15_J.Olchowski_Stosunki polsko-litewskie w kontekoecie Karty Polaka
Transkrypt
15_J.Olchowski_Stosunki polsko-litewskie w kontekoecie Karty Polaka
Jakub Olchowski Gediminas Kazénas Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka W dniu 7 września 2007 r. w Polsce przyjęto Ustawę o Karcie Polaka, która weszła w życie w 2008 r. (29 marca)1. Według ustawy, Karta Polaka jest dokumentem potwierdzającym przynależność do Narodu Polskiego, nie nadaje wszakże obywatelstwa polskiego. Na Litwie, po wyborach parlamentarnych w 2008 roku, pojawiły się jednak wątpliwości, czy dwóch posłów z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, posiadających Kartę Polaka, może złożyć przysięgę w Sejmie. Wiązało się to z podejrzeniami, że Karta Polaka może nakładać na posiadające ją osoby zobowiązania wobec Polski. Według Konstytucji Litwy, poseł na Sejm musi być wolny od jakichkolwiek zobowiązań czy też obietnic w stosunku do innego państwa. Przyczyny i przebieg dysputy wokół Karty Polaka zasługują na szerszą analizę, przekraczającą ramy niniejszego artykułu, zwłaszcza, że argumenty strony litewskiej są stosunkowo mało znane w Polsce. Ponadto, kontrowersje związane ze statusem mniejszości polskiej na Litwie są determinowane przez różne czynniki, zarówno te współczesne, wynikające z uwarunkowań prawno-politycznych, jak i te historyczne, wynikające ze skomplikowanej i odmiennie postrzeganej wspólnej historii obu narodów i państw. Stąd też, celem tego opracowania jest przede wszystkim przedstawienie problemów, związanych z Kartą Polaka, z punktu widzenia Litwy. Problemy te dotyczą głównie dwóch istotnych zagadnień: kwestii podwójnego obywatelstwa, stanowiącej istotny kontekst polityczny i prawny dla Karty Polaka, oraz żywego na Litwie dyskursu, dotyczącego pytania, czy i na ile postanowienia Karty tworzą normy, zobowiązujące jej posiadaczy do określonego zachowania wobec Rzeczypospolitej i jej interesów, a zatem, czy nie istnieje precedens „podwójnej lojalności” (dychotomii tożsamości etnicznej i państwowej). Warto tu też zwrócić uwagę na uwarunkowania i kontrowersje historyczne, w dużej mierze kształtujące relacje polsko-litewskie. 1 Zob. tekst ustawy: Dz.U. 2007, Nr 180, poz. 1280; późniejsze zmiany: Dz.U. 2008, Nr 214, poz. 1348 i Dz.U. 2008, Nr 52, poz. 305. 262 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka Historia et Patria – czyli Litwo, ojczyzno nie moja2 Na kształt wschodniego wymiaru polskiej polityki zagranicznej i, ogólniej, relacji Polski z jej wschodnimi sąsiadami (a Karta Polaka jest bez wątpienia elementem tej polityki i tych relacji), wpływają nie tylko wewnętrzne uwarunkowania polityczne, ale także, jeśli nie przede wszystkim, skomplikowane procesy historyczne. Cały obszar Europy Środkowo-Wschodniej ulegał na przestrzeni wielu wieków znaczącym przekształceniom politycznym i terytorialnym, z czym częstokroć wiązały się ostre konflikty. W kontekście stosunków narodowościowych w regionie warto zauważyć, że procesy narodo- i państwotwórcze były tu, w odniesieniu np. do Europy Zachodniej, spowolnione i utrudnione, m.in. z racji imperialnej polityki Cesarstwa Rosyjskiego, uniemożliwiającej wielu narodom emancypację. Sytuację skomplikowały dodatkowo w XX w. wydarzenia II wojny światowej i jej konsekwencje – zwłaszcza kolejne przeobrażenia polityczne i terytorialne oraz delimitacja granic, która ponownie stłumiła dążenia niepodległościowe wielu narodów (parafrazując znane powiedzenie można stwierdzić, że nie tylko carska Rosja była „więzieniem narodów” – był nim także Związek Radziecki), „zamrażając” jednocześnie na kilka dekad zimnej wojny istniejące konflikty, spory i zadawnione antagonizmy. Które odżyły po rozpadzie Związku Radzieckiego, ponieważ powstałe na jego gruzach państwa przystąpiły, czasem gwałtownie, do rekonstruowania (bądź konstruowania) własnej tożsamości narodowej i państwowej oraz umacniania swojej suwerenności. Czyniąc to zresztą czasem przy „(nad)użyciu ideologii narodowej” – nowo powstające państwa miały być zorganizowane przez i dla narodu3. Z reguły był to jednak, z różnych przyczyn (długoletnia rusyfikacja i sowietyzacja, próżnia polityczna po upadku systemu, poważne trudności ekonomiczne itp.) proces niełatwy. W przypadku Litwy wyraźnym problemem stała się od początku obecność licznej mniejszości polskiej. Według ostatniego spisu ludności, przeprowadzonego na Litwie w 2001 r., Polacy stanowili 6,7 proc. ludności, co oznacza, że byli największą mniejszością narodową na Litwie. Jednak polska mniejszość na Litwie stale maleje. W 1959 r. Polaków było 8,5 proc., w 1970 r. – 7,7 proc., w 1979 r. – 7,3 proc., w 1989 r. – 7 proc. Według ostatniego spisu polska populacja liczy 235 tysięcy osób4. Obecnie szacuje się na Litwie, że polska mniejszość 2 Sformułowanie zaczerpnięte z tytułu książki Jana Widackiego, byłego ambasadora RP na Litwie, przez niektóre środowiska w Polsce, jak też polską mniejszość na Litwie, oskarżanego o „antypolskość”. Jedną z jego głównych „przewin” było to, że krytykował polskich polityków za to, że obiecują polskiej mniejszości rzeczy niemożliwe do zrealizowania. 3 J.A. Rybczyńska, Problemy narodowościowe w nowych demokracjach Europy Środkowo-Wschodniej, [w:] J.A. Rybczyńska (red.), Europa Środkowo-Wschodnia. Region, państwa i społeczeństwa w czasie transformacji, Lublin 2000, s. 43-44. 4 2001 m. surašymas: Lietuvos tautinė sudėtis vienalytiškiausia, Lietuvos Statistikos departamentas, 2002, (http://www.stat.gov.lt/uploads/docs/2002_10_17.pdf). Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 263 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas stanowi 205,5 tys. tj. 6,1 proc.5 Polskie organizacje podają wyższe szacunki – ok. 325 tysięcy6. Należy tu dodać, że mniejszość polska ma, w przeważającej mierze, charakter mniejszości zwartej (zamieszkującej głównie rejony wileński i solecznicki) i osiadłej (nie są to imigranci ani ich potomkowie, lecz ludność zamieszkująca Litwę od wielu pokoleń, która znalazła się poza granicami Polski w wyniku niezależnych od niej przeobrażeń terytorialno-politycznych)7. W związku z obecnością tak licznej grupy Polaków na Litwie dochodziło, zwłaszcza w pierwszej połowie lat 90. XX w., do wielu sytuacji konfliktowych, związanych m.in. z niejednoznaczną postawą litewskich Polaków wobec niepodległości Litwy (obawiali się wrogiego stosunku władz państwa litewskiego), planami uznania języka litewskiego za jedyny język państwowy, nacjonalistycznymi postawami wśród Litwinów, pisownią polskich nazwisk i nazw miejscowości czy polskimi aspiracjami do odzyskania autonomii terytorialnej8. Momentem przełomowym było podpisanie 26 kwietnia 1994 r. w Wilnie Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy. Sam fakt podpisania traktatu zniwelował wiele wzajemnych uprzedzeń i pretensji, a stosunki bilateralne, tak na płaszczyźnie gospodarczej, jak i politycznej, zaczęły się wyraźnie, i szybko, poprawiać. Pierwszą wizytę zagraniczną prezydent Valdas Adamkus złożył, w 1998 r., w Warszawie. Kolejne etapy pogłębiania współpracy i umacniania relacji wyznaczały: wstąpienie do NATO, później do UE, a następnie wejście do strefy Schengen. Wreszcie, celem pierwszej wizyty zagranicznej Donalda Tuska po objęciu przez niego urzędu premiera, było Wilno (w listopadzie 2007 roku)9. Nie oznacza to wszakże, że rozwiązano wszystkie problemy, związane z sytuacją polskiej mniejszości. Wciąż pozostają kwestie, dotyczące szkolnictwa polskiego na Litwie10, reprywatyzacji ziemi na Wileńszczyźnie (chodzi o odebraną Polakom ziemię, na której władze ZSRR utworzyły następnie kołchozy) oraz pisowni polskich nazwisk i nazw (jest to problem szczególnie trudny, albowiem 5 Gyventojų skaičius, Lietuvos statistikos departamentas, 2009, (http://db1.stat.gov.lt/statbank/ selectvarval/saveselections.asp?MainTable=M3010215&PLanguage=0&TableStyle=&Buttons=&PXSI d=3236&IQY=&TC=&ST=ST&rvar0=&rvar1=&rvar2=&rvar3=&rvar4=&rvar5=&rvar6=&rvar7= &rvar8=&rvar9=&rvar10=&rvar11=&rvar12=&rvar13=&rvar14=). 6 Chcą bardziej wspierać Polonię, (http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/chca-bardziej-wspierac-polonie). 7 Zob. szerzej P. Eberhardt, Przemiany narodowościowe na Litwie, Warszawa 1997. 8 A. Bobryk, Polityka Polski wobec państw nadbałtyckich, [w:] A. Gil, T. Kapuśniak (red.), Polityka wschodnia Polski. Uwarunkowania. Koncepcje. Realizacja, Lublin - Warszawa 2009, s. 253–256; M. Menkiszak, M.A. Piotrowski, Polska polityka wschodnia, [w:] S. Bieleń (red.), Polska w stosunkach międzynarodowych, Warszawa 2007, s. 246–247. 9 A. Bobryk, op. cit., s. 256-259; M. Menkiszak, M.A. Piotrowski, op. cit., s. 247–249. 10 Przykładem jest nie tylko sytuacja polskich szkół na Litwie (jest ich 123), ale np. wileńskiej filii Uniwersytetu w Białymstoku, która nieustannie boryka się z problemami finansowymi (jest w całości finansowana przez Polskę) i barierami administracyjnymi oraz politycznymi – nie może np. uruchamiać kierunków „niepewnych politycznie” – historii, politologii, stosunków międzynarodowych. 264 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka jego rozwiązanie – zgodne z oczekiwaniami Polaków – wymagałoby zmiany litewskiej konstytucji). Rozwiązania tych problemów nie ułatwiają liczne uprzedzenia, wynikające z zaszłości historycznych. Nie jest celem niniejszego opracowania analiza, tudzież przedstawianie, całości wielowiekowych i kompleksowych relacji polsko-litewskich, niemniej nie można nie zwrócić uwagi choćby na to, że dziedzictwo Rzeczypospolitej Obojga Narodów jest postrzegane na Litwie i w Polsce zupełnie odmiennie. W Polsce ten okres historii traktowany jest, zwłaszcza w potocznej świadomości, jako okres świetności i potęgi niemal imperialnej. Istnieje też, mityczne w znacznym stopniu, przekonanie, jakoby Rzplita Obojga Narodów była wzorem demokracji i tolerancji politycznej, światopoglądowej i religijnej. Zwykło się też w Polsce podkreślać, że Unia Lubelska była niejako prekursorką Unii Europejskiej. Natomiast na Litwie Unia Lubelska opisywana często bywa, choć nieco w kategoriach ideologiczno-mitologicznych, zdaniem: „Litwa była wielka, dopóki nie związała się z Polską”. A zatem, oznaczała de facto podporządkowanie Wielkiego Księstwa Litewskiego Koronie Polskiej, które położyło kres litewskim marzeniom o potędze „od morza do morza”. Antagonizm polsko-litewski pojawił się jednak dopiero w wieku XIX, kiedy powstawały zręby nowoczesnej, litewskiej tożsamości narodowej, co doprowadziło do podziału na „Litwę polską” i „Litwę litewską”. Antagonizm ten widoczny był na różnych płaszczyznach, także ekonomicznej czy społecznej („polski dwór” przeciwko „litewskiej wsi”)11. Na początku XX w. litewski ruch narodowo-niepodległościowy, nastawiony dość antypolsko (Litwini postrzegali bowiem Polaków, podobnie jak Ukraińcy, jako „kolonizatorów”), intensywnie działał na rzecz odtworzenia litewskiej państwowości, co wywoływało gwałtowne sprzeciwy Polaków, zwłaszcza z Wileńszczyzny. W rezultacie doszło do słynnego „buntu” generała Lucjana Żeligowskiego, a napiętych relacji polskolitewskich nie mogła (i nie chciała) złagodzić ani jedna, ani druga strona, prowadząc bardzo ostrą politykę narodowościową12. Z całą tą spuścizną musiały się zmierzyć w ostatniej dekadzie XX wieku Rzeczpospolita Polska i odrodzona Republika Litewska. Jak już wspomniano, nie był to proces łatwy. Na przeszkodzie stała z jednej strony litewska obawa przed „polonizacją”, a z drugiej polskie „myślenie magiczne” o Kresach Wschodnich jako o nieodłącznej części Rzeczypospolitej. Nie ułatwiało też tego procesu zjawisko, według Romana Kuźniara obecne przez wiele lat po 1989 roku w polskiej polityce wschodniej, które nazywa on „prometeizmem”, tj. kierowaniem się zbyt często ambicjami i wyobrażeniami, a nie pragmatyczną i realną oceną sytuacji13. 11 Michał Juchniewicz, polski szlachcic herbu Leliwa, właściciel majątku w powiecie poniewieskim, mawiał pogardliwie: „Litwini, to Jagiełło, Chodkiewicz, Mickiewicz, Piłsudski i ja. A wy, to Lietuwosy”. 12 Zob. szerzej K. Buchowski, Litwomani i polonizatorzy. Mity, wzajemne postrzeganie i stereotypy w stosunkach polsko-litewskich w pierwszej połowie XX wieku, Białystok 2006. 13 Zob. szerzej R. Kuźniar, Droga do wolności. Polityka zagraniczna III Rzeczypospolitej, Warszawa 2008, s. 304–316; idem, Polityka wschodnia III RP – sukcesy pragmatyzmu, porażki prometeizmu, [w:] A. Gil, T. Kapuśniak (red.), op. cit., s. 179–182. Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 265 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas Powyższe uwarunkowania niewątpliwe należy mieć na względzie, rozważając litewskie reakcje na wprowadzenie Karty Polaka. Niemniej warto też przyjrzeć się zastrzeżeniom natury formalnoprawnej, które zgłasza strona litewska. Stanowisko Republiki Litewskiej wobec podwójnego obywatelstwa W odróżnieniu od innych, poradzieckich państw bałtyckich, Litwa przyznała obywatelstwo, bez wstępnych warunków, wszystkim osobom, zamieszkującym na obszarze państwa litewskiego, tj. zastosowano tzw. model zerowy. 3 listopada 1989 roku Najwyższa Rada Socjalistycznej Republiki Litewskiej przyjęła ustawę nr XI-3329 o obywatelstwie. W art. 1 tej ustawy mówi się, że obywatelami LSRR są: 1) osoby, które były obywatelami Republiki Litewskiej do 15 czerwca 1940 r., oraz inne osoby, które zamieszkiwały do 15 czerwca 1940 r., i stale zamieszkują na terytorium obecnej LSRR; 2) osoby, które urodziły się w LSRR, lub jedno z jego rodziców takich osób, które urodziło się w LSRR, jeżeli nie są obywatelami innego państwa; 3) inne osoby, które w momencie wejścia w życie tej ustawy stale zamieszkiwały na terytorium LSRR, mają pracę lub inne legalne źródło dochodów. Te osoby w ciągu dwóch lat mają podjąć decyzję o przyjęciu obywatelstwa. 5 grudnia 1991 r. Najwyższa Rada Republiki Litewskiej przyjęła nową ustawę o obywatelstwie (nr I-2072), w której stwierdza się, że obywatelami są również te osoby, które przyjęły obywatelstwo na podstawie poprzedniej ustawy. Tak więc wszystkie osoby, które zamieszkiwały na terytorium obecnej Republiki Litewskiej, otrzymały prawo przyznania im obywatelstwa. Tymczasem Łotwa i Estonia obywatelstwo udostępniły tylko tym osobom, które były obywatelami tych państw przed radziecką okupacją oraz potomkom tych osób. Wszyscy, którzy przybyli do Łotwy i Estonii w okresie okupacji, takiego prawa nie mieli i uzyskali zezwolenie na zamieszkanie w kraju. Głównym powodem takiej decyzji była najprawdopodobniej obecność znacznej rosyjskiej mniejszości narodowej w obu państwach. Na Łotwie Łotysze stanowią 57,7 proc., Rosjanie – 29,6 proc., inni – 22,5 proc. ogółu populacji państwa. W Estonii Estończycy stanowią 67,9 proc., Rosjanie – 25,6 proc., inni – 6,5 proc. ogółu14 Stąd też nie najlepsze relacji obu państw z Rosją, jako że to głównie rosyjska ludność nie posiada obywatelstwa. Rosja ostro skrytykowała np. decyzję Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie o zamknięciu jej misji na Łotwie i w Estonii15, z kolei na Łotwie wzrasta liczba tamtejszych Rosjan, przyjmujących obywatelstwo rosyjskie16. 14 2001 m. surašymas: Lietuvos tautinė sudėtis vienalytiškiausia, op. cit. 15 Maskva nepritaria ESBO misijų uždarymui Latvijoje ir Estijoje, (http://www.delfi.lt/archive/article. php?id=663298). 16 Krizės iškankinti latviai renkasi Rusijos polietybę?, (http://www.delfi.lt/news/daily/world/krizes-iskankintilatviai-renkasi-rusijos-pilietybe.d?id=25444959); Praėjusiais metais Latvijoje padaugėjo Rusijos piliečių, (http:// www.alfa.lt/straipsnis/10311630/?Praejusiais.metais.Latvijoje.padaugejo.Rusijos.pilieciu=2010-0126_19-20). 266 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka Litwa, z reguły, nie dopuszcza instytucji podwójnego obywatelstwa. Konstytucja Republiki Litewskiej17 stwierdza, że nie można być jednocześnie obywatelem Litwy i innego państwa, za wyjątkiem sytuacji szczególnych (KRL, art. 12). W ustawie o obywatelstwie przewidziana jest możliwość przyznania obywatelstwa litewskiego w trybie specjalnym (art. 16). W świetle tego artykułu jednym z uprawnień Prezydenta Republiki Litewskiej jest przyznanie obywatelstwa litewskiego „osobom zasłużonym dla Republiki Litewskiej i zintegrowanym ze społeczeństwem litewskim”. Nieścisłości prawne, zawarte w tych przepisach, zauważono dopiero podczas tzw. „skandalu prezydenckiego” (na Litwie zwanego paksogeitas), w wyniku którego od władzy odsunięty został Rolandas Paksas. Jeden ze sponsorów jego kampanii wyborczej, Jurij Borisow uzyskał obywatelstwo rosyjskie i jednocześnie, według ustawy o obywatelstwie, utracił obywatelstwo litewskie. Po wygranych wyborach prezydenckich, prezydent Rolandas Paksas, poproszony przez biznesmena o przyznanie obywatelstwa w trybie wyjątkowym, podpisał dekret o przyznaniu Borisowowi obywatelstwa litewskiego, mimo ciążących na nim podejrzeniach o handel i przemyt broni oraz o związki z rosyjskimi służbami specjalnymi18. Jurij Borisow po orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego został pozbawiony obywatelstwa litewskiego. Wystąpił następnie z prośbą o pozwolenie na stały pobyt na Litwie. Służba Migracyjna odmówiła, decyzja została oskarżona do Sądu Administracyjnego. Sprawa toczyła się, w różnych instancjach, przez kilka lat. 29 stycznia 2010 roku Sąd Administracyjny uznał decyzję Służby Migracyjnej za nieuzasadnioną19. Oznacza to, że Borisow będzie mógł zostać na Litwie (o ile decyzja nie zostanie ponownie, skutecznie zaskarżona). Prezydent Paksas oskarżony został o związki ze światem przestępczym20. Powołana do zbadania sprawy komisja sejmowa oświadczyła 1 grudnia 2003 roku, że działania prezydenta zagrażają bezpieczeństwu narodowemu21. Nieco wcześniej Sejm, w trybie przyspieszonym, zwrócił się do Sądu Konstytucyjnego z prośbą o ustalenie, czy dekretem o przyznaniu obywatelstwa Jurijowi Borisowowi Prezydent nie złamał Konstytucji i ustawy o obywatelstwie – sąd uznał, że 17 Konstytucja Republiki Litewskiej, (http://www3.lrs.lt/home/Konstitucija/Constitution.htm). 18 M. Laurinkus: prezidentas žinojo suteikiąs pilietybę įtartinam asmeniui, (http://www.delfi.lt/archive/ article.php?id=3305107); R. Paksas pasirašė dekretą dėl pilietybės J. Borisovui, (http://www. delfi.lt/archive/article.php?id=2186575). 19 D. Sinkevičius, Teismas vėl atsisakė išsiųsti J. Borisovą, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id= 28385211). 20 M. Laurinkus įspėja apie nusikaltėlių veržimąsi į privatizavimą, (http://www.delfi.lt/archive/ article.php?id=3069777); M. Laurinkus: Į Prezidentūrą buvo nusidriekę tarptautinės mafijos čiuptuvai, (http://www.balsas.lt/naujiena/263857/m-laurinkus-i-prezidentura-buvo-nusidrieke-tarptautinesmafijos-ciuptuvai); Mečys Laurinkus atskleidžia naujų prezidentinio skandalo detalių, (http://www. balsas.lt/naujiena/256792/mecys-laurinkus-atskleidzia-nauju-prezidentinio-skandalo-detaliu). 21 Komisija: Prezidentas pažeidžiamas, tai kelia pavojų valstybės saugumui, (http://www.delfi.lt/archive/ article.php?id=3274753). Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 267 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas prawo zostało złamane22. Wszczęto procedurę impeachmentu, w wyniku której Rolandas Paksas został odsunięty od władzy z dniem 6 kwietnia 2004 roku23. Główną przyczyną uruchomienia impeachmentu była sprawa przyznawania obywatelstwa. Stwierdzono wprost, że R. Paksas bezprawnie przyznał obywatelstwo Borisowowi, w dowód wdzięczności za pomoc finansową w kampanii wyborczej. W tym miejscu warto zaznaczyć, że przywilej ten stosowany był szeroko, również przez prezydenta Valdasa Adamkusa, na co powoływali się obrońcy Paksasa24. W tym jednak przypadku obywatelstwo zostało przyznane bardzo kontrowersyjnemu biznesmenowi, podejrzanemu o związki z rosyjskimi służbami specjalnymi, mającemu bezpośredni dostęp do Prezydenta Republiki Litewskiej. Paksogeitas wywołała szerokie dyskusje na temat obywatelstwa litewskiego generalnie, a zwłaszcza w kontekście podwójnego obywatelstwa oraz kompetencji Prezydenta. Dzięki wykładni artykułu 12 Konstytucji, dokonanej przez Sąd Konstytucyjny, sformułowano doktrynę obywatelstwa na Litwie25. W świetle artykułu 12 „nikt nie może być jednocześnie obywatelem Republiki Litewskiej i obywatelem innego państwa, z wyjątkiem szczególnych przypadków, ustalonych w ustawie” – problem stanowiły owe „szczególne przypadki”. Według orzeczenia Sądu Konstytucyjnego ustawodawca ma pełnomocnictwo, by ustalić te przypadki, kiedy osoba może nabyć i kiedy może stracić litewskie obywatelstwo. Jednak ustawodawca tym samym nie może negować zamysłu i sensu całego artykułu, tj. nikt nie może jednocześnie być obywatelem Litwy i innego państwa, z wyjątkiem szczególnych przypadków. To znaczy, że podwójne obywatelstwo jest niemożliwe, ale nie absolutnie. Możliwość zaś istnieje wyłącznie w szczególnych przypadkach. Takie przypadki ustalone w ustawie mają być bardzo rzadkie (szczególne), a przypadki podwójnego obywatelstwa też bardzo rzadkie (wyjątkowe). Ustawa zatem nie może stwarzać warunków, w których podwójne obywatelstwo stawałoby się zjawiskiem powszechnym. Sąd zaznacza również, że konstrukcja „szczególne przypadki” używana jest tylko w artykule 12. Konstytucji. W innych artykułach, gdzie przewidziane są kompetencje, używa się po prostu słowa „przypadki”. Sąd stwierdza, że podwójne obywatelstwo nie jest wartością konstytucyjną, takową natomiast jest zasada 22 Decyzja Sądu Konstytucyjnego z dnia 30 grudnia 2003 r. w sprawie dekretu Prezydenta z dnia 11 kwietnia 2003 r. Nr 40, (http://www.lrkt.lt/dokumentai/2003/n031230.htm). 23 Libdemų lenkai nebalsuos už R.Pakso nušalinimą, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=3796389); przedstawiciele polskiej mniejszości narodowej w Sejmie, Waldemar Tomaszewski i Jan Mińcewicz, głosowali przeciwko odsunięciu prezydenta od władzy. 24 Do tej pory urząd Prezydenta obywatelstwo w trybie wyjątkowym przyznał 866 osobom. Byli wśród nich np. tacy jak Szbataj Kalmanowicz, były główny sponsor legendarnej drużyny koszykarzy „Žalgiris” – jak się okazało, agent radziecki (w listopadzie 2009 r. zastrzelono go w Moskwie) lub słynna gwiazda rosyjskiej sceny pop, Kristina Orbakaitė, córka Ałły Pugaczowej, która otrzymała obywatelstwo, choć nie ukrywała, że jest jej potrzebne wyłącznie po to, by bez przeszkód podróżować i koncertować w Europie. 25 Decyzja Sądu Konstytucyjnego z dnia 30 grudnia 2003 r. w sprawie nr 40/03 i decyzja z dnia 1 listopada 2006 r. w sprawie nr 45/03-36/04. 268 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka pojedynczego obywatelstwa26. Dlatego Sejm nie może dowolnie rozszerzać kręgu osób, mających prawo do podwójnego obywatelstwa, i tym samym bagatelizować wartość konstytucyjną. Wartość konstytucyjna będzie zachowana wtedy, gdy takie przypadki będą bardzo rzadkie. Praktyka w ustawodawstwie wskazuje jednak, że Sejm stopniowo rozszerzał listę przypadków, w których można mieć litewskie i inne obywatelstwo, aż w końcu doprowadziło to do tego, że powstał spór. Okazało się bowiem, że osoby pochodzenia litewskiego mają praktycznie nieograniczoną możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa, natomiast obywatele innych narodowości zostali podzieleni na dwie grupy: ci obywatele Litwy nielitewskiej narodowości, którzy repatriowali (wyjechali do swojej etnicznej ojczyzny) nie mogą jednocześnie być obywatelami i Litwy i innego państwa, a ci obywatele nielitewskiej narodowości, którzy zamieszkali nie w swej etnicznej ojczyźnie, mają prawo do podwójnego obywatelstwa. W rezultacie w decyzji Sądu Konstytucyjnego dopatrzono się dyskryminacji obywateli Litwy nielitewskiego pochodzenia, a co za tym idzie, sprzeczności z Konstytucją27. Ponadto, tak nieprzejednana postawa Sądu Konstytucyjnego w sprawie podwójnego obywatelstwa wzbudziła duży sprzeciw Litwinów, mieszkających za granicą. Stworzono grupę roboczą, która miała przygotować nową redakcję ustawy o obywatelstwie i szukać możliwości niepozbawiania obywatelstwa litewskiego Litwinów, którzy opuścili kraj 11 marca 1990 roku. Chodziło o wypracowanie mechanizmu, który nie będzie sprzeczny z Konstytucją, oraz pozwoli na utrzymanie kontaktu Litwinów, mieszkających na Litwie i na emigracji. Projekt przewidywał możliwość zachowania litewskiego obywatelstwa przez te osoby, które nabywają obywatelstwo państw NATO i UE, oraz te, które tradycyjnie zamieszkują w sąsiadujących z Litwą państwach. Taki projekt, mimo przyjęcia przez Sejm 30 czerwca 2008 roku, został odrzucony (zawetowany przez Prezydenta, następnie weto prezydenckie podtrzymał także parlament) jako niekonstytucyjny. Założono, że nabywanie obywatelstwa państw NATO i UE mogłoby doprowadzić do sytuacji, w której podwójne obywatelstwo przestałoby być zjawiskiem wyjątkowym. Natomiast w przypadku osób, tradycyjnie zamieszkujących sąsiednie państwa, pojawił się problem ze zdefiniowaniem tych osób. W końcu zdecydowano się na wprowadzenie poprawek do istniejącej ustawy i dalsze prace nad nowymi rozwiązaniami. Część prawników zaproponowała ustanowienie Karty Litwina (na wzór Karty Polaka)28. Jednak w projekcie ustawy tego nie przewidziano. Jednym z powodem mogły być 26 Decyzja Sądu Konstytucyjnego Republiki Litewskiej z dnia 30 grudnia 2003 r., (http://www. lrkt.lt/dokumentai/2003/n031230.htm). 27 V. Sinkevičius, Dviguba pilietybė: pasiūlymo papildyti konstitucijos 32 straipsnį analizė, „Jurisprudencija“ (2008), Nr 3, s. 2; Decyzja Sądu Konstytucyjnego Republiki Litewskiej z dnia 13 listopada 2006 r. (http://www.lrkt.lt/dokumentai/2006/n061113.htm). 28 E. Samoškaitė, Po pasaulį išsibarsčiusiems lietuviams – Lietuvio korta, (http://www.delfi.lt/news/ daily/emigrants/article.php?id=20490173); Teisininkai kalba apie Lietuvio kortą, tačiau Pilietybės įstatymo projekte jos nėra, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=20504985). Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 269 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas kontrowersje i dyskusje, jakie przetoczyły się przez Litwę po przyjęciu przez Polskę ustawy o Karcie Polaka. Społeczeństwo litewskie bardzo niejednoznacznie odniosło się do możliwości wprowadzenia Karty Litwina, a z drugiej strony niewyjaśniona pozostała sytuacja litewskich emigrantów. Ostatecznie jednak, przedstawiciel Wspólnoty Litwinów Świata, Gabrielius Žemkalnis, stwierdził, że „to już nie wygląda tak atrakcyjnie, szczególnie w kontekście sprawy Karty Polaka”29. Wszystkie to okoliczności spowodowały, że sprawa podwójnego obywatelstwa i przyznawania obywatelstwa (przez Prezydenta) w trybie nadzwyczajnym stała się sprawą szczególnie delikatną. Po skandalu Borisowa, będącym przyczyną impeachmentu, drastycznie spadła liczba osób, uzyskujących litewskie obywatelstwo30. Polityka obywatelstwa na Litwie, w porównaniu z innymi państwami Europy, charakteryzuje się znacznymi rygorami. Państwa Europy, biorąc pod uwagę ich stosunek do podwójnego obywatelstwa, można podzielić na trzy grupy: 1) realizujące liberalną politykę, 2) preferujące „linię pośrednią” i 3) trzymające się rygorystycznych ograniczeń. Do ostatniej grupy zalicza się Austria, Hiszpania i Dania. Państwa liberalne to Francja, Irlandia, Wielka Brytania, Belgia i Holandia. Pozostałe państwa wybierają politykę pośrednią. Z nowych państw UE rygorystyczne przepisy stosuje Słowenia i Litwa. Pozostałe stosują rozwiązania pośrednie (żadne nie prowadzi polityki liberalnej, na wzór np. Wielkiej Brytanii). W niektórych państwach zauważalne jest łagodzenie przepisów w tym względzie, niemniej nie jest to regułą. Austria, Dania i Norwegia rygorystycznie zaostrzyły prawo, dotyczące podwójnego obywatelstwa. W Danii możliwość wprowadzenia instytucji podwójnego obywatelstwa nie jest nawet brana pod uwagę. W Norwegii i Holandii wprowadzono specjalne ceremonie (analogiczne do tych, istniejących w Stanach Zjednoczonych), których celem ma być wzmacnianie więzi z państwem, którego obywatelstwo się nabywa31. Karta Polaka – czyli Semper Fidelis? Karta Polaka zaczęła budzić na Litwie kontrowersje po wyborach do Sejmu w 2008 r., kiedy okazało się, że parlamentarzyści z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, Waldemar Tomaszewski i Michał Mackewicz Kartę Polaka posiadają. 29 „Lietuvio kortos” idėja gali likti neįgyvendinta, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=23977652). 30 Dotknęło to np. sportowców: prezydent Valdas Adamkus odrzucił, mimo pozytywnej rekomendacji Komisji Obywatelstwa, wniosek amerykańskiej koszykarki, Kathryn E. Douglas, którą Litwini chętnie widzieliby w swojej reprezentacji (a wszak na Litwie koszykówka jest sportem narodowym); także łyżwiarka figurowa, Katherine Copely, partnerka litewskiego łyżwiarza, Deividasa Stagniūnasa (razem zdobyli 14. miejsce na mistrzostwach świata w 2008 r. i walczyli o prawo uczestnictwa w igrzyskach w Vancouver w 2010 r.), nie uzyskała litewskiego obywatelstwa, tym razem za sprawą prezydent Dalii Grybauskaitė. 31 S. Pivoras, Dvigubos pilietybės politika (Skandinaviškos pamokos Lietuvai), „Oikos: Lithuanian Migration & Diaspora Studiem” 2007, nr 3, s. 11–15. 270 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka Pojawiły się wątpliwości, czy mogą oni posiadać mandat poselski, ponieważ wedle litewskiej Konstytucji posłem na Sejm może zostać tylko „obywatel Republiki Litewskiej, który nie jest związany przysięgą czy obietnicą wobec innego państwa, w dniu wyborów jest nie młodszy niż 25 lat i stale mieszka na Litwie”32. Tłumaczenie znaczenia tego artykułu Konstytucji zawiera decyzja Sądu Konstytucyjnego z 11 listopada 1998 r. – w orzeczeniu Sąd Konstytucyjny mówi, że jakiekolwiek polityczne zobowiązanie dla innego państwa – tak samo pochodzące z formalnie danej przysięgi czy obietnicy, jak i pochodzące z obowiązku politycznego czy wymaganej lojalności politycznej związanej z posiadaniem obywatelstwa innego państwa, powinno być traktowane jako obietnica dla innego państwa. Dlatego, konstatuje Sąd Konstytucyjny, dla spełnienia wymogu „być nie związanym przysięgą czy obietnicą wobec innego państwa”, musi się zrzec innego obywatelstwa. Decyzja ta Sądu Konstytucyjnego dotyczy kwestii podwójnego obywatelstwa i możliwości kandydowania na posła, jednocześnie częściowo wyjaśnia pojęcia przysięgi czy obietnicy, dając do zrozumienia, że przysięga czy obietnica nie może być traktowana tylko formalnie. W tym kontekście sprawa Karty Polaka jest bardzo zbliżona, choć związek nie jest jednoznaczny, ponieważ Karta Polaka nie jest dokumentem, poświadczającym polskie obywatelstwo. Niemniej pozostaje pytanie, czy Karta Polaka nie posiada w sobie „związania przysięgą czy obietnicą wobec innego państwa”, w tym przypadku Polski. W oparciu o teorię państwa i obywatelstwa można pokusić się o próbę wyjaśnienia tego problemu. W naukach politycznych, m.in. na podstawie Konwencji z Montevideo o prawach i obowiązkach państw33 z 1933 r. przyjęto, że państwo opiera się na trzech głównych elementach: stałej ludności, terytorium i władzy (art. 1 Konwencji). Od razu trzeba zaznaczyć, że „stała ludność” w każdym państwie i języku jest różnie określana. W Polsce używa się terminu „społeczeństwo”, natomiast na Litwie używa się terminu „naród”, jednak nie w sensie etnicznym, a politycznym. Czasem dla większej dokładności i jasności używa się terminu „naród państwowy”. By wyjaśnić zasadność tej terminologii, odwołać się należy do najwybitniejszego teoretyka państwa i prawa konstytucyjnego na Litwie, międzywojennego prawnika polskiego pochodzenia, Michała Römera34. Mówiąc o narodzie, jako jednym z elementów państwa, konieczne jest zdefiniowanie tego terminu w odniesieniu do narodu w sensie politycznym, tj. narodu posiadającego pewne prawa i obowiązki polityczne w państwie. Dlatego pomocnym dla definiowania narodu są, stosowane przez M. Römera, określenia naród-populus, co oznacza naród państwowy (polityczny), oraz naród-natio, odnoszący się do wspólnoty etnicznej. 32 Konstytucja Republiki Litewskiej, (http://www3.lrs.lt/home/Konstitucija/Constitution.htm). 33 Montevideo Convention on the Rights and Duties of States, (http://www.cfr.org/publication/ 15897/montevideo_convention_on_the_rights_and_duties_of_states.html). 34 Zob. M. Römeris, Valstybė ir jos konstitucinė teisė. D 1: Valstybė, t. 1, Vilnius 1995. Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 271 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas Termin „społeczeństwo” nie wydaje się, w świetle rozważań M. Römera, najtrafniejszy, jako że jest to podmiot, złożony z wielu różnorodnych powiązań, gdzie charakterystyczne są procesy jednoczenia i dzielenia się – stąd społeczeństwo nie jest jednorodne, co jest tak ważne w przypadku tego elementu państwa: winien się on charakteryzować jednolitością, niezależną od zależności i powiązań społecznych. Z kolei termin „ludzie” (czy „ludność”) według M. Römera oznacza „wszystkich”, którzy mieszkają na terytorium tego państwa. A w tym przypadku chodzi nie o wszystkich, lecz tylko tych, którzy biorą udział w zarządzaniu państwem. Naród-natio jest pewną formacją społeczną, z dążeniami, osiągnięcie których organizuje i realizuje. Tym samym jest jednym z powiązań społecznych, wśród wielu innych, które konstytuuje społeczeństwo i współistnieje z państwem. Naród-populus jest zbieżny z państwem i jest koniecznym jego elementem. Bez niego nie może istnieć państwo, i on nie może istnieć bez państwa. Jeżeli ginie państwo, ginie i naród-populus, tymczasem naród-natio może istnieć i bez państwa, i na terenie kilku państw, i nawet bez terytorium. Naród-natio nie jest powiązany z istnieniem państwa, choć nie można zakwestionować państwotwórczej roli narodu etnicznego. Naród-populus to określona liczba jednostek, całkowicie niezależna od ich jakościowych kryteriów, a tym bardziej kategorii społecznych. Jednak jedynym kryterium, którym ta masa jednostek jest ograniczona, jest terytorium. Jest ono konieczne, w przeciwnym razie ta masa jednostek, w żaden inny sposób nieokreślona, obejmowałaby całą kulę ziemską. Właśnie ta grupa ludzi, zamieszkująca pewne terytorium, wyodrębnia się z „ludzkości” i stanowi ten istotny element państwa – naród-populus. Prawo do przynależności do narodu-populus zawsze pochodzi od państwa, tak jak państwo ustala kryteria, które decydują o tym, która jednostka może należeć do państwowego narodu (naród-populus), a która nie. Zatem członkiem narodu-populus staje się nie dlatego, że się chce, ale dlatego, że państwo zezwala. Innymi słowami, chodzi o obywatelstwo – przynależność do narodu-populus oznacza obywatelstwo państwa, istniejącego na pewnym terytorium. Władza to kolejny istotny element państwa. Jednak władza jest możliwa tylko wtedy, gdy istnieje odpowiedni stosunek pomiędzy władzą i podwładnym. Ten stosunek objawia się przez wydawanie poleceń i podporządkowanie się tym poleceniom. Istotne jest, by podwładny dobrowolnie poddawał się poleceniom władzy (choć motywy poddawania się rozkazom mogą być różne). Jednak w tym stosunku społecznym powinny istnieć pewne instrumenty motywacji, bez których wydawanie poleceń równe byłoby prośbie. Niemniej ten stosunek władzy jest dobrowolny, stąd podwładny nie zachowuje się jako de facto podwładny, lecz obywatel. Ostatni element państwa, terytorium, to fizycznie określona część powierzchni Ziemi. Jest niezbędna dla stworzenia tego społecznego związku, który nazywamy państwem. Na danym terytorium może istnieć tylko jedno państwo. Innymi słowy, każde państwo monopolizuje tę określoną część powierzchni Ziemi. Bez terytorium 272 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka traci sens pojęcie narodu-populi i traci grunt istnienia władza. Władza maksimum swojej efektywności może osiągnąć tylko na swoim terytorium, na którym podwładny/obywatel nie może się przed nią „ukryć”. Tak więc terytorium jest narzędziem sprawowania władzy. Ustawa o Karcie Polaka została przyjęta w 2007 roku. Na Litwie z jej powodu głośno zrobiło się po wyborach parlamentarnych w 2008 roku, kiedy jeden z posłów zwrócił się do Głównej Komisji Wyborczej, podając w wątpliwość lojalność wobec Republiki Litewskiej dwóch posłów z ramienia AWPL35. Komisja oddaliła sprawę, oświadczając, że przysięgę posła przyjmuje nie GKW, a przewodniczący Sądu Konstytucyjnego, dlatego nie GKW ma decydować, czy są przeszkody dla zaprzysiężenia posłów36. Tymczasem 15 listopada 2009 roku litewskie MSZ oświadczyło, że Karta Polaka nie ma nic wspólnego z zobowiązaniami wobec Polski37. Natomiast Departament Prawa w Sejmie RL w swym wniosku w sprawie Karty Polaka stwierdził, że istnieją co do tego pewne wątpliwości, co sprawę komplikuje38. Sejmowy komitet prawa i ustawodawstwa, mając wniosek Departamentu Prawa, miał podjąć decyzję w sprawie zwrócenia się w tej kwestii do Sądu Konstytucyjnego. Spotkania w tej sprawie odbywały się kilkakrotnie, ostatecznie, na zamkniętym posiedzeniu, postanowiono, że Karta Polaka będzie tolerowana, jednak Rosjanina – nie39. Niewykluczone, że taka decyzja zapadła z powodu odczuwalnego przez cały czas ze strony polskiej silnego nacisku politycznego40. Z punktu widzenia Litwy pozostaje jednak zasadniczy problem. Czy Karta Polaka jest jedynie dokumentem potwierdzającym narodowość? Czy też jej przyjęcie przez obywatela Litwy powoduje pewne zobowiązania wobec Polski? Ustawa o Karcie Polaka w Artykule 3, pkt. 1, stwierdza, że jest to dokument potwierdzający przynależność do Narodu Polskiego. Nawiązując do wcześniejszych rozważań, dotyczących terminu „naród”, należałoby przypuszczać, że chodzi o naród w sensie etnicznym. Jednak cała treść ustawy świadczy o tym, żę nie chodzi tylko o naród etniczny. Osoba ubiegająca się o Kartę Polaka musi 35 G. Songaila suabejojo 2 article.php?id=19129127). 36 V. Motiejūnienė, VRK: ar Lenko kortą turintys galės prisiekti Lietuvos valstybei?, (http://www.delfi.lt/archive/ article.php?id=19261758). 37 Lietuvos URM: Lenko korta su priesaika Lenkijai neturi nieko bendro, (http://www.delfi.lt/archive/ article.php?id=19415453). 38 Seimo teisininkai įžvelgia požymių, jog Lenko korta susijusi (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=19581380). 39 Lenko kortos nebekirs, Ruso kortą – gali, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=25006845). “Kartę Rosjanina” zamierzała rozdawać rosyjska organizacja pozarządowa “Rosjanie” w państwach bałtyckich, w Mołdowie, Kazachstanie i na Ukrainie – inicjatywa została skrytykowana przez MSZ Rosji i nazwana “prowokacją”. 40 P. Kościński, PiS zamierza stanąć w obronie polskich posłów na Litwie, (http://www.rp.pl/artykul/ 222077.html); Polski rząd wyjaśnia sprawę polskich parlamentarzystów na Litwie, (http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/artykuly/artykul76600.html). išrinktų parlamentarų lojalumu Lietuvai, su (http://www.delfi.lt/archive/ pasižadėjimu Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” kitai valstybei, 273 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas udowodnić swoją więź z polskością przez wykazanie, że jest narodowości polskiej lub posiadała obywatelstwo polskie, lub jedno z rodziców lub dziadków albo dwoje pradziadków było narodowości polskiej lub posiadało obywatelstwo polskie (Art. 2, ust. 1, pkt 3). Jak wiadomo, obywatelstwo nie musi być związane z narodem w sensie etnicznym, obywatelami mogą być mieszkańcy państwa różnych narodowości. Nasuwa się wniosek, że Karta Polaka jest formą kompensacji za utracone obywatelstwo polskie, co zresztą stwierdził prezydent RP Lech Kaczyński41. Karta Polaka potwierdza zatem nie tylko narodowość, ale i przynależność przodków do narodu państwowego (naród-populus) Polski. Potwierdza to Art. 7 ustawy mówiący, że przyznanie Karty Polaka nie oznacza „(…) stwierdzenia polskiego pochodzenia w rozumieniu odrębnych przepisów”. Ani też, dodajmy, „nabycia polskiego obywatelstwa”, niemniej można suponować, że Karta Polaka obejmuje szerszą grupę osób niż naród-natio. Pozostaje zatem naród-populus, co, biorąc pod uwagę złożone uwarunkowania historyczne, sprawia, że wynikające z ustawy zastrzeżenia (że Karta Polaka nie oznacza przyznania obywatelstwa, nie upoważnia do przekraczania granicy lub osiedlenia się na terytorium Polski) mają w oczach Litwinów znaczenie drugorzędne. Wątpliwości budzi także fakt, że Karty nie wydaje się osobom, które zostały repatriowane z Polski na mocy umów zawartych w latach 1944-1957; jeśli przemawiają przeciwko temu względy bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz jeśli „wnioskodawca działa lub działał na szkodę podstawowych interesów Rzeczypospolitej Polskiej” (art. 19). Wnioskuje się z tego, że Karta Polaka nie przysługuje osobom, które zrezygnowały z polskiego obywatelstwa oraz, że „przynależność do Narodu Polskiego” jest traktowana bardziej rygorystycznie, niż przynależność do obywateli polskich. Co znamienne, Litwini zdają się nie dostrzegać, że w tym samym artykule (ust. 4) umieszczono zapis, stwierdzający odwrotną prawidłowość (nabycie obywatelstwa polskiego uniemożliwia uzyskanie Karty). Kolejnym kontrowersyjnym, z punktu widzenia Litwy, elementem jest zakres terytorialny obowiązywania Karty. Uzyskać ją mogą tylko osoby, zamieszkujące obszar byłych 15 republik radzieckich. Ponadto, w preambule ustawy mówi się o moralnym obowiązku „wobec Polaków na Wschodzie, którzy na skutek zmiennych losów naszej Ojczyzny utracili obywatelstwo polskie”. Sugeruje to wprost, że chodzi o dawne tereny przedwojennej Rzeczypospolitej, zwłaszcza, że polscy emigranci (lub ich potomkowie) i polskie mniejszości na innych obszarach prawa uzyskania Karty Polaka nie mają. Stąd pytanie, czy Polak mieszkający na Zachodzie już nie jest Polakiem, skoro nie przysługuje mu Karta Polaka? Podział terytorialny sugeruje, że Polacy dzielą się na dwie grupy: mieszkający na Wschodzie i mieszkający na Zachodzie. Jedni mają prawo uzyskać dokument, potwierdzający ich przynależność narodową, drudzy – nie. 41 Karta Polaka. Nowe uprawnienia dla Polaków na Wschodzie, (http://publikacje.poland.gov.pl/files/ banery/KPlitwa.pdf). 274 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka Strona litewska zwraca też uwagę, że osoba, ubiegająca się o Kartę Polaka musi w obecności konsula RP lub upoważnionego pracownika organizacji (na Litwie taką organizacją jest Związek Polaków na Litwie) złożyć pisemną deklarację przynależności do Narodu Polskiego (art. 2, ust. 1, pkt 2), oraz że, „jeżeli jest to możliwe, wręczenie Karty Polaka następuje w sposób uroczysty.” (art. 18, ust. 2). Udział w procesie potwierdzania „przynależności do Narodu Polskiego” urzędnika państwowego w randze konsula, oraz osobiste wręczanie dokumentu potwierdzającego przynależność do Narodu Polskiego w sposób uroczysty, świadczą o tym, że nie jest to zwykła formalność, lecz pewien akt wagi państwowej. Warto zaznaczyć, że w polskiej ustawie o obywatelstwie z 1962 roku wynika, że jedną z funkcji polskiego konsula jest przyjmowanie decyzji w sprawie uznania za obywatela polskiego (art. 17, ust. 2, pkt 2). A skoro obywatelstwo jest związkiem pomiędzy osobą i państwem, który zobowiązuje do pewnych obowiązków wobec państwa oraz daje pewne prawa, Litwini per analogiam wnioskują, że sama Karta Polaka (oraz ceremonia, towarzysząca jej przyznaniu) tworzy pewne zobowiązania, nawet, jeśli nie jest to formułowane wprost (np. w formie przysięgi lojalności itp.). Na dowód przytaczają np. fakt, że 16 czerwca 2008 r. w Pałacu Paców odbyła się szczególnie uroczysta ceremonia i Kartę Polaka z rąk samego Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego otrzymało 71 osób, wśród nich Michał Mackiewicz (poseł na Sejm RL, były redaktor „Magazynu Wileńskiego”, prezes ZPL), Waldemar Tomaszewski (eurodeputowany, przewodniczący AWPL), Maria Rekść (mer rejonu Wileńskiego)42. Na Litwie zadaje się pytanie, czemu ma służyć ta uroczysta oprawa, wręczanie Karty przez konsula lub upoważnioną przez niego osobę, czy nawet przez samego Prezydenta RP, jak w powyższym przypadku. Podkreśla się, że tego typu ceremoniały tradycyjnie służą wzmacnianiu więzi, utwierdzaniu poczucia przynależności do pewnej grupy, a co za tym idzie, lojalności wobec tej grupy. Nota bene, podobna ceremonia towarzyszy uzyskaniu litewskiego obywatelstwa. Przysięgę w litewskim MSW przyjmuje osoba upoważniona przez ministra spraw wewnętrznych. Gdy ceremonia odbywa się w placówkach dyplomatycznych lub konsularnych, przysięgę przyjmuje kierownik placówki lub osoba przez niego upoważniona. W przypadku Karty Polaka nie ma co prawda przysięgi, lecz składa się pisemną deklarację przynależności do Narodu Polskiego, w obecności konsula. Ceremoniał jest podobny, tylko w jednym przypadku składa się przysięgę i uzyskuje się obywatelstwo, w drugim przypadku składa się pisemną deklarację o przynależności do narodu i uzyskuje się dokument państwowy, zwany w tym przypadku Kartą Polaka. Ustawa przewiduje też delegację uprawnień urzędnika państwowego (konsula) dla upoważnionego pracownika organizacji polonijnej (art. 2, ust. 1, pkt 2) 42 H. Mażul, Mamy pierwsze Karty Polaka. Niczym pieczęcie na patriotyzmie, „Magazyn Wileński” (2008), nr 6, (http://www.magwil.lt/archiwum/2008/mm6/czerw-1.htm); Uroczyste wręczenie Kart Polaka przez Prezydenta RP, (http://www.wilno.polemb.net/index.php?document=15). Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 275 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas z innego państwa. W tym przypadku osoba, nie będąca obywatelem polskim, uzyskuje prawo pełnienia urzędowych czynności w imieniu państwa polskiego. Takie relacje pomiędzy osobą (obywatelem Litwy) a instytucją państwową innego państwa (Polski) też budzą pewne wątpliwości, jako że, z reguły, urzędowe czynności państwowe może pełnić tylko obywatel danego państwa. Wszystko to sugeruje, że pomiędzy obywatelami Litwy polskiego pochodzenia i państwem polskim tworzone są swoiste, nadzwyczajne relacje i pozostaje pytanie, czy jest w tym, i na ile, pewne zobowiązanie się obywateli Litwy polskiego pochodzenia wobec Rzeczpospolitej Polskiej. W ustawie nie ma mowy o przysiędze czy też zobowiązaniach wobec Polski. Jednak w ustawie przewidziano możliwość unieważnienia Karty Polaka, sugerującą, że osoba posiadająca Kartę ma obowiązek zachowywać się lojalnie wobec państwa polskiego. W art. 20, ust. 1, pkt 1 stwierdza się, że osoba taka nie może zachowywać się w sposób uwłaczający Rzeczypospolitej Polskiej lub Polakom”. Jak już wspomniano, art. 19, pkt 5 ustawy mówi, że Karty Polaka nie może otrzymać osoba zagrażająca obronności, bezpieczeństwu albo porządkowi publicznemu Rzeczypospolitej Polskiej, lub wnioskodawca, który „działa lub działał na szkodę podstawowych interesów Rzeczypospolitej Polskiej”(art. 19, pkt 6). W tym kontekście pojawia się wątpliwość, jak winien się zachowywać poseł na Sejm Republiki Litewskiej, polskiego pochodzenia, posiadający Kartę Polaka, gdy dochodzi do konfrontacji interesów Litwy i Polski – z jednej strony obowiązuje go poselska przysięga, obligująca do służby dla dobra Litwy, a z drugiej strony nie może działać wbrew podstawowym interesom Polski. Istnienie sprzeczności interesów między państwami to wręcz prawidłowość stosunków międzynarodowych, zatem dochodzi to takich rozbieżności także w relacjach Polski i Litwy. Przykładem może być spór sprzed kilku lat, dotyczący budowy nowej elektrowni atomowej na Litwie. Polska postawiła warunek, że będzie uczestniczyć w tym wspólnym projekcie, razem z innymi państwami bałtyckimi, jeżeli otrzyma nie mniej niż 1000 – 1200 MW energii43. Strona litewska zaoponowała, twierdząc, że na razie nie wiadomo, jakiej mocy będzie elektrownia, a dzielić prąd trzeba będzie proporcjonalnie do udziałów. Spór rozgorzał do tego stopnia, że doszło nawet do odwołania spotkania ministra gospodarki Polski Piotra Woźniaka z byłym prezydentem Valdasem Adamkusem i premierem Gediminasem Kirkilasem44. Kolejne napięcia mogą się pojawić wokół sprawy terminalu „Klaipėdos nafta“. PKN „Orlen”, obecny właściciel rafinerii „Mažeikių nafta“ (obecna nazwa „Orlen Lietuva”), dąży do przejęcia tego terminalu, do 43 Woźniak: jesteśmy zainteresowani Ignaliną, ale umowy w piątek nie będzie, (http://wiadomosci.gazeta.pl/ Wiadomosci/1,80269,4292260.html). Jesteśmy gotowi zapłacić wiele za 1200 MW mocy jądrowej z Litwy, (http://www.rp.pl/artykul/61519.html); Lenkija iš Lietuvos norėtų sau užsitikrinti 1000 MW energijos, (http://www.delfi.lt/news/economy/energetics/lenkija-is-lietuvos-noretu-sau-uzsitikrinti-1000-mwenergijos.d?id=20076436). 44 Minister Woźniak wywołał atomowy skandal w Wilnie, (http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,4552708.html). 276 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka czego nie chce dopuścić rząd Litwy45. Terminal „Klaipėdos nafta“ znajduje się bowiem na liście obiektów strategicznych Litwy i jako taki nie może zostać sprywatyzowany. Jeżeli w Sejmie doszłoby do głosowania w sprawie rewizji listy strategicznej, posłowie posiadający Kartę Polaka znaleźliby się w niejasnej sytuacji. Zakończenie Karta Polaka, choć nie przyznaje obywatelstwa, jest jednak dokumentem (podobnym do dowodu osobistego46), wydawanym przez inne państwo obywatelom Litwy. Dokumentem, wydanym przez polski rząd na mocy ustawy, adresowanej de facto do obywateli innych państw – Litwy i pozostałych 14 państw poradzieckich. Niewykluczone, że w innych okolicznościach nie wzbudziłoby to kontrowersji, jednak w kontekście historycznie uwarunkowanych uprzedzeń oraz „uczulenia”, zarówno Litwy, jak i Polski, na niektóre wątki wzajemnych relacji, spowodowało to kolejne nieporozumienie, a nawet konflikt między państwami, deklarującymi partnerstwo strategiczne. Wciąż żywe pozostają urazy z przeszłości (o czym świadczy choćby skandal, jaki wywołał na Litwie minister Radosław Sikorski, oświadczając, że Polska w 1920 r. nie okupowała Wilna – dla Litwinów takie opinie równają się niemal świętokradztwu47), ale sprawa Karty Polaka dodatkowo dolała oliwy do ognia. Strona litewska krytykuje Kartę nie tylko z powodów, omówionych wyżej. Istnieją też zarzuty o innym ciężarze gatunkowym. Zarzuca się np. Polsce, że ustawa o Karcie Polaka umiejscawia Litwę na obszarze poradzieckim, ergo w strefie wpływów Rosji48. Argumentuje się też, że Litwa i Polska są członkami UE i większość ulg przewidzianych w ustawie o Karcie Polaka (przekraczanie granicy, możliwość podejmowania legalnej pracy i działalności gospodarczej w Polsce, podejmowania studiów) realizowana jest na podstawie prawa UE. Inne ulgi, jak bezpłatne wejście do państwowych muzeów czy zniżka na bilety PKP, mogą natomiast, według krytyków ustawy, raczej być „przynętą”, niekoniecznie dla osób, faktycznie zainteresowanych manifestowaniem swej przynależności do Narodu Polskiego. W związku z tym wskazywano nawet na Litwie, że taka ustawa dyskryminuje nie tylko innych obywateli Litwy (narodowości litewskiej), którzy znajdą się w Polsce, ale i tę zdecydowaną większość Polaków, która Karty Polaka nie posiada49. Bez względu 45 B. Bajer, PKN Orlen nadal chce Klaipedos Naftę, (http://www.rp.pl/artykul/351860.html). 46 Karta Polaka jak dowód osobisty, (http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35241,4990203.html). 47 Wraca spór o Wilno. Sikorski rozgrzewa Litwinów, (http://www.tvn24.pl/12691,1603499,0,1,wraca-spor-owilno-sikorski-rozgrzewa-litwinow,wiadomosc.html); Sikorski podrażnił Litwinów, (http://kresy24.pl/ showNews/news_id/7364/). 48 V. Landsbergis, Lenkus - į Rytus?, (http://www.delfi.lt/archive/article.php?id=19305470). 49 Karta Polaka może 1,80708,5102667.html). dyskryminować obywateli UE, (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 277 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas na to, jak bardzo wiele z tych zarzutów jest nieracjonalnych, trudno zaprzeczyć, że ulgi przewidziane w ustawie są atrakcyjne, o czym świadczy, związany z wydawaniem Kart Polaka, skandal korupcyjny na Ukrainie50. Kartę Polaka krytykują także niektóre środowiska polonijne na Litwie, powołując się na to, że Karta niejako „zrównuje” tych, którzy faktycznie kultywowali polską tożsamość i tych, którzy np. byli funkcjonariuszami partyjnej nomenklatury51. Dwuznacznie wyraża się o Karcie również obecny ambasador Polski na Białorusi, Henryk Litwin, twierdząc, że kształt ustawy to wynik polskich, wewnętrznych rozgrywek politycznych52. Litwa, nie chcąc wchodzić z powodu Karty Polaka w otwarty konflikt z Polską, otwarcie jednak wyrażając niezadowolenie tym krokiem ze strony Polski i próbując udowodnić swoje racje (tj. wykazać, że Karta Polaka jest czymś więcej niż jedynie deklaracją przynależności do Narodu Polskiego), próbowała skłonić Polskę do zmiany ustawy. Można przypuszczać, że w Polsce niektóry argumenty Litwy uznano za zasadne, jednak przyznanie tego oznaczałoby porażkę prestiżową. Summa summarum, na spotkaniu z premierem Litwy Andriusem Kubiliusem, marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz powiedział, że „nowelizacja Karty Polaka byłaby przyznaniem racji tym, którzy ją krytykują”53. Podsumowując rozważania, dotyczące funkcjonowania Karty Polaka na Litwie, podkreślić należy, jak się wydaje, kilka najważniejszych rzeczy. Po pierwsze, skandal polityczny, związany z bezpieczeństwem narodowym Litwy, spowodował zwrócenie szczególnej uwagi na kwestię podwójnego obywatelstwa. W sprawę zaangażował się Sąd Konstytucyjny, a w konsekwencji polityka, dotycząca obywatelstwa na Litwie, stała się bardzo rygorystyczna. Z zasady na Litwie nie jest możliwe podwójne obywatelstwo, oprócz przewidzianych w ustawie wyjątków. Według decyzji Sądu Konstytucyjnego podwójne obywatelstwo winno być dopuszczane jedynie w bardzo wyjątkowych i rzadkich sytuacjach. W rezultacie Prezydenci Litwy bardzo rzadko korzystają z prawa przyznawania obywatelstwa litewskiego w trybie szczególnym. Po drugie, według Konstytucji Litwy do Sejmu może być wybierany tylko obywatel Republiki Litewskiej, który nie jest związany przysięgą czy obietnicą wobec innego państwa. Wyjaśniając to pojęcie, Sąd Konstytucyjny stwierdza, że nie należy tego pojmować w sposób jedynie formalny, a więc przysięga czy obietnica musi byś rozumiana w szerokim znaczeniu, a nie dosłownie. Ponadto, w litewskiej teorii państwa, przy określeniu stałej ludności (według Konwencji z Montevideo), stosuje się termin „naród”. Jednak w tym przypadku nie chodzi 50 J. Dytkowski, Czarny rynek Karty Polaka, (http://wirtualnapolonia.com/2009/04/16/czarny-rynek-kartypolaka/). 51 S. Tarasiewicz, Karta 973&phrase_id=66623). (poniżania) Polaka, (http://www.infopol.lt/pl/naujienos/detail.php?ID= 52 Polski ambasador podważa Kartę Polaka?, (http://kresy24.pl/showNews/news_id/2268/). 53 Borusewicz spotkał się z Kubiliusem, 14.01.2009, (http://www.wprost.pl/ar/150299/). 278 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” Stosunki polsko-litewskie w kontekście Karty Polaka o „naród etniczny”, lecz „naród państwowy”, stanowiony przez obywateli. Tu pojawić się może problem niejednolitej terminologii, który, także w kontekście Karty Polaka, może z kolei być głównym powodem nieporozumień. I tak zatem, po trzecie, w ustawie o Karcie Polaka zaznacza się, że Karta jest jedynie dokumentem potwierdzającym przynależność do Narodu Polskiego, a przyznanie Karty nie oznacza nabycia polskiego obywatelstwa. Niemniej jednak, według strony litewskiej w treści ustawy dopatrywać się można pewnych elementów dotyczących, choć pośrednio, instytucji obywatelstwa. Przywołuje się np. fakt, że choć w ustawie o Karcie Polaka nie ma wzmianki, dotyczącej przysięgi czy obietnicy lojalności, to jednak powodem do utracenia Karty Polaka może być działalność szkodliwa dla państwa polskiego i Polaków, co implikować może pośrednio lojalność posiadacza Karty, będącego wszak obywatelem państwa litewskiego, wobec Polski. W efekcie Karta Polaka, jak również pewna otoczka formalna i polityczna wokół niej, bywa postrzegana na Litwie jako wyzwanie dla spoistości i suwerenności młodego państwa. Zwłaszcza, że dość znaczny odsetek populacji Litwy stanowią mniejszości narodowe (głównie polska i rosyjska), co w połączeniu ze skomplikowanymi uwarunkowaniami historycznymi czyni niełatwymi relacje Litwy z sąsiadami – w tym przypadku z Polską. Zwłaszcza, że z polskiego punktu widzenia, i z punktu widzenia polskiego prawa, definiując naród bierze się pod uwagę zarówno czynnik polityczny, uznając prawa wszystkich obywateli RP, bez względu na ich przynależność etniczną, jak i czynnik etniczny, uznając za Polaków także osoby, które nie posiadają obywatelstwa polskiego, ale odczuwają więź kulturową, historyczną itp. z narodem polskim. Jednocześnie więc z zarzutami Litwy w stosunku do Karty Polaka pojawiają się ciągle kolejne zarzuty strony polskiej, dotyczące lekceważenia przez Litwę, mimo deklarowanego przestrzegania międzynarodowych standardów ochrony mniejszości narodowych i mimo członkostwa w UE, praw mniejszości polskiej. Najświeższym przykładem (marzec 2010 roku) są działania europosła Vytautasa Landsbergisa, wzywającego do ograniczenia praw wyborczych Polaków na Litwie. Literatura: Bobryk A., Polityka Polski wobec państw nadbałtyckich, [w:] A. Gil, T. Kapuśniak (red.), Polityka wschodnia Polski. Uwarunkowania. Koncepcje. Realizacja, Lublin–Warszawa 2009; Buchowski K., Litwomani i polonizatorzy. Mity, wzajemne postrzeganie i stereotypy w stosunkach polsko-litewskich w pierwszej połowie XX wieku, Białystok 2006; Eberhardt P., Przemiany narodowościowe na Litwie, Warszawa 1997; Kuźniar R., Droga do wolności. Polityka zagraniczna III Rzeczypospolitej, Warszawa 2008; Kuźniar R., Polityka wschodnia III RP – sukcesy pragmatyzmu, porażki prometeizmu, [w:] A. Gil, T. Kapuśniak (red.), Polityka wschodnia Polski. Uwarunkowania. Koncepcje. Realizacja, Lublin–Warszawa 2009; Menkiszak M., M.A. Piotrowski, Polska polityka wschodnia, [w:] S. Bieleń (red.), Polska w stosunkach międzynarodowych, Warszawa 2007; Pivoras S., Dvigubos pilietybės politika (Skandinaviškos pamokos Lietuvai), „Oikos: Lithuanian Migration & Diaspora Studiem” 2007, nr 3; Römeris M., Valstybė ir jos konstitucinė teisė. D 1: Valstybė, I Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia” 279 Jakub Olchowski, Gediminas Kazénas tomas, Vilnius 1995; Rybczyńska J.A., Problemy narodowościowe w nowych demokracjach Europy Środkowo-Wschodniej, [w:] J.A. Rybczyńska (red.), Europa Środkowo-Wschodnia. Region, państwa i społeczeństwa w czasie transformacji, Lublin 2000; Sinkevičius V., Dviguba pilietybė: pasiūlymo papildyti konstitucijos 32 straipsnį analizė, „Jurisprudencija“ 2008, nr 3. Akty prawne: Decyzje Sądu Konstytucyjnego Republiki Litewskiej, Konstytucja Republiki Litewskiej, Montevideo Convention on the Rights and Duties of States, Ustawa o Karcie Polaka. Źródła internetowe: Ambasada RP w Wilnie, (http://www.wilno.polemb.net); Departament Statytsytczny Rządu Republiki Litwy, (http://www.stat.gov.lt); „Magazyn Wileński“, (http://www.magwil.lt); Polskie Radio, (http://www.polskieradio.pl); Portal społeczności kresowej Kresy.pl, (http://www.kresy.pl); Portale informacyjne: Delfi.lt, (http://www.delfi.lt); Alfa.lt, (http://www.alfa.lt); Balsas.lt, (http://www.balsas.lt); Infopol.lt, (http://www.infopol.lt); portale „Gazety Wyborczej“ (www.wyborcza.pl); „Rzeczpospolitej“, (http://www.rp.pl);TVN24, (http://www.tvn24.pl); „Wprost“, (http://www.wprost.pl). Abstract The relations between Poland and Lithuania in view of the Polish Charter The ‘Polish Card’ is granted by Poland to people of the Polish ethnic origin, who live now in the former Soviet Union territory (incl. Lithuania). The Card’s aim is to maintain bonds between Poland and the Poles abroad who are not Polish citizens. There is a strong Polish minority in Lithuania and Polish-Lithuanian relations (in a broad context of nationality) are very complicated due to complex historical processes, typical for EastCentral Europe. Thus, the idea of the Card is often criticized in Lithuania. There are doubts about the idea as a question appears whether the Card means also its holder’s liability to another state (Poland) or not. Officially, the Polish Card does not mean a Polish citizenship, but there are several features, that could be understood as a commitment to Poland. Finally, a political decision has been made that the Polish Card holders would be tolerated, but there are still many controversies between the two states about the problem. 280 Disputatio – Tom X – „Perspektywa Wschodnia”