Spis treści - CzaryMary.pl

Transkrypt

Spis treści - CzaryMary.pl
Przejrzystość w biznesie
5
Spis treści
Przedmowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Warren Bennis
1. Kształtowanie kultury szczerości . . . . . . . . .
Warren Bennis, Daniel Goleman,
Patricia Ward Biederman
2. Ujawnianie prawdy zwierzchnikom . . . . . . .
James O’Toole
3. Współczesna przejrzystość . . . . . . . . . . . .
Warren Bennis
O autorach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
www.mtbiznes.pl
. 7
. 13
. 75
139
181
Przejrzystość w biznesie
7
Przedmowa
Warren Bennis
Są tematy, które pojawiają się nagle na forum publicznym i od razu zaczynają przewijać się niemal we
wszystkich dyskusjach na temat funkcjonowania organizacji i biznesu, życia publicznego i naszych stosunków prywatnych. Jednym z takich tematów – coraz
częściej poruszanych i rozbudzających o wiele większe
emocje – jest kwestia przejrzystości.
Jako osoba, która większą część swojego życia
poświęciła analizie działań liderów, poruszam kwestię
przejrzystości – a razem z nią również kwestię zaufania
– za każdym razem, kiedy mam okazję mówić o przywództwie. To wokół kwestii przejrzystości kręcą się
rozmowy na temat globalnego biznesu, ładu korporacyjnego, polityki wewnętrznej i międzynarodowej, a także
postępowania mediów w obliczu zalewu informacji,
z którym mamy obecnie do czynienia każdego dnia.
Przejrzystość to słowo niezwykle atrakcyjne i obszerne
znaczeniowo – łączy w sobie między innymi koncepcje
www.mtbiznes.pl
8
Przejrzystość w biznesie
szczerości, prawości, uczciwości, etycznego postępowania, jednoznaczności, pewnej jawności, zgodności
z prawem, a także mnóstwo innych pojęć odnoszących
się do sprawiedliwego postępowania względem innych
ludzi. W dobie internetu, kiedy konkurencja ma wymiar
globalny i kiedy jedno kliknięcie myszy może doszczętnie zszargać czyjąś reputację, przetrwanie zależy od
przejrzystości. Jako interesariusze różnych organizacji
bez przerwy dopominamy się o zachowanie pełnej
przejrzystości. O co jednak tak naprawdę prosimy?
Jakie korzyści spodziewamy się dzięki przejrzystości
osiągnąć? Jakie ryzyko się z nią wiąże? W jakich
kategoriach powinni o niej myśleć liderzy i organizacje
– i dlaczego liderzy powinni dobrze rozumieć jej istotę?
Wspólnie z innymi autorami, weteranami studiów nad
organizacją, Danem Golemanem, Jamesem O’Toolem
oraz moją wieloletnią współpracowniczką Patricią Ward
Biederman postanowiliśmy przedstawić na łamach tej
książki analizę koncepcji przejrzystego przywództwa,
przejrzystej organizacji oraz życia w coraz bardziej
przejrzystej kulturze. Książka ta z całą pewnością nie
wyczerpuje tego złożonego zagadnienia. Jesteśmy jednak
przekonani, że dzięki tym trzem esejom o zbliżonej
tematyce liderom łatwiej będzie myśleć i działać
w kwestiach związanych z przejrzystością. W naszym
fascynującym, ale jednocześnie coraz bardziej skomplikowanym świecie kwestia przejrzystości nabiera
bowiem coraz większego znaczenia.
Zaufanie i przejrzystość są ze sobą ściśle powiązane.
Gdyby zabrakło przejrzystości, ludzie nie dawaliby wiary
Przejrzystość w biznesie
9
słowom swoich przywódców. Wielu mieszkańców
Stanów Zjednoczonych żyje w przekonaniu, że rząd
utrzymuje pewne kwestie w tajemnicy przed opinią
publiczną. Wiele ludzi nie uznaje wyjaśnień liderów,
którzy twierdzą, że jest to konieczne dla ochrony
naszych interesów przed wrogami. Wiele ludzi wierzy
jednak, że prawdziwym wrogiem jest w istocie brak
przejrzystości.
O przejrzystości mówi się tak dużo w znacznej
mierze dlatego, że w obliczu ekspansji technologii
cyfrowych, obserwowanej w ostatniej dekadzie, przejrzystość staje się w zasadzie nieunikniona. Dziś komunikacja
jest łatwiejsza, ale też bardziej bezlitosna niż kiedykolwiek wcześniej. Nasze doświadczenia są coraz częściej
utrwalane w postaci elektronicznej, a dzięki potężnym
wyszukiwarkom dosłownie każdy użytkownik internetu
może przeszukać te nieustannie rozrastające się zasoby
w ciągu zaledwie kilku sekund. Nowe technologie
stwarzają możliwość emancypacji milionom ludzi, którzy
dotychczas żyli odizolowani od świata w swoich wioskach. Technologie te otwierają przed nami wszystkimi
niemal nieograniczone możliwości. Jednocześnie nowe
technologie przyczyniły się jednak także do znacznego
podniesienia poziomu niepokoju w naszym codziennym
życiu – jesteśmy coraz bardziej uzależnieni od naszych
PDA, telefonów komórkowych oraz innych dzwoniących
i świecących urządzeń.
Paradoksalnie wzrost przejrzystości przyniósł nie
tylko oświecenie, ale również zdziczenie; nie tylko
większą jednoznaczność, ale również większą niepewwww.mtbiznes.pl
10
Przejrzystość w biznesie
ność. Każda nowa informacja, choć nigdy nie pragnęliśmy jej tak bardzo jak dziś, przypomina nam, jak
bardzo niepewny jest grunt, po którym stąpamy.
Musimy żyć ze świadomością, że zmiany w naszym
życiu zachodzą bardzo szybko. Wiemy dziś więcej niż
kiedykolwiek wcześniej, trudniej nam jest jednak
zapanować nad sytuacją. Nasz świat zdaje się jednocześnie bardziej anarchiczny i bardziej orwellowski;
jednocześnie bardziej i mniej wolny.
W trzech powiązanych tematycznie esejach kwestia
przejrzystości przedstawiona została z trzech różnych
perspektyw – z perspektywy relacji wewnątrz- i międzyorganizacyjnych, w kontekście osobistej odpowiedzialności oraz w kontekście nowej rzeczywistości cyfrowej.
Każdy z esejów skupia się jednak na kwestiach związanych z przywództwem i funkcjonowaniem przywódców.
W pierwszym eseju Dan Goleman, Pat Ward Biederman
i ja omawiamy poważny dylemat, znany każdemu
współczesnemu liderowi – jak stworzyć kulturę szczerości. Stawiamy tezę, że niezakłócony przepływ informacji
jest warunkiem koniecznym do zachowania zdrowia
organizacji. Dan, znany specjalista w dziedzinie inteligencji emocjonalnej, od wielu lat bada wpływ
przepływu informacji na kształt organizacji. Od dawna
interesuje się zjawiskiem samooszukiwania się oraz
jego wpływem na proces podejmowania decyzji. Fascynuje go, jak ogromną rolę odgrywają „kłamstwa życia”
w utrzymywaniu kluczowych prawd przed ujawnieniem
– najpierw w relacjach rodzinnych, potem w biznesowych i organizacyjnych. Ja sam już od dawna
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
11
uważam, że szczerość jest warunkiem zachowania
zdrowych relacji osobistych i organizacyjnych. Zaprzeczanie prawdzie jest niezwykle szkodliwe. Organizacje
potrzebują szczerości tak samo, jak serce potrzebuje
tlenu. Paradoksalnie, im bardziej zawzięcie liderzy
korporacyjni i polityczni walczą z przejrzystością, tym
mniejsze odnoszą sukcesy. Dzieje się tak nie dlatego,
że dobro triumfuje nad złem, lecz ze względu na
ogromną siłę oddziaływania nowych technologii. Czy
to się liderom podoba, czy nie, w związku z istnieniem
serwisu YouTube nie ma się już gdzie schować.
Jim O’Toole nadał swojemu esejowi prowokacyjny
tytuł Ujawnianie prawdy zwierzchnikom, wskazując
tym samym na podstawowy, a przy tym tak często
niespełniony warunek urzeczywistnienia zasady przejrzystości i odpowiedzialności. Jim – autor licznych
publikacji, konsultant i profesor zarządzania i etyki,
człowiek z zamiłowaniem do filozofii i formalnym
wykształceniem w zakresie antropologii społecznej
– przedstawia to tak istotne zagadnienie w niezwykle
szerokim kontekście. Cytuje Sofoklesa i Szekspira,
nawiązuje do socjobiologii i historii generała Shinsekiego, uwzględnia również nieco prowokacyjne
rozważania Arystotelesa, który dostrzega cnotę w odczuwaniu gniewu, gdy sytuacja takie emocje uzasadnia.
Jim opisuje również swoje niezapomniane spotkanie
z Donaldem Rumsfeldem podczas seminarium organizowanego przez Aspen Institute.
Ostatni z esejów, mojego autorstwa, poświęcony
został analizie zagadnienia, które określam mianem
www.mtbiznes.pl
12
Przejrzystość w biznesie
„współczesnej przejrzystości”. Omawiam w nim wpływ
technologii cyfrowych na upowszechnianie się idei
przejrzystości na całym świecie. W związku z rozwojem
technologii liderzy tracą swój monopol na władzę.
Zjawisko to ma zarówno pozytywne, jak i negatywne
strony (do pozytywów należy zaliczyć z całą pewnością
demokratyzację władzy).
W niniejszej książce mowa będzie o demaskatorach,
portalu Second Life, gromadomyśleniu oraz opozycyjnej
działalności blogów. Omawiamy wpływ technologii
cyfrowych na współczesne oblicze zjawiska przejrzystości, która paradoksalnie staje się jednocześnie coraz
mniej i coraz bardziej zależna od woli jednostek. Ogólnie
rzecz biorąc, nie jest to jednak książka o technologii.
To książka o kwestiach, które były istotne również
w czasach, gdy współczesną technologią były krzemień
czy łuk – o odwadze, prawości, szczerości i odpowiedzialności. Technologie się zmieniają. Natura ludzka
pozostaje niezmienna. Mamy nadzieję, że ta publikacja
pomoże czytelnikom lepiej zrozumieć ideę przejrzystości – ideę niezwykle szczytną, ale niełatwą w realizacji.
Książka ta łączy teorię i doświadczenie, pozwalając
czytelnikowi spojrzeć na zagadnienie w szerokim
kontekście, ale też sformułować pewne wnioski praktyczne. Mamy nadzieję, że dzięki jej lekturze czytelnik
stanie się lepszym członkiem organizacji i lepszym
przywódcą.
Santa Monica, Kalifornia
marzec 2008
www.mtbiznes.pl
Warren Bennis
Przejrzystość w biznesie
13
1
Kształtowanie kultury szczerości
Warren Bennis, Daniel Goleman,
Patricia Ward Biederman
Wiosną 2007 roku w mieście Xiamen, położonym na
południu Chin, wydarzyło się coś niezwykłego. W kraju
słynącym z zachowywania tajemnicy przed swoimi
obywatelami do opinii publicznej dotarła informacja,
że w pobliżu centrum prześlicznego portowego miasta
mają powstać zakłady petrochemiczne. Fabryka miała
wytwarzać toksyczny paraksylen. Nic więc dziwnego,
że wiadomość ta zaniepokoiła okolicznych mieszkańców. Jeszcze dziesięć lat temu obywatele Chin niewiele
mogliby zrobić, by powstrzymać budowę zakładów.
Dziś mamy jednak nowe czasy – nowe czasy nastały
nie tylko dla Chin, ale dla wszystkich mieszkańców
świata. Ludzie przekazywali sobie informacje za pośrednictwem poczty elektronicznej, blogów i wiadomości tekstowych. Zorganizowano protest. Jak donosił
„The Wall Street Journal”, setki, a być może nawet
tysiące protestujących zgromadziły się przed siedzibą
www.mtbiznes.pl
14
Przejrzystość w biznesie
władz miasta Xiamen, by wyrazić swój sprzeciw wobec
planów budowy fabryki1. Chińscy urzędnicy nie uznali
protestu i zamknęli stronę internetową, wokół której
skupiali się przeciwnicy nowych zakładów. Dzięki
współczesnej technologii komunikacji protestujący
mogli jednak działać mimo milczenia władz. Za pomocą
telefonów komórkowych sfotografowali protest, a zdjęcia umieścili następnie w internecie. Ku niezadowoleniu
chińskich urzędników niektóre zdjęcia trafiły prosto
w ręce przedstawicieli mediów sympatyzujących z protestującymi. Ostatecznie elektroniczne światło odniosło
zwycięstwo nad urzędniczym mrokiem. Władze miasta
odłożyły plany budowy zakładów do czasu sporządzenia
nowej analizy oddziaływania na środowisko.
Dziś słowo „przejrzystość” pojawia się w bardzo
różnych materiałach – począwszy od opracowań na
temat ładu korporacyjnego, a na doniesieniach dotyczących działań amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości skończywszy. Sami przedstawiciele władzy
zdają się używać tego słowa w sposób nieco niejasny.
Jak pisze publicysta „The New York Times” John
Schwartz, kiedy urzędnicy mówią o przejrzystości
własnych działań, „mają tak naprawdę na myśli to, że
»nie kłamią« i »nie ukrywają tego, co naprawdę robią«.
Ileż mniej atrakcyjne i jakże mniej niejednoznaczne są
te sformułowania!”2. Owa niejednoznaczność wydaje
1
Shai Oster, Chinese Protesters Harness Web as Tool, „The Wall
Street Journal”, 2 czerwca 2007.
2
John Schwartz, Transparency, Lost in the Fog, „The New York
Times”, 8 kwietnia 2007.
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
15
się jednak w pełni zrozumiała. Jak wszyscy doskonale
wiemy, deklaracja przejrzystości nie musi być jednoznaczna z rzeczywistą przejrzystością. Choć wielu
szefów korporacji, a nawet państw szczyci się swoim
przywiązaniem do idei przejrzystości, w wielu organizacjach prawda nie cieszy się poważaniem. Nic bowiem
nie stoi na przeszkodzie, by deklarować wiarę w ideę
przejrzystości nawet wówczas, gdy się jej nieurzeczywistnia ani nawet urzeczywistniać nie próbuje.
Brak przejrzystości to problem występujący w wielu
krajach na znacznie większą skalę niż w Stanach
Zjednoczonych. Niemniej jednak dotyczy on wielu,
jeśli nie większości amerykańskich organizacji. Zwykle
zresztą nie jest to przypadek – brak przejrzystości jest
przez lata systematycznie wbudowywany w struktury
organizacji. W dalszej części naszych rozważań będziemy
przyglądać się bliżej siłom, które przeciwdziałają wykształceniu się w organizacji kultury szczerości i przejrzystości. Będziemy też wskazywać na tragiczne niekiedy
konsekwencje braku takiej kultury. Będziemy wyjaśniać,
że ze względu na głębokie zmiany zachodzące w kulturze globalnej utrzymywanie informacji w tajemnicy
przed opinią publiczną wydaje się dziś zadaniem niemal
niemożliwym do realizacji. Najważniejszą ze wspomnianych zmian jest rozwój technologii elektronicznych, który w ostatnim dziesięcioleciu przyczynił się
do powstania i rozkwitu blogosfery – ze względu na
istnienie której przejrzystość wydaje się nieunikniona.
W dzisiejszej kulturze przyłapywania nie da się utrzymać
w tajemnicy żadnej schadzki w toalecie, nie da się
www.mtbiznes.pl
16
Przejrzystość w biznesie
puścić w niepamięć żadnej uwagi na tle rasowym, nie
da się zakopać na dnie szuflady żadnych materiałów
dokumentujących błąd popełniony przez korporację.
Jeszcze dziesięć lat temu sekrety często pozostawały
w ukryciu aż do momentu, w którym jakiś dziennikarz
nie podjął się wysiłku ich ujawnienia. Dziś każdy
człowiek dysponujący telefonem komórkowym i dostępem do internetu może spowodować upadek wartej
miliardy dolarów korporacji, a nawet rządu.
Czym jest kultura szczerości?
Mówiąc o kulturze przejrzystości i kształtowaniu kultury
szczerości, mamy w istocie na myśli swobodny przepływ
informacji w ramach organizacji oraz pomiędzy organizacją a jej interesariuszami, w tym szczególnie
między organizacją a opinią publiczną. Przepływ informacji jest dla instytucji tym, czym układ nerwowy jest
dla organizmu – od jego sprawności zależy sprawność
organizacji. Zdolność organizacji w zakresie konkurowania na rynku, rozwiązywania problemów, tworzenia
innowacji, podejmowania wyzwań i osiągania celów
– czyli jej inteligencja, jeśli można tak powiedzieć
– zależy od sprawności systemu przepływu informacji.
W szczególności dotyczy to informacji ważnych, ale
jednocześnie nieprzyjemnych, z którymi liderzy mogą
zapoznawać się z niechęcią. Podwładni nazbyt często,
choć skądinąd z zupełnie zrozumiałych względów
obniżają rangę tych informacji, starają się je przedstawić
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
17
w zawoalowany sposób lub po prostu je ignorują.
O swobodnym przepływie informacji w instytucji można
mówić tylko wówczas, gdy jej szeregowi członkowie
muszą swobodnie prezentować swoje opinie, a ich
liderzy taką otwartość doceniać.
Pomimo oficjalnych deklaracji przejrzystość jest
zjawiskiem rzadkim. Wiele organizacji umieszcza wartości takie jak otwartość i szczerość na swoich sztandarach, niejednokrotnie wpisując je nawet w deklarację
misji. Często zdarza się jednak, że są to jedynie puste
słowa i niemal Orwellowskie dokumenty, które nijak
się mają do rzeczywistej misji organizacji i których
istnienie jest źródłem frustracji, a niekiedy nawet
cynizmu, wśród pracowników aż nazbyt świadomych
rozbieżności między deklaracjami a organizacyjną rzeczywistością.
Przepływ informacji to nie żaden tajemniczy proces.
Chodzi po prostu o to, by najważniejsze informacje
docierały do właściwych osób we właściwym czasie
i z właściwych powodów. Chociaż przepływ informacji
nie odbywa się w sposób automatyczny i często wymaga
zaangażowania, a niekiedy nawet interwencji lidera,
jest to zjawisko powszechne w organizacji. Przepływ
informacji odbywa się często w zupełnie prozaiczny
sposób. Na przykład kilka lat temu w General Electric
pojawiła się alarmująca informacja na temat nagłego
spadku sprzedaży urządzeń. Rozmowy podczas spotkań
poświęconych tej kwestii szybko skupiły się wokół
jednego tematu – poprawy wskaźników poprzez podjęcie działań marketingowych. Czy GE powinno skupić
www.mtbiznes.pl
18
Przejrzystość w biznesie
się na cenie, czy może na reklamie? A być może
powinno dokonać innego rodzaju zmiany w swojej
strategii marketingowej?
Wtedy odezwał się przedstawiciel GE Capital,
jednostki zajmującej się usługami finansowymi. Przedstawił prezentację w programie PowerPoint, z której
wynikało, że poziom zadłużenia konsumentów jest
bardzo wysoki. Sugerował, że źródłem problemu
nie jest nieskuteczny marketing, ale raczej fakt, iż
klienci nie mogą sobie pozwolić na zakup raczej
kosztownych produktów firmy GE. Ta jedna informacja
diametralnie zmieniła przebieg dyskusji – zrezygnowano z omawiania zagadnień marketingowych,
by skupić większą uwagę na finansowaniu. Firma
zaczęła szukać sposobów, by wspomóc swoich klientów w finansowaniu zakupu sprzętu. Właściwa informacja trafiła do właściwych ludzi we właściwym
czasie.
Swobodny przepływ informacji pozwala zmaksymalizować szanse na sukces, ograniczanie tego przepływu może być natomiast tragiczne w skutkach.
Pouczającego przykładu w tym względzie dostarcza
przypadek firmy Guidant, której dyrektorzy podjęli
decyzję o utrzymaniu na rynku defibrylatorów Contak
Renewal, lekceważąc doniesienia dotyczące usterek
w funkcjonowaniu obwodów elektrycznych, które
najprawdopodobniej spowodowały śmierć co najmniej
siedmiu pacjentów.
Firma nie wydała na ten temat żadnego oficjalnego
oświadczenia, możemy się więc jedynie domyślać,
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
19
dlaczego decyzja o wycofaniu produktu z rynku została
podjęta dopiero w 2005 roku, czyli trzy lata po tym,
jak przedstawiciele organizacji powzięli informację
o wadach urządzenia. Być może przedstawiciele firmy
byli tymczasowo zaślepieni wizją rozważanego wówczas
przejęcia przez Johnson & Johnson (firma została
ostatecznie przejęta przez Boston Scientific). Być może
korporacyjna zdolność oceny sytuacji była chwilowo
zaburzona ze względu na rywalizację z firmą Medtronic
(wiodącym producentem wszczepialnych defibrylatorów) – przypominającą nieco rywalizację między Yale
a Harvardem. Trudno stwierdzić, jakie były przyczyny
podjęcia takiej, a nie innej decyzji. Faktem jest natomiast,
że przyczyniła się ona nie tylko do niepotrzebnej śmierci
ludzi, ale również do poważnego spadku zaufania do
firmy wśród jej najważniejszych klientów. Nie chodzi
tu bynajmniej o pacjentów z problemami kardiologicznymi, ale o lekarzy, którzy decydują o wyborze konkretnej marki drogiego urządzenia ratującego życie.
Jak donosił „The New York Times”, udział firmy Guidant
w rynku defibrylatorów spadł z 35 do 24 procent po
ogłoszeniu decyzji o wycofaniu produktu ze sprzedaży.
Przyczyn tego spadku należy upatrywać w oburzeniu
wielu lekarzy tym, że firma ukrywała wstydliwą prawdę,
od której – dosłownie – zależało życie pacjentów.
Jeden ze zdenerwowanych lekarzy napisał do firmy:
„Nie mam pretensji o problemy z produktem firmy
Guidant – to skomplikowane urządzenie i występowanie
problemów nie powinno nikogo dziwić. Nie godzę się
natomiast współpracować z firmą, która przedkłada
www.mtbiznes.pl
20
Przejrzystość w biznesie
własny zysk i wizerunek nad dobro pacjentów i odpowiedzialność producenta”3.
Przejrzystość jako wybór
Nie trzeba chyba nawet wspominać, że całkowita
przejrzystość jest nieosiągalna – w wielu przypadkach
byłaby zresztą zjawiskiem niepożądanym. Podobnie jak
przyznanie dostępu do pewnych informacji wyłącznie
wąskiemu gronu osób podlegających starannej weryfikacji można uzasadnić względami bezpieczeństwa narodowego, tak samo organizacje mogą dostrzegać potrzebę
utrzymywania pewnych informacji w tajemnicy przed
konkurentami. Szczególnie jeśli chodzi o informacje
dotyczące innowacji, pierwotnych procesów, tajnych
receptur czy strategii korporacyjnych. To informacje,
których trzymanie w tajemnicy można uznać za w pełni
uzasadnione. W wielu przypadkach informacje zachowywane są w tajemnicy jakby odruchowo. Organizacje
pełne sekretów narażają się na ataki zarówno ze strony
mediów, jak i rosnącej rzeszy konkurentów naśladowców. I choć brak szczerości może być źródłem poważnych szkód, wiele firm – do tego grona należy zaliczyć
zapewne firmę Guidant – nie decyduje się na otwartość.
Ponieważ słowo „przejrzystość” – podobnie jak słowa
„odwaga” i „patriotyzm” – zdaje się otaczać aureola
3
Barry Meier, International Turmoil at Device Maker as Inquiry
Grew, „The New York Times”, 28 lutego 2006.
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
21
przynależna wiecznym prawdom, łatwo zapominamy,
że przejrzystość to świadomy wybór. W swojej analizie
opublikowanej na łamach magazynu „The Atlantic”
Graeme Wood niezwykle interesująco opisuje, jak
w ostatnich czasach różne rządy USA różnie traktowały
informacje wrażliwe4. Twierdzi, że administracja George’a W. Busha była niespotykanie przywiązana do
koncepcji utrzymywania tajemnicy. Jednocześnie zauważa, że trend ten zarysował się w 1982 roku w okresie rządów Ronalda Reagana wyznającego filozofię:
„W razie wątpliwości, utajniać”. Do 1985 roku utajnionych zostało 15 milionów dokumentów – znacznie
więcej niż za czasów prezydentury Cartera. Prezydent
Bill Clinton, zwolennik odtajniania, zapoczątkował nową
erę, w której panowała zasada: „W razie wątpliwości,
ujawniać”. Do utajniania wrócono ponownie pod
rządami George’a W. Busha. W roku 2006 utajnionych
zostało 20,6 miliona dokumentów – za czasów Clintona
taki los spotkał 3,6 miliona dokumentów, czyli sześciokrotnie mniej. Wood twierdzi: „Abstrahując od ograniczenia możliwości Kongresu w zakresie sprawowania
nadzoru, nadmiar tajemnicy wydatnie utrudnia także
rutynowe funkcjonowanie władzy wykonawczej, ponieważ wielu urzędników rządowych napotyka trudności z uzyskaniem dostępu do przydatnych informacji”.
Paradoksalnie, jak zauważa ponadto autor, niezamierzonym skutkiem utrzymywania tajemnicy jest wzrost
prawdopodobieństwa wystąpienia wycieku informacji.
4
Graeme Wood, Classify This, „The Atlantic”, wrzesień 2007.
www.mtbiznes.pl
22
Przejrzystość w biznesie
Dramatyczną decyzję o wyborze drogi przejrzystości
podjął dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej
(CIA), generał Michael V. Hayden, który w 2007
roku postanowił ujawnić tak zwane klejnoty rodzinne.
Chodzi o wewnętrzne dokumenty, ukryte przed
światem w 1973 roku przez dyrektora Williama
E. Colby’ego, dotyczące najbardziej kontrowersyjnych
działań agencji, w tym między innymi próby zamachu
na kubańskiego przywódcę Fidela Castro. Hayden
zdaje się opowiadać za ich wydobyciem na światło
dziennie. Prawdopodobnie wychodzi z założenia,
że ujawnienie niewygodnej prawdy o tych wydarzeniach będzie w ostatecznym rozrachunku korzystne
dla agencji. Jak donosił „The New York Times”:
„Hayden wychodzi z założenia, że CIA, organizacja
zbudowana na tajemnicy, powinna zachować maksymalną otwartość, aby zapracować sobie na zaufanie
opinii publicznej i rozwiać mity otaczające jej działania.
Twierdzi, że im więcej agencja powie opinii publicznej,
tym mniejsze są szanse, iż błędne informacje pojawiające się wśród opinii publicznej »wypełnią próżnię«”5.
Tylko nieliczni liderzy – i to zarówno w sferze
publicznej, jak i w sektorze prywatnym – gotowi są
pójść w ślady Haydena i dobrowolnie wybrać drogę
przejrzystości. Po upadku Enronu i kolejnych skandalach
związanych z brakiem przejrzystości, których skutki
5
Mark Mazetti, C.I.A. Chief Tries Preaching a Culture of More
Openness, „The New York Times”, 23 czerwca 2007.
www.mtbiznes.pl
Przejrzystość w biznesie
23
amerykańska gospodarka dotkliwie odczuwała w ostatnich latach, zdecydowano się wreszcie na reformy,
które były potrzebne od dłuższego już czasu. Sarbanes-Oxley Act, choć niedoskonały i przyniósł pewne
niezamierzone konsekwencje, pomógł uczynić ład
korporacyjny nieco bardziej przejrzystym. Samo prawo
jednak nie wystarczy, by uzdrowić i otworzyć organizacje. Aby to uczynić, potrzeba siły charakteru i woli
tych, którzy organizacjami zarządzają i którzy je tworzą.
Nowe przepisy mogą przyczynić się do przywrócenia
tak potrzebnego zaufania, nic ponadto nie są jednak
w stanie uczynić. Jeżeli w organizacji panuje kultura
spisku, a nie kultura przejrzystości, jej członkowie znajdą
sposób na obejście zasad – tak nowych, i jak starych
– choćby były one najbardziej surowe. Szczerość
i przejrzystość upowszechniają się w organizacji tylko
wówczas, gdy liderzy dają wszystkim jednoznacznie do
zrozumienia, że otwartość jest ceniona i będzie nagradzana. Otwartość pojawia się wtedy, gdy dbają o nią
liderzy.
Oddziaływanie lidera przywiązanego do koncepcji
przejrzystości można było doskonale zaobserwować
na przykładzie decyzji szefów New York City Health
and Hospitals Corporation z 2007 roku o opublikowaniu
informacji na temat wskaźnika zgonów i zakażeń w 11
szpitalach prowadzonych przez tę instytucję6. Korporacja odpowiedzialna za funkcjonowanie największego
6
Sarah Kershaw, In Bid for Transparency, New York City Puts
Data on Hospital Errors Online, „The New York Times”, 2 września
2007.
www.mtbiznes.pl
24
Przejrzystość w biznesie
publicznego systemu ochrony zdrowia postąpiła
wbrew opinii większości przedstawicieli tradycyjnie
przywiązanego do tajemnicy sektora szpitalnictwa,
ponieważ liczyła, że dzięki temu uda jej się ograniczyć
rosnącą liczbę infekcji, którym można skutecznie
zapobiegać, a co za tym idzie również liczbę zgonów
wśród 1,3 miliona pacjentów leczonych każdego roku
w jej szpitalach. Do wykonania tego pionierskiego
kroku zainspirował ją burmistrz Nowego Jorku Michael
R. Bloomberg. Będąc gorącym orędownikiem przejrzystości jako zjawiska przyczyniającego się do poprawy współpracy i zmian na lepsze, uruchomił darmową linię telefoniczną 311, za której pośrednictwem
nowojorczycy mogą zgłaszać swoje uwagi i opinie
(do tej pory z tej możliwości skorzystało ponad 49
milionów osób). Według raportu magazynu „Business
Week” w 2007 roku linia 311 to przykład zjawiska
przejrzystości oddolnej. Dzięki niej burmistrz nie tylko
pozostaje na bieżąco z problemami nowojorczyków,
ale może również obserwować ich nastroje7. Bloomberg rzadko pracuje w zaciszu swojego gabinetu.
Woli pracować ze swoimi ludźmi w „przezroczystym
ratuszu”, w salach z oknami, przez które publika
może dosłownie obserwować, jak załatwiane są sprawy
miasta.
7
Tom Lowry, The CEO Mayor, „Business Week”, 25 czerwca
2007.
www.mtbiznes.pl