Jarosław Bełdowski, Maciej Zachariasiewicz Nowy etap

Transkrypt

Jarosław Bełdowski, Maciej Zachariasiewicz Nowy etap
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
Jarosław Bełdowski, Maciej Zachariasiewicz
Nowy etap harmonizacji prawa umów w UE1 (cz. I)
11.10.2011 r. Komisja Europejska (dalej jako Komisja) udostępniła publicznie projekt rozporządzenia w sprawie wspólnych unijnych przepisów sprzedaży (Common European Sales Law),
które ma ustanawiać w Unii Europejskiej tzw. instrument opcjonalny. Projekt ten będzie w najbliższych miesiącach przedmiotem dalszych prac w ramach procedury legislacyjnej UE. Stanowi on bez wątpienia jedno z najważniejszych wydarzeń w procesie harmonizacji unijnego
prawa umów, o której żywo dyskutuje się w Europie od ponad dwóch dziesięcioleci. Kierunek rozwoju prawa umów, który wyznacza projekt rozporządzenia, budzi jednak wątpliwości
co do klarowności celów i perspektyw procesu harmonizacji prawa prywatnego w Unii Europejskiej. Niniejszy artykuł stanowi pierwszą część opracowania, w którym podejmujemy próbę
oceny dalszych potencjalnych losów instrumentu opcjonalnego, z uwzględnieniem perspektyw dogmatyczno-prawnej, politycznej i ekonomicznej.
1. Uwagi wstępne
Harmonizacja prawa umów w Unii stanowi jeden z najżywiej dyskutowanych tematów z zakresu prawa prywatnego ostatnich lat2. W europejskiej doktrynie zagadnieniu
temu poświęcono niezliczoną liczbę publikacji, w tym
zarówno artykułów w czasopismach naukowych3, prac
1 Część II artykułu zostanie opublikowana w jednym z kolejnych numerów
„Europejskiego Przeglądu Sądowego”.
2 Pojęcie „harmonizacja” jest niejednolicie ujmowane w literaturze poświęconej Unii Europejskiej. Przeważa jednak pogląd, że jest to specjalny tryb
scalania lub powiązania i zbliżania systemów prawnych w UE, zob.
C. Mik, Europejskie prawo wspólnotowe. Zagadnienia teorii i praktyki,
Warszawa 2000, s. 594. Pojęcie to zamiennie używane jest także ze sformułowaniem „zbliżanie przepisów prawnych państw członkowskich”;
por. M. Ahlt, M. Szpunar, Prawo europejskie, Warszawa 2005, s. 248.
Harmonizacji należy przeciwstawić pojęcie „unifikacja prawa”, które,
co do zasady, oznacza całkowitą integrację przepisów w taki sposób,
że powstają jednolite wspólne normy prawne.
3 Zob. m.in. S. Augenhofer, A European Civil Law – for Whom and What
Should it Include? Reflections on the Scope of Application of a Future
European Legal Instrument, „European Review of Contract Law” 2011/2,
s. 195; J. Cartwright, Choice is Good. Really?, „European Review
of Contract Law” 2011/2, s. 335; A. Cristas, Green Paper on Policy Options
for Progress Towards a European Contract Law for Consumers and Businesses What do we want?, „European Review of Contract Law” 2011/2,
s. 314; M. Hesselink, Five political ideas of European contract law,
„European Review of Contract Law” 2011/2, s. 295; G. Howells, European
Contract Law Reform and European Consumer Law – Two Related But
Distinct Regimes, „European Review of Contract Law” 2011/2, s. 173;
M. Muageri, Is the DCFR ready to be adopted as an Optional Instrument?,
„European Review of Contract Law” 2011/2, s. 219; M. Picat, S. Soccio,
4
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
zbiorowych4, jak i różnego rodzaju ekspertyz i innych dokumentów5. Również dorobek polskiej literatury dotyczący
tego tematu, choć bez wątpienia skromniejszy, jest obecnie
L’harmonisation d’un droit Européen des contrats: fiction ou rèalité?, „Revue de
Droit Des Affaires Internationales” 2011/4, s. 371; K. Riesenhuber, A Competitive Approach to EU Contract Law, „European Review of Contract Law” 2011/2,
s. 115; R. Sefton-Green, Choice, Certainty and Diversity: Why More is Less,
„European Review of Contract Law” 2011/2, s. 134; M. Storme, Fatal Attraction: Editorial, „European Review of Private Law” 2011/4, s. 344;
Ch. Twigg-Flessner, Good-Bye Harmonisation by Directives, Hello Cross-Border
only Regulation? – A way forward for EU Consumer Contract Law, „European
Review of Contract Law” 2011/2, s. 235; S. Vogenauer, Common Frame of Reference and UNIDROIT Principles of International Commercial Contracts: Coexistence, Competition, or Overkill of Soft Law?, „European Review of Contract
Law” 2010/2, s. 143; R. Schulze, European Private Law and Existing EC Law,
„European Review of Private Law” 2005/1, s. 3; B. Lurger, The Future of European Contract Law between Freedom of Contract, Social Justice, and Market
Rationality, „European Review of Contract Law” 2005/4, s. 442; S. Grundmann, The Optional European Code on the Basis of the Acquis Communautaire
– Starting Point and Trends, „European Law Journal” 2004/6, s. 709; C. von Bar,
A Plea for Drafting Principles of European Private Law, „Era Forum. Scriptaiuris
European” 2002/2, s. 100; J. Smits, A European Private Law as a Mixed Legal
System – Towards a Ius Commune through the Free Movement of Legal Rules,
„Maastricht Journal of European and Comparative Law” 1998/5, s. 328.
4 Zob. np. R. Brownsword, H.-W. Micklitz, L. Niglia, S. Weatherill (red.), The
Foundations of European Private Law, Oksford 2011; R. Schulze, H. Schulte-Nölke (red.), European Private Law – Current Status and Perspectives,
Monachium 2011; A.S. Hartkamp, Ch. von Bar (red.), Towards a European
Civil Code, Alphen aan den Rijn 2011; S. Grundmann, J. Stuyck (red.),
An Academic Green Paper on European Contract Law, Haga 2002.
5 Zob. np. M.W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal basis for an
optional instrument on European contract law, Centre for the Study of
European Contract Law, „Working Paper” 2007/4, s. 16; Max Planck Institute
for Comparative and International Private Law, Policy Options for Progress
Towards a European Contract Law: Comments on the issues raised in the Green
Paper from the Commission of 1 July 2010, COM(2010) 348 final, s. 12.
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
znaczący6. Hiperinflacja publikacji na temat harmonizacji
prawa umów w Europie nie może jednak dziwić. Umowy stanowią krwiobieg obrotu cywilnoprawnego. Ich regulacja
prawna znajduje się w samym centrum krajowych systemów
prawa prywatnego. Jednocześnie, normy prawa umów
są kształtowane od stuleci w poszczególnych państwach członkowskich UE. Są powiązane z lokalną historią, tradycją i systemem społeczno-gospodarczym. Choć poszczególne systemy
prawne nie powstawały w izolacji, lecz raczej nieustannie przenikały się między sobą, generując wiele podobieństw, każde
z państw członkowskich ma jednak swój własny system norm
prawa umów. W każdym przypadku jest to system silnie zakorzeniony w lokalnej kulturze prawnej – szczególnie tam, gdzie
wykazuje ona istotne odrębności, a system prawa umów jest
oparty w dużej mierze na rozwiązaniach oryginalnych, a nie jedynie zapożyczeniach. Nie może zatem dziwić, że dyskusja wokół
harmonizacji prawa umów w Europie – w każdej postaci,
a w szczególności gdy mowa jest o „zastąpieniu” krajowych norm
prawa kontraktów przepisami unijnymi – jest niezwykle gorąca.
W chwili obecnej koncepcja „europejskiego kodeksu cywilnego” czy nawet „europejskiego prawa umów”, które miałyby
zastąpić prawa krajowe, jest z reguły odrzucana, bądź jako,
co do zasady, nietrafiona7, bądź jako przedwczesna na aktualnym etapie integracji UE. Silne poparcie zdobyła natomiast
koncepcja tzw. instrumentu opcjonalnego, czyli zespołu norm
prawa umów, który strony mogłyby wybrać jako prawo właściwe dla wiążącego ich stosunku umownego. Należy dodać,
że jest mało prawdopodobne, aby w najbliższej przyszłości
udało się w ramach UE powołać do życia komplementarny
zespół norm, obejmujący całość prawa umów, który strony
mogłyby wybrać jako właściwy zamiast prawa krajowego.
Przedstawiony ostatnio przez Komisję projekt rozporządzenia
w sprawie wspólnych europejskich przepisów sprzedaży (tzw.
Common European Sales Law, dalej jako CESL)8 pozwala
6 Przykładowo, można tu wymienić następujące publikacje: K. Osajda,
Perspektywy europejskiego prawa umów: Zielona Księga Komisji Europejskiej
o Europejskim Prawie Kontraktów, „Przegląd Prawa Handlowego” 2010/11,
s. 19; A. Całus, Umocowanie do zbliżania prawa prywatnego państw członkowskich w prawie Unii Europejskiej, w: M. Pazdan, W. Popiołek, E. Rott-Pietrzyk, M. Szpunar (red.), Europeizacja prawa prywatnego, t. 1,
Warszawa 2008, s. 133; F. Zoll, Europejski kodeks cywilny – wokół wizji
nowego prawa prywatnego dla Europy, „Nowa Europa – Przegląd
Natoliński” 2008/7, s. 16; R. Mańko, Unifikacja europejskiego prawa prywatnego z perspektywy społeczeństwa polskiego: przyczynek do dyskusji,
„Nowa Europa – Przegląd Natoliński” 2008/7, s. 35; M.A. Zachariasiewicz,
Konwencja wiedeńska o międzynarodowej sprzedaży towarów a Reguły
UNIDROIT i Zasady Europejskiego Prawa Umów (ze szczególnym
uwzględnieniem problematyki odpowiedzialności kontraktowej dłużnika),
„Problemy Prawa Prywatnego Międzynarodowego” 2007/2, s. 29;
J. Pisuliński, O możliwości stworzenia zasad europejskiego prawa zobowiązań umownych, w: A. Brzozowski, W. Kocot, K. Michałowska (red.),
W kierunku europeizacji prawa prywatnego: księga pamiątkowa dedykowana profesorowi Jerzemu Rajskiemu, Warszawa 2007, s. 121. Warte
uwagi są również opublikowane w: „Nowa Europa – Przegląd Natoliński”
2008/7, tłumaczenia na j. polski artykułów z literatury zagranicznej, por.
P. Legrand, Diaboliczna Idea, s. 85; O. Lando, Kultura a prawo kontraktów, s. 131; R. Schulze, Europejskie prawo prywatne oraz istniejące prawo
wspólnotowe, s. 160; R. Zimmermann, Prawo rzymskie a harmonizacja
prawa prywatnego w Europie, s. 184; M. Hesselink, Europejskie prawo
umów: kwestia ochrony konsumenta, obywatelstwa czy sprawiedliwości?,
s. 220; V. Zeno-Zencovich, N. Vardi, Konstytucyjne podstawy europejskiego
prawa prywatnego, s. 259.
7 Zob. np. P. Legrand, Diaboliczna…, s. 85
8 Projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie
wspólnych europejskich przepisów dotyczących sprzedaży, KOM (2011)
635 wersja ostateczna, por. http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUri
Serv.do?uri=COM:2011:0635:FIN:EN:PDF.
sądzić, że na chwilę obecną zwycięży raczej idea zredukowania „europejskiego prawa umów” do instrumentu o stosunkowo wąskim zakresie. Nad pracami w przedmiocie europejskiego instrumentu prawa umów ciąży bowiem „cień idei
europejskiego kodeksu cywilnego” – idei, która choć przez
niektórych przyjęta została entuzjastycznie, budzi jednak
obawy i sprzeciw większości. W niniejszym opracowaniu podjęliśmy próbę przeanalizowania istotnych zagadnień wiążących
się z powstającym instrumentem opcjonalnym prawa umów
w UE. Śledząc proces harmonizacji prawa umów w Europie,
począwszy od czasu gdy zaczęto formalnie mówić o „europejskim prawie umów”, nawiązujemy do najnowszych wydarzeń,
w szczególności do projektu CESL. Jednak przede wszystkim
obszernie rozważamy optymalny kształt i zakres instrumentu
opcjonalnego, analizując zagadnienie z punktu widzenia
dogmatyczno-prawnego, politycznego i ekonomicznego.
2. Krótka historia procesu harmonizacji
prawa umów w UE
Pierwsze sygnały zainteresowania prawem umów, jako
działem prawa, który powinien zostać zharmonizowany,
zaczęły się pojawiać w połowie lat 70. ub. w. zarówno ze
strony instytucji Wspólnot Europejskich (obecnie Unia Europejska), jak i grup pozarządowych działających na terenie
państw członkowskich9. Aktywność tych pierwszych, w szczególności Komisji, wynikała przede wszystkim z budowy rynku
wewnętrznego, którego proces kształtowania uwidocznił
potrzebę ochrony konsumenta na szczeblu unijnym10. Z czasem ochrona ta została wysunięta jako samoistny cel wśród
9 Pierwszym z projektów, który został zrealizowany przez grupę pozarządową było przygotowanie Zasad Europejskiego Prawa Umów (Principles
of European Contract Law, dalej jako PECL) przez Komisję ds. Europejskiego Prawa Umów, których trzy części ukazywały się w latach
1995–2003. Zob. O. Lando, H. Beale (red.), Principles of European
Contract Law, Haga, część I (1996 r.), część II (1999 r.) i część III (2002 r.).
Zasady ukazały się w Polsce w tłumaczeniu – M.A. Zachariasiewicz
i J. Bełdowski opublikowane w: „Kwartalnik Prawa Prywatnego” 2004/3,
s. 815–881, oraz J. Bełdowski i A. Kozioł opublikowane w: „Kwartalnik
Prawa Prywatnego” 2006/3, s. 860–897. Kontynuatorem prac powyższej
komisji jest Grupa Studyjna ds. Europejskiego Kodeksu Cywilnego, której
celem jest m.in. przygotowanie projektu Europejskiego Kodeksu
Cywilnego. Natomiast Grupa Acquis, która została utworzona w 2002 r.,
wyznaczyła sobie za zadanie sformułowanie Zasad Obowiązującego
Wspólnotowego Europejskiego Prawa Umów. Mają być one wykorzystywane jako źródło do przyszłych projektów, implementacji oraz wykładni
prawa UE. Obie te grupy współpracowały ściśle przy przygotowaniu tzw.
Wspólnych Ram Odniesienia. Równolegle do prac nad PECL prowadzone
były także inne projekty z zakresu międzynarodowego prawa handlowego
pod auspicjami różnych organizacji międzynarodowych. Na szczególną
uwagę zasługują rezultaty prac Międzynarodowego Instytutu Unifikacji
Prawa Prywatnego (UNIDROIT) z siedzibą w Rzymie oraz Komisji Narodów
Zjednoczonych ds. Prawa Handlu Międzynarodowego (UNCITRAL) z siedzibą w Wiedniu. Owocem tej pierwszej instytucji są Reguły Międzynarodowych
Kontraktów Handlowych (Principles of International Commercial Contracts,
dalej jako Reguły UNIDROIT), które w Polsce ukazały się w przekładzie M.
Jagielskiej i M. Szpunara, w: „Problemy Prawne Handlu Zagranicznego”
2000/19–20, s. 304 wraz z niezwykle bogatą literaturą prawnoporównawczą. Dzięki pracy UNCITRAL powstała zaś Konwencja Narodów
Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, sporządzona w Wiedniu 11.04.1980 r. (Convention on International Sale of
Goods, dalej jako CISG lub konwencja wiedeńska). Konwencja wiedeńska
obowiązuje w Polsce od 1.06.1996 r. , zob. w: Dz. U. z 1997 r. Nr 45,
poz. 286.
10 Zob. szerzej J. Maliszewska-Nienartowicz, Ewolucja ochrony konsumenta
w europejskim prawie wspólnotowym, Toruń 2004, s. 4.
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
5
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
wielu polityk realizowanych przez UE, co doprowadziło
do powstania wielu aktów prawnych UE, w tym tzw. dyrektyw konsumenckich, które częściowo harmonizują konsumenckie prawo umów. Wpływ tych dyrektyw na porządki
krajowe oceniany jest jednak często krytycznie ze względu
na ich fragmentaryczność i niespójność11.
Zarówno głosy krytyczne płynące z państw członkowskich,
jak i presja ze strony organizacji pozarządowych i akademickich, zajmujących się europejskim prawem umów, doprowadziły do wydania przez Komisję w 2001 r. komunikatu o europejskim prawie umów, który zainicjował formalną debatę
na temat jego kształtu w UE12. Na tej podstawie w 2003 r.
Komisja przygotowała Plan Działania pt. „Bardziej spójne
prawo umów”13. Wśród celów, które zostały w nim określone,
wymieniono podniesienie jakości acquis communautaire
w zakresie prawa umów, gromadzenie ogólnounijnych standardowych wzorców umownych (od czego następnie odstąpiono) oraz rozważenie przyjęcia opcjonalnego kodeksu
umów. Komisja zaproponowała stworzenie tzw. Wspólnych
Ram Odniesienia (Common Frame of Reference, dalej jako
CFR), które zawierałyby podstawowe zasady, definicje i modelowe normy z zakresu europejskiego prawa umów14. Prace nad
akademickim projektem CFR zostały powierzone zespołowi
organizacji pozarządowych, zgrupowanych w 2005 r.
w ramach Sieci Doskonalenia: Wspólne Zasady Europejskiego
Prawa Umów (Network of Excellence: Common Principles of
European Contract Law). Efektem prac tej grupy było przekazanie Komisji dokumentu o nazwie Draft Common Frame of
Reference (dalej jako DCFR) w grudniu 2007 r. W 2008 r.
dostarczono do Komisji DCFR poszerzone o komentarz. Przekazane wersje różnią się od postanowień DCFR, które zostały
następnie opublikowane w 2008 r. jako tzw. tymczasowy zarys
(ang. interim outline) oraz w 2009 r. – tzw. zarys (ang. outline)
i pełne wydanie (ang. full edition) wraz z komentarzem15.
Komisja w czasie prac nad DCFR podjęła się również
analizy regulacji konsumenckich odnoszących się do umowy
11 Zob. np. J. Basedow, The Court of Justice and Private Law: Vacillations,
General Principles and the Architecture of the European Judiciary,
„European Review of Private Law” 2010/3, s. 449.
12 Wszystkie zainteresowane strony zostały zaproszone do wypowiedzenia
się, który z zaproponowanych kierunków (brak jakiegokolwiek działania,
promowanie rozwoju zasad wspólnego prawa umów, poprawienie jakości
istniejącego ustawodawstwa wspólnotowego oraz przyjęcie nowego ustawodawstwa) powinien stanowić cel działania Komisji, Communication
from the Commission to the Council and the Parliament on European
Contract Law (Dz. Urz. WE C 255 z 13.09.2001 r., s. 1). Ówczesne oficjalne stanowisko polskiego rządu odzwierciedla Z. Radwański, Uwagi
dotyczące informacji KE o europejskim prawie kontraktowym (zobowiązań umownych), „Przegląd Legislacyjny” 2001/4, s. 219–226.
13 Komisja, Communication from the Commission to the European
Parliament and Council. A More Coherent European Contract Law. An
Action Plan (Dz. Urz. WE C 63 z 15.03.2003 r., s. 1).
14 W 2004 r. w komunikacie Komisji dla Parlamentu Europejskiego i Rady UE
koncepcja CFR została rozwinięta, a także został wyznaczony bardziej
szczegółowy program działań, np. ukończenie prac nad CFR do 2009 r.
Zob. Komunikat Komisji dla Parlamentu Europejskiego i Rady Unii
Europejskiej, Europejskie prawo umów i weryfikacja acquis: rozwój
(Dz. Urz. UE C 14 z 20.01.2005 r., s. 6).
15 C. Von Bar, E. Clive, H. Schulte-Nölke i inni (red.), Principles, Definitions
and Model Rules of European Private Law. Draft Common Frame of
Reference (DCFR), Monachium 2009 (same zasady i normy wydane jako
Outline Edition oraz „pełne wydanie” wraz z komentarzem jako Full
Edition).
6
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
sprzedaży16, doprowadzając do publikacji 8.02.2007 r. Zielonej Księgi w sprawie przeglądu dorobku wspólnotowego
w dziedzinie prawa konsumenta17. W efekcie podjętej dyskusji
i dalszych prac 8.10.2008 r. ogłoszony został projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów (tzw. dyrektywa horyzontalna)18. Dyrektywa
ta została ostatecznie przyjęta 10.10.2011 r.19
Do idei europejskiego prawa umów Komisja powróciła
w połowie 2010 r., publikując Zieloną Księgę w sprawie możliwości politycznych w zakresie postępów w kierunku ustanowienia europejskiego prawa umów dla konsumentów i przedsiębiorstw (dalej jako Zielona Księga)20. Ukazanie się Zielonej Księgi
wynikało zarówno z zobowiązań, jakie zostały nałożone na Komisję wcześniej, jak i z późniejszych dokumentów unijnych, w których podkreślono potrzebę harmonizacji prawa umów na szczeblu
unijnym21. W Zielonej Księdze zasygnalizowano wiele problemów
i wątpliwości związanych z pracami nad europejskim prawem
umów, wyznaczając na przyszłość siedem wariantów działań:
• opublikowanie wyników prac grupy ekspertów (wariant 1);
• stworzenie oficjalnego zestawu narzędzi dla prawodawców (wariant 2);
• wydanie zalecenia Komisji w sprawie europejskiego prawa
umów (wariant 3);
• wydanie rozporządzenia ustanawiającego opcjonalny instrument europejskiego prawa umów (wariant 4);
• wydanie dyrektywy w sprawie europejskiego prawa umów
(wariant 5);
• wydanie rozporządzenia ustanawiającego europejskie prawo
umów (wariant 6);
• wydanie rozporządzenia ustanawiającego europejski kodeks
cywilny (wariant 7)22.
W ramach przysługującego mandatu Komisja powołała
Grupę Ekspertów z zakresu Europejskiego Prawa Umów
16 W pracach wzięto pod uwagę jeszcze dyrektywę Parlamentu Europejskiego
i Rady 98/6/WE z 16.02.1998 r. w sprawie ochrony konsumenta przez
podawanie cen produktów oferowanych konsumentom (Dz. Urz. WE
L 80 z 18.03.1998 r., s. 32) oraz dyrektywę Parlamentu Europejskiego
i Rady 98/27/WE z 19.05.1998 r. w sprawie nakazów zaprzestania szkodliwych praktyk w celu ochrony interesów konsumentów (Dz. Urz. WE
L 166 z 11.06.1998 r., s. 43).
17 Komisja, COM (2006) 744 final.
18 Wniosek dotyczył dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie
praw konsumentów, KOM (2008) 614 wersja ostateczna.
19 Directive of the European Parliament and of the Council on consumer
rights, amending Council Directive 93/13/EEC and Directive 1999/44/EC
of the European Parliament and of the Council and repealing Council
Directive 85/577/EEC and Directive 97/7/EC of the European Parliament
and of the Council (przyjęta 10.10.2011 r., por. http://register.consilium.
europa.eu/pdf/en/11/pe00/pe00026.en11.pdf). Ostateczny tekst dyrektywy został istotnie ograniczony w porównaniu z projektem z 2008 r.
Dyrektywa zawiera mianowicie przepisy dotyczące umów zawieranych
poza lokalem przedsiębiorstwa oraz umów zawieranych na odległość.
Oparta jest ona na zasadzie harmonizacji maksymalnej (art. 4 tej dyrektywy). Do ostatecznej wersji dyrektywy nie weszły przepisy poświęcone
nieuczciwym postanowieniom w umowach konsumenckich, a także tylko
nieliczne przepisy z zakresu sprzedaży konsumenckiej (m.in. bez odpowiedzialności za niezgodność towaru z umową), chociaż się znajdowały one
w pierwotnym projekcie dyrektywy. Zob. wniosek dotyczący dyrektywy
Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie praw konsumentów,
KOM (2008) 614 wersja ostateczna.
20 Komisja, KOM (2010) 348 wersja ostateczna.
21 Zob. pkt 3.1 Komunikatu Komisji odnoszącego się do strategii „Europa
2020” z 3.03.2010 r., KOM (2010) 2020, s. 24.
22 W literaturze polskiej zob. K. Osajda, Perspektywy europejskiego prawa
umów…, s. 19.
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
(Expert Group on European Contract Law, dalej jako Grupa
Ekspertów), której zadaniem było przygotowanie projektu
przyszłego instrumentu dotyczącego europejskiego prawa
umów (Future Instrument in European Contract Law). Eksperci zostali poproszeni, aby przygotować tę propozycję
w taki sposób, aby mogła zostać wykorzystana dla kilku
wariantów działań zaproponowanych w Zielonej Księdze
oraz aby objęła zarówno obrót konsumencki, jak i profesjonalny. Zachowując wyznaczony przez Komisję restrykcyjny
termin, Grupa Ekspertów przedstawiła na początku maja
2011 r. projekt tzw. Studium Wykonalności23 (dalej jako Feasibility Study). Wreszcie 11.10.2011 r. Komisja udostępniła
publicznie swój własny projekt instrumentu opcjonalnego,
noszący roboczą nazwę Common European Sales Law. Projekt będzie w najbliższych miesiącach przedmiotem dalszych
prac w ramach procedury legislacyjnej UE.
3. Kompetencja UE do ujednolicania prawa
prywatnego w państwach członkowskich
Unia Europejska ma możliwość przyjęcia środków prawnych wyłącznie w takim zakresie, w jakim kompetencje
do podjęcia działań ustawodawczych przyznają jej traktaty.
Dotyczy to także potencjalnego instrumentu prawa prywatnego24. Jednocześnie w traktatach nie znalazła się nigdzie
wyraźna podstawa dla harmonizacji prawa umów ani tym bardziej prawa prywatnego (dotyczy to w takim samym stopniu
zarówno stanu prawnego po wprowadzeniu zmian Traktatem
z Lizbony25 (dalej jako TL), jak i poprzedniego26). Podstawy
prawnej poszukiwać zatem należy w funkcjonalnych kompetencjach UE przewidzianych w traktatach. Jako potencjalnie
mogące znaleźć znaczenie rozważa się przepisy art. 81 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej jako TFUE,
dawny art. 65 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską, dalej jako TWE), art. 114 TFUE (dawny art. 95 TWE)
i art. 352 TFUE (dawny art. 308 TWE)27.
W literaturze dominuje przekonanie, że nie może stanowić
podstawy prawnej dla ustanowienia instrumentu opcjonalnego art. 81 TFUE (dawny art. 65 TWE). Przepis ten dotyczy
współpracy sądowej w sprawach cywilnych. Na jego podstawie powstają instrumenty z zakresu jurysdykcji międzynarodowej i współpracy w zakresie postępowań cywilnych w państwach członkowskich, a także są uchwalane normy prawa
prywatnego międzynarodowego. Nie wydaje się jednak, aby
przepis ten mógł stanowić podstawę dla uchwalenia instrumentu zawierającego merytoryczne normy prawa cywilnego28,
23 Commission Expert Group on European Contract Law, Feasibility Study
for a Future Instrument in European Contract Law, 3.05.2011 r.,
por. http://ec.europa.eu/justice/contract/files/feasibility_study_final.pdf.
24 Zob. np. W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal basis for an
optional instrument…, s. 70; Max Planck Institute for Comparative and
International Private Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 12.
25 Zob. Max Planck Institute for Comparative and International Private
Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 12.
26 W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal basis for an optional
instrument on European…, s. 70. W literaturze polskiej zob. A. Całus,
Umocowanie do zbliżania prawa prywatnego…, s. 133.
27 Por. A. Kurowska, Analiza instrumentów prawnych umożliwiających
wprowadzenie jednolitych zasad w zakresie prawa umów, „Transformacje
Prawa Prywatnego” 2007/1, s. 71.
28 Na tle art. 65 TWE tak W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal
basis for an optional instrument on European…, s. 70; A. Kurowska,
Analiza instrumentów prawnych…, s. 72.
pomimo że w TL nastąpiło rozszerzenie jego zakresu29. Nawet
jeżeli przyjąć, że harmonizacja prawa prywatnego jest związana z celami określonymi w art. 81 TFUE, tj. ze współpracą
sądową w sprawach cywilnych (co się wydaje wątpliwe),
to przepis ten mógłby stanowić podstawę jedynie dla regulacji
stosunków transgranicznych (ale już nie czysto krajowych)30.
Z kolei art. 114 TFUE (dawny art. 95 TWE) stanowi podstawę dla zbliżania przepisów państw członkowskich, które
mają na celu ustanowienie i funkcjonowanie rynku wewnętrznego. Także w odniesieniu do tego przepisu istnieją wątpliwości, czy może on być podstawą kompetencyjną do ustanowienia europejskiego instrumentu prawa umów31. Po pierwsze,
art. 114 TFUE stosuje się dla „zbliżania” ustawodawstw. Zaś
według Trybunału Sprawiedliwości (dalej jako TS), art. 114 TFUE
nie może stanowić podstawy dla kreowania nowych, samodzielnych instytucji prawnych, skoro ma zmierzać jedynie do „zbliżania” praw krajowych32. Instrument opcjonalny nie będzie
natomiast zbliżał przepisów prawnych państw członkowskich,
skoro ma stanowić samodzielny zespół reguł możliwy
do wybrania przez strony (nieingerujący w istniejące przepisy
prawa krajowego)33. Po drugie, art. 114 TFUE może być
wykorzystany wyłącznie w celu wzmacniania rynku wewnętrznego. Nie ma pewności, czy w przypadku planowanego
instrumentu prawa umów będzie spełniona ta przesłanka,
zważywszy na dość restrykcyjną ocenę kryterium celu „ustanowienia i funkcjonowania rynku wewnętrznego”, przyjętą
przez TS w orzeczeniu w sprawie Tobacco34. W szczególności
budzi to wątpliwości, gdyby instrument miał dotyczyć także
stosunków czysto krajowych.
Pomimo powyższych zastrzeżeń, Komisja wskazuje w uzasadnieniu do projektu CESL, że podstawą prawną dla planowanego rozporządzenia ma być właśnie art. 114 TFUE. Warto
zauważyć, że CESL ma regulować przede wszystkim obrót pomiędzy przedsiębiorcami i konsumentami (ang. business to consumer,
dalej jako B2C), a jego zasadniczym celem (politycznym) jest
usuwanie barier w handlu pomiędzy państwami członkowskimi.
Ponadto, zastosowanie CESL ma być ograniczone do transakcji
transgranicznych. W tej sytuacji za uzasadnione można uznać,
29 Sceptycznie Max Planck Institute for Comparative and International
Private Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 13; K. Gutman, The
Commission’s 2010 Green Paper on European Contract Law: Reflections
on Union Competence in Light of the Proposed Options, „European
Review of Contract Law” 2011/2, s. 164.
30 Tak Max Planck Institute for Comparative and International Private Law,
Policy Options for Progress Towards…, s. 46; J.-J. Kuipers, The Legal Basis
for the European Optional Instrument, „European Review of Private
Law” 2011/5, s. 545.
31 Zob. np. J. Rutgers, European Competence and a European Civil Code,
a Common Frame of Reference or an Optional Instrument, w: A.S. Hartkamp,
Ch. von Bar (red.), Towards…, s. 316. Odmiennie jednak – bardziej optymistycznie – oceniają art. 114 TFUE (dawny art. 95 TWE) K. Gutman,
The Commission’s…, s. 154, oraz A. Kurowska, Analiza instrumentów
prawnych…, s. 73.
32 Tak w orzeczeniu dotyczącym kompetencji UE do rozporządzenia ustanawiającego spółdzielnię europejską, jako nową formę prawną, gdzie przyjęto, że art. 114 TFUE (dawny art. 95 TWE) nie stanowi prawidłowej
podstawy kompetencyjnej dla tego typu aktu prawnego – por. wyrok TS
z 2.05.2006 r. w sprawie C-436/03, Parlament Europejski v. Rada Unii
Europejskiej, Zb. Orz. 2006, s. I-3733.
33 W przypadku natomiast wariantów 5–7 powyższa przeszkoda nie wydaje
się tak istotna. Zob. Max Planck Institute for Comparative and
International Private Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 17.
34 Wyrok TS z 5.10.2000 r. sprawie C-376/98, Niemcy v. Parlament i Rada,
ECR 2000, s. I-8419.
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
7
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
że instrument ma służyć wzmacnianiu rynku wewnętrznego
w rozumieniu art. 114 TFUE. Nadal jednak budzi wątpliwości, czy CESL – stanowiąc jedynie instrument opcjonalny
– może być uważany za „zbliżanie” ustawodawstw krajowych
w rozumieniu art. 114 TFUE35. Komisja przekonuje jednak,
że projekt instrumentu opcjonalnego nie ustanawia nowych
instytucji, lecz konstruuje wspólne prawo sprzedaży na tle
dorobku systemów prawa umów państw członkowskich,
z czego wynika, iż art. 114 TFUE jest prawidłową podstawą
prawną. Przyszłość pokaże, czy założenie to się potwierdzi36.
Za najlepiej uzasadnioną podstawę prawną dla unijnego
instrumentu prawa umów wielu uznaje art. 352 TFUE (dawny
art. 308 TWE)37, w każdym razie w przypadku, w którym
instrument miałby obejmować swoim zakresem zarówno
umowy transgraniczne, jak i czysto krajowe38. Artykuł ten stanowi elastyczną klauzulę ogólną, umożliwiającą instytucjom UE
działanie w przypadkach, w których ich kompetencja nie wynika
z innych przepisów traktatów, a inicjatywa legislacyjna jest niezbędna dla realizacji celów przewidzianych w traktatach. Wiele
spośród dotychczasowych aktów prawa prywatnego, ustanowionych w ramach UE, powstało właśnie na podstawie tego
przepisu prawa (spółka europejska, wspólnotowy znak towarowy i inne). Jako potencjalnie wchodzące w grę cele traktatów,
które uzasadniałyby zastosowanie art. 352 TFUE, wskazuje się
na „ustanowienie i funkcjonowanie rynku wewnętrznego”
(art. 114 TFUE), budowanie „przestrzeni sprawiedliwości”
(art. 3 ust. 2 Traktatu o Unii Europejskiej) czy ochronę konsumenta (art. 169 TFUE). Artykuł 352 TFUE może jednak stanowić podstawę działania UE tylko o tyle, o ile podstawa taka nie
występuje w innych przepisach39. Jeżeli zatem ustanowienie
instrumentu prawa prywatnego miałoby być oparte np. na
art. 114 TFUE, to nie jest konieczne sięganie do art. 352 TFUE.
Jeżeli jednak uznamy, że przepis art. 114 TFUE nie może stanowić podstawy prawnej dla działania UE, to pojawia się możliwość
skorzystania z art. 352 TFUE. W porównaniu z innymi rozważanymi wyżej podstawami (art. 81, art. 114 TFUE) art. 352 TFUE
ma zdecydowanie najmniej ograniczeń. Słusznie w konsekwencji
się wskazuje40, że jest to jedyny przepis, który może stanowić podstawę dla wszechstronnego instrumentu opcjonalnego – obejmującego umowy B2C i business to business (dalej jako B2B)
zarówno transgraniczne, jak i krajowe.
4. Optymalny zakres europejskiego
instrumentu prawa umów
4.1. Uwagi wstępne
Na obecnym etapie prac zasadniczym dylematem związanym z instrumentem europejskiego prawa umów jest jego
35 Podobnie J.-J. Kuipers, The Legal Basic…, s. 545.
36 W razie skargi wniesionej do TS przez uprawniony podmiot, to on zdecyduje, czy art. 114 TFUE stanowi prawidłową podstawę traktatową.
37 Tak W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal basis for an optional
instrument on European…, s. 71; Max Planck Institute for Comparative
and International Private Law, Policy Options for Progress Towards…,
s. 19; J. Rutgers, European Competence and a European Civil Code…,
s. 316; G. Howells, European Contract Law Reform…, s. 190.
38 J.-J. Kuipers, The Legal Basic…, s. 561.
39 J. Rutgers, European Competence and a European Civil Code…, s. 317.
40 Max Planck Institute for Comparative and International Private Law,
Policy Options for Progress Towards…, s. 19.
8
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
merytoryczny zakres, ponieważ o ile istnieje w dużym stopniu
zgoda co do charakteru (ma on przybrać kształt instrumentu
opcjonalnego), o tyle jeżeli chodzi o zakres są wyrażane najróżniejsze poglądy – od wąskiego podejścia obejmującego
sprzedaż konsumencką online po Europejski Kodeks Cywilny.
W toku dyskusji, toczącej się pomiędzy opublikowaniem Zielonej Księgi w czerwcu 2010 r. i przedstawieniem projektu
CESL w październiku 2011 r., nie było także pewności,
że instrument europejskiego prawa umów w ogóle przyjmie
postać instrumentu opcjonalnego, ponieważ Komisja rezerwowała sobie prawo do podjęcia decyzji w ostatnim momencie. Przez ostatnie półtora roku było jednak dość jasne,
że wariant czwarty – tj. instrument opcjonalny – jest preferowany zarówno przez samą Komisję41, jak i ekspertów i różne
zainteresowane strony42. Oczekiwania te potwierdziły się
ostatecznie 11.10.2011 r., gdy Komisja przedstawiła projekt
rozporządzenia dotyczącego wspólnego, opcjonalnego prawa
sprzedaży (CESL).
Choć rozważania o zakresie projektowanego instrumentu
opcjonalnego prowadzone były szeroko, brakuje w nich często
istotnego elementu, a mianowicie przyjęcia, że istnieje ścisła
więź pomiędzy odpowiedziami na pytania o zakres instrumentu
i jego charakter. Kwestie te wzajemnie się bowiem uzupełniają
i determinują. Nie da się, w naszej ocenie, rozsądnie odpowiedzieć na pytanie o charakter europejskiego instrumentu prawa
umów (jego formę), bez jednoczesnego rozstrzygnięcia pytania
o jego zakres merytoryczny. I odwrotnie – nie da się przesądzić
zakresu instrumentu bez decyzji co do jego charakteru.
Projekt przedstawiony przez Komisję 11.10.2011 r. ma już
oczywiście określony zakres przedmiotowy i podmiotowy.
Według jego założeń obejmie on:
• wyłącznie umowę sprzedaży oraz umowę dostawy treści
cyfrowej wraz z powiązanymi z nimi usługami43;
• wyłącznie umowy zawierane pomiędzy podmiotami z różnych państw członkowskich (umowy transgraniczne)44;
• zarówno umowy w obrocie B2C (jeśli to przedsiębiorca
jest sprzedawcą), jak i B2B, przy czym w tym drugim przypadku – wyłącznie jeżeli przedsiębiorca należy do kategorii
drobnych lub średnich przedsiębiorców (small and medium
enterprises, dalej jako SME)45;
• zarówno umowy zawierane online, jak i za pomocą innych
sposobów.
Rozważania przedstawione w niniejszym opracowaniu
są prowadzone na bardziej ogólnym poziomie. Po pierwsze,
zakładamy bowiem, że zakres instrumentu opcjonalnego nie
jest jeszcze ostatecznie przesądzony. Po drugie, nawet jeżeli
CESL przyjęty zostanie w obecnym kształcie, to powstaje
pytanie, jakie powinny być kolejne kroki w tworzeniu
41 Potwierdza to m.in. wystąpienie komisarz ds. sprawiedliwości, wymiaru
sprawiedliwości i obywatelstwa – Viviane Reding pt. The Next Steps
Towards a European Contract Law for Businesses and Consumers na konferencji zorganizowanej przez Study Centre for Consumer Law of the
Catholic University of Leuven i Centre for European Private Law of the
University of Münster w Leuven, która odbyła się 3.06.2011 r., por.
http://europa.eu/rapid/pressReleasesAction.do?reference=SPEECH/11/4
11&type=HTML.
42 Por. G. Howells, European Contract Law Reform…, s. 175.
43 Art. 5 przepisów wstępnych projektu CESL.
44 Przy czym transgraniczność ta jest dość specyficznie rozumiana w odniesieniu do umów B2C (art. 4 CESL). Zob. poniżej pkt. 4.2.
45 Art. 7 przepisów wstępnych projektu CESL.
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
europejskiego prawa prywatnego. Po trzecie, oceniamy niektóre aspekty tego procesu z szerszej perspektywy harmonizacji prawa prywatnego w Unii Europejskiej.
Wśród pytań o zakres przedmiotowy i podmiotowy europejskiego instrumentu prawa prywatnego wymienić można
następujące46:
a) czy planowany instrument ma być ograniczony do stosunków transgranicznych, czy też ma znajdować zastosowanie
także do czysto krajowych stosunków prawnych,
b) czy instrument ma znajdować zastosowanie również
w odniesieniu do podmiotów z państw niebędących członkami UE,
c) czy ma znajdować zastosowanie wyłącznie w stosunkach
z konsumentami (B2C) czy we wszelkiego rodzaju transakcjach, także pomiędzy przedsiębiorcami (B2B),
d) czy instrument ma obejmować wyłącznie transakcje
online, czy także zawierane za pośrednictwem tradycyjnych
metod.
4.2. Unijny instrument prawa umów powinien
obejmować jedynie stosunki transgraniczne
Ograniczenie zakresu zastosowania instrumentu opcjonalnego do stosunków transgranicznych – z jednej strony – może
rodzić trudności praktyczne47, w tym spowodować niepewność co do skuteczności wyboru takiego instrumentu jako
prawa właściwego. Przesłanką jego skuteczności będzie
46 W chwili obecnej nie rodzi już wątpliwości, że unijny instrument należy
ograniczyć do prawa umów, pozostawiając inne części zobowiązań czy
prawa prywatnego poza regulacją unijną (por. K. Osajda, Perspektywy
europejskiego prawa umów…, s. 22). Nawet najwięksi entuzjaści
Europejskiego Kodeksu Cywilnego pogodzili się z myślą, że regulacja
obejmująca coś więcej niż prawo umów byłaby, na obecnym etapie rozwoju prawa prywatnego w UE, przedwczesna i niemożliwa do przeprowadzenia z przyczyn politycznych, kulturowych i praktycznych (przyznaje
to nawet prof. Christian von Bar, który był głównym orędownikiem
Europejskiego Kodeksu Cywilnego). Zob. Wywiad z Christianem von
Barem, „Forum Prawnicze” 2010/5, s. 5, a także wcześniejsze wypowiedzi
tego autora, np. Ch. von Bar, A Plea for Drafting Principles…, s. 100;
Ch. v. Bar, Paving the Way Forward with Principles of European Private
Law, w: S. Grundmann, J. Stuyck (red.), An Academic…, s. 137. Pomijając
trudne do pogodzenia ambicje polityczne poszczególnych państw członkowskich, należy pamiętać, że prawo prywatne obejmuje wiele zagadnień
o bardzo silnym uwarunkowaniu społeczno-kulturowym. Dotyczy
to np. obszernych części prawa rodzinnego, rzeczowego i spadkowego.
Trudno sobie więc na obecnym etapie integracji wyobrazić zgodę państw
członkowskich na ich ujednolicanie. Umacnianie tradycji i tożsamości kulturowej państw członkowskich jest bowiem ważnym celem Unii. Ponadto,
warto zauważyć, że o ile w zakresie prawa umów istnieje już istotny dorobek ujednoliconych reguł prawnych (PECL, Reguły UNIDROIT, CISG),
o tyle w pozostałych obszarach prawa prywatnego dotychczasowe dokonania są znacznie skromniejsze. Co więcej, jeżeli europejski instrument
ma przyjąć kształt instrumentu opcjonalnego znajdującego zastosowanie
w razie wyboru przez strony, to z natury rzeczy ogranicza to jego zakres
do takiego rodzaju stosunków, w których uprzedni wybór właściwej regulacji prawnej jest możliwy (zatem przede wszystkim – do umów). Tak Max
Planck Institute for Comparative and International Private Law, Policy
Options for Progress Towards…, s. 40. W konsekwencji decyzję co do poświęcenia pierwszego europejskiego instrumentu prawa prywatnego prawu
umów należy uznać za słuszną.
47 Zwraca na to uwagę M.A. Zachariasiewicz, Konwencja wiedeńska o międzynarodowej sprzedaży towarów a Reguły UNIDROIT i Zasady
Europejskiego Prawa Umów (ze szczególnym uwzględnieniem problematyki odpowiedzialności kontraktowej dłużnika), „Problemy Prawa
Prywatnego Międzynarodowego” 2007/2, s. 39. Por. Ch. Twigg-Flessner,
Good-Bye Harmonisation by Directives…, s. 246.
bowiem ustalenie, że w sprawie występuje element obcy
wystarczający dla uzasadnienia zastosowania instrumentu.
Z praktycznego punktu widzenia korzystniej byłoby zatem nie
różnicować pomiędzy stosunkami umownymi, zawieranymi
pomiędzy podmiotami z różnych krajów (lub w inny sposób
powiązanymi z terytoriami różnych państw, np. poprzez miejsce wykonania), i umowami „czysto” krajowymi (niewykazującymi żadnych cech transgranicznych), ponieważ wtedy nie
byłoby konieczne ustalanie, czy w sprawie występuje element
obcy (zagraniczny). W tym celu trzeba badać miejsce zwykłego pobytu (bądź np. miejsce zamieszkania) określonej
osoby, czy też przez którą jednostkę organizacyjną osoby
prawnej, działającej na terenie kilku państw, zawarto określoną umowę (dla określenia transgraniczności może mieć
np. znaczenie, czy nastąpiło to w ramach oddziału czy głównej siedziby przedsiębiorstwa osoby prawnej).
Z drugiej jednak strony, objęcie zakresem instrumentu
opcjonalnego transakcji o czysto krajowym charakterze może
rodzić wiele wątpliwości natury ogólnej. Przede wszystkim
nie jest pewne, czy na przeszkodzie tego typu regulacji nie stoi
zasada pomocniczości. Unia Europejska powinna ingerować,
tylko jeżeli istnieje silna potrzeba regulacji na poziomie unijnym, ponieważ na poziomie krajowym jest to niemożliwe lub
nadmiernie utrudnione48. Ponadto, pomocniczość wiąże się
z szerszym zagadnieniem zachowania kulturowej odrębności
i oryginalności krajowych rozwiązań prawnych. Jest to określona
wartość, z której nie warto rezygnować bez wyraźnego powodu.
O ile w odniesieniu do transakcji transgranicznych różnorodność
praw umów poszczególnych państw członkowskich stanowi przeszkodę dla budowania rynku wewnętrznego, o tyle w odniesieniu
do stosunków czysto krajowych przeszkoda ta nie jest obecna49.
48 W świetle art. 5 ust. 3 TFUE: „Zgodnie z zasadą pomocniczości, w dziedzinach, które nie należą do jej wyłącznej kompetencji, Unia podejmuje
działania tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele zamierzonego działania nie mogą zostać osiągnięte w sposób wystarczający przez
państwa członkowskie, zarówno na poziomie centralnym, jak i regionalnym oraz lokalnym, i jeżeli ze względu na rozmiary lub skutki proponowanego działania możliwe jest lepsze ich osiągnięcie na poziomie Unii”.
49 Ponadto, europejska regulacja obejmująca stosunki czysto krajowe rodzi
także pytanie o kompetencje UE do podjęcia działań legislacyjnych w tym
zakresie (zob. powyżej pkt 3.). W naszej ocenie, nie ma zupełnej pewności, że realizacja celów UE przewidzianych w traktatach (w szczególności budowania rynku wewnętrznego) zakłada także regulację stosunków czysto krajowych (chociażby tylko w formie instrumentu opcjonalnego). Zob. także Ch. Twigg-Flessner, Good-Bye Harmonisation by
Directives…, s. 249. Po pierwsze, budowanie rynku wewnętrznego oznacza przede wszystkim likwidowanie granic w handlu pomiędzy państwami
UE, a także utrudnień w dostępie do rynku innych państw członkowskich.
Regulacja obejmująca transakcje mieszczące się w obrębie jednego państwa członkowskiego wydaje się w mniejszym stopniu realizować ten cel.
W konsekwencji art. 114 TFUE nie wydaje się wystarczającą podstawą dla
regulacji stosunków czysto krajowych. Po drugie, również art. 81 TFUE
– choć jego celem nie jest rozwijanie rynku wewnętrznego – nie wydaje się
stosowną podstawą dla ustanowienia instrumentu opcjonalnego, ponieważ trudno byłoby twierdzić, że merytoryczny instrument prawa prywatnego (nawet gdyby miał mieć zastosowanie wyłącznie do stosunków
transgranicznych) służy rozwijaniu współpracy sądowej w sprawach
cywilnych. Pomimo powyższych zastrzeżeń trzeba zaznaczyć, że współcześnie dominuje stanowisko, zgodnie z którym UE ma kompetencje (na podstawie art. 352 TFUE) do utworzenia instrumentu obejmującego zarówno
stosunki transgraniczne, jak i czysto krajowe, niezależnie od tego, czy
miałby on przyjąć formę instrumentu opcjonalnego (wariant 4), czy też
jeden z dalej idących wariantów (5–7). Zob. jeszcze na tle TWE
M.W. Hesselink, J.W. Rutgers, T. de Booys, The legal basis for an optional
instrument on European…, s. 72; Max Planck Institute for Comparative
and International Private Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 46.
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
9
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
Pomimo określonych racji przemawiających za innym rozwiązaniem, należy się opowiedzieć za objęciem zakresem
instrumentu opcjonalnego jedynie transakcji transgranicznych, w szczególności umów zawieranych pomiędzy podmiotami z różnych państw członkowskich50. Trudności praktyczne
związane z koniecznością ustalenia miejsca siedziby czy zamieszkania stron nie mogą w tym przypadku przesądzić na korzyść
rozwiązania, które na chwilę obecną wydaje się zbyt daleko idące.
Ograniczenie zakresu zastosowania przedstawionego CESL
do umów transgranicznych zasługuje zatem, naszym zdaniem,
na aprobatę. Oznacza ono jednak konieczność precyzyjnego określenia zakresu zastosowania instrumentu, poprzez zdefiniowanie
pojęcia „transgraniczny”, tj. czy instrumentu opcjonalnego będzie
mógł mieć zastosowanie wyłącznie w umowach pomiędzy podmiotami z różnych państw członkowskich, czy też również
w innych przypadkach, w których określony stosunek prawny
wykazuje związki z więcej niż jednym państwem członkowskim,
a ponadto, w jaki sposób ustalić, że umowa jest zawarta pomiędzy
podmiotami z różnych państw członkowskich51.
Należy zaznaczyć, że Komisja zaproponowała w projekcie
CESL dość interesujące rozwiązanie odnośnie do rozumienia
pojęcia „transgraniczne”. O ile w przypadku umów B2B rozstrzyga okoliczność, że przedsiębiorcy mają miejsce zwykłego
pobytu (rozumiane jako miejsce siedziby ich głównego organu
zarządzającego lub miejsce głównego przedsiębiorstwa) w różnych państwach członkowskich52, o tyle w odniesieniu do konsumentów przyjęto inne rozwiązanie. Przesądza mianowicie
nie rzeczywiste miejsce zwykłego pobytu, lecz adres „deklarowany”. Dla zastosowania CESL wystarczy bowiem, aby konsument miał w państwie innym, niż państwo zwykłego pobytu
przedsiębiorcy, adres podany w zamówieniu, adres podany dla
dostarczenia towaru lub adres, na który wystawiana jest faktura53. Takie rozwiązanie – choć dość nietypowe – może
pozwolić ograniczyć wątpliwości co do skuteczności wyboru
CESL w umowach B2C, poprzez uchylenie konieczności badania faktycznego miejsca zwykłego pobytu konsumenta.
4.3. Unijny instrument prawa umów
powinien znajdować zastosowanie również
w odniesieniu do podmiotów z państw trzecich
Kolejny dylemat wiąże się z wyznaczeniem terytorialnego
zakresu zastosowania instrumentu opcjonalnego. W szczególności
50 Odmiennie jednak – za objęciem zakresem instrumentu także stosunków
krajowych – np. Max Planck Institute for Comparative and International
Private Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 36, a w literaturze
polskiej K. Osajda, Perspektywy europejskiego prawa umów…, s. 24.
Waro jednak pamiętać, że tradycja ujednoliconych aktów prawa, które
mają znajdować zastosowanie jako prawo właściwe, zastępując prawo
krajowe określonego państwa, jest taka, iż normy te stosuje się do stosunków transgranicznych (zob. np. CISG). Inaczej rzecz się ma z instrumentami, które mają stanowić reguły wzorcowe dla ustawodawców krajowych
(np. amerykański Uniform Commercial Code, a także PECL i Reguły
UNIDROIT w zakresie, w jakim spełniają także tę funkcję). W ich kontekście jest bez znaczenia, czy chodzi o stosunki transgraniczne czy krajowe. Prawa wzorcowe mogą bowiem służyć zarówno jako model regulacji stosunków międzynarodowych, jak i transakcji niewykraczających
poza granice terytorium jednego państwa.
51 Por. Ch. Twigg-Flessner, Good-Bye Harmonisation by Directives…, s. 247,
który proponuje, aby przy definiowaniu pojęcia „transgraniczny” korzystać z rozwiązania przyjętego na tle konwencji wiedeńskiej (CISG).
52 Art. 4 ust. 2 i ust. 4 przepisów wstępnych projektu CESL.
53 Art. 4 ust. 3 przepisów wstępnych projektu CESL.
10 Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
rodzi się pytanie, czy instrument powinien znajdować zastosowanie również względem podmiotów spoza UE. Z jednej strony,
z założenia powstający instrument ma być regulacją europejską
– a zatem znajdującą zastosowanie przede wszystkim do stosunków „zlokalizowanych” na terytorium Europy54. Z drugiej
strony, wiele argumentów przemawia za jak najdalej idącym rozszerzeniem zakresu instrumentu – a więc także na takie stosunki
międzynarodowe, które nie wykazują żadnych więzi z terytorium
państw członkowskich55. Należy rozważyć kilka możliwości.
Bez wątpienia nie należy ograniczać zakresu zastosowania
instrumentu opcjonalnego do przypadków, gdy obydwie strony
umowy pochodzą z państw członkowskich56. Jest bowiem wystarczające, gdy jedna ze stron umowy ma miejsce zwykłego pobytu
bądź siedzibę w państwie członkowskim57. Jeżeli np. spółka amerykańska zawiera umowę z podmiotem z Polski, to nie ma powodów,
dla których należałoby ograniczać im możliwość wyboru instrumentu opcjonalnego. Do takiej polsko-amerykańskiej umowy
zastosowanie znajdzie zarówno rozporządzenie Rzym I w sprawie
prawa właściwego dla zobowiązań umownych58, jak i – jeśli pozwanym jest podmiot z państwa członkowskiego – rozporządzenie nr
44/2001 w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych
oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych59.
Można także rozważać pytanie o dopuszczalność stosowania
instrumentu w przypadku, w którym obydwie strony umowy
pochodzą z państw trzecich. Czy należałoby wtedy wymagać
innych (innych niż miejsce zwykłego pobytu stron) elementów
łączących dany stosunek prawny z terytorium UE, tak aby był on
w wystarczającym stopniu „zlokalizowany” w Unii (ang. integrated in EU)? Takim silnym powiązaniem byłoby np. miejsce wykonania umowy. Również w takim przypadku, jeżeli strony spoza
UE (np. podmiot ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i Kanady)
54 Zwraca na to uwagę np. S. Vogenauer, Common Frame of Reference and
UNIDROIT…, s. 145.
55 Mielibyśmy wtedy do czynienia z podobną sytuacją jak w przypadku
PECL i Reguł UNIDROIT, których stosowanie – z natury rzeczy – nie jest
w żaden sposób ograniczone ze względu na miejsce zamieszkania czy siedzibę stron w określonych państwach. Zob. S. Vogenauer, Common
Frame of Reference and UNIDROIT…, s. 145.
56 Tak też Max Planck Institute for Comparative and International Private
Law, Policy Options for Progress Towards…, s. 31.
57 Dla porównania: położenie siedziby (miejsca zamieszkania) jednej ze stron
na terytorium państwa członkowskiego jest wystarczającą przesłanką
zastosowania konwencji wiedeńskiej, jeśli prawo prywatne międzynarodowe orzekającego sądu wskazuje właściwość prawa państwa konwencyjnego – art. 1 ust. 1 lit. b CISG. Z pewnością w przypadku europejskiego
instrumentu prawa umów nie ma powodów, aby wymagać ściślejszego
powiązania z państwem/państwami członkowskimi.
58 Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008
z 17.06.2008 r. w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych
(Rzym I) (Dz. Urz. UE L 177 z 4.07.2008 r., s. 6), dalej jako rozporządzenie Rzym I. Rozporządzenie Rzym I ma „uniwersalny” zakres zastosowania, tzn. stosuje się je bez względu na miejsce zamieszkania, zwykłego
pobytu czy siedziby stron.
59 Rozporządzenie Rady (WE) nr 44/2001 z 22.12.2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach
cywilnych i handlowych (Dz. Urz. WE L 12 z 16.01.2001 r., s. 1), dalej
jako rozporządzenie nr 44/2001. Dodatkowo, można zauważyć,
że są zaawansowane plany rozszerzenia zakresu zastosowania rozporządzenia również na spory, w których pozwany ma siedzibę poza UE.
Ponieważ zmiana ta nie wzbudza wielu kontrowersji, najprawdopodobniej już wkrótce rozporządzenie nr 44/2001 będzie miało – podobnie jak
rozporządzenie Rzym I – zastosowanie uniwersalne. Zob. Komisja,
Proposal for a Regulation of the European Parliament and of the Council
on jurisdiction and the recognition and enforcement of judgments in civil
and commercial matters, COM(2010) 748 final, Bruksela 14.12.2010 r.
ARTYKUŁY I ROZPRAWY
umowy wykonywanej na terytorium UE zdecydują o wyborze
instrumentu opcjonalnego, to powinien on być uznany za skuteczny60. Takie rozwiązanie byłoby zgodne z rozporządzeniem
Rzym I, skoro art. 3 zezwala na wybór prawa w każdym przypadku,
w którym sąd ma do czynienia z międzynarodowym stosunkiem
umownym, bez względu na to, skąd pochodzą strony umowy61.
W projekcie CESL, przedstawionym przez Komisję, przyjęto jednak rozwiązanie, zgodnie z którym instrument opcjonalny może znaleźć zastosowanie, jeżeli przynajmniej jedna
ze stron ma miejsce zwykłego pobytu w państwie członkowskim
(art. 4 ust. 2 i ust. 3 przepisów wstępnych projektu CESL).
60 Wątpliwości może natomiast rodzić przypadek, w którym określona umowa
w ogóle nie jest „zlokalizowana” na terytorium UE. Jeżeli zatem strony pochodzące z państw trzecich, których umowa w żaden sposób nie jest powiązana
z UE, wybiorą instrument opcjonalny, to czy zasadne będzie jego stosowanie?
Pytanie to wydaje się jednak czysto teoretyczne. Po pierwsze, w tego typu
przypadkach sądom państwa członkowskiego bardzo rzadko przysługiwała
będzie jurysdykcja międzynarodowa. Po drugie, jest mało prawdopodobne,
aby podmioty z państw trzecich zdecydowały się na wybór instrumentu opcjonalnego w sytuacji, w której ich umowa nie ma powiązania z terytorium UE.
61 Ze względu na uniwersalny charakter zastosowania rozporządzenia Rzym I,
również wybór prawa na tle rozporządzenia skuteczny jest w świetle
art. 3, niezależnie od tego, skąd pochodzą strony, które go dokonały. Tak
jest w każdym przypadku, w którym orzeka sąd państwa członkowskiego.
Każdy sąd państwa członkowskiego ma bowiem obowiązek stosowania
przepisów rozporządzenia Rzym I. Można natomiast zauważyć, że w tego
typu przypadkach nie znajdzie zastosowania rozporządzenie nr 44/2001,
ponieważ przesłanką jest, co do zasady, (istnieją bowiem wyjątki) okoliczność, iż przynajmniej pozwany ma miejsce zamieszkania bądź siedziby
w jednym z państw członkowskich. Zob. art. 2–4 rozporządzenia nr 44/2001.
Summary
The New Phase in the Harmonization of Contract Law
in the EU (part I)
On 11th October 2011 the Commission presented a draft of the
Regulation concerning Common European Sales Law, which is
to establish in the European Union the so called optional instrument. Clearly, this constitutes one of the most important developments in the process of the harmonization of contract law in
Europe, which has been vividly discussed on our continent for
last two decades. The course which the draft takes poses however certain questions as to the clarity of goals and perspectives
regarding the harmonization process. The present paper constitutes a first part of the article, in which we attempt to assess the
future of the optional instrument in Europe. We discuss the
optimal scope of its application, taking into account the legal,
political and economic perspectives. The competence of the
European legislator to enact the CESL is also discussed.
Jarosław Bełdowski
Autor jest asystentem naukowym
w Katedrze Międzynarodowych Studiów Porównawczych
w Kolegium Analiz Ekonomicznych
Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
dr Maciej Zachariasiewicz
Autor jest adiunktem w Katedrze Prawa Cywilnego
Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie.
Szczegółowe informacje o prenumeracie oraz zakupie pojedynczych egzemplarzy można uzyskać
pod numerem infolinii 0 801 802 888; fax (22) 535 82 05,
e-mail: [email protected]
Zamówienia na prenumeratę „Europejskiego Przeglądu Sądowego” przyjmują również:
RUCH SA OKDP w Warszawie,
tel. (22) 532 87 31, 532 88 16, 532 88 19;
GLM SERVICE,
tel. (22) 651 76 49;
GARMOND PRESS SA,
tel. (22) 817 20 12;
KOLPORTER SA,
tel. (22) 868 65 46, (22) 631 48 88.
Europejski Przegląd Sądowy czerwiec 2012
11