W ho³dzie Janowi Paw³owi II

Transkrypt

W ho³dzie Janowi Paw³owi II
PISMO PG
W ho³dzie Janowi Paw³owi II
7 maja 2005 r., Gdañsk Morena
S
zczêœæ Bo¿e. Witam serdecznie Pañstwa na kolejnym koncercie majowym w koœciele pw. Bo¿ego Cia³a na
gdañskiej Morenie. Szczególnie serdecznie chcia³bym powitaæ JM Rektora Politechniki Gdañskiej prof. Janusza Rachonia, który dopiero co wróci³ z drugiego
koñca Europy. Równie gor¹co witam ksiêdza Wojciecha Chistowskiego, proboszcza tutejszej parafii. Ci z pañstwa, którzy
przychodz¹ do tego koœcio³a raz do roku,
np. z okazji majowego koncertu, mog¹ byæ
zaskoczeni tempem prac wykoñczeniowych górnego koœcio³a. Dzisiaj mamy
okazjê podziwiaæ piêkn¹ granitow¹ posadzkê. Koœció³ piêknieje z ka¿dym rokiem. Wszystkie te dokonania œwiadcz¹
o tym, ¿e obiekt ma dobrego gospodarza.
Zwykle taki koncert, jak ten, zaczyna
siê organizowaæ na d³ugo przed terminem
jego wykonania i dlatego nikt nie przypuszcza³, ¿e do jego realizacji dojdzie prawie dok³adnie w miesi¹c po œmierci Jana
Paw³a II. W takich okolicznoœciach nie
mo¿na nie poœwiêciæ majowego koncertu
na Morenie pamiêci wielkiego rodaka,
duchowego przywódcy ogromnej czêœci
ludzkoœci, powszechnie szanowanego
autorytetu moralnego. I chocia¿ program
koncertu, zgodny z sugesti¹ dyrektora B.
Jarmo³owicza, zosta³ ustalony na pocz¹t-
ku tego roku, wpasowuje siê on idealnie
w zadeklarowan¹ intencjê.
Pierwszy utwór dzisiejszego koncertu
– Orawa – oparty na motywach góralskich, nawi¹zuje do sentymentu, jaki od
najm³odszych lat Karol Wojty³a ¿ywi³ do
gór i ich mieszkañców, a górale, jak nikt
inny, doceniali i odwzajemniali to odczucie. Serce Papie¿a rwa³o siê do górskich
17
szlaków i dopóki si³ Mu starcza³o, nie pomin¹³ ¿adnej okazji, by stan¹æ na szczytach gór. Mo¿e w ten sposób stara³ siê byæ
bli¿ej Stwórcy? Orawa, dzie³o przeznaczone na kwintet smyczkowy, zosta³a
skomponowana w 1986 r. Razem z Krzesanym i Koœcielcem stanowi czêœæ poliptyku góralskiego Wojciecha Kilara.
Angelus, drugi z utworów, wyra¿a
uwielbienie dla Matki Bo¿ej, której w
szczególny sposób zaufa³ Jan Pawe³ II. W
Niej szuka³ otuchy i pomocy, a Ona dodawa³a mu si³y w podejmowaniu heroicznych przedsiêwziêæ. Angelus jest misterium ró¿añcowym, poetycko-muzyczn¹
form¹ odmawiania ró¿añca, modlitwy tak
drogiej Papie¿owi z Polski. Jak wiemy, Jan
Pawe³ II zmodyfikowa³ modlitwê ró¿añcow¹, wzbogacaj¹c j¹ o Czêœæ IV – Tajemnice Œwiat³a. Angelus, napisany w
1984 r., jest dzie³em na orkiestrê, chór i
partiê solow¹ – sopran.
Exodus zaœ, trzeci z zaplanowanych na
dzisiejszy wieczór utworów, zosta³ napisany w 1981 r. pod wp³ywem wra¿eñ z
pierwszej pielgrzymki Jana Paw³a II do
Ojczyzny i wydarzeñ, jakie nast¹pi³y po tej
niezapomnianej wizycie. Dla wielu obserwatorów zosta³y one zainspirowane wyborem Karola Wojty³y na nastêpcê Piotrowego i Jego przyjazdem do Polski, ju¿ jako
papie¿a. Jest to niezwykle emocjonalny
utwór, wci¹ga i wrêcz hipnotyzuje s³uchaczy. Kompozytor zawar³ w swoim dziele
emocje z tego okresu. DŸwiêkami przekaza³ reakcje t³umów na obecnoœæ Pielgrzyma, s³ychaæ nawet odg³osy stanu wojennego. Kompozycja ma równie¿ g³êboki
Nr 6/2005
18
PISMO PG
wydŸwiêk religijny. Tytu³ oznacza wyjœcie
i odnosi siê do wyjœcia ludu Izraela z Egiptu. Wykorzystuje zarówno elementy Bolera Ravela, jak i melodii hebrajskich. Nawi¹zuje do hymnu dziêkczynnego Izraelitów po przejœciu Morza Czerwonego z bo¿¹
pomoc¹. Nadaje siê na utwór po¿egnalny
dla kogoœ, komu wiele zawdziêczamy i
chcemy mu z g³êbi serca podziêkowaæ.
Wiemy, ¿e po¿egnania s¹ zawsze trudne,
nawet takie przed krótk¹ roz³¹k¹, nie mówi¹c ju¿ o tych ostatecznych. Po¿egnanie
jakie Œwiat zgotowa³ Janowi Paw³owi II
nie by³o typow¹ uroczystoœci¹ ¿a³obn¹,
by³o ceremonia³em dziêkczynnym, najwspanialsz¹ uroczystoœci¹ w dziejach ludzkoœci. Mo¿na j¹ by³o œledziæ za pomoc¹
telewizji, siedz¹c wygodnie w swoich domach, a mimo to miliony ludzi z ca³ego
œwiata pojecha³y do Rzymu, by tam, po trudach podró¿y, w spartañskich warunkach
oddaæ ho³d Zmar³emu.
Utwory, które za chwilê us³yszymy,
skomponowa³ przyjaciel Papie¿a – Wojciech Kilar. Mia³ byæ dzisiaj z nami, tak
jak kilka lat temu z okazji gdañskiego prawykonania Missa pro pace. Tym razem nie
móg³ jednak przyjechaæ, poniewa¿ niedawny wyjazd do Nowego Yorku, tak¿e na
wykonanie jego Missa pro pace, nadwerê¿y³ si³y kompozytora. Przys³a³ nam jednak
list, którego krótkie fragmenty odczytam.
Kilar pisze: „...cieszê siê ogromnie kolejnym moim koncertem na kochanej Morenie. Proszê przy okazji, serdecznoœci moje
przekazaæ Ks. Proboszczowi. Chcia³bym
byæ na koncercie nie tylko sercem i myœl¹,
ale w tej chwili wydaje mi siê to nierealne,
a w ka¿dym razie doœæ ryzykowne dla
mojego zdrowia. ...Szkoda, wielka szkoNr 6/2005
da. Wierzê – wiem – ¿e mnie Pan, Przyjacielu, zrozumie, i ¿e nie jest to ostatnia moja
szansa na prze¿ycie raz jeszcze, tak piêknych gdañskich dni, jak te z okazji Missa
pro pace...Wszystkich w Gdañsku gor¹co
pozdrawiam.”. Podpisa³ Wojciech Kilar –
od siebie dodam – niezwykle oddany przyjaciel gdañszczan. Oprócz tych trzech pierwotnie planowanych utworów, nale¿¹cych
do najpiêkniejszych kompozycji W. Kilara, us³yszymy jeszcze inne. Zosta³y one
przygotowane specjalnie dla Pañstwa.
Myœlê, ¿e równie¿ zas³u¿¹ na entuzjastyczne przyjêcie. Jednym z nich bêdzie O Ziemio Polska Juliusza £ucika, do s³ów Jana
Paw³a II, w wykonaniu po³¹czonych chórów a capella, pod dyrekcj¹ Mariusza Mroza. A drugi – to niespodzianka.
Na koniec chcia³bym, ¿ebyœmy wspólnie podziêkowali tym, dziêki którym uda³o siê zorganizowaæ kolejny majowy koncert na gdañskiej Morenie. W pierwszym
rzêdzie podziêkujmy sponsorom. Jest ich
coraz mniej, tym wiêksza nale¿y siê im
wdziêcznoœæ. Oni œwiadomie wspieraj¹
kulturê. Wiedz¹, jak wielkie znaczenie ma
kultura dla spo³eczeñstw tej ma³ej i du¿ej
ojczyzny. To dziêki kulturze i tradycji narody zdolne s¹ do przetrwania trudnych
chwil. Konsoliduj¹c siê wokó³ wieszczów
potrafi¹ pokonaæ najwiêksze przeszkody.
Sponsorami dzisiejszego koncertu s¹:
Bank Zachodni – WBK, Chiñsko-Polskie
Towarzystwo Okrêtowe i Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Ich szefowie,
panowie prezesi Andrzej Karnabal i W³odzimierz Zió³kowski, wiernie wspomagaj¹ nasze wysi³ki od samego pocz¹tku, a
pan dyrektor Józef Jasieniecki osobiœcie
mnie zachêci³, ¿ebym – nie zwa¿aj¹c na
trudnoœci – zorganizowa³ kolejny koncert.
Dziêkujemy serdecznie!
Nie by³oby tego koncertu bez zaanga¿owania ksiêdza proboszcza Wojciecha
Chistowskiego. W tym roku wzi¹³ na siebie dodatkowy trud zdobycia brakuj¹cych
pieniêdzy na pokrycie kosztów koncertu.
Dziêkujê s³u¿bom koœcielnym, Urzêdowi
Miasta, Policji i moim najbli¿szym wspó³pracownikom z Politechniki. Dziêkujê
patronom medialnym, którymi jak co roku
s¹: Telewizja Gdañsk, Radio Gdañsk i
Dziennik Ba³tycki. Równie¿ inne media,
w tym Gazeta Wyborcza i Radio Plus, informowa³y o majowym koncercie na
Morenie.
Przed Pañstwem: Pañstwowa Orkiestra
Kameralna w S³upsku – Sinfonia Baltica,
po³¹czone chóry: chór Politechniki Gdañskiej, chór Pomorskiej Akademii Pedagogicznej – Iuventus Cantatas i Cantores
Minores Gedanensis, chór przy tutejszym
koœciele. Przygotowali je Mariusz Mróz,
Roman Drozd i Ewa Mazur. Partie solowe
zaœpiewa Bo¿ena Harasimowicz-Hass, sopran. Proszê odnotowaæ tê zmianê w stosunku do zapowiedzi na biletach, zaproszeniach, plakatach, a nawet informacji
prasowych. Dyryguje znany nam, jeden z
najlepszych polskich dyrygentów, Bohdan
Jarmo³owicz. ¯yczê mi³ych wra¿eñ.
Aleksander Ko³odziejczyk
Wydzia³ Chemiczny
Fot. Jerzy Kulas
U Boga
Godziny dwie by³y do pó³nocy
Gdy z wie¿ rozbrzmia³y dzwonienia
- Odszed³ od nas przy boskiej pomocy
- S³u¿by ziemskiej dokona³ pe³nienia.
To œwiêtoœæ odesz³a z tej ziemi
To cz³owiek o duszy i twarzy
Teraz z anio³ami oraz miêdzy swemi
O takim spotkaniu na ziemi tu marzy³.
W noc bezgwiezdn¹, kwietniow¹,
wiosenn¹
Ból ludzkie serca zjednoczy³
I ka¿dy sw¹ mi³oœæ ku niemu p³omienn¹
We ³zach szczerych i gorzkich zamoczy³.
Bogu teraz zdaje sprawozdania,
Jak by³o tu na ziemskiej kuli
A nam zostawi³ te swoje przes³ania
I dobroæ, do której chcia³ wszystkich
przytuliæ.
Marek Biedrzycki
Dzial Wspó³pracy z Zagranic¹
PISMO PG
HOT-GO 4
czyli kolejna konferencja o dziedzictwie techniki
na Politechnice Gdañskiej
J
ubileuszowy Rok Akademicki 2004/
2005 na Politechnice Gdañskiej jest
szczególn¹ okazj¹ do zadumy nad kulturowymi aspektami dzia³alnoœci uczelni
technicznej. Politechnika w Gdañsku – zarówno jej budynki obficie dekorowane, jak
i program nauczania – pozostawa³a w
zwi¹zku z nurtem intelektualnym, którego
rezultatem równie¿ jest pionierska w ówczesnym œwiecie koncepcja Deutsches Museum w Monachium, jako pomnika cywilizacji i dokonañ epoki przemys³owej, kiedy to odkrycia nauki i dzie³a techniki stawa³y siê sk³adnikiem kultury nie mniej
znacz¹cym ni¿ dzie³a sztuk piêknych, muzyki i literatury. Pozwolê sobie przywo³aæ
tutaj pojêcia z pozoru odleg³e od techniki,
jednak¿e kluczowe dla rozwoju spo³ecznego i gospodarczego w naszych czasach,
czyli epoce poprzemys³owej. A zatem dziœ
postrzegamy nasze fizyczne otoczenie jako
wielokulturowe œrodowisko zbudowane
z bogactwem jego artefaktów, powsta³ych
w ró¿nych czasach i naznaczonych rozmaitymi tradycjami. Dokumentuj¹ one kolejne fazy przeobra¿eñ spo³ecznoœci danych
miejsc, regionów i kontynentów, skutkuj¹cych sta³oœci¹ lub zmiennoœci¹ ich krajobrazu kulturowego, znacz¹c jego novum
lub continuum. Œwiat cz³owieka konstytuuje materialne i niematerialne dziedzictwo kultury – spuœcizna minionych
pokoleñ i œlad poprzednich formacji spo³eczeñstwa. Dziedzictwo to jest zbiorem
dóbr kultury, którym przypisujemy pewne wartoœci, i zale¿nie od owego wartoœciuj¹cego os¹du zachowujemy je, albo
te¿ przeciwnie – przystajemy na ich przemijanie, przyzwalaj¹c na ich przetwarzanie lub destrukcjê. Wœród owych dóbr
znajduj¹ siê równie¿ wytwory myœli technicznej – dzie³a in¿ynierii, które, jak zdaje siê, mog³yby byæ szczególnie bliskie in¿ynierom, gdy¿ stanowi¹ dziedzictwo naszych zawodów. Nazwanie niektórych z
nich zabytkami sprzyja niejako z definicji zainteresowaniu i œwiadczeniu nale¿nej im troski, skutkuj¹c objêciem ich
ochron¹ lub przynajmniej opiek¹ nad
nimi. Z drugiej strony widzimy obiekty
zabytkowe – czyli takie, które siê osta³y z
minionych lat, ale dotkniête skutkami niedostrzegania ich wartoœci, lub co gorsza
– œwiadomie i celowo pozbawiane warto-
œci z powodu niewiedzy lub ignorancji.
Niebezpieczeñstwo dewaloryzacji czai siê
w przedsiêwziêciach rewitalizacyjnych,
rehabilitacyjnych lub renowacyjnych, gdy
inwestorski dyktat lekcewa¿y wartoœci
kulturowe zawarte w autentycznej substancji zabytkowej, nieograniczenie przetwarzanej lub usuwanej. Znawstwo tych
zagadnieñ powinno byæ sk³adnikiem curriculum wspó³czesnej edukacji technicznej, formuj¹c profil zawodowy i obywatelski absolwenta. Badaniem, analiz¹ i interpretacj¹ wartoœci obiektów z przesz³oœci, tak¿e tej najnowszej, zajmuje siê zabytkoznawstwo, zaœ teoretyczne podstawy postêpowania z nimi formu³uje konserwatorstwo. Obie te dziedziny nauki,
wielodyscyplinarne i interdyscyplinarne,
przenika problematyka aksjologiczna i
etyczna, a tak¿e estetyczna.
19
Kamienne detale rzeŸbiarskie na elewacjach stuletnich budynków naszej Uczelni
dokumentuj¹ pietyzm jej twórców dla tego,
co wówczas oznacza³o dziedzictwo techniki zarówno w kontekœcie ogólnym, jak i
lokalnie, ilustruj¹c przy okazji koncepcjê
holistycznego kszta³cenia in¿ynierów. Czy
dzisiaj, w dobie formowania spo³eczeñstwa
informacji i wiedzy oraz nawo³ywañ ku
powszechnej i œwiadomej partycypacji w
procesie rozwoju zrównowa¿onego, ów
zamierzch³y koncept in¿yniera holistycznego jest nadal aktualny? Odpowiedzi¹ jest
projekt, jaki zainicjowa³em na Wydziale
Budownictwa L¹dowego w roku 1993
wspólnie z prof. Zbigniewem Cywiñskim,
któremu to projektowi od pocz¹tku patronuje prof. Edmund Wittbrodt, wówczas
rektor Politechniki Gdañskiej. Kolejne
przedsiêwziêcia tego projektu referowa³em
na ³amach PISMA PG oraz konferencjach
krajowych i zagranicznych. W grudniu
2000 r. mia³em zaszczyt zaprezentowaæ dotychczasowe osi¹gniêcia w Pa³acu Prezydenckim podczas Forum Ochrony Dziedzictwa Narodowego, towarzysz¹cego
6 maja 2005 r. , moment przed ods³oniêciem tablic pami¹tkowych na moœcie drogowym przez
Wis³ê w Tczewie od strony przyczó³ka lisewskiego. Od lewej: Waldemar Konopka – starosta
malborski, Marek Modrzejewski – starosta tczewski, prof. Edmund Wittbrodt – senator RP i
Laurent Levi-Strauss – wicedyrektor Departamentu Dziedzictwa Kultury UNESCO. Fot. autor
Nr 6/2005
20
PISMO PG
Kongresowi Kultury Polskiej, tymi s³owy:
„Szereg przedsiêwziêæ podejmowanych na
Politechnice Gdañskiej jest wyrazem realizacji zaleceñ rekomendacji Rady Europy nr R (90) 20 w sprawie ochrony i
konserwacji dziedzictwa przemys³u, techniki i in¿ynierii. W latach 1993 i 1995 zorganizowano – po raz pierwszy w Polsce –
miêdzynarodowe seminaria „Preservation of the Industrial Heritage”, a w roku
1999 – miêdzynarodow¹ konferencjê
„Preservation of the Engineering Heritage”. W ramach obchodów Millennium
Gdañska na niektórych wydzia³ach przygotowano we wspó³pracy z Landesmuseum für Technik und Arbeit in Mannheim wystawy goœcinne i seminaria poœwiêcone reklamowym p³ytom emaliowanym
(Wydzia³ Zarz¹dzania i Ekonomii), historycznym jednostkom p³ywaj¹cym po Renie i Neckar (Wydzia³ Oceanotechniki i
Okrêtownictwa) oraz tradycyjnym zwi¹zkom przyrody i techniki, czyli bionice (Wydzia³ Mechaniczny). W roku 1999, dziêki
pomocy Südwest Zement GmbH Leonberg
pokazano wystawê „Opus Caementitium”, poœwiêcon¹ historii cementu rzymskiego. W ubieg³ym roku Wydzia³ Budownictwa L¹dowego otrzyma³ dar od Universität Kaiserslautern w postaci 50
plansz monograficznej ekspozycji o dziejach mostów przez Wis³ê w Tczewie. Dorobek powy¿szych przedsiêwziêæ opublikowano w dwunastu tomach materia³ów
konferencyjnych, które popularyzuj¹ polskie dziedzictwo techniki oraz upowszechniaj¹ w naszym kraju stan badañ i zachowania tego dziedzictwa za granic¹. W procesie integracji europejskiej dominuj¹cymi trendami staj¹ siê globalizacja i zrównowa¿ony wzrost gospodarczy. Do sprawnego wspó³dzia³ania ró¿norodnych specjalistów – uczestników gry wolnorynkowej – niezbêdne jest ich wielodyscyplinarne przygotowanie oraz wyposa¿enie w
umiejêtnoœæ komunikowania siê w miêdzynarodowym i wielokulturowym œrodowisku spo³ecznym. Mówi¹ o tym dokumenty
miêdzynarodowe poœwiêcone edukacji w
XXI wieku”. (Kongres Kultury Polskiej
2000, Wydawnictwo DTSK Silesia, Wroc³aw -Warszawa 2002, s. 222-224)
Najnowszym przedsiêwziêciem tego
wieloletniego projektu jest miêdzynarodowa konferencja „Heritage of Technology - Gdañsk Outook 4” (w skrócie: HOTGO 4), zorganizowana przez Wydzia³ Mechaniczny Politechniki Gdañskiej w
dniach 4-7 maja 2005 r. Konferencji przewodniczy prof. Edmund Wittbrodt, a hoNr 6/2005
norowym przewodnicz¹cym jest prof.
Zbigniew Cywiñski. Sekretariat, który nie
zakoñczy³ jeszcze prac, gdy¿ nadal trwaj¹ prace nad elektronicznym raportem pokonferencyjnym, dzia³a w ramach Katedry Mechaniki i Wytrzyma³oœci Materia³ów. Konferencja HOT-GO 4 zosta³a obwieszczona w PIŒMIE PG nr 7/2003. Tym
razem za motyw przewodni obrano obiekty hydrotechniczne Delty Wis³y (dla przyk³adu w 1993 r. uwagê skoncentrowano
na technicznych aspektach zabytków
Gdañska; w 1995 r. – na zabytkach miasta i portów Gdyni; w 1999 r. – na mostach tczewskich). Organizacjê imprez towarzysz¹cych wsparli niezawodni partnerzy poprzednich gdañskich konferencji: Bazylika Mariacka w Gdañsku, Biblioteka Gdañska Polskiej Akademii Nauk,
Centralne Muzeum Morskie w Gdañsku,
Muzeum Historyczne w Gdañsku, Starostwo Powiatowe w Tczewie, Powiatowy
Zarz¹d Dróg i Autostrad w Tczewie, Urzêdy Miejskie w Gdañsku i Gdyni. Grono
instytucji wspieraj¹cych ideê naszych konferencji w tym roku powiêkszyli: JW 16.
Batalion Saperów w Tczewie, Regionalny
Oœrodek Badañ i Dokumentacji Zabytków
w Gdañsku, Regionalny Zarz¹d Gospodarki Wodnej w Gdañsku, Starostwa Powiatowe w Malborku i Nowym Dworze Gdañskim, Synergia 99 sp. z. o.o., Urz¹d Miejski w Tczewie, Zak³ad Elektrowni Wodnych Straszyn, Zarz¹d Melioracji i Urz¹dzeñ Wodnych Województwa Pomorskiego. Owa wspó³praca z organami administracji rz¹dowej i samorz¹dowej jest realizacj¹ zamys³u wyprowadzenia obrad konferencji naukowej z murów uczelni i przybli¿enia omawianej problematyki potencjalnemu u¿ytkownikowi tej wiedzy i jej
ostatecznemu beneficjentowi, którym powinna byæ spo³ecznoœæ lokalna. To na tym
poziomie dokonuje siê o¿ywienie gospodarcze, którego czynnikiem mo¿e byæ
atrakcyjnoϾ oferty turystycznej; to w tej
skali wzrasta (lub zanika) to¿samoœæ spo³eczna, owa wiêŸ ludnoœci z miejscem rodzimym, jego desygnatami, pejza¿em, tradycj¹... Z drugiej zaœ strony uczestnikom
konferencji zaoferowano sposobnoœæ poznania realiów polskiej rzeczywistoœci w
aspekcie nie tylko popularnych zabytków
(Ratusz G³ównego Miasta Gdañska, Dwór
Artusa, Bazylika Mariacka, Kaplica Królewska, Twierdza Wis³oujœcie, ¯aglowiec
Muzeum „Dar Pomorza”), ale równie¿ i w
terenie znamiennym unikatowymi dobrami kultury technicznej (elektrownie wodne na Raduni w Straszynie i Bielkowie,
obiekty portów Gdyni i Gdañska, ogl¹dane od strony basenu portowego, pompownie Zgoda i Nadzieja na Nizinie Walichnowskiej, budowle hydrotechniczne w Bia³ej Górze, Muzeum ¯u³awskie w Nowym
Dworze Gdañskim, czynny kolejowy most
obrotowy z 1895 r. na Szkarpawie w Rybinie). W ramach konferencji ods³oniêto uroczyœcie tablicê pami¹tkow¹ umieszczon¹
od strony przyczó³ka lisewskiego na zabytkowej konstrukcji historycznego mostu
drogowego przez Wis³ê w Tczewie, uznanym za Miêdzynarodowy Zabytek In¿ynierii Budowlanej wed³ug procedury
Amerykañskiego Stowarzyszenia In¿ynierów Budownictwa (American Society of Civil Engineers International Historic Civil
Engineering Landmark). Program konferencji wzbogaci³y specjalnie przygotowane imprezy: zwiedzanie najdawniejszych
obiektów na terenie Stoczni Gdañskiej i
prezentacja Miejscowego Planu Zagospodarowania, zwiedzenie wystawy „Drogi do
Wolnoœci”, nadzwyczajna prezentacja
zbiorów Biblioteki Gdañskiej PAN, zwi¹zanych z tematyk¹ konferencji, przejazd
¯u³awsk¹ Kolejk¹ W¹skotorow¹, wystêp
chóru uczniów Szko³y Podstawowej w
Wielkich Walichnowach, przeprawa przez
Wis³ê na ³odziach i kutrach desantowych,
posi³ek w Oœrodku Pomocy Spo³ecznej
„Mors” w Stegnie, pokaz dawnych instrumentów naukowych ze zbiorów Wydzia³u
Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej PG, zaœ na zakoñczenie – wystêp kapeli kaszubskiej Kleka.
Wœród uczestników konferencji HOTGO 4 znajdowali siê miêdzy innymi: Laurent Levi-Strauss, wicedyrektor Departmamentu Dziedzictwa Kultury UNESCO;
dr Lidia Milka-Wieczorkiewicz, sekretarz
generalny Polskiego Komitetu Narodowego do spraw UNESCO; Aleksandra Wac³awczyk, zastêpca sekretarza PKN ds.
UNESCO; prof. Hans-Joachim Braun,
sekretarz generalny Miêdzynarodowego
Komitetu Historii Techniki ICOHTEC;
miêdzynarodowej renomy eksperci ds.
archeologii przemys³u: Mark Watson z
Historic Scotland w Edynburgu oraz Helena Westin z Riksantikvarieämbetet w
Sztokholmie. Po zapoznaniu siê z zachowan¹ substancj¹ zabytkow¹ Stoczni
Gdañskiej, a tak¿e z planami zagospodarowania jej terenów, zagraniczni uczestnicy konferencji opracowali „Przes³anie”, którego tekst podajê poni¿ej w przek³adzie w³asnym (orygina³ publikowany
jest na stronie domowej konferencji
http://hotgo4.mech.pg.gda.pl).
PISMO PG
PRZES£ANIE UCZESTNIKÓW
MIÊDZYNARODOWEJ
KONFERENCJI
„HERITAGE OF TECHNOLOGY –
GDAÑSK OUTLOOK 4”
W SPRAWIE ŒWIATOWEGO
ZNACZENIA STOCZNI GDAÑSKIEJ
Symboliczne znaczenie Stoczni
Gdañskiej odnosi siê w sposób
oczywisty do powstania Solidarnoœci.
Z tego w³aœnie powodu Stocznia ta jest
s³awna w œwiecie. Tak¿e daje ona
wyobra¿enie i zaœwiadcza o wa¿nych
aspektach historii XIX i XX wieku, dotycz¹cych warunków pracy, postêpu
technicznego i handlu zagranicznego,
czego dowody mo¿na dostrzec na jej
terenie. Historia ta opowiada o warunkach pracy i ¿ycia wielu ludzi XX wieku. Budynki i budowle stoczniowe pozwalaj¹ wspó³czesnym i przysz³ym
pokoleniom zrozumieæ i odczuwaæ historiê najnowsz¹ oraz do niej nawi¹zywaæ.
Chocia¿ na Liœcie Œwiatowego
Dziedzictwa (UNESCO) znajduj¹ siê
stocznie marynarki wojennej w Wenecji, Karlskronie i Suomenlinnie, ukazuj¹ce morsk¹ potêgê pañstw w czasach imperialnych, to nadal brak przyk³adu stoczni z koñca XIX i XX wieku,
buduj¹cej stalowe statki handlowe.
Proponujemy, aby Stocznia Gdañska
zosta³a uznana za wybitny przyk³ad
takiej w³aœnie stoczni. Bez (zachowa-
nia) materialnego œwiadectwa robotniczego ¿ycia tej Stoczni, wartoœæ Solidarnoœci staje siê tylko wartoœci¹
niematerialn¹.
Wierzymy, ¿e obecnie opracowane plany zagospodarowania tego terenu mog³yby wyra¿aæ wiêksz¹ troskê o wartoœci jego dziedzictwa
jako podstawy przysz³ego rozwoju.
Proponujemy, aby przygotowywany
konserwatorski plan zarz¹dzania
uwzglêdni³ kulturowe znaczenie
tego miejsca. Powinien on identyfikowaæ najbardziej wartoœciowe ¿urawie, pochylnie, suche doki, warsztaty, urz¹dzenia takie jak m³oty i prasy
w kuŸni – oraz inne dowody robotniczego ¿ycia, spo³ecznoœci i organizacji pracy, wyra¿ane bezpoœrednio
oraz symbolicznie. Nale¿y sformu³owaæ wytyczne o wa¿nych widokach i
w³aœciwych lokalizacjach nowych inwestycji. W ten sposób dziedzictwo
kulturowe i nowe inwestycje mog¹
wspó³dzia³aæ w procesie tworzenia
zrównowa¿onej zabudowy na przysz³oœæ.
40 wyg³oszonych referatów mo¿na
pogrupowaæ wed³ug nastêpuj¹cego klucza tematycznego (w przypadku wspó³autorstwa wspomniano jedynie nazwisko
prezentuj¹cego referat, a podana tematyka nie jest wprost t³umaczeniem tytu³u
referatu):
Gedaniana: W. Affelt: porz¹dek narracyjny znaczeñ zawartych w dekora-
l
l
l
6 maja 2005 r., przeprawa przez Wis³ê z Niziny Walichnowskiej do Piek³a, zorganizowana przez
Batalion Saperów w Tczewie
Fot. Marek Drzewiecki
21
cji Gmachu G³ównego Politechniki
Gdañskiej; Z. Cywiñski: jubileusz edukacji in¿ynierskiej w Gdañsku; Z. Cywiñski, K.-E. Kurrer, Niemcy: Reinhold Krohn (1852-1932), dyrektor Gutenhoffnungshütte i profesor in¿ynierii mostowej w TH Danzig; J. D¹browski: znaleziska archeologiczne zwi¹zane z dziedzictwem techniki w Gdañsku; D. Jensen, USA: analiza porównawcza dzie³ astronomicznych od Rethicusa do Heweliusza; A. Kuczkowski: unikatowe instrumenty naukowe w
zasobach Wydzia³u Fizyki Technicznej
i Matematyki Stosowanej PG; D. Mikielewicz: Laboratorium Maszynowe
Wydzia³u Mechanicznego na tle stuletniego dziedzictwa Politechniki Gdañskiej; L. Suhling, Niemcy: dokonania
prof. dra in¿. E. H. Schütte (18731940), pioniera budowy statków powietrznych i honorowego obywatela
Gdañska, zwi¹zanego z przemys³em w
Mannheim.
Kognitywistyka: J. Braun, Niemcy:
kreatywnoœæ in¿ynierska – stan badañ;
R. A. Este, Kanada: koncepcja i ocena
efektów realizacji nowego przedmiotu
„Technika i spo³eczeñstwo” na Uniwersytecie Calgary; R. C. McWilliam,
Wielka Brytania: zarys historii brytyjskiego in¿yniera budownictwa w kontekœcie p³yn¹cych z tego spo³ecznych
po¿ytków; A. R. Pereira, Holandia:
analiza wartoœciuj¹ca zabytkowych
obiektów budowlanych i jej skutki
œrodowiskowe; G. Przyby³-Einstein,
Tajlandia: aspekty edukacyjne stosowania metod algorytmicznych i heurystycznych w rozwi¹zywaniu problemów in¿ynieryjnych w systemie realtime; A. Robitaille, USA: elementy
innowacji in¿ynierskiej w rozwi¹zaniu sposobu zawieszenie siatki zabezpieczaj¹cej widowniê stadionu miejskiego w Phoenix;
Konserwatorstwo: M. Murphy, Irlandia: klasyfikacja metod dokumentowania obiektów zabytkowych; A. Guida,
W³ochy: analiza wartoœciuj¹ca i propozycje adaptacji by³ego budynku stra¿y
po¿arnej w Potenza; E. Helerea, Rumunia: sprawozdanie z prac nad utworzeniem wielofunkcyjnego Museum Technicum Vivum w Brasov; E. Lacatus,
Rumunia: nowy wyrób do restauracji
pokryæ dachowych w budywnkach zabytkowych; L. Van Parys, Belgia:
nowe sposoby ochrony zabytkowych
konstrukcji drewnianych; wspó³praca
Nr 6/2005
22
l
PISMO PG
wielodyscyplinarna przy restauracji
wiêŸby dachowej (prawdopodobnie
najstarszej zachowanej w Europie) romañskiej katedry w Tournai; M. de
Luca Picione, W³ochy: zachowanie
wartoœci kulturowych poprzemys³owych obiektów cukrowni w Basilicata; N. Pohl, Niemcy: znaczenie zagadnieñ konserwacji dziedzictwa przemys³owego dla wspó³pracy miêdzyregionalnej Wa³brzycha i Freibergu; M.
Watson, Wielka Brytania: przyk³ady
problemów i dobrej praktyki w konserwacji zabytkowych konstrukcji ¿elaznych w Szkocji; H. Westin, Szwecja:
aspekty ekonomiczne, spo³eczne i techniczne realizacji rz¹dowego projektu
konserwacji 12 zespo³ów poprzemys³owych w Szwecji; A. Zbiegieni: adaptacja zabytkowego budynku by³ej
elektrowni tramwajowej w Warszawie
na Muzeum Powstania Warszawskiego; D. Zygomalas, Grecja: przyk³ady
konserwacji i rehabilitacji 9 zespo³ów
poprzemys³owych w Macedonii.
Zabytkoznawstwo: W. Affelt: poszukiwanie œladów ingenium w krajobrazie Delty Wis³y; M. Clarke, Wielka
Brytania: zarys dziejów ¿eliwnych
mostów obrotowych w Wielkiej Brytanii; W. Dirksen, Niemcy: zarys dziejów Zwi¹zku Wa³owego Niziny Walichnowskiej; W. N. Marianos, USA:
George Morison i Ralph Modjeski (Rudolf Modrzejewski) – mistrzowie budowy wielkich mostów kratowych w
USA i Kanadzie; B. Mazurkiewicz: zastosowanie kesonów p³ywaj¹cych do
budowy portu w Gdyni; J. O’Kon,
USA: odtworzenie wizerunku mostu
wisz¹ce Majów z VII w. sporz¹dzonego na podstawie badañ archeologicznych i przy wykorzystaniu techniki
elektronicznej; W. Ramm, Niemcy:
zarys rozwoju ¿elaznych konstrukcji
mostowych w XIX-wiecznej Europie,
Niemcy; O. Risbol, Norwegia: aspekty œrodowiskowe dziedzictwa kulturowego techniki preindustrialnej okreœlanej na podstawie znalezisk archeologicznych w puszczy norweskiej; P. M.
Stêpieñ: pozosta³oœci dawnych systemów ogrzewania, wodoci¹gów i kanalizacji w Zamku Królewskim na Wawelu; B. Sundin, Szwecja: studium
przypadku zaniku spo³ecznoœci lokalnej i jej siedlisk zwi¹zanych z funkcjonowaniem podziemnej elektrowni
wodnej w Kilforsen; L. Taksa, Australia: studium przypadku zachowania
Nr 6/2005
wartoœci kulturowych nieczynnych zak³adów kolejowych w Eveleigh; B. M.
Walczak: krytyczny przegl¹d problematyki zachowania dziedzictwa przemys³owego £odzi; M. Wiórek: przegl¹d zabytków techniki w powiecie
tczewskim.
Jest oczywiste, i¿ powy¿sze uporz¹dkowanie jest umowne, gdy¿ zarówno charakter konferencji, jak i zaakceptowane do
publikacji referaty maj¹ charakter interdyscyplinarny. Dalekosiê¿na idea wzbogacania in¿ynieryjnego curriculum nut¹
filozoficznej refleksji o spo³ecznej roli
naszego zawodu oraz o udziale in¿ynierów poprzez ich dzie³a w tworzeniu dorobku kulturalnego i cywilizacyjnego
œwiata – jak ka¿dy nowy w danym œrodowisku pomys³ – ma naturê kruch¹ i delikatn¹ oraz potrzebuje wsparcia i poparcia. Podwaliny badañ dziedzictwa techniki, a tak¿e zrêby wspó³pracy miêdzynarodowej w tym zakresie stworzone na
Politechnice Gdañskiej przez profesorów
Zbigniewa Cywiñskiego i Edmunda Wittbrodta (np. zwrócenie uwagi zagranicznych specjalistów na unikatowoœæ mostu
drogowego przez Wis³ê w Tczewie; powo³anie pierwszego w Polsce przedstawicielstwa Forum UNESCO – Univeristy
and Heritage na Politechnice Gdañskiej;
kontakty zagraniczne z renomowanymi instytucjami miêdzynarodowymi promuj¹cymi nasz¹ konferencjê HOT-GO 4, jak np.
ASCE, Construction History Society, Council of Europe, ICCROM, ICOHTEC,
ICOMOS, TICCIH; uzyskanie patronatu
Polskiego Komitetu Narodowego ds. UNESCO nad kolejnymi konferencjami
„Gdañsk Outlook” oraz udzia³ oficjalnego
przedstawiciela w³adz UNESCO w ostatniej konferencji) s¹ przes³ank¹ utworzenia
uczelnianego oœrodka eksploruj¹cego rozliczne w¹tki, aspekty i konteksty dziejów
techniki na po¿ytek nauki i edukacji. Ów
wielodyscyplinarny oœrodek badañ dziedzictwa techniki móg³by staæ siê trwa³ym
efektem obchodów jubileuszu Politechniki Gdañskiej, której absolwent jest nie tylko konsumentem wytworów kultury, ale
równie¿ œwiadomym kreatorem jej ró¿norodnych dóbr i wartoœci. Prof. Edmund
Wittbrodt, zamykaj¹c obrady tegoroczne
konferencji HOT-GO 4, zaprosi³ do udzia³u w jej pi¹tej edycji. Ju¿ nadchodz¹ e-maile
z zapytaniami o termin i szczegó³y.
PS. Czwarta konferencja z cyklu
„Gdañsk Outlook” przypad³a na Rok Jubileuszowy naszej Alma Mater, zarazem
uœwietniaj¹c i mój osobisty potrójny jubileusz: trzydziestolecie pracy zawodowej, dwudziestolecie dzia³alnoœci konserwatorskiej i dziesiêciolecie mojego cz³onkostwa w Miêdzynarodowej Radzie
Ochrony Zabytków ICOMOS (25 czerwca br. na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyœcie œwiêtowano czterdziestolecie za³o¿enia International Committee
on Monuments and Sites). Pragnê podziêkowaæ tym spoœród wielu moich pozapolitechnicznych rozmówców, którzy zechcieli
przyj¹æ zaproszenie do partnerskiej wspó³pracy na rzecz konferencji HOT-GO 4, przyczyniaj¹c siê do jej sukcesu (nazwiska i instytucje podano na stronie domowej konferencji http://hotgo4.mech.pg.gda.pl w sk³adzie komitetów konferencji oraz w sprawozdaniu z realizacji programu). Nadzwyczaj gor¹co dziêkujê Panu Profesorowi Edmundowi Wittbrodtowi, który podj¹³ trud przewodniczenia konferencji oraz
zapewni³ jej organizacyjne zaplecze w kierowanej przez siebie katedrze. Jestem
wdziêczny p. Bo¿enie Klawon prowadz¹cej bezkolizyjnie sekretariat konferencji
oraz kol. Markowi Boraczyñskiemu, by³emu pracownikowi Wydz. Bud. L¹dowego, który, podobnie jak przy poprzednich
konferencjach, czuwa³ – tym razem ju¿
jako niezale¿ny wolontariusz – nad logistyk¹, dokonuj¹c wespó³ ze mn¹ wizji lokalnych, dubluj¹c moje kontakty i obowi¹zki oraz zapewniaj¹c sprawn¹ realizacjê programu. Powodów do satysfakcji
dostarczy³o mi pozyskanie zainteresowania Panów Dziekanów Wydzia³u Mechanicznego PG: prof. Adama Barylskiego i
prof. Janusza Cieœliñskiego oraz Dziekana Wydzia³u Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej prof. Jana Godlewskiego, a tak¿e uzyskanie wsparcia ze strony Pana Andrzeja Wróblewskiego, Dyrektora Administracyjnego Wydzia³u Mechanicznego. W tak znamienitym gronie by³o
dla mnie zaszczytem pe³nienie obowi¹zków sekretarza konferencji. Zgoda JM
Rektora Politechniki Gdañskiej prof. Janusza Rachonia na objêcie konferencji
HOT-GO 4 patronatem honorowym uradowa³a mnie szczególnie, przydaj¹c dyskretnie splendoru i mojemu prywatnemu
jubileuszowi. Wszystkim wspomnianym
wy¿ej jestem serdecznie wdziêczny za
nadanie sensu moim wysi³kom i sprawienie, i¿ przynios³y one po¿¹dane i po¿yteczne, mam nadziejê, rezultaty.
Waldemar Affelt
Wydzia³ In¿ynierii L¹dowej i Œrodowiska
PISMO PG
23
Pielgrzymka akademicka z Politechniki Gdañskiej na Jasn¹ Górê
J
u¿ po raz 69 na Jasn¹ Górê przybyli
pielgrzymi niemal ze wszystkich
uczelni i szkó³ wy¿szych w kraju. Pielgrzymki te s¹ organizowane co roku od
1930 r. Pracownicy Politechniki Gdañskiej bior¹ udzia³ w tej pielgrzymce od
trzech lat. W tegorocznej pielgrzymce,
organizowanej pod has³em „W poszukiwaniu madroœci”, nasz¹ Uczelniê reprezentowali: prof. dr hab. in¿. Andrzej
Stepnowski, prof. dr hab. in¿. Henryk
Krawczyk, prof. dr hab. in¿. Jan Hupka,
dr hab. Ewa Grzegorzewska-Mischka,
prof. nadzw. PG, prof. dr hab. in¿. Krystyna Olañczuk-Neyman, prof. dr hab.
in¿. Antoni Neyman, prof. dr hab. Marianna Daszkowska, prof. dr hab. Ludmi³a Zawadzka, doc. dr hab. in¿. Henryk
Lasota, mgr Anna Iwan, mgr in¿. Janusz
Fudali, dr in¿. Jerzy Kosza³ka, mgr in¿.
Jerzy Jackowski i Barbara Szafrañska.
Pielgrzymka Politechniki Gdañskiej,
któr¹ mia³em zaszczyt prowadziæ po raz
kolejny, by³a drug¹, po poznañskiej, grup¹ pod wzglêdem liczby pielgrzymów.
Pielgrzymka odby³a siê w dniach od 6 do
8 maja br. Najwa¿niejsze uroczystoœci tej
pielgrzymki, to: znakomity wyk³ad ojca
prof. Jacka Salija o m¹droœci Bo¿ej (oparty na ewangelii œw. Jana), przejœcie w procesji wszystkich delegacji alej¹ Najœwiêtszej Marii Panny do Bazyliki Jasnogórskiej z akademick¹ ikon¹ Sedes Sapientiae Matki Bo¿ej Stolicy M¹droœci, msza
œw. z udzia³em 6.000 studentów oraz nocne czuwanie.
Pielgrzymka by³a czasem zadumy nad
rol¹ nauki, jej ograniczeniami i znaczeniem dla cz³owieka.
Andrzej Stepnowski
Prorektor ds. Nauki
Fot. Archiwum
Nr 6/2005
24
PISMO PG
Prof. dr hab. in¿. Henryk Niewiadomski
J
est to rzecz o NIUNIUSIU, NIUÑKU.
Tak mówili o Nim wszyscy: Rektorzy Politechniki, koledzy profesorowie,
studenci, wspó³pracownicy, znajomi,
przyjaciele. Nie s³ysza³em, aby ktokolwiek tak siê do Niego zwraca³, tak o nim
mówili i u¿ywaj¹ tego zdrobnienia wszyscy, którzy Go pamiêtaj¹.
Prof. Henryk Niewiadomski urodzi³ siê
22.07.1905 w Brze¿anach, woj. tarnopolskie. Ukoñczy³ studia na Wydziale Chemicznym Politechniki Lwowskiej w roku
1927, ale ju¿ w roku 1925 by³ asystentem
prywatnym profesora Ignacego Moœcickiego. Na tej¿e uczelni pod kierunkiem
prof. Joszta, równoczeœnie pracuj¹c zawodowo, uzyska³ w 1935 roku stopieñ naukowy doktora nauk technicznych.
Pocz¹tkowo po ukoñczeniu studiów
pracowa³ w przemyœle soli potasowych.
Od 1930 roku przechodzi do przemys³u
skrobiowego, pracuj¹c w fabryce krochmalu ziemniaczanego w Toruniu, a od
roku 1932 kieruje fabryk¹ krochmalu ry¿owego w Tczewie. W okresie wojennym prof. Niewiadomski pracuje na stanowiskach technicznych przemys³u gorzelnianego i spirytusowego. Po wojnie
uruchomi³ w latach 1945-1946 zak³ady
rolniczo-przemys³owe „Solanum” w
Tczewie, a w latach 1946-1949 odbudowa³ ze zgliszczy 9 oddzia³ów produkcyjnych w Gdañsku, Gdyni i Nowym
Dworze i kierowa³ produkcj¹ Zak³adów
Przemys³u T³uszczowego w Gdañsku. Z
t¹ now¹ ga³êzi¹ przemys³u spo¿ywczego w Polsce odt¹d zwi¹za³ œciœle sw¹
dzia³alnoœæ naukow¹.
W 1949 roku poœwiêci³ siê pracy naukowej i dydaktycznej w Politechnice
Gdañskiej, obejmuj¹c etat zastêpcy profesora. Na stanowisko docenta zosta³ powo³any w 1954 roku. W 1958 roku zosta³ Mu nadany tytu³ naukowy profesora nadzwyczajnego, a w 1964 – profesora zwyczajnego. W 1950 roku stworzy³ Katedrê Technologii T³uszczów,
któr¹ kierowa³ do roku 1969, kiedy powo³any zosta³ na stanowisko dyrektora
Instytutu Chemii Organicznej oraz ¯ywnoœciowej Politechniki Gdañskiej, w
sk³ad którego wesz³a wspomniana Katedra jako Zak³ad.
Dzia³alnoœæ naukowa prof. Henryka
Niewiadomskiego to przede wszystkim
badania w zakresie chemii i technologii
oleju rzepakowego, które szerokim fron-
Nr 6/2005
tem realizuje z zespo³em wspó³pracowników, niemal wy³¹cznie uczniów.
W pracach z tego zakresu omówiono
przydatnoœæ oleju rzepakowego jako surowca dla celów spo¿ywczych i technicznych. W publikacjach tych przedstawiono budowê glicerydów i sk³ad substancji ubocznych, a g³ównie chlorofili
i steroli, oraz przemian, jakim ulegaj¹
w czasie procesu technologicznego.
Umo¿liwi³o to ulepszenie rafinacji przez
zastosowanie selektywnego odbarwiania
oraz doboru odpowiednich parametrów
dezodoryzacji. Prof. Henryk Niewiadomski podj¹³ te¿ badania nad wykorzystaniem oleju rzepakowego do wyrobu
plastyfikatorów i polimerów wa¿nych
dla przemys³u tworzyw.
Od 1957 roku zainicjowa³ On i uczestniczy³ w badaniach steroli, które objê³y
izolacjê fitosteroli z odpadów rafinacji olejów roœlinnych, po destylacji oleju talowego oraz cholesterolu z t³uszczopotów.
Opracowana metoda frakcjonowanej krystalizacji steroli rzepakowych doprowadzi³a do otrzymania brassicasterolu.
Stwierdzono, ¿e przemiany steroli w
czasie rafinacji olejów roœlinnych w wyniku utleniania, a nastêpnie dehydratacji s¹ przyczyn¹ wystêpowania wêglowodorów steroidowych w oleju rafinowanym. Wyniki te rzuci³y nowe œwiat³o
na skutki przemys³owej rafinacji i jakoœæ
oleju jadalnego. Badaj¹c wp³yw steroli
na kinetykê autooksydacji olejów roœlinnych, uda³o siê wykazaæ rolê steroli w
powstawaniu rewersji zapachu oleju sojowego. Zespó³ prof. Henryka Niewiadomskiego du¿o uwagi poœwiêci³ autooksydacji olejów i ich sk³adników.
G³ównym osi¹gniêciem s¹ tu badania
nad kinetyk¹ i termodynamik¹ autooksydacji kwasów t³uszczowych. Wyjaœniono w nich przebieg autooksydacji
estrów metylowych najwa¿niejszych
nienasyconych kwasów t³uszczowych
oraz wprowadzono oryginalne równania
umo¿liwiaj¹ce obliczanie udzia³ów
wszystkich sk³adników reakcji. Ustalono zjawiska wystêpuj¹ce w czasie autooksydacji chlorofili i jej powi¹zanie z
utlenianiem kwasów t³uszczowych.
Wiele informacji o procesach utwardzania t³uszczów przynios³y badania
wp³ywu warunków reakcji uwodornienia i po³o¿enia nienasyconych acyli w
cz¹steczkach trójglicerydów na szyb-
koœæ tworzenia izomerów geometrycznych.
Warto nadmieniæ, ¿e badania nad autooksydacj¹ lipidów, ich uwodornieniem
oraz otrzymywaniem termostabilnych
faz dla chromatografii gazowej lipidów
by³y czêœciowo finansowane przez Departament Rolnictwa USA.
Prace prof. Henryka Niewiadomskiego szeroko wykorzystywa³y i poszerza³y mo¿liwoœci zastosowania metod instrumentalnych, jak np.: polarografii,
konduktometrii, potencjometrii i destylacji molekularnej w analizie surowców,
kontroli procesów technologicznych i
przemian wystêpuj¹cych w produktach
t³uszczowych. Szczególnym osi¹gniêciem by³o zastosowanie ró¿nych termostabilnych faz ciek³ych w chromatografii gazowej skomplikowanych mieszanin estrów kwasów t³uszczowych oraz
opracowanie metody pomiaru stabilnoœci tych faz. Zespó³ prof. Henryka Niewiadomskiego skonstruowa³ pierwszy
w Polsce chromatograf do produkcji
przemys³owej.
Istotny dorobek dzia³alnoœci zespo³u
prof. Henryka Niewiadomskiego stanowi¹ prace nad biosyntez¹ t³uszczów w
latach 1965-1969, w których udowodniono, ¿e na sk³ad t³uszczów drobnoustrojów decyduj¹cy wp³yw wywiera
sk³ad po¿ywki – a nie, jak dot¹d s¹dzono – jedynie rodzaj drobnoustrojów.
130 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych, 25 komunikatów naukowych, 36 opracowañ monograficznych i 49 artyku³ów jest plonem
prac badawczych prof. Henryka Niewiadomskiego.
Tej dzia³alnoœci badawczej towarzyszy³ powa¿ny dorobek dydaktyczny w
zakresie kszta³cenia m³odej kadry naukowej. Jest On promotorem 13 prac
doktorskich i prowadzi³ przewody habilitacyjne 5 osób.
Prof. Henryk Niewiadomski wychowa³ du¿¹ czêœæ kadry z wy¿szym wykszta³ceniem, pracuj¹cej w laboratoriach
badawczych przemys³u olejarskiego i
t³uszczowego.
Jego by³ymi wspó³pracownikami s¹
prof. Zbigniew Jedliñski, cz³onek korespondent PAN, dyrektor Instytutu Fizykochemii i Technologii Polimerów Politechniki Œl¹skiej i kierownik Zak³adu Polimerów PAN oraz prof. Augustyn Jakubowski, dyrektor Instytutu Przemys³u
Miêsnego i T³uszczowego w Warszawie.
Jego uczennic¹ by³a doc. Hanna Szcze-
PISMO PG
pañska, która do œmierci by³a jednym z
zastêpców dyrektora Instytutu Chemii
Przemys³owej w Warszawie i kierowa³a
Zak³adem Chemizacji T³uszczów. Rada
Naukowa tego Instytutu przed jej œmierci¹, opieraj¹c siê na bardzo pozytywnych
opiniach jej dorobku naukowego, wyst¹pi³a z wnioskiem o nadanie Jej tytu³u naukowego profesora nadzwyczajnego.
Jego wychowankowie – prof. Bronis³aw
Drozdowski i pisz¹cy to opracowanie –
s¹ ju¿ emerytowanymi profesorami Politechniki Gdañskiej, gdzie nadal zajmuj¹ siê badaniami w zakresie rafinacji,
uwodornienia, fizykochemii lipidów i zjawisk powierzchniowych oraz syntez i
procesów jednostkowych zwi¹zanych z
technologiami t³uszczów jadalnych i
przemys³owych. Z Jego szko³y wyszli te¿
prof. dr hab. in¿. Krystyna B. Mêdrzycka, dr in¿. hab. Halina Szel¹g, dr hab. in¿.
Eleonora Ledóchowska i dr hab. in¿.
Andrzej Sto³yhwo.
Na dzia³alnoœæ prof. Henryka Niewiadomskiego sk³ada siê te¿ ogromny udzia³
w organizacji nauki w naszym kraju. Pe³ni³ w Politechnice Gdañskiej przez 8 lat
funkcjê prorektora ds. nauki, przez 2 lata
prodziekana Wydzia³u Chemicznego
oraz stworzy³ i kierowa³ jedyn¹ w kraju, a jedn¹ z pierwszych w œwiecie, specjalizacjê w dziedzinie chemii i technologii t³uszczów, na której w latach 19501970 wykszta³cono ponad 300 osób. Od
1954 roku by³ bez przerwy przez 30 lat
zastêpc¹ lub przewodnicz¹cym Rady
Naukowej Instytutu Przemys³u T³uszczowego i ma du¿e zas³ugi w kszta³ceniu jego kadry i profilu badawczego.
W latach 1961-1981 by³ cz³onkiem
Rady Naukowej przy Ministrze Przemys³u Spo¿ywczego i Skupu oraz szeregu innych organizacji, jak np.: KNiT,
NOT itp.
Znany jest wk³ad pracy prof. Henryka
Niewiadomskiego w organizacjê ¿ycia
naukowego. Tradycj¹ sta³y siê ju¿ krajowe i miêdzynarodowe konferencje t³uszczowe w Gdañsku, z których najwa¿niejszy by³ Kongres International Society of
Fat Research, zorganizowany w 1960
roku, kiedy prof. Niewiadomski by³ przewodnicz¹cym tego towarzystwa.
W 1968 roku zorganizowa³ pierwsze
w œwiecie miêdzynarodowe sympozjum
poœwiêcone rzepakowi i innym olejom
roœlin krzy¿owych. Kolejne miêdzynarodowe sympozja t³uszczowe, to Deterioration of Lipids /1971/ i Chemurgy
of Fats /1975/. Kszta³towa³o to i umac-
nia³o pozycjê szko³y t³uszczowej, której twórc¹ jest prof. Henryk Niewiadomski, a czego wyrazem by³o wczeœniejsze ju¿ przyznanie Mu w 1967 roku we
Francji Medalu Chevreula za wybitne
osi¹gniêcia w chemii t³uszczów.
Prof. Henryk Niewiadomski by³
cz³onkiem szeregu miêdzynarodowych
organizacji naukowych, jak Internacional Society for Fat Research (od 1956
roku), Internacional Gesellschaft für Nahrungs – und Vitalstoff-Forschung (od
1959) i International Union of Pure and
Applied Chemistry (1962), American
Oil Chemist’s Society.
Dzia³alnoœæ naukowa i organizacyjna prof. Henryka Niewiadomskiego
zosta³a wysoko oceniona. By³ odznaczony Krzy¿ami Oficerskim i Kawalerskim
Orderu Odrodzenia Polski. Minister
Szkolnictwa Wy¿szego przyzna³ Mu
nagrodê stopnia II (1967) i I (1979) za
osi¹gniêcia w badaniach naukowych,
oraz stopnia I (1964 i 1979) za osi¹gniêcia w kszta³ceniu kadry. W 1973 otrzyma³ nagrodê specjaln¹ PAN i MSWiT w
Roku Nauki Polskiej za prace w dziedzinie technologii i chemii przerobu nasion rzepaku. W 1972 roku prof. Henrykowi Niewiadomskiemu nadany zosta³
Sztandar Pracy II klasy, a w roku 1984
Sztandar Pracy I klasy. By³ On równie¿
posiadaczem tytu³u Zas³u¿ony Nauczyciel PRL oraz Medalu Komisji Edukacji
Narodowej i szeregu innych tytu³ów,
medali, odznak oraz dyplomów.
Przejœcie na emeryturê nie oznacza³o
dla Profesora zaprzestania dzia³alnoœci
naukowej. Nadal uczestniczy³ w ¿yciu
naukowym Zak³adu Chemii i Technologii T³uszczów, ale przede wszystkim
czas swój poœwiêci³ opracowaniu szeregu monografii. W 1979 roku ukaza³a
siê w Wydawnictwie Naukowo-Technicznym „Technologia t³uszczów jadalnych”. Monografia ta, nowoczesna w
swej treœci i metodyce przedstawienia
informacji, uzyska³a nagrodê I stopnia
Ministra Nauki, Szkolnictwa Wy¿szego
i Techniki oraz nagrodê Wydzia³u Nauk
Rolniczych i Leœnych PAN. W roku
1982 PWN w Warszawie wyda³o nastêpn¹ monografiê „Technologia nasion rzepaku”, która w 1984 roku uzyska³a nagrodê Ministra Nauki i Szkolnictwa Wy¿szego i Techniki. T³umaczenie tej ksi¹¿ki na jêzyk angielski w uaktualnionej
przez Autora redakcji pt.: „Rapeseed
Chemistry and Technology” ukaza³o siê
w 1990 roku jako wydawnictwo wspól-
25
ne PWN i Elsevier, co umo¿liwia szerokie rozpowszechnianie tej publikacji
równie¿ poza krajem. Z pocz¹tkiem
1984 roku ukaza³a siê monografia „Surowce t³uszczowe” WNT, a w roku 1989
PWN wyda³o „Produkty uboczne i odpady t³uszczowe – Wykorzystanie i
wp³yw na œrodowisko”, monografiê napisan¹ przez prof. Niewiadomskiego
wspólnie z Hann¹ Szczepañsk¹.
W 1979 roku odby³o siê z inicjatywy
prof. Henryka Niewiadomskiego I Krajowe Sympozjum Chemii i Technologii
T³uszczów. II sympozjum w 1985 zbieg³o siê z 80-leciem Jego urodzin i 60leciem Jego dzia³alnoœci.
Czas, którego niewiele pozostawa³o
Profesorowi poza wy¿ej zrelacjonowan¹ intensywn¹ dzia³alnoœci¹ naukow¹,
poœwiêca³ g³ównie turystycznym upodobaniom i fotografowaniu piêkna kwiatów polnych i leœnych. Uprawia³ narciarstwo, kajakarstwo, turystykê samochodow¹ krajow¹ i zagraniczn¹. Z pani¹
Eufemi¹ i Henrykiem Niewiadomskimi,
w towarzystwie mojej ¿ony Ireny i naszej córki Janiny, odbyliœmy wiele sp³ywów kajakarskich rzekami Pomorza i
Mazur, a te¿ wypraw samochodowych
w kraju, do Jugos³awii, Wêgier, Rumunii i Bu³garii, gdzie sypialiœmy zawsze
na campingach w namiotach. Mimo ró¿nicy wieku, Femcia i Henio byli wspania³ymi towarzyszami naszych eskapad
i wielu m³odszych przyjació³ nie mog³oby nam kroku dotrzymaæ.
I jeszcze anegdota, któr¹ cytujê ze
wspomnieñ Mieczys³awa hr. Ledóchowskiego „... aby pozosta³ nasz œlad” wydanych we Wroc³awiu w 2002 roku
przez Towarzystwo Przyjació³ Ossolineum: „Z Tczewa pozosta³a mi te¿ w pamiêci rodzina wiceburmistrza miasta,
pana Hempla, któr¹ to rodzinê pamiêtam chyba ze wzglêdu na ich córkê Femciê. Femcia by³a bardzo ³adna i by³a doskona³¹ sportsmenk¹. Kochali siê w niej
wszyscy uczniowie Szko³y Morskiej.
Zdoby³ j¹ „na ¿onê” Henio Niewiadomski. Zazdroœni uczniowie Szko³y Morskiej mawiali: „bo mia³ motocykl” (!),
co by³o dla nich wtedy – motocykl i
Femcia – nieosi¹galnym szczêœciem.”
Prof. dr hab. in¿. Henryk Niewiadomski zmar³ 29 V 1992 w Sopocie. Na nagrobku jest napisane Henryk PRUSNIEWIADOMSKI.
W³odzimierz Zwierzykowski
Emerytowny profesor PG
Nr 6/2005