biuletyn parafialny - Parafia Niepokalanego Serca NMP w Grudziądzu

Transkrypt

biuletyn parafialny - Parafia Niepokalanego Serca NMP w Grudziądzu
Poniedziałek 30.07.2012
700 – Za śp. Martę
830 – Za śp. Zbigniewa ojca i Zbigniewa syna Smulewiczów, Katarzynę i Juliana
Wałachowskich gr. 30/30
1830 – Za zmarłego męża Jana Jasińskiego z okazji urodzin
Wtorek 31.07.2012
700 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 01/30
830 – Za śp. Alfonsa Bonk w dniu urodzin oraz za rodziców z obojga stron
1830 – Za zmarłych rodziców Zdzisławę i Kazimierza Bielckich w rocznicę śmierci
Środa 01.08.2012
700 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 02/30
830 – Za śp. Zofię Gierszewską i Łucję Socką w rocznicę urodzin
1830 – Za zmarłych rodziców Marię i Aleksandra oraz dziadków Bronisławę i
Bronisława
Czwartek 02.08.2012
700 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 03/30
830 – Za śp. Marię Łupkowską w 30 dzień po śmierci
1830 – O zdrowie, o opiekę Matki Bożej dla mamy
Piątek 03.08.2012
700 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 04/30
830 – Za śp. Gertrudę, Leona, Krystynę i Tadeusza
1830 – Za śp. Jerzego Rohn w 30 dzień po śmierci
Sobota 04.08.2012
700 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 05/30
830 – Za śp. Konrada Grędzickiego w 30 dzień po śmierci
1600 – Ślub: Monika Rzepka i Paweł Grzybek
1700 – Ślub: Agnieszka Paleń i Robert Kwiatkowski
1830 – Za zmarłego męża Edwarda w dniu urodzin oraz teściów Antoniego i
Bronisławę
BIULETYN
PARAFIALNY
Parafia Niepokalanego Serca NMP
Księża Marianie, ul. Mickiewicza 43, 86-300 Grudziądz, tel. 462 54 56
www.grudziadz.marianie.pl
29 lipca 2012 r. – XVII Niedziela Zwykła
2Krl 4,42-44; Ps 145,10-11.15-18; Ef 4,1-6; J 6,1-15
BÓG DAWCĄ CHLEBA POWSZEDNIEGO - ZAUFAJMY MU!
„Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat”
Jedność, do której zachęcał Paweł, realizuje się wśród chrześcijan
najpełniej poprzez Eucharystię, gdy przyjmując jeden Chleb stają się jednym
Ciałem. Do ustanowienia tej przedziwnej tajemnicy wiary przygotował Chrystus
apostołów i słuchaczy poprzez cud rozmnożenia chlebów na pobrzeżach Jeziora
Tyberiadzkiego. Eucharystia, będąc źródłem siły, energii i odnowy wewnętrznej,
jest nade wszystko sakramentem jedności. Wyraża to przepiękny fresk Rafaela
w Muzeum Watykańskim (w jednej ze stanz zwanej Camera della Segnatura)
pod tytułem „Dysputa o Najświętszym Sakramencie”. Centrum fresku zajmuje
złocista monstrancja, u góry malowidła Najświętsza Dziewica, aniołowie i święci,
u dołu: papieże, biskupi, królowie, kapłani i wierni. Wszyscy zjednoczeni w
jednym geście adoracji, zjednoczone niebo z ziemią wokół źródła miłości i ofiary.
Tak to w genialnym dziele sztuki wielki mistrz włoskiego renesansu zawarł
głęboko teologiczną prawdę o jednoczącej roli Eucharystii. Nasze medytacje nad
cudem rozmnożenia chleba niech uwzględnią też nasz osobisty stosunek do
każdej kromki chleba, naszą odpowiedzialność za marnowanie żywności,
zwłaszcza w tych czasach, gdy znaczna część ludzkości cierpi głód i
niedożywienie - „zbierzcie pozostałe ułomki”.
Moja Eucharystia – mój Chrystus – moje życie
Niedziela 05.08.2012 – XVIII Niedziela Zwykła
630 – Za śp. Andrzeja Jończyka, Władysława Biteef, Bronisława
Radziszewskiego
745 – Za śp. Czesławę i Andrzeja Imiela w 30 dzień po śmierci
915 – Za śp. Bogumiłę Radomską gr. 06/30
1030 – Za parafian
1200 – Dziękczynna z okazji 6 urodzin córki Zuzanny z prośbą o
błogosławieństwo Boże
1300 – Dziękczynna za dar życia i śmierci Martynki
1830 – Za śp. Jerzego, Michała i Gabrielę Pruskich (intencja od rodzin Pruskich i
Muszyńskich z Koszar)
I to nie tyle od uznania Boga za rzeczywistość realną, ani nawet od przyjęcia za
prawdę wszystkich dogmatów wiary. Choć konieczny jest taki właśnie jej początek.
Wierzę naprawdę wtedy, kiedy żyję Bogiem. Całym sobą pragnę spotkania z
osobą Żyjącego i realnie Obecnego, choć Niewidzialnego dla zmysłów Emmanuela –
Boga z nami. Niech mnie zatem nie dziwi, że przy tradycjonalistycznym lub tylko
intelektualnym traktowaniu wiary, Eucharystia - Najświętszy z sakramentów jest tylko
jednym z wielu elementów praktykowania religii. I to nie zawsze obowiązkowo
najważniejszym. Bo często przegrywającym w praktyce z najróżniejszymi atrakcjami. Nie
jest nadzwyczajne, że dla wielu Msza Święta, czy przyjmowanie Komunii Świętej, jest
tylko zwyczajową, często mało atrakcyjną bo obowiązkową, okazyjną praktyką. Nietrudno
też będzie zgadnąć, dlaczego przy szczerej nawet chęci poszukiwania Boga, pojawiają
się kolosalne problemy z autentycznie owocnym uczestniczeniem w Eucharystycznym
Misterium.
Tylko żywa wiara – otwarta na zbawiającą obecność Boga, pozwala poznać że
Eucharystia to nie jeden z wielu Bożych darów jaki otrzymujemy. Odkrywamy że jest to
największy i najważniejszy dar. Mój Pan i Zbawiciel Jezus Chrystus, Jego żywa i realnie
obecna Osoba i Jego ciągle żywe i skuteczne dzieło zbawienia. Najpierw z miłości (za
darmo!) Bóg zechciał w Chrystusie wejść w dzieje świata i człowieka. W swoim
miłosierdziu poprzez wcielenie uniżył się, by być we wszystkim co ludzkie, „z wyjątkiem
grzechu". Od niego bowiem mnie odkupił płacąc własną krwią. Przedtem postanowił dać
coś, przez co jest ze mną i dla mnie rzeczywiście i pozwala mi już teraz żyć w Nim.
Eucharystia bowiem, ustanowiona i dana w kontekście zbawczych wydarzeń śmierci i
zmartwychwstania Chrystusa, włącza już tu i teraz w dokonane przez Niego zbawienie.
Jeśli zatem chcę zmieniać i czynić owocniejszym uczestniczenie w Najświętszym
Sakramencie, konieczne staje się postawienie sobie paru pytań: kim jest dla mnie Pan
Bóg? kim Jezus Chrystus? co dla mnie znaczą wyuczone na pamięć prawdy o wcieleniu,
narodzeniu, męce, śmierci, zmartwychwstaniu „dla nas i dla naszego zbawienia"? i
kolejne prawdy o wniebowstąpieniu, zesłaniu Ducha Świętego i oczekiwaniu na
ostateczne przyjście Pana?
Od odpowiedzi zależy czy wszystko się zacznie i przetrwa, i osiągnie pełnię, czy
się skończy na samym początku. Tomaszowe wyznanie wobec Chrystusa, naznaczonego
śladami męki i śmierci ale zmartwychwstałego – żywego i realnie obecnego, jest
przykładem potrzebnego i mnie odniesienia do tego samego Jezusa obecnego w
Najświętszym Sakramencie. Chrystus jest rzeczywiście obecny pod postaciami chleba i
wina. Tak, że chleb przestaje być chlebem, a wino winem. Cud mocy i miłości Stwórcy,
dany dla umocnienia i pomnożenia miłości w stworzeniu.
I znów konieczne pytania: jakie jest moje zachowanie w świątyni wobec Chrystusa
– Chleba Żywego? jakie moje odniesienie do Mszy Świętej i Komunii Świętej? jakie
dostrzeganie i traktowanie Tajemnicy Żywej Obecności? Chrystus mówi: „ciało moje
wydane, krew moja wylana". Toż to przecież gest ofiary! Wydaje siebie samego Bogu
Ojcu za mnie i dla mojego zbawienia. Dokonuje się Ofiara, abym mógł być wybawiony od
zła. Baranek Paschalny zostaje zabity, a Jego krew jest znakiem mojego ocalenia.
Chrystus spłaca mój dług wobec Miłości. „Bóg jest naprawdę Miłością" i z tej miłości
gotowy jest dla mojego dobra uczynić wszystko. Szaleństwo Miłości! Mówimy, że
Eucharystia jest pamiątką tych wydarzeń. To wcale nie oznacza sentymentalnego
wspominania minionych dziejów. To się uobecnia. Nie powtarzając się, jest obecne tu i
teraz dla mnie. To wszystko naprawdę, choć niewidzialnie – w sakramentalnych znakach
dokonuje się. podczas sprawowania Eucharystii.
W aklamacji (wspólnej odpowiedzi) po przeistoczeniu przypominamy sobie:
„Głosimy śmierć Twoją Panie Jezu, wyznajemy Twoje Zmartwychwstanie i oczekujemy
Twego przyjścia w chwale".
Zależnie od osobistego przyjmowania i doświadczania prawdy o Chrystusie
niszczącym grzech, jestem i ciągle mam stawać się jej świadkiem. Mój Zbawiciel wchodzi
w moją nędzę człowieczą i daje mi lekarstwo, bo „w Jego ranach jest nasze zdrowie".
Mój Zbawca zabiera by zniszczyć to co złe, a daje mi radość życia. Włącza mnie w
swoje zwycięstwo nad grzechem, śmiercią i szatanem, umacniając do odnoszenia moich
małych zwycięstw nad sobą. Jakby tego było mało, kieruje mnie ku pełni życia, ku
zbawieniu. Mam niebo już na ziemi! Bo mam Boga prawdziwie obecnego. Choć jeszcze
na razie nie mogę Go zobaczyć, już mogę się Nim cieszyć i ufać że kiedyś... Tu już
pozostaje mi tylko pokornie milczące uwielbienie...
Chrystus choć daje w Najświętszym Sakramencie tyle radości i spełnienia, to
wcale nie obiecuje łatwego życia. Wręcz przeciwnie. Zaprasza do zmagania się, do
zaparcia się siebie – pozbycia się egoistycznego widzenia siebie i ludzi, do wzięcia swego
krzyża i naśladowania Go. Zaprasza do pełni miłości. Kochać i być kochanym jest
przecież sensem mojego życia. Ale jakie to trudne! No i nie da się przecież żyć bez
pokarmu umacniającego codziennie siły. Dlatego właśnie On sam stał się Chlebem. Nie
tylko wskazuje i zachęca. Sam to podejmuje i wchodząc ze mną w Komunię (jedność, a
nawet tożsamość), daje mi siebie. Już św. Paweł to wiedział że „jeżeli Bóg z nami, to któż
przeciwko nam?". Bóg staje się moim pokarmem. Bym mógł naprawdę żyć. Spełnia się i
ciągle mogę urzeczywistniać pawłowe „żyję ja, już nie ja, lecz żyje we mnie Chrystus".
Pan Jezus dając siebie, zdał się zupełnie na moje „chcę – wierzę" lub „nie chcę – nie
przyjmuję". Niektórzy znaczenie deklaracji „wierzę" wywodzą od łacińskiego znaczenia
tego słowa. Credo („wierzę") od cor do („daję serce"). Skutecznie zatem działa mój
Zbawiciel przemieniając mnie w siebie, jeśli wierząc daję Mu naprawdę moje serce –
siebie.
Komunię Świętą przyjmuje się we wspólnocie. Obecność innych obok, czasem
może nieznośnych dla mnie, przypomina że Komunia oznacza zjednoczenie wszystkich
wiernych w Chrystusie. Zatem ci wszyscy tłoczący się do ołtarza to naprawdę moi bracia i
siostry. A czy można pozostać obojętnym na rodzeństwo? Zapraszając do siebie
Chrystusa, który ukochał wszystkich bez wyjątku, nie mogę inaczej! A ponieważ niełatwo
to wprowadzić w czyn, ufam że On będzie kochał we mnie. Trzeba bym Mu tylko pomagał
nie próbując Go zastępować. Bóg – Chrystus jest całkowicie i rzeczywiście dla mnie. Nie
dość że wydaje się za mnie, to jeszcze ofiarowuje mi aktywny i ciągle aktualny udział w
pełni szczęścia. A jakby jeszcze było mało, to daje mi siebie samego, bym w Nim i z Nim
mógł znosić to wszystko co jest moim krzyżem.
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE
1. Dzisiaj w niedzielę 29 lipca na Mszy św. o godz. 18.30, jak w każdą ostatnią
niedzielę miesiąca, w łączności z grupą Odrodzenie, działającą przy naszej
parafii, naszą modlitwą pragniemy objąć wszystkich ludzi uzależnionych.
Zapraszamy do wspólnej modlitwy.
2. W środę rozpoczyna się miesiąc sierpień tradycyjnie obchodzony w Kościele
jako miesiąc trzeźwości.
3. W tym tygodniu przypadają Dni Eucharystyczne: pierwszy czwartek, piątek i
sobota miesiąca. W piątek z racji wakacji nie będzie dodatkowej Mszy św. dla
dzieci o godz. 16.30. Spowiedź podczas Mszy św. o godz. 7.00, 8.30 i 18.30. W
sobotę różaniec o godz. 8.00.
4. W najbliższym tygodniu we wtorek 31 lipca wspomnienie św. Ignacego
Loyoli, prezbitera, w środę 1 sierpnia wspomnienie św. Alfonsa Marii Liguoriego,
prezbitera i doktora Kościoła, w sobotę 4 sierpnia wspomnienie św. Jana
Vianneya, prezbitera, patrona proboszczów.
INTENCJE MSZALNE
Niedziela 29.07.2012 – XVII Niedziela Zwykła
630 – Za śp. Bogusławę Bergmann w 30 dzień po śmierci
745 – Za śp. Pelagię, Józefa, Helenę, Benedykta
915 – Za śp. Eugenię Sujkowską w 4 rocznicę śmierci oraz za zmarłych z rodziny
dr Jana Sujkowskiego
1030 – Za parafian
1200 – Za śp. Jana Szymańskiego w 15 rocznicę śmierci
1300 – Za śp. Zbigniewa ojca i Zbigniewa syna Smulewiczów, Katarzynę i Juliana
Wałachowskich gr. 29/30
1830 – Za zmarłych rodziców Janinę i Adolfa Niemiec