Ewaluacja programu „Dotacja na uzyskanie certyfikatu” edycja 2003

Transkrypt

Ewaluacja programu „Dotacja na uzyskanie certyfikatu” edycja 2003
Ewaluacja programu
„Dotacja na uzyskanie certyfikatu”
edycja 2003
Raport końcowy
dr Piotr Tamowicz
współpraca:
Dorota Pawelec
Gdańsk, listopad 2004 r.
1. Wnioski i rekomendacje
Dystans jaki nas dzieli od pozostałych państwa europejskich pod względem
nasycenia przedsiębiorstw systemami zarządzania jakością (SZJ) jest dość znaczny.
Przykładowo w takich krajach jak: Czechy, Węgry, Finlandia czy Słowacja na 1
milion mieszkańców przypada odpowiednio 870, 776, 411 i 227 certyfikatów ISO
9000. W Polsce wskaźnik ten wynosi obecnie ok. 125-150. Aby uzyskać poziom
nasycenia odpowiadający np. Słowacji popyt na wdrożenia i certyfikację musiałby
utrzymywać się na poziomie co najmniej takim, jak w obecnej transzy programu
dotacji do certyfikacji - czyli przez dwa lata po około 2 tysiące aplikacji rocznie.
Szybkie dorównanie Finom wymagałoby z kolei dynamiki jeszcze większej - np.
po 3,3 tys. aplikacji rocznie przez 3 lat.
Obecne stosunkowo wysokie tempo aplikacji SZJ jest wywołane przez wzrost
świadomości kadry kierowniczej przedsiębiorstw oraz pojawienie się impulsów
rynkowych wymuszających wdrażanie takich systemów. Dużą rolę w zwiększeniu
popytu odegrała pomoc publiczna w postaci programu „Dotacji na uzyskanie
certyfikatu” (dalej: Program) oraz programu „Wstęp do jakości” (dalej: WDJ). Od
roku 2000 do chwili obecnej pomoc publiczna wsparła wdrożenie ok. 62-77%
spośród wszystkich SZJ (ISO 9000, 14000 i 18000)1. Programy te ułatwiły wielu
przedsiębiorstwom podjęcie decyzji o wdrożeniu SZJ obniżając barierę finansową i
łagodząc ogólną „dolegliwość” tego procesu.
Jest mało prawdopodobne aby obecne tempo wdrażania SZJ dało się utrzymać bez
kontynuacji
pomocy
publicznej.
Jej
wycofanie
spowodowałoby
najprawdopodobniej drastyczny spadek liczby wdrożeń i w konsekwencji
pogorszenie pozycji rynkowej wielu – przede wszystkim – mniejszych
podmiotów2. Jest to tym bardziej niewskazane, że badane przez nas firmy
postrzegają Program zdecydowanie pozytywnie i co za tym należy rozumieć
oczekują jego kontynuacji. Za „bardzo potrzebny” i „raczej potrzebny” Program
uznało 97% badanych.
Badania wykazały jednak, że zarówno rynek „szkoleniowo-doradczy”, jak i
certyfikacyjny nie nadążają pod względem standardów i mechanizmów swojego
funkcjonowania za znacznym wzrostem popytu. Na rynku pojawiły się firmy
oferujące wdrożenia SZJ na bardzo niskim poziomie; istnieje też przekonanie, że
obniżeniu uległ standard audytów niektórych jednostek certyfikacyjnych.
Mechanizmy regulacji oddolnej (samokontrola zainteresowanych środowisk), jak i
regulacji odgórnej nie dostosowały się wystarczająco szybko do nowej sytuacji.
1
Szacunek ten nie obejmuje firm, które skorzystały z dofinansowania do usług doradczych w
ramach WDJ, ale nie korzystały z dotacji na przeprowadzenie audytu certyfikującego w ramach
programu Dotacja na uzyskanie certyfikatu.
2
Spadek liczby wdrożeń może być jednak wywołany spadkiem pomocy publicznej poprzez objęcie
nią tylko wdrożenia co przewiduje SPO WKP w priorytecie 2 (bezpośrednie wsparcie
przedsiębiorstw) działanie 2.1. Konstrukcja działania 2.1 – czyli przekazanie dotacji dopiero po
okazaniu certyfikatu – może skłaniać do pośpiechu przy wdrożeniach i wystawianiu do certyfikacji
systemów „młodych” jeszcze nie w pełni działających. Może to więc tworzyć środowiska
sprzyjające obniżaniu jakości systemów (a także wyboru tanich certyfikatorów).
2
Jeśli zatem pomoc publiczna w tym zakresie ma być kontynuowana (a faktycznie
tak będzie bowiem przewiduje to SPO WKP działanie 2.1) to niewątpliwie
konieczne jest pilne zaadresowanie wszystkich pojawiających się problemów.
Tylko bowiem w ten sposób będzie możliwe utrzymanie wysokiego poziomu
ekonomicznej użyteczności zaangażowanych środków publicznych. Kluczowym
pytaniem obecnie jest więc jak usprawnić interesujące nas rynki tak aby to
usprawnienie odbywało się przy jak najmniejszych kosztach i np. ryzyku ich
przeregulowania.
Nie sądzimy by w tej kwestii możliwe i wskazane było aby PARP zaczął odgrywać
rolę super-arbitra, kontrolera i regulatora. Oba rynki i ich uczestnicy muszą sami
zdecydowanie usprawnić regulację odgórną (przede wszystkim jednostki
certyfikacyjne). Rynek wdrożeniowy – który jest rynkiem usług – musi być za to
bardziej przejrzysty informacyjnie (bowiem trudno liczyć tu na jakąś szczególną
regulację odgórną).
Mimo, że główny ciężar przywrócenia równowagi na tych rynkach musi
spoczywać na jego uczestnikach (firmach szkoleniowo-doradczych i jednostkach
certyfikacyjnych) PARP powinien jednak podjąć pewne – leżące w jego mocy działania prowadzące do minimalizacji niektórych zjawisk. Przeprowadzone
badania pozwalają nam na sformułowanie pewnych propozycji w tym względzie.
W przypadku obu rynków PARP powinien nawiązać kontakty z instytucjami
regulacyjnymi, jak i środowiskowymi dla stworzenia stałych relacji i kanałów
wymiany informacji i przede wszystkim wyrażania swoich (PARP-u) poglądów,
opinii, krytyki i obaw względem aktorów tych rynków (firm szkoleniowodoradczych, jednostek certyfikacyjnych). W przypadku rynku certyfikacyjnego
konieczny tu jest stały i szczery dialog z Polskim Centrum Akredytacji, jak i
poszczególnymi podmiotami. Kontakty te powinny zaowocować wspólnym
sformułowaniem i zadeklarowaniem polityki „zero tolerancji” dla obniżania
jakości certyfikacji. Sądzimy, że w tej presji na poprawę jakości i standardów
działania obu rynków warto nawet posłużyć się najmocniejszymi argumentami
typu: jeśli jakość będzie spadać pieniądze publiczne nie będą mogły wspierać tego
typu działań; będzie więc to oznaczać spadek liczby klientów, wdrożeń i w końcu
zysków uczestników obu rynków.
PARP może taką politykę („zero tolerancji”) wesprzeć ze swej strony także bardzo
konkretnymi - nie pociągającymi za sobą specjalnych kosztów – działaniami.
Chodzi tu przede wszystkim o nie angażowanie pieniędzy publicznych wszędzie
tam gdzie na rynku istnieje jakaś ewidentna nieefektywność (np. występowanie
konfliktu interesów). W ten sposób zmniejszy się ryzyko ich niewłaściwego
wykorzystania, jak i przy okazji wskaże luki w systemie regulacji. Dla przykładu
ograniczone powinno być korzystanie z podmiotów działających w ramach tej
samej grupy kapitałowej (firma szkoleniowo-doradcza i jednostka certyfikująca).
Beneficjent pomocy publicznej jeśli chce skorzystać z usług to wyłącznie jednego z
tych podmiotu (albo firmy doradczej albo certyfikatora). Ograniczona lub wręcz
wykluczona powinna być możliwość korzystania przez przedsiębiorstwo z usług
3
jednostki certyfikującej SZJ, która dokonuje na rzecz takiego przedsiębiorstwa
certyfikacji urządzeń i ma w tym zakresie faktyczny monopol.
Dla zwiększenia efektywności rynku certyfikatorów wskazane jest także
oddziaływanie na świadomość wyborów dokonywanych przez przedsiębiorców.
Opracowanie i wręczanie każdemu uczestnikowi programu prostego poradnikaprzewodnika o tym jak wybrać certyfikatora, jakimi kryteriami się kierować na co
zwracać uwagę byłoby bardzo przydatne. Podpowiedzi ze strony firm
szkoleniowo-doradczych mogą być objęte konfliktem interesów dlatego takie
praktyki trzeba ograniczać (ale nie łudźmy, że da się je wyeliminować). Firmy te
raczej powinny uczyć jak wybierać, a nie kogo wybierać. Jeśli więc przedsiębiorca
i decydent będzie miał w tej kwestii (wyboru certyfikatora) jakieś niezależne
źródło informacji (np. informator/poradnik) wówczas łatwiej będzie mu ocenić
sensowność porad i podpowiedzi formułowanych przez firmę szkoleniowodoradczą.
Nieco trudniejszym zadaniem do rozwiązania są problemy działania rynku
szkoleniowo-doradczego, a dokładniej spadku jakości usług. Rynek ten jest dosyć
zatomizowany i z przyczyn naturalnych nie podlega szczególnemu nadzorowi.
Błędem byłoby więc działanie na rzecz znacznego podwyższenia barier wejścia czy
tworzenia jakiejś struktury regulacyjnej. Jesteśmy zdania, że raczej trzeba postawić
na wprowadzanie dobrowolnych standardów postępowania oraz zwiększanie
świadomości wyboru usługodawcy. Błędem byłoby także liczenie na to, że sam
system akredytacji jest w stanie załatwić problemy tego rynku - musi to być
wiązka różnych działań i rozwiązań wzajemnie się uzupełniających.
Działaniem zgodnym z postulowanym przez nas kierunkiem jest np. podjęcie przez
PARP współpracy ze Stowarzyszeniem Doradców Gospodarczych (co już
faktycznie nastąpiło) czy też propagowaniem pewnych standardów etycznych (co
też się dzieje). Konieczne jest także ułatwienie usługobiorcom procesu oceny
wiarygodności usługodawców. Cenną inicjatywą w tym względzie jest internetowe
forum wymiany informacji, jakie pojawiło się na portalu PARP-u. Należy dołożyć
starań aby forum to zaczęto intensywniej wykorzystywać do wymiany opinii.
Niezwykle użyteczne byłoby także podawanie na listach instytucji akredytowanych
ich dorobku wdrożeniowego z nazwami konkretnych obsłużonych firm i ich
danymi kontaktowymi. Ujawniana powinna być także praktyka „wypożyczanie” i
migracji audytorów i ekspertów pomiędzy firmami szkoleniowo-doradczymi (co
skutkuje „przypisywaniem” dorobku jednej osoby kilku akredytowanym firmom).
Dlatego sugerowalibyśmy aby firmy szkoleniowo-doradcze wraz ze swoim
dorobkiem wdrożeniowym ujawniały też realnych wykonawców usług (z
podziałem na stałych i kontraktowanych ekspertów/konsultantów). Pozwoli to
lepiej ocenić wiarygodność usługodawcy, na ile to jest realny producent usługi, a
na ile pośrednik. Taka pełna transparentność firm szkoleniowo-doradczych ułatwi
także prowadzenie przez PARP kontroli.
PARP mógłby też wesprzeć oddolne ruchy samoregulacyjne na rynku
wdrożeniowym o ile oczywiście takie się pojawią. Byłby to sposób na „akredytację
4
w ramach akredytacji” wypracowaną przez samo środowisko firm szkoleniowodoradczych. Taka samo-organizacja firm byłaby na pewno z pożytkiem dla jakości
oferowanych przez nie usług.
Stabilizacji tego rynku służyć też będzie likwidacja jego cykliczności czyli
pojawianie się nagłego popytu, a po nim długiego okresu posuchy. Takie cykle
„stop-go” rozregulowują rynek i sprzyjają pojawianiu się nierzetelnych oferentów.
Jeśli z przyczyn organizacyjnych konieczne jest utrzymanie zasady składania „na
termin” to raczej powinno być tych terminów więcej niż mniej (np. co miesiąc).
Terminy w procedurze aplikacyjnej wyznaczane przez samych organizatorów
programów muszą być dotrzymywane z żelazną konsekwencją. Przedłużanie się
procesu aplikacji nie może bowiem konsumować czasu przeznaczonego na
wdrożenie SZJ.
Ważnym zadaniem jest ograniczenie niewielkiej populacji firm wycofujących się z
utrzymywania SZJ, na istnienie której wskazywali niektórzy nasi rozmówcy.
Istnienie tego typu firm jest zapewne kosztem, którego nie da się uniknąć, ale
który powinien być minimalizowany. Przede wszystkim wskazane byłoby
dokładniejsze przebadanie i rozpoznanie tego zjawiska, jego skali, określenie na ile
to zjawisko jest efektem oportunistycznych zachowań przedsiębiorców, a na ile
wynika z przyczyn obiektywnych np. z gwałtownego pogorszenia się ich sytuacji
finansowej.
Jeśli okazałoby się, że zjawisko to ma podłoże zdecydowanie negatywne wówczas
należałoby rozważyć podjęcie pewnych działań korygujących: np. zmniejszenie
stopy dotacji poniżej 50%, uzależnienie wypłaty pewnej części dotacji od wyników
audytu kontrolnego, stosowanie kar wobec przedsiębiorców rezygnujących z
utrzymania SZJ po roku od jego wdrożenia (np. ograniczenie możliwości
uczestniczenia w innych programach).
Wydaje się zasadne stałe rozszerzanie zakresu podmiotowego programu tj.
obejmowanie coraz to nowszych i bardziej zaawansowanych systemów zarządzania
jakością. Konieczne są w tym względzie pewne prace analityczne i prognostyczne
tak aby dostępne zasoby środków publicznych jak najlepiej spożytkować
(przeznaczyć je na te SZJ, które mogłyby wygenerować największy przyrost
konkurencyjności MSP)3. Warte rozważenia jest także wsparcie popytu na
wdrażanie systemów zintegrowanych (np. obniżenie dotacji dla jednego systemu
lub podwyższenie stopy dotacji i progu kwotowego dla systemu zintegrowanego).
Oprócz zwiększenia stopnia nasycenia gospodarki tymi systemami działanie takie
miałoby jeszcze jedną zaletę. Ograniczałoby to oportunistyczne zachowania
niektórych przedsiębiorców traktujących certyfikat ISO na pokaz czy też jako
3
Zapisy jakie znajdują się w Sektorowym Programie Operacyjnym Wzrost Konkurencyjności
Przedsiębiorstw, Priorytet 2, działanie 2.1 nie różnią się w tej kwestii (z wyjątkiem systemu
HACCP) od tego co przedmiotowo obejmował Program i WDJ (ISO 9000, 14000 i 18000).
Zdaniem niektórych ekspertów zapisy te jednak pozwalają na objęcie pomocą publiczną także i
innych systemów zarządzania jakością (np. IFS, BRC, BS 7799). Oznaczałoby to faktyczną
liberalizację podejścia tak jak rekomendujemy to w niniejszym raporcie. Porównaj: Uzupełnienie
Sektorowego Programu Operacyjnego Wzrost konkurencyjności Przedsiębiorstw, strona 72,
dokument dostępny w wersji elektronicznej na stronie www.konkurencyjnosc.gov.pl
5
jednorazową inwestycję pod oczekiwany kontrakt (dla tych celów najczęściej
chyba inwestuje się w jeden podstawowy system). Preferowanie zintegrowanych
SZJ oznaczałoby także lepsze (oszczędniejsze) spożytkowanie środków
publicznych. Jest tak bowiem na skutek różnych synergii koszty wdrożenia i
certyfikacji zintegrowanego systemu są niższe niż suma kosztów wdrożenia i
certyfikacji kolejnych pojedynczych systemów (wdrażanych jeden po drugim).
Wreszcie ostatnią naszą rekomendacją jest stworzenie systemu kontroli opartego o
bazę danych beneficjentów korzystających z Programu, pozwalającą tanim
kosztem wskazać dziwne tendencje, spiętrzenia czy „przepływy” na rynku
szkoleniowo-doradczym i także certyfikacyjnym. Dzięki temu kontrola będzie
mogła być bardziej trafna (punktowa) i nie ograniczać się do kwestii formalnych.
Musi to być jednak baza danych dobrze przemyślana i konstruowana pod kątem
potrzeb „obserwacyjnych”, a nie ewidencyjnych. Powinna ona pozwolić
prześledzić całą ścieżkę realizacji działań objętych pomocą publiczną z
możliwością wskazywania powiązań „poziomych” i „pionowych”: kto realnie (jaka
osoba i jaka firma) wdrażał SZJ w danej firmie, u kogo jeszcze dana firma
szkoleniowo-doradcza dokonywała wdrożeń w tym samym czasie, jak kształtowały
się koszty tych wdrożeń w relacji do charakterystyki klienta (sektor, wielkość), kto
certyfikował klientów tej firmy itd. Już samo zwrócenie się PARP – po analizie
danych z takiej bazy - do firmy - beneficjenta z prośbą o wyjaśnienie pewnych
faktów może zadziałać otrzeźwiająco na tych co liczą, że pieniądze publiczne mogą
być łatwym sposobem na poprawianie zysków firmy. Socjotechniczny zabieg
polegający na stworzeniu realnego wrażenia, że „wiemy więcej niż ci się zdaje”
może być tak samo skutecznym mechanizmem kontrolnym, jak wizyty
kontrolerów w firmach.
6
Spis treści
1. Wnioski i rekomendacje ...............................................................................2
2. Tło problemu ...................................................................................................8
3. Opis programu Dotacja na uzyskanie certyfikatu .............................9
a) transza 2000-2002.............................................................................................9
b) ewaluacja transz 2000-2002 ...........................................................................10
c) transza 2003 ....................................................................................................11
4. Cele i metodologia ewaluacji ....................................................................13
5. Wyniki badania ewaluacyjnego transzy 2003 ....................................14
a) wpływ Programu na ilość certyfikatów ..........................................................14
b) trwałość efektów Programu ............................................................................15
c) zagrożenia dla trwałości efektów....................................................................16
d) efekty Programu na poziomie przedsiębiorstw...............................................17
e) znaczenie dotacji dla przedsiębiorstw.............................................................18
f) głębokość certyfikacji.....................................................................................19
g) wyłączenie kosztów wdrożenia SZJ ...............................................................21
h) parametry dotacji ............................................................................................22
i) rynek szkoleniowo-doradczy...........................................................................24
j) rynek jednostek certyfikujących......................................................................26
k) wybór jednostki certyfikującej .......................................................................28
l) inne zagadnienia – źródła informacji o Programie, ocena procedury
aplikacyjnej .........................................................................................................29
Załączniki ...............................................................................................................30
Nr 1. Kwestionariusz do badanie beneficjentów Programu................................30
Nr 2. Dyspozycje do wywiadów pogłębionych ..................................................37
Nr 3. Aneks statystyczny – opis populacji beneficjentów Programu .................40
Nr 4. Aneks statystyczny – zestawienie tabelaryczne wyników badania
ankietowego ........................................................................................................45
Nr 5. Baza danych z wynikami badani ankietowego (w formacie SPSS) ..........45
Nr 6. Lista respondentów do wywiadów pogłębionych......................................45
7
2. Tło problemu
Transformacja gospodarcza wymusiła na przedsiębiorstwach wprowadzanie
nowoczesnych standardów zarządzania i organizacji. Tempo realizacji tych
procesów jest bardzo zróżnicowane. Niewątpliwie najszybciej przedsiębiorstwa
wprowadzają zmiany techniczne i technologiczne; w dalszej kolejności postępują
na ogół procesy informatyzacji produkcji i zarządzania. Dane statystyczne
wskazują, że stosunkowo najwolniej postępuje proces wdrażania systemów
zarządzania jakością. Pod tym względem zdecydowanie odstajemy od średniej
europejskiej. Przykładowo w takich krajach jak: Czechy, Węgry, Finlandia czy
Słowacja na 1 milion mieszkańców przypada odpowiednio 870, 776, 411 i 227
certyfikatów ISO 9000. W Polsce wskaźnik ten wynosi obecnie ok. 125-150.
W roku 2000 Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) uruchomiła
program pomocy publicznej mający wesprzeć proces wdrażania SZJ i certyfikacji.
Celem Programu było obniżenie bariery finansowej w dostępie do certyfikacji
systemów zarządzania jakością (ISO serii 9000, 14000, 18000) i tym samym
zwiększenie skali posiadania certyfikatów przez polskie MSP. W okresie 20002002 uruchomiono trzy transze finansowania, a umowy o udzielenie dotacji
podpisano z ok. 1,5 tys. przedsiębiorstw. W roku 2003 dokonano zmiany zasad
realizacji Programu poprzez wyłącznie z niego możliwości uzyskania dotacji na
finansowanie przygotowania i wdrażania systemu zarządzania jakością, a
utrzymanie jedynie finansowania procesu certyfikacji (audyt certyfikacyjny).
Niniejszy raport prezentuje wyniki ewaluacji transzy 2003 programu „Dotacji na
uzyskanie certyfikatu” prowadzonej przez Instytut Badań nad Gospodarką
Rynkową w okresie wrzesień-listopad 2004 r. Poniżej w poszczególnych
podrozdziałach omawiamy najistotniejsze problemy ewaluacyjne: efekty programu,
ich trwałość i zagrożenia, problemy rynku szkoleniowo-wdrożeniowego oraz
certyfikacji. W aneksie statystycznym umieszczono tabele prezentujące badaną
populację w kilku użytecznych przekrojach. Tabele z wynikami badań
kwestionariuszowych ze względu na swoją objętość zamieszczone zostały w
osobnym pliku.
Podziękowania
Wszystkim osobom, które poświęciły nam swój czas dzieląc się swoimi uwagami i
obserwacjami serdecznie dziękujemy. Słowa podziękowania należą się naszym
kolegom Stanisławowi Szultce i Maciejowi Dzierżanowskiemu za uwagi zgłoszone
do roboczej wersji raportu.
8
3. Opis programu Dotacja na uzyskanie certyfikatu
a) transza 2000-2002
W okresie 2000-2002 PARP zorganizował kilka rund aplikacji o dotację na
uzyskanie certyfikatu. W ich trakcie zgłoszono ok. 1,5 tyś. wniosków spośród
których wyłoniono przedsiębiorców-beneficjentów Programu.
Warunki finansowe Programu zostały określone w Rozporządzeniu Ministra
Gospodarki z dnia 21 maja 2001 „w sprawie warunków i trybu udzielania dotacji
przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości”. Wyznaczało ono procentowy i
kwotowy limit kosztów usług szkoleniowych oraz audytu certyfikacyjnego (patrz
tabela 1).
Tabela 1. Warunki finansowe Programu (transza 2000-2001-2002).
Limity dotacji
Usługi
doradcze
i Audyt certyfikacyjny w tym
szkoleniowe
w
zakresie także audyt wstępny
projektowania i wdrażania
systemów
zarządzania
jakością
Limit „procentowy”
Mały
Limit przedsiębiorca
kwotowy Średni
przedsiębiorca
Dotacja „uzupełniająca”
60% ceny netto usług (bez
VAT)
20.000,- zł
60% ceny netto usług (bez
VAT)
6.000,- zł
25.000,-zł
Limity kwotowe zwiększa się
o 50% w przypadku
projektowania i wdrażania
jednocześnie więcej niż
jednego systemu zarządzania
12.000,Limity kwotowe zwiększa się
o 50% w przypadku
projektowania i wdrażania
jednocześnie więcej niż
jednego systemu zarządzania
Źródło: dane PARP
Warunki udzielenia dotacji przewidywały konieczność zastosowania ustawy o
zamówieniach publicznych dla wyboru usługodawcy gdy kwota dotacji - w
przypadku obu dotacji - przekraczała 50% kosztów usług i równowartość kwoty
3000 euro.
Wniosek o dotację mógł być złożony dopiero po podpisaniu umowy o wykonanie
usług szkoleniowo-doradczych ale przed zawarciem umowy z jednostką
certyfikacyjną. Ubieganie się o dotację oparte była o zestandaryzowaną procedurę
(tabela 2).
Tabela 2. Procedura ubiegania się o dotację
Czas/termin
Proces
Złożenie wniosku wraz z kopią umów o
9
Początek procedury
Maksymalnie
wniosku
45
dni
od
wykonanie usług, kopią harmonogramu
prac i płatności, kopią aktualnego
dokumentu rejestrowego.
złożenia PARP powiadamia przedsiębiorcę o
decyzji udzielenia dotacji.
Maksymalnie 30 dni od
powiadomienia przez PARP
wysłania Przedsiębiorca
odsyła
podpisany
egzemplarz
umowy
(otrzymanej
wcześniej wraz z decyzją PARP).
Maksymalnie 30 dni od daty złożenia Wypłata dotacji
kompletnego wniosku o wypłatę dotacji
Źródło: dane PARP
b) ewaluacja transz 2000-2002
W okresie luty-marzec 2003 roku Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową
(IBGR) na zlecenie PARP przeprowadził ewaluację trzech pierwszych transz
Programu (2000, 2001, 2002). Celem badanie było dokonanie kompleksowej oceny
efektów Programu, jego dopasowania do potrzeb sektora MSP oraz wewnerznej
konstrukcji. Badaniem objęto dwie grupy podmiotów: i) przedsiębiorstwa biorące
udział w Programie czyli te, które otrzymały już dotację po wdrożeniu systemu
zarządzania jakością i uzyskały certyfikat oraz te które były w trakcie tego procesu
(jeszcze nie otrzymały dotacji), ii) jednostki certyfikujące oraz firmy szkoleniowodoradcze. Informacje na temat badania zawiera tabela 3.
Tabela 3. Podmioty objęte ewaluacją 2000-2002
Ilość podmiotów Charakter badania
Rodzaj podmiotów objętych badaniem
objętych badaniem
Pierwsza transza rok 2000
93
Beneficjenci
Ankieta
programu
Druga transza – rok
150
pocztowa
(przedsiębiorstwa):
2001
Trzecia transza –
1269
rok 2002
Jednostki certyfikacyjne
15
Wywiad
Firmy szkoleniowo-doradcze
15
Wywiad
Źródło: IBnGR
Materiał zgromadzony w trakcie badania pozwolił na sformułowanie następujących
wniosków i rekomendacji:
Program zdecydowanie obniżył barierę dostępu do systemów zarządzania
jakością i wzbudził zainteresowanie wprowadzaniem kolejnych
certyfikatów oraz re-certyfikacją (przechodzenie na nowsze wersje norm)
motywacja do wdrażania systemów miała zdecydowanie podłoże
ekonomiczne
dostosowanie Programu do potrzeb sektora MSP oceniono jako duże
10
wskazano na konieczność poprawienia sposobu informowania o Programie
(dystrybucja informacji) w tym miedzy innymi zintegrowania informacji o
dotacjach na certyfikaty oferowanych przez inne podmioty
zdefiniowanie parametrów Programu (stopa dotacji, progi kwotowe) zostało
uznane za poprawne, chociaż pojawiły się opinie że mogą one utrudniać
korzystanie z usług renomowanych jednostek certyfikujących
wskazano na zasadność rozszerzenia Programu o inne systemy jakości,
ewentualnie skoordynowanie czasowe wszystkich programów dotacyjnych
celem uzyskania możliwości wprowadzenia systemu zintegrowanego.
Wskazano na istnienie zagrożenia obniżania jakości usług szkoleniowodoradczych będącego efektem silnej konkurencji na tym rynku na skutek
znacznego wzrostu popytu
wskazano też na pojawienie się niepokojącej tendencji do wyboru
najtańszego certyfikatora. IBnGR w tej kwestii rekomendował zwrócenie
większej uwagi na kwestie oceny jakości pracy jednostek szkoleniowodoradczych posiadających tzw. akredytację PARP; rekomendowano także
szeregi innych usprawnień: doskonalenie systemu monitorowania działania
firm szkoleniowo-doradczych, większy nacisk na kryteria jakościowe w
procedurze uzyskania akredytacji, nieujawnianie kwot dotacji
przyznawanych firmom
c) transza 2003
W roku 2003 PARP uruchomił kolejną transzę Programu. Parametry tej transzy
różniły się jednak od tego co obowiązywało w poprzednich latach i zostały
ustalone4 w sposób następujący – tabela 4.
Tabela 4. Warunki finansowe Programu - transza 2003
Limity dotacji
Limit „procentowy”
Mały przedsiębiorca
Limit
kwotowy Średni
przedsiębiorca
Dotacja „uzupełniająca”
Audyt certyfikacyjny w tym także
audyt wstępny
50% ceny netto usług (bez VAT)
10.000,- zł
10.000,- zł
Limity kwotowy zwiększa się o 50% w
przypadku jednoczesnej certyfikacji
więcej niż jednego systemu zarządzania
(czyli jest to kwota 15.000 zł)
Źródło: dane PARP
Porównując parametry programu w wersji 2000-2002 i 2003 widać wyraźnie, że
uległy one pewnemu przemodelowaniu. Zdecydowano się na wyłączenie z
Programu całego modułu szkoleniowo-doradczego związanego z przygotowaniem i
wdrożeniem systemu zarządzania jakością. Po drugie zdecydowano się na
zrównanie w prawach obu kategorii przedsiębiorców (małych i średnich) i po
trzecie ujednolicono – podwyższając dla małych i obniżając dla średnich
4
Na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 lutego 2003 roku (od 10 lipca 2004
Rozporządzenie to nie obowiązuje)
11
przedsiębiorców - próg kwotowy dotacji (10.000 zł); proporcjonalnemu
ujednoliceniu uległa też dotacja „uzupełniająca” czyli limit dotacji w przypadku
wprowadzania systemu zintegrowanego.
Usunięcie z Programu części dotacji obejmującej moduł szkoleniowo-doradczy nie
oznaczało pozbawienia przedsiębiorców w ogóle możliwości obniżenia kosztów
wdrożenia systemu zarządzania jakością. Możliwość taka istniała bowiem w
ramach programu „Wstęp do jakości” finansowanego z funduszy PHARE. Program
ten umożliwiał otrzymanie dotacji pokrywającej 50% kosztów usług szkoleniowodoradczych związanych z wdrożeniem systemu zarządzania jakością. WDJ istniał i
poprzednio gdy realizowano transzę 2000-2002 tyle tylko, że korzystanie z jego
oferty nie było w pełni „opłacalne” bowiem nie obejmowała ona refundacji
kosztów certyfikacji.
W Programie wzięło udział 2279 małych i średnich przedsiębiorstw. Wśród 1244
podmiotów, które do września 2004 r. zakończyły proces certyfikacji i rozliczenia
dotacji najliczniej reprezentowane były firmy z województwa mazowieckiego (170
małych i 52 średnie), śląskiego (odpowiednio 113 i 46) i wielkopolskiego
(odpowiednio 103, 49). Z kolei najsłabiej reprezentowane było województwo
podlaskie (6, 13) oraz lubuskie (15, 5). Z tych 1244 firm najwięcej działało w
takich sektorach jak: budownictwo (241 firm), handel hurtowy i komisowy (159
firm) i usługi prawne, rachunkowo-księgowe i inne usługi biznesowe (93 firmy).
Szczegółowe dane na temat badanej populacji zawierają tabele zamieszczone w
aneksie statystycznym (załącznik nr 3).
12
4. Cele i metodologia ewaluacji
Raport prezentuje wyniki ewaluacji programu Dotacji na uzyskanie certyfikatu –
transza 2003. Celem badania było uzyskanie pogłębionej wiedzy na temat efektów
programu i jego oddziaływania na trzy główne obszary: firmy korzystające z
dotacji, rynek podmiotów szkoleniowo-doradczych działających na rzecz
beneficjentów (wdrażanie systemów zarządzania jakością) oraz rynek jednostek
certyfikacyjnych. Ewaluacja miała dostarczyć odpowiedzi między innymi na takie
na takie pytania jak:
- w jakim stopniu Program wpływa na poprawę sytuacji przedsiębiorstw?
- w jakim stopniu Program jest dopasowany do potrzeb małych i średnich
przedsiębiorstw?
- czy można było osiągnąć większą skuteczność realizacji celów Programu przy
zastosowaniu alternatywnych rozwiązań? Czy szczegółowe rozwiązania (progi,
limity, mnożniki) są optymalne?
- jak oceniany jest system wdrażania Programu? W jakim stopniu rekomendacje
z poprzedniego raportu ewaluacyjnego zostały wykorzystane do projektowania
programów wspierających MSP w zdobywaniu certyfikatów jakości, a jakie
nie zostały wykorzystane? Jakie były przeszkody w ich zastosowaniu?
- w jakim stopniu firmy są przygotowane do uzyskania certyfikatu? Jaki poziom
reprezentują firmy zajmujące się szkoleniami i przygotowaniem firm do
ubiegania się o certyfikat?
- jaka jest trwałość oddziaływania programu? Jakie są długoterminowe korzyści
z posiadania certyfikatu? Czy firmy starają się o utrzymanie certyfikatu lub
zdobywanie innych?
- jakie rekomendacje z oceny programu wynikają dla podobnych programów w
przyszłości, w szczególności w związku z funkcjonowaniem systemu funduszy
strukturalnych?
Badanie przeprowadzono w oparciu o telefoniczne wywiady kwestionariuszowe z
beneficjentami Programu (220 wywiadów)5 prowadzone techniką CATI (wywiady
telefoniczne wspomagane komputerowo) oraz 12 pogłębionych wywiadów
indywidualnych z beneficjentami Programu (5 wywiadów), firmami szkoleniowodoradczymi (3 wywiady) oraz jednostkami certyfikacyjnymi (4 wywiady).
Przedsiębiorstwa objęte badaniem kwestionariuszowym wybierane były losowo z
bazy 1244 firm, które do września br. realnie zakończyły proces wdrożenia i
certyfikacji oraz otrzymały dotację. Łącznie w transzy 2003 aplikację złożyło 2469
firm, z czego odrzuceniu uległo 146 wniosków; podpisano 2325 umów z czego 46
uległo rozwiązaniu. W uproszczeniu można więc stwierdzić, że badanie zostało
przeprowadzone w warunkach osiągnięcia przez Program swoistego „półmetka”.
W załączniku 1 i 2 zamieszono wzór ankiety stosowanej do badań oraz dyspozycje
do przeprowadzanych wywiadów. W załączniku 6 przestawiono listę respondentów
do wywiadów pogłębionych.
5
Błąd statystyczny przy próbie 220 firm i populacji 1244 firm wynosi ok. 3%.
13
5. Wyniki badania ewaluacyjnego transzy 2003
a) wpływ Programu na ilość certyfikatów
Dane na temat certyfikacji systemów zarządzania jakością w Polsce jakimi
dysponujemy wskazują, że wśród podmiotów posiadających certyfikaty ISO
zdecydowanie dominują przedsiębiorstwa uczestniczące w Programie. Jeśli
przyjmiemy iż – zgodnie z wynikami badania – możliwość otrzymania dotacji
miała wpływ na decyzję o wdrożeniu SZJ (na decydujący i znaczny wpływ dotacji
na decyzję wskazało ok. 55% badanych) oznacza to iż Program istotnie przyczynił
się do zwiększenia skali posiadania międzynarodowych standardów przez krajowe
MSP.
Według naszych ustaleń certyfikaty uzyskane przez beneficjentów Programu
(chodzi tu łącznie o wszystkie transze – 2000, 2001, 2002, 2003) mogą stanowić od
62% do 77% wszystkich certyfikatów ISO posiadanych przez podmioty krajowe.
Wskaźnik ten obliczyliśmy porównując liczbę uczestników Programu, którą
szacujemy na ok. 39916 i liczbę uzyskanych przez nich certyfikatów – ok. 4100 42007 z ogólną liczbą certyfikatów zarejestrowanych w kraju czyli ok. 5300 –
6700. Szacunek liczby certyfikatów zarejestrowanych w Polsce oparliśmy na
danych uzyskanych z bazy Ogólnopolskiego Rejestru Certyfikatów prowadzonego
przez Instytut Organizacji i Zarządzania w Przemyśle „Orgmasz”. Baza ta wg stanu
na kwiecień 2004 roku wykazuje ok. 5381 certyfikatów systemów zarządzania
jakością8. Z informacji uzyskanej od osoby prowadzącej bazę wynika, że
wykazana w niej liczba certyfikatów to najprawdopodobniej od 80% do 90%
rzeczywistej liczby certyfikatów funkcjonujących w Polsce. Z tego można więc
wnosić, że faktyczna liczba certyfikatów zawiera się pomiędzy 5381, a 6726.
Liczbę certyfikatów zarejestrowanych w kraju można też ustalić na podstawie
danych publikowanych przez International Organization for Standardization.
Raport „The ISO Survey” wykazuje dla Polski na koniec roku 2003 liczbę 4127
certyfikatów ISO 9000 oraz 555 certyfikatów ISO 14001. Łącznie jest to więc
4682.
Porównanie powyżej wykazanych liczb (4100-4200 wobec 5318 lub 6720)
prowadzi nas do uzyskania wspomnianej procentowej stopy (62%-77%) udziału
Programu w całym procesie wdrażania SZJ w kraju. Przyjęcie za punkt
odniesienia danych opublikowanych przez ISO jeszcze znaczniej podnosiłoby ten
wskaźnik. Obliczenia te oczywiście – jak zaznaczyliśmy - mają charakter
6
Liczbę taką ustaliliśmy na podstawie analizy materiałów informacyjnych na temat poszczególnych
transz programu Dotacji do certyfikacji - tj.: 125 beneficjentów dla roku 2000), 289 wypłaconych
dotacji w roku 2002, ok. 1300 beneficjentów w roku 2003 oraz łącznie ok. 2277 umów dotacji
zrealizowanych lub podpisanych i znajdujących się w realizacji w roku 2003 (część tych umów
oczywiście przeszła na rok 2004). Łącznie daje to więc liczbę ok. 3991 umów/beneficjentów.
7
Liczbę tą z kolei oszacowaliśmy przyjmując, że średnia liczba certyfikatów „na beneficjenta”
(przedsiębiorstwo) wynosi ok. 1,045 (dla transzy 2001 jest to ok. 1.03, a dla transzy 2003 ok. 1,06)
– daje to więc ok. 4170 certyfikatów.
8
Baza dostępna jest pod adresem: www.orgmasz.waw.pl/Certyfikaty_jedn.aspx
14
szacunkowy ze względu na brak w kraju pełnych statystyk na temat ISO9. Jednakże
nie sądzimy aby nasz szacunek mógł istotnie odbiegać od rzeczywistości.
b) trwałość efektów Programu
Odpowiedzi uzyskane w badaniu kwestionariuszowym, jak i w trakcie wywiadów
wskazują, że efekty Programu (wdrażanie SZJ) mają charakter trwały. Wdrożone
systemy zarządzania jakością – zależnie od motywacji, świadomości kierownictwa
i otoczenia rynkowego - szybciej lub wolniej są przyswajane w ramach struktur
organizacyjnych i procedur działania firm. W firmach gdzie poziom kapitału
społecznego jest stosunkowo wysoki wdrożenie SZJ trafia na szczególnie podatny
grunt i często znajduje kontynuację w postaci innych działań uzupełniających i
rozwijających: planów wdrożenia innych systemów, chęci wdrożenia
oprogramowania usprawniającego działanie systemu itd.
Jakkolwiek możliwość uzyskania dotacji była często istotnym kryterium
decyzyjnym odpowiedzi uczestników badania wskazują, że wdrażanie SZJ oparte
jest na racjonalnej – i co też ważne – zróżnicowanej motywacji. Przede wszystkim
jest to wynikiem wymogów stawianych przez partnerów biznesowych (dużych
odbiorców krajowych10 i zagranicznych) bądź oczekiwanie pojawienia się takich
wymogów np. w związku z wejściem na nowe rynki czy rozpoczęciem przetargów
unijnych, NATO-wskich. Potwierdzeniem tych słów może być branża budowlana:
wśród 1244 firm z transzy 2003, które już wdrożyły SZJ, najliczniejszą grupę
(19%) stanowią niewielkie firmy budowlane występujące najczęściej w roli
podwykonawców. Pojawia się też motywacja stricte „pozytywna” czyli chęć
wyróżnienia się czymś od reszty konkurentów czy też wdrożenia SZJ, jako
kolejnego naturalnego etapu w rozwoju firmy. Na pewno jakąś rolę odgrywają
także czynniki czysto ambicjonalne, a także imitowanie zachowań konkurentów.
Kilku naszych rozmówców wskazywało, że jakkolwiek możliwość otrzymania
dotacji miała duże znaczenie, firmy te nawet bez dotacji wdrożyłyby SZJ jednak
najprawdopodobniej w znacznie późniejszym terminie wtedy gdy posiadanie
certyfikatu stałoby się bezwzględnie konieczne.
Elementem utrwalającym efekty Programu jest fakt, że wdrażanie SZJ zaczyna
nabierać charakteru „tendencji w branży”. Staje się to więc procesem ogólnobranżowym, motywowanym różnymi czynnikami, któremu trzeba się poddać aby
zachować swoją konkurencyjność i pozycję w sektorze.
Należy więc
przypuszczać, że w pewnym momencie posiadanie efektywnego SZJ stanie się w
danym sektorze normą, a nie wyjątkiem. Najszybciej stanie się to np. w sektorach
eksportowych, czy kooperujących z dużymi „wymagającymi” odbiorcami.
Innym optymistycznym czynnikiem mogącym także świadczyć o jakimś
utrwalaniu się efektów Programu jest fakt, że blisko co druga badana firma (42%)
zadeklarowała chęć dalszego inwestowania w SZJ i uzyskania kolejnego
9
Jednostki certyfikacyjne nie mają obowiązku sprawozdawania ani względem GUS ani innej
organizacji. Dane posiadane przez ISO też nie są więc pełne.
10
Np. wymogi takie stawiała TP S.A. czy Narodowy Fundusz Zdrowia.
15
certyfikatu. Zamiary takie przejawiały głównie firmy działające na rynkach
zagranicznych (ok. 53%-56%).
c) zagrożenia dla trwałości efektów
Mimo tego pozytywnego obrazu musimy jednak zaznaczyć iż pojawiła się pewna
populacja przedsiębiorstw, w której wdrożone i certyfikowane systemy zarządzania
jakością nie działają aczkolwiek istnieją w sensie formalnym („na papierze”). Stan
taki ujawniany jest podczas pierwszych audytów kontrolnych, a więc mniej więcej
w okresie 1-2 lat od certyfikacji. Sytuacja taka może się kończyć wdrożeniem
procedury wycofania certyfikatu. Zaobserwowane zjawisko nie dotyczy transzy
będącej przedmiotem naszego bezpośredniego zainteresowania (rok 2003) ale
transz wcześniejszych (lata 2000-2002).
Trudno nam precyzyjnie określić rozmiary tej populacji gdyż nie wchodziło to w
zakres badania. Najprawdopodobniej jest to populacja kilku/kilkunastoprocentowa. Zjawisko to w ocenie naszych rozmówców dotyczy praktycznie
wyłącznie populacji podmiotów korzystających z dotacji PARP.
Zjawisko utraty certyfikatu jest znane na rynku systemów zarządzania jakością. Z
oczywistych powodów tracą je firmy bankrutujące, jak i firmy uznające
utrzymywania SZJ za zbędne i zbyt kosztowne (w tym także firmy nie mogące
sfinansować re-certyfikacji chociaż to się zdarza stosunkowo rzadko). Raport „ISO
Survey” podaje, że ok. 5%-10% posiadaczy certyfikatów ISO na świecie może z
nich zrezygnować w trakcie przechodzenia na nowszą wersję normy (chodzi o ISO
9001:2000).
Z zebranych informacji wynika, że motywacja tego typu firm - gdy starały się o
dotacje i certyfikat - była zdecydowanie pasywna i krótkookresowa. Często mogła
to być chęć dostosowania się do wymogów kontrahenta w oczekiwaniu na
kontrakt, zlecenie, przetarg. Gdy transakcja taka się zmaterializowała - lub wręcz
przeciwnie, nie doszła do skutku – posiadanie SZJ okazywało się zbędne (bo
kosztowne). Inwestycja w SZJ i certyfikat były więc inwestycją pod jedną
transakcję, jednego klienta, jedno wydarzenie. Trudno ocenić jaką rolę w
„wykreowaniu” tej populacji odegrał Program. Można spekulować, że być może
jeśli atrakcyjność oczekiwanego kontraktu/zlecenia („nagrody”) była wystarczająco
duża wówczas firmy takie wdrożyłyby SZJ nawet bez dotacji (i odwrotnie – im
mniejsza „nagroda” tym bardziej opłacało się sięgnąć po dotację). Niewątpliwie
jednak bez względu na to czy dotacja była głównym czynnikiem skłaniającym do
takiego działania czy też miała drugoplanowe znaczenie oznacza to nieefektywne
zużytkowanie środków publicznych.
Uważamy, że z sytuacji tej nie ma prostego wyjścia. Pojawienie się na rynku
możliwości taniego (dotacja) finansowania określonych działań zawsze prowadzi
do pojawienia się działań oportunistycznych. Teoretycznie można temu
przeciwdziałać na dwa sposoby: wydatnie ograniczając atrakcyjność pomocy (a w
skrajnym przypadku wstrzymanie programu) lub budując złożony system kontroli,
rozwiązań zabezpieczających oraz kar.
16
Pierwsze z rozwiązań „równomiernie” uderzy w firmy rzetelne dla których dotacja
może być istotnym impulsem do udoskonalenia struktur zarządzania, jak i firmy
traktujące SZJ jako jednorazową przepustkę do kontraktu. Drugie z rozwiązań
może uszczelnić system dotacji ale na pewno tego zjawiska nie zlikwiduje; samo
uszczelnienie będzie jednak wymagało określonych inwestycji. Sądzimy, że
bardziej właściwe wydaje się pójście w drugim kierunku, aczkolwiek warto
rozważyć też niektóre posunięcia wpisujące w pierwsze podejście. Dla przykładu
wypłatę dotacji można rozłożyć na kilka rat tak aby wypłatę ostatniej (jednej lub
dwóch) rat uzależnić od wyników audytu kontrolnego. Można też rozważyć
karanie firm, które rezygnują z SZJ poprzez wykluczenie ich na pewien okres z
korzystania z pomocy publicznej (wymagałoby to oczywiście pewnej oceny na ile
wycofanie się z SZJ jest powodowane oportunistyczną grą). Innym rozwiązaniem
może być zmiana ustawienia stopy dotacji co omawiamy dalej przy okazji
problemu „głębokości” certyfikacji. W dalszej części – przy omawianiu rynku
szkoleniowo-doradczego – poruszamy kwestię pewnego elementarnego systemu
kontroli.
Bez względu na to w jakim kierunku pójdzie udoskonalanie Programu dopóki
będzie on funkcjonował (w takiej samej postaci czy innej – np. SPO WKP
działanie 2.1) trzeba się w pewnym sensie „pogodzić” (co nie oznacza, że należy to
akceptować) z faktem, że oportunizmu firm nie da się wyrugować i populacja taka
zawsze będzie miała jakieś rozmiary (oby jak najmniejsze).
d) efekty Programu na poziomie przedsiębiorstw
W przeprowadzonym badaniu – ze względu na bardzo krótki czas funkcjonowania
wdrożonych SZJ - trudno uchwycić materialne, mikroekonomiczne efekty
Programu w postaci wzrostu sprzedaży czy spadku niektórych pozycji kosztów (np.
reklamacji)11. Tym niemniej nasi respondenci wskazywali na bardzo szybkie
pojawienie się efektów „miękkich” w postaci zmiany postaw ludzkich,
poprawienia obiegu informacji, wytworzenia uprzednio brakujących (lub
nieusystematyzowanych) informacji, a niezbędnych do racjonalnego
podejmowania decyzji (analiza przyczyn przestojów, reklamacji itd.),
uporządkowanie współpracy z dostawcami (eliminacja dostawców niesolidnych,
poprawa jakości i terminowości). Odpowiedzi jakie uzyskaliśmy w trakcie badania
są tutaj chyba najbardziej wymowne i miarodajne:
„...zgłoszenia reklamacji spadły praktycznie do zera...”
„...usystematyzowanie procedur reklamacyjnych...”
„...łatwo zidentyfikować każdy produkt; dokładnie wiadomo co się z
nim działo w całym procesie produkcji...”
„...możliwość uczestnictwa w przetargach gdzie wymagane jest
posiadanie certyfikatów; większe korzyści z takich projektów w
przypadku wygranej...”
„...zdobycie większego zaufania klientów do firmy...”
„...firma sprawnie działająca od środka przez co też jest lepiej
oceniana w jej postrzeganiu zewnętrznym...”
11
Przedsiębiorstwo, które wdrożyło normę ISO 14001 sygnalizowało jednak bardzo szybkie
zmniejszenie się liczby wypadków przy pracy.
17
„...większa kontrola nad przebiegiem procesów w firmie
Generalnie łącznie 53% ankietowanych przedsiębiorstw wskazało na korzyści w
postacie usprawnienia zarządzania, 25% wskazało na wzrost prestiżu firmy;
poprawa jakości i usprawnienie obiegu dokumentów to odpowiednio 14% i 9%
wskazań.12/13 Łącznie około 50% przebadanych przedsiębiorstw uznało, że
posiadanie SZJ jest „niezbędne” (10%) i „bardzo przydatne” (40%) dla
funkcjonowania przedsiębiorstwa. Przydatność SZJ wyżej oceniły firmy większe i
eksportujące. Odpowiedz „raczej przydatny” wskazało 44% badanych. To wahanie
w ocenie użyteczności SZJ – jak zaznaczyliśmy powyżej – wynika zapewne z faktu
iż zostały one wdrożone niedawno i w związku z tym trudno oczekiwać aby już
pojawiły się znaczne korzyści „materialne”.
To dostrzeganie korzyści z posiadania SZJ ewidentnie przekłada się na ogólną
bardzo korzystną ocenę użyteczności Programu jako całości. Za „bardzo
potrzebny” i „raczej potrzebny” Program uznało 97% ankietowanych.
e) znaczenie dotacji dla przedsiębiorstw
Możliwość otrzymania dotacji do certyfikacji, jak i wdrożenia SZJ niewątpliwie
jest czynnikiem mającym duży wpływ na decyzje przedsiębiorstw. 20%
ankietowanych firm wskazało, że dotacja miała „decydujący wpływ” na ich
decyzję, 35% wskazało na „znaczny wpływ”, a 29% opowiedziało się za
„umiarkowanym wpływem”. Liczby te trochę kolidują z wynikami odpowiedzi na
pytanie o to czy i bez dotacji firma zdecydowałaby się na wdrożenie SZJ. Tutaj aż
82% ankietowanych wskazało „tak” i raczej tak”. Z tym, że ponownie większą
determinację wykazały firmy większe i zorientowane eksportowo.
Najprawdopodobniej to mniejsze firmy – wskazujące poprzednio na duże
znaczenie dotacji – były tu trochę zbyt ambitne zawyżając ocenę swoich ambicji w
kwestii SZJ.
Jak widać znaczenie dotacji jest zróżnicowane. Zależność od skali rynku i
wielkości wydaje się być logiczna i zrozumiała. Firmy mniejsze korzystają na
Programie (także na programie WDJ) więcej niż większe: im firma większa tym
koszty wdrożenia stanowiły mniejszą pozycję w kosztach ogólnych. Ekspozycja
eksportowa oznacza z kolei, że istotniejszą motywacją były najprawdopodobniej
wymagania odbiorców lub rynków.
Liczby te i zależności potwierdzają obserwacje z wywiadów. Stwierdzenie „nawet
bez dotacji wdrożylibyśmy ISO ale skoro była to trzeba było ją wziąć” z jakim
spotkaliśmy się chyba dobrze odzwierciedla postrzeganie Programu przez
większość firm średnich (100-150 do 250 zatrudnionych).
12
Stosunkowo niewiele firm wskazało na pojawienie się problemów w związku z wdrożeniem SZJ:
na brak problemów w ogóle wskazało 48% ankietowanych. 30% wskazało na wzrost biurokracji
jednakże zaledwie tylko 0,5% wskazało na fakt spowolnienia procesu decyzyjnego.
13
Nieco inaczej układały się oczekiwania/motywy wdrożenia SZJ: najczęściej spodziewano się
uzyskać poprawę zarządzania (71% wskazań), zwiększenie konkurencyjności (70% wskazań),
podniesienie prestiżu (75% wskazań), zapewnienie właściwej jakości (59% wskazań), a także
przygotowanie do wejścia na rynki unijne (57% wskazań).
18
Użyteczność Programu dla firm mniejszych – w świetle tego – wydaje się być
znacznie większa. Ale nie chodzi tu wyłącznie o udział kosztów SZJ w kosztach
ogólnych. Dla firm mniejszych Program i dotacja ma tę jeszcze zaletę, że znacznie
stabilizuje cash-flow. W takich mniejszych firmach ze względów operacyjnych
wdrażanie SZJ na ogół odbywa się w okresie sezonu martwego pod względem
biznesowym (piszemy o tym dalej). W sezonie tym jednak na ogół firmy mają
koszty, a nie realizują jeszcze przychodów. Dotacja może więc tu wydatnie pomóc
w sfinansowaniu działań. Jak zaznaczył jeden z naszych rozmówców: „pojawienie
się kosztów wdrożenia odczuliśmy w naszym cash-flow, ale ucieszyliśmy się gdy
w cash-flow pojawiła się dotacja”. Reasumując należy wskazać, że znaczenie
dotacji dla małych firm borykających się dodatkowo z sezonowością jest
zdecydowanie większe niż dla firm większych.
f) głębokość certyfikacji
Stosunkowo słabo kształtuje się „głębokość” certyfikacji wśród beneficjentów
Programu. Pod hasłem tym rozumiemy skalę wdrażania innych systemów niż ISO
9000 - czyli ISO 14000 (ochrona środowiska) oraz ISO 18000 (bezpieczeństwo i
higiena pracy). W transzy 2003 wśród 1244 przedsiębiorstw, które realnie
zakończyły proces certyfikacji znalazło się 57 przedsiębiorstw posiadających
więcej niż jeden SZJ; zaledwie 15 firm ma wdrożone trzy certyfikaty (9 z nich to
firmy średnie)14. W rozbiciu na poszczególne rodzaje certyfikatów należy
wskazać, że zdecydowanie dominuje seria ISO 9000; 61 przedsiębiorstw (4,7%)
wdrożyło certyfikaty ISO 14000 (ochrona środowiska), a 24 (1,8%) certyfikaty
serii ISO 18000 (bezpieczeństwo i higiena pracy). Ta płytkość wdrażania SZJ jest
tym bardziej „niepokojąca” iż większość firm (79%) - w tym szczególnie małych i
lokalnych – nie miała także wcześniejszych kontaktów z SZJ.
Dla porównania – dwa lata wcześniej – w transzy 2001 na 844 podpisanych umów
9 (czyli 1%) dotyczyło ISO 14000, a 36 (czyli 4,2%) ISO 1800015. Zatem pod
względem wdrażania systemów zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy
sytuacja uległa poprawie, natomiast pod względem zagadnień ochrony środowiska
pewnemu pogorszeniu. Dane te wskazują więc, że pod względem umownie
nazwanej przez nas „głębokości” certyfikacji trudno mówić o pojawieniu się
jakiejś bardziej pozytywnej tendencji, jakkolwiek trudno też mówić o tendencji
negatywnej. Jest to zbyt „krótki” szereg czasowy aby formułować jednoznaczne
„twarde” wnioski.
Tym niemniej kwestia „głębokości” certyfikacji powinna stać się przedmiotem
obserwacji i troski gdyż poprzez zmianę nastawienia Programu bądź inne bodźce
lub inny program można by znacznie silniej wesprzeć wdrażanie systemów
zintegrowanych. Prowadziłoby to niewątpliwie do pewnych oszczędności w
przedsiębiorstwach w procesie wdrażania (synergia wielu działań szkoleniowych i
wdrożeniowych), jak i szybszego dostosowywania się do standardów
14
Wśród firm które jeszcze nie otrzymały dotacji przedstawia się to następująco: 9 firm wdrożyło
trzy systemy, a około 40 dwa systemy.
15
Na podstawie dokumentu – Podsumowanie realizacji projektu „Dotacja na uzyskanie certyfikatu”
w 2001 roku. Maszynopis PARP.
19
międzynarodowych. Obecnie Program nieznacznie preferuje wdrażanie więcej niż
jednego systemu zarządzania jakością (pułap kwotowy z 10 tys. jest podwyższony
do 15 tys.). Z tempa wdrażania systemów zintegrowanych można by jednak
wnioskować, że bodźce te nie są wystarczająco atrakcyjne.
Zmiana nastawienia Programu i wprowadzenie większych preferencji
(podwyższenie stopy dotacji np. do 60% przy obniżeniu stopy dla pojedynczego
systemu do 40%) dla systemów zintegrowanych jest warta rozważenia jeszcze z
innego powodu. Otóż może to być sposobem na zniechęcenie firm do wdrażania
SZJ i ich certyfikacji (w oparciu o dotacje) „pod jedną transakcję” o czym
pisaliśmy powyżej. Takie oportunistyczne zachowanie na ogół jest realizowane jak
najtaniej (bo nie chodzi o system i efekt długofalowy dla firmy) i po przysłowiowej
najmniejszej linii oporu – przybiera to więc najczęściej postać wdrożenia jednego
systemu, a nie dwóch, trzech (bo to jest droższe i wymaga większego wysiłku).
Jeśliby zatem Program został „zorientowany” bardziej na wdrażanie systemów
zintegrowanych to za jednym posunięciem można by zmniejszyć straty tworzone
przez oportunistów i wzmocnić znacznie opóźniony rozwój systemów
zintegrowanych (a to niewątpliwie zwiększy efektywność wykorzystania środków
publicznych).
Sprawy wdrażania w przedsiębiorstwach większej ilości systemów zarządzania
jakością nie można oczywiście sprowadzać wyłącznie do kwestii silniejszego
bodźca finansowego (większa dotacja). Dotychczasowe słabe postępy w tej
kwestii zapewne powodowane są przez co najmniej trzy czynniki. Po pierwsze
wdrażanie większej ilości SZJ oznacza dla przedsiębiorstwa większy wysiłek
organizacyjny i koncepcyjny co odciąga pracowników od bieżących zadań
biznesowych. Im mniejsze zatem przedsiębiorstwo bądź też im mniej liczna jest
kadra kierowniczo-administracyjna mogąca kierować procesami wdrożeniowymi
tym mniejsza skłonność do wdrażania większej liczby SZJ. Trzeba tu jeszcze
podkreślić fakt funkcjonowania wielu przedsiębiorstw na rynkach podlegających
pewnej sezonowości. Przedsiębiorstwa te mogą sobie pozwolić na odciągnięcie
pewnej liczby pracowników od zadań czysto biznesowych w okresie słabszego
popytu („po sezonie”) i np. skierowanie ich na szkolenia i do prac wdrożeniowych.
W żadnym wypadku jednak nie mogą na to sobie pozwolić w okresie sezonu
produkcyjnego. Jeśli więc większego wdrożenia (np. 2-3 systemy) nie można
zrobić szybko wówczas trzeba to rozkładać na etapy. Pozostałe dwa czynniki
odpowiedzialne za słabszy popyt na systemy zintegrowane to kwestia ceny
wdrożenia i przede wszystkim świadomość kierownictwa firmy.
Poruszając kwestie „głębokości” certyfikacji koniecznie trzeba wspomnieć także o
problemie wdrażania w polskich przedsiębiorstwach innych standardów
zarządzania jakością niż seria ISO 9000, 14000 i 18000. Z przeprowadzonych
rozmów wynika iż z punktu widzenia budowania konkurencyjności
przedsiębiorstw przede wszystkim na rynkach międzynarodowych zasadne może
być objęcie pomocą publiczną także systemów zarządzania jakością innych niż
wspomniane powyżej. Najczęściej wymieniano tu np. HACCP, który obecnie może
20
już podlegać certyfikacji w oparciu o normę duńską16, BS 779917 (bezpieczeństwo
informacji), BRC oraz IFS (standardy dla producentów żywności)18.
Trudno jest się nam jednak jednoznacznie wypowiadać czy powinny być to właśnie
te standardy i czy objęcie ich wdrażania pomocą publiczną powinno się dokonać
już obecnie czy dopiero w dalszej perspektywie (2-3 lata) gdy firmy zostaną
„nasycone” podstawowymi standardami i - co jest równie ważne - ukształtuje się
rynek doradczy i certyfikacyjny w tym obszarze19. Najistotniejszy wniosek, jaki
nasuwa się w związku z tą kwestią jest taki aby sprawę tą mieć stale na uwadze i
prowadzić pewne prace analityczne i prognostyczne w tym względzie (czy, kiedy i
jak objąć pomocą inne standardy zarządzania jakością).
Oczywiście można i do tego zagadnienie podejść niezwykle elastycznie, liberalnie
i już obecnie po prostu „otworzyć” Program (a także odpowiednie działania objęte
SPO WKP) na wszystkie rodzaje systemów zarządzania jakością. To podejście
wydaje się niezwykle sensowne bowiem wówczas to firmy, potrzeby i rynek będą
decydowały o rodzaju SZJ. Ku takiemu rozwiązaniu należałoby się też chyba
skłaniać pod warunkiem – o czym wspomnieliśmy powyżej - że rynek doradczy i
certyfikacyjny będzie wystarczająco konkurencyjny.
g) wyłączenie kosztów wdrożenia SZJ
W zasadach organizacji transzy 2003 – jak pisaliśmy powyżej – dokonano zmiany
polegającej na wyłączeniu z grupy kosztów kwalifikowanych kosztów wdrożenia
SZJ (szkolenia, doradztwo). Nie oznaczało to bynajmniej całkowitego pominięcia
tej kategorii kosztów w obszarze pomocy publicznej. Wdrożenie mogło być nadal
wspierane w oparciu o program „Wstęp do Jakości”.
W ocenie naszych respondentów takie rozbicie procesu budowy SZJ (wdrożenie,
potwierdzenie zgodności z normą) na dwa osobne programu należy ocenić jako
korzystne z punktu widzenia interesów przedsiębiorstw. Umożliwia to bowiem
dopasowanie wdrożenia do biznesowego cyklu działania przedsiębiorstwa tak aby
działania te nie paraliżowały normalnych prac. Nie bez znaczenia jest także
możliwość elementarnego sterowania tym procesem i np. pewnego przeciągania go
w czasie gdy zaistnieje taka konieczność czy potrzeba (np. z powodu zmian
kadrowych). Można więc wówczas doprowadzić do wdrożenia systemu i uzyskać
zwrot części kosztów, a proces potwierdzenia zgodności z normą (certyfikacja)
nieznacznie odłożyć w czasie. W takim wariancie gdzie budowa SZJ oparta jest o
dwa niezależne programy dochodzi do najmniejszej kolizji z procesami
biznesowymi (oczywiście „kosztem” dla firmy jest konieczność przygotowania
dwóch wniosków i udział w dwóch procedurach aplikacyjnych).
16
Jest to DS 3027:2002; system HACCP ma być wkrótce zastąpiony przez normę ISO 2200.
Jest to norma brytyjska systemu zarządzania bezpieczeństwem informacji; polską wersją tej
normy jest (nie podlegająca certyfikacji) PN-ISO/IEC 17799:2003.
18
BRC (British Retail Consortium) jest niezwykle zaawansowanym standardem sumującym
wymagania zawarte w normach serii ISO, HACCP, GMP i GHP. Posiadanie BRC wymagają
wielkie sieci handlowe od swoich dostawców.
19
BRC jest np. jeszcze mało znane i rozpowszechnione; mało krajowych jednostek
certyfikacyjnych zajmuje się tym standardem.
17
21
Z posiadanych danych wynika, że jednak pewna – i to dosyć spora - grupa
przedsiębiorstw (38,2% wszystkich beneficjentów Programu) nie skorzystała z
możliwości dofinansowania wdrożenia SZJ poprzez program WDJ.
W
zdecydowanej większości były to przedsiębiorstwa małe: 75% firm, które nie
skorzystały z takiej możliwości miało zatrudnienie poniżej 49 osób, a 50% firm
zatrudniało poniżej 20 pracowników. Dlaczego tak się stało?
Można zaryzykować kilka hipotez tłumaczących to zjawisko. Po pierwsze firmy
nie wiedzą o możliwości skorzystania z tego programu, po drugie firmom
szkoleniowo-doradczym (zarówno tym z akredytacją jak i bez) może nie zależeć na
informowaniu o takiej możliwości bowiem opóźnia to cały proces (aplikacja,
podpisanie umowy, ewentualne ryzyko braku środków po stronie PARP). Po
trzecie firmy dla oszczędności czasu rezygnowały z ubiegania się o dotację. Po
czwarte wszystkie firmy biorące udział w Programie aplikowały do programu WDJ
jednakże ze względu na brak środków ich wnioski zostały odrzucone. I ostatnia
hipoteza związana jest z nieumiejętnością przygotowania wniosku, który akurat w
przypadku programu WDJ był stosunkowo skomplikowany20.
Wszystkie przedstawione powyżej hipotezy/wytłumaczenia przewijały się w
prowadzonych przez nas rozmowach. Szczególnie jednak podkreślano negatywne
znaczenie (w ogóle dla procesu wdrożenia systemu) długiej i mało przyjaznej
procedury aplikacyjnej w ramach programu WDJ. Sytuacje te powinny zostać
odpowiednio zaadresowane w nowszych wersja Programu.
h) parametry dotacji
Zdefiniowanie parametrów dotacji (stopa dotacji, pułapy kwotowe) w świetle
naszych badań należy uznać za poprawne. Tym bardziej, że w naszej ocenie łączne
porównanie warunków programu „Wstęp do Jakości” i warunków transzy 2003 z
warunkami wcześniejszych transz wskazują na pojawienie się nieznacznych
korzyści szczególnie dla małych przedsiębiorstw.
Tabela 5 prezentuje porównanie trzech hipotetycznych projektów wdrażania
systemu zarządzania jakością: projekt średni, projekt średni z wysokim kosztem
certyfikacji i projekt duży.
Wynikało to z faktu, że WDJ był finansowany ze środków funduszu PHARE, który narzucał
pewne standardy postępowania od których nie można było odstąpić.
20
22
Tabela 5. Porównanie korzyści w obu transzach na przykładzie trzech hipotetycznych projektów [kwoty w tysiącach]
PrzedProjekt średni
Projekt średni „+”
Projekt duży
siębiorca
Transza/program
Suma
Suma
Sz=20
C=8
Sz=20
C=16
Sz=40
C=16
Mały
12
4
16
12
6
18
20
6
Transza 2000-2002
Średni
Transza 2003
Wstęp do jakości
12
4
--
4
12
--
Źródło: opracowanie własne
Legenda:
Sz - koszt usług szkoleniowo-doradczych
C- koszt certyfikacji
16
16
12
8
--
8
12
--
20
20
24
8
--
8
24
--
Suma
26
32
32
Jak widać z porównania, zmiany w zasadach realizacji transzy 2003 skutkowały następującymi zmianami
w rozkładzie korzyści dla przedsiębiorców. Po pierwsze w odniesieniu do średniego przedsiębiorcy nie
nastąpiła jakakolwiek zmiana poziomu korzyści (ani pogorszenie ani poprawa) – wszystkie trzy
hipotetyczne projekty oferują średniemu przedsiębiorcy dokładnie ten samo poziom korzyści (czyli 16,
20, 32 tys.). Dzieje się tak dlatego, że WDJ oferuje praktycznie identyczne warunki refundacji kosztów
szkoleń i doradztwa (jest tu jednak znacznie wyższy limit kwotowy). Znaczna zmiana w poziomie
korzyści nastąpiła natomiast w odniesieniu do przedsiębiorcy małego. Na skutek: i) likwidacji
zróżnicowania podmiotowego w transzy 2003, ii) podniesienia limitu kwotowego w przypadku kosztów
certyfikacji, jak również iii) braku zróżnicowania podmiotowego w programie „Wstęp do jakości” należy
odnotować zwiększenie poziomu korzyści szczególnie w odniesieniu do większych projektów (jest więc
20 zamiast 18 i 32 zamiast 26 tys.). Zmiana warunków Programu spowodowała więc przynajmniej
hipotetycznie (!):
a)
zwiększenie atrakcyjności wdrażania systemów zarządzania jakością dla małych firm
b)
zwiększenie pola manewru małych firm w zakresie kosztów certyfikacji i uzyskanie
możliwości sięgania po droższych certyfikatorów,
Zgodnie z obserwacjami z poprzedniego badania konieczność stosowania procedury zamówień
publicznych (gdy wartość dotacji przekraczała 50% kosztów kwalifikowanych) skłaniała przedsiębiorców
do obniżania kwoty dotacji do poziomu 50% kosztów kwalifikowanych. Tym samym formalne obniżenie
stopy dotacji przy transzy 2003 do 50% kosztów kwalifikowanych jest niczym innym jak dopasowaniem
się do realiów.
Analiza kosztów certyfikacji wskazuje także iż pułapy kwotowe nie działają zniechęcająco – nie istnieje
więc konieczność ich rewizji (podwyższenia). Średni koszt certyfikacji w całej analizowanej populacji
beneficjentów Programu wyniósł ok. 9312 zł co oznacza, że 50-cio procentowa stopa dotacji nie musiała
podlegać ograniczeniu kwotowemu. Zaledwie u 22 przedsiębiorstw (w tym jednego małego) starających
się o certyfikat ISO 9000 koszt certyfikacji wyniósł nie mniej niż 20 tys. zł co spowodowało
„uruchomienie” progu kwotowego. Z kolei wśród 12 firm, które uzyskały certyfikaty ISO 9000 i
jednocześnie ISO 14000 koszt certyfikacji wahał się w granicach od 20 tys. do 29 tys. (średnia ok. 23952
zł). Tu także więc nie było konieczności redukcji dotacji do poziomu 15 tys. Podobnie było również w
przypadku 15 podmiotów, które zdobyły certyfikaty trzech SZJ (ISO 9000, 14000 i 18000). Tu koszt
certyfikacji wahał się od 6,4 tys. do 30 tys. (średnia ok. 13,6 tys.21). Ograniczenie kwotowe „zadziałało”
tu więc najprawdopodobniej w przypadku dwóch firm.
i) rynek szkoleniowo-doradczy
Działanie rynku szkoleniowo-doradczego ma kluczowe znaczenie dla efektywnego wdrażania SZJ, jak i
później procesu certyfikacji (objętego interesującym nas Programem). Z usług oferowanych przez ten
rynek korzystała większość (76%) przebadanych przez nas beneficjentów Programu. Do działania na tym
rynku dopuszczonych jest (było) poprzez system akredytacji około 294 podmiotów o bardzo
zróżnicowanej specjalizacji, formie prawnej, wielkości i obszarze działania. Rynek ten charakteryzuje się
bardzo niskimi tzw. barierami wejścia przez co jest on silnie konkurencyjny szczególnie w obszarze
systemów ISO 9000. Potwierdzają to np. dane jakie posiadamy dla transzy 2001, z których wynika, że 11
firm obsłużyło ok. 36% beneficjentów22. Na jedną z tych firm przypadałoby więc statystycznie 3,3%
rynku. Innym potwierdzeniem wysokiej konkurencji są informacje wskazujące na znaczny spadek cen
usług – nawet 2-3 krotnym23. Z zebranych opinii wynika jednak, że znacznie trudniejsza sytuacja w
dostępie do usługodawców (mniejsza konkurencja) panuje w przypadku systemów ISO 14000 i 18000.
Faktycznie w bazie PARP w segmentach tych akredytowanych było odpowiednio 60 i 109 firm.
21
z pominięciem dwóch przypadków gdzie koszt wyniósł po 15 tys. zł.
Podsumowanie realizacji projektu „Dotacja na uzyskanie certyfikatu” w 2001 roku. Maszynopis PARP.
23
Porównaj np. Łukasz Gromkowski – Doradcy zmierzają ku specjalizacji. Dodatek specjalny do dziennika Puls Biznesu
„Jakość”, 17 maja 2004. Na spadek cen wskazywali także nasi rozmówcy z firm szkoleniowo-doradczych.
22
24
Motywy wyboru firmy szkoleniowo-doradczej podobnie, jak jednostki certyfikującej są zróżnicowane i
stanowią wiązkę różnych czynników. Na ogół są to cena usługi, renoma firmy i jej doświadczenie oraz
dostępność. Trudno określić nam dokładnie jaka jest proporcja pomiędzy tymi czynnikami ale
najprawdopodobniej mało realna jest dominacja wyłącznie jednego z nich (np. ceny). Rozmówcy nasi
wskazywali, że praktycznie zawsze pod uwagę brane jest doświadczenie/renoma usługodawcy co
znajduje wyraz np. w kontaktach i wymianie informacji z innymi firmami-usługobiorcami. Konstatacja ta
oczywiście nie dotyczy firm oportunistycznych traktujących SZJ, jako jednorazową inwestycję.
Informacje zebrane w trakcie wywiadów wskazują, że istotnym problemem funkcjonowania rynku
szkoleniowo-doradczego jest zapewnienie odpowiedniej jakości usług. Obserwacja ta miała jednak
charakter jakościowy, a nie ilościowy stąd też trudno ocenić skalę tego zjawiska (wskazywano jednak, że
nie jest to zjawisko marginalne).
Co ciekawe - i paradoksalne – to fakt, że większość ankietowanych korzystających przy wdrożeniu SZJ z
usług firm szkoleniowo-doradczych wysoko oceniło pracę tych firm – 60% pytanych wystawiło im dwie
najwyższe z możliwych oceny. Nie musi to oczywiście podważać ocen zebranych w trakcie wywiadów.
Może to raczej wskazywać na możliwość zakłócania (podwyższania) oceny wdrożenia przez pozytywny
końcowy efekt (skuteczna certyfikacja).
W trakcie wywiadów wskazywano, że wysoka konkurencja panująca na tym rynku między innymi
podgrzewana przez podmioty o niskich kosztach stałych (mikroprzedsiębiorstwa) sprzyja pojawianiu się
usługodawców nierzetelnych mogących kusić usługobiorców bardzo atrakcyjną ofertą cenową24. Zjawisku
temu miał przeciwdziałać mechanizm akredytacji, który jednak nie jest uznawany za dość szczelny.
W ocenie naszych rozmówców obniżaniu jakości wdrażanych systemów szczególnie sprzyjają długie
często przeciągające się (i także skomplikowane) procedury aplikacyjne25. Dotyczy to w szczególności
programu WDJ. Problemy „aplikacyjne” z programu WDJ rzutują jednak także na mechanizmy
funkcjonowania Programu „Dotacji na uzyskanie certyfikatu”. Te problemy aplikacyjne polegają w
głównej mierze na wywoływaniu na rynku wielkich i gwałtownych fal popytu i długich okresów przestoju
(cykle „stop-go”). W momencie pojawienia się takiej gwałtownej fali popytu dochodzą do głosu dwa
negatywne czynniki i zjawiska. Niektóre firmy szkoleniowo-doradcze (szczególnie te o niskich kosztach
stałych) starają się przyciągnąć jak największą liczbę klientów aby zdobyć środki na przetrwanie okresu
przestoju (oczekiwanie na nową falę popytu). Ponieważ procedury aplikacyjne na ogół przeciągają się
„konsumując” czas na wdrożenie realny czas na pracę z firmą znacznie skraca się. Aby jednak otrzymać
dotację należy bezwzględnie zmieścić się w terminach przewidzianych w programie. Małe i słabe
kadrowo firmy szkoleniowo-doradcze aby dokonać faktycznego wdrożenia (i jeszcze na tym zarobić)
muszą iść zatem po najmniejszej linii oporu oferując klientom systemy słabe jakościowo czasem nawet
przeniesione żywcem z innego wdrożenia. Często przyświeca temu także filozofia orientowania się na
konkretnego certyfikatora i dopracowywanie tylko tych szczegółów systemu, na które taki certyfikator
szczególnie zwraca uwagę.
Takie cykle „stop-go” znacznie utrudniają prace także rzetelnym firmom szkoleniowo-doradczym i
samym przedsiębiorcom (szczególnie tym mniejszym). Przeciąganie się procedury aplikacyjnej powoduje
na ogół, że przygotowany wcześniej plan wdrażania SZJ staje się nie aktualny. Nie jest to jednak
wyłącznie kwestia czysto formalna. Plany takie są na ogół konstruowane tak aby proces wdrażania
dopasować do cyklu działania firmy. Aby wdrożenie nie kolidowało z biznesem (pisaliśmy o tym już
powyżej) musi być ono realizowane w pewnym „oknie” czasowym – czyli sezonie biznesowo martwym.
Jeśli tak się nie stanie powoduje to często dramatyczne spiętrzenie prac i powstawanie napięć. Co więcej
prowadzi to – a raczej zmusza – do pewnych patologii czyli np. niezgodnego z przepisami programu
24
Rozrzut cen usług szkoleniowo-doradczych kwotowanych w ofertach na konkretny system SZJ może wynosić nawet jak 1:3.
Paradoksalnie w trakcie badania ankietowego na pytanie co usprawnić w Programie zaledwie 13% wskazań dotyczyło
zmniejszenia biurokracji, a 9% wskazań uproszczenia procedur.
25
25
inicjowanie niektórych prac przed podpisaniem umowy o dotację lub formalne kończenie prac celem
rozliczenia zadania i... dalsze kontynuowanie wdrożenia. W ten sposób firmy starają się zabezpieczyć
przed ryzykiem poślizgu z terminami.
Cykle „stop-go” mogą też powodować generalne zniechęcenie bardziej renomowanych firm szkoleniowodoradczych do działania w oparciu o dotacje. Wątek taki zdaje się potwierdzać przy okazji analizy
przyczyn nieuczestniczenia pewnych przedsiębiorstw (z populacji beneficjentów Programu) w programie
WDJ: doradcy mogą nie być zainteresowani informowaniem przedsiębiorstw o programie, a bodziec w
postaci dotacji mogą niwelować dając swojemu klientowi rabat cenowy.
Sytuacja ta skłania nas do kilku następujących wniosków. Przede wszystkim wydaje się, że błędem
byłoby wskazywanie na konieczność ograniczenia konkurencji na tym rynku i doprowadzenie do jego
konsolidacji np. poprzez stworzenie większych barier wejścia (bardziej restrykcyjny mechanizm
akredytacji). Wysoka konkurencja na tym rynku – trzeba pamiętać - ma tą podstawową zaletę, że
ogranicza wzrost cen co z punktu widzenia przynajmniej mniejszych przedsiębiorstw jest bardzo istotne
(oczywiście mamy świadomość, że także konkurencja cenowa ma swoje granice, których nie wolno
przekroczyć). W naszym przekonaniu zamiast ograniczania intensywności konkurencji konieczne jest
jeszcze silniejsze uwypuklenie takich czynników jak doświadczenia doradców, audytorów i firm
szkoleniowo-doradczych. Powinno się to odbywać dwutorowo: poprzez silniejsze włączenie tych
elementów do systemu akredytacji oraz poprzez upublicznienie informacji o doświadczeniach i rzetelności
poszczególnych firm szkoleniowo-doradczych. W tym ostatnim względzie cenną inicjatywą PARP jest
stworzenie internetowego forum (www.parp.gov.pl/forum/index.php) wymiany opinii m.in. o
akredytowanych wykonawcach usług. Należałoby dołożyć starań aby forum to zaczęło być intensywnie
wykorzystywane. Korzystne byłoby także aby wraz z listami akredytowanych firm na stronach www
PARP podawano też nazwy firm, którym one doradzały (szkoliły) wraz z danymi adresowymi tak aby
każdy zainteresowany mógł zasięgnąć opinii u „konsumenta”, a nie „producenta”.
Kluczowe dla ucywilizowania rynku doradczo-szkoleniowego jest też zlikwidowanie lub wydatne
ograniczenie jego cykliczności działania. Można to osiągnąć poprzez zlikwidowanie terminów na
składanie wniosków lub też wyznaczenie znacznie większej ich liczby (np. co miesiąc). Przyspieszeniu
musi też ulec procedura ich rozpatrywania (w programie „Dotacji na uzyskanie certyfikacji średni czas od
złożenia wniosku do podpisania umowy wynosił ok. 64 dni). Skróceniu procedury mogłoby sprzyjać
składanie wniosków on-line.
Wskazane jest także oczywiście stałe doskonalenie przez PARP systemu kontroli wykorzystania dotacji
co wcale nie musi oznaczać znacznego rozbudowywania tego systemu. Podstawą powinna być dobrze
przemyślana baza danych na temat beneficjentów, która nie ma służyć ewidencji ale wyłapywaniu
tendencji i prawidłowości. Powinna ona dokładnie diagnozować cały proces przepływu usług pomiędzy
zamawiającym, a wykonawcami: przedsiębiorstwo-wdrożenie-certyfikacja i pozwalać na szybkie
wskazywanie kto z jakiej firmy szkoleniowo-doradczej korzystał (i kto w ramach tej firmy doradzał), ile
ta usługa kosztowała i trwała, kto certyfikował, kiedy i za ile itd. Tylko tak będzie można błyskawicznie
określić gdzie są nierealne spiętrzenia, ponad-rynkowe kwotowania cen, powiązania personalne. Na
podstawie tego będzie budowany operat kontroli.
j) rynek jednostek certyfikujących
Przedmiotem naszego zainteresowania w trakcie badania było także funkcjonowanie rynku jednostek
certyfikacyjnych. Zagadnienie to jest istotne z punktu widzenia analizy Program bowiem jakość tego
rynku bezpośrednio decyduje o ekonomicznej użyteczności wydatkowanej pomocy publicznej.
Krajowy rynek instytucji certyfikujących to około 30 podmiotów krajowych i zagranicznych o różnej skali
i profilu działania. Na rynku obecne są zarówno jednostki o renomie międzynarodowej, jak jednostki
26
młode powstałe poprzez wydzielania działalności certyfikacyjnej ze struktur urzędów czy innych
podmiotów (Urząd Dozoru Technicznego, Centralny Instytut Ochrony Pracy). Wszystkie podmioty
działające na rynku posiadają akredytację Polskiego Centrum Akredytacji lub odpowiedniej instytucji
zagranicznej.
W ocenie wszystkich naszych rozmówców rynek ten należy uznać za wysoce konkurencyjnych czego
wyrazem może być np. duża stabilność cen świadczonych usług. Rynek ten – przynajmniej w obrębie
badanej przez nas populacji – jest raczej zatomizowany tzn. trudno wskazać tu zdecydowanego lidera czy
liderów jakkolwiek statystycznie rzecz biorąc na czoło wysuwa się PCBC z udziałem 14%. Udział
pozostałych jednostek w obsłudze badanej próby beneficjentów - 220 firm wahał się w granicach 2%-7%.
Przy tak znacznym zatomizowaniu rynku trudno też mówić o jakichś prawidłowościach aczkolwiek obok
krajowych jednostek takich jak PCBC i PRS badani przedsiębiorcy najczęściej korzystali także z
podmiotów zagranicznych (BVQI, DNV, DEKRA ITS, LRQA, TUV i RW TUV). Sumarycznie więc
podmioty te przyciągnęły nawet więcej klientów (57%) niż podmioty stricte krajowe.
Za dużą słabość tego rynku należy jednak uznać zjawisko obniżania jakości usług (nieformalne obniżanie
wymogów audytu), jak i naruszanie reguły niezależności audytora względem audytowanego podmiotu.
Pierwsze ze zjawisk wynika z konfliktu pomiędzy „komercyjną” naturą jednostki certyfikującej (wydawać
certyfikaty bo zarabia się w ten sposób pieniądze), a wymogiem normy określającym czasochłonność
audytu dla danego systemu i wielkości firmy (de facto jest to etyka zawodowa). Walka konkurencyjna
pomiędzy jednostkami może zatem odbywać się jedynie poprzez obniżanie kosztów audytu
(wynagrodzenie audytora)26. Jak zaznaczył jeden z rozmówców: komercyjna strona certyfikacji
spowodowała polaryzację rynku – jedne jednostki wydają certyfikaty bez względu na jakość systemu, a
inne nie.
Drugie ze zjawisk związane jest z funkcjonowanie niektórych audytorów nie jako podmiotów
niezależnych ale w ramach pewnej grupy kapitałowej. Znajdują się w niej więc formalnie niezależne
podmioty świadczące szkolenia i doradztwo związane z wdrożeniem SZJ, jak i podmioty zajmujące się
certyfikacją. Podmioty te jednak mają jedną wspólną spółkę „matkę”. Reguła niezależności certyfikatora
od innej działalności - czyli tzw. chiński mur – jest zachowana. W ocenie naszych rozmówców jest to
sytuacja jednak czysto teoretyczna często nie przystająca do realiów życia. W praktyce bowiem napotyka
się na częste związki personalne pomiędzy doradcami, a audytorami.
Sytuacja konfliktu interesów naruszająca regułę niezależności audytora występuje też gdy jednostka
certyfikująca certyfikuje SZJ i jednocześnie jest w pewnym sensie „monopolistą” na certyfikację
niektórych urządzeń/maszyn posiadanych przez certyfikowane przedsiębiorstwo. W Programie są
przedsiębiorstwa, które korzystały z usług takich podmiotów w obu obszarach certyfikacji jednocześnie.
Najprawdopodobniej to właśnie te podmioty pytane o kryteria wyboru certyfikatora bardzo dużą rangę
nadawały „posiadaniu wcześniejszych dobrych kontaktów z tą instytucją” (nawet 50% wskazań).
Opisane tu zjawiska – prezentowane i komentowane także na łamach prasy27 - wskazują, że system
regulacji i nadzoru nad rynkiem wymaga wielu zmian. Nie sądzimy aby rolą PARP było wkraczanie w te
zagadnienia i tworzenie jakiegoś specjalnego mechanizmu korekty tych zachowań. Byłoby to niezwykle
trudne, prawnie wątpliwe i zapewne kosztowne. Tym niemniej mając na uwadze konieczność
maksymalizacji użyteczności pomocy publicznej wydaje się nam za wskazane podjęcie przynajmniej
takich działań, na które PARP może sobie pozwolić i które nie pociągają za sobą specjalnych kosztów.
Mamy tu na myśli np. konieczność ujawniania przez firmy doradcze i certyfikatorów nazwisk
doradców/audytorów pracujących przy konkretnym projekcie i powiązań pomiędzy tym osobami, a
jednostkami doradczymi/certyfikującymi oraz ograniczenie możliwości korzystania przez
26
27
Konkurencja cenowa może też być pogłębiana przez nowe jednostki certyfikacyjne starające się wejść na rynek polski.
Parz np. dodatek do Pulsu Biznesu z dnia 19 października 2004 r.
27
przedsiębiorstwo z certyfikatora wchodzącego w skład grupy kapitałowej, do której należy podmiot
doradzający.28
Podejmowanie takich działań nie jest oczywiście konieczne natychmiast zważywszy na zapisy działania
2.1 SPO WKP wykluczające możliwość dotowania kosztów certyfikacji. Tym niemniej uwagi nasze mogą
być istotne z punktu widzenia jakichś innych działań czy programów.
k) wybór jednostki certyfikującej
Kryteria jakimi kierują się przedsiębiorstwa przy wyborze jednostek certyfikujących należy w naszej
ocenie uznać za racjonalne jakkolwiek można i spotkać się z głosami przeciwnymi. Najczęściej mamy tu
do czynienia z trzema sytuacjami. Po pierwsze wybór certyfikatora może być niejako narzucony przez
wymogi stawiane przez np. odbiorcę. Z sytuacjami takimi mamy do czynienia przy kooperacji
międzynarodowej gdy partner zagraniczny często wymaga aby jednostka certyfikująca była
rozpoznawalna na danym rynku czyli de facto aby pochodziła z konkretnego kraju. Inna sytuacja to
samodzielny – niewymuszony – wybór certyfikatora renomowanego i rozpoznawalnego na rynkach
zagranicznych. Takim kryterium kierują się dobrze zarządzane, dynamiczne firmy zaangażowane
eksportowo. Trzecie kryterium wyboru – stosowane najczęściej przez mniejsze firmy, oparte o rynki
lokalne – to cena certyfikacji. Wskazuje się, że czynnik ten może stanowić ok. 44% wszystkich
elementów determinujących wybór audytora29. To kryterium jest często krytykowane jako nieefektywne i
nieracjonalne - wskazuje się, że zamiast ceny dominować powinna jakość i prestiż certyfikatora.
Sprawa ta w naszej ocenie jest jednak błędnie stawiana i interpretowana. Nie można kryteriów
definiowanych przez przedsiębiorstwa uznawać za nieracjonalne nawet jeśli dominuje wśród nich cena
bowiem zakup usługi certyfikacyjnej musi być osadzony w kontekście finansowym i biznesowym danej
firmy. Nie może być to więc decyzja na wyrost ponad siły firmy, uderzająca w jej finanse i normalną
działalność. Kwestia niskiej jakości jaka może się wiązać z działaniem „taniego” certyfikatora to jednakże
nie problem strony popytowej ale podażowej rynku certyfikacji – jest to więc kwestia regulacji rynku
certyfikatorów, a nie motywów działania przedsiębiorstw. Dlatego też jesteśmy ostrożni w określaniu
takiej motywacji przedsiębiorstw, jako błędnej i nieracjonalnej. Należy także pamiętać, że kryteria
motywacji będą ewoluować wraz ze zmianą świadomości krajowych menedżerów. Ta wiązka motywów
jaką obserwujemy dzisiaj nie będzie już aktualna za 2-3 lata. Jesteśmy przekonani, że najbliższe lata
znacznie podniosą znaczenie takich czynników, jak jakość i prestiż certyfikatu.
Jednakże nawet jeśli byśmy uznali motywację cenową przedsiębiorstw za błędną to jednak na szczęście
jest to błąd „naprawialny” przy okazji audytów re-certyfikacyjnych kiedy to można dokonać zmiany
audytora. Ta ostatnia kwestia wskazuje, jak istotne są działania promujące wśród kadry kierowniczej
tematykę SZJ.
Sądzimy, że powyższych – sformułowanych głównie w oparciu o wywiady – uwag w niczym nie
podważają dane otrzymane z badań ankietowych. Firmy pytane o czynniki wpływające na wybór
jednostki certyfikacyjnej zdecydowanie wskazały na prestiż (63% wskazań) i cenę usługi (53% wskazań).
Ta – co by tu nie mówić – duża racjonalność tych wskazań po pewnej „dezagregacji” okazuje się, że ma
też szereg innych (chyba równie racjonalnych ) odcieni. Okazuje się więc, np. że ważnym czynnikiem jest
też międzynarodowy charakter instytucji (39% wskazań) bowiem wielu właśnie tak definiuje prestiż i
renomę, dla innych ważny jest fakt polskości certyfikatora – na to zwracali uwagę np. wybierający PRS
czy PCBC, dla innych jeszcze ważna jest specjalizacja w danej branży (32% wskazań) czy krótki termin
realizacji usługi (31% wskazań).
28
Problem konfliktu interesów jest coraz bardziej dostrzegany i dyskutowany przez międzynarodową społeczność jednostek
certyfikujących (np. na forum International Accreditation Forum). Wiele renomowanych jednostek certyfikacyjnych ze
względu na dbałość o reputację zrezygnowało ze świadczenia w ramach grupy kapitałowej usług doradczych.
29
Dodatek do dziennika „Puls Biznesu” z 19 października 2004 r. poświęcony certyfikacji, str. 3.
28
Wszystko to pokazuje, że motywacja jest raczej zróżnicowana co zdecydowanie zabezpiecza przed
dominacją jednego „prymitywnego” czynnika (nawet ci kierujący się ceną pojęcie to rozumieją różnie).
Niepokojący może być jedynie dosyć duży wpływ na proces wyboru certyfikatora firmy szkoleniowodoradczej. Ten czynnik zyskał 40% wskazań. Firmy te powinny raczej uczyć wybierać, a nie podpowiadać
do kogo iść.
l) inne zagadnienia – źródła informacji o Programie, ocena procedury aplikacyjnej
Kończąc zasadniczą część raportu kilka słów chcemy jeszcze poświęcić pewnym ogólnym kwestiom
takim jak: źródła informacji o Programie czy ocena procedury aplikacyjnej.
Internet, firmy szkoleniowo-doradcze oraz prasa to trzy najistotniejsze źródła informacji o Programie.
Były one wskazywane najczęściej – odpowiednio 36%, 30% i 20% wszystkich wskazań. Szczególnie
cieszyć może dominacja Internetu, jako źródła komunikacji gdyż jest to medium najtańsze i jednocześnie
najszybsze.
Badania wskazują, że istotną rolę w komunikacji pomiędzy PARP, a firmami odgrywają firmy
szkoleniowo-doradcze. Jest to bardzo korzystne bowiem to „medium” powinno być silnie zmotywowane
do jak najszerszego dystrybuowania informacji o Programie. Oparcie strategii promocji Programu o takich
dobrze zmotywowanych „pośredników” jest zapewne tańsze niż kampanie prasowe, które są z natury
drogie i ograniczone w treści. Warto więc dbać o dobre poinformowanie firm szkoleniowo-doradczych.
W tym kontekście chcielibyśmy także podkreślić znaczenie motywacji pośredników. Wspominaliśmy o
tym powyżej dyskutując przyczyny ograniczonego korzystania z programu WDJ. Problemy związane z
aplikacją tego programu (długa procedura, brak środków, jego uciążliwa cykliczność stop-go) kładły się
cieniem właśnie na motywacji pośredników. Trzeba więc bacznie zwracać uwagę na to aby nie
doprowadzać do sytuacji „wiedzieli ale nie byli zainteresowani dystrybucją tej informacji” bowiem może
to rzutować na poziom absorpcji pomocy publicznej.
Beneficjenci Programu stosunkowo wysoko ocenili poziom obsługi przy załatwianiu formalności
związanych z otrzymaniem dotacji. Średnia ocena przyznana za obsługę wyniosła 7,94 punktu na 10
możliwych. Wyższe oceny przyznawały firmy większe jak również te, które nie uczestniczyły w
programie WDJ. Jest to logiczne w świetle uwag prezentowanych powyżej, jak i koresponduje z naszymi
obserwacjami z wywiadów. Dla firm większych procedury aplikacyjne są na ogół „łatwiejsze” bowiem
wiele z nich posiada „specjalnego” pracownika do, którego obowiązków należy sporządzanie wszelkich
aplikacji do programów pomocowych; specjalizują się więc w tym i są na tą okoliczność szkoleni. Z kolei
niższe oceny wystawione Programowi przez uczestników WDJ to efekt uciążliwości procedury
aplikacyjnej (jak i złożoność samej dokumentacji).
29
Załączniki
Nr 1. Kwestionariusz do badanie beneficjentów Programu
Dzień dobry, nazywam się ……………………………… Jestem przedstawicielem Instytutu Badań nad
Gospodarką Rynkową. Obecnie na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Instytut realizuje
badanie dotyczące programu „Dotacja na uzyskanie certyfikatu”, w którym Państwa firma brała udział. Czy
zechce Pan(i) poświecić nam około 15 minut i porozmawiać na temat doświadczeń Państwa firmy?
P1. Z jakiego źródła dowiedzieli się Państwo o możliwości otrzymania dotacji na uzyskanie certyfikatu
systemu zarządzania? (możliwa więcej niż jedna odpowiedź, czytaj odpowiedzi)
1. ze strony internetowej PARP
2. z innego serwisu internetowego
3. z telewizji
4. z radia
5. z prasy
6. od instytucji samorządu gospodarczego,
7. od instytucji szkoleniowo-doradczej - zadaj P1a
8. od instytucji certyfikującej - zadaj P1b
9. od innego przedsiębiorstwa
10. od znajomych nie będących przedsiębiorcami
11. z innych źródeł, jakich? ………………………………………………………………………………………
P1a. Czy ta instytucja szkoleniowo – doradcza współpracowała z Państwa firmą także na etapie ubiegania się
o certyfikat?
1. Tak
2. Nie
P1b. Czy ta instytucja certyfikująca współpracowała z Państwa firmą także na etapie ubiegania się o
certyfikat?
1. Tak
2. Nie
P2. Proszę ocenić swoje zadowolenie z obsługi, z jaką spotkali się Państwo przy załatwianiu formalności
związanych z otrzymaniem dotacji na uzyskanie certyfikatu. Oceny proszę dokonać, korzystając ze skali 10stopniowej, gdzie 1 oznacza, że są Państwo bardzo niezadowoleni a 10, że są Państwo bardzo zadowoleni.
Bardzo niezadowoleni 1-------2-------3------4------5------6------7------8------9------10 bardzo zadowoleni
Jeśli ocena niższa niż 10, dopytaj zadaj P2a
P2a. Czy były jakieś aspekty obsługi, które wzbudziły Pana(i) szczególne niezadowolenie?
1. Tak
2. Nie - przejdź do P3
P2b. Jakie to były aspekty obsługi? (możliwa więcej niż jedna odpowiedź, nie czytać kafeterii)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
nadmiernie rozbudowane procedury, skomplikowany wniosek, biurokracja
brak precyzyjnych, jasnych informacji, instrukcji
zbyt długi termin rozpatrywania wniosków i oczekiwania na umowę
długi czas oczekiwania na dotację
niekompetentna, nieprofesjonalna obsługa
mała elastyczność ze strony PARP
mało zindywidualizowane podejście do wnioskodawcy/klienta
kłopoty ze skontaktowaniem się z PARP (z dodzwonieniem się)
inne, jakie? ……………………………………………………………………………………………………………………….
30
P3. Czy, przygotowując się do audytu certyfikującego, korzystali Państwo z usług:
(respondent mógł skorzystać zarówno z firmy szkoleniowo-doradczej jak i niezależnego konsultanta)
1. firmy szkoleniowo-doradczej – zadaj P4a
2. niezależnego konsultanta/doradcy (np.: osoby zatrudnionej na umowę zlecenie) – zadaj P4b
3. nie, żadne z powyższych
P3a. Dlaczego nie korzystali Państwo z usług firmy szkoleniowo doradczej ani konsultanta ? (możliwa więcej
niż jedna odpowiedź, nie czytać kafeterii)
a. nie zwracano za to pieniędzy/ nie było to dotowane
b. oferta była zbyt droga
c. nie było oferty spełniającej nasze wymagania
d. nie było takiej potrzeby (mogliśmy sami się przygotować)
e. nie było takiego wymogu ze strony certyfiktora
f. nie było takiego wymogu ze strony PARP
g. inny powód, jaki? .....................................................................................................................
po uzyskaniu odpowiedzi przejście do P6
Osoby które korzystały zarówno z firmy szkoleniowo – doradczej, jak i konsultanta odpowiadają na pytania p4a – P5b.
P4a. Proszę ocenić swoje zadowolenie z jakości usług firmy szkoleniowo – doradczej, z którą Państwo
współpracowali. Proszę skorzystać ze skali 10-stopniowej, gdzie 1 oznacza, że jesteście Państwo bardzo
niezadowoleni a 10, że bardzo zadowoleni.
bardzo niezadowoleni 1-------2-------3------4------5------6------7------8------9------10 bardzo zadowoleni
przejście do P5a
P4b. Proszę ocenić swoje zadowolenie z jakości usług konsultanta, z którym Państwo współpracowali.
Proszę skorzystać ze skali 10-stopniowej, gdzie 1 oznacza, że jesteście Państwo bardzo niezadowoleni a
10, że bardzo zadowoleni.
bardzo niezadowoleni 1-------2-------3------4------5------6------7------8------9------10 bardzo zadowoleni
przejście do P5b
P5a. Z jakich środków finansowaliście Państwo usługi firmy doradczo – szkoleniowej?
1. środki własne
2. środki własne i dotacja z programu PHARE „Wstęp do jakości”
3. środki własne i dotacja z innych środków publicznych, jakich?..............................................................
…………………………………………………..…………………………………………………………………
4. inne, jakie? ….……………………………………………………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………………………
przejście do P6
P5b. Z jakich środków finansowaliście Państwo usługi doradcy lub konsultanta?
1. środki własne
2. środki własne i dotacja z programu PHARE „Wstęp do jakości”
3. środki własne i dotacja z innych środków publicznych, jakich?..............................................................
…………………………………………………..…………………………………………………………………
4. inne, jakie? ….……………………………………………………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………………………
P6. Czy napotkali Państwo jakiekolwiek trudności przygotowując się do audytu certyfikującego?
(pytamy o wszelakiego typu trudności: zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne, natury finansowej, organizacyjnej i
innej)
1. Tak, jakie?
………………………………………………………………...……………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………………………
………………………………………………………………………………………………………………………
31
2. Nie
P7. Jaka instytucja wydała Państwa firmie certyfikat?
………………………………………………………..
P8. Przeczytam Panu(i) listę czynników, które mogły mieć wpływ na wybór instytucji certyfikującej. Proszę
wskazać te, którymi się Państwo kierowali przy wyborze, a następnie wybrać trzy najważniejsze i
uszeregować je według ważności.
(Ankieter:
P8a - najpierw przeczytaj wszystkie czynniki, następnie przeczytaj każdy z osobna, tak by przy każdym z nich
respondent powiedział, czy się nim kierował, czy nie;
P8b – spośród czynników wybranych w P8a respondent ma wybrać te 3, które były dla niego najważniejsze i
uszeregować je; w razie konieczności odczytaj wskazane czynniki respondentowi)
P8a – czynniki istotne dla respondenta
P8b – czynniki najważniejsze dla respondenta
1. prestiż/renoma instytucji certyfikującej
1. prestiż/renoma instytucji certyfikującej
2. cena usługi
2. cena usługi
3. posiadanie akredytacji przez firmę certyfikującą
3. posiadanie akredytacji przez firmę certyfikującą
4. lokalizacja
4. lokalizacja
5. instytucja jest polska
5. instytucja jest polska
6. instytucja jest międzynarodowa
6. instytucja jest międzynarodowa
7. instytucja specjalizuje się w branży
7. instytucja specjalizuje się w branży
8. krótkie terminy
8. krótkie terminy
9. wcześniejsze dobre kontakty z tą instytucją
9. wcześniejsze dobre kontakty z tą instytucją
10. polecana przez innych przedsiębiorców
10. polecana przez innych przedsiębiorców
11. polecana przez znajomych nie będących
11. polecana przez znajomych nie będących
przedsiębiorcami
przedsiębiorcami
12. polecana przez instytucję szkoleniowo-doradczą
12. polecana przez instytucję szkoleniowo-doradczą
13. nie było innego wyboru
13. nie było innego wyboru
14. inne motywy – jakie?
14. inne
……………………………………..
P9. Proszę określić, jak duży wpływ na decyzję o ubieganie się o certyfikat miała możliwość uzyskania
dotacji? (czytać kafeterię)
1. decydujący wpływ
2. znaczny wpływ
3. umiarkowany wpływ
4. niewielki wpływ
5. nie miała żadnego wpływu
6. nie wiem/trudno powiedzieć – nie czytać
P10. Czy Państwa firma ubiegałaby się o certyfikat także w przypadku nieotrzymania dotacji? (czytać kafeterię)
1. zdecydowanie tak
2. raczej tak
3. raczej nie
4. zdecydowanie nie
5. nie wiem/trudno powiedzieć – nie czytać
32
P11a. Przeczytam Panu(i) teraz listę możliwych powodów, dla których firmy najczęściej starają się o
certyfikat. Proszę wskazać te powody, którymi kierowali się w przy wyborze.
P11b. Spośród wymienionych czynników proszę wybrać 3 najważniejsze Pana(i) zdaniem i uszeregować je
w kolejności od najważniejszego przez drugi i trzeci w kolejności.
P11a
P11b
1. usprawnienie zarządzania firmą
1. usprawnienie zarządzania firmą
2. ułatwienie zarządzania personelem
2. ułatwienie zarządzania personelem
3. zwiększenie konkurencyjności firmy
3. zwiększenie konkurencyjności firmy
4. przygotowanie od wejścia do Unii Europejskiej
4. przygotowanie od wejścia do Unii Europejskiej
5. podniesienie prestiżu firmy
5. podniesienie prestiżu firmy
6. zdobycie nowych klientów
6. zdobycie nowych klientów
7. wzrost zauważalności firmy na rynku
7. wzrost zauważalności firmy na rynku
8. zapewnienie właściwej jakości produktów/usług
8. zapewnienie właściwej jakości produktów/usług
9. zdobycie punktów na przetargach
9. zdobycie punktów na przetargach
10. dostosowanie do wymogów klientów/partnerów
10. dostosowanie do wymogów klientów/partnerów
11. inne, jakie? …………………………………………..
11. inne, jakie? …………………………………………..
………………………………………………………...
P12. Czy przed ubieganiem się o dotację na uzyskanie certyfikatu Pana(i) firma posiadała już jakiś inny
certyfikat?
1. tak,
2. nie – przejście do P13
P12a. Jaki był to certyfikat? (nie czytaj)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
ISO 9000
ISO 14000
ISO 18000
HACCP
WSK
QS 9000
VDA
AQAP
inny, jaki? …………………………………………………………………………………
P13. Czy Państwa firma planuje uzyskanie kolejnego certyfikatu?
1. tak – zadaj P13a
2. nie – zadaj P13b
P13a. Jaki to będzie to certyfikat? (nie czytaj)
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
ISO 9000
ISO 14000
ISO 18000
HACCP
WSK
QS 9000
VDA
AQAP
9. inny, jaki? …………………………………………………………………………………
P13b. Dlaczego nie planujecie Państwo uzyskania kolejnego certyfikatu?
……………………………………………………………………………………………………………………
33
P17. Z perspektywy obecnych doświadczeń jaka jest Państwa ogólna ocena programu dotacji na
uzyskanie certyfikatów, realizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości? (czytać
kafeterię)
1. bardzo potrzebny
2. raczej potrzebny
3. niezbyt potrzebny
4. niepotrzebny
5. trudno powiedzieć - nie czytać
P18. Co Państwa zdaniem można by ulepszyć w tym programie, aby był on bardziej skuteczny?
…………………………………………………………………………………………………………..
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
Wprowadzenie certyfikatu może zarówno przynosić firmie korzyści, jak też
powodować problemy związane z dostosowaniem do nich systemu zarządzania.
P14. Jakie korzyści zaobserwowali Państwo dotychczas w związku z uzyskiwaniem certyfikatu?
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
P15. Jakie problemy zaobserwowali Państwo dotychczas w związku z uzyskiwaniem certyfikatu?
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
......................................................................................................................................................................................
P16. Jak oceniacie Państwo przydatność certyfikatu dla codziennego funkcjonowania Państwa firmy?
(czytać kafeterię)
1. niezbędny
2. bardzo przydatny
3. raczej przydatny
4. niezbyt przydatny
5. całkowicie nieprzydatny
6. trudno powiedzieć – nie czytać
34
Metryczka
Prosimy jeszcze o podanie podstawowych informacji o Państwa firmie. Zostaną one
wykorzystane wyłącznie do zbiorczych analiz statystycznych, pozwalających na
określenie profilu firm, które korzystają z dotacji PARP.
Ilu pracowników zatrudnia Państwa firma? (pytamy o zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, także w
niepełnym wymiarze godzin, wyłączając właścicieli)
M1a. Liczba pracowników:
I__I__I__I__I__I
M1b. W tym kobiet:
I__I__I__I__I__I
M2. Proszę rozdzielić 100% między pracowników ze względu na posiadane wykształcenie miedzy następujące
kategorie:
1. wyższe i niepełne wyższe (w tym pomaturalne i licencjackie)
2. średnie
3. zawodowe
4. podstawowe
M3. Jaka była szacunkowa wartość zakupów inwestycyjnych w poprzednim roku obrotowym – chodzi o rząd
wielkości: (czytać kafeterię)
1. <250 tys. zł
2. 250 – 500 tys zł
3. 500-750 tys. zł
4. 750 tys. – 1 mln zł.
5. powyżej 1 mln zł.
6. odmowa – nie czytaj
7. nie wiem – nie czytaj
M4. Jaka była szacunkowa wartość przychodów ze sprzedaży w roku 2002 i 2003 – chodzi o rząd wielkości:
(czytać kafeterię)
2002
2003
I__I
I__I
1. < 500 tys. zł
I__I
I__I
2. 500 tys. – 1 mln zł
I__I
I__I
3. 1 mln zł. – 2 mln zł
I__I
I__I
4. 2 mln zł – 3 mln zł
I__I
I__I
5. 3 mln zł – 4 mln zł
I__I
I__I
6. 4 mln zł – 5 mln zł
I__I
I__I
7. 5 mln zł – 10 mln zł
I__I
I__I
8. 10 mln zł – 15 mln zł
I__I
I__I
9. > 15 mln zł
I__I
I__I
10. odmowa – nie czytaj
I__I
I__I
11. nie wiem – nie czytaj
M5. Jaki jest rynek działania przedsiębiorstwa (możliwa więcej niż jedna odpowiedź, czytać kafeterię).
1. lokalny/regionalny
2. krajowy
3. międzynarodowy (kraje Unii Europejskiej)
4. międzynarodowy (kraje spoza Unii Europejskiej)
M6. Czy przedsiębiorstwo korzystało lub korzysta z innych usług finansowanych ze środków
publicznych?
1. Tak, w przeszłości – z jakich? ………………………………………………………………………….
2. Tak, obecnie – z jakich? ……………………………………………………………………………..
3. Nie
35
M7. Czy chcieliby Państwo jeszcze dodać od siebie inne uwagi dotyczące programu dotowania
uzyskiwania certyfikatów?
…………………………………………………………………………………………………………………..…………………
36
Nr 2. Dyspozycje do wywiadów pogłębionych
Firmy beneficjenci
1. Identyfikacja przyczyn ubiegania się o certyfikat
2. wpływ uzyskiwanych certyfikatów na funkcjonowanie firmy
3. Dopasowania programu do potrzeb firmy/sektora
4. Kryteria wyboru certyfikatora
5. Główne uwarunkowania popytu przedsiębiorstw na poszczególne
certyfikaty
6. Stan wiedzy wśród firm na temat możliwości uzyskania dotacji na
certyfikację
7. Źródła informacji o programie, czy informacja o programie jest łatwo
dostępna
8. Główne bariery w dostępie firm do certyfikatów ? Jak można je
usystematyzować?
Firmy szkoleniowo-doradcze
1. Ocena skutków zmian warunków programu dla firm
2. Wpływ zmian w Programie na rynek szkoleniowy i certyfikacyjny
3. Korzyści i problemy firm związane z uzyskiwaniem certyfikatów
4. Ocena dopasowania programu do potrzeb firm
5. Struktura popytu na certyfikaty
6. Główne uwarunkowania popytu przedsiębiorstw na poszczególne
certyfikaty
7. Motywacja firm w ubieganiu się o certyfikat
8. Kryteria wyboru certyfikatora
9. Jaki jest stan wiedzy wśród firm na temat możliwości uzyskania dotacji
na certyfikację
10. Źródła informacji o programie, czy informacja o programie jest łatwo
dostępna
11. Jakie są główne bariery w dostępie firm do certyfikatów ? Jak można je
usystematyzować?
Certyfikatorzy
1. Ocena skutków zmian warunków programu dla firm
2. Wpływ zmian w Programie na rynek szkoleniowy i certyfikacyjny
3. Korzyści i problemy firm związane z uzyskiwaniem certyfikatów
4. Ocena dopasowania programu do potrzeb firm
5. Struktura popytu na certyfikaty
6. Główne uwarunkowania popytu przedsiębiorstw na poszczególne
certyfikaty
7. Motywacja firm w ubieganiu się o certyfikat
8. Kryteria wyboru certyfikatora
9. Poziom przygotowania firm występujących o certyfikat
10. Jakie firmy szczególnie zyskują zdobywając certyfikat?
37
11. Czy słuszne jest skoncentrowanie dotacji tylko na 3 typach certyfikacji?
Czy program powinien być w tym względzie rozszerzony, zawężony?
12. Czy wysokość dotacji jest ustawiona na właściwym poziomie?
13. Czy z programem PARP wiążą się jakieś zagrożenia? Nadużywanie dotacji
? nadużywanie certyfikacji ?
38
Nr 3. Aneks statystyczny – opis populacji beneficjentów Programu
(uwaga: tabele z wynikami badań kwestionariuszowych stanowią osobny plik i nie są bezpośrednio dołączone do niniejszego tekstu)
Tabela 1. Przedsiębiorstwa uczestniczące programie dotacji do certyfikacji (transza 2003)
wg rodzaju przedsiębiorstwa i województw.
Województwo
Małe
Średnie
Ogółem
przedsiębiorstwa
przedsiębiorstwa
Dolnośląskie
151
51
202
Kujawsko-Pomorskie
69
36
105
Lubelskie
45
25
70
Lubuskie
30
12
42
Łódzkie
91
40
131
Małopolskie
137
74
211
Mazowieckie
307
98
405
Opolskie
26
24
50
Podkarpackie
43
26
69
Podlaskie
13
17
30
Pomorskie
133
46
179
śląskie
220
75
295
świętokrzyskie
25
17
42
Warmińsko-Mazur.
47
19
66
Wielkopolskie
193
87
280
Zachodnio-Pomorskie
72
28
100
Razem
1602
675
2277
40
Tabela 2. Wdrożone SZJ wg województw, rodzaju systemu i wielkości firmy oraz średniej wartości dotacji.
Województwo
Dolnośląskie
KujawskoPomorskie
Lubelskie
Lubuskie
Łódzkie
Małopolskie
Mazowieckie
Opolskie
Liczba
Małe przedsiębiorstwa
SZJ/wart ogółem ISO 9000 ISO
ISO
ość
14000
18000
dotacji
L
100
100
2
1
W
3375
3375
3540
4183
L
31
31
3
2
W
L
W
L
W
L
W
L
W
L
W
L
W
3902
18
3508
15
3382
53
3763
69
4209
170
3917
13
4036
3902
18
3508
15
3382
53
3763
67
4116
169
3918
13
4036
5610
1
2495
0
0
1
6625
4
10000
9
6698
0
0
6717
0
0
0
0
0
0
1
4675
2
7068
0
0
Średnie przedsiębiorstwa
ogółem ISO 9000 ISO
ISO
14000
18000
34
6255
17
33
6246
16
5
8371
1
2
6759
2
6377
11
5862
5
7334
28
5186
43
7201
52
6305
10
6053
5948
11
5862
5
7334
28
5186
38
7128
51
6361
10
6053
13250
0
0
0
0
2
7617
6
9287
6
8110
0
0
13250
0
0
0
0
1
6215
3
12333
4
7790
0
0
41
Podkarpackie
Podlaskie
Pomorskie
śląskie
świętokrzyskie
WarmińskoMazur.
Wielkopolskie
Zachodnio-Pom.
Razem
L
W
L
W
L
W
L
W
L
W
L
25
3638
6
3146
69
3333
113
4398
11
3572
25
25
3638
6
3146
69
3333
113
4398
11
3572
25
1
3588
0
0
2
7262
4
7155
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0
13
5940
13
6806
32
5950
46
6619
9
6068
6
13
5940
12
6597
32
5950
45
6649
9
6068
6
0
0
2
9786
2
4520
3
8475
0
0
0
0
0
1
9323
0
0
2
10083
0
0
0
W
L
W
L
4099
103
4163
37
4099
103
4163
37
0
1
8100
0
0
2
8991
0
7126
49
6543
18
7126
48
6528
18
0
5
8690
1
0
1
3920
0
W
L
4112
858
4112
855
0
28
0
8
5851
386
5851
375
13039
33
0
16
Źródło: opracowanie własne
Uwaga: L - liczba wdrożonych systemów
W - średnia wartość dotacji
42
Tabela 3. Wdrażanie systemów zarządzania jakością wg działów Polskiej Klasyfikacji Wyrobów (PKD).
Tabela obejmuje jedynie firmy które otrzymały dotację do września 2004 r.
Liczba
Liczba
Średnie
Dział PKD
Liczba firm
certyfikatów certyfikatów
zatrudnienie
ISO 9000
ISO 14000
01
5
36
5
0
10
1
34
1
0
15
32
67
31
1
17
8
63
7
1
18
8
56
8
0
19
2
29
2
0
20
18
45
18
0
21
13
46
13
1
22
14
34
14
1
23
1
48
1
0
24
28
51
28
2
25
61
44
61
3
26
21
65
20
2
27
10
79
10
3
28
67
37
66
3
29
58
38
57
3
30
6
35
5
1
31
28
58
27
1
32
10
55
10
0
33
25
25
25
2
34
15
51
15
0
35
1
123
1
0
36
20
75
20
0
37
2
64
2
0
40
1
15
1
0
Liczba
certyfikatów
ISO 18000
0
0
1
1
0
0
0
1
0
0
0
1
0
0
1
1
0
0
0
2
0
0
0
0
0
Średnia
wartość
dotacji (zł)
3779
2780
4756
4934
4898
5025
4628
4845
5275
6550
5622
4684
6664
6112
4647
4983
3233
5487
3848
4734
5012
10000
6204
3673
7750
43
41
42
45
50
51
52
55
60
61
63
64
65
67
70
71
72
73
74
75
79
80
81
85
90 i
pozostałe
Razem
4
1
241
81
159
25
3
42
1
24
7
2
3
10
1
30
3
93
2
1
6
1
29
16
111
98
46
29
28
30
17
35
7
54
48
63
11
72
15
44
95
32
6
50
7
190
37
63
4
1
239
81
158
25
3
42
1
24
7
2
3
10
1
29
2
92
2
1
6
1
29
16
1
0
13
1
8
0
0
2
0
0
0
0
0
0
0
1
1
5
0
0
0
0
0
5
0
0
6
0
2
0
0
0
0
1
0
0
0
0
0
1
0
3
0
0
0
0
0
3
5987
3765
4661
4100
4028
3555
3874
4814
2025
4719
3877
5635
3475
5309
3367
5197
3970
4134
2750
5643
2531
3374
4999
7823
1240
--
1221
61
24
--
Źródło: obliczenia własne
Uwaga: w obliczeniach nie uwzględniono czterech firm, które nie oznaczyły działu PKD
44
Nr 4. Aneks statystyczny – zestawienie tabelaryczne wyników badania ankietowego
Nr 5. Baza danych z wynikami badani ankietowego (w formacie SPSS)
Nr 6. Lista respondentów do wywiadów pogłębionych
(załączniki od nr4 do nr6 stanowią odrębne dokumenty)
45