KRADZIEŻ OBRAZU FANGORA - AKT OSKARŻENIA I PIERWSZE

V Ds. 42/12
18.07.2013 r.
KRADZIEŻ OBRAZU FANGORA
- AKT OSKARŻENIA I PIERWSZE SKAZANIA
Prokuratura Okręgowa w Legnicy w maju skierowała akty
oskarżenia przeciwko 7 osobom zaangażowanym w kradzież i ukrywania
obrazu Wojciecha Fangora „M 51” o wartości około 250.000 zł (70 tys.
Euro). 15 lipca br. zapadł pierwszy wyrok skazujący w tej sprawie.
Kradzież obrazu ujawniono w grudniu 2011 r. Utracone dzieło
pochodzi z 1969 r., ma wymiary 120 x 120 cm i wykonano je techniką
olejną na płótnie.
Jak ustalono, obraz ukradziono w lipcu 2011 r. z pomieszczeń
berlińskiej prywatnej praktyki stomatologicznej prowadzonej przez Polaka
-
kolekcjonera
dzieł
sztuki.
Przed
kradzieżą
obraz
wypożyczano
na wystawę organizowaną maju i czerwcu w Państwowej Galerii Sztuki
w Sopocie. Po wystawie przywieziono go do Berlina w specjalnej skrzyni,
w której był przechowywany w czasie trwającego tam remontu.
Kradzieży dokonał jej pomysłodawca, jeden z członków ekipy
remontowej, do którego właściciel miał wielkie zaufanie, pochodzący
ze wsi Przyborów w powiecie nowosolskim 39-letni Sławomir S. Do udziału
w kradzieży namówił pracującego z nim kolegę z tej samej wsi 35-letniego
Sławomira
H.
Pewnego
wieczora
mężczyźni
dysponujący
kluczami
do gabinetu, zabrali obraz z niezabezpieczonej zamkami drewnianej
skrzyni.
Po kradzieży obraz przechowywał na prośbę kolegi u siebie
na strychu w Przyborowie Sławomir H. W listopadzie 2011 r. Sławomir S.
bojąc się wykrycia sprawy poprosił o przechowanie obrazu innego
znajomego 33-letniego Rafała Sz. z tej samej miejscowości. Rafał Sz.
ukrywał obraz w komórce przez pół roku.
2
W maju 2012 r. Rafał Sz. postanowił obraz sprzedać.
W związku z tym skontaktował się z oskarżonym osobnym aktem
oskarżenia
Edwardem
W.
Ww.
przekazał
mu
obraz,
poprosił
o sprawdzenie, czy jest oryginalny i ile jest wart, a także powiedział,
że pochodzi on z kradzieży. Edward W. skontaktował się z kolei ze swoim
mieszkającym w Głogowie kolegą - 42-letnim Robertem J. posiadającym
liczne kontakty. Robert J. poinformował go, że znalazł kupca twierdząc,
że ten chce zapłacić 20.000 zł. Sam postanowił na obrazie zarobić.
Ponieważ nie miał gotówki w ramach rozliczenia przekazał Rafałowi Sz.
w zamian swój samochód osobowy marki Peugeot 207 o wartości około
20.000 zł.
Robert J. w czerwcu 2012 r. przekazał obraz swemu koledze
z Krakowa, 50-letniemu Piotrowi K. twierdząc, że obraz jest bardzo
wartościowy
i
można
na
nim
dobrze
zarobić.
Ten
miał
dokonać
odsprzedaży.
Piotr K. działając wspólnie ze swoją konkubiną 24-letnią
Justyną R. (akt oskarżenia skierowano do Sądu Rejonowego w Krakowie)
ukrywał początkowo obraz w swoim mieszkaniu w Krakowie. W lipcu,
na prośbę kobiety, przewieźli go jednak do domu w podkrakowskiej wsi
Rozdziele. Piotr K. i Justyna R. przez dwa miesiące szukali nabywcy.
W końcu wykonali zdjęcia obrazu i przez Internet wysłali ofertę jego
sprzedaży na kilka stron.
Obraz zwinięty w rulon i ukryty w wersalce odzyskano
19
września
2012
r.
Przed
Bożym
Narodzeniem
wrócił
on
do pokrzywdzonego.
W sprawie początkowo tymczasowo aresztowano 3 osoby:
Rafała Sz., Roberta J i Piotra K.
Akt oskarżenia skierowano do sądu 22 maja br. Sławomira S.
i Sławomira H. oskarżono o dokonanie kradzieży obrazu stanowiącego
mienie znacznej wartości. Rafała Sz., Roberta J., Piotra K. oskarżono
o paserstwo, czyli ukrywanie lub zbywanie rzeczy, co do której mieli
świadomość, iż pochodziła ona z kradzieży.
3
Oskarżeni przyznali się do popełnienia przestępstwa, złożyli
wyjaśnienia i zadeklarowali chęć dobrowolnego poddania się karze.
W związku z wyrażeniem na to zgody przez prokuratora
i ustaleniem wysokości kar w dniu 15 lipca 2013 r. przed Sądem
Okręgowym w Legnicy zapadł wyrok w tej sprawie.
Sławomir S. za kradzież skazany został na karę 2 lat
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary
na okres 4 lat próby i grzywnę w kwocie 2.000 zł.
Sławomira H., również za kradzież, skazano na 3 lata
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary
na okres 5 lat próby i grzywnę w kwocie 2.500 zł.
Paserów skazano na następujące kary.
Rafała Sz. na 2 lata pozbawienia wolności z warunkowym
zawieszeniem wykonania kary na okres 3 lat próby i grzywnę w kwocie
5.000 zł.
Roberta J. na 1 rok pozbawienia wolności z warunkowym
zawieszeniem wykonania kary na okres 2 lat próby i grzywnę w kwocie
3.000 zł.
Piotra K. na 1 rok pozbawienia wolności z warunkowym
zawieszeniem wykonania kary na okres 4 lat próby i grzywnę w kwocie
10.000 zł.
W
stosunku
do
Edwarda
W.,
który
nie
wyraził
woli
dobrowolnego poddania się karze, skierowano akt oskarżenia do Sądu
Rejonowego w Głogowie. Termin rozprawy wyznaczono na wrzesień tego
roku.
W stosunku do Justyny R. prokurator skierował do Sądu
Rejonowego
Kraków-Podgórze
wniosek
o
warunkowe
umorzenie
postępowania na okres 2 lat próby oraz o orzeczenie świadczenia
pieniężnego
w
kwocie
2.000
zł
na
rzecz
Funduszu
Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
* zdjęcia i materiał filmowy pochodzą ze strony internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji
we Wrocławiu