Domowe wino
Transkrypt
Domowe wino
Domowe wino Lublin 2 0 01 1-2 łubianki lub jedno 10 litrowe wiaderko, dojrzałych, świeżych owoców umyć i odszypułkować ( w przypadku owoców pestkowych - wydrelować !!! ). Następnie wsypać je do "balona", zasypać 1 kg cukru i zostawić na 2-5 dni aby puściły sok. Można wierzch balonu przykryć tekturką lub zamknąć rurką fermentacyjną ale nie nalewać do niej wody. Po kilku dniach powinny puścić sok, o charakterystycznym winnym zapachu. Następnie gotujemy wodę, wsypujemy do niej cukier i mieszamy aby dobrze się rozpuścił. Gdy woda wystygnie (letnia) zalewamy owoce w balonie. na ok. 35 - 40 litrowy balon należy użyć 7-8 kg cukru ( + 1kg który użyliśmy do wcześniejszego zasypania owoców) w zależności jak; są dojrzałe i słodkie. Po zalaniu balona zatykamy go korkiem z rurką fermentacyjną, wypeniona przegotowaną wodą i odstawiamy w ciepłym miejscu na co najmniej 6 tyg. (nawet czasami do 3 m-c). Po kilku dniach zacznie bulgotać, co jest objawem prawidłowej pracy. Aby wyciszyć "bulgoty" w górną część rurki można włożyć kawałek waty. Gdy wino nabierze już mocy ( % ) charakteryzującej się zaprzestaniem lub bardzo rzadkim "bulgotaniem" zlewamy wino do naczyń zostawiając osad na dnie balona. następnie myjemy balon z osadu i z powrotem zlewamy wino z naczyń na kilka dni do balona. Ma to na celu dofermentowania go, przez co po rozlaniu w butelki nie będzie gazowało, oraz szybciej nam się wyklaruje. Proces dofermentowania zazwyczaj trwa max. do tygodnia ( też na dnie balona zostanie troszkę osadu), po czym "ściągamy" winko za pomocą rurki do butelek. Uwagi: Wino otrzymywane tym sposobem nie wymaga dodawania drożdży winnych ponieważ same się namnażają ze skórek owoców na samym początku, gdy zasypane cukrem owoce puszczają sok! Jedynie jest problem przy otrzymywaniu wina z samych jabłek lub samego ryżu, ponieważ te owoce mają ich za mało lub wcale Najlepsze smakowo wina wychodzą wieloowocowe np: wiśnia + malina + truskawka; winogron + malina itp. Dodając owoce w odpowiednich proporcjach możemy otrzymać wino bardziej czerwone i pachnące (maliny) lub jaśniejsze (jabłka, winogron, ryż). max stężenie alkoholu w winie może wynieść do 14-15% ponieważ przy takiej ilości etanolu drożdże już giną co powoduje zatrzymanie procesu fermentacji W początkowej fazie produkcji gdy owoce puszczają sok można jeszcze dosypywać świeżych lub innych owoców, bez jakiej kolwiek szkody. Natomiast jeżeli dorzucimy świeżych owoców do pracującego już wina ( zalanego już wodą) to w 90% otrzymamy zoctowane, kwaśne wino, któremu nawet dosypywanie większej ilości cukru już nie pomoże! Jeżeli stosujemy owoce, które występują w niewielkim odstępie czasu np: truskawki i wiśnie i chcemy z nich otrzymać mixa to aby truskawki doczekały wiśni to można je zasypać większą ilością cukru, w tym wypadku cukier zadziała jako naturalny środek konserwujący nie niszczący drożdży żyjących na skórkach owoców.... Z zamrożonych owoców nie otrzyma się wina, ponieważ drożdże pod wpływem niskiej temperatury ulegają zniszczeniu. Jeżeli chcemy mimo wszystko otrzymać z mrożonek lub z zawekowanych kompotów to musimy namnożyć i dodać kupnych drożdży lub choć troszkę namnożyć ich ze świeżych owoców tak jak jest to opisane w 1 punkcie. Podany powyżej przepis jest przeznaczony na balon 35-40 litrowy, na który potrzebujemy od 7 do max. 9 kg cukru i wszystko zależy głównie od "słodkości" owoców. Na mniejsze balony dodajemy proporcjonalnie mniej cukru i składników, jednak od ilości owoców zależy w dużej mierze smak naszego winka i możemy dać ich troszkę więcej niż podałem, ale zależy to wyłącznie od naszego gustu smakowego i po kilku "produkcjach" można dojść do takiej wprawy, że będziemy wiedzieli bez smakowania tylko po zapachu i wyglądzie czego i ile powinniśmy dodać ( ale to przychodzi z czasem). Nie warto też żałować cukru, a mianowicie teraz dać dużo mniej a dodawać przy degustacji, ponieważ wino jest kwaśniejsze ( albo całkowicie kwaśne, zoctowane) i dodając do lampek cukier zużywamy go znacznie więcej. Jeżeli jesteśmy zmuszeni z różnych względów dać mniej cukru przy zalewaniu lub z różnych względów dzielimy to w czasie to należy też proporcjonalnie dać mniej wody i później dolewać z cukrem, i jeżeli ma to być cały duży balon wina to starajmy się zbyt długo nie czekać z dodaniem pozostałej ilości wody lub cukru ( max 2-3 tyg), bo standardowo nam zrobi się kwaśne. Jeżeli proces fermentacji dobiega do końca a nasze winko jest za słodkie to możemy ulać kilka litrów i uzupełnić balon letnią, przegotowaną wodą (niech jeszcze przez kilka dni fermentuje), natomiast jeżeli jest bardziej wytrawne to należy też ściągnąć kilka litrów wina w garnek, następnie dodać 0,5-1 kg cukru i delikatnie podgrzać je na kuchence mieszając, ale uwazać aby nie zagotować!!! Gdy cukier się rozpuści wlewamy z powrotem do balona i czekamy kilka dni. [email protected] główny technolog produkcji w Dom-Win® od jesieni 1998r Przepis nie jest żadną tajemnicą, nie należy z jego udostępniania pobierać jakichkolwiek opłat !!!. Autor życzy miłej, owocnej i wysoko wydajnej pracy