O czym myślisz - tego pragniesz!

Transkrypt

O czym myślisz - tego pragniesz!
O czym myślisz - tego pragniesz!
I tak oto rozpoczęliśmy rok 2010. Nowy rok Ŝycia. Jaki on będzie? Tak naprawdę bardzo
duŜo będzie zaleŜało od tego, czego będziesz w nim pragnąć, czego będziesz w nim szukać.
Oczywiście pragnienia są nieodłącznie powiązane z tym, o czym myślimy. Jest tak, Ŝe pragniemy
dobrych rzeczy dla siebie samych i dobrej przyszłości w rok 2010. Jak moŜemy poznać, Ŝe coś jest
dla nas dobre. W Księdze Izajasza 48:17 znajdujemy zapewnienie: „Tak mówi Pan, twój
Odkupiciel, Święty Izraelski: Ja, Pan, twój Bóg, uczę cię tego, co ci wyjdzie na dobre, prowadzę
cię drogą, którą masz iść..”. Wynikałoby z tego, Ŝe to, co według nas jest „dobre”, niekoniecznie
jest dobre według Boga. Nasza wizja dobrego Ŝycia i przyszłości często ogranicza się zaledwie do
pewnego fragmentu Ŝycia. Bóg zawsze widzi całość. On widzi początek i koniec. Dlatego nasze
tzw. dobre pragnienia mogą nas ograniczać, a nawet oddzielać od moŜliwości doświadczania pełni
Ŝycia, takiego, które moŜe być prawdziwie spełnionym. Czasem nasze ograniczone pragnienia
mogą być przeszkodą w odebraniu z BoŜych rąk całkowitej przemiany i uzdrowienia Ŝycia,
doświadczania i całkowitego prowadzenia, bo zawsze są konsekwencje tego, czego pragniemy.
Decyzje, które podejmujemy kaŜdego dnia, to wyraz naszych wewnętrznych pragnień.
Często pagnienie dobra dla nas ludzi oznacza doświadczanie tego, co jest przyjemne. Dla
Boga nie oznacza tego samego. BoŜe prowadzenie w naszym Ŝyciu nie zawsze moŜe być dla nas
przyjemne. Tak samo jest z BoŜą wolą. Czasem, aby ją wypełnić, musimy iść drogą cierpienia,
doświadczyć bólu, osamotnienia, niezrozumienia, nawet odrzucenia i przeciwności ze strony ludzi,
którzy nie znają myśli i BoŜych planów. Dlatego nie zawsze jest to droga przjemna. Jedno jest
pewne, Ŝe ta droga jest tą właściwą.
Aby nasze Ŝycie było dobre, powinno je charakteryzować nie doznawanie ciągłej,
nieustającej przyjemności, ale podejmowanie właściwych decyzji. KaŜdego dnia decydujesz o tym,
jak chcesz Ŝyć. Bóg szuka ludzi pragnących poznać i wypełnić jego wolę, wykonać jego zamysły,
plany. Nawet jeŜeli będą prowadziły przez cierpienie i osamotnienie. On jest z człowiekiem, który
pragnie poznać jego myśli, a przede wszystkim pragnącym je wykonać. Gdy czytamy Dzieje
Apostolskie 13;22, znajdujemy słowa: „ ... powołał im na króla Dawida i wystawił mu świadectwo
w słowach: Znalazłem Dawida, syna Jessego, męŜa według serca mego, który wykona całkowicie
wolę moją”. Inne tłumaczenie: „Znalazłem Dawida, który zna myśli moje i wykona wolę moją”.
To, czego w Ŝyciu szukamy – znajdujemy. Obserwując świat wokół nas widzimy, jak wielu
ludzi osiąga to, czego szukali, co zaplanowali, do czego dąŜyli. Biblia uczy, Ŝe moŜna pozyskać
cały świat, a na duszy ponieść szkodę (Ew. Mateusza 16:26: „Albowiem cóŜ pomoŜe człowiekowi,
choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł?” albo Ks. Izajasza 30:1: „Biada
przekornym synom, mówi Pan, którzy wykonują plan, lecz nie mój, i zawierają przymierze, lecz
nie w moim duchu, aby dodawać grzech do grzechu” ).
Musisz znać BoŜe myśli wobec naszego Ŝycia i kaŜdego z jego etapów. Tylko wtedy
będziesz doświadczać Ŝycia prawdziwie spełnionionego. Bardzo waŜne jest to, o czym myślimy, bo
właśnie to, o czym myślimy, sprawia, Ŝe zaczynamy później tego pragnąć. Tak naprawdę, to Nasze
myśli wpływają na to, czego pragniemy ! Warto zastanowić się nad tym, kto lub co ma na nie
wpływ.
Z badań przeprowadzonych przez Daniela Gilberta, psychologa społecznego z Uniwersytetu
Harvarda wynika, Ŝe realizacja znacznej części naszych planów nie dostarcza nam oczekiwanej
przyjemności,
poniewaŜ
pragniemy
niewłaściwych
rzeczy.
Pragnienia,
które
nie
dają
w konsekwencji przyrostu poczucia szczęścia lub nawet zwykłej przyjemności, nazywa on
błędnymi pragnieniami.
Naukowcy doszli do wniosku, Ŝe świat w jakim Ŝyjemy obecnie, nie jest idealny i dlatego
często pragniemy rzeczy, które - gdy dochodzi do ich urzeczywistnienia – sprawiają nam przykrość
(czytamy o tym w Liście Jakuba 1:15). Jest tak dlatego, Ŝe często dajemy się zwieść potocznym,
a nawet fałszywym „teoriom” rzeczywistości nas otaczającej – myślom tego świata. Pod ich
wpływem rodzą się, powstają w naszym umyśle i sercu błędne, fałszywe pragnienia.
One oddzielają nas od woli Boga, jego myśli i planów wobec nas i innych wokół.
Biblia wyraźnie określa to, o czym mamy myśleć i jak mamy myśleć, czego pragnąć
i szukać. Czytamy o tym w Liście do Kolosan 3:1-6: „A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem,
tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy BoŜej;
O tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi.
Umarliście bowiem, a Ŝycie wasze jest ukryte wraz z Chrystusem w Bogu;
Gdy się Chrystus, który jest Ŝyciem naszym, okaŜe, wtedy się i wy okaŜecie razem z nim w chwale.
Umartwiajcie tedy to, co w waszych członkach jest ziemskiego: wszeteczeństwo, nieczystość,
namiętność, złą poŜądliwość i chciwość, która jest bałwochwalstwem,
Z powodu których przychodzi gniew BoŜy”.
Powinniśmy tak postępować po to, aby chronić siebie przed wpływem myślenia świata nas
otaczającego, który gdy nie praktykujemy zaleceń, wskazówek samego Boga, po prostu ma
negatywny wpływ na nasze całe Ŝycie, sposób myślenia, pragnienia oraz dąŜenie do ich spełnienia.
Musimy chronić swój umysł, swoje serce, zwracać szczególną uwagę na to, o czym myślimy, bo to
wpłynie na to, czego będziemy pragnąć, a w konsekwencji na to, czego będziemy szukać w tym
roku 2010 i następnych, które nastaną po nim.W Przypowieściach Salomona 28:5 czytamy: „Źli
ludzie nie wiedzą, co słuszne, lecz ci, którzy szukają Pana, rozumieją wszystko”. JeŜeli chcemy
mieć właściwe zrozumienie, musimy Go szukać z całego serca. JeŜeli będziemy szukać Go i trwać
w Nim, wtedy będziemy rozpoznawać jego plany (myśli) i wolę (drogi) dla naszego Ŝycia.
W Księdze Izajasza 55:8-9, czytamy: „Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie
drogi moje - mówi Pan, Lecz jak niebiosa są wyŜsze niŜ ziemia, tak moje drogi są wyŜsze niŜ drogi
wasze i myśli moje niŜ myśli wasze”.
W Psalmie 37;4 czytamy: „Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca”.
Oznacza to, Ŝe gdy rozkoszujesz się swoim Bogiem, kochasz Go całym swoim sercem i z całej
duszy i siły – On obiecuje, Ŝe będzie Cię prowadził swoją drogą i będzie się o Ciebie troszczył.
To znaczy, Ŝe Jego błogosławieństwo będzie nad twoim Ŝyciem. A to oznacza, Ŝe nie tylko będziesz
doświadczał tych, przyjemnych rzeczy w swoim Ŝyciu, ale równieŜ nieprzyjemnych, trudnych,
a nawet bolesnych. WaŜne jest jednak to, Ŝe twoje pragnienia (te z góry) będą się realizowały
w twoim Ŝyciu. Sprawią, Ŝe będziesz doświadczał radości, więcej pasji w ich realizacji, mimo prób,
mimo przeszkód. Wiedz i zrozum, Ŝe to jest myśl Pana dla Ciebie! To fascynujące, Ŝe moŜesz
w pełni wykonywać Jego wolę („ ...kto pełni wolę Pana trwa na wieki”). I tak naprawdę tylko to
powinno się liczyć i być celem i sensem Ŝycia kaŜdego, kto naleŜy do Jezusa i wyznaje z radością:
„ ...dla mnie Ŝyciem jest Chrystus”. Zatem miej Chrystusowe myśli i pragnienia, nie tylko w roku
2010.
To powinno być wyznacznikiem, celem dla kaŜdego, kto Go osobiście poznał i doświadczył
mocy Jego zmartwychwstania w swoim Ŝyciu. Zatem jest niemoŜliwe, aby inne pragnienia mogły
być waŜne
dzisiaj. W BoŜym Słowie, w Ewangelii Mateusza 6;33 mamy wspaniałą, chyba
najczęściej cytowaną obietnicę samego Boga: „Ale szukajcie najpierw Królestwa BoŜego
i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane”.
Dla mnie jest ona oczywista,
prawdziwa, praktyczna. JeŜeli najpierw (grec. proton - przede wszystkim) szukam Boga, zasad Jego
Królestwa , to inne rzeczy, te które są mi potrzebne, zostaną mi przydane, czyli dane, dołoŜone,
uzupełnione.
Nie muszę pragnąć tych rzeczy przede wszystkim, tak jak ten świat pragnie. Myślę i pragnę
tego, co w górze. Zachęcam do tego równieŜ Ciebie. To świat, ludzie wokół nas chcą, abyśmy
pragnęli wszystkiego innego, co ma nas czynić niby szczęśliwymi. Gdy człowiek to osiąga,
dochodzi do wniosku, Ŝe tak nie jest, Ŝe to gonitwa za wiatrem - marność. To fałsz, jedno wielkie
kłamswo. I musisz wiedzieć, Ŝe ten czas, który przeznaczyłeś na pragnienia, na szukanie, na
gonitwę za nimi, na realizowanie tych pragnień jest stracony, juŜ nie do odzyskania. I oto chodzi,
aby zmylić BoŜy lud, aby marnował swój czas i energię na to, co nietrwałe, przemijające, aby nie
czynić tego, co jest Jego wolą, pragnieniem. Tego, co daje prawdziwe spełnienie, uczucie radości
i zadowolenia, poczucie szczęścia.
Zachęcam, abyś rozpoznał BoŜe pragnienia dla Ciebie w roku 2010 po to, abyś w nowy
sposób mógł doświadczać prawdziwej radości Ŝycia z tego, Ŝe budujesz, tworzysz coś wiecznego,
niezniszczalnego dla BoŜej Chwały. To powinno być tym jedynym pragnieniem kaŜdej
nowonarodzonej osoby, która doświadczyła mocy Jezusa Chrystusa w swoim Ŝyciu. To powinno
być Twoją jedyną, prawdziwą pasją. Tym, w co zangaŜujesz Twoje myśli, serce, siły i czas. Nie
dawaj Bogu tylko pozostałości, a nawet resztek Twoich sił, które Ci pozostały po gonitwie za
marnościami, ulotnymi pragnieniami. Zacznij szukać i słuŜyć Mu z całego serca! Zobaczysz, jak
bardzo ulegnie zmianie Twoje całe Ŝycie. Gdy jesteś posłuszny Bogu, zostajesz przemieniony.
Twoje Ŝycie dopiero wtedy nabierze prawdziwego smaku, rozmachu, napędu. Bóg otworzy przed
Tobą nową perspktywę, horyzonty, przestrzeń, w której będzie chciał Cię uŜyć. On jest Ŝyciem.
Być w nim to nie wegetować z roku na rok. Oznacza to prawdziwe Ŝycie.
śyczę Ci w nowym roku 2010, abyś zaczął Ŝyć wymiarem, który On ma dla Ciebie. Staraj się
poznać Jego myśli dla Ciebie. Nie bój się Ŝyć według Jego zasad i Jego woli. Nie zmarnuj tego
roku, podejmując nieprawidłowe decyzje i oglądając ich skutki. Podejmij raczej te właściwe, bo one
zaowocują w przyszłości. Nie marnuj więcej swojego Ŝycia, ale staraj się usilnie poznać, jaka jest
wola Twego Pana dla Ciebie. Stań się tym, który jest według serca BoŜego i tym, który całkowicie
wykona Jego wolę. Takich ludzi Bóg wciąŜ szuka. Z całego serca Ŝyczę Ci- „Poznaj myśli Pana!”
Niech Bóg Cię błogosławi
Małgorzata Facciolo
Ustka , styczeń 2010