Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”- 28 czerwca 2016 r.

Transkrypt

Biuletyn „Pośród byków i niedźwiedzi”- 28 czerwca 2016 r.
2013
28 czerwca 2016 r.
Biuletyn „Beyond Bulls & Bears” Wydanie specjalne
poświęcone Brexitowi
PUNKT WIDZENIA ZARZĄDZAJĄCYCH PORTFELAMI Z FRANKLIN TEMPLETON INVESTMENTS
W TYM NUMERZE: Artykuły w tym numerze są aktualne na dzień 28 czerwca 2016 r.
Globalne makroekonomiczne spojrzenie na implikacje Brexitu. Choć odruchowa reakcja rynku na decyzję Wielkiej Brytanii o opuszczeniu Unii Europejskiej (UE)
w końcu osłabnie, niektóre długofalowe konsekwencje tego wydarzenia mogą wciąż być przyczyną niepewności rynkowej. Dr Michael Hasenstab, CIO w zespole
Templeton Global Macro, przedstawia swój punkt widzenia na implikacje referendalnej decyzji Brytyjczyków o wyjściu z UE oraz potencjalne znaczenie tego wydarzenia
dla inwestorów.
Brexit: jak szybko osłabnie efekt zaskoczenia? Podczas gdy rynki usiłują przetrawić wstrząsającą decyzję Brytyjczyków o opuszczeniu Unii Europejskiej (UE), Dylan
Ball z zespołu Templeton Global Equity Group uważa, że inwestorzy powinni skoncentrować się na fundamentach akcji spółek w swoich portfelach, jednocześnie
wypatrując możliwości, jakie mogą pojawiać się w warunkach wzmożonej zmienności. W tym artykule autor tłumaczy także, dlaczego zamierza uważnie monitorować
negocjacje pomiędzy Wielką Brytanią a UE w sprawie Brexitu.
Irracjonalne zachowanie rynków po decyzji o Brexicie. Niewiele rynków wyceniało perspektywę poparcia dla Brexitu w referendum w sprawie dalszego członkostwa
Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, zatem natychmiastowa reakcja na tę decyzję Brytyjczyków była dość jednorodna. Robert Mazzuoli, zarządzający portfelami
inwestycyjnymi w zespole Franklin Local Asset Management ds. akcji europejskich, uważa, że w takich sytuacjach kurz dość szybko opada, a w najbardziej
poszkodowanych sektorach mogą pojawić się okazje cenowe.
Globalne makroekonomiczne spojrzenie na implikacje Brexitu
Dr Michael Hasenstab
Wiceprezes wykonawczy, zarządzający
portfelami inwestycyjnymi
CIO
Templeton Global Macro
Uważam, że dyskusję na temat referendalnej decyzji
Brytyjczyków w sprawie Brexitu należy rozbić na dwie części:
pierwsza z nich to trwały wpływ tego wydarzenia na Wielką
Brytanię, Europę i gospodarkę światową, a druga to czynniki
o bardziej tymczasowym charakterze.
Jeżeli chodzi o trwałe konsekwencje, wynik głosowania jest
niewątpliwie niekorzystny dla brytyjskiej gospodarki, której
wymiana handlowa z Europą stanowi ponad 50% całkowitego
globalnego handlu tego kraju. Bardzo trudno będzie Wielkiej
Brytanii negocjować warunki umów o wolnym handlu, które
zastąpiłyby porozumienia handlowe, z jakich Brytyjczycy
korzystali w ramach członkostwa w UE. Negatywne skutki będą
również odczuwalne w obszarze mobilności siły roboczej,
a także w sektorze finansowym z centrum w Londynie.
Prawdopodobnie poważniejsze konsekwencje związane będą
jednak z możliwym narastaniem populistycznych
i nacjonalistycznych nastrojów w całej Europie i sprzeciwu
wobec UE i projektu europejskiej unii walutowej. W 2011 r.
byliśmy przekonani, że strefa euro zachowa integralność
pomimo potężnych zaburzeń ekonomicznej równowagi, braku
unii politycznej, budżetowej i bankowej oraz niezdolności Włoch
do wdrożenia reform strukturalnych. Widzieliśmy wówczas, że te
problemy były możliwe do rozwiązania przy założeniu
bezwarunkowej i przekonująco okazywanej politycznej woli
dalszego współtworzenia unii.
Niespodziewany wynik referendum w sprawie Brexitu niestety
pokazał, że ta powszechna wola polityczna szybko słabnie.
Sądzę, że w przyszłości możemy spodziewać się kolejnych
głosowań i głośniejszego nawoływania do wychodzenia z UE
przez partie polityczne o nacjonalistycznym zabarwieniu, co
będzie przyczyną potężnej zmienności na rynkach i trudnego
okresu w strefie euro.
Żaden z tych skutków nie nastąpi, według nas, natychmiast, ale
inwestorzy muszą wziąć je pod uwagę.
Jeżeli chodzi o wpływ tymczasowy, tego typu wstrząs zwykle
wywołuje masową awersję do ryzyka, czego sygnały już się
pojawiły w postaci odbicia papierów skarbowych USA i
japońskiego jena oraz wyprzedaży aktywów z rynków
wschodzących po referendum. Te konsekwencje uważamy za
tymczasowe; mniej więcej w ciągu kolejnego miesiąca trendy
rynkowe mogą zacząć odwracać wektor, gdy ludzie zorientują
się, że strefa euro stoi przed długofalowym wyzwaniem. Co do
wpływu tej sytuacji na takie rynki wschodzące, jak Meksyk czy
Indonezja, nasze prognozy inwestycyjne dla tych rynków nie
ulegają znacznej zmianie.
Stale monitorujemy dynamikę rynkową i poszukujemy
potencjalnych możliwości wykorzystania niektórych przesunięć
będących pokłosiem referendum.
Globalne makroekonomiczne spojrzenie na implikacje Brexitu (ciąg dalszy)
Na pewnym etapie wzmożonej zmienności po referendum
dotarliśmy do punktu, który, według naszych szacunków, może
być poziomem odbicia rynków wschodzących: waluty kilku
krajów zaliczanych do rynków wschodzących początkowo
straciły na wartości od 5% do 7%, ale później zaczęły odrabiać
straty, gdy sytuacja zaczęła wracać do normy w czasie obrotów
na rynku 24 czerwca. W ciągu weekendu oraz w perspektywie
kolejnych kilku tygodni, gdy ludzie zaczną dostrzegać
rzeczywiste znaczenie tego wydarzenia dla Europy i reszty
świata, niektóre spośród tych obarczonych wyższym ryzykiem
aktywów z rynków wschodzących, które były wyprzedawane,
zaczną odrabiać straty. Uważam jednak, że wstrząs, jakiego
dozna Europa, może okazać się bardziej długotrwały, a ludzie
prawdopodobnie zaczną kwestionować zasadność
inwestowania w strefie euro w dłuższej perspektywie.
W związku z tym jesteśmy wciąż przekonani, że euro będzie się
osłabiać.
Brexit: jak szybko osłabnie efekt zaskoczenia?
Dylan Ball, dyplomowany księgowy (ACA)
Wiceprezes wykonawczy
Templeton Global Equity Group
Rynki mają problem z wyceną ryzyka politycznego i takich
wydarzeń jak referendalna decyzja Brytyjczyków o opuszczeniu
UE ze względu na podwójną naturę ich konsekwencji. Po
pierwszym szoku wywołanym przez tę decyzję wygląda na to,
że rynki próbują znaleźć punkt odbicia i dokonać ponownej
oceny sytuacji. 24 czerwca indeks FTSE 100 Index spadł do
południa o prawie 4%1. Wydaje nam się zatem, że efekt
zaskoczenia może powoli słabnąć.
Dla inwestorów koncentrujących się na czynnikach
fundamentalnych, do których my także się zaliczamy,
najważniejsze będą teraz kwestie długoterminowe. Jedną
z makroekonomicznych implikacji decyzji Brytyjczyków o wyjściu
z UE będzie spodziewane obniżenie prognoz wzrostu produktu
krajowego brutto (PKB) Wielkiej Brytanii na 2017 r. i kolejne
okresy. Sytuacja ta znalazła już odzwierciedlenie w kursach
walut. Funt traci dziś na wartości w stosunku do dolara
amerykańskiego. Prawdopodobnie oznacza to, że Bank of
England (BOE) może rozważać dalsze rozluźnianie polityki
pieniężnej, włącznie z możliwym ponownym uruchomieniem
luzowania ilościowego. Uważamy, że może to przyczynić się do
zniwelowania presji na wzrost rentowności brytyjskich obligacji
w związku z możliwymi obniżkami ratingów kredytowych.
W nadchodzących tygodniach możemy spodziewać się
kolejnych zastrzyków płynności na rynki obligacji ze strony
Europejskiego Banku Centralnego (EBC), a także
prawdopodobnego przedłużenia skupu aktywów na okres
dłuższy niż do marca 2017 r.
Zmienność może być źródłem możliwości
Członkowie zespołu Templeton Global Equity Group,
zarządzający światowymi długoterminowymi inwestycjami
skoncentrowanymi na wartości, byli już wcześniej w podobnych
sytuacjach i prawdopodobnie znajdą się w nich jeszcze
niejednokrotnie.
60-letnia historia wyników nauczyła nas, że zmienność może
być źródłem możliwości. Uważamy, że w takich sytuacjach
należy skoncentrować się na fundamentach poszczególnych
spółek. Warunki rynkowe sprzyjają selekcjonerom akcji i można
spodziewać się atrakcyjnych możliwości związanych
z wartością, choć mogą one wymagać szybkiego działania.
Dla inwestorów może to być dobry moment na krok w tył
i ocenę wpływu tej sytuacji na zyski spółek. Dwa sektory, które
budzą nasze szczególne zainteresowanie, to finanse — na
czele z bankami — oraz energetyka, która wykazuje się pewną
odpornością na wpływ niepewności związanej z Brexitem, choć
przez 12 ostatnich miesięcy była rynkowym pariasem.
W odniesieniu do banków obawy rynków budzą dwie kwestie:
niepewna przyszłość regulacji w związku z wynikiem
głosowania nad Brexitem oraz wpływ niższej rentowności
obligacji na wzrost bankowych zysków. Gdy kursy akcji banków
osiągnęły minimum we wczesnej fazie sesji na rynku brytyjskim
24 czerwca, obawy uwzględnione w wycenie papierów były,
według nas, przesadne. Odkładając na bok tymczasowy
wstrząs związany z Brexitem, uważamy, że banki są dziś
w znacznie lepszej kondycji niż w okresie globalnego kryzysu
finansowego w latach 2008–2009. Ich bazy kapitałowe
i płynność poddane zostały szeregowi „testów
wytrzymałościowych”, a zarówno same banki, jak i instytucje
regulacyjne są dziś, w naszej ocenie, lepiej przygotowane, aby
reagować na takie wydarzenia jak Brexit.
Uważamy, że poważnym źródłem obaw jest długofalowy trend
w obszarze rentowności obligacji, który ostatecznie będzie miał
decydujący wpływ na przyszły wzrost zysków. Każda
dodatkowa interwencja banku centralnego, w tym zarówno
interwencja BOE i EBC, jak i opóźnianie podwyżek stóp przez
Rezerwę Federalną w USA, sugeruje, że stopy procentowe
będą „niższe przez dłuższy czas”. Prawdopodobnie odbije się to
na zyskach banków, co rynki aktualnie starają się odpowiednio
wycenić.
Implikacje polityczne w centrum
zainteresowania inwestorów
Teraz prawdopodobnie wszyscy zaczną uważnie analizować
ton negocjacji pomiędzy UE i Wielką Brytanią, ze szczególnym
uwzględnieniem tego, czy negocjacje te będą odbywały się
w atmosferze porozumienia czy konfrontacji. Przypuszczamy,
że UE będzie chciała dać dowód twardego podejścia, ale
ostatecznie dość szybko zaproponuje „plan B”, aby zapobiec
ryzyku dalszej dezintegracji, w razie gdyby inne kraje chciały
zorganizować własne referenda.
Biuletyn „Pośród Byków i NIedźwiedzi”
2
Brexit: jak szybko osłabnie efekt zaskoczenia? (ciąg dalszy)
Uważnie obserwowany będzie brytyjski rząd, a także przebieg
zmian na szczytach władzy w tym kraju. Od tego może zależeć
sposób, w jaki Wielka Brytania opuści UE i skoryguje swoje
relacje handlowe z Europą.
Uważamy, że te kwestie będą miały wpływ na czynniki
fundamentalne w perspektywie najbliższych tygodni, a rynek już
zaczyna się na nich koncentrować.
Irracjonalne zachowanie rynków po decyzji o Brexicie
Robert Mazzuoli, CFA
Zarządzający portfelami inwestycyjnymi
Franklin Local Asset Management, Akcje europejskie
Wielka Brytania zagłosowała za wyjściem z UE, co zaskoczyło
rynki. W okresie poprzedzającym referendum w sprawie Brexitu
wyceny papierów uwzględniały coraz większą wiarę rynków
w utrzymanie się Wielkiej Brytanii w UE. Pierwszą reakcją rynku
na wynik referendum była zatem panika, ale sytuacja w Wielkiej
Brytanii zaczęła uspokajać się jeszcze 24 czerwca przed
południem, a na rynku pojawiło się więcej płynności.
Inwestorzy zastanawiają się teraz, co ta decyzja może
oznaczać dla gospodarki brytyjskiej oraz dla całej Europy. Ta
decyzja niewątpliwie wywołuje niepewność, ponieważ nie ma
żadnej ustalonej procedury wyjścia kraju członkowskiego z UE.
Oznacza to, że Wielka Brytania prawdopodobnie ma przed
sobą kilkuletnie negocjacje, zanim opuści wspólnotę. Proces ten
musi być prowadzony w sposób uporządkowany i konieczne
będzie podpisanie nowych traktatów pomiędzy Wielką Brytanią
a UE. Negocjacje będą czasochłonne i będą wywoływać
niepewność, ponieważ nikt nie jest w stanie przewidzieć ich
rezultatów.
Niepewna jest także sytuacja polityczna. Jesienią Brytyjczycy
będą mieli nowego premiera. Tymczasem pojawiają się pytania
dotyczące spójności Wielkiej Brytanii i mówi się
o prawdopodobieństwie kolejnego referendum w sprawie
niepodległości Szkocji.
Niewiadome pojawiają się również w Europie kontynentalnej.
Czy pozostałe państwa członkowskie UE rozważają
przeprowadzenie referendum?
Niepewność nigdy nie służy gospodarce, ponieważ ma
niekorzystny wpływ na nastroje. Spółki mogą odkładać plany
inwestycyjne na później, a konsumenci mogą tymczasowo
powstrzymywać się od większych wydatków ze względu na brak
pewności zatrudnienia. Możemy spodziewać się spadku
dynamiki ekonomicznej na całym kontynencie, co z pewnością
nie byłoby korzystne dla rynków.
Ostatnie doświadczenia potwierdzają to, czego
doświadczaliśmy już w przeszłości: rynki czasem zachowują się
irracjonalnie i nie karcą wyłącznie tych aktywów, które są pod
bezpośrednim wpływem danego wydarzenia lub są z nim
bezpośrednio związane.
Podczas obrotów na europejskich rynkach 24 czerwca
zauważyliśmy, że ostatnie wydarzenie miało znacznie większy
wpływ na kilka innych krajów w Europie niż na samą Wielką
Brytanię.
W takich sytuacjach, jako inwestorzy zajmujący się
indywidualną selekcją akcji, staramy się wykorzystywać
pojawiające się na rynku możliwości, gdy widzimy, że
wyprzedaż jest bezkrytyczna.
Na przykład 24 czerwca akcje/sektory o najwyższym wskaźniku
beta2, czyli przede wszystkim akcje banków, przedsiębiorstw
ubezpieczeniowych i innych instytucji z sektora finansowego,
najwyraźniej zanotowały największe spadki po ogłoszeniu
wyniku referendum w sprawie Brexitu. Uważamy zatem, że
warto przyjrzeć się tym sektorom i wyszukać w nich pojedyncze
spółki, które mogły zostać niesprawiedliwie potraktowane
w warunkach powszechnej paniki.
Dominującym lub charakterystycznym elementem naszego
podejścia inwestycyjnego są szczegółowe analizy indywidualne.
Generalnie nie kupujemy akcji na podstawie określonych
trendów lub wydarzeń makroekonomicznych, ale musimy być
przekonani, że na poziomie pojedynczych akcji czy pojedynczej
spółki dostrzegamy poszukiwaną przez nas wartość
i atrakcyjność.
Takie dni jak 24 czerwca zwykle były dobrymi momentami na
szukanie możliwości, ponieważ pod wpływem wstrząsu rynek
zwykle nie koncentruje się na charakterystyce pojedynczych
papierów. Gdy kurz opada, rynek zwykle szybko wraca do
rozróżniania pomiędzy poszczególnymi instrumentami.
Jako długoterminowi inwestorzy możemy wybiec myślami poza
tymczasowe zawirowania i zastanowić się, czy decyzja
Brytyjczyków o wyjściu z UE ma poważny negatywny wpływ na
akcje danej spółki, a jeżeli uznamy, że wpływ ten jest
ograniczony, możemy zaakceptować tymczasowe słabsze
wyniki, widząc szanse na długofalową rekompensatę.
Uwielbiamy być w opozycji do powszechnych na rynku
poglądów. Gdy pesymizm jest najsilniejszy, my dostrzegamy
szanse na zakup akcji, które przestały cieszyć się
przychylnością rynku.
Biuletyn „Pośród Byków i NIedźwiedzi”
3
JAKIE JEST RYZYKO?
Wszelkie inwestycje wiążą się z ryzykiem, włącznie z
ryzykiem utraty zainwestowanego kapitału. Wartość
inwestycji może rosnąć lub spadać i istnieje ryzyko utraty
części zainwestowanych środków. Ceny obligacji generalnie
poruszają się w kierunku przeciwnym do kierunku zmian stóp
procentowych. Gdy zatem rynkowe ceny obligacji
utrzymywanych w portfelu będą korygowane pod wpływem
podwyżek stóp procentowych, wartość portfela może pójść w
dół. Inwestowanie w instrumenty zagraniczne wiąże się ze
szczególnym ryzykiem, np. dotyczącym wahań kursów
wymiany, niestabilności gospodarczej czy zmian na arenie
politycznej. Inwestycje na rynkach wschodzących, do których
należą także nowe rynki wschodzące, obarczone są większym
ryzykiem wynikającym z powyższych czynników, oprócz
typowych dla nich ryzyk związanych z względnie niewielkimi
rozmiarami, mniejszą płynnością i brakiem odpowiednich ram
prawnych, politycznych, biznesowych i społecznych dla rynków
papierów wartościowych. Ceny akcji podlegają wahaniom
(często nagłym i gwałtownym) wywoływanym przez czynniki
dotyczące poszczególnych spółek, branż czy sektorów lub
ogólne warunki panujące na rynkach. Wycena papierów
selekcjonowanych według kryterium ukrytej wartości może nie
rosnąć tak bardzo, jak oczekujemy, lub może wręcz spadać. W
zależności od tymczasowej koncentracji portfela na wybranych
krajach, regionach, branżach, sektorach czy typach inwestycji
portfel może być narażony na wyższe ryzyko niekorzystnych
wydarzeń dotyczących tych obszarów większego
zaangażowania w porównaniu z portfelem utrzymującym
ekspozycję na szersze spektrum krajów, regionów, branż,
sektorów czy typów inwestycji.
INFORMACJA NATURY PRAWNEJ
Niniejszy materiał ma charakter ogólny, a zawarte w nim treści
nie powinny być traktowane jako indywidualne porady lub
rekomendacje inwestycyjne dotyczące kupna, sprzedaży lub
utrzymania jakichkolwiek inwestycji lub przyjęcia jakiejkolwiek
strategii inwestycyjnej. Informacje zawarte w niniejszym
materiale nie mają charakteru porad prawnych ani
podatkowych.
Poglądy wyrażone w niniejszym dokumencie odzwierciedlają
punkt widzenia zarządzającego inwestycjami, a wszelkie
komentarze, opinie i analizy są w pełni aktualne wyłącznie w
dniu ich publikacji i mogą ulec zmianie bez odrębnego
powiadomienia. Informacje zawarte w niniejszym materiale nie
stanowią kompletnej analizy wszystkich istotnych faktów
dotyczących jakiegokolwiek kraju, regionu czy rynku. Wszelkie
inwestycje wiążą się z ryzykiem, włącznie z ryzykiem utraty
zainwestowanego kapitału.
Dane pochodzące z zewnętrznych źródeł mogły zostać
wykorzystane na potrzeby opracowania niniejszego materiału.
Takie dane nie zostały odrębnie zweryfikowane, potwierdzone
ani poddane kontroli przez Franklin Templeton Investments
(„FTI”). FTI nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek
straty wynikające z wykorzystania jakichkolwiek informacji
zawartych w niniejszym materiale; inwestor może opierać swe
decyzje na przedstawionych tutaj opiniach lub wynikach analiz
wyłącznie na własne ryzyko.
Produkty, usługi i informacje mogą nie być dostępne pod
niektórymi jurysdykcjami i są oferowane poza USA przez inne
podmioty powiązane z FTI i (lub) przez dystrybutorów, w
zależności od lokalnie obowiązujących przepisów. Aby
dowiedzieć się, czy dane produkty i usługi są dostępne pod
określoną jurysdykcją, należy skonsultować się z
profesjonalnym doradcą finansowym.
Biuletyn „Pośród Byków i NIedźwiedzi”
4
Australia: wydane przez Franklin Templeton Investments Australia
Limited (ABN 87 006 972 247) (australijskiego dostawcę usług
finansowych posiadającego licencję nr 225328), Level 19, 101 Collins
Street, Melbourne, Victoria, 3000. Austria/Niemcy: wydane przez
Franklin Templeton Investment Services GmbH, Mainzer Landstraße
16, D-60325 Frankfurt nad Menem, Niemcy. Dopuszczone do użytku w
Niemczech przez IHK Frankfurt M., Reg. no. D-F-125-TMX1-08.
Kanada: wydane przez Franklin Templeton Investments Corp., 5000
Yonge Street, Suite 900 Toronto, ON, M2N 0A7, Faks: (416) 364-1163,
(800) 387-0830, www.franklintempleton.ca. Dubaj: wydane przez
Franklin Templeton Investments (ME) Limited, podmiot działający na
podstawie licencji i pod nadzorem Urzędu Regulacji Rynków
Finansowych w Dubaju. Oddział w Dubaju: Franklin Templeton
Investments, The Gate, East Wing, Level 2, Dubai International
Financial Centre, P.O. Box 506613, Dubaj, ZEA, tel.: +9714-4284100,
faks: +9714-4284140. Francja: wydane przez Franklin Templeton
France S.A., 20 rue de la Paix, 75002 Paryż, Francja. Hongkong:
wydane przez Franklin Templeton Investments (Asia) Limited, 17/F,
Chater House, 8 Connaught Road Central, Hongkong. Włochy:
wydane przez Franklin Templeton Italia Sim S.p.A., Corso Italia, 1 —
Mediolan, 20122, Włochy. Japonia: wydane przez Franklin Templeton
Investments Japan Limited. Korea: wydane przez Franklin Templeton
Investment Trust Management Co., Ltd., 3rd fl., CCMM Building, 12
Youido-Dong, Youngdungpo-Gu, Seul, Korea 150-968.
Luksemburg/Beneluks: wydane przez Franklin Templeton
International Services S.à r.l. podlegającą nadzorowi Commission de
Surveillance du Secteur Financier — 8A, rue Albert Borschette, L-1246
Luksemburg — Tel.: +352-46 66 67-1 — Faks: +352-46 66 76.
Malezja: wydane przez Franklin Templeton Asset Management
(Malaysia) Sdn. Bhd. & Franklin Templeton GSC Asset Management
Sdn. Bhd. Polska: wydane przez Templeton Asset Management
(Poland) TFI S.A., Rondo ONZ 1; 00-124 Warszawa. Rumunia:
wydane przez oddział Franklin Templeton Investment Management
Limited w Bukareszcie, 78-80 Buzesti Street, Premium Point, 7th-8th
Floor, 011017 Bukareszt 1, Rumunia. Zarejestrowany w CNVM pod
numerem:
PJM05SSAM/400001/14.09.2009, notyfikowany i regulowany w Wielkiej
Brytanii przez Urząd Regulacji Rynków Finansowych (Financial
Conduct Authority, FCA). Singapur: wydane przez Templeton Asset
Management Ltd. Registration No. (UEN) 199205211E, 7 Temasek
Boulevard, #38-03 Suntec Tower One, 038987, Singapur. Hiszpania:
wydane przez oddział Franklin Templeton Investment Management w
Madrycie, profesjonalny podmiot działający w sektorze finansowym pod
nadzorem CNMV, José Ortega y Gasset 29, Madryt. RPA: wydane
przez Franklin Templeton Investments SA (PTY) Ltd.,
licencjonowanego dostawcę usług finansowych. Tel.: +27 (11) 341
2300, faks: +27 (11) 341 2301. Szwajcaria i Liechtenstein: wydane
przez Franklin Templeton Switzerland Ltd, Stockerstrasse 38, CH-8002
Zurych. Kraje nordyckie: wydane przez Franklin Templeton
Investment Management Limited (FTIML), Swedish Branch,
Blasieholmsgatan 5, Se-111 48 Sztokholm, Szwecja. FTIML jest
podmiotem notyfikowanym i regulowanym w Wielkiej Brytanii przez
Urząd Regulacji Rynków Finansowych (Financial Conduct Authority,
FCA) oraz ma pozwolenia wydane przez określone organy regulacyjne
na prowadzenie działalności inwestycyjnej w Danii, Szwecji, Norwegii i
Finlandii. Wielka Brytania: wydane przez Franklin Templeton
Investment Management Limited (FTIML) z siedzibą pod adresem:
Cannon Place, 78 Cannon Street, Londyn, EC4N 6HL. Podmiot
notyfikowany i regulowany w Wielkiej Brytanii przez Urząd Regulacji
Rynków Finansowych (Financial Conduct Authority, FCA). Ameryki: W
USA niniejsza publikacja udostępniana jest wyłącznie pośrednikom
finansowym przez Templeton/Franklin Investment Services, 100
Fountain Parkway, St. Petersburg, Florida 33716. Tel.: (800) 239-3894
(połączenie darmowe w USA), (877) 389-0076 (połączenie darmowe w
Kanadzie), faks: (727) 299-8736. Inwestycje nie mają ubezpieczenia
FDIC, mogą tracić na wartości i nie są objęte gwarancjami bankowymi.
Dystrybucja poza USA może być prowadzona przez Templeton Global
Advisors Limited lub innych dystrybutorów, pośredników, sprzedawców
lub profesjonalnych inwestorów, którym Templeton Global Advisors
Limited powierzy dystrybucję tytułów uczestnictwa funduszy Franklin
Templeton pod niektórymi jurysdykcjami. Niniejszy materiał nie stanowi
oferty sprzedaży ani zachęty do składania oferty kupna papierów
wartościowych pod jakąkolwiek jurysdykcją, pod którą byłoby to
niezgodne z obowiązującym prawem.
1. Indeks FTSE 100 Index to korygowany o kapitalizację rynkową indeks 100 spółek o największej kapitalizacji notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie.
Indeksy nie są zarządzane, a bezpośrednia inwestycja w indeks nie jest możliwa. Indeksy nie uwzględniają opłat, kosztów ani obciążeń naliczanych przy sprzedaży. Wyniki
historyczne nie wskazują ani nie gwarantują wyników przyszłych.
2. Beta to wskaźnik ryzyka inwestycyjnego wynikającego z ekspozycji na ogólne wahania rynkowe.
CFA® i Chartered Financial Analyst® to zastrzeżone znaki handlowe stanowiące własność CFA Institute.
© 2016 Franklin Templeton Investments. Wszelkie prawa zastrzeżone.
6/16