Czytać aby ŻYĆ / Maria Jadcza

Transkrypt

Czytać aby ŻYĆ / Maria Jadcza
CZYTAĆ ABY
ŻYĆ – Marta
Nussbaum
Badania wielu neurobiologów z całego świata dowodzą, że
czytanie wpływa na mózg czytającego bardziej niż symulacja
komputerowa. Prof. Keith Oatley pisze, że w wyniku czytania nie
tylko zmienia się nasz sposób postrzegania różnych rzeczy, ale
zmienia się wręcz wygląd mózgu. Regularne czytanie sprawia, że
nawet w fazie spoczynku części mózgu odpowiedzialne za
czytanie wykazują aktywność taką jak w chwili czytania. Sam
mózg zostaje przeprogramowany a połączenia nerwowe stają
się bardziej efektywne. Zatem czytanie dla umysłu jest tym czym
gimnastyka dla ciała.
W 2006 r. badacze hiszpańscy w magazynie
„Neuroimage” opisali naukowe doświadczenie w
czasie,
którego
uczestnicy
dostali
do
przeczytania tekst o neutralnym charakterze, a
zaraz obok słowa, które opisywały zapachy. W
momencie czytania tych drugich
u ludzi
uaktywniały się te części mózgu, które faktycznie
odpowiadają za zapach. Jakby tego było mało
podobnie dzieje się w sytuacji, gdy przed oczami
pojawia się jakaś metafora, np. wyobraźcie sobie
Państwo czytane przez siebie zdanie Jego
dłonie były jedwabiście gładkie – po przeczytaniu
takiego zdania w naszym mózgu uruchamiają się
rejony odpowiedzialne za odbieranie wrażeń
czuciowych. A zatem Szanowni Przeciwnicy
czytania – nakarmcie swój mózg!
Profesor Gregory Berns z Emory Uniwersity
kilkakrotnie
przeprowadzał
eksperyment
z
rezonansem magnetycznym, który dowiódł, że
nawet czytanie literatury popularnej a w tym
przypadku powieści thrillera Roberta Harrisa
„Pompeje” wpływa na zmiany w obrębie lewego
płata skroniowego mózgu odpowiedzialnego za
receptywność językową. Co więcej nawet 5 dni po
zakończeniu czytania tej powieści te rejony mózgu
zachowywały podwyższoną łączność. W literaturze
naukowej nazywa się to aktywnością cieniową,
która jest porównywalna do pamięci mięśniowej.
Zmiany
po
przeczytaniu
jakiegoś
tekstu
zaobserwowano także w obrębie kory czuciowo –
ruchowej. Zatem musimy czytać także dlatego żeby
powstrzymać, opóźnić albo zapobiec takim
chorobom jak demencja czy Alzheimer.
W Stanach Zjednoczonych
w jednym z
najbardziej bogatych i
zaawansowanych
technologicznie społeczeństw już w latach 50tych XX wieku powstawały alarmistyczne
raporty o dominacji telewizji, radia i ogólnie
kultury masowej nad czytaniem co negatywnie
odbijało się na poziomie wykształcenia
Amerykanów. Poglądy naukowców uzyskiwały
recepcję nawet literaturze pięknej. W 1953 r.
Ray Bradbury napisał antyutopię pt „451
Fahrenheit”.
Tytuł
powieści
oznacza
temperaturę, w której płonie papier. W tej
antyutopii książki są zakazane a specjalni
strażacy palą ukrywane przez buntowników
księgozbiory. Wówczas ludzie w ramach buntu
przeciw władzy stają się żywymi książkami i na
pamięć uczą się np. „Państwa” Platona czy
Wiedza jest synonimem władzy a zatem kto ma
wiedzę ten ma władzę i dlatego wielokrotnie w
historii ludzkości, rządzący zakazywali czytania
aby ograniczyć możliwość wpływania przez
społeczeństwo na decydentów. Nie przez
przypadek powstał Indeks Ksiąg Zakazanych a
Kościół katolicki jako instytucja zakazywał
czytania i rozpowszechniania wielu ważnych
tekstów w tym naukowych.
W nazistowskim państwie Hitler zaczął swoją
władzę
od
palenia
książek
przeciwników
politycznych podczas specjalnie inscenizowanych
uroczystości. W 1933r. w Niemczech płonęły na
stosach także powieści noblistów np. „Czarodziejska
Góra” Tomasza Manna. W PRL występowała
cenzura zarówno prewencyjna jak i represyjna a
niektórych autorów profesorowie i studenci mogli
czytać tylko w bibliotece po uzyskaniu specjalnego
pozwolenia w
dziale prohibity. Zatem gdyby
czytanie książek nie wpływało na rzeczywistość
władze by tego nie zakazywały. Zatem wiedza
zgromadzona w książkach w toku dziejów ludzkości
ma istotne dla współczesności znaczenie
Truizmem jest stwierdzenie, że: czytanie ułatwia
naukę, poszerza wiedzę ogólną, kształtuje nawyk
zdobywania wiedzy, pomaga odnieść sukces w
szkole. Nauczyciele szkół podstawowych w pierwszej
klasie wiedzą , które dzieci często czytały z rodzicami
na dobranoc. One znają odpowiedniki wielu pojęć,
potrafią się lepiej i precyzyjniej wypowiadać, lepiej
kojarzą fakty, samodzielnie opisują obrazki. Czytanie
buduje dodatkową
więź
między dorosłym i
dzieckiem i zapewnia pełny, emocjonalny rozwój
dziecka.
Czytając jako dzieci
i starsi
podnosimy
wszelkie
sprawności
intelektualne; rozwijamy pamięć i
wyobraźnię, poprawiamy ortografię,
wzbogacamy
zasób
słów,
poszerzamy
zdolność
do
koncentracji.
W wieku młodzieńczym – burzy i naporu, kiedy
najczęściej
dochodzimy do kontestacji
zastanego świata – książka - poprzez wgląd w
doświadczenie innych pozwala nam zapobiec
dokonywaniu negatywnych wyborów – np.
dokumentalna powieść - Kei Herman i Horsta
Reicha „My, Dzieci z dworca ZOO” czyli zapis
rozmów z młodocianą narkomanką i prostytutką
tak obrzydliwie i dosadnie opisuje narkotykowe
doświadczenia, że niewielu czytelników później
zaryzykuje stosowanie jakichkolwiek nawet
miękkich używek.
Młody człowiek poprzez czytanie dokonuje
introspekcji (samoświadomość, analiza przeżyć
wewnętrznych),
w słowach różnych autorów
odkrywa samego siebie i kształtuje światopogląd. W
dzisiejszych czasach , kiedy świat jest nastawiony
na sukces, obserwowanie książkowych historii w
których bohaterowie ponoszą porażki i walczą z
przeciwnościami przygotowuje nas do trudności
życiowych pojawiających się w realnym świecie.
Lektury robią z nas także lepszych ludzi rozwijają
zdolność do empatii i współodczuwania problemów
innych, pozwalają zrozumieć i wczuć się w sytuację
drugiego człowieka.
Ludzie w sile wieku i starcy, często ubodzy,
dzięki książkom mogą dotrzeć do świata, który z
powodów materialnych zawsze będzie przed
nimi zamknięty. Książki pozwalają im odkryć
nowe lądy, dają im wgląd w inne kultury,
poszerzają ich horyzont myślenia. Dają im
motywację do życia i inspirację do działania.
Dzięki książkom czytelnik żyje wiele razy.
Książki pozwalają oderwać się od monotonii i
problemów życia codziennego a skomplikowane
relacje między bohaterami różnych powieści
pozwalają nam na lepsze zrozumienie innych
ludzi w prawdziwym życiu. Książki zatem
sprawiają nie tylko przyjemność, ale stanowią
swego rodzaju drogowskaz życiowy.
„Czytanie rozwija rozum młodzieży,
odmładza charakter starca,
uszlachetnia w chwilach pomyślności,
daje pomoc i pocieszenie w
przeciwnościach.”
W PRL żył pisarz Alfred Szklarski, który w 1949
r. został skazany na 8 lat wiezienia za pisanie
podczas okupacji w niemieckich gadzinówkach.
Po wyjściu z więzienia w 1953 r. Szklarski w
dowód ekspiacji, zaczął pisać powieści dla
młodzieży – słynną serię: „Tomek w dolinie
Amazonki”, „Tomek na tropach Yeti” itd. Te
powieści przygodowe, chociaż naiwne,
w
odciętym od świata PRL, kiedy o otrzymaniu
paszportu decydowała SB, były dla młodych
ludzi powiewem świeżego powietrza i oknem na
niedostępny świat.
W piątek 23 stycznia 2015 w Gazeta Wyborcza opublikowała
raport pod tytułem 6 milinów Polaków poza kulturą pisma,
dla mnie jest to wynik deprymujący. Dlaczego w Polsce 41,7%
rodaków w ostatnim roku przeczytało jedną książkę,
tymczasem w większości krajów Europy czytelnictwo
przekracza 50% a w Czechach osiąga rekordowy poziom 86%.
Bez przeciwdziałania tej sytuacji poza kulturą pisma znajdzie
się wkrótce wielu Polaków a czytanie stanie się praktyką tak
elitarną jak picie drogiego wina czy jazda konna.
Zaprezentowane badania dowodzą, że w Polsce podobnie jak
w krajach anglosaskich, czytający są bardziej zaangażowani
zarówno w rozwijanie własnych pasji pozaszkolnych,
pozazawodowych jak i społecznych. Jak twierdzi Mata
Nussbaum, czytanie czyni nas lepszymi obywatelami, bo jest
szkołą życia publicznego, treningiem rozumienia punktu
widzenia ludzi odmiennych od nas.
-Pokój bez książek
jest jak ciało bez
duszy – Cyceron
- A to miej na pilnej pieczy,
abyś czytał kiedy tylko
możesz – Mikołaj Rej
-Książka to
nierozłączny
towarzysz,
bezinteresowny
przyjaciel, domownik
bez naprzykrzania –
Ignacy Krasicki
-Kiedy przeczytam nową
książkę, to tak jakbym
znalazł nowego przyjaciela,
a gdy przeczytam książkę,
którą już czytałem, to tak
jakbym spotkał się ze
starym przyjacielem. –
- Jaroslaw Iwaszkiewicz
-Niektóre książki są jak
klucze do nieznanych
pokoi w Twoim własnym
zamku. – Franz Kafka
- Czytanie książek to
najpiękniejsza zabawa,
którą wymyśliła ludzkość
– Wisława Szymborska