Teczka pomocy kl 1 liceum i technikum 2006.p65

Transkrypt

Teczka pomocy kl 1 liceum i technikum 2006.p65
Teczka pomocy
NA DRODZE DO DOJRZAŁEJ WIARY
Klasa I – liceum i technikum
Część II
Kielce 2006
177
obłuda
plotkarstwo
oczernianie
zniesławienie
dwulicowość
hipokryzja
intryganctwo
fałsz
gra w otwarte
karty
uczciwość
prawda
mówienie bez
ogródek
szczerość
prawdomówność
autentyzm
wiarygodność
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
obgadywanie
TEMAT 32
KL. 1 liceum i technikum
kłamstwo
Grupa 1 i 2:
Przeczytaj poniższy tekst Pisma św.
– O jakich wartościach mówi Chrystus w danych słowach?
– Dlaczego można powiedzieć, że życie w prawdzie daje człowiekowi wolność?
Podkreślone słowa przedstaw w formie rebusu.
„Wtedy Jezus powiedział do Żydów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziecie
trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę,
a prawda was wyzwoli” (J 8,31-32).
Grupa 3 i 4:
Przeczytaj poniższy tekst Pisma św.
– Jak nazywa siebie Chrystus?
– Co to znaczy, że Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem?
Podkreślone słowa przedstaw w formie rebusu.
„Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14,6).
Grupa 5 i 6:
Przeczytaj poniższy tekst Pisma św.
– Jakie wartości podkreśla podany tekst?
– Co to znaczy „mówić prawdę w swoim sercu”?
Słowa „mówić prawdę w swoim sercu” przedstaw w formie rebusu.
„Ten, który postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie, a mówi prawdę w swoim
sercu” (Ps 15,2).
90
oszczerstwo
delikatność
krzywoprzysięstwo
gra pozorów
91
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na
pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą ranić?
– Jakie słowa można uznać za raniące?
„Wargi głupiego prowadzą do kłótni, jego usta wołają o razy.
Usta głupiego są jego zgubą, a wargi – pułapką na jego życie” (Prz 18,6-7).
„Owocem ust nasyci człowiek wnętrze, pożywi się plonami swych warg.
Życie i śmierć są w mocy języka, [jak] kto go lubi [używać], tak i spożyje zeń
owoc” (Prz 18,20-21).
„Nie bądź obłudnikiem wobec ludzi i zwróć uwagę na swoje wargi!”
(Syr 2,29).
„Zginie świadek fałszywy, kto [umie] słuchać, może ciągle mówić”
(Prz 21,28).
Grupa 2:
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na
pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą ranić?
– Jakie słowa można uznać za raniące?
„Bądź skory do słuchania, a odpowiadaj po namyśle!
Jeśli znasz się na rzeczy, odpowiedz bliźniemu, a jeśli nie, rękę twą połóż na
ustach!
W mowie jest chwała i hańba człowieka, a język może sprowadzić jego upadek.
Bacz, abyś nie był nazwany oszczercą i nie czyń swym językiem zasadzek.
Bo złodziej doznaje hańby, a dwujęzyczny najgorszego napiętnowania”
(Syr 6,11-14).
92
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
„Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma
rozumu. Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim. Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia
z powodu jego nierozumu” (Syr 23,11).
„Kto w mówieniu miarę przebiera, odrazę budzić będzie, a ten, co na wszystko
sobie pozwala, popadnie w nienawiść” (Syr 21,8).
„Wielu padło od ostrza miecza, ale nie tylu, co od języka” (Syr 29,18).
„Bywa taki sposób mówienia, który do śmierci można przyrównać, niechże
się on nie znajdzie w dziedzictwie Jakuba! To wszystko dalekie jest od bogobojnych: niech się nie pogrążają w nieprawościach!
Nie przyzwyczajaj ust swoich do grubiańskiej nieczystości, gdyż są w niej
grzeszne słowa (Syr 24,12-13).
Grupa 3:
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na
pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą ranić?
– Jakie słowa można uznać za raniące?
„Niech zbyt wielu z was nie uchodzi za nauczycieli, moi bracia, bo wiecie, iż
tym bardziej surowy czeka nas sąd. Wszyscy bowiem często upadamy. Jeśli kto
nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także
całe ciało.
Jeżeli przeto zakładamy koniom wędzidła do pysków, by nam były posłuszne, to kierujemy całym ich ciałem. Oto nawet okrętom, choć tak są potężne
i tak silnymi wichrami miotane, niepozorny ster nadaje taki kierunek, jak odpowiada woli sternika. Tak samo język, mimo że jest małym organem, ma powód
do wielkich przechwałek. Oto mały ogień, a jak wielki las podpala. Tak i język
jest ogniem, sferą nieprawości. Język jest wśród wszystkich naszych członków
tym, co bezcześci całe ciało i sam trawiony ogniem piekielnym rozpala krąg
życia.
Wszystkie bowiem gatunki zwierząt i ptaków, gadów i stworzeń morskich
można ujarzmić i rzeczywiście ujarzmiła je natura ludzka. Języka natomiast nikt
93
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
(Jk 3,1-18)
z ludzi nie potrafi okiełznać, to zło niestateczne, pełne zabójczego jadu. Przy
jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na
podobieństwo Boże.
Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie
może, bracia moi. Czyż z tej samej szczeliny źródła wytryska woda słodka i gorzka? Czy może, bracia moi, drzewo figowe rodzić oliwki albo winna latorośl figi?
Także słone źródło nie może wydać słodkiej wody.
Kto spośród was jest mądry i rozsądny? Niech wykaże się w swoim nienagannym postępowaniu uczynkami dokonanymi z łagodnością właściwą mądrości. Natomiast jeżeli żywicie w sercach waszych gorzką zazdrość i skłonność do
kłótni, to nie przechwalajcie się i nie sprzeciwiajcie się kłamstwem prawdzie.
Nie na tym polega zstępująca z góry mądrość, ale mądrość ziemska, zmysłowa
i szatańska. Gdzie bowiem zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki
występek.
Mądrość zaś [zstępująca] z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna
do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od
względów ludzkich i obłudy. Owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy
zaprowadzają pokój” .
Grupa 4:
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą być darem?
– Jakie słowa mogą być darem dla drugiego człowieka?
„Prawdomówny język trwa wieki, a chwilkę – język kłamliwy” (Prz 12,19).
„Owocem ust nasyci człowiek wnętrze, pożywi się plonami swych warg.
Życie i śmierć są w mocy języka, [jak] kto go lubi [używać], tak i spożyje zeń
owoc” (Prz 18,20-21).
„Odpowiedź ust własnych cieszy człowieka, jak miłe jest zdanie stosowne!”
(Prz 15,23).
„Miła mowa pomnaża przyjaciół, a język uprzejmy pomnaża miłe pozdrowienia” (Syr 7,4).
„Zginie świadek fałszywy, kto [umie] słuchać, może ciągle mówić” (Prz 21,28).
94
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 5:
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą być darem?
– Jakie słowa mogą być darem dla drugiego człowieka?
„Życie i śmierć są w mocy języka, [jak] kto go lubi [używać], tak i spożyje zeń
owoc” (Prz 18,21).
„Nie odpowiadaj, zanim nie wysłuchasz, a w środek mów nie wpadaj!”
(Syr 12,8).
„Bądź skory do słuchania, a odpowiadaj po namyśle!
Jeśli znasz się na rzeczy, odpowiedz bliźniemu, a jeśli nie, rękę twą połóż na
ustach!
W mowie jest chwała i hańba człowieka, a język może sprowadzić jego upadek.
Bacz, abyś nie był nazwany oszczercą i nie czyń swym językiem zasadzek.
Bo złodziej doznaje hańby, a dwujęzyczny najgorszego napiętnowania”
(Syr 6,11-14).
„Uważaj! Otocz posiadłość swą płotem z cierni, srebro swoje i złoto mocno
zawiąż; słowom twoim spraw wagę i ciężarki, a ustom drzwi i zasuwę!”
(Syr 29,24-25).
„Mędrzec wsławia się swoją mową, a człowiek rozumny podoba się władcom” (Syr 21,27).
95
Osoba 1: KKK 2534-35
TEMAT 34
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 6:
TEMAT 33
KL. 1 liceum i technikum
Na podstawie własnych przemyśleń i tekstów z Pisma św. odpowiedz na pytania:
– Co to znaczy, że słowa mogą być darem?
– Jakie słowa mogą być darem dla drugiego człowieka?
„Piec wystawia na próbę naczynia garncarza, a sprawdzianem człowieka jest
jego wypowiedź.
Hodowlę drzewa poznaje się po jego owocach, podobnie serce człowieka –
po rozumnym słowie.
Nie chwal człowieka, zanim poznasz, jak przemawia, to bowiem jest próbą
dla ludzi” (Syr 28,5-7).
97
„Dziesiąte przykazanie zakazuje chciwości i pragnienia przywłaszczania
sobie bez umiaru dóbr ziemskich; zabrania nieumiarkowanej zachłanności,
zrodzonej z pozbawionej miary żądzy bogactw i ich potęgi. Zakazuje także
pragnienia popełniania niesprawiedliwości, jaka mogłaby przynieść szkodę
bliźniemu w jego dobrach doczesnych:
Kiedy Prawo mówi: «Nie będziesz pożądał», to – innymi słowy – każe nam
oddalić nasze pragnienia od tego wszystkiego, co do nas nie należy (...)”.
„Nie jest wykroczeniem przeciw temu przykazaniu pragnienie otrzymania
rzeczy, które należą do bliźniego, jeśli jest to możliwe w sposób sprawiedliwy.
Tradycyjna katecheza wskazuje na «tych, których trzeba zatem «najbardziej
zachęcać do zachowywania tego przykazania»:
Są to... handlarze, którzy pragną niedostatku towarów lub ich drożyzny, którzy widzą z przykrością, że nie tylko oni kupują i sprzedają. Mogliby wtedy sprzedawać drożej, a taniej kupować. Należą do nich także ci, którzy pragnęliby, by
ich bliźni żyli w biedzie, aby sami sprzedając im lub kupując od nich, mogli
zarabiać... Należą do nich lekarze, pragnący, by ludzie chorowali, i prawnicy,
oczekujący wielu ważnych spraw i procesów sądowych”.
Osoba 2: KKK 2536-37
„Dziesiąte przykazanie... zabrania pożądania dóbr drugiego człowieka,
które jest źródłem kradzieży, grabieży i oszustwa, zakazanych przez siódme
przykazanie. «Pożądliwość oczu» prowadzi do przemocy i niesprawiedliwości
zakazanych przez piąte przykazanie. Zachłanność ma swe źródło – podobnie
jak nierząd – w bałwochwalstwie zakazanym w trzech pierwszych przepisach
Prawa. Dziesiąte przykazanie zwraca uwagę na intencję serca; wraz z dziewiątym przykazaniem streszcza ono wszystkie przykazania Prawa”.
„Pożądanie zmysłowe skłania nas do pragnienia rzeczy przyjemnych, których nie posiadamy, czyli do pragnienia jedzenia, gdy jesteśmy głodni, czy ogrzania się, gdy jest nam zimno. Pragnienia te same w sobie są dobre, często jednak
nie zachowują rozumnej miary i skłaniają nas do niesłusznego pożądania czegoś, co jest własnością drugiej osoby lub jej się należy”.
„Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie,
kto zamieszka na Twojej świętej górze?
Ten, który postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie,
a mówi prawdę w swoim sercu
i nie rzuca oszczerstw swym językiem;
ten, który nie czyni bliźniemu nic złego
i nie ubliża swemu sąsiadowi” (Ps 15,1-3).
„Nigdy nie powtarzaj słów zasłyszanych, a nic na tym nie stracisz.
Nie mów ich ani przyjacielowi, ani wrogowi, i jeśli to nie będzie grzechem
dla ciebie, nie wyjawiaj!
Gdyż wysłuchają, ale unikać cię będą, a w swoim czasie okażą ci nienawiść.
Posłyszałeś słowo? Niech umrze z tobą! Nie obawiaj się – nie rozsadzi ciebie” (Syr 20,7-10).
96
Osoba 3: KKK 2538-40
TEMAT 34
KL. 1 liceum i technikum
„«Błogosławieni ubodzy w duchu» (Mt 5,3). Błogosławieństwa objawiają
porządek szczęścia i łaski, piękna i pokoju. Jezus pochwala radość ubogich, do
których już należy Królestwo.
Chrystus-Słowo nazywa «ubóstwem w duchu» dobrowolną pokorę człowieka i wyrzeczenie się siebie; a Apostoł daje nam jako przykład ubóstwo Boga,
gdy mówi: «Dla nas stał się ubogim» (2 Kor 8,9).
„Pan skarży się na bogaczy, że znajdują swoją pociechę w obfitości dóbr
(Łk 6,24). «Pyszny goni za potęgą ziemską, natomiast ubogi w duchu szuka
Królestwa niebieskiego». Powierzenie się Opatrzności Ojca niebieskiego wyzwala z niepokoju o jutro. Ufność pokładana w Bogu przygotowuje szczęście
ubogich. Oni będą widzieć Boga”.
„Pragnienie prawdziwego szczęścia wyzwala człowieka od nadmiernego przywiązania do dóbr tego świata i znajduje swoje spełnienie w widzeniu i szczęściu
Boga. «Obietnica widzenia Boga przekracza wszelkie szczęście. W języku Pisma
świętego «widzieć» znaczy tyle samo, co «posiadać»... Kto zatem widzi Boga,
przez to samo, że widzi Boga, otrzymał wszystkie dobra, jakie można sobie wyobrazić»”.
Osoba 5: KKK 2546-48
TEMAT 34
KL. 1 liceum i technikum
99
„Dziesiąte przykazanie żąda usunięcia zazdrości z serca ludzkiego. Gdy prorok Natan chciał skłonić króla Dawida do skruchy, opowiedział mu historię
o biedaku mającym tylko jedną owieczkę, którą traktował jak własną córkę,
i o bogaczu, który, mimo iż miał wiele bydła, zazdrościł tamtemu i w końcu
zabrał mu jego owieczkę. Zazdrość może prowadzić do najgorszych występków. To przez zawiść diabła śmierć weszła na świat (Mdr 2, 24)”.
„Zazdrość jest wadą główną. Oznacza ona smutek doznawany z powodu
dobra drugiego człowieka i nadmierne pragnienie przywłaszczenia go sobie,
nawet w sposób niewłaściwy. Zazdrość jest grzechem śmiertelnym, gdy życzy
bliźniemu poważnego zła:
Święty Augustyn widział w zazdrości «grzech diabelski» w pełnym znaczeniu
tego słowa. «Z zazdrości rodzą się nienawiść, obmowa, oszczerstwo, radość
z nieszczęścia bliźniego i przykrość z jego powodzenia»”.
„Zazdrość jest jedną z form smutku, a zatem odrzuceniem miłości; ochrzczony
powinien zwalczać ją życzliwością. Zazdrość często pochodzi z pychy; ochrzczony
powinien starać się żyć w pokorze.
Chcielibyście, by w was widziano Boga uwielbionego? Tak więc radujcie się
z postępów waszego brata, a wtedy w was będzie Bóg uwielbiony. Bóg będzie
pochwalony – jak powiedzą – przez to, że Jego sługa potrafił zwyciężyć zazdrość,
radując się z powodu zasług innych”.
Osoba 4: KKK 2544-45
„Jezus nakazuje swoim uczniom, by przedkładali Go nad wszystko i nad
wszystkich, oraz proponuje im «wyrzeczenie się wszystkiego, co posiadają»
(Łk 14,33), ze względu na Niego i Ewangelię. Na krótko przed swoją męką
pokazał im przykład ubogiej wdowy jerozolimskiej, która ze swego niedostatku
dała wszystko, co miała na utrzymanie. Wypełnienie zalecenia oderwania się
od bogactw jest konieczne, by wejść do Królestwa niebieskiego.
„Wszyscy chrześcijanie powinni starać się «należycie kierować swymi uczuciami, aby korzystanie z rzeczy ziemskich i przywiązanie do bogactw wbrew
duchowi ewangelicznego ubóstwa nie przeszkodziło im w osiągnięciu doskonałej miłości»”.
98
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
TEMAT 34
KL. 1 liceum i technikum
Osoba 6: KKK 2549-50
Pycha
Pycha polega na lekceważeniu ustanowionych praw, na próbie zajęcia miejsca, które człowiekowi w danej konkretnej sytuacji się nie należy. Pycha chce
nieustannie rządzić nami. Prowadzi w dwóch kierunkach. Człowiek chce być
w centrum uwagi i zainteresowania innych, bądź też zmierza do rządzenia
innymi i do panowania nad nimi. Pycha towarzyszy nam przez całe życie. Jest
groźna, ponieważ potrafi posługiwać się wszystkim i ma do dyspozycji wszystkie wady, to ona dyktuje chciwości i zazdrości sposób postępowania, ona decyduje o wybuchach gniewu. Pycha ma tysiące twarzy, występuje jako kompleks
wyższości, lub niższości, jako niezdrowa ambicja, jako nigdy nie zaspokojone
dążenie do osiągania zaszczytów i sukcesów. Pycha jest matką wszystkich grzechów. Człowiek pyszny jest wciąż niezadowolony, albo jego zadowolenie trwa
krótko. Pycha jest przyczyną wielu stresów, gdyż ona nie umie przegrywać,
nie znosi klęsk. Pycha skutecznie odcina człowieka od ludzi, przekreśla zdolność doskonalenia miłości. Jak uleczyć tę chorobę? Najlepszym lekarstwem
jest umiłowanie prawdy, służenie innym z bezinteresowną miłością, wypełnienie życia dziękczynieniem za otrzymane dary, radością z tego co posiadamy
i kim jesteśmy.
101
Chciwość
Chęć posiadania jest obecna w sercu każdego człowieka. Pragnienie posiadania i gromadzenia jest dobre, ale niebezpieczne. Doczesność ma bowiem tendencję do zniewolenia człowieka. Niebezpieczeństwo posiadania polega na tym, że
koncentruje ono uwagę człowieka na „bagażu” a nie na bogactwie serca. Chciwość stanowi źródło wielu grzechów. Człowiek, który ufa tylko bogactwu musi
przegrać życie. Niewłaściwe podejście do dóbr polega na tym, aby jak najwięcej
mieć, a więc na gromadzeniu, lub na niewłaściwym wykorzystaniu tego, co posiadamy. Chciwym jest ten, któremu zawsze mało, nie potrafi sobie powiedzieć –
dość, ale także ten, który nie potrafi się z nikim podzielić tym, co ma. Z niewłaściwym wykorzystaniem tego, co posiadamy wiąże się rozrzutność i marnotrawstwo.
Skąpi i chciwi ludzie mają nieczułe serca. Potrafią przejść obojętnie koło ludzi
potrzebujących. Materializm to wirus wywołujący chorobę skamieniałości serca.
Człowiek chciwy i skąpy łatwo wchodzi na drogę nieuczciwości. Chcąc pomnożyć
swój majątek, godzi się na kradzież i kłamstwo. Człowiek chciwy martwi się jak
Grupa 2:
„Lud święty ma za zadanie walczyć za pomocą łaski z wysoka, aby otrzymać
dobra obiecane przez Boga. Aby posiadać i kontemplować Boga, chrześcijanie
powinni umartwiać swoje pożądania i za pomocą łaski Bożej odnosić zwycięstwo nad pokusami używania i panowania”.
„Na tej drodze doskonałości Duch i Oblubienica wzywają tych, którzy ich
słuchają, do doskonałej jedności z Bogiem:
Będzie tam prawdziwa chwała: nikt nie będzie chwalony przez błąd albo dla
pochlebstwa. Prawdziwe zaszczyty nie będą odmawiane tym, co na nie zasłużyli, ani przyznawane osobom niegodnym. Zresztą, nie będzie o nie zabiegał nikt
niegodny, skoro zostanie tam dopuszczony tylko godny. Zapanuje tam również
prawdziwy pokój, w którym nikt nie dozna żadnej przeciwności ani od siebie,
ani od kogoś drugiego. Odpłatą za cnotę będzie Ten, kto cnotę dał i kto siebie
samego przyrzekł jej w nagrodę; nagrodę, od której nie może być nic lepszego,
nic większego... «Będę... ich Bogiem, a... oni będą moim ludem» (Kpł 26,12)...
Takie samo jest też znaczenie słów Apostoła: «Aby Bóg był wszystkim we
wszystkich» (1 Kor 15, 28). On będzie celem wszystkich naszych pragnień; On,
którego bez końca będziemy oglądali, bez nasycenia miłowali, bez utrudzenia
uwielbiali. A ten dar, to uczucie i ten stan będą niewątpliwie wspólne wszystkim
tak samo, jak życie wieczne”.
100
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
zabezpieczyć to, co posiada, żyje w ciągłym strachu. Materialiści to ludzie wiecznie niezadowoleni. Jak leczyć tę chorobę? Zawsze ponad materię, bogactwo stawiać człowieka, trzeba kontrolować, w jakiej mierze nabywane rzeczy są nam
potrzebne, należy oceniać ludzi według bogactwa ich serca, a nie według zawartości ich portfela. Należy się też cieszyć tym co posiadamy i mieć cierpliwość przy
zdobywaniu rzeczy niezbędnych i koniecznych.
Grupa 3:
Nieczystość
Nieczystość jest niewłaściwym wykorzystaniem daru pożądania, w który Bóg
wyposaża dojrzałego człowieka. Dar ten posiada trzy zasadnicze cele: pierwszym jest magnetyczna siła przyciągająca mężczyznę do kobiety, drugim przekaz życia, trzecim uszczęśliwienie drugiego człowieka. Istnieją dwie tendencje
niewłaściwego podejścia do tego daru. Pierwsza polega na tym, by odrzucić dwa
pierwsze cele i zachować tylko ostatni, przyjemność, druga tendencja to próba
oderwania owego daru od więzi małżeństwa. Przechodzenie od daru pożądania
do nieczystości dokonuje się etapami. Pierwszy etap obejmuje sferę myśli i wyobrażeń. W wielu wypadkach te stany nie zależą od człowieka. Grzech ma miejsce wtedy, gdy człowiek daje przyzwolenie, wtedy, gdy człowiek sam szuka, lub
dąży do tego, aby myśleć o seksie i by nim karmić swoją wyobraźnię. Jeżeli
człowiek świadomie i dobrowolnie współpracuje z pożądliwością wchodzi w etap
drugi, w etap poszukiwana obiektu pożądania. Trzeci etap polega na karmieniu
pożądliwości w czasie spotkania. Człowiek potrafi tak się zainteresować erotyzmem, że ta myśl w jego mózgu dominuje i opanowuje wszystko. Skutkiem nieczystości jest osłabienie woli. Wszystkie wówczas decyzje człowieka stają się
coraz słabsze. Innym groźnym skutkiem jest niepokój sumienia, który doprowadza człowieka do wielu napięć, w otoczeniu rodzi konfliktowe sytuacje. Kolejnym skutkiem jest poczucie winy i fałszywy wstyd, agresja, a nawet okrucieństwo. Nieczystość jest często główną przyczyną rozbitych małżeństw, nieszczęść
rodzinnych oraz wielu patologii społecznych. Jak podejmować walkę z tą wadą,
z tym grzechem? Podejmować działania, które zmierzają do wzmocnienia wolnej woli człowieka, poszukiwać przyjaciół i budować taką przyjaźń, która byłaby
nastawiona na wartości duchowe, modlić się i poszukiwać częstego spotkania
z Bogiem.
102
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 4:
Zazdrość
Przez zazdrość człowiek określa swe niewłaściwe odniesienie do dóbr, które
posiadają inni. Pismo święte często o niej wspomina. Szatan zgrzeszył przez
zazdrość i zawiść, pozazdrościł człowiekowi obiecanego wyniesienia. Kain jest
zawistny z racji sukcesów swego brata Abla. Ta zazdrość prowadzi go do nienawiści, zabójstwa.
Zazdrość ma swoje źródło w pożądaniu, które jest w każdym człowieku.
W zazdrości i zawiści objawia się uczucie człowieka, ale ta choroba jest zakorzeniona głównie w woli, niewłaściwie ustawionej wobec cudzego dobra. Normalnie wola pragnie dobra i szczęścia, wola zazdrośnika pragnie zła. Człowiek
zazdrosny jest ciągle nieszczęśliwy. To jest choroba woli. Ona szkodzi przede
wszystkim samemu zazdrośnikowi, rozkłada go od wewnątrz, a dopiero w działaniu szkodzi otoczeniu. Zazdrość pojawia się wszędzie tam, gdzie człowiek
zaczyna wyrastać ponad przeciętność, dlatego każda wybitniejsza jednostka jest
zawsze otoczona polem zaminowanym przez zawiść. To pole wytyczają ludzie
małego serca. To jest mechanizm życia społecznego, który możemy obserwować zawsze i wszędzie. Zazdrość rozwija się pewnymi etapami w naszym sercu;
najpierw myśli, potem słowa, a wreszcie intrygi. Z zazdrości może wyleczyć się
ten, kto tego wyleczenia pragnie. Trzeba doskonalić poczucie odpowiedzialności, zestawiać siebie z Bogiem, a nie z drugim człowiekiem.
103
Grupa 7:
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 5:
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu to niewłaściwe podejście do dwóch darów
Pana Boga: apetytu i smaku. Niewłaściwe wykorzystanie tych darów może pójść po
linii rezygnacji z jedzenia, czyli z jego niedomiaru lub po linii nadmiaru. Niewłaściwe podejście do jedzenia i picia spotykamy często w postaci obżarstwa i pijaństwa.
Druga forma złego wykorzystania daru apetytu i smaku to łakomstwo, grymaszenie
przy jedzeniu. Trzecią formą złego wykorzystania daru to nadużywanie alkoholu.
Skutki nadużywania alkoholu widzimy zarówno w życiu indywidualnym, jak również w skali społecznej. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu leży u podstaw narkomanii i lekomanii. Skutkiem niewłaściwego wykorzystania daru apetytu i smaku
jest poddanie ducha ciału. U ludzi im uległych rządzi ciało, duch nie ma nic do
powiedzenia. Z niewłaściwym podejściem do tych darów łączy się osłabienie zdrowia. Jaka winna być więc nasza postawa? Przede wszystkim dziękczynienie wobec
Boga za wszystkie dary otrzymane od Niego. Warto też często przypominać sobie
przysłowie „człowiek je po to, aby żyć, a nie żyje po to, aby jeść”.
105
(Por. E. Staniek, Wady, cnoty, modlitwa, Kraków 1996, s. 1-68)
Lenistwo
Człowiek jest twórczy, ponieważ jest stworzony na obraz i podobieństwo
Boga. Posiada rozum, może poznawać i tworzyć. Twórczość jest ściśle związana
z darem, który otrzymujemy od Boga; jest to dar czasu. W naszym podejściu do
tego daru istnieją trzy możliwości; można ten czas wykorzystać na czynienie
dobra, na czynienie zła, można też nie wykorzystać czasu, czyli go przespać,
przeleżeć. Po czym poznajemy człowieka leniwego; przede wszystkim po zaniedbanych obowiązkach, po chronicznym braku porządku w mieszkaniu,
w miejscu pracy, a nawet braku troski o swój własny wygląd. Człowiek leniwy
jest pasożytem, żyje cudzym kosztem i dlatego budzi niechęć otoczenia. Odmianą lenistwa jest wygodnictwo, czyli troska o to, aby łatwo zdobyć pieniądze,
a później się bawić. Leniwi nie chcą się uczyć pracy. Obawiają się, że jeśli
opanują jakąś umiejętność, wtedy będą musieli pracować. Jak wyleczyć się
z lenistwa? Najpierw odkryć wartość czasu, zrobić program dnia i wieczorem
rozliczyć się z niego, trzeba odkryć radość z czynienia dobra. Dla nas ludzi wierzących konieczne jest odwołanie się do Boga, który umocni naszą wolę, aby
godziny, które otrzymaliśmy od niego zostały wypełnione po brzegi dobrymi
czynami.
Grupa 6:
Gniew
Gniew dochodzi do głosu wtedy, gdy trzeba zareagować na doznane zło. Często występuje w formie odwetu, gdy chcemy ukarać człowieka, który nam wyrządził krzywdę. Zły gniew to wykorzystanie Bożej rezerwy sił w niewłaściwym celu,
albo wykorzystanie jej bez kontroli. Rozróżnia się dwa rodzaje gniewu. Gniew
zmysłowy, wtedy gdy do głosu dochodzi uczucie. Włącza się on często bez naszej
kontroli. Drugi rodzaj gniewu rodzi się w naszej woli, jest przemyślany i nastawiony na działanie. Wyróżniamy trzy oblicza gniewu: złośliwość, obraźliwość,
mściwość. Gniew rośnie; możemy wyróżnić następujące jego etapy: oburzenie,
słowo, oznaki zewnętrzne. Gniew utrudnia odróżnienie tego, co jest dobre, od
tego, co jest złe, niszczy miłosierdzie, prowadzi do okrucieństwa. Ludzie, którzy
nie panują nad gniewem są siewcami niepokoju. Wszędzie, gdzie się znajdą są
kłótnie i spięcia z ich powodu. Jak pracować nad opanowaniem gniewu? Nie
wolno mówić ani działać pod jego wpływem. Przy człowieku zagniewanym nie
wolno dolewać oliwy do ognia, trzeba zachować spokój, umieć swój gniew zaangażować w sprawy dobre, a więc w walkę ze złem, czy też w twórczą pracę nad
wielkimi wartościami. Nie wolno nam przenosić gniewu na dzień następny „niech
słońce nie zachodzi na zagniewanie wasze” (por. Ef. 4,26).
104
TEMAT 35
KL. 1 liceum i technikum
„Początkiem pychy człowieka jest odstępstwo od Pana..., albowiem początkiem pychy – grzech, a kto się jej da opanować, zalany będzie obrzydliwością” (Syr 10,12).
„Nie zazdrość chwały grzesznikowi, nie wiesz bowiem jaka
będzie jego zguba” (Syr 9,11).
„Oko chciwca nie zadowoli się tym, co posiada, a niegodziwa przewrotność wysusza duszę” (Syr 14,9).
„Człowiek nieczysty wobec swego ciała nie zazna spokoju,
aż go ogień spali” (Syr 23,17).
„Złość i gniew są obrzydliwościami, których pełen jest grzesznik” (Syr 28,30).
„Z przejedzenia powstaje choroba, a nieumiarkowanie powoduje rozstrój żołądka” (Syr 37,30).
„Leniwiec będzie przyrównany do obłoconego kamienia,
a każdy zagwiżdże nad jego hańbą” (Syr 22,1).
106
TEMAT 36
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
Przeczytaj tekst i za pomocą pantomimy, scenki lub plastycznie przedstaw
dramat grzechu.
„Często widzę Pana Jezusa w takiej postaci: po ubiczowaniu kaci zabrali
Pana i zdjęli z Niego szatę własną, która już się przywarła do ran; przy zdejmowaniu odnowiły się rany Jego, wtem zarzucono na Pana czerwony płaszcz, brudny
i poszarpany na odświeżone rany. Płaszcz ten zaledwie w niektórych miejscach
dosięgał kolan. I kazano Panu usiąść na kawałku belki, wtenczas upleciono koronę z cierni i ubrano głowę świętą i podano trzcinę w rękę Jego i naśmiewali
się z Niego oddając Mu pokłony jako królowi, plwali na oblicze Jego, a inni
brali trzcinę i bili głowę Jego, a inni kułakami zadawali Mu boleść, a inni zasłonili twarz Jego i bili Go pięściami; cicho znosił to Jezus. Kto pojmie Jego –
boleść Jego? Jezus miał wzrok spuszczony na ziemię; wyczułam, co wówczas się
działo w najsłodszym Sercu Jezusa. Niech każda dusza rozważa, co Jezus cierpiał w tym momencie. Na wyścigi znieważali Pana. Zastanawiałam się, skąd
taka złość w człowieku, a jednak grzech to sprawia – spotkała się Miłość i grzech”.
(s. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Warszawa 2000, s. 147-148)
Grupa 2:
Przeczytaj tekst i za pomocą pantomimy, scenki lub plastycznie przedstaw
dramat grzechu.
„Ujrzałam Pana Jezusa przywiązanego do słupa, z szat obnażonego i zaraz
nastąpiło biczowanie. Ujrzałam czterech mężczyzn, którzy na zmianę dyscyplinami siekli Pana. Serce mi ustawało patrząc na te boleści; wtem rzekł mi Pan te
słowa: Cierpię jeszcze większą boleść od tej, którą widzisz. I dał mi Jezus poznać, za jakie grzechy poddał się biczowaniu. O jak strasznie cierpiał Jezus
moralnie, kiedy poddał się biczowaniu! Wtem rzekł mi Jezus: Patrz i zobacz
rodzaj ludzki w obecnym stanie. I w jednej chwili ujrzałam rzeczy straszne:
Odstąpili kaci od Pana Jezusa, a przystąpili do biczowania inni ludzie, którzy
chwycili za bicze i siekli bez miłosierdzia Pana”.
(s. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Warszawa 2000, s. 158)
107
TEMAT 36
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 3:
Przeczytaj tekst i za pomocą pantomimy, scenki lub plastycznie przedstaw
dramat grzechu.
„W ostatnie dwa dni karnawału poznałam wielki nawał kar i grzechów. Dał
mi Pan poznać w jednym momencie grzechy świata całego w tym dniu popełnione. Zemdlałam z przerażenia i pomimo, że znam całą głębię miłosierdzia
Bożego, zdziwiłam się, że Bóg pozwala istnieć ludzkości. I dał mi Pan poznać,
kto podtrzymuje istnienie tej ludzkości: To są dusze wybrane. Kiedy dopełni się
miara wybranych świat istniał nie będzie. Przez te dwa dni przyjmowałam Komunię świętą wynagradzającą i rzekłam do Pana: Jezu! Dziś wszystko ofiaruję
za grzeszników, niech ciosy Twej sprawiedliwości uderzają we mnie, a morze
miłosierdzia niech ogarnie biednych grzeszników”.
(s. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Warszawa 2000, s. 275-276)
Grupa 4:
(s. Faustyna Kowalska, Dzienniczek. Miłosierdzie Boże w duszy mojej, Warszawa 2000, s. 281)
Przeczytaj tekst i za pomocą pantomimy, scenki lub plastycznie przedstaw
dramat grzechu.
„Dziś w czasie pasji ujrzałam Jezusa umęczonego, cierniem ukoronowanego, a w ręku trzymał kawałek trzciny. Milczał Jezus, a żołdacy uwijali się na
wyścigi, aby Go męczyć. Jezus nic nie mówił, tylko się spojrzał na mnie; w tym
spojrzeniu wyczułam tak straszną mękę Jego, że my nie mamy nawet pojęcia co
ucierpiał Jezus dla nas przed ukrzyżowaniem. Dusza moja jest pełna bólu i tęsknoty; odczułam w duszy wielką nienawiść grzechu, a najmniejsza niewierność
moja zdaje mi się górą wielką i czynię zadość przez umartwienie i pokutę. Kiedy widzę Jezusa umęczonego, serce mi się rwie w strzępy, myślę, co będzie
z grzesznikami, jeżeli nie skorzystają z męki Jezusa”.
108
TEMAT 37
KL. 1 liceum i technikum
Dominum et Vivificantem, 46-48
46. Na tle wszystkiego, co dotąd zostało powiedziane, stają się bardziej zrozumiałe jeszcze inne wstrząsające słowa, jakie Chrystus wypowiedział. Można
by je nazwać słowami o „nieprzebaczeniu”. Zostały one zapisane przez wszystkich Synoptyków, pozostają w związku ze szczególnym grzechem, który Ewangeliści nazywają „bluźnierstwem przeciw Duchowi Świętemu”. Oto ich zapis
w troistym brzmieniu:
Mateusz: „Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo
przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani
w przyszłym” (Mt 12,31n.).
Marek: „Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą
im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie
otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego” (Mk 3,28 n.).
Łukasz: „Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu,
będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone” (Łk 12,10).
Dlaczego bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu jest nieodpuszczalne?
Jak rozumieć owo bluźnierstwo? Odpowiada św. Tomasz z Akwinu, że chodzi tu
o grzech „nieodpuszczalny z samej swojej natury, gdyż wyklucza to, czym dokonuje się odpuszczenie grzechów”.
Wedle takiej egzegezy bluźnierstwo nie polega na słownym znieważeniu
Ducha Świętego; polega natomiast na odmowie przyjęcia tego zbawienia, jakie
Bóg ofiaruje człowiekowi przez Ducha Świętego, działającego w mocy Chrystusowej ofiary Krzyża. Jeśli człowiek nie przyjmuje owego „przekonywania o grzechu”, które pochodzi od Ducha Świętego i które ma charakter zbawczy, to
zarazem odrzuca „przyjście” Pocieszyciela – to „przyjście”, jakie dokonało się
w tajemnicy paschalnej, a które zespolone jest z odkupieńczą mocą Krwi Chrystusa: Krwi, która „oczyszcza sumienia z martwych uczynków”.
Wiemy, że owocem takiego właśnie oczyszczenia jest odpuszczenie grzechów.
Kto zatem odrzuca Ducha i Krew, pozostaje w „martwych uczynkach”, w grzechu. Bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu polega więc w konsekwencji na
radykalnej odmowie przyjęcia tego odpuszczenia, którego wewnętrznym szafarzem jest Duch Święty, a które zakłada całą prawdę nawrócenia, dokonanego
przezeń w sumieniu. Jeśli Chrystus mówi, że bluźnierstwo przeciw Duchowi
Świętemu nie może być odpuszczone ani w tym, ani w przyszłym życiu, to owo
„nie-odpuszczenie” związane jest przyczynowo z „nie-pokutą” – to
109
TEMAT 37
KL. 1 liceum i technikum
znaczy z radykalną odmową nawrócenia się. Ta zaś oznacza odmowę sięgnięcia
do źródeł Odkupienia, które „zawsze” pozostają otwarte w ekonomii zbawienia, w której wypełnia się posłannictwo Ducha Świętego. Paraklet ma nieskończoną moc czerpania z tych źródeł: „z mojego weźmie” – powiedział Jezus.
W ten sposób dopełnia On w ludzkich duszach dzieła Odkupienia dokonanego
przez Chrystusa, rozdzielając jego owoce. „Bluźnierstwo” przeciw Duchowi
Świętemu jest grzechem popełnionym przez człowieka, który broni rzekomego
„prawa” do trwania w złu, we wszystkich innych grzechach, i który w ten sposób
odrzuca Odkupienie. Człowiek pozostaje zamknięty w grzechu, uniemożliwiając ze swej strony nawrócenie – a więc i odpuszczenie grzechów, które uważa za
jakby nieistotne i nieważne w swoim życiu. Jest to stan duchowego upadku,
gdyż bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie pozwala człowiekowi wyjść
z samozamknięcia i otworzyć się w kierunku Boskich źródeł oczyszczenia sumień i odpuszczenia grzechów.
47. Działalność Ducha Prawdy, zmierzająca do zbawczego „przekonywania
o grzechu”, spotyka się w ten sposób z wewnętrznym oporem człowieka, jakby
nieprzenikliwością sumienia, ze stanem duszy, która jakby utwierdziła się
w wolnym wyborze: Pismo Święte zwykło nazywać to „zatwardziałością serca”
(por. Ps 81 [80],13; Jr 7,24; Mk 3,5). Takiemu nastawieniu umysłu i serca odpowiada poniekąd w naszej epoce utrata poczucia grzechu, której szereg swych
kart poświęca Adhortacja Apostolska Reconciliatio et paenitentia. Już Papież
Pius XII stwierdził, iż „grzechem tego wieku jest utrata poczucia grzechu”. Idzie
ona w parze z „utratą poczucia Boga”. Czytamy w Adhortacji: „W rzeczywistości Bóg jest początkiem i ostatecznym celem człowieka, który nosi w sobie Boże
ziarno. Dlatego właśnie rzeczywistość Boga odsłania i rozjaśnia tajemnicę człowieka. Nie można zatem spodziewać się, że umocni się poczucie grzechu
w odniesieniu do człowieka i wartości ludzkich, jeśli zabraknie poczucia obrazy
wyrządzonej Bogu, czyli prawdziwego poczucia grzechu”.
Kościół przeto nie przestaje błagać Boga o tę łaskę, ażeby nie zanikała
prawość ludzkich sumień, aby nie tępiała ich zdrowa wrażliwość na dobro i zło.
Prawość i wrażliwość jest głęboko związana z wewnętrznym działaniem Ducha
Prawdy. W tym świetle szczególnej wymowy nabierają takie wezwania Apostoła,
jak: „Ducha nie gaście”, „nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego” (1 Tes 5,19;
Ef 4,30). Nade wszystko jednak Kościół nie przestaje z największą żarliwością
błagać o to, ażeby w świecie nie narastał ten grzech, który Ewangelia nazywa bluźnierstwem przeciw Duchowi Świętemu; ażeby, przeciwnie, grzech ten cofał się
w duszach ludzkich – a pośrednio w całych środowiskach i w różnych społeczeństwach – ustępując miejsca otwartości sumień, nieodzownej dla działania Ducha
110
TEMAT 37
KL. 1 liceum i technikum
Świętego. Kościół błaga, aby ten groźny grzech przeciw Duchowi Świętemu ustępował miejsca świętej gotowości przyjmowania misji Pocieszyciela, gdy przychodzi On, by „przekonywać świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie”.
48. Chrystus w swym pożegnalnym przemówieniu połączył te trzy zakresy
„przekonywania”, jakie należą do posłannictwa Parakleta: grzech, sprawiedliwość i sąd. Razem też wyznaczają one obszar owego mysterium pietatis, które
przeciwstawia się w dziejach człowieka grzechowi, mysterium iniquitatis. Z jednej
strony – tak to wyraża św. Augustyn – „miłość własna, posunięta aż do pogardy
Boga”, z drugiej „miłość Boga, posunięta aż do pogardzania sobą”. Kościół nie
zaprzestaje swej modlitwy i posługi, ażeby dzieje sumień i dzieje społeczeństw
w wielkiej rodzinie ludzkości nie opadały w stronę bieguna grzechu, w stronę
odrzucenia Bożych przykazań „aż do pogardy Boga” – ale wznosiły się w stronę
tej miłości, w której objawia się Duch, który daje życie.
Ci, którzy pozwalają się Duchowi Świętemu „przekonać o grzechu”, pozwalają się również „przekonać o sprawiedliwości i o sądzie”. Duch Prawdy, który
dopomaga ludziom – ludzkim sumieniom – poznawać prawdę grzechu, równocześnie też sprawia, że poznają prawdę tej sprawiedliwości, jaka wkroczyła w dzieje człowieka wraz z Jezusem Chrystusem. W ten sposób ci, którzy „przekonani
o grzechu” nawracają się pod działaniem Pocieszyciela, zostają przez Niego niejako wyprowadzeni z orbity „sądu” – tego „sądu”, jakim „władca tego świata został
osądzony” (por. J 16,11). Nawrócenie w Bosko-ludzkiej głębi tajemnicy oznacza
zerwanie wszelkich więzów, jakimi grzech jest powiązany w całokształcie mysterium iniquitatis. Ci zatem, którzy się nawracają, zostają przez Ducha Świętego
wyprowadzeni z orbity „sądu”, wprowadzeni zaś do tej sprawiedliwości, która jest
w Jezusie Chrystusie – gdyż ma ją od Ojca (por. J 16,15) jako odzwierciedlenie
świętości trynitarnej. Jest to sprawiedliwość Ewangelii i Odkupienia, sprawiedliwość Kazania na górze i Krzyża, która sprawia oczyszczenie sumień przez Krew
Baranka. Jest to z kolei ta sprawiedliwość, jaką Ojciec oddaje Synowi oraz wszystkim, którzy z Nim są zjednoczeni przez prawdę i miłość.
W sprawiedliwości tej Duch Święty, który jest Duchem Ojca i Syna – który
„przekonywa świat o grzechu” – objawia się i uobecnia w człowieku jako Duch
życia wiecznego.
(Jan Paweł II, Encyklika Dominum et Vivificantem,
O Duchu Świętym w życiu Kościoła i świata, 46-48)
111
TEMAT 38
KL. 1 liceum i technikum
TEMAT 38
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 2:
(ks. Alojzy Henel CM)
Przed drugim czytaniem
Przybądź, Panie,
bo szukamy Cię i czekamy.
Daj nam moc,
byśmy z uwagą słuchali
słowa Bożego i ustrzegli
skarb zbawienia.
Grupa 1:
(ks. Alojzy Henel CM)
(ks. Alojzy Henel CM)
Procesja z darami:
Korporał
Człowiek może być
miejscem ofiary życia,
która daje szczęśliwe niebo
i radosną ziemię.
Może jednak zapomnieć kim jest
i stać się miejscem smutku.
Człowiek chce być na ołtarzu,
jak płótno korporału,
gotowe przyjąć Jezusa,
napełnić się Bogiem,
i służyć spragnionym życia nowego.
113
(ks. Alojzy Henel CM)
Komunikanty
Człowiek może być
dostępny i otwarty,
jak rozmnożony cudem chleb
na pustkowiu,
jak komunia życia,
którą konsekruje Pan.
Może niekiedy o tym zapomnieć.
Teraz chce powrócić do swoich
i dać im siły do życia
godnego Dzieci Bożych.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
Grupa 3:
Przed pierwszym czytaniem
Człowiek tęskni za prawdą,
pięknem i miłością,
bo takim stworzył go Bóg.
Oto jest źródło czyste,
Pan, który naucza.
Otwórzmy serca.
Przychodzi słowo,
które ma moc ożywiać i zbawiać.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
(ks. Alojzy Henel CM)
Przebacz nam, Panie,
stwórz w nas serce nowe;
znakiem miłości,
rozgrzeszenia słowem.
Przebacz nam, Chryste,
odrzuć nasze grzechy,
niech smutek duszy
w Tobie się uciszy.
Akt pokutny
Przebacz mi, Panie,
zgładź nieprawość moją,
niech wszystko będzie
zgodnie z wolą Twoją.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
(ks. Alojzy Henel CM)
Po powitaniu
Człowiek może żyć daleko
od Domu Pana, choć jest w Nim,
z Nim i dla Niego.
Czasem powraca, by serce,
odnalazło źródło,
które dało mu życie,
aby słowa uczyły się
treści podanej przez Boga,
aby dom, w którym żyje,
stał się wieczernikiem
pojednania i odnalezienia.
Oto zaprasza was Bóg
do stołu Słowa
i do stołu Chleba życia.
Otwórzmy się
na obecność Boga z nami,
i na ludzi, którzy są Jego dziećmi.
112
TEMAT 38
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 6:
TEMAT 38
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 4:
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
Woda
Człowiek może być, jak źródło wody,
które gasi pragnienie na pustyni,
ale może być wyschniętym miejscem,
które rozczarowuje wędrowców.
Teraz woda chce być źródłem życia
i zbawieniem dla swoich bliskich.
(ks. Alojzy Henel CM)
Światło
Człowiek może być, jak światło,
które wniesiono w mroczne wnętrze
i wszystko stało się
jasne, piękne i bezpieczne,
ale może być ogniem tylko,
który zranił i stał się
zagrożeniem, gdy wymknął się
mądrości Boga.
Człowiek chce być przemieniony,
znowu konsekrowany
w dar zbawienia.
(ks. Alojzy Henel CM)
(ks. Alojzy Henel CM)
Krzyż
Człowiek może być,
znakiem zbawienia,
który niesie miłość w krainy bólu,
ale może być tylko
krzyżem bólu, gdy wymknie się
Ewangelii Odkupienia.
Człowiek chce być przeistoczony
w źródło mocy i nadziei,
i będzie w liturgii ołtarza.
(ks. Alojzy Henel CM)
115
(ks. Alojzy Henel CM)
Księga Ewangelii
Człowiek może być,
księgą mądrości, którą Bóg
napisał dla zbawienia innych,
ale może gubić swoją treść.
Teraz powraca do źródła,
do rąk Stwórcy, by służyć braciom
w drodze do domu Ojca.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
Grupa 7:
Kadzidło
Człowiek może być,
ołtarzem uwielbienia dla Stwórcy.
Może być modlitwą,
która łączy ziemię z niebem,
ale może tego zaniedbać,
i wtedy szarzeje,
i staje się popiołem.
Teraz chce powrócić do Boga,
któremu zaufał,
i wyznać hymn wdzięczny
wobec wspólnoty,
i w imieniu wspólnoty.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
(ks. Alojzy Henel CM)
Hostia
Człowiek może być, jak chleb,
który daje siły,
ale może przestać być
źródłem życia
i zeschnąć, jak piasek.
Teraz chleb, człowiek,
chce być chlebem zbawienia.
Grupa 5:
(ks. Alojzy Henel CM)
Kwiaty
Człowiek może być, jak kwiat,
który zakwitł na ziemi smutnej
i stał się skarbem dla oczu,
ale może być kształtem
uschłym i ponurym gdy odpadnie
od źródła wody życia, od Boga.
Człowiek chce trwać na wieki
w Tym, który go stworzył.
Przeczytaj uważnie przytoczone wiersze, wypisz z nich słowa-klucze i ułóż je
odpowiednio (słowa klucze mogą przybrać określony kształt). Następnie zastanów się nad stwierdzeniem: „Liturgia uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka” (przedstaw je w formie rebusu).
(ks. Alojzy Henel CM)
Wino
Człowiek może być, jak napój
dla duszy człowieka,
jak mądrość, pokój i dobro,
które pozwala żyć samym Bogiem,
ale może się zapomnieć
i opustoszeć, aż do rozpaczy.
Teraz wino –
owoc winnego krzewu Ewangelii –
chce być otwarte i życiodajne.
114
TEMAT 39
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1: J 3,5.7;
Mk 16,16
Dz 8,17
– Jakiego sakramentu dotyczą te teksty?
– Co dokonuje się w tym sakramencie?
– Jakie znaczenie ma jego przyjęcie i udzielanie?
Grupa 2: Dz 1,8;
– Jakiego sakramentu dotyczą te teksty?
– Co jest istotą tego sakramentu?
Grupa 3: Łk 22,19-20; J 6,54-55
– Jakiego sakramentu dotyczą te teksty?
– Czym jest Ciało Chrystusa?
– Do czego potrzebny jest ten Sakrament?
116
TEMAT 39
KL. 1 liceum i technikum
Katechumenat
„Na przestrzeni II-V wieku powstaje stopniowo instytucja katechumenatu,
w ramach której urzeczywistnia się wtajemniczenie chrześcijańskie dorosłych,
obejmujące następujące etapy:
a) Przyjęcie do katechumenatu, poprzedzone głoszeniem podstawowych prawd
wiary lub też podstawowego zarysu ekonomii zbawienia.
b) Przygotowanie dalsze w okresie właściwego katechumenatu, trwające ok.
trzech lat, a obejmujące udział w katechizacji, w specjalnych obrzędach liturgicznych oraz praktykę intensywnego życia chrześcijańskiego.
c) Przygotowanie bliższe, jakiemu zostają poddani ci spośród katechumenów,
którzy decydują się przyjąć sakramenty wtajemniczenia podczas najbliższych
uroczystości paschalnych. W IV-V w. to przygotowanie bliższe odbywa się
w okresie czterdziestodniowego postu.
d) Samo sprawowanie sakramentów wtajemniczenia: podczas wigilii paschalnej w jednym obrzędzie wybrani kandydaci otrzymują chrzest, bierzmowanie i po raz pierwszy uczestniczą w uroczystej Eucharystii o świcie niedzieli
zmartwychwstania.
e) Wtajemniczenie przedłuża się podczas oktawy paschalnej poprzez głębsze
wprowadzenie (mistagogię) neofitów w sens przeżytych tajemnic, a zwłaszcza Eucharystii.
Wtajemniczenie chrześcijańskie dorosłych było więc pojmowane jako długi,
z kilku etapów złożony proces stopniowej przemiany, której kresem było uczestnictwo sakramentalne w tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa, a tym
samym zapoczątkowanie pełnego udziału w szczytowym akcie wspólnoty wierzących, jakim jest sprawowanie Eucharystii”.
(Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego, red. J. Kudasiewicz, Warszawa 1981, s. 10)
CHRZEŚCIJAŃSKIE WTAJEMNICZENIE DOROSŁYCH
(fragmenty z aktualnie obowiązującego dokumentu Episkopatu Polski)
Wtajemniczenie katechumenów dokonuje się stopniowo w społeczności wiernych, którzy przez rozważanie razem z katechumenami bogactwa misterium
paschalnego i pogłębianie własnego nawrócenia swoim przykładem prowadzą
ich do pełniejszej uległości Duchowi Świętemu.
117
TEMAT 39
KL. 1 liceum i technikum
Zasadnicze znaczenie posiada obrzęd „przyjęcia do katechumenatu”. Wtedy bowiem po raz pierwszy kandydaci publicznie ujawniają Kościołowi swoje
pragnienie, a Kościół, wypełniając misję apostolską, przyjmuje ich jako ludzi,
którzy chcą zostać jego członkami. Bóg udziela im swej łaski, gdy w tym obrzędzie wyjawiają swoje pragnienie, a Kościół okazuje, że ich przyjmuje, i udziela
im pierwszego błogosławieństwa.
Na etapie poprzedzającym ten krok kandydaci powinni już przyswoić sobie
zasadnicze podstawy życia duchowego i nauki chrześcijańskiej, a mianowicie:
zaczątek wiary wpojonej w okresie „prekatechumenatu”, pierwsze nawrócenie,
decyzję zmiany życia i wejścia we wspólnotę z Bogiem w Chrystusie. Dlatego
potrzebny jest też zalążek ducha pokuty, praktyka wzywania Boga i modlitwy
oraz pierwsze doświadczenie wspólnoty i ducha chrześcijańskiego.
Katechumenat jest dłuższym okresem, w którym kandydaci otrzymują duchową formację oraz zdobywają wprawę w przestrzeganiu zasad chrześcijańskiej karności. Dzięki temu dojrzewają ich wewnętrzne dyspozycje, ujawnione
podczas przyjęcia do katechumenatu. Dokonuje się to na czterech drogach:
1) Odpowiednia katechizacja – prowadzona przez kapłanów, diakonów lub
katechetów czy innych ludzi świeckich, stopniowo ukazująca wszystkie zagadnienia wiary i moralności, dostosowana do roku liturgicznego i wsparta nabożeństwami słowa. Wiedzie ich ona nie tylko do należytej znajomości dogmatów
i przykazań, lecz także do głębokiego poznania tajemnicy zbawienia, w której
pragną uczestniczyć.
2) Katechumeni ucząc się życia chrześcijańskiego w przyjaznej atmosferze,
wspomagani przykładem i pomocą poręczających oraz rodziców chrzestnych,
a nawet całej wspólnoty, łatwiej zdobywają umiejętność modlitwy i wyznawania
wiary, uczą się we wszystkim zachowywać wymagania Chrystusa, w działaniu
ulegać wyższym natchnieniom i pełnić miłość bliźniego aż do wyrzeczenia się
siebie. Wychowani w ten sposób „nowo nawróceni wchodzą za łaską Bożą na
drogę duchową, na której, mając już udział przez wiarę w tajemnicy Śmierci
i Zmartwychwstania, przechodzą od starego do nowego człowieka doskonałego w Chrystusie. To przejście pociągające za sobą stopniową zmianę myśli
i obyczajów powinno się uwidaczniać w swych społecznych skutkach, a w czasie
katechumenatu powoli się rozwijać. Ponieważ Pan, któremu się wierzy, jest znakiem sprzeciwu, nawrócony człowiek doznaje nieraz rozdarcia i osamotnienia,
ale również radości, której Bóg udziela bez miary”.
3) Na tej drodze wspiera ich Matka Kościół przez odpowiednie obrzędy
liturgiczne, które kandydatów stopniowo oczyszczają i umacniają, udzielając
im Bożego błogosławieństwa. Należy z ich udziałem sprawować nabożeństwa
118
TEMAT 39
KL. 1 liceum i technikum
słowa. Katechumeni mogą nawet razem z wiernymi uczestniczyć w Liturgii słowa, aby się lepiej przygotować do przyszłego uczestniczenia w Eucharystii. Gdy
jednak biorą udział w zgromadzeniu wiernych, wówczas, jeżeli tylko nie zachodzi jakaś trudność, należy ich, zgodnie ze zwyczajem, życzliwie pożegnać przed
rozpoczęciem Liturgii eucharystycznej. Muszą bowiem czekać na chrzest, który
ich dopiero włączy do ludu kapłańskiego i uzdolni do uczestnictwa w nowym
kulcie Chrystusa.
4) Ponieważ życie Kościoła ma charakter apostolski, katechumeni powinni
uczyć się współdziałania w ewangelizowaniu i czynnym budowaniu Kościoła
przez świadectwo życia i wyznawanie wiary.
119
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Gdy po pewnym czasie wrócił do Kafarnaum, posłyszeli, że jest w domu.
Zebrało się tyle ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On głosił im
naukę. Wtem przyszli do Niego z paralitykiem, którego niosło czterech. Nie
mogąc z powodu tłumu przynieść go do Niego, odkryli dach nad miejscem,
gdzie Jezus się znajdował, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk.
Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: «Synu, odpuszczają ci się twoje
grzechy».
A siedziało tam kilku uczonych w Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich:
Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego Boga?» Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich:
«Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? Cóż jest łatwiej: «powiedzieć do
paralityka: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź
swoje łoże i chodź? Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi
władzę odpuszczania grzechów – rzekł do paralityka: Mówię ci: Wstań, weź
swoje łoże i idź do domu!» On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach
wszystkich. Zdumieli się wszyscy i wielbili Boga mówiąc: «Jeszcze nigdy nie
widzieliśmy czegoś podobnego»” (Mk 2,1-12).
Grupa 2:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do
domu faryzeusza i zajął miejsce za stołem. A oto kobieta, która prowadziła
w mieście życie grzeszne, dowiedziawszy się, że jest gościem w domu faryzeusza, przyniosła flakonik alabastrowy olejku, i stanąwszy z tyłu u nóg Jego, płacząc, zaczęła łzami oblewać Jego nogi i włosami swej głowy je wycierać. Potem
całowała Jego stopy i namaszczała je olejkiem.
Widząc to faryzeusz, który Go zaprosił, mówił sam do siebie: «Gdyby On był
prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że
jest grzesznicą». Na to Jezus rzekł do niego: «Szymonie, mam ci coś powiedzieć». On rzekł: «Powiedz, Nauczycielu».
Pewien wierzyciel miał dwóch dłużników. Jeden winien mu był pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obydwom.
120
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Który więc z nich będzie go bardziej miłował? Szymon odpowiedział: «Sądzę,
że ten, któremu więcej darował. On mu rzekł: «Słusznie osądziłeś». Potem zwrócił się do kobiety i rzekł Szymonowi: «Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twego
domu, a nie podałeś Mi wody do nóg; ona zaś łzami oblała Mi stopy i swymi
włosami je otarła. Nie dałeś Mi pocałunku; a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje
całować nóg moich. Głowy nie namaściłeś Mi oliwą; ona zaś olejkiem namaściła moje nogi. Dlatego powiadam ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje». Do niej
zaś rzekł: «Twoje grzechy są odpuszczone». Na to współbiesiadnicy zaczęli mówić sami do siebie: «Któż On jest, że nawet grzechy odpuszcza?» On zaś rzekł
do kobiety: «Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju»” (Łk 7,36-50).
Grupa 3:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Jezus natomiast udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów
w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas
uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz
nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?»
Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus
nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią
kamień». I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy
jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich.
Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy
się rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam.
– Idź, a od tej chwili już nie grzesz»” (J 8,1-11).
121
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 4:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Wszedł znowu do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschłą rękę.
A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć. On zaś rzekł do człowieka, który miał uschłą rękę: «Stań tu na środku». A do nich powiedział: «Co
wolno w szabat: «uczynić coś dobrego czy coś złego? życie ocalić czy zabić?»
Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy wkoło po wszystkich z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serca, rzekł do człowieka: «Wyciągnij rękę!»
Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa” (Mk 3,1-5).
Grupa 5:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Nauczał raz w szabat w jednej z synagog. A była tam kobieta, która od
osiemnastu lat miała ducha niemocy: «była pochylona i w żaden sposób nie
mogła się wyprostować. Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: «Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy. Włożył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga. Lecz przełożony synagogi, oburzony tym, że Jezus
w szabat uzdrowił, rzekł do ludu: «Jest sześć dni, w których należy pracować.
W te więc przychodźcie i leczcie się, a nie w dzień szabatu. Pan mu odpowiedział: «Obłudnicy, czyż każdy z was nie odwiązuje w szabat wołu lub osła od
żłobu i nie prowadzi, by go napoić? A tej córki Abrahama, którą szatan osiemnaście lat trzymał na uwięzi, nie należało uwolnić od tych więzów w dzień
szabatu? Na te słowa wstyd ogarnął wszystkich Jego przeciwników, a lud cały
cieszył się ze wszystkich wspaniałych czynów, dokonywanych przez Niego”
(Łk 13,10-17).
122
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 6:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„I przypłynęli do kraju Gergezeńczyków, który leży naprzeciw Galilei. Gdy
wyszedł na ląd, wybiegł Mu naprzeciw pewien człowiek, który był opętany przez
złe duchy. Już od dłuższego czasu nie nosił ubrania i nie mieszkał w domu, lecz
w grobach. Gdy ujrzał Jezusa, z krzykiem upadł przed Nim i zawołał: «Czego
chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Błagam Cię, nie dręcz
mnie».Rozkazywał bowiem duchowi nieczystemu, by wyszedł z tego człowieka.
Bo już wiele razy porywał go, a choć wiązano go łańcuchami i trzymano w pętach, on rwał więzy, a zły duch pędził go na miejsca pustynne.
A Jezus zapytał go: «Jak ci na imię?» On odpowiedział: «Legion», bo wielu
złych duchów weszło w niego. Te prosiły Jezusa, żeby im nie kazał odejść do
Czeluści. A była tam duża trzoda świń, pasących się na górze. Prosiły Go więc
[złe duchy], żeby im pozwolił wejść w nie. I pozwolił im. Wtedy złe duchy wyszły
z człowieka i weszły w świnie, a trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do
jeziora i utonęła. Na widok tego, co zaszło, pasterze uciekli i rozpowiedzieli to
w mieście i po zagrodach. Ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Przyszli do Jezusa i zastali człowieka, z którego wyszły złe duchy, ubranego i przy zdrowych
zmysłach, siedzącego u nóg Jezusa. Strach ich ogarnął. A ci, którzy wiedzieli,
opowiedzieli im, w jaki sposób opętany został uzdrowiony. Wtedy cała ludność
okoliczna Gergezeńczyków prosiła Go, żeby odszedł od nich, ponieważ wielkim strachem byli przejęci. On więc wsiadł do łodzi i odpłynął z powrotem.
Człowiek zaś, z którego wyszły złe duchy, prosił Go, żeby mógł zostać przy Nim.
Lecz [Jezus] odprawił go słowami: «Wracaj do domu i opowiadaj wszystko, co
Bóg uczynił z tobą». Poszedł więc i głosił po całym mieście wszystko, co Jezus
mu uczynił” (Łk 8,26-39).
123
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 7:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Gdy Jezus tam szedł, tłumy napierały na Niego. A pewna kobieta od dwunastu lat cierpiała na upływ krwi; całe swe mienie wydała na lekarzy, a żaden
nie mógł jej uleczyć. Podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza, a natychmiast ustał jej upływ krwi. Lecz Jezus zapytał: «Kto się Mnie dotknął?»
Gdy wszyscy się wypierali, Piotr powiedział: «Mistrzu, to tłumy zewsząd Cię
otaczają i ściskają». Lecz Jezus rzekł: «Ktoś się Mnie dotknął, bo poznałem, że
moc wyszła ode Mnie».Wtedy kobieta, widząc, że się nie ukryje, zbliżyła się
drżąca i upadłszy przed Nim opowiedziała wobec całego ludu, dlaczego się Go
dotknęła i jak natychmiast została uleczona. Jezus rzekł do niej: «Córko, twoja
wiara cię ocaliła, idź w pokoju»” (Łk 8,42b-48).
Grupa 8:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Potem wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A [był tam] pewien
człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. Chciał on
koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był
niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go
ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. Gdy Jezus przyszedł na to miejsce,
spojrzał w górę i rzekł do niego: «Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu». Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go
rozradowany. A wszyscy, widząc to, szemrali: «Do grzesznika poszedł w gościnę». Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: «Panie, oto połowę mego majątku
daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie». Na to
Jezus rzekł do niego: «Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on
jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to,
co zginęło»” (Łk 19,1-10).
124
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 9:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Wtedy przyszedł do Niego trędowaty i upadając na kolana, prosił Go: «Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić». Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go
i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony». Natychmiast trąd go opuścił i został
oczyszczony. Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: «Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie
ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich». Lecz on po wyjściu
zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już
jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego” (Mk 1,40-45).
Grupa 10:
Zredaguj relację-świadectwo osoby uzdrowionej przez Jezusa.
„Znowu opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego
i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, osobno od tłumu,
włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: «Effatha, to znaczy: Otwórz się! Zaraz otworzyły się
jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. [Jezus] przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to
rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: «Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę»” (Mk 7,31-37).
125
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Sakrament pokuty i pojednania
„Ten, kto grzeszy, rani cześć i miłość Boga, a także własną godność człowieka powołanego do synostwa Bożego oraz narusza duchowe dobro Kościoła,
którego każdy chrześcijanin powinien być żywym kamieniem” (KKK 1487).
„Powrót do komunii z Bogiem, która została utracona przez grzech, rodzi
się z łaski Boga pełnego miłosierdzia i troszczącego się o zbawienie ludzi. Trzeba prosić o ten cenny dar dla siebie i dla innych” (KKK 1489).
„Droga powrotu do Boga, nazywana nawróceniem i żalem, zakłada ból
i odwrócenie się od popełnionych grzechów oraz mocne postanowienie niegrzeszenia w przyszłości. Nawrócenie dotyczy więc przeszłości i przyszłości. Źródłem nawrócenia jest nadzieja na miłosierdzie Boże” (KKK 1490).
„Kto chce dostąpić pojednania z Bogiem i z Kościołem, musi wyznać przed
kapłanem wszystkie grzechy ciężkie, których jeszcze nie wyznawał, a które przypomniał sobie po starannym zbadaniu swego sumienia. Wyznawanie grzechów
powszednich nie jest samo w sobie konieczne, niemniej jest przez Kościół żywo
zalecane” (KKK 1493).
„Tylko kapłani, którzy zostali upoważnieni przez władzę kościelną do spowiadania, mogą przebaczać grzechy w imieniu Chrystusa” (KKK 1495).
„Skutki duchowe sakramentu pokuty są następujące:
– pojednanie z Bogiem, przez które penitent odzyskuje łaskę;
– pojednanie z Kościołem;
– darowanie kary wiecznej spowodowanej przez grzechy śmiertelne;
– darowanie, przynajmniej częściowe, kar doczesnych, będących skutkiem
grzechu;
– pokój i pogoda sumienia oraz pociecha duchowa;
– wzrost sił duchowych do walki, jaką musi prowadzić chrześcijanin” (KKK
1496).
Dlaczego sakrament pokuty i pojednania jest sakramentem uzdrowienia
człowieka?
Jakie są skutki tego sakramentu?
Kto i w jaki sposób sprawuje ten sakrament?
Indywidualna i integralna spowiedź z grzechów ciężkich oraz rozgrzeszenie
stanowią jedyny zwyczajny sposób pojednania się z Bogiem i Kościołem” (KKK
1497).
–
–
–
126
TEMAT 40
KL. 1 liceum i technikum
Sakrament namaszczenia chorych
„Sakrament namaszczenia chorych udziela specjalnej łaski chrześcijaninowi, który doświadcza trudności związanych ze stanem ciężkiej choroby lub starości” (KKK 1527).
„Stosowny czas na przyjęcie namaszczenia chorych zachodzi wtedy, gdy wierny staje wobec niebezpieczeństwa śmierci z powodu choroby lub starości” (KKK
1528).
„Za każdym razem, gdy chrześcijanin zostaje dotknięty ciężką chorobą, może
otrzymać święte namaszczenie; również wtedy, gdy już raz je przyjął i nastąpiło
nasilenie się choroby” (KKK 1529).
„Sakramentu namaszczenia chorych mogą udzielać tylko kapłani (prezbiterzy lub biskupi). Przy jego sprawowaniu używają oni oleju poświęconego przez
biskupa lub w razie potrzeby przez samego prezbitera, który celebruje ten sakrament” (KKK 1530).
„Istota celebracji tego sakramentu polega na namaszczeniu czoła i rąk chorego
(w obrządku rzymskim)... namaszczeniu towarzyszy modlitwa liturgiczna kapłana – celebransa, który prosi o specjalną łaskę tego sakramentu” (KKK 1531).
Dlaczego sakrament namaszczenia chorych jest sakramentem uzdrowienia
człowieka?
Jakie są skutki tego sakramentu?
Kto i w jaki sposób sprawuje ten sakrament?
„Skutki specjalnej łaski sakramentu namaszczenia chorych są następujące:
– zjednoczenie chorego z męką Chrystusa dla jego własnego dobra oraz dla
dobra całego Kościoła;
– umocnienie, pokój i odwaga, by przyjmować po chrześcijańsku cierpienia
choroby lub starości;
– przebaczenie grzechów, jeśli chory nie mógł go otrzymać przez sakrament
pokuty;
powrót do zdrowia, jeśli to służy dobru duchowemu;
przygotowanie na przejście do życia wiecznego” (KKK 1532).
–
–
–
–
–
127
TEMAT 42
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1: Mt 16,18-19 i J 21,15-19
– Jakie zadanie Pan Jezus wyznaczył Piotrowi?
Grupa 2: Mt 14,26-31 i Łk 22,54-62
– Jakich słabości doświadczył Piotr na swojej drodze powołania?
Grupa 3: Dz 8,1-3; 9,1-19
– Czym zajmował się Szaweł, zanim został apostołem?
– Jakie zadanie wyznaczył mu Pan Jezus?
Grupa 4: Życie św. Pawła – nota z Leksykonu świętych (katechizm ucznia)
– Ile podróży odbył Paweł?
– Jakie tereny obejmowały?
– Jaki był ich cel, charakter?
Grupa 5: Łk 5,1-11
Przygotujcie przedstawienie tej sceny w formie pantomimy. Przedstawieniu
może towarzyszyć głośne czytanie tekstu przez jednego lektora.
Grupa 6: Ga 1,10-2,2
Przygotujcie głośne czytanie tego tekstu z odtworzeniem zawartych w nim
emocji autora.
128
TEMAT 43
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
– Jakie są istotne elementy liturgii słowa?
Zasadniczą część liturgii słowa stanowią czytania z Pisma świętego wraz
z towarzyszącymi im śpiewami (Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego,
n. 33). W czytaniach zastawia się wiernym stół słowa Bożego. Po pierwszym
czytaniu następuje psalm responsoryjny (...), który stanowi integralną część liturgii słowa. Po drugim czytaniu, [przed Ewangelią] następuje Alleluja lub inny
śpiew, zgodnie z okresem liturgicznym (n. 37). Natomiast homilia, wyznanie
wiary i modlitwa powszechna, czyli modlitwa wiernych, rozwijają i kończą liturgię słowa (n. 33).
Grupa 2:
– Kto spełnia poszczególne funkcje w liturgii słowa?
Ponieważ według tradycji czytanie nie należy do przewodniczącego, lecz
do usługujących, Ewangelię czyta diakon, lub gdy go brak, inny kapłan. Natomiast inne lekcje niech czyta lektor (Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego, n. 34).
Psałterzysta, czyli kantor wykonujący psalm, spełnia swoją funkcję na ambonie, lub w innym odpowiednim miejscu (n. 36).
Grupa 3:
– W jaki sposób w liturgii słowa następuje dialog pomiędzy Bogiem a uczestnikami?
W czytaniach, które wyjaśnia homilia, Bóg przemawia do swego ludu, objawia mu tajemnicę odkupienia i zbawienia i podaje mu pokarm duchowy, a sam
Chrystus przez swoje słowo obecny jest pośród wiernych. Lud przyswaja sobie
to słowo przez śpiew i łączy się z nim ściśle przez wyznanie wiary, a posilony
nim zanosi w modlitwie powszechnej prośby... (Ogólne Wprowadzenie do Mszału
Rzymskiego, n. 33).
129
TEMAT 43
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
– Dlaczego czytanie i rozważanie słowa Bożego jest ważne?
”...gdy w Kościele czyta się słowo Boże, On sam [Chrystus] mówi” (KL 7).
„Ewangelia to usta Chrystusa. Przebywa On w niebie, ale nie przestaje mówić na ziemi” (św. Augustyn).
Grupa 2:
– Dlaczego czytanie i rozważanie słowa Bożego jest ważne?
”...tak wielka (...) tkwi w słowie Bożym moc i potęga, że jest ono dla Kościoła podporą i siłą żywotną, a dla synów Kościoła utwierdzeniem wiary, pokarmem duszy oraz źródłem czystym i stałym życia duchowego” (KO 21).
„Jeśli ktoś nie karmi się słowem Bożym, ten nie żyje” (św. Hieronim).
130
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
– Jak jest określana Eucharystia?
„Wielość nazw, jakimi jest określany ten sakrament, wyraża jego niewyczerpane bogactwo. Każda z nich ukazuje pewien jego aspekt. Nazywa się go:
Eucharystią, ponieważ jest dziękczynieniem składanym Bogu. Greckie wyrazy eucharistein (Łk 22,19; 1 Kor 11, 24) i eulogein (Mt 26, 26; Mk 14, 22)
przypominają żydowskie błogosławieństwa, które – szczególnie podczas posiłku – wychwalają dzieła Boże: stworzenie, odkupienie i uświęcenie” (KKK 1328).
Grupa 2:
– Jak jest określana Eucharystia?
„Wieczerzą Pańską, ponieważ chodzi o Wieczerzę, którą Chrystus spożył ze
swymi uczniami w przeddzień męki, i zapowiedź uczty godów Baranka w niebieskim Jeruzalem. Łamaniem Chleba, ponieważ ten obrzęd, charakterystyczny
dla posiłku żydowskiego, został wykorzystany przez Jezusa, gdy błogosławił
i dawał uczniom chleb jako gospodarz stołu, zwłaszcza podczas Ostatniej
Wieczerzy. Po tym geście uczniowie rozpoznają Jezusa po Zmartwychwstaniu.
Pierwsi chrześcijanie będą w ten sposób nazywać swoje zgromadzenia eucharystyczne. Oznacza to, że wszyscy, którzy spożywają jeden łamany Chleb Chrystusa, wchodzą we wspólnotę z Nim i tworzą w Nim jedno ciało. Zgromadzeniem
eucharystycznym (synaxis), ponieważ Eucharystia jest w zgromadzeniu wiernych,
które jest widzialnym znakiem Kościoła” (KKK 1329).
Grupa 3:
– Jak jest określana Eucharystia?
„Pamiątką Męki i Zmartwychwstania Pana. Najświętszą Ofiarą, ponieważ
uobecnia jedyną ofiarę Chrystusa Zbawiciela i włącza w nią ofiarę Kościoła.
Używa się także nazwy ofiara Mszy świętej, «ofiara pochwalna» (Hbr 13, 15)143,
ofiara duchowa, ofiara czysta i święta, ponieważ dopełnia i przewyższa wszystkie ofiary Starego Przymierza. Świętą i Boską liturgią, ponieważ celebrowanie
tego sakramentu zajmuje centralne miejsce w całej liturgii Kościoła i jest jej
najgłębszym wyrazem. W tym samym znaczeniu nazywa się również ten sa-
131
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
krament celebrowaniem świętych Tajemnic. Mówi się także o Najświętszym
Sakramencie, ponieważ jest to sakrament sakramentów. Nazwa ta odnosi się
szczególnie do postaci eucharystycznych przechowywanych w tabernakulum”
(KKK 1330).
Grupa 4:
– Jak jest określana Eucharystia?
„Komunią, ponieważ przez ten sakrament jednoczymy się z Chrystusem, który
czyni nas uczestnikami swojego Ciała i swojej Krwi, abyśmy tworzyli z Nim jedno ciało. Nazywa się jeszcze Eucharystię rzeczami świętymi (ta hagia; sancta)
i jest to pierwotne znaczenie «komunii świętych» (świętych obcowania), o której mówi Symbol Apostolski. Nazywa się ją również chlebem aniołów, chlebem
z nieba, lekarstwem nieśmiertelności, wiatykiem...” (KKK 1331).
„Mszą świętą, ponieważ liturgia, w której dokonuje się misterium zbawienia,
kończy się posłaniem wiernych (missio), aby pełnili wolę Bożą w codziennym
życiu” (KKK 1332).
Grupa 5:
– Jakie są części liturgii Eucharystycznej?
PRZYGOTOWANIE DARÓW
Po liturgii słowa rozpoczyna się śpiew na przygotowanie darów. W tym czasie ministranci umieszczają na ołtarzu korporał, palkę, puryfikaterz, kielich
i mszał.
Wypada, aby wierni zaznaczyli swój udział w ofierze, przynosząc albo chleb
i wino potrzebne do sprawowania Eucharystii, albo inne dary na potrzeby kościoła
i ubogich. Ofiary wiernych może przyjmować kapłan przy pomocy ministrantów.
Składa się je w odpowiednim miejscu. Natomiast chleb i wino przeznaczone do
sprawowania Eucharystii zanosi się na ołtarz. Przyjmuje się także pieniądze lub
inne dary na rzecz ubogich lub na potrzeby kościoła, przyniesione przez wiernych
lub zebrane w kościele, dlatego dary te składa się w odpowiednim miejscu w prezbiterium, lecz poza ołtarzem.
132
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
Kapłan stojąc przy ołtarzu bierze patenę z chlebem, unosi ją nieco nad ołtarzem
i mówi cicho:
Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności
otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; Tobie go
przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia.
Następnie składa patenę z chlebem na korporale. Jeżeli nie wykonuje się śpiewu, kapłan może odmówić te słowa głośno; wtedy wszyscy odpowiadają: Błogosławiony jesteś, Boże, teraz i na wieki.
Diakon lub kapłan wlewa wino i nieco wody do kielicha, mówiąc: Przez to
misterium wody i wina daj nam, Boże, udział w bóstwie Chrystusa, który przyjął
nasze człowieczeństwo.
Potem kapłan bierze kielich, unosi go nieco nad ołtarzem i mówi cicho: Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy wino, który jest owocem winnego krzewu i pracy rąk ludzkich; Tobie je
przynosimy, aby stało się dla nas napojem duchowym.
Następnie stawia kielich na korporale. Jeżeli nie wykonuje się śpiewu, kapłan
może odmówić te słowa głośno; na końcu wszyscy odpowiadają: Błogosławiony
jesteś, Boże, teraz i na wieki.
Potem kapłan pochylony mówi cicho: Przyjmij nas, Panie, stojących przed
Tobą w duchu pokory i z sercem skruszonym; niech nasza ofiara tak się dzisiaj
dokona przed Tobą, Panie Boże, aby się Tobie podobała.
Jeżeli okoliczności za tym przemawiają, kapłan okadza dary i ołtarz, po czym
diakon lub ministrant może okadzić kapłana i lud. Kapłan stojąc z boku ołtarza
myje ręce mówiąc cicho: Obmyj mnie, Panie, z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.
Następnie stojąc przed środkiem ołtarza kapłan zwrócony do ludu, rozkładając
i składając ręce, mówi: Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec
wszechmogący.
Wszyscy odpowiadają: Niech Pan przyjmie Ofiarę z rąk twoich na cześć
i chwałę swojego imienia, a także na pożytek nasz i całego Kościoła świętego.
Następnie kapłan z rozłożonymi rękami odmawia modlitwę nad darami; po jej
ukończeniu wszyscy odpowiadają: Amen.
133
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 6:
– Jakie są części liturgii Eucharystycznej?
MODLITWA EUCHARYSTYCZNA (II)
Pan z wami.
I z duchem twoim
W górę serca
Wznosimy je do Pana.
Dzięki składajmy Panu Bogu naszemu
Godne to i sprawiedliwe
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy Tobie, Ojcze święty, zawsze i wszędzie składali dziękczynienie przez umiłowanego Syna
Twojego, Jezusa Chrystusa. On jest Słowem Twoim, przez które wszystko stworzyłeś. Jego nam zesłałeś jako Zbawiciela i Odkupiciela, który stał się człowiekiem za sprawą Ducha Świętego i narodził się z Dziewicy. On spełniając Twoją
wolę, nabył dla Ciebie lud święty, gdy wyciągnął swoje ręce na krzyżu, aby śmierć
pokonać i objawić moc Zmartwychwstania. Dlatego z Aniołami i wszystkimi
Świętymi głosimy Twoją chwałę, razem z nimi wołając:
Święty, Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów. Pełne są niebiosa i ziemia chwały
Twojej. Hosanna na wysokości. Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie. Hosanna na wysokości.
Kapłan z rozłożonymi rękami mówi: Zaprawdę, święty jesteś, Boże, źródło
wszelkiej świętości.
Kapłan składa ręce i trzymając je wyciągnięte nad darami, mówi: Uświęć te
dary mocą Twojego Ducha, składa ręce i robi jeden znak krzyża nad chlebem
i kielichem, mówiąc: aby stały się dla nas Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa
Chrystusa. On to, gdy dobrowolnie wydał się na mękę,
bierze chleb, unosi go nieco nad ołtarzem i mówi: wziął chleb i dzięki Tobie
składając, łamał i rozdawał swoim uczniom, mówiąc:
lekko się pochyla.
BIERZCIE I JEDZCIE Z TEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM CIAŁO MOJE, KTÓRE ZA WAS BĘDZIE WYDANE.
Ukazuje ludowi konsekrowaną hostię, składa ją na patenie i przyklęka. Następnie mówi: Podobnie po wieczerzy
134
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
bierze kielich, unosi go nieco nad ołtarzem i mówi: wziął kielich i ponownie
dzięki Tobie składając, podał swoim uczniom, mówiąc:
BIERZCIE I PIJCIE Z NIEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM KIELICH KRWI MOJEJ NOWEGO I WIECZNEGO PRZYMIERZA KTÓRA
ZA WAS I ZA WIELU BĘDZIE WYLANA NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW. TO CZYŃCIE NA MOJĄ PAMIĄTKĘ.
Ukazuje ludowi kielich, stawia go na korporale i przyklęka.
Następnie rozpoczyna jedną z aklamacji: Oto wielka tajemnica wiary.
Lud odpowiada: Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale.
Następnie z rozłożonymi rękami kapłan mówi: Wspominając śmierć i zmartwychwstanie Twojego Syna, ofiarujemy Tobie, Boże, Chleb życia i Kielich zbawienia i dziękujemy, że nas wybrałeś, abyśmy stali przed Tobą i Tobie służyli.
Pokornie błagamy, aby Duch Święty zjednoczył nas wszystkich, przyjmujących
Ciało i Krew Chrystusa. Pamiętaj, Boże, o Twoim Kościele na całej ziemi. Spraw,
aby lud Twój wzrastał w miłości razem z naszym Papieżem N., naszym Biskupem N., oraz całym duchowieństwem.
Pamiętaj także o naszych zmarłych braciach i siostrach, którzy zasnęli z nadzieją zmartwychwstania, i o wszystkich, którzy w twojej łasce odeszli z tego
świata. Dopuść ich do oglądania Twojej światłości. Prosimy Cię, zmiłuj się nad
nami wszystkimi i daj nam udział w życiu wiecznym z Najświętszą Bogurodzicą
Dziewicą Maryją, ze świętymi Apostołami, (ze świętym N.) wymienia się imię
świętego z dnia lub patrona i wszystkimi świętymi, którzy w ciągu wieków podobali się Tobie, abyśmy z nimi wychwalali Ciebie przez Twojego Syna, Jezusa
Chrystusa.
Kapłan bierze patenę z hostią i kielich i, podnosząc je, mówi: Przez Chrystusa,
z Chrystusem i w Chrystusie, Tobie, Boże, Ojcze wszechmogący, w jedności
Ducha Świętego, wszelka cześć i chwała, przez wszystkie wieki wieków.
Lud odpowiada: Amen.
Gdy lud odpowie: Amen, kapłan stawia patenę i kielich na ołtarzu.
135
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 7:
– Jakie są części liturgii Eucharystycznej?
OBRZĘDY KOMUNII ŚWIĘTEJ
Kapłan ze złożonymi rękami mówi: Pouczeni przez Zbawiciela i posłuszni
Jego słowom, ośmielamy się mówić:
Kapłan rozkłada ręce i razem z ludem mówi dalej: Ojcze nasz, któryś jest
w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako
w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź
nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego.
Z rozłożonymi rękami kapłan mówi dalej: Wybaw nas, Panie, od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy pokojem. Wspomóż nas w swoim miłosierdziu, abyśmy
zawsze wolni od grzechu i bezpieczni od wszelkiego zamętu, pełni nadziei oczekiwali przyjścia naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
Lud kończy modlitwę odpowiadając: Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwała
na wieki.
Kapłan z rozłożonymi rękami mówi głośno: Panie Jezu Chryste, Ty powiedziałeś swoim Apostołom: Pokój wam zostawiam, pokój mój wam daję. Prosimy
Cię, nie zważaj na grzechy nasze, lecz na wiarę swojego Kościoła i zgodnie
z Twoją wolą napełniaj go pokojem i doprowadź do pełnej jedności. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Lud odpowiada: Amen.
Kapłan rozkładając i składając ręce, mówi:
Pokój Pański niech zawsze będzie z wami.
Lud odpowiada: I z duchem twoim.
Następnie, jeżeli okoliczności za tym przemawiają, diakon lub kapłan mówi:
Przekażcie sobie znak pokoju.
Wszyscy według miejscowego zwyczaju przekazują sobie znak pokoju (kapłan
łamie hostię i cząstkę wpuszcza do kielicha, mówiąc cicho: Ciało i Krew naszego
Pana Jezusa Chrystusa, które łączymy i będziemy przyjmować, niech nam pomogą osiągnąć życie wieczne.
136
TEMAT 44
KL. 1 liceum i technikum
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, obdarz nas pokojem.
Następnie kapłan ze złożonymi rękami mówi cicho:
Panie Jezu Chryste, Synu Boga Żywego, Ty z woli Ojca, za współdziałaniem
Ducha Świętego, przez swoją śmierć dałeś życie światu, wybaw mnie przez najświętsze Ciało i Krew Twoją od wszystkich nieprawości moich i od wszelkiego
zła; spraw także, abym zawsze zachowywał Twoje przykazania i nie dozwól mi
nigdy odłączyć się od Ciebie.
Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata. Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Jego ucztę.
Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo,
a będzie uzdrowiona dusza moja.
Kapłan zwrócony do ołtarza mówi cicho: Ciało Chrystusa niech mnie strzeże
na życie wieczne.
Po przyjęciu Ciała Chrystusa, bierze kielich i mówi cicho: Krew Chrystusa niech
mnie strzeże na życie wieczne.
W czasie rozdzielania Komunii:
Ciało Chrystusa.
Amen.
Podczas oczyszczania pateny i kielicha: Panie, daj nam czystym sercem przyjąć to, co spożyliśmy ustami, i dar otrzymany w doczesności niech się stanie dla
nas lekarstwem na życie wieczne.
Z miejsca przewodniczenia albo przy ołtarzu:
Módlmy się…
Amen.
137
TEMAT 45
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
Podaj i scharakteryzuj owoce Komunii św.
„Komunia święta pogłębia nasze zjednoczenie z Chrystusem. Pierwszym owocem przyjmowania Eucharystii w Komunii jest głębokie zjednoczenie z Chrystusem Jezusem, który powiedział: «Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie a Ja w nim» (J 6,56). Uczta eucharystyczna jest podstawą życia
w Chrystusie: «Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto
Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie» (J 6,56)” (KKK 1391).
„Komunia święta w przedziwny sposób dokonuje w naszym życiu duchowym
tego, czego pokarm materialny w życiu cielesnym. Przyjmowanie w Komunii
Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego, „ożywionego i ożywiającego Duchem
Świętym”, podtrzymuje, pogłębia i odnawia życie łaski otrzymane na chrzcie.
Wzrost życia chrześcijańskiego potrzebuje pokarmu Komunii eucharystycznej,
Chleba naszej pielgrzymki, aż do chwili śmierci, gdy zostanie nam udzielony
jako Wiatyk” (KKK 1392).
Grupa 2:
Podaj i scharakteryzuj owoce Komunii św.
„Komunia chroni nas przed grzechem. Ciało Chrystusa, które przyjmujemy
w Komunii, jest «za nas wydane»; Krew, którą pijemy, jest «wylana za wielu na
odpuszczenie grzechów». Dlatego Eucharystia jednoczy nas z Chrystusem i równocześnie oczyszcza z popełnionych grzechów, i zachowuje od grzechów w przyszłości.
Jak pokarm cielesny służy do przywracania utraconych sił, tak Eucharystia
umacnia miłość, która słabnie w życiu codziennym, a ożywiona miłość gładzi
grzechy powszednie. Chrystus dając nam siebie, ożywia naszą miłość i uzdalnia
nas do uwolnienia się od nieuporządkowanych przywiązań do stworzeń; sprawia także, że zakorzeniamy się w Nim” (KKK 1393).
Eucharystia także, przez miłość, którą w nas rozpala, zachowuje nas od przyszłych grzechów śmiertelnych. Im bardziej uczestniczymy w życiu Chrystusa
i pogłębiamy przyjaźń z Nim, tym trudniej jest nam zerwać więź z Nim przez
grzech śmiertelny. Celem Eucharystii nie jest jednak odpuszczenie grzechów
138
TEMAT 45
KL. 1 liceum i technikum
śmiertelnych. Jest ono właściwe dla sakramentu pojednania. Eucharystia jest
natomiast sakramentem tych, którzy pozostają w pełnej komunii (łączności)
z Kościołem” (KKK 1395).
Grupa 3:
Podaj i scharakteryzuj owoce Komunii św.
„Jedność Ciała Mistycznego: Eucharystia tworzy Kościół. Ci, którzy przyjmują
Eucharystię są ściślej zjednoczeni z Chrystusem, a tym samym Chrystus łączy
ich ze wszystkimi wiernymi w jedno Ciało, czyli Kościół. Komunia odnawia,
umacnia, i pogłębia wszczepienie w Kościół, dokonane już w sakramencie chrztu.
Przez chrzest zostaliśmy wezwani, by tworzyć jedno Ciało. Eucharystia urzeczywistnia to wezwanie: «Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie
jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem
w Ciele Chrystusa? Ponieważ jeden jest chleb, przeto my liczni, tworzymy jedno Ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba» (1 Kor 10, 16,17).
«Jeśli jesteście Ciałem Chrystusa i Jego członkami, to na ołtarzu Pana znajduje się wasz sakrament; przyjmujecie sakrament, którym jesteście wy sami.
Odpowiadacie Amen („Tak, to prawda”) na to co przyjmujecie, i podpisujecie
się pod tym, odpowiadając w ten sposób. Słyszysz słowa: Ciało Chrystusa i odpowiadasz Amen. Bądź więc członkiem Chrystusa, aby prawdziwe było Twoje
Amen» (św. Augustyn)” (KKK 1396).
Grupa 4:
Podaj i scharakteryzuj owoce Komunii św.
„Eucharystia zobowiązuje do pomocy ubogim. By przyjmować w prawdzie Ciało
i Krew Chrystusa za nas wydane, musimy dostrzegać Chrystusa w najuboższych,
Jego braciach:
«Skosztowałeś Krwi Pana, a nie zauważasz nawet swego brata. Znieważasz
ten stół, jeśli nie uznajesz za godnego udziału w twoim pożywieniu tego brata,
który był godny zasiadać przy tym samym stole Pana. Bóg uwolnił cię od wszystkich grzechów i zaprosił do swego stołu, a ty nawet wtedy nie stałeś się bardziej
miłosierny» (św. Jan Chryzostom)” (KKK 1397).
139
TEMAT 45
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 5:
Podaj i scharakteryzuj owoce Komunii św.
„Eucharystia a jedność chrześcijan. Wobec wielkości tego misterium Św. Augustyn woła: «O sakramencie pobożności! O znaku jedności! O więzi miłości!».
Im boleśniej dają się odczuć podziały Kościoła, które uniemożliwiają wspólne
uczestnictwo w uczcie Pana, tym bardziej naglące są modlitwy zanoszone do
Niego, by nastały dni pełnej jedności wszystkich wierzących” (KKK 1398).
Kościoły wschodnie, które nie są w pełnej komunii z Kościołem katolickim,
celebrują Eucharystię z wielką miłością. Kościoły te mimo odłączenia posiadają
prawdziwe sakramenty, szczególnie zaś kapłaństwo i Eucharystię, dzięki którym są dotąd z nami zjednoczone. Pewna jedność in sacris (w świętości), a więc
w Eucharystii, jest w odpowiednich okolicznościach i za zgodą kościelnej władzy nie tylko możliwa, ale i wskazana” (KKK 1399).
„Wspólnoty kościelne powstałe w wyniku Reformacji, odłączone od Kościoła
katolickiego, nie przechowały właściwej i całkowitej rzeczywistości eucharystycznego Misterium, głównie przez brak sakramentu kapłaństwa. Z tego powodu
interkomunia eucharystyczna z tymi wspólnotami nie jest możliwa ze strony
Kościoła katolickiego. Jednak te wspólnoty eklezjalne, sprawując w świętej
Uczcie pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Pańskiego, wyznają, że oznacza
ona życie w łączności z Chrystusem i oczekują Jego chwalebnego przyjścia”
(KKK 1400).
140
TEMAT 46
KL. 1 liceum i technikum
CZYTANIE OBRAZU – MÓWIENIE OBRAZEM
Rozmieszczenie treści na słabych i mocnych punktach obrazu
Punkt najmocniejszy na skrzyżowaniu wszystkich linii głównych
Punkt doskonałości prawy górny. Najsłabszy lewy dolny
DYNAMIKA
NASTRÓJ
KOLOR
OŚWIETLENIE
KADRAŻ
PUNKT WIDZENIA
PLAN
FIGURY
przestrzeń
określona przez linie (koło,
kwadrat, trójkąt, prostokąt)
wiedza i technika
psychologia głębi
wojna – pokój
sensacja – banał
relacje (chłopak – dziewczyna, mężczyzna – kobieta)
gwałt – delikatność
religia
marzenie – rzeczywistość
kultura
polityka
zdrowie – choroba
bezpieczeństwo – niepokój
siła
komfort – brak komfortu
życie rodzinne
młodość – starość
dramatyzacja
życie zawodowe
egzotyka – codzienność
luksus – bieda
ELEMENTY FORMALNE
WRAŻENIA PSYCHOLOGICZNE
LINIE
humor
pionowe, poziome, krzywe, łamane zmysłowość
pochyłe
seksualność (nagość, erotyka, pornografia)
KOMPOZYCJA
WRAŻENIA ZMYSŁOWE – dotykowe, słuchowe, powonienie, smakowe, wzrokowe
141
TEMAT 46
KL. 1 liceum i technikum
Czytanie obrazu – mówienie obrazem
Żyjemy w świecie, w którym obraz odgrywa istotną rolę edukacyjną, wychowawczą. Jest narzędziem, poprzez które koduje się zamierzone czy zaplanowane treści, by oddziaływać na odbiorcę. Obraz jako nośnik wartości, pełni
funkcję znaku pomiędzy nadawcą – autorem a odbiorcą – widzem. Przekazywane wartości mogą być i są bardzo różne: polityczne, społeczne, religijne, poznawcze, pozytywne i negatywne, budujące bądź niszczące, dobre lub złe itd.
Co to jest obraz? Przestrzeń określona przez ramy, wypełniona liniami, figurami, kolorem itp. służącym do przekazania określonej treści. Spotykamy go
w gazetach, telewizji, kinie, książkach. Obraz tworzymy budując sobie domy,
ubierając się. Układając czy ozdabiając to, co widoczne w pewien kształt, kolor.
Obraz nośnikiem wartości złych i dobrych. Nie omawiamy tu obrazu pod
kątem wartości artystycznych (ładny, brzydki, dobry, kicz) choć na marginesie
ma to również istotne znaczenie.
Kiedy obraz jest dobry, kiedy zły – ocena moralna i estetyczna od strony
praktycznej:
dobry – gdy prowadzi do dobra
zły
– gdy prowadzi do zła
W czym tkwi istota obrazu? W przekazanych treściach. Autor te treści koduje (reklamy, teledyski, filmy); odbiorca je odczytuje. Jeżeli odbiorca zrozumie
tak, jak tego pragnął autor następuje komunikacja, porozumienie. Jeśli nie –
nieporozumienie.
Poprawne odczytanie jest konieczne, by dobrze zrozumieć i nie dać się manipulować, szczególnie przy reklamach, choć nie tylko, gdzie chodzi o takie
działanie na widza, by efektem było nie tylko przeżycie estetyczne, moralne
(np. pomoc humanitarna) czy religijne, ale materialne np. kupienie towaru.
Jak autor przekazuje treści?
Koduje treść w obrazie, by działać na świadomość i podświadomość odbiorcy. Problem jest nie tylko, co na obrazie „widać”, ale to, czego nie widać, co jest
ukryte a co działa na nas, jest odbierane przez naszą podświadomość.
Stąd pytanie, jakich elementów, czego autor używa czym się posługuje, by
zamierzoną treść przybliżyć widzowi i działając na jego świadomość i podświadomość osiągnąć zamierzony efekt, np. zachęcić do kupienia, pobudzić do refleksji, zmusić do działania.
142
TEMAT 46
KL. 1 liceum i technikum
Elementy formalne:
1. Rozmieszczenie na punktach. Na obrazie mamy punkty powstające na
przecięciu się linii głównych, np.:
– środek, punkt najmocniejszy, stąd tak interesujący jest np. pępek ludzki;
– prawy górny tzw. punkt doskonałości. To, co tam zmierza będzie doskonałe.
– lewy dolny – najsłabszy. Stąd pielgrzymka do Ziemi Obiecanej będzie wychodziła z lewego dolnego rogu i zmierzała do prawego górnego.
2. Linie
– linia pozioma, linia spoczynku, pokoju. Im więcej takich linii tym więcej
spokoju na obrazie;
– pionowa linia stabilizacji siły, pochyła niepewności, niepokoju. Dlatego krzywa wieża w Pizie jest tak interesująca. Ktoś się pochyla, boimy się, że upadnie.
– linie łamane, linie niepokoju, grozy;
– linie krzywe, linie ozdobne, zachęcające do wejścia w kontakt.
3. Figury.
– Doskonałą figurą jest koło. Wszystko co jest oparte na kole będzie zmierzało do doskonałości. Główka dziecka, chętnie, odruchowo ją głaskamy, bo
jest okrągła;
– kwadrat;
– fragment koła trójkąt.
4. Punkt widzenia. Od niego zależy nasz odbiór przedmiotu. Patrząc z góry
czujemy przewagę nad przedmiotem, z dołu ten sam przedmiot ma zupełnie
inne znaczenie.
5. Efekty psychologiczne
143
TEMAT 47
KL. 1 liceum i technikum
144
TEMAT 48
KL. 1 liceum i technikum
Pier Giorgio Frassati
Pier Giorgio (Piotr Jerzy) Frassati urodził się 6 kwietnia 1901 r. W Turynie. Jego ojciec był adwokatem i dziennikarzem, właścicielem dziennika „La
Stampa”, a od 1920 roku przez pewien czas ambasadorem Królestwa Włoch
w Niemczech (w Berlinie). Po maturze w 1918 r. Zaczął studiować górnictwo
na Politechnice w Turynie. Czynnie uczestniczył w Akcji Katolickiej. Zapisał
się też do Włoskiej Partii Ludowej, angażując się na rzecz najuboższych klas
społecznych, ostro przeciwstawiając się także rodzącemu się faszyzmowi.
Zręczny i silny, był miłośnikiem sportu i wspinaczek wysokogórskich. Lubił
beztroskie zabawy. Zawsze otoczony był gronem przyjaciół. Na krótko przed
uzyskaniem dyplomu inżyniera, podczas odwiedzania ubogich zaraził się chorobą Heinego-Medina i po kilku dniach cierpień umarł 4 lipca 1925 r. Mając
zaledwie 24 lata.
Dnia 20 maja 1990 r. Jan Paweł II ogłosił Piera Giorgia Frassatiego błogosławionym.
Świadectwa o Frassatim
„Charakterystyczną cechą jego wiary była pewność i bezwzględna ufność
w działanie modlitwy. Dlatego też założył «Towarzystwo Nicponiów», związek
wzajemnej pomocy duchowej. W wielu listach prosił o modlitwy za niego i przyrzekał innym modlić się za nich”.
(siostra P. G. Frassatiego, Luciana, w: Luciana Frassati, Pier Giorgio Frassati, Warszawa 1979, s. 96)
„Tamtej nocy Giorgio i ja nocowaliśmy w hotelu w Crissolo. Przed pójściem
spać odmówiliśmy różaniec, wtedy to pierwszy raz modliłem się razem z Giorgiem. Potem, przed zaśnięciem, rozmawialiśmy jeszcze długo leżąc w łóżkach.
Nie byliśmy jeszcze zaprzyjaźnieni i mieliśmy sobie dużo do powiedzenia, żeby
się lepiej poznać. Następną noc spędziliśmy w Quintino Sella. Byłem zmęczony, zasypiałem już, kiedy usłyszałem, że Giorgio na górnej pryczy odmawia
cicho różaniec”.
(dr Marco Beltramo; dz. cyt. s. 172)
145
TEMAT 48
KL. 1 liceum i technikum
„Widywałem Piera Giorgia Frassatiego w górach i na politechnice. W górach zachowywał nieco szorstką surowość, właściwą dobrym alpinistom, którzy
instynktownie czują się tam bliżej nieba. Pier Giorgio miał wyczucie gór, gdyż
one przybliżały go do jego dążeń. Jakże dobrze pamiętam: wysoko, w schronisku, po wyczerpującym marszu, siedzi przy skromnym posiłku i wesołej rozmowie, słuchając tęsknych pieśni przypominających żałobne śpiewy z dolin,
potem, nim wspiął się na pryczę, klękał na ziemi i pogrążony w modlitwie, ze
złożonymi rękami, zwracał ostatnią myśl do Boga. Jego męska sylwetka zdawała się znikać, roztapiać cała w ekstazie przybliżającej go do Boga, którego chciał
stać się godnym, Boga – jedynej racji bytu i działania. I nigdy nikt, wobec tego
jawnego wyrazu jego zbliżenia z Bogiem, nie miał żadnego odruchu protestu
czy ironii. Tak wielka była w tym prostota i czystość, że podbijała wszystkich”.
(inżynier Erio Barabino; dz. cyt. s, 168)
„Pewnego razu spostrzegłam, że naprzeciwko mojego sklepiku tytoniowego
przy corso Vercelli zatrzymuje się odkryta dorożka, pełna worków i pakunków,
z dwoma ludźmi na koźle. Zaciekawiona patrzyłam w tę stronę i zauważyłam,
że jeden z tych młodych ludzi schodzi, bierze dwa pakunki pod pachę, dwa
w ręce i gdzieś je niesie.
Potem kilkakrotnie wracał, brał pakunki i znikał w okolicznych domach.
Widziałam go jeszcze z jakimś workiem i pewnego razu wszedł do mojego sklepu mówiąc, że nie zastał w domu ludzi, dla których przeznaczona była zawartość worka, i pytając, czy nie mogłabym oddać im tych rzeczy, kiedy wrócą do
domu. Chętnie na to przystałam, ponieważ do każdego worka dołączona była
karteczka z adresem.
Wiele razy od tamtej pory, kiedy nie mógł doręczyć sam pakunków, zostawiał je u mnie. Darzył mnie takim zaufaniem, że pewnego dnia odważyłam się
do zapytać: «Jest pan tak dobrze ubrany i wygląda na zamożnego człowieka,
a roznosi pan te pakunki, co ludzie powiedzą? Dlaczego pan nie zostawi ich
wszystkich u mnie?» A on odpowiedział: «Tak bardzo się cieszę, kiedy zastaję
ich w domu... Wolę im sam je dawać, ponieważ mogę wówczas natchnąć ich
nieco odwagą, dać im nadzieję, że życie się zmieni, a przede wszystkim przekonać ich, by powierzyli Bogu swoje cierpienie i by chodzili na mszę świętą».
Uśmiechnęłam się. «No tak, ja nie mogłabym powiedzieć im, żeby chodzili
na mszę, bo i ja na nią nie chodzę. Wyglądałoby to tak, jakby diabeł wygłaszał
kazanie pustelnikowi». W jego spojrzeniu nie było wyrzutu, zapytał tylko:
«A dlaczego pani nie chodzi na mszę? – I dalej: – Jeśli nie chodzi pani na mszę
146
TEMAT 48
KL. 1 liceum i technikum
ze względu na siebie, to powinna pani to czynić przynajmniej przez wzgląd na
swoje dziecko, jest pani chyba dobrą matką». Do głębi poruszyły mnie jego
słowa i przyznając mu rację, w najbliższą niedzielę rzeczywiście poszłam na mszę
i przypominam sobie, że choć nie słyszałam nigdy dobrego słowa będąc sierotą
od trzeciego roku życia, byłam urzeczona kazaniem wtedy wygłoszonym.
I tak oto po raz pierwszy od dnia mojego ślubu poszłam na mszę świętą.
Powiedziałam to później temu młodzieńcowi i powtórzyłam mu nawet treść
kazania. Wielce się zdumiałam, jak on dobrze rozumiał, że ja potrzebowałam
tylko paru słów żywej wiary.
Przez długi czas nie wiedziałam, kim był mój duchowy dobroczyńca. Pewnego dnia, zaraz po tym, jak opuścił mój sklep, wszedł człowiek nazwiskiem Amato, mieszkaniec Pollone i powiedział mi: «Czy pani wie, kto w tej chwili wyszedł
z pani sklepu?» – Odpowiedziałam, że ten młodzieniec przynosi różne rzeczy
dla ubogich, a poza tym nie znam go. A on na to: «Pani naprawdę nie wie, kto to
jest? To syn senatora Frassatiego!» W Turynie wszyscy znali wówczas Frassatich
z «La Stampy» i oszołomiona tą wiadomością wykrzyknęłam: «Ach, więc to
dlatego wygląda na prawdziwego pana!» A Amato powiedział mi jeszcze, że
również w Pollone biedacy czekają na niego z utęsknieniem, ponieważ czyni dla
nich tyle dobra”.
(Italia Nebbia, dz. cyt. s. 210-212)
147
TEMAT 48
KL. 1 liceum i technikum
(ks. Cesare Gerard, rektor w Cogne; dz. cyt. s. 173)
„13 września 1924 roku, około dziewiątej rano, kiedy po odprawieniu Mszy
siedziałem w moim małym pokoiku do pracy, zajęty czytaniem brewiarza, powiedziano mi, że przyszedł jakiś młody człowiek. Wszedł do pokoju w pełnym
górskim ekwipunku, wysoki, silnej budowy, uśmiechnięty, mocno opalony, ale
z widocznym na twarzy zmęczeniem.
– Ksiądz pozwoli?
– Proszę, niech pan siada, jakkolwiek nie mam zaszczytu znać pana. Kim
pan jest, jeśli łaska?
– Ach, to bez znaczenia. Po prostu kimś, kto lubi rozmawiać z księżmi.
– Pięknie. Więc porozmawiajmy sobie. Ale przedtem może wypiłby pan filiżankę białej kawy? – Gość zrobił nieokreślony gest, ni to zgody, ni to odmowy
i zaczął wypytywać o szlaki turystyczne z Cogne.
A potem nagle:
– Czy będzie jeszcze jakaś msza dziś rano?
– Nie, mój drogi, już wpół do dziesiątej.
Był najwyraźniej zawiedziony. Powtórzyłem swoją propozycję:
– Niechże pan napije się kawy!
– Powiem księdzu: dziś rano zaspałem, bo wczoraj zrobiłem Punta Grivola,
wróciłem późno i zmęczony... Bardzo bym chciał przystąpić do komunii.
Poczułem wzruszenie i podziw i chętnie bym go uściskał. Weszliśmy do kościoła, ukląkł przed ołtarzem i przez dobry kwadrans modlił się w ciszy; udzieliłem mu komunii, a on przyjął ją w sposób nieopisanie pobożny. W kościele nie
było nikogo prócz nas. Usiadł na ławce w pobliżu ołtarza i pogrążył się w modlitwie dziękczynnej.
Czekałem na plebani na jego powrót. Teraz chętnie przyjął zaproszenie na
filiżankę białej kawy, potem rozmawialiśmy jeszcze długo. I w ciągu tej rozmowy dowiedziałem się, po trochu i z pewnymi z jego strony oporami, że moim
gościem jest Pier Giorgio Frassati, syn senatora i ambasadora”.
148
TEMAT 49
KL. 1 liceum i technikum
Hasła:
1. „Oni ......... zostawili łódź, ojca i poszli za Nim” (Mt 4,22)
2. „Uczeń nie przewyższa .........., ani sługa swego pana” (Mt 10,24)
3. „Filip zaś pochodził z ..........., z miasta Andrzeja i Piotra” (J 1,44)
4. „Pierwszą księgę napisałem, ..........., o wszystkim, co Jezus czynił” (Dz 1,1)
5. „Albowiem ...... niebios zostaną wstrząśnięte” (Łk 21,26)
6. ”........ się do czytania, zachęcania, nauki” (1 Tm 4,13)
7. „Trwajcie więc ............, bracia, aż do przyjścia Pana” (Jk 5,7)
8. „Ci zawsze ............... i są niezadowoleni ze swego losu” (Jud 16)
9. „i przyszedł w granice Judei i .............” (Mk 10,1)
10. „dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ............” (1 Kor 8,9)
11. „Pokaż ......... Ojca” (J 14,9)
12. „Do .............. przez Boga umiłowanych” (Rz 1,7)
13. „Niebo jest moją .........” (Dz 7,49)
14. „ku chwale ............ swej łaski” (Ef 1,6)
15. „po .............. latach udałem się ponownie do Jerozolimy” (Gal 2,1)
16. „do naszego towarzysza broni ............” (Flm 2)
17. „I dali je za Pole ..........” (Mt 27,10)
149
TEMAT 49
KL. 1 liceum i technikum
Test
1. Uporządkuj według kolejności okresy roku liturgicznego:
Boże Narodzenie, Wielki Post, Czas zwykły w ciągu roku, Adwent,
Wielkanoc, Czas zwykły w ciągu roku.
2. Inna nazwa roku liturgicznego to:
Historia zbawienia, Rok kościelny, Kalendarz liturgiczny.
zielony
fioletowy
biały
złoty
3. Połącz nazwę okresu liturgicznego z odpowiednim kolorem:
Adwent
Boże Narodzenie
Wielkanoc
Wielki Post
Czas zwykły
4. Jakich jeszcze kolorów używa Kościół podczas liturgii?
.....................................................................................................................
5. Który z okresów trwa 40 dni?
6. W jakich okresach liturgicznych odprawiane są w kościele:
Roraty
Droga krzyżowa
majówka
nabożeństwa czerwcowe
Gorzkie żale
150
TEMAT 50
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
– W czym wyrażała się gotowość panien na przyjście pana młodego?
– Co oznacza oliwa mądrych panien w życiu chrześcijańskim?
„Wtedy podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które wzięły
swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. Pięć z nich było nierozsądnych,
a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się pan młody
opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. Lecz o północy rozległo się wołanie:
«Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie». Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do roztropnych: «Użyczcie nam
swej oliwy, bo nasze lampy gasną». Odpowiedziały roztropne: «Mogłoby i nam,
i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie». Gdy one szły
kupić, nadszedł pan młody. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną,
i drzwi zamknięto. W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: «Panie, panie,
otwórz nam». Lecz on odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was».
Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny” (Mt 25,1-13).
Grupa 2:
– Na czym polegał brak gotowości panien na przyjście pana młodego?
– Czym były zajęte nieroztropne panny w momencie przyjścia pana młodego?
„Wtedy podobne będzie królestwo niebieskie do dziesięciu panien, które
wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięły lampy, ale nie wzięły z sobą
oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach.
Gdy się pan młody opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. Lecz o północy
rozległo się wołanie: «Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie». Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do
roztropnych: «Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną». Odpowiedziały roztropne: «Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie». Gdy one szły kupić, nadszedł pan młody. Te, które były
gotowe, weszły z nim na ucztę weselną, i drzwi zamknięto. W końcu nadchodzą
i pozostałe panny, prosząc: «Panie, panie, otwórz nam». Lecz on odpowiedział:
«Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was». Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia
ani godziny” (Mt 25,1-13).
151
TEMAT 50
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 3:
– W czym wyrażała się wierność sługi z pięcioma i z dwoma talentami?
– Z jakich talentów Bóg będzie nas rozliczał?
„Podobnie też [jest] jak z pewnym człowiekiem, który mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał
drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa.
Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze
swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się
z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie
pięć i rzekł: «Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów
zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana». Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: «Panie, przekazałeś mi
dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem».Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo
dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię:
wejdź do radości twego pana».
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: «Panie, wiedziałem, żeś
jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś
nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz
swoją własność».
Odrzekł mu pan jego: «Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie
nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać
moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją
własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć
talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego
wyrzućcie na zewnątrz – w ciemności; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów»”
(Mt 25,14-30).
152
TEMAT 50
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 4:
– W czym wyrażała się niewierność sługi z jednym talentem?
– Jak postrzegał ów sługa swego pana?
„Podobnie też [jest] jak z pewnym człowiekiem, który mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał
drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa.
Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze
swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się
z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie
pięć i rzekł: «Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów
zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana». Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: «Panie, przekazałeś mi
dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem».Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo
dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię:
wejdź do radości twego pana».
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: «Panie, wiedziałem, żeś
jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś
nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz
swoją własność».
Odrzekł mu pan jego: «Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie
nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać
moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją
własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć
talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego
wyrzućcie na zewnątrz – w ciemności; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów»”
(Mt 25,14-30).
153
Grupa 6:
TEMAT 50
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 5:
– Na czym polegał brak gotowości na przyjście Syna Człowieczego ludzi po
lewej stronie tronu?
– Dlaczego wiara nie poparta czynami okazała się martwa?
TEMAT 50
KL. 1 liceum i technikum
– Na czym polegała gotowość na przyjście Syna Człowieczego ludzi po prawej stronie tronu?
– W jakich konkretnych czynach przejawiała się wiara tych ludzi?
„Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim,
wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim
wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: «Pójdźcie, błogosławieni
Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!
Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie».
Wówczas zapytają sprawiedliwi: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym
i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię
przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie:
„Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci
moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: «Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom.
Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi
pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie».
Wówczas zapytają i ci: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie
usłużyliśmy Tobie?» Wtedy odpowie im: «Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie
uczynili». I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego»”
(Mt 25,31-46).
155
„Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim,
wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim
wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela
owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: «Pójdźcie, błogosławieni
Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia
świata!
Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie».
Wówczas zapytają sprawiedliwi: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym
i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię
przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie:
„Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci
moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: «Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom.
Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi
pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie».
Wówczas zapytają i ci: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie
usłużyliśmy Tobie?» Wtedy odpowie im: «Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie
uczynili». I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego»”
(Mt 25,31-46).
154
TEMAT 51
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
„Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel”
(Iz 7, 14).
– Jak przepowiednia o Mesjaszu spełniła się w osobie Jezusa?
Grupa 2:
„Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami
kraju mroków światło zabłysło. (...) Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn
został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem:
Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie
będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki” (Iz 9,5-6).
– Jak przepowiednia o Mesjaszu spełniła się w osobie Jezusa?
Grupa 3:
„A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z ciebie
mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie Jego od początku, od dni wieczności” (Mi 5,1).
– Jak przepowiednia o Mesjaszu spełniła się w osobie Jezusa?
Grupa 4:
„Kiedy wypełnią się twoje dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy
wzbudzę po tobie potomka twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego królestwo. On zbuduje dom imieniu memu, a Ja utwierdzę tron jego
królestwa na wieki” (2 Sm 7,12-13).
– Jak przepowiednia o Mesjaszu spełniła się w osobie Jezusa?
156
TEMAT 51
KL. 1 liceum i technikum
13. radość bycia z bliskimi
14. wzajemne przeprosiny
15. życzenia
16. uczestniczenie we Mszy świętej
17. opłatek
18. rodzina
19. modlitwa przy żłóbku
20. odpoczynek
21. siano pod obrusem
22. karp na stole
23. ...................
24. ...................
25. ...................
Elementy związane z Bożym Narodzeniem (do wyboru):
1. kolędy
2. choinka
3. szopka
4. prezenty
5. pusty talerz
6. wieczerza wigilijna
7. wzajemne zrozumienie
8. sprzątanie
9. zgoda, jedność
10. dwanaście potraw
11. dobre programy w telewizji
12. Pasterka
13. radość bycia z bliskimi
14. wzajemne przeprosiny
15. życzenia
16. uczestniczenie we Mszy świętej
17. opłatek
18. rodzina
19. modlitwa przy żłóbku
20. odpoczynek
21. siano pod obrusem
22. karp na stole
23. ...................
24. ...................
25. ...................
Elementy związane z Bożym Narodzeniem (do wyboru):
1. kolędy
2. choinka
3. szopka
4. prezenty
5. pusty talerz
6. wieczerza wigilijna
7. wzajemne zrozumienie
8. sprzątanie
9. zgoda, jedność
10. dwanaście potraw
11. dobre programy w telewizji
12. Pasterka
157
TEMAT 52
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
Miłosierny ojciec
Dokonaj charakterystyki miłosiernego ojca
158
TEMAT 52
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 2:
Dokonaj charakterystyki syna marnotrawnego.
Syn
marnotrawny
159
TEMAT 52
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 3:
Starszy syn
Dokonaj charakterystyki starszego syna.
160
TEMAT 52
KL. 1 liceum i technikum
Określ emocje bohaterów tekstu.
161
1. Agresywny
8. Znudzony
2. Udręczony
TEMAT 52
KL. 1 liceum i technikum
7. Błogi
Emocje
4. Skruszony
5. Zarozumiały
6.Onieśmielony
18. Nieufny
10. Zmarznięty 11. Skoncentrowany 12. Pewny siebie
3. Zaniepokojony
9. Ostrożny
13. Zaciekawiony 14. Przesadnie skromny 15. Zdeterminowany 16. Rozczarowany 17. Dezaprobujący
24. Zawistny
28. Zawiedziony
53. Żałujący
42. Zakochany
48. Optymistyczny
54. Uspokojony
64.Zamyślony 65.Niezdecydowany 66.Zamknięty w sobie
58. Ogłupiały 59. Zadowolony z siebie 60. Zgryźliwy
52. Zdezorientowany
36. Idiotyczny
23. Rozwścieczony
20.Czujący niesmak
27.Wystraszony
34. Skrzywdzony 35. Obojętny
22.Zachwycony
19. Zdegustowany
26. Wyczerpany
33. Zgrzany
21.Wścibski
25. Rozgoryczony
32. Przerażony
39. Zazdrosny
30. Winny
31. Szczęśliwy
38. Zainteresowany
45. Przygnębiony 46. Nastawiony negatywnie 47.Uparty
29. Bolejący
37. Niewinny
44. Złośliwy
51. Zmieszany
40. Uradowany 41. Osamotniony
43. Zadumany
50. Bojaźliwy
63.Współczujący
56. Zadowolony 57. Wstrząśnięty
49. Cierpiący
55. Smutny
61. Zdziwiony 62. Podejrzliwy
162
TEMAT 53
KL. 1 liceum i technikum
1. Wielkanoc inaczej.
2. Miejsce, w którym Pan Jezus spożył Ostatnią Wieczerzę z uczniami.
3. Kojarzy się ze zdradą Jezusa.
4. Apostoł, który wyparł się Pana Jezusa, a potem gorzko płakał.
5. Ogród, w którym Pan Jezus modlił się przed śmiercią.
6. Jeden z sakramentów ustanowionych przez Chrystusa w Wielki Czwartek.
7. W liturgii Wielkiego Czwartku przypomina nam Ogród Oliwny.
8. Używane w Wielkim Tygodniu zamiast dzwonów.
9. Pocieszał Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym.
10. Więzień, którego Piłat uwolnił na żądanie Żydów.
11. Skazał Pana Jezusa na śmierć.
12. Jest znakiem chrześcijan, szczególnie czcimy go w Wielki Piątek.
13. Kobieta, która otarła twarz Jezusowi.
14. Królewska albo cierniowa.
15. Człowiek z Cyreny, który pomagał
Jezusowi dźwigać krzyż.
16. Płakały nad losem Jezusa idącego
na Kalwarię.
17. Paschalna w Wielką Sobotę.
18. Złożono tam ciało Jezusa.
19. Oddawanie czci Bogu, modlitwa
przed Najświętszym Sakramentem.
20. Mężczyzna z Arymatei, który odstąpił grób dla Jezusa.
21. Uczył jej Pan Jezus gestem umycia
nóg, wypływa z miłości.
22. Ból, męka.
23. Są święcone w Wielką Sobotę.
24. Dzień święty dla chrześcijanina,
dzień, w którym Pan Jezus zmartwychwstał.
25. Mówi o niej najważniejsze przykazanie.
163
Zadanie 1
Grupa 1:
Zadanie 2
TEMAT 54
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
TEMAT 54
KL. 1 liceum i technikum
„Z biegiem roku Kościół odsłania całe misterium Chrystusa, począwszy
od Wcielenia i Narodzenia aż do Wniebowstąpienia, do dnia Zesłania Ducha Świętego oraz oczekiwania błogosławionej nadziei i przyjścia Pańskiego. W ten sposób obchodząc misteria odkupienia Kościół otwiera bogactwa
zbawczych czynów i zasług swojego Pana, tak, że one uobecniają się niejako
w każdym czasie, aby wierni zetknęli się z nimi i dostąpili łaski zbawienia”
(KL 102).
– Jaki jest najstarszy dzień świąteczny i dlaczego?
165
„Zgodnie z tradycją apostolską, która wywodzi się od samego dnia Zmartwychwstania Chrystusa, misterium paschalne Kościół obchodzi co osiem dni,
w dniu, który słusznie nazywany jest Dniem Pańskim albo niedzielą. W tym
bowiem dniu wierni powinni schodzić się razem dla słuchania słowa Bożego
i uczestnictwa w Eucharystii (...) Niedziela jest zatem najstarszym i pierwszym
dniem świątecznym” (KL 106).
Grupa 2:
„Ponieważ dzieła odkupienia ludzi i doskonałego uwielbienia Boga Chrystus dokonał przez paschalne misterium swojej błogosławionej Męki, przez
które umierając zniweczył naszą śmierć i zmartwychwstając przywrócił nam
życie, święte Triduum Męki i Zmartwychwstania Pańskiego, jaśnieje jako
szczyt roku liturgicznego” (Ogólne normy roku liturgicznego i kalendarza,
n. 18).
„Po dorocznym obchodzie misterium paschalnego nic nie jest Kościołowi
droższe, jak obchód wspomnienia narodzenia Pańskiego i Jego pierwszych wystąpień” (Tamże, n. 32).
– Które z tych dni są najważniejsze i dlaczego?
Grupa 2:
„Kościół święty ze szczególną miłością oddaje cześć Najświętszej Matce Bożej Maryi, która nierozerwalnym węzłem związana jest ze zbawczym dziełem
swojego Syna. W Niej Kościół podziwia i wysławia wspaniały owoc Odkupienia
i jakby w przeczystym obrazie z radością ogląda to, czym cały pragnie i spodziewa się być.
Ponadto Kościół rozmieścił w ciągu roku wspomnienia Męczenników
i innych Świętych, którzy dzięki wielorakiej łasce Bożej doszli do doskonałości, a osiągnąwszy już wieczne zbawienie, wyśpiewują Bogu w niebie doskonałą chwałę i wstawiają się za nami. W te uroczystości Kościół głosi misterium
paschalne w świętych, którzy współcierpieli i zostali współuwielbieni z Chrystusem, przedstawia wiernym ich przykłady, pociągające wszystkich przez
Chrystusa do Ojca, a przez ich zasługi wyjednywa dobrodziejstwa Boże”
(KL 103–104).
164
Grupa 2:
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 1:
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Jan Paweł II, Audiencja generalna po pielgrzymce. 29 marca – Watykan
„W Jerozolimie, Mieście Świętym dla żydów, chrześcijan i muzułmanów,
spotkałem się z dwoma Naczelnymi Rabinami Izraela oraz z Wielkim Muftim
Jerozolimy. Odbyłem też spotkanie z przedstawicielami dwóch religii monoteistycznych – judaizmu i islamu. Choć Jerozolima musi zmagać się z wielkimi
problemami, jest powołana, aby stać się symbolem pokoju między wszystkimi,
którzy wierzą w Boga Abrahama i są posłuszni Jego prawu. Oby ludzie potrafili
przyspieszyć realizację tej wizji!
W Yad Vashem, Instytucie Pamięci Szoah, złożyłem hołd milionom Żydów –
ofiar nazizmu. Raz jeszcze wyraziłem głęboki ból z powodu tej straszliwej tragedii i powtórzyłem, że «chcemy pamiętać», aby dążyć wspólnie – żydzi, chrześcijanie i wszyscy ludzie dobrej woli – do pokonania zła dobrem, i kroczyć drogą
pokoju”.
Jan Paweł II, Msza św. na stadionie sportowym. 21 marca – Amman
Następca Piotra jest pielgrzymem w tym kraju, wyróżnionym obecnością
Mojżesza i Eliasza, gdzie sam Jezus nauczał i dokonywał cudów (por. Mk 10, 1;
J 10, 40-42), gdzie pierwotny Kościół składał swoje świadectwo przez życie licznych świętych i męczenników. W bieżącym roku Wielkiego Jubileuszu cały
Kościół, a dzisiaj zwłaszcza chrześcijańska wspólnota Jordanii, jednoczy się
duchowo w pielgrzymce do źródeł wiary, w pielgrzymce nawrócenia i pokuty,
pojednania i pokoju.
167
Jan Paweł II, Msza św. na Manger Square. 22 marca – Betlejem
Królestwo Chrystusa «nie jest z tego świata» (J 18,36). Jego królestwo nie
uczestniczy w grze przemocy, bogactwa i podbojów, która zdaje się kształtować
nasze ludzkie dzieje. Jest raczej mocą, która zwycięża Złego, ostatecznym zwycięstwem nad grzechem i śmiercią. Jest mocą leczącą rany, które oszpecają obraz Stwórcy w Jego stworzeniach. Chrystus jest mocą, która przemienia naszą
słabą naturę i przez łaskę Ducha Świętego daje nam zdolność zachowywania
pokoju między nami oraz komunii z samym Bogiem. «Wszystkim tym jednak,
którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi» (J 1,12). Takie jest
orędzie Betlejem – dzisiaj i na zawsze. To jest wspaniały dar, jaki Książę Pokoju
przyniósł światu dwa tysiące lat temu.
Jan Paweł II, Przemówienie powitalne. 22 marca – Betlejem
Ze wszystkich stron świata ludzie zwracają się ku temu wyjątkowemu miejscu na ziemi z nadzieją zdolną przezwyciężyć wszelkie konflikty i wszelkie trudności. Betlejem, gdzie anielski chór śpiewał: «Chwała Bogu na wysokościach,
a na ziemi pokój ludziom...» (Łk 2,14), jest w każdym miejscu i w każdym czasie
postrzegane jako obietnica Bożego daru pokoju. Orędzie Betlejem to dobra
nowina o pojednaniu między ludźmi, o pokoju na wszystkich płaszczyznach relacji między jednostkami i narodami. Betlejem to skrzyżowanie dróg całego
świata, gdzie wszystkie narody mogą się spotkać, aby razem budować świat odpowiadający naszej ludzkiej godności i przeznaczeniu.
Nieustanną pracą i modlitwą musimy wspomagać wszelkie szczere wysiłki
zmierzające do zaprowadzenia pokoju na tej ziemi. Tylko sprawiedliwy i trwały
pokój – nie narzucony, ale ustanowiony w drodze negocjacji – pozwoli zaspokoić słuszne dążenia Palestyńczyków. Dopiero wówczas Ziemia Święta będzie
mogła liczyć na jaśniejszą przyszłość, która nie zostanie znów przekreślona przez
rywalizacje i konflikty, ale będzie oparta na mocnym fundamencie porozumienia i współpracy dla dobra wszystkich. Wynik zależy w wielkiej mierze od tego,
czy osoby odpowiedzialne za przyszłość tej części świata będą miały odwagę
przyjąć nową postawę kompromisu i postępować zgodnie z wymogami sprawiedliwości.
Obietnica pokoju złożona w Betlejem stanie się rzeczywistością dla świata
tylko wówczas, gdy godność i prawa wszystkich ludzi, stworzonych na obraz
Boży (por. Rdz 1, 26), będą uznawane i szanowane.
Jan Paweł II, Ceremonia powitalna na lotnisku. 21 marca – Tel Awiw
Teraz będę miał przywilej odwiedzić kilka miejsc najściślej związanych
z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. Na każdym kroku
bardzo żywo odczuwam obecność Boga, który przeszedł tędy przed nami i prowadzi nas, który chce, abyśmy oddawali Mu cześć w duchu i prawdzie, byśmy
dostrzegali różnice między nami, ale zarazem uznawali, że każdy człowiek jest
obrazem i podobieństwem jedynego Stwórcy nieba i ziemi.
166
Grupa 4:
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 3:
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Jan Paweł II, Spotkanie z Naczelnymi Rabinami Izraela. 23 marca – Jerozolima
Mam nadzieję – i o to się modlę – że nasze spotkanie, mające naprawdę
wyjątkowe znaczenie, doprowadzi do zacieśnienia kontaktów między chrześcijanami a żydami w dążeniu do coraz głębszego zrozumienia relacji historycznych i teologicznych między naszymi dwiema tradycjami religijnymi.
Osobiście zawsze pragnąłem, by uważano mnie za jednego z tych, którzy
po obu stronach dążą do przezwyciężenia starych uprzedzeń oraz do coraz
powszechniejszego i pełniejszego uznania wspólnego duchowego dziedzictwa
żydów i chrześcijan. Powtarzam to, co powiedziałem podczas wizyty, jaką złożyłem rzymskiej wspólnocie żydowskiej, mianowicie, że my chrześcijanie uważamy żydowskie dziedzictwo religijne za nieodłączną część naszej własnej wiary:
«jesteście naszymi starszymi braćmi». Mamy nadzieję, że naród żydowski dostrzeże, iż Kościół zdecydowanie potępia antysemityzm i wszelkie formy rasizmu
jako całkowicie sprzeczne z zasadami chrześcijaństwa. Musimy razem pracować, aby zbudować przyszłość, w której nie będzie już antyjudaizmu między
chrześcijanami ani postaw antychrześcijańskich wśród żydów.
Wiele nas łączy. Bardzo wiele możemy wspólnie uczynić dla pokoju i sprawiedliwości, aby zbudować świat bardziej ludzki i braterski. Niech Pan nieba
i ziemi wprowadzi nas w nową, owocną epokę wzajemnego szacunku i współpracy dla dobra wszystkich! Dziękuję.
169
Jan Paweł II, Wizyta w «Yad Vashem». 23 marca – Jerozolima
Przybywam do Yad Vashem, aby złożyć hołd milionom Żydów, którzy ogołoceni z wszystkiego, przede wszystkim zaś z ludzkiej godności, zostali wymordowani
w latach Holokaustu. Od tamtego czasu minęło ponad pół wieku, ale wspomnienia pozostały.
Chcemy pamiętać. Ale chcemy pamiętać w określonym celu, mianowicie po
to, aby nie dopuścić już nigdy do zwycięstwa zła, jakiego doświadczyły miliony
niewinnych ofiar nazizmu.
Jak mógł człowiek do tego stopnia pogardzać człowiekiem? Było to możliwe
dlatego, że pogardził nawet Bogiem. Tylko bezbożna ideologia mogła zaplanować i przeprowadzić zagładę całego narodu.
Żydzi i chrześcijanie posiadają wspólnie ogromne dziedzictwo duchowe, którego źródłem jest samoobjawienie się Boga. Nasze nauczanie religijne i doświadczenie duchowe nakazują nam zwyciężać zło dobrem. Pamiętamy, ale nie
dlatego, że pragniemy zemsty, i nie po to, aby nienawidzić. Dla nas pamiętać
znaczy modlić się o pokój i sprawiedliwość i poświęcić się czynnie tej sprawie.
Tylko świat żyjący w pokoju, zapewniający sprawiedliwość wszystkim, może
uniknąć ponowienia błędów i straszliwych zbrodni przeszłości.
Jako Biskup Rzymu i Następca Apostoła Piotra zapewniam naród żydowski,
że Kościół katolicki, kierując się ewangeliczną zasadą prawdy i miłości,
a nie żadnymi względami politycznymi, głęboko ubolewa z powodu nienawiści,
prześladowań i przejawów antysemityzmu, jakie kiedykolwiek i gdziekolwiek
spotkały Żydów ze strony chrześcijan. Kościół odrzuca rasizm w jakiejkolwiek
formie jako przekreślenie obrazu Stwórcy wpisanego w każdą ludzką istotę (por.
Rdz 1,26).
W tym uroczystym miejscu pamięci modlę się żarliwie, aby nasz smutek
z powodu tragedii, jakiej zaznał naród żydowski w dwudziestym stuleciu, doprowadził do ukształtowania nowej relacji między chrześcijanami a Żydami.
Budujmy nową przyszłość, w której chrześcijanie nie będą już żywić uczuć antyżydowskich ani Żydzi uczuć antychrześcijańskich, ale raczej zapanuje wzajemny szacunek, jaki przystoi tym, którzy czczą jednego Stwórcę i Pana oraz odwołują się do Abrahama jako naszego wspólnego ojca w wierze.
Jan Paweł II, Spotkanie z prezydentem Izraela. 23 marca – Jerozolima
Historia, jak uważali starożytni, jest Magistra vitae – nauczycielką życia. Dlatego musimy zdecydowanie dążyć do zagojenia ran przeszłości, aby już nigdy
się nie otwarły. Musimy pracować, aby nadeszła nowa era pojednania i pokoju
między żydami i chrześcijanami. Przez moją wizytę składam przyrzeczenie, że
Kościół katolicki uczyni wszystko, co możliwe, aby ta wizja nie pozostała jedynie marzeniem, ale stała się rzeczywistością.
Wiemy, że prawdziwy pokój może zapanować na Bliskim Wschodzie jedynie
jako owoc wzajemnego zrozumienia i szacunku między wszystkimi społecznościami regionu: żydami, chrześcijanami i muzułmanami. W tej perspektywie
moja pielgrzymka jest podróżą nadziei: nadziei, że XXI wiek prowadzić będzie
do większej solidarności między wszystkimi narodami świata, opartej na przekonaniu, że nie będzie prawdziwego rozwoju, sprawiedliwości i pokoju, jeśli
nie będzie ich dla wszystkich.
168
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 5:
Jan Paweł II, Spotkanie z przywódcami religijnymi chrześcijan, żydów i muzułmanów. 23 marca – Jerozolima.
Kult Boga, jeśli jest autentyczny, wiąże się nieodłącznie z troską o los innych
ludzi. Jako członkowie jednej ludzkiej rodziny i umiłowane dzieci Boże mamy
pewne obowiązki wobec siebie nawzajem, od których jako ludzie wierzący nie
możemy się uchylać. Miłość do naszych braci i sióstr wiąże się z postawą szacunku i współczucia, z gestami solidarności, ze współpracą w służbie wspólnego
dobra. Tak więc troska o sprawiedliwość i pokój nie leży poza obszarem zainteresowań religii, ale jest w rzeczywistości jednym z jej istotnych elementów.
Religia jest wrogiem podziałów i dyskryminacji, nienawiści i rywalizacji,
przemocy i konfliktów. Religia nie jest i nie może stawać się usprawiedliwieniem przemocy, zwłaszcza wówczas gdy tożsamość religijna nakłada się na
tożsamość kulturową i etniczną. Religia i pokój idą w parze! Wyznawanie
i praktykowanie religii musi się łączyć z obroną obrazu Bożego w każdym
człowieku!
Musimy uczynić wszystko, co możliwe, aby przekształcić pamięć o krzywdach i grzechach przeszłości w zdecydowaną wolę budowania nowej przyszłości, w której będzie miejsce jedynie na lojalną i owocną współpracę między nami.
Kościół katolicki pragnie rozwijać szczery i owocny dialog międzyreligijny
z wyznawcami judaizmu i z wiernymi islamu. Taki dialog nie jest próbą narzucenia innym naszych poglądów. Wymaga on od każdego z nas, abyśmy dochowując wierności temu, w co wierzymy, zarazem z szacunkiem słuchali się nawzajem, starali się dostrzegać wszystko, co jest dobre i święte w nauczaniu drugiej
strony, i wspólnie popierali wszystko, co sprzyja wzajemnemu zrozumieniu
i pokojowi.
170
TEMAT 55
KL. 1 liceum i technikum
Grupa 6:
Jan Paweł II, Msza św. dla młodych na Górze Błogosławieństw. 24 marca
– Korazim
Teraz, na progu trzeciego tysiąclecia, przychodzi kolej na was. To wy macie
teraz iść w świat, aby głosić orędzie Dziesięciorga Przykazań i Błogosławieństw.
Kiedy Bóg przemawia, mówi o rzeczach najważniejszych dla każdego człowieka,
dla ludzi żyjących w dwudziestym pierwszym wieku tak samo jak w pierwszym
stuleciu. Dziesięć przykazań i Błogosławieństwa mówią o prawdzie i dobroci,
o łasce i wolności: o wszystkim, co jest niezbędne, aby wejść do Chrystusowego
Królestwa! Teraz przychodzi kolej na was, aby być odważnymi apostołami tego
Królestwa!
Jan Paweł II, Msza św. w bazylice Zwiastowania. 25 marca – Nazaret
W Nazarecie, gdzie Jezus «czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce
u Boga i u ludzi» (Łk 2,52), proszę Świętą Rodzinę, aby budziła we wszystkich
chrześcijanach wolę obrony rodziny, obrony rodziny przed wieloma niebezpieczeństwami, jakie zagrażają dziś jej naturze, trwałości i misji. Świętej Rodzinie
zawierzam wysiłki chrześcijan i wszystkich ludzi dobrej woli, podejmowane
w obronie życia i dla umocnienia szacunku dla godności każdego człowieka.
Jan Paweł II, Spotkanie ekumeniczne. 25 marca – Jerozolima
Czyż muszę mówić, że to nasze spotkanie dzisiejszego wieczoru napawa mnie
wielką otuchą? Potwierdza ono, że weszliśmy na drogę wiodącą do lepszego
wzajemnego poznania, pragnąc przezwyciężyć nieufność i rywalizacje odziedziczone z przeszłości. Tutaj w Jerozolimie – mieście, gdzie nasz Pan Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał – Jego słowa rozbrzmiewają szczególnie donośnie,
zwłaszcza te, które wypowiedział w wieczór przed śmiercią: «aby wszyscy stanowili jedno, (...) aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał» (J 17, 21). Właśnie
w odpowiedzi na tę modlitwę Chrystusa gromadzimy się tutaj jako uczniowie
jednego Pana mimo smutnych podziałów między nami, ożywieni wspólną świadomością, że Jego wola nakazuje nam oraz Kościołom i Wspólnotom kościelnym, które reprezentujemy, iść drogą pojednania i pokoju.
171
TEMAT 57
KL. 1 liceum i technikum
ANACHORETYZM (z greckiego „anachorein” – oddalić się), pustelnictwo, jedna z form realizacji chrześcijańskiego ideału doskonałości. Polega na
samotnym życiu z dala od siedzib ludzkich, na pustkowiu (pustynia, las, góry)
i oddawaniu się modlitwom, umartwieniom oraz pracy. Wyrasta z przekonania,
potwierdzonego przez niektóre wypowiedzi Jezusa Chrystusa, że porzucenie
świata jest najpewniejszą drogą osiągnięcia zbawienia.
Anachoretyzm, którego biblijne wzorce dostrzegano w życiu Eliasza i św.
Jana Chrzciciela, rozwinął się w Egipcie w III w. n.e., skąd ok. IV w. trafił na
Bliski Wschód, następnie na Zachód. Jego prekursorami byli m.in. św. Antoni
Pustelnik i św. Pachomiusz. Dał początek wspólnotom eremitów oraz cenobitów. Praktykowany powszechnie także w innych religiach, zwłaszcza hinduizmie
i buddyzmie, ma tam dawniejsze od chrześcijańskich tradycje.
CENOBICI, prowadzili wspólne życie, w przeciwieństwie do eremitów czy
anachoretów, którzy spędzali życie w samotności. Pierwszym skodyfikowanym
przykładem cenobityzmu wydaje się być przypadek Pachomiusza w Tabennesi
w Egipcie (325). Rezygnacja z własności prywatnej, wspólne organizowanie pracy
i stworzenie sieci połączonych klasztorów (naliczono ich przynajmniej dwadzieścia) uczyniły z cenobityzmu doniosły fakt w całym regionie.
EREMICI, (z greckiego „samotny”), prowadzili natomiast życie pustelnicze, zachowując regułę zakonną. Forma ta była odpowiedzią na poszukiwanie
Boga w samotności ale w łączności ze wspólnotą.
172
TEMAT 57
KL. 1 liceum i technikum
MONASTYCYZM. Nazwa pochodząca z greckiego monachós („jedyny”,
„samotny”, ale ojcowie Kościoła szybko upowszechnili etymologię: „ten, który
ma serce niepodzielne”). Określenie to mieści wszystkie formy usunięcia się od
świata w samotność podjętą z własnej decyzji i dla całkowitego poświęcenia się
Bogu. Wymiar samotniczy przeniósł się potem z pojedynczego pustelnika na
wspólnoty monastyczne, które miały ambicję stworzyć wzorowe społeczeństwo,
które poprzez sam sposób życia pomagałoby swoim członkom w drodze do doskonałości, a prostemu ludowi przybliżyło orędzie zbawienia. Podstawowym
zadaniem mnicha było zawsze – jak mówi Reguła św. Benedykta – „szukanie
Boga” i zjednoczenie z Nim. Najbardziej znanymi przedstawicielami życia monastycznego są Benedyktyni – mnisi żyjący według tej Reguły. Była ona jedną
z wielu, jakimi w tym czasie kierował się ruch monastyczny rozpowszechniony
zwłaszcza we wschodnim basenie Morza Śródziemnego. Święty Benedykt
w sposób genialny przeniósł duchowy dorobek tego ruchu na grunt kultury zachodniej. Począwszy od VIII wieku Reguła ta stała się powszechna w Kościele
zachodnim.
ZGROMADZENIA ZAKONNE to uznane przez kompetentną władzę
kościelną stowarzyszenia, składające się z mężczyzn lub kobiet, którzy składając śluby ubóstwa, czystości, posłuszeństwa (lub inne im podobne), praktykują
wspólnotę życia według zasad danej reguły zakonnej. W historii Kościoła spotykamy różnorodność wspólnot zakonnych, których powstawanie wynikało
z potrzeby czasu. Decydujący przełom w historii zakonów dokonał się na Zachodzie między XII i XIII w., co pozostawało w ścisłym związku z dążeniem do
ewangelicznego ubóstwa, lektury słowa Bożego, zwiększonej gorliwości w głoszeniu kazań. Te reformatorskie tendencje sprzyjały narodzinom tzw. zakonów
żebraczych: dominikanów, franciszkanów, augustianów, karmelitów itp. W okresie oświecenia dynamicznie rozwijają się: jezuici, boromeuszki, Bracia Szkolni.
Współcześnie można zaobserwować rozwój zgromadzeń inspirowanych
doświadczeniami życia społecznego (Karol de Foucauld – początki XX w. zapoczątkował nową formę monastyczną – zgromadzenie Małych Braci Jezusa,
Misjonarki Miłości Matki Teresy z Kalkuty).
173
TEMAT 58
KL. 1 liceum i technikum
PIJARZY składają cztery śluby zakonne: czystości, ubóstwa, posłuszeństwa
oraz specjalnej troski o wychowanie dzieci i młodzieży. Ten ostatni ślub – wyjątkowy i specyficznie pijarski – jednoznacznie określa jaki jest charyzmat zakonu.
Pijarzy prowadzą więc różnorodną działalność apostolską, która jednakże ma
istotne założenie – jej głównym celem jest służenie młodemu pokoleniu.
Założyciel zgromadzenia ks. Józef Kalasancjusz otworzył pierwszą bezpłatną i powszechną szkołę podstawową w Europie w Rzymie, na Zatybrzu.
W Polsce pijarzy m. in.:
3 posiadają szkoły podstawowe oraz liceum ogólnokształcące o autorskich
programach (Warszawa, Łowicz, Kraków ) i wyjątkowych wynikach nauczania
3 są nauczycielami, wychowawcami, katechetami i duszpasterzami
3 podejmują działalność naukową i publicystyczną (artykuły, książki, tłumaczenia)
3 opiekują się grupami, wspólnotami i ruchami młodzieżowymi (w szkołach
i przy parafiach)
3 organizują opiekę nad najbiedniejszymi w sieci Świetlic SOS dla dzieci
zagrożonych środowiskowo (Kraków, Jelenia Góra)
3 promują kulturę, sport i doświadczenie wiary w imprezach masowych jak
Międzynarodowa Parafiada Dzieci i Młodzieży (Warszawa)
3 rozwijają alternatywne formy działalności przyparafialnej: kluby sportowe,
ogniska muzyczne, kawiarnie (Bolszewo, Warszawa, Kraków, Jelenia Góra)
3 zajmują się działalnością wydawniczą: Wydawnictwo Księży Pijarów, Redakcja eSPe
3 prowadzą bursy studenckie dla dziewcząt i chłopców (Kraków)
174
TEMAT 58
KL. 1 liceum i technikum
TOWARZYSTWO JEZUSOWE (skrót polski: TJ), zakon w kościele katolickim, założony przez św. Ignacego Loyolę (1491-1556), a zatwierdzony przez
papieża Pawła III w 1540 r.
Jezuici od początku swego istnienia doceniali znaczenie pracy nad młodzieżą i zakładali coraz to nowe szkoły, które na tle epoki cechował wysoki poziom.
Siecią swych placówek pokryli nie tylko Europę, ale podążyli także na inne
kontynenty. Rozchodząc się na cały świat jezuici położyli zasługi w dziedzinie
językoznawstwa, opracowując dla potrzeb misjonarzy gramatyki, m.in. języków:
japońskiego, chińskiego i sanskrytu.
Jezuici w Polsce sprowadzeni przez kard. Stanisława Hozjusza w 1564 r. do
Braniewa, otworzyli pierwsze w kraju seminarium duchowne. Zakładali szkoły
w centrach życia politycznego i kulturalnego. Ponad 60 kolegiów jezuickich,
których koroną była Akademia Wileńska, stanowiło większość szkolnictwa wyższego i średniego w Polsce XVII i XVIII stulecia.
Ubogacili niezmiernie rodzimą literaturę religijną. Dzieła Piotra Skargi
(1536-1612) „Kazania sejmowe” i Jakuba Wujka (1541-1597) tłumaczenie Pisma św. na język polski z języka łacińskiego, weszły do skarbca języka polskiego. W XVII w. stworzyli polską szkołę życia wewnętrznego. Podnieśli na wyższy
poziom nie tylko nauki teologiczne, ale również wiedzę świecką, dając niejednokrotnie podwaliny pod rozmaite jej gałęzie. Michał Boym (?1614-1659) nakreślił cenione do dzisiaj mapy Chin; Grzegorz Knapski (1564-1639) i Karol
Szyrwid (?1579-1631) przez swoje słowniki zasłużyli się dla językoznawstwa;
Maciej Sarbiewski (1595-1640) nie tylko był sławnym poetą piszącym po łacinie, ale dał również podbudowę pod teorię literatury: Bartłomiej Wąsowski
i Stanisław Solski (1622-1701) zapoczątkowali polską literaturę architektoniczną: matematyk Adam Kochański (1631-1700) był ceniony przez najwybitniejszych
uczonych ówczesnej Europy, z którymi prowadził korespondencję naukową;
Gabriel Rączyński (1664-1737) był pionierem polskiej literatury przyrodniczej;
Kasper Niesiecki (1682-1744) dzięki opracowaniu herbarza szlachty polskiej
przysłużył się historiografii. Oczywisty jest wkład jezuitów w odrodzenie kultury polskiej w epoce Oświecenia. Franciszek Bohomolec, Adam Naruszewicz
i Grzegorz Piramowicz odegrali tutaj role pierwszoplanowe; Stefan Łuskina,
Jan Albertrandi i Piotr Świtkowski zasłużyli się dla dziennikarstwa, Ignacy Nagurczewski dla historii literatury; Karol Wyrwicz dla geografii, Józef Rogaliński
dla fizyki. Poza szkolnictwem i pracą naukową jezuici prowadzili misje ludowe,
którymi rychło objęli cały kraj podnosząc w ten sposób zarówno moralność, jak
i kulturę religijną w szerokich masach społeczeństwa.
175