pobierz plik
Transkrypt
pobierz plik
Sylwia Smereka UMOWY O ŚWIADCZENIE USŁUG FINANSOWYCH W FORMIE ELEKTRONICZNEJ – WPŁYW KONSTRUKCJI PRAWNEJ NA ROZWÓJ RYNKU USŁUG FINANSOWYCH Praca wykonana pod kierunkiem Dr Remigiusza W. Kaszubskiego Warszawa, 2007 SPIS TREŚCI WPROWADZENIE...................................................................................................................................................................................................- 3 PROBLEMATYKA ŚWIADCZENIA USŁUG FINANSOWYCH W FORMIE ELEKTRONICZNEJ ................................- 6 1. WYKORZYSTANIE NOWYCH TECHNOLOGII W DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ .......................................................... - 6 2. INTERNET I HOME BANKING................................................................................................................................ - 8 3. WPŁYW INTERNETU NA WYBRANE GAŁĘZIE PRAWA ............................................................................... … - 10 4. METODY REGULACJI KOMUNIKACJI ELEKTRONICZNEJ .................................................................................... - 11 4.1 Jednolita regulacja obrotu tradycyjnego i elektronicznego.......................................................................................................- 12 4.2 Odrębny reżim prawny obrotu elektronicznego........................................................................................................................- 13 4.3 Zwyczaj i prawo zwyczajowe w obrocie elektronicznym .......................................................................................................- 14 ŹRÓDŁA REGULACJI UMÓW O ŚWIADCZENIE USŁUG FINANSOWYCH W FORMIE ELEKTRONICZNEJ- 17 1. PRAWO POLSKIE .............................................................................................................................................. - 17 2. SOFT LAW ........................................................................................................................................................ - 18 3. PRAWO WSPÓLNOTOWE .................................................................................................................................. - 22 BANKOWE USŁUGI FINANSOWE.............................................................................................................................................................. - 25 1. DZIAŁALNOŚĆ BANKU I JEGO OBOWIĄZKI ZWIĄZANE ZE ŚWIADCZENIEM USŁUG W FORMIE ELEKTRONICZNEJ - 25 2. BEZPIECZEŃSTWO USŁUG BANKOWYCH ŚWIADCZONYCH W FORMIE ELEKTRONICZNEJ................................... - 27 3. CZYNNOŚCI BANKOWE .................................................................................................................................... - 29 3.1 Rachunki bankowe........................................................................................................................................................................- 29 3.2 Elektroniczne instrumenty płatnicze – usługa bankowości elektronicznej.............................................................................- 31 4. STANDARYZACJA USŁUG BANKOWYCH. WZORCE UMOWNE ........................................................................... - 33 UMOWY O ŚWIADCZENIE USŁUG FINANSOWYCH W FORMIE ELEKTRONICZNEJ.............................................. - 38 1. ZASADA SWOBODY UMÓW. ............................................................................................................................. - 38 2. ELEKTRONICZNE OŚWIADCZENIE WOLI ........................................................................................................... - 39 2.1 Teorie oświadczenia woli.............................................................................................................................................................- 39 2.2 Złożenie oświadczenia woli w formie elektronicznej...............................................................................................................- 41 2.3 Elektroniczna forma czynności prawnej.....................................................................................................................................- 43 2.4 Dokumenty elektroniczne ............................................................................................................................................................- 46 3. UMOWY ZAWIERANE ZA POMOCĄ ELEKTRONICZNYCH ŚRODKÓW POROZUMIEWANIA SIĘ NA ODLEGŁOŚĆ ...... - 49 3.1 Sposoby zawierania umów za pomocą środków elektronicznego porozumiewania się na odległość ...............................- 51 3.2 Tryb ofertowy – złożenie oferty i jej przyjęcie...........................................................................................................................- 53 3.3 Tryb negocjacyjny.........................................................................................................................................................................- 60 PODPIS ELEKTRONICZNY............................................................................................................................................................................. - 62 1. FUNKCJE PODPISU ELEKTRONICZNEGO ............................................................................................................ - 63 1.1 Funkcja identyfikacyjna................................................................................................................................................................- 63 1.2 Funkcja autentyczności oświadczenia woli................................................................................................................................- 64 1.3 Funkcja zakończenia oświadczenia woli....................................................................................................................................- 64 1.4 Funkcja ostrzegawcza...................................................................................................................................................................- 65 2. SKUTKI PRAWNE ZŁOŻENIA BEZPIECZNEGO PODPISU ELEKTRONICZNEGO WERYFIKOWANEGO PRZY POMOCY WAŻNEGO KWALIFIKOWANEGO CERTYFIKATU.................................................................................................... - 65 3. PODPIS ELEKTRONICZNY W PRAKTYCE KONTRAKTOWEJ ................................................................................. - 67 ARBITRAŻ ELEKTRONICZNY..................................................................................................................................................................... - 70 1. ALTERNATYWNE SPOSOBY ROZSTRZYGANIA SPORÓW. ................................................................................... - 71 2. SĄDOWNICTWO ARBITRAŻOWE ....................................................................................................................... - 71 ZAKOŃCZENIE ..................................................................................................................................................................................................... - 75 ZAŁĄCZNIK 1. RODZAJE PODPISÓW ELEKTRONICZNYCH................................................................................................... - 78 ZAŁĄCZNIK 2. TECHNOLOGIA SKŁADANIA PODPISU ELEKTRONICZNEGO – PODPIS CYFROWY............. - 81 ZAŁĄCZNIK 3. PODMIOTY ŚWIADCZĄCE USŁUGI CERTYFIKACYJNE I CERTYFIKATY................................... - 83 ZAŁĄCZNIK 4. ZNAKOWANIE CZASEM ............................................................................................................................................... - 88 BIBLIOGRAFIA...................................................................................................................................................................................................... - 89 - -2- WPROWADZENIE Zagadnienie umów o świadczenie usług finansowych w formie elektronicznej ma charakter interdyscyplinarny. Dotyka takich dziedzin prawa jak prawo cywilne, prawo bankowe, prawo prywatne międzynarodowe czy ochrona danych osobowych. W literaturze pojawia się również pojęcie prawa nowych technologii. Niniejsza praca koncentruje się jedynie na pewnych aspektach stosunków kontraktowych nawiązywanych za pomocą elektronicznych środków komunikacji. Jest to mianowicie próba zanalizowania wybranych polskich regulacji prawnych de lege lata z uwzględnieniem praktyki kontraktowej i rozwiązań międzynarodowych odnoszących się do umów mających za przedmiot czynności bankowe. Pod względem podmiotowym regulacje polskiego prawa umów nie mają jednolitego charakteru. Wyróżnia się bowiem grupy norm prawnych dotyczące stosunków, w których jedna (obrót konsumencki) lub obie strony (obrót profesjonalny) mają przymiot przedsiębiorcy oraz takie, w których żaden z kontrahentów nie prowadzi działalności gospodarczej (obrót powszechny). Przepisy prawne dotyczące tej ostatniej kategorii stosunków prawnych stanowią jednocześnie podstawę dla dwóch pozostałych. Stosunki między przedsiębiorcami doczekały się, podobnie jak stosunki z udziałem konsumentów, pewnych szczególnych uregulowań w zakresie prawa kontraktowego. Wiele z tych zmian zainspirowanych było odbieganiem praktyki kontraktowej od regulacji Kodeksu 1 Cywilnego . W przypadku obrotu profesjonalnego celem wprowadzenia do Kodeksu Cywilnego w ostatnich latach przepisów prawnych obejmujących komunikację elektroniczną jest ich liberalizacja. Natomiast zadaniem ustaw odnoszących się do stosunków pomiędzy profesjonalistą i konsumentem jest ochrona tego ostatniego jako słabszej i gorzej poinformowanej strony stosunku prawnego. W tym kontekście, co do zasady nie ma uzasadnienia dla wprowadzania środków ochronnych dla jednej ze stron umowy w obrocie profesjonalnym, skoro obaj kontrahenci mają przymiot profesjonalisty i stosuje się do nich wymóg szczególnej staranności. Nowelizacja postanowień o sposobach zawierania umów miała zapewnić równowagę pomiędzy sytuacją prawną oferenta i oblata. Znaczący wpływ praktyki i zwyczajów handlowych na kształt stosunków prawnych decyduje o specyfice obrotu profesjonalnego. Ta sama cecha jest również charakterystyczna dla prawa nowych technologii. Do dziś ustawodawcy krajowi nie 1 Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 roku Kodeks Cywilny (Dz.U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.). -3- decydują się na kompleksową regulację prawną dotyczącą stosowania w obrocie środków komunikacji elektronicznej. Regulowane są jedynie wybrane zagadnienia, zaś lwia ich część pozostawiana jest praktyce. Pewną odmiennością cechują się na tym tle usługi finansowe, które ze względu na swój przedmiot wymagają bardziej szczegółowej regulacji. Wśród usług finansowych, za dyrektywą unijną dotyczącą sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość2, możemy wyróżnić usługi o charakterze bankowym, kredytowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, inwestycyjnym lub płatniczym. Katalog ten został sporządzony według kryterium rodzaju świadczenia instytucji finansowej. Według kryterium rodzaju podmiotu świadczącego usługi finansowe można je podzielić na takie, które świadczone są przez banki3, zakłady ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne i emerytalne oraz brokerów. Ze względu na to, że podmioty te przynależą do różnych sektorów rynku usług finansowych, spełniają różne funkcje i stosuje się do nich różne instrumentarium prawne (w szczególności w zakresie nadzoru), ten podział wydaje się na potrzeby niniejszej pracy bardziej operatywny. Zagadnienie umów o świadczenie usług finansowych w formie elektronicznej omówione zostanie wyłącznie na przykładzie wybranych czynności bankowych a precyzyjniej – wybranych czynności bankowych świadczonych przedsiębiorcom. Zagadnienie świadczenia usług finansowych w formie elektronicznej ma dla przedsiębiorców zasadnicze znaczenie. Z jednej strony wynika to z dynamicznego rozwoju metod elektronicznego przekazu informacji, których uwzględnienie w zarządzaniu przedsiębiorstwem coraz częściej określa jego pozycję i konkurencyjność na rynku. Z drugiej zaś strony korzystanie z usług bankowych jest nie tylko udogodnieniem, ale także koniecznością dla przedsiębiorcy, m.in. ze względu na obowiązek posiadania rachunku bankowego oraz obowiązek dokonywania i przyjmowania określonych płatności za jego pośrednictwem. Dostrzegając możliwości związane z komunikacją elektroniczną, banki rozbudowują swoją ofertę o produkty wykorzystujące nowe zdobycze techniki. Katalog sposobów i narzędzi służących porozumiewaniu się na odległość stale się poszerza. Na dzień dzisiejszy 2 Dyrektywa 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002r. dotycząca sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniająca dyrektywę Rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE. 3 Na podstawie art. 5 ust. 5 ustawy Prawo bankowe (tekst jednolity Dz.U. z 2002r. Nr 72, poz. 665 z późn. zm.) jednostki organizacyjne inne niż banki mogą wykonywać czynności bankowe zastrzeżone dla banków, jeżeli przepisy odrębnych ustaw uprawniają je do tego. Przykładem są Społeczne Kasy Oszczędnościowo Kredytowe (SKOK-i) i instytucje pieniądza elektronicznego. -4- podstawową rolę w bankowości korporacyjnej odgrywają systemy EDI (ang. Electronic Data Interchange) oraz Internet. Oba te narzędzia umożliwiają korzystanie przez przedsiębiorców z usług bankowości elektronicznej. Pierwszy rozdział zawiera charakterystykę Internetu oraz omówienie jego wpływu na prowadzenie działalności bankowej. Ponadto przedstawiono skrótowo powiązania pomiędzy Internetem a innymi dziedzinami prawa niż te, które stanowią przedmiot niniejszej rozprawy. W dalszej części ukazano podstawowe koncepcje doktryny na charakter, jaki powinny mieć regulacje prawne dotyczące obrotu elektronicznego. Kontynuacją powyższego wątku jest przedstawienie, w rozdziale drugim, źródeł regulacji prawa kontraktowego w obszarze komunikacji elektronicznej. Są to kolejno – prawo polskie, tzw. soft law czyli regulacje organizacji międzynarodowych i środowisk naukowych, mające niewiążący charakter oraz prawo wspólnotowe. Rozdział trzeci dotyczy prowadzenia działalności bankowej z uwzględnieniem wykorzystania w tym celu środków komunikacji elektronicznej. Przedstawiono podstawową czynność bankową, jaką jest prowadzenie rachunków bankowych i jej elektroniczne wersję czyli usługę bankowości elektronicznej. Poświęcono również trochę miejsca zagadnieniom związanym z dążeniem banków do standaryzacji usług, w tym ze stosowaniem wzorców umownych. W czwartym rozdziale przedstawiono problematykę umów zawieranych za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, w szczególności zagadnienia elektronicznego oświadczenia woli oraz sposobów zawierania umów. Przedmiotem analizy jest zastosowanie przepisów dotyczących tradycyjnego obrotu do nowych środków porozumiewania się na odległość. Rozdział piąty dotyczy instytucji podpisów elektronicznych. O atrakcyjności elektronicznych środków komunikacji jako narzędzia służącego do zawierania umów w formie elektronicznej świadczy także możliwość skorzystania z alternatywnych sposobów rozstrzygania sporów. Tej kwestii poświęcono szósty rozdział niniejszej pracy. -5- ROZDZIAŁ I Problematyka świadczenia usług finansowych w formie elektronicznej 1. Wykorzystanie nowych technologii w działalności bankowej W ostatnich latach nastąpił dynamiczny rozwój zastosowania elektronicznych środków komunikacji. Wyraża się on nie tylko w postępie technologicznym, ale przede wszystkim w rozszerzaniu zastosowania elektronicznych środków komunikacji na kolejne obszary gospodarki i administracji publicznej. Wymienić tu można usługi prawnicze, usługi edukacyjne, usługi medyczne, usługi brokerskie czy wreszcie usługi finansowe. Podczas gdy informatyzacja spowodowała usprawnienie zarządzania przedsiębiorstwem i obniżyła koszty prowadzenia działalności gospodarczej, Internet stał się nie tylko medium służącym komunikacji na odległość w celach osobistych lub handlowych, ale także formą prowadzenia przedsiębiorstwa. Szczególne znaczenie ma jednak dla przedsiębiorców, których usługi mogą w całości, bądź w przeważającej części zostać wykonane przez Internet. Do tej kategorii przedsiębiorców należą również banki. Rola nowych technologii w działalności banku ma dwojaki charakter4. Pierwsza płaszczyzna ich wykorzystania obejmuje wewnętrzną organizację banku jako przedsiębiorstwa. Ten aspekt, jako niezwiązany z relacjami banku z jego klientami, wykracza poza zakres niniejszego opracowania. Obejmuje on również komunikację banków między sobą oraz z innymi instytucjami finansowymi (np. domami maklerskimi), do której od lat 70-tych używany jest system SWIFT (ang. Society for Worldwide Interbank Financial Telecommunication). Jest to międzynarodowy system telekomunikacyjny działający pomiędzy instytucjami finansowymi będącymi członkami Stowarzyszenia. Druga płaszczyzna wykorzystania przez bank elektronicznych środków komunikacji dotyczy jego kontaktów z klientami i na niej chciałabym się skoncentrować. Z punktu widzenia przedsiębiorcy konieczność korzystania z usług bankowych z jednej strony wynika z przepisów prawa, z drugiej natomiast z potrzeb związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Dla klientów korporacyjnych podstawowe znaczenie mają: 4 Tomasz Chojecki, Anna Matysek-Jędrych „Bankowość elektroniczna w europejskich systemach bankowych: Szwecja” Bank i Kredyt, kwiecień 2003. -6- − możliwość korzystania z różnorodnych form rozliczeń pieniężnych5, − potrzeba lokowania nadwyżek pieniężnych np. w celu uniknięcia spadku ich wartości oraz − konieczność pozyskiwania kapitału6. Wprowadzanie nowych technologii w działalności bankowej wymaga znacznych nakładów finansowych przeznaczonych na badania i wprowadzenie odpowiedniej infrastruktury7. W efekcie powoduje jednak obniżenie kosztów, zwiększenie sprzedaży i znaczne przyspieszenie wykonywanych operacji. Wzrost znaczenia komunikacji elektronicznej jest zjawiskiem ciągle postępującym i w przyszłości można spodziewać się dalszego jego rozwoju. Dlatego wykorzystanie możliwości, jakie ze sobą niesie będzie w przyszłości decydować o konkurencyjności banków. Już teraz następuje bądź rezygnacja z tradycyjnych placówek na rzecz elektronicznych kanałów komunikacji (banki wirtualne), bądź ograniczenie ich udziału w kontaktach z klientami (banki internetowe)8. Zapotrzebowanie na usługi bankowości elektronicznej rośnie wraz z rozszerzaniem się wachlarza usług dostępnych w formie elektronicznej9. Usługi świadczone przez banki w większości mogą być wykonywane w formie elektronicznej, więc wygoda klientów zwiększa się bez uszczerbku dla świadczonych usług. Poza wprowadzaniem elektronicznych odpowiedników usług, które mogą być świadczone także w tradycyjnej formie, nowe technologie umożliwiają również tworzenie nowych produktów istniejących dzięki elektronicznym środkom komunikacji (np. karty płatnicze, pieniądz elektroniczny). Z punktu widzenia klienta będącego przedsiębiorcą wykorzystanie elektronicznych usług finansowych oferowanych przez bank umożliwia sprawniejsze zarządzanie przedsiębiorstwem ze względu na: − możliwość łączenia systemów płatniczych oferowanych przez bank z systemem księgowym i płacowym, z których korzysta przedsiębiorstwo, 5 Andrzej Janiak „Wykonywanie zobowiązań pieniężnych za pośrednictwem banków” Monitor Prawniczy, 11/2002. 6 Jacek Grzywacz „Współpraca przedsiębiorstwa z bankiem”, Warszawa 2006. 7 Bartłomiej Nowak „Wybrane aspekty regulacji prawnych w dziedzinie handlu elektronicznego w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej”, Studia Europejskie 1/2000. 8 Rafał Juchno, Remigiusz W. Kaszubski „Bankowość elektroniczna” Glosa, lipiec 2001. 9 Honorata Balicka „Klucz do sukcesu?”, Bank 6/2005. Autorka stwierdza, iż „znaczenie bankowości internetowej będzie rosło wraz z przenoszeniem kolejnych usług na rynek elektroniczny(…).” -7- − możliwość wykorzystania elektronicznych instrumentów płatniczych10, − dostęp do usług bankowych w dowolnym czasie, także poza godzinami pracy banku, bez potrzeby osobistej wizyty w oddziale, − dostęp do szerszego portfela usług, często atrakcyjniejszych cenowo niż ich tradycyjne odpowiedniki11, − obniżenie kosztów poszczególnych transakcji i przyspieszenie ich wykonywania, − eliminacja zagrożeń związanych z obrotem gotówkowym. 2. Internet i home banking Bankowość elektroniczna może polegać na wykorzystaniu różnorodnych kanałów komunikacji tj. komputery osobiste, urządzenia ATM (ang. automated teller machine), terminale POS (ang. point of sale), telefonia stacjonarna (call center) oraz telefonia mobilna (m-banking). Oferta banku skierowana do przedsiębiorców i jednocześnie umożliwiająca zawieranie umów w formie elektronicznej opiera się na wykorzystaniu dwóch podstawowych narzędzi dostępnych przy użyciu komputera. Są to mianowicie: Internet oraz systemy home banking. Internet wykorzystywany jest zarówno w relacjach z klientami indywidualnymi jak i korporacyjnymi. Systemy home banking, ze względu na wyższe koszty obsługi, przeważnie kierowane są to dużych przedsiębiorców. Na etapie marketingu usług finansowych Internet umożliwił bankom dotarcie do szerszego grona potencjalnych klientów. Obecnie zdecydowana większość banków posiada witryny internetowe prezentujące co najmniej dane banku oraz jego ofertę12. Wiele z nich daje możliwość kontaktu z bankiem oraz pobrania dokumentów (np. formularzy, wniosków kredytowych, regulaminów). W Internecie powstało również wiele portali finansowych umożliwiających zainteresowanym porównanie ofert różnych instytucji finansowych przez pryzmat różnorodnych kryteriów. Internet umożliwia również dokonywanie transakcji w oparciu o rachunek bankowy oraz korzystanie z uzupełniających usług bankowych tj. lokaty. Jest to podstawowa wersja usługi nazywanej bankowością elektroniczną. W znacznej mierze ogranicza konieczność korzystania z tradycyjnych placówek bankowych, 10 daje możliwość efektywnego Piotr Babiarz „Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych – praktyczne problemy banków” Monitor Prawniczy, 14/2004. 11 Witold Kwaśnicki, Ekonomiczne problemy bankowości elektronicznej, Monitor Prawniczy, 12/2005. 12 W 2006 roku stronę internetową posiadało 91% banków komercyjnych. Dane zawarte w raporcie „Elektroniczna gospodarka w Polsce 2006.” przygotowanym na zlecenie Ministerstwa Gospodarki przez Instytut Logistyki i Magazynowania, zamieszczonym na stronie www.mg.gov.pl. -8- dokonywania transakcji, skracając czas ich przeprowadzania i zmniejszając koszty. Z takiego rozwiązania korzystają najczęściej mali i średni przedsiębiorcy. W odniesieniu do dużych podmiotów banki oferują bardziej rozbudowane usługi. Wykorzystanie złożonych platform internetowych integrujących różne usługi bankowe skierowane do przedsiębiorców jest zjawiskiem stosunkowo młodym. Wcześniej korzystano z usługi home banking, opartej na systemach EDI13. Ich funkcjonowanie polega na wymianie pomiędzy aplikacjami komputerowymi partnerów handlowych danych elektronicznych o określonym standardzie w formie zautomatyzowanej. Innymi słowy przesyłane dokumenty muszą mieć wcześniej określoną strukturę. Specyfika systemów EDI polega na tym, że tworzą one sieć zamkniętą, umożliwiającą komunikację tylko między określonymi podmiotami. Ich użycie wymaga zainstalowania na komputerach, między którymi wymiana danych ma przebiegać odpowiedniego oprogramowania. Dane mogą być przesyłane z komputera klienta bezpośrednio do komputera banku lub za pośrednictwem sieci Internet. W tym drugim przypadku system działa zasadniczo w trybie off-line a połączenie z Internetem następuje dopiero w chwili migracji danych. Ta forma komunikacji uważana za bezpieczniejszą od Internet banking, które wymaga stałego połączenia on-line. Rozwiązanie to, poza bankami, stosują przedsiębiorstwa o rozbudowanej strukturze oddziałów. Internet powstał z potrzeby stworzenia zdecentralizowanej sieci, która umożliwiałaby komunikację nawet w razie zniszczenia jej części. Założeniem było wykorzystanie go w celach militarnych. W 1967 roku stworzono sieć ARPANet14, łączącą pierwotnie cztery amerykańskie uniwersytety, w której zastosowano koncepcję dzielenia informacji na części i przesyłania ich do miejsca przeznaczenia pakietami, gdzie były łączone w całość. W kolejnych latach do sieci podłączały się kolejne ośrodki, także spoza terytorium Stanów Zjednoczonych. Po wprowadzeniu protokołu komunikacyjnego TCP/IP (Transmission Control Protocol/Internet Protocol) wspólnego dla wszystkich podłączonych do sieci komputerów możliwe stało się wykorzystanie nowego medium w celach komercyjnych. 13 Home banking po raz pierwszy w Europie wprowadzono w Finlandii w 1984 roku, natomiast transakcje internetowe świadczone były przez banki fińskie i szwedzkie od 1996 roku. Beata Świecka „Bankowość elektroniczna. Implikacje dla rozwoju sektora bankowego w Polsce” w: „Nowa gospodarka i jej implikacje dla długofalowego wzrostu gospodarczego w krajach posocjalistycznych” red. G.W Kołodko, Warszawa, 2001. 14 Skrót ARPA pochodzi od nazwy części Departamentu obrony USA - Advanced Research Project Agency. -9- Decentralizacja, globalność i interaktywność to podstawowe cechy wpływające na popularność Internetu15. 3. Wpływ Internetu na wybrane gałęzie prawa Upowszechnienie Internetu na skalę globalną nastąpiło w niespotykanie szybkim tempie. Obejmując kolejne dziedziny obrotu handlowego i zdobywając kolejne grupy użytkowników, Internet wkroczył również w sferę prawną i wywarł na nią znaczący wpływ. Dotyczy to wielu dziedzin prawa zarówno publicznego jak i prywatnego. W zakresie prawa karnego stworzył możliwości popełniania przestępstw, zdefiniowanych już w ustawach prawnokarnych, na znacznie większą skalę. Z powodu digitalizacji dzieł literackich i muzycznych znacznie zwiększył się ciężar gatunkowy naruszeń praw własności intelektualnej. Niemal nieograniczone możliwości powielania utworów, jakie daje rozwój technologii teleinformatycznych zostały dostrzeżone na forum międzynarodowym i stały się przyczyną stworzenia przez Radę Europy Konwencji w sprawie cyberprzestępczości, podpisanej w Budapeszcie 23 listopada 2001 roku. Częstym zjawiskiem jest także nieuprawnione wykorzystywanie cudzego znaku towarowego poprzez umieszczanie go w nazwie własnej witryny internetowej w celu jej późniejszej odsprzedaży (ang. cybersquatting). W Stanach Zjednoczonych w 1999 roku uchwalono w tej sprawie ustawę Anti-Cybersquatting Consumer Protection Act. Można również skorzystać z międzynarodowego arbitrażu działającego przy ICANN (Internet Corporation of Assigned Names and Numbers), instytucji zajmującej się przydzielaniem domen internetowych. W zakresie prawa finansowego interesujące są możliwości stymulowania działalności gospodarczej poprzez rozwiązania podatkowe. Problematyka opodatkowania handlu elektronicznego i stosowanie preferencji dla podatników wdrażających nowe technologie pozostają poza zakresem niniejszej pracy. Warto jednak wspomnieć, że zastosowanie nowych technologii w celu realizowania obowiązków podatkowych mogłoby wpłynąć pozytywnie na upowszechnienie, omawianego w dalszej części pracy, podpisu elektronicznego, bowiem jako jedną z głównych przyczyn braku zainteresowania tym narzędziem przedsiębiorcy wskazują niewielkie możliwości jego zastosowania w praktyce. Identyfikacja 15 podatników za pomocą bezpiecznego podpisu Wojciech Kocot „Wpływ Internetu na prawo umów” Warszawa 2004, str. 13-23. - 10 - elektronicznego weryfikowanego za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu w kontaktach organami skarbowymi niewątpliwie zmieniłaby tę sytuację. Powyższe wątpliwości mające przedstawić w skrócie wpływ Internetu na wybrane gałęzie prawa stanowią jedynie sygnał świadczący o rozległości i znaczeniu problemów prawnych związanych z rozwojem nowych technologii w różnych obszarach działalności przedsiębiorstwa. Jak już wyżej wspomniano rozwój elektronicznych środków komunikacji zrodził potrzebę wprowadzenia odpowiednich zmian w systemie prawnym. Dotyczy to również prawa cywilnego. Wiele zagadnień doczekało się już odpowiednich ram prawnych, w większości inspirowanych regulacjami międzynarodowymi i unijnymi. Wciąż jednak pozostają takie, które wymagają gruntownej przebudowy. Jako przykład można wskazać ustawę prawo prywatne międzynarodowe16, której przepisy m.in. wskazują prawo właściwe dla umowy zawierającej element międzynarodowy w razie braku wyboru prawa właściwego przez strony. Szczególnym wyzwaniem stało się pogodzenie nowych możliwości porozumiewania się i przesyłania danych w formie elektronicznej z regulacjami prawa umów, opartego dotychczas na osobistych kontaktach miedzy kontrahentami i wymianie dokumentów papierowych. Prawo cywilne tradycyjnie wiązało zasadę pisemności z własnoręcznym podpisem, którego uzyskanie nie jest możliwe w obrocie elektronicznym. Z tym zagadnieniem na płaszczyźnie procesowej wiąże się problem wartości dowodowej dokumentów sporządzonych w formie elektronicznej. 4. Metody regulacji komunikacji elektronicznej W doktrynie sporny jest wątek, w jaki sposób należy uregulować zagadnienia związane z handlem elektronicznym. Wątpliwości dotyczą charakteru źródeł prawa oraz metody regulacji17. Doktryna sformułowała w tym zakresie kilka koncepcji18. Część z nich odnosi 16 Ustawa z 12 listopada 1965 roku Prawo Prywatne Międzynarodowe (Dz.U. Nr 46, poz. 290 z późn. zm.) Są to kwestie odrębne od zagadnienia zarządzania Internetem jako takim, które również wywołuje kontrowersje. Wynikają one z faktu, że ICANN powstała i podlega prawu stanu Wisconsin a zatem kontrolowana jest przez Stany Zjednoczone. Aby zmienić ten stan rzeczy proponuje się różne koncepcje, m.in. powołanie międzynarodowej instytucji złożonej z przedstawicieli państw, która przejęłaby zarządzanie Internetem. 18 Maria Magdalena Kenig-Witkowska “Niektóre zagadnienia prawnomiędzynarodowej regulacji Internetu” Państwo i Prawo, 9/2001. 17 - 11 - się jedynie do relacji pomiędzy prawem a Internetem19. Poniżej przedstawione zostały najczęściej przytaczane stanowiska20. 4.1 Jednolita regulacja obrotu tradycyjnego i elektronicznego. Jedna z koncepcji zakłada rezygnację z tworzenia odrębnego reżimu prawnego dla stosunków związanych z komunikacją elektroniczną. Należy jedynie przystosować istniejące regulacje prawne do potrzeb nowych technologii i ewentualnie uzupełnić je w takim zakresie, w jakim jest to konieczne. Argumentem na rzecz tego poglądu jest wielość i różnorodność narzędzi komunikacyjnych dostępnych w Internecie, co powoduje, iż trudno o ich jednolitą regulację. Ponadto pewne aspekty komunikacji przy braku jednoczesnej obecności stron w tym samym miejscu są już prawnie uregulowane. Nie byłoby dobrym rozwiązaniem stosowanie do komunikacji elektronicznej odrębnych norm prawnych, jeżeli ma ona cechy i funkcje tożsame z tradycyjnymi formami kontaktu między kontrahentami. Regulacje prawne dotyczące wykorzystania nowych technologii w obrocie powinny posiadać cechy elastyczności i neutralności technologicznej. Zbyt sztywne i szczegółowe ustawodawstwo może skutkować niepewnością co do możliwości i skutków stosowania nowych, często bezpieczniejszych rozwiązań i w ten sposób zahamować ich rozwój21. Neutralność technologiczną regulacji prawnej można osiągnąć poprzez określanie jedynie minimalnych cech i celów rozwiązań informatycznych, bez wskazywania jakie środki i metody mają służyć do ich zapewnienia22. Wadą omawianej koncepcji jest niepewność prawna towarzysząca dostosowywaniu norm prawnych stworzonych dla tradycyjnego obrotu do specyfiki obrotu elektronicznego. W obecnym stanie prawnym prowadzenie działalności gospodarczej w oparciu o środki komunikacji elektronicznej powoduje zwiększenie ryzyka prawnego, czyli ryzyka 19 Justin Hughes, “The Internet and the persistence of law”, Boston College Law Review, 43/2003. Autor opisuje trzy koncepcje dotyczące regulacji Internetu. Pierwsza z nich zakłada poddanie Internetu jedynie samoregulacji, druga stworzenie odrębnej regulacji a trzecia – przystosowanie do Internetu regulacji dotyczących tradycyjnego obrotu. 20 Krystyna Kowalik – Bańczyk „Sposoby regulacji handlu elektronicznego w prawie wspólnotowym i międzynarodowym” Zakamycze 2006. 21 W. Harry Thurlow, “Electronic contracts in the United States and the European Union: Varying approaches to the elimination of paper and pen” Electronic Journal of Comparative Law, Listopad 2001, www.ejcl.org. Mirosław Kutyłowski “Koncepcje uregulowań prawnych dotyczących bezpieczeństwa technicznego banków elektronicznych a polski stan prawny” Monitor Prawniczy 12/2005. Autor wskazuje, że konstrukcja zabezpieczeń powinna również uwzględniać aspekty socjologiczne czyli zachowania użytkowników oraz być wyjaśniona zrozumiałym językiem. 22 Mirosław Kutyłowski “Koncepcje…” op. cit. - 12 - związanego z nieprzestrzeganiem lub naruszeniem przepisów prawnych23. Większe ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej powoduje m.in. zwiększenie kosztów jej ubezpieczenia. Omawiane stanowisko opisuje obecny stan regulacji prawnej komunikacji elektronicznej. Jego zasadniczą słabością są różniące się między sobą ustawodawstwa krajowe. Biorąc pod uwagę okoliczność, iż potrzeba regulacji omawianych kwestii pojawia się w szczególności w obrocie międzynarodowym, dobrym rozwiązaniem byłoby stworzenie ogólnej regulacji, przyjętej na poziomie ponadpaństwowym, która przedkładałaby specyfikę Internetu nad krajowe tradycje prawa kontraktowego. Taka inicjatywa byłaby w zgodzie z obserwowanym w obrocie internetowym zjawiskiem konwergencji krajowych systemów prawnych24. 4.2 Odrębny reżim prawny obrotu elektronicznego Inna koncepcja zakłada, że należy stworzyć odrębny system przepisów prawnych mających zastosowanie do komunikacji elektronicznej – prawo cyberprzestrzeni25. Na jej rzecz przemawia wytworzenie się w Internecie szczególnych zasad postępowania i zwyczajów, których przestrzegać powinni jego użytkownicy26. Specyfiką Internetu jest jego globalny charakter, łagodzący problemy związane pochodzeniem kontrahentów z różnych jurysdykcji. Ta cecha, niewątpliwie korzystna dla obrotu, zostaje jednak zniwelowana, gdy użytkownicy Internetu poddani są partykularnym krajowym regulacjom prawnym. Koncepcja zawarcia międzynarodowej konwencji dotyczącej komunikacji elektronicznej ma poważną wadę, ponieważ jak pokazuje historia, proces prowadzący od inicjatywy zawarcia konwencji do jej podpisania i ratyfikacji jest niezmiernie czasochłonny i skomplikowany. Obecnie ramy prawne, z których mogą korzystać zarówno uczestnicy obrotu jak i ustawodawcy krajowi zapewniają ustawy modelowe wydane przez UNCITRAL, których bliższe przedstawienie zawarte zostało poniżej. Ich słabością jest brak mocy 23 Rafał Juchno, Remigiusz W. Kaszubski “Ryzyko prawne i operacyjne związane z działalnością banków w Internecie” Glosa, styczeń 2001. Anna Matuszczyk, Paweł Grzegorz Matuszczyk „Instrumenty bankowości elektronicznej” Warszawa 2006, str. 97. 24 Justin Hughes “The internet …” op. cit. 25 Paweł Sukiennik “Wybrane aspekty prawne świadczenia usług ubezpieczeniowych drogą elektroniczną” Prawo Asekuracyjne 2/2003. Robert C. Bordone „Electronic online dispute resolution: a systems approach – potential, problems and a proposal” Harvard Negotiation Law Review, wiosna 1998. 26 Przemysław Paul Polański „Common practices in the electronic commerce and their legal significance”. Proceedings of the 18th Bled eCommerce Conference, 2005. Autor wskazuje, że do obrotu internetowego zastosowanie mają zarówno ogólne zasady prawa (np. pacta sunt servanda) jak i szczególne zwyczaje właściwe tylko dla środowiska internetowego. - 13 - wiążącej oraz wysoki stopień ogólności. Działania harmonizacyjne zostały również podjęte w ramach Unii Europejskiej. 4.3 Zwyczaj i prawo zwyczajowe w obrocie elektronicznym Istnieje również stanowisko akcentujące rolę zwyczaju i prawa zwyczajowego w Internecie27. Może się wydawać, że rozwiązanie polegające na stworzeniu jednolitej regulacji w oparciu o funkcjonujące w Internecie zwyczaje i praktyki najpełniej oddaje specyfikę elektronicznych środków komunikacji a zwłaszcza ich dynamikę, dążenie do odformalizowania obrotu i globalność. Proces prowadzący do ustalenia tekstu aktu prawnego polegałby nie na wprowadzaniu nowych norm prawnych, ale na zebraniu już istniejących. Zaletą tej koncepcji jest uniknięcie ryzyka ustanowienia chybionych regulacji, które nie znajdą zastosowania w praktyce i w konsekwencji zahamują zastosowanie nowych technologii. Tradycyjnie przyjmowano, że powstanie normy prawa zwyczajowego uzależnione jest od łącznego wystąpienia dwóch czynników: longa consuetudo oraz opinio necessitatis. Zwyczaj jest natomiast ustaloną i stosowaną praktyką, wskazującą wzór postępowania w określonej sytuacji28. W środowisku internetowym, niezależnie od tego czy dany sposób zachowania się można określić mianem zwyczaju czy normy prawa zwyczajowego, proces jego kształtowania się przebiega znacznie szybciej niż w tradycyjnym obrocie. Rodzi to obawę o szybką dezaktualizację aktu prawnego powstałego poprzez spisanie zwyczajów29. Ryzyka takiego można uniknąć zaliczając prawo zwyczajowe do katalogu źródeł prawa a zwyczaj do elementów kształtujących stosunek prawny. Rozwiązanie takie przyjęto w Konwencji Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów30, która w art. 9 ust. 1 stwierdza, iż „Strony są związane wszelkimi zwyczajami, które uzgodniły, oraz ustaloną między nimi praktyką”. Zgodnie z ust. 2 „Przy braku odmiennego porozumienia stron uważa się, że strony przyjmują w sposób dorozumiany stosowanie do ich umowy lub do sposobu jej zawarcia zwyczajów, które znały lub powinny były znać i 27 Przemysław Paul Polański „Common …” op. cit. Autor definiuje e-zwyczaj jako prawnie doniosłą praktykę obrotu w Internecie, której rozpowszechnienie i i okres stosowania uzasadniają przypuszczenie, że należy jej przestrzegać. Praktyka ta może być ograniczona do określonych regionów (nie musi mieć charakteru globalnego) lub tylko do określonych podmiotów. Jako przykład zwyczaju, którym związane są banki jest używanie przez nie wysokiego poziomu szyfrowania (128 bitów) zamiast standardowego (56 bitów). 28 Czachórski Witold „Zobowiązania…” op. cit. str. 36. 29 Andrzej Stosio „Umowy zawierane przez Internet” Warszawa 2002, str. 28. 30 Konwencja Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów sporządzona w Wiedniu dnia 11 kwietnia 1980 roku (Dz.U. Nr 45, poz. 286). - 14 - które są w handlu międzynarodowym ogólnie znane i powszechnie stosowane przez strony do umów tego rodzaju w danej dziedzinie handlu”. Konwencja nie przybliża treści pojęcia „zwyczaju” i „ustalonej praktyki”, ale można przyjąć, że ten pierwszy ma szerszy zasięg zastosowania31. Konwencja powołuje się na zwyczaj również przy regulacji wykładni oświadczeń woli (art. 8 ust. 3). Stanowisko akcentujące rolę zwyczaju zakłada wprowadzanie norm prawnych dopiero w konsekwencji ustalenia się określonego zachowania kontrahentów. Ma ono niewątpliwą użyteczność odnośnie wymiany dóbr i świadczenia usług nie podlegających dalszej reglamentacji. Ze względu na poddanie banków szczególnej regulacji zarówno prywatnojak i publicznoprawnej (o czym mowa poniżej) omawiana koncepcja nie może ona mieć pełnego zastosowania w obszarze usług bankowych. Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych32 (dalej jako ustawa o e.i.p.) uregulowała kwestie związane ze zdalnym dostępem do rachunku bankowego (usługi bankowości elektronicznej) dopiero po pewnym czasie ich funkcjonowania w obrocie. Istnieje jednak wiele stosunków prawnych mających za przedmiot świadczenie usług finansowych, przy których brak ram prawnych uniemożliwia ich zastosowanie. Przykładem jest wydawanie pieniądza elektronicznego, które stało się możliwe dopiero po uchwaleniu odpowiednich regulacji w ustawie o e.i.p. Także wprowadzenie podpisu elektronicznego równoważnego podpisowi własnoręcznemu musiało ze względu na pewność obrotu (przepisy prawne dotyczące formy czynności prawnych mają co do zasady charakter ius cogens) nastąpić w drodze ustawowej. W polskim systemie prawnym stosunki kontraktowe, również te zawierane w środowisku elektronicznym, poddane są regulacji części ogólnej Kodeksu Cywilnego i prawa zobowiązań. Ponadto ustawodawca tworzy grupy przepisów prawnych dotyczących najbardziej powtarzalnych stosunków umownych. Są one zawarte w części szczególnej Kodeksu Cywilnego oraz w innych ustawach. Pozwala to na łatwiejsze ustalenie treści czynności prawnych, czyli praw i obowiązków stron, chyba że same strony postanowią o ich wyłączeniu lub modyfikacji. Jednocześnie w obrocie powstają nowe typy umów, mające charakter umów mieszanych lub nienazwanych. W każdym jednak przypadku o treści umowy, poza treścią oświadczeń woli złożonych przez strony, rozstrzygają: przepisy ustawy, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (art. 56 k.c.). Szczególne znaczenie należy przypisać zwyczajom 31 handlowym stosowanym w obrocie Wojciech Kocot „Zawieranie umów sprzedaży według Konwencji Wiedeńskiej” Warszawa 1998, str. 48. Ustawa z dnia 12 września 2002 roku o elektronicznych instrumentach płatniczych (Dz.U. Nr 169, poz. 1385 z późn. zm.) 32 - 15 - profesjonalnym33. W zakresie wykładni oświadczeń woli mają one rolę wyjaśniającą (zgodnie z art. 65 k.c.) a w zakresie ustalenia skutków czynności prawnej – rolę regulującą (art. 56 k.c.). Podobnie jak przepisy prawne dotyczące typów umów nazwanych, zwyczaje znajdują zastosowanie, jeśli strony nie postanowią inaczej. Nie trudno zauważyć, że elementy trzech przedstawionych powyżej koncepcji nie są względem siebie przeciwstawne, lecz zachodzą na siebie i się uzupełniają. Aktualnie niezależnie od działań podejmowanych przez ustawodawców narodowych i ponadnarodowych, w Internecie wykształca się szczególny reżim prawny, który siłą rzeczy czerpie z istniejących już regulacji prawnych, ale jednocześnie generuje potrzebę wprowadzenia nowych rozwiązań. 33 Dariusz Szostek „Treść umowy zawieranej w postaci elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze, 2005, str. 146. - 16 - ROZDZIAŁ II Źródła regulacji umów o świadczenie usług finansowych w formie elektronicznej 1. Prawo polskie Powyżej przedstawiono koncepcje dotyczące możliwych sposobów regulacji handlu elektronicznego. Jest to bardzo istotne zagadnienie, ponieważ specyfika elektronicznych środków komunikacji wymaga nie tylko rewizji treści regulacji prawnych, ale także rozważenia najwłaściwszej metody regulacji. Rozwój gospodarki wolnorynkowej wymaga odpowiedniego ustawodawstwa dla zapewnienia swobodnej wymiany dóbr i usług. W odniesieniu do prawa umów oznacza to wprowadzenie takich regulacji, które z jednej strony zapewnią uczestnikom obrotu możliwość realizowania autonomii ich woli a drugiej umożliwią zachowanie równowagi zachwianej przez nierówności społeczno – ekonomiczne. Jednocześnie przepisy prawne powinny odznaczać się elastycznością ze względu konieczność zapewnienia stabilności i bezpieczeństwa obrotu, którym nie służą częste zmiany prawa. Wykorzystanie nowych technologii w procesie zawierania umów spowodowało, iż konieczna stała się modyfikacja szeregu instytucji prawa cywilnego, odnoszących się jedynie do tradycyjnie nawiązywanych stosunków umownych. W związku z różnorodnością technologiczną elektronicznych środków komunikacji, ważne jest aby przepisy prawne miały cechę neutralności technologicznej. W prawie polskim podstawowym aktem prawnym regulującym zawieranie umów jest Kodeks Cywilny. Komunikacja elektroniczna jest jedną z metod zawierania i wykonywania umów, dlatego będą miały do niej zastosowanie przepisy ogólne dotyczące składania oświadczeń woli i dokonywania czynności prawnych. Pod wpływem ustawodawstwa wspólnotowego do Kodeksu Cywilnego wprowadzono również szereg przepisów szczególnych odnoszących się do komunikacji elektronicznej. Poza Kodeksem Cywilnym zawieranie umów w polskim porządku prawnym reguluje także Konwencja Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów zawarta w 1980 roku. Jak sama nazwa wskazuje, zakres jej zastosowania ograniczony jest do umów sprzedaży towarów. Tekst Konwencji wprowadza także ograniczenia podmiotowe. Zgodnie z nimi, przepisami konwencyjnymi regulowane będą tylko umowy zawarte między przedsiębiorcami pochodzącymi z państw sygnatariuszy Konwencji. Nie - 17 - będzie miała zastosowania do stosunków pomiędzy bankiem a klientami biznesowymi, ponieważ świadczenie usług pozostaje poza jej zakresem. Za towar w rozumieniu Konwencji można by natomiast uznać pieniądze, ponieważ znaki pieniężne są powszechnie uznawane w doktrynie za rzeczy ruchome sui generis34. Jednakże w art. 2 lit. D „udziały, akcje, tytuły inwestycyjne, papiery wartościowe lub pieniądze” zostały wyraźnie wyłączone z zakresu zastosowania Konwencji. Fakt ten podkreśla specyfikę pieniądza jako przedmiotu świadczenia. Mimo wyłączenia, Konwencja ma znaczenie dla omawianego tematu. Po pierwsze, wiele zawartych w niej rozwiązań stanowiło dla polskiego ustawodawcy wzorzec przy nowelizacji Kodeksu Cywilnego. Po drugie, tekst Konwencji, jako efekt kompromisu pomiędzy różnymi systemami prawnymi, wskazuje najbardziej powszechne regulacje w zakresie zawierania umów. Po trzecie, mimo że Konwencja została przyjęta zanim środki komunikacji elektronicznej znalazły się w powszechnym użyciu, wiele jej postanowień może być w tym zakresie przydatnych. 2. Soft law Elektroniczne środki porozumiewania się na odległość umożliwiają szybką komunikację i łatwą wymianę danych przy stosunkowo niewielkich wymaganiach w zakresie infrastruktury. Wynika to z wielu czynników, ale jednym z najważniejszych z nich jest powszechność zastosowania omawianych metod komunikacji. Internet daje techniczne możliwości zniwelowania barier wynikających z istnienia granic państwowych i odrębnych jurysdykcji. Nie można jednak zapominać, że komunikacja elektroniczna jest jedynie jednym ze sposobów nawiązywania stosunków kontraktowych. W zakresie autonomii woli kontrahentów leży kwestia jaką metodę porozumiewania się wybiorą. W każdym jednak wypadku istotne jest zapewnienie regulacji prawnych, gwarantujących pewność i bezpieczeństwo obrotu. Rozpowszechnienie środków komunikacji elektronicznej uwypukliło problem istnienia partykularnych systemów prawa krajowego. Potrzeba ich ujednolicenia widoczna była jednak na arenie międzynarodowej już wcześniej. Udane próby opracowania jednolitego prawa dla międzynarodowych stosunków kontraktowych podejmowane były przez środowiska naukowe i organizacje międzynarodowe. UNIDROIT (International Institute for the Unification of Private Law)35 to nazwa międzyrządowej organizacji stworzonej w celu unowocześniania i harmonizacji prawa prywatnego. 34 35 Działalność Instytutu opiera się na badaniu potrzeb Zbigniew Radwański, Adam Olejniczak “Zobowiązania – część ogólna” Warszawa 2005. Instytut został założony w 1926 roku jako organ pomocniczy Ligii Narodów. - 18 - i praktyki międzynarodowego obrotu handlowego oraz opracowywaniu na tej podstawie projektów odpowiedniego ustawodawstwa. Akty powstające w ramach UNIDROIT nie mają wiążącej mocy prawnej, cieszą się jednak autorytetem. Stanowią więc punkt odniesienia nie tylko dla krajowych ustawodawców, ale również dla kontrahentów zamierzających nawiązać stosunki handlowe. Podstawowym aktem opracowanym w ramach UNIDROIT są Zasady Międzynarodowych Kontraktów Handlowych, których pierwsza wersja została opublikowana w 1994 roku, druga zaś w 2004 roku. Preambuła określa, że Zasady powinny mieć zastosowanie, jeśli strony się na to zdecydują, ale również wtedy, gdy nie wybrały prawa właściwego dla rozstrzygania sporów wynikłych z umowy oraz wtedy, gdy powołały się na ogólne zasady prawy lub lex mercatoria. W tekście Zasad nie zawarto szczególnych regulacji odnoszących się do obrotu elektronicznego. Nie przewidziano jednocześnie żadnych wymogów co do formy, zarówno na płaszczyźnie materialnoprawnej, jak i dowodowej. W kilku artykułach posłużono się pojęciem pisma (ang. writing), jednocześnie go nie definiując. Dlatego obejmuje ono również dane w formie elektronicznej, o ile są przechowywane w formie umożliwiającej późniejsze ich odtworzenie. Wśród zasad ogólnych położono nacisk na działanie zgodne z dobrą wiarą (ang. good faith and fair dealing) oraz podkreślono rolę praktyki kontraktowej i zwyczajów występujących w obrocie. Potrzeba zniesienia barier dla kontaktów handlowych pomiędzy partnerami pochodzącymi z różnych krajów była podstawową przyczyną powołania Wspólnot Europejskich a potem Unii Europejskiej. W latach 70-tych rozpoczęła prace komisja prof. Ole Lando. Efektem jej prac było stworzenie Zasad Europejskiego Prawa Umów (Principles of European Contract Law). Obecnie w ramach Wspólnoty Europejskiej toczy się dyskusja na temat wprowadzenia Europejskiego Kodeksu Cywilnego. Komisja Europejska wydała kilka komunikatów wskazujących możliwe warianty postępowania w tym zakresie. Wśród nich wymienia się pozostawienie prawa kontraktów samoregulacji, opracowanie zasad o niewiążącym charakterze mających stanowić wskazówkę dla państw członkowskich, ulepszanie i ujednolicanie istniejącego dorobku za pomocą dyrektyw oraz uchwalenie aktu prawnego mającego charakter kompleksowej regulacji prawa kontraktów. W ostatnich oświadczeniach Komisja wycofała się z projektu stworzenia Europejskiego Kodeksu Cywilnego, który znalazłby bezpośrednie zastosowanie w państwach członkowskich. Jedną z przyczyn jest trudność w znalezieniu podstawy prawnej dla takiej regulacji, jako że zasadniczo szczegółowe zagadnienia prawa cywilnego należą do kompetencji państw - 19 - członkowskich. Powstała natomiast koncepcja połączenia kilku dyskutowanych wariantów. Wprowadzenie niewiążących zasad prawa kontraktowego miałoby zostać uzupełnione przez weryfikację acquis communautaire w zakresie stosunków umownych. W 1966 roku w ramach ONZ powołano Komisję ds. Międzynarodowego Prawa Handlowego (UNCITRAL)36. Jako potrzebę utworzenia nowej jednostki wskazano różnice w krajowych systemach prawa handlowego, które stwarzają przeszkody w swobodnym przepływie dóbr i usług między państwami. Przedstawiciele państw wybierani są na okres sześciu lat w ten sposób aby reprezentowane były państwa o różnych systemach prawnych i ekonomicznych. Celem działania Komisji jest działanie na rzecz harmonizacji i ujednolicania międzynarodowego prawa handlowego. Od chwili powstania Komisja wydała szereg aktów prawnych. Brak odpowiednich jednolitych regulacji został dostrzeżony również w zakresie komunikacji elektronicznej. Prace nad regulacjami handlu elektronicznego toczyły się w ramach IV Grupy Roboczej a ich efektem jest publikacja dwóch ustaw modelowych oraz konwencji. Warto przypomnieć, że żaden z powyżej wymienionych aktów – Zasady Międzynarodowych Kontraktów Handlowych ani Zasady Europejskiego Prawa Umów – nie odnoszą się wprost do zagadnień handlu elektronicznego. Pierwsza z ustaw modelowych – Ustawa Modelowa o Handlu Elektronicznym37 – pochodzi z 1996 roku. Zadaniem aktu jest ułatwienie wykorzystania elektronicznych środków komunikacji w działalności handlowej38. Ustawa może być płaszczyzną porozumienia dla kontrahentów pochodzących z różnych jurysdykcji i przez to prowadzić do dalszego rozwoju handlu elektronicznego. Kolejnym aktem UNCITRAL była Ustawa modelowa o podpisach elektronicznych39 z 2001 roku, będąca rozwinięciem prawa modelowego o handlu elektronicznym w zakresie elektronicznej identyfikacji. Zasadniczym celem tego aktu jest przyznanie podpisom elektronicznym doniosłości prawnej, jeżeli są one funkcjonalnie równoważne podpisom odręcznym. Prawo modelowe wskazuje warunki, które muszą być spełnione aby 36 UNCITRAL została powołana przez Zgromadzenie Ogólne ONZ na mocy rezolucji 2205(XXI) z 17 grudnia 1966 roku. 37 UNCITRAL Model Law on Electronic Commerce – przyjęte 12 czerwca 1966 roku. W 1998 roku nastąpiło uzupełnienie poprzez dodanie art. 5 bis. 38 Wojciech Kocot „Zawarcie umowy w drodze elektronicznej wymiany informacji” Przegląd Prawa Handlowego, kwiecień 1998. 39 UNCITRAL Model Law on Electronic Signatures – przyjęte 5 lipca 2001 roku. - 20 - dokumentom i podpisom elektronicznym można było przyznać taką samą doniosłość prawną jaką mają te, sporządzone w tradycyjnej formie. Prawo modelowe z założenia powinno być wskazówką dla ustawodawców krajowych przy podejmowanych przez nich działaniach legislacyjnych. Obie ustawy znajdują zastosowanie do stosunków związanych z działalnością handlową. Jednocześnie nie ingerują w regulacje prawne dotyczące ochrony konsumentów. W Europie wiele zagadnień obrotu konsumenckiego zostało ujednoliconych w wyniku implementacji dyrektyw, ale na poziomie globalnym regulacje krajowe cechują się znaczną odmiennością. Ponadto oba akty mają przede wszystkim ułatwić obrót międzynarodowy. Nie ma jednak przeszkód aby takie same przepisy nie znalazły zastosowania także do obrotu krajowego. Jak już była mowa powyżej, rozwój nowych technologii umożliwia przeprowadzanie transakcji niezależnie od tego czy miejsce prowadzenia działalności przez kontrahentów znajduje się w tym samym kraju czy nie. Regulacja handlu elektronicznego powinna być zatem jednolita zarówno w stosunkach międzynarodowych jak i krajowych. Zgodnie z zamierzeniami twórców prawa modelowego, stało się ono podstawą dla wielu ustawodawców krajowych40. Mimo to, w 2005 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło Konwencję o komunikacji elektronicznej w kontraktach międzynarodowych41. Jej zadaniem jest zapewnienie pewności prawnej i przewidywalności skutków użycia środków komunikacji elektronicznej w międzynarodowych kontraktach. Konwencja wprowadza normy prawne mające zapobiegać dyskryminacji elektronicznych metod zawierania umów w stosunku obrotu „papierowego”. Zawiera ona postanowienia zawarte wcześniej w ustawach modelowych. Jej odmienność względem prawa modelowego przejawia się nie w treści a w charakterze prawnym. Konwencja powinna zostać podpisana42 a następnie przyjęta, ratyfikowana lub zatwierdzona przez państwa zgodnie z ustawodawstwem krajowym. Przyjęcie Konwencji w jednakowym brzmieniu we wszystkich państwach, które zdecydują się na przystąpienie do niej, ma na celu zapewnienie jednolitej regulacji podstawowych zagadnień handlu elektronicznego. Zgodnie z art. 22 Konwencji nie jest dopuszczalne dokonywanie jakichkolwiek zastrzeżeń. Możliwe jest jednak ograniczenie jej zastosowania tylko do stosunków pomiędzy kontrahentami mającymi siedzibę handlową w 40 M.in. Francja, Singapur, Hong Kong. United Nations Convention on the Use of Electronic Communications in International Contracts – przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 23 listopada 2005 roku. 42 Zgodnie z treścią art. 16 ust. 1 Konwencja jest otwarta do podpisu od 16 stycznia 2006 r. do 16 stycznia 2008 roku. 41 - 21 - państwach, które przyjęły Konwencję lub tylko do przypadków, gdy strony wyrażą zgodę na jej zastosowanie (opcja opt-in). Umożliwienie dokonywania ograniczeń ma zachęcić państwa do przyjęcia Konwencji, z drugiej strony jest sprzeczne z jej celami, o których mowa powyżej. 3. Prawo wspólnotowe Potrzeba regulacji kwestii związanych z zastosowaniem komunikacji elektronicznej w kontaktach handlowych została dostrzeżona również przez ustawodawcę unijnego. Duża część acquis communautaire w omawianym zakresie odnosi się wyłącznie do obrotu konsumenckiego, dlatego też nie będzie tu omawiana. Wprowadzone również zostały regulacje dotyczące stosunków obustronnie profesjonalnych. Stosunki nawiązywane pomiędzy przedsiębiorcami mającymi siedziby handlowe na terytorium UE są zatem regulowane przez prawo wspólnotowe. Będzie ono miało pierwszeństwo przed regulacją wynikającą z Konwencji UNCITRAL w razie jej przyjęcia przez państwa członkowskie UE. Przepisy konwencyjne znajdą natomiast zastosowanie w kontaktach handlowych z przedsiębiorcami z państw trzecich43. Jest to pogląd zgodny z tekstem samej Konwencji (art.17). Centralnym zagadnieniem dla problematyki handlu elektronicznego jest ustalenie sposobu przekazywania danych umożliwiającego identyfikację kontrahentów oraz ochronę integralności wiadomości. W 1999 roku uchwalono dyrektywę w sprawie wspólnotowych ram dla podpisów elektronicznych44 (dalej jako dyrektywa o p.e.), która stała się podstawą do uchwalenia ustawy o podpisie elektronicznym45 (dalej jako ustawa o p.e.). Reguluje ona rodzaje podpisów elektronicznych i skutki prawne ich zastosowania oraz zawiera postanowienia dotyczące świadczenia usług certyfikacyjnych przez uprawnione do tego podmioty. Jednocześnie w ustawie dokonano nowelizacji Kodeksu Cywilnego, zmieniając przepisy dotyczące formy czynności prawnych i oświadczeń woli składanych w formie elektronicznej. Wprowadzenie instytucji bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu umożliwiło spełnienie przez dane w formie elektronicznej wymogów formy pisemnej. 43 Opinia Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, www.piiit.org.pl Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 1999/93/WE z dnia 13 grudnia 1999r. w sprawie wspólnotowych ram w zakresie podpisów elektronicznych. 45 Ustawa z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. 2001 Nr 130, poz. 1450 z późn. zm.). 44 - 22 - Nie mniej istotnym aktem prawnym, określającym ramy dla świadczenia usług przy użyciu elektronicznych nośników informacji, jest dyrektywa o handlu elektronicznym46 (dalej jako dyrektywa o h.e.), zawierająca postanowienia mające zapewnić wysoki poziom integracji prawnej we Wspólnocie w celu stworzenia rzeczywistego obszaru bez granic wewnętrznych dla usług społeczeństwa informacyjnego (punkt 3 preambuły). Rozwój handlu elektronicznego hamowany jest przez przeszkody prawne w postaci rozbieżności w ustawodawstwie i niepewności co do tego, które przepisy znajdą zastosowanie w konkretnym przypadku. Dyrektywa dotyka jedynie wybranych zagadnień i ze względu na swój charakter prawny nie wiąże państw członkowskich bezpośrednio a jedynie „co do celu”. Nie obejmuje m.in. kwestii dotyczących prawa prywatnego międzynarodowego ani właściwości sądów. Usługą społeczeństwa informacyjnego (ang. information society service) jest „każda usługa normalnie świadczona za wynagrodzeniem, na odległość, drogą elektroniczną i na indywidualne żądanie odbiorcy usług”47. Definicją tą nie są objęte działania, które ze względu na swój charakter nie mogą być wykonane na odległość (tj. bez jednoczesnej obecności stron). Przez handel elektroniczny w rozumieniu dyrektywy należy rozumieć zawieranie i wykonywanie umów w drodze elektronicznej (bezpośredni handel elektroniczny) lub wykonywanie w drodze elektronicznej umów zawartych w sposób tradycyjny (pośredni handel elektroniczny). Dyrektywa o h.e. określa zasady świadczenia usług społeczeństwa informacyjnego, obowiązki ciążące na usługodawcy, zakres informacji handlowych, które należy dostarczyć usługobiorcy przed zawarciem umowy, regulacje związane z zawieraniem umów drogą elektroniczną oraz odpowiedzialnością pośredników. W Polsce implementacja dyrektywy o handlu elektronicznym została dokonana w ustawie o świadczeniu usług drogą 46 Dyrektywa 2000/31/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 8 czerwca 2000 r. w sprawie niektórych aspektów prawnych usług społeczeństwa informacyjnego, w szczególności handlu elektronicznego w ramach rynku wewnętrznego (dyrektywa o handlu elektronicznym). W obrocie konsumenckim pierwszeństwo przed dyrektywą o h.e. ma dyrektywa 2002/65/WE parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 września 2002 roku dotycząca sprzedaży konsumentom usług finansowych na odległość oraz zmieniająca dyrektywę Rady 90/619/EWG oraz dyrektywy 97/7/WE i 98/27/WE. 47 Definicja „usługi społeczeństwa informacyjnego” pochodzi z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego. Została ona zmieniona dyrektywą 98/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 lipca 1998 roku zmieniającą dyrektywę 98/34/WE ustanawiającą procedurę udzielania informacji w zakresie norm i przepisów technicznych. Załącznik V zawiera przykładowy wykaz usług, których nie uważa się za usługi społeczeństwa informacyjnego, mimo że obejmuje je ich definicja. - 23 - elektroniczną48 (dalej jako ustawa o ś.u.d.e.). Zakres jej zastosowania wyznacza definicja świadczenia usług drogą elektroniczną, przez co należy rozumieć wykonanie usługi, które następuje przez wysyłanie i odbieranie danych za pomocą systemów 49 teleinformatycznych , na indywidualne żądanie usługobiorcy, bez jednoczesnej obecności stron, przy czym dane te są transmitowane za pośrednictwem sieci publicznych w rozumieniu ustawy prawo telekomunikacyjne50. W zakresie czynności bankowych nie stosuje się jej do: przeprowadzania rozliczeń i rozrachunków międzybankowych za pomocą elektronicznych nośników informacji, wydawania i wykorzystywania kart płatniczych oraz pieniądza elektronicznego (art. 3 pkt 4 i 5)51. 48 Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U 2002 r., Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.). 49 Witold Srokosz „Stosowanie do czynności bankowych ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną” Prawo Bankowe 12/2003. Według autora „wysyłanie i odbieranie danych za pomocą systemów teleinformatycznych” nie obejmuje bankowych rozliczeń pieniężnych. 50 Dz.U. z 2000 r. Nr 73, poz. 852 z późn. zm.) 51 Aneta Frań „Uwagi do ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną” Transformacje Prawa Prywatnego, 4/2002. - 24 - ROZDZIAŁ III Bankowe usługi finansowe. 1. Działalność banku i jego obowiązki związane ze świadczeniem usług w formie elektronicznej Rynek finansowy obejmuje rynek bankowy, ubezpieczeniowy i kapitałowy. Bankowość stanowi jego największy segment. Działalność banków jest nadzorowana przez specjalnie do tego utworzony organ – Komisję Nadzoru Bankowego – i uregulowana w Ustawie Prawo Bankowe52 (dalej jako ustawa p.b.), która określa zasady prowadzenia działalności bankowej, wskazuje przedmiot tej działalności oraz zawiera normy publicznoprawne dotyczące nadzoru, tworzenia, upadłości i likwidacji banków. Ustawa p.b. jest regulacją podstawową dla działalności banków uniwersalnych. Ponadto pewne typy banków tj. banki spółdzielcze czy hipoteczne poddane są szczególnej regulacji53. W ustawie p.b. znajduje się definicja legalna banku. Zgodnie z art. 2 ustawy p.b. jest to „osoba prawna utworzona zgodnie z przepisami ustaw, działająca na podstawie zezwoleń uprawniających do wykonywania czynności bankowych obciążających ryzykiem środki powierzone pod jakimkolwiek tytułem zwrotnym”. Utworzenie banku wymaga spełnienia warunków określonych przepisami prawa. Są one różne w zależności od tego, jakiego rodzaju banku dotyczą. Według kryterium formy organizacyjno – prawnej, ustawa p.b. wyróżnia banki państwowe, banki w formie spółek akcyjnych oraz banki spółdzielcze. We wszystkich przypadkach procedura powstawania banku ma zapewnić możliwość jego stabilnego funkcjonowania i bezpieczeństwo gromadzonych środków. Komisja Nadzoru Bankowego wydaje zezwolenie na utworzenie banku a po spełnieniu określonych warunków, zezwolenie na rozpoczęcie działalności. Poza sformalizowanym procesem tworzenia banku, także jego funkcjonowanie zostało ujęte w ścisłe ramy prawne. Na banki nałożono szereg obowiązków formalnoprawnych. W zakresie tematu niniejszej rozprawy znajdują się obowiązki nałożone ustawą o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu 52 finansowego wartości majątkowych Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo Bankowe (Tekst jednolity Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665) Ustawa o listach zastawnych i bankach hipotecznych z dnia 29 sierpnia 1997 roku (Dz.U. Nr 140, poz. 940 z późn. zm.), Ustawa z 7 grudnia 2000r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych , ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (Dz.U. Nr 119, poz. 1252 z późn. zm.). 53 - 25 - pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu54 (potocznie zwana ustawą o praniu pieniędzy). Banki należą do grona instytucji obowiązanych do gromadzenia i przekazywania informacji na temat określonych transakcji. Zgodnie z art. 8 ust. 1 w razie przyjęcia dyspozycji lub zlecenia klienta do przeprowadzenia transakcji, której równowartość przekracza 15.000 euro, są one zobowiązane do dokonania rejestracji takiej transakcji. Obowiązek ten powstaje także wtedy, gdy transakcja przeprowadzona jest w drodze więcej niż jednej operacji, o ile okoliczności wskazują, że są one ze sobą powiązane. Ponadto na mocy ust. 3 omawianego przepisu obowiązkiem rejestracji objęte są również transakcje bez względu na wartość i charakter, jeżeli okoliczności wskazują, że wartości majątkowe mogą pochodzić z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł. Dane o zarejestrowanych transakcjach przekazywane są Generalnemu Inspektorowi Informacji Finansowej. Aby wykonanie powyższych obowiązków było możliwe instytucje obowiązane, w tym również banki, powinny dokonywać identyfikacji swoich klientów „w każdym przypadku złożenia dyspozycji lub zlecenia do przeprowadzenia transakcji na podstawie dokumentów przedstawionych przy złożeniu dyspozycji lub zlecenia przeprowadzenia transakcji albo przy zawieraniu umowy z klientem”. Identyfikacja klientów polega na ustaleniu i spisaniu określonych w ustawie danych o treści zależnej od tego czy chodzi o osobę fizyczną, osobę prawną czy jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej, której ustawa przyznaje zdolność prawną. W przypadku ostatnich dwóch podmiotów konieczne jest ustalanie i zapisanie danych osoby fizycznej, mającej uprawnienie do reprezentacji podmiotu, na rzecz którego działa. Standardem stosowanym przez banki w Polsce jest identyfikacja klientów w chwili zawierania umowy. Najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest osobisty kontakt przedstawiciela banku z klientem w celu umożliwienia wglądu w odpowiednie dokumenty. Wymóg identyfikacji klienta spełniony jest również wtedy, gdy należycie podpisany egzemplarz umowy zostanie dostarczony do banku drogą korespondencyjną wraz z notarialnym poświadczeniem podpisów. Nie jest to jednak komfortowe rozwiązanie dla klienta, ponieważ zamiast do placówki banku, musi się udać do notariusza. 54 Ustawa z dnia 16 listopada 2000 roku o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu (Tekst jednolity Dz.U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1505 z późn. zm.). - 26 - Po zawarciu umowy, jeżeli klient dokonuje transakcji korzystając z sieci tradycyjnych placówek jest on dodatkowo legitymowany przy ich zlecaniu. Jeżeli zaś umowa zakłada dokonywanie zleceń w drodze elektronicznej wymiany informacji, klient posługuje się identyfikatorem, który powinien być znany jedynie jemu. W przypadku klientów działających na bazie rozbudowanych struktur, pracownicy wyposażani są w kody dostępu do systemu właściwe dla posiadanych przez nich uprawnień. Pierwszym krokiem do zapewnienia wiarygodności i pewności obrotu elektronicznego jest odpowiednie poinformowanie usługobiorcy o ofercie, ale przede wszystkim o usługodawcy. Dlatego podstawowym obowiązkiem usługodawcy świadczącego usługi drogą elektroniczną jest podanie usługobiorcom informacji o prowadzonej działalności gospodarczej czyli; adresach elektronicznych, nazwie lub firmie, siedzibie i adresie oraz właściwych zezwoleniach i organie zezwalającym na prowadzenie działalności danego rodzaju (art. 5 ustawy o ś.u.d.e.). W dalszej części ustawa o ś.u.d.e. rozszerza obowiązek informacyjny również na kwestie związane z wykorzystywanym systemem teleinformatycznym oraz zagrożeniami wynikającymi z korzystania z elektronicznych nośników informacji. Ten ostatni element ma szczególne znaczenie dla usług bankowych, ponieważ uzyskanie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa zawsze wymaga współpracy pomiędzy bankiem a jego klientem. Kluczowe jest zatem udzielenie temu ostatniemu wyczerpujących informacji w omawianym zakresie, szczególnie wobec okoliczności, iż rozwiązania techniczne są narzucane przez bank. 2. Bezpieczeństwo usług bankowych świadczonych w formie elektronicznej Równie istotnym zagadnieniem dotyczącym handlu elektronicznego, w szczególny sposób dotyczącym branży finansowej jest zapewnienie bezpieczeństwa działaniom podejmowanym za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej. Bezsprzeczna jest konieczność szyfrowania przesyłanych danych, tak aby osoby trzecie nie miały do nich dostępu. To samo dotyczy danych gromadzonych i przechowywanych w formie elektronicznej. Zarówno dostęp do informacji finansowych, odnoszących się do danego klienta, jak i możliwość dokonywania transakcji, powinny być zabezpieczone odpowiednią procedurą identyfikacyjną. Banki stosują dwa podstawowe sposoby sprawdzania tożsamości klientów: proste i silne uwierzytelnienie55. Pierwsze obejmuje identyfikator i 55 Aneta Frań „Płatność w Internecie” [w:] „Prawo handlu elektronicznego” 2005, str. 162. - 27 - hasło lub PIN. W drugiej metodzie stosuje się certyfikaty prywatne lub tokeny, służące do generowania jednorazowych haseł umożliwiających dostęp do rachunku bankowego. Należy zauważyć, iż w przypadku banku niezachowanie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa elektronicznych czynności bankowych naraża go nie tylko na straty finansowe i utratę wiarygodności, ale również na naruszenie obowiązku zachowania tajemnicy bankowej, wynikającego z ustawy p.b56. Analiza jej przepisów zwraca uwagę na szeroki zakres tego obowiązku, który obejmuje również informacje o potencjalnych klientach banku uzyskane na etapie przedkontraktowym (art. 104 i n. ustawy p.b.). Praktyką obrotu jest obarczanie instytucji finansowych odpowiedzialnością za poziom bezpieczeństwa transakcji elektronicznych. Przykładem może być wprowadzona przez Visa i Mastercard w 2005 roku zasada przeniesienia odpowiedzialności (ang. liability schift) za transakcje oszukańcze dokonane przy użyciu kart płatniczych na ten podmiot, uczestniczący w rozliczeniu transakcji, który nie wdrożył technologii kart chipowych EMV. Jest to reakcja na skalę i łatwość popełniania przestępstw, wykorzystujących niski poziom bezpieczeństwa kart płatniczych z paskiem magnetycznym57. Zgodnie z art. 31 ustawy o e.i.p. „bank, świadcząc usługi na podstawie umowy o usługi bankowości elektronicznej, obowiązany jest do zapewnienia posiadaczowi bezpieczeństwa dokonywania operacji, z zachowaniem należytej staranności oraz przy wykorzystaniu właściwych rozwiązań technicznych […]”. Artykuł 32 ustawy o e.i.p. zobowiązuje posiadacza elektronicznego instrumentu płatniczego do nie ujawniania informacji o działaniu mechanizmów zapewniających bezpieczeństwo zlecanych operacji. Niedopełnienie tego obowiązku powoduje, że posiadacza obciążają operacje dokonane przez osoby, którym informacje ujawnił (art. 31 ust. 2 ustawy o e.i.p.). Wraz z rozwojem komunikacji internetowej pojawiły się nowe zagrożenia związane z jej użyciem do dokonywania operacji finansowych. Największe zagrożenia w środowisku internetowym wynikają z przestępstw t.j.: hacking (włamanie do systemu komputerowego), sniffing (przechwytywanie danych umożliwiających dostęp do systemu komputerowego), phishing (wyłudzenie danych umożliwiających dostęp do systemu transakcyjnego). 56 Rafał Juchno, Remigiusz W. Kaszubski „Ryzyko…” op. cit. Jednym z takich przestępstw jest skimming czyli kopiowanie danych zakodowanych na pasku magnetycznym w celu dokonania oszukańczych transakcji. 57 - 28 - Straty spowodowane przestępczością internetową pokrywane są przez banki z obawy przed utratą wiarygodności a co za tym idzie - klientów. Bezpieczeństwo produktów bankowości elektronicznej oferowanych przez dany bank jest jednym z głównych czynników decydujących o jego wyborze przez klienta. Wprowadzanie odpowiednich rozwiązań zabezpieczających prawidłowość świadczonych usług leży po stronie banku i zwykle jest narzucana klientom. Są oni zobowiązywani do określonych aktów staranności m.in. odpowiedniego przechowywania danych i urządzeń umożliwiających dokonywanie operacji, bądź stosownego zabezpieczenia komputerów osobistych. 3. Czynności bankowe Istotną cechą funkcjonowania banku jest to, iż ustawa określa, co może być przedmiotem jego działalności. Katalog czynności bankowych zawarty jest w art. 5 ustawy p.b. W ust. 1 wymieniono czynności bankowe sensu stricto, czyli te, które mogą być wykonywane przez banki lub inne jednostki organizacyjne, jeśli przepisy szczególne je do tego uprawniają. Do tej kategorii należą głównie czynności o charakterze depozytowym, kredytowym i rozliczeniowym a więc stanowiące główny przedmiot działalności banku uniwersalnego. Ustęp 2 omawianego przepisu określa natomiast czynności bankowe sensu largo, które należą do tej kategorii tylko wtedy, gdy są wykonywane przez banki nie będąc jednocześnie dla nich zastrzeżonymi. Są to miedzy innymi udzielanie pożyczek, operacje wekslowe i czekowe, wydawanie kart płatniczych czy obrót wierzytelnościami pieniężnymi czyli działania, które mogą być dokonywane także przez podmioty nie będące bankami. 3.1 Rachunki bankowe Podstawową usługą świadczoną przez banki, warunkującą jednocześnie możliwość korzystania z większości form rozliczeń bezgotówkowych, jest prowadzenie rachunków bankowych. Jest to czynność bankowa zastrzeżona wyłącznie dla banków, polegająca na przyjmowaniu wkładów pieniężnych płatnych na żądanie lub z nadejściem oznaczonego terminu oraz prowadzenie rachunków tych wkładów (art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy p.b.). Rachunki bankowe są otwierane i prowadzone na podstawie umowy rachunku bankowego58, której regulacja znajduje się w Kodeksie Cywilnym i ustawie p.b. 58 Z art. 725 k.c. wynika, iż podstawowym zobowiązaniem banku jest przechowywanie środków pieniężnych posiadacza przez czas oznaczony lub nieoznaczony. Dodatkowo umowa rachunku bankowego może również przewidywać przeprowadzanie rozliczeń pieniężnych przez posiadacza. Na gruncie regulacji kodeksowej obowiązek przeprowadzania rozliczeń ma zatem charakter naturalia negotii umowy rachunku bankowego. Leszek Ogiegło, Komentarz do art. 725 [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks cywilny. Komentarz” Warszawa 2005, str. 363. - 29 - Jak już była o tym mowa powyżej, posiadanie przez przedsiębiorców rachunków bankowych wynika nie tylko z potrzeb rynkowych, ale również z przepisów prawa. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej59 w art. 22 ust. 1 stanowi, iż dokonywanie lub przyjmowanie płatności związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą następuje za pośrednictwem rachunku bankowego przedsiębiorcy w każdym przypadku, gdy stroną transakcji, z której wynika płatność, jest inny przedsiębiorca oraz jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza równowartość w złotych kwoty 15.000 euro. Wprowadzenie tak wysokiego limitu dla obowiązku dokonywania transakcji bezgotówkowych jest rozwiązaniem nieprawidłowym. Mimo to jego obecna wysokość jest wynikiem podwyższenia limitu poprzednio obowiązującego. Przede wszystkim obrót gotówkowy jest obciążeniem zarówno dla państwa jak i dla przedsiębiorców. Duże ryzyko związane jest z przechowywaniem i transportem pieniądza gotówkowego. W wyniku wejścia w życie ustawy o p.e. możliwa stała się nie tylko obsługa rachunku bankowego przez Internet, ale również zawarcie samej umowy rachunku bankowego w formie elektronicznej60. Może to nastąpić poprzez wymianę między bankiem a klientem oświadczeń woli określonej treści opatrzonych bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Zawarcie umowy rachunku bankowego może nastąpić za pośrednictwem strony internetowej banku poprzez zamieszczenie na niej odpowiedniego formularza powiązanego z programem prowadzącym klienta od wypełnienia formularza do wyrażenia zgody na zawarcie umowy rachunku bankowego. W tym przypadku zamieszczenie formularza na stronie www należy traktować jako zaproszenie do zawarcia umowy, natomiast przesłanie przez klienta za pośrednictwem tejże strony wypełnionych dokumentów jako ofertę zawarcia umowy, chyba że co innego wynika z treści propozycji banku. Bank powinien jednak zadbać o zamieszczenie na stronie www informacji określającej charakter prawny propozycji zawarcia umowy. W przeciwnym razie można mieć wątpliwości czy oświadczenie banku wyrażające propozycję zawarcia umowy należy traktować jako zaproszenie do składania ofert czy jako ofertę. W tym drugim przypadku kompetencja do zawarcia stosunku prawnego leżałaby w gestii klienta. Ponadto program 59 Ustawa z dnia 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 173, poz. 1807 z późn. zm.). 60 Jakubiec Sebastian, Małgorzata Szcześ „Elektroniczne usługi finansowe – charakterystyka rynku, wyzwania i inicjatywy regulacyjne” Materiały i Studia NBP, www.nbp.pl. - 30 - powinien zawierać komunikaty informujące o kolejnych etapach prowadzących do zawarcia umowy i skutkach prawnych dokonania wymaganych czynności. Na przykład informacja o konieczności zaakceptowania regulaminu powinna być uzupełniona stwierdzeniem, że skutkiem wyrażenia na to zgody jest włączenie regulaminu do umowy jako jego integralnej części61. Przyjmując, że propozycja banku zamieszczona na stronie internetowej stanowi zaproszenie do zawarcia umowy, klient powinien również zostać poinformowany, która czynność będzie uważana za złożenie oferty. Artykuł 52 ust. 1 ustawy p.b. wprowadza wymóg zawarcia umowy rachunku bankowego w formie pisemnej, ale nie zastrzega rygoru nieważności w przypadku jej niezachowania. Z tego powodu niedopełnienie formy pisemnej, czyli przesłanie oświadczenia woli bez opatrzenia go bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu, nie czyni oferty nieważną. Co więcej, jeśli oferent ma status przedsiębiorcy, nie stosuje się przepisów o formie zastrzeżonej dla celów dowodowych (art. 74 § 3 k.c.). 3.2 Elektroniczne instrumenty płatnicze – usługa bankowości elektronicznej Ustawa o e.i.p. wprowadziła usługę bankowości elektronicznej jako jeden z elektronicznych instrumentów płatniczych. Pod tym ostatnim pojęciem, zgodnie z art. 2 pkt 5, rozumieć należy – „każdy instrument płatniczy, w tym z dostępem do środków pieniężnych na odległość, umożliwiający posiadaczowi dokonywanie operacji przy użyciu elektronicznych nośników informacji lub elektroniczną identyfikację posiadacza niezbędną do dokonania operacji, w szczególności kartę płatniczą lub instrument pieniądza elektronicznego”. Ustawa reguluje trzy rodzaje umów o elektroniczny instrument płatniczy62. Są to mianowicie: umowa o kartę płatniczą, umowa o instrument pieniądza elektronicznego oraz umowa o usługi bankowości elektronicznej. Ich cechą wspólną jest wykonanie, następujące w oparciu o elektroniczne nośniki informacji63. Treścią umowy o usługi bankowości elektronicznej jest zobowiązanie banku do zapewnienia dostępu do środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku za 61 W doktrynie sporna jest kwestia charakteru prawnego wzorca umowy jako elementu kształtującego treść stosunku prawnego. Może on być przyrównany do oświadczenia woli lub czynników wymienionych w art. 56 k.c. 62 Jerzy Pisuliński „Kilka uwag o ustawie o elektronicznych instrumentach płatniczych” Prawo Bankowe, styczeń 2003. 63 Jerzy Pisuliński „Odpowiedzialność stron umowy o elektroniczny instrument płatniczy” Prawo Bankowe, marzec 2004. - 31 - pośrednictwem urządzeń łączności przewodowej lub bezprzewodowej wykorzystywanych przez posiadacza a także do wykonywania operacji lub innych czynności zleconych przez posiadacza. Z kolei posiadacz upoważnia bank do obciążania rachunku kwotą dokonanych operacji i innych opłat lub zobowiązuje się do zapłaty tych należności na rachunek przez bank wskazany. Omawiana umowa ustala zatem sposób wykonania praw i obowiązków stron wynikających z umowy rachunku bankowego. Z podanej definicji wynika, że zawarcie umowy o usługi bankowości elektronicznej wymaga uprzedniego zawarcia umowy rachunku bankowego. Treść tej pierwszej umowy wskazuje natomiast, że jej wykonanie jest w zasadzie sposobem prowadzenia przez bank rachunku bankowego i korzystania z niego przez jego posiadacza64. Do korzystania z rachunku bankowego, w tym do przeprowadzania za jego pośrednictwem rozliczeń pieniężnych posiadacz jest uprawniony na mocy umowy rachunku bankowego (art. 725 k.c.). Natomiast warunkiem dokonywania tych czynności za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej jest uprzednie zawarcie umowy o usługi bankowości elektronicznej65. Ze względu na to, że umowa o usługi bankowości elektronicznej nie ma charakteru samoistnego, nie należy uznawać jej za typ umowy nazwanej. Poza elementami dotyczącymi wszystkich umów o elektroniczny instrument płatniczy (art. 3 ust. 2 ustawy o e.i.p.) umowa o usługi bankowości elektronicznej powinna określać dodatkowo zasady elektronicznej identyfikacji posiadacza oraz obowiązujące go zasady postępowania w związku ze zleceniem dokonywania operacji oraz korzystania z innych usług określonych w umowie (art. 30 ustawy o e.i.p). Przed wejściem w życie ustawy o e.i.p. korzystanie z rachunku bankowego za pomocą środków komunikacji elektronicznej nie wymagało regulacji umownej. Uchwalenie ustawy spowodowało, że składanie zleceń w formie elektronicznej, jeżeli nie ma podstawy w umowie o usługi bankowości elektronicznej, może nastąpić tylko w postaci oświadczenia woli opatrzonego bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu66. Wątpliwości budzi również sama nazwa omawianej umowy, ponieważ termin „bankowość elektroniczna” tradycyjnie używany był na określenie sposobu wykonywania różnych usług bankowych, dla których wspólną cechą były elektroniczne środki komunikacji używane w 64 Witold Srokosz „Zawarcie umowy rachunku bankowego on-line”, Prawo Bankowe 12/2001. Zbigniew Woźniak „Polecenie przelewu w bankowości elektronicznej” Monitor Prawniczy 12/2005. 65 Zbigniew Woźniak „Polecenie…” op. cit. 66 Zbigniew Woźniak „Polecenie…” op. cit. - 32 - kontakcie z bankiem67. Z tego względu ograniczenie pojęcia bankowości elektronicznej tylko do jednej z usług bankowych jest zabiegiem sztucznym. Ustawa o e.i.p reguluje również pewne kwestie związane z odpowiedzialnością stron umowy o elektroniczny instrument płatniczy. Zgodnie z postanowieniem ogólnym zawartym w art. 5 w zw. z art. 32 ust. 2, „posiadacza nie obciążają operacje dokonane przy użyciu elektronicznego instrumentu płatniczego, których zlecenia nie potwierdził”, chyba że operacja została dokonana przez osobę, której posiadacz udostępnił informacje o działaniu elektronicznego instrumentu płatniczego. Innymi słowy, posiadacz nie odpowiada za nieuprawnione przeprowadzenie operacji, o ile zachował należytą staranność w ochronie kodów dostępu. W pozostałym zakresie zastosowanie znajdą przepisy Kodeksu Cywilnego o odpowiedzialności kontraktowej lub deliktowej68. 4. Standaryzacja usług bankowych. Wzorce umowne Usługi bankowe mają co do zasady charakter zestandaryzowany. Klientom będącym przedsiębiorcami bank częściej zapewnia rozwiązania indywidualne, niż ma to miejsce w przypadku konsumentów. Banki dla uproszczenia obsługi oraz wzmocnienia efektywności zarządzania procesami wewnętrznymi dzielą klientów na określone segmenty. Dwie podstawowe grupy to klienci prowadzący działalność gospodarczą i jej nieprowadzący (klienci indywidualni, ang. consumer finance). Operatywność tego podziału na gruncie prawa polskiego wynika m.in. ze wspomnianego wyżej wyodrębnienia grup przepisów dotyczących obrotu profesjonalnego i konsumenckiego. W przypadku przedsiębiorców dodatkowym kryterium segmentacji jest wysokość obrotów podmiotu gospodarczego69 lub jego zaangażowanie finansowe w banku. Efektem segmentacji jest wyznaczenie przez bank dla poszczególnych grup klientów określonej palety usług i produktów. Dotyczy to również usług bankowości elektronicznej. Internet jako kanał dostępu do rachunków bankowych dotyczyć może wszystkich klientów banku. Do klientów korporacyjnych adresowane są jednak systemy home banking oraz platformy internetowe, integrujące usługi depozytowe i kredytowe banku z działalnością 67 Jerzy Mroczek, „Aktualizacja prawa cywilnego w kontekście rozwoju bankowości wirtualnej”, Monitor Prawniczy nr 12 z 2005 r., dodatek Prawo Mediów Elektronicznych. Autor uważa iż pojęcie bankowości elektronicznej należy wiązać zarówno z elektroniką używaną dla potrzeb kontaktów z klientami jak również z rozwiązaniami elektronicznymi wprowadzonymi w celu systemowej obsługi operacji realizowanych przez bank. Rafał Juchno, Remigiusz W. Kaszubski „Bankowość …” op. cit., str. 17. 68 Jerzy Pisuliński „Odpowiedzialność…” op. cit. str. 32 69 Np. w ING Banku Śląskim – przynależność przedsiębiorcy do segmentu małych firm lub bankowości korporacyjnej wyznaczona została przez kryterium rocznych przychodów ze sprzedaży w wysokości 3.200.000,00 PLN netto, www.ing.pl. - 33 - inwestycyjną lub leasingową. Niemniej w ramach jednego banku i segmentu klientów korzystanie z elektronicznych środków przekazu informacji oparte jest na jednolitym standardzie. Indywidualizacja usług tego rodzaju dotyczy zatem stopnia dostosowania jego struktury i zakresu zastosowania do potrzeb poszczególnych klientów. Przyjęte rozwiązania będą jednak ograniczone do jednolitej technologii. Nieodłącznym elementem działalności bankowej jest stosowanie wzorców umownych i regulaminów. Te pierwsze mają mniejsze znaczenie w kształtowaniu stosunków umownych banku z klientami profesjonalnymi. Natomiast standardem dotyczącym wszystkich klientów banku jest stosowanie regulaminów. Do prawa polskiego przepisy prawne dotyczące posługiwania się wzorcami umownymi w postaci elektronicznej zostały wprowadzone w wyniku implementacji dyrektywy o h.e. Są one zawarte w Kodeksie Cywilnym (art. 384 i n.) oraz w ustawie o ś.u.d.e. Artykuł 384 § 4 k.c. stanowi, że „Jeżeli jedna ze stron posługuje się wzorcem umowy w postaci elektronicznej, powinna udostępnić go drugiej stronie przed zawarciem umowy w taki sposób, aby mogła ona wzorzec ten przechowywać i odtwarzać w zwykłym toku czynności”. Z kolei art. 8 ust. 1 ustawy o ś.u.d.e. zobowiązuje usługodawcę do określenia regulaminu świadczenia usług elektronicznych oraz udostępnienia go usługobiorcy przed zawarciem umowy w taki sposób aby możliwe było, jeśli usługobiorca tego zażąda, jego pozyskanie, odtwarzanie oraz utrwalenie treści za pomocą systemu teleinformatycznego używanego przez usługobiorcę. Regulamin powinien w szczególności określać: rodzaje i zakres usług świadczonych drogą elektroniczną, warunki ich świadczenia, warunki zawierania i rozwiązywania umów o świadczenie usług drogą elektroniczną oraz tryb postępowania reklamacyjnego. Rodzi się pytanie o wzajemny stosunek wyżej wymienionych regulacji. W doktrynie przedstawiono pogląd, zgodnie z którym art. 8 ust. 1 ustawy o ś.u.d.e stanowi lex specialis do regulacji kodeksowej wyrażonej w art. 384 § 4 k.c.70. Jednakże analiza obu przepisów prowadzi do wniosku, iż jeden z nich dotyczy procedury zawarcia umowy a drugi jej wykonania (definicja świadczenia usług drogą elektroniczną – art. 2 pkt 4 ustawy o ś.u.d.e). Zatem art. 8 ust. 1 powinien znaleźć zastosowanie w sytuacjach, w których wykonanie usługi następuje w drodze elektronicznej. Natomiast, jeśli jedynie etap zawarcia umowy odbywa się za pomocą elektronicznych środków komunikacji a jej 70 Tomasz Szczurowski, „Udostępnienie wzorca umowy w postaci elektronicznej”, Przegląd Prawa Handlowego, lipiec 2005, str. 36; Wojciech Kocot, „Wpływ …” op. cit. str. 230. - 34 - wykonanie następuje w formie tradycyjnej – wówczas należy zastosować regulację kodeksową. W zakresie czynności bankowych ten ostatni przypadek może mieć miejsce np. gdy umowa o udostępnienie limitu kredytowego, w ramach którego możliwe jest udzielanie na zlecenie klienta gwarancji bankowych na rzecz jego kontrahentów, zostanie zawarta w drodze elektronicznej. Wykonaniem tej umowy po stronie banku jest wystawianie gwarancji bankowych, które w praktyce mają formę dokumentu papierowego zawierającego treść zobowiązania banku i opatrzonego własnoręcznymi podpisami osób uprawnionych do reprezentacji banku. W tym przypadku regulamin stosowany przez bank przy zawieraniu umowy linii gwarancji powinien spełniać wymogi kodeksowe. W przypadku usług bankowych świadczonych przedsiębiorcom wzorce lub regulaminy wiążą także wtedy, gdy druga strona mogła z łatwością dowiedzieć się o ich treści. Posługiwanie się takimi dokumentami w stosunkach między bankiem a jego klientami można bowiem uznać za „zwyczajowo przyjęte” w rozumieniu art. 384 § 2 k.c.71. Stosowanie regulaminów i wzorców umów jest również charakterystyczne dla obrotu elektronicznego72. Należy zatem uznać za wystarczające zamieszczenie zamiast treści regulaminu jedynie odnośnika do niego lub wskazanie strony internetowej, na której można się z nim zapoznać, o ile oczywiście spełniony jest warunek „łatwego zapoznania się z treścią wzorca”. Regulamin powinien zostać udostępniony w odpowiednim formacie na znanej drugiej stronie witrynie internetowej. Poza tym, zgodnie z treścią art. 384 § 4 k.c. niezależnie od tego czy wzorzec zostanie klientowi doręczony czy tylko udostępniony w celu zapoznania się z jego treścią, należy również zapewnić możliwość jego przechowywania i odtwarzania w zwykłym toku czynności. Jeżeli zostaną spełnione wymagania określone w art. 384 k.c. wzorzec wiąże drugą stronę także, gdy został wydany w trakcie trwania stosunku o charakterze ciągłym, o ile druga strona nie wypowie umowy w najbliższym terminie wypowiedzenia (art. 3841 k.c.). Bank może powiadamiać klientów o zmianie regulaminów korzystając z udostępnionych mu adresów poczty elektronicznej również, jeśli umowa została zawarta w tradycyjnej formie. 71 Wniosek taki jest prawidłowy tylko, jeśli przyjmie się tezę, że art. 384 § 4 nie jest przepisem lex specialis do art. 384 § 1 i 2. Na to z kolei wskazuje posłużenie się przez ustawodawcę terminem „udostępnienie” w art. 384 § 4, co wskazuje na to, że obejmuje on zarówno „doręczenie” jak i udostępnienie umożliwiające zapoznanie się z treścią wzorca. Dariusz Szostek „Treść umowy zawieranej w postaci elektronicznej” w: „Handel …” op. cit. str. 151, Wojciech Popiołek, Komentarz do art. 384 [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks Cywilny. Komentarz” Warszawa 2005. 72 Wojciech Dubis „Zawieranie umów elektronicznych” [w:] Jacek Gołaczyński (red.) „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” Warszawa 2005, str. 74. - 35 - Warto zauważyć, że art. 384 k.c. dotyczy tylko tych umów, które można wypowiedzieć. Zgodnie z dominującym poglądem doktryny ta możliwość nie dotyczy umów zawartych na czas określony a zatem przeważającej większości umów mających za przedmiot świadczenie usług bankowych. Należy również przyjąć, że związanie drugiej strony wzorcem wydanym w trakcie trwania stosunku prawnego zawsze wymaga doręczenia go drugiej stronie. W tym przypadku nie stosuje się zatem treści art. 384 § 273. Dodatkowym warunkiem wydania nowego wzorca nie wynikającym wprost z treści przepisu, ale zgodnym z zasadą dobrej wiary jest uwzględnienie takiej możliwości w pierwotnej umowie (lub dołączonym do niej regulaminie). Rozwiązanie to ma uniemożliwić wykorzystywanie art. 3841 k.c. w celu spowodowania rozwiązania umowy. Nowy wzorzec obowiązuje od chwili bezskutecznego upływu najbliższego terminu wypowiedzenia. Kodeks Cywilny wymaga aby treść wzorca była sformułowana w sposób jednoznaczny i zrozumiały (art. 385 § 2 k.c.). Zasadę in dubio contra proferentem, czyli interpretacji postanowień niejednoznacznych na korzyść drugiej strony, odnosi jednak tylko do przypadku, gdy jest nią konsument. Jeśli zatem klientem strony posługującej się wzorcem będzie przedsiębiorca, należy zastosować ogólne reguły wykładni oświadczeń woli74. Wynik interpretacji będzie jednak taki sam jak w przypadku konsumenta, jeśli przyjmiemy metodę wykładni odwołującą się do uzasadnionych oczekiwań adresata. W razie sprzeczności treści umowy z postanowieniami wzorca, umowa pozostaje ważna i strony są związane jej treścią. Artykuł 3854 k.c. reguluje przypadek konfliktu formularzy. Mianowicie, gdy obie strony będące przedsiębiorcami stosują wzorce umów, umowa nie obejmuje tych postanowień, które są ze sobą sprzeczne. Sprzeczność przejawia się w niemożności pogodzenia ze sobą postanowień obu wzorców. Do zawarcia umowy nie dojdzie jednak, gdy po otrzymaniu oferty strona niezwłocznie zawiadomi, że nie zamierza zawierać umowy w powyższej sytuacji. Jak już stwierdzono powyżej, banki korzystają z regulaminów zawierając umowy zarówno z małymi i średnimi przedsiębiorcami jak i z klientami korporacyjnymi. Umowa powinna wskazywać pełną nazwę regulaminu, który dołączany jest do umowy. Strony mogą oczywiście zmienić lub wyłączyć określone postanowienia regulaminu, utrzymując w mocy 73 Wojciech Popiołek, Komentarz do art. 3841 k.c. [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks Cywilny. Komentarz” Warszawa 2005. 74 Wojciech Dubis, „Zawarcie…” op. cit., str. 75. - 36 - pozostałą jego część. Zgodnie z art. 385 § 1 k.c. – „W razie sprzeczności treści umowy z wzorcem umowy strony są związane umową”. Dla potwierdzenia należytego udostępnienia klientowi treści regulaminu, umowa może również zawierać oświadczenie klienta, o tym że zapoznał się z treścią regulaminu i rozumie jego postanowienia. - 37 - ROZDZIAŁ IV Umowy o świadczenie usług finansowych w formie elektronicznej 1. Zasada swobody umów. Zasadą prawa cywilnego jest równość jego podmiotów. Wyraża się ona m.in. w uznaniu autonomii woli podmiotów prawa cywilnego, która umożliwia swobodne kształtowanie stosunków prawa cywilnego a tym samym kreowanie własnej sytuacji prawnej. Na gruncie prawa umów jej emanacją jest zasada swobody umów. Stanowi ona, że „Strony mogą ułożyć stosunek umowny według swego uznania byleby jego treść i cel nie sprzeciwiały się przepisom prawa, właściwości stosunku ani zasadom współżycia społecznego” (art. 56 k.c.)75. W doktrynie podnosi się, że zasada swobody umów powinna być rozumiana szerzej, obejmując wybór kontrahenta, sam fakt zawarcia umowy oraz jej treść76. Regulacja ta odpowiada istocie gospodarki wolnorynkowej opartej na swobodnej wymianie dóbr i usług. Z przepisów Kodeksu Cywilnego wynika też swoboda wyboru formy zawarcia umowy, chyba że ustawa zastrzega dla dokonania określonej czynności prawnej formę szczególną. Skutki niezachowania wymaganej formy określają trzy rygory: ad probationem, ad eventuum lub ad solemnitatem. Warto odnotować, że obecnie przepisów o formie ad probationem, które w razie ich naruszenia wprowadzają pewne utrudnienia dowodowe, nie stosuje się do stosunków miedzy przedsiębiorcami (art. 74 ust. 3 k.c.)77. Mimo szerokiej interpretacji zasady swobody umów, polski ustawodawca zdecydował się na wyraźne dopuszczenie składania oświadczeń woli i zawierania umów w postaci elektronicznej. Klauzule antydyskryminacyjne, niepozwalające na odmówienie umowom doniosłości prawnej tylko na tej podstawie, iż zostały zawarte za pomocą środków komunikacji elektronicznej, zawiera również Prawo Modelowe UNCITRAL z 1996 roku oraz dyrektywa o h.e. Ta ostatnia, w art. 9 ust. 1, zobowiązuje państwa członkowskie do zapewnienia aby ich system prawny umożliwiał zawieranie umów drogą elektroniczną. W szczególności należy zapewnić aby wymagania prawne znajdujące zastosowanie do prawa umów nie stanowiły przeszkody dla zawierania umów elektronicznych ani nie prowadziły do pozbawienia ich prawnej skuteczności i ważności tylko na tej podstawie, że 75 Marek Safjan, Komentarz do art. 3531 [w:] Krzysztof Pietrzykowski „Kodeks Cywilny. Komentarz” Warszawa 2005. 76 Jest to zasada swobody umów sensu largo. W tym rozumieniu obejmuje zasadę swobody umów sensu stricto wyrażoną w art. 3531 k.c. 77 Marcin Krajewski „Zmiany regulacji formy czynności prawnych” Przegląd Prawa Handlowego, lipiec 2003, str. 5. - 38 - zostały zawarte droga elektroniczną. Jednocześnie dyrektywa wskazuje rodzaje umów, których tego rodzaju ograniczenia mogą dotyczyć. Są to mianowicie: umowy tworzące lub przenoszące prawo do nieruchomości (z wyjątkiem najmu), umowy których dokonanie wymaga czynności sądów lub władz publicznych, umowy poręczenia i dodatkowych zabezpieczeń, o ile ich zawieranie nie mieści się w ramach działalności gospodarczej, umowy podlegające prawu rodzinnemu i spadkowemu. Prawo modelowe UNCITRAL z 1996 roku wyraźnie dopuszcza nie tylko składanie w formie elektronicznej oświadczeń woli (art. 5), ale również oferty i akceptacji (art. 11). 2. Elektroniczne oświadczenie woli Oświadczenie woli jest centralną instytucją w polskim prawie cywilnym, uregulowaną w części ogólnej Kodeksu Cywilnego. Jest to konstrukcja prawna charakterystyczna dla romańsko – germańskich systemów prawa. Artykuł 60 k.c. definiuje je jako „każde zachowanie się osoby dokonującej czynności prawnej, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również w postaci elektronicznej”. W systemach common law, nieznających instytucji oświadczenia woli, podstawowym elementem konstrukcyjnym jest pojęcie umowy zobowiązującej, której zawiązanie uzależnione jest od wyrażenia stanowczego zamiaru zawarcia kontraktu przez obie strony78. W umowach międzynarodowych i regulacjach typu soft law zwykle stosuje się koncepcję anglosaską. 2.1 Teorie oświadczenia woli Wykorzystanie w stosunkach handlowych środków komunikacji na odległość wymaga nowego podejścia nie tylko w zakresie praktyki, ale również teorii prawa cywilnego. W germańsko – romańskich systemach prawnych tradycyjnie wyróżniano dwa elementy oświadczenia woli – wolę wewnętrzną oraz jej zewnętrzny przejaw. Na tej podstawie powstawały teorie akcentujące wagę jednego z nich. Teoria woli79 decydujące znaczenie przypisywała woli wewnętrznej składającego, zaś jej przejaw sprowadzała jedynie do deklaracji. Nietrudno zauważyć, że uzależnienie konsekwencji prawnych od subiektywnego aktu woli zagrażało interesom osoby, do której oświadczenie było kierowane i nie służyło pewności obrotu. Znikoma użyteczność tej koncepcji w tradycyjnym obrocie maleje jeszcze bardziej na gruncie komunikacji 78 79 Wojciech Kocot „Wpływ …” op. cit., str. 50. Wojciech Kocot, Ibidem, str. 52. - 39 - elektronicznej, bazującej na braku osobistego kontaktu stron. Obecnie echem tej teorii jest uznawanie świadomości skutków prawnych oświadczenia woli za warunek ich powstania. Teoria oświadczenia woli, którą wyraża art. 60 k.c., wiąże złożenie oświadczenia woli z jego przejawem (uzewnętrznienie woli)80. Na gruncie tej koncepcji wola wewnętrzna jako taka nie ma doniosłości prawnej. Ustalenie treści oświadczenia woli przeniesione zostaje do kompetencji adresata. Początkowo nie wskazywano, jakimi czynnikami należy się kierować przy badaniu prawidłowości jego oceny. Odwołanie się do subiektywnych przeżyć psychicznych adresata oświadczenia również nie odznacza się operatywnością w przypadku komunikacji elektronicznej. Modyfikacją tej teorii jest przypisanie zewnętrznemu przejawowi oświadczenia woli takiego znaczenia, jakie nadałby mu rozsądny uczestnik obrotu, biorąc pod uwagę okoliczności jego złożenia. Zgodnie z art. 65 § 2 „W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu”. Wynikiem zawarcia umowy jest utrata odrębności oświadczeń woli, które się na nią złożyły, co akcentuje zacytowany przepis81. Interpretacji podlega umowa jako samodzielna całość. Przy wykładni treści kontraktu należy brać pod uwagę te okoliczności, które były znane lub powinny być znane obu kontrahentom. Podmiot składający oświadczenie woli powinien rozważyć, w jaki sposób zostanie ono odebrane przez adresata, bowiem prawną doniosłość ma takie znaczenie, które odpowiada kryteriom obiektywnym a nie subiektywnym. Uzależnienie prawnej skuteczności oświadczeń woli od jakichkolwiek czynników psychologicznych nie odpowiada potrzebom komunikacji elektronicznej. Przede wszystkim niemożliwe jest w tym środowisku praktyczne zastosowanie koncepcji uzależniającej doniosłość prawną oświadczenia woli od istnienia świadomości wywołania określonych skutków prawnych po stronie składającego oświadczenie. Należy zatem odwołać się do takiego znaczenia, które uzasadnione jest w kontekście konkretnych okoliczności, włączając w nie również wybór określonego środka porozumiewania się na odległość i związane z nim zwyczaje. Tak jak w przypadku tradycyjnego obrotu, swoboda kształtowania stosunków prawnych przez użytkowników Internetu ograniczona jest przepisami prawnymi i zasadami współżycia 80 społecznego. Zamiaru wywołania Marek Safjan [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks Cywilny. Komentarz”, Warszawa 2005. Wojciech Kocot „Wpływ…” op. cit., str. 54. 81 Wojciech Kocot „Wpływ…” op. cit., str. 67. - 40 - określonych skutków prawnych należy doszukiwać się nie w sferze psychicznej składającego oświadczenie ale w znaczeniu, jakie przypisze określonemu zachowaniu się rozsądny uczestnik obrotu. 2.2 Złożenie oświadczenia woli w formie elektronicznej Określenie oświadczenia woli jako dowolnego zachowania się, które ujawnia wolę w sposób dostateczny powoduje, że pojęciem tym objęta jest również komunikacja elektroniczna82. Mimo to ustawodawca zdecydował się na zmianę redakcji art. 60 k.c. wyraźnie dopuszczając składanie oświadczeń woli w postaci elektronicznej83. Chociaż nowelizacja nie była niezbędna dla uznania skuteczności oświadczeń woli składanych w formie elektronicznej, należy ocenić ją pozytywnie. Nie dopuszcza bowiem do powstawania wątpliwości co do możliwości posługiwania się przez podmioty prawa cywilnego środkami komunikacji elektronicznej. Co więcej nowelizacja nie pozwala na przyjęcie wykładni, zgodnie z którą skuteczność prawną przypisać można tylko oświadczeniu woli, które zostało opatrzone podpisem elektronicznym spełniającym określone wymogi84. Korzystanie przez kontrahentów ze środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość traktowane jest przez ustawodawcę tak samo jak osobista obecność stron w tym samym miejscu i czasie (art. 66 § 2 k.c.). Posłużenie się w procesie zawierania umów elektronicznymi nośnikami informacji umożliwia zarówno komunikację bezpośrednią jak i pośrednią85. W przypadku stosunków inter absentes strony nie są obecne w tym samym miejscu i czasie. Niektóre sposoby komunikacji elektronicznej wymagają dokonania kilku rozłożonych w czasie czynności (np. poczta elektroniczna). W przypadku korzystania z sieci teleinformatycznych informacje zwykle przesyłane są pomiędzy wieloma aplikacjami i urządzeniami, których wybór pozostaje poza kontrolą kontrahentów. Dane w postaci elektronicznej, które wprowadzane są do systemu kontrolowanego przez nadawcę zanim dotrą do adresata mogą być przesyłane za pośrednictwem wielu serwerów zlokalizowanych w różnych częściach świata. 82 Wojciech Kocot „Elektroniczna forma oświadczeń woli” Przegląd Prawa Handlowego, marzec 2001. Nowelizacja art. 60 k.c. została dokonana w ustawie o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450 ze zm.). 84 Wojciech Kocot „Charakter prawny podpisu elektronicznego”, Przegląd Prawa Handlowego, kwiecień 2002, str. 39 85 Przykładem może być telefon komórkowy, który umożliwia zarówno prowadzenie rozmów telefonicznych jak i wysyłanie wiadomości tekstowych. Podobnie rzecz się ma w przypadku Internetu – korzystanie z poczty elektronicznej to komunikacja pośrednia zaś użycie technologii Voice Over IP umożliwia komunikację bezpośrednią. 83 - 41 - Chwilę złożenia oświadczenia woli prawo polskie rozstrzyga na podstawie teorii doręczenia86. Tą samą metodę przyjął ustawodawca w sferze stosunków elektronicznych. Zgodnie z art. 61 § 2 k.c. „Oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy wprowadzono je do środka komunikacji elektronicznej w ten sposób, żeby osoba ta mogła zapoznać się z jego treścią”. Zmiana w stosunku do przepisów ogólnych polega na dodaniu warunku możliwości zapoznania się adresata z treścią wiadomości87. W środowisku elektronicznym będzie to oznaczało m.in. przesyłanie wiadomości elektronicznych w takim formacie aby adresat nie miał problemów z jej odczytaniem. Istotne znaczenie ma również okoliczność, iż przepis ten wymaga jedynie umożliwienia adresatowi zapoznania się z treścią oświadczenia woli a nie faktycznego zapoznania się. Teoria doręczenia niestety nie określa jak ustalić chwilę złożenia oświadczenia woli w przypadku posługiwania się przez strony pocztą elektroniczną lub podobnym narzędziem. Może być to zarówno chwila pojawienia się wiadomości na serwerze, na którym świadczona jest usługa poczty elektronicznej, z której korzysta adresat, jak również chwila zapisania tejże wiadomości na dysku osobistego komputera adresata88. Wydaje się jednak, że zarówno językowa jak i celowościowa wykładnia omawianego przepisu wskazuje, że należy przychylić się do tej pierwszej koncepcji89. W przepisie tym mowa jest o „wprowadzeniu do środka komunikacji elektronicznej” a wymaganie zapisania wiadomości w określonym miejscu jest wymogiem dalej idącym. Przedsiębiorca udostępniający kontrahentom adresy służące do składania kierowanych do niego oświadczeń woli powinien wykazać należytą staranność w odbieraniu wiadomości. Z kolei nadawca nie ma wpływu ani możliwości sprawdzenia czy odbiorca faktycznie odebrał wiadomość. Stąd uzupełnienie klasycznej teorii doręczenia wymogiem umożliwienia adresatowi zapoznania się z treścią wiadomości wydaje się być rozwiązaniem optymalnym, biorąc pod uwagę uzasadnione interesy obu stron. W przypadku przesyłania oświadczeń woli korzystając z adresów e-mail udostępnionych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, należy mieć na względzie, że do doręczenia oświadczenia woli 86 Art. 61 § 1 k.c. – „Oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią.” 87 Zbigniew Wożniak „Polecenie…” op. cit. Zdaniem autora „oświadczenie jest złożone z chwilą jego przejścia do systemu informatycznego prowadzonego i kontrolowanego przez odbiorcę, tj. w momencie przyjęcia przez serwer odbiorcy i zarejestrowania na odpowiednich danych, w tej bowiem chwili odbiorca ma możliwość zapoznania się z jego treścią”. 88 Paweł Podrecki „Zawarcie umowy w postaci elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005, str. 126. 89 Tak W. Kocot, Wpływ Internetu…, op. cit. str. 104. - 42 - dojdzie w chwili pojawienia się wiadomości na serwerze obsługującym pocztę elektroniczną adresata, jeżeli stanie się to w godzinach pracy przedsiębiorstwa. Prawo modelowe UNCITRAL z 1996 roku uzależnia skuteczność oświadczenia woli złożonego w formie elektronicznej od potwierdzenia jego otrzymania przez adresata, jeśli oświadczający takiego potwierdzenia zażąda (art. 14). Potwierdzenie jest tutaj uzupełnieniem teorii doręczenia. Jego funkcją jest wzmocnienie sytuacji oferenta, który w ten sposób uzyskuje pewność o stanie swoich zobowiązań. W prawie polskim obowiązek potwierdzenia odnosi się do ofert składanych on-line (art. 661). Stan związania ofertą powstaje więc z chwilą doręczenia oferentowi oświadczenia o potwierdzeniu w ten sposób, że może on zapoznać się z jego treścią. Kodeks Cywilny nie zawiera przepisów szczególnych określających wykładnię elektronicznych oświadczeń woli. Należy więc zastosować reguły ogólne z art. 60 k.c., czyli przy ustalaniu treści oświadczenia brać pod uwagę okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje. Przy składaniu oświadczeń woli w postaci elektronicznej mogą wystąpić wszystkie rodzaje wad oświadczeń woli przewidziane w prawie cywilnym tj. brak świadomości lub swobody w powzięciu decyzji i wyrażeniu woli, błąd, podstęp i groźba90. Jeżeli przedsiębiorca wykorzystuje środki komunikacji elektronicznej w celu zawierania umów z kontrahentami, powinien zadbać o to aby procedura zawarcia umowy była na tyle czytelna aby druga strona miała pełną świadomość skutków prawnych podejmowanych czynności. Błędem nie jest natomiast zaniechanie zapoznania się z treścią umowy lub dołączonego do niej regulaminu. 2.3 Elektroniczna forma czynności prawnej W polskim prawie cywilnym obowiązuje zasada swobody wyboru formy czynności prawnych (art. 60 k.c.). Obejmuje ona całość regulacji prawa cywilnego, w przeciwieństwie do zasady swobody umów. Jedynie dla dokonania wybranych typów czynności prawnych zostały zastrzeżone formy szczególne. Tradycyjnie wyróżnia się zwykłą formę pisemną oraz jej formy kwalifikowane, czyli formę pisemną z datą pewną, formę pisemną z podpisami notarialnie poświadczonymi oraz formę aktu notarialnego. Dwie ostatnie zawsze wymagają udziału notariusza, a zatem de lege lata nie jest możliwe ich 90 Mikołaj Drozdowicz „Błąd w elektronicznych czynnościach prawnych” Przegląd Prawa Handlowego wrzesień 2001. - 43 - zachowanie przy użyciu środków komunikacji elektronicznej91. Ustawa Prawo o notariacie92 nie odnosi się wprost do elektronicznej formy dokumentów i podpisów. Rola notariusza jako gwaranta pewności obrotu ma szczególne znaczenie w polskim systemie prawnym. Aby funkcja ta nadal była należycie spełniania konieczne jest wprowadzenie przejrzystych, niebudzących wątpliwości regulacji. Obecnie art. 14 ust. 6 ustawy o p.e. przewiduje, iż podmioty świadczące usługi certyfikacyjne mogą korzystać z notarialnego potwierdzenia tożsamości odbiorców usług certyfikacyjnych, jeżeli jest to zgodne z określoną polityką certyfikacji, czyli szczegółowymi rozwiązaniami wskazującymi sposób, zakres oraz warunki bezpieczeństwa tworzenia i stosowania certyfikatów (art. 3 pkt 17 ustawy o p.e.). Obowiązek zachowania określonej formy może poza ustawą wynikać z zastrzeżenia umownego, zwanego pactum de forma. Kodeks Cywilny przewiduje różne skutki niezachowania wymaganej formy czynności prawnej – rygor ad solemnitatem, ad eventuum i ad probationem. Nowelizacja Kodeksu Cywilnego w zakresie elektronicznej formy oświadczeń woli dała początek dyskusji o jej stosunku do formy pisemnej czynności prawnych. Ogólnie, przez formę czynności prawnej należy rozumieć sposób złożenia oświadczenia woli. Zgodnie z pierwszą koncepcją, forma elektroniczna jest odrębna od pisemnej93. Argumentem zwolenników tego poglądu są różnice pomiędzy tradycyjnymi dokumentami i podpisami a ich elektronicznymi odpowiednikami. Przede wszystkim chodzi o istnienie i trwałość materialnego podłoża, na którym składa się podpis własnoręczny94. Dane w postaci elektronicznej również są zapisywane na nośnikach materialnych, jednak ich odczytanie wymaga użycia specjalnego oprogramowania. Z. Radwański stwierdza, że przepis prawny wymaga dla zachowania formy pisemnej złożenia podpisu własnoręcznego, co nie jest możliwe w przypadku elektronicznych nośników informacji. M. Leśniak twierdzi, iż wyróżnikiem formy elektronicznej jest „specyfika przekazu informacji oparta o fale 91 Jerzy Jacyszyn „Elektroniczny podpis notarialny” [w:] „Umowy elektroniczne…” op. cit. str. 111. Ustawa z dnia 14 lutego 1991 roku (Dz.U. z 2002 r. Nr 42, poz. 369 z późn. zm.). 93 Zbigniew Radwański „Elektroniczna forma czynności prawnej” Monitor Prawniczy, 22/2001, J. Gołaczyński „Umowy elektroniczne – próba definicji” [w:] „Umowy elektroniczne…” op. cit. str. 17. 94 Ten argument nie może mieć zasadniczego znaczenia, ponieważ przyjmuje się, iż nieważne jest na jakim podłożu został złożony podpis własnoręczny. Tak Marek Leśniak „Elektroniczna forma oświadczeń woli” [w:] Jacek Gołaczyński (red.) „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” Warszawa 2005, str. 88. 92 - 44 - elektromagnetyczne lub fale świetlne”95. Według tego autora wiele odmian formy elektronicznej decyduje o jej wielopostaciowym charakterze. Drugi pogląd systematyzuje formę elektroniczną jako postać zwykłej formy pisemnej96. Za przyjęciem tej koncepcji przemawia przede wszystkim wykładnia systemowa. Regulacja dotycząca złożenia oświadczenia woli w formie elektronicznej została wprowadzona do Kodeksu Cywilnego w tym samym przepisie prawnym, który dotąd obejmował tylko zwykłą formę pisemną. Co więcej ustawodawca wyraźnie odnosi się do tradycyjnej formy pisemnej, stwierdzając iż opatrzenie oświadczenia woli bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu jest jej równoważne. Z redakcji przepisu można wysnuć wniosek, iż poza przypadkami, gdy forma elektroniczna została uregulowana w sposób szczególny (np. przepisy ustawy o p.e.), należy do niej stosować przepisy o formie pisemnej, np. art. 73 ust. 1 k.c. przewidujący, że „Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, czynność dokonana bez zachowania zastrzeżonej formy jest nieważna tylko wtedy, gdy ustawa przewiduje rygor nieważności”. Obecnie ustawodawca nie wymaga aby określonego rodzaju czynności prawne były dokonywane w formie elektronicznej. Przyjęcie, iż forma elektroniczna jest nową formą złożenia oświadczenia woli, podczas gdy nie wprowadzono wymogu jej zastosowania, wskazywałoby na niekonsekwencję. Problem ten rozwiązuje wykładnia, zgodnie z którą art. 78 § 2 k.c. określa jedynie alternatywny sposób zachowania formy pisemnej wszędzie tam gdzie ustawa albo umowa przewidują sankcje za jej niezachowanie97. Zgodnie z powyżej przedstawioną koncepcją – zastrzeżenie przez strony w umowie, iż czynność powinna być dokonana w formie pisemnej oznacza, że wymóg ten zostanie spełniony przez opatrzenie oświadczeń woli podpisami własnoręcznymi, jak również bezpiecznymi podpisami elektronicznymi weryfikowanymi przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Oba rodzaje podpisów będzie można zastosować również wtedy, gdy wymóg zachowania formy pisemnej wynika z przepisów prawa. Konwencja UNCITRAL o wykorzystaniu komunikacji elektronicznej w kontraktach międzynarodowych w art. 9 ust 2 stanowi, iż tam gdzie prawo wymaga formy pisemnej lub przewiduje skutki jej niezachowania, to wymaganie jest spełnione przez wiadomość 95 Marek Leśniak, „Elektroniczna …” op. cit., str. 83. Tak m.in. W. Kocot, F. Zoll, J. Barta, R. Markiewicz, F. Wejman. 97 Filip Wejman „Wprowadzenie do cywilistycznej problematyki ustawy o podpisie elektronicznym”, Prawo Bankowe, luty 2002, str. 47. 96 - 45 - elektroniczną, jeżeli informacja w niej zawarta jest dostępna i nadaje się do późniejszego odtworzenia. 2.4 Dokumenty elektroniczne Przyjęcie twierdzenia uznającego formę elektroniczną określoną w art. 78 § 2 k.c. za postać formy pisemnej możliwe jest również ze względu na okoliczność, iż polskie prawo cywilne98 nie zawiera definicji dokumentu a co za tym idzie nie ma podstaw do ograniczenia tego pojęcia jedynie do dokumentu papierowego. Kodeks Postępowania Cywilnego99 określa moc dowodową i domniemania związane z dwoma rodzajami dokumentów: urzędowymi i prywatnymi, nie odnosi się jednak do ich formy100. Dokument elektroniczny różni się od papierowego nośnikiem, na którym przechowywane są informacje oraz sposobem ich utrwalenia. Treść oświadczenia nie jest zapisywana na powierzchni nośnika, ale we „wnętrzu”. Jego odczytanie wymaga użycia specjalnych urządzeń elektronicznych i oprogramowania. Ponieważ informacje istnieją w formie elektronicznej możliwa jest ich modyfikacja lub usunięcie bez naruszenia struktury materialnej samego nośnika. Ta cecha stanowi główną różnicę pomiędzy dokumentami w formie papierowej i elektronicznej. Należy jednak zauważyć, że trwałe zniszczenie treści dokumentu elektronicznego, niepozwalające na jego odtworzenie, jest znacznie trudniejsze niż jego tradycyjnego odpowiednika i wymaga szczególnych umiejętności od osoby chcącej tego dokonać. Ze względu na nadużycia i przestępstwa popełniane przy użyciu elektronicznych środków komunikacji wytworzył się dział informatyki zwany informatyką śledczą (ang. computer forensics), polegający na zbieraniu, odzyskiwaniu i analizie danych elektronicznych. Ze względu na obowiązującą w polskim procesie cywilnym i karnym zasadę swobodnej oceny dowodów, dopuszczalne jest także przeprowadzanie dowodów z dokumentów elektronicznych. Nowelizacja Kodeksu Cywilnego dopuszczająca składanie oświadczeń woli w formie elektronicznej oraz zrównująca je pod pewnymi warunkami z formą pisemną nie była przełomowa również na płaszczyźnie prawa bankowego. Artykuł 7 ust. 1 ustawy p.b. stanowi, iż „Oświadczenia woli związane z dokonywaniem czynności bankowych mogą 98 Inaczej jest w prawie karnym. Zgodnie z art. 115 § 14 kodeksu karnego „Dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne.” 99 Dz.U. z 1964 r. Nr 43, poz. 296 z późn. zm. 100 W doktrynie nie ma również zgody co do tego czy dokument musi być opatrzony podpisem czy też nie. Marek Leśniak „Elektroniczna …” op. cit., str. 87. - 46 - być składane w postaci elektronicznej”101. W tej części istnieje zbieżność z regulacją kodeksową. Większe trudności interpretacyjne budzi natomiast dalsza część art. 7 ustawy p.b. Zgodnie z ust. 2 omawianego przepisu „Dokumenty związane z czynnościami bankowymi mogą być sporządzane na elektronicznych nośnikach informacji, jeżeli dokumenty te będą w sposób należyty utworzone, utrwalone, przekazane, przechowywane i zabezpieczone”. Dalej, w ust. 3 stwierdza się, że „Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, uznaje się, że czynność dokonana w formie, o której mowa w ust. 1, spełnia wymagania formy pisemnej także wtedy, gdy forma została zastrzeżona pod rygorem nieważności”102. Pierwszym ustaleniem, jakiego należy dokonać po przeczytaniu zacytowanego przepisu jest to, iż w ust. 3 ustawodawca błędnie powołuje się tylko na ust. 1103. Zrównanie czynności dokonanej w formie elektronicznej (art. 7 ust. 1 ustawy p.b) z czynnością dokonaną w formie pisemnej (art. 78 § 1 k.c.) jest prawidłowe tylko wtedy, gdy dokument obejmujący treść oświadczenia woli będzie w należyty sposób utworzony, utrwalony, przekazany, przechowywany i zabezpieczony (art. 7 ust. 2 ustawy p.b.). Rozumiana w powyższy sposób regulacja ustawy p.b. jest o wiele bardziej liberalna104 i elastyczna niż regulacja kodeksowa. Według B. Smykli wynika to z kosztów usług certyfikacyjnych oraz niemożności wydawania przez banki certyfikatów kwalifikowanych wykorzystywanych przez nie w czynnościach, których są stronami105. Innym wyjaśnieniem może być fakt, iż wymagania stawiane bankowi jako instytucji zaufania publicznego, poddanej określonemu nadzorowi ze strony organów państwa mogą mieć ogólniejszą naturę. Jednakże w ust. 4 art. 7 ustawy p.b. ustawodawca zobowiązał Radę Ministrów do określenia w drodze rozporządzenia sposobu tworzenia, utrwalania, przekazywania, przechowywania i zabezpieczania, w tym przy zastosowaniu podpisu elektronicznego, dokumentów, o których mowa w ust. 2, tak aby zapewnić bezpieczeństwo obrotu oraz ochronę interesów banków i ich klientów106. 101 Monika Krupska „Dokumenty bankowe w formie elektronicznej” Prawo Bankowe, 5/2000. Krzysztof Korus „Oświadczenie elektroniczne związane z czynnością bankową a forma pisemna czynności prawnych” Prawo Bankowe, maj 2005. 103 Anna Stangret „Zawarcie umowy rachunku bankowego drogą elektroniczną” Monitor Prawniczy, 12/2005. 104 Eugenia Fojcik – Mastalska [w:] Eugenia Fojcik – Mastalska (red.) „Prawo Bankowe. Komentarz”, Warszawa 2005; 105 Bernard Smykla „Prawo bankowe. Komentarz”, Warszawa 2005 r. 106 Nowelizacja art. 7 ust. 4 ustawy p.b. została dokonana zgodnie z art. 55 ust 2 ustawy o p.e. 102 - 47 - Obecnie obowiązujące rozporządzenie zostało wydane w 2004 roku107. Wynika z niego, iż elektroniczne dokumenty bankowe powinny być podpisane i utrwalone w sposób umożliwiający sprawdzenie ich integralności oraz odczytanie ich treści. Podpisanie dokumentu polega na opatrzeniu go bezpiecznym podpisem elektronicznym lub podpisem elektronicznym albo dołączeniu do niego danych identyfikujących zgodnie z umową stron lub regulacjami wewnętrznymi banku. Zgodnie z § 9 pkt 1 „dokument uważa się za zabezpieczony, jeżeli – w sposób ciągły – są spełnione łącznie następujące warunki: 1) zapewniona jest jego dostępność wyłącznie dla osób uprawnionych, 2) jest chroniony przed przypadkowym lub nieuprawnionym zniszczeniem, 3) są zastosowane metody i środki ochrony dokumentu, których skuteczność w czasie ich zastosowania jest powszechnie uznawana”. Rozporządzenie wskazuje również, iż zabezpieczenie dokumentów wymaga systematycznego analizowania zagrożeń i stosowania środków adekwatnych do nich oraz bieżącego kontrolowania sposobów zabezpieczenia i dokonywania oceny ich skuteczności. Ponadto dokumenty powinny być przechowywane w co najmniej dwóch kopiach identycznych z oryginałem, każda na oddzielnym nośniku. Usługi związane z zabezpieczeniem dokumentów mogą być wykonywane przez banki, spółki tworzone przez banki z innymi podmiotami, a także przedsiębiorstwa pomocniczych usług bankowych. W tym ostatnim przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem outsourcingu czyli powierzania przez bank wykonywania pewnych czynności podmiotom, których działalność ma charakter pomocniczy w stosunku do podstawowej działalności jednego lub wielu banków (art. 4 ust. 1 pkt 12 ustawy p.b.). Przepisy ustawy p.b. określają warunki, które muszą zostać spełnione aby możliwe było powierzenie innemu podmiotowi czynności z zakresu działalności bankowej oraz wskazują enumeratywnie, jakiego rodzaju czynności mogą być przedmiotem outsourcingu (art. 6a ustawy p.b.). Dlatego należy stwierdzić, że obowiązki związane z posługiwaniem się dokumentami w postaci elektronicznej, poza ich zabezpieczeniem muszą być wykonywane przez same banki. 107 Rozporządzenie Rady Ministrów z 26 października 2004 roku w sprawie sposobu tworzenia, utrwalania, przekazywania, przechowywania i zabezpieczania dokumentów związanych z czynnościami bankowymi, sporządzonych na elektronicznych nośnikach informacji (Dz.U. Nr 236, poz. 2364) weszło w życie 2 listopada 2004 roku. - 48 - 3. Umowy zawierane za pomocą elektronicznych środków porozumiewania się na odległość Umowy stanowią podstawowe źródło stosunków cywilnoprawnych o charakterze zobowiązaniowym108. Podstawowym aktem prawnym regulującym ich problematykę w prawie polskim jest Kodeks Cywilny. W przypadku elektronicznych usług bankowych należy również wziąć pod uwagę regulację zawartą w ustawie p.b. oraz w ustawie o e.i.p. Instytucja umowy ma charakter ogólny i jako taką można ją scharakteryzować jako porozumienie (konsens) pomiędzy co najmniej dwoma podmiotami. W doktrynie wskazano kilka rodzajów umów. Zasadnicze znaczenie ma wyróżnienie kontraktów czyli umów zobowiązujących109. Pojęcie to nie obejmuje zatem umów, mających czysto rozporządzający charakter ani umów majątkowych małżeńskich. Kolejnym krokiem w systematyzacji jest wskazanie umów handlowych, czyli takich, w których chociaż jedna strona ma przymiot przedsiębiorcy110. Dzieli się je na umowy jednostronnie (B2C – business to consumer) i dwustronnie handlowe (B2B – business to business). Te ostatnie konstytuują obrót profesjonalny. Przepisy prawne odnoszące się do stosunków między przedsiębiorcami najczęściej mają charakter względnie wiążący czyli znajdują zastosowanie, jeśli strony nie postanowią inaczej. Taka metoda regulacji pozwala stronom na swobodne kształtowanie stosunków prawnych oraz wzmacnia rolę zwyczajów handlowych i praktyk ustalonych pomiędzy kontrahentami. Charakter normy ius cogens ma wymóg zachowania przez dłużnika prowadzącego działalność gospodarczą należytej staranności z uwzględnieniem 111 zawodowego charakteru tej działalności (art. 355 § 2 k.c.) . Kodeks Cywilny wprowadza abstrakcyjny miernik należytej staranności, bowiem określa ją jako „staranność ogólnie wymaganą w stosunkach danego rodzaju”. Ustalenie czy w danym przypadku zachowanie dłużnika spełniało ten wymóg polega na zbadaniu okoliczności konkretnego przypadku. W obrocie profesjonalnym należy wziąć pod uwagę zwyczaje właściwe dla danej branży112. 108 Witold Czachórski (red.) „Zobowiązania…” op. cit. Pozostałe źródła zobowiązań to: jednostronne czynności prawne, bezpodstawne wzbogacenie, czyny niedozwolone, decyzje administracyjne, inne zdarzenia prawne. 109 Jerzy Rajski w: W. Kocot, J. Rajski, K. Zaradkiewicz, Prawo o kontraktach w obrocie gospodarczym, Warszawa 2002. 110 Andrzej Kidyba, Prawo handlowe, Warszawa 2005, str. 709. 111 Dariusz Szostek „Wykonanie zobowiązania z użyciem środków komunikacji elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. 112 Wyrok Sądu Najwyższego (Izba Cywilna) z dnia 19 marca 2004 roku (sygn. IV CK 158/03). Sąd Najwyższy orzekł iż: „Bank, który nie sprawdził, czy podany przez klienta numer rachunku dotyczy wierzyciela oznaczonego w poleceniu przelewu, działa bez zachowania należytej staranności wymaganej od - 49 - Pojęcia konsumenta i przedsiębiorcy w obecnym brzmieniu zostały wprowadzone do Kodeksu Cywilnego na mocy ustawy o zmianie ustawy – Kodeks Cywilny oraz niektórych innych ustaw113. Uchwalenie nowelizacji umożliwiło wyodrębnienie z przepisów regulujących obrót powszechny – reżimu właściwego dla obrotu konsumenckiego oraz reżimu właściwego dla obrotu profesjonalnego. Zmiany w zakresie obrotu profesjonalnego wprowadzone pod wpływem ustawodawstwa europejskiego oraz międzynarodowego miały na celu przystosowanie krajowej regulacji do praktyki obrotu. W szczególności chodzi tu o instytucje: odwołania oferty (art. 662 k.c.), modyfikującego przyjęcia oferty (art. 681 k.c.) oraz pisma potwierdzającego zawarcie umowy (art. 771 k.c.). Odrębną grupę stanowią przepisy odnoszące się do składania oświadczeń woli w formie elektronicznej oraz do wykorzystania elektronicznych środków komunikacji w procesie zawierania umów. Poza normatywnymi konsekwencjami zakwalifikowania konkretnej umowy jako obustronnie handlowej można również wskazać te mające nienormatywny charakter. Z reguły są to kontrakty długoterminowe o złożonej treści114, podobnie jak kontrakty zawierane pomiędzy bankiem a przedsiębiorcą. Obsługa działalności przedsiębiorstwa wymaga stałego świadczenia usług rozliczeniowych i kredytowych, dlatego banki często proponują swoim klientom zawarcie umów ramowych, określających zasady przyszłej współpracy, czyli wskazują m.in. produkty bankowe, z których korzystać może przedsiębiorca (dopuszczalne formy kredytowania) oraz sposób naliczania należnych za nie prowizji. Umowy zawierane lub wykonywane przy użyciu środków komunikacji elektronicznej regulowane są przez przepisy Kodeksu Cywilnego dotyczące prawa umów zawarte w części ogólnej oraz części dotyczącej zobowiązań, z uwzględnieniem przepisów szczególnych odnoszących się do obrotu elektronicznego. Z uwagi na te ostatnie w doktrynie zaczęto posługiwać się terminem umowy elektroniczne. Wątpliwości wzbudza profesjonalisty, do którego jego kontrahent ma szczególne zaufanie.” W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, że „zarówno bank, który przyjął poleceniu przelewu, jak i pozwany Bank, który brał udział w jego realizacji, dokonywały operacji na podstawie dokumentów zobowiązujących powoda do podania nazwy wierzyciela i jego adresu oraz numeru rachunku bankowego.” Dalej Sąd Najwyższy odnosi się do argumentu pozwanego banku – „Jeżeli bank, uczestniczący w realizacji polecenia przelewu, posługuje się systemem, który identyfikuje wierzyciela tylko na podstawie numeru rachunku, to czyni tak na własne ryzyko, nie można bowiem uznać, że w razie, gdy z dokumentów, przy pomocy których realizowany jest przelew, wynika obowiązek oznaczenia beneficjenta przelewu podwójnie, przez podanie jego nazwy i numeru rachunku bankowego, to jedynie klient banku zobowiązany jest obydwa te oznaczenia podawać prawidłowo, bank zaś może sprawdzić tylko jedno z tych oznaczeń.” Maria Nogaj „Konsekwencje pomyłki w numerze rachunku bankowego” Glosa 9/2004. 113 Ustawa z 14 lutego 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks Cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2003 Nr 49, poz.408), weszła w życie 25 września 2003r. 114 A. Kidyba, Prawo … op. cit., str. 712; - 50 - jednak ustalenie treści tego pojęcia. Problematyczne jest ustalenie czy do zakwalifikowania danej umowy jako elektronicznej konieczne jest zarówno jej zawarcie jak i wykonanie w postaci elektronicznej czy wystarczające jest wystąpienie jednego z tych czynników. Niektórzy autorzy proponują definicje sprowadzające istotę umów elektronicznych do komunikacji kontrahentów przy pomocy narzędzi takich jak Internet w celu zawarcia umowy115. Z umową elektroniczną będziemy mieli do czynienia, gdy zarówno zawarcie jak i wykonanie umowy następuje w formie elektronicznej. Wśród umów, mających za przedmiot czynności bankowe w ramach obrotu profesjonalnego z taką sytuacją możemy mieć do czynienia najczęściej wtedy, gdy strony zawierają kontrakt zgodnie z wcześniej zawartą umową ramową określającą warunki współpracy. Drugim rodzajem umów elektronicznych są te, które zawierane są w drodze elektronicznej, zaś wykonywane tradycyjnie. W handlu elektronicznym najczęściej są to kontrakty, mające za przedmiot dostawę towarów materialnych. Trzecia kategoria obejmuje umowy, które zawierane są w tradycyjnej formie, zaś wykonywane w drodze elektronicznej. W praktyce są nimi umowy rachunku bankowego oraz kredytu, bowiem te zawierane są zwykle przy osobistym kontakcie stron. Zaliczenie do jednej ze wskazanych grup umów o usługi bankowe zależy od postanowień konkretnej umowy, bowiem większość z nich może być wykonywane i w formie tradycyjnej i elektronicznej. Zasadnicze znaczenie ma jednak okoliczność, iż pojęcie umów elektronicznych w doktrynie jest na tyle szerokie, iż obejmuje wszystkie trzy powyższe kategorie116. 3.1 Sposoby zawierania umów za pomocą środków elektronicznego porozumiewania się na odległość Umowa zostaje zawarta na skutek złożenia przez kontrahentów oświadczeń woli zgodnych co do treści i celu zawieranej umowy. Ustawa może określać dodatkowe warunki, które muszą być spełnione aby możliwe było powstanie stosunku prawnego danego typu. Są to różnorodne elementy formalnoprawne tj. zachowanie odpowiedniej formy prawnej czy dokonanie wpisu do odpowiedniego rejestru. Podstawowe znaczenie ma jednak uzyskanie konsensu, bez którego nie można zawrzeć skutecznej prawnie umowy. Ustalenie, czy doszło do jego osiągnięcia dokonywane jest w procesie wykładni. 115 116 Taki pogląd reprezentuje m.in. A. Stosio „Umowy …”, str. 132. Jacek Gołaczyński, „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym”, str. 14. - 51 - Kodeks Cywilny w części ogólnej reguluje zasadnicze sposoby zawierania umów. Należą do nich tryb ofertowy, negocjacyjny oraz przetarg i aukcja117. Dwa ostatnie nie będą tu omawiane jako niemające zasadniczego znaczenia w świadczeniu przez bank usług finansowych swoim klientom. Kontrahenci mogą oczywiście zawrzeć umowę również w inny sposób niż wskazany w Kodeksie oraz zastosować elementy kilku z nich jednocześnie. W obrocie profesjonalnym często mamy do czynienia z połączeniem trybu ofertowego z negocjacyjnym. Różnica pomiędzy trybem ofertowym a negocjacyjnym nie jest wyraźna. Teoretycznie wskazuje się zastosowanie negocjacji w sytuacjach, w których kontrahenci muszą wypracować swoje stanowiska. W przypadku usług bankowych będą dotyczyły raczej postanowień cenowych i warunków dodatkowych a nie jakości produktów bankowych, ponieważ ta ma charakter raczej zestandaryzowany. Poza tym obie strony występują w takiej samej roli, podczas gdy sytuacja prawna oferenta i oblata różnią się118. Zasadniczo oświadczenia składane w toku rokowań nie mają charakteru stanowczego w odróżnieniu od oferty i jej przyjęcia, będących oświadczeniami woli. Elektroniczne środki porozumiewania się na odległość umożliwiają zawarcie kontraktu zarówno w efekcie prowadzenia negocjacji jak i przyjęcia oferty. Nie ma potrzeby tworzenia oddzielnej regulacji prawnej dotyczącej zawierania umów w rzeczywistości wirtualnej119. Konieczne jest jednak wprowadzenie takich przepisów, które uwzględniałyby specyfikę elektronicznych nośników informacji. Wymiana danych następuje nie tylko pomiędzy komputerami stron, ale także pomiędzy systemami od nich niezależnymi. Należy wziąć to pod uwagę formułując reguły dotyczące ustalenia miejsca i czasu złożenia oświadczeń woli oraz ustalenia miejsca prowadzenia działalności handlowej. Odrębnego omówienia wymaga zjawisko posługiwania się odpowiednio zaprogramowanymi systemami komputerowymi generującymi oświadczenia woli. Jest to dopuszczalne, co potwierdza w art. 12 Konwencji UNCITRAL. Zgodnie z jego brzmieniem kontrakt nie może być uznany za nieważny tylko na tej podstawie, że został zawarty w wyniku posłużenia się automatycznym systemem składania oświadczeń woli (ang. automated message system) przez jedną lub obie strony bez bezpośredniego udziału 117 Andrzej Stosio „Umowy…” op. cit. Autor wskazuje nowy sposób zawarcia umowy, nie dający się sprowadzić do żadnego z trybów kodeksowych – zawarcie umowy na giełdzie. 118 Wojciech Kocot, Wpływ Internetu…op. cit. 119 Wojciech Kocot, Ibidem, str. 73. - 52 - osoby fizycznej. Prawo polskie nie zakazuje wykorzystywania „elektronicznych agentów” w procesie zawierania umów, należy więc uznać tę metodę za dopuszczalną. Do składania oświadczeń woli wykorzystuje się zarówno mechanizmy o niezmiennej, ustalonej z góry strukturze działania jak i takie, które mają zdolności adaptacyjne. Działanie systemu może polegać wyłącznie na przyjmowaniu zestandaryzowanych zamówień i przesyłaniu ich potwierdzenia, ale może także pozwalać na negocjowanie w określonym zakresie treści umowy. Transakcje mogą mieć charakter jednostronnie lub dwustronnie zautomatyzowany. Ten drugi przypadek będzie miał miejsce, jeżeli strony posługują się systemem EDI. W obrocie elektronicznym, cechującym się szybkością i odformalizowaniem może dochodzić do sytuacji, gdy jedna ze stron nie będzie miała świadomości, że kontrahent posługuje się w procesie zawierania umów odpowiednio zaprogramowanym systemem. Przykład ten dobitnie wskazuje na nieadekwatność subiektywnych teorii oświadczenia woli, o których mowa była powyżej, dla obrotu elektronicznego. Z drugiej strony pozostaje kwestia przypisania automatycznie składanych oświadczeń woli określonej osobie. Nie ma wątpliwości, że oświadczenia woli nie można przypisać samemu systemowi komputerowemu, nawet jeżeli ma on zdolności adaptacyjne (w takim przypadku osoba posługująca się oprogramowaniem nie zawsze jest w stanie przewidzieć treść umowy, która zostanie zawarta). Oświadczenie woli nie istnieje w oderwaniu od osoby, która je złożyła. Innymi słowy uznanie oświadczenia woli za skuteczne prawnie wymaga przypisania go konkretnemu podmiotowi – działającemu w imieniu własnym lub jednostki organizacyjnej, którą reprezentuje. 3.2 Tryb ofertowy – złożenie oferty i jej przyjęcie Podstawowym trybem zawierania umów jest złożenie oferty i jej przyjęcie. Dlatego niektóre akty regulujące stosunki kontraktowe120 regulują tryb ofertowy jako jedyny sposób zawarcia umowy, traktując pozostałe jako jego modyfikacje. Również w Kodeksie Cywilnym znalazł on najpełniejszą regulację. Ofertą jest oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy określające istotne jej postanowienia (art. 66 § 1 k.c.). W systemach prawnych nie zawierających definicji oferty podkreśla się, że propozycja oferenta musi mieć charakter stanowczy. W regulacji kodeksowej element ten nie został wyszczególniony, ponieważ zawiera się w koncepcji 120 Takim aktem jest np. Konwencja Wiedeńska. - 53 - oświadczenia woli. międzynarodowym W przeciwieństwie do aktów prawnych o charakterze 121 , polska regulacja nie akcentuje również stanu związania po stronie oferenta, który jest zasadniczym następstwem złożenia oferty. Po stronie oblata skutkuje ono powstaniem uprawnienia do przyjęcia oferty a tym samym do zawarcia umowy. Problematyczne jest w doktrynie wyjaśnienie pojęcia „istotnych postanowień umowy”, które propozycja zawarcia umowy musi określać aby można było nazwać ją ofertą. Wątpliwości wzbudza w szczególności kwestia, czy należy je rozumieć jako essentialia negotii przyszłej umowy. Przeciwko takiemu poglądowi podnosi się argument, iż termin ten odnosi się wyłącznie do umów nazwanych. Przepisy o trybie ofertowym można by było stosować do umów nienazwanych jedynie odpowiednio. Bardziej operatywne wydaje się przyjęcie, iż treść oferty powinna być tak skonstruowana aby umożliwiać zawarcie kontraktu w następstwie prostego jej przyjęcia. Minimalna treść oferty musi zatem indywidualnie oznaczać osobę oferenta oraz prawa i obowiązki stron wynikające z umowy. W wielu przypadkach, gdy po złożeniu pierwszej oferty nastąpi szereg kontrofert trudno będzie ustalić, której stronie należy przypisać rolę oferenta a której oblata. Stanowczość i stopień szczegółowości propozycji zawarcia kontraktu mogą zadecydować o tym czy mamy do czynienia z ofertą czy z zaproszeniem do zawarcia umowy (lub składania ofert)122. Niebagatelne znaczenie dla zakwalifikowania danego zachowania jako oferty mają wcześniejsze stosunki handlowe między stronami i ustalona praktyka. Kodeks Cywilny w razie wątpliwości nakazuje traktować propozycje zawarcia umowy skierowane do ogółu lub poszczególnych osób tj. ogłoszenia, reklamy lub cenniki nie jako ofertę, ale jako zaproszenie do zawarcia umowy (art. 71 k.c.). Przepis ten ma również zastosowanie do informacji zamieszczonych na stronach www. Jest to rozwiązanie chroniące interesy przedsiębiorcy oferującego swoje usługi w Internecie, bowiem nie traci on kontroli nad tym, z kim zawiera umowę. Ofertę składa nie usługodawca a usługobiorca. Związanie jednak tego ostatniego treścią oferty złożonej za pośrednictwem witryny internetowej wymaga niezwłocznego potwierdzenia jej otrzymania. Regulacja zawarta w art. 71 k.c. ma charakter jedynie normy interpretacyjnej, co oznacza, że nie znajdzie zastosowania, jeżeli charakter oświadczenia możliwy jest do ustalenia na podstawie ogólnych reguł wykładni. Dla uniknięcia problemów w ustaleniu charakteru prawnego 121 Konwencja Wiedeńska o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów, Zasady Międzynarodowych kontraktów Handlowych UNIDROIT. 122 Dariusz Kasprzycki „Handel elektroniczny. Etap przedofertowy” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.)„Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005, str. 51; - 54 - oświadczeń składanych w formie elektronicznej poleca się wyraźne określanie czy należy je traktować jako ofertę czy też nie. W obrocie elektronicznym istotny jest wybór takiej procedury zawarcia umowy aby kontrahent wiedział jakie znaczenie prawne mają poszczególne czynności oraz jak kształtuje się jego sytuacja prawna. Konwencja UNCITRAL nakazuje uznawać za zaproszenie do składania ofert te propozycje zawarcia umowy, które nie są skierowane do jednej lub wielu określonych osób, chyba że z treści oświadczenia wynika co innego. Polski Kodeks Cywilny nie daje podstaw do rozróżnienia czy oświadczający składa ofertę czy tylko zaproszenie do zawarcia umowy według takiego kryterium. Skuteczne złożenie oferty kształtuje sytuację prawną zarówno oferenta jak i oblata. Mimo że chodzi jedynie o stosunki przedkontraktowe, Kodeks Cywilny przyznaje obu kontrahentom pewne uprawnienia. Aby możliwe było skorzystanie z nich konieczne jest precyzyjne ustalenie chwili, w której oferta staje się skuteczna. Zgodnie z art. 66 § 2 k.c. oferta złożona w obecności drugiej strony albo za pomocą środka bezpośredniego porozumiewania się na odległość przestaje wiązać gdy nie zostanie przyjęta niezwłocznie; złożona w inny sposób przestaje wiązać z upływem czasu, w którym składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź wysłaną bez nieuzasadnionego opóźnienia. Sformułowanie „w inny sposób” należy rozumieć jako formę komunikacji, w której poszczególne czynności rozłożone są w czasie123. Regulacja prawna dotycząca zawierania umów za pomocą środków komunikacji elektronicznej jest uzależniona od przyjętej przez strony formy kontaktu. Wśród umów internetowych wyróżnia się umowy zawierane on-line i off-line124. Pierwszy rodzaj odnosi się do sytuacji, gdy zapewniona jest bezpośrednia łączność pomiędzy oferentem i oblatem. Umowom off-line brak tej cechy. Kwalifikacja poszczególnych narzędzi komunikacyjnych dostępnych w Internecie jako środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość każdorazowo wymaga zbadania techniki jego użycia. Rozróżnienie na umowy zawierane on-line i off-line ma zasadnicze znaczenie wobec wprowadzenia do Kodeksu Cywilnego art. 661 § 1 k.c. stanowiącego, iż oferta złożona w postaci elektronicznej wiąże składającego, jeżeli druga strona niezwłocznie potwierdzi jej 123 Adam Brzozowski, Komentarz do art. 66 [w:] [w:] Krzysztof Pietrzykowski „Kodeks Cywilny. Komentarz”, Warszawa 2005. 124 Paweł Podrecki „Zawarcie …” op. cit. - 55 - otrzymanie, który znajdzie zastosowanie do tylko do tych umów elektronicznych, zawieranych w trybie on-line. Artykuł 661 § 1 k.c. nie dotyczy umów zawieranych za pomocą poczty elektronicznej albo podobnych środków indywidualnego porozumiewania się na odległość. Nie stosuje się ich także w stosunkach z przedsiębiorcami, jeżeli strony tak postanowiły (art. 661 § 4 k.c.). Wyłączenie wynika z podobieństwa poczty elektronicznej do tradycyjnych metod porozumiewania się za pośrednictwem poczty. W przypadkach podlegających wyłączeniu stosuje się zatem reguły ogólne (art. 66 § 2 k.c.). Potwierdzenie przez oblata otrzymania oferty jest dodatkowym wymaganiem, którego nie stosuje się w przypadku składania oferty w tradycyjny sposób. Do oferty elektronicznej znajdzie natomiast zastosowanie wymóg, aby zawierała ona istotne postanowienia przyszłej umowy. Powinna być bowiem tak skonstruowana aby możliwe było jej proste przyjęcie lub odrzucenie przez oblata. Oferta w formie elektronicznej może więc być uznana za kwalifikowaną postać oferty125, ale nie za etap nowego sposobu zawarcia umowy. Oferent związany jest swoim oświadczeniem dopiero od chwili potwierdzenia jego otrzymania przez kontrahenta. W obrocie profesjonalnym możliwe jest wyłączenie obowiązku potwierdzania ofert elektronicznych, jeżeli strony tak postanowią. W przeciwieństwie do dyrektywy o h.e. (art. 11 ust. 1), regulacja kodeksowa nie stwierdza wprost, iż potwierdzenie powinno zostać złożone na nośnikach elektronicznych. Wskazanie w art. 68 k.c., iż potwierdzenie powinno zostać złożone niezwłocznie powoduje niejasność co do tego jakimi metodami komunikacji może posłużyć się oblat. Potwierdzenie jest dodatkowym etapem wprowadzonym do trybu ofertowego i nie należy go utożsamiać z przyjęciem oferty choć w praktyce oba oświadczenia mogą być również składane jednocześnie. Złożenie oświadczenia woli o przyjęciu oferty wyłącza obowiązek potwierdzenia oferty, o ile zachowuje cechę „niezwłoczności”. Wynika to z funkcji potwierdzenia, którą jest uniknięcie niepewności ze strony oferenta co do dojścia oferty do oblata. Wyłączenie obowiązku potwierdzenia otrzymania oferty wynika również z art. 682 k.c., który stanowi, iż w przypadku gdy przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, ofertę zawarcia umowy w ramach swojej działalności gospodarczej, brak niezwłocznej odpowiedzi poczytuje się za przyjęcie oferty. Instytucję tę nazywa się milczącym przyjęciem oferty. Zatem również w tym przypadku możliwe jest 125 Paweł Podrecki „Zawarcie…” op. cit. str. 119. - 56 - pominięcie etapu potwierdzenia otrzymania oferty126. Wniosek taki wypływa jednak z wykładni a nie z jego dosłownego brzmienia przepisu. Ustawodawca nie określił stosunku art. 661 k.c., statuującego obowiązek potwierdzenia oferty, do art. 682 k.c., gdzie brak niezwłocznej odpowiedzi na ofertę otrzymaną od partnera handlowego uznaje się za jej przyjęcie127. Na przedsiębiorcę składającego ofertę w postaci elektronicznej, nałożono obowiązek informacyjny. Przed zawarciem umowy powinien on poinformować drugą stronę w sposób jednoznaczny i zrozumiały o: − czynnościach technicznych składających się na procedurę zawarcia umowy, − skutkach prawnych potwierdzenia przez drugą stronę otrzymania oferty, − zasadach i sposobach utrwalania, zabezpieczania i udostępniania przez przedsiębiorcę drugiej stronie treści zawieranej umowy, − metodach i środkach technicznych służących wykrywaniu i korygowaniu błędów we wprowadzonych danych, które jest obowiązany udostępnić drugiej stronie, − językach, w których umowa może być zawarta, − kodeksach etycznych, które stosuje, oraz o ich dostępności w postaci elektronicznej. Rzetelne wywiązanie się przez przedsiębiorcę z obowiązku informacyjnego ma za zadanie zaznajomienie drugiej strony z przyjętą procedurą, co pozwala na prawidłowe złożenie oświadczenia woli. Obowiązek informacyjny rozszerzono również na przedsiębiorców, którzy zapraszają drugą stronę do rozpoczęcia negocjacji, składania ofert lub zawarcia umowy w inny sposób. Regulację tę należy ocenić pozytywnie, ze względu na mogące pojawić się wątpliwości co do kwalifikacji danego oświadczenia jako oferty lub zaproszenia do zawarcia umowy. Przepis nie zawiera szczególnych sankcji w razie niedopełnienia przez przedsiębiorcę obowiązku informacyjnego. W pewnych przypadkach druga strona będzie mogła powołać się na błąd co do treści czynności prawnej, uregulowany w art. 84 k.c.128. Regulacja Kodeksu Cywilnego w zakresie obowiązku informacyjnego odbiega w kilku aspektach od postanowień dyrektywy o h.e. Polski ustawodawca rozszerzył zakres informacji, do których przekazania zobowiązany jest oferent a ponadto nie odnosi się do kwestii odpłatności umowy. 126 Paweł Podrecki „Zawarcie…” op. cit. str. 124. Wojciech Dubis, „Zawieranie umów elektronicznych” [w:] „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” str. 64. 128 Paweł Podrecki „Zawarcie…” op. cit. str. 130. 127 - 57 - Złożenie oferty skutkuje powstaniem stanu związania po stronie oferenta, zaś oblat uzyskuje uprawnienie do jej przyjęcia lub odrzucenia. Milczenia lub bierności oblata nie można utożsamiać z akceptacją oferty, chyba że strony inaczej postanowiły albo co innego wynika z praktyki kontraktowej. Zasadniczo oblat jest uprawniony do doprowadzenia do zawarcia umowy o treści określonej przez oferenta. Zgodnie z zasadą lustrzanego odbicia oferta i oświadczenie o jej przyjęciu powinny być jednobrzmiące. Wyraża to art. 68 k.c. stanowiąc, że „przyjęcie oferty dokonane z zastrzeżeniem zmiany lub uzupełnienia jej treści poczytuje się za nową ofertę”. Rygorystyczne przestrzeganie zasady, iż oferta i jej przyjęcie powinny mieć jednakową treść okazało się jednak niezgodne z praktyką obrotu. Dlatego ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie do polskiego porządku prawnego instytucji modyfikującego przyjęcia oferty jednocześnie przedsiębiorcami 129 ograniczając jej zastosowanie do stosunków między 1 . Zgodnie z art. 68 k.c. odpowiedź na ofertę z zastrzeżeniem zmian lub uzupełnień niezmieniających istotnie treści oferty poczytuje się za jej przyjęcie. Paragraf 2 tegoż przepisu wskazuje, kiedy instytucja modyfikującego przyjęcia oferty nie będzie miała zastosowania. Są to przypadki, gdy treść oferty wskazuje, że może ona być przyjęta jedynie bez zastrzeżeń, oferent niezwłocznie sprzeciwi się włączeniu zastrzeżeń do umowy lub gdy druga strona w odpowiedzi na ofertę uzależniła jej przyjęcie od zgody oferenta na włączenie zastrzeżeń do umowy a zgody tej niezwłocznie nie otrzymała. Oferent może zatem zdecydować czy zgadza się na zmianę treści oferty przez oblata czy też nie. Ustalenie czy doszło do zawarcia umowy czy złożenia nowej oferty wymaga ustalenia czy zmiany dokonane przez oblata miały charakter istotny czy nie. Kodeks Cywilny nie zawiera żadnych wskazówek, które mogłyby to ułatwić. Mimo problemów jakie w praktyce mogą wystąpić z określeniem zakresu znaczeniowego pojęcia „istotnych postanowień oferty”, brak jego definicji należy ocenić pozytywnie. Odmienną technikę legislacyjną zastosowano w Konwencji Wiedeńskiej, gdzie w art. 19 ust. 3 bardzo szeroko określono, jakie postanowienia należy uznać za zmieniające w zasadniczy sposób warunki oferty, co sprawia że możliwość powołania się na instytucję modyfikującego przyjęcia oferty jest znikoma. Istotność postanowień oferty należy zatem rozstrzygać przy uwzględnieniu okoliczności konkretnego przypadku oraz uzasadnionych interesów stron. Zastosowanie w regulacji kodeksowej klauzuli generalnej jest słuszne również dlatego, że w zależności od 129 Analogiczną regulację zawiera Konwencja Wiedeńska w art. 19 ust. 1 i 2. - 58 - okoliczności konkretnego przypadku strony uznają za istotne różne elementy stosunku prawnego. Oferent jest związany ofertą od chwili jej złożenia do czasu jej wygaśnięcia. Oferta wygasa, kiedy nie może być już skutecznie przyjęta. Może to wynikać z upływu terminu przewidzianego na przyjęcie oferty albo z jej skutecznego odwołania. W prawie polskim odwołalność ofert ograniczona została do obrotu profesjonalnego. Artykuł 662 k.c. stanowi, iż „oferta może być odwołana przed zawarciem umowy, jeżeli oświadczenie o odwołaniu zostało złożone drugiej stronie przed wysłaniem przez nią oświadczenia o przyjęciu oferty”. Oferta ma jednak charakter nieodwołalny, jeśli wynika to z jej treści lub określono w niej termin przyjęcia. Przed uzyskaniem skuteczności przez ofertę możliwe jest również jej wycofanie. Warunkiem jest aby oświadczenie woli o wycofaniu dotarło do adresata przed ofertą lub jednocześnie z nią. Ze względu na obowiązywanie cytowanej wyżej teorii doręczenia, w razie posłużenia się przez kontrahentów elektronicznymi środkami komunikacji, wycofanie oferty okazuje się niemożliwe. Przepis artykułu 61 § 2 k.c. nakazuje bowiem brać pod uwagę chwilę wprowadzenia oświadczenia woli do środka komunikacji elektronicznej. Indyferentna prawnie jest zatem chwila faktycznego zapoznania się adresata z treścią oferty. Skoro nie istnieje techniczna możliwość skorzystania z instytucji wycofania oferty, tym właściwsze wydaje się wprowadzenie możliwości odwoływania ofert. Należy jednak pamiętać, że ta możliwość istnieje jedynie w stosunkach obustronnie profesjonalnych. Skuteczne złożenie oferty daje oblatowi możliwość jej przyjęcia lub odrzucenia. Odrzucenie oferty może mieć charakter wyraźny (oświadczenie woli o odrzuceniu oferty) lub dorozumiany. Z tym ostatnim przypadkiem mamy do czynienia gdy oblat dokona w ofercie zmian lub uzupełnień formułując tym samym kontrofertę. Zgodnie z treścią art. 70 § 1 k.c. „w razie wątpliwości umowę poczytuje się za zawartą w chwili otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu […]”. Zgodnie z zasadą określającą ustalenie chwili złożenia oświadczenia woli w postaci elektronicznej, umowa zostaje zawarta w chwili wprowadzenia oświadczenia o przyjęciu oferty do środka komunikacji elektronicznej w taki sposób aby oferent mógł zapoznać się z jego treścią. Jednakże przy ustalaniu chwili zawarcia umowy przede wszystkim należy badać czy postanowienia na ten temat nie zawierają oświadczenia stron, które kwestię tę zdecydowały się oznaczyć inaczej. - 59 - Paragraf 2 art. 70 określa miejsce zawarcia umowy jako miejsce zamieszkania albo miejsce siedziby składającego ofertę w chwili zawarcia umowy. Reguła ta jest korzystna dla obrotu elektronicznego, ponieważ odnosi się do wymiernego czynnika, którym jest miejsce zamieszkania lub siedziby. Bez znaczenia jest więc lokalizacja urządzeń pośredniczących w przekazie informacji oraz przechowujących dane elektroniczne. 3.3 Tryb negocjacyjny Stosowanie negocjacji jest typowe w stosunkach między przedsiębiorcami, często dotyczy umów nienazwanych lub o charakterze mieszanym. Sposób prowadzenia negocjacji zależy od materii umowy, która ma zostać zawarta. Poza tym praktyka nie wypracowała jednego wzorcowego modelu przebiegu negocjacji130. Dlatego kodeksowa regulacja tego sposobu zawierania umów jest szczątkowa, w szczególności w porównaniu z unormowaniem trybu ofertowego. W pozostałej części rokowania regulowane są przez zwyczaje i praktykę oraz porozumienia przedkontraktowe pomiędzy stronami. Prowadzenie negocjacji służy przedstawieniu stanowisk stron oraz ich wzajemnej modyfikacji w celu osiągnięcia porozumienia. Negocjacje mogą mieć formę jedynie wymiany dokumentów lub listów intencyjnych albo też łączyć się z bezpośrednią wymianą informacji pomiędzy kontrahentami. W obu przypadkach można wykorzystać środki komunikacji elektronicznej, co skraca i usprawnia przebieg rokowań oraz obniża ich koszty. Jeśli strony widzą potrzebę bezpośredniej wymiany informacji mogą skorzystać z możliwości przeprowadzenia wirtualnej konferencji. Kontrahenci porozumiewają się w czasie rzeczywistym, ale nie ma konieczności aby byli obecni w tym samym miejscu. Negocjacyjny tryb zawierania umów stosuje się gdy istnieje potrzeba wypracowania pomiędzy stronami kompromisu w sprawie kształtu przyszłej umowy. Zgodnie z art. 72 § 1 k.c. „Jeżeli strony prowadzą negocjacje w celu zawarcia oznaczonej umowy, umowa zostaje zawarta, gdy strony dojdą do porozumienia co do wszystkich jej postanowień, które były przedmiotem negocjacji”. Dalsza część tego przepisu zobowiązuje stronę, która rozpoczęła lub prowadziła negocjacje z naruszeniem dobrych obyczajów, w szczególności bez zamiaru zawarcia umowy, do naprawienia wszelkich szkód, jakie druga strona poniosła licząc na zawarcie umowy. Jest to zatem odpowiedzialność w granicach ujemnego interesu umowy. Ponadto przekazanie kontrahentowi w trakcie negocjacji informacji z zastrzeżeniem ich poufności, zobowiązuje go do ich nie ujawniania innym 130 Wojciech Dubis, „Zawieranie…” op. cit., str. 65. - 60 - osobom oraz niewykorzystywania do własnych celów, chyba że strony postanowiły inaczej (art. 721 k.c.). Ustawodawca ponownie więc odwołuje się do zasad dobrej wiary i uczciwego obrotu, którymi powinni kierować się kontrahenci. Samo zabezpieczanie przez nadawcę poufności i integralności informacji przekazywanych drogą elektroniczną podczas negocjacji, należy rozumieć jako zakaz ich ujawniania i wykorzystywania131. W przeciwnym razie wiadomość powinna być opatrzona klauzulą poufności. W razie naruszenia obowiązku zachowania poufności informacji otrzymanych w trakcie prowadzenia negocjacji, „uprawniony może żądać od drugiej strony naprawienia szkody albo wydania uzyskanych przez nią korzyści„ (art. 721 § 2 k.c.). Postulatem de lege ferenda pozostaje kwestia uregulowania w Kodeksie Cywilnym instytucji listów intencyjnych, którymi przedsiębiorcy często posługują się w obrocie. Są one wykorzystywane w stosunkach przedkontraktowych i mają funkcję porządkującą przebieg kontraktowania. Ich treścią jest określenie kwestii, co do których osiągnięto już porozumienie oraz wyrażenie zamiaru dalszego postępowania w celu zawarcia umowy. Negocjacje stosowane są również w procesie zawierania umów mających za przedmiot świadczenie czynności bankowych, szczególnie gdy chodzi o dużych przedsiębiorców, którym bank zapewnia kompleksową obsługę. 131 Wojciech Dubis „Zawieranie umów elektronicznych” [w:] „Umowy elektroniczne…” op. cit. str. 68. - 61 - ROZDZIAŁ V Podpis elektroniczny Zgodnie z preambułą dyrektywy o p.e. wprowadzenie regulacji prawnej dotyczącej podpisów elektronicznych ma przede wszystkim umożliwić uwierzytelnianie danych przesyłanych drogą elektroniczną oraz zapewnić identyfikację kontrahentów porozumiewających się za pomocą elektronicznych środków komunikacji. Celem dyrektywy jest także ujednolicenie regulacji prawnej dotyczącej podpisów elektronicznych na poziomie wspólnotowym. Niektóre państwa członkowskie miały już w tym zakresie ustawodawstwo jeszcze przed wprowadzeniem dyrektywy132. Regulacja na szczeblu wspólnotowym miała podnieść zaufanie i akceptację dla stosowania nowych technologii. Większość komentarzy odnoszących się do ustawy o p.e., stanowiącej implementację postanowień dyrektywy do prawa polskiego, ma charakter krytyczny. Zarzuca się jej niespójność, zbytnią drobiazgowość, błędy terminologiczne i naruszanie techniki legislacyjnej133. W wielu aspektach ustawa o p.e. uważana jest również za sprzeczną z dyrektywą134. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest niepewność prawna, która sprawia, iż przedsiębiorcy wybierają tradycyjną formę pisemną wymagającą własnoręcznych podpisów. W doktrynie zaprezentowano pogląd, zgodnie z którym błędem jest zastosowanie pojęcia podpisu elektronicznego w tych przypadkach, gdy nie są spełnione wszystkie funkcje gwarantowane przez podpis własnoręczny. Wskazano, że bardziej przejrzyste byłoby użycie słowa „elektroniczna sygnatura”. Przede wszystkim podpis własnoręczny jest zawsze związany z konkretną osobą fizyczną. Można w nim bowiem wyróżnić osobiste cechy osoby składającej podpis. Natomiast podpis elektroniczny może, ale nie musi mieć tej cechy. Jeżeli podpis elektroniczny składany jest za pomocą danych elektronicznych przypisanych do konkretnego użytkownika to możliwe jest jedynie ustalenie z jakiego komputera została wysłana widomość oraz czy osoba składająca podpis dysponowała urządzeniami umożliwiającymi jego złożenie. Nie można natomiast z całą pewnością 132 Niemcy to pierwsze państwo spośród krajów UE, które zdecydowało się na wprowadzenie ustawy regulującej kwestie podpisów elektronicznych w 1997r. 133 Wojciech Kocot „Charakter …” op. cit. str. 37. 134 Dariusz Szostek, Marek Świerczyński, „Prawne możliwości poszerzenia rynku podpisu elektronicznego w Polsce” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze, 2005, str. 174. - 62 - stwierdzić, czy adresat wiadomości rzeczywiście jest osobą, za którą się podaje. Urządzenia umożliwiające złożenie podpisu elektronicznego można zatem przyrównać do pieczęci, ponieważ widoczny efekt jej użycia będzie taki sam niezależnie od tego kto się nią posłuży135. Zarzut powyższy związany jest z samym pojęciem podpisu, które ze względu na brak definicji legalnej było różnorodnie ujmowane, ale tradycyjnie jego główną cechą była własnoręczność. Wprowadzenie regulacji dotyczącej podpisu elektronicznego wynikło z potrzeby zapewnienia odpowiednika podpisu własnoręcznego w środowisku wirtualnym. Co więcej ustawodawca dążył do nadania mu analogicznych cech i funkcji, jakie związane były z podpisem tradycyjnym. Ze względu na zasadnicze różnice pomiędzy obrotem elektronicznym i papierowym wartości te nie mogą być realizowane w sposób jednakowy. Nie jest to jednak na tyle znaczące aby stosowanie pojęcia podpisu w stosunkach elektronicznych było dla kontrahentów niebezpieczne lub mylące. 1. Funkcje podpisu elektronicznego W doktrynie funkcje podpisu własnoręcznego nie są ujmowane jednolicie136. Jako najważniejsze można wskazać, iż identyfikuje on podpisującego, jest dowodem złożenia oświadczenia woli, wskazuje na integralność oświadczenia woli, potwierdza autentyczność dokumentu oraz pełni funkcję ostrzegawczą przed nieprzemyślanym składaniem oświadczeń woli. Według Z. Radwańskiego złożenie podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli wskazuje również na stanowczy zamiar podpisującego wywołania określonych skutków prawnych137. 1.1 Funkcja identyfikacyjna Podpis elektroniczny złożony przy pomocy urządzeń, które są jedynie przypisane do osoby podpisującej sam w sobie nie spełnia funkcji identyfikacyjnej w tym samym stopniu co podpis własnoręczny. Dotyczy to również podpisu elektronicznego określonego w art. 78 § 2 k.c. Złożenie takiego podpisu stwarza jedynie domniemanie, iż oświadczenie pochodzi od osoby, która jest uprawniona do złożenia podpisu elektronicznego. Zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy o p.e. „Bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu stanowi dowód tego, że został on złożony przez 135 Dariusz Szostek, „Prawne możliwości …” op. cit. str. 175-176. Wojciech Kocot wyróżnia funkcję identyfikacji, funkcję zakończenia, funkcję ostrzegawczą, funkcję dowodową i kontrolną. „Charakter …” op. cit. str. 41. 137 Zbigniew Radwański „Elektroniczna…” op. cit. 136 - 63 - osobę określoną w tym certyfikacie jako składającą podpis elektroniczny”. Przyczyn obalenia tego domniemania może być wiele. Mogą one dotyczyć podpisującego lub dostawcy usług certyfikacyjnych (np. zaniedbania związane z ustaleniem tożsamości osoby występującej o wydanie certyfikatu). Omawianej funkcji podpisu własnoręcznego odpowiadał będzie natomiast podpis elektroniczny, przy składaniu którego wykorzystywane będą procedury biometryczne, uwzględniające cechy indywidualne składającego podpis (np. wzór odcisku linii papilarnych lub siatkówki oka) tak samo jak na podpis własnoręczny składa się charakter pisma osoby go składającej, który może być później weryfikowany poprzez analizę grafologiczną. Powyższa teza jest niezgodna z treścią ustawy o p.e., stanowiącą, iż każdy podpis elektroniczny identyfikuje osobę, która go złożyła. Na podstawie dyrektywy funkcja identyfikacji została przypisana dopiero do kwalifikowanych podpisów elektronicznych. 1.2 Funkcja autentyczności oświadczenia woli Komentarz dotyczący funkcji identyfikacyjnej podpisu odnosi się również do funkcji zapewniającej autentyczność dokumentu. Ze względu na to, że podpis własnoręczny zawiera cechy właściwe tylko podpisującemu, może być złożony wyłącznie przez niego. Analiza grafologiczna pozwala na stwierdzenie od kogo podpis pochodzi. Z kolei podpis elektroniczny może powstać w oderwaniu od osoby go składającej np. w przypadku gdy urządzeniami do składania podpisu posłuży się osoba do tego nieuprawniona. Teoretycznie możliwa jest również ingerencja osoby trzeciej w podpis elektroniczny po jego wysłaniu a przed otrzymaniem przez adresata. Takie zagrożenie nie istnieje ze względu na związek podpisu własnoręcznego z podłożem, na którym został złożony. Artykuł 47 ustawy o p.e. przewiduje sankcję karną za złożenie bezpiecznego podpisu elektronicznego za pomocą danych służących do składania podpisu elektronicznego, które zostały przyporządkowane do innej osoby. Penalizacją nie objęto natomiast bezprawnego złożenia zwykłego podpisu elektronicznego, mimo iż wywołuje on te same skutki co bezpieczny podpis elektroniczny, jeśli nie jest weryfikowany przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu. 1.3 Funkcja zakończenia oświadczenia woli Złożenie własnoręcznego podpisu pod treścią oświadczenia oświadczenie zostało zakończone (wyraża animus signandi 138 Wojciech Kocot „Elektroniczna…” op. cit. - 64 - 138 woli wskazuje, iż ). W art. 78 § 1 k.c. ustawodawca konstruując zwykłą formę pisemną wyraźnie podkreślił, iż podpis ma zostać złożony na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Opatrywanie oświadczenia woli podpisem elektronicznym znakomicie ten wymóg realizuje, ponieważ jest on generowany oddzielnie dla każdego oświadczenia woli. Dokonanie jakiejkolwiek, choćby najmniejszej zmiany w treści dokumentu spowoduje, iż inny będzie również podpis elektroniczny. W przypadku dokumentu elektronicznego łatwiej więc zachować jego integralność i graficzną spójność niż w przypadku dokumentu papierowego. 1.4 Funkcja ostrzegawcza Podpis własnoręczny ma również spełniać funkcję ostrzegawczą przed nieprzemyślanym i pochopnym składaniem oświadczeń woli. Biorąc pod uwagę technologię kryptografii asymetrycznej, o której mowa w Załączniku nr 2, można stwierdzić, iż na opatrzenie dokumentu podpisem składa się kilka czynności dokonywanych pomiędzy sporządzeniem dokumentu a przesłaniem go adresatowi. Niemniej w dużej mierze realizacja funkcji ostrzegawczej przez podpis elektroniczny zależeć będzie od oprogramowania służącego do jego składania. Podpis elektroniczny nie odwzorowuje natomiast dystynkcji pomiędzy podpisem własnoręcznym wieńczącym oświadczenie woli a parafą wskazującą, iż mamy do czynienia dopiero z jego projektem139. W środowisku elektronicznym jedynym sposobem przesłania należycie podpisanego oświadczenia, bez narażania się na uznanie go za wiążące oświadczenie woli, jest zawarcie odpowiedniej informacji w jego treści. Nie podpisanie oświadczenia nie pozwalałoby uznać go za złożone, jednak spowodowałoby trudności w identyfikacji podpisującego. 2. Skutki prawne złożenia bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu Zrównanie skutków prawnych sporządzenia bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu ze złożeniem podpisu własnoręcznego spowodowało również zrównanie mocy dowodowej dokumentów sporządzonych za pomocą obu typów podpisu. Nowelizacji Kodeksu Cywilnego nie towarzyszyła niestety odpowiednia nowelizacja Kodeksu Postępowania Cywilnego w zakresie dokumentów elektronicznych, niemniej oświadczenie woli spełniające wymogi art. 78 § 2 k.c. powinno być traktowane jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., 139 Dariusz Szostek, „Prawne …” op. cit., str. 188 - 65 - czyli tak samo jak dokument papierowy. Ustawa nie odnosi się natomiast do danych elektronicznych opatrzonych zwykłym lub bezpiecznym podpisem elektronicznym. W postępowaniu dowodowym mogą być zatem wzięte pod uwagę jako inne środki dowodowe . W art. 7 ust. 3 ustawa o p.e. formułuje domniemanie, zgodnie z którym podpis elektroniczny znakowany czasem przez kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne został złożony nie później niż w chwili dokonania usługi. Domniemanie obowiązuje w okresie ważności certyfikatu, przy pomocy którego następuje weryfikacja znakowania. Na podstawie dyrektywy uchwalono ustawę o p.e. oraz znowelizowano Kodeks Cywilny. Zgodnie z art. 78 § 1 k.c. do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Zgodnie z § 2 tego przepisu oświadczenie woli złożone w postaci elektronicznej opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu jest równoważne z oświadczeniem woli złożonym w formie pisemnej. Dla osiągnięcia tego skutku bez znaczenia jest rygor, pod którym zastrzeżono formę pisemną140. Bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu jest jedynie jednym z rodzajów podpisów elektronicznych znanych ustawie o p.e. Więcej informacji na ten temat zawiera Załącznik nr 1. Należy zaznaczyć, że przepis art. 78 k.c. w żaden sposób nie podważa ważności i skuteczności oświadczeń woli opatrzonych zwykłym podpisem elektronicznym. Wskazuje on jedynie warunki, których spełnienie sprawi, iż zachowane zostaną wymogi zwykłej formy pisemnej. Oświadczenie woli zawierające zwykły podpis elektroniczny może być uznane za doniosłe prawnie, niezależnie od trudności dowodowych, jakie mogą powstać w razie sporu co do osoby, od której oświadczenie pochodzi (w tym zakresie można porównać je do oświadczenia woli przekazanego w formie ustnej). Innymi słowy nie można uznać za nieważne oświadczenia woli tylko na tej podstawie, że do jego sporządzenia użyto podpisu elektronicznego nie spełniającego wymogów art. 78 k.c. Zgodnie z art. 8 ustawy o p.e. „nie można odmówić ważności i skuteczności podpisowi elektronicznemu tylko na tej podstawie, że istnieje w postaci elektronicznej lub dane służące do weryfikacji podpisu nie mają kwalifikowanego certyfikatu, lub nie został złożony za pomocą bezpiecznego urządzenia służącego do składanie podpisu elektronicznego”. Prawo 140 Marek Leśniak, „Elektroniczna…” op. cit., str. 85. - 66 - modelowe UNCITRAL o podpisach elektronicznych w art. 3 zakazuje różnicowania skutków prawnych poszczególnych technik składania podpisów elektronicznych, o ile realizują one te same cele. Prawne znaczenie kwalifikowanego certyfikatu określa ustawa o p.e., która w art. 5 ust. 3 stanowi, iż „Bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu zapewnia integralność danych opatrzonych tym podpisem i jednoznaczne wskazanie kwalifikowanego certyfikatu, w ten sposób, że rozpoznawalne są wszelkie zmiany tych danych oraz zmiany wskazania kwalifikowanego certyfikatu wykorzystywanego do weryfikacji tego podpisu, dokonane po złożeniu podpisu”. Z kolei zgodnie z art. 6 dołączenie do bezpiecznego podpisu elektronicznego ważnego kwalifikowanego certyfikatu stanowi dowód tego, że podpis został złożony przez osobę określoną w certyfikacie. Takiego skutku nie wywiera certyfikat, którego termin ważności upłynął, certyfikat unieważniony lub zawieszony. Instytucje podmiotów świadczących usługi certyfikacyjne oraz wydawanych przez nie certyfikatów mają przede wszystkim pokonywać trudności związane z newralgiczną dla obrotu elektronicznego kwestią należytej weryfikacji tożsamości kontrahentów. Więcej informacji na ten temat znajduje się w Załączniku nr 3. 3. Podpis elektroniczny w praktyce kontraktowej Zgodnie z cytowanym już art. 8 ustawy o p.e. nie można odmówić podpisowi elektronicznemu ważności i skuteczności tylko na tej podstawie, że istnieje w postaci elektronicznej lub, że nie spełnia funkcji odpowiadających podpisowi własnoręcznemu. Przepis ten należy rozumieć jako zasadę ogólną, odnoszącą się do wszystkich przypadków, gdy dla dokonania czynności prawnej nie jest przewidziana forma pisemna ani forma szczególna. Ustawa pozostawia stronom możliwość umownego uregulowania zarówno sposobu komunikacji, w tym rodzaju podpisu elektronicznego, którym powinny być opatrzone oświadczenia woli jak i skutków niezachowania tych wymogów. W praktyce bankowej ustalenia tego rodzaju będą dotyczyły dokumentów będących podstawą dokonywania określonych operacji w ramach zawartej wcześniej umowy. Dla przyspieszenia obsługi bank może zgodzić się na składanie dyspozycji (np. wniosków otwarcia akredytyw, zleceń - 67 - wystawienia gwarancji bankowych141, dyspozycji uruchomienia kredytu itp.), dla których ustawa nie wymaga formy pisemnej przy pomocy poczty elektronicznej. Używanie listów e-mail jest praktyką w codziennych kontaktach pomiędzy pracownikami banku i jego klientami. W tej formie strony najczęściej ustalają szczegóły umów, które później zawierane są w formie pisemnej. Zezwolenie drugiej stronie na składanie określonych dyspozycji bez zachowania formy pisemnej ani jej elektronicznego ekwiwalentu jest w tym zakresie odejściem od postanowień regulaminów bankowych. Dlatego umowa zwykle przerzuca ryzyko związane z posługiwaniem się pocztą elektroniczną na klienta, jeżeli chce on skorzystać z takiej formy komunikacji. Dla uprawdopodobnienia nadania wiadomości przez uprawnioną do tego osobę, w umowie powinno znaleźć się postanowienie, określające tożsamość takiej osoby lub osób oraz wskazujące jej adres email. Dla uniknięcia wątpliwości co do prawidłowości i treści dyspozycji dobrym rozwiązaniem dla obu stron jest ich przesyłanie na tych samych formularzach, na których są składane w formie tradycyjnej. Wskazana metoda zwiększenia wygody i efektywności komunikacji pomiędzy klientem a bankiem z pewnością ma przewagę nad kontaktami osobistymi. Ta dysproporcja zanika jednak, gdy porównujemy komunikację mailową z wymianą dokumentów podpisanych bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym przy użyciu ważnego kwalifikowanego certyfikatu. Różnica dotyczy przede wszystkim bezpieczeństwa i skutków prawnych. Wprowadzenie do ustawodawstwa wspólnotowego a potem także do krajowych systemów prawnych regulacji dotyczącej podpisu elektronicznego i określenie warunków, których dotrzymanie pozwoli na zrównanie go z podpisem własnoręcznym było rozwiązaniem oczekiwanym i potrzebnym. Umożliwiło bowiem zawieranie umów i przekazywanie dokumentów przy użyciu jedynie środków komunikacji elektronicznej, bez potrzeby jednoczesnej obecności stron w tym samym miejscu. Co najważniejsze – jest to możliwe bez uszczerbku dla pewności obrotu. Tym bardziej dziwi znikome zainteresowanie podpisem elektronicznym ze strony przedsiębiorców142. Niektóre przyczyny takiego stanu rzeczy zostały już powyżej wskazane. Innym powodem mogą być koszty zastosowania bezpiecznego podpisu 141 Wystawianie gwarancji bankowych oraz otwieranie akredytyw regulują art. 80 i n. ustawy p.b. W obu przypadkach bank działa na podstawie zlecenia klienta. 142 Elżbieta Oleszczuk „ Podpis elektroniczny: potrzeba elastyczności”, CFO 3/2005. - 68 - elektronicznego w porównaniu z możliwością jego wykorzystania w obrocie. Z pewnością duże znaczenie ma niewystarczające wyposażenie urzędów administracyjnych i organów sądowniczych w odpowiednią infrastrukturę. Wskazane byłoby również zastosowanie, choćby przejściowo udogodnień i ulg dla przedsiębiorców posługujących się środkami komunikacji elektronicznej w kontaktach z instytucjami władzy państwowej. Do szybkiego rozpowszechnienia elektronicznych usług bankowych w znacznym stopniu przyczyniły się promocje cenowe lub rezygnacja z opłat w przypadku korzystania z usług bankowych z wykorzystaniem kanałów elektronicznych. Wprowadzenie do prawa polskiego elektronicznej postaci formy pisemnej sprawiło, iż komunikacja elektroniczna może wywierać takie same skutki cywilne jak wymiana dokumentów papierowych. Strony mogą zatem w całości przenieść stosunki kontraktowe do rzeczywistości wirtualnej, począwszy od etapu marketingu, poprzez negocjacje a skończywszy na zawarciu wiążącej umowy, nie pozbawiając się przy tym ochrony cywilnoprawnej. Podpis elektroniczny daje możliwość nie tylko szybszego i wygodniejszego składania oświadczeń woli, ale również co za tym idzie szybszego przesyłania dokumentów niż to ma miejsce przy tradycyjnych kontaktach. Poza wprowadzeniem elektronicznej postaci formy pisemnej, ustawa o p.e. umożliwia również zachowanie w środowisku elektronicznym formy pisemnej z datą pewną. Jest to możliwe dzięki usłudze świadczonej przez podmioty certyfikacyjne zwanej znakowaniem czasu. Na ten temat więcej informacji zawarto w Załączniku nr 4. Zatem obecnie z obrotu elektronicznego wyłączone są jedynie te czynności prawne, dla których skutecznego dokonania ustawa wymaga udziału notariusza. - 69 - ROZDZIAŁ VI Arbitraż elektroniczny Internet i inne środki elektronicznego porozumiewania się na odległość powodują że możliwe stały się kontakty handlowe pomiędzy partnerami przebywającymi w różnych częściach świata. Zarówno zawarcie umowy jak i jej wykonanie mogą nastąpić bez konieczności osobistego kontaktu pomiędzy stronami. Z tego względu zrodziła się potrzeba znalezienia sposobu rozwiązywania sporów wynikłych z umów elektronicznych, który również nie wymagałby jednoczesnej obecności stron w tym samym miejscu i czasie. Sądownictwu powszechnemu zarzuca się nadmierną opieszałość i formalizm. Skorzystanie z niego może okazać się nadmiernie utrudnione również wtedy, gdy jedna ze stron prowadzi działalność gospodarczą w miejscu odległym od siedziby sądu właściwego. Nie jest to zatem odpowiednie rozwiązanie dla kontaktów podejmowanych w formie elektronicznej, ze względu na ich efektywność, szybkość i przede wszystkim brak potrzeby jednoczesnej obecności stron w tym samym miejscu i czasie. Ponadto ze względu na koszty postępowania przed sądem powszechnym może one okazać się nieopłacalne, gdy wartość przedmiotu sporu jest stosunkowo niewielka. Na podstawie art. 58 ust. 2 ustawy o p.e. ustawodawca zobowiązał organy władzy publicznej do umożliwienia odbiorcom usług certyfikacyjnych w ciągu 4 lat od wejścia w życie ustawy wnoszenie podań i wniosków oraz innych czynności w postaci elektronicznej, w przypadkach gdy przepisy prawa wymagają składania ich w określonej formie lub według określonego wzoru. W zakresie procedury cywilnej wykorzystanie elektronicznych środków komunikacji polegać może m.in. na: wnoszeniu pism procesowych oraz doręczaniu pism sądowych w formie elektronicznej, dokonywaniu opłat sądowych w formie bezgotówkowej oraz wykorzystaniu narzędzi elektronicznych umożliwiających łączność w czasie rzeczywistym dla przeprowadzania dowodów. Kodeks postępowania cywilnego zawiera przepisy dopuszczające wnoszenie pism procesowych na elektronicznych nośnikach informatycznych (art. 125 § 2, art. 1872 k.p.c.)143, jeżeli przepis szczególny tak stanowi. Do tej pory nie zostało wydane przez ministra właściwego do spraw sprawiedliwości rozporządzenie określające zasady, terminy i warunki, jakim odpowiadać 143 W Kodeksie Postępowania Administracyjnego (Tekst jedn. Dz.U. z 2000 r. Nr 98, poz.1071 z późn. zm.) kwestie tę reguluje art. 63, w Ordynacji Podatkowej (Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 z późn. zm.) – art. 168, w Kodeksie Postępowania Karnego (Dz.U. z 1997 r. Nr 89, poz. 555 z późn. zm) – art. 132. - 70 - powinny wyżej wymienione nośniki informatyczne (na podstawie delegacji ustawowej zawartej w art. 125 § 4 k.p.c.). 1. Alternatywne sposoby rozstrzygania sporów. Trudności w zastosowaniu sądownictwa powszechnego do sporów wynikłych z umów elektronicznych dostrzeżono również na forum unijnym. Zgodnie z art. 17 dyrektywy o h.e. „Państwa członkowskie zapewniają, żeby w przypadku sporu między usługodawcą świadczącym usługi społeczeństwa informacyjnego i usługobiorcą ich ustawodawstwo nie stanowiło przeszkody w stosowaniu pozasądowej drogi rozstrzygania sporów dostępnej na mocy prawa krajowego, łącznie z wykorzystaniem stosownych środków elektronicznych”. Alternatywne względem sądownictwa powszechnego sposoby rozwiązywania sporów (ang. alternative dispute resolution - ADR) to mediacja (koncyliacja)144, negocjacje, arbitraż145. Negocjacje polegają na bezpośrednich działaniach stron podejmowanych w celu wypracowania rozwiązania eliminującego zaistniały między nimi spór146. Istotą mediacji jest natomiast uczestnictwo w rozwiązywaniu sporu osoby trzeciej, której zadaniem jest zbliżanie stanowisk stron w celu osiągnięcia przez nie porozumienia a nie wydawanie wiążącego je rozstrzygnięcia147. Mediator pozbawiony jest bowiem uprawnień judykacyjnych, właściwych organom sądowniczym. W związku z powyższym efektem mediacji nie jest wydanie wyroku, tak jak ma to miejsce w przypadku arbitrażu, a zawarcie przez strony ugody148. 2. Sądownictwo arbitrażowe Zasady działalności sądu polubownego (arbitrażowego) w polskiej procedurze cywilnej normują art. 1154 i następne k.p.c. Obecnie obowiązująca regulacja została wprowadzona ustawą o zmianie ustawy – Kodeks Postępowania Cywilnego z dnia 28 lipca 2005 roku149. Nowelizacja wzorowana była na Ustawie modelowej UNCITRAL z dnia 21 czerwca 1985 144 W literaturze przedmiotu terminy mediacja i koncyliacja są używane zamiennie. Andrzej Szumański „Koncyliacja jako forma rozstrzygania sporów gospodarczych” Monitor Prawniczy 2/1997. 145 Niektórzy autorzy wykluczają sądownictwo polubowne z katalogu procedur ADR, np. Wojciech Kocot „Wpływ Internetu …” op. cit. str. 409. 146 Maksymilian Pazdan „O mediacji i projekcie jej unormowania w Polsce” Rejent 2/2004. 147 Ibidem. 148 Wyróżnia się również technikę nazywaną med.-arb, polegającą na zastosowaniu w pierwszym etapie mediacji z możliwością przejścia do etapu drugiego – arbitrażu - jeśli postępowanie mediacyjne nie przyniesie rozwiązania. Ibidem. 149 Dz.U. Nr 175 poz. 1478. Źródłami prawa w zakresie arbitrażu międzynarodowego są: Konwencja nowojorska z dnia 10 czerwca 1958 roku o uznawaniu i wykonywaniu zagranicznych orzeczeń arbitrażowych (Dz.U. 1962 r. Nr 9, poz. 41) oraz Konwencja europejska z dnia 21 kwietnia 1961 roku o międzynarodowym arbitrażu handlowym (Dz.U. 1964 r. Nr 40, poz. 270). - 71 - roku o międzynarodowym arbitrażu handlowym150. W doktrynie przeważają pozytywne opinie na temat dokonanych zmian, choć zwraca się również uwagę, iż pewne kwestie pozostały nierozstrzygnięte151. Przepisy k.p.c., zgodnie z art. 1158 § 2, stosuje się zarówno do stałych sądów polubownych jak i tych, które powoływane są dla rozstrzygnięcia poszczególnych spraw. W Polsce największe znaczenie wśród tych pierwszych ma Sąd Arbitrażowy działający przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie152. Sąd Polubowny działa również przy Związku Banków Polskich w Warszawie. Ogólnie, przez sądownictwo polubowne należy rozumieć sposób rozstrzygania spraw cywilnych, w którym podmiot rozstrzygający nie jest sądem państwowym a swoją kompetencję czerpie z umowy stron153. Przedmiotem rozstrzygnięcia sądu polubownego mogą być spory o prawa majątkowe lub spory o prawa niemajątkowe – mogące być przedmiotem ugody sądowej, z wyjątkiem spraw o alimenty (art. 1157 k.p.c.). Poddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu arbitrażowego wymaga zawarcia umowy o arbitraż154 czyli zapisu na sąd polubowny. Zapis powinien być sporządzony na piśmie, lecz to wymaganie spełnione jest również wtedy, gdy zapis zamieszczony został w wymienionych między stronami pismach lub oświadczeniach złożonych za pomocą środków porozumiewania się na odległość, które pozwalają utrwalić ich treść (art. 1162 k.p.c.). Warto zauważyć, że zacytowany przepis nie wymaga aby pisma lub oświadczenia, o których w nim mowa, były opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym ważnym kwalifikowanym certyfikatem. Z formą pisemną została zatem zrównana forma elektroniczna, o ile pozwala ona na utrwalenie treści wiadomości. Przepis pomija zatem kwestię identyfikacji autora oświadczenia155. Zapis na sąd polubowny może być odrębną umową lub przybrać formę klauzuli umownej. W obu przypadkach, jeżeli umowa będzie zawierana za pomocą elektronicznych środków 150 UNCITRAL Model Law on International Commercial Arbitration. Bogusław Sołtys „Zawarcie umowy o arbitraż w formie elektronicznej” [w:] „Prawo umów elektronicznych” Zakamycze, 2006, str. 126. Przykładem kwestii nierozstrzygniętej przez ustawę jest problem związany z wątpliwościami co do możliwości zakwalifikowania sądownictwa polubownego jako elementu wymiaru sprawiedliwości. 152 Sąd ten działa od 1950 roku a w ramach Krajowej Izby Gospodarczej w Warszawie od 1990 roku. www.sakig.pl. 153 Karol Weitz „Sądownictwo polubowne” [w:] Jerzy Jodłowski, Zbigniew Resich, Jerzy Lapierre, Teresa Misiuk-Jodłowska, Karol Weitz, „Postępowanie cywilne” Warszawa 2005 wyd. IV, str. 496. 154 Dariusz Szostek, Marek Świerczyński „Arbitraż elektroniczny” Monitor Prawniczy 16/2006. 155 Bogusław Sołtys „Zawarcie …” op. cit., str. 134. 151 - 72 - komunikacji, będą miały do niej miały zastosowanie uwagi poczynione powyżej na temat ofertowego i negocjacyjnego trybu zawierania umów w obrocie elektronicznym. Odpowiednikami alternatywnych sposobów rozstrzygania sporów wykorzystującymi środki komunikacji elektronicznej są procedury ODR156 (ang. On-line Dispute Resolution). Punkt 51 preambuły dyrektywy o h.e. stanowi, iż wynikiem zmian w ustawodawstwie likwidujących bariery w korzystaniu z pozasądowej drogi rozstrzygania sporów drogą elektroniczną powinno być rzeczywiste i skuteczne umożliwienie, w prawie i w praktyce, korzystania z tej drogi, także ponad granicami. Kryterium podziału procedur ODR na dwie podstawowe grupy jest uczestnictwo osoby trzeciej - arbitra. Istnieją bowiem również formy rozstrzygania sporów działające w sposób zautomatyzowany, w oparciu o aplikację dostępną na stronie internetowej157. Znajdują one zastosowanie do sporów o charakterze pieniężnym, które możliwe są do rozstrzygnięcia w oparciu o porównanie roszczeń stron o charakterze finansowym. Bardziej skomplikowane sprawy zawsze jednak wymagają udziału człowieka, co więcej posiadającego wiedzę i doświadczenie pozwalające na analizę spraw danego rodzaju. Tylko ta ostatnia forma rozstrzygania sporów możliwa jest na gruncie polskiej procedury cywilnej ze względu na treść art. 1170 § 1 k.p.c. stanowiącego, iż arbitrem może być wyłącznie osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Zastosowanie oprogramowania zbliżającego stanowiska stron w sposób zautomatyzowany może być jednak częścią procesu arbitrażu158. Niewątpliwą zaletą arbitrażu jest możliwość dokonania przez strony wyboru osoby arbitra oraz ustalenie ich liczby (art. 1169 k.p.c.). Ma to szczególne znaczenie, gdy przedmiotem sporu jest kwestia wymagająca wiadomości specjalnych z danej dziedziny obrotu. Podczas gdy w sadzie powszechnym przedstawienie danej problematyki wymagałoby przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, w sądzie arbitrażowym możliwe jest wybranie arbitra, który zna problematykę danej dziedziny obrotu a jednocześnie stosowane w niej zwyczaje. Zgodnie z art. 1194 § 2 k.p.c. przy rozstrzyganiu sporu „w każdym przypadku sąd polubowny bierze pod uwagę postanowienia umowy oraz ustalone zwyczaje mające zastosowanie do danego stosunku prawnego”. Strony mogą również upoważnić arbitra do 156 Wojciech Kocot Ibidem. Autor wymienia cztery rodzaje procedur ODR – system zautomatyzowanej procedury zawarcia ugody, arbitraż internetowy, mediacja internetowa oraz system elektronicznego rozpatrywania skarg i zażaleń przez osobę zaufania publicznego. 157 Wojciech Kocot „Wpływ …” op. cit. str. 410. 158 Dariusz Szostek, Marek Świerczyński „Arbitraż …” op. cit. str. 852. - 73 - rozstrzygania w oparcie o zasady słuszności lub ogólne zasady prawa, co oznacza, iż sąd arbitrażowy nie jest związany prawem materialnym. Redakcja przepisów o postępowaniu przed sądem polubownym zawarta w Kodeksie postępowania cywilnego nie dopuszcza jednoznacznie możliwości oparcia całej procedury na komunikacji elektronicznej. Wskazuje na to np. art. 1185 k.p.c. określający miejsce posiedzenia sądu polubownego jako każde miejsce, jakie sąd polubowny uzna za stosowne dla odbycia narady arbitrów albo dla przeprowadzenia dowodów. Mimo, iż ustawodawca odnosi się raczej do osobistego zgromadzenia arbitrów w danym miejscu dla odbycia narady, poglądy doktryny dopuszczają prowadzenie postępowania bez jednoczesnej obecności arbitrów w tym samym miejscu i czasie159. 159 Ibidem, str. 853. - 74 - ZAKOŃCZENIE Wykorzystanie Internetu i innych elektronicznych środków komunikacji na odległość staje się coraz popularniejsze w stosunkach kontraktowych. Przedsiębiorcy szybko dostrzegli możliwości, jakie wiążą się z zastosowaniem nowych technologii w działalności przedsiębiorstwa, w tym w jego relacjach z kontrahentami. Co więcej, potrzebę regulacji prawnej tej sfery obrotu dostrzegli także ustawodawcy krajowi i środowisko międzynarodowe. Ogólną tendencją jest deklarowanie dopuszczalności kontraktowania w formie elektronicznej oraz regulacja przynajmniej niektórych zagadnień związanych z obrotem elektronicznym. Różnice pomiędzy poszczególnymi systemami prawnymi przejawiają się przede wszystkim w zakresie i stopniu szczegółowości regulacji. Niejednolite ustawodawstwo nie powinno jednak przesłaniać wspólnego punktu wyjścia, jakim jest dostrzeżenie znaczenia elektronicznych środków komunikacji dla prowadzenia działalności gospodarczej i nie tylko oraz potrzeba stworzenia odpowiednich unormowań prawnych. Źródłem wprowadzenia związanych z obrotem zdecydowanej większości elektronicznym była polskich konieczność przepisów prawnych implementacji prawa wspólnotowego. Analiza tego ostatniego pozwala stwierdzić, że ustawodawca europejski docenia znaczenie elektronicznych środków komunikacji dla handlu elektronicznego a w jego zakresie także bankowości elektronicznej. Polski ustawodawca zawarł przepisy prawne dotyczące omawianej materii w wielu aktach prawnych. Rozwiązanie takie wymaga poszanowania starannej techniki legislacyjnej a w szczególności konsekwencji i spójności terminologicznej. Niestety ta reguła nie znajduje w polskim prawie pełnego zastosowania. Podstawowym zarzutem jest bezrefleksyjne implementowanie dorobku wspólnotowego, bez zrozumienia istoty poszczególnych instytucji prawa nowych technologii. Taki stan rzeczy powoduje wątpliwości przy dokonywaniu wykładni przepisów prawnych, co z pewnością nie stanowi zachęty dla przedsiębiorców. Znaczenie odpowiednich regulacji prawnych przejawia się w szczególności w tych sytuacjach, w których elektroniczna forma czynności prawnych może zastąpić formę pisemną. Obecnie w środowisku wirtualnym możliwe jest zachowanie nie tylko zwykłej formy pisemnej, ale również formy pisemnej z datą pewną. Niektóre kraje europejskie dążą również do umożliwienia świadczenia usług elektronicznych przez notariuszy. - 75 - Mimo pewnych niedoskonałości, należy jednak stwierdzić, że w ostatnich latach do polskiego prawa cywilnego wprowadzono szereg regulacji umożliwiających przeniesienie do środowiska wirtualnego całego procesu zawierania umów, począwszy od negocjacji poprzez zawarcie i wykonanie umowy, na rozstrzyganiu sporów skończywszy. Powyższe stwierdzenie obejmuje m.in. świadczenie usług przez banki, dla których elektroniczne środki komunikacji stały się obecnie jednym z podstawowych kanałów kontaktu z klientami. Zastosowanie Internetu wpłynęło na popularyzację usług świadczonych również przez tradycyjną sieć oddziałów oraz jednocześnie umożliwiło wprowadzenie nowych produktów. Banki chętnie korzystają z możliwości oferowanych przez nowe technologie. Obowiązujące w tym zakresie prawo im to umożliwia. Powinno ono jednak być stale monitorowane przez ustawodawcę pod względem adekwatności do stosowanych rozwiązań technicznych oraz kształtujących się zwyczajów i praktyk. W przeciwnym razie może stać się elementem decydującym o pozostawaniu przez przedsiębiorców przy mniej efektywnych, ale bezpieczniejszych z prawnego punktu widzenia, tradycyjnych formach kontraktowania opartych na kontakcie osobistym między kontrahentami i wymianie papierowych dokumentów. Wprowadzanie do działalności bankowej kolejnych elementów komunikacji elektronicznej w relacjach z klientami jest procesem skomplikowanym i czasochłonnym nawet, jeśli znajduje oparcie w odpowiednich regulacjach prawnych. Dzieje się tak m.in. ze względu na konieczność zapewnienia nowym produktom bankowym wystarczającego poziomu bezpieczeństwa, co wymaga znacznych nakładów finansowych. Dodatkowym utrudnieniem jest przywiązanie klientów banków do tradycyjnych form kontraktowania. Dotyczy to również klientów korporacyjnych. Zwiększenie dostępu przedsiębiorców do różnorodnych usług finansowych świadczonych w formie elektronicznej wymaga jednocześnie od banków ciągłego podnoszenia jakości oferowanych usług. Obecnie zdecydowana większość polskich banków o zasięgu ogólnokrajowym oferuje klientom usługi elektroniczne. Ze względu na ich zalety oferta banków w tym zakresie stale się powiększa. Jednocześnie elektroniczne usługi bankowe stają się coraz bardziej zaawansowane. Zauważalna jest również tendencja do ich łączenia. Problemem jest obecnie unikanie przez przedsiębiorców najbezpieczniejszego dla obrotu rodzaju podpisu elektronicznego, zrównanego z formą pisemną. Sytuację tą mógłby zmienić sam ustawodawca, uchwalając odpowiednie przepisy prawne wprowadzające - 76 - elektroniczną postać formy pisemnej do administracji publicznej i sądownictwa. Jednocześnie, przyznanie bezpiecznemu podpisowi elektronicznemu weryfikowanemu przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu mocy prawnej równej podpisowi własnoręcznemu, nie powinno deprecjonować innych form komunikacji elektronicznej, którymi posługują się strony we wzajemnych kontaktach. W relacjach banku z jego klientami ustalenia te mają charakter umowny i określają zasady współpracy. Tego rodzaju praktyka i związane z nią środki dowodowe powinny być brane pod uwagę przez sądy w przypadku ewentualnego sporu. Dalszy rozwój obrotu elektronicznego zależy zatem w równej mierze od jego uczestników jak i podmiotów uchwalających i stosujących prawo. - 77 - Załącznik nr 1 Rodzaje podpisów elektronicznych Dyrektywa o p.e. przewiduje trzy rodzaje podpisów elektronicznych: podpis elektroniczny, zaawansowany podpis elektroniczny oraz zaawansowany podpis elektroniczny składany za pomocą bezpiecznych urządzeń do składania podpisu elektronicznego. Punktem wyjścia jest pojęcie podpisu elektronicznego. Według dyrektywy podpisem elektronicznym są „dane w formie elektronicznej dodane do innych danych elektronicznych lub logicznie z nimi powiązane i służące jako metoda uwierzytelnienia” (art. 2 pkt 1 dyrektywy). Natomiast zgodnie z art. 3 pkt 1 ustawy o p.e. są to „dane w postaci elektronicznej, które wraz z innymi danymi, do których zostały dołączone lub z którymi są logicznie powiązane, służą do identyfikacji osoby składającej podpis elektroniczny”. Porównanie definicji zwykłego podpisu elektronicznego zawartego w dyrektywie i w ustawie pokazuje, że nie są one identyczne. Zgodnie z dyrektywą podpis elektroniczny powinien służyć jako metoda uwierzytelnienia. Natomiast ustawa stwierdza, iż funkcją podpisu elektronicznego jest identyfikacja osoby składającej podpis elektroniczny. Uwierzytelnienie, rozumiane jako potwierdzenie autentyczności czy prawdziwości, nie jest tym samym co identyfikacja czyli potwierdzenie tożsamości adresata wiadomości. Umożliwienie identyfikacji podpisującego jest cechą, której według dyrektywy odpowiada zaawansowany podpis elektroniczny. Założeniem dyrektywy było skonstruowanie definicji zaawansowanego podpisu elektronicznego weryfikowanego przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu, na podstawie pojęcia zwykłego podpisu elektronicznego, który pozbawiony zabezpieczeń realizuje jedynie funkcję weryfikacji danych160. Polska ustawa zerwała z tą koncepcją poprzez przyznanie podpisowi elektronicznemu funkcji, której w rzeczywistości nie realizuje. Skutkiem takiego zredagowania definicji zwykłego podpisu elektronicznego jest po pierwsze wyłącznie z zakresu zastosowania ustawy tych usług certyfikacyjnych dotyczących podpisu elektronicznego, które nie służą do identyfikacji składającego podpis161. Po drugie na gruncie ustawy możliwe jest odmówienie podpisowi elektronicznemu nie realizującemu pod kątem dowodowym funkcji identyfikacji nadawcy, 160 Ewa Wyrozumska „Elektroniczne oświadczenie woli w ustawie o podpisie elektronicznym i po nowelizacji kodeksu Cywilnego” Przegląd Prawa Handlowego, sierpień 2003, str. 46. 161 Dariusz Szostek, Marek Świerczyński, „Prawne…” op. cit. 182. - 78 - skuteczności prawnej co bezwzględnie sprzeczne jest z postanowieniami i celem dyrektywy162. Pomyłek nie uniknięto również przy tworzeniu definicji bezpiecznego podpisu elektronicznego. Miał on być odpowiednikiem zaawansowanego podpisu elektronicznego, o którym mowa w dyrektywie. Wątpliwości budzi już samo sformułowanie „bezpieczny podpis elektroniczny”, bowiem ta forma podpisu nie daje pewności jego prawdziwości. Pojęcie „zaawansowany” lepiej oddaje istotę tego rodzaju podpisu, ponieważ zgodnie z dyrektywą posiada on następujące właściwości: − jest przyporządkowany wyłącznie do podpisującego, − umożliwia ustalenie tożsamości podpisującego, − jest stworzony za pomocą środków, które składający podpis może mieć pod swoją wyłączną kontrolą, − jest powiązany z danymi, do których się odnosi w taki sposób, iż każda późniejsza zmiana danych jest wykrywalna. Zgodnie z redakcją ustawy o p.e. bezpieczny podpis elektroniczny jest sporządzany za pomocą podlegających wyłącznej kontroli osoby składającej podpis elektroniczny bezpiecznych urządzeń służących do składania podpisu elektronicznego i danych służących do składania podpisu elektronicznego. Ponadto jest on przyporządkowany wyłącznie do osoby składającej podpis i jest powiązany z danymi, do których został dołączony, w taki sposób, że jakakolwiek późniejsza zmiana tych danych jest rozpoznawalna. Wymóg umożliwienia ustalenia tożsamości podpisującego wynika już z definicji zwykłego podpisu elektronicznego. Przepisy ustawy nie odnoszą się wprost do żadnej konkretnej techniki składania podpisów elektronicznych, a zatem nie dyskryminują pozostałych163, choć jednocześnie odpowiadają najpopularniejszej z nich jaką jest podpis cyfrowy. Bezpieczne urządzenia służące do składania podpisu elektronicznego powinny uniemożliwić pozyskiwanie danych służących do składania podpisu, nie zmieniać danych, które mają zostać podpisane oraz umożliwiać przedstawienie tych danych osobie składającej podpis elektroniczny przed chwilą jego złożenia, gwarantować że złożenie podpisu będzie poprzedzone ostrzeżeniem że kontynuacją będzie równoznaczna ze złożeniem podpisu, zapewnić rozpoznawanie istotnych dla bezpieczeństwa zmian w 162 163 Ewa Wyrozumska „Elektroniczne …” op. cit., str. 47. Wojciech Kocot, „Charakter …” op. cit. - 79 - urządzeniu do składania podpisu. Przy podpisie cyfrowym bezpieczne urządzenie do składania podpisów składa się najczęściej z karty kryptograficznej (na niej zapisany jest certyfikat), czytnika kart oraz oprogramowania podpisującego z kodami dostępu164. W polskiej ustawie dodatkowo zdefiniowano poświadczenie elektroniczne, które można by określić jako bezpieczny podpis elektroniczny złożony przez podmiot świadczący usługi certyfikacyjne lub organ wydający zaświadczenia certyfikacyjne. Definicje bezpiecznego podpisu elektronicznego i poświadczenia elektronicznego różnicuje jedynie to, iż to ostatnie nie musi być przyporządkowane wyłącznie do osoby składającej podpis. Wprowadzenie pojęcia poświadczenia elektronicznego można więc wytłumaczyć tylko tym, iż podpis elektroniczny może być przypisany wyłącznie do osoby fizycznej. Do weryfikacji poświadczenia elektronicznego służy zaświadczenie certyfikacyjne czyli elektroniczne zaświadczenie, za poświadczenia elektronicznego poświadczenie przysługuje i pomocą są które którego dane przyporządkowane umożliwia jego służące do do podmiotu, identyfikacje. weryfikacji któremu Poświadczenie elektroniczne i zaświadczenie elektroniczne są zatem odpowiednikami bezpiecznego podpisu elektronicznego i certyfikatu przewidzianymi dla podmiotu świadczącego usługi certyfikacyjne. Ze względu na brak zasadniczych regulacji odnoszących się do tych dwóch instytucji ich wprowadzenie jako odrębnych pojęć należy uznać za zbędne. Konwencja UNCITRAL o wykorzystaniu komunikacji elektronicznej w kontraktach międzynarodowych określa pojęcie podpisu wskazując na jego funkcje. Jeżeli są one spełnione to podpis wywołuje skutki prawne również wtedy gdy ma formę elektroniczną. Zgodnie z art. 9 ust 3 aby tak się stało musi istnieć metoda, pozwalająca na identyfikację strony oraz wskazująca na jej zamiar odnośnie treści wiadomości. Ponadto metoda ta powinna być wystarczająco wiarygodna ze względu na cel, jaki poprzez wygenerowanie lub przesłanie wiadomości ma być osiągnięty lub realizuje funkcje określone w ust 3. Podobną regulację zawiera prawo modelowe UNCITRAL z 1996 roku (art. 7). 164 Maciej Dominiak, „Jak stać się posiadaczem e-podpisu”, e – Fakty, 1/2006, str. 14-15. - 80 - Załącznik nr 2 Technologia składania podpisu elektronicznego – podpis cyfrowy Dyrektywa o p.e. jako założenie przyjmuje neutralność technologiczną, co sprawia, że doniosłość prawna podpisów elektronicznych nie jest uzależniona od tego jaka technika zostanie użyta do jego złożenia. W praktyce najpowszechniejsze zastosowanie ma podpis cyfrowy, oparty na technologii kryptografii asymetrycznej. Na tej podstawie można mówić o podpisie elektronicznym w ujęciu szerokim czyli o środkach i technikach mogących zastąpić podpis własnoręczny w obrocie elektronicznym oraz o podpisie elektronicznym w ujęciu wąskim czyli o podpisie cyfrowym165. Zastosowanie techniki kryptografii asymetrycznej166 wymaga posiadania pary kluczy: publicznego i prywatnego. Osoba chcąca posłużyć się zaawansowanym (bezpiecznym) podpisem elektronicznym weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu opatruje wiadomość za pomocą klucza publicznego odbiorcy. Klucz publiczny, zgodnie ze swoją nazwą jest ogólnie dostępny (może być np. ujawniony na stronie internetowej podmiotu, do którego jest przypisany lub przesłany razem z wiadomością), natomiast klucz prywatny jest poufny i nie powinien być udostępniany osobom trzecim. Odbiorca wiadomości elektronicznej odszyfrowuje ją przy pomocy własnego klucza prywatnego, co zapewnia poufność przesyłanych danych, jeżeli adresat nie udostępnia klucza prywatnego osobom trzecim. Następnie nadawca wiadomości podpisuje zaszyfrowaną wiadomość swoim kluczem prywatnym, zaś odbiorca odszyfrowuje ją przy pomocy przypisanego nadawcy klucza publicznego167. Infrastruktura klucza publicznego jest formą dwukrotnego szyfrowania asymetrycznego, opartego o dwie pary kluczy. Otwarcia wiadomości zaszyfrowanej kluczem publicznym może dokonać tylko osoba posiadająca odpowiedni klucz prywatny. Natomiast użycie przez podpisującego własnego klucza prywatnego, który powiązany jest z kluczem publicznym, którym posłuży się adresat przy otwieraniu wiadomości gwarantuje integralność danych (właściwy podpis elektroniczny)168. 165 Ewa Wyrozumska, „Elektroniczne …” op. cit. Metoda kryptografii symetrycznej oparta jest na szyfrowaniu za pomocą jednego klucza, znanego obu stronom. Remigiusz W. Kaszubski, Agnieszka Koniewicz, „Podpis elektroniczny” Glosa 5/2001. 167 Ernest Frankowski, Remigiusz Kaszubski, „Podpis elektroniczny w prawie polskim – uwagi krytyczne”, Glosa czerwiec 2002 r., str. 6. 168 Ibidem, str. 8. 166 - 81 - Pewność, że wiadomość nie została zmieniona podczas przesyłania zapewnia dodatkowo element zwany jednokierunkową funkcją skrótu, w skrócie hash. Jest to skrót wiadomości, którego wartość zależy od przesyłanych informacji. Dokonanie jakiejkolwiek modyfikacji w wiadomości prowadzi do wygenerowania innego jej skrótu. Skrót wiadomości jest przez nadawcę opatrywany kluczem prywatnym a następnie szyfrowany kluczem publicznym łącznie z wiadomością. Jeżeli skrót wiadomości otrzymany przez adresata w podobnej procedurze będzie miał taką samą wartość jak ten dołączony do wiadomości przez jej nadawcę, oznacza to, że od czasu wysłania wiadomości nie dokonano w niej żadnych zmian. Jednokierunkowość oznacza, iż niemożliwe jest uzyskanie treści wiadomości na podstawie jej skrótu. Co więcej skrót jest unikatowy dla danej wiadomości, niemożliwe jest uzyskanie takiego samego skrótu na podstawie dwóch różnych wiadomości. - 82 - Załącznik nr 3 Podmioty świadczące usługi certyfikacyjne i certyfikaty Mimo zabezpieczeń bezpiecznym dotyczących podpisem poufności elektronicznym, i integralności wymagane jest danych opatrzonych dodatkowe wzmocnienie możliwości identyfikacji nadawcy. Ma to zasadnicze znaczenie niezależnie od tego, czy strony nawiązują pierwszy kontakt, czy też pozostają już ze sobą w stosunkach handlowych. Pewność co do tożsamości kontrahenta mają zapewnić urzędy certyfikujące (ang. certificate authorities), które wydają certyfikaty potwierdzające, że osoba posługująca się danym kluczem jest do tego uprawniona. Innymi słowy potwierdzają autentyczność klucza publicznego169. Funkcją certyfikatu jest zatem uwierzytelnienie nadawcy oraz niezaprzeczalne stwierdzenie wysłania przez niego zaszyfrowanej wiadomości170. Certyfikat zawiera informacje o kluczu publicznym osoby, do której jest przypisany. Urząd certyfikacyjny, który go wydał podpisuje go swoim kluczem prywatnym. Na stronie internetowej urzędu zamieszczony jest klucz publiczny urzędu i innych podmiotów, którym został wydany, co umożliwia adresatowi wiadomości weryfikację zarówno certyfikatu jak i samej wiadomości. Urząd certyfikacyjny ma zatem dwie podstawowe funkcje. Po pierwsze wydaje przyszłym użytkownikom klucze publiczne, a po drugie wystawianie certyfikatów wskazujących klucz publiczny osoby, która złożyła podpis elektroniczny171. Certyfikat dołączany jest do podpisywanych elektronicznie wiadomości. Dyrektywa przewiduje wiele wymagań, które musi spełnić przedsiębiorca chcący świadczyć usługi certyfikacyjne, co podnosi ich koszty. Prawo modelowe UNCITRAL dotyczące podpisów elektronicznych wprowadziło bardziej liberalne unormowania. Polska ustawa implementująca dyrektywę jest jeszcze bardziej od niej restryktywna. Jak już była o tym mowa powyżej sposobem na spełnianie przez podpis elektroniczny funkcji identyfikacyjnej jest weryfikacja za pomocą kwalifikowanego certyfikatu. Rozwiązanie to wprowadza do obrotu elektronicznego instytucję zaufanej osoby trzeciej, którą jest kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne. Do katalogu usług certyfikacyjnych ustawa zalicza: wydawanie certyfikatów, znakowanie czasem i inne usługi związane z podpisem elektronicznym. Do tych ostatnich należeć będzie m.in. tworzenie danych służących do składania podpisu elektronicznego. Podmiot świadczący usługi 169 Remigiusz Kaszubski, Agnieszka Koniewicz, „Podpis …” op. cit. Ibidem, str. 9. 171 Ibidem, str. 5. 170 - 83 - certyfikacyjne zapewnia urządzenia służące do generowania podpisu elektronicznego oraz certyfikaty, których zadaniem jest weryfikacja czy podpis elektroniczny został złożony przez osobę do tego uprawnioną. Te usługi mogą być świadczone odrębnie od siebie, przez różne podmioty certyfikacyjne. Powyżej określono warunki jakim odpowiadać powinny bezpieczne urządzenie służące do składania podpisu elektronicznego i bezpieczne urządzenie służące do weryfikacji podpisu elektronicznego. Zgodnie z definicją ustawy o p.e. certyfikat to elektroniczne zaświadczenie, za pomocą którego dane służące do weryfikacji podpisu elektronicznego są przyporządkowane do osoby składającej podpis elektroniczny i które umożliwiają identyfikację tej osoby. Definicja ta ma charakter ogólny. Ustawa wymaga jedynie aby podmiot wydający certyfikaty zwykłe informował na piśmie również o tym iż bezpieczny podpis elektroniczny weryfikowany certyfikatem tego rodzaju nie wywołuje skutków równorzędnych tradycyjnej formie pisemnej. Taką moc ma natomiast certyfikat kwalifikowany, którego wydawcą może być jedynie kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne. Zgodnie z definicją ustawową cechą odróżniającą zwykły podmiot świadczący usługi certyfikacyjne od kwalifikowanego jest obowiązkowy wpis do odpowiedniego rejestru, któremu podlega ten ostatni172. W tym zakresie przepisy ustawy i dyrektywy nie są tożsame. Dyrektywa nie wymaga bowiem obligatoryjnej rejestracji. Na podstawie art. 3 ust. 2 dyrektywy o p.e. „Państwa Członkowskie mogą wprowadzić lub utrzymywać systemy dobrowolnej akredytacji, które mają na celu poprawę poziomu świadczonych usług certyfikacyjnych”. Ustawa wskazuje minimalny zakres informacji, jakie musi zawierać kwalifikowany certyfikat (art. 20 ust 1 ustawy o p.e.). Są to: − numer certyfikatu, − określenie certyfikatu jako kwalifikowanego do stosowania zgodnie z określoną polityką certyfikacji, − wskazanie podmiotu wydającego certyfikat (wraz z państwem, w którym ma on siedzibę oraz numerem z rejestru), − imię, nazwisko lub pseudonim osoby składającej podpis, − dane służące do weryfikacji podpisu, 172 Prowadzenie Rejestru kwalifikowanych podmiotów świadczących usługi certyfikacyjne powierzone zostało Narodowemu Bankowi Polskiemu przez Ministra Gospodarki i Pracy. Obecnie rejestr zawiera wpisy siedmiu podmiotów świadczących różne usługi certyfikacyjne. - 84 - − okres ważności certyfikatu, − poświadczenie elektroniczne wydawcy, − ograniczenia zakresu ważności certyfikatu jeśli przewiduje to określona polityka certyfikacji (mogą to być ograniczenia podmiotowe – wykorzystywanie certyfikatu jedynie w kontaktach z określonym podmiotem lub podmiotami lub przedmiotowe – wykorzystywanie certyfikatu tylko do danego typu czynności), − określenie najwyższej wartości granicznej transakcji do której dokonania certyfikat może być wykorzystany jeżeli przewiduje to umowa lub polityka certyfikacji. Ponadto na wniosek osoby składającej podpis elektroniczny, wydawca powinien umieścić w treści certyfikatu również inne dane. W szczególności może to być wskazanie czy składający podpis działa we własnym imieniu, jako przedstawiciel innego podmiotu, jako członek organu lub jako organ. Niezależnie jednak od rodzaju informacji kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne obowiązany jest potwierdzić prawdziwość danych oraz powiadomić podmioty lub organy, w imieniu których działa składający podpis o treści certyfikatu i możliwości jego unieważnienia na ich wniosek (art. 20 ust. 3 ustawy o p.e.). Obowiązek identyfikacji osób ubiegających się o wydanie certyfikatu ma szczególne znaczenie dla banku, które również zobowiązane są do weryfikacji tożsamości swoich klientów. Na gruncie ustawy możliwe jest posiadanie kilku urządzeń umożliwiających składanie podpisów elektronicznych i kilku kwalifikowanych certyfikatów do ich weryfikacji, nawet jeśli zakres ich ważności nie został ograniczony. Natomiast posiadanie dowolnej liczby urządzeń do generowania podpisu i dowolnej liczby odpowiadających im certyfikatów oraz możliwość ograniczania zakresu ich zastosowania ma zasadnicze znaczenie dla podmiotów o strukturze korporacyjnej, w której kompetencje podzielone są pomiędzy poszczególne osoby fizyczne. Wykroczenie poza zakres nałożonego ograniczenia powoduje, że podpis elektroniczny nie osiągnie skutków tj. podpis własnoręczny. Ustawa wskazuje również, kiedy certyfikat kwalifikowany musi zostać unieważniony. Są to przyczyny sprawiające, że certyfikat nie może dalej pełnić przewidzianych dla niego funkcji – np. dane zawarte w certyfikacie są nieprawdziwe lub nieaktualne, podmiot świadczący usługi certyfikacyjne traci podmiotowość prawną i inne (art. 21 ust 2 ustawy o p.e.). Raz - 85 - unieważniony certyfikat nie może być ponownie uznany za ważny173. Podmiot świadczący usługi certyfikacyjne powinien zawiesić certyfikat w razie pojawienia się uzasadnionych podejrzeń, co do istnienia przesłanek skutkujących unieważnieniem certyfikatu. Zawieszenie nie może trwać dłużej niż siedem dni. Po upływie tego terminu, jeśli nie udało się wyjaśnić wątpliwości certyfikat powinien zostać unieważniony. Instytucja zawieszenia certyfikatu jest w literaturze krytykowana ze względu na arbitralność decyzji podmiotu certyfikacyjnego, który może kierować się nie dowodami a jedynie podejrzeniami. Zważywszy jednak na podstawową funkcję realizowaną przez kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne, jaką jest zapewnienie pewności obrotu elektronicznego i wiarygodności certyfikatów oraz na trudności w określeniu co jest dowodem a co jedynie podejrzeniem, uważam iż kompetencja do zawieszenia certyfikatu jest uzasadniona. W razie naruszenia przez podmiot certyfikacyjny art. 21 ust. 4 składający podpis może żądać naprawienia wynikłej stąd szkody. Bezpieczny podpis elektroniczny złożony w trakcie zawieszenia ważności certyfikatu wywołuje skutki prawne dopiero z chwilą uchylenia zawieszenia. Wydanie certyfikatu następuje na podstawie umowy. Zasada ta dotyczy wszystkich podmiotów świadczących usługi certyfikacyjne i wszystkich rodzajów certyfikatów. Przed zawarciem umowy, której przedmiotem jest wydanie certyfikatu, podmiot świadczący usługi certyfikacyjne powinien spełnić obowiązek informacyjny. Powinien mianowicie powiadomić składającego podpis o warunkach użycia certyfikatu, zakresie i ograniczeniach w jego stosowaniu, skutkach prawnych złożenia podpisu weryfikowanego wydawanym certyfikatem, sposobie rozpatrywania skarg i sporów oraz o systemie dobrowolnej rejestracji podmiotów kwalifikowanych i ich znaczeniu. Ponadto podmiot świadczący usługi certyfikacyjne powinien uzyskać potwierdzenie przekazania powyższych informacji oraz zgodę na stosowanie do weryfikacji podpisu danych zawartych w certyfikacie. Jeśli powyższe wymogi zostaną spełnione, certyfikat zachowa ważność mimo nieważności umowy, na podstawie której został wydany. W przeciwnym razie nieważność umowy, na podstawie której wydano certyfikat będzie skutkowała nieważnością tego certyfikatu. Ustawa wprowadza również pojęcie umowy o świadczenie usług certyfikacyjnych. Zgodnie z art. 16 ust. 1 powinna ona być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności. Na podstawie katalogu usług certyfikacyjnych można stwierdzić, iż umowa o wydanie 173 Dariusz Szostek, „Prawne …” op. cit. str. 207. - 86 - certyfikatu jest jednocześnie umową o świadczenie usług certyfikacyjnych więc powinna być zawarta w powyższej formie. Wątpliwości budzi natomiast zakres pojęcia umowy o świadczenie usług certyfikacyjnych – ustawodawca nie określił jej treści ani obowiązków związanych z jej zawarciem na wzór umowy o wydanie certyfikatu. - 87 - Załącznik nr 4 Znakowanie czasem Zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy o p.e. „Podpis elektroniczny może być znakowany czasem”. Znakowanie czasem to jedna z usług certyfikacyjnych. Wykonanie jej przez kwalifikowany podmiot świadczący usługi certyfikacyjne pozwala dochować wymogów przewidzianych dla formy pisemnej z datą pewną w rozumieniu art. 81 k.c. Ustawa o p.e. nie wymaga wprost aby oznaczenie czasu było powiązane z bezpiecznym podpisem weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu, niemniej warunek ten musi być spełniony aby elektroniczne znakowaniu czasem mogło być zrównane ze szczególną formą pisemną określoną w art. 81 k.c.174. Data pewna ma charakter urzędowego poświadczenia daty i wywołuje skutki prawne także względem osób, które nie uczestniczyły w dokonywaniu czynności prawnej. Domniemanie to obowiązuje do dnia utraty ważności zaświadczenia certyfikacyjnego wykorzystywanego znakowania. 174 Wojciech Kocot „Wpływ…” op. cit. str. 359. - 88 - do weryfikacji BIBLIOGRAFIA Babiarz Piotr „Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych – praktyczne problemy banków” Monitor Prawniczy, 14/2004. Balicka Honorata „Klucz do sukcesu?”, Bank 6/2005. Bordone Robert C. „Electronic online dispute resolution: a systems approach – potential, problems and a proposal” Harvard Negotiation Law Review, wiosna 1998. Brzozowski Adam [w:] „Kodeks Cywilny. Komentarz”, pod red. K. Pietrzykowskiego, Warszawa 2005. Chojecki Tomasz, Matysek-Jędrych Anna „Bankowość elektroniczna w europejskich systemach bankowych: Szwecja” Bank i Kredyt, kwiecień 2003. Czachórski Witold (red.) „Zobowiązania. Zarys wykładu” Warszawa 2004. Dominiak Maciej „Jak stać się posiadaczem e-podpisu”, e – Fakty, 1/2006. Drozdowicz Mikołaj „Błąd w elektronicznych czynnościach prawnych” Przegląd Prawa Handlowego, wrzesień 2001. Dubis Wojciech, „Zawieranie umów elektronicznych” [w:] Jacek Kołaczyński (red.) „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” Warszawa 2005. Fojcik – Mastalska Eugenia [w:] ”Prawo Bankowe. Komentarz” pod red. Eugenii Fojcik – Mastalskiej, Warszawa 2005. Frankowski Ernest, Kaszubski Remigiusz W. „Podpis elektroniczny w prawie polskim – uwagi krytyczne”, Glosa czerwiec 2002. Frań Aneta „Uwagi do ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną” Transformacje Prawa Prywatnego, 4/2002. Frań Aneta „Płatność w Internecie” [w:] „Prawo handlu elektronicznego” 2005 Grzywacz Jacek „Współpraca przedsiębiorstwa z bankiem”, Warszawa 2006. Hughes Justin, “The Internet and the persistence of law”, Boston College Law Review, 43/2003. Jacyszyn Jerzy „Elektroniczny podpis notarialny” [w:] Jacek Gołaczyński (red.) „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” Warszawa 2005. Jakubiec Sebastian, Małgorzata Szcześ „Elektroniczne usługi finansowe – charakterystyka rynku, wyzwania i inicjatywy regulacyjne” Materiały i Studia NBP, www.nbp.pl. Janiak Andrzej „Wykonywanie zobowiązań pieniężnych za pośrednictwem banków” Monitor Prawniczy, 11/2002. Juchno Rafał, Kaszubski Remigiusz W. „Bankowość elektroniczna”, Glosa, lipiec 2007. Juchno Rafał, Kaszubski Remigiusz W. “Ryzyko prawne i operacyjne związane z działalnością banków w Internecie” Glosa, styczeń 2001. Kasprzycki Dariusz „Handel elektroniczny. Etap przedofertowy”[w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.)„Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005 Kaszubski Remigiusz W., Koniewicz Agnieszka, „Podpis elektroniczny” Glosa 5/2001 Kenig-Witkowska Maria Magdalena “Niektóre zagadnienia prawnomiędzynarodowej regulacji Internetu” Państwo i Prawo, 9/2001. Kidyba Andrzej „Prawo handlowe”, Warszawa 2005. - 89 - Kocot Wojciech „Charakter prawny podpisu elektronicznego”, Przegląd Prawa Handlowego, kwiecień 2002 Kocot Wojciech „Elektroniczna forma oświadczeń woli” Przegląd Prawa Handlowego, marzec 2001. Kocot Wojciech „Wpływ Internetu na prawo umów” Warszawa 2004. Kocot Wojciech „Zawieranie umów sprzedaży według Konwencji Wiedeńskiej” Warszawa 1998. Kocot Wojciech „Zawarcie umowy w drodze elektronicznej wymiany informacji” Przegląd Prawa Handlowego, kwiecień 1998. Korus Krzysztof „Oświadczenie elektroniczne związane z czynnością bankową a forma pisemna czynności prawnych” Prawo Bankowe, maj 2005. Kowalik – Bańczyk Krystyna „Sposoby regulacji handlu elektronicznego w prawie wspólnotowym i międzynarodowym” Zakamycze 2006. Krajewski Marcin „Zmiany regulacji formy czynności prawnych” Przegląd Prawa Handlowego, lipiec 2003. Krupska Monika „Dokumenty bankowe w formie elektronicznej” Prawo Bankowe, 5/2000. Kutyłowski Mirosław “Koncepcje uregulowań prawnych dotyczących bezpieczeństwa technicznego banków elektronicznych a polski stan prawny” Monitor Prawniczy 12/2005. Kwaśnicki Witold, „Ekonomiczne problemy bankowości elektronicznej”, Monitor Prawniczy, 12/2005. Leśniak Marek „Elektroniczna forma czynności prawnych” [w:] Jacek Gołaczyński (red.) „Umowy elektroniczne w obrocie gospodarczym” Warszawa 2005. Matuszczyk Anna, Matuszczyk Paweł Grzegorz „Instrumenty bankowości elektronicznej” Warszawa 2006. Mroczek Jerzy „Aktualizacja prawa cywilnego w kontekście rozwoju bankowości wirtualnej”, Monitor Prawniczy nr 12 z 2005 r. Nogaj Maria „Konsekwencje pomyłki w numerze rachunku bankowego” Glosa 9/2004. Nowak Bartłomiej „Wybrane aspekty regulacji prawnych w dziedzinie handlu elektronicznego w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej”, Studia Europejskie 1/2000. Ogiegło Leszek, Komentarz do art. 725 [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks cywilny. Komentarz” Warszawa 2005. Oleszczuk Elżbieta „ Podpis elektroniczny: potrzeba elastyczności”, CFO 3/2005 Pisuliński Jerzy „Kilka uwag o ustawie o elektronicznych instrumentach płatniczych” Prawo Bankowe, styczeń 2003. Pisuliński Jerzy „Odpowiedzialność stron umowy o elektroniczny instrument płatniczy” Prawo Bankowe, marzec 2004. Podrecki Paweł „Zawarcie umowy w postaci elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. Pazdan Maksymilian „O mediacji i projekcie jej unormowania w Polsce” Rejent 2/2004 Popiołek Wojciech, Komentarz do art. 384 w: „Kodeks Cywilny. Komentarz” Radwański Zbigniew „Elektroniczna forma czynności prawnej” Monitor Prawniczy, 22/2001. Radwański Zbigniew, Olejniczak Adam “Zobowiązania – część ogólna” Warszawa 2005. Rajski Jerzy [w:] W. Kocot, J. Rajski, K. Zaradkiewicz, Prawo o kontraktach w obrocie gospodarczym, Warszawa 2002 Safjan Marek [w:] Krzysztof Pietrzykowski (red.) „Kodeks Cywilny. Komentarz”, Warszawa 2005. - 90 - Sołtys Bogusław „Zawarcie umowy o arbitraż w formie elektronicznej” [w:] „Prawo umów elektronicznych” Zakamycze, 2006 Smykla Bernard „Prawo bankowe. Komentarz”, Warszawa 2005 r. Srokosz Witold „Stosowanie do czynności bankowych ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną” Prawo Bankowe 12/2003. Srokosz Witold „Zawarcie umowy rachunku bankowego on-line”, Prawo Bankowe 12/2001. Stangret Anna „Zawarcie umowy rachunku bankowego drogą elektroniczną” Monitor Prawniczy, 12/2005. Stosio Andrzej „Umowy zawierane przez Internet” Warszawa 2002. Sukiennik Paweł “Wybrane aspekty prawne świadczenia usług ubezpieczeniowych drogą elektroniczną” Prawo Asekuracyjne 2/2003. Szczurowski Tomasz, „Udostępnienie wzorca umowy w postaci elektronicznej”, Przegląd Prawa Handlowego, lipiec 2005 Szostek Dariusz, Świerczyński Marek „Arbitraż elektroniczny” Monitor Prawniczy, 16/2006. Szostek Dariusz, Świerczyński Marek „Prawne aspekty podpisu elektronicznego” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. Szostek Dariusz, Świerczyński Marek „Prawne możliwości poszerzenia rynku podpisu elektronicznego w Polsce” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. Szostek Dariusz „Treść umowy zawieranej w postaci elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. Szostek Dariusz „Wykonanie zobowiązania z użyciem środków komunikacji elektronicznej” [w:] Janusz Barta, Ryszard Markiewicz (red.) „Handel elektroniczny. Prawne problemy” Zakamycze 2005. Szumański Andrzej „Koncyliacja jako forma rozstrzygania sporów gospodarczych” Monitor Prawniczy, 2/1997. Świecka Beata „Bankowość elektroniczna. Implikacje dla rozwoju sektora bankowego w Polsce” w: „Nowa gospodarka i jej implikacje dla długofalowego wzrostu gospodarczego w krajach posocjalistycznych” red. G.W Kołodko, Warszawa, 2001. Thurlow Harry W. “Electronic contracts in the United States and the European Union: Varying approaches to the elimination of paper and pen” Electronic Journal of Comparative Law, listopad 2001, www.ejcl.org. Weitz Karol „Sądownictwo polubowne” [w:] Jerzy Jodłowski, Zbigniew Resich, Jerzy Lapierre, Teresa MisiukJodłowska, Karol Weitz, „Postępowanie cywilne” Warszawa, 2005. Wejman Filip „Wprowadzenie do cywilistycznej problematyki ustawy o podpisie elektronicznym”, Prawo Bankowe, luty 2002. Woźniak Zbigniew „Polecenie przelewu w bankowości elektronicznej” Monitor Prawniczy 12/2005. Wyrozumska Ewa „Elektroniczne oświadczenie woli w ustawie o podpisie elektronicznym i po nowelizacji Kodeksu Cywilnego” Przegląd Prawa Handlowego, sierpień 2003 - 91 -