KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN!

Transkrypt

KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN!
Monika Kochanek
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN!
TOM II
„PRZYGASAJĄ STOSY DLA KATOFASZYSTÓW?”
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
Ta kniŜka jest grzechem, pewno tak, tak mi ludzie mówią. Ras Michael kiedyś napisał
gdzieś Ŝe jakaś rastamanka mówiła Ŝe ona się dziwi chrześcijanom Ŝe mówią o sobie
Ŝe są chrześcijanie ale tak naprawdę nimi nie są. Ta kobieta teŜ tylko starała się być
rasta ale nie mogła bo kaŜdy grzeszy i trudno jest być prawdziwym rasta. Wiem Ŝe
grzeszę. Ale ja nie wiem w czym grzeszę. Jah mnie rozliczy. KniŜka pewno wyląduje w
necie... I kurwa tylko netowe mole, nerdy i geeki ją przeczytają. Pierdolę to, robię
swoje i ufam w JahJah. (wydawca serii-Ras Ajri)
Wydane jako e-ksiąŜka. Wydanie 1., maj roku 2006 od urodzenia Jehoszuego el
Meshiaha
Tylko niektóre prawa zastrzeŜone, wolno rozpowszechniać, przedrukowować utwór
bez pytania o zgodę, podając ksywkę autora. Modyfikacje nie mogą zmieniać sensu
tekstu.
-2 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
Przygasają stosy dla katofaszystów?- wywiad-rzeka z Ras Ajrim
Kto dziś marzy o stosach (na szczeście juŜ symbolicznych)? Kto się ani trochę nie boi
nagrywać piosenek po których tekstach słuchającym przechodzą dreszcze? Zdaje się
Ŝe juŜ nikt, poniewaŜ nawet Ras Ajri ostatnio chyba „wymiękł”, dziwnie osowiał i
zupełnie spuścił z tonu w swej budzącej wielkie kontrowersje, protesty i wyrazy
oburzenia akcji. Akcji udowadniania naokoło, Ŝe za wszelkie nieszczęścia są
odpowiedzialni... katolicy.
Katofaszyzm
Jako katofaszyzm Ras Ajri definiuje wszelkie próby narzucania ludziom
światopoglądu religijnego, wszelkie działania mające na celu zmuszenia ich do
publicznej manifestacji swojej religijności. Ras Ajri uwaŜa to za zamach na
prywatność tej sfery. Twierdzi, Ŝe to właśnie dzięki rozwiniętemu przez stulecia
katofaszyzmowi wiara i duchowość w Polsce ma głębokość kałuŜy, a ludzie postępują
jak postępują. UwaŜa, Ŝe publiczne manifestacje religijności są sztuczne, i promują
religijną obłudę, wiarę na pokaz, nie dla siebie, ale dla ludzi naokoło, mającą
zagwarantować akceptację w społeczności.
Ostatnio Rasowi chyba jest gorzej niŜ lepiej. Jak sam deklaruje, większość jego czasu
pochłania myślenie i rozwaŜanie o zbrodniach katolików. Z autentycznej katofobiistrachu i panicznego wstrętu przed katolikami (katowstrętu- jak to nazywa), za
którego powstanie u siebie oczywiście obwinia katolików, leczy się u swojego
psychoterapeuty. Jednocześnie marzy o stworzeniu partyzantki mającej na celu
poprzez działalność streetartową (vlepki, graffitti) ukazanie ludziom obłudy
katofaszyzmu. Po chyba przesadnym słuchaniu płyt z Jamajki Ras jest obecnie na
etapie "palenia" i śpiewania wszystkim naokoło nawijek o świętym ogniu na Watykan
i zbyt głośnego raczenia wszystkich wkoło nagraniami mu podobnych polskich
nawijaczy. Ogień u Rasa jest przenośnią, nie sugeruje bezpośredniego palenia, ile
raczej potępienie. Ale mimo wszystko Ras chyba ostatnio przegina.
Stosy
Sylwester z Ras Ajrim zawsze ma Ŝyłkę przygody. Raz są to uliczne śpiewy o radiu
Maryja i nocna parada bębniarzy pod domem biskupa, innym razem puszczanie
piosenek o tym Ŝe krajem rządzi „wielka mafia Watykan” na sylwestrowej imprezie u
katoliczek z oazy. Namawiał swych kumpli do budowania wielkich, gigantycznych,
ale pustych (Ras raczej nikogo nie krzywdzi) stosów w centralnych miejscach
Warszawy, tak aby te wielkie sterty drewna płonąc, spalały pokłady katofaszyzmu
jaki jest wg Rasa nagromadzony w ludziach mieszkających w Polsce. Ras nie paliłby
tam ludzi, tylko ich grzechy, bo nie jest przeciwko ludziom, tylko przeciw ich
grzechom skierowanym przeciwko bliźnim. Ajru uwaŜa Ŝe katofaszyzm jest bardziej
szkodliwy od gejów, bo ci niekomu na około zwykle nie szkodzą, a katofaszyści
owszem. Celem Rasa jest chyba wyzwolenie ludzi od presji jaką wywiera katolicyzm
na ludzi w Polsce, Ŝądając odprawiania religijnych obrzędów i domagając się od
wiernych publicznej manifestacji religijności, co wg Rasa jest skrajnym zamachem na
wolność ludzi.
-3 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
Wg Rasa religia i wiara jest sferą ściśle prywatną i wszelkie naruszenie tej
prywatności sugeruje złe intencje naruszającego. Wg niego za katofaszyzmem stoi
kler katolicki który zarabia na obrzędach i uroczystościach, a poza tym sam jest
chodzącym przykładem religijności na pokaz. Ras Ajri uwaŜa Ŝe kler katolicki chce
utrzymać władzę nad rządem dusz, chce pociągać za sznurki tych ludzi, sterując ich
czynami i postępowaniem, podporządkowywać ich sobie, zamiast oddać ludziom
prawo do własnego rozliczania się przed Bogiem i przed nim tylko odpowiadania za
swoje czyny. Ras Ajri bez wahania wyzywa wszystkich katolickich księŜy od
katofaszystów, uwaŜa Ŝe ciemięŜą oni ludzi odbierając im wolność jaką daje wiara w
Boga i umyślnie, celowo oszukują ich by utrzymać swoją psychiczną władzę nad
nimi. Nawija liryki o jakichś stosach, wielkim ogniu i paleniu księŜy, ale mówi teŜ Ŝe
jest to tylko przenośnia oznaczająca potępienie. Twierdzi Ŝe nie ma zamiaru nikogo
skrzywdzić...
Koniec wolności
Ras uwaŜa teŜ Ŝe epoka Polski wolnej światopoglądowo na długie lata minęła, Ŝe
trzeba emigrować, bo z tego co Ras Ajri mówi, dla katofaszyzmu nie ma Ŝadnej silnej
i sprawnej alternatywy w tym kraju, są same jakieś grupy ludzi z „wyrwanymi jajami”
jak jeden didŜej reggae zauwaŜył. Ras mówi Ŝe wszystkie media w kraju szerzą
obłudną wersję religijności, same zresztą tą religijną tandetę kreują i w niej tkwią, z
niej się częściowo utrzymując. Ras mówi Ŝe w Polsce jest cenzura dla takich jak on i
Ŝe jest to bariera nie do przejścia. Mówi Ŝe dzięki tej cenzurze krajem zakulisowo
rządzi garstka osób, które juŜ na długo wcześniej się porozumiały i wszystko sobie
ułoŜyły i się przygotowały. Ajri nie ma nic przeciwko tym osobom bo uwaŜa Ŝe
konserwatyści wszelacy duŜo lepiej się przygotowali do rządzenia niŜ jacyś normalni
ludzie nie chcący nikomu nic narzucać.
Kompleks niŜszości
Ras Ajri twierdzi Ŝe katolicyzm w Polsce dlatego tak zwalcza śydów poniewaŜ jest to
religia w której podobnie jak w protestantyzmie podstawą jest indywidualny kontakt i
relacja z Bogiem, natomiast kapłani pełnią raczej rolę nauczycieli (rabbi znaczy
nauczyciel) niŜ pośredników. Ras uwaŜa Ŝe katoliccy księŜa mają niebywały
kompleks niŜszości i dlatego często z takim zacięciem plują na inne wyznania pani
icznie bojąc się konkurencji i prześladują niekatolickich polityków, a szczególnie
śydów. Czasami wystarczy tylko podejrzenie śydostwa, by katolicy danego polityka
mogli zniszyczyć- mówi Ajri.
Ras Ajri rozesłał ongiś wszystkim znajomym link do historii wielusetletnich
wstrząsających pogromów i straszliwej dyskryminacji innowierców jaka rozegrała się
w Polsce, cichej i bezwzględnej wojny z której katolicyzm wyszedł jako religia
dominująca. Oto on: http://www.luteranie.pl/www/biblioteka/dhistoria/szkicereform/zygmunt-waza.htm
Ras mówi Ŝe Polska była u szczytu swej potęgi, rozciągając się od morza do morza i
mając dzięki swym protestanckim lennikom kolonie zamorskie (Tobago, Gambia),
wtedy gdy była krajem w większości protestanckim, czyli za ostatnich Jagiellonów.
Potem nastąpiła blisko 450-letnia krwawa kontrreformacja, tumulty i prześladowania,
mające na celu stworzenie państwa monoreligijnego, urzeczywistnienia marzenia
-4 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
katolickich biskupów nie mogących znieść konkurencji. Wg Ras Ajriego, dominacja
katolicyzmu w Polsce jest zbudowana na ludzkiej krzywdzie, setkach lat
dyskryminacji, prześladowań, zastraszania, tumultów i niesprawiedliwości wobec
innych wyznań. Były one tak mocno prześladowane aŜ katolicy je wytępili. Jako
przykłady najbardziej drastycznych zdarzeń wspomina spalenie Ŝywcem husytów w
Zbąszyniu i protestantów na rynku we Wrocławiu, ale mówi Ŝe większość dotyczyła
dyskryminacji niekatolików w Ŝyciu publicznym i gospodarczym etc.
Nie ma juŜ nic ciekawego...
Ras, poza występami na Ŝywo, nigdy ze swoimi kontrowersyjnymi poglądami nigdzie
szerzej nie zawitał. Twierdzi w odpowiedzi Ŝe w Polsce jest cenzura na wszelką
krytykę katolicyzmu, Ŝe wszystkie waŜniejsze media są przez nich obsadzone,
opanowane, coraz wyraźniej dyskryminując niekatolików w Ŝyciu publicznym. Ale ze
swoimi poglądami budzi raczej wrogość, nie raz prosił mnie bym dotarła i zobaczyła
co mu odpisali na jakimś forum na którym dostał bana (zablokowany dostęp) za
swoje „występy”.
Ras Ajri zupełnie ostatnio, chyba przedwczoraj, jednak nieco zmienił zdanie i
zamienił się w jednostkę "olewającą" kraj w którym przyszło mu Ŝyć. SkarŜy się mi
ostatnio Ŝe nawet szperając po polskim Internecie nawet juŜ nic ciekawego dla siebie
nie potrafi znaleźć, Ŝe wszędzie jest teraz, za katolików, nudno i szaro, zupełnie jakby
z czegoś w tym kraju nagle uszło powietrze i moŜliwości rozwoju. A moŜe to Ajri
wyostrzył swoje wymagania, a moŜe to katolicki rząd, jak to Ajri gdzieś wyczytał
ponad pół roku temu i z czym się zgadza, postępuje tak niemrawo by utrzymać sie
przy władzy, bo tylko to jest ich głównym celem:
„Przed nami kilka lat rządów PiS i Kaczyńskiego, czego się moŜna spodziewać? W
najlepszym przypadku w ciągu najbliŜszych kilku lat nastąpi zastój inwestycyjny
spowodowany asekuranctwem człowieka, którego nie zadowoli jedna kadencja
prezydencka. Długotrwałe zmiany urzędników i przepisów, nie pozwolą na radykalną
ingerencję w nasze Ŝycie. Będą to raczej rządy przeciągania liny i marnowania czasu
tak jak zrobiło to SLD (...) Kraj Polska za kilka lat będzie najwyŜej w takiej formie w
jakiej jest teraz, co stanowi oczywistą tragedię dla dynamicznie rozwijającego się
kraju.” (fragment postu z forum dyskusyjnego o reggae)
Wyszperane na forum
Ras Ajri znalazł na jednym z forów taki tekst: „Max Weber pisał o tym-kraje
katolickie w porównaniu z protestanckimi są biedne jak myszy kościelne”. Po
przeczytaniu ksiąŜki Maxa Webera o wpływie protestantyzmu na dobrobyt i
zasobność ludzi, Ajri z rozgoryczeniem stwierdził Ŝe katolicka Polska na zawsze juŜ
pozostanie krajem bardzo biednym i jedyne co on moŜe sensownego zrobić dla siebie
samego to wyjechać stąd.
Powiedział, Ŝe katolicyzm zabiera Boga ludziom i pozostawia im tylko dostęp do
niego poprzez księŜy, z czego kler moŜe sobie dobrze Ŝyć i mieć nad ludźmi władzę
(bo o nią mu wszak chodzi), ale jednocześnie powoduje to uzaleŜnienie ludzi od
opinii księŜy, ich nie zawsze słusznych poglądów i chęci władzy nad ludźmi.
-5 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
Ludziom brakuje pewności siebie, zdolności samodzielnej oceny, wiary w siebie i w
swoje osądy, przez co dają oni sobą łatwo kierować, są bezrefleksyjną masą.
Religia czy system ucisku?
Wg Ras Ajriego katolicyzm jest religią zniewolenia ludzi przez kler będący w niej
pośrednikiem między nimi a Bogiem (on tak odbiera katolicyzm w zestawieniu z
innymi religiami) przez co wg niego religia ta jest największą tragedią Polski. UwaŜa
on Ŝe katolicki kler okupuje umysły Polaków i zniewala ten kraj, powodując jego
biedę i obecną sytuację. Ras mówi Ŝe kraje monoreligijne ostały się juŜ tylko na
peryferiach Europy, a i to zanika. Na tle Europy Polska jest wyjątkiem jeśli chodzi o
religijną monotematyczność. Innych wyznań w Polsce niemal nie ma, lub są
zepchnięte na margines.
Watykan poszedł na wojnę
Zawzięcie broni tezy, Ŝe gdyby nie Watykan i jego opętana antykomunizmem
dyplomacja daŜąca do zniszczenia komunizmu wojną, Polska nigdy tak straszliwie by
nie ucierpiała wskutek drugiej wojny światowej, kiedy to wg niego została
poświęcona przez papieŜy na ołtarzu zwalczania komunizmu, a po przegranej obozu
dyplomacji watykańskiej spowodowało to aŜ pół wieku okupacji tego kraju. Ras Ajri
kłócił się, Ŝe historyczna prawda na temat roli Watykanu w tragedii Polski pozostała
przemilczana, mimo Ŝe dobrze udokumentowana jest dyplomatyczna działalność
takich osób jak Eugeniusz Pacelli (późniejszy papieŜ Pius XII, ten który nie
wypowiedział się słowem na temat Holokaustu i odmówił wielu znanym osobom
publicznego skrytykowania eksterminacji śydów z pozycji głowy Kościoła
Katolickiego, mimo Ŝe wszystko wiedział o przebiegu tej akcji i mógł to zrobić mając
media etc. Ale on odmówił krytykowania jednej ze stron tej wojny).
Ras Ajri bardzo lubi historię watykańskiej dyplomacji i temat jej roli w dojściu do
władzy faszystów we Włoszech i nazistów w Niemczech, o czym obszernie pisze na
stronach
Rumburaka
(http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/nazizm/index.php).
Biblijną
apokalipsą była dla niego wojna faszystów z Etiopią, w której po stronie
Afrykańczyków walczyli ludzie z łukami i oszczepami przeciwko włoskim
samolotom, okrętom podwodnym z których jeden miał rzekomo nawet flagę
Watykanu oraz przeciw zakazanej konwencjami, niehumanitarnej broni chemicznej
której uŜyli w tej wojnie wspierani przez Watykan faszyści. Etiopczycy tą wojnę
zwycięŜyli.
Nie podawać ręki?
Ras jest kontrowersyjny. Za złoŜone mu telefonem Ŝyczenia z jakiejśtam okazji
swoim kumplom katolikom głośno i radośnie warczał jak lew: Wuaahh Wuahhh,
mimo Ŝe chwilę wcześniej oświadczył Ŝe nie poda juŜ nigdy ręki Ŝadnemu katolikowi.
Jednym z jego niedawnych „arcydzieł” jest strona o jego osobistej akcji niedotykania
katolików, na której jedyne co zrobił to zamieścił fragmenty które wg niego nie
pozwalają mu na brudzenie jego duszy dotykając dłoni katolików.
-6 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
Kiedyś Eminencja powiedział, Ŝe Radio Maryja jest dobrym radiem. Czy
potwierdziłby to Eminencja równieŜ dziś?
- [kard. Deskur]: Moim zdaniem, jest to radio wyjątkowe. Mogłyby go pozazdrościć
wszystkie kraje. (...) Tylko w Polsce jest takie radio.
A czy Ojciec Święty Jan Paweł II tu, w Watykanie, słyszał Radio Maryja?
- Przede wszystkim zawsze, przy kaŜdej okazji bardzo je popierał. Kłopoty Radia
Maryja z polskim Episkopatem uwaŜał za zwyczajny spór między zakonem a
biskupami. Kiedyś ktoś powiedział mu, Ŝe Radio Maryja zajmuje się polityką, a on w
odpowiedzi zapytał: A czym zajmuje się Konferencja Episkopatu Polski?
Ksiądz kardynał powiedział, Ŝe Ojciec Święty Jan Paweł II prosił Eminencję, aby
bronił Radia Maryja...
- Tak, to jest prawda. Zgadza się. Prosił. Prosił, Ŝeby bronić Radia Maryja i to z
dwóch tytułów, które zawarte są w jego nazwie: "Radio" - środek społecznego
przekazu, i "Maryja" - to z kolei moje zajęcia związane z mariologią. (ND, 1517.04.06)
Jan Paweł II o Radiu Maryja:
"Ja Panu Bogu codziennie dziękuję, Ŝe jest w Polsce takie radio, i Ŝe się nazywa
Radio Maryja."
29.03.1995, Rzym
"Radiu Maryja Ŝyczę, aby odwaŜnie głosiło Ewangelię słowem i czynem, aby
rozprzestrzeniało na falach eteru Chrystusowe orędzie Ŝycia, które jest zawsze
orędziem prawdy, miłości i solidarności. Równocześnie dziękuję Radiu Maryja za to
wielorakie i ofiarne zaangaŜowanie się w apostolstwo słowa, które dzisiaj jest tak
bardzo waŜne i tak bardzo potrzebne w naszym kraju."
18.04.1996, Rzym
"Raduję się obecnością słuchaczy Radia Maryja, które ma siedzibę w Toruniu.
Rozgłośnia ta dociera do bardzo wielu rodaków w Polsce i na świecie. Wszystkim
słuchaczom i pracownikom Radia Ŝyczę tej radości, jaka płynie ze zwiastowania
Dobrej Nowiny. Niech Maryja, Gwiazda Nowej Ewangelizacji prowadzi wasze Radio
na spotkanie nowych ludzi i nowych czasów. Dziękuję Wam za radiową katechezę, a
szczególnie za modlitwy w intencji Kościoła i PapieŜa. Pozdrowieniem moim
obejmuję równieŜ wszystkie rozgłośnie katolickie w Polsce, a jest ich wiele. Pomagają
one ludziom w odkrywaniu piękna i mocy Ewangelii, która jest drogą do zbawienia
kaŜdego człowieka. Wasza działalność i apostolstwo są bardzo cenne, bardzo
potrzebne Kościołowi i Ojczyźnie. Niech Wam Bóg błogosławi."
7.06.1999, Toruń
A co ty myślisz robić?
Ras Ajri, pytany czy nie czuje się winny gdy ktoś znów mu zarzuca nietolerancję
religijną, która jest nawet wbrew zasadom jego wiary, nieco bezczelnie odpowiada
pytaniem „a co ty myślisz zrobić”? Po czym broni się, mówiąc ze nie prześladuje
niczyjej wiary tylko ludzi którzy za jej pomocą podporządkowują sobie innych ludzi
robiąc z nich marionetki. Po czym obraŜa się i mówi Ŝe ten kraj jest zdobyty i
okupowany przez katolicki kler i juŜ zawsze będzie najbiedniejszy, i Ŝe on ma to
-7 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
powoli gdzieś i Ŝe stracił juŜ miłość do tego kraju i Ŝe powoli przestaje się z nim
identyfikować.
Bieda: wg niego taki jest efekt podporządkowywania sobie ludzi. Ras Ajri zdaje się
spisywać Polskę na straty, mówi Ŝe juŜ z samej nazwy, nie wspominając o danych
geograficznych, to kraj pól, typowo rolniczy, z relatywnie bardzo małym odsetkiem
ludzi mieszkających w miastach, i Ŝe w USA takie bardziej rolnicze stany, tak jak
Polska na tle Unii, są nazywane Pasem Biblijnym, i właśnie taki, dulski i pokazowy
model religijności w nich dominuje, w małych społecznościach gdzie jedynym
miejscem spotkań jest kościół. Ras mówi Ŝe w Europie kraje katolickie to zagłębie
konserwatyzmu, średniowiecznej wymuszonej religijności na pokaz. To kraje
niekatolickie dają ludziom wolność.
Juppi- wyjeŜdŜają!
Ras się cieszy z tego Ŝe tyle ludzi z Polski wyjeŜdŜa. Ma nadzieję Ŝe to im otworzy
oczy. Nie wierzy, Ŝe ci ludzie wrócą. „Tam jest wolność”- mówi- „Nie wraca się do
kraju który ludziom nieomal nic nie oferuje, który daje im tak masakrycznie mało”mówi. Opowiada jak spotkał kiedyś plskiego rastamana mieszkającego od dawna w
Niemczech, i ten Polak mówił Ŝe nigdy do Polski nie wróci bo jest to kraj który
bezlitośnie oszukuje ludzi, dając im tak niewiele moŜliwości wyboru, tak niską jakość
usług dla ludności, w porównaniu z tym co oferują swym mieszkańcom inne kraje
Zachodu.
Ras uwaŜa Ŝe Polskę spotka teraz ten sam albo jeszcze gorszy los niŜ włoskiego
Mezzogiorno albo byłej NRD, na przykład tej dedeerowskiej Hoyerswerdy z jej
burzonymi wieŜowcami z wielkiej płyty, z których uciekli mieszkańcy, tego
przygranicznego Guben czy Frankfurtu, w których bloków jest coraz mniej, bo
młodzi ludzie gremialnie uciekli na Zachód. Mówi Ŝe po ucieczce młodych na Zachód
kraj będzie „geriatrycznym zagłębiem dulskiej religijności na pokaz, od której bez
kitu mam od razu skęt kiszek”. UwaŜa Ŝe „tańczyć będą dulscy katolicy”, Ŝe
wyludnione polskie miasta będą coraz bardziej zaściankowe, nudne, szare i smutne.
Juppi! Będzie nudno!
Ras Ajriego to cieszy, uwaŜa to za sprawiedliwość dziejową. „Nic nie da się
oszukać”- mówi z uśmiechem- „duchowość determinuje ludzi, ich zachowanie, ich
pewność siebie i nie moŜna tym manipulować, nie moŜna tego o tak sobie zabrać, bo
kiedyś przyjdzie chwila prawdy i ludzie zagłosują nogami gdy tylko będą mogli.
Wtedy nawet propaganda i najlepsza partiotyczna tresura nie pomoŜe”. Ras mówi Ŝe
„Polska to kraj slamsów, 80 % domów tak wygląda jak dzielnice slamsów na
Zachodzie, to kraj w którym niemal wszystkie domy to mieszkania socjalne, bo ludzi
nie stać na normalne, własne domy. Ludzie w końcu to dostrzegą, i uciekną stąd. Na
swoje szczęście”.
Dawna wiara
Ras Ajri chciałby aby ludzie w Polsce odzyskali dawną duchowość która istniała
przed katolicyzmem i która została niemal doszczętnie wykarczowana, tak Ŝe niemal
nawet nic pisze na jej temat. Ajri wygrzebał w Internecie to, co Prokopiusz z Cezarei
-8 -
KRAJU POLAN POWSTAŃ Z KOLAN- M. KOCHANEK
w „De Bellum Gothicum” jako jedyny około roku 600-go wyczerpująco napisał o
wierzeniach Słowian:
„UwaŜają bowiem, Ŝe jeden tylko bóg, twórca błyskawicy, jest panem całego świata i
składają mu w ofierze woły i wszystkie inne zwierzęta ofiarne. O przeznaczeniu nic nie
wiedzą, ani nie przyznają mu Ŝadnej roli w Ŝyciu ludzkim, lecz kiedy śmierć im zajrzy
w oczy czy to w chorobie, czy na wojnie, ślubują wówczas, Ŝe jeśli jej unikną, złoŜą
bogu natychmiast ofiarę w zamian za ocalone Ŝycie, a uniknąwszy, składają ją, jak
przyobiecali, i są przekonani, Ŝe kupili sobie ocalenie za tę właśnie ofiarę”. Wg:
Prokopiusz z Cezarei, „De Bellum Gothicum”.
Przed katolicyzmem panowała tutaj religia panindoeuropejska. Na podstawie i pod
wpływem jej opisu Ajri napisał taki tekst: ” jest Ojciec w Niebie, i jest matka Ziemia.
Nie widzisz, jak ojciec się nią opiekuje? Jesteśmy ich dziećmi, dziećmi Boga z Nieba
i matki Ziemi. Nikt nigdy ci nie będzie mówił, w co i jak masz wierzyć, nikt nie ma
do tego prawa, to twoja własna sprawa.”
-9 -