Pobierz - mikroekonomia.net
Transkrypt
Pobierz - mikroekonomia.net
Barbara Kryk Katarzyna Włodarczyk - Śpiewak ROZDZIAŁ 8 INWESTYCJE W KAPITAŁ LUDZKI A ROZWÓJ GOSPODARKI OPARTEJ NA WIEDZY (NA PRZYKŁADZIE POLSKI) 1. Wprowadzenie OECD definiuje gospodarkę opartą na wiedzy (GOW) jako gospodarkę bezpośrednio bazującą na produkcji, dystrybucji i wykorzystaniu wiedzy i informacji. Wiedza w tym ujęciu jest rozumiana jako produkt oraz czynnik wzrostu gospodarczego. GOW jest najczęściej kojarzona z technologiami informatyczno-komunikacyjnymi, postępem technicznym i innowacyjnością. Z tego względu wśród najważniejszych cech GOW wymienia się rosnące znaczenie globalizacji, technik informatycznych, a przede wszystkim nauki i wiedzy oraz związanych z nimi inwestycji w kapitał ludzki, będących podstawą współczesnych przemian1. W GOW rośnie zapotrzebowanie na wiedzę i wykwalifikowanych pracowników umysłowych oznacza to, iż coraz ważniejszy staje się kapitał ludzki i wszelkie działania (na różnych szczeblach) podnoszące jego poziom2. Coraz większa konkurencja polegająca na tworzeniu i wprowadzaniu na rynek innowacji wymaga od ludzi ciągłego podnoszenia poziomu wykształcenia, kompetencji oraz tworzenia i przyswajania nowej wiedzy. Kraje członkowskie Unii Europejskiej dostrzegając zmiany zachodzące we współczesnej gospodarce oraz nasilającą się globalną konkurencję zaczęły podejmować różnorodne przedsięwzięcia mające służyć poszerzaniu zasobów wiedzy i ich upowszechnianiu, aby budować gospodarkę opartą na wiedzy. W tym celu, w pierwszej kolejności, podjęto działania zmierzające do wzmocnienia bazy naukowej i technicznej. Instytucje unijne rozpoczęły wspieranie działań państw członkowskich poprzez:3 • Realizowanie programów badawczych, rozwoju technologicznego i doświadczeń przez wspieranie współpracy z oraz między przedsiębiorstwami, ośrodkami badawczymi i uczelniami, • Wspieranie współpracy w dziedzinie wspólnotowych badań, rozwoju technologicznego i doświadczeń z państwami trzecimi oraz organizacjami międzynarodowymi, • Upowszechnianie i optymalizację wyników działań w dziedzinie wspólnotowych badań, rozwoju technologicznego i doświadczeń, • Pobudzanie kształcenia i mobilności naukowców w UE. Ogromną rolę w tym zakresie odgrywają różnorodne programy, w tym ostatni 6 Program Ramowy UE4, stanowiące jedną z podstaw koncepcji społeczeństwa wiedzy integralnie powiązanej z GOW. Jednakże najbardziej istotnym wyrazem unijnych działań wspierających 1 A. Kukliński, Gospodarka oparta na wiedzy. Wyzwanie dla Polski XXI wieku. Warszawa 2001. Kapitał ludzki jest tu rozumiany jako zasób wiedzy, umiejętności i energii witalnej zawartej w człowieku. 3 S. Czaja, Znaczenie kapitału ludzkiego i wiedzy w funkcjonowaniu społeczeństwa Unii Europejskiej. W: Jak żyć w Unii Europejskiej, (red.) S. Czaja, A. Zielińska. Bimart s.c.. Wałbrzych 2004., s. 72. 4 6.04.2005r. Komisja Europejska przyjęła program wydatków na badania naukowe i rozwój na lata 2007-2013 opiewający na 67,8 mld euro (mieści się w tym VII Program Ramowy poświęcony tym problemom na lata 2007-2010, na który planuje się ok. 45 mld euro, co ozn. niemal dwuipółkrotny wzrost). To w sumie 6,6% całego budżetu UE. Środki na naukę wzrosły w nim o 166%. 2 82 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak rozwój GOW było przyjęcie w 2000 roku Strategii Lizbońskiej. Jej głównym celem było „stworzenie na terytorium Europy do 2010 roku najbardziej konkurencyjnej i dynamicznej, opartej na wiedzy gospodarki na świecie, zdolnej do trwałego rozwoju, kreującej większą liczbę miejsc pracy oraz charakteryzującej się większą spójnością społeczną”. Strategia Lizbońska zakłada budowę gospodarki europejskiej opartej na: • Wiedzy; • Wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju (zrównoważonego pod względem ekonomicznym, ekologicznym i społecznym); • Liberalizacji i integracji rynków przemysłu sieciowego i rynku usług finansowych; • Rozwoju przedsiębiorczości; • Wzroście zatrudnienia i zmianie modelu społecznego. W 2005 roku zaproponowano dodatkowo:5 • pełne otwarcie rynku zamówień rządowych i pracy; • przeznaczenie pomocy państwa dla sektorów o najwyższym potencjale wzrostu; • zwiększenie wydatków na badania i rozwój do 3% PKB; • opracowanie indywidualnych programów walki z bezrobociem dla każdego z krajów UE. Według UE stworzenie GOW wymaga zmian strategicznych w polityce: • edukacyjnej, • badań naukowych, • innowacyjnej (przedsiębiorstwo jako „główny poligon” polityki innowacyjnej). Polska, będąc członkiem UE i chcąc przezwyciężyć gnębiące ją trudności oraz budować GOW, powinna te trzy „uderzenia” strategiczne uznać za najważniejszy priorytet, a jednocześnie czynnik rozwoju ekonomiczno-społecznego w latach 2005-2020. Wśród tych strategicznych czynników szczególne znaczenie odgrywa nauka i edukacja determinujące procesy kreowania i inwestowania w kapitał ludzki. One to przyczyniają się do zwiększenia zasobów wiedzy, właściwego wykorzystania jej efektów, budowania społeczeństwa kreatywnego i przedsiębiorczego, a w dalszej perspektywie społeczeństwa informacyjnego oraz do poprawienia pozycji konkurencyjnej przedsiębiorstw i Polski w Europie. Z tego względu celem referatu jest przedstawienie stopnia przygotowania Polski do budowania gospodarki opartej na wiedzy i realizacji założeń Strategii Lizbońskiej, poprzez pryzmat inwestowania w kapitał ludzki. 2. Inwestycje w kapitał ludzki Budowanie gospodarki opartej na wiedzy i realizacja założeń Strategii Lizbońskiej powinno prowadzić do rozwoju społeczeństwa informacyjnego, rozszerzania badań i innowacji oraz kształcenia odpowiednich kwalifikacji i umiejętności ludzi. W opracowaniu podjęto próbę zaprezentowania wybranych zagadnień dotyczących rozwoju kapitału ludzkiego. Wybrano działania koncentrujące się na rozwoju społeczeństwa informacyjnego oraz na promowaniu „edukacji przez całe życie”, kształceniu odpowiednich kwalifikacji i umiejętności, jak również przedstawiono wybrane rezultaty tych działań w zakresie budowania gospodarki opartej na wiedzy. Jako najważniejsze poruszono następujące kwestie: • Poziom wykształcenia społeczeństwa polskiego; • Poziom zasobów ludzkich związanych z tworzeniem, rozpowszechnianiem i zastosowaniem wiedzy naukowo – badawczej, • Poziom polskich inwestycji w wiedzę oraz 5 A. Słojewska, J. Kielecki, Europa nie chce już dogonić Ameryki, „Rzeczpospolita” 2005, nr 28(7017). 83 Inwestycje w kapitał ludzki a rozwój gospodarki opartej na wiedzy (na przykładzie Polski) • Patenty i wynalazki. Pierwszym z poruszanych problemów jest poziom wykształcenia. W Polsce przemianom gospodarczo-politycznym towarzyszą ogromne zmiany społeczne oraz zmiany w systemie edukacji. Jednym z najważniejszych pozytywnych przejawów tych zmian, jest stały wzrost liczby osób z wykształceniem ponadpodstawowym. W latach 1988-2002 o 12 punktów procentowych zwiększył się odsetek osób z wykształceniem ponadpodstawowym, wzrósł on z prawie 55% w 1988 roku do około 67% w 2002 roku. W 2002 roku 10,2% ludności w wieku 15 lat i więcej posiadało wyższe wykształcenie, podczas gdy w 1988 roku tylko 6,5%. Ponad 50% wzrost liczby osób posiadających wyższe wykształcenie w ciągu 14 lat jest dużym osiągnięciem. Jednak mimo to wciąż ten wskaźnik jest dużo niższy od wskaźnika w krajach Unii Europejskiej, gdzie w tym czasie wynosił on 16%.Jednocześnie zmniejszyła się liczba osób z wykształceniem podstawowym, niepełnym podstawowym i bez wykształcenia szkolnego6. W tabeli 1 zaprezentowano zmiany w liczbie absolwentów szkół według poziomu wykształcenia w Polsce w latach 1990-2003. Tabela 1 Absolwenci szkół według poziomu wykształcenia (w tys.) Poziom wykształcenia Lata Podstawowe Zasadnicze zawodowe Średnie zawodowe Średnie ogólne Policealne Wyższe 1990/1991 616,4 238,1 112,9 92,5 41,9 56,1 1995/1996 627,7 215,6 170,5 141,2 59,2 89,0 2000/2001 561,8 177,4 195,4 194,4 78,4 304,0 2001/2002 548,3 154,5 196,3 215,1 75,1 342,1 2002/2003 542,2 142,6 171,7 229,1 85,7 366,1 Źródło: Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej, GUS, Warszawa 2002, s. 235, Mały Rocznik Statystyczny Polski 2003, GUS, Warszawa, 2003, s. 233, Rocznik Statystyczny Rzeczpospolitej Polskiej 2004, GUS, Warszawa 2005, s. 338. Na podstawie danych z tabeli można zauważyć, iż w badanym okresie zmniejszyła się o 12% liczba osób posiadających tylko wykształcenie podstawowe i o 40% osób legitymujących się wykształceniem zasadniczym zawodowym. Natomiast zwiększyła się liczba osób z wykształceniem: - średnim zawodowym o około 74% do 2002 roku, natomiast w 2003 roku nastąpiło zmniejszenie liczby absolwentów z tym wykształceniem o około 13% w stosunku do roku poprzedniego, - średnim ogólnym o około 148%, - policealnym o około105%, 6 Por.: Polska – Ludność, Stan i struktura demograficzno – społeczna, Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2002, Powszechny Spis Rolny, Warszawa, sierpień 2003; UE – Statistics in focus, Theme 9-5/2003, dane Community Labour Force Survey, Eurostat 2003; Spis powszechny ludności 1988; Spis powszechny mieszkań 2002; zob.: www.stat.gov.pl, Por. Spis powszechny ludności 1988; Spis powszechny mieszkań 2002; zob.: www.stat.gov.pl 84 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak - wyższym o około 553%. Stosunkowo wysoki wzrost poziomu wykształcenia dotyczy kobiet. W 1988 roku tylko połowa z nich miała wykształcenie ponadpodstawowe, a w 2003 roku już ponad 62%. Coraz mniejszy dystans w zdobywaniu wykształcenia dzieli mieszkańców wsi i miast. Chociaż ludność miejska charakteryzuje się zdecydowanie wyższym odsetkiem osób z wykształceniem ponadpodstawowym (w 2003 roku wskaźnik ten wynosił ponad 73%), to jednak ludność wiejska również szybko podnosi swój poziom wykształcenia. Odsetek osób z wykształceniem ponadpodstawowym na wsi wzrósł z 39% w 1988 roku do prawie 60% w 2003 roku, w tym z wykształceniem wyższym dwukrotnie (z niecałych 2% do ponad 4%)7. Podnoszeniu poziomu wykształcenia towarzyszą również zjawiska pozytywne związane z uzupełnianiem posiadanych kwalifikacji, między innymi poprzez uczestniczenie w studiach podyplomowych i doktoranckich. Od 1990 roku liczba uczestników tego typu studiów znacznie wzrosła. W przypadku studiów podyplomowych liczba uczestników wzrosła ponad pięciokrotnie, a w przypadku studiów doktoranckich prawie dwunastokrotnie (zob. tabela 2). Tabela 2 Słuchacze studiów podyplomowych i doktoranckich w latach 1990-2001 Wyszczególnienie 1990 r. 1995 r. 2000 r. 2001 r. 2002 r. 2003 r. Słuchacze studiów podyplomowych 26 140 55 217 146 750 139 755 130995 131209 Słuchacze studiów doktoranckich 2 695 10 482 25 622 28 345 31072 32054 Źródło: Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej, GUS, Warszawa 2002, s. 256, Rocznik Statystyczny Rzeczypospolitej Polskiej 2004, GUS, Warszawa 2005, s. 362. Z reguły, wybór kierunków studiów podyplomowych czy doktoranckich jest determinowany koniecznością zdobycia dodatkowej specjalizacji, kwalifikacji czy też nowego zawodu w związku z wykonywaną lub możliwą do otrzymania pracą. Coraz powszechniejsze staje się poszukiwanie przez pracodawców osób posiadających interdyscyplinarne przygotowanie. Z tego też względu pracownicy chcąc sprostać wymogom stawianym przez pracodawców zdobywają dodatkowe kwalifikacje i uprawnienia. Dzięki temu podnoszą swoją wartość i konkurencyjność na rynku pracy. Jest to zjawisko bardzo korzystne zarówno z punktu widzenia stron rynku pracy, jak i GOW. Poza tym zachodzące zjawisko kilkukrotnej zmiany zawodu, a nie tylko miejsca pracy, w ciągu życia jest swoistym signum temporis naszych czasów. Zjawisko to występuje we wszystkich krajach rozwiniętych gospodarczo i świadczy o dostosowywaniu się do zachodzących w nich przemian. Z perspektywy budowania GOW zjawiskiem niepokojącym, będącym efektem zmian zachodzących w dziedzinie edukacji w Polsce, może okazać się nierównomierny rozkład studentów pomiędzy poszczególnymi kierunkami studiów. Jednymi z ważniejszych dla rozwoju GOW są kierunki inżynieryjno-techniczne i ścisłe. Tymczasem, dominujące kierunki kształcenia na poziomie szkolnictwa wyższego w Polsce to biznes i administracja (33,2% 7 Por. Spis powszechny ludności 1988; Spis powszechny mieszkań 2002; zob.: www.stat.gov.pl Inwestycje w kapitał ludzki a rozwój gospodarki opartej na wiedzy (na przykładzie Polski) 85 absolwentów w roku akademickim 2001/2002). Liczną grupę stanowili również absolwenci kierunków pedagogicznych – 14,7% i społecznych 14,5%. Natomiast tendencję spadkową obserwuje się w odniesieniu do absolwentów kierunków inżynieryjno-technicznych, ich liczba zmniejszyła się do 6,2% w roku akademickim 2001/2002, co prowadzi do braku specjalistycznej młodej kadry badawczej zdolnej do kreowania innowacji technologicznych w kraju i niskiej efektywności badań na kierunkach technicznych8. Zdobycie odpowiedniego wykształcenia i kwalifikacji zawodowych pozwala na stworzenie „zasobów ludzkich dla nauki i techniki”. Są to osoby, które aktualnie lub też potencjalnie mogą wykonywać pracę związaną z tworzeniem, rozwojem, rozpowszechnianiem i zastosowaniem wiedzy naukowo-technicznej. Obecnie nie ma jednoznacznie obowiązujących wskaźników, które charakteryzowałaby „zasoby ludzkie dla nauki i techniki”. Między różnymi instytucjami naukowo – badawczymi prowadzone są dyskusje mające na celu stworzenie zestawu takich wskaźników. Opracowanie adekwatnych wskaźników umożliwiłoby porównywanie zasobów ludzkich w analizowanym zakresie, zarówno w poszczególnych regionach, jak i w skali całego świata. Urząd Statystyczny w Polsce, wychodząc naprzeciw tym negocjacjom, bada i analizuje od kilku lat wielkość, strukturę i dynamikę „zasobów ludzkich dla nauki i techniki”. W tym celu wykorzystuje różnorodne źródła, między innymi: Narodowy Spis Powszechny, badania demograficzne, badania wykształcenia społeczeństwa polskiego, badania aktywności ekonomicznej. Na tej podstawie tworzona jest baza danych o polskich zasobach ludzkich, która może wykorzystywana do porównań międzynarodowych. Obecnie podstawowymi wskaźnikami opisującymi „zasoby ludzkie dla nauki i techniki” są: • poziom wykształcenia, • liczba nadawanych stopni i tytułów naukowych, • dynamika nadawania stopni naukowych, • liczba pracowników instytucji naukowo – badawczych. Poziom wykształcenia społeczeństwa polskiego, określany na podstawie liczby absolwentów, został przedstawiony w tabeli 1. Uzupełnieniem danych świadczących o poziomie wykształcenia społeczeństwa jest również podnoszenie kwalifikacji w ramach studiów podyplomowych i doktoranckich, co zostało zaprezentowane w tabeli 2. Konsekwencji prowadzonej polityki edukacyjnej, dostosowywania do zmieniających się warunków otoczenia ekonomicznego i społecznego, standardów międzynarodowych, budowania GOW i wdrażania założeń Strategii Lizbońskiej, można również upatrywać w liczbie nadawanych tytułów naukowych. W Polsce, od początku przemian gospodarczych, występuje rosnąca tendencja w liczbie nadawanych stopni naukowych. Zmiany oraz ich dynamikę w tym zakresie prezentują tabele 3 i 4. Tabela 3 Stopnie naukowe nadawane w Polsce w latach 1990-2003 (w liczbach bezwzględnych) Wyszczególnienie Tytuł doktora Tytuł doktora hab. Tytuł profesora 1990 r. 2324 973 - 1995 r. 2300 628 367 2003 r. 5460 803 578 Źródło: 1990 r. – dane Centrum Informacji Naukowej, Technicznej i Ekonomicznej; 1995 r. – dane Kancelarii Prezydenta RP i Ośrodka Przetwarzania Informacji (OPI), 2003 r. - dane Kancelarii Prezydenta RP i Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu (MENiS); za: 8 Według KBN, za: http://www.kbn.gov.pl/analizy/#2. 86 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak www.stat.gov.pl. Tabela 4 Dynamika zmian w nadawaniu stopni naukowych w Polsce w latach 1990-2003 (w%) Wyszczególnienie Tytuł doktora Tytuł doktora hab. Tytuł profesora 1990=100 100 100 - 1995 r. 99,0 67,0 100 2003 r. 237,4 82,5 157,5 Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w tabeli 3. Główny kierunek zmian w zdobywaniu tytułów naukowych dotyczy stopnia doktora. Na przeciw oczekiwaniom społeczeństwa wyszły poszczególne placówki dydaktyczne i naukowe oferując możliwość uczestniczenia w studiach doktoranckich. W 2003 roku liczba uczestników studiów doktoranckich wynosiła 32054 osób, z czego 92% pobierało naukę w szkołach państwowych, zaś pozostała część w szkołach niepaństwowych. W 2003 roku uczelnie ogółem wypromowały 93,6% ogółu doktorantów, Polska Akademia Nauk około 4% ogółu doktorantów, zaś pozostałe instytuty naukowo – badawcze około 2% wszystkich doktorantów9. W ciągu 13 lat ponad dwukrotnie zwiększyła się liczba osób, które otrzymały tytuł doktora. Tendencja rosnąca dotyczyła również nominacji profesorskich. W tej grupie o 2/3 zwiększyła się liczba osób, którym nadano tytuł profesora. Wolniejsze zmiany dotyczyły stopnia naukowego doktora habilitowanego. W tej grupie początkowo nastąpił spadek liczby nadanych tytułów (w 1995 roku liczba nadań była o 1/3 mniejsza niż w 1990 roku). Dopiero po 2000 roku zaobserwowano zwiększenie liczby nadawanych w tym zakresie stopni. Obserwując dane w tabelach 3 i 4 można również zauważyć pewną skokowość zmian w liczbie wszystkich nadawanych tytułów naukowych, co sugeruje „normalny” rozwój pracowników naukowych i systematyczne (powolne) zdobywanie wyższych stopni naukowych. Dane potwierdzają również fakt, iż nie wszystkie osoby należące do „świata nauki” podejmują trud zdobywania wyższych stopni naukowych. Z jednej strony jest to zrozumiałe – nie każdy chce lub może osiągnąć wyższy stopień naukowy. Z drugiej strony „wyhamowanie” tempa rozwoju naukowego i tzw. „spoczęcie na laurach” nie jest korzystne ani dla świata nauki, ani gospodarki. Oznacza to stagnację i brak nowych, kreatywnych wyższych kadr, które zgodnie z założeniami GOW są „kołem napędowym” gospodarki. Jednocześnie wskazuje to na konieczność stworzenia zachęt i warunków do rozwoju naukowego w skali całego kraju oraz zmiany zasad polityki kadrowej na uczelniach i w instytutach badawczych, tak by zachęcić do pracy młodych i zdolnych ludzi. Jak już wspomniano, istotną rolę w budowaniu gospodarki opartej na wiedzy odgrywają najnowsze technologie, którym powinien towarzyszyć rozwój nauk ścisłych. Obserwując stan szkolnictwa wyższego widoczny jest spadek absolwentów szkół technicznych i inżynieryjnych. Również przy uzyskiwaniu stopni naukowych można zauważyć pewne zjawiska niekorzystne z punktu widzenia GOW, ponieważ średnio tylko 18% ogółu tytułów naukowych jest przyznawanych w ramach nauk technicznych. Na pierwszym miejscu plasują się nauki społeczne i humanistyczne, na drugim medyczne i dopiero na trzecim techniczne (zobacz tabela 5). 9 Dane Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, za: www.stat.gov.pl Inwestycje w kapitał ludzki a rozwój gospodarki opartej na wiedzy (na przykładzie Polski) 87 Tabela 5 Tytuły naukowe nadane w 2003 roku według dziedzin nauki Dziedziny Tytuł doktora nauki W liczbach W% OGÓŁEM 5460 100 Przyrodnicze 867 15,9 Techniczne 948 17,4 Medyczne 1283 23,5 Rolnicze 524 9,6 Społeczne i 1838 33,6 humanistyczne Tytuł doktora hab. W liczbach W% 803 100 128 7,6 164 20,4 160 19,9 97 12,1 254 31,6 Tytuł profesora W liczbach W% 578 100 120 20,8 96 16,6 108 18,7 74 12,8 180 31,1 Źródło: Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu (MENiS); za: www.stat.gov.pl. Uzupełnieniem informacji o przygotowaniu Polski do wdrażania GOW jest struktura ludności z wykształceniem wyższym, która pośrednio odzwierciedla poziom „zasobów ludzkich dla nauki i techniki” (tabela 6). Tabela 6 Ludność z wykształceniem wyższym według poziomu wykształcenia w 2002 roku Ludność kraju ogółem Razem 32230,1 (tys. osób) - 3203,5 (tys. osób) 100% W tym z wykształceniem wyższym Ze stopniem Z tytułem mgr naukowym co lub najmniej doktora równorzędnym 107,7 2277,3 (tys. osób) (tys. osób) 3,4% 71,1% Z tytułem inżyniera, licencjata 818,5 (tys. osób) 25,5% Źródło: Narodowy Spis Powszechny 2002, za: www.stat.gov.pl. Ważną rolę w podnoszeniu poziomu konkurencyjności kapitału ludzkiego danego kraju odgrywają placówki naukowo badawcze. W Polsce największą tego typu placówką jest Polska Akademia Nauk, która w istotny sposób wspiera rozwój zasobów ludzkich w wielu dziedzinach. Ze względu jednak na fakt, że jej działalność jest całkowicie finansowo uzależniona od państwa trudno mówić o jej dynamicznym rozwoju (tabela 7). Tabela 7 Członkowie Polskiej Akademii Nauk w latach 1990-2003 oraz dynamika zmian Wyszczególnienie Członkowie PAN w liczbach Dynamika zmian 1990 r. =100% 1990 r. 451 1995 r. 523 2003 r. 534 100 116,0 118,4 Źródło: Polska Akademia Nauk, za: www.stat.gov.pl 88 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak Rozpatrując aspekty inwestycji w kapitał ludzki w celu budowania gospodarki opartej na wiedzy należy dodać, iż wszystkie elementy tych inwestycji są ze sobą wzajemnie powiązane. Rozwój zasobów ludzkich zależy zarówno od indywidualnych kwalifikacji, predyspozycji, umiejętności, chęci pogłębiania swojej wiedzy, ale również od warunków, jakie stwarza państwo dla rozwoju kapitału ludzkiego. W ramach badań nad rolą rządu w inwestowaniu w kapitał ludzki należy poruszyć aspekt inwestycji w wiedzę. Na razie brak jeszcze powszechnie przyjętej standardowej definicji tego pojęcia. W publikacjach OECD przyjmuje się, iż „inwestycje w wiedzę” obejmują nakłady na działalność B+R, wydatki — publiczne i prywatne — na szkolnictwo wyższe oraz nakłady na oprogramowanie10. W Polsce poziom „inwestycji w wiedzę” w stosunku do PKB przedstawiono w tabeli 8. Tabela 8 Relacja inwestycji w wiedzę do PKB w latach 1995-2003 w Polsce oraz dynamika zmian (w%) Wyszczególnienie 1995 r. 2003 r. Nakłady na B+R 0,65 0,56 Dynamika zmian 1995 r.=100 86,2 Wydatki publiczne i prywatne na szkolnictwo wyższe 0,76 1,33 175 Źródło: dane GUS i Ministerstwa Finansów, za: www.stat.gov.pl W badanym okresie zmniejszył się udział nakładów na B+R w relacji do PKB, co niestety nie jest zjawiskiem korzystnym dla Polski. Natomiast zwiększył się udział wydatków na szkolnictwo wyższe w relacji do PKB. Zaznaczyć jednak należy, że większa część tego wzrostu była związana z większymi prywatnymi wydatkami na szkolnictwo wyższe. Samo zwiększenie tego wskaźnika jest korzystne. Niestety przewidywane jest jego zmniejszenie, gdyż już można zaobserwować, że w wyniku ubożenia społeczeństwa i rozpoczynającego nauczanie tzw. „niżu demograficznego” zmniejsza się liczba osób kształcących się, co jest równoznaczne z ograniczeniem wydatków prywatnych na edukację. Niezbędne, więc jest stworzenie i uruchomienie instrumentów, które ułatwią dostęp do szkolnictwa wyższego i uzupełnianie wykształcenia. Jednak generalnie, relacja „inwestycji w wiedzę’ do PKB w Polsce jest korzystna. Relacja „inwestycji w wiedzę” do PKB traktowana jest przez ekspertów OECD jako jeden z najważniejszych wskaźników służących do oceny stopnia rozwoju w poszczególnych krajach gospodarki opartej na wiedzy. Jednocześnie wskaźnikami służącymi do oceny inwestycji w kapitał ludzki jest udział wydatków na naukę i szkolnictwo wyższe w wydatkach budżetu państwa (tabela 9). 10 The STI Scoreboard (The OECD Science, Technology and Industry Scoreboard), 2001 Edition. Inwestycje w kapitał ludzki a rozwój gospodarki opartej na wiedzy (na przykładzie Polski) 89 Tabela 9 Udział działu „Nauka” i „Szkolnictwo wyższe” w wydatkach budżetu państwa w latach 19912003 Wyszczególnienie Udział wydatków na „Naukę” Udział wydatków na „Szkolnictwo wyższe” 1991 r. 2,5% 2,7% 1995 r. 1,6% 2,4% 2003 r. 1,4% 3,7% Źródło: dane Ministerstwa Finansów, za: www.stat.gov.pl, Rzeczpospolitej Polskiej 2004, GUS, Warszawa 2005, s. 622. Rocznik Statystyczny Analizując dane statystyczne o rozwoju kapitału ludzkiego należy także mieć na uwadze efekty działań państwa i pracowników w tym zakresie. Z tego punktu widzenia najważniejszym odzwierciedleniem inwestycji w kapitał ludzki i odpowiednim ich wykorzystaniem są: • Opracowania naukowo – badawcze (w tym projekty, referaty, artykuły), • Patenty, • Wynalazki. Pod względem publikacji naukowych Polska w 2002 roku zajmowała 20 pozycję na liście wszystkich krajów według liczby publikacji. To odległe miejsce wskazuje zdecydowanie na zbyt małe inwestycje w wiedzę, szczególnie na tle pierwszej piątki dominujących światowych „liderów nauki” (zob. tabela 10). Jednakże biorąc pod uwagę fakt, że Polska nie jest dużym krajem i nadrabia wieloletnie opóźnienia cywilizacyjne, gospodarcze i technologiczne, nie jest to wynik najgorszy. Należałoby jednak zintensyfikować działania zmierzające do zwiększenia udziału naszego kraju w ogólnej liczbie publikacji naukowych. Tabela 10 Liczba publikacji naukowych na świecie w 2002 roku Kraj Liczba publikacji 1. USA 2. Japonia 3. Wielka Brytania 4. Niemcy 5. Francja ... 20. Polska 245578 69183 65395 63428 44999 ... 10046 Udział w publikacji 27,19% 7,6% 7,24% 7,02% 4,98 ... 1,11% światowej puli Źródło: Na podstawiie bazy Science Citation Index opracowanej przez Institute for Scientific Information w Filadelfii, za: www.stat.gov.pl Do oceny efektów inwestycji w kapitał ludzki może również posłużyć liczba 90 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak rejestrowanych patentów i wynalazków. Ten wskaźnik dla Polski, podobnie jak liczba publikacji naukowych, nie przedstawia się jednak korzystnie. Z roku na rok maleje liczba zgłaszanych osiągnięć naukowych. W 2003 roku zgłoszono do Urzędu Patentowego RP 2268 wniosków o zatwierdzenie wynalazków, podczas, gdy w roku 2001 ich liczba wynosiła ponad 6000. Pod względem liczby wynalazków zgłaszanych od Urzędu Patentowego Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc wśród krajów OECD. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być także to, iż polskie wynalazki chętniej zgłaszane są za granicą (tabela 11). Ta tendencja może wynikać, co najmniej z dwóch przyczyn, po pierwsze z wyjazdów osób dobrze wykształconych do innych krajów, po drugie zaś z wyższych środków finansowych przeznaczanych na B+R w tychże krajach. Poza tym, ograniczone środki na BiR w Polsce i kosztowna procedura związana z patentowaniem powoduje, że naszych rodzimych wynalazców po prostu na to nie stać. Konsekwencją tego jest drastyczne zmniejszenie liczby wynalazków zgłaszanych w kraju. Jednocześnie może cieszyć fakt, że za granicą rośnie liczba zgłaszanych polskich wynalazków, gdyż świadczy to o kreatywności i odpowiednim poziomie wykształcenia Polaków. Tabela 11 Wynalazki polskie zgłoszone w kraju i za granicą w latach 1990 - 2003 Wyszczególnienie 1990 r. 1995 r. 2003 r. Wynalazki polskie 4105 2595 2268 zgłoszone w kraju Wynalazki polskie 154 904 6969 zgłoszone za granicą Źródło: dane Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO), za: www.stat.gov.pl Reasumując, można powiedzieć, że przygotowanie „naukowe” i poziom wykształcenia Polaków nie jest może tak duży, jak w krajach wysoko rozwiniętych, ale szybko nadrabiamy opóźnienia w tym zakresie i posiadamy dobre podstawy do budowania gospodarki opartej na wiedzy. Potwierdzeniem tego są między innymi wyniki raportu Instytut IMD z Lozanny zajmującego się oceną konkurencyjności światowych gospodarek. W raporcie ogłoszonym na początku 2005 roku oceniono dobrze poziom edukacji w Polsce11. 3. Zakończenie Zainteresowanie inwestycjami w kapitał ludzki oraz efektami, jakie te inwestycje mogą przynieść jest coraz bardziej powszechne i spotykane w wielu opracowaniach naukowych z różnych dziedzin. Poruszane problemy mają charakter interdyscyplinarny, mogą być analizowane z punktu widzenia ekonomii, socjologii, psychologii, demografii, statystyki i wielu innych. Ponadto, kapitał ludzki może rzutować na postrzeganie wielu problemów w ujęciu makro, jak i mikroekonomicznym. Obserwując wdrażanie elementów gospodarki opartej na wiedzy oraz założeń Strategii Lizbońskiej w Polsce można powiedzieć, że właśnie czynnik ludzki jest podstawową determinantą sukcesu tych przedsięwzięć. Zatem, należy inwestować w procesy rozwoju i kreowania pracowników, zarówno aktualnych jak i potencjalnych. Zadanie to powinny podejmować zarówno same przedsiębiorstwa, chcąc doprowadzić do polepszenia swojej pozycji konkurencyjnej na rynku, jak i państwo, które powinno stosować instrumenty stymulujące tworzenie infrastruktury naukowej, takiej jak chociażby: badania, kształcenia i 11 Zob. T.Surdel: Odwróć tabelę – Polska na czele, „Gazeta Wyborcza” 12.05.2005. Inwestycje w kapitał ludzki a rozwój gospodarki opartej na wiedzy (na przykładzie Polski) 91 szkolenia. Zorientowanie na kapitał ludzki jest uwarunkowane wieloma zmiennymi. W przypadku przedsiębiorstw taką determinantą jest zapotrzebowanie na towary i usługi dostarczane przez nie na rynek oraz czynniki pozaekonomiczne związane między innymi ze zmianą mentalności społeczeństwa, skłonnością do kształcenia ustawicznego i świadomością konieczności podwyższania swoich kwalifikacji. Z punktu widzenia całej gospodarki inwestycje w kapitał ludzki zależą m.in. od procesów globalizacji, transformacji, stopnia konkurencyjności gospodarki i jej podmiotów, które w istotny sposób determinują postrzeganie roli czynnika ludzkiego w procesach gospodarczych. Gospodarka oparta na wiedzy (zarówno w odniesieniu do kraju, jak i firmy), powinna wykorzystywać wiedzę już istniejącą, ale równocześnie świadomie dążyć do jej wzbogacania i uzupełniania, by eliminować zagrożenia12. Reasumując powyższe rozważania można stwierdzić, iż podstawę zrównoważonego rozwoju gospodarczego w nowoczesnych gospodarkach rynkowych, zwłaszcza w gospodarkach opartych na wiedzy, stanowią w znacznej mierze umiejętności tworzenia nowych rozwiązań technicznych oraz zdolności wykorzystywania najnowszych osiągnięć nauki i techniki w życiu społeczno-ekonomicznym. Badania naukowe i rozwój, inwestycje w kapitał ludzki oraz poziom wiedzy, warunkują rozwój współczesnej gospodarki. Szczególną rolę wśród tych czynników odgrywa wiedza, która w coraz większym stopniu staje się nie tylko czynnikiem produkcji, ale i czynnikiem konkurencyjności zarówno przedsiębiorstw, jak i całych gospodarek narodowych. Oznacza to konieczność ciągłego rozwoju wiedzy, podnoszenia jej poziomu u wszystkich uczestników „gry rynkowej” oraz wskazuje na wzrost znaczenia kształcenia ustawicznego. Gospodarka, która chce być konkurencyjna musi dbać o rozwój wiedzy i inwestować w kapitał ludzki. Podjęte przez Polskę wyzwanie zbudowania gospodarki rynkowej opartej na wiedzy wymaga wielu różnorodnych zmian, między innymi ciągłego doskonalenia wszelkich aspektów (instytucjonalnych, funkcjonalnych i instrumentalnych) zarządzania kapitałem ludzkim, które umożliwią rozwój wiedzy, a także zwiększenia wydatków na edukację, badania i rozwój oraz stworzenia elastycznych uwarunkowań w zakresie rynku pracy. SPIS LITERATURY: 1. Czaja S., Znaczenie kapitału ludzkiego i wiedzy w funkcjonowaniu społeczeństwa Unii Europejskiej. W: Jak żyć w Unii Europejskiej, (red). S. Czaja, A. Zielińska. Bimart s.c.. Wałbrzych 2004. 2. Grant R. M., The resource-based strategy of competitive advantage: implications for strategy formulation, California Management Review Vol. 33 Nr 3 / 1991. 3. Kukliński A., Gospodarka oparta na wiedzy. Wyzwanie dla Polski XXI wieku. Warszawa 2001. 4. Lubiński M., Konkurencyjność gospodarki. Pojęcia i sposób mierzenia. W: Międzynarodowa konkurencyjność gospodarki Polski – uwarunkowania i perspektywy, Raporty. Studia nad konkurencyjnością, IRiSS, Warszawa 1995. 5. Polska – Ludność, Stan i struktura demograficzno – społeczna, Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2002. 6. Powszechny Spis Rolny, Warszawa, sierpień 2003. 7. Rocznik Statystyczny Rzeczpospolitej Polskiej 2003, GUS, Warszawa 2003. 8. Rocznik Statystyczny Rzeczpospolitej Polskiej 2004, GUS, Warszawa 2005. 12 Por. m.in.: M. Lubiński, Konkurencyjność gospodarki. Pojęcia i sposób mierzenia, w: Międzynarodowa konkurencyjność gospodarki Polski – uwarunkowania i perspektywy, Raporty. Studia nad konkurencyjnością, IRiSS, Warszawa 1995, s. 14; R.M. Grant, The resource-based strategy of competitive advantage: implications for strategy formulation, California Management Review Vol. 33 Nr 3 / 1991, s. 115. 92 Barbara Kryk, Katarzyna Włodarczyk-Śpiewak 9. UE – Statistics in focus, Theme 9-5/2003, dane Community Labour Force Survey, Eurostat 2003. 10. Słojewska A., Kielecki J., Europa nie chce już dogonić Ameryki, „Rzeczpospolita” 2005, nr 28(7017). 11. Spis powszechny ludności 1988. 12. Spis powszechny mieszkań 2002. 13. Surdel T., Odwróć tabelę – Polska na czele, „Gazeta Wyborcza” 12.05.2005 14. The STI Scoreboard (The OECD Science, Technology and Industry Scoreboard), 2001 Edition.