Kolejne ofiary mody - amstaffy Oskar, Boston i Diesel!
Transkrypt
Kolejne ofiary mody - amstaffy Oskar, Boston i Diesel!
Kolejne ofiary mody - amstaffy Oskar, Boston i Diesel! (sobota, 02 maj 2009) - 19 kwietnia do nowego domu pojechał Diesel – jeden z trzech psów w typie amstaffa, które przebywają obecnie w schronisku. Psiak na swoją szansę czekał kilka miesięcy. W tym czasie jego właściciele bardzo często przyjeżdżali do niego, wyprowadzali na spacery, uczyli wielu rzeczy, które były mu potrzebne aby odnaleźć się w mieszkaniu. Ponieważ nasz podopieczny był bardzo energicznym czworonogiem i próbując zwrócić na siebie uwagę czasami łapał zębami za ubrania ważne było aby przed adopcją poskromić nieco jego temperament i wychować na w miarę grzecznego psa. W tym czasie także w nowym domu Diesla trwał remont na zakończenie którego właściciele psiaka bardzo wyczekiwali. Wreszcie udało się – remont mieszkania zakończył się i Diesel zamieszkał wraz ze swymi opiekunami. Bardzo się cieszymy, bo trafił w naprawdę dobre ręce – jego Pan i Pani są osobami bardzo aktywnymi i psiak będzie Im towarzyszył w codziennym bieganiu i wycieczkach. Diesel miał szczęście – jego wygląd, z pozoru groźny, nie odstraszył opiekunów, którzy nie bali się przygarnąć tego wspaniałego psiaka. Niestety jednak wiele amstaffów właśnie z powodu groźnego wyglądu nigdy nie znajduje nowego domu... W kwietniu do azylu trafił Boston. To piękny, pręgowany mix amstaffa. Ma około 1.5 roku. Pewnego wieczora został przywiązany pod bramę schroniska. Nie wiemy dlaczego ktoś go porzucił... Z powodu masywnej budowy psiak na pewno wzbudza respekt swoim wyglądem ale to na prawdę bardzo sympatyczny czworonóg. Nie wykazuje żadnej agresji w stosunku do ludzi, jest przyjacielski, uwielbia się bawić, cieszy się gdy ktoś zwróci na niego uwagę. Chętnie chodzi na spacery, przepada za aportowaniem piłki. Idealnie byłoby gdyby trafił pod opiekę osoby, która ma już jakieś doświadczenie z psami i poradzi sobie z tym, że Boston jest bardzo silnym, energicznym psem. Mimo tego nie mamy z nim żadnych większych problemów – zamknięty w kojcu kładzie się przed budą, śpi, nie robi wiele hałasu. Boston tęskni za domem, za panem, za miłością. Nie wie dlaczego ludzie się go boją, dlaczego wiele osób omija do szerokim łukiem.... Mamy nadzieję, że ta kolejna ofiara pseudomody pomimo bardzo złej i krzywdzącej opinii o rasie znajdzie wspaniały, kochający, bezpieczny dom. Na adopcję ciągle czeka także Oskar. To niezwykły, bardzo, bardzo łagodny amstaff. Kocha wszystkich ludzi, pozwala zrobić ze sobą dosłownie wszystko. Oskar wiele w życiu przeszedł, kilka razy był porzucany, kilka razy miał zostać uśpiony – a mimo to nie stracił wiary w człowieka. Dzięki intensywnej rehabilitacji nasz podopieczny chodzi coraz lepiej i coraz bardziej obciąża uszkodzoną łapę. Oskar jednak nudzi się w schronisku – to niezwykle inteligentny psiak, który potrzebuje chwili uwagi, zabawy, pracy. Tymczasem u nas skazany jest na mały kojec i kilka minut wybiegu dziennie. Oskar obgryza wszystkie możliwe patyki, drzewa, próbuje sobie znaleźć jakiekolwiek zajęcie. Jest najszczęśliwszy, gdy może pójść z kimś na spacer, przytulić się do człowieka. To straszny widok, gdy patrzymy na tak mądrego, przyzwyczajonego do codziennej pracy psa, który z dnia na dzień marnieje w schronisku :( Prosimy o dom dla Oskara – będzie wiernym przyjacielem, obrońcom i towarzyszem spacerów. http://connectit.pl/~orion - Powered by Mambo Generated: 3 March, 2017, 21:00