Pobierz - Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej
Transkrypt
Pobierz - Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej
Dług reż. Krzysztof Krauze MATERIAŁY DYDAKTYCZNE DLA NAUCZYCIELI SPIS TREŚCI 1. 2. Informacje o filmie. (str. 2) Scenariusz lekcji języka polskiego. (str. 7) Temat: Czy współczesny widz jest jeszcze w stanie przeżyć katharsis w kinie? Moralitety o sile zła – „Dług” Krzysztofa Krauzego i „Ojciec Goriot” H. Balzaca. INFORMACJE O FILMIE NOTA O FILMIE Reżyseria: Krzysztof Krauze; Współpraca reżyserska: Elżbieta Czajkowska, Waldemar Prokopowicz, Bożena Politańska-Jakubowska, Tomasz Wiński; Scenariusz: Krzysztof Krauze, Jerzy Morawski; Zdjęcia: Bartosz Prokopowicz; Współpraca operatorska: Jacek Bańkowski, Jeremiasz Prokopowicz, Piotr Hebel, Andrzej Kołsut, Mirosław Bielecki, Jakub Nocek; Oświetlenie: Luks Film; Scenografia i dekoracja wnętrz: Magdalena Dipont; Kostiumy: Elżbieta Radke; Muzyka: Michał Urbaniak; Dźwięk: Wiesław Znyk; Udźwiękowienie: Grzegorz Lindermann (Studio Sonoria); Montaż: Krzysztof Szpetmański; Charakteryzacja: Dorota Seweryńska; Casting: Jerzy Gudejko; Opracowanie graficzne: Marek Precht, Marek Kukawski; Efekty pirotechniczne: Janusz Bykowski; Kierownictwo produkcji: Tadeusz Drewno; Producent: Juliusz Machulski; Współproducent: Jerzy Moczydłowski, Jacek Bromski; Produkcja: Studio Filmowe Zebra, Canal+ Polska, ITI Cinema; Atelier i laboratorium: Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych (Warszawa). Obsada aktorska: Robert Gonera (Adam Borecki), Jacek Borcuch (Stefan Kowalczyk), Andrzej Chyra (Gerard Nowak), Cezary Kosiński (Tadeusz Frei), Joanna Szurmiej (Basia, narzeczona Adama), Agnieszka Warchulska (Jola, dziewczyna Stefana), Sławomira Łozińska (matka Adama), Krzysztof Gordon (ojciec Adama), Przemysław Modliszewski („Młody”, pomocnik Gerarda), Maria Robaszkiewicz (matka Basi), Aleksandra Nieśpielak (dziewczyna Tadeusza), Edyta Bach (Joanna, siostra Adama), Jakub Bach (Jurek, siostrzeniec Adama), Joanna Kurowska (Ania, ciężarna leżąca w szpitalu z Basią), Ewa Kania (szefowa operacji kredytowych), Katarzyna Trzcińska (żona Gerarda), Sławomir Jóźwik (Matczak, dłużnik Stefana), Iza Kuna (żona Matczaka), Maciej Szary (dyrektor departamentu), Katarzyna Tatarak (oficer dyżurna), Aleksander Mikołajczak (oficer dochodzeniowy nad Wisłą), Maciej Karpiński (szef Adama), Jerzy Gudejko (lekarz), Jowita Miondlikowska (dziewczyna z pralni), Józef Mika (szef Stefana), Andrzej Andrzejewski, Jarosław Budnik, Ryszard Bugaj, Marzena Chmielewicz, Tomasz Gęsikowski, Wojciech Nieradzki (policjanci), Henryk Gołębiewski, Robert Wabich (robotnicy), Małgorzata Rożniatowska (pielęgniarka), Jerzy Próchnicki (mężczyzna kupujący samochód od Tadeusza), Małgorzata Prażmowska-Jakubiec (jego żona) i inni. Produkcja: Polska, 1999, barwny, 97 minut. NAGRODY • 1999 – Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni: Grand Prix (Wielka Nagroda Jury „Złote Lwy”) dla najlepszego filmu; Grand Prix dla Juliusza Machulskiego – najlepszego producenta; nagroda za pierwszoplanową rolę męską dla Andrzeja Chyry; nagroda za najlepszą muzykę dla Michała Urbaniaka; nagroda dziennikarzy; Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 2 • 1999 – Syrenka Warszawska (nagroda Klubu Krytyki Filmowej SDP) – w kategorii filmu fabularnego; • 1999 – Nagroda Główna Festiwalu „Najnowsze Kino Polskie” we Wrocławiu; nagroda dla Roberta Gonery za najlepszą główną rolę męską; nagroda za debiut dla Andrzeja Chyry; wyróżnienie za zdjęcia dla Bartosza Prokopowicza; • 2000 – Paszport „Polityki” dla Krzysztofa Krauzego w kategorii: film, za reżyserię „filmu, który jako pierwszy skomplikowanej rzeczywistości lat 90. spłaca wszelkie należności”; • 2000 – Lubuskie Lato Filmowe, Łagów – Nagroda Organizatorów im. Juliusza Burskiego dla Krzysztofa Krauzego; • 2000 – Machiner (nagroda miesięcznika „Machina”) w kategorii: film masowy; • 2000 – Orzeł, Polska Nagroda Filmowa w kategoriach: najlepszy film polski, najlepsza reżyseria (Krzysztof Krauze), najlepszy scenariusz (Krzysztof Krauze, Jerzy Morawski), najlepsza główna rola męska (Robert Gonera), najlepsza drugoplanowa rola męska (Andrzej Chyra); • 2000 – Tarnowska Nagroda Filmowa – Srebrna Statuetka Leliwity – Nagroda Specjalna dla filmu, za scenariusz, nagroda jury młodzieżowego, Maszkaron – Nagroda Publiczności; • 2000 – Ogólnopolski Festiwal Sztuki Filmowej „Prowincjonalia” we Wrześni – nagroda główna „Jańcia Wodnika”, nagroda za muzykę; • 2000 – Złota Taśma przyznawana przez Koło Piśmiennictwa SFP – w kategorii: film polski za rok 1999; ex aequo z filmem Pan Tadeusz; • 2001 – MFF w Filadelfii – nagroda za reżyserię dla Krzysztofa Krauzego; NOTA O REŻYSERZE Krzysztof Krauze urodził się w Warszawie 2 kwietnia 1953 roku. W roku 1978 zdobył dyplom ukończenia Wydziału Operatorskiego PWSFTviT w Łodzi. Scenarzysta i reżyser filmowy. W latach 1978–83 był związany ze Studiem Małych Form „Se-Ma-For”, w latach 1983–85 ze Studiem Filmowym im. Karola Irzykowskiego, a w latach 1985–91 należał do Zespołu Filmowego Tor. W tym ostatnim zrealizował swój pełnometrażowy debiut. Od 1976 roku jest członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, obecnie członek Zarządu Głównego tego Stowarzyszenia. Od roku 2008 pełni funkcję przewodniczącego Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. W 2001 roku został członkiem Europejskiej Akademii Filmowej. WAŻNIEJSZE FILMY 1988: Nowy Jork, czwarta rano (reżyseria, scenariusz, dialogi); 1996: Gry uliczne (reżyseria, scenariusz); 1999: Dług (reżyseria, scenariusz); 2004: Mój Nikifor (reżyseria, scenariusz); 2006: Plac Zbawiciela (reżyseria, scenariusz). O FILMIE Dług jest obrazem opartym na faktach. Powstał jako efekt współpracy reżysera, scenarzysty Krzysztofa Krauzego i dziennikarza Jerzego Morawskiego, autora opublikowanego w dzienniku „Życie” reportażu o wydarzeniach, które stały się później tematem filmu. W marcu 1994 roku policja wydobyła z Wisły pozbawione głów zwłoki dwóch mężczyzn. Początkowo sądzono, że to ofiary mafijnych porachunków, jednak okazało się, że zabójcami są dwudziestoparoletni początkujący biznesmeni. Fakt ten w połączeniu z okrucieństwem mordu wstrząsnął opinią publiczną, prasa pisała o sprawcach jako o bestiach w ludzkiej skórze, domagano się jak najwyższych wyroków. Takie też zapadły: zostali oni skazani na najwyższy przewidziany w polskim prawie wymiar kary: 25 lat Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 3 pozbawienia wolności. Dług, który przedstawiał całą sprawę w innym świetle, odwracając role między katem i ofiarą, odmienił stosunek Polaków do zabójców. Film z założenia miał być tanim projektem, bez gwiazd w ekipie. Reżyser twierdził, że inaczej widzowie oglądaliby idoli, nie problem. Zanim przystąpił do realizacji, odbyli wraz z Morawskim kilkunastogodzinną rozmowę ze skazanymi, przewertowali materiały sądowe. Taśmy z wywiadem dostali także aktorzy grający główne role. Pracowano metodą teatralną – rejestrację scen poprzedziły tygodnie prób bez kamery. W efekcie powstał film wielowarstwowy, stawiający pytania z różnych poziomów refleksji i posługujący się przy tym bardzo powściągliwym językiem czerpiącym z estetyki paradokumentu. Kompozycja: Cały film jest jedną wielką retrospekcją, ujętą w klamrę wydarzeń z początku marca, kiedy zostają odnalezione ciała. Otwiera go scena wyławiania trupów z rzeki. Widz poznaje tym samym zakończenie, choć nie do końca. Nie wie mianowicie, czyje zwłoki znajdowały się w wodzie. Naturalistyczne zdjęcia, wykonywane z ręki, nie do końca ostre, dynamiczne, pokazują zbliżenia stóp denatów, które wystają z worków leżących w błocie. Jeden z policyjnych techników wdeptuje w błotnistą breję wisiorek ze słonikiem. Później dowiemy się, że to prezent Adama dla Basi, który ta zwróciła mu, gdy poroniła, przekonana, że ją porzucił. Następnie akcja cofa się o trzy miesiące, do początku grudnia. Adam i Stefan, młodzi, ambitni biznesmeni próbują rozkręcić duży interes – chcą uruchomić w Polsce produkcję włoskich skuterów. W ostatniej chwili bank odmawia im pożyczki, żądając większych zabezpieczeń finansowych. Są załamani. Stefan spotyka jednak dawnego znajomego, Gerarda, który oferuje im pomoc w załatwieniu kredytu. Ale żąda przy tym ogromnego procentu od przyszłej pożyczki, rzekomo dla osoby, która ma stać się gwarantem jej udzielenia. Mężczyźni rezygnują z propozycji, wtedy Gerard żąda zwrotu kosztów własnych – w sumie 6 tysięcy dolarów, które miał wydać na spotkania biznesowe i prezenty. Adam i Stefan odrzucają to żądanie, uznając je za absurdalne. „Wierzyciel” zaczyna ich nękać, straszyć, bić, stopniowo rujnując ich życie osobiste i doprowadzając do granic psychicznej wytrzymałości. Gdy policja odmawia pomocy, a Gerard, mimo że zastraszony Stefan spłacił rzekomy „dług,” znów żąda pieniędzy wraz z absurdalnie wielkimi odsetkami, w młodych ludziach narasta przekonanie, że dostali się w pułapkę bez wyjścia. Gerard robi z nich swoich niewolników. Nie chodzi mu już o pieniądze, ale o władzę, jaką ma nad ofiarami. Zmusza ich do łamania prawa i własnych zasad, łamie im kręgosłupy moralne. Staje się jasne, że ten „dług” jest niemożliwy do spłacenia, jego egzekucji nie będzie końca. Zdesperowani mężczyźni, z pomocą Tadeusza, którego niechcący także wciągnęli w kłopoty, chwytają Gerarda i jego ochroniarza w pułapkę, a ostatecznie – w szczególnie drastycznej scenie – zabijają. W finale następuje domknięcie klamry kompozycyjnej – wracamy do momentu odnalezienia ciał. Stefan właśnie szykuje się do ucieczki za granicę, namawia Adama, by zrobił to samo. Adam, na którym spoczywa największy ciężar dokonania zbrodni, wyraźnie się pod nim ugina. Spotyka się z Basią, obiecuje jej wyjazd z kraju, ostatecznie jednak podchodzi do automatu telefonicznego i dzwoni na policję. Bohaterowie: Adam i Stefan to jedni z nas. Chłopcy jak wszyscy inni, a przy tym pochodzący z dobrych, inteligenckich domów. Przerywają studia, by zająć się biznesem, raczkującym właśnie w Polsce okresu transformacji – na początku lat dziewięćdziesiątych taką ścieżkę obierało wielu młodych ludzi. Ta zwyczajność bohaterów, cały czas umiejętnie podkreślana, daje filmowi niezwykłą siłę rażenia. Widz nie może uciec przed pytaniem o to, jak zachowałby się na ich miejscu. „Czy mnie też mogło się to przytrafić?” „Czy istnieje takie natężenie zła, które mogłoby przemienić mnie w mordercę?” Sam reżyser podkreślał wielokrotnie, jak bardzo wstrząsnął nim fakt, że historia, na podstawie której powstał film, rozegrała się w jego najbliższym otoczeniu. „To mógłby być każdy z nas – mówił. – Bohaterowie mojego filmu mieszkali w tym samym rejonie Warszawy, co ja. Chodziliśmy do tych samych knajp, być może znaliśmy się z widzenia. Kiedy padały nazwiska wspólnych znajomych, miałem ciarki na plecach” . Filmowi Adam i Stefan poruszają się więc także w konkretnej, łatwo rozpoznawalnej przestrzeni – spotykają Gerarda na zakupach w galerii handlowej, Adam wykonuje telefon na policję z budki przy Placu Zbawiciela, nad którym górują charakterystyczne wieże kościoła (pierwotnie Krauze zamierzał nazwać film właśnie Plac Zbawiciela. Ostatecznie zrezygnował, ale tytuł ten nadał jednemu ze swych kolejnych filmów, również rozgrywających się „w naszym sąsiedztwie”). Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 4 Gerard, w znakomitej kreacji debiutującego w kinie Andrzeja Chyry, jest postacią przerażającą i fascynującą, wcieleniem zła. Niewiele o nim wiemy, choć dowiadujemy się, że ma żonę i córeczkę. Tyle samo danych mają Adam i Stefan, Gerard pojawia się na ekranie tylko wtedy, gdy zjawia się także w ich życiu. Dla nich i dla widza przychodzi znikąd, zjawia się nagle z bandą opryszków lub z nowym ochroniarzem. Pojawia się znienacka i uderza znienacka (również dosłownie). Cyniczny uśmieszek błąkający się na jego ustach, ujmujące maniery w stosunku do bliskich jego ofiar skontrastowane z mieszaniną uprzejmości i brutalności wobec tych ostatnich, złośliwość i niewątpliwy talent do manipulowania otoczeniem – to wszystko składa się na postać o demonicznym rysie. Diabolizowanie sylwetki Gerarda nie służy tu jednak łatwemu rozgrzeszeniu Stefana i Adama jako młodych, z optymizmem startujących w życie ludzi. Przeciwnie, taka konstrukcja postaci paradoksalnie posłuży Krauzemu do większego wstrząśnięcia widzem. Gdy bohaterowie więżą Gerarda, oglądający ma poczucie ulgi, że wreszcie zaczęli działać, przejęli inicjatywę, że tak może właśnie trzeba rozmawiać z bandytą – jego językiem. Kiedy jednak staje się jasne, że dopuszczą się zbrodni, zaczyna się dramat. Brutalne morderstwo jest wstrząsem, scena filmowana za pomocą surowych środków (zdjęcia z ręki, kompletna cisza, bezgłośne wycie Stefana, kołyszącego się niczym przerażone dziecko) poraża i boli, nie sposób się od niej uwolnić. Nagle staje się jasne, że zamordowanie największego nawet potwora pozostaje zbrodnią, niemożliwą do rozgrzeszenia. Scena zabójstwa jest zamierzonym, mocnym dysonansem w strukturze opowieści, dotąd budującej współczucie widza dla Adama i Stefana. Film z historii osaczenia zamienia się w anatomię morderstwa, co wielokrotnie skłaniało krytyków do przywoływania w jego kontekście Krótkiego filmu o zabijaniu Krzysztofa Kieślowskiego. Poziomy narracji: Na poziomie podstawowym Dług można traktować jako sprawnie zrealizowany thriller, pełen zwrotów akcji, umiejętnie budujący napięcie. Druga warstwa ma charakter publicystyczno-polityczno-społeczny. To portret Polski okresu przemian ustrojowych, wyjałowionej ideowo rzeczywistości raczkującego kapitalizmu, w którym próżno liczyć na opiekę państwa (niechętna do współpracy policja). To czas tryumfu pieniądza, mającego zastąpić cały system wartości – moment, w którym na pytanie „być czy mieć?” odpowiada się jednoznacznie „mieć”. To czas, gdy rezygnuje się z wykształcenia, a wyobraźnię rozpala koniak za 20 tysięcy złotych. Ani wiedza, ani tradycja (zażenowanie rodziny podczas recytowania przez ojca Pana Tadeusza), ani bieda nie są godne szacunku – szacunek daje bogactwo. Bohaterowie Długu żyją w pustce – więzi rodzinne kuleją, oni sami są wobec siebie nielojalni (Stefan nie mówi Adamowi, że zapłacił Gerardowi, Adam ukrywa swoją wizytę na policji), nie dzielą się problemami ze swoimi narzeczonymi, oszukują je. Na wszystkich poziomach dominuje tu brak komunikacji. Jeśli dodać do tego fakt, że przecież Adam i Stefan prowadzą swoje interesy z Gerardem od początku poza granicami prawa (łapówka za poręczenie), całość składa się zarówno na portret społeczeństwa chorego na atrofię systemu wartości, jak i na tracący na jasności wizerunek głównych bohaterów. Świat Długu nie jest wcale czarno-biały, a bandyta – być może – występuje jedynie jako katalizator zła w swych ofiarach, pozbawionych oparcia w stabilnym systemie wartości. Tutaj wkraczamy na teren trzeciej warstwy filmu, będącej refleksją na temat moralności, nie tylko tamtych czasów, ale moralności jako takiej. Czy sytuacja największego nawet osaczenia usprawiedliwia zbrodnię? Prześladowany zostaje tutaj zarażony złem, a kat staje się ofiarą. Czy każdy może się zainfekować? A może każdy z nas, jak twierdził Freud, nosi zło w sobie? Porównania do filmu Kieślowskiego nie są przypadkowe – Dług to dziedzictwo kina moralnego niepokoju, czujnie obserwującego i diagnozującego społeczną rzeczywistość, ale i wnikliwie badającego ludzką naturę. Stylistyka: Warstwa zdjęciowa filmu stylizowana jest na dokument. Kamera pracuje „z ręki”, obraz nierzadko jest rozchwiany, niepełny, tworzy wrażenie materiału chwytanego na gorąco. Bohaterowie obserwowani są często zza przedmiotów – operator kryje się za samochodem, za węgłem, filmuje zza uchylonych drzwi. Buduje to nie tylko wrażenie rejestrowania rzeczywistości, ale i atmosferę osaczenia – widz ma uczucie, że Adam i Stefan są wciąż śledzeni. Nie od razu zdaje sobie sprawę, że także przez niego. Rzeczywiście, Gerard zna każdy ich ruch. Jeśli kamera filmuje wprost, robi to w odległych planach, często z żabiej perspektywy, naturalistycznie ukazując połacie poroztopowego błota. Z tym obrazem związane są w filmie przede wszystkim sceny przemocy. Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 5 Recepcja filmu: Dług, choć nie jest wiernym odtworzeniem wydarzeń (sam ich czas był w rzeczywistości o wiele dłuższy – Gerard szantażował mężczyzn ponad 1,5 roku), tak właśnie był postrzegany przez widzów. W ten sposób pośrednio wpłynął na losy swoich bohaterów – zaraz po premierze zaczęła narastać fala poparcia dla nich. Ruszyła akcja zbierania podpisów pod prośbą o ułaskawienie dla Sławomira Sikory i Artura Brylińskiego, która doprowadziła do ich uwolnienia. Sikora został ułaskawiony, Bryliński na wolności czeka na akt łaski. W więzieniu spędzili ponad 10 lat. Film, po latach od premiery, wciąż budzi wielkie emocje. Ekranowa historia skrywa prawdziwy dramat żywych ludzi i tym mocniej zmusza do refleksji na temat natury zła. WYBRANA BIBLIOGRAFIA Maciejewski Łukasz, Trzeba wierzyć. Rozmowa z Krzysztofem Krauze, „Tygodnik Powszechny” 1999, nr 51-52, s. 21. Szpakowska Małgorzata, Gangster może się zdarzyć zawsze, „Dialog” 2000, nr 4, s. 108-115. Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 6 SCENARIUSZ LEKCJI JĘZYKA POLSKIEGO Opracowała: Wioletta Ciak, nauczycielka j. polskiego w IX L.O. w Warszawie Temat: Czy współczesny widz jest jeszcze w stanie przeżyć katharsis w kinie? Moralitety o sile zła – „Dług” Krzysztofa Krauzego i „Ojciec Goriot” Honoré de Balzaca. CELE LEKCJI analiza i interpretacja porównawcza dwóch tekstów kultury – filmu oraz powieści; rozwinięcie refleksyjnej i krytycznej oceny formy filmowej oraz warstwy znaczeniowej dzieła; poszerzenie wiadomości z zakresu teorii filmu i historii literatury; utrwalenie wiedzy z zakresu języka filmowego i posługiwania się terminologią filmoznawczą w toku analizy filmu; poznanie poetyki powieści realistycznej oraz filmowej konwencji realistycznej. METODY I FORMY PRACY heureza, praca z tekstem literackim i z dziełem filmowym, dyskusja kierowana, samodzielne redagowanie notatek, prezentacja, pogadanka. ŚRODKI DYDAKTYCZNE Dług, reż. K. Krauze, Polska 1999; A. Werner, To jest kino, Stentor, Warszawa 1999; Słownik pojęć filmowych, pod red. A. Helman, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1998; Słownik pojęć i tekstów kultury, pod red. E. Szczęsnej, WSiP, Warszawa 2002; M. Kozubek, Prawdopodobnie zrobiłbym to samo, „Kino” 16 grudnia/2004. K. J. Zarębski, Apelacja, „Kino” nr 12/ 1999. www.filmonet.pl, www.dług.org.pl, www.stopklatka.pl, www.filmpolski.pl POJĘCIA KLUCZOWE realizm, weryzm, dokument, montaż cięty, narracja filmowa, społeczeństwo ponowoczesne, Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 7 moralitet. CZAS 1 godzina lekcyjna PRZEBIEG LEKCJI 1. Ze względu na zaangażowanie emocjonalne, jakie obraz wymusza na widzu, lekcja zaczyna się od recepcji obejrzanego filmu. Nauczyciel stara się uporządkować wypowiedzi uczniów tak, aby uzyskać odpowiedź na pytanie, co decyduje o sile przekazu? Kształt artystyczny czy przeświadczenie o autentyczności przedstawionych zdarzeń i postaci? Wnioski z dyskusji zostają zapisane: autentyczność opowiedzianej historii, oddana w realistycznej warstwie filmu – szczegółach obyczajowych, politycznych, społecznych lat 90., niemal dokumentalna faktura obrazu, stylistyka bliska reportażowi telewizyjnemu, wierność detalom, świat przedstawiony daje iluzję obcowania ze światem rzeczywistym, do którego widz wraca po wyjściu z kina; jednocześnie obraz niepozbawiony ingerencji reżysera, wyraźnie zarysowana oś dramaturgiczna, kompozycja zdarzeń jak w dramacie antycznym: propozycja Gerarda – ostrzeżenie – terror fizyczny i psychiczny – narastające zagrożenie – poczucie osaczenia – sytuacja bez wyjścia – morderstwo – przyznanie się do winy; prawdopodobieństwo psychologiczne postaci filmowych, dla których pierwowzorami są autentyczni ludzie i ich dramaty, dyskusja społeczna, jaka odbyła się po wejściu do kin filmu Krzysztofa Krauzego, zabranie głosu w sprawie Sławomira Sikory i Artura Brylińskiego, biznesmenów, którzy na początku lat 90. dokonali makabrycznego mordu i zostali skazani za morderstwo z premedytacją, wyrok – 25 lat więzienia; zachodzi proces identyfikacji z bohaterami, wykorzystanie wiedzy psychologicznej na temat tego, co dzieje się z człowiekiem w stanie głębokiego lęku, w technice filmowej oddanego przez zbliżenia i półzbliżenia, zdjęcia robione „z ręki” (na poziomie ludzkiego wzroku, co daje złudzenia oglądania świata z punktu widzenia bohatera); potworność niecodziennej sytuacji, w jakiej znaleźli się bohaterowie, połączona z dominacją poetyki realistycznej odbieranych scen filmowych, wzmaga w widzu poczucie trwogi, wynikające ze świadomości, że podobna sytuacja mogłaby stać się również jego udziałem; dopełnia się funkcja katarktyczna dzieła, co dowodzi, że reżyser w sposób mistrzowski posługuje się schematem kina sensacyjnego, kryminalnego; autentyzm historii jest w dużej mierze chwytem, który ma przyciągnąć widza do kina, dostarczyć mu duchowego wstrząsu; ulegamy manipulacji, będącej koniecznym warunkiem przełożenia zdarzeń rzeczywistych na obraz filmowy; niebagatelne znaczenie w recepcji dzieła ma dopracowana forma filmowa – zastosowany montaż cięty (krótkie szybkie ujęcia), który przyspiesza tempo akcji, daje wrażenie chaosu i rodzącego się lęku, jakiego doświadczają bohaterowie filmu, złudzenie osaczenia, matni, zapętlenia, podbijanego też przez zastosowaną retrospekcję; fatalizmu przedstawionej historii; Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 8 film stawia widza w kłopotliwej etycznie sytuacji, zmusza do zadania sobie pytania: Jak ja postąpiłbym w takiej sytuacji? Czy byłbym zdolny do zamordowania człowieka? reżyser wykorzystuje znany i popularny w kinie chwyt, aby ukazać, w jaki sposób człowiek postawiony w sytuacji granicznej z ofiary przeistacza się w bestię; Dług K. Krauzego staje się zatem moralitetem o sile zła, pyta o miejsce uniwersalnych wartości w naszym świecie, ich niezawodność, bądź relatywizm, problem winy i kary, potrzebę granicy moralnej we współczesnym świecie rozpadających się norm; przedstawione zdarzenia i postacie są modelowe, widz wchodzi w role filmowe bez konieczności ponoszenia konsekwencji czynów i decyzji. 2. Nauczyciel przechodzimy do omówienia problematyki moralnej filmu K. Krauzego oraz powieści H. Balzaka Ojciec Goriot według następujących kategorii: obraz społeczeństwa kapitalistycznego, charakterystyka głównych bohaterów, kreacja powieściowego i filmowego „diabła kapitalistycznego”, znaczenie dzieła. Zapis w tabeli. Honoriusz Balzak, Ojciec Goriot 1. 2. Moralistyczna krytyka rodzącego się 1. kapitalizmu, pokazanie demoralizującego wpływu warunków społecznych na postępowanie młodego człowieka, jego hierarchię wartości; presja sukcesu, brak szans na zrealizowanie marzeń o awansie społecznym, pokusa lepszego życia, pesymistyczna diagnoza społeczeństwa, w którym pieniądz staje się fetyszem, niszczy więzy rodzinne; oglądamy mariaż pieniądza z herbem w społeczeństwie burżuazyjnym, poetyka powieści realistycznej służy opisaniu narodzin nowego społeczeństwa – nowego modelu życia – materialistycznego i konsumpcyjnego, Balzak do stworzonego obrazu wykorzystuje XIX-wieczną wiedzę socjologiczną. Eugeniusz Rastignac – młody człowiek, 2. prowincjusz (ulubiony typ postaci Balzaca), pisarz przygląda się stopniowej demoralizacji bohatera, paryski blichtr, marzenia o lepszym życiu będą stopniowo wypierać system wartości wyniesionych z domu rodzinnego, bohater wchodzi na drogę kompromisów ze swoim sumieniem; dylemat moralny: albo długie lata okupione ciężką pracą i wyrzeczeniami, albo bezwzględna walka o swoje, rezygnacja z uczciwości, cynizm, kłamstwo i korzystanie z protekcji jako przepustka do salonów i bogactwa; Rastignac wybiera mniejsze zło, zachowuje skrupuły moralne, ostatecznie odrzuca błyskawiczną karierę, jaką kusi go Vautrin, wzdraga się przed popełnieniem zbrodni, wybiera postawę konformistyczną urzeczony paryskim stylem życia. Krzysztof Krauze, Dług Reżyser analogicznie do pomysłu Balzaka ze szczególną dbałością przedstawia problemy rodzącego się kapitalizmu w Polsce lat 90.; werystycznie pokazany czas transformacji ustrojowych, luk prawnych, zmieniających się ekip rządzących; mechanizmy wolnorynkowe działające bez jakiegokolwiek zaplecza prawnego, opieszałość banków, narodziny szarej strefy gospodarczej, niewydolność służb odpowiedzialnych za prawo i porządek oraz organów ścigania, bezkarność gangsterów, presja sukcesu, deklarowane w mediach szanse dla młodych przedsiębiorców, atrakcyjność zachodniego stylu życia, marzenie o dobrobycie, strach przed bezrobociem, powszechność prawnoekonomicznych nadużyć. Adam i Stefan typowi przedstawiciele pokolenia „yuppies” – pragmatycznego, kreatywnego, elastycznego i spragnionego luksusu, początkujący biznesmeni, którzy chcą ziścić swój sen o wielkiej karierze w Polsce lat 90. Adam – pochodzenie inteligenckie, uwikłany w konflikt z ojcem – tradycjonalistą z zasadami, (harcerstwo, recytacja Inwokacji); młody człowiek marzący o sukcesie życiowym, własny biznes ma być gwarancją zrealizowania marzeń – dom, rodzina, samodzielność. Stefan przyjmuje zachodni styl życia – wynajęte ładne mieszkanie, piękna, przyzwyczajona do luksusu dziewczyna. Przyjaciele ze studiów, z porządnych rodzin, którzy z zaszczutej ofiary przeobrażają się w kata, mordują, ale ostatecznie wygrywa w Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 9 3. 4. Vautrin – przewodnik młodego Rastignaca, postać wzorowana na człowieku znanym w półświatku Paryża, bohater bez maski, sumienie społeczeństwa burżuazyjnego, lustro dla moralności społeczeństwa Burbonów, galernik, zbrodniarz, cynik, przywódca bandy, ale niepozbawiony uroku, fanatyk przyjaźni, ma cechy romantyczne, postać faustyczna. H. Balzak ostrze krytyki wymierza w stronę 5. rodzącego się ustroju kapitalistycznego, w którym najwyższą wartością staje się pieniądz, nawet dobre urodzenie ustępuje mu miejsca, pisarz pokazuje jego siłę, ale i bankructwo, bo nie wszystko w tym świecie udaje się zdobyć za pieniądze, fortuna ma swoją cenę – wyrzeczenie się miłości, szczerości, uczciwości, utrata rodzinnych więzów, bohaterowie są niewolnikami i ofiarami mamony; czytelnik przygląda się temu, jak edukacja kapitalistyczna deprawuje młodego człowieka, powieść oskarża kapitalizm o dewaluację moralności człowieka, bohaterowie Balzaca nie są w gruncie rzeczy źli, jedynie podatni na wpływ materializmu; Ojciec Goriot to XIX-wieczna powieść z wyrazistą tezą. nich sumienie, przyznają się do zbrodni. 3. Gerard – pozbawiony metafizycznych i demonicznych rysów, zwykły sąsiad zza rogu, działający bez skrupułów gangster, który w państwie prawa, z premedytacją niszczy życie młodych ludzi, przyjaciel z dzieciństwa pozbawiony zahamowań, moralności, nie cofnie się przed niczym, nie ma dla niego żadnej świętości, poza zyskiem, pieniądzem. Film Krauzego nie zawiera morału, raczej stawia pytania dotyczące moralności człowieka, zbrodni i kary, czy człowiek doprowadzony do ostateczności ma prawo zabić tego, kto jest uosobieniem zła, wymierzyć mu sprawiedliwość; (problemy, jakie znamy z powieści F. Dostojewskiego), czy przykazanie: „Nie zabijaj” obowiązuje w każdej sytuacji, nawet tak ekstremalnej? Czy można okolicznościami usprawiedliwić zbrodnię? Film stawia widza w trudnej sytuacji, gdyż najpierw buduje płaszczyznę porozumienia z bohaterami, każe im współczuć, a potem pokazuje ich przegraną, bo bohaterowie przyznają się do winy, otrzymują wyrok za zbrodnię z premedytacją; pyta o zasady moralne potrzebne człowiekowi żyjącemu w społeczeństwie ponowoczesnym. PRACA DOMOWA Zredaguj esej, który będzie Twoją odpowiedzią na pytanie postawione w temacie lekcji. Wykorzystaj wybrany przez Ciebie tekst kultury. Wszelkie prawa do materiałów dydaktycznych zastrzeżone dla Stowarzyszenia Nowe Horyzonty 10