President: His Excellency Kirsan ILYUMZHINOV

Transkrypt

President: His Excellency Kirsan ILYUMZHINOV
Dr Andrzej Filipowicz
Delegat do FIDE
Warszawa, 12 czerwca 2006 r.
KONGRES FIDE 2006
Turyn, Włochy, 27 V - 4 VI 2006
Kongres FIDE w Turynie był moim 24 Kongresem, a po raz 20-sty miałem zaszczyt przebywać na olimpiadzie szachowej. Uczestniczyłem w Kongresach wyborczych w latach 1978, 1982, 1986, 1990, 1998
oraz 2002 i muszę przyznać, że tegoroczna kampania wyborcza toczyła się w eleganckiej formie. Naturalnie wytykano błędy kierownictwu FIDE, atakowano niektórych działaczy, ale były to sporadyczne
wystąpienia prasowe. W gruncie rzeczy dwaj kandydaci na prezydenta FIDE Kirsan Iljumżinow i Bessel
Kok z respektem odnosili się do siebie i w ich przemówieniach dominowała prezentacja własnych planów
i osiągnięć, a nie dyskredytacja przeciwnika.
Nikt, spośród delegatów 154 krajów nie był jednak zdziwiony, że przebieg obrad Kongresu FIDE
zdominowały wybory władz centralnych i kontynentalnych FIDE na kadencję 2006-2010, a inne sprawy
zeszły na plan dalszy. Tę atmosferę wyczuwało się też na posiedzeniu wielu Komisji i Komitetów, ale
mimo tego prace tych ciał przebiegały sprawnie.
W ramach posiedzeń Komisji i Komitetów FIDE ustalono, że turnieje z normami, rozpoczynające się po
1 lipca 2006 roku, musza być zarejestrowane w FIDE przynajmniej 30 dni przed ich rozpoczęciem. To
ma zapobiec wysyłania do FIDE wyników turniejów nie granych.
W regulaminach wszystkich turniejów skasowano możliwość manipulacji w kojarzeniach. Kojarzenia
maja być takie, jakie wynikają z programu komputerowego, bez względu na to, czy zawodnicy tego
samego kraju spotykają się w ostatnich rundach, czy tez nie. Zostało to już wprowadzone do nowych z2ierdzonych przepisów turniejowych FIDE, a poprawki zostaną naniesione w regulaminach ME i M` młodzieży.
Przed rozpoczęciem wyborów, prezydent FIDE Iljumżinow przedstawił sprawozdanie ze swojej prezydentury. Podkreślił niewątpliwe osiągnięcia, do jakich zalicza się uznanie szachów za sport przez MKOl i
dodał, że są czynione kroki, aby szachy znalazły się w programie Igrzysk Olimpijskich. Szachy były już
sportem medalowym w programie Igrzysk Afrykańskich w Nigerii, w Igrzyskach Południowej Azji i sa
planowane w Igrzyskach Azjatyckich, które odbędą się w Katarze w 2006 r.
W 2005 roku FIDE wspólnie z federacjami Stupolowych Warcabów, Go i Brydża założyły Federację
Gier Umysłowych pod patronatem MKOl i wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku odbędzie się I Olimpiada Gier Umysłowych.
Prezydent zaznaczył, że odbyły się wszystkie zaplanowane imprezy FIDE, a ukoronowaniem zjednoczenia świata szachowego będzie mecz Kramnik - Topałow w 2006 roku. Zaznaczył, że sa już
organizatorzy turnieju o MŚ w 2007 roku - podpisano umowę z Meksykiem. Podkreślił też znaczne
oszczędności FIDE po przeniesieniu Sekretariatu do Aten i dobry stan finansowy FIDE. Podkreślił, że już
w 2007 r. zostaną zorganizowane drużynowe MŚ kobiet roku oraz pojawi się Puchar Świata kobiet oraz
wkrótce Grand Prix pań.
Po raz pierwszy do organizacji Olimpiady Szachowej 2010 kandyduje aż 6 miast i wszystkie kandydatury
są dobrze przygotowane.
Wybory na prezydenta FIDE: Kirsan Iljumżinow otrzymał 96 głosów, a Bessel Kok - 54 głosy. Wskutek
zwycięstwa Iljumżinowa, automatycznie ważne stanowiska objęli: zastępca prezydenta FIDE - Georgios
Makropoulos, Grecja, wiceprezydent Lewis Ncube, Zambia, Sekretarz Generalny Ignatius Leong, Singapur, Skarbnik Nigel Freeman, Bermudy.
Nominowani wiceprezydenci: Zurab Azmajparaszwili, Gruzja, Nizar El Haj, Libia, Khalifa Al Hitmi
Katar oraz wiceprezydenci wybrani w drodze głosowania: Andriej Seliwanow, Rosja, William Kelleher
USA, Geofrey Borg, Malta.
Na zebraniach plenarnych kontynentów wybrano prezydentów: Azji - Szejk Sultan Bin Khalifa Al Nehyan, Zj. Em. Arab., Afryki - Dabilani Buchali, Botswana, Ameryki - Jorge Vega, Kostaryka, Europy
(ECU) - Boris Kutin, Słowenia, który niewielka różnica głosów 28-22 pokonał Hiszpana Javiera Ochoa
de Echagüen.
Wiceprezydentem ECU jest Garry Walsh, Anglia, skarbnikiem - Mair Mammadov, Azerbejdżan, a generalnym sekretarzem Horst Metzing, Niemcy.
Wybrano także prezydentów 9 stref europejskich:
1.1 - Herman Hamers, Holandia,
1.2 - Goran Antunac, Chorwacja,
1.3 - Torstein Bae, Norwegia,
1.4 - Andrzej Filipowicz, Polska
1.5 - Gagik Oganessjan, Armenia,
1.6 - Aleksander Żukow, Rosja,
1.7 - Aris Ozolins, Łotwa,
1.8 - Ainur Sofiewa, Azerbejdżan,
1.9 - Wiktor Petrow, Ukraina.
Kongres FIDE nadał godność Honorowego Członka FIDE dwóm osobom: Andrzejowi Filipowiczowi i
Williamowi Kelleherowi USA.
Nadano też godność Honorowego Wiceprezydenta FIDE Israelowi Gelferowi z Izraela
Otrzymanie godności honorowego członka FIDE traktuję jako niezwykłe wyróżnienie w 80-lecie
Polskiego Związku Szachowego, potwierdzające, że moja praca na rzecz PZSzach (od 1962 roku Komisja sportowa) i FIDE (od 1977 roku) znalazła uznanie w oczach delegatów ze 151 krajów. Od
początków powstania FIDE, w latach 1924-2006 godność honorowego członka FIDE otrzymały zaledwie
83 osoby, a ostatnio nadano honorowe członkostwo w 2002 r.
Jedynym Polakiem, który otrzymał tę godność w 1936 roku był Dawid Przepiórka, wieloletni wiceprezes
PZSzach i organizator życia szachowego w latach 20-ych i 30-ych XX wieku. W 1996 roku przyznano tę
godność arcymistrzowi Mieczysławowi Miguelowi Najdorfowi, ale już jako reprezentantowi jego drugiej
ojczyzny - Argentyny.
Prezydent FIDE nominował także przewodniczących Komisji i Komitetów:
Komisja Techniczna - Andrzej Filipowicz,
Komisja Klasyfikacyjna - Mikko Markula, Finlandia,
Komitet ds. Tytułów i Rankingów - Dirk de Ridder, Belgia,
Komitet ds. przepisów gry i regulaminów - Geurt Giessen, Holandia,
Komitet ds. systemu szwajcarskiego - Christian Krause, Niemcy,
Komitet ds. mistrzostw świata - Georgios Makropoulos, Grecja,
Komitet ds. organizacyjnych - Stewart Reuben, Anglia,
Rada Arbitrów - Panagiotis Nikolopoulos, Grecja,
Komitet ds. niepełnosprawnych - Garry Welsh, Anglia,
Rada trenerów - Jurij Razuwajew, Rosja, Marketing - Peter Rajcsanyi, Węgry.
Komisja Techniczna jest jedna z dwóch podstawowych Komisji FIDE, na których referowane sa uchwały
podejmowane przez poszczególne komitety i rady. Ponadto w gestii komisji technicznej znajduje się cały
sprzęt szachowy i wiele innych kwestii, m.in. związanych ze stosowaniem systemów kojarzeń itp.
Olimpiada szachowa 2010 Chanty Mansijsk na Syberii!
Po raz pierwszy w historii Kongresów FIDE aż 6 miast kandydowało do organizacji Olimpiady 2010:
Tallin, Riga, Chanty Mansijsk, Budva, San Luis i Poznań. W ostatniej chwili wycofał się Tallin, a zamiast
San Luis pojawiło się Buenos Aires, ale i tak konkurencja była niezwykle silna i trudno było wskazać
faworyta.
Zdaniem wizytatorów z FIDE oferta złożona przez Poznań była najlepsza pod względem sali gry, centrum kongresowego, lokalizacji hoteli oraz połaczeń lotniczych, kolejowych i drogowych. Ponadto
Poznań miał wszystkie obiekty gotowe i w zasadzie olimpiadę mógł rozpoczynać natychmiast.
Poznań oferował budżet ponad 5 milionów Euro, gwarantowany przez jednogłośna uchwałę rady miasta.
bezpłatna rejestrację uczestników (bez pobierania 100 Euro od osoby), chartery z Afryki, Ameryki Południowej oraz Azji ze znacznymi zniżkami za bilety oraz hotele 3, 4 i 5-cio gwiazdkowe w odległości do
2,5 km od sali gry.
Na naszą korzyść przemawiały także dwa jubileusze 80-lecie PZSzach - wszyscy delegaci otrzymali
jubileuszowe wydawnictwo Związku w języku polskim i angielskim, ilustrowane licznymi zdjęciami oraz
przypadające w 2010 roku - 75-lecie pamiętnej olimpiady w Warszawie w 1935 roku.
Prezentacja Poznania była doskonale przygotowana, najlepsza ze wszystkich. Kilkuosobowa delegacja
Poznania z prezydentem miasta Ryszardem Grobelnym, przewodniczącym Rady Miasta Grzegorzem
Ganowiczem, posłem dr. Dariuszem Lipińskim, dyrektor Ewa Bak była ubrana w eleganckie marynarki z
herbem Poznania i wspaniale przedstawiła stolicę Wielkopolski i Polskę. W prezentacji brali udział także
prezes PZSzach Janusz Woda oraz wiceprezes Andrzej Filipowicz.
Pięciominutowy film w języku angielskim (znakomity lektor) oraz dane obrazujące Poznań były z2towane na wysokim poziomie. Wszyscy delegaci otrzymali eleganckie upominki, a przywieziony z
Poznania znakomity tort wielkości średniego stołu z herbem Poznania oraz logo PZSzach wzbudził z2w. Była to jedna z najlepszych promocji naszego kraju, jaka kiedykolwiek widziałem.
W kuluarach posiedzeń Komisji i Kongresu oraz na różnych nieformalnych spotkaniach rozmawiałem z
przedstawicielami ponad 100 krajów. W 2001 roku byłem sędzia głównym mistrzostw Afryki, wiele lat
wcześniej przebywałem na mistrzostwach Azji oraz Krajów Arabskich i byłem tam wybrany do jury d'appel. Wielu delegatów znało mnie i Polskę, bowiem kilkakrotnie przebywali w naszym kraju w różnych
interesach. Kilkunastu z nich pamiętało polskie słowa, a nawet zdania. Wszyscy twierdzili, że z wielka radością przyjadą do Polski, gdzie dobrze się czuli.
Niestety nie wpłynęło to na wyniki głosowania, bowiem na Kongresie, wbrew pozorom, nie głosują
delegaci, tylko całe kontynenty lub grupy interesów, związane wewnętrznymi umowami, np. tzw. małe
kraje - wewnętrzna umowa 35 krajów, nie tylko z Europy.
Dwie zdecydowanie najlepsze oferty Poznania i Rygi (też centrum miasta, pałac sportu, wysokiej klasy
hotele, bezpłatny pobyt, chartery itp.) nie miały znaczenia i otrzymaliśmy praktycznie jedynie głosy Unii
Europejskiej, z małymi wyjątkami, czyli 25 głosów podzielonych 12-13.
Wszyscy władający językiem hiszpańskim głosowali na Buenos Aires - około 40 krajów - mimo że
stolica Argentyny w zasadzie nic nie zaprezentowała, poza skromnym filmem, bez żadnej hali, a jedyna
dodatkowa oferta było zaproszenie delegatów z żonami.
Budva (Czarnogóra) przedstawiła przeciętny film, a prezentacja wyraźnie ustępowała innym, ale dawała
200.000 Euro funduszu nagrody na olimpiadzie, chartery ze wszystkich kontynentów z opłatami od 400
do 600 Euro, kieszonkowe dla większości, brak jakichkolwiek opłat rejestracyjnych i bezpłatny pobyt
wszystkich uczestników. Nie przejmowali się brakiem odpowiedniej sali gry, bowiem uważali, że niezłe
hotele i piękna plaża nad Adriatykiem rekompensują ten niedostatek. Budva otrzymała głosy Bałkanów
oraz federacji małych krajów - łacznie rzędu 50 krajów.
Najlepsza ofertę finansowa miał Chanty Mansijsk, a mianowicie bezpłatny pobyt wszystkich delegatów,
zawodników i osób towarzyszących, bezpłatne chartery z wielu miejscowości, kieszonkowe po 10 USD
dziennie dla wielu krajów, fundusz nagród 250.000 USD oraz organizację dwóch Pucharów Świata FIDE
w latach 2007 i 2009 z łącznym funduszem nagród 3 miliony USD i dodatkowo koszty organizacyjne i
20% dla FIDE.
Trudno się dziwić, że w końcu wygrał Chanty Mansijsk, a Polska kolejny raz nie wygrała "przetargu",
podobnie jak to miało miejsce z Olimpiada w Zakopanem, z MŚ w Zakopanem, Uniwersjada i kilkoma
innymi imprezami liczącymi się w świecie.
W decydującym głosowaniu Chanty Mansijsk z Syberii pokonał Budwę 71-64.
Porażka Poznania nie jest dziełem przypadku i polskie władze, nie tylko sportowe, powinny się nad ta
sprawa poważnie zastanowić. Tu nie chodzi jedynie o szachy czy o imprezy sportowe różnej rangi, to jest
kwestia wiernych sojuszników, gotowych głosować na nas w różnych sytuacjach!
Na to pracuje się dziesiątki lat, podobnie jak na godność honorowego członka FIDE!
/-/ Andrzej Filipowicz