CENTRUM SZKOLENIA POLICJI „U PANA BOGA W OGRÓDKU”

Transkrypt

CENTRUM SZKOLENIA POLICJI „U PANA BOGA W OGRÓDKU”
CENTRUM SZKOLENIA POLICJI
Źródło: http://www.csp.edu.pl/csp/aktualnosci/527,U-Pana-Boga-w-ogrodku.html
Wygenerowano: Sobota, 4 marca 2017, 00:53
Strona znajduje się w archiwum.
„U PANA BOGA W OGRÓDKU”
W TVP 2 ruszyła emisja serialu „U Pana Boga w ogródku”. Dzisiaj wspominamy miłe chwile, kiedy
gościliśmy pięćdziesięcioosobową ekipę Studia filmowego OKO i samego Jacka Bromskiego.
Od kilku tygodni w sobotnie wieczory w TVP 2, mamy możliwość śledzenia losów młodego policjanta Mariana Cielęckiego,
głównego bohatera serialu Jacka Bromskiego „U Pana Boga w ogródku”. Serial jest odzwierciedleniem wersji kinowej, która
powstała jako druga część filmu „Jak u Pana Boga za piecem”. Wersja kinowa miała swoją premierę 31 sierpnia 2007 roku, a
obecnie doczekaliśmy się sympatycznych odcinków przedstawiających losy mieszkańców Królewskiego Mostu, maleńkiego,
spokojnego miasteczka, do którego dostaje skierowanie najgorszy absolwent policyjnej szkoły oficerskiej. Trafia właśnie tu,
ponieważ miało być to najspokojniejsze i najbardziej bezpieczne miejsce w Polsce. Tymczasem, życie jak zawsze zaskoczyło
mieszkańców, a policjantów, przyzwyczajonych do spokojnej służby zmusiło do działania…
Przypomnijmy, że zdjęcia obrazujące pobyt Mariana w szkole oficerskiej powstawały właśnie u nas, w CSP. Ekipa filmowa
Jacka Bromskiego zjawiła się u nas pod koniec lipca 2006 roku, a zdjęcia powstawały na odkrytej strzelnicy i na torze
przeszkód za halą sportową. Wojciech Solarz, grający głównego bohatera, ubrany w policyjne moro, często gubił się wśród
naszych słuchaczy. Mimo, że ekipa była bardzo liczna, nie odczuliśmy zakłócenia pracy naszej szkoły. Staraliśmy się w miarę
możliwości pomagać, a filmowcy swoją pracę wykonywali dyskretnie, nie czyniąc żadnego zamieszania. Zdjęcia trwały do
późnych godzin, a my mieliśmy możliwość przyjrzenia się pracy przy produkcji filmu „od kuchni”. Film należy do gatunku
komedii kryminalnej, toteż jego fabuła ma niewiele wspólnego z realiami szkoły policyjnej. Niektóre jego sceny z pewnością
nigdy nie miałyby miejsca nawet, w przypadku tak trudnego słuchacza, jakim okazał się Marian Cielęcki. Toteż wiele scen
kręconych przez filmowców wywoływało uśmiechy na twarzach policjantów. Dzisiaj mamy możliwość przyjrzenia się efektom
pracy ekipy. I chociaż, film momentami odbiega od rzeczywistości, jest to z pewnością produkcja, którą warto zobaczyć
relaksując się po tygodniu policyjnej rzeczywistości. Sympatyczna fabuła, specyficzna dla filmów Bromskiego ciepła
atmosfera filmu, żartobliwe teksty i sytuacje, wyróżniają ten serial spośród innych kryminalnych produkcji. Dlatego jest nam
bardzo miło, że mogliśmy pomóc w jego powstawaniu.
Anna Galant, rzecznik CSP
Foto Piotr Maciejczak, ZKS
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij