Drzewa umierają, bo utraciły cel życia – o korniku w Puszczy

Transkrypt

Drzewa umierają, bo utraciły cel życia – o korniku w Puszczy
Drzewa umierają, bo utraciły cel życia – o
korniku w Puszczy
3 grudnia 2013 r. w Narewce, na skraju Puszczy Białowieskiej, odbyło się seminarium pt. „Gradacja
kornika drukarza, a ochrona różnorodności biologicznej w Puszczy Białowieskiej”.
3 grudnia 2013 r. w Narewce, na skraju Puszczy Białowieskiej, odbyło się seminarium pt.
„Gradacja kornika drukarza, a ochrona różnorodności biologicznej w Puszczy
Białowieskiej”.
Seminarium zorganizowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku. Obok leśników
wzięli w nim udział przedstawiciele świata nauki, instytucji zajmujących się ochroną przyrody,
samorządowcy, organizacje pozarządowe. Oficjalnie ideą seminarium była wymiana poglądów i
doświadczeń. W rzeczywistości większość uczestników domagała się zmiany obowiązującego planu
urządzania lasu, by móc wycinać starodrzewia Puszczy Białowieskiej.
Dr hab. Jacek Hilszczański wygłosił referat na temat znaczenia kornika drukarza dla zachowania
bioróżnorodności. Starał się dowieść, że pozyskanie drewna sprzyja zachowaniu chrząszczy
saproksylicznych związanych z lasami naturalnymi. Po raz kolejny twierdził również bezpodstawnie,
że w Puszczy Białowieskiej na wskutek ochrony biernej spada liczebność pachnicy dębowej.
Profesor Brzeziecki z SGGW miał pretensje do tego, że jakiś dziennikarz napisał, iż minister
środowiska bronił lasy – „Przed kim?! Przede mną?” – pytał zirytowany profesor? Profesor Borecki
nawiązywał do Encykliki Benedykta XVI według której – jego zdaniem – popełniamy grzech
zaniechania, kiedy nie bierzemy z przyrody wszystkiego co ona daje.
Najbarwniejsze przemówienie wygłosił Leon Chlabicz z organizacji tartaczników Santa, która
postawiła sobie za cel obronę Puszczy przed ekologami. Chlabicz zadał pytanie: „Dlaczego zaczęły
umierać dęby i jesiony?” – i odpowiedział: „bo utraciły cel życia! Bo Stwórca stworzył je, żeby je
wycinać”. Chlabicz zdradził też, kto odpowiada za to, że drzewa utraciły cel swojego życia –
wyobcowani przyjezdni bez wielopokoleniowych rodzin, realizujący sztuczny program, polegający na
zaniechaniu wyrębów Puszczy. Według Chlabicza za niszczenie Puszczy Białowieskiej odpowiedzialni
są Żydzi.
„Będąc na pustyni, gdzie poprzez odpowiednie procedury, obrzezanie skrzywiające na ósmy dzień
ogonek ludzki, czy codzienne hodowanie, określili się jako Naród Wybrany. A wybrany do czego?
Napisane to jest w Księdze Powtórzonego Prawa Starego Testamentu. I ty będziesz pożyczał
wszystkim narodom, sam nie będziesz pożyczał. Ty zapanujesz nad wieloma narodami, oni nie będą
nad tobą panowali. I właśnie ci ludzie wyobcowani, których genetyka psychika została
ukierunkowana na tworzenie sztucznego świata realizują ten program i my pośrednio przyjęliśmy to”
– wyjaśniał zgromadzonym Leon Chlabicz.
Przedstawił też wyjaśnienie terminu „przy-roda” – bo jest przy-rodzinie. Czyli to, co otacza człowieka
w promieniu okręgu, jaki może on pieszo zatoczyć. Człowiek jest jej centrum. Oryginalny prelegent
swoim wystąpieniem zyskał uznanie w oczach organizatorów konferencji. Na swoim portalu, w
sprawozdaniu z seminarium Lasy Państwowe zamieściły nawet jeden z cytatów Leona Chlabicza.
Drzewa umierają, bo utraciły cel życia – o korniku w Puszczy
1
Zwróciłem uwagę na to, że (jak powiedział kilka dni temu na antenie Radia Białystok wicedyrektor
RDLP Marek Masłowski) walka z kornikiem z drukarzem w warunkach Puszczy Białowieskiej, gdzie
obszary parku i rezerwatów (w których kornik nie jest kontrolowany) przeplatają się z lasem
zagospodarowanym, jest z góry skazana na niepowodzenie, oraz że również w ostatnim czasie
Komisja Europejska poinformowała o zamknięciu prowadzonego przez kilka lat postępowania
dotyczącego Puszczy Białowieskiej ze względu na podpisanie Planu Urządzania Lasu gwarantującego
ochronę lasów zagospodarowanych. W związku z powyższym zaapelowałem do leśników, by
zastanowili się, czy warto prosić Ministra Środowiska o zgodę na działania, które z góry są skazane
na niepowodzenie oraz wiążą się z ryzykiem konfliktu z Komisją Europejską.
Zastępca dyrektora RDLP w Białymstoku – Marek Masłowski potwierdził, że problemem jest
wynikająca z prawa konieczność walki z kornikiem drukarzem w Puszczy, która jedynie generuje
koszty, a nie przynosi rezultatów.
Adam Bohdan
Czytaj również:
●
●
Felieton. Pejsaty kornik niszczy Puszczę Białowieską (gazeta.pl, 09.12.2013)
Konferencja kornikowa i aspekty nienaukowe (puszcza-bialowieska.blogspot.com, 03.12.2013)
Drzewa umierają, bo utraciły cel życia – o korniku w Puszczy
2