Teatr Niepokorny - MGOK Kalisz Pomorski

Teatr Niepokorny - MGOK Kalisz Pomorski

Kolejny wrześniowy piątek. Grupka młodzieży zbiera się w Ośrodku Kultury. Kilka dni wcześniej ktoś
im powiedział coś o warsztatach teatralnych. Chcą zobaczyć o co chodzi. Mają niepewny wzrok, jeszcze
nie wiedzą, jak to będzie wyglądać. Wszyscy pakują się do aut. Jadą do świetlicy w Dębsku. Teraz chwila
na przebranie się w strój sportowy, umycie podłogi i zaczynamy...
Rozgrzewka... to podstawa. Długa, męcząca rozgrzewka. Zaczynamy!
R
Teatr
Niepokorny
T
R
A
T
E
A
T
K
roki - i dźwięki, wydobyć trzeba z siebie dźwięk.
Całym sobą, głośno, dać upust
emocjom. Stwórzmy melodię.
Daniel (trener) chodzi i nadaje
nam dźwięki. Ciało - ruch, harmonia, swoboda, przeżycie;
głos – muzyka, współbrzmienie, forma, wstrząs; nasz alternatywny teatr.
Ćwiczenia w parach: sterowanie głosem, patrzymy sobie
głęboko w oczy – odczytujemy
się, odrobina gimnastyki (nikt
się nie spodziewał, że potrafi
wykonać figury niczym akrobata). Teraz czas zaśpiewać.
Ktoś nie potrafi wydobyć z siebie odpowiedniej tonacji, więc
poddajmy go terapii. Jeden
dźwięk do ucha podają jak jeden mąż wszyscy uczestnicy
warsztatów. Nie sposób nie zabrzmieć: „Oj borowa ja ta Zazulina...” - staropolski? a nie, to
po ukraińsku! Kolej na coś z
wyższej półki. „Muusa lokhma
ajaa...” – tym razem starogrecki. Dołóżmy kroki (na heksametrze daktylicznym – tego w Polszcze nie znamy), ale się plączemy, nie lada wyzwanie ten teatr
antyczny...
Sobota rano – biegniemy
przez Dębsko. Pewnie na normalnych nie wyglądamy. Rozgrzewka jest bardzo ważna! Kucamy, wyskok, szybko, oddychamy rytmicznie, skłon, podnosimy się bardzo wolno...
Zamykamy oczy, wsłuchujemy się w muzykę, wprawiamy w
ruch nasze ospałe ciało. Ekscytacja, wzruszenie, gniew, radość –
TE
wyraźmy to ciałem, bez wstydu,
bez skrępowania, pełna śmiałość,
tu ważny jestem tylko JA.
Wzbudźmy w sobie zaufanie, w teatrze ważnym jest, by
móc na sobie polegać. Powieki
w dół, słyszysz klaśnięcie i biegniesz, i krzyczysz, i nie zatrzymujesz się – musisz być pewny,
że ktoś cię złapie, że ściana cię
nie zmiażdży. Praktykanci gnają
(nieśmiało, niemrawo, nogami
do przodu, zwalniają, stop,
śmiech) i ten ryk z wnętrza ziemi (piskliwy, niepewny, ostrożny). Nad zaufaniem pracujemy
nadal. Stajemy pod sceną, jeden
drugiego za przedramię trzymawszy. Gotowi. Ze sceny zlatuje kłoda ludzkiej formy. Przyjmujemy ciężar na swe barki.
Zlatujący twierdzi, że strasznie
nie było. W takim razie kto następny? Pani Gosia, kilka młod-
szych dziewczynek... Więcej
nikt. Boimy się...
Niedziela – przed nami dużo
pracy. Ostatni dzień warsztatów.
Robimy scenkę. Daniel komponuje coś w myślach, ustawia nas,
usadza, rozdaje role. Diana ściera coś ze stołu, Karola zabija
muchy, Hubert głośno wzdycha,
Dorota bawi się kubkiem, każdy zajmuje się swoimi sprawami. Gdzieś tam, pośrodku stołu, siedzi mała dziewczyna. Tylko dla niej ważna jest ta kolacja. Tylko ona czuje, że to wyjątkowy wieczór. Wchodzi na
stół, tańczy, zaczyna śpiewać:
„Oj Zaria ty Zoriuszka...”. Zwykła scenka nabiera wymiaru mesjanistycznego. Wpatrzeni w
małą zbawicielkę wtórujemy jej
w śpiewie, ktoś ściąga ją ze stołu, bierze na ręce... Oklaski!
marla.pl
STR. 2
WYDARZENIA I LUDZIE
DNI
WOJEWÓDZTWA
ZACHODNIOPOMORSKIEGO
CARITAS
C
aritas parafialny poprzez swoją działalność charytatywną
zgromadził środki finansowe pozwalające zorganizować pielgrzymkę do Częstochowy, Krakowa, Łagiewnik, na którą 29 lipca pojechała pięćdziesięcioosobowa grupa dzieci, młodzieży i dorosłych.
Harmonogram pielgrzymki był bardzo napięty. Po długiej, nocnej
podróży pątnicy udali się do Częstochowy, by na Jasnej Górze uczestniczyć we mszy św., po której przyszedł czas na zwiedzanie Sanktuarium. W drodze do Krakowa niestrudzeni pielgrzymi odwiedzili
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu, a po przyjeździe do dawnej stolicy, zdobyli również Kopiec Kościuszki. Na drugi dzień zaplanowane
było zwiedzanie Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej, a także wizyta w rodzinnym mieście Jana Pawła II –
Wadowicach. W ostatnim dniu pielgrzymi udali się do Łagiewnik,
gdzie uczestniczyli w niedzielnej mszy św. Na ostatnie godziny przed
wyjazdem zaplanowane było zwiedzanie Krakowa i jego zabytków
m.in. Wawelu, Sukiennic, Kościoła Mariackiego i Rynku Starego
Miasta, po których przyszedł czas powrotu do domu.
NAJLEPIEJ OŚWIETLONA
GMINA 2005
– ZAKOŃCZENIE KONKURSU
W
W
dniach 15-17 września br. w Policach odbyły się Dni Województwa Zachodniopomorskiego, pod hasłem „Zalew Szczeciński
obszarem współpracy gospodarczej Polski i Niemiec”, w których
wzięło udział 19 powiatów.
Organizatorzy przygotowali dla wystawców i zwiedzających
bogaty blok imprez kulturalnych i gospodarczych, m.in. forum dyskusyjne, konferencje i seminaria, podczas których określono przyszłe kierunki inwestycji, współdziałania podmiotów gospodarczych
i samorządów.
Wystawcy brali udział w konkursie na najładniejszą prezentację
stoiska. Stoisko promujące Kalisz Pomorski było przygotowane wspólnie ze Starostwem Powiatowym i zajęło II miejsce. Na ten sukces
pracowało wiele osób. Za przygotowanie dziękujemy Magdalenie
Dąbrowskiej oraz tym wszystkim, którzy przyczynili się do aranżacji tego stoiska, m.in. Jerzemu Płachcie.
Targi były świetną okazją do zaprezentowania regionu z jak najlepszej i najciekawszej strony.
związku z przyznaniem Urzędowi Miasta i Gminy Kalisz Pomorski nagrody głównej i tytułu NAJLEPIEJ OŚWIETLONEJ GMINY I MIASTA ROKU 2005, dnia 29 września
2005 roku 6-osobowa delegacja gminy pojechała do Warszawy
po odbiór nagrody, jednocześnie zaprezentowała gminę i wzięła.... udział w warsztatach „Nowoczesne oświetlenie zewnętrzne – od stacji transformatorowej do oprawy oświetleniowej”.
Burmistrz Miasta i Gminy Andrzej Hypki otrzymał od Wojewody Zachodniopomorskiego Stanisława Wziątka list uznaniowy podkreślający, że „otrzymana nagroda jest dowodem uznania dla działań zapewniających komfort i bezpieczeństwo mieszkańców miasta, szczególnie tych, którzy poruszają się po zmroku, a właściwe oświetlenie potrafi też wyśmienicie podkreślić
urok miejskiej zabudowy, wydobywającej z mroku zdobne elementy elewacji, uwydatniając jej piękno”.
SPRZĄTANIE ŚWIATA 2005
W
tym roku akcja sprzątania przebiegała pod hasłem „Barwy
Recyklingu”. W akcji wzięło udział 216 uczniów z klas I-IV Szkoły
Podstawowej w Kaliszu Pomorskim, pod opieką wychowawców.
Najwięcej śmieci zebrano przy ulicy Drawskiej. Najgorsze dotąd rewiry (miejsca za stodołami) przy drodze do Wałcza, były w
tym roku wyjątkowo czyste. Po przeprowadzonej akcji nasunęło się
stwierdzenie, że nasze miasto staję się bardziej czyste. Zapewne jest
to zasługą służb odpowiedzialnych za czystość w mieście, ale i samego społeczeństwa, które przyzwyczaja się do estetyki i czystości.
Tak trzymać! Kaliszanie, zasługujemy na to by mieszkać w mieście
niezaśmieconym, ale musimy o to zadbać sami. Klasy V i VI dopiero zaczynają i posprzątają lasy. Na wnioski z ich obserwacji poczekamy do następnej „Wirówki”.
Stenia
Na zdjęciu widoczne są rozpoczęte prace przebudowy stadionu (w tle). Młodzi gracze piłki nożnej już trenują, aby zagrać
na nowej powierzchni najlepiej jak potrafią.
WYDARZENIA I LUDZIE
STR. 3
Dożynki Powiatowe
w Czarnym Wielkim
gminę promowali państwo Bolesława i Jerzy Płachta, prezentując
prace, rzeźby z korzeni i fotografie oraz Stanisława Górnik prezentując swój repertuar muzyczny.
Święto Dożynkowe nie mogło się obyć bez wieńca i chleba.
Naszą gminę reprezentował wieniec ze Starej Studnicy, z którym
przyjechała delegacja wraz z panią sołtys Adelą Zarzycką, chleb
upiekła Ryszarda Turkowska.
W tak ważnej uroczystości uczestniczyli Burmistrz Miasta i
Gminy – Andrzej Hypki, Przewodniczący Rady Miejskiej – Witold
Domański, radny – Czesław Stąporek. Pani Teresa Staporek była
członkiem komisji oceniającej stoiska i wieńce promujące poszczególne gminy.
Nasze stoisko otrzymało wyróżnienie, a wieniec zajął II miejsce z czego jesteśmy bardzo zadowoleni, gdyż wymagało to od wszystkich dużo pracy. Jak co roku dożynki zakończyły się zabawą pod
goły niebem.
D
nia 17.09.2005 r. odbyły się Dożynki Powiatowe w miejscowości Czarne Wielkie. Pogoda dopisała, a co za tym idzie ludzie
przybywali tłumnie spragnieni wrażeń i smakołyków dostępnych na
stoiskach.
Nie zabrakło stoiska promocyjnego reprezentującego Gminę
Kalisz Pomorski, przygotowanego przez panie z Białego Zdroju,
m.in. Annę Stańczyk (sołtysa wsi), Joannę Stanna, Gabrielę Stańczyk (pracownika świetlicowego), które promowały naszą gminę,
kusząc gości różnego rodzaju smakołykami, a Joanna Maras zapraszała wszystkich do odwiedzania naszej gminy, odpowiadając
na wszystkie zadawane pytania, rozdając foldery oraz różnego rodzaju gadżety z logo Kalisza Pomorskiego. Od strony artystycznej
Gminne Święto Plonów
T
egoroczne Dożynki Gminne odbyły się w Sienicy 10 września. Po uroczystej mszy św. odprawionej w miejscowym kościele, niezwykle barwny korowód,
w którym uczestniczyły delega-
cje z wieńcami dożynkowymi,
władze samorządowe, zaproszeni goście i mieszkańcy gminy,
przemaszerował na boisko przy
świetlicy. Na czele korowodu
kroczył Zespół Pieśni i Tańca
„INA” oraz Kapela Goleniowska.
Tradycyjnie Starosta dożynek pan
Janusz Płoński i Starościna pani
Sylwia Gąsiorowska przekazali
chleb na ręce Burmistrza Miasta
i Gminy, który następnie podzielił go pomiędzy uczestników imprezy.
Na scenie Zespół Pieśni i Tańca i kapela Goleniowska zaprezentowali
tańce ludowe i pieśni różnych regionów Polski. Ponadto wystąpili: Magda
Kucharska, Małgorzata
Sieczka, Stanisława Górnik, zespół OHANA,
cheerleaderki z MGOK.
Publiczność bardzo gorąco przyjęła programy artystyczne w wykonaniu
dzieci i młodzieży ze
świetlic oraz dobranockę
pt. „Królewna Śmieszka” zaprezentowaną przez kabaret HORROREK z Białego Zdroju.
Jak co roku mieszkańcy poszczególnych sołectw z wielką starannością i poświeceniem przygotowali wieńce, które wzięły
udział w konkursie na najpiękniejszy wieniec. Tegoroczna komisja
konkursowa przyznała: I miejsce
– sołectwu Sienica, II miejsce –
sołectwu Stara Studnica, III miejsce – sołectwu Bralin.
Możemy być dumni z umiejętności artystycznych naszych
mieszkańców, ponieważ wieńce
przez nich wykonane zajmują
czołowe miejsca na Dożynkach
Powiatowych i Wojewódzkich.
Sienica tego dnia tętniła
życiem, a wielu uczestników
dożynek pozostało na zabawie
tanecznej z zespołem STARS.
STR. 4
INFORMATOR
STYPENDIA
W
Na zdjęciu: początki budynków mieszkalnych przy ulicy Brzozowej. Prace trwają i idą bardzo szybko. Jak nam wiadomo już
w przyszłym roku wprowadzą się do nich nowi lokatorzy.
Zakończono prace remontowe drogi gminnej ( przy Kościele)
w Białym Zdroju. Prace wykonała firma EURO-TARR z Chodzieży.
WYKOPALISKA
W
dniu 8 sierpnia br. przy ulicy Wolności podczas prac
remontowych przy krajowej 10 wykopano fundamenty składające się z 4 faz zabudowań, począwszy od średniowiecza, a zakończywszy na fundamentach nowożytnych. Wiemy obecnie, że prace zostały przerwane; a na jak długo to zależy od archeologów.
Na zdjęciu: wykopane fundamenty.
skrócie chcielibyśmy
przedstawić, ile młodzieży w zeszłym roku skorzystało ze stypendiów szkolnych, przyznawanych przez Burmistrza Miasta i
gminy Kalisz Pomorski Andrzeja Hypkiego. Może to nie były
duże kwoty, ale zawsze coś.
Wszystkich wniosków wpłynęło 648, w tym odmownych
było 49. Stypendium w wysokości 100 zł miesięcznie otrzymało
219 osób, to stypendium było płacone z wyrównaniem od stycznia do czerwca 2005 roku, co
dało kwotę 131,400 zł, stypendium w wysokości 50 zł miesięcznie otrzymało 380 osób i te
osoby otrzymały wyrównanie co
wyniosło 114 tys. zł, więc łączna
kwota jaka została wydana od
stycznia do czerwca 2005 r. to
245,400,00 zł.
Obecnie rozpoczął się rok
szkolny i możemy składać kolejne wnioski o stypendium szkolne, które jest finansowane z Ministerstwa Edukacji Narodowej i
Sportu.
Ubiegać mogą się o nie dzieci i młodzież od 7 roku życia do
24, jeżeli kontynuują naukę we
wszystkich typach szkół publicznych i niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych zamieszkali na terenie gminy Kalisz Pomorski. Stypendium przyznane będzie od 1 września 2005
roku do 30 czerwca 2006 roku
w kwocie 50 lub 100 złotych miesięcznie (uzależnione jest to od
dochodu danej rodziny):
- jeżeli dochód na jednego
członka rodziny wynosi do 158
zł (netto) – otrzyma stypendium
w kwocie 100 zł miesięcznie;
- jeżeli dochód na jednego
członka rodziny wynosi od 158
do 316 złotych (netto) – otrzyma
stypendium w kwocie 50 zł miesięcznie.
Stypendia szkolne będą wypłacone w formie:
a) całkowitej, czyli pokrycie kosztów udziału w zajęciach
edukacyjnych w tym wyrównawczych, wykraczających poza zajęcia realizowane w szkołach w
ramach planu nauczania, a także
udział w zajęciach edukacyjnych
realizowanych poza szkołą.
b) w formie pomocy rzeczowej o charakterze edukacyjnym,
czyli zakup podręczników szkolnych, zeszytów, przyborów szkolnych, pomocy naukowych, słowników, encyklopedii, tornistrów,
plecaków, strojów sportowych,
dresów, obuwia sportowego,
sprzętu komputerowego, drukarek,
programów komputerowych;
c) całkowite lub częściowe
pokrycie kosztów związanych z
pobieraniem nauki poza miejscem zamieszkania. Zwrot pieniędzy przysługuje także za opłaty za internat, wyżywienie w stołówce, za bilety miesięczne do
szkoły, za opłatę zajęć edukacyjnych realizowanych w szkole i
poza szkołą (zajęcia rehabilitacyjne, nauka języków obcych), opłaty za wizyty u logopedy.
W tym roku nie będzie płacone stypendium w formie
świadczeń pieniężnych.
Nie zapomniano również o
studentach. Do 15 października
2005 r. w Urzędzie Miasta i
Gminy przyjmowane są wnioski
o stypendium socjalne dla studentów, przyznawane przez Burmistrza Miasta i Gminy Kalisz
Pomorski. Do wniosku należy
dołączyć zaświadczenie potwierdzające wysokość dochodu
(z trzech miesięcy, czyli lipiec,
sierpień, wrzesień 2005 r.) z
zakładu pracy i w przypadku
osób bezrobotnych zaświadczenie z Urzędu Pracy oraz gdy
rodzina korzysta z innych świadczeń, zaświadczenie z właściwego urzędu; najważniejsze jest zaświadczenie z uczelni o byciu
studentem z października 2005
roku, zaświadczenie o stałym zameldowaniu. Kryterium jest dochód, który nie może przekroczyć 400 zł (netto), na jednego
członka rodziny. Jeszcze na koniec uwaga o tym, że realizacja
wydatków powinna być zgodna
z charakterem przyznanej formy
pomocy stypendialnej w decyzji. Termin ostatecznego rozliczenia się z faktur lub też innej
formy przyznanej pomocy, ustala się do końca czerwca 2006 r.
Dodatkowych informacji
udziela Pani Joanna Zych-Zinczuk, pokój nr 6 tel. (0-94) 36177-68 oraz Sekretarz Gminy Pani
Alicja Wensker-Rożek pokój nr
11 tel. (0-94) 361-77-70.
KULTURA I OŒWIATA
STR. 5
Czy przyjedziemy jeszcze kiedyś na ten festyn?
T
ak zapytał wychowawczynię najmłodszy uczestnik kolonii
w Białce Tatrzańskiej, zorganizowanej przez Miejsko-Gminny
Ośrodek Pomocy Społecznej w
Kaliszu Pomorskim, podczas pobytu na Krupówkach w Zakopanem. Krupówki to jeden z najsłynniejszych deptaków w Polsce.
Tam spotkaliśmy rodzinę Błądów
z naszego miasta i aktorów z serialu „M jak miłość”. Dookoła
tłum ludzi kupujących, śpiewających, malujących, a wśród nich
MY, drepczący w kierunku Gubałówki. Przemarsz dużej, zorganizowanej i ochustkowanej grupy
robi wrażenie. Ludzie zatrzymują
się, oglądają i pytają – Skąd jesteście? Z dumą odpowiadamy, że
z drugiego końca Polski z Kalisza Pomorskiego! Z Gubałówki
podziwialiśmy panoramę Tatr,
najwyższych polskich gór, o alpejskim krajobrazie, unikatowej
szacie roślinnej, będących miejscem występowania rzadkich gatunków zwierząt. Ogromne wrażenie robiły na nas strome skalne
urwiska, ukryte w chmurach
wierzchołki, szafirowa tafla najpiękniejszego górskiego jeziora
Morskie Oko. Zadeptywaliśmy
buty przez ponad 2 godziny, aby
do niego dojść, ale było warto,
by ujrzeć oko gór, do którego w
środku lata spływały szare śniegowe łzy zimy. Jaskinia Mroźna
wcale nie jest taka zimna, ale za
to mokra i pełna uchyłków i załomów lecz nasze dzieciaki czuły
się w niej wspaniale. Nie ugięły
się nawet przed zdobywaniem
Kasprowego Wierchu, z którego
zjechały najstarszą kolejką
górską do Kuźnic. Z Kuźnic wyruszaliśmy też do Doliny Białego, odwiedzając po drodze Samotnię Ojca Alberta Chmielowskiego. Na zakopiańskich Krzeptówkach oglądaliśmy Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej
oraz pamiątki po pierwszej wizycie Ojca Świętego Jana Pawła
II w polskich górach. Gościliśmy
też w bacówce w Wąwozie Chomole. Na własne oczy widzieliśmy jak w małej chatce pełnej
dymu z wędzarni obrabia się ser-
ki zwane oscypkami. Pływaliśmy
tratwami po Dunajcu, zwiedzaliśmy zamek w Niedzicy, z dziedzińca którego widzieliśmy ruiny
zamku w Czorsztynie. Z każdej
odległej od Białki wycieczki wracaliśmy umęczeni wspinaczką, ale
zadowoleni, wracaliśmy do naszej
kochanej MARYNY, gdzie czekało na nas pyszne jadło, smakowite ciasta, no i przede wszystkim domowa, rodzinna atmosfera stworzona przez przemiły personel, który dla nas zrobiłby
wszystko.
Rozlewiska i przełom rzeki
Białki zrobiły na nas duże wrażenie, a niektórzy z nas podczas
pobytu na Janosikowych Skałkach, widzieli nawet Janosika. W
wolne od wędrówki dni opalaliśmy się na kamiennej plaży (oj
jakie tam kamyki, niczym arbuzy!), a amatorzy kąpieli mogli
pobrodzić w lodowatym strumieniu. Pogoda nam dopisywała,
widać było nam dane dobrze
wykorzystać czas na natlenienie
organizmów świeżym i lekkim
górskim powietrzem, które jeszcze przez jakiś czas po powrocie
unosiło nas lekko nad ziemią.
A za tę moc wrażeń dziękujemy wszystkim, którzy nam to
umożliwili.
Uczestnicy i wychowawcy
drugiego turnusu.
Kolonia - KARPACZ
W
dniach od 17 do 28 sierpnia br. grupa dzieci ze Szkoły
Podstawowej w Kaliszu Pomorskim, Szkoły Podstawowej w Pomierzynie oraz młodzież z Gimnazjum im. Marii Skłodowskiej-Curie
przebywały na kolonii w Karpaczu. Kolonia została zorganizowana
przez TKKF w Szczecinie. Była to nagroda za zajęcie I miejsca w
Ogólnopolskim Turnieju Miast i Gmin.
W kolonii brało udział 28 dzieci i troje opiekunów ze Szkoły
Podstawowej: pani E. Klimek, pani M. Klecha, pan J. Kopczyński.
Dzieci spędzały czas na wycieczkach pieszych w góry, były m.in.
na górze Kopa, w schronisku „Samotnia” oraz „Strzecha Akademicka”, na Śnieżce, na górze Chojnik oraz w Kapliczce św. Anny.
Dodatkowo zwiedziły Świątynię Wang, Muzeum Zabawek, Muzeum
Turystyki i Sportu, Muzeum Minerałów i Wodospad „Szklarka” w
Szklarskiej Porębie. Dodatkową atrakcją kolonii był wyjazd do Skalnego Miasta w Czechach.
Kolonia była bardzo udana i dostarczyła dzieciom wielu miłych
wrażeń.
STR. 6
KULTURA I OŒWIATA
Szrotówek kasztanowcowiaczek w ataku!
S
zybko zmieniające się
otoczenie w wyniku działań człowieka to domena naszych czasów. Znikają zarośla, młode
drzewa, a i często dla starych
drzewostanów człowiek nie jest
łaskawy… Tymczasem obserwujemy zgoła inną sytuację. W obliczu zagłady, grożącej naszym
kasztanowcom, to właśnie jedynie człowiek może pomóc naturze zachować te piękne drzewa
dla przyszłych pokoleń. Nasze
kasztanowce zaczynają ginąć!
Usychające, pożółkłe już w połowie lata liście, mało owoców,
kwitnienie dwa razy w roku nie
są bynajmniej oznaką zdrowia
tych drzew. Szkodnik, który
upodobał sobie kasztanowce to 34 milimetrowy motyl noszący
niewinnie brzmiącą nazwę Szrotówek kasztanowcowiaczek. Dorosły owad składa na liściach
jaja, z których wylęgają się gąsienice. To one żerując, tworzą
Na zdjęciu dzieci wraz z opiekunkami grabią liście kasztanowców.
charakterystyczne „pęcherze” na
liściu kasztanowca. Uszkodzona
tkanka liścia brązowieje i liść
obumiera. Zimują miliony larw
motyla w opadłych liściach i pod
korą drzew, by wiosną znowu zaatakować. Rozwój szkodnika można zminimalizować jedynie przez
zbiorowe zaangażowanie, czyli
grabienie opadłych liści i usuwanie ich. Uczniowie Szkoły Podsta-
wowej należący do kół przyrodniczych uczestniczyli w prelekcji na
temat Szrotówka, które przeprowadził pan podleśniczy Przemysław Pietrzak i nauczyciel przyrody Marta Kędzierska. 24 września br. odbyło się pierwsze grabienie liści. Uczniowie Szkoły
Podstawowej pod kierunkiem p
Stanisławy Górnik i Marty Kędzierskiej - opiekunek kół przy-
rodniczych brali udział w akcji grabienia liści. Jest o co walczyć! Wierzymy, że w miarę możliwości, akcje grabienia liści kasztanowców
podejmowane będą coraz częściej.
Zapraszamy do włączenia się do
akcji ratowania tych pięknych
drzew, aby nie zniknęły z naszego
krajobrazu. Zachowajmy coś dla
następnych pokoleń…
(tm)
„Dzień pieczonego ziemniaka”
S
obota 24 września br. – tego dnia, od samego rana we wsi Stara Studnica przy
świetlicy wiejskiej zaczął się „ruch” grupy ludzi. Ogólnie było wielkie poruszenie,
bo właśnie tego dnia zaplanowany był „Dzień pieczonego ziemniaka”, na który licznie przybyli zaproszeni goście ze Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Kaliszu Pomorskim. Spotkanie miało charakter integracyjny ze starszymi mieszkańcami
wsi. Wieś odwiedziły 43 osoby ze Związku. Po doliczeniu naszych mieszkańców,
razem było nas 51 osób. Łatwo też policzyć, jak dużo osób z naszej wsi skorzystało z
zaproszenia. Gości przywitała pani sołtys Adela Zarzycka, następnie głos zabrali członkowie Związku. „Pierwsze lody” zostały przełamane i zabawa się rozpoczęła, dzieci
przedstawiły krótki program artystyczny, a ziemniaki piekły się w ognisku. Pogoda
nam dopisała, więc cała impreza odbyła się na świeżym powietrzu. Po skonsumowaniu
ziemniaków, odbyły się wspólne rozmowy, zabawa i śpiew, a nawet tańce. Spotkanie
trwało do wieczora. Mam nadzieję, że goście wyjechali ze Starej Studnicy zadowoleni
i mile będą wspominać „Dzień pieczonego ziemniaka”. Bardzo chciałabym podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do zorganizowania tego dnia.
Mariola Zarzycka
W
tym roku w Starej Studnicy zadbano
o dawny poniemiecki cmentarz ewangelicki,
który znajduje się na skrzyżowaniu dróg, tuż
przy wjeździe do wsi. Na wiosnę wycięto kilka spróchniałych drzew, uporządkowano alejki, obsadzono je drzewkami i iglakami. Obrzeża nad szosą obsadzono żywopłotem. Obok
schodów zrobiono klomby. Wykonana została
bramka z napisem. Desek na bramkę użyczył
pan Albin Staniecki z Pepłówka, a wykonał ją
pan Adam Serafin przy pomocy Marka Stasiaka ze Starej Studnicy. W tej chwili, przez pracowników z grupy interwencyjnej, remontowane są schodki na cmentarz i do parku, który jest po przeciwnej stronie cmentarza.
KULTURA I OŒWIATA
STR. 7
Rowerowy rajd
,,Czterech wysp”
P
rzygoda z rowerami rozpoczęła się kilka lat temu. Gmina Kalisz Pomorski jest wymarzonym miejscem do uprawiania
turystyki, nie tylko rowerowej.
W tutejszej Szkole Podstawowej ta forma aktywnego wypoczynku jest bardzo popularna.
Dzieci podczas wycieczek poznają nie tylko okolice, ale także
uczą się obcować z przyrodą.
Wiosną tego roku zrodził
się pomysł wycieczki rowerowej
na duńską wyspę Bornholm.
Grupa liczyła 15 osób. Przygotowania zaczęliśmy od wycieczek
po okolicznych lasach, a następnie wyprawy przeniosły się na
drogi asfaltowe. Jeździliśmy po
kilkanaście kilometrów dziennie,
z dnia na dzień trasy wydłużyły
się do kilkudziesięciu kilometrów. Po kilku takich wyjazdach
wyłoniła się grupa, która miała
jechać na Bornholm. Byli to:
Iwona Zalewska (kl. IV c SP Kalisz Pom.), Weronika Magac (kl.
V b SP Kalisz Pom.), Angelika
Zielińska „Ziuta” (kl. VI b SP
Kalisz Pom.), Andrzej Tuziak (kl.
IV b SP Kalisz Pom.), Michał
Heppner (kl. V Pomierzyn), Damian Matuk (kl. VI b SP Kalisz
Pom.), Waldemar Kasprzyński (kl.
III c Gimnazjum Kalisz Pom.).
Każdy z uczestników zakupił sakwę i zadbał o stan techniczny roweru. Wszyscy zostali
przeszkoleni przez pielęgniarkę
szkolną (p. J. Czerniga) z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
oraz policjanta (p. S. Burdyński),
który przeprowadził pogadankę
na temat zachowania bezpieczeństwa na drogach.
Wyruszyliśmy 19 maja o
godzinie 8.00 spod Urzędu Miasta i Gminy w Kaliszu Pomorskm, żegnani przez Burmistrza
p. A. Hypkiego, Dyrektora
Szkoły Podstawowej p. A. Wiśniewskiego oraz rodziców.
Dojechaliśmy do Choszczna,
następnie pociągiem do Świnoujścia. Granicę przekroczyliśmy o
godzinie 17.00. Etap niemiecki podzieliliśmy na trzy dni. W sumie
po drogach i ścieżkach rowerowych zachodnich sąsiadów przejechaliśmy niemal 200 km. 21 maja
o godzinie 11.00 wsiedliśmy na
prom w porcie Sassnitz. Po czterech godzinach przybiliśmy do
portu w Ronne. Po zjedzeniu obiadu pojechaliśmy do miejsca zakwaterowania, czyli na Farmę o nazwie: Lille Sursaenkeqrd, która
znajdowała się 4 km na wschód od
Ronne. Właściciele przywitali nas
bardzo miło i wskazali miejsce,
gdzie możemy rozbić namioty (był
to piękny sad ze świeżo skoszoną
trawą). Następnego dnia udaliśmy
się do lasu Alminingen, w którym
znajduje się najwyższe wzniesienie Bornholmu, skąd rozpościera
się piękny widok na całą wyspę.
W poniedziałek po śniadaniu wyruszyliśmy w trasę. Była
piękna, słoneczna pogoda. W
miasteczku Nyker zwiedziliśmy
okrągły kościół o niepowtarzalnej architekturze. Jadąc na północ dotarliśmy do miasta Gudhejm, pięknie położonego na
skalistym wybrzeżu z charakterystycznym, starym wiatrakiem
i profesjonalnymi wędzarniami –
pierwszymi na Bornholmie. Droga z Gudhejm do Sandwig prowadziła wzdłuż skalistego wybrzeża. Po obiadzie mieliśmy w
planie zwiedzanie ruin średniowiecznego zamku Hammershus
oraz największego okrągłego kościoła na wyspie, w miejscowości Olsker. Pogoda się nagle zmieniła. Zaczęło padać. Wracaliśmy
w strugach deszczu 17 km. Przemoczeni dotarliśmy na farmę.
Kolejny dzień naszej wyprawy rozpoczął się jazdą autobusem do Nexo, drugiego co do
wielkości miasta, największego
Adres redakcji: Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury
ul. Dworcowa 6
78-540 Kalisz Pomorski
tel./fax (094) 3616322
e-mail: [email protected]
portu rybackiego. Oczywiście
zwiedziliśmy miasto. Spotkaliśmy grupę Polaków, którzy przypłynęli jachtem.
Na Bornholmie dzień bez
jazdy na rowerze jest dniem straconym, więc po południu objechaliśmy Ronne.
W przedostatnim dniu pobytu
zwiedziliśmy zachodnie wybrzeże
wyspy. Dotarliśmy do Hasle.
Zwiedziliśmy miasteczko, port rybacki oraz słynne wędzarnie ryb.
Oczywiście musieliśmy spróbować
wędzonego śledzia. Wracając, zatrzymaliśmy się na przepięknej
plaży niedaleko Ronne. Piasek,
słońce, szum morza, słodkie lenistwo – spędziliśmy tam prawie
dwie godziny. To słodkie lenistwo
było nie tylko przyjemnością, ale
też koniecznością, odpoczynkiem
przed drogą powrotną. Czekała nas
długa droga do kraju.
W czwartek, 26 maja pożegnaliśmy się z gospodarzami i o
7.40 siedzieliśmy na promie płynącym do Sassnitz.
Pierwszy dzień powrotu obfitował w niespodzianki. Kłopoty z
rowerami, zgubiona mapa, nocne
spotkanie ze stadem rozwścieczonych krów. Na szczęście wszystko
skończyło się dobrze. Dotarliśmy
na miejsce o godzinie 24.00
Przygotowując grupę na tę
wyprawę, nie przewidzieliśmy
nocnego rozbijania namiotów. Te
fantastyczne dzieciaki poradziły
sobie z tym w ciągu kilku minut
i jak się rano okazało, zrobiły to
idealnie.
Redakcja: Dorota Jedynowicz
Magdalena Wielgosz
Justyna Pacześna
Aneta Olszacka
Barbara Krupińska
Karolina Rybicka
Drugi dzień minął spokojnie,
planowo, bez niespodzianek. Po
przejechaniu 94 km dotarliśmy
do Świnoujścia. Noc spędziliśmy
na polu namiotowym. Następnego dnia jechaliśmy pociągiem do
Szczecina. O 16.30 wysiedliśmy
z pociągu w Choszcznie. I czekał nas ostatni etap wycieczki (34
km) do Kalisza Pomorskiego.
Wiadomo droga powrotna wydaje się krótsza. Wszyscy mieliśmy
dobre humory. Jadąc śpiewaliśmy
znane piosenki. Ubrani w jednakowe, zielone koszulki, w zwartym szyku, z szybkością 23 km /
h wzbudzaliśmy podziw i entuzjazm mieszkańców Drawna. O
20.00 dotarliśmy na miejsce,
gdzie czekali rodzice (popłynęło
kilka łez).
Wycieczka dobiegła końca.
W sumie przejechaliśmy 640 km.
Przejechaliśmy Wolin, Uznam,
Rugię, by dotrzeć na czwartą
wyspę – BORNHOLM.
Ktoś powie – szalony pomysł
jechać z tak małymi dziećmi, jednak te małe dzieci okazały się
wspaniałymi cyklistami, którym
nie straszne odległości. Zdarzały się sytuacje nieprzewidziane,
trudne, ale wspaniała postawa
grupy pomogła je przezwyciężać.
Dzieciaki, byłyście FANTASTYCZNE.
Wrócimy tam, prawda?
Organizatorzy wycieczki:
Ewa Klimek, Janusz Kopczyński, Szkoła Podstawowa w Kaliszu Pomorskim.
Współpraca:
Wioletta Zbytek
Agnieszka Ołownia
Iwona Sobczak
Stanisława Górnik
STR. 8
INFORMATOR
Jak głosowaliśmy?
W wyborach do sejmu zwyciężyła Samoobrona przed Platformą Obywatelską i PiS.
W wyborach do senatu najwięcej głosów uzyskała Małgorzata Rohde - 553 głosy, przed Pawłem Zientarskim z PO – 299 głosów.
Do urn poszło tylko 27% uprawnionych.
OGŁOSZONO PRZETARGI:
– na remont ulicy Wschodniej, Jasnej, Dworcowej, Pocztowej, św.
Wojciecha w Kaliszu Pomorskim;
– na rozbudowę drogi gminnej i parkingu przy ulicy Wolności (teren
Urzędu Miasta i Gminy Kalisz Pomorski);
– na remont drogi gruntowej gminnej w miejscowości Pniewy;
– na remont nawierzchni drogi gminnej – obwodnica kościoła w Suchowie;
– na przebudowę boiska sportowego przy ulicy Brzozowej;
– na wykonanie przyłączy kanalizacyjno-sanitarnych i deszczowych
do budynku Urzędu Miasta i Gminy Kalisz Pomorski;
ROZSTRZYGNIĘTO PRZETARGI:
– na wykonanie projektu stacji uzdatniania wody przy ulicy Przemysłowej w Kaliszu Pomorskim. Projekt wykona firma DH – SYSTEMS z
Bydgoszczy za kwotę 46.360 złotych do 14 listopada 2005 roku.;
– na wykonanie wewnętrznego traktu spacerowego i ciągu pieszojezdnego na osiedlu mieszkaniowym przy ulicy Dworcowej. Roboty wykona firma BUDRO z Drawska Pomorskiego za kwotę
101.043,99 złotych do końca września 2005 r.;
– na remont drogi gminnej i przyległych chodników przy ulicy
Brzozowej w Kaliszu Pomorskim. Roboty wykona firma DATA
TRANS z Pyrzyc za kwotę 135.806,31 złotych.
Komunikat
Burmistrza Miasta i Gminy w Kaliszu
Pomorskim
Na podstawie art. 35 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o
gospodarce nieruchomościami (Dz.U. Nr 261 poz. 2603 z 2004 r.)
podaje się do publicznej wiadomości,
że w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy w Kaliszu Pomorskim
przy ulicy Wolności 25 wywieszono na okres 21 dni wykaz lokali
mieszkalnych przeznaczonych do sprzedaży na rzecz najemcy (załącznik Zarządzenia Burmistrza Miasta i Gminy nr 53/2005).
MAMMOGRAFIA PIERSI
Urząd Miasta i Gminy organizuje kolejne badanie mammografii piersi. Panie w wieku powyżej 40 roku życia prosimy o zgłaszanie się na badanie mammograficzne. UWAGA: Panie w wieku
50-69 lat muszą mieć 2 lata przerwy od ostatniego badania.
Koszty badań finansuje Urząd Miasta i Gminy w Kaliszu Pomorskim. Zapisy prowadzone są w pok. nr 6 od godz. 700do 1500 od
poniedziałku do piątku lub telefonicznie pod nr 361 77 68. Podczas
zapisu prosimy o podanie adresu i nr PESEL. Badania będą przeprowadzone przez Szpital Kliniczny w Szczecinie. Termin badania:
13.10.2005 r., wyjazd sprzed budynku Urzędu Miasta i Gminy o
godz. 1000. Prosimy o zabranie ze sobą poprzednich wyników badań.
UWAGA MIESZKAŃCY!
PRZEŚWIETLENIE KLATKI PIERSIOWEJ
URZĄD Miasta i Gminy w Kaliszu Pomorskim organizuje wyjazdy
na badanie klatki piersiowej. Wszystkich zainteresowanych prosimy
o zgłoszenie się do Urzędu, pok. nr 6 w godz. 700–1500 od poniedziałku do piątku (z dowodem tożsamości). Wyjazd planowany jest
7.10.2005 r. o godz. 1530 spod budynku Urzędu Miasta i Gminy w
Kaliszu Pomorskim. Badania będą wykonane przez Szpital Powiatowy w Drawsku Pomorskim.
KALISKIE ROKOWISKO
30 lipca br., w parku „przy zamku” odbyło się „Kaliskie Rokowisko”. Imprezę uświetniły występy zespołów O.S.O.M. oraz OUTSIDE, gościnnie na scenie zagrały m.in. Kalosz Laszlo, Melodic
Controle z Koszalina, KMK z Wałcza. Gwiazdą Rokowiska okazała
się szczecińska formacja Free Blues Band. Muzyka prezentowana
przez zespoły była zróżnicowana, zdecydowanie przodowały mocne
rokowe brzmienia, ale nie zabrakło także odrobiny punku i bluesa.
Była to pierwsza tego typu impreza w naszym mieście, ale zapewniamy, że nie ostatnia. Przy tej okazji organizatorzy pragną podziękować Policji i Straży Miejskiej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej za
pomoc przy zapewnieniu bezpieczeństwa bawiącej się publiczności.
Locky i Adi
Znów
działają!!!
Muzyczna Grupa Wolontariuszy „OHANA” zorganizowała 17
września br. wyjazd na wycieczkę do Szczecina dzieci z miasta i
gminy Kalisz Pomorski.
Chciałbym podkreślić, iż
gdyby nie pomoc ludzi dobrej
woli, do wyjazdu by nie doszło.
Dużą pomoc zaoferowali:
Burmistrz Andrzej Hypki, Tomasz Bukowski dyrektor
MGOK, Jadwiga Gałka i Maria
Szymańska z Caritas Kalisz Pomorski.
Jednak zgromadzone środki
okazały się niewystarczające i
wtedy pomogli nam indywidualni sponsorzy: apteka Remedium, apteka Pod Wagą, Jacek
Szymański, Państwo Leśko oraz
Państwo Kozak.
Dzieci zwiedziły Szczecin,
zobaczyły Zamek Książąt Pomorskich, Wały Chrobrego,
Katedrę oraz wiele ciekawych
miejsc, natomiast w świetlicy
środowiskowej „Serduszka”
odbyło się spotkanie integracyjne dzieci. Punktem kulminacyjnym wycieczki było pójście
do kina na bajkę „Szeregowiec
Dolot”.
Wolontariusze z „OHANY”
chcą bardzo podziękować wszystkim sponsorom za pomoc i zapewniają, że dalej będą prowadzić działania wolontarystyczne.
Loci
AM
TELEGR LNY
A
KULTEUGRR
AM
TEL
LNY
KULTURA
W GALERII „ZA FILARAMI” w Miejsko-Gminnym
Ośrodku Kultury w Kaliszu
Pomorskim od 7 października 2005 r. można obejrzeć
poplenerową wystawę Międzynarodowych Warsztatów
Artystycznych Satyry, Humoru i Karykatury „MORKA”,
(które od kilku lat odbywają
się w Ustroniu Morskim).
***
„KABARET, KABARET” – program kabaretowy
z udziałem OLO MIMA oraz
kabaretu RAMOL (artyści
występujący w programie Jacka Federowicza „Dziennik Telewizyjny”) odbędzie się w
MGOK, 7 października o
godz. 18.00. Cena biletu: 5 zł.
***
Miejsko Gminny Ośrodek
Kultury ogłosił I Powiatowy
Konkurs Plastyczny „Barwy
Lasu” skierowany do dzieci i
młodzieży. Prace należy dostarczyć do 30 października
2005 r. Więcej informacji na
temat regulaminu konkursu
można otrzymać w MGOK.
Zapraszamy!