Nr 128 GRUDZIE¡ 2011 - Urząd Dzielnicy Włochy

Transkrypt

Nr 128 GRUDZIE¡ 2011 - Urząd Dzielnicy Włochy
CZYLI O FORCIE WŁOCHY
Nr 128 GRUDZIE¡ 2011
Dziś mało kto wie, że decyzja o budowie twierdzy fortowej
Warszawa była ważnym motorem przyśpieszającym rozwój metropolitalnej Warszawy, jak chociażby powstanie nowoczesnego
systemu kanalizacji i wodociągów, bez którego nie mogłaby
funkcjonować tego typu budowla.
Decyzja o budowie twierdzy Warszawa zapadła w 1879 r.,
zaś budowę Fortu V Włochy – pierwszego w systemie obronnym,
rozpoczęto w 1883 r., a więc jednocześnie z budową wodociągów
warszawskich.
Prezentowany numer „Krajobrazu Warszawskiego” poświęcony
jest losom Fortu V Włochy. Fort powstał w I poł. lat 80. XIX w.,
został zmodernizowany z początkiem lat 90., zaś na początku
XX w. został przez Rosjan częściowo wysadzony w związku
z decyzją o likwidacji twierdzy. Pozostały jedynie koszary szyjowe,
fragmentarycznie zachowany tradytor, obwałowania i fosa.
Zachowane elementy zespołu obronnego były od końca
lat 50. XX w. sukcesywnie niszczone z jednej strony przez
nieprzemyślane inwestycje, jak budowa baraków Instytutu Chemii
i Techniki Jądrowej, czy splantowanie południowego barku fortu
i wprowadzenie tam stolarni; z drugiej zaś przez zasypywanie
fosy i dziedzińców fortecznych śmieciami i odpadami
poprzemysłowymi z zakładów Ursusa.
Od 2008 r. Urząd Dzielnicy Włochy m.st. Warszawy, we
współpracy ze służbami konserwatorskimi, stara się w miarę
swych możliwości i przy skromnych finansach przywrócić
choćby w części pierwotne rozplanowanie i formy ziemne fortu,
przystosowując jednocześnie zabytek do funkcji rekreacyjno-sportowych, dostępnych ogółowi mieszkańców. W ciągu zaledwie kilku lat udało się częściowo przynajmniej przywrócić do
stanu zbliżonego do pierwotnego fragment dziedzińca południowego, gdzie umieszczono boisko do piłki nożnej, odtworzyć
pierwotny gabaryt obwałowań kaponiery, a także zrekonstruować
fragment wału głównego i uporządkować część nasypu ziemnego
na koszarach szyjowych.
Przykład Fortu V Włochy wart jest upowszechnienia, bowiem
ukazuje, jak przy użyciu stosunkowo niewielkich środków można
dokonać budzącej podziw rewaloryzacji dzieła fortyfikacyjnego.
Myślę, że na działaniach władz dzielnicy Włochy mogłyby
wzorować się inne dzielnice, które jak dotąd nie znalazły sposobu
na poprawę stanu będących w ich gestii zabytków.
Ewa Nekanda-Trepka
FORT V WŁOCHY
2
FORT V WŁOCHY
Fort Włochy, inaczej Fort V, zbudowano w ramach pierwszego
etapu budowy systemu umocnień pierścieniowych rosyjskiej
dziewiętnastowiecznej Twierdzy Warszawa. Był to, trzymając się
rosyjskiej nomenklatury, fort główny, ogniowy w zewnętrznym
pierścieniu umocnień stałych, jeden z pierwszych umocnień
stałych. Był podstawowym elementem obronnym płaskiego,
pozbawionego naturalnych przeszkód zachodniego odcinka fortyfikacji, odcinka, z którego spodziewano się głównego uderzenia
nieprzyjaciela. Został zbudowany według projektu wzorcowego,
opracowanego w rosyjskim Głównym Zarządzie Inżynierii Sztabu
Generalnego w 1879 roku Pierwotnie był dwuwałowy z zewnętrznym wałem przeznaczonym dla piechoty, ponad głowami której
z drugiego, wyższego, wału miała prowadzić ogień artyleria forteczna. Oba wały wyposażono w krótkie przedpiersia. Na wale
artyleryjskim rozmieszczono trawersy w celu zmniejszania skutków ewentualnych wybuchów podczas bombardowania. Fosa
była broniona przez kaponiery: czołową, barkowe i szyjową.
Dzieła te były zbudowane z cegły. W szyi fortu umieszczono, podobnie jak i w innych tego rodzaju umocnieniach, ceglane koszary
szyjowe. Prace przy budowie fortu (kopanie fos i sypanie wałów)
rozpoczęto wiosną 1883 roku., a główne prace murowe ukończono w 1888. Cztery lata później okazało się, że fort nie odpowiada warunkom ówczesnego pola walki. Jest już przestarzały,
bowiem na uzbrojenie weszła bardziej skuteczna artyleria, jak na
przykład wielkokalibrowe armaty z zakładów Kruppa. [1]
W ramach modernizacji, realizowanej od 1892 roku, pozostawiono pierwotny narys dzieła, jednak obniżono sylwetę fortu,
1. Fort V Włochy, widok aksonometryczny ostatniej fazy
przekształceń, po 1892 r.,
rekonstrukcja Cezarego Głuszka, wg ilustracji zamieszczonej
w karcie ewidencyjnej
autorstwa Piotra Kordka,
2006 r.
przebudowano system obronny – w miejsce dwu wałów usypano
jeden wspólny dla artylerii i piechoty, z długim przedpiersiem, dającym większe pole ostrzału. Sklepienia ceglane umocnień murowanych – kaponier, schronów podwalni, pogotowia, potern – po
zdjęciu nasypów ziemnych wzmocniono warstwą nowoczesnego
w tamtych czasach materiału – betonu, po czym ponownie zasypano ziemią. Od strony zapola wzniesiono rawelin z betonowym
tradytorem. Zapewne w tym samym czasie została zbudowana lodownia – magazyn do przechowywania szybko psujących się produktów żywnościowych na potrzeby załogi w czasie oblężenia.[2]
2. Ostatnia historyczna faza fortu, karta ewidencyjna,
opr. P. Kordek, 2006 r., wg dr. C. Głuszka
3. Wnęki minerskie w czołowej ścianie koszar,
fot. A. Oleksicki, marzec 2008 r.
4. Analogiczne wnęki na osi poprzecznej fortu od strony dziedzińca głównego, widok w trakcie prac ziemnych w rejonie
zniszczonej poterny środkowej, fot. A. Oleksicki, czerwiec 2009 r.
Po klęsce Rosji w wojnie z Japonią, wobec ogólnego kryzysu
i coraz większych trudności w utrzymywaniu stałej załogi fortecznej (w samej Warszawie na przełomie XIX i XX w. stacjonowało
ok. 100 000 żołnierzy), w 1909 roku dowództwo rosyjskie podjęło
decyzję o likwidacji twierdzy i wysadzeniu znacznej części umocnień. W Forcie V wysadzono kaponierę główną na osi założenia
obronnego, kaponiery czołową i boczne oraz szyjową. Zachowano
zostały jedynie koszary szyjowe oraz tradytor i część umocnień
ziemnych. Również koszary przygotowano do wysadzenia, o czym
świadczą zachowane w ich ścianach do dziś nisze minerskie. [3]
Nie wiadomo, dlaczego pozostawiono koszary, być może obsadzała je mimo wszystko załoga wojskowa pilnująca fortu. [4]
Wobec narastającego zagrożenia wojennego w Europie, przerwano niszczenie umocnień warszawskich, a po wybuchu działań
wojennych podjęto próbę przywrócenia wartości bojowych fortom, zwłaszcza od strony zachodniej, i były one incydentalnie wykorzystane do obrony miasta jesienią 1914 roku. Ponieważ
Rosjanie nie podjęli obrony Warszawy w sierpniu 1915 roku,
Niemcy wkroczyli do miasta bez walk i tym samym fortyfikacje
nie odegrały żadnej roli w czasie I wojny światowej. Zachowane
elementy fortu były wykorzystywane przez Niemców na cele
magazynowe w czasie okupacji w latach 1915-1918, podobnie
wykorzystywało je Wojsko Polskie w latach 1918-1939.
W latach międzywojennych fort, pozbawiony znaczenia militar-
nego, był stopniowo włączany w obręb urządzeń miejskich, a jego
otoczenie stopniowo podlegało urbanizacji. Przy ulicy Fasolowej
wzniesiono budynek mieszkalny, na zapolu w okolicach tradytora
ulokowano jeden cmentarz, drugi, nieco później, na przedpolu,
co przyczyniło się do degradacji założenia obronnego. Podczas
oblężenia Warszawy fort nie był wykorzystywany przez Wojsko
Polskie, natomiast w czasie wojny okoliczna ludność chroniła się
przed bombardowaniami w koszarach szyjowych. Po wojnie
cmentarze były stopniowo powiększane kosztem urządzeń obronnych fortu. Fosa została częściowo zasypana, zaś w forcie lokowano funkcje magazynowo-składowe. Fort został podzielony na
kilka funkcji użytkowych, co przyczyniło się do jego dalszej
degradacji. Postępujące niszczenie substancji fortu obrazują
zamieszczone fotografie lotnicze. Pierwsza z nich została wykonana w 1945 roku i znajduje się w zasobie Urzędu Dzielnicy Włochy. Widoczne są na niej niemal w całości zachowane umocnienia
ziemne, tzw. glacis, czyli równia ogniowa, wówczas wykorzystywana jako pole uprawne. [5]
5. Fotografia lotnicza wykonana w 1945 r.,
przechowywana w Urzędzie Dzielnicy Włochy,
repr. wg karty ewidencyjnej P. Kordka
4
6. Fotografia lotnicza terenu fortu z 1947 r.,
przechowywana w Wojskowym Ośrodku Geodezji i Teledetekcji,
repr. wg karty ewidencyjnej P. Kordka
7. Zabudowania Instytutu Chemii i Techniki Jądrowej na terenie dziedzińca przed
koszarami szyjowymi Fortu V Włochy
Kolejne zdjęcie lotnicze wykonano w 1947 roku. Na nim widać
już drogi i przedepta wchodzące na teren glacis. Dobrze jest widoczny tradytor, do którego nie zbliżyły się jeszcze pochówki
cmentarza założonego w okresie międzywojennym na terenie
zapola fortu. [6]
W następnych latach niszczenie urządzeń obronnych fortu
nabrało przyspieszenia. Na opuszczonym terenie dziedzińca urządzono dzikie wysypisko, na którym lokowano m.in. odpady poprodukcyjne) z fabryki Ursus. Obwałowania fortu o geometrycznych,
czytelnych formach jeszcze w latach 40. XX wieku, ulegały stopniowemu rozmyciu, po części z powodu zasypywania fosy
i innych form ziemnych śmieciami i gruzem, a po części na
skutek braku konserwacji, wprowadzania na teren fortu ciężkiego
sprzętu, naturalnej erozji oraz zarastania umocnienia przez
dziką roślinność.
8. Fort V Włochy na mapie 1:10 000 z 1994 r,
Dodatkowo, w części koszar ulokowano Doświadczalną Stację
Radiacyjnego Utrwalania Płodów Rolnych Instytutu Chemii i Techniki Jądrowej, która postawiła prymitywne baraki w bezpośrednim
sąsiedztwie elewacji głównej koszar szyjowych w sposób urągający elementarnemu poczuciu estetyki. [7]
Południowo-zachodni bark został splantowany i umieszczono na
nim zabudowania stolarni. Podobny zakład został zlokalizowany
na przedpolu barku północno-wschodniego. Stan zniszczeń fortu
obrazuje fragment mapy w skali 1:10 000 z 1994 roku, na którym
umocnienia forteczne są kompletnie rozmyte. Mapa ta nie
uwzględnia, co ciekawe, zabudowań Instytutu, które zapewne
były wówczas objęte tajemnicą (!!!). [8]
9. Ortofotomapa m.st. Warszawy z 2008 r.,
widoczna postępująca degradacja terenu fortu
5
10. Znaleziona w trakcie odkrywek wykonanych przez Pracownię Fronton
w maju/czerwcu 2008 r. studzienka odwadniająca przed poterną.
W prawym górnym rogu widoczny niewielki fragment pierwotnego bruku pochylni
wiodącej na dziedziniec główny, fot. A. Oleksicki, czerwiec 2009 r.
11. Wykop sondażowy
na dziedzińcu głównym,
ukazujący dwie kolejne
warstwy posadzki brukowej,
fot. A. Oleksicki,
czerwiec 2009 r.
12. Widok na odkryty podczas badań sondażowych bruk pochylni biegnącej
od poterny środkowej do dziedzińca głównego.
Zachowany bruk pochylni północnej pozwolił na odtworzenie kąta jej spadku
6
Stan zniszczeń substancji fortu pogłębiała dodatkowo niekontrolowana inwazja dzikiej roślinności, nie odnotowanej na mapie, natomiast dobrze widocznej na ortofotomapie z 2008 roku. Widać na
niej również dzikie ścieżki na terenie dziedzińca, baraki Instytutu
oraz zniszczone umocnienia w rejonie prawego barku fortu. [9]
Od 2006 roku Urząd Dzielnicy Włochy we współpracy z Biurem
Stołecznego Konserwatora Zabytków rozpoczął działania zmierzające do przywrócenia – na ile to obecnie możliwe – dawnego wyglądu zabytku z przeznaczeniem na funkcje rekreacyjno-sportowe
i dydaktyczne.
Przede wszystkim od jesieni 2008 roku rozpoczęto usuwanie zieleni inwazyjnej, zwłaszcza z nasypu ziemnego nad koszarami szyjowymi, oraz przywracanie pierwotnych poziomów dziedzińców –
przed elewacją główną koszar szyjowych i dziedzińca głównego.
Prace były prowadzone na podstawie zaleceń konserwatorskich,
w redagowaniu których wykorzystywano ustalenia zawarte
w „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy”, zatwierdzonym 10 października
2006 roku na mocy uchwały nr LXXXII/2746/2006 Rady Miasta
Stołecznego Warszawy, a także w opracowaniu Katarzyny Pałubskiej i Przemysława Boguszewskiego z grudnia 2006 roku
„Założenia historyczne i przestrzenne dla planowanego Parku Kulturowego Zespołu Fortyfikacji XIX-wiecznej Twierdzy Warszawa”,
gdzie określono, że ochronie na terenie fortu podlegają wszystkie
zachowane parametry historycznego układu urbanistycznego budowli, wymieniając jednocześnie najistotniejsze elementy tego
zespołu: koszary szyjowe, tradytor, lodownię, istniejące jeszcze
fragmenty stoku bojowego i obwałowań (karta 22 przedmiotowego opracowania, zawierająca szczegółowe ustalenia).
Prace realizowane były (i są) ze skromnych środków będących
w dyspozycji Wydziału Ochrony Środowiska, przeznaczonych na
porządkowanie i utrzymanie terenów zieleni. Zaznaczyć należy, że
działania prowadzone były z należytą ostrożnością i zachowaniem
reguł obowiązujących przy rewaloryzacji obiektów zabytkowych.
Sposób prowadzenia prac może służyć jako przykład właściwego
podejścia władz samorządowych do problematyki ochrony dziedzictwa architektury militarnej. Prace ziemne zostały poprzedzone
wykonaniem przez Pracownię Architektoniczno-Konserwatorską
Fronton odkrywek, które dały podstawę do ustalenia pierwotnego
poziomu placu broni, kąta nachylenia poterny biegnącej od koszar
szyjowych w kierunku linii obronnych na wale, fragmentu systemu
odwadniającego, a w tym studzienki kanalizacyjnej ujętej ciosami
granitowymi, z charakterystycznym wcięciem dla ujęcia kraty
ściekowej. [10]
Studzienka ta, usytuowana przed wyjściem z koszar szyjowych do
poterny, zbierała wodę gromadzącą się w tym miejscu i poprzez
przejście na osi poprzecznej koszar odprowadzała ją do dołu
chłonnego na dziedzińcu przed koszarami. Okazało się również, że
na dziedzińcu zachowały się relikty wcześniejszego poziomu pierwotnego dziedzińca, sprzed modernizacji fortu ok. 1892 roku.[11]
Na podstawie zachowanych resztek posadzki brukowej udało się
odtworzyć kąty nachylenia pochylni biegnących od wejścia do
koszar od strony poterny na dziedzińce rozdzielone poterną środkową. Są to bardzo ważne ustalenia, bowiem na ich podstawie
można powrócić do pierwotnych poziomów poszczególnych
elementów dzieła obronnego. [12]
Resztki zachowanego bruku pozwoliły na odtworzenie obu
pochylni z zachowaniem ich pierwotnej szerokości i kąta nachyle-
13. Widok odtworzonej pochylni północnej, czerwiec 2011 r.
Oryginalne fragmenty bruku oddzielone szarą kostką granitową
od uzupełnień. Ustawione z lewej gabiony wypełnione kamieniami
utrzymują masy ziemi odtwarzanych obwałowań poterny
środkowej
14. Poterna środkowa fortu w trakcie usuwania mas ziemi,
gruzu i śmieci, nagromadzonych od czasu wysadzenia
tej budowli.
Dno wykopu na poziomie nie zachowanej posadzki poterny.
Na pierwszym planie widoczne rozchodzące się na prawo i lewo
pochylnie wiodące do dziedzińca głównego,
fot. A. Oleksicki, grudzień 2009 r.
nia oraz pierwotnego materiału, przy czym w trakcie prac starannie oddzielono innym materiałem fragmenty oryginalne od
uzupełnień. [13]
Ważnym elementem prac było również poszukiwanie pozostałości
wysadzonej przez Rosjan w 1909 roku poterny środkowej.
W wyniku prac ziemnych, prowadzonych początkowo ostrożnie
za pomocą łopat i kilofów, a następnie sprzętu ciężkiego, odnale-
ziono przy koszarach ciosy kamienne fundamentu ceglanej
poterny z zachowanym osadzeniem żelaznych zawiasów wrót
zamykanych na czas bombardowania artyleryjskiego, zaś od
strony wału obronnego zwalone na siebie fragmenty sklepień
ceglanych, które spadając po wybuchu, utworzyły rodzaj
nieforemnej niszy czy wręcz groty. [14]
7
8
15. Widok pozostałości zniszczonych sklepień poterny,
fot. P. Słodkowski, luty 2010 r.
16. Widok na przestrzeń powstałą w wyniku oparcia się
o siebie fragmentów wysadzonych w 1909 r. sklepień,
fot. A. Oleksicki, listopad 2009 r.
Ostatecznie jednak zadecydowano, że przypadkowo utworzona nisza
jest zbyt niebezpieczna i należy ją zasypać piaskiem.[15,16]
Jednocześnie oczyszczono nasyp ziemny na dachu koszar szyjowych z samosiewów i podrostów, nasyp został wyrównany i uporządkowany, wyremontowano także kominy na części koszar zarządzanej przez Wydział Ochrony Środowiska Dzielnicy Włochy.[17,18]
We wnętrzu koszar, w korytarzu wiodącym do poterny, odtworzono
przebieg pierwotnej pochylni, łączącej niżej położony dziedziniec
przed koszarami z usytuowaną wyżej poterną, która została następnie wybrukowana. Udało się również odtworzyć pierwotną kolorystykę tego pomieszczenia na podstawie zachowanych reliktów. [19]
Na podstawie analiz zachowanych materiałów archiwalnych oraz
przeprowadzonych odkrywek, w roku 2010, po ustąpieniu mro-
zów i roztopów przystąpiono do odtwarzania części form ziemnych fortu. W południowej części dziedzińca głównego utworzono boisko do gry w piłkę nożną, które jest otoczone
częściowo odtworzonym głównym wałem i nasypem poterny
środkowej. Ponieważ nie dało się w całości odtworzyć poterny,
przyjęto, że zostaną zrekonstruowane jej nasypy ziemne,
wzdłuż dawnego korytarza poterny wzmocnione gabionami, pomiędzy które wmontowano odnalezione fragmenty cokołu kamiennego. Prace wykonywane przez firmę AGAdendron oparto
na dokumentacji projektowej autorstwa Pracowni Architektoniczno-Konserwatorskiej Fronton, która realizowała podobne
prace dla innych obiektów zabytkowych na terenie Warszawy,
m.in. dla Cytadeli. [20, 21]
17. Widok nasypu na dachu koszar. Zwracają uwagę skupiny samosiewów i głębokie nierówności powierzchni. Nie ma natomiast
kominów, których wywiedzione nad dach fragmenty uległy zniszczeniu, a poprzez pozostałe otwory do wnętrza budynku wlewały
się wody opadowe, fot. A. Oleksicki, marzec 2008 r.
18. Dach koszar po rewaloryzacji odtworzono kominy, wzorowane
na podobnych, zachowanych na innych fortach warszawskich,
wyrównano nasyp, w roku następnym została posiana trawa.
Warte podkreślenia, że zostawiono te spośród samosiewów, które
nie stwarzają zagrożenia dla konstrukcji koszar szyjowych
19. Wnętrze korytarza na osi poprzecznej koszar.
Widoczny bruk odtworzony w trakcie prac,
opadający od dziedzińca głównego w kierunku
stalowych wrót, wzorowanych na wrotach
pancernych, zamykanych na czas bombardowania.
Z lewej widoczna czerwona linia (ostatecznie
okazało się, że jest czerwono-niebieska),
odtworzona na podstawie zachowanych śladów
pod późniejszymi warstwami pobiały.
20. Widok odtwarzanych obwałowań poterny
środkowej.
Z prawej strony obwałowanie już wzmocnione
gabionami,
fot. Svart, grudzień 2011 r.
21. Boisko zbudowane na południowej części
dziedzińca głównego.
W głębi odtwarzane formy ziemne kaponiery
głównej i wału obronnego,
fot. A. Oleksicki, maj 2011 r.
9
niezbędnym jest objęcie zespołu ochroną konserwatorską
i powstrzymanie dalszej destrukcji historycznie ukształtowanych
elementów oraz powstrzymanie zabudowy ingerującej w historyczny obszar fortu (…)”.
Do decyzji została dołączona mapka obrazująca objęty ochroną
teren fortu oraz chronione otoczenie zabytku. [22]
22. Załącznik do decyzji o wpisaniu do rejestru zabytków Fortu
V Włochy, określający granice ochrony fortu oraz granice chronionego otoczenia zabytku
10
W czerwcu 2010 roku zapadło ważne rozstrzygnięcie dla dalszych
losów tego dzieła obronnego. Decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z 1 czerwca 2010 roku Fort V
Włoch został wpisany do rejestru zabytków pod nr A-923. W uzasadnieniu tej decyzji czytamy między innymi: „(…) Fort V Włochy
jest dobrze zachowanym elementem fortu głównego twierdzy
pierścieniowej, charakterystycznego dla rosyjskiej szkoły fortyfikacji. Wzniesiony w 4 ćw. XIX w., poddany gruntownej modyfikacji, następnie poddany planowym zniszczeniom i ponownej
doraźnej modyfikacji podczas pierwszej wojny światowej, stanowi
cenny dokument przemian zachodzących w dziedzinie fortyfikacji
oraz rosyjskiej doktryny wojennej. Dobrze zachowane koszary
szyjowe ze względu na bogaty, ceglany detal architektoniczny
o formach historyzujących posiadają wysokie walory architektoniczne. Szczególną wartość posiada tradytor, o formie typowej dla
Twierdzy Warszawa. Mimo częściowego zniszczenia jest to najlepiej zachowana tego typu budowla w całej twierdzy (poza nim
zachowały się tylko resztki tradytora w forcie Zbarż).
Czytelny układ ziemny fortu, między innymi wał i esplanada,
z zachowanymi elementami różnych etapów budowy i użytkowania, ulega w ostatnich latach dewastacji i zatarciu, wobec czego
Reasumując, w ciągu zaledwie kilku lat Urzędowi Dzielnicy
Włochy udało się, częściowo przynajmniej, przywrócić do stanu
zbliżonego do pierwotnego fragment dziedzińca południowego,
gdzie umieszczono boisko do piłki nożnej, odtworzyć pierwotny
gabaryt obwałowań kaponiery i pokazać (w formie niezamkniętej
sklepieniem) przebieg jej korytarza, a także odtworzyć fragment
wału głównego i uporządkować część nasypu ziemnego na koszarach szyjowych. Przed władzami samorządowymi jednak stoją
dalsze pilne zadania związane z rewaloryzacją fortu.
Przede wszystkim należy powstrzymać wchodzenie z pochówkami w bezpośrednie sąsiedztwo tradytora na cmentarzu
przylegającym od wschodu. [23]
Nadto, istotne jest uporządkowanie władania tym obiektem.
Obecnie jest on administrowany przez Biuro Gospodarowania
Nieruchomościami. W sytuacji gdy Urząd Dzielnicy prowadzi
prace rewaloryzacyjne na terenie fortu, byłoby wskazane przejęcie
przez ten urząd władania tym obiektem, co znacznie ułatwiłoby
postępowanie administracyjne, np. przy wydawaniu pozwoleń
na prowadzenie prac.
W dalszej kolejności należałoby przystąpić do porządkowania
północnego dziedzińca głównego, gdzie obecnie istnieje urządzony na dziko rowerowy tor przeszkód, którego użytkownicy
niszczą formy ziemne w rejonie zachowanego do dziś prawego
barku fortu. [24]
Ponadto uporządkowania wymaga sprawa dzierżawienia części
terenu fortu przez Fundację Ochrony Zabytków Techniki Wojskowej, która, formalnie dzierżawiąc jedynie teren na ekspozycję pojazdów wojskowych, bezumownie zawłaszczyła północną część
koszar szyjowych i przeprowadza tam nie uzgadniane z władzami
konserwatorskimi prace, a we wnętrzu remonty ciężkiego sprzętu,
nie zawsze o proweniencji wojskowej. [25]
Jednak niewątpliwie najtrudniejszym problemem jest rozwiązanie
sprawy dalszego użytkowania zabytkowego fortu przez Instytut
Chemii i Techniki Jądrowej. Sposób użytkowania fortu przez tę
instytucję, a zwłaszcza wprowadzone na teren dzieła obronnego
„budowle”, w rażący sposób koliduje z charakterem obiektu.
Wydaje się jednak, że przy dobrej woli stron i ta sprawa może być
pozytywnie załatwiona, zwłaszcza jeżeli władze dzielnicy będą
z dotychczasową energią zajmowały się sprawą przywrócenia
pierwotnego kształtu temu zabytkowi.
Antoni Oleksicki
Zastępca Mazowieckiego
Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
23. Tradytor Fortu V Włochy, częściowo
zniszczony przez Rosjan w trakcie likwidacji
Twierdzy Warszawa. Widok z dachu koszar szyjowych,
fot. Svart, grudzień 2011 r.
24. Urządzony na dziko rowerowy tor przeszkód
wraz z zachowanymi formami ziemnymi fortu tworzy
iście księżycowy krajobraz i potencjalne
niebezpieczeństwo dla znajdujących się tam osób
25. Widok parku pojazdów mechanicznych Fundacji
Ochrony Zabytków Techniki Wojskowej,
fot. A. Oleksicki, grudzień 2009 r.
11
SUMMARY
Today, few know that the decision to build the outer ring forts
forming the fortress complex of Warsaw was an important
locomotive accelerating the development of metropolitan Warsaw,
if only thanks to the creation of a modern water and sewage system without which such a structure could not exist.
The decision to build the Warsaw fortress was taken in 1879.
Construction of Fort V Włochy, the first in the defensive ring,
was commenced in 1883. Work was paralleled by the building
of Warsaw’s waterworks.
This issue of Warsaw Landscapes is devoted to the fate of Fort V
Włochy. It was erected in the mid–eighteen–eighties and subsequently modernized at the start of the eighteen–nineties. The fort
was partially demolished in the beginning of the twentieth century
by the Russians in connection with the decision to liquidate the
fortress. All that remains are the gorge barracks, partially blown–
up casements, earthwork banks, and the moat.
The preserved elements of the defensive complex were successively destroyed from the end of the nineteen–fifties. On the one
hand, there were thoughtless projects. These included the building
of sheds by the Institute of nuclear Chemistry and Technology,
the leveling of the south flank of the fort, and the building
of a carpentry shop. On the other hand, there was the filling in
of the moat and fort courtyards with garbage and industrial
waste from the Ursus plant.
As of 2008, keeping in mind its capabilities and modest means,
the Włochy District Office of the Capital City of Warsaw,
in conjunction with heritage services, has been striving to recreate
the original fort plan and earthworks, adapting the historical
monument for public recreational and sport functions.
Over a mere few years they have been successful in at least
partially restoring a state similar to the original of a fragment
of the southern courtyard, where there is a soccer field, recreate
the original volume of the caponiere earthworks, reconstruct
a fragment of the main earthwork banks, and put in order
the earthwork mounds of the gorge barracks.
Fort V Włochy is an example worth disseminating.
It demonstrates how, using moderate means, it is possible
to rejuvenate fortifications that stir awe. I think that the actions
taken by the authorities of Włochy could serve as a model
for other districts that, to date, have not found a way to improve
the state of historical monuments under their management.
Ewa Nekanda–Trepka
projekt graficzny Zbyszek Gonciarz
tłumaczenie Ryszard E.L. Nawrocki
zdjęcia Stefan R. Sadowski
MAGAZYN URBANISTYCZNO-ARCHITEKTONICZNY
wydaje Biuro Architekrury i Planowania Przestrzennego Urzędu m.st. Warszawy
redakcja plac Defilad 1, PKiN XIII p. 00-901 Warszawa, tel. 22 6566589, fax 22 6566802
redaguje zespół Małgorzata Zdancewicz – redaktor prowadząca, Marek Mikos, Karol Guttmajer – konsultacja merytoryczna,
Katarzyna Niekrasz, Andrzej Śwital
12
Redakcja zastrzega sobie prawo redagowania i skracania powierzonych tekstów
e-mail [email protected] http://um.warszawa.pl ISSN 1427-907X