TRANSFORMACJA POPRZEZ OPOWIEŚĆ. "To Ty tworzysz własne

Transkrypt

TRANSFORMACJA POPRZEZ OPOWIEŚĆ. "To Ty tworzysz własne
Inga Bielińska
[email protected]
696 774 113
http://www.goldenline.pl/inga-bielinska
TRANSFORMACJA POPRZEZ OPOWIEŚĆ.
"To Ty tworzysz własne życie i od Ciebie zależy, czy stworzysz własną legendę" Isabel Allende
Wszystko opowiada historię.
Drzewo zapisuje ją w słojach, które wprawne oko przełoży na biografię drzewa – lata upalne, okresy
mrozu, ilość szkodników, a nawet powodzie. Podobnie Ziemia, warstwa po warstwie, w szczątkach
roślinności i śladów popiołów, opisuje swoje dzieje. Ściany wyburzanych budynków stają się kroniką
losów mieszkańców i otaczających ich przedmiotów.
Za pomocą opowieści przekonuje się konsumenta, żeby kupił towar lub usługę. To opowieść
manipuluje pamięcią. Zmienia poglądy. Pamięta o przodkach. Dostarcza rozrywki. Leczy. Może też, w
procesie coachingu, doprowadzić klienta do celu.
Kiedyś ludzie, zebrani przy wspólnym ogniu, przędli opowieści niczym tkaninę, która scalała grupę w
jeden organizm. Gdyż historia stanowiła identyfikację, oparcie i poczucie wspólnoty. Znam naszą
opowieść, co więcej jestem jej częścią, należę więc do grupy. Za pomocą opowieści objaśniano świat, nie
tylko relacje międzyludzkie, ale także fenomeny przyrody. Uważa się, że rysunki skalne należą do
pierwszej próby zapisu gawędy o świecie(za: http://en.wikipedia.org/wiki/Storytelling).
Opowieści nie tylko były swoistym spoiwem grupy, ale także mapą, która dawała jej członkom
możliwość poruszania się po terenie – wierzenia, kodeks moralny i prawa rządzące światem to ścieżki
naszkicowane tak, aby człowiek nie pogubił się w matni.
Kultura ustna zaczęła wraz rozwojem cywilizacji przekształcać się w formę pisaną, począwszy od
łupków, hieroglifów i symboli, a kończąc na napisanej za pomocą telefonu BlackBerry powieści
(http://www.bbnews.pl/2011/03/shorts-pierwsza-ksiazka-napisana-w-calosci-na-blackberry/).
Jak zatem przejść od historii i literatury do coachingu?
Klient, który przychodzi do coacha bardzo częstą ma całe tomy w głowie zapisane opowieściami, za
pomocą, których porusza się po świecie. Czasem nie pamięta już samej fabuły i tylko dyndający na
końcu morał służy mu za drogowskaz. Te zredukowane opowieści można nazwać przekonaniami. I
1
Inga Bielińska
[email protected]
696 774 113
http://www.goldenline.pl/inga-bielinska
tak jak gawęda, przekonania umieszczają nas w pewnym systemie i tworzą świat znajomy, odkryty i
przewidywalny. Tylko, że czasem to znane staje się zbyt znane i przez to ciasne. Przekonanie czasem
przebudowuje świat w celę, klatkę ograniczającą rozwój jednostki, albo w najgorszym wypadku w,
czyniącym jej krzywdę, mur. To, co powinno ułatwić jednostce błąkanie się po omacku, staje się kulą u
nogi, która ruch uniemożliwia.
Celem coachingu jest między innymi symboliczne otwarcie okna i wpuszczeniu światła. Pokazanie
przestrzeni, w którą klient może wejść i próbować poznawać. Warunkiem koniecznym bywa
porzucenie przekonań, które osłabiają odwagę, umiejętności poznawcze i pewność siebie. Coach
zapraszając do opowiadania historii na nowo, często budzi w kliencie podróżnika i zdobywcę, którzy z
nudów posnęli po drodze. Pomocą w umacniającej transformacji opowieści mogą być techniki
używane w twórczym pisaniu.
Twórcze pisanie, jako takie nazwane zostało w USA w XIX wieku, żeby odróżnić ją od pisania po
prostu. Obecnie jest to nawet kierunek akademicki, na którym wykładają uznani pisarze, poeci lub
dziennikarze. Jednak formuła kreatywnej zabawy słowem ma też szerokie zastosowanie w terapii,
pracy z młodzieżą i coachingu.
Przekonania powstają, albo są nam zaszczepione niemalże z mlekiem matki. Mniej więcej do 7 roku
życia nasz plastyczny umysł przypomina gąbkę, która chłonie wszystko – dzięki podzielnej uwadze i
niezwykłej zdolności uczenia się. To niczym budowanie fundamentów nowego domu – tylko, że nie
od nas samych zależy na początku, na czym zostanie zbudowany gmach. Źródłem naszych przekonań
są rodzice, nauka, religia, system wierzeń i prawo. To wszystko, co jest zawsze, co się musi, co nigdy i co
trzeba. Oczywiście wiele osób ma szczęście i wzrasta w otoczeniu, które krzewi otwarty i pozytywny
stosunek do życia, oparty na ciekawości i unikaniu ocen. Większość z nas jednak buduje swoją
świadomość na mieszczance przekonań pozytywnych i negatywnych.
Są osoby, którym skutecznie wmówiono, że nie mają absolutnie żadnej władzy (Świat taki już jest), że
nie mogą się zmienić (tak już przecież jest, jakim mnie Boże stworzyłeś takim mnie masz) i że są niejako
skazani na syzyfową pracę powtarzania w kółko tych samych gestów, opinii i błędów. Jedną ze
wspaniałych właściwości pisania jest właśnie spojrzenie na te myśli jak na narracje i przepisanie ich,
stworzenie pozytywnej i bezpiecznej alternatywy. Co zrobiłbym teraz, gdybym był odważny? Co
zrobiłby teraz podróżnik we mnie? Co to właściwie znaczy, że świat taki już jest? Kto to ustalił?
2
Inga Bielińska
[email protected]
696 774 113
http://www.goldenline.pl/inga-bielinska
Coaching z definicji to wyprawa w przyszłość do celu, ale w czasie sesji można się przyjrzeć też chwili
obecnej i zapytać o to, co klient już ma, umie, wie. To właśnie próba spojrzenia na swoje opowieści z
punktu widzenia Zyskałem, a nie Straciłem to opowiedzenie historii indywidualnej umocnionym
głosem.
Jednym z ćwiczeń, które można wykonać na własną rękę jest opisanie historii swojego życia pod
tytułem: Moja Legend. Językowo słowo legenda nasuwa silne skojarzenie z bohaterstwem, heroizmem
i ważnością. Taki jest też cel tego zadania. Bowiem niczym mityczni bohaterowie i my mamy rolę. Jak
powiedział Victor Frankl, ojciec psychologii pozytywnej: Każdy ma życiu swoje powołanie, właściwą
misję. (…) Dlatego nikogo nie można zastąpić ani też powtórzyć niczyjego życia. Zarówno, zatem zadanie
dla każdego z nas, jak i szansa jego wypełnienia są niepowtarzalne.
3