Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
Nr 41/2013
27.10.2013 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
W Dębowcu remont kaplicy
OGŁOSZENIA
Dzisiaj 30 Niedziela Zwykła – Rocznica poświęcenia naszego kościoła. Dziękujemy Bogu,
że możemy modlić się wspólnie w naszej świątyni w tak pięknym miejscu. Dziękujemy za
ludzi, dzięki którym ta świątynia powstała i dzięki którym dalej nam służy.
Od przyszłej niedzieli po remontach Msza św. w Dębowcu o godz. 8.45. Jeszcze raz
dziękujemy wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób włączyli się w odnowienie kaplicy. Bóg
zapłać!
Dzisiaj Nabożeństwo Różańcowe o 15.00, a w tygodniu po Mszy św.
28.10. - Poniedziałek – Święto św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza
29.10. - Wtorek – Po Mszy św. i różańcu Wieczór z Biblią: Panowanie Dawida
30.10. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem
św. Józefa.
1.11. - Czwartek – Uroczystość Wszystkich Świętych
Msze według porządku niedzielnego.
O godz. 14.00 na cmentarzu komunalnym pod Krzyżem rozpocznie się
nabożeństwo z procesją i modlitwą różańcową za zmarłych, a następnie
nabożeństwo z kazaniem.
o godz. 19.30 na cmentarzu przy Krzyżu nabożeństwo medytacyjne przygotowane
przez młodzież.
2.11. - Piątek – Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych (Dzień Zaduszny)
Mimo trwającego remontu cmentarza o godz. 17.00 procesja na nasz cmentarz
klasztorny, z modlitwą za zmarłych a następnie Msza św.
W tym dniu nie ma Franciszkańska Szkoły Wiary.
W przyszłą niedzielę przypada wspomnienie św. Huberta. Msza św. w intencji myśliwych,
leśników i jeźdźców konnych o godz. 11.30. Jeśli pogoda dopisze Msza z piękną
myśliwską oprawą, koncertem rogów przy grocie !
Spotkanie FZŚ w niedzielę 10. listopada.
Na furcie przyjmujemy wypominki za zmarłych. Kartki wyłożone są z tyłu kościoła.
Będziemy modlili się w ich intencji w Dzień Zaduszny a następnie od poniedziałku do
soboty (4-9.11.)
Trwa remont cmentarza. Można się włączyć np. finansując korpus do nowego krzyża, bądź
któryś z odnowionych nagrobków ojców, którzy pracowali w Prudnickim Lesie.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium.
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Jedna z najpopularniejszych nazw kościoła powiada, że jest to Dom Boży.
Spróbujmy w taki właśnie sposób przyglądać się kościołowi, znanemu nam
przecież od dziecka. Żeby dom można było nazwać domem, trzeba aby znalazło
się w nim kilka pomieszczeń. Najpierw kuchnia: miejsce, w którym
przygotowywany jest, a czasami i spożywany posiłek. Kościół to zwyczajowe
miejsce, w którym przyjmujemy pokarm Chrystusowego Ciała i Bożego Słowa.
Co mogę powiedzieć o znaczeniu, przeze mnie przywiązywanym do tych dwóch
pokarmów? Wszystko inne, cały wystrój kościoła, jego umiejscowienie, to są
przecież sprawy wtórne w stosunku do tej zasadniczej funkcji kościoła. Jeśli ktoś
nie jada posiłków w domu, to bardzo często znaczy to, że spożywa je gdzie
indziej. Może gdzie indziej posiłki lepiej mu smakują? Warto także zapytać, co
jest dla mnie najważniejszym pokarmem ducha? Takim, z którego zrezygnuje
tylko z największą trudnością? I gdzie jest to miejsce, w którym siebie karmię?
Czy po opuszczeniu tego miejsca jestem lepszym człowiekiem?
Kolejne pomieszczenie każdego domu czy mieszkania, to pokój gościnny, zwany
też salonem. Zwykle jest to najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie w domu,
takie, do którego nie wpuszcza się dzieci. Przyjmujemy w nim kolędę, ważnych
gości. Umieszczamy w nim to, czym chcielibyśmy się przed innymi pochwalić,
to, z czego jesteśmy dumni. Był czas, kiedy kto tylko mógł, kogo było na to stać,
starał się o to, aby w kościele była jakaś jego przestrzeń, miejsce, z którym
szczególnie by się utożsamiał. Bogatsi fundowali cale kościoły. Przedstawiciele
cechów i bractw religijnych mieli swoje ołtarze. Dbali o ich wystrój, starali się
aby były przy nich odprawiane nabożeństwa. Praktycznie nie istnieje kościół,
który by nie miał swych dobrodziejów. W pewnym sensie swoje miejsce w
kościele było przedmiotem dumy, ale chyba też wynikało z wiary, było
świadectwem przekonania, że kościół zajmuje poczesne miejsce w życiu
darczyńcy.
Czy jestem dumny z tego, że jestem chrześcijaninem, z
przynależności do parafii? Czy się tym cieszę? Czy jestem wdzięczny Bogu za
dar wiary, za dar parafialnej świątyni? Czy bylibyśmy skłonni podzielić dziś
przekonanie Wincentego Pola, że do życia szczęśliwego należy m. in. Czcić
czasy ubiegłe i sad zasadzić, a i dom postawić i sławy ojców za siebie poprawić i
do kościoła dodać chociaż cegłę (Z Wyprawy Wiedeńskiej)?
Wreszcie sypialnia: najbardziej prywatna część domu, z reguły zarezerwowana
dla domowników. Miejsce wypoczynku. To także miejsce podejmowania
najintymniejszych decyzji, mających dalekosiężne konsekwencje. Pytajmy siebie
przed Bogiem: jakie warunki muszą zostać spełnione, aby mógł odpocząć? W
jaki sposób wypoczywam? Czy potrafię oprzeć się propozycjom niemoralnej czy
wprost bezbożnej rozrywki? Ale też pytajmy o uwzględnianie Bożego prawa w
podejmowaniu decyzji dotyczących życia rodzinnego i małżeńskiego.
Warto o to wszystko pytać, bo to jest też chyba jakoś tak, że mogę sprawnie
funkcjonować i cieszyć się moim domem, jaki by on nie był, jedynie wtedy, gdy
w moim życiu osobistym, małżeńskim i rodzinnym liczę się z Bogiem.
Zaczynajcie radę i zmowę obyczajem przodków, idąc na Mszę św. i do Komunii,
a co wtenczas uradzicie, będzie mądre – radził A. Mickiewicz.
Dostrzegalna z daleka wieża kościoła upomina mnie i przestrzega, że przed
Bogiem nie da się uciec. Carl Gustav Jung (1875-1961), Szwajcarski psychiatra i
psycholog, jeden z ojców psychoanalizy, na swoim domu w Küssnacht w
Szwajcarii polecił wykonać napis: Vocatus atque non vocatus, Deus aderit
(Przyzywany czy nie przyzywany, Bóg będzie obecny). Jak bardzo prawdziwe
jest spostrzeżenie Szwajcarskiego uczonego! Bóg zawsze będzie obecny: będzie
obecny Swym błogosławieństwem, ale będzie także obecny sprzeciwem
sumienia, wewnętrznym niepokojem wobec decyzji i rozwiązań rozmijających
się z Jego Prawem. Ale będzie obecny zawsze. To do Niego będzie kierowała się
modlitwa dziękczynienia, gdy odkryje człowiek Jego błogosławieństwo. Będzie
także wzywany, – niesprawiedliwymi – oskarżeniami o okrucieństwo albo o
zgodę na zło, gdy będzie się działo niedobrze, gdy się człowiekowi, choćby
mieszkającemu w luksusowej rezydencji, życie będzie rozwalało, gdy odkryje,
że w gruncie rzeczy jest w swoim domu sam. Nie da się przed Bogiem zamknąć
wejścia do nawet najlepiej strzeżonego osiedla. Bóg zawsze będzie obecny.
Jeżeli chcę, a chcę na pewno, by był obecny Swym błogosławieństwem, radością
i szczęściem, to trzeba, by pobyt w kościele był dla mnie lekcją życia, bym starał
się ze wszystkich sił uczynić mój dom kościołem.
Bo to jest chyba nawet nie tylko tak, że przyzywany czy nie, Bóg i tak jest
obecny w naszym domu i życiu. Może to też jest i tak, że chcąc czy nie chcąc
człowiek, przez całe życie idzie – nawet o tym nie wiedząc – do kościoła? W
filmie Dekalog śmiertelnemu wypadkowi ulega syn Krzysztofa – Paweł. Ojciec
dziecka za wszelką cenę broni się przed docierającą powoli do niego prawdą, że
pod Pawłem załamał się lód. Przecież obaj obliczyli na komputerze, że grubość
pokrywy lodowej gwarantuje bezpieczną zabawę na łyżwach. Jednak w nocy z
pobliskiej elektrociepłowni do stawu spuszczono gorącą wodę. Krzysztof
najpierw próbuje nawiązać kontakt z Bogiem poprzez komputer: stuka w
klawiaturę komputera: Słuchaj. Po co mały chłopiec? Chcę zrozumieć…
Następnie w kościele zapala świecę. Gdy śmierć Pawła jest już pewna, znad
stawu wraca jeszcze raz do kościoła. Uderza w palącą się świecę i mówi: Z kim
rozmawiać? Z kim? Wymowna to scena. Człowiek, który obywa się znakomicie
bez kościoła, przekonany, ze można przy pomocy komputera uporządkować całą
rzeczywistość, w końcu do kościoła przychodzi. Jednak wizyta w kościele
jedynie pogłębia jego frustrację, choć może też stać się zaczynem bolesnego
powrotu do Boga.
Prośmy o dar coraz większego upodobniania naszych mieszkań do kościoła.
Dziękujmy Bogu za dar miejsca, gdzie możemy doświadczać jego obecności.
Jest to jednak obecność zobowiązująca: mój pobyt w kościele ma zaowocować
lepszym, mądrzejszym, głębszym życiem. Tu, w kościele, prośmy dla siebie i dla
naszych bliskich o dar takiego życia.
INTENCJE MSZALNE
17.00
17.00
17.00
17.00
8.00
28.10. - Poniedziałek.
W 18 rocznicę urodzin Katarzyny, z podziękowaniem za dotychczasowe życie oraz z
prośba o łaski Boże na dalsze lata.
29.10. - Wtorek
I. Z okazji 25 rocznicy ślubu Anny i Mariusza, o błogosławieństwo Boże i zdrowie
oraz o dalsze błogosławieństwo Boże w rodzinie.
II.
30.10. - Środa.
I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa.
II.
31.10. Czwartek.
I. O zdrowie i błogosławieństwo Boże w rodzinach Białek i Werner.
II.
01.11. Piątek - Uroczystość Wszystkich Świętych.
Za żyjących i zmarłych dobrodziejów kościoła i klasztoru, w intencji
Franciszkańskiego Zakonu Świeckich oraz o nowe powołania do trzech
franciszkańskich rodzin zakonnych.
10.00
11.30 Za ++ Jana i Anielę Witosz, + Jana Janosza, ++ rodziców i teściów.
02.11. Sobota. Wspomnienie Wiernych Zmarłych.
17.00 I. W intencji zmarłych polecanych w wypominkach.
II. W intencji Kingi z prośbą o Boże błogosławieństwo, zdrowie i opiekę w 18
rocznicę urodzin.
III. Za + Krystynę Reiter w 3 rocznicę + aby dobry Bóg przytulił ja do swego Serca,
oraz za ++ z rodziny z obu stron.
03.11. - Niedziela XXXI zwykła.
8.00 O chwałę nieba dla Rolanda Chomentowskiego, jego ++ rodziców, teściów i + Dory Fridrich.
10.00 I. Do Miłosierdzia Bożego o dar nieba dla duszy + sp. Mieczysława Babula w 4
rocznicę + o co prosi żona i synowie z rodzinami.
II. Za + ojca Wiesława oraz za + ojca Kazimierza w 6 rocznicę +
11.30 I. W intencji myśliwych, leśników i jeźdźców konnych z prośbą o błogosławieństwo
Boże i potrzebne łaski, o opiekę Matki Bożej i wstawiennictwo św. Huberta i życie
wieczne dla zmarłych
I. W intencji ++ rodziców, braci, sióstr, krewnych i Dobrodziejów Zakonu Serafickiego
II. W intencji rodziny Janosz i rodziny Cichy.
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001