Miesięcznik STOP wydanie 1(2015)

Transkrypt

Miesięcznik STOP wydanie 1(2015)
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
Wybory str.
2
Reklamy str.
5
Wywiad z
Co nas
popycha ?
str. 6
str. 3
Miesiecznik - STOP
Wybory
Wybory są niezbędnym elementem każdej demokratycznej, ludowej republiki.
Bialenia jako doskonały przykład, zmaterializowania idei republikańskich, również w swoim
reżymie stosuje wybory powszechne.
1
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
Parlament i Prezydent
Wybory Parlamentarne w Bialenii oraz Prezydenckie, jak
zawsze towarzyszy im sporo emocji. W tych ostatnich
(prezydenckich) jest jeden pewny zwycięstwa. Wszystkim dobrze
znany, przez swoje dosyć oryginalne zachowania oraz czasem
kontrowersyjne poglądy, mowa tu o Feliksie…
Niektórzy pewnie obawiają się jego zwycięstwa.
Czasami spotykamy się z
bezpodstawną krytyką, tego,
że coś my krytykujemy.
Wielu pewnie odda na niego głos, nie jest tajemnicą, że Zielony
Kościół stoi za nim. Tak samo jak w wyborach parlamentarnych,
Zielony Kościół wspiera swoich ludzi. Pewnie jest to dosyć
prowokujące do ruchów chcących ode pchać od władzy ruchy
religijne.
Np. krytykujemy przewrót na
Ukrainie, wówczas krytykuje
się naszą krytykę danej
sytuacji.
„STOP” nie przeprowadza ankiety przed wyborczej, ale na następne
wybory przygotuje wraz z innymi aktywnymi mediami wydanie
specjalne.
DZIEN
nieZWYCIESTWA
V2
W Polsce tej po 89’ doszło do
zwycięstwa kandydata 2 organizacji. Jedna z nich to polityczna PiS
a druga to religijna Episkopat.
Miesięcznik STOP chciał pogratulować zwycięstwa, którego się
spodziewał, lecz liczył na wygranie kogoś innego niż ta ostateczna
dwójka. Jak o niej mowa, wybory w tym roku, oceniamy na 2.
Może parlamentarne poprawią naszą ocenę.
2
Krytyka krytycznej krytyki !
Ale w powyższym
przykładzie My krytykujemy
krytykę ludności w danej
sprwaie, to wówczas ktoś
krytykuje naszą krytykę
czyjejś krytyki.
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
Wywiad z gościem miesiąca
Markus Felix Spirkin von Wettin
Dwukrotny Minister Kultury i Sportu
Parlamentarzysta
Trener FK Autonom Bałdarasz
Były Ataman Jahołdajewszczyzny
Prezes Bialeńskiego Związku Sportowego
Prezes Bialeńskiego Towarzystwa Kolonialnego
Główny delegat Republiki Bialeńskiej w Mikroświatowej Unii Piłkarskiej
Markus Felix Spirkin von Wettin
Ali: Od kiedy działa Pan w mikronacjach?
Felix: Na sam wpierw chcę powitać wszystkich czytelników miesięcznika "STOP". W
mikronacjach działam od 2010 roku, kiedy to zacząłem swoją krótką przygodę z
Rzeczpospolitą Sclavinii i Trizondalu. Później działałem m.in. w Klindii, Wurstlandii,
Santanii i Burgii, Victorii oraz Niderlandach. Prócz tego brałem udział w kilku innych
projektach, ale żaden nie przetrwał próby czasu.
Ali: Od kiedy w Bialenii i czy Bialenii się Panu podoba?
Felix: W Bialenii spodobało mi się od pierwszego dnia, kiedy to zarejestrowałem się na
tutejszym forum. Urzekł mnie brak ograniczeń oraz wolność jednostki, której tak bardzo
ostatnio brakuje w mikroświecie. Obecnie moim zdaniem Bialenia zaczyna zmierzać w nieco
złym kierunku, więc postanowiłem kandydować na urząd prezydenta. Mimo wszystko jestem
zdania, że wspólnymi siłami przywrócimy nasz kraj na właściwe tory.
Ali: Co zamierza Pan zmienić jako prezydent?
Felix: Głównym moim celem jest wymiana osób przy władzy, które utrzymują się w niej
praktycznie od zawsze. Chcę dać szansę nowym mieszkańcom, aby i oni mogli się wykazać.
Ostatnimi czasy rządy, których doświadczyliśmy nie były zbytnio aktywne, więc jest to
oznaka, że coś trzeba zmienić. Dlatego moim celem będzie zwiększenie roli młodych
obywateli oraz bratniego brodryjskiego narodu. Prócz tego postawię sobie za cel zwiększenie
roli Bialenii na arenie międzynarodowej, aby zaczęła być traktowana jako imperium, bo bez
wątpienia na to zasługuje. Również będę wspierał wszelkie możliwe inicjatywy dot. kwestii
3
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
fabularyzacji kraju oraz przywrócenia samorządów. Tak więc głównym mym postulatem jest
postawienie na nowych oraz polityka zagraniczna. Więcej w tej kwestii dowiecie się państwo
podczas debaty przedwyborczej, która odbędzie się już niebawem.
Ali: Czy jest ktoś kogo się Pan obawia?
Felix: Oczywiście że tak, a mianowicie Aleksandry Dostojewskiej (śmiech). Moja główna
kontrkandydatka oraz była prezydent cieszy się dużą popularnością w kraju, ale moim
zdaniem nie jest w stanie mi zagrozić, lecz byliśmy świadkami już różnych cudów przy urnie.
Niemniej cieszę się, iż niezależnie od wyniku wyborów fotel prezydenta trafi w dobre ręce.
Ali: Czy jest Pan za ustrojem prezydenckim czy bardziej parlamentarnym albo mieszanym?
Felix: Od zawsze powtarzam, że radykalny parlamentaryzm szkodzi temu państwu. Związuje
on często ręce prezydentowi i mocno ogranicza jego możliwości, czego byliśmy już
niejednokrotnie świadkiem. W mojej opinii prezydent powinien posiadać jak największą
władzę, a parlament mógł być przez niego kontrolowany. Przede wszystkim w tej kwestii
jestem za zlikwidowaniem możliwości odrzucenia weta prezydenckiego. Mimo wszystko
większym reprezentantem narodu jest prezydent a nie poseł.
Ali: Jaka jest szansa na spełnienie Pańskich obietnic wyborczych?
Felix: Bardzo duża. Zapowiada się że w okresie wakacyjnym będę miał dużo wolnego czasu,
więc ten aspekt nie będzie dla mnie przeszkodą. Jeśli chodzi o realizacje moich postulatów, to
również nie widzę przeszkód. Otoczenie się nowymi osobami jest możliwe tak samo jak
zaciśnięcie współpracy z krajami Nordaty, Hasselandem, ZSKHiW, Wandystanem oraz
innymi sojusznikami. Nie jest trudno zbudować kraj, który będzie tylko funkcjonował.
Schody zaczynają się, kiedy trzeba zbudować państwo z aktywnie działającym
uniwersytetem, z przystępną i jasną gospodarką, potężnymi sojuszami oraz charyzmatycznym
rządem.
Dziękuję za poświęcony czas i życzymy powodzenia w wyborach.
4
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
Reklama i ogłoszenia
Miejsce na twoją reklamę !
Blog autora
Zielony Kościół zachęca do klikania w baner i każdego dnia pomagania zwierzętą
Ewentualnie skaner QR.
5
Miesięcznik STOP wydanie 3 (2015)
10 czerwiec 2015
Co nas popycha ?
Autor
Radogost
Radziwil
Co nas popycha do działań czasem totalnie nie
przemyślanych ? Niektórzy mówią, że jest to
miłość inni, że fascynacja, a czasem idzie
usłyszeć racjonalny lecz nie akceptowany
głos, głupota !
Jednak czy miłość i fascynacja to nie jest
jedno i to sam ? Słowo fascynacja jest
podobne do fanatyzm.
Jedno i drugie opiera się na głębokim spojrzeniu na daną sprawę, ideę czy osobę, i działanie
nakierowane na nią. Bez racjonalnej, chłodnej analizy danej sytuacji, idei czy osoby. Co często
prowadzi negatywnych wyników. Tak, pewnie czeka ktoś „A teraz Hitler i Ci którzy za nim poszli !”
a ja tak nie napiszę. Prędzej bym napisał, „a teraz Wałęsa i Solidarność”, w sumie to doskonały
przykład. Ale my nie będziemy się na tym skupiać.
Miłość, jest to tylko uczucie, powiedział, bym, że okropne. Czy jest ono uczuciem budującym ?
Bo ja bym powiedział, że wręcz destrukcyjnym, jeżeli miłość do kogoś lub czegoś popchnęła
by nas do tego byśmy z bronią w ręku zabijali niewinnych ludzi ? Przepraszam… ale czy tego nie
stosuje dzisiaj ISIL ? Fascynacja… może teraz rozbudujemy to ?
Fascynacja to pojęcie generalne, miłość bardziej określa, że jest to uczucie (tylko uczucie podobne jak
to, że czujemy chłód, ciepło lub każdy inny czynnik fizjologiczny.) względem kogoś lub czegoś, a
fascynacja jest dobra lub zła. Fascynować się możemy wszystkim wiąże się to z chęcią poświęcania
temu swojego cennego czasu i uwagi. Czemu to pojęcie względne ? Bo ciężko mówić o miłości w
ideologiach bez osobowych. Mam na myśli wszystkie te które nie są powiązane z kultem. Tak np.
Islam jest ideologią osobową, mamy tu Boga, tak samo jak Chrześcijaństwo, ale już w ideologii
komunistycznej, nie mamy bezpośredniego punktu odniesienia, oczywiście w poprzednich też tak
możemy zrobić, lecz nie zagłębiajmy się w to.
Reasumując, co jest tym co nas popycha do bezmyślnego działania w imię czegoś ?
Odpowiedź jest prosta, głupota, ale wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Radogost Radziwil
6