A może tak wyszłabym trochę wcześniej?

6
3
A może tak wyszłabym
trochę wcześniej?
„Jeśli chodzi o zwalnianie się z zajęć, nauczyciele raczej nie mają nic przeciwko temu, choć zawsze zwracają mi
uwagę, bym nadrobiła materiał”– mówi Magda z III a, która musi wychodzić na autobus przed końcem lekcji.
z II f ma podobną sytuację – Normalnie mogłabym pójść na miasto
i tam poczekać, ale teraz wiadomo, pogoda na to nie pozwala, ale
jeśli trzeba zostać dłużej, czekam
w szkole. Zazwyczaj na korytarzu
koło szkolnego ksero – opowiada.
Magda Worobiec z III e także spędza
czas w szkole z innymi dojeżdżającymi.
Postanawiam zapytać wychowawców, ile osób korzysta z możliwości zwalniania się wcześniej na
autobus. Okazuje się, że w całym
liceum takich uczniów jest około 35. Jak nauczyciele reagują na
wychodzenie przed końcem lekcji?
– Jest to problem dla samego
ucznia, ponieważ nieraz nie wie,
jakie jest zadanie domowe, nie wie,
jak wygląda końcówka lekcji, więc
czegoś może nie rozumieć – sądzi
prof. Henryk Szczudlik. Natalia
Kopaczewska z II c wychodzi wcześniej z lekcji dwa razy w tygodniu.
- Zazwyczaj kontaktuję się z koleżankami lub kolegami z klasy,
KONKURS
Zaprojektuj kolorowankę,
wygraj cenne nagrody
Jeśli jesteś uzdolniony
plastycznie i masz dobre
pomysły, weź udział w konkursie na kolorowankę dla
dzieci, dotyczącą ochrony
środowiska bądź zasad
bezpieczeństwa (w sytuacji
zagrożenia wypadkami, pożarem czy zatruciem). Na
zwycięzców czekają cenne
nagrody. Ich wartość wyniesie w sumie 1000 zł (450 zł
– I miejsce, 350 zł – II miejsce i 200 zł – III miejsce).
Prace z dopiskiem
„konkurs plastyczny” należy dostarczyć do redakcji
„Życia Pleszewa” (ul. Kaliska 24) w terminie do 15
lutego 2012 r. Do kolorowanek należy dołączyć kartę
informacyjną zawierającą:
imię i nazwisko, wiek i klasę
autora oraz imię i nazwisko
nauczyciela, pod kierunkiem
którego praca została wykonana.
Organizatorem konkursu są redakcje „Życia Pleszewa” i „Trudno Mirku”,
a jego patronami: Polskie
Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA, Gazownia
Kaliska oraz Komendant Powiatowy Państwowej Straży
Pożarnej w Pleszewie.
Regulamin do wglądu
w sekretariacie liceum.
którzy pomagają mi nadrobić zaległości i mówią mi, co powinnam
zrobić - opowiada. Ja z własnego
doświadczenia wiem jednak, że
uzyskanie precyzyjnej informacji
na temat zadania domowego bywa
trudne. W ubiegłym roku miałam na
ostatniej godzinie język polski. Gdy
wychodziłam z końcówki lekcji, to
potem dostawałam niejasną relację na temat poleceń nauczyciela.
Każdy z kolegów mówił całkiem
coś innego.
Nauczyciele, którzy niechętnie zgadzają się na wcześniejsze
wychodzenie z lekcji, tłumaczą
to troską o nasze bezpieczeństwo.
– Gdyby zdarzył się tragiczny wypadek, to właśnie my bylibyśmy za
to odpowiedzialni – mówi prof.
Grzegorz Czajka – Wszystko musi
być udokumentowane podpisem
rodziców lub nawet w obecności
pani dyrektor. Ewentualnie zapisane
w e-dzienniku.
Patrycja Mikołajczyk
Uczniowie muszą czekać na
autobusy nawet w mroźne dni
Pleszewska biblioteka zorganizowała konkurs oratorski
„Ulubiona książka licealisty”.
Zadaniem uczniów było przedstawienie swojej ulubionej
książki oraz zachęcenie sędziów
i publiczności do jej przeczytania. Pierwsze miejsce zajęła
uczennica naszego liceum Marta
Kaczmarek. W konkursie brały
też udział: Patrycja Górczyńska
z klasy IIIe i Ola Matuszewska
z IIe, która otrzymała nagrodę
publiczności. Ze zwyciężczynią
przeprowadziliśmy krótką rozPatrycja Broda
mowę.
LEKCJA KINOWA
Uczniowie klas drugich, w ramach lekcji kinowej, wysłuchali
wykładu pod tytułem „Alchemia
kina, czyli dzieło setek ludzi”, który
odbył się w pleszewskim „Helu”.
Spotkanie to złożone było z dwóch
części. Pierwszą z nich była prezentacja multimedialna, wzbogacona
fragmentami filmów oraz komentarzami prowadzącego. W drugiej
– mówi dyrektor Lilla Deleszkiewicz. Jednakże władze szkoły zapewniają, że klasy drugie nie pozostaną na „lodzie”. Ze względu na to,
że zajęcia kulturalne są obowiązkowe, uczniowie muszą uczestniczyć
w tzw. „lekcji w kinie”. Dodatkowo
każda klasa powinna jeden raz wziąć
udział w wyjazdowej lekcji muzealnej, połączonej ze spektaklem
teatralnym czy też operowym. Koszt
takiego wyjazdu wynosiłby od 5090 złotych od osoby. Co na to sami
uczniowie? Zdania są podzielone.
Maria Szubert
Marta Szubert
Patrycja Broda: Co Cię skłoniło do tego, aby wziąć
udział w konkursie?
Marta Kaczmarek: W sumie to dość spontanicznie wyszło
i do samego końca nie byłam pewna, czy dobrze robię.
Ostatecznie poszłam, bo lubię dużo mówić, a to
jest to najważniejsze w tym konkursie
Lubisz czytać książki?
Uwielbiam czytać! Zwłaszcza kryminały i thrillery.
Przygotowywałaś się jakoś
szczególnie do tego konkursu?
Przygotowywałam się trochę dzień
przed konkursem. Bardzo dobrze znałam książkę, którą przedstawiałam,
więc nie potrzebowałam nauki.
Spodziewałaś się takiego
wyniku? Jesteś z niego
zadowolona?
Nie, nie spodziewałam
się wcale, ale jestem
bardzo zadowolona.
Cieszę się, że ktoś docenił moje „gadulstwo”.
Uczniowie na lekcji kinowej
Co z tą
filharmonią?
W naszej szkole występy filharmonii odbywały się regularnie od
2006 roku, zarówno dla klas I, jak
i II. Było to zgodne z programem
edukacji kulturalnej obowiązującym w szkołach średnich. Niestety,
w tym roku wygląda to inaczej.
W koncertach uczestniczą wyłącznie klasy pierwsze. Skąd ta nagła
zmiana? – Zrezygnowaliśmy z edukacji muzycznej dla drugoklasistów,
gdyż uczestniczyli oni w niej bardzo
niechętnie. Taki, może banalny, jest
powód, dla którego klasy drugie
nie biorą w koncertach udziału
zaś, po krótkiej przerwie, uczniowie
obejrzeli najnowszą część „Piratów
z Karaibów”. ­­- Jak dla mnie, takie
zajęcia mogą być organizowane,
o ile będą ciekawsze, bo to wszystko
mieliśmy już wcześniej w szkole­­mówi jedna z uczennic.
Każdy z uczestników musiał
zapłacić 19 złotych za wstęp.
Rozmowa z Martą Kaczmarek – zwycieżczynią
konkursu oratorskiego
Fot. Maria Cichy
O
d pewnego czasu
uczniowie coraz
częściej zwalniają się z kilkunastu
minut ostatnich
godzin lekcyjnych. Chcą zdążyć na autobus, bo
następny będą mieli dopiero za półtorej godziny. Sama jestem osobą
dojeżdżającą i wiem, jaki to problem. Kończąc siódmą lekcję, wychodzić muszę równo z dzwonkiem,
choć nauczyciele niekiedy jeszcze
w tym czasie prowadzą wykład lub
dochodzą do ważnych wniosków.
Następny autobus mam za godzinę.
Jedzie on dłuższą trasą i zatrzymuje się w każdej wsi. W ten sposób
w domu jestem dopiero koło godziny
16.30. Mój kolega z klasy, Łukasz
Szczepaniak wychodzi 10 minut
przed końcem zajęć, bo też chce
zdążyć na wcześniejszy autobus.
Pomimo tego że do swojej miejscowości ma zaledwie 13 kilometrów, kolejny autobus ma dopiero za
1,5 godziny. Małgorzata Majdziak
Wygrała, bo lubi
dużo mówić
Dzień Nauczyciela
Akademia z okazji Dnia Edukacji Narodowej
odbyła się w auli naszej szkoły. Dla uczniów
klas pierwszych było to dość ważne wydarzenie,
ponieważ zostali oficjalnie przyjęci do grona licealistów. Miało miejsce również uroczyste przekazanie sztandaru uczniom klasy drugiej: Magdalenie Pietrzak, Markowi Mazurkowi i Natalii
Karnickiej. Podczas apelu wyróżnienia Dyrektora
Szkoły otrzymało kilkunastu nauczycieli naszego liceum. W tym gronie znaleźli się m.in Ewa
Karbowska, Urszula Kapała, Jolanta Hildebrandt,
Aleksander Wnuk i Henryk Szczudlik. Swoje 25
- lecie pracy świętowała wicedyrektor Łucja
Banaś – Kasperska, natomiast prof. Grzegorz
Czajka: 30 - lecie. Na koniec odbyła się część
artystyczna przedstawiająca zarówno życie
uczniowskie, jak i nauczycielskie. Swój talent
wokalny po raz pierwszy zaprezentowały dziewczęta z klasy 1f: Julia Piotrowska, Adrianna
Lisiecka oraz Marta Ratajek.
Patrycja Mikołajczyk