propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających
Transkrypt
propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających
P5N s. 64 PROPOZYCJE JEDNOSTEK LEKCYJNYCH WPROWADZAJĄCYCH POSZCZEGÓLNE BLOKI TEMATYCZNE Blok tematyczny: DZIWNY TEN ŚWIAT Temat: Co mnie dziwi w otaczającym świecie? Poszukuję pytań i odpowiedzi. Cele: rozumienie przeczytanego tekstu określenie tematyki tekstu, posługiwanie się fragmentem tekstu na poparcie tezy formułowanie pytań otwartych dotyczących istoty otaczającego świata z wykorzystaniem gwiazdy pytań redagowanie odpowiedzi na pytania otwarte uzasadnianie własnej opinii Metody, techniki: debata korespondencyjna, heureza, gwiazda pytań, metoda pytań i odpowiedzi Formy pracy: zbiorowa, indywidualna, grupowa Organizacja lekcji: 1. Nawiązanie do tekstu przeczytanego w domu. a) Wyjaśnienie niezrozumiałych wyrazów. b) Określanie sytuacji narracyjnej we fragmencie powieści. Udzielanie odpowiedzi na pytania: kto mówi?, do kogo mówi?, w jakim celu?, w jakiej sytuacji? Określenie tematyki tekstu. c) Przytaczanie fragmentów tekstu potwierdzających tezę, że dzieci to filozofowie, a filozofowie to dzieci. 2. Układanie w grupach pytań otwartych (z wykorzystaniem gwiazdy pytań), na które nie znamy odpowiedzi. Temat: „Dziwny ten świat”. Zadania dla grup Grupa I: Zastanów się, co cię najbardziej dziwi w świecie przyrody. Grupa II: Zastanów się, co cię najbardziej dziwi w świecie techniki. Grupa III: Zastanów się, co cię najbardziej dziwi w świecie ludzi. Grupa IV: Zastanów się, co cię najbardziej dziwi w świecie sztuki. P5N s. 65 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne 65 3. Redagowanie odpowiedzi na pytania otwarte – debata korespondencyjna (trzykrotne odpowiadanie na pytania zadawane przez kolegów i koleżanki według schematu – załącznik 1). 4. Nawiązanie do tematyki rozdziału podręcznika „Dziwny ten świat”. a) Zakończenie wyrażenia Dziwny ten świat znakiem interpunkcyjnym. b) Uzasadnienie decyzji. 5. Podanie i objaśnienie polecenia pracy domowej: Uzasadnij w kilku zdaniach wybraną formę zapisu tytułu rozdziału. Komentarz: Zajęcia można rozpocząć od próby zdefiniowania pojęcia filozofia. Najbardziej skuteczne jest definiowanie terminu z wykorzystaniem intuicyjnej wiedzy uczniów, techniką asocjogramu, akrostychu lub tzw. czterech rogów. W tej ostatniej metodzie uczniowie pracują na przykład w grupach składających się z czterech osób. Dla każdej grupy przygotowujemy cztery kartki, na których środku wpisujemy wyraz filozofia. Zaginamy rogi kartek tak, aby pod nimi każdy mógł wpisać to, co mu się kojarzy z podanym pojęciem. Uczniowie zapisują cztery różne skojarzenia, każde na innej kartce. Z tak powstałego zbioru asocjacji uczniowie – pojedynczo lub w grupach – tworzą definicję pojęcia filozofia. „Wyłoniona w ten sposób definicja będzie wyjątkowo wymowna, mimo że powstała spontanicznie, na podstawie wiedzy ogólnej. [. . .] Dzięki wspólnemu formułowaniu definicja zawiera kilka pięter znaczeniowych, a tym samym więcej treści niż jakiekolwiek gotowe wyjaśnienia”1 . Zadania dotyczące układania pytań otwartych o naturze świata mają ukazać, że „w takich pytaniach słyszymy tylko ten ich aspekt, dla którego posiadamy gotową odpowiedź. Nasze schematy zachowań nie zakładają tego, by najpierw razem z rozmówcą spróbować zrozumieć pytanie, by dostrzec, na jakim tle je zadano, a później wspólnie poszukać odpowiedzi. Próbujemy raczej odpowiadać automatycznie, a ponieważ oczywiście nie mamy w zanadrzu konkretnego rozwiązania, udajemy, że odpowiedzią cząstkową wyczerpujemy całe pytanie. [. . .] Słyszymy tylko te pytania, na które rzeczywiście znamy odpowiedź”2 . Debata korespondencyjna to zaplanowany dialog z kolegą z klasy. Technika ta umożliwia przeprowadzenie takiego dialogu w formie 1 P. Olsen, Przewodnik po Świecie Zofii. Zeszyt ćwiczeń filozoficznych, Warszawa 1997, s. 32. 2 Ibidem, s. 30–31. P5N s. 66 66 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne pisemnej przez wszystkich uczniów w klasie. Uczy kultury dyskusji, rozwija umiejętność argumentowania. Sposób przeprowadzenia debaty: Uczniowie siadają naprzeciwko siebie i rozpoczynają pisemny dialog. Na karcie pracy wpisują pytanie. Wymieniają się kartami, aby udzielić odpowiedzi. Taką procedurę powtarza się 3 razy. Podsumowaniem może być wspólne ustalenie, jakiej tematyki najczęściej dotyczyły pytania. Materiał literacki: J. Gaarder, Świat Zofii (fragment) Czy mówiłem już, że jedyne, czego nam potrzeba, abyśmy stali się filozofami, to zdolność do dziwienia się światem? Jeśli nie, oznajmiam wam teraz: JEDYNE, CZEGO NAM POTRZEBA, ABYŚMY STALI SIĘ DOBRYMI FILOZOFAMI, TO ZDOLNOŚĆ DO DZIWIENIA SIĘ ŚWIATEM. Zdolność tę posiadają wszystkie małe dzieci. Po kilku zaledwie miesiącach wślizgują się w olśniewająco nową rzeczywistość. Wydaje się jednak, że kiedy rosną, zdolność dziwienia się zaczyna znikać. Dlaczego tak jest? Czy Zofia Amundsen zna na to odpowiedź? Gdyby niemowlę umiało mówić, z pewnością wspomniało by o tym, jak zadziwiający jest świat, na którym się pojawiło. Bo choć dziecko nie umie mówić, widzimy, z jakim zainteresowaniem wskazuje na wszystko dokoła i z jaką ciekawością chwyta przedmioty znajdujące się w pokoju. Kiedy dziecko zaczyna wymawiać pierwsze słowa, zatrzymuje się i woła „hau-hau” za każdym razem, gdy zobaczy psa. Często widzimy, jak malec radośnie podskakuje w wózku i wymachując rączkami, krzyczy: „Hau, hau! Hau, hau!”. Nas, którzy mamy już trochę lat na karku, drażni być może taki zapał. „Tak, tak, to hau-hau – mówimy tonem ludzi znających życie – ale siedź spokojnie, bo inaczej wypadniesz z wózka”. Nie podzielamy zachwytów dziecka. Widzieliśmy już sporo psów. Być może taki szalony, radosny popis odbędzie się kilkaset razy, zanim dziecko zdoła przejść obok psa, nie tracąc głowy z radości. Albo obok słonia czy hipopotama. Jednak na długo przedtem, nim dziecko nauczy się poprawnie mówić – i na długo zanim nauczy się myśleć filozoficznie – świat staje się czymś zwyczajnym. Szkoda – powiesz pewnie! Moją sprawą jest, abyś nie znalazła się wśród tych, którzy przyjmują świat za oczywistość, droga Zosiu. Dla pewności, zanim na dobre rozpoczniemy kurs filozofii, przeprowadzimy parę eksperymentów. Wyobraź sobie, że pewnego dnia wybierasz się na wycieczkę do lasu. Nagle przed sobą, na ścieżce, dostrzegasz nieduży statek kosmiczny. Ze statku wychodzi mały Marsjanin, staje jak wryty i wgapia się w ciebie. . . P5N s. 67 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne 67 Co byś wówczas pomyślała? Ach, to zresztą nie jest takie ważne, ale czy nie przyszło Ci do głowy, że ty sama jesteś taką Marsjanką? Nie jest rzeczą szczególnie prawdopodobną, byś kiedykolwiek potknęła się o stwora z innej planety. Nie wiemy nawet, czy na innych planetach istnieje życie. Ale można sobie wyobrazić, że potkniesz się o samą siebie. Może się zdarzyć, że pewnego dnia zatrzymasz się i spojrzysz na siebie w zupełnie inny sposób. Może zdarzy się to właśnie podczas wycieczki do lasu. Jestem niezwykłą istotą, pomyślisz. Jestem tajemniczym stworem. . . To tak, jakbyś nagle obudziła się ze stuletniego snu Śpiącej Królewny. Kim jestem? – zapytasz. Wiesz, że chodzisz po jakimś globie, zawieszonym we wszechświecie. Ale czym jest wszechświat? Jeśli w taki sposób odkryjesz samą siebie, odkryjesz coś równie tajemniczego, jak ów Marsjanin na leśnej ścieżce. Nie tylko zobaczyłaś istotę z przestrzeni kosmicznej. W głębi duszy czujesz, że sama jesteś taką zadziwiającą istotą. Nie straciłaś wątku, Zosiu? Przeprowadzimy jeszcze jeden eksperyment myślowy. Pewnego dnia mama, tatuś i mały, dwu- albo trzyletni Thomas siedzą w kuchni i jedzą śniadanie. Wkrótce mama wstaje od stołu i odwraca się do kuchennego blatu, a tatuś, tak, tatuś nagle na oczach małego Thomasa unosi się w powietrze i wzlatuje pod sufit. Jak myślisz, co wówczas mówi Thomas? Może wyciągnie rękę, wskaże na ojca i ogłosi: Tata lata! Mały Thomas trochę się zdziwi, ale nie bardziej niż zwykle. Tatuś i tak robi tyle niezwykłych rzeczy, że ot, taki sobie mały przelot nad stołem po śniadaniu niewiele zmieni w oczach chłopca. Ojciec przecież co dzień goli się zabawną maszynką, czasami wchodzi na dach i kręci anteną telewizyjną albo wsadza głowę do silnika samochodowego, a potem jest czarny jak Murzyn. Teraz kolej na mamę. Usłyszała, co mówi Thomas, i zaraz się odwraca. Jak sądzisz, w jaki sposób zareaguje na widok męża unoszącego się lekko nad kuchennym stołem? Wypuści z rąk słoik z dżemem i uderzy w krzyk z przerażenia. Być może potrzebna jej będzie pomoc lekarska, gdy tatuś wreszcie znajdzie się z powrotem na krześle. (Już dawno powinien nauczyć się ładnie siedzieć przy stole!) Jak sądzisz, dlaczego Thomas i mama reagują tak różnie? Ma to związek z przyzwyczajeniem. (Zapamiętaj to sobie!) Mama nauczyła się, że ludzie nie mogą fruwać, Thomas natomiast jeszcze o tym nie wie. Nadal nie jest pewien, co na tym świecie jest możliwe, a co nie. P5N s. 68 68 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne A jak jest z samym światem, Zosiu? Czy świat jest możliwy? Przecież on także swobodnie unosi się w przestrzeni. [. . .] dorastając, przyzwyczajamy się nie tylko do prawa ciążenia. Przyzwyczajamy się jednocześnie także do świata jako takiego. Wygląda na to, że w czasie dorastania tracimy zdolność do dziwienia się światem. Tracimy wówczas coś bardzo istotnego, co filozofowie powtórnie usiłują pobudzić do życia, bo gdzieś w głębi nas samych tkwi coś, co podpowiada nam, że życie jest wielką zagadką. Wiedzieliśmy to na długo przedtem, zanim nauczyliśmy się o tym myśleć. [. . .] dla dzieci świat i wszystko, co się w nim znajduje, jest czymś nowym, czymś, co budzi zdziwienie. Nie każdy dorosły myśli podobnie. Większość z nich postrzega świat jako coś zupełnie zwyczajnego. I tu właśnie filozofowie są szczytnym wyjątkiem. Filozof nigdy nie zdoła tak naprawdę przyzwyczaić się do świata. Dla niego (lub dla niej) świat nadal pozostaje czymś nieprawdopodobnym, tak, zagadkowym i tajemniczym. Filozofowie i małe dzieci mają więc pewną cechę wspólną. Można powiedzieć, że filozof przez całe życie pozostaje równie wrażliwy, zachowuje cienką skórę, jaką ma dziecko. Tłumaczenie: Iwona Zimnicka Blok tematyczny: OCALMY ZIEMIĘ! Temat: Myślę o przyszłości, więc. . . deklaruję odpowiedzialność za przyrodę. (Drugą część tematu dopisujemy pod koniec lekcji). Cele: rozumienie dosłownego i przenośnego znaczenia tekstu wyrażanie i uzasadnianie własnej opinii redagowanie tekstu w formie deklaracji notowanie w formie mapy mentalnej Metody, techniki: burza mózgów, śnieżna kula, mapa mentalna Formy pracy: zbiorowa, indywidualna Organizacja lekcji: 1. Nawiązanie do fragmentu wiersza J. Kofty – wypełnianie karty pracy (załącznik 2). 2. Interpretacja Dekalogu świętego Franciszka z Asyżu. a) Rozumienie dosłownego i przenośnego znaczenia przykazań świętego Franciszka. b) Nazywanie cech charakteryzujących człowieka stosującego się do Dekalogu świętego Franciszka z Asyżu. P5N s. 69 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne 69 3. Deklarowanie odpowiedniego stosunku do przyrody. Tworzenie klasowego dekalogu Ocalę Ziemię! (technika śnieżnej kuli). 4. Uzupełnienie tematu lekcji. Materiał literacki: J. Kofta, Pamiętajcie o ogrodach (fragment) Pamiętajcie o ogrodach Przecież stamtąd przyszliście W żar epoki użyczą wam chłodu Tylko ptaki Tylko liście Pamiętajcie o ogrodach Czy tak trudno być poetą? W żar epoki nie użyczy wam chłodu Żaden schron Żaden beton Materiał literacki: Dekalog św. Franciszka z Asyżu 1. Bądź człowiekiem pośród stworzenia, bratem między braćmi. 2. Odnoś się z miłością i czcią do wszystkich istot stworzonych. 3. Ziemia została ci powierzona jako ogród; zarządzaj nią mądrze. 4. Z miłości do siebie samego troszcz się o człowieka, zwierzęta, rośliny, o wody i powietrze, aby ziemia nie została ich pozbawiona. 5. Używaj rzeczy oszczędnie, ponieważ marnotrawstwo nie zapewnia przyszłości. 6. Twoim zadaniem jest odsłaniać tajemnice pożywienia w taki sposób, ażeby życie karmiło się życiem. 7. Rozwiąż węzeł przemocy, abyś zrozumiał, jakie są prawa życia i istnienia. 8. Pamiętaj, że stworzenie nie odzwierciedla Twojego tylko podobieństwa, lecz jest wyobrażeniem Najwyższego Boga. 9. Ścinając drzewo, pozostaw jego pęd, aby całkiem nie zniszczyć jego życia. 10. Z szacunkiem stąpaj po kamieniach, bo każda rzecz ma swoją wartość. Tekst napisany przez o. Gianmario Palidoro na podstawie pism franciszkańskich. Notatkę z lekcji można sporządzić w formie mapy mentalnej zamieszczonej na następnej stronie. P5N s. 70 70 Propozycje jednostek lekcyjnych wprowadzających poszczególne bloki tematyczne