Bolało jeszcze bardziej

Transkrypt

Bolało jeszcze bardziej
Bolało jeszcze bardziej
Ostałowska Lidia
Czarne
Bolało jeszcze bardziej to zbiór reportaży, które powstawały w ciągu
ostatnich dwudziestu lat. Dwanaście historii z całego kraju, z Przerośli Gołdapskiej, łódzkich
Bałut, katowickich Bogucic, Wrotnowa, Białej Podlaskiej. Dwanaście zagmatwanych losów,
a tak naprawdę jedna bohaterka – Polska B. Niechciana, zagubiona, gorzej ubrana, cierpiąca
na syndrom poaborcyjny. Bolało jeszcze bardziej to niema skarga ludzi, którzy sobie nie
radzą. Jednak gdzieś w tle książki Lidii Ostałowskiej znajdziemy także bezcenną opowieść o
nas i naszej niewrażliwości społecznej.
Bóle fantomowe
Thomas Enger
Czarne
Były egzekutor długów Tore Pulli zostaje skazany za zabójstwo
dawnego znajomego. Sprawa jest czysta – wszyscy wiedzieli o konflikcie między
mężczyznami, gdy na miejsce zbrodni przyjeżdża policja, Pulli ma na rękach krew, a badania
wykazują, że szczęka ofiary została złamana w sposób znany jako ""podpis Pullego"" z
czasów, gdy działał na granicy prawa. Mimo to Tore utrzymuje, że jest niewinny. Kiedy
zbliża się termin apelacji, prosi o pomoc Henninga Juula, dziennikarza, który rozwiązał już
wiele spraw kryminalnych. Ale wybiera go także z innego powodu. Pulli ma informacje, dla
których Juul zrobi wszystko. Wie, co stało się w nocy, gdy zginął syn dziennikarza.
Byliśmy przyszłością
Neeman Jael
Czarne
"Mówiliśmy w liczbie mnogiej. Tak się urodziliśmy i tak rośliśmy" –
pisze Neeman. Dzieci mieszkały we wspólnych, koedukacyjnych pokojach, razem się uczyły,
pracowały w gospodarstwach dziecięcych, wspólnie odkrywały seks, miłość, przeżywały
pierwsze zawody i rozterki.
Byliśmy przyszłością nie jest rozprawą naukową. Nie jest też rozliczeniem z bolesną
przeszłością. To piękna, pełna emocji opowieść o dzieciństwie i dojrzewaniu w świecie
przesiąkniętym ideologią, która zaczęła walić się pod własnym ciężarem.
Cygan to Cygan
Ostałowska Lidia
Czarne
Znakomite opowieści o Romach Lidii Ostałowskiej po kilkunastu
latach od pierwszego wydania wciąż nie tracą na aktualności. Niestety. Mimo upływu lat,
zaangażowania prywatnych organizacji i międzynarodowych agend sytuacja Romów wciąż
pozostaje zła, nierzadko zmieniła się na gorsze. Żadne z postkomunistycznych państw nie
wypracowało dobrego modelu współistnienia z mniejszością romską, która - na co dzień
niewidoczna - przypomina o sobie niemal wyłącznie w nagłówkach alarmujących newsów:
deportacje z Francji, budowa gett na Słowacji, zakaz żebrania w Polsce. „Cygan to Cygan”
pokazuje złożoność środowiska romskiego, na którą nakładają się mentalność gadziów i
tożsamość narodowa państw, w których żyją Limalo, Marika, Ziutek, Badzio, Romek i wielu
innych, z paszportem polskim, bułgarskim, serbskim, węgierskim...
Dziewięć żywotów
Dalrymple William
Czarne
W Dziewięciu żywotach Dalrymple, doświadczony historyk, zmienia
się we wnikliwego reportera. Wyrusza na poszukiwanie nieuchwytnego - indyjskiej
duchowości zaklętej w codzienności i rytualnych praktykach: jedzeniu, tańcu, odosobnieniu,
zadawaniu sobie bólu. Dalrymple dociera do źródła i oddaje głos ludziom, którzy z odwagą i
determinacją przeciwstawiają się pędowi zmian. Ich upór jest niepokojący, bo staje się
pytaniem o wszystko, co my w nowoczesności bezpowrotnie utraciliśmy.
Irak Piekło w raju
Smoleński Paweł
Czarne
Książka Pawła Smoleńskiego jest znakomitym przykładem reportażu
literackiego i zajmuje godne miejsce w tradycji tego nurtu ostatniego półwiecza, obok takich
autorów jak Pruszyński i Wańkowicz. Jest dziełem rozgrywającym się - jak każda dobra
literatura - na różnych planach. Przede wszystkim jest reportażem o Iraku, ale autor nie
zatrzymuje się na komentowaniu doraźnych wydarzeń i komunikatów z linii frontu. Stawia
sobie zadanie dużo bardziej ambitne - chce zrozumieć społeczeństwo muzułmańskie, jego
kulturę, tradycję i sposób myślenia. Obiera drogę, którą reporterzy podążają od czasów
Herodota - rozmowy z ludźmi i relacjonowania ich opowieści.
Język baklawy Wspomnienia
Abu-Jaber Diana
Czarne
Lekko i zabawnie opisane wspomnienia Diany Abu-Jaber z
amerykańsko-jordańskiego dzieciństwa przeplatają się ze słodko-gorzkimi opowieściami o
szukaniu własnego miejsca i rozdarciu między dwoma światami. Amerykański sen o sukcesie
ma obiecujący smak lodów waniliowych w czekoladowej skorupce, ale też mdły posmak
koktajli mlecznych. Natomiast Jordania to kraj tajemnicy, prostego życia, nowych zapachów,
wyrazistszych smaków i niekończących się przyjęć. Tu wszystko jest inne, być może bardziej
prawdziwe, ale okazuje się, że powrót nie jest prosty, nawet dla tęskniącego za bliskimi i
rodzimą ziemią ojca Diany. Po każdym pobycie w ojczyźnie z rozgoryczeniem wraca do
Ameryki i… ""gotuje, żeby pamiętać, ale im więcej gotuje, tym bardziej zapomina"". Smaki
tej "kuchni wspomnień" autorka przybliża w licznych przepisach towarzyszących kolejnym
opowieściom.
Język baklawy to zaproszenie, aby usiąść przy stole wraz z rodziną Diany, dzieląc z nimi ten
niezwykły czas wspólnych posiłków.
Wszystko ma swoją cenę
Hammer Lotte, Hammer Soren
Czarne
Rutynę kurtuazyjnej wizyty polityków i dziennikarzy na Grenlandii
przerywa odkrycie zwłok młodej dziewczyny pogrzebanej w lodowcu. Na miejsce zostaje
wezwany Konrad Simonsen, gdyż ułożenie ciała i wygląd zmarłej łudząco przypominają inną
sprawę, którą przed laty zajmował się komisarz. Wtedy wszystkie ślady wskazywały na ojca
ofiary. Czyżby w tym przypadku policja popełniła błąd, a seryjny morderca nadal pozostawał
na wolności? Najnowszy kryminał rodzeństwa Hammerów to wciągająca lektura na długie
wieczory.
Macierzyństwo non-fiction Relacja z przewrotu domowego
Joanna Woźniczko-Czeczott
Czarne
Znam piękne i dalekie od cukierkowej wizji zdjęcia robione przez
matkę własnym dzieciom. Znam fotoreportaże z ciąży i z rodzinnego porodu. Znam nawet
fotografie dokumentujące wygląd brzucha po ciąży. Ale nie znam takiego cyklu zdjęć, w
którym na jednym potargana matka gotuje, a niemowlę na niezbyt czystej podłodze bawi się
pokrywką słoika; na innym matka ziewa czytając pięćdziesiąty raz tę samą książeczkę; na
jeszcze innym podczas spaceru gapi się tępo przed siebie. Czy coś w tym stylu. Rozmyślając
o tych fotografiach uświadomiłam sobie, że to właśnie próbuję zrobić. Opisać macierzyństwo
bez fikcji. Prawdziwe.
Joanna Woźniczko-Czeczott
Opiekunka Życie z Nancy Podróż w świat Alzheimera
Gillies Andrea
Czarne
Kiedy Andrea Gillies wraz z mężem, trójką dzieci i teściami
przeprowadzała się do dużego wiktoriańskiego domu położonego w jednym z odległych
zakątków na północy Szkocji, nie miała pojęcia, jak niezwykłe czeka ich doświadczenie.
Opiekując się chorą na alzheimera teściową, Gillies towarzyszyła jej w szczególnej podróży –
w przejściu z realnego świata do alternatywnej rzeczywistości demencji.
Opiekunka to nie tylko opowieść o życiu w cieniu alzheimera, to także sprawozdanie z
fascynującego śledztwa, które odsłania mechanizmy rozwoju choroby. To książka, która
stawia przed nami najbardziej fundamentalne pytania: Kim jesteśmy? Czy nadal będziemy
sobą, jeśli zostaniemy pozbawieni wspomnień? Czym jest ludzka dusza?
Po Galicji
Pollack Martin
Czarne
Książka pokazuje, jak wielkie możliwości artystyczne i
poznawcze zawiera ten rodzaj pisarstwa, który Clifford Geertz określa mianem gatunków
zmąconych. Bo „Po Galicji” jest i nie jest reportażem literackim, jest i nie jest esejem
historycznym, jest i nie jest książką z antropologii kulturowej. Nie jest, ale zarazem jest tym
wszystkim jednocześnie. I to na sposób nowatorski i znakomity.
Poniedziałkowe dzieci
Smith Patti
Czarne
Poniedziałkowe dzieci zaczynają się jako historia miłosna, a
kończą jako elegia. To także hołd złożony Nowemu Jorkowi na przełomie lat sześćdziesiątych
i siedemdziesiątych, jego bogaczom i biedakom, sprzedajnej miłości i demonom. To
prawdziwa baśń, portret dwojga młodych początkujących artystów w przededniu sławy.
Praski elementarz
Kaczorowski Aleksander
Czarne
Praski elementarz jest eseistyczną opowieścią o niezwykłych
pisarzach ostatnich stu lat najbardziej zjawiskowej z europejskich stolic. Trwałość tej
literatury okazuje się najważniejsza. Tak pojmowana literatura staje się bowiem wartością
niezmienną, absolutną, bo nieustannie inspirującą, pozwalającą porządkować świat
(przynajmniej ten własny), odnajdywać w nim siebie, swoje miejsce. W esejach
Kaczorowskiego ta stałość literatury jest tym wyrazistsza, im bardziej kruche i przemijające
okazują się porządki historii oraz granice krajów. (…) A ton tych wypowiedzi, esencjonalnie
szczery, nostalgiczny i przejmujący, nie pozostawia wątpliwości, że dla Kaczorowskiego
prascy pisarze są autorami najważniejszego z elementarzy uczuć.
Prowadzący umarłych
Yiwu Liao
Czarne
Zbiór blisko trzydziestu wywiadów z przedstawicielami
najniższych warstw chińskiego społeczeństwa. Wśród rozmówców Liao Yiwu są m. in.:
handlarz ludźmi, kierownik szaletu publicznego, mistrz feng shui, trędowaty, chłopski cesarz,
lunatyk, śpiewak uliczny. Ich opowieści mówią nam równie wiele o życiu codziennym
Chińczyków żyjących na samym dole drabiny społecznej, ile o kulturowym bogactwie,
wielosetletniej tradycji i skomplikowanej historii najnowszej tego kraju. Oddając głos tym,
jak to określił Philip Gourevitch, ""zakneblowanym grupom społeczeństwa"", tym
nieuznawanym przez Partię renegatom i pariasom, Liao Yiwu kreśli pasjonujący i bardzo
prawdziwy obraz Chin.
Przyjaciele z daleka
Ronka Matti
Czarne
Dla Viktora Kärppy wreszcie nastały dobre czasy. Układa mu się
w związku, nieźle idą interesy jego firmy budowlanej i właściwie stał się już praworządnym
fińskim obywatelem. Niestety sielanka nie trwa długo – z przeszłości powracają duchy. W
biurze Viktora pojawia się dwóch Rosjan, Kärppä ma im przekazać kontrolę nad firmą, bo
jeśli nie... To nie przypadek, że kilka dni później płonie mu mieszkanie. Kärppä nie ma
wyjścia, musi wyruszyć w podróż przez Finlandię i Rosję, by dowiedzieć się, kto chce go
dopaść. Po drodze przydadzą mu się umiejętności i kontakty wyniesione z armii radzieckiej.
Trzecia powieść Mattiego Rönki Przyjaciele z daleka zdobyła w 2007 roku prestiżową
Nagrodę Szklany Klucz.
Trociny
Varga Krzysztof
Czarne
Najnowsza powieść Krzysztofa Vargi to brawurowy pamflet na
współczesność. Razem z głównym bohaterem, pięćdziesięcioletnim komiwojażerem, możemy
popastwić się nad wszystkim, co na co dzień doprowadza nas do szału - pasażerami PKP,
smrodem na klatce schodowej, szkoleniami integracyjnymi i modną młodzieżą w
kawiarniach. Piotr sączy jad nienawiści i bezlitośnie obnaża słabostki i śmieszności
współczesnego Polaka. Tworzy pełnokrwiste i przeraźliwie wierne portrety toksycznych
rodziców, pazernej byłej żony, żałosnych nuworyszy, miłośników kebabów i korporacyjnych
wymoczków. Przeszywające spojrzenie szydercy zdziera pancerz hipokryzji, który ma
skrywać resztki godności i uchronić przed zranieniem. Wszyscy są niespełnieni, nieudolnie
skrywający życiowe rozczarowania, zawistni i śmiertelnie przerażeni wizją samotności.
Jest to obraz zniekształcony, karykaturalny i nieodparcie śmieszny. Trociny to prozatorski
majstersztyk - znakomita, cyniczna i błyskotliwa rozrywka na najwyższym poziomie, nie
tylko dla socjopatów. Ku przestrodze...
W gąszczu metropolii
Gauss Karl-Markus
Czarne
Karl-Markus Gauß w każdym zakątku znajduje outsiderów,
których fascynujące losy warto wyciągnąć z niepamięci dziejów. W czasie i przestrzeni
przemierza Europę wygnańców i uciekinierów, w zaułkach miast tropi ślady ich dawnych
mieszkańców. W Bukareszcie odnajduje ducha damy rumuńskiej rewolucji, o której już nikt
nie pamięta, że była Angielką, a na płótnie uwiecznił ją węgierski Żyd, podobnie jak ona
marzący o jedności rumuńskiej ojczyzny. Z kolei Wenzel Alois Swoboda – lingwistyczny
geniusz, posługujący się dwunastoma językami tłumacz literatury europejskiej na łacinę,
pragnący uszlachetnić moralnie całe społeczeństwo, żył w Czechach, które w innym czasie
opuścił jego krajan František Listopad, by przez czterdzieści lat uchodzić za rodowitego
Portugalczyka. Angelo Soliman – afrykański kamerdyner księcia Józefa I Wacława
Liechtensteina, intelektualista i doradca, stracił wszelkie zaszczyty i został oddalony, kiedy
ośmielił się poślubić wiedeńską mieszczkę.
Wielki bazar kolejowy
Theroux Paul
Czarne
Wielki bazar kolejowy jest zapisem czteromiesięcznej podróży
autora z Londynu do Tokio i z powrotem, którą odbył w całości pociągiem, a właściwie
wieloma pociągami, w tym słynnym Orient Expresem i koleją transsyberyjską.
W tej opowieści ważniejszy od wyliczania rozmaitych „atrakcji turystycznych” jest opis
samego fenomenu podróżowania, który pozwala nam zobaczyć na własne oczy to, co
odmienne i obce, doświadczyć zdziwienia i zachwytu nowością, a zarazem tęsknoty.
Wszystko to sprawia, że książka Theroux wnosi w tradycyjną literaturę podróżniczą
prawdziwy powiew świeżości. Opis podróży nie zamienia się tutaj w katalog informacji o
odwiedzanych krajach, ich historii, krajobrazach i kulturze. Autor nie jest turystą, świadomie
omija miejsca polecane w przewodnikach, wybiera raczej lokalne atrakcje i jest prawdziwym
podróżnikiem – kimś, kto dostrzega sens raczej w byciu w drodze niż w docieraniu do celu.