akademia - rocznica uchwalenia konstytucji 3 maja

Transkrypt

akademia - rocznica uchwalenia konstytucji 3 maja
Anita Plumińska-Mieloch
ROCZNICA UCHWALENIA KONSTYTUCJI 3 MAJA
Scena jest urządzona jak studio telewizyjne, za plecami prowadzącego
program wielka mapa Polski z okresu rozbiorów. Biurko z napisem TVN 24
- XVIII w. (lub inna nazwa). Kilka sekund muzyki z omawianego okresu
(coś skocznego, wesołego), po jej zakończeniu wchodzi prezenter (ubrany
w strój z epoki).
Prezenter:
Tomasz Bochiński, TVN 24. Zapraszamy na wiadomości z 3 maja 1791
roku. Zaczniemy od informacji ze stolicy. Od kilku dni w Sejmie trwają
prace nad ustawą zasadniczą. Stronnictwo postępowe pod kierunkiem
króla Stanisława Augusta Poniatowskiego dąży do zmian w państwie. Czy
rzeczywiście mają one być zmianami na lepsze? Państwo nasze jest słabe,
w porównaniu z sąsiadami mamy mało wojska, Rosja ingeruje w polskie
sprawy wewnętrzne. Oddajemy głos naszym sprawozdawcom w
parlamencie. Halo, halo... Bartek, Daniel, jak mnie słyszycie? Co się dzieje
w Sejmie?
Druga strona sceny.
Bartek i Daniel (za nimi napis dużymi literami SEJM):
Tomku, słyszymy cię dobrze. Czekamy na wyjście króla, chcemy zdać mu
kilka pytań, na sali sejmowej wyraźnie coś się dzieje, szkoda, że państwo
tego nie widzicie! Tak, posłowie głosują. O, z sali wychodzi Jego
Wysokość.
Drzwi się otwierają i wychodzi nimi Poniatowski z dwoma ochroniarzami.
Daniel (podtyka mikrofon pod nos króla):
Wasza Wysokość, co się stało na sali? Czy rzeczywiście uchwalono dzisiaj
konstytucję?
Król:
Zwolennicy reform odnieśli wreszcie wielki sukces. Udało nam się
przegłosować konstytucję.
Bartek:
Co ona zmienia? Co daje Polsce?
Król:
Zniesione zostaje liberum veto, wolna elekcja, Polska stanie się
monarchią dziedziczną, w Sejmie będą zasiadać przedstawiciele
mieszczaństwa.
Daniel:
Jak to wpłynie na naszą pozycję w Europie?
Król:
Mam nadzieję, że państwo będzie silniejsze, że kraje ościenne nie będą
wtrącały się w nasze sprawy wewnętrzne. Wzmocniliśmy przecież wojsko,
udało się podnieść gospodarczo miasta i wsie z upadku po wojnach w XVII
wieku.
Bartek:
Jak konstytucja zostanie przyjęta przez Rosję? Czy nie ma obawy o jej
utrzymanie? Jak zareaguje caryca, którą Wasza Wysokość tak dobrze
zna?
Ochrona króla:
Koniec wywiadu, koniec wywiadu, idziemy do karety!
Daniel:
Jak widać, król nie chciał udzielić odpowiedzi na to pytanie, czyżby
obawiał się ingerencji Rosji?
Drzwi Sejmu otwierają się i wychodzi z nich otyły jegomość ze smutną
miną, powoli zbliża się do reporterów.
Bartek:
O, z sali wychodzi przeciwnik konstytucji, hetman Potocki (podchodzi do
niego). Jakie są pana wrażenia po zakończonych obradach?
Potocki:
Fatalne, fatalne! Zniesiono liberum veto, wolną elekcję. Moja rodzina
nigdy się z tym nie pogodzi! Będziemy walczyć ze zwolennikami reform.
Odchodzi, drzwi znowu się otwierają.
Bartek:
O, kolejny hetman, może on powie nam coś więcej. Jakże konstytucja?
Hetman:
Bez komentarza!
Bartek:
Jak widać, konstytucja nie została uchwalona jednogłośnie, ma
przeciwników, którzy kierując się własnym interesem, nie chcą jej przyjąć.
Oddajemy głos do studia.
Prezenter:
Prace Sejmu Wielkiego zakończyło przyjęcie Konstytucji 3 maja. Stanowi
ona wielki krok w procesie reformy naszego państwa. Zniesienie wolnej
elekcji, liberum veto, konfederacji i rokoszy są bardzo postępowe. To one
były przecież przyczynami zacofania naszego państwa w stosunku do
Rosji, Prus i Austrii. Państwa te wykorzystały naszą słabość i w 1772 roku
zabrały nam część polskich ziem. Polska była zbyt słaba, aby zbrojnie się
o nie upomnieć. Spróbujemy się teraz połączyć z naszymi
korespondentami za granicą. Paryż, czy mnie słyszysz?
Przed sceną stoi
Robespierre’em.
korespondentka,
która
przeprowadzi
wywiad
z
Korespondentka:
Tu Paryż. We Francji nasza konstytucja została przyjęta z entuzjazmem.
Prawda, panie Robespierre?
Robespierre:
Prawda, prawda. To jest rewolucja, co zrobili Polacy. Żałujemy tylko, że
nie byliśmy pierwszym państwem w Europie, które ma konstytucję. Nasza
jest dopiero przygotowywana, wyprzedziliście nas.
Wychodzą.
Prezenter:
Spróbujemy połączyć się teraz z Rosją, ciekawe, jak w Moskwie przyjęto
nasze reformy.
Przed sceną korespondent rozmawiający z carycą Katarzyną II.
Korespondent:
Jest tu ze mną władczyni Rosji Katarzyna II. Wasza Wysokość, jak
odbieracie w Rosji naszą konstytucję?
Caryca Katarzyna:
Nie podobają się nam te zmiany. Liczyłam na to, że Poniatowski, z uwagi
na długotrwałą łączącą nas przyjaźń, nie będzie niczego robił przeciw
mnie. W końcu to ja umieściłam go na tronie polskim, jestem
zawiedziona, ale nie poddam się, chcę, aby Rosja była potęgą w Europie.
Korespondentka:
Czy ma się to odbyć kosztem Polski?
Caryca Katarzyna:
Cóż to dla mnie Polska? Wasze reformy zostały wprowadzone zbyt późno,
w dodatku mają wielu przeciwników. Nie sadzę, żeby konstytucja
utrzymała się zbyt długo.
Korespondentka:
I tym mało optymistycznym akcentem kończymy relację z Rosji.
Prezenter:
Miejmy nadzieję, że Polska będzie się w stanie obronić. Przejdziemy teraz
do mniej poważnych tematów. Uchwalenie konstytucji wpłynęło na polską
listę przebojów. Pojawiły się na niej zupełnie nowe pozycje. Zanim jednak
je usłyszymy, przerwa na reklamę.
Na scenie pojawiają się Dziennikarz – Uwaga, Uwaga dla wszystkich nowy
„Monitor” - tylko u nas najnowsze wiadomości z Sejmu.
Prezenter:
Wojtku, co nowego na liście przebojów?
Wojtek (bardziej rozczochrany niż zwykle):
Mam teraz kilka nowych przebojów, pierwszy z nich to...
Muzyka z magnetofonu – „Witaj, majowa jutrzenko”, drugie miejsce
zajmuje „Wiwat maj, trzeci maj”. Dwie minuty muzyki.
Prezenter:
Zapraszamy teraz na wiadomości sportowe.
Grzegorz:
Spory z sali sejmowej przeniosły się na arenę sportową. Niezadowoleni z
uchwalenia konstytucji posłowie hetmani wyzwali na pojedynek na szable
przedstawicieli stronnictwa postępowego. Walka zakończyła się trzema
ranami kłutymi, których doznał hetman Potocki. Pojedynkowi z loży
honorowej przyglądał się król Stanisław August Poniatowski, który
dopingował posłów-reformatorów.
W corocznej majowej gonitwie koni czystej krwi pierwsze miejsce zajął
książę Józef Poniatowski, najlepszą amazonką okazała się hrabina
Chłapowska.
Jak donoszą z zagranicy, w Stanach Zjednoczonych wymyślono nową grę.
Czarni niewolnicy wrzucają piłkę do dwóch wiklinowych koszy, podobno
gra ma już wielu zwolenników. Wątpimy jednak, aby przyjęła się w
Rzeczpospolitej Obojga Narodów, my wolimy szable.
Przerwa na reklamę. Pojawia się reklama butów sportowych.
Pani (prezentująca prognozę pogody):
Na Litwie spodziewamy się wielkich huraganów, nie jesteśmy jednak tego
pewni, dlatego radzimy nie zakładać w tym tygodniu peruk, aby wiatr nie
zrzucił ich z głowy. W Koronie można oczekiwać przygruntowych
przymrozków, radzimy więc na nowo zacząć palić w kominkach i piecach
kaflowych. Jeżeli nie będzie mrozu, można oczekiwać małych upałów,
dlatego gospodynie domowe powinny uzupełnić zapasy piwa, aby mieć
czym raczyć gości w trakcie obiadów. Modna gospodyni powinna wzorować
się na dworze królewskim i zapraszać w czwartki do swojego domu na
obiad poetów i malarzy. Pogoda będzie sprzyjała pieszym wędrówkom,
karety można więc odstawić do wozowni i wzorem mistrza Canaletto
podziwiać piękne widoki.
Prezenter:
Jak widać, konstytucja ma wpływ na wiele dziedzin życia w kraju. Jak
donoszą agencje zagraniczne, przeciwnicy konstytucji wyjechali do
Petersburga, aby szukać poparcia u Katarzyny II.
Prezenter wychodzi przy dźwiękach poloneza lub innej muzyki z epoki.
Narrator:
Wiemy, że Rosja wraz z Prusami i Austrią dążyła do całkowitego rozbioru
Polski. Przeciwnicy konstytucji zawiązali w Targowicy konfederację
i walczyli po stronie Rosji.
Pomimo stawiania oporu pod Zieleńcami i Dubienką wojsko polskie
zaczęło się wycofywać. Król przystąpił do Targowicy i nakazał zaprzestanie
działań zbrojnych. Konsekwencją przegranej wojny był drugi rozbiór
Polski, w którym Prusy i Rosja zabrały nam kolejne ziemie. Konstytucja
została zniesiona, a jej zwolennicy udali się na emigrację. Państwo polskie
zaczęło znowu słabnąć i w konsekwencji przestało istnieć po trzecim
rozbiorze w 1795 roku.