Jaki adapter, taka praca

Transkrypt

Jaki adapter, taka praca
zobacz film
PREZENTACJE
Apollo oraz Tytan Unii Group rozrzucające obornik, wapno i pomiot
www.rpt.pl
Jaki adapter, taka praca
Krzysztof Płocki
Zdjęcia: autor, firmowe
Kupując rozrzutnik, zwróćmy uwagę nie tylko na pojemność jego skrzyni
ładunkowej i ogumienie, ale również na rodzaj adaptera. To od niego
zależy, jakim materiałem możemy z powodzeniem nawozić pola. Ten
przeznaczony do rozrzutu obornika nie zawsze sprawdzi się przy nawożeniu
pomiotem czy wapnem.
Odwiedziliśmy trzech rolników w różnych rejonach Polski użytkujących rozrzutniki obornika naszego największego producenta maszyn rolniczych – Unii
Group. Pierwszy z nich ma Tytana 10
premium, którego używa do roztrząsania
obornika. Drugi kupił Apollo 16 do nawożenia pól pomiotem kur niosek. Natomiast trzeci wybrał Apollo 14 premium,
którym rozrzuca wapno i obornik. Każda z tych maszyn ma inny rodzaj adaptera, co przekłada się na dobre rozrzucenie
różnych materiałów.
Adapter
czterowalcowy pionowy
Tomasz Pomianowski z Zakrzewa koło Aleksandrowa Kujawskiego trzy lata temu w pobliskiej firmie Agropol kupił TyWiadomo – pokrętło do regulacji przesuwu przenośnika podłogowego umieszczone nad dyszlem nie pozwala używać go
w czasie jazdy.
Tomasz Pomianowski z Zakrzewa koło Aleksandrowa Kujawskiego.
tana 10 premium z myślą o używaniu go
do roztrząsania tylko obornika bydlęcego.
Do tego rodzaju nawozu, który czasami nie
jest do końca przefermentowany, czyli częściowo słomiasty, wybrał adapter pionowy
czterowalcowy i jest zadowolony. Rozrzutnik ciągnie Zetor Forterra o mocy 140 KM,
a prędkość pracy wynosi 7-8 km/h.
Natomiast szerokość robocza to od 5 do 6 m.
Rolnik wybrał dawkę obornika wynoszącą
56
Rolniczy Przegl¹d Techniczny grudzień 2014 nr 12 (190 )
ok. 30 t/ha. Jest on roztrząsany trzy razy
w roku: jesienią i wiosną pod kukurydzę
oraz po żniwach pod buraki.
Do tej pory Tytan 10 premium o pojemności 9 m3 i ładowności transportowej 8 t oraz polowej 10 t (dopuszczalnej,
gdy poruszamy się tak załadowanym rozrzutnikiem z małymi prędkościami) nawiózł obornikiem powierzchnię ok. 75 ha.
– W tym czasie nic się nie popsuło. Rozrzutnik jednak smarowany jest zawsze na
czas i łańcuchy przenośnika podłogowego
naciągane są, kiedy trzeba. Latem trzymam go pod chmurką, ale zimą wprowadzany jest pod dach – mówi Tomasz Pomianowski.
Rolnik z Zakrzewa chwali zawieszenie
typu tandem z oponami balonowymi. Zauważył wcześniej przy pracy ciągnikiem
MTZ 82, roztrząsając obornik, że białoruski traktor zakopał się na polu. Za to załadowany obornikiem Tytan nie zapadł się
i nie było problemu z wyciągnięciem zestawu przez inny ciągnik.
Jedyny mankament, jaki dostrzegł Tomasz Pomianowski, to brak możliwości regulacji przenośnika podłogowego o bezstopniowym napędzie hydraulicznym
w czasie roztrząsania obornika. Po prostu zawór regulacyjny sterujący prędkością jego przesuwu umieszczony jest nad
dyszlem i rolnik musi zatrzymać ciągnik,
wysiąść z niego, aby go przekręcić. Dlatego właścicieł z Zakrzewa doszedł do tego,
że łatwiej pod koniec roztrząsania obornika jechać wolniej i w ten sposób próbować utrzymać dawkę, niż się zatrzymywać.
Jak powiedział nam Piotr Stanek, doradca produktowy Unii Group: – Do naszych
rozrzutników Tytan i Apollo można domówić sterownik, który po zainstalowaniu
w kabinie ciągnika pozwoli w czasie jazdy
zmieniać przesuw przenośnika podłogowego. Kosztuje 3 900 zł brutto.
Adapter czterowalcowy pionowy umożliwia rozrzucanie każdego rodzaju obornika na szerokość do 6 m.
Adapter dwuwalcowy
poziomy z tarczami
Pomiot od kur niosek to zupełnie inny materiał niż obornik. Wie o tym Sylwester Gajewski z Gruszczyc koło Siera-
Sylwester Gajewski z Gruszczyc koło Sieradza.
Apollo 16 z adapterem dwuwalcowym poziomym z dwiema tarczami rozrzuca pomiot na
szerokość roboczą 18 m.
dza, gospodarujący na 250 ha gruntów ornych. Kupił on w 2013 r. rozrzutnik Apollo 16 z adapterem dwuwalcowym poziomym, w którym za rozrzut odpowiadają dwie tarcze o średnicy 765 mm każda.
Natomiast dwa poziome frezy (z wymiennymi nożami tnącymi) umieszczone pod
osłoną adaptera mają za zadanie rozdrobnić materiał, zanim trafi na tarcze.
– Wcześniej miałem rozrzutnik lubelskiej
Sipmy. Sprawował się dobrze, ale w zeszłym
roku postanowiłem go wymienić na nowy,
gdyż przepracował już kilkanaście lat. Mając na uwadze moje wcześniejsze udane zakupy sprzętu w firmie Agros-Wrońscy, przystałem na propozycję jej pracowników i tak
trafił do mnie produkowany przez polską
firmę rozrzutnik Apollo. Moim zdaniem
maszyna ta nie rozrzuca pomiotu, ale raczej
go rozsiewa dokładnie jak rozsiewacz. Dlatego gdy nie zdążę wysiać pomiotu przedsiewnie, to nawozimy nim pogłównie wiosną rosnące rośliny. Wtedy jeździmy w ścieżkach technologicznych, które mamy roz-
stawione co 18 m. Właśnie
taką szerokość roboczą ma
nasz Apollo – mówi Sylwester Gajewski, specjalizujący się w produkcji jaj
spożywczych.
W Gospodarstwie Rolnym Gajewski pomiotem
kurzym nawożona jest corocznie cała powierzchnia
gruntów ornych. Dzięki
temu z nawozów mineralnych stosowane są tylko Dwa poziome frezy (z wymiennymi nożami tnącymi) umieszazotowe wiosną. Z drugiej czone pod osłoną adaptera mają za zadanie rozdrobnić mastrony – wszystko, co zosta- teriał, zanim trafi na tarcze.
nie zebrane z pola, przeznaczane jest na paszę dla kur niosek. Dawka mi bieżnik traktorowy i resorowany dypomiotu wynosi ok. 14-15 t/ha. Skrzynia ła- szel dolny. Pozwalają one wygodnie dodunkowa Apollo 16 ma pojemność 16,5 m3, jeżdżać na pole drogami wewnętrznymi
a ładowność transportowa wynosi 13 t. gospodarstwa i rozrzucać pomiot nawet,
Natomiast przy jeździe po polu z mniejszą gdy na polu jest mokro. Do tej pory Apollo 16 pracuje bezproblemowo.
prędkością może to być 15-16 t.
Sylwester Gajewski chwali duże koła
Unia Group zapewnia, że adapter dwuw swoim Apollo 16 z oponami mający- walcowy poziomy z tarczami sprawdza się
Rolniczy Przegl¹d Techniczny grudzień 2014 nr 12 (190)
57
PREZENTACJE
Zmiana dawki
Dyszel dolny resorowany w rozrzutniku
Apollo 16 ułatwia jazdę, gdyż tłumi przenoszenie drgań na ciągnik.
W rozrzutnikach Tytan i Apollo Unii Group dawkę rozrzucanego materiału regulować można poprzez połączenie prędkości jazdy, ustawienia sterowanej hydraulicznie zasuwy pełniącej rolę tylnej ściany skrzyni ładunkowej i przesuwu
przenośnika podłogowego mającego bezstopniowy napęd hydrauliczny. W tym
ostatnim przypadku standardowo dostępny jest zawór umieszczony nad dyszlem,
który pozwala sterować właśnie intensywnością przesuwu przenośnika. Możliwa
jest również opcja sterownika MSR5, który umieszcza się w kabinie ciągnika. Od
2015 r. w sprzedaży będzie komputer Superior, który nie tylko zapewni sterowanie prędkością przesuwu przenośnika podłogowego, ale też będzie utrzymywał
zadaną dawkę niezależnie od zmian prędkości jazdy.
a rozrzucany na pole najczęściej po jego
dobrym przefermentowaniu. Apollo 14
premium pozwala uzyskać szerokość roboczą 16-18 m, zależnie od stopnia zbicia
masy – im większa, tym dalej rozrzucają ją
głównie tarcze oraz częściowo łapy piono-
tar. Apollo 14 premium ma pojemność
13 m3, a jego ładowność transportowa,
czyli umożliwiająca jechać w transporcie
25 km/h, to 11 t. Natomiast podczas jazdy po drogach i polu z mniejszą prędkością może to być 13-14 t.
Silnik hydrauliczny Apollo 16 napędzający
dwa przenośniki podłogowe.
nie tylko przy nawożeniu pomiotem, ale
również przy rozrzucie wapna, kompostu
lub torfu. Ten typ adaptera nie jest jednak
przeznaczony do roztrząsania słomiastego obornika.
Adapter dwuwalcowy
pionowy z tarczami
Dla rolników poszukujących rozrzutnika z adapterem, który pozwoli roztrząsać przefermentowany obornik i sprawdzi się również przy nawożeniu pól wapnem, przeznaczona jest wersja dwuwalcowa pionowa z dwiema tarczami o średnicy 90 cm każda. Na taką zdecydował się
Grzegorz Fornal z Kantorowic koło Lewina Brzeskiego. W 2013 r. kupił Apollo 14
premium Unii Group z takim adapterem.
Rolnik z Kantorowic ma 85-hektarowe
gospodarstwo nastawione na chów bydła
mlecznego. Pozyskany od krów obornik
przechowywany jest na płycie gnojowej,
Nawożąc pola wapnem, szerokość robocza jego rozrzutnika Apollo 14 premium z adapterem dwuwalcowym pionowym z tarczami wynosi 10-12 m.
Od razu widać, że ten adapter jest szerszy niż standardowy (1,5 m). Takie rozwiązanie umożliwia uzyskiwanie większych szerokości roboczych, gdyż dwumetrowy adapter rozrzutnika pozwala na swobodne wydostawanie się materiału ze skrzyni ładunkowej. O tym, że Apollo ma
szeroki adapter, informuje dodatkowa nazwa – premium.
Grzegorz Fornal z Kantorowic koło Lewina
Brzeskiego.
58
Rolniczy Przegl¹d Techniczny grudzień 2014 nr 12 (190 )
wych walców. Rolą tych ostatnich jest również rozdrabnianie materiału, który spada na umieszczone poniżej tarcze. Dawka
obornika wynosi kilkanaście ton na hek-
Nawożąc pola wapnem, Grzegorz
Fornal szacuje, że szerokość robocza jego rozrzutnika wynosi 10-12 m, a dawka
na hektar to 3-5 t. Jest ona regulowana
Ładowność
transportowa i polowa
– Przed zakupem rozrzutnika zwracajmy uwagę na objętość jego skrzyni ła-
Adaptery montowane na rozrzutnikach Unii
Group mają wymienne elementy robocze.
Pokrętło do regulacji przesuwu przenośnika
podłogowego to tylko opcja zapasowa, gdyż
w tym rozrzutniku można zmieniać prędkości jego pracy z kabiny ciągnika za pomocą
sterownika MSR5.
w sposób identyczny jak w innych rozrzutnikach Unii Group. W przypadku
Apollo 14 premium pracującego w Kantorowicach ułatwieniem jest jednak
możliwość zmiany prędkości przesuwu przenośnika podłogowego z kabiny
ciągnika za pomocą sterownika MSR5.
Do tej pory maszyna rozrzuciła obornik na powierzchni ok. 70 ha i na ta-
kiej samej wapno. Pracuje bezawaryjnie. Rolnik jest zadowolony z wyboru
dużych kół z oponami mającymi bieżnik kostkowy.
Oznaczenie premium w nazwie Apollo podpowiada, że rozrzutnik ten ma adapter o szerokości aż 2 m (standardowo jest
to 1,5 m). Takie rozwiązanie umożliwia
uzyskiwanie większych szerokości roboczych, gdyż dwumetrowy adapter rozrzutnika pozwala na swobodne wydostawanie się materiału ze skrzyni ładunkowej.
Rolnik z Kantorowic jest jednym z pierwszych w Polsce użytkowników rozrzutnika Unii Group z adapterem o tak dużej
szerokości. – O zaletach Apollo z szerokim
na 2 m adapterem słyszałem od konstruktora Unii Group podczas targów Opolagra
w 2013 r. Posłuchałem jego rady i kupiłem
go, chociaż była to nowość. To był dobry
wybór, polecam to rozwiązanie – chwali Apollo premium Grzegorz Fornal. 
dunkowej. To z niej wynika ładowność,
która – pamiętajmy – jest inna do jazdy
z maksymalną prędkością (najczęściej
25 km/h) i wyższa o nawet kilkanaście
procent w czasie jazdy na drogach
i na polu z prędkością maks. 12 km/h.
Dlatego warto dokładnie sprawdzić, jaka
wartość podawana jest w folderach lub
dopytać sprzedawcę. Znając już ładowność transportową swojego rozrzutnika,
pamiętajmy, aby nie załadowywać go
ciężkimi materiałami, takimi jak wapno
po same brzegi, bo na pewno przeładujemy. To prosta droga do szybszego
zużycia lub w skrajnych przypadkach
zerwania łańcuchów przenośnika podłogowego – przestrzega Piotr Stanek,
doradca produktowy Unii Group.