Jubileusz w świetnej oprawie

Rel acje
Fotorelacja
Fotorelacja
Jubileusz w świetnej
oprawie
Do zakładu w Baboszewie przybyło w tym
dniu kilkuset gości z wielu krajów.
Był szampan, kwiaty i wielu gości. Impreza, którą firma FABA zorganizowała
z okazji 25-lecia swojej działalności zachwyciła wszystkich zaproszonych gości.
TEKST i fot.: Irena Muszałowska
F
ABA to firma, która po trudnym okresie transformacji jest dziś
największym polskim producentem narzędzi do mechanicznej
obróbki drewna. Działa na rynku już 25 lat i z tej okazji zorganizowała uroczystość połączoną z oficjalnym otwarciem nowej hali produkcyjnej. Na imprezę przybyło wielu gości z kraju i zagranicy, w tym
klienci firmy oraz dostawcy maszyn i urządzeń. Baboszewo gościło
w tym dniu delegacje z Belgii, Białorusi, Chile, Estonii, Finlandii, Irlandii, Izraela, Litwy, Łotwy, Niemiec, Rosji, Rumunii i Wielkiej Brytanii.
Byli też współpracownicy oraz akcjonariusze spółki – założyciele oraz
pracownicy firm wchodzących w skład Grupy FABA: FABA SA, FABADI, FABA Slovakia oraz FABA Serwis z Ukrainy. W wydarzeniu udział
wzięli również przedstawiciele lokalnego samorządu.
– Mija 60 lat mojej pracy i doszedłem do wniosku, że czas przekazać
stery w ręce młodszej kadry – mówił prezes i dyrektor strategiczny FABA
SA. – Pożegnania zawsze są smutne, bo oznaczają rozstanie z ludźmi, z którymi wiele lat się pracowało. Ale zostawiam firmę w dobrych rękach. Kadra pracownicza jest dobrze przygotowana do nowej drogi, spółki nie mają
problemów finansowych i są przygotowane do realizacji trudnych zadań.
Chciałbym więc podziękować akcjonariuszom założycielom, z którymi kiedyś podjęliśmy trudną decyzję o powołaniu spółki FABA, za wkład w jej rozwój oraz pozostałym pracownikom, którzy w późniejszym okresie włączyli
się do realizacji wyznaczonych zadań. Dziękuję radzie nadzorczej, która ściśle współpracowała z zarządem w programowaniu rozwoju firmy. Dziękuję
jednocześnie dostawcom maszyn i urządzeń, którzy mieli poważny wkład
w rozwój techniczny naszej firmy. Dziękuję też wszystkim użytkownikom
naszych wyrobów – krajowym i zagranicznym.
Zwiedzających interesowały nowoczesne
technologie
Pierwszym punktem wydarzenia było zwiedzanie zakładu. Kilkaset
osób, które przybyły na to spotkanie, zostało podzielonych na grupy, aby w asyście opiekuna przyjrzeć się produkcji przedsiębiorstwa.
Uczestnicy nie kryli podziwu dla zastosowanych rozwiązań – przestronne hale produkcyjne, a w nich nowoczesne maszyny z precyzją
kontrolujące wytwarzanie narzędzi. Dłuższy przystanek miał miejsce
w hali N2, gdzie przedstawiciele zarządu uroczyście przecięli wstęgę
na znak uruchomienia produkcji w rozbudowanej przestrzeni.
Po zwiedzeniu zakładu goście spotkali się przed sceną widowiskową, gdzie głos zabrał Kazimierz Hondra – prezes zarządu FABA SA.
80-letni prezes największego polskiego przedsiębiorstwa produkującego narzędzia skrawające ogłosił swoje przejście na emeryturę. Jego
słowa były wzruszające, ale i optymistyczne.
112
Nowoczesny zakład budził zainteresowanie zwiedzających.
2016/9 (189)
Rel acje
Fotorelacja
Prezes Kazimierz Hondra odbiera gratulacje
od przedstawicieli zarządu spółki.
FABA jest producentem profesjonalnych narzędzi
do mechanicznej obróbki drewna.
Za długoletnie przewodnictwo firmie
FABA prezesowi Hondrze w imieniu zarządu i całej załogi podziękował dyrektor Artur
Pęcherzewski, który wręczając kosz kwiatów,
złożył też życzenia wielu szczęśliwych lat.
Spotkanie było również okazją do przypomnienia, jak długą i skomplikowaną drogę przeszli założyciele firmy, by znaleźć
się w miejscu, o którym wielu może tylko
pomarzyć.
Z pierwszej ekipy zostało
tylko 36 proc.
FABA SA została utworzona w wyniku prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego
Zakłady Mechaniczne Przemysłu Stolarki
Budowlanej Stolbud w Baboszewie. W firmie
pracowało wówczas 200 osób i przedsiębiorstwo miało niezłą kondycję finansową.
– Przygotowaliśmy bardzo ambitny program rozwoju polegający na wdrożeniu nowych
wyrobów – wspominała Krystyna Nowicka,
przewodnicząca rady nadzorczej. – Przygotowanie załogi do produkcji wyrobów o wyższym
standardzie technicznym i obsługiwania skomplikowanych maszyn, które kupowaliśmy z wielkim trudem, nie było łatwe. W pierwszym rzędzie
kierowaliśmy najlepszych inżynierów i robotników na szkolenia zagraniczne, przede wszystkim do dostawców maszyn. Przełomowym był
rok 1994. W tym czasie FABA znajdowała się
w czołówce sprywatyzowanych przedsiębiorstw.
To w naszej firmie nagrano film szkoleniowy dla
załóg prywatyzujących swoje przedsiębiorstwa.
Ówczesny minister pracy, płacy i spraw socjalnych zachęcał załogi do prywatyzowania firm na
podstawie wyników naszej spółki. To nasz prezes
jako jedyny przedstawiciel prywatyzowanych
Pamiętaj o prenumeracie
przedsiębiorstw drogą likwidacyjną został zaproszony przez Instytut Gospodarki Narodowej
do wygłoszenia referatu na sympozjum polskoniemieckim, które dotyczyło procesów prywatyzacyjnych. Potem było już tylko lepiej.
FABA SA generuje obecnie 50 proc. zapotrzebowania krajowego na narzędzia do
mechanicznej obróbki drewna. Jest firmą
rozpoznawalną w całej Europie i eksportuje
narzędzia do ponad 40 krajów na świecie.
25 czerwca na długo zostanie w pamięci
uczestników tego wyjątkowego spotkania.
Po nostalgicznych wspomnieniach i wizjach
przyszłości nastał czas zabawy. Sprzyjała
temu dobra muzyka i wyśmienite jedzenie.
Firma zadbała też o sportowe emocje, organizując strefę kibica, bowiem w tym dniu polska
kadra piłkarska zagrała mecz ćwierćfinałowy
mistrzostw Europy. •
W ypełn ij kup on
113
2016/9 (189)