W ho³dzie Janowi Paw³owi II
Transkrypt
										W ho³dzie Janowi Paw³owi II
                                        
                                        
                                PISMO PG W ho³dzie Janowi Paw³owi II 7 maja 2005 r., Gdañsk Morena S zczêæ Bo¿e. Witam serdecznie Pañstwa na kolejnym koncercie majowym w kociele pw. Bo¿ego Cia³a na gdañskiej Morenie. Szczególnie serdecznie chcia³bym powitaæ JM Rektora Politechniki Gdañskiej prof. Janusza Rachonia, który dopiero co wróci³ z drugiego koñca Europy. Równie gor¹co witam ksiêdza Wojciecha Chistowskiego, proboszcza tutejszej parafii. Ci z pañstwa, którzy przychodz¹ do tego kocio³a raz do roku, np. z okazji majowego koncertu, mog¹ byæ zaskoczeni tempem prac wykoñczeniowych górnego kocio³a. Dzisiaj mamy okazjê podziwiaæ piêkn¹ granitow¹ posadzkê. Koció³ piêknieje z ka¿dym rokiem. Wszystkie te dokonania wiadcz¹ o tym, ¿e obiekt ma dobrego gospodarza. Zwykle taki koncert, jak ten, zaczyna siê organizowaæ na d³ugo przed terminem jego wykonania i dlatego nikt nie przypuszcza³, ¿e do jego realizacji dojdzie prawie dok³adnie w miesi¹c po mierci Jana Paw³a II. W takich okolicznociach nie mo¿na nie powiêciæ majowego koncertu na Morenie pamiêci wielkiego rodaka, duchowego przywódcy ogromnej czêci ludzkoci, powszechnie szanowanego autorytetu moralnego. I chocia¿ program koncertu, zgodny z sugesti¹ dyrektora B. Jarmo³owicza, zosta³ ustalony na pocz¹t- ku tego roku, wpasowuje siê on idealnie w zadeklarowan¹ intencjê. Pierwszy utwór dzisiejszego koncertu  Orawa  oparty na motywach góralskich, nawi¹zuje do sentymentu, jaki od najm³odszych lat Karol Wojty³a ¿ywi³ do gór i ich mieszkañców, a górale, jak nikt inny, doceniali i odwzajemniali to odczucie. Serce Papie¿a rwa³o siê do górskich 17 szlaków i dopóki si³ Mu starcza³o, nie pomin¹³ ¿adnej okazji, by stan¹æ na szczytach gór. Mo¿e w ten sposób stara³ siê byæ bli¿ej Stwórcy? Orawa, dzie³o przeznaczone na kwintet smyczkowy, zosta³a skomponowana w 1986 r. Razem z Krzesanym i Kocielcem stanowi czêæ poliptyku góralskiego Wojciecha Kilara. Angelus, drugi z utworów, wyra¿a uwielbienie dla Matki Bo¿ej, której w szczególny sposób zaufa³ Jan Pawe³ II. W Niej szuka³ otuchy i pomocy, a Ona dodawa³a mu si³y w podejmowaniu heroicznych przedsiêwziêæ. Angelus jest misterium ró¿añcowym, poetycko-muzyczn¹ form¹ odmawiania ró¿añca, modlitwy tak drogiej Papie¿owi z Polski. Jak wiemy, Jan Pawe³ II zmodyfikowa³ modlitwê ró¿añcow¹, wzbogacaj¹c j¹ o Czêæ IV  Tajemnice wiat³a. Angelus, napisany w 1984 r., jest dzie³em na orkiestrê, chór i partiê solow¹  sopran. Exodus za, trzeci z zaplanowanych na dzisiejszy wieczór utworów, zosta³ napisany w 1981 r. pod wp³ywem wra¿eñ z pierwszej pielgrzymki Jana Paw³a II do Ojczyzny i wydarzeñ, jakie nast¹pi³y po tej niezapomnianej wizycie. Dla wielu obserwatorów zosta³y one zainspirowane wyborem Karola Wojty³y na nastêpcê Piotrowego i Jego przyjazdem do Polski, ju¿ jako papie¿a. Jest to niezwykle emocjonalny utwór, wci¹ga i wrêcz hipnotyzuje s³uchaczy. Kompozytor zawar³ w swoim dziele emocje z tego okresu. Dwiêkami przekaza³ reakcje t³umów na obecnoæ Pielgrzyma, s³ychaæ nawet odg³osy stanu wojennego. Kompozycja ma równie¿ g³êboki Nr 6/2005 18 PISMO PG wydwiêk religijny. Tytu³ oznacza wyjcie i odnosi siê do wyjcia ludu Izraela z Egiptu. Wykorzystuje zarówno elementy Bolera Ravela, jak i melodii hebrajskich. Nawi¹zuje do hymnu dziêkczynnego Izraelitów po przejciu Morza Czerwonego z bo¿¹ pomoc¹. Nadaje siê na utwór po¿egnalny dla kogo, komu wiele zawdziêczamy i chcemy mu z g³êbi serca podziêkowaæ. Wiemy, ¿e po¿egnania s¹ zawsze trudne, nawet takie przed krótk¹ roz³¹k¹, nie mówi¹c ju¿ o tych ostatecznych. Po¿egnanie jakie wiat zgotowa³ Janowi Paw³owi II nie by³o typow¹ uroczystoci¹ ¿a³obn¹, by³o ceremonia³em dziêkczynnym, najwspanialsz¹ uroczystoci¹ w dziejach ludzkoci. Mo¿na j¹ by³o ledziæ za pomoc¹ telewizji, siedz¹c wygodnie w swoich domach, a mimo to miliony ludzi z ca³ego wiata pojecha³y do Rzymu, by tam, po trudach podró¿y, w spartañskich warunkach oddaæ ho³d Zmar³emu. Utwory, które za chwilê us³yszymy, skomponowa³ przyjaciel Papie¿a  Wojciech Kilar. Mia³ byæ dzisiaj z nami, tak jak kilka lat temu z okazji gdañskiego prawykonania Missa pro pace. Tym razem nie móg³ jednak przyjechaæ, poniewa¿ niedawny wyjazd do Nowego Yorku, tak¿e na wykonanie jego Missa pro pace, nadwerê¿y³ si³y kompozytora. Przys³a³ nam jednak list, którego krótkie fragmenty odczytam. Kilar pisze: ...cieszê siê ogromnie kolejnym moim koncertem na kochanej Morenie. Proszê przy okazji, serdecznoci moje przekazaæ Ks. Proboszczowi. Chcia³bym byæ na koncercie nie tylko sercem i myl¹, ale w tej chwili wydaje mi siê to nierealne, a w ka¿dym razie doæ ryzykowne dla mojego zdrowia. ...Szkoda, wielka szkoNr 6/2005 da. Wierzê  wiem  ¿e mnie Pan, Przyjacielu, zrozumie, i ¿e nie jest to ostatnia moja szansa na prze¿ycie raz jeszcze, tak piêknych gdañskich dni, jak te z okazji Missa pro pace...Wszystkich w Gdañsku gor¹co pozdrawiam.. Podpisa³ Wojciech Kilar  od siebie dodam  niezwykle oddany przyjaciel gdañszczan. Oprócz tych trzech pierwotnie planowanych utworów, nale¿¹cych do najpiêkniejszych kompozycji W. Kilara, us³yszymy jeszcze inne. Zosta³y one przygotowane specjalnie dla Pañstwa. Mylê, ¿e równie¿ zas³u¿¹ na entuzjastyczne przyjêcie. Jednym z nich bêdzie O Ziemio Polska Juliusza £ucika, do s³ów Jana Paw³a II, w wykonaniu po³¹czonych chórów a capella, pod dyrekcj¹ Mariusza Mroza. A drugi  to niespodzianka. Na koniec chcia³bym, ¿ebymy wspólnie podziêkowali tym, dziêki którym uda³o siê zorganizowaæ kolejny majowy koncert na gdañskiej Morenie. W pierwszym rzêdzie podziêkujmy sponsorom. Jest ich coraz mniej, tym wiêksza nale¿y siê im wdziêcznoæ. Oni wiadomie wspieraj¹ kulturê. Wiedz¹, jak wielkie znaczenie ma kultura dla spo³eczeñstw tej ma³ej i du¿ej ojczyzny. To dziêki kulturze i tradycji narody zdolne s¹ do przetrwania trudnych chwil. Konsoliduj¹c siê wokó³ wieszczów potrafi¹ pokonaæ najwiêksze przeszkody. Sponsorami dzisiejszego koncertu s¹: Bank Zachodni  WBK, Chiñsko-Polskie Towarzystwo Okrêtowe i Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Ich szefowie, panowie prezesi Andrzej Karnabal i W³odzimierz Zió³kowski, wiernie wspomagaj¹ nasze wysi³ki od samego pocz¹tku, a pan dyrektor Józef Jasieniecki osobicie mnie zachêci³, ¿ebym  nie zwa¿aj¹c na trudnoci  zorganizowa³ kolejny koncert. Dziêkujemy serdecznie! Nie by³oby tego koncertu bez zaanga¿owania ksiêdza proboszcza Wojciecha Chistowskiego. W tym roku wzi¹³ na siebie dodatkowy trud zdobycia brakuj¹cych pieniêdzy na pokrycie kosztów koncertu. Dziêkujê s³u¿bom kocielnym, Urzêdowi Miasta, Policji i moim najbli¿szym wspó³pracownikom z Politechniki. Dziêkujê patronom medialnym, którymi jak co roku s¹: Telewizja Gdañsk, Radio Gdañsk i Dziennik Ba³tycki. Równie¿ inne media, w tym Gazeta Wyborcza i Radio Plus, informowa³y o majowym koncercie na Morenie. Przed Pañstwem: Pañstwowa Orkiestra Kameralna w S³upsku  Sinfonia Baltica, po³¹czone chóry: chór Politechniki Gdañskiej, chór Pomorskiej Akademii Pedagogicznej  Iuventus Cantatas i Cantores Minores Gedanensis, chór przy tutejszym kociele. Przygotowali je Mariusz Mróz, Roman Drozd i Ewa Mazur. Partie solowe zapiewa Bo¿ena Harasimowicz-Hass, sopran. Proszê odnotowaæ tê zmianê w stosunku do zapowiedzi na biletach, zaproszeniach, plakatach, a nawet informacji prasowych. Dyryguje znany nam, jeden z najlepszych polskich dyrygentów, Bohdan Jarmo³owicz. ¯yczê mi³ych wra¿eñ. Aleksander Ko³odziejczyk Wydzia³ Chemiczny Fot. Jerzy Kulas U Boga Godziny dwie by³y do pó³nocy Gdy z wie¿ rozbrzmia³y dzwonienia - Odszed³ od nas przy boskiej pomocy - S³u¿by ziemskiej dokona³ pe³nienia. To wiêtoæ odesz³a z tej ziemi To cz³owiek o duszy i twarzy Teraz z anio³ami oraz miêdzy swemi O takim spotkaniu na ziemi tu marzy³. W noc bezgwiezdn¹, kwietniow¹, wiosenn¹ Ból ludzkie serca zjednoczy³ I ka¿dy sw¹ mi³oæ ku niemu p³omienn¹ We ³zach szczerych i gorzkich zamoczy³. Bogu teraz zdaje sprawozdania, Jak by³o tu na ziemskiej kuli A nam zostawi³ te swoje przes³ania I dobroæ, do której chcia³ wszystkich przytuliæ. Marek Biedrzycki Dzial Wspó³pracy z Zagranic¹ PISMO PG HOT-GO 4 czyli kolejna konferencja o dziedzictwie techniki na Politechnice Gdañskiej J ubileuszowy Rok Akademicki 2004/ 2005 na Politechnice Gdañskiej jest szczególn¹ okazj¹ do zadumy nad kulturowymi aspektami dzia³alnoci uczelni technicznej. Politechnika w Gdañsku  zarówno jej budynki obficie dekorowane, jak i program nauczania  pozostawa³a w zwi¹zku z nurtem intelektualnym, którego rezultatem równie¿ jest pionierska w ówczesnym wiecie koncepcja Deutsches Museum w Monachium, jako pomnika cywilizacji i dokonañ epoki przemys³owej, kiedy to odkrycia nauki i dzie³a techniki stawa³y siê sk³adnikiem kultury nie mniej znacz¹cym ni¿ dzie³a sztuk piêknych, muzyki i literatury. Pozwolê sobie przywo³aæ tutaj pojêcia z pozoru odleg³e od techniki, jednak¿e kluczowe dla rozwoju spo³ecznego i gospodarczego w naszych czasach, czyli epoce poprzemys³owej. A zatem dzi postrzegamy nasze fizyczne otoczenie jako wielokulturowe rodowisko zbudowane z bogactwem jego artefaktów, powsta³ych w ró¿nych czasach i naznaczonych rozmaitymi tradycjami. Dokumentuj¹ one kolejne fazy przeobra¿eñ spo³ecznoci danych miejsc, regionów i kontynentów, skutkuj¹cych sta³oci¹ lub zmiennoci¹ ich krajobrazu kulturowego, znacz¹c jego novum lub continuum. wiat cz³owieka konstytuuje materialne i niematerialne dziedzictwo kultury  spucizna minionych pokoleñ i lad poprzednich formacji spo³eczeñstwa. Dziedzictwo to jest zbiorem dóbr kultury, którym przypisujemy pewne wartoci, i zale¿nie od owego wartociuj¹cego os¹du zachowujemy je, albo te¿ przeciwnie  przystajemy na ich przemijanie, przyzwalaj¹c na ich przetwarzanie lub destrukcjê. Wród owych dóbr znajduj¹ siê równie¿ wytwory myli technicznej  dzie³a in¿ynierii, które, jak zdaje siê, mog³yby byæ szczególnie bliskie in¿ynierom, gdy¿ stanowi¹ dziedzictwo naszych zawodów. Nazwanie niektórych z nich zabytkami sprzyja niejako z definicji zainteresowaniu i wiadczeniu nale¿nej im troski, skutkuj¹c objêciem ich ochron¹ lub przynajmniej opiek¹ nad nimi. Z drugiej strony widzimy obiekty zabytkowe  czyli takie, które siê osta³y z minionych lat, ale dotkniête skutkami niedostrzegania ich wartoci, lub co gorsza  wiadomie i celowo pozbawiane warto- ci z powodu niewiedzy lub ignorancji. Niebezpieczeñstwo dewaloryzacji czai siê w przedsiêwziêciach rewitalizacyjnych, rehabilitacyjnych lub renowacyjnych, gdy inwestorski dyktat lekcewa¿y wartoci kulturowe zawarte w autentycznej substancji zabytkowej, nieograniczenie przetwarzanej lub usuwanej. Znawstwo tych zagadnieñ powinno byæ sk³adnikiem curriculum wspó³czesnej edukacji technicznej, formuj¹c profil zawodowy i obywatelski absolwenta. Badaniem, analiz¹ i interpretacj¹ wartoci obiektów z przesz³oci, tak¿e tej najnowszej, zajmuje siê zabytkoznawstwo, za teoretyczne podstawy postêpowania z nimi formu³uje konserwatorstwo. Obie te dziedziny nauki, wielodyscyplinarne i interdyscyplinarne, przenika problematyka aksjologiczna i etyczna, a tak¿e estetyczna. 19 Kamienne detale rzebiarskie na elewacjach stuletnich budynków naszej Uczelni dokumentuj¹ pietyzm jej twórców dla tego, co wówczas oznacza³o dziedzictwo techniki zarówno w kontekcie ogólnym, jak i lokalnie, ilustruj¹c przy okazji koncepcjê holistycznego kszta³cenia in¿ynierów. Czy dzisiaj, w dobie formowania spo³eczeñstwa informacji i wiedzy oraz nawo³ywañ ku powszechnej i wiadomej partycypacji w procesie rozwoju zrównowa¿onego, ów zamierzch³y koncept in¿yniera holistycznego jest nadal aktualny? Odpowiedzi¹ jest projekt, jaki zainicjowa³em na Wydziale Budownictwa L¹dowego w roku 1993 wspólnie z prof. Zbigniewem Cywiñskim, któremu to projektowi od pocz¹tku patronuje prof. Edmund Wittbrodt, wówczas rektor Politechniki Gdañskiej. Kolejne przedsiêwziêcia tego projektu referowa³em na ³amach PISMA PG oraz konferencjach krajowych i zagranicznych. W grudniu 2000 r. mia³em zaszczyt zaprezentowaæ dotychczasowe osi¹gniêcia w Pa³acu Prezydenckim podczas Forum Ochrony Dziedzictwa Narodowego, towarzysz¹cego 6 maja 2005 r. , moment przed ods³oniêciem tablic pami¹tkowych na mocie drogowym przez Wis³ê w Tczewie od strony przyczó³ka lisewskiego. Od lewej: Waldemar Konopka  starosta malborski, Marek Modrzejewski  starosta tczewski, prof. Edmund Wittbrodt  senator RP i Laurent Levi-Strauss  wicedyrektor Departamentu Dziedzictwa Kultury UNESCO. Fot. autor Nr 6/2005 20 PISMO PG Kongresowi Kultury Polskiej, tymi s³owy: Szereg przedsiêwziêæ podejmowanych na Politechnice Gdañskiej jest wyrazem realizacji zaleceñ rekomendacji Rady Europy nr R (90) 20 w sprawie ochrony i konserwacji dziedzictwa przemys³u, techniki i in¿ynierii. W latach 1993 i 1995 zorganizowano  po raz pierwszy w Polsce  miêdzynarodowe seminaria Preservation of the Industrial Heritage, a w roku 1999  miêdzynarodow¹ konferencjê Preservation of the Engineering Heritage. W ramach obchodów Millennium Gdañska na niektórych wydzia³ach przygotowano we wspó³pracy z Landesmuseum für Technik und Arbeit in Mannheim wystawy gocinne i seminaria powiêcone reklamowym p³ytom emaliowanym (Wydzia³ Zarz¹dzania i Ekonomii), historycznym jednostkom p³ywaj¹cym po Renie i Neckar (Wydzia³ Oceanotechniki i Okrêtownictwa) oraz tradycyjnym zwi¹zkom przyrody i techniki, czyli bionice (Wydzia³ Mechaniczny). W roku 1999, dziêki pomocy Südwest Zement GmbH Leonberg pokazano wystawê Opus Caementitium, powiêcon¹ historii cementu rzymskiego. W ubieg³ym roku Wydzia³ Budownictwa L¹dowego otrzyma³ dar od Universität Kaiserslautern w postaci 50 plansz monograficznej ekspozycji o dziejach mostów przez Wis³ê w Tczewie. Dorobek powy¿szych przedsiêwziêæ opublikowano w dwunastu tomach materia³ów konferencyjnych, które popularyzuj¹ polskie dziedzictwo techniki oraz upowszechniaj¹ w naszym kraju stan badañ i zachowania tego dziedzictwa za granic¹. W procesie integracji europejskiej dominuj¹cymi trendami staj¹ siê globalizacja i zrównowa¿ony wzrost gospodarczy. Do sprawnego wspó³dzia³ania ró¿norodnych specjalistów  uczestników gry wolnorynkowej  niezbêdne jest ich wielodyscyplinarne przygotowanie oraz wyposa¿enie w umiejêtnoæ komunikowania siê w miêdzynarodowym i wielokulturowym rodowisku spo³ecznym. Mówi¹ o tym dokumenty miêdzynarodowe powiêcone edukacji w XXI wieku. (Kongres Kultury Polskiej 2000, Wydawnictwo DTSK Silesia, Wroc³aw -Warszawa 2002, s. 222-224) Najnowszym przedsiêwziêciem tego wieloletniego projektu jest miêdzynarodowa konferencja Heritage of Technology - Gdañsk Outook 4 (w skrócie: HOTGO 4), zorganizowana przez Wydzia³ Mechaniczny Politechniki Gdañskiej w dniach 4-7 maja 2005 r. Konferencji przewodniczy prof. Edmund Wittbrodt, a hoNr 6/2005 norowym przewodnicz¹cym jest prof. Zbigniew Cywiñski. Sekretariat, który nie zakoñczy³ jeszcze prac, gdy¿ nadal trwaj¹ prace nad elektronicznym raportem pokonferencyjnym, dzia³a w ramach Katedry Mechaniki i Wytrzyma³oci Materia³ów. Konferencja HOT-GO 4 zosta³a obwieszczona w PIMIE PG nr 7/2003. Tym razem za motyw przewodni obrano obiekty hydrotechniczne Delty Wis³y (dla przyk³adu w 1993 r. uwagê skoncentrowano na technicznych aspektach zabytków Gdañska; w 1995 r.  na zabytkach miasta i portów Gdyni; w 1999 r.  na mostach tczewskich). Organizacjê imprez towarzysz¹cych wsparli niezawodni partnerzy poprzednich gdañskich konferencji: Bazylika Mariacka w Gdañsku, Biblioteka Gdañska Polskiej Akademii Nauk, Centralne Muzeum Morskie w Gdañsku, Muzeum Historyczne w Gdañsku, Starostwo Powiatowe w Tczewie, Powiatowy Zarz¹d Dróg i Autostrad w Tczewie, Urzêdy Miejskie w Gdañsku i Gdyni. Grono instytucji wspieraj¹cych ideê naszych konferencji w tym roku powiêkszyli: JW 16. Batalion Saperów w Tczewie, Regionalny Orodek Badañ i Dokumentacji Zabytków w Gdañsku, Regionalny Zarz¹d Gospodarki Wodnej w Gdañsku, Starostwa Powiatowe w Malborku i Nowym Dworze Gdañskim, Synergia 99 sp. z. o.o., Urz¹d Miejski w Tczewie, Zak³ad Elektrowni Wodnych Straszyn, Zarz¹d Melioracji i Urz¹dzeñ Wodnych Województwa Pomorskiego. Owa wspó³praca z organami administracji rz¹dowej i samorz¹dowej jest realizacj¹ zamys³u wyprowadzenia obrad konferencji naukowej z murów uczelni i przybli¿enia omawianej problematyki potencjalnemu u¿ytkownikowi tej wiedzy i jej ostatecznemu beneficjentowi, którym powinna byæ spo³ecznoæ lokalna. To na tym poziomie dokonuje siê o¿ywienie gospodarcze, którego czynnikiem mo¿e byæ atrakcyjnoæ oferty turystycznej; to w tej skali wzrasta (lub zanika) to¿samoæ spo³eczna, owa wiê ludnoci z miejscem rodzimym, jego desygnatami, pejza¿em, tradycj¹... Z drugiej za strony uczestnikom konferencji zaoferowano sposobnoæ poznania realiów polskiej rzeczywistoci w aspekcie nie tylko popularnych zabytków (Ratusz G³ównego Miasta Gdañska, Dwór Artusa, Bazylika Mariacka, Kaplica Królewska, Twierdza Wis³oujcie, ¯aglowiec Muzeum Dar Pomorza), ale równie¿ i w terenie znamiennym unikatowymi dobrami kultury technicznej (elektrownie wodne na Raduni w Straszynie i Bielkowie, obiekty portów Gdyni i Gdañska, ogl¹dane od strony basenu portowego, pompownie Zgoda i Nadzieja na Nizinie Walichnowskiej, budowle hydrotechniczne w Bia³ej Górze, Muzeum ¯u³awskie w Nowym Dworze Gdañskim, czynny kolejowy most obrotowy z 1895 r. na Szkarpawie w Rybinie). W ramach konferencji ods³oniêto uroczycie tablicê pami¹tkow¹ umieszczon¹ od strony przyczó³ka lisewskiego na zabytkowej konstrukcji historycznego mostu drogowego przez Wis³ê w Tczewie, uznanym za Miêdzynarodowy Zabytek In¿ynierii Budowlanej wed³ug procedury Amerykañskiego Stowarzyszenia In¿ynierów Budownictwa (American Society of Civil Engineers International Historic Civil Engineering Landmark). Program konferencji wzbogaci³y specjalnie przygotowane imprezy: zwiedzanie najdawniejszych obiektów na terenie Stoczni Gdañskiej i prezentacja Miejscowego Planu Zagospodarowania, zwiedzenie wystawy Drogi do Wolnoci, nadzwyczajna prezentacja zbiorów Biblioteki Gdañskiej PAN, zwi¹zanych z tematyk¹ konferencji, przejazd ¯u³awsk¹ Kolejk¹ W¹skotorow¹, wystêp chóru uczniów Szko³y Podstawowej w Wielkich Walichnowach, przeprawa przez Wis³ê na ³odziach i kutrach desantowych, posi³ek w Orodku Pomocy Spo³ecznej Mors w Stegnie, pokaz dawnych instrumentów naukowych ze zbiorów Wydzia³u Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej PG, za na zakoñczenie  wystêp kapeli kaszubskiej Kleka. Wród uczestników konferencji HOTGO 4 znajdowali siê miêdzy innymi: Laurent Levi-Strauss, wicedyrektor Departmamentu Dziedzictwa Kultury UNESCO; dr Lidia Milka-Wieczorkiewicz, sekretarz generalny Polskiego Komitetu Narodowego do spraw UNESCO; Aleksandra Wac³awczyk, zastêpca sekretarza PKN ds. UNESCO; prof. Hans-Joachim Braun, sekretarz generalny Miêdzynarodowego Komitetu Historii Techniki ICOHTEC; miêdzynarodowej renomy eksperci ds. archeologii przemys³u: Mark Watson z Historic Scotland w Edynburgu oraz Helena Westin z Riksantikvarieämbetet w Sztokholmie. Po zapoznaniu siê z zachowan¹ substancj¹ zabytkow¹ Stoczni Gdañskiej, a tak¿e z planami zagospodarowania jej terenów, zagraniczni uczestnicy konferencji opracowali Przes³anie, którego tekst podajê poni¿ej w przek³adzie w³asnym (orygina³ publikowany jest na stronie domowej konferencji http://hotgo4.mech.pg.gda.pl). PISMO PG PRZES£ANIE UCZESTNIKÓW MIÊDZYNARODOWEJ KONFERENCJI HERITAGE OF TECHNOLOGY  GDAÑSK OUTLOOK 4 W SPRAWIE WIATOWEGO ZNACZENIA STOCZNI GDAÑSKIEJ Symboliczne znaczenie Stoczni Gdañskiej odnosi siê w sposób oczywisty do powstania Solidarnoci. Z tego w³anie powodu Stocznia ta jest s³awna w wiecie. Tak¿e daje ona wyobra¿enie i zawiadcza o wa¿nych aspektach historii XIX i XX wieku, dotycz¹cych warunków pracy, postêpu technicznego i handlu zagranicznego, czego dowody mo¿na dostrzec na jej terenie. Historia ta opowiada o warunkach pracy i ¿ycia wielu ludzi XX wieku. Budynki i budowle stoczniowe pozwalaj¹ wspó³czesnym i przysz³ym pokoleniom zrozumieæ i odczuwaæ historiê najnowsz¹ oraz do niej nawi¹zywaæ. Chocia¿ na Licie wiatowego Dziedzictwa (UNESCO) znajduj¹ siê stocznie marynarki wojennej w Wenecji, Karlskronie i Suomenlinnie, ukazuj¹ce morsk¹ potêgê pañstw w czasach imperialnych, to nadal brak przyk³adu stoczni z koñca XIX i XX wieku, buduj¹cej stalowe statki handlowe. Proponujemy, aby Stocznia Gdañska zosta³a uznana za wybitny przyk³ad takiej w³anie stoczni. Bez (zachowa- nia) materialnego wiadectwa robotniczego ¿ycia tej Stoczni, wartoæ Solidarnoci staje siê tylko wartoci¹ niematerialn¹. Wierzymy, ¿e obecnie opracowane plany zagospodarowania tego terenu mog³yby wyra¿aæ wiêksz¹ troskê o wartoci jego dziedzictwa jako podstawy przysz³ego rozwoju. Proponujemy, aby przygotowywany konserwatorski plan zarz¹dzania uwzglêdni³ kulturowe znaczenie tego miejsca. Powinien on identyfikowaæ najbardziej wartociowe ¿urawie, pochylnie, suche doki, warsztaty, urz¹dzenia takie jak m³oty i prasy w kuni  oraz inne dowody robotniczego ¿ycia, spo³ecznoci i organizacji pracy, wyra¿ane bezporednio oraz symbolicznie. Nale¿y sformu³owaæ wytyczne o wa¿nych widokach i w³aciwych lokalizacjach nowych inwestycji. W ten sposób dziedzictwo kulturowe i nowe inwestycje mog¹ wspó³dzia³aæ w procesie tworzenia zrównowa¿onej zabudowy na przysz³oæ. 40 wyg³oszonych referatów mo¿na pogrupowaæ wed³ug nastêpuj¹cego klucza tematycznego (w przypadku wspó³autorstwa wspomniano jedynie nazwisko prezentuj¹cego referat, a podana tematyka nie jest wprost t³umaczeniem tytu³u referatu): Gedaniana: W. Affelt: porz¹dek narracyjny znaczeñ zawartych w dekora- l l l 6 maja 2005 r., przeprawa przez Wis³ê z Niziny Walichnowskiej do Piek³a, zorganizowana przez Batalion Saperów w Tczewie Fot. Marek Drzewiecki 21 cji Gmachu G³ównego Politechniki Gdañskiej; Z. Cywiñski: jubileusz edukacji in¿ynierskiej w Gdañsku; Z. Cywiñski, K.-E. Kurrer, Niemcy: Reinhold Krohn (1852-1932), dyrektor Gutenhoffnungshütte i profesor in¿ynierii mostowej w TH Danzig; J. D¹browski: znaleziska archeologiczne zwi¹zane z dziedzictwem techniki w Gdañsku; D. Jensen, USA: analiza porównawcza dzie³ astronomicznych od Rethicusa do Heweliusza; A. Kuczkowski: unikatowe instrumenty naukowe w zasobach Wydzia³u Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej PG; D. Mikielewicz: Laboratorium Maszynowe Wydzia³u Mechanicznego na tle stuletniego dziedzictwa Politechniki Gdañskiej; L. Suhling, Niemcy: dokonania prof. dra in¿. E. H. Schütte (18731940), pioniera budowy statków powietrznych i honorowego obywatela Gdañska, zwi¹zanego z przemys³em w Mannheim. Kognitywistyka: J. Braun, Niemcy: kreatywnoæ in¿ynierska  stan badañ; R. A. Este, Kanada: koncepcja i ocena efektów realizacji nowego przedmiotu Technika i spo³eczeñstwo na Uniwersytecie Calgary; R. C. McWilliam, Wielka Brytania: zarys historii brytyjskiego in¿yniera budownictwa w kontekcie p³yn¹cych z tego spo³ecznych po¿ytków; A. R. Pereira, Holandia: analiza wartociuj¹ca zabytkowych obiektów budowlanych i jej skutki rodowiskowe; G. Przyby³-Einstein, Tajlandia: aspekty edukacyjne stosowania metod algorytmicznych i heurystycznych w rozwi¹zywaniu problemów in¿ynieryjnych w systemie realtime; A. Robitaille, USA: elementy innowacji in¿ynierskiej w rozwi¹zaniu sposobu zawieszenie siatki zabezpieczaj¹cej widowniê stadionu miejskiego w Phoenix; Konserwatorstwo: M. Murphy, Irlandia: klasyfikacja metod dokumentowania obiektów zabytkowych; A. Guida, W³ochy: analiza wartociuj¹ca i propozycje adaptacji by³ego budynku stra¿y po¿arnej w Potenza; E. Helerea, Rumunia: sprawozdanie z prac nad utworzeniem wielofunkcyjnego Museum Technicum Vivum w Brasov; E. Lacatus, Rumunia: nowy wyrób do restauracji pokryæ dachowych w budywnkach zabytkowych; L. Van Parys, Belgia: nowe sposoby ochrony zabytkowych konstrukcji drewnianych; wspó³praca Nr 6/2005 22 l PISMO PG wielodyscyplinarna przy restauracji wiêby dachowej (prawdopodobnie najstarszej zachowanej w Europie) romañskiej katedry w Tournai; M. de Luca Picione, W³ochy: zachowanie wartoci kulturowych poprzemys³owych obiektów cukrowni w Basilicata; N. Pohl, Niemcy: znaczenie zagadnieñ konserwacji dziedzictwa przemys³owego dla wspó³pracy miêdzyregionalnej Wa³brzycha i Freibergu; M. Watson, Wielka Brytania: przyk³ady problemów i dobrej praktyki w konserwacji zabytkowych konstrukcji ¿elaznych w Szkocji; H. Westin, Szwecja: aspekty ekonomiczne, spo³eczne i techniczne realizacji rz¹dowego projektu konserwacji 12 zespo³ów poprzemys³owych w Szwecji; A. Zbiegieni: adaptacja zabytkowego budynku by³ej elektrowni tramwajowej w Warszawie na Muzeum Powstania Warszawskiego; D. Zygomalas, Grecja: przyk³ady konserwacji i rehabilitacji 9 zespo³ów poprzemys³owych w Macedonii. Zabytkoznawstwo: W. Affelt: poszukiwanie ladów ingenium w krajobrazie Delty Wis³y; M. Clarke, Wielka Brytania: zarys dziejów ¿eliwnych mostów obrotowych w Wielkiej Brytanii; W. Dirksen, Niemcy: zarys dziejów Zwi¹zku Wa³owego Niziny Walichnowskiej; W. N. Marianos, USA: George Morison i Ralph Modjeski (Rudolf Modrzejewski)  mistrzowie budowy wielkich mostów kratowych w USA i Kanadzie; B. Mazurkiewicz: zastosowanie kesonów p³ywaj¹cych do budowy portu w Gdyni; J. OKon, USA: odtworzenie wizerunku mostu wisz¹ce Majów z VII w. sporz¹dzonego na podstawie badañ archeologicznych i przy wykorzystaniu techniki elektronicznej; W. Ramm, Niemcy: zarys rozwoju ¿elaznych konstrukcji mostowych w XIX-wiecznej Europie, Niemcy; O. Risbol, Norwegia: aspekty rodowiskowe dziedzictwa kulturowego techniki preindustrialnej okrelanej na podstawie znalezisk archeologicznych w puszczy norweskiej; P. M. Stêpieñ: pozosta³oci dawnych systemów ogrzewania, wodoci¹gów i kanalizacji w Zamku Królewskim na Wawelu; B. Sundin, Szwecja: studium przypadku zaniku spo³ecznoci lokalnej i jej siedlisk zwi¹zanych z funkcjonowaniem podziemnej elektrowni wodnej w Kilforsen; L. Taksa, Australia: studium przypadku zachowania Nr 6/2005 wartoci kulturowych nieczynnych zak³adów kolejowych w Eveleigh; B. M. Walczak: krytyczny przegl¹d problematyki zachowania dziedzictwa przemys³owego £odzi; M. Wiórek: przegl¹d zabytków techniki w powiecie tczewskim. Jest oczywiste, i¿ powy¿sze uporz¹dkowanie jest umowne, gdy¿ zarówno charakter konferencji, jak i zaakceptowane do publikacji referaty maj¹ charakter interdyscyplinarny. Dalekosiê¿na idea wzbogacania in¿ynieryjnego curriculum nut¹ filozoficznej refleksji o spo³ecznej roli naszego zawodu oraz o udziale in¿ynierów poprzez ich dzie³a w tworzeniu dorobku kulturalnego i cywilizacyjnego wiata  jak ka¿dy nowy w danym rodowisku pomys³  ma naturê kruch¹ i delikatn¹ oraz potrzebuje wsparcia i poparcia. Podwaliny badañ dziedzictwa techniki, a tak¿e zrêby wspó³pracy miêdzynarodowej w tym zakresie stworzone na Politechnice Gdañskiej przez profesorów Zbigniewa Cywiñskiego i Edmunda Wittbrodta (np. zwrócenie uwagi zagranicznych specjalistów na unikatowoæ mostu drogowego przez Wis³ê w Tczewie; powo³anie pierwszego w Polsce przedstawicielstwa Forum UNESCO  Univeristy and Heritage na Politechnice Gdañskiej; kontakty zagraniczne z renomowanymi instytucjami miêdzynarodowymi promuj¹cymi nasz¹ konferencjê HOT-GO 4, jak np. ASCE, Construction History Society, Council of Europe, ICCROM, ICOHTEC, ICOMOS, TICCIH; uzyskanie patronatu Polskiego Komitetu Narodowego ds. UNESCO nad kolejnymi konferencjami Gdañsk Outlook oraz udzia³ oficjalnego przedstawiciela w³adz UNESCO w ostatniej konferencji) s¹ przes³ank¹ utworzenia uczelnianego orodka eksploruj¹cego rozliczne w¹tki, aspekty i konteksty dziejów techniki na po¿ytek nauki i edukacji. Ów wielodyscyplinarny orodek badañ dziedzictwa techniki móg³by staæ siê trwa³ym efektem obchodów jubileuszu Politechniki Gdañskiej, której absolwent jest nie tylko konsumentem wytworów kultury, ale równie¿ wiadomym kreatorem jej ró¿norodnych dóbr i wartoci. Prof. Edmund Wittbrodt, zamykaj¹c obrady tegoroczne konferencji HOT-GO 4, zaprosi³ do udzia³u w jej pi¹tej edycji. Ju¿ nadchodz¹ e-maile z zapytaniami o termin i szczegó³y. PS. Czwarta konferencja z cyklu Gdañsk Outlook przypad³a na Rok Jubileuszowy naszej Alma Mater, zarazem uwietniaj¹c i mój osobisty potrójny jubileusz: trzydziestolecie pracy zawodowej, dwudziestolecie dzia³alnoci konserwatorskiej i dziesiêciolecie mojego cz³onkostwa w Miêdzynarodowej Radzie Ochrony Zabytków ICOMOS (25 czerwca br. na Zamku Królewskim w Warszawie uroczycie wiêtowano czterdziestolecie za³o¿enia International Committee on Monuments and Sites). Pragnê podziêkowaæ tym sporód wielu moich pozapolitechnicznych rozmówców, którzy zechcieli przyj¹æ zaproszenie do partnerskiej wspó³pracy na rzecz konferencji HOT-GO 4, przyczyniaj¹c siê do jej sukcesu (nazwiska i instytucje podano na stronie domowej konferencji http://hotgo4.mech.pg.gda.pl w sk³adzie komitetów konferencji oraz w sprawozdaniu z realizacji programu). Nadzwyczaj gor¹co dziêkujê Panu Profesorowi Edmundowi Wittbrodtowi, który podj¹³ trud przewodniczenia konferencji oraz zapewni³ jej organizacyjne zaplecze w kierowanej przez siebie katedrze. Jestem wdziêczny p. Bo¿enie Klawon prowadz¹cej bezkolizyjnie sekretariat konferencji oraz kol. Markowi Boraczyñskiemu, by³emu pracownikowi Wydz. Bud. L¹dowego, który, podobnie jak przy poprzednich konferencjach, czuwa³  tym razem ju¿ jako niezale¿ny wolontariusz  nad logistyk¹, dokonuj¹c wespó³ ze mn¹ wizji lokalnych, dubluj¹c moje kontakty i obowi¹zki oraz zapewniaj¹c sprawn¹ realizacjê programu. Powodów do satysfakcji dostarczy³o mi pozyskanie zainteresowania Panów Dziekanów Wydzia³u Mechanicznego PG: prof. Adama Barylskiego i prof. Janusza Cieliñskiego oraz Dziekana Wydzia³u Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej prof. Jana Godlewskiego, a tak¿e uzyskanie wsparcia ze strony Pana Andrzeja Wróblewskiego, Dyrektora Administracyjnego Wydzia³u Mechanicznego. W tak znamienitym gronie by³o dla mnie zaszczytem pe³nienie obowi¹zków sekretarza konferencji. Zgoda JM Rektora Politechniki Gdañskiej prof. Janusza Rachonia na objêcie konferencji HOT-GO 4 patronatem honorowym uradowa³a mnie szczególnie, przydaj¹c dyskretnie splendoru i mojemu prywatnemu jubileuszowi. Wszystkim wspomnianym wy¿ej jestem serdecznie wdziêczny za nadanie sensu moim wysi³kom i sprawienie, i¿ przynios³y one po¿¹dane i po¿yteczne, mam nadziejê, rezultaty. Waldemar Affelt Wydzia³ In¿ynierii L¹dowej i rodowiska PISMO PG 23 Pielgrzymka akademicka z Politechniki Gdañskiej na Jasn¹ Górê J u¿ po raz 69 na Jasn¹ Górê przybyli pielgrzymi niemal ze wszystkich uczelni i szkó³ wy¿szych w kraju. Pielgrzymki te s¹ organizowane co roku od 1930 r. Pracownicy Politechniki Gdañskiej bior¹ udzia³ w tej pielgrzymce od trzech lat. W tegorocznej pielgrzymce, organizowanej pod has³em W poszukiwaniu madroci, nasz¹ Uczelniê reprezentowali: prof. dr hab. in¿. Andrzej Stepnowski, prof. dr hab. in¿. Henryk Krawczyk, prof. dr hab. in¿. Jan Hupka, dr hab. Ewa Grzegorzewska-Mischka, prof. nadzw. PG, prof. dr hab. in¿. Krystyna Olañczuk-Neyman, prof. dr hab. in¿. Antoni Neyman, prof. dr hab. Marianna Daszkowska, prof. dr hab. Ludmi³a Zawadzka, doc. dr hab. in¿. Henryk Lasota, mgr Anna Iwan, mgr in¿. Janusz Fudali, dr in¿. Jerzy Kosza³ka, mgr in¿. Jerzy Jackowski i Barbara Szafrañska. Pielgrzymka Politechniki Gdañskiej, któr¹ mia³em zaszczyt prowadziæ po raz kolejny, by³a drug¹, po poznañskiej, grup¹ pod wzglêdem liczby pielgrzymów. Pielgrzymka odby³a siê w dniach od 6 do 8 maja br. Najwa¿niejsze uroczystoci tej pielgrzymki, to: znakomity wyk³ad ojca prof. Jacka Salija o m¹droci Bo¿ej (oparty na ewangelii w. Jana), przejcie w procesji wszystkich delegacji alej¹ Najwiêtszej Marii Panny do Bazyliki Jasnogórskiej z akademick¹ ikon¹ Sedes Sapientiae Matki Bo¿ej Stolicy M¹droci, msza w. z udzia³em 6.000 studentów oraz nocne czuwanie. Pielgrzymka by³a czasem zadumy nad rol¹ nauki, jej ograniczeniami i znaczeniem dla cz³owieka. Andrzej Stepnowski Prorektor ds. Nauki Fot. Archiwum Nr 6/2005 24 PISMO PG Prof. dr hab. in¿. Henryk Niewiadomski J est to rzecz o NIUNIUSIU, NIUÑKU. Tak mówili o Nim wszyscy: Rektorzy Politechniki, koledzy profesorowie, studenci, wspó³pracownicy, znajomi, przyjaciele. Nie s³ysza³em, aby ktokolwiek tak siê do Niego zwraca³, tak o nim mówili i u¿ywaj¹ tego zdrobnienia wszyscy, którzy Go pamiêtaj¹. Prof. Henryk Niewiadomski urodzi³ siê 22.07.1905 w Brze¿anach, woj. tarnopolskie. Ukoñczy³ studia na Wydziale Chemicznym Politechniki Lwowskiej w roku 1927, ale ju¿ w roku 1925 by³ asystentem prywatnym profesora Ignacego Mocickiego. Na tej¿e uczelni pod kierunkiem prof. Joszta, równoczenie pracuj¹c zawodowo, uzyska³ w 1935 roku stopieñ naukowy doktora nauk technicznych. Pocz¹tkowo po ukoñczeniu studiów pracowa³ w przemyle soli potasowych. Od 1930 roku przechodzi do przemys³u skrobiowego, pracuj¹c w fabryce krochmalu ziemniaczanego w Toruniu, a od roku 1932 kieruje fabryk¹ krochmalu ry¿owego w Tczewie. W okresie wojennym prof. Niewiadomski pracuje na stanowiskach technicznych przemys³u gorzelnianego i spirytusowego. Po wojnie uruchomi³ w latach 1945-1946 zak³ady rolniczo-przemys³owe Solanum w Tczewie, a w latach 1946-1949 odbudowa³ ze zgliszczy 9 oddzia³ów produkcyjnych w Gdañsku, Gdyni i Nowym Dworze i kierowa³ produkcj¹ Zak³adów Przemys³u T³uszczowego w Gdañsku. Z t¹ now¹ ga³êzi¹ przemys³u spo¿ywczego w Polsce odt¹d zwi¹za³ cile sw¹ dzia³alnoæ naukow¹. W 1949 roku powiêci³ siê pracy naukowej i dydaktycznej w Politechnice Gdañskiej, obejmuj¹c etat zastêpcy profesora. Na stanowisko docenta zosta³ powo³any w 1954 roku. W 1958 roku zosta³ Mu nadany tytu³ naukowy profesora nadzwyczajnego, a w 1964  profesora zwyczajnego. W 1950 roku stworzy³ Katedrê Technologii T³uszczów, któr¹ kierowa³ do roku 1969, kiedy powo³any zosta³ na stanowisko dyrektora Instytutu Chemii Organicznej oraz ¯ywnociowej Politechniki Gdañskiej, w sk³ad którego wesz³a wspomniana Katedra jako Zak³ad. Dzia³alnoæ naukowa prof. Henryka Niewiadomskiego to przede wszystkim badania w zakresie chemii i technologii oleju rzepakowego, które szerokim fron- Nr 6/2005 tem realizuje z zespo³em wspó³pracowników, niemal wy³¹cznie uczniów. W pracach z tego zakresu omówiono przydatnoæ oleju rzepakowego jako surowca dla celów spo¿ywczych i technicznych. W publikacjach tych przedstawiono budowê glicerydów i sk³ad substancji ubocznych, a g³ównie chlorofili i steroli, oraz przemian, jakim ulegaj¹ w czasie procesu technologicznego. Umo¿liwi³o to ulepszenie rafinacji przez zastosowanie selektywnego odbarwiania oraz doboru odpowiednich parametrów dezodoryzacji. Prof. Henryk Niewiadomski podj¹³ te¿ badania nad wykorzystaniem oleju rzepakowego do wyrobu plastyfikatorów i polimerów wa¿nych dla przemys³u tworzyw. Od 1957 roku zainicjowa³ On i uczestniczy³ w badaniach steroli, które objê³y izolacjê fitosteroli z odpadów rafinacji olejów rolinnych, po destylacji oleju talowego oraz cholesterolu z t³uszczopotów. Opracowana metoda frakcjonowanej krystalizacji steroli rzepakowych doprowadzi³a do otrzymania brassicasterolu. Stwierdzono, ¿e przemiany steroli w czasie rafinacji olejów rolinnych w wyniku utleniania, a nastêpnie dehydratacji s¹ przyczyn¹ wystêpowania wêglowodorów steroidowych w oleju rafinowanym. Wyniki te rzuci³y nowe wiat³o na skutki przemys³owej rafinacji i jakoæ oleju jadalnego. Badaj¹c wp³yw steroli na kinetykê autooksydacji olejów rolinnych, uda³o siê wykazaæ rolê steroli w powstawaniu rewersji zapachu oleju sojowego. Zespó³ prof. Henryka Niewiadomskiego du¿o uwagi powiêci³ autooksydacji olejów i ich sk³adników. G³ównym osi¹gniêciem s¹ tu badania nad kinetyk¹ i termodynamik¹ autooksydacji kwasów t³uszczowych. Wyjaniono w nich przebieg autooksydacji estrów metylowych najwa¿niejszych nienasyconych kwasów t³uszczowych oraz wprowadzono oryginalne równania umo¿liwiaj¹ce obliczanie udzia³ów wszystkich sk³adników reakcji. Ustalono zjawiska wystêpuj¹ce w czasie autooksydacji chlorofili i jej powi¹zanie z utlenianiem kwasów t³uszczowych. Wiele informacji o procesach utwardzania t³uszczów przynios³y badania wp³ywu warunków reakcji uwodornienia i po³o¿enia nienasyconych acyli w cz¹steczkach trójglicerydów na szyb- koæ tworzenia izomerów geometrycznych. Warto nadmieniæ, ¿e badania nad autooksydacj¹ lipidów, ich uwodornieniem oraz otrzymywaniem termostabilnych faz dla chromatografii gazowej lipidów by³y czêciowo finansowane przez Departament Rolnictwa USA. Prace prof. Henryka Niewiadomskiego szeroko wykorzystywa³y i poszerza³y mo¿liwoci zastosowania metod instrumentalnych, jak np.: polarografii, konduktometrii, potencjometrii i destylacji molekularnej w analizie surowców, kontroli procesów technologicznych i przemian wystêpuj¹cych w produktach t³uszczowych. Szczególnym osi¹gniêciem by³o zastosowanie ró¿nych termostabilnych faz ciek³ych w chromatografii gazowej skomplikowanych mieszanin estrów kwasów t³uszczowych oraz opracowanie metody pomiaru stabilnoci tych faz. Zespó³ prof. Henryka Niewiadomskiego skonstruowa³ pierwszy w Polsce chromatograf do produkcji przemys³owej. Istotny dorobek dzia³alnoci zespo³u prof. Henryka Niewiadomskiego stanowi¹ prace nad biosyntez¹ t³uszczów w latach 1965-1969, w których udowodniono, ¿e na sk³ad t³uszczów drobnoustrojów decyduj¹cy wp³yw wywiera sk³ad po¿ywki  a nie, jak dot¹d s¹dzono  jedynie rodzaj drobnoustrojów. 130 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych, 25 komunikatów naukowych, 36 opracowañ monograficznych i 49 artyku³ów jest plonem prac badawczych prof. Henryka Niewiadomskiego. Tej dzia³alnoci badawczej towarzyszy³ powa¿ny dorobek dydaktyczny w zakresie kszta³cenia m³odej kadry naukowej. Jest On promotorem 13 prac doktorskich i prowadzi³ przewody habilitacyjne 5 osób. Prof. Henryk Niewiadomski wychowa³ du¿¹ czêæ kadry z wy¿szym wykszta³ceniem, pracuj¹cej w laboratoriach badawczych przemys³u olejarskiego i t³uszczowego. Jego by³ymi wspó³pracownikami s¹ prof. Zbigniew Jedliñski, cz³onek korespondent PAN, dyrektor Instytutu Fizykochemii i Technologii Polimerów Politechniki l¹skiej i kierownik Zak³adu Polimerów PAN oraz prof. Augustyn Jakubowski, dyrektor Instytutu Przemys³u Miêsnego i T³uszczowego w Warszawie. Jego uczennic¹ by³a doc. Hanna Szcze- PISMO PG pañska, która do mierci by³a jednym z zastêpców dyrektora Instytutu Chemii Przemys³owej w Warszawie i kierowa³a Zak³adem Chemizacji T³uszczów. Rada Naukowa tego Instytutu przed jej mierci¹, opieraj¹c siê na bardzo pozytywnych opiniach jej dorobku naukowego, wyst¹pi³a z wnioskiem o nadanie Jej tytu³u naukowego profesora nadzwyczajnego. Jego wychowankowie  prof. Bronis³aw Drozdowski i pisz¹cy to opracowanie  s¹ ju¿ emerytowanymi profesorami Politechniki Gdañskiej, gdzie nadal zajmuj¹ siê badaniami w zakresie rafinacji, uwodornienia, fizykochemii lipidów i zjawisk powierzchniowych oraz syntez i procesów jednostkowych zwi¹zanych z technologiami t³uszczów jadalnych i przemys³owych. Z Jego szko³y wyszli te¿ prof. dr hab. in¿. Krystyna B. Mêdrzycka, dr in¿. hab. Halina Szel¹g, dr hab. in¿. Eleonora Ledóchowska i dr hab. in¿. Andrzej Sto³yhwo. Na dzia³alnoæ prof. Henryka Niewiadomskiego sk³ada siê te¿ ogromny udzia³ w organizacji nauki w naszym kraju. Pe³ni³ w Politechnice Gdañskiej przez 8 lat funkcjê prorektora ds. nauki, przez 2 lata prodziekana Wydzia³u Chemicznego oraz stworzy³ i kierowa³ jedyn¹ w kraju, a jedn¹ z pierwszych w wiecie, specjalizacjê w dziedzinie chemii i technologii t³uszczów, na której w latach 19501970 wykszta³cono ponad 300 osób. Od 1954 roku by³ bez przerwy przez 30 lat zastêpc¹ lub przewodnicz¹cym Rady Naukowej Instytutu Przemys³u T³uszczowego i ma du¿e zas³ugi w kszta³ceniu jego kadry i profilu badawczego. W latach 1961-1981 by³ cz³onkiem Rady Naukowej przy Ministrze Przemys³u Spo¿ywczego i Skupu oraz szeregu innych organizacji, jak np.: KNiT, NOT itp. Znany jest wk³ad pracy prof. Henryka Niewiadomskiego w organizacjê ¿ycia naukowego. Tradycj¹ sta³y siê ju¿ krajowe i miêdzynarodowe konferencje t³uszczowe w Gdañsku, z których najwa¿niejszy by³ Kongres International Society of Fat Research, zorganizowany w 1960 roku, kiedy prof. Niewiadomski by³ przewodnicz¹cym tego towarzystwa. W 1968 roku zorganizowa³ pierwsze w wiecie miêdzynarodowe sympozjum powiêcone rzepakowi i innym olejom rolin krzy¿owych. Kolejne miêdzynarodowe sympozja t³uszczowe, to Deterioration of Lipids /1971/ i Chemurgy of Fats /1975/. Kszta³towa³o to i umac- nia³o pozycjê szko³y t³uszczowej, której twórc¹ jest prof. Henryk Niewiadomski, a czego wyrazem by³o wczeniejsze ju¿ przyznanie Mu w 1967 roku we Francji Medalu Chevreula za wybitne osi¹gniêcia w chemii t³uszczów. Prof. Henryk Niewiadomski by³ cz³onkiem szeregu miêdzynarodowych organizacji naukowych, jak Internacional Society for Fat Research (od 1956 roku), Internacional Gesellschaft für Nahrungs  und Vitalstoff-Forschung (od 1959) i International Union of Pure and Applied Chemistry (1962), American Oil Chemists Society. Dzia³alnoæ naukowa i organizacyjna prof. Henryka Niewiadomskiego zosta³a wysoko oceniona. By³ odznaczony Krzy¿ami Oficerskim i Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Minister Szkolnictwa Wy¿szego przyzna³ Mu nagrodê stopnia II (1967) i I (1979) za osi¹gniêcia w badaniach naukowych, oraz stopnia I (1964 i 1979) za osi¹gniêcia w kszta³ceniu kadry. W 1973 otrzyma³ nagrodê specjaln¹ PAN i MSWiT w Roku Nauki Polskiej za prace w dziedzinie technologii i chemii przerobu nasion rzepaku. W 1972 roku prof. Henrykowi Niewiadomskiemu nadany zosta³ Sztandar Pracy II klasy, a w roku 1984 Sztandar Pracy I klasy. By³ On równie¿ posiadaczem tytu³u Zas³u¿ony Nauczyciel PRL oraz Medalu Komisji Edukacji Narodowej i szeregu innych tytu³ów, medali, odznak oraz dyplomów. Przejcie na emeryturê nie oznacza³o dla Profesora zaprzestania dzia³alnoci naukowej. Nadal uczestniczy³ w ¿yciu naukowym Zak³adu Chemii i Technologii T³uszczów, ale przede wszystkim czas swój powiêci³ opracowaniu szeregu monografii. W 1979 roku ukaza³a siê w Wydawnictwie Naukowo-Technicznym Technologia t³uszczów jadalnych. Monografia ta, nowoczesna w swej treci i metodyce przedstawienia informacji, uzyska³a nagrodê I stopnia Ministra Nauki, Szkolnictwa Wy¿szego i Techniki oraz nagrodê Wydzia³u Nauk Rolniczych i Lenych PAN. W roku 1982 PWN w Warszawie wyda³o nastêpn¹ monografiê Technologia nasion rzepaku, która w 1984 roku uzyska³a nagrodê Ministra Nauki i Szkolnictwa Wy¿szego i Techniki. T³umaczenie tej ksi¹¿ki na jêzyk angielski w uaktualnionej przez Autora redakcji pt.: Rapeseed Chemistry and Technology ukaza³o siê w 1990 roku jako wydawnictwo wspól- 25 ne PWN i Elsevier, co umo¿liwia szerokie rozpowszechnianie tej publikacji równie¿ poza krajem. Z pocz¹tkiem 1984 roku ukaza³a siê monografia Surowce t³uszczowe WNT, a w roku 1989 PWN wyda³o Produkty uboczne i odpady t³uszczowe  Wykorzystanie i wp³yw na rodowisko, monografiê napisan¹ przez prof. Niewiadomskiego wspólnie z Hann¹ Szczepañsk¹. W 1979 roku odby³o siê z inicjatywy prof. Henryka Niewiadomskiego I Krajowe Sympozjum Chemii i Technologii T³uszczów. II sympozjum w 1985 zbieg³o siê z 80-leciem Jego urodzin i 60leciem Jego dzia³alnoci. Czas, którego niewiele pozostawa³o Profesorowi poza wy¿ej zrelacjonowan¹ intensywn¹ dzia³alnoci¹ naukow¹, powiêca³ g³ównie turystycznym upodobaniom i fotografowaniu piêkna kwiatów polnych i lenych. Uprawia³ narciarstwo, kajakarstwo, turystykê samochodow¹ krajow¹ i zagraniczn¹. Z pani¹ Eufemi¹ i Henrykiem Niewiadomskimi, w towarzystwie mojej ¿ony Ireny i naszej córki Janiny, odbylimy wiele sp³ywów kajakarskich rzekami Pomorza i Mazur, a te¿ wypraw samochodowych w kraju, do Jugos³awii, Wêgier, Rumunii i Bu³garii, gdzie sypialimy zawsze na campingach w namiotach. Mimo ró¿nicy wieku, Femcia i Henio byli wspania³ymi towarzyszami naszych eskapad i wielu m³odszych przyjació³ nie mog³oby nam kroku dotrzymaæ. I jeszcze anegdota, któr¹ cytujê ze wspomnieñ Mieczys³awa hr. Ledóchowskiego ... aby pozosta³ nasz lad wydanych we Wroc³awiu w 2002 roku przez Towarzystwo Przyjació³ Ossolineum: Z Tczewa pozosta³a mi te¿ w pamiêci rodzina wiceburmistrza miasta, pana Hempla, któr¹ to rodzinê pamiêtam chyba ze wzglêdu na ich córkê Femciê. Femcia by³a bardzo ³adna i by³a doskona³¹ sportsmenk¹. Kochali siê w niej wszyscy uczniowie Szko³y Morskiej. Zdoby³ j¹ na ¿onê Henio Niewiadomski. Zazdroni uczniowie Szko³y Morskiej mawiali: bo mia³ motocykl (!), co by³o dla nich wtedy  motocykl i Femcia  nieosi¹galnym szczêciem. Prof. dr hab. in¿. Henryk Niewiadomski zmar³ 29 V 1992 w Sopocie. Na nagrobku jest napisane Henryk PRUSNIEWIADOMSKI. W³odzimierz Zwierzykowski Emerytowny profesor PG Nr 6/2005
 doc
                    doc download
															download                                                         Reklamacja
															Reklamacja                                                         
		     
		     
		     
		     
		    