Protokół z posiedzenia Sesji Rady Miejskiej z dnia 7 wrzesnia 2010

Protokół z posiedzenia Sesji Rady Miejskiej z dnia 7 wrzesnia 2010

PROTOKÓŁ
z Sesji Rady Miejskiej w Radzyminie
z dnia 7 września 2010 r.
Porządek obrad:
1. Otwarcie sesji
2. Przyjęcie porządku obrad
3. Powołanie Komisji Uchwał i Wniosków
4. Przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji
5. Podjęcie uchwał
6. Realizacja wniosków z poprzedniej sesji
7. Sprawy różne
w tym: wolne wnioski i zapytania
Ad. punktu 1
Posiedzenie otworzył Zastępca Przewodniczącego Rady Miejskiej w
Radzyminie Pan Janusz Rasiński. Przywitał przybyłą na sesję W-ce
Przewodniczącą Rady Powiatu Panią Martę Rajchert, mieszkańców gminy,
radnych, sołtysów, Burmistrzów, panią sekretarz i panią skarbik oraz
pracowników Urzędu.
Ad. punktu 2
Pan Janusz Rasiński odczytał proponowany porządek obrad.
Z-ca Burmistrza Pan Andrzej Siarna zgłosił wniosek o wprowadzenie do
porządku obrad uchwał:
- w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego dla obrębu Słupno gmina Radzymin;
- w sprawie określenia sposobu konsultowania z organizacjami pozarządowymi
i innymi podmiotami projektów aktów prawa miejscowego w dziedzinach
dotyczących działalności statutowej tych organizacji i podmiotów
oraz wycofanie uchwały w sprawie uchylenia uchwały Rady Miejskiej w
Radzyminie z dnia 3 sierpnia 2010 r. w sprawie współpracy z PGE Dystrybucja
Warszawa Teren Sp. z o.o. w zakresie zabezpieczeń skrzyżowań linii
energetycznych 15 kv w celu jej uszczegółowienia.
Odbyło się głosowanie nad wnioskiem Pana Andrzeja Siarny:
za – 12 głosów
Odbyło się głosowanie nad przyjęciem porządku obrad:
za – 12 głosów
Ad. punktu 3
2
Do Komisji Uchwał i Wniosków zgłoszono następujące osoby:
Panią Bożenę Pakułę
Panią Elżbietę Darkę
Pana Jacka Kura
Odbyło się głosowanie nad zaproponowanym składem Komisji
Uchwał i Wniosków:
za – 12 głosów
Ad. punktu 4
Nie zgłoszono uwag do protokołu z poprzedniej sesji.
Ad. punktu 5
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż
w drodze bezprzetargowej części niezabudowanej nieruchomości gruntowej
położonej w Radzyminie.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że buduje się drogę do trzech działek i w
związku z tym, jeśli buduje się drogę do prywatnego właściciela to dlaczego
odbywa się to w formie bezprzetargowej, a na przykład działka 47/3 w dalszym
ciągu nie ma uregulowanego stanu prawnego.
Pani Teresa Przesmycka poinformowała, że działka 95/2 jest to działka na
zapleczu bloku 8A, która nie ma dostępu do ul. Strzelców Grodzieńskich i
dojeżdża się do niej od Al. Jana Pawła II drogą przy bloku 8, później jest blok
8A i jest taka literka L, która pozostała jako działka wydzielona. Część
nieruchomości z działki 95 została wywłaszczona pod budowę bloku 8A, a ta
działka, która jest przedmiotem dzisiejszej uchwały jest to działka o szerokości
12,5 m, po której z obu stron jeden właściciel ma działki. Działka gminna, która
jest przedmiotem dzisiejszej uchwały, nie ma dostępu do drogi publicznej.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że zadał konkretne pytanie, dlaczego gmina
funduje prywatnemu właścicielowi drogi w formie bezprzetargowej.
Pani Teresa Przesmycka odpowiedziała, że to nie jest droga.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że to jest dojazd do działki. Mówi w imieniu
m.in. pani Zofii Szewczuk, ma mapy i zadał konkretne pytanie, a na mapie jest
wyraźnie zaznaczone, jakie to są działki. Komisja Budownictwa pozytywnie
zaopiniowała tę uchwałę, co jest dla niego dziwne, ale nie wie czy
przewodniczący komisji widział tę drogę. Chciałby uzyskać informację,
dlaczego sprzedaż odbędzie się w drodze bezprzetargowej.
3
Pani Teresa Przesmycka odpowiedziała, że sprzedaż odbędzie się w drodze
bezprzetargowej, ponieważ działka gminna sama nie może funkcjonować, gdyż
z jednej i drugiej strony jest właściciel i ta działka nie ma dostępu do drogi.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że sprzedaż powinna się odbyć w normalnym
trybie przetargowym.
Pani Teresa Przesmycka poinformowała, że to nie jest droga i nie jest to
darowizna tylko sprzedaż w formie bezprzetargowej, ale z uwagi na fakt, że
działka jest w środku, a z obu stron jest właściciel.
Pan Marek Brodziak poinformował, że sprawa była rozpatrywana na
posiedzeniu komisji budownictwa i komisja pozytywnie zaopiniowała tę
uchwałę.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 9 głosów
przeciw – 1 głos
wstrzymane – 2 głosy
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż
w drodze bezprzetargowej części niezabudowanej nieruchomości gruntowej
położonej w Radzyminie.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że kiedyś prosił, żeby do uchwał dotyczących
sprzedaży działek były dołączane mapy i przez 2 miesiące było to stosowane, po
czy ponownie tego zaprzestano. Ponieważ według niego jest to niekompletny
materiał poprosił o wyjaśnienie tej uchwały.
Pani Teresa Przesmycka poinformowała, że jest to nieruchomość położna przy
ul. Wołomińskiej, która dochodzi do obwodnicy jadąc do Radzymina po lewej
stronie. Powstała ona w wyniku podziału nieruchomości prywatnej, przy której
właściciel zaplanował sobie w 93 r. dzieląc tę nieruchomość, że będzie tam
jeszcze w planie zagospodarowania jedna droga do obsługi tej nieruchomości.
Szerokość drogi wydzielonej przez swoją nieruchomość zaprojektował na 15 m i
przekazał nieodpłatnie gminie. Właściciel złożył wniosek, że celem poprawy
zmiany sposobu zagospodarowania działki, chciałby odkupić od gminy te 5 m
wcześniej przekazane nieodpłatnie. W ten sposób powstanie droga gminna o
szerokości 10 m (ślepa ulica), która w tej szerokości pomieści wszystkie media
do obsługi, a 5 m pomimo że kiedyś podarował gminie chce odkupić w formie
bezprzetargowej, ponieważ pięciometrowy pas wzdłuż istniejącej drogi nie
może sam funkcjonować, a jednocześnie poprawi zagospodarowanie działek
przyległych właściciela tej nieruchomości. W ustawie o gospodarce
4
nieruchomościami jest przepis, że jeśli nieruchomość gminna czy skarbu
państwa nie może sama funkcjonować i posiada takie parametry, że nie może
być sama zagospodarowana, a wpłynie na poprawę zagospodarowania działki
sąsiedniej istnieje taka możliwość sprzedaży.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 10 głosów
wstrzymane - 2 głosy
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwała w sprawie nadania nazwy ulicy na
terenie gminy Radzymin (ul. Pancerna).
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwała w sprawie nadania nazwy ulicy na
terenie gminy Radzymin (ul. Grabowa).
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwała w sprawie nadania nazwy ulicy na
terenie gminy Radzymin (ul. Jeżowa).
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwała w sprawie nadania nazwy ulicy na
terenie gminy Radzymin (ul. Żwirki i Wigury).
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie ustalenia regulaminu
utrzymania czystości i porządku na terenie miasta i gminy Radzymin.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że ma pytanie do § 4 ust. 1 ppkt. 12, który
mówi, że właściciel nieruchomości zobowiązany jest do systematycznego
wykaszania traw i chwastów znajdujących się na nieruchomości i mniej więcej
to samo mówi ustęp 3 – porządkowanie przez usuwanie na bieżąco zalegających
odpadów, koszenie wysokich traw i chwastów. Chciałby się dowiedzieć jak to
się ma do stanu rzeczy, który można zaobserwować na co dzień nie tylko na wsi
ale i w mieście. Czy ten przepis jest rzeczywiście egzekwowany i jakie są
5
możliwości jego wyegzekwowania, żeby tych zarośli było mniej, bo jest to
dosyć uciążliwa rzecz. § 5 ust. 1 nakazuje sprzątanie miejsc przy prowadzonej
działalności i najbliższym otoczeniu, chciałby się dowiedzieć, co oznacza
określenie „najbliższe otoczenie”. Tutaj należałoby uregulować ten zapis o jakiś
promień wokół sklepu, bo najbliższe otoczenie to dla niego jest 20 cm od jego
ogrodzenia. Chciałby, aby osoby prowadzące działalność gospodarczą i
usługową poczuwały się, żeby sprzątać po swoich klientach. § 6 ust. 1 mówi, że
na terenie gminy mając na uwadze zasady utrzymania czystości i porządku
zabrania się spalania odpadów na powierzchni ziemi z wyjątkiem resztek roślin,
gałęzi i liści. To też go trochę boli, żeby ktoś w mieście rozpalił sobie ognisko i
zrobił zasłonę dymną, żeby nie można było przejechać samochodem i dlatego
uważa, że ten zapis powinien zostać usunięty z tego regulaminu.
Burmistrz Siarna stwierdził odnośnie spalania patyków i liści, że ten przepis
można zastosować również wobec młodzieży podczas obozów i kolonii, bo
paląc ognisko można użyć tej samej procedury. Kilka lat temu dyskutowano
taką poprawkę, która została uchylona i dlatego podtrzymuje stanowisko
zapisane w uchwale.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że przyjęcie regulaminu utrzymania
czystości i porządku w gminie obliguje wszystkich tj. Burmistrza do
egzekwowania przepisów i mieszkańców do ich przestrzegania. Od niedawna w
urzędzie miasta są worki na liście dla tych wszystkich mieszkańców, którzy
mają podpisane umowy na wywóz nieczystości stałych i płynnych. Palenie liści
zagraża bezpieczeństwu w momencie, gdy są palone wilgotne liście, co
powoduje zadymienie i dlatego uwaga radnego Brodziaka ma swój sens w takim
znaczeniu. Natomiast, jeśli komuś pozostaje niewielka ilość niezagrażająca
sąsiadom, bo trzeba pamiętać, że każda działalność prowadzona na terenie
posesji nie może emisyjnie i zapachowo dymem dotykać posesji sąsiednich, to
nie powinno być problemu. Chce również powołać stałą komisję składającą się
ze strażnika Straży Miejskiej i pracownika referatu gospodarki komunalnej i
ochrony środowiska, która będzie kontrolowała umowy na wywóz nieczystości
stałych i płynnych w pierwszej kolejności wszystkich tych, którzy prowadzą
działalność gospodarczą, a w drugiej kolejności wykaszanie i udrażnianie
wjazdów oraz rowów. Trzeba to uporządkować ze względu na to, że są coraz
większe i częstsze opady, a także żeby usuwać skutki podtopień wynikłe z
niedrożności rowów lub zasypania wjazdów do posesji. To będzie bardzo duże
przedsięwzięcie, ale ten regulamin daje podstawę prawną do egzekwowania tych
wszystkich zjawisk. Odnośnie sprzątania otoczenia wokół prowadzonej
działalności, sklep jest jednostką samą w sobie w obrębie swojej pojemności,
natomiast zewnętrzna infrastruktura podlega właścicielowi nieruchomości i to
właściciel nieruchomości powinien zabiegać od właściciela sklepu, żeby mu nie
zaśmiecał terenu, bo to on ma rano czy wieczorem pozamiatać chodnik.
6
Natomiast, jeśli będzie permanentne zaśmiecanie przez sklep to właściciel
nieruchomości w obrębie swoich należności z wynajmowania tego lokalu
powinien utrzymać czystość przed swoją posesją.
Pan Zbigniew Jabłoński stwierdził, że zgadza się z radnym Brodziakiem, bo
ktoś prowadzi działalność tj. sklep, spycha śmieci na chodnik i mówi, że to nie
są jego śmieci, czyli właściciel w tym przypadku gmina powinna zbierać te
śmieci z chodnika. Sąsiad odsuwa śmieci do sąsiada, a wiadomo, że te śmieci są
po klientach wychodzących ze sklepu. Gdyby było jasne określenie, że należy
sprzątać teren na wprost posesji czy w obrębie 10-20 m to właściciel sklepu
musiałby te śmieci sprzątać, a tak to trzeba dzwonić do gminy, żeby służby
porządkowe przyjechały i je posprzątały. Kilka razy sam zbierał śmieci i
wrzucał do swojego kontenera.
Pani Barbara Kobylarz stwierdziła, że widzi się nie raz, jak młodzież wychodząc
ze sklepu wyrzuca opakowania po lodach czy chipsach, ale właściciel nie
wyjdzie i nie sprzątnie tych śmieci.
Pan Jacek Kur uważa, że wystarczy pójść do właściciela sklepu i zwrócić mu
uwagę, że takie zdarzenie miało miejsce i chyba nikt nie będzie oponował, żeby
tych śmieci nie sprzątnąć.
Burmistrz Piotrowski odczytał § 4 pkt. 1 w rozdziale 2 programu, który mówi,
że właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie na ich terenie czystości i
porządku oraz należytego stanu sanitarno-higienicznego poprzez wyposażenie,
utrzymanie, przyłączenie, usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni
nieruchomości i gromadzenia ich w urządzeniach wymienionych w punkcie 1. Z
obowiązku gromadzenia zwolnieni są właściciele niezabudowanych działek
budowlanych do czasu rozpoczęcia budowy pod warunkiem, że na działce nie
jest prowadzona działalność gospodarcza. Sprzątanie błota, śniegu, lodu i innych
zanieczyszczeń z chodników. To wyczerpuje zobowiązanie do tego, żeby przed
własnymi posesjami sprzątać. Właściciel posesji, jeśli prowadzi działalność
gospodarczą jest zobligowany podwójnie do tego, żeby sprzątał, bo tego
wymaga jego etyka biznesowa, natomiast jeśli wynajmuje lokal to właściciel
posesji powinien to egzekwować. Trzeba będzie poprzez Straż Miejską
egzekwować należytą gospodarkę odpadami, bo jeśli ktoś będzie miał podpisaną
umowę na wywóz odpadów stałych i płynnych nie będzie miał interesu jeździć
ze śmieciami do lasu czy podrzucać sąsiadowi. Dzięki radnym już szósty rok
jest realizowany program segregacji odpadów u źródła. Była to bardzo ważna
decyzja radnych, bo przecież ze środków gminy idą pieniądze na wywóz tych
nieczystości. Dzisiaj gmina idzie krok dalej, bo będzie egzekwowane posiadanie
takich umów w domu.
7
Pan Janusz Rasiński stwierdził, że Burmistrz szczegółowo wytłumaczył rozdział
2 § 4 i to co jest w § 5, a o czym była tu dyskusja, jest tam zawarte.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie określenia zakresu i formy
informacji o przebiegu wykonania budżetu gminy Radzymin za I półrocze roku
budżetowego.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie procedury uchwalania
budżetu oraz rodzaju i szczegółowości materiałów informacyjnych
towarzyszących projektowi budżetu.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie informacji z wykonania
budżetu gminy Radzymin za I półrocze 2010 roku.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że jest to najniższe wykonanie budżetu od 20 lat i
tak niskiego wykonania za I półrocze w wysokości 36% jeszcze nie widział.
Przeglądał poprzednie lata i chociażby ubiegły rok, gdzie wykonanie było
wyższe o 5% i wynosiło 41%. Kwota z wykonania planu budżetu dochodów
własnych jest bardzo niska - 15 mln 618 tys. zł i jest pomyłka w tej pozycji, bo
nie stanowi ona 37% tylko 32%, gdzie w ubiegłym roku było to 37% i kwota
była wyższa o około 400 tys. zł. Kolejnym niepokojącym zjawiskiem jest
powstawanie zwiększenia zadłużenia i dzisiaj ono wzrosło o 383 tys. –
porównuje I półrocze tego roku do wykonania I półrocza roku poprzedniego.
Nie wspomni o wykonaniu rzeczowym, gdzie praktycznie tylko 3 inwestycje
zostały wykonane. Zwrócił się z pytaniem do Burmistrza, czy niewygasające
inwestycje, z których powstała kwota pond 2,5 mln zł, to powstała ona z
oszczędności czy z niewykonania tych inwestycji. Przeczytał w uzasadnieniu do
sprzedaży działki 327/4 w Cegielni, że z uwagi na brak map sprzedaż jej będzie
w II półroczu, chciałby wiedzieć jak to się ma do uchwały podjętej w
przedmiotowej sprawie w dniu 17.10.08 r. Ponadto poprosił o informację, czy
opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej do wykonania budżetu za I półrocze
obowiązuje, czy nie.
8
Pani Stanisława Pachołowska – Skarbnik Gminy – poinformowała, że
Regionalna Izba Obrachunkowa pod koniec sierpnia otrzymała Zarządzenie
Burmistrza w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu za I półrocze 2010 r. i
ma miesiąc na wydanie opinii. Być może ta opinia będzie odczytana na
następnej sesji. Odnośnie pomyłki, o której wspomniał radny Koza, stwierdziła,
że nie ma w tej chwili kalkulatora, żeby to przeliczyć, ale należy przyjąć, że
nastąpiła pomyłka i jest to 32%.
Pan Marek Brodziak poprosił o informację, co się stanie z gimnazjum, które nie
zostanie zrealizowane w najbliższym czasie. Na stronie 7 wykonania budżetu są
pokazane wydatki referatu gospodarki komunalnej na utrzymanie dróg i jest
zaskoczony kwotą, jaka została przeznaczona na Nadmę, bo jest to 170 000 zł.
Chciałby uzyskać informację, co wchodzi w skład tych wydatków, czy tak
wysoka kwota jest związana z tym, że trzeba było wyremontować ul. Szkolną po
niefortunnym zdarzeniu, które miało miejsce na początku tego roku i czy gmina
jest w stanie wyciągnąć jakiekolwiek konsekwencje w stosunku do tego
wykonawcy, jeżeli takie nakłady rzeczywiście zostały poniesione, bo zdziwiła
go ta kwota biorąc pod uwagę to, że nie zauważył specjalnych działań na innych
drogach Nadmy oprócz ul. Szkolnej. Ponadto poruszył sprawę windykacji
należności, gdyż była podana informacja, że referat podatkowy wysłał 2562
wezwania podatnikom. Zaległości w podatku od nieruchomości jest bardzo dużo
i chciałby wiedzieć, czy przynosi to jakieś efekty, bo biorąc pod uwagę 21
tytułów wykonawczych skierowanych do Urzędu Skarbowego to jest to jakaś
przepaść w tej procedurze windykacyjnej.
Pani Maria Niegowska poinformowała, że jeśli chodzi o ul. Szkolną w Nadmie
to koszt inwestycji, która została wprowadzona jest duży z tego względu, że
będą budowane kolektory deszczowe.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że mówił o czymś zupełnie innym. Chodzi mu o
wydatki bieżące związane z bieżącymi remontami dróg, konserwacją i naprawą
oświetlenia drogowego i jest to kwota ponad 169 tys. zł dla Nadmy w ciągu I
półrocza. Zdziwiła go tak duża kwota i dlatego pyta, czy większość tej kwoty
stanowi to, co zostało przeznaczone na remont ul. Szkolnej i czy wykonawca,
który rozebrał tę ulicę w tamtym roku poniósł jakiekolwiek konsekwencje z tego
tytułu, czy zapłacił jakieś kary i czy jest prowadzone postępowanie przeciwko
niemu oraz czy prowadzi dalej jakieś roboty na terenie gminy.
Pani Maria Niegowska poinformowała, że wykonawca, którym była
Spółdzielnia Robót Drogowych z Tłuszcza na terenie gminy Radzymin na dzień
dzisiejszy nie prowadzi robót. Ostatnią robotą, która została zakończona jest ul.
Strzelców Kaniowskich, a także firma wygrała przetarg na Mokre i inwestycja
również została zakończona, ale tutaj wykonawca wykazał się dobrą jakością
9
robót i zakończył roboty w terminie. Natomiast, jeśli chodzi o uiszczenie
należności, która została naliczona w związku z niewywiązaniem się z umowy,
nie została jeszcze uregulowana.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że ale faktura za wykonana pracę została temu
wykonawcy zapłacona.
Pani Maria Niegowska poinformowała, że zapłacono za prace wykonane we wsi
Mokre, natomiast nie została jeszcze zapłacona należność za ul. Strzelców
Kaniowskich.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że nie wyraża zgody na zamianę
zobowiązań. Dopóki nie będzie płacona kara nie będzie realizowana faktura, nie
ma rozliczenia zobowiązań za karę to jest podstawowa rzecz. Wykonawca, który
wykonywał prace na ul. Strzelców Kaniowskich dwa razy układał nawierzchnię,
bo nie została ona za pierwszym razem przyjęta zgodnie ze sztuką.
Skarbnik Gminy poinformowała, że w tej kwocie 169 585 zł mieszczą się
również wydatki związane z przejazdem autobusów w Nadmie.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że nie jest tego pewien, bo znalazł taką pozycję
w innym paragrafie. Ponadto zapytał, jakie są efekty prowadzonej przez gminę
windykacji z tytułu niezapłaconych podatków, czy ta windykacja jest skuteczna,
czy jest to fikcja, która wpływa na koszt usług pocztowych w wysokości 75 tys.
zł.
Skarbnik Gminy odpowiedziała, że koszty są bardzo wysokie, ponieważ gmina
wysyłając upomnienia musi zapłacić opłatę pocztową w wysokości ponad 5 zł
za upomnienie. Jest jednak jakiś efekt i jest kara upomnienia 8,80 zł i te koszty
są zwracane. Jeśli ludzie byliby bardziej zamożniejsi to windykacja byłaby
bardziej skuteczniejsza.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że to są procedury obligatoryjne, które
należy stosować. Jest dyscyplina finansów publicznych i cały regulamin
należności. Efektywność ściągania tych należności kończy się później w sądzie
lub syndykiem masy upadłościowej i wtedy gmina występuje jako jeden z
pierwszych do ściągnięcia swoich należności. Gmina chce także wchodzić na
hipotekę, bo trzeba zabezpieczać interesy gminy. To wszystko, co dzisiaj dzieje
się na rynku powoduje, że gmina Radzymin nie jest wyjątkiem takiej
efektywności wpływów z podatku do budżetu i należy szukać nowych środków,
czyli nowych firm, które przyjdą do Radzymina. Trzeba planować w planach
zagospodarowania przestrzennego miejsca roztropne i ku temu zbliża się
polityka gminna, żeby zapraszać do Radzymina nowe firmy i pojawiają się już
10
kolejne, jak również pojawi się w podatku od środków transportowych kilkaset
nowych umów i podatki wpłyną do budżetu. Trzeba zdawać sobie sprawę, że
zobowiązania mieszkańca i właściciela nieruchomości czy firmy są jedną
rzeczą, a wpływ do budżetu jest odrębną kwestią, kwestią świadomości i
zobowiązań. Gmina nie ma możliwości sprawczych, żeby posłać Straż Miejską i
grozić. Nie ma takich możliwości, gdyż ochrona tajemnicy i ochrona informacji
wymaga, żeby stosowano wszystkie procedury zgodnie z obowiązującą ustawą
głównego inspektora ochrony danych osobowych.
Pani Bożena Pakuła poinformowała, że rozmawiała z komornikiem sądowym,
że trudno jest ściągnąć podatki, a szczególnie chodzi tu o dużych dłużników, a
nie o małych, którzy mają kłopoty finansowe. Ten komornik powiedział, że
żeby osiągnąć sukces i ściągnąć te podatki to trzeba działać tylko dwutorowo tj.
trzeba wystąpić do urzędu skarbowego i do sądu. Jeśli jest zbieg tytułów
wykonawczych wówczas jest większa szansa powodzenia. Stąd ma pytanie, czy
jakakolwiek sprawa została skierowana do sądu.
Skarbnik Gminy poinformowała, że są dwie sprawy skierowane do sądu.
Pan Janusz Rasiński stwierdził, że nawet, jeśli wejdzie się na hipotekę to nie jest
to „żywa” gotówka, która od razu wpłynie do gminy. Dobrze by było, żeby
ściągnąć tę „żywą” gotówkę.
Pan Marek Brodziak poprosił o odpowiedź na pytanie, w jaki sposób będzie
realizowane gimnazjum.
Burmistrz Siarna poinformował, że ta inwestycja nadal funkcjonuje w budżecie.
Jest to decyzja dotycząca 19 mln zł i w tej chwili trwają rozważania nad
realizacją tej inwestycji. Żeby trochę zmniejszyć koszty, aby była płynność
finansowa na ten rok i lata następne, ograniczona zostanie tzw. etapowość tego
obiektu. Ponadto pojawiło się bardzo dużo głosów ze strony rodziców i
nauczycieli, żeby rozważyć nową lokalizację dla gimnazjum, ponieważ w tym
rejonie zlokalizowane jest przedszkole, gimnazjum oraz szkoła podstawowa i
lokalizacja następnego obiektu może spowodować problem z parkingami i
wyjazdem. Propozycja ta została przyjęta jako pozytywna wskazówka, co nie
zwalnia gminy z obowiązku budowania, bo jest to niezbędne dla mieszkańców
Radzymina i okolicznych wiosek. Budowa gimnazjum jest cały czas
przedmiotem dyskusji i rozmów.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że w dziale 710 „Działalność usługowa” znalazł
pozycję „opłata za wykonanie map i opłaty dla komisji urbanistycznej”. Zgadza
się z tym, co powiedział Burmistrz, że nowy plan zagospodarowania
przestrzennego jest szansą dla tego budżetu jak i budżetów następnych i liczy na
11
to, że tak będzie i nowi inwestorzy się pojawią. Chciałby uzyskać informację,
czy jeżeli gmina zleca komuś wykonanie zmiany miejscowego planu
przestrzennego to czy wygrywając przetarg firma ponosi pełne opłaty, czy
gmina też ponosi dodatkowe opłaty za mapy, posiedzenia komisji urbanistycznej
i uzgodnienia.
Pani Wanda Lisiecka poinformowała, że posiedzenie komisji urbanistycznej jest
integralną częścią planów miejscowych, które się tworzą. Tak stanowi ustawa o
planowaniu przestrzennym i jeden z artykułów mówi, że Burmistrz ma
obowiązek powołać tzw. gminną komisję urbanistyczną, która opiniuje projekty
planów na etapie poszczególnej fazy. Taka komisja musi się składać z co
najmniej dwóch urbanistów zewnętrznych i dwóch osób z urzędu, żeby te koszty
były niższe. Posiedzenie takiej komisji to koszt w granicach 350 zł brutto i jest
to minimalna stawka, ponieważ w gminach ościennych ten koszt wynosi 500700 zł. Musi być komisja urbanistyczna, jest to podstawowy dokument, który
potem stanowi procedurę formalno-prawną przy składaniu uchwał do
Wojewody. Odnośnie map, jedną z części dokumentu są mapy, które znajdują
się w zasobie geodezyjnym starosty i z ustawy również wynika, że jest to
obowiązek gminy. A dodatkowo jest taki argument, że gmina ma podpisane
porozumienie ze starostą i może korzystać z map za tzw. symboliczną złotówkę.
Koszt map do planów kształtuje się od 200 do 600 zł, gdzie zlecenie w
porozumieniach byłoby dużo większym kosztem. Gmina korzysta z tych stawek
minimalnych w celu ograniczenia kosztów, a mapy są dokumentem niezbędnym
dla tworzenia nowych planów.
Pan Marek Brodziak zapytał, dla jakiej ilości planów jest spożytkowana ta
kwota 68 000 zł i jak bardzo dynamicznie będzie się jeszcze rozwijała, gdyż
zaplanowano, że zostaną zmienione plany praktycznie dla całej gminy.
Pani Wanda Lisiecka poinformowała, że może przygotować bardzo
szczegółową analizę na następną sesję, jaki będzie koszt map dla
poszczególnych wsi, ale mapy są niezbędnym dokumentem do opracowań.
Pani Elżbieta Wołynko – Przewodnicząca Komisji Budżetowo-Statutowej odczytała opinię Komisji w sprawie sprawozdania z wykonania budżetu Gminy
Radzymin za I półrocze 2010 r. W I półroczu 2010 r. plan dochodów
zrealizowano w kwocie 27 892 770,41 zł co stanowi 32% planu rocznego.
Dochody bieżące wykonano w 42%, subwencje oświatowe wykonano w 62%,
dotacje ogółem w 36%. Zaległości w podatkach lokalnych do roku
poprzedniego wykazują tendencję wzrostową i na dzień 30.06.10 r. wynoszą
2 721 959,76 zł. Wydatki wykonano w wysokości 23 918 789,92 zł co stanowi
24% planu rocznego. Budżet gminy w I półroczu zamyka się nadwyżką
3 973 980 zł. Narastające zadłużenie wynosi 22 223 730 zł, wskaźnik zadłużenia
12
w stosunku do planowanych dochodów rocznych wynosi 28,63%. Komisja
Budżetowo-Statutowa pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu za I
półrocze 2010 r.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 12 głosów
przeciw - 1 głos
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie zmiany Uchwały Nr
568/XXXIX/2010 Rady Miejskiej w Radzyminie z dnia 30.06.2010 r. w sprawie
wyrażenia zgody na zawarcie umowy dofinansowania przedsięwzięcia „Budowa
sali gimnastycznej przy Zespole Szkół im. Księżnej Eleonory Czartoryskiej w
Radzyminie, ul. M. Konopnickiej 24” i formy jego zabezpieczenia.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie zmiany Uchwały Budżetowej
na rok 2010 z dnia 27 stycznia 2010 r.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że w dalszym ciągu niepokoi go sprawa
gimnazjum i jeśli gmina nie mogła pozyskać środków z jednej instytucji to
powinna szukać innych dróg. Przychodzą do niego mieszkańcy i pytają, jak
rozwiązać problem tej szkoły, bo mieszkańców przybywa. Zadłużenie rośnie,
wzrosło o ponad 20% i wysyłanie zawiadomień nic nie daje. Jeśli gimnazjum
będzie budowane z własnych środków to będzie ono budowane przez 20 lat i nie
wie, czy mieszkańcy wybaczą to kolejnym radnym. Na ten temat mówiono
przez 8 lat i praktycznie sprawa jest w punkcie zwrotnym.
Burmistrz Siarna stwierdził, że doskonale rozumie potrzebę wybudowania tego
gimnazjum. Złożyło się tak, że gmina otrzymała 40 mln z Unii Europejskiej na
budowę kanalizacji w mieście i trzeba było wyłożyć następne 40 mln zł, żeby
pozyskać tę kwotę. Miasto w szybkim tempie, bo na przestrzeni 3 lat, będzie
całe skanalizowane. Gdyby gmina tych pieniędzy nie chciała przyjąć to wszyscy
pracownicy urzędu uważani byliby przez mieszkańców za nieudaczników.
Trzeba rozważyć tę kwestię, bo to jest 40 mln zł i podział jest taki, że 6,5 mln zł
wykłada spółka, 24 mln zł gmina z kredytów wieloletnich i 15 mln zł jest VATu. Nikt nie powiedział Burmistrzom, żeby nie brać tych środków, tylko budować
gimnazjum i cały czas była dyskusja, kiedy będzie kanalizacja. Kanalizacja z
funduszu spójności jest już realizowana. Sprawa gimnazjum leży wszystkim na
sercu, ale to jest 19 mln zł. Ten temat na pewno nie zostanie odpuszczony i będą
szukane wszelkie sposoby i rozwiązania, żeby rozpocząć budowę gimnazjum.
Co do środków, wniosek znalazł akceptacje unijną i wymaganą ilość punktów
13
do dofinansowania, ale w tym działaniu było bardzo niewiele pieniędzy i w skali
Mazowsza zostało dofinansowanych tylko 20 wniosków, a gmina Radzymin
tego dofinansowania nie otrzymała. Natomiast inne instytucje nie
dofinansowywują budowy szkół. W tej chwili jedyna możliwość, jaka istnieje,
jeśli chodzi o resort oświaty i inwestycje, to jest budowa sal gimnastycznych,
czyli dofinansowanie przez Urząd Marszałkowski i totalizator sportowy, i z tych
dofinansowań gmina korzysta w przypadku budowy sali gimnastycznej przy
zespole szkół w Radzyminie. W tej chwili jest kryzys, dochody gminy w
ubiegłym roku sięgały 60 mln zł, a w tej chwili według wskaźników wynoszą na
55 mln zł i tak się dzieje w każdej gminie łącznie z Urzędem Marszałkowskim,
bo taka jest sytuacja na rynku i gmina nie jest w stanie nic wyegzekwować. A
procedury, na jakie pozwala ustawa o finansach publicznych odnośnie podatków
są stosowane i innych możliwości gmina nie ma uprawnień do zastosowania.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że budowa gimnazjum z salą gimnastyczną
opiewała na kwotę 19 mln zł i taki wniosek był składany do programu Unii
Europejskiej. Wobec sytuacji niekorzystnej dla gminy i nie przyznaniu tych
środków należy rozważyć kwestię budowy dwuetapowej tj. budowę gimnazjum
i sali gimnastycznej. Oprócz realizacji funduszu spójności, który pochłania
ogromne środki, gimnazjum jest niezbędną inwestycją na terenie gminy
Radzymin. Z panią prezes często odwiedza Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska i w ostatnim rozdaniu Radzymin otrzymał środki z funduszu
spójności na realizację zadania, bo nie było już następnych. Po 2012 r. gminy
będą płaciły kary środowiskowe, a gmina Radzymin chce tego uniknąć i jest
wykonywane zadanie za 80 mln zł przy udziale w połowie środków gminnych.
W kilku miejscach na terenie gminy Radzymin jest realizowana budowa
kanalizacji i wodociągów, które są wykonywane jeszcze przez referat
inwestycji, bo w przyszłości po zakończeniu realizacji zadania z funduszu
spójności wszystkie zadania budowy infrastruktury w mieście przejmie spółka
komunalna, która będzie realizować budowę kanalizacji i wodociągów. Gdyby
do dzisiaj czekano z realizacją tych inwestycji i przeniesiono je w 100% do
realizacji zadań wtedy nie można by było organizować i planować budowy w
Rudzie i Załubicach, Nadma by pozostała oraz Cegielnia z kanalizacją i to
dzięki roztropności radnych te inwestycje są realizowane. Trzeba zdawać sobie
sprawę, że bardzo niekorzystna jest sytuacja w Urzędzie Marszałkowskim i
nawet, jeśli umowy są podpisane Urząd Marszałkowski odmawia realizacji
zadań ze względu na ogromny deficyt, gdyż musi zapłacić miliard janosikowego
wyliczonego w okresie hossy 2 lata temu i dzisiaj Urząd Marszałkowski nie ma
środków na obsługę własną. Gmina chce pisać kolejne wnioski na rewitalizację,
na monitoring oraz internet bezprzewodowy i jest przygotowywana specyfikacja
na te zadania. Trzeba budować tak te wnioski, żeby można było rozpocząć
realizację według własnych możliwości, bo bardzo mizerna jest perspektywa
pozyskiwania środków zewnętrznych, które są w dyspozycji Urzędu
14
Marszałkowskiego. Budowa gimnazjum jest dla niego tak samo ważna jak dla
pozostałych radnych, gdyż podwaja się liczba mieszkańców Radzymina i nikt z
tego tematu gminy i radnych nie zwolni.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 12 głosów
przeciw - 1 głos
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie określenia sposobu
konsultowania z organizacjami pozarządowymi i innymi podmiotami projektów
aktów prawa miejscowego w dziedzinach dotyczących działalności statutowej
tych organizacji i podmiotów.
Pani Halina Grzelak przeprosiła, że tę uchwałę radni otrzymali na stół, ale radca
prawny organu nadzoru tj. Urzędu Wojewódzkiego zadzwonił już po czasie,
kiedy radnym zostały przesłane materiały na sesję. Nowa uchwała w stosunku
do poprzedniej ma tylko jedną zmianę tj. zmianie uległa procedura jej
stanowienia. Zgodnie z interpretacją organu nadzorczego tego typu uchwała
stanowi akt prawa miejscowego i powinna podlegać publikacji w Dzienniku
Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Ten błąd proceduralny wynikł stąd,
że tego typu uchwały są podejmowane na terenie całej Polski w związku ze
znowelizowaną ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Jest
to jedna z pierwszych uchwał i według uzyskanego przez nią rozeznania każdy
organ nadzoru szczebla wojewódzkiego ma swoją interpretację, co do
traktowania tego typu uchwał. Jest zobligowana uwzględnić stanowisko
Wojewody Mazowieckiego w związku z tym prosi podejmując tę uchwałę o
naprawienie tego błędu.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 13 głosów
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia
zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obrębu Słupno
gmina Radzymin.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 12 głosów
wstrzymany - 1 głos
Pani Bożena Pakuła odczytała uchwałę w sprawie uchylenia Uchwały Nr
575/XL/2010 Rady Miejskiej w Radzyminie z dnia 3 sierpnia 2010 r. w sprawie
współpracy z PGE Dystrybucja Warszawa – Teren Spółka z o.o. w zakresie
15
zabezpieczenia skrzyżowań linii energetycznych 15kV z drogami gminnymi i
terenami budowlanymi na terenie Gminy Radzymin.
Burmistrz Siarna poinformował, że tę uchwałę od strony prawnej trzeba jeszcze
dopracować i dlatego prosi o uchylenie poprzedniej uchwały.
Odbyło się głosowanie nad uchwałą:
za – 11 głosów
wstrzymane - 2 głosy
Ad. punktu 6
Nie zgłoszono uwag do realizacji wniosków z poprzedniej sesji.
Ad. punktu 7
Pani Elżbieta Wołynko zgłosiła wniosek o wykoszenie poboczy w
miejscowościach: Dybów Kolonia, Stary Janków, Rżyska i Nowy Janków, bo
nie stosowne by było, gdyby gmina egzekwowała utrzymanie porządku na
posesjach u mieszkańców, wówczas gdy pobocza przy drogach gminnych są
zarośnięte.
Pan Grzegorz Koza stwierdził, że otrzymał takie ogłoszenie, że żeby szybko
powstała kanalizacja to trzeba ją reklamować za kwotę 481 000 zł. Poprosił o
wyjaśnienie panią prezes spółki, bo zapoznanie mieszkańców w innych formach
będzie tańsze.
Pani Małgorzata Klimkiewicz poinformowała, że pozycja reklama i promocja
projektu jest elementem składowym wniosku. Jest to wymagany element,
ponieważ Unia życzy sobie i wymaga, żeby beneficjent reklamował ten projekt,
który jest wykonywany ze środków Unii Europejskiej i to są konkretnie ustalone
zasady promocji. Nie ma tutaj żadnego pola manewru. Został ogłoszony
przetarg nieograniczony, stanęły do niego 3 profesjonalne firmy i zgodnie z
zasadami, które są publikowane na stronie narodowego funduszu, czyli
pośrednika w obrocie funduszami europejskimi, promocja będzie wykonywana
przez czas trwania projektu. Na ten cel Unia również daje pieniądze i jest to
koszt kwalifikowany projektu.
Burmistrz Piotrowski stwierdził, że bardzo mocno w przepisach jest
obwarowane np. wielkość tablicy ogłoszeniowej, wszystkie loga i symbole
muszą być zachowane, nie ma tutaj żadnej innej formuły poza pełną informacją
dla środowiska lokalnego. Są to środki kwalifikowane tego programu, nie są to
środki z budżetu gminy.
16
Pan Zbigniew Jabłoński zgłosił wniosek o przycięcie drzew topoli, których
gałęzie już zahaczają o linie wysokiego napięcia na Wolicy na wjazd na most.
To jest droga powiatowa i ten wniosek składał już cztery razy. Zgłaszał także
wniosek o przycięcie krzaków i gałęzi przy drodze powiatowej, które
wychodziły na chodnik. Poprosił panią Niegowską i z gminy pracownicy to
wycięli, więc już gmina poszła powiatowi na rękę, ale w tym przypadku musi
być jakiś wysięgnik, żeby te gałęzie przyciąć.
Pan Marek Brodziak stwierdził, że jak już zetną te gałęzie to niech zostaną
zabrane, a nie jak na ul. Starej te gałęzie zostały.
Pan Jacek Kur zgłosił wniosek o dosypanie na ul. Żołnierską tłucznia lub
destruktu i utwardzenie tego terenu.
Pani Bożena Pakuła odczytała pismo od mieszkańców wsi Ciemne dotyczące
uruchomienia linii autobusowej 738 BIS, która mogłaby przebiegać z osiedla
Viktoria, ul. Wołomińską do skrzyżowania z drogą do Ciemnego i dalej do
Cmentarza Bohaterów z 1920 roku, gdzie łączyłaby się z istniejącą linią 738.
Mieszkańcom Ciemnego nie chodzi o to, żeby autobus jeździł 10 czy 15 razy
dziennie, chcieliby tylko kilka kursów w godzinach największego szczytu tj.
rano i po południu. Trzeba tę kwestię rozważyć i przedyskutować, bo faktycznie
mieszkańcy Ciemnego mają dużą odległość do przystanku i nie ma tam żadnego
połączenia.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że dyrektor Ruta z ZTM wystąpił z
propozycją, aby gmina pomyślała o lokalnym busie komunikacyjnym
kompatybilnym z ZTM, czyli jednym biletem byłby zorganizowany ruch
lokalny i pasażerowie dowożeni byliby do autobusów do Nadmy, Radzymina
czy Załubic. Trzeba rozważyć, czy taka propozycja będzie możliwa do
przyjęcia, bo to wszystko musi się znaleźć również w projekcie budżetu na rok
2011.
Pani Maria Szewczyk – mieszkanka Radzymina – stwierdziła, że zdumiewa ją
fakt, że radna nie słyszała, że w tej chwili gmina przejęła sprawę dowozu dzieci
do szkoły. Nie dalej jak 1 września odczytana była w szkole przez panią
dyrektor informacja, że nie jest to już zadanie szkoły tylko gminy i dzieci nie
będą dowożone busem szkolnym do szkoły, które będą miały powyżej 3 km, a
dzieci spoza gminy 4 km do szkoły. Nie rozumie, dlaczego radna występuje o
dowóz z Cegielni, gdzie chyba nie ma 4 km.
Pani Bożena Pakuła stwierdziła, że treść pisma została źle zrozumiana. Chodziło
o autobus miejski 738, który nie będzie woził tylko dzieci, ale i wszystkich
17
mieszkańców Ciemnego. To jest prośba mieszkańców Ciemnego, a jej
obowiązkiem było odczytać to pismo i złożyć na ręce Burmistrza.
Pani Maria Szewczyk poinformowała, że jest w posiadaniu pisma od Burmistrza
Siarny z dnia 11.06.br. w sprawie ul. Strzelców Grodzieńskich. W lutym odbyło
się spotkanie Burmistrza Piotrowskiego z mieszkańcami tej ulicy i chciałaby
zapytać, jakie są dalsze losy tej sprawy, czy ulica będzie czy będzie realizowana
dopiero po wyborach. Odnośnie odwodnienia ul. Witosa, mieszkańcy otrzymali
pismo, że miało ono być wykonane po opadnięciu stanu wód. Wody
kilkakrotnie już opadały i podnosiły się, a odwodnienia nadal nie ma.
Pani Teresa Przesmycka poinformowała odnośnie ul. Strzelców Grodzieńskich,
że został wyłoniony geodeta, który wykonuje mapę i ma ją zrobić do
października. Bez udziału mieszkańców, bez okazania na gruncie nic się nie
odbędzie. Kiedy to się odbędzie to o tym decyduje geodeta, a nie burmistrz. To
geodeta jak wykonuje podział okazuje te punkty właścicielowi nieruchomości.
Ustali telefonicznie, czy poszły już pisma do mieszkańców czy nie.
Burmistrz Siarna stwierdził odnośnie ul. Witosa, że trzeba było przeprowadzić
całą procedurę pozwoleń i przetargową. Wszystkie formalności po stronie
gminy zostały dopełnione i gmina czeka na wejście wykonawcy w teren, co ma
nastąpić w najbliższych dniach. Odnośnie dowozu dzieci do szkół, gmina płaci
za dowóz natomiast pracownik przy szkole nr 1 nadzoruje i koordynuje te
dowozy. Rozmawiał dzisiaj z panią dyrektor na ten temat, bo wie, że pojawił się
niepokojący sygnał i wydał polecenie, aby wszystkie dzieci były zabierane z
przystanków.
Pani Maria Szewczyk poinformowała, że 26.03 byli obecni w gminie
mieszkańcy ul. Witosa i Burmistrz Siarna dokładnie to samo mówił i nadal nic
się nie zmieniło.
Burmistrz Siarna zaprosił panią Szewczyk do pani Niegowskiej, aby zapoznała
się, co po kolei było wykonywane, bo projekt to nie jest wszystko. Jeszcze są
pozwolenia, pozwolenia wodno-prawne, procedura przetargowa, specyfikacja,
rozstrzygnięcie przetargu, uprawomocnienie, ZUD, a to wszystko trwa.
Procedura została zakończona i gmina czeka na wejście wykonawcy w teren.
Może zerwać tę umowę, ale znów wszystko się przedłuży o następne 3 miesiące
i będą pretensje.
Pani Maria Szewczyk stwierdziła, że za czasów pana Lewickiego były
czyszczone rowy melioracyjne, ale od 3 lat nie są czyszczone, co spowodowało
ich zapchanie i powstają zlewiska. Poprosiła, aby gmina zobligowała PKP do
18
oczyszczenia rowu kolejowego. Teren kolejowy na 15.08 został wykoszony
natomiast rów nie.
Pan Jan Rębelski – Sołtys wsi Łąki – zgłosił wniosek o utwardzenie ul.
Sasankowej, ponieważ podczas ostatnich opadów nie można nią było
przejechać, a dzieci tą drogą chodzą do autobusu szkolnego. Ponadto poprosił o
informację na temat oświetlenia w Łąkach, ponieważ w budżecie są
przeznaczone środki na ten cel i chciałby wiedzieć czy zostanie ono wykonane.
Pani Maria Niegowska poinformowała odnośnie oświetlenia w Łąkach, że na
początku roku został wyłoniony wykonawca, ale do dnia dzisiejszego powiat nie
podpisał przebiegu linii oświetlenia drogowego, dlatego sprawa przedłuża się i
projektant nie może ukończyć projektu. Próbuje się dodzwonić do pana
Marcinkiewicza – naczelnika wydziału dróg powiatowych, ale nie ma szczęścia
się z nim skontaktować. Przedstawia pracownikom sprawę i jaki ma problem i
otrzymuje obietnicę, że pan Marcinkiewicz oddzwoni, ale nie oddzwania. Nie
potrafi powiedzieć, jaka jest przyczyna i dlaczego nie chce podpisać mapy
ZUD-owskiej.
Pani Zofia Szewczuk stwierdziła, że chciałaby wyjaśnić skąd jej oburzenie w
związku ze sprzedażą bezprzetargową. Była z tą sprawą już na takiej sesji i
przedstawiała problem swojej działki przy ul. Strzelców Grodzieńskich. Była
potem u pana Burmistrza i u pana Dąbrowskiego, rozmawiano i były
przedstawiane propozycje. Zapewniano ją w obecności i słowami pani
Przesmyckiej, że nie będzie łamane prawo i w stosunku do wszystkich
stosowane są te same zasady tj. musi być rzeczoznawca, przetarg i w inny
sposób nie dokonuje się sprzedaży. Czy przepisy się zmieniły w ostatnim czasie,
że można, jak się domyśla, „swoim” sprzedawać bez przetargu tak jak to się
zrobiło dzisiaj, czy w najbliższym czasie zrobi w stosunku do syna pani
Przesmyckiej, a chodzi jej o działkę w Cegielni, która już 2 lata temu była na
sesji i zgodzono się na sprzedaż znacznej części działki, zaproponowano kwotę
4,5 tys. zł do 5 tys. zł za m2 i cisza. W tej chwili od nowa wraca się do tej samej
sprawy, tylko że będzie się już mówiło o bezprzetargowej sprzedaży całości.
Uważa, że w świetle tych zdarzeń ma prawo, a nawet obowiązek dbać o swoich
klientów i upominać się o to, żeby na podobnym gremium podjąć uchwałę o
zamianie działki na sąsiednią po to, żeby mogła budować czy nawet zrobić
parking. Tylko o to prosi i żadne inne rzeczy ją nie interesują. Wobec tego, co
gmina robi rzucając jej kłody pod nogi jest zmuszona do interesowania się
wszystkim, co się dzieje w tej materii tylko nie w przypadku jej osoby. Jest to
działka, która jest w samym centrum. Są robione poszerzenia jezdni przy
wyjeździe z CPN w Cegielni, kanalizacja w różnych rejonach, kanalizacja do
pani Borowskiej, ale z drugiej strony ul. Strzelców Grodzieńskich nie można
doprowadzić kanalizacji, bo nie ma jak przejść. Poza tym żąda się m.in. od niej,
19
żeby miała własny parking, a po drugiej stronie w całym ciągu budynków nie
ma parkingów. Czy żądano zapłaty za to, że będą gdzie indziej miejsca
postojowe. Urząd wysyłał Straż Miejską na parkingi wzdłuż sklepów, które są
po lewej stronie ul. Strzelców Grodzieńskich, żeby samochody nie stały dłużej
niż pół godziny i przeganiano je na parking do niej. Rozumie, że ma sprzątać po
swoich klientach i poczuwa się do tego, ale dlaczego ma sprzątać za
mieszkańców całego miasta, dowozić tłucznia i ponosić w związku z tym
koszty. A tutaj jest ciężko podjąć uchwałę o zamianie działki i zająć się tą
działką, żeby to centrum miasta było centrum i żeby wkroczyła tam cywilizacja.
Czy dlatego, że nie jest uwikłana w żadne układy koleżeńsko-towarzyskie.
Burmistrz Piotrowski stwierdził, że jeśli jeden z radnych mówi do pani „Zosiu”
to jakieś uwikłania są i cieszy się, że państwo się do siebie przyznają. Pani
Szewczuk użyła dwóch terminów „dla swoich” i „4,5 tys. zł”.
Pani Szewczuk stwierdziła, że się przejęzyczyła i chodziło jej o 450 do 500 zł za
m2.
Burmistrz Piotrowski zapytał, co oznacza określenie „dla swoich”. Dla niego
każdy mieszkaniec gminy Radzymin jest swój, jest tak samo istotny jak pani
Szewczuk i jak każdy inny mieszkaniec. Sprzedanie działki bezprzetargowo to
nie jest oddanie jej za bezcen, bo żeby przystąpić do procedury trzeba mieć
przyzwolenie rady, a takim przyzwoleniem rady jest uchwała na to, żeby
burmistrz mógł rozpocząć procedurę. Trzeba zatrudnić biegłego, który wyceni
wartość nieruchomości i do każdej procedury taka sytuacja musi być
zastosowana. Chciałby także wspomnieć spotkanie z panią Szewczuk, które
zorganizowano przy udziale pani Lisieckiej w jego gabinecie i bardzo zabiegał
od początku o to, żeby uregulować stan prawny przejścia ul. Strzelców
Grodzieńskich, żeby udrożnić fragment tej ulicy do ul. Reymonta. Bardzo mu
także zależało, żeby skorzystać również z propozycji pani Szewczuk dotyczącej
zamiany nieruchomości i w tym celu przystępuje również do tego, żeby spełnić
jej oczekiwania i wytypować działkę, która będzie w obrębie jej
zainteresowania. Na taką zamianę musi wyrazić zgodę Rada Miejska swoją
uchwałą, a także pani Szewczuk, która jest stroną w całym postępowaniu i to
ona musi ją przede wszystkim zaakceptować. Trzeba będzie zawrzeć
porozumienie, żeby móc je przedstawić na komisji budowlanej, komisja je
zaopiniuje i być może zaprosi na swoje posiedzenie, jeśli będzie miała jakieś
wątpliwości do tej procedury. Bardzo leży mu na sercu, żeby to sfinalizować.
Rozmawiano także o tym, że jeśli będzie miał instrument prawny do tego, żeby
przejść na drugą stronę, żeby podłączyć kanalizację to nie będzie miało
znaczenia, kto mieszka po lewej czy prawej stronie, bo znaczenie ma tylko to,
żeby każdy mógł przyłączyć się do instalacji kanalizacji sanitarnej. Ponieważ
jest regulowany stan prawny posesji Weteranów i będzie wydzielona działka,
20
po to żeby móc być partnerami do rozmów, żeby można było pokazać pani
Szewczuk działkę na mapie, która ją interesuje i chce uzyskać zgodę państwa
Szwczuk na zamianę tej nieruchomości, bo jest to w równie ważnym interesie
gminy jak pani Szewczuk prowadzenia biznesu. Nie wyobraża sobie, żeby
Strażnik Miejski przepędzał parkujących po jednej stronie na drugą stronę, bo
nie jest żadnym przeganiaczem tylko funkcjonariuszem, który ma dbać o
porządek w mieście.
Pani Zofia Szewczuk stwierdziła, że jej zgoda była i żaden dialog z jej strony
nie jest już potrzebny, bo wyraziła na to zgodę kilkakrotnie na piśmie. Czeka,
żeby burmistrz uszanował ją i mieszkańców, którzy mają kłopoty z wjechaniem
na tę ulicę i zaparkowaniem w mieście Radzyminie. Jaką ma w tej chwili
gwarancję, że ktoś, kto kupi ten teren bezpośrednio po sąsiedzku działki, która
jest przedmiotem jej zainteresowania, że na następnej sesji czy w niedalekim
czasie nie będzie kolejnej uchwały, że dla poprawy funkcji tej działki wyraża się
zgodę na sprzedaż bezprzetargową kolejnej działki, która ewentualnie mogłaby
być jej własnością.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że bezprzetargowa sprzedaż nieruchomości
może nastąpić wówczas, jeżeli ani po lewej ani po prawej stronie nie ma wyboru
i nie ma możliwości dojazdu do działki. Jeżeli nie ma dojazdu do działki
Burmistrz ani rada nie wyrazi zgody, bo taka uchwała zostanie odrzucona przez
wojewodę. Były różne propozycje, pani Szewczuk miała raz taką propozycję, a
raz taką. Czeka na propozycję pani Szewczuk, żeby można ją było
skonsumować, bo na tym wszyscy skorzystają, ponieważ ul. Strzelców
Grodzieńskich jest newralgicznym punktem podobnie jak ulice Falandysza i
Weteranów. Te ulice są to trzy łącznice, które świadczą niesamowitą wartość
komunikacyjną w centrum Radzymina. Jest bardzo ciasno w centrum, dlatego
trzeba szukać miejsc parkingowych i będą one zlokalizowane m.in. na małym
bazarku po to, żeby ułatwić wszystkim zakupy w centrum Radzymina.
Pan Janusz Rasiński stwierdził, że sprzedaż bezprzetargowa jest to sprzedaż z
wyceną.
Pan Włodzimierz Stanisławski – sołtys wsi Nowy Janków – zgłosił wniosek do
radnej powiatowej o przycięcie gałęzi w Nowym Jankowie.
Pan Marek Chrustowski – sołtys wsi Ciemne – odczytał pismo dotyczące
możliwości podłączenia kanalizacji w Ciemnem oraz podania terminu, w jakim
byłoby to możliwe do wykonania.
Pani Teresa Jóśk podziękowała za uaktualnienie przystanku przy ul. Górki i
chciałaby się dowiedzieć czy jest tam przewidziana wiata. Ponadto poprosiła o
21
informację, czy są prowadzone w dalszym ciągu rozmowy z Generalną
Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie przystanku po drugiej stronie
ulicy. Poza tym poprosiła o informację, jak jest w Radzyminie z rozwiązaniem
miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Jest oznaczony parking przy
urzędzie, ale czy gdzieś indziej na budujących się parkingach będą miejsca z
oznaczeniem dla niepełnosprawnych, bo wie, że ci ludzie mają problem.
Burmistrz Piotrowski poinformował, że będzie wiata na przystanku i będą dwa
przystanki po drugiej stronie na zjeździe. Jest miejsce parkingowe dla
niepełnosprawnych przy urzędzie, jest na Starym Rynku już oznakowane i
będzie jeszcze jedno oznakowane. Wszędzie tam, gdzie będą budowane parkingi
zawsze pierwsze i ostatnie miejsce będzie przeznaczone dla osób
niepełnosprawnych.
Pani Teresa Jóśk zaprosiła wszystkich na imprezę plenerową, która się odbędzie
12.09.br. i będzie na niej promowane rękodzieło artystyczne. Zadanie to jest
dofinansowane z budżetu gminy Radzymin ze środków przewidzianych na
współpracę z organizacjami pozarządowymi.
Pan Tadeusz Jędrasik zgłosił wniosek do radnej powiatowej, aby podjęła
działania mające na celu odblokowanie przepustu na ul. Wołomińskiej w
okolicach posesji 141. W czasie pierwszej powodzi, jaka miała miejsce w Polsce
i na terenie Radzymina posesje przyległe do w/w posesji były zalane i
sukcesywnie są zalewane. Jest tam droga do cegielni, przepust jest zasypany i za
tym przepustem jest pusty rów, a u mieszkańców wszystko pływa. Ponadto
zgłosił wniosek, aby na ul. Armii Krajowej w okolicy rowu sierakowskiego
wybudować kratkę odpływową do tego rowu, gdyż po budowie kanalizacji
wszystkie wody tam się zbierają i zalewają chodnik oraz jezdnię. Poza tym
poprosił, aby na ul. Armii Krajowej około 80 m od Al. Jana Pawła II wyrównać
ubytki w nawierzchni po wykonanych wodociągach.
Pani Elżbieta Wołynko zwróciła się z pytaniem do pana Jana Wilczyńskiego, na
jakim etapie jest projektowanie wodociągu w Nowym Jankowie i czy jest
decyzja Nadleśnictwa pozwalająca na przejście z wodociągiem od Carritasu do
wsi Nowy Janków.
Pan Jan Wilczyński poinformował, że dokumentacja została przesłana do gminy
i jest ona podzielona na dwie części, na część bezsporną i część, która biegnie w
lesie. Gmina czeka na decyzję Nadleśnictwa.
Pan Marek Brodziak zgłosił wniosek o utwardzenie destruktem ul. Mostowej w
Nadmie. Ponadto poprosił o ponowne ustawienie znaku ograniczającego wjazd
samochodów ciężarowych na ul. Szkolną od strony Kobyłki, ponieważ ten znak
22
znowu został wyrwany. Podziękował za to, że przy szkole w Nadmie pojawia
się rano patrol policji i rzeczywiście kierowcy są wtedy mocno uczuleni na to,
co robią za kierownicą. Miesiąc temu zaczął prowadzić rozmowy z Burmistrzem
Kobyłki, żeby miasto Kobyłka korzystało z rowu, który przebiega przez tereny
Nadmy w sposób nieuwłaczający godności mieszkańców Nadmy, ponieważ
notorycznie raz na tydzień mieszkańcy ul. Nowej są zalewani olbrzymimi
ilościami zrzutu wody od strony Kobyłki. Chciałby, aby Burmistrz Piotrowski
spotkał się z Burmistrzem Kobyłki i wspólnie rozwiązali ten problem, ponieważ
1 i 2 września był olbrzymi stan wody w tym rowie, rzeka nie nadąża tej wody
przyjmować i rozlewa się po okolicznych podwórzach, a także wlewa się do
budynków gospodarczych. Poprosił, aby Burmistrz w ramach dobrosąsiedzkiej
współpracy porozmawiał z sąsiadami.
Pan Paweł Dąbrowski zwrócił się do radnej powiatowej z wnioskiem, aby w
całej gminie przejrzeć drzewa, które już dawno powinny być wycięte oraz
wykonać obkoszenie dróg powiatowych. Ponadto podziękował Burmistrzom i
radnym za nawiezienie destruktu na ul. Leśną i Piotra Skargi, za chodnik na ul.
Batalionów Chłopskich i za ul. Polną.
Pan Tadeusz Ber – mieszkaniec Radzymina – poruszył temat wód opadowych
na przestrzeni od ul. Armii Krajowej do ul. Falandysza. Chciałby uzyskać
informację, co tam będzie robione i czy w ogóle coś było robione, jeśli chodzi o
kanalizację deszczową. Po każdych opadach woda stoi na posesjach
mieszkańców, podczas gdy w tym miejscu był najwyższy teren względem ul.
Konopnickiej, a teraz stoi woda. Jeśli chodzi o granicę całego tego osiedla, a
resztą terenów powstał pół metrowy próg, co urząd chce zrobić i jak to
zabezpieczyć, żeby woda się nie przelewała na grunty mieszkańców. Poza tym
tam jest 10 m odległość od ostatniego bloku. W roku 2009 ostatnia faza tych
bloków nie była ujęta w planach, na dzień dzisiejszy już te bloki powstały jako
drugoplanowa część planów osiedla i chciałby wiedzieć, czy to było w ogóle w
planach.
Pan Jacek Kur ponowił wniosek o wykoszenie rowu na odcinku torów
kolejowych w kierunku rzeki Rządzy. Ten rów był co roku czyszczony i był
drożny, na chwilę obecną jest bardzo zarośnięty.
Pani Małgorzata Dyniewicz – Sołtys wsi Stary Dybów – poinformowała, że
grasują tam bobry, które zamykają ten rów i nie ma przepływu wody. Bardzo
prosi, aby oczyścić rów, gdyż jest bardzo zarośnięty i zaniedbany.
Pan Jan Gawroński – sołtys wsi Słupno – ponowił wniosek o doświetlenie ulicy
Gościniec (2 lampy) i ul. Przytulnej (1 lampa).
23
Pani Zofia Szewczuk zapytała, czy jest już wycena tych działek, które były
przedmiotem sprzedaży i czy w prognozie oddziaływania na środowisko dla ul.
Strzelców Grodzieńskich uwzględniono spadek wartości gruntów z powodu
przeznaczenia na drogę.
Na tym posiedzenie zakończono.
Sesja odbyła się w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy w Radzyminie w
godzinach 14.00 – 16.20.