Mity OC, cz. 1 - Miesięcznik Ubezpieczeniowy

Transkrypt

Mity OC, cz. 1 - Miesięcznik Ubezpieczeniowy
TEMAT MIESIĄCA
OC OGÓLNA
MIESIĘCZNIK UBEZPIECZENIOWY
Mity OC, cz. 1
Mitów, czyli obiegowych i nie do końca prawdziwych poglądów, na temat OC i jej ubezpieczeń jest na rynku ubezpieczeniowym
bardzo wiele. – MARIA TOMASZEWSKA-PESTKA
N
Niestety, obiegowe opinie utrudniają porozumienie pomiędzy klientami, pośrednikami i ubezpieczycielem. Tworzą często
bariery, prowadząc do niechęci i braku
współpracy. Najboleśniej objawiają się
w procesie likwidacji szkody. Z kilkoma
takimi mitami miałam okazję dyskutować na kongresie w Mikołajkach w 2005
r. Część z nich, wobec rozwoju rynku
i wzajemnych relacji, nie powoduje już
nieporozumień, ale część jest nadal aktualna i wymaga dalszych wyjaśnień, a do
tego powstały nowe i je również warto
obalać. O starych mitach nie w pełni wyjaśnionych i nowych – poniżej.
MIT I
Claims made oferuje ubezpieczającemu
najwęższą ochronę.
Trigger claims made – czyli ten, zgodnie
z którym ubezpieczyciel udziela ochrony
na szkody zgłoszone w okresie ubezpieczenia, nie oferuje klientowi najwęższej
ochrony. Powoduje wręcz, że ochrona
może być najbardziej efektywna z możliwych. Klient z roku na rok aktualizuje
(rewaloryzuje) swoją sumę gwarancyjną,
spodziewając się wyższych roszczeń ze
względu na rozległość swoich działań
albo wzrost świadomości poszkodowanych. Nie musi się obawiać, czy suma
gwarancyjna, jaką posiada w poszczególnych latach, starczy mu na zaspokojenie
roszczeń zgłaszanych w przyszłości.
Powoduje to, że jego sytuacja jest komfortowa i realnie odzwierciedla zagrożenia. Argumenty przeciwników claims
made głoszące, że wybierając ten trigger,
klient wiąże się z ubezpieczycielem do
końca życia, nie są prawdziwe z kilku
powodów. Wystarczy rzetelna statystyka
szkodowa z poprzednich lat polisowych
(ubezpieczającego lub rodzaju działalności jaki prowadzi), aby ubezpieczyciel był
skłonny udzielić ochrony retroaktywnej.
Poprzez kontynuację umowy ubezpieczenia klient otrzymuje ochronę obejmującą szkody zgłoszone w kolejnych
okresach ubezpieczenia, chociażby ich
przyczyna zaistniała wcześniej. Należy
się spodziewać, że również standardem
stanie się, negocjowany w momencie
zawarcia pierwszej umowy, dodatkowy
okres zgłaszania roszczeń, w przypadku, gdy klient rezygnuje ze współpracy
z ubezpieczycielem.
Maria
TomaszewskaPestka
jest dyrektorem Biura
Ubezpieczeń OC
w Ergo Hestii.
MIT II
OC podwykonawców pokrywa szkody wyrządzone przez podwykonawców.
Ochrona na wypadek szkód wyrządzonych przez podwykonawców, udzielana
przez niektórych ubezpieczycieli w ramach odrębnej klauzuli, a przez innych
w zakresie podstawowym, nie pokrywa
wszystkich szkód wyrządzonych przez
podwykonawców, a tylko, za które ponosi odpowiedzialność ubezpieczający.
Tak więc jeżeli ubezpieczający nie ponosi
odpowiedzialności za podwykonawcę
w okolicznościach art. 429 k.c., albo jeżeli nie ma związku przyczynowego pomiędzy działaniem, zaniechaniem ubezpieczającego a wyrządzeniem szkody
przez podwykonawcę, wtedy taka szkoda
pozostaje poza zakresem ubezpieczenia
OC. Sposobem na pokrycie wszystkich
szkód wyrządzonych przez podwykonawców, także tych, za które ubezpieczający nie ponosi odpowiedzialności, jest
objęcie podwykonawców ubezpieczeniem jako współubezpieczonych.
MIT III
Klauzula szkód środowiskowych pokrywa
szkody w środowisku.
Żadna klauzula szkód środowiskowych,
dostępna w standardowych warunkach
ubezpieczeń, nie pokrywa szkód w środowisku, a jedynie oferuje szkody wynikające niejako przy okazji zanieczyszczenia środowiska - szkody osobowe,
rzeczowe wynikające z emisji substancji
zanieczyszczających środowisko. Niektóre ze wspomnianych klauzul udzielają
ochrony zapewniającej pokrycie kosztów
usunięcia substancji zanieczyszczających.
Natomiast poza zakresem ochrony pozostają koszty przywrócenia środowiska
do stanu sprzed szkody, wynagrodzenie
naruszenia ekosystemu i innych elementów środowiska.
16
MIT IV
Brak ochrony dla czystych strat finansowych oznacza, że ubezpieczyciel nie pokrywa OC kontraktowej.
Czyste straty finansowe, jako odrębny
rodzaj szkód, obok rzeczowych i osobowych, nie przesądzają o ochronie ubezpieczeniowej w zakresie OC deliktowej
lub kontraktowej. Czyste straty finansowe
mogą być poniesione przez osoby nie
związane ze sprawcą umową (OC deliktowa), jak i przez kontrahentów sprawcy
(OC kontraktowa). Tym samym, w zależności o tego, na jaki rodzaj czystych
strat finansowych ubezpieczyciel udziela
ochrony, tak i odpowiedzialność – deliktowa lub kontraktowa jest objęta zakresem
ubezpieczenia. Oznacza to także, że brak
ochrony obejmuje czyste straty finansowe
nie powoduje, że roszczenia pomiędzy
kontrahentami pozostają poza zakresem
ubezpieczenia. Są one objęte ubezpieczeniem w zakresie szkód rzeczowych.
MIT V
Firma działająca w Polsce i produkująca
towary na rynek polski nie musi się obawiać
obcego sądu i roszczeń wg obcego prawa.
Każdy przedsiębiorca, także ten, który nie
eksportuje towarów i wykonuje usługi
w Polsce, musi się liczyć z ryzykiem pozwania przed sąd obcy i według właściwości obcego prawa. Zgodnie z przepisami
Konwencji z Lugano, której Polska jest
stroną, konsument może pozwać sprawcę
szkody przed sąd właściwy dla jego miejsca
zamieszkania. A polskie Prawo prywatne
międzynarodowe stanowi, że prawem
decydującym jest prawo miejsca zdarzenia
wyrządzającego szkodę. Nietrudno sobie
wyobrazić konsumenta – obywatela obcego państwa - poszkodowanego usługą
wykonaną w Polsce lub przez produkt
zakupiony w Polsce. Tym samym powinniśmy mieć świadomość, że może wtedy
pozwać polskiego przedsiębiorcę przed sąd
właściwy dla jego miejsca zamieszkania.
Nie odosobnione są także przypadki, kiedy
towary są eksportowane nie przez producentów, ale przez innych przedsiębiorców.
Mogą wtedy trafić za granicę i tam wyrządzić szkodę, co spowoduje automatycznie
zmianę właściwości prawa na prawo miejsca zdarzenia i zmianę właściwości sądu na
sąd właściwy dla miejsca zdarzenia wyrządzenia szkody. ❑