sprzedaje ziemię

Transkrypt

sprzedaje ziemię
Sygn. akt VIRCa 211/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 października 2013 roku
Sąd Okręgowy w Olsztynie VI Wydział Cywilny Rodzinny w składzie:
Przewodniczący: SSO Ewa Błesińska (spr.)
Sędziowie: SO Jolanta Biernat-Kalinowska
SO Aneta Szwedowska
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Greifenberg-Krupa
po rozpoznaniu w dniu 18 Października 2013 roku w Olsztynie
na rozprawie
sprawy z powództwa T. K.
przeciwko H. K.
o podwyższenie alimentów
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku
z dnia 8 kwietnia 2013 roku
sygn. akt III RC 374/12
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że ustalone tam alimenty podwyższa do kwoty po 500 zł
(pięćset złotych) miesięcznie, płatnej od 1 października 2013 roku;
II. w pozostałej części apelację oddala;
III. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 42 zł (czterdzieści dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu
za II instancję.
Sygn. akt VI RCa 211/13
UZASADNIENIE
Powódka T. K. wniosła ostatecznie o podwyższenie alimentów zasądzonych na jej rzecz od pozwanego H. K.
wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie w sprawie o sygn. akt VI RC 405/08, a następnie obniżonych wyrokiem Sądu
Rejonowego w Giżycku w sprawie o sygn. akt III RC 393/11, z kwoty 250 złotych do kwoty 1000 złotych miesięcznie.
W uzasadnieniu wskazała, iż obniżenie alimentów ww. wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego w Giżycku było
niezasadne, ponieważ pozwany nie wykazał wszystkich swoich dochodów, a w rzeczywistości był i nadal jest w stanie
płacić alimenty w żądanej kwocie Powódka przekroczyła jednak termin do złożenia sprzeciwu od wyroku.
Pozwany H. K. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, iż jest na rencie w kwocie 713 złotych. Jest całkowicie
niezdolny do pracy. Powódka korzysta z jego domu i chlewa i nic za to nie płaci.
Wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2013 r. wydanym w sprawie o sygn. akt III RC 374/12 Sąd Rejonowy w Giżycku podwyższył
alimenty zasądzone od pozwanego na rzecz powódki ww. wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku z kwoty 250 złotych
miesięcznie do kwoty 350 złotych miesięcznie, płatne z góry do 10. dnia każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w
przypadku zwłoki w terminie płatności każdej z rat, poczynając od 1 września 2012 r. (punkt I), w pozostałym zakresie
powództwo zaś oddalił (punkt II) oraz zwolnił pozwanego od opłaty, od której powódka była zwolniona (punkt III).
Wyrokowi w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności (punkt IV)
Sąd Rejonowy ustalił, iż T. K. i H. K. byli małżeństwem od 18 lutego 1984 r. do 8 grudnia 2009 r. Wyrokiem Sądu
Okręgowego w Olsztynie z dnia 29 czerwca 2009 r. w sprawie o sygn. akt VI RC 405/08 orzeczono rozwód pomiędzy
stronami z winy H. K.. Zasądzono też alimenty na rzecz T. K. w kwocie 500 złotych miesięcznie. Z małżeństwa strony
posiadają troje dorosłych dzieci.
Prawomocnym wyrokiem zaocznym z dnia 15 listopada 2011 r. w sprawie o sygn. akt III RC 393/11 Sąd Rejonowy w
Giżycku obniżył zasądzone alimenty do kwoty 250 złotych. H. K. otrzymywał wówczas rentę w kwocie 540 złotych. Był
właścicielem nieruchomości o powierzchni 25 ha, którą użytkowała T. K. wypasając na niej bydło.
T. K. mieszka w domu stanowiącym własność H. K. wraz z córką, wnuczką i zięciem. Z pozwanym łączy ją w tym
zakresie umowa użyczenia powstała jeszcze w czasie małżeństwa. Umowa ta mimo zmiany charakteru stosunków
między stronami nie została rozwiązana. T. K. nie jest zobowiązana do płacenia za korzystanie z przedmiotu umowy.
Winna uiszczać koszty związane ze zwykłym utrzymaniem użyczonej rzeczy.
W wyniku podziału majątku dorobkowego małżonków T. K. otrzymała około 4 ha ziemi, które aktualnie uprawia,
korzysta też z nieruchomości pozwanego wypasając na nich zwierzęta. Hoduje kilka sztuk bydła, jednak nie posiada
dochodów ze sprzedaży mleka. W ubiegłym roku sprzedała dwie sztuki bydła, za które otrzymała kwotę 1.500 złotych.
Z tytułu dopłat w 2012 r. pozyskała 707 złotych. Ponosi koszty prądu w kwocie 100 złotych, gazu w kwocie 120 złotych.
Pomaga córce, która uczy się, a koszt szkoły i dojazdu do niej wynosi 200 złotych miesięcznie.
H. K. jest osobą całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym do listopada 2013 r. Otrzymuje rentę w kwocie
713,52 złotych. Miesięczny koszt leczenia wynosi 200 złotych. Jest właścicielem nieruchomości o powierzchni około 22
ha, jednak ziemi nie uprawia, wydzierżawił ją, zaprzestając działalności w związku z rentą. Jest właścicielem siedliska,
w którym mieszka powódka, sam wynajmuje stancję, za którą płaci 500 złotych miesięcznie.
Sąd Rejonowy wskazał, iż na skutek rozpadu rodziny stron nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji materialnej T. K.,
choć nie znajduje się ona w niedostatku. Alimenty od pozwanego w kwocie 250 złotych miesięcznie przy dzisiejszych
cenach, w małym stopniu wystarczą na pokrycie usprawiedliwionych potrzeb. Nie można przy tym zarzucić powódce,
że niewłaściwie wykorzystuje swoje możliwości zarobkowe. Prowadzi małe gospodarstwo rolne i z niego czerpie
wprawdzie niewielkie jednak stałe dochody. Sąd podkreślił, iż powódka żądając alimentów w kwocie 500 złotych
wskazała na wzrost kosztów utrzymania nie tylko siebie, ale też córki i zięcia, którzy wraz z nią zamieszkują korzystając
z prądu, gazu i innych mediów. Do kosztów utrzymania powódki nie należy też koszt ubezpieczenia córki i wnuczki.
H. K. jest właścicielem nieruchomości położonej w obrębie R. o powierzchni 18,2218 ha. Od 2009 r. sprzedaje ziemię i
z tego tytułu otrzymał w 2009 r. kwotę 79.060 złotych. Okoliczność ta jednak nie ma większego znaczenia dla niniejszej
sprawy, albowiem wtedy jeszcze strony były małżeństwem. W 2010 r. otrzymał kwotę 45.000 złotych, zaś w 2012 r.
kwotę 28.000 złotych, z której dokonał spłaty spadkowej na rzecz siostry.
W 2012 r. pozwany otrzymał z tytułu płatności bezpośrednich kwotę 14.248,62 złotych, zaś z tytułu wsparcia
działalności rolniczej kwotę 2.527,48 złotych. Aktualnie nie uprawia ziemi, nie wykorzystuje zatem tych dochodów
w całości na potrzeby gospodarstwa rolnego. Oprócz renty w 2012 r. dysponował zatem dodatkowym dochodem
w kwocie około 1.400 złotych miesięcznie. Dopłaty uzyskał również w 2010 i 2011 r., lecz w sprawie o obniżenie
alimentów o nich nie wspomniał.
Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał, że istotne pogorszenie sytuacji finansowej powódki, jej
usprawiedliwione potrzeby i możliwości finansowe pozwanego uzasadniają podwyższenie alimentów zasądzonych w
grudniu 2011 r. o kwotę 100 złotych.
Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka zaskarżając go w całości.
W uzasadnieniu złożonego środka odwoławczego wskazała, iż – wbrew twierdzeniom pozwanego – nie wypasa
swojego bydła na jego nieruchomości. Zdaniem powódki pozwany uzyskuje miesięczne dochody w kwocie 10.000
złotych. Podała, iż ponosi następujące wydatki: KRUS 300 złotych na kwartał, opłata za wywóz śmieci 50 złotych
za kwartał, energia elektryczna 150 złotych miesięcznie, butle gazowe 120 złotych miesięcznie, podatek rolny 800
złotych rocznie, nawozy 1.630 złotych rocznie, zboże 1.500 złotych rocznie, paliwo 600 złotych rocznie, zakup siana
200 złotych.
W oparciu o powyższe okoliczności wniosła o podwyższenie alimentów do kwoty 500 złotych miesięcznie, poczynając
od 1 września 2012 r. oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
Pozwany nie ustosunkował się do apelacji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja zasługiwała uwzględnienie w przeważającej części.
Na wstępie wskazać należy, iż Sąd Okręgowy w większości podzielił ustalony przez Sąd I instancji w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku stan faktyczny sprawy – zarówno co do okoliczności z części faktograficznej uzasadnienia,
jak i tych, które przedstawione zostały dopiero w części zawierającej rozważania. Nie zostały one zakwestionowane
przez pozwanego, który w żaden sposób nie ustosunkował się do zaskarżonego wyroku i wniesionej od niego
apelacji. Sąd uwzględnił jednak twierdzenia powódki podniesione w apelacji, iż nie wypasa ona swojego bydła na
nieruchomościach pozwanego. Obecnie – jak sam wskazał – część ziemi sprzedał, a resztę wydzierżawił. Prawo
do korzystania z nieruchomości mają zatem osoby trzecie. Okoliczność tę powódka dodatkowo uprawdopodobniła
złożoną na rozprawie apelacyjnej kserokopią oświadczenia A. K..
Zgodnie z art. 60 § 2 k.r.o. jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a
rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka
niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do
zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.
Obowiązek alimentacyjny ograniczony jest z jednej strony zakresem usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, z
drugiej zaś możliwościami zarobkowymi i majątkowymi zobowiązanego.
W niniejszej sprawie ustalone zostało, iż pozwany osiąga miesięczny dochód z tytułu renty w wysokości 713,52 złotych,
jak również – co wynika z pisma (...) w O. (k. 45) – płatności bezpośrednich oraz wsparcia działalności rolniczej
na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, które otrzymywał w latach 2010 – 2012. W 2012 r.
łącznie była to kwota 16.776,10 złotych. Nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż nie otrzyma lub już nie otrzymał on
powyższych świadczeń również w roku 2013. Pozwany nie zaprzeczył tej okoliczności. Jego średni miesięczny dochód
oszacować można zatem na kwotę 2.111,53 złotych (713,52 + 16.776,10 : 12).
Nadmienić w tym miejscu wypada, iż w postępowaniu o obniżenie alimentów, jakie toczyło się przed Sądem
Rejonowym w Giżycku (sygnatura akt III RC 393/11), zakończonym wyrokiem z dnia 15 listopada 2011 r., pozwany
nie ujawnił swoich rzeczywistych dochodów, co stało się przyczyną błędnych ustaleń faktycznych w tym zakresie i
obniżenia wysokości alimentów na rzecz powódki do kwoty 250 złotych.
Mając powyższe na uwadze uznać należy, iż ujawnienie dodatkowych dochodów pozwanego, które w znaczący sposób
wpływają na wysokość jego możliwości zarobkowych, spowodowało zmianę stosunków w rozumieniu art. 138 k.r.o.,
co dało podstawę do zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego.
Zdaniem Sadu Okręgowego uzasadnione potrzeby powódki, które można określić na kwotę ok. 800 - 900 złotych
miesięcznie w zestawieniu z możliwościami zarobkowymi i majątkowym pozwanego pozwalają na ustalenie alimentów
na jej rzecz w kwocie 500 złotych miesięcznie. Zauważyć w tym miejscu wypada, iż powódka utrzymuje się jedynie z
pracy na niewielkim – 4-hektarowym – gospodarstwie rolnym. W 2012 r. otrzymała dodatkowo 707 złotych dopłat.
Czasami sprzedaje posiadany inwentarz żywy – w 2013 r. jednego byka za 1.500 złotych. Pozwany wynajmuje stancję
za kwotę 500 złotych oraz ponosi koszty leczenia w kwocie 200 złotych miesięcznie. Uwzględniając ponadto zwyczajne
koszty życia w postaci jedzenia, ubrania, środków czystości i higieny oraz innych wydatków, uzyskiwane przez niego
dochody w kwocie ponad 2.000 złotych miesięcznie, pozwalają na płacenie tak ustalonych alimentów.
Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób,
że ustalone tam alimenty podwyższył do kwoty po 500 złotych miesięcznie, płatnej od 1 października 2013 r.
W pozostałym zakresie, tj. co do żądania podwyższenia alimentów o kwotę 250 złotych w okresie od 1 września 2012
r. do 30 września 2013 r., na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd apelację oddalił.
Z uwagi na to, iż powódka wygrała postępowanie odwoławcze w przeważającej części, o kosztach procesu orzeczono
na podstawie art. 100 k.p.c. zasądzając od pozwanego zwrot wszystkich kosztów procesu za II instancję poniesionych
przez powódkę, tj. kwotę 42 złote stanowiącą koszt dojazdu do Sądu oraz powrotu do domu.