przeczytaj cały wstęp, przejrzyj spis treści książki
Transkrypt
przeczytaj cały wstęp, przejrzyj spis treści książki
Richard John Neuhaus PROROK Z NOWEGO JORKU Wybór publicystyki i wywiadów Zebrali i opracowali Grzegorz Górny i Robert Jankowski Redakcja i korekta Małgorzata Terlikowska Współpraca Paweł Skworoda Projekt okładki Empestudio, www.empestudio.com Opracowanie typograficzne i łamanie PanDawer, www.pandawer.pl Copyright © 2010 by FRONDA PL Sp. z o.o. Warszawa ISBN 978-83-62268-44-3 Wydawca FRONDA PL Spółka z o.o. ul. Łopuszańska 32 02-220 Warszawa tel. (22) 836 54 44, 877 37 35 fax (22) 877 37 34 e-mail: [email protected] www.fronda.pl Menedżer projektu Robert Jankowski Organizacja druku PanDawer www.pandawer.pl Wydanie I SPIS TRE CI Wst p – Bart!omiej Kachniarz ....................................... 7 CZ !" I: WYWIADY ................................................. Ocali" publiczn# rozmow … .......................................... $y" to znaczy zmienia" si ............................................. List mi!osny do wszystkich ludzi ................................... Cz!owiek nie jest skazany na kl sk .............................. Za wolno%" trzeba zap!aci" ............................................. Nie ma ucieczki od moralno%ci ....................................... Wspólnota w prawdzie .................................................... Podzielona Ameryka, umieraj#ca Europa, intryguj#ca Polska .......................................................... Niez!omna wiara Ameryki .............................................. Nie przeszed!em na katolicyzm, aby by" z!ym katolikiem ................................................. Naród a religia................................................................. Era desekularyzacji ........................................................ Jestem wielkim szcz %ciarzem ........................................ Libera! w koloratce wspomina rok ’68 ........................... 13 15 37 53 65 75 97 107 127 149 159 175 201 207 213 CZ !" II: PUBLICYSTYKA ..................................... Bogactwo a beztroska: o twórczo%ci gospodarczej ................................................................... Jana Paw!a II reßeksje o kapitalizmie ............................. Liberalizm Jana Paw!a II ................................................ Na progu wieku religii ................................................... Koniec ko&ców .............................................................. Dlaczego $ydzi odrzucili albo nie odrzucili Jezusa .............................................................................. Gdzie s# dzieci z tamtych lat? ......................................... Nowe Europy .................................................................. Rozejm roku 2005? ......................................................... Wolno%" ducha ................................................................ Dechrystianizacja Ameryki ............................................. Nieodwo!alne zobowi#zanie ........................................... Przedwczesne requiem dla Europy ................................. Papie' Benedykt reformuj#cy reform ........................... Aborcja przez cz %ciowe urodzenie ................................ O prawdziwe nabo'e&stwo do Maryi ............................. 227 229 253 261 283 299 315 323 331 343 365 381 393 409 429 441 447 WST!P Polskiemu czytelnikowi ks. Richard John Neuhaus znany jest przede wszystkim jako redaktor miesięcznika „First Things”, wydawanego od dwudziestu lat w USA. W latach 2006-2008 nakładem wydawnictwa „Fronda” ukazało się sześć numerów kwartalnika „First Things. Edycja Polska”. Z bogatej spuścizny pisarskiej ks. Neuhausa dotąd w Polsce ukazały się zaledwie dwie pozycje, obie staraniem dominikańskiego wydawnictwa „W drodze”: Biznes i Ewangelia: wyzwanie dla chrześcijanina-kapitalisty oraz Śmierć w piątek po południu: ostatnie słowa Jezusa z Krzyża. Samo zestawienie tytułów uzmysławia jak szerokie było spektrum problematyki poruszanej przez ks. Neuhausa. Przez 14 lat, rok w rok, przyjeżdżał do Krakowa, by wykładać naukę społeczną Kościoła podczas seminariów organizowanych przez Instytut Tertio Millennio dla studentów i doktorantów z Europy Środkowo-Wschodniej i USA. Organizator tych seminariów, o. Maciej Zięba, opowiada: „Było to w Rzymie, około roku 2000. Kończyliśmy obiad u Papieża, gdy ten nagle złapał siedzącego obok Richarda za rękę i z naciskiem zapytał: «Dlaczego Ksiądz, słynny intelektualista, mający tak wiele pracy oraz rozlicznych zaproszeń na całym świecie, tak dużo czasu poświęca Polsce?». Siedzieliśmy przy stole, gest papieski był nieoczekiwany (nigdy wcześniej i nigdy potem takiego nie 8 Prorok z Nowego Jorku widziałem), a w tonie Jana Pawła II można było usłyszeć nutę lekkiej natarczywości, ale też niepokoju. RJN zastanowił się chwilę i odpowiedział: «Ponieważ w Polsce istnieje realna szansa zbudowania społeczeństwa posiadającego dynamiczną wolnorynkową gospodarkę i prawdziwie demokratyczną politykę, które są inspirowane przez żywotną kulturę chrześcijańską». Papież puścił rękę RJN i zapytał: «Naprawdę tak Ksiądz uważa»? Odpowiedź brzmiała: «Jeśli nie w Polsce, to nigdzie»”. Richard Johna Neuhaus urodził się w 1936 roku w kanadyjskim mieście Pembroke, jako jedno z ośmiorga dzieci pastora luterańskiego z USA. W 16. roku życia rzucił szkołę i wyjechał do Teksasu, gdzie kierował stacją benzynową – był najmłodszym członkiem teksańskiego stowarzyszenia sprzedawców paliw. Później jednak ustatkował się i poszedł w ślady ojca – podjął studia w seminarium Kościoła Luterańskiego Synodu Missouri, konserwatywnego skrzydła amerykańskich luteranów. Po studiach pracował w brooklyńskiej parafii św. Jana – na Williamsburgu, w dzielnicy ubogiej zamieszkałej głównie przez Murzynów i Latynosów. W tym też okresie nawiązał współpracę z pastorem Martinem Lutherem Kingiem, z którym dosłownie ramię w ramię demonstrował i działał na rzecz równouprawnienia Murzynów, domagał się zniesienia segregacji rasowej w szkołach. Był jednym z członków-założycieli ruchu „Duchowieństwo i Świeccy Zatroskani o Wietnam”. W latach 60. XX wieku wiele wskazywało na to, że będzie czołowym aktywistą i myślicielem amerykańskiej lewicy. Wszystko to zmieniło się w roku 1973, wraz z wyrokiem Sądu Najwyższego, który w sprawie Roe v. Wade precedensowo orzekł, że ograniczenia prawa kobiety do aborcji sprzeczne są z amerykańską Wst p 9 konstytucją – obalając tym samym wszelkiego rodzaju zakazy i ograniczenia aborcji przewidziane w legislacjach stanowych. W wyniku tej decyzji w USA powstał – i istnieje do dziś – najbardziej dla aborcji przychylny reżim prawny świata zachodniego. Dla ks. Neuhausa zaskoczeniem było, że Roe v. Wade nie zostało masowo potępione przez jego kolegów z lewicy. Uważał, że z zaangażowania na rzecz uznania praw obywatelskich dyskryminowanych grup społecznych w sposób konieczny wynika żądanie ochrony najsłabszych członków społeczeństwa – którymi są nienarodzone dzieci, pozbawione jakiejkolwiek ochrony prawnej. „My, Naród – pisał ks. Neuhaus pod koniec życia, w roku 2008 – nie ratyfikowaliśmy zabójczej logiki Roe v. Wade i tego nie zrobimy. Osławiona decyzja z roku 1973 jest tym zdarzeniem w ostatnim półwieczu historii naszego narodu, które miało największe konsekwencje moralne i polityczne. Spowodowało radykalną zmianę układu sił moralnych i politycznych, prowadzoną wspólnie przez ewangelikałów i katolików, do których dołączyli niezliczeni obywatele, którzy wiedzą, że to, jak odpowiemy na tę potworność, określi nas jako jednostki i jako naród. Nasi przeciwnicy, dawniej tak pewni siebie, są dziś w defensywie. Przegrawszy spór z narodem amerykańskim, trzymają się kurczowo dyktatu sądowego. Nie mogąc już przedstawiać siebie jako fali przyszłości, z przerażeniem patrzą jak cofa się z odrazą przed rozlewem krwi spowodowanym przez przemysł aborcyjny, tak arogancko narzucony przez sędziów stawiających się ponad rządami prawa”. Aborcja stała się kwestią, która zaczęła oddzielać Neuhausa od ruchów i środowisk lewicowych. Redaktor naczelny „First Things” nie mógł i nie chciał podzielać zdania swoich dotychczasowych sojuszników i przez to zaczął się od nich coraz bardziej oddalać. 10 Prorok z Nowego Jorku W podobnym okresie, choć z innych przyczyn, zaczął oddalać się od luteranizmu, i przybliżać do wejścia w pełną łączność z Kościołem katolickim. Ksiądz Neuhaus uważał, że bycie luteraninem nie jest tym samym co bycie „zwykłym protestantem”. Podkreślał, że choć w sporach z katolikami inni protestanci zawsze stali po stronie luteranów, to jednak znacznie więcej łączyło ich z katolikami, niż z pozostałymi protestantami. Ksiądz Neuhaus zawsze był głęboko przekonany, że podziały między chrześcijanami są czymś gorszącym i niedopuszczalnym, dlatego przez dziesięciolecia angażował się na rzecz dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego. I mimo że często dialog ten schodził na bezdroża, jak w jednej z jego niezliczonych anegdot. Podczas jednej z sesji ksiądz Neuhaus – jako luterański pastor – spotkał się z rabinem i z katolickim biskupem. Po całym dniu dialogowania, biskup zamyślił się i powiedział: „Spójrzcie... Pomimo tylu różnic między nami, możemy przecież powiedzieć, że wszyscy jesteśmy...” – tu zawiesił głos. Pastor Neuhaus zastanawiał się: „Dziećmi Abrahama? Wyznawcami jednego Boga?”. Po chwili biskup dokończył z uśmiechem: „Dobrymi Amerykanami!”. Ekumenizm oznaczał dla ks. Neuhausa przede wszystkim szczere dążenie do prawdy, a nie próby zamazywania istniejących i rzeczywistych różnic. Był przekonany, że przeznaczeniem luteranów jest organizacyjne, formalne połączenie z Kościołem katolickim. Skoro jednak nie był w stanie do tego doprowadzić, a sumienie podpowiadało mu, że jego miejsce jest w pełnej łączności z Kościołem, zrezygnował z tego ambitnego planu i w roku 1990 postanowił przejść na katolicyzm indywidualnie. Jego luterańscy przyjaciele mieli mu za złe – głównie to, że z jego odejściem zabrakło w luteranizmie Wst p 11 ważnego i oryginalnego głosu. Rok później kardynał John O’Connor wyświęcił go na księdza diecezji nowojorskiej. Charakterystyczne jest, jak ks. Neuhaus wspomina swoją luterańską wspólnotę: „Nie potrafię wystarczająco wyrazić mej wdzięczności za całe dobro, jakiego doświadczyłem we wspólnocie luterańskiej. Tam zostałem ochrzczony, tam nauczyłem się modlitw, tam poznałem Pismo i wyznanie wiary, tam byłem wychowywany przez Chrystusa, tam poznałem całkowicie darmową miłość Boga, w której żyjemy w zdumieniu. Za całą moją formację teologiczną, za niezliczone przyjaźnie, za wspaniałe stoczone bitwy i wzajemne pocieszenie w porażce, za towarzystwo w duszpasterstwie – za wszystko to składam dzięki. (...) A jeśli chodzi o moje trzydzieści lat jako pastora luterańskiego, nie ma w mojej posłudze niczego, co mógłbym odrzucić, z wyjątkiem mych licznych grzechów i niedociągnięć. To, że stałem się księdzem w Kościele rzymskokatolickim, będzie uzupełnieniem i uporządkowaniem tego, co rozpoczęło się lata temu. Nic dobrego nie będzie odrzucone, wszystko się wypełni”. Ksiądz Neuhaus, przyjaciel wybitnych myślicieli Michaela Novaka i George’a Weigla, to przenikliwy obserwator rzeczywistości, wielki erudyta, chętnie zabierający głos w ważnych kwestiach społecznych, moralnych i światopoglądowych. Wiele jego prac zaliczyć można do klasyki myśli neokonserwatywnej. Jedną z najważniejszych jego książek jest bez wątpienia The Naked Public Square (Obnażone forum), w którym podjął problem religii w społeczeństwie i ostrzegał przed próbami wyrugowania wiary z życia publicznego. Pokazał przy tym, że słynna pierwsza poprawka do amerykańskiej konstytucji stała się narzędziem do zwalczania religii – podczas gdy powstała dla jej obrony. W roku 1987, jeszcze jako luteranin, opublikował 12 Prorok z Nowego Jorku The Catholic Moment (Moment katolicki), w którym udowadniał, że wspólnotą, która w całej historii świata okazała się najważniejszą dla rozwoju chrześcijaństwa, jest Kościół katolicki, i to mimo kulturowej dominacji protestantów w USA. Niezwykłą książką było As I Lay Dying: Meditations Upon Returning (Leżąc w agonii. Medytacje po powrocie). Ksiądz Neuhaus opisał w niej swoje doświadczenia po ciężkiej chorobie nowotworowej, która o mało go nie zabiła. Przyjaciele opisywali, że po tym doświadczeniu RJN zachowywał się tak, jakby cały czas, jaki mu pozostał, był jakby pożyczony, na kredyt, dodatkowy. Ostatnią jego książką był American Babylon: Notes of a Christian Exile (Amerykański Babilon. Notatki chrześcijańskiego wygnańca), gdzie podjął wątek znany w myśli chrześcijańskiej od zawsze – że chrześcijanie właściwie nigdy i nigdzie nie są do końca u siebie, a ich prawdziwą ojczyzną jest niebo. Jest symboliczne – i piękne – że to właśnie ta książka zamyka bibliografię Richarda Johna Neuhausa. Ksiądz Neuhaus zmarł 8 stycznia 2009 roku na raka, w nowojorskim szpitalu, przeżywszy 72 lata. Niniejszy zbiór tekstów jest hołdem dla tego niezwykłego człowieka, o którym o. Maciej Zięba napisał: „Można o nim pisać jako o duszpasterzu lub publicyście, intelektualiście i pisarzu, księdzu lub filozofie polityki, działaczu społecznym lub ekumeniście, człowieku zaangażowanym w dialog międzyreligijny albo o konwertycie. Rozwijając każdy z tych tematów, należałoby dodać epitet «wybitny»”. Bartłomiej Kachniarz, redaktor naczelny „First Things. Edycja Polska”