docPuls Plaży nr 2_19.07
download 
Reklamacja Transkrypt
Puls Plaży nr 2_19.07
GAZETA ZAWSZE BEZPŁATNA Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” GAZETA NADMORSKA: POGORZELICA, NIECHORZE, REWAL, TRZĘSACZ, PUSTKOWO, POBIEROWO, MRZE MRZEŻYNO Wtorek, 19 lipca 2016 roku [email protected] Nr 2 ISSN 2450-5668 Czas na szaloną przygodę! Zumba na plaży! Motyle z całego świata – cud natury! Szukaj nas pod Latarnią Morską Największy aquapark w północnej Polsce! Wodne Centrum Rozrywki w Sandra Spa Chcesz być fit? Nie lubisz długo leżeć na piasku? Zatańcz zumbę przy Beach Barze w Mrzeżynie ATRAKCJE strona 3 ATRAKCJE strona 5 ZDROWIE strona 8 Motylarnia w Niechorzu Rozpoczęto zaprasza! Na plaży barwnie jest! Lazurowe niebo, szum morza, dziewczyny we wszystkich kolorach świata, śmiech dzieci, wakacyjna muzyka – na polskiej plaży jest wszystko, czego szukasz. Nie musisz jechać na Lazurowe Wybrzeże. WAKACJE. Marzena Domaradzka mym, że tak jest w Polsce. I nigdzie daleko, bo nad Bałtykiem. W Pogorzelicy, w której zakochałam się na zabój. Wychodzę z pokoju, niedaleko plaża, świetnie przygotowana, miejsce dla dzieci, którymi zajmują się animatorzy z Przedszkoliady.pl, słoneczny bar na plaży. Miejsce, żeby pograć w siatkę lub posłuchać wakacyjnej muzyki. Są kosze, leżaki. Wakacje w wersji „de lux” – dodaje nasza rozmówczyni. [email protected] – Kocham polskie wybrzeże, które wygląda malowniczo. Wczoraj robiłam zdjęcia, wyszły bajecznie – mówi Olimpia Adamczewska z Barlinka, która wypoczywa w Sandra SPA. Bądź trendy wybierz Bałtyk Na polskiej plaży królują najśmielsze palety barw i jaskrawe zestawienia. Jest geometrycznie i ento, ekstrawagancko i klasycznie. Hitem są wciąż kostiumy w duże wzory, staniczki ozdobione metalowymi lub toczonymi z masy klamerkami, sprzączkami, koralikami. Moda bikini nie rządzi się żadnym kanonem, choć widać na niej najmodniejsze trendy. – Są panie, które będą śledzić wszystkie nowinki. Nie zawsze jednak to, co modne jest ładne lub dobrze się w tym wygląda – mówią plażowiczki. – Nie trzeba tak bezmyślnie gonić za topem. Chyba Puls Plaży czyta się także na plaży przy Beach Barze Sandra Spa! najlepiej być sobą. Trzeba wybrać to w czym czujemy się dobrze. No i cieszyć się tym, co jest teraz – dodaje w rozmowie z Pulsem Plaży Olimpia Adamczewska, która w Pogorzelicy jest stałym gościem. – Bywamy w Sandra Spa kilka razy w roku. Zima ma swój urok, ale lato kochamy najbardziej, zwłaszcza, że na miejscu jest wszystko, czego nam potrzeba. Jest aquapark, fantastyczne zaplecze spa, ale także bajeczna plaża, której mogą pozazdrościć nam na zachodzie Europy – przekonuje. W plażowym sercu Wiele lat podróżowała po świecie. Zwiedziła wszystkie Co robić, żeby się nudzić? Olimpia Adamczewska spędza wakacje w Pogorzelicy wspólnie z córką Nadią. FOTO: MADA gorące kurorty Europy i nie tylko. Dziś wielogodzinna podróż z dzieckiem odpada. Poza tym jest niebezpiecznie. – Parę dni temu robiłam sobie zdjęcie na plaży REKLAMA przy Beach Barze Sandry. Bieluchny piasek, morze, chmury. Zdjęcie wyszło tak, jakbym gdzieś w Australii wypoczywała. Niewiarygodne. A ja mówię znajo- Plaża to nie tylko kostium, okulary i dobra miejscówka. To także czas na relaks z książką, albo spacer brzegiem morza. Czasem na wieczorne tańce przy zachodzie słońca. – To wszystko tylko w Pogorzelicy! Chcesz złapać oddech od rutyny, zostawić dzieci pod dobrą opieką naszych animatorów, pograć w piłkę siatkową, pobiegać, poćwiczyć. Wszystkie możliwości odnajdziesz na naszej plaży a także w naszym kompleksie – mówi Halina Milewska, dyrektor Sandra Spa w Pogorzelicy. WAKACYJNY ROZKŁAD JAZDY Gwiazdy lata w amfiteatrze! Potężna dawka muzycznej energii. Don Wasyl&Cygańskie Gwiazdy, Piękni i Młodzi, Zbigniew Wodecki, kabarety Jurki, Łowcy B., Piotr Bałtroczyk. Plejada artystów polskiej estrady sceny kabaretowej i filmowej! Amfiteatr w Rewalu zaprasza. Musisz to koniecznie zobaczyć! CZYTAJ S. 6–7 UNIKATOWE KOLEKCJE RĘCZNIE ROBIONEJ BIŻUTERII ul. Sikorskiego 7, Rewal www.galeriasiedem.pl Publicystyka 2 Drodzy Czytelnicy! O Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] Jednym skokiem prosto w ogień Jak kraj długi i szeroki stanęliśmy do wakacyjnego grillowania, po którym zamiast letniej opalenizny, wielu z nas nabawi się trudno gojących się oparzeń dłoni, przedramion, twarzy i nóg. GRYFICE. ddajemy w Wasze ręce drugie wydanie Pulsu Plaży. To kolejne, dziennikarskie dziecko, po Pulsie Miasta, który wydajemy od ubiegłego roku. Plażowa wersja „Pulsu” to przestrzeń dla lżejszych materiałów. To miejsce, w którym wspólnie z czytelnikami relaksujemy się, odpoczywamy, śledzimy sezonowe nowinki. Doradzamy, gdzie wybrać się na oryginalnego, krwistego steka oraz włoską pizzę pieczoną na ogniu. W najnowszym wydaniu pokazujemy m.in. jak wygląda rytuał przygotowania tradycyjnego, brazylijskiego dania składającego się z dziewięciu rodzajów mięs. Churrasco skosztujemy w jednej z restauracji na wybrzeżu, specjalizującej się w tym przysmaku. Jeśli jednak ktoś chce pobawić się w szefa kuchni i stanąć koniecznie za grillem lub przy ogniu niech przeczyta tekst o wakacyjnych poparzeniach. I bynajmniej nie chodzi tu o te słoneczne. Każdego roku w Zachodniopomorskim Centrum Leczenia Oparzeń leczone są ofiary beztroskiego grillowania, które może skończyć się nie tylko trwałym kalectwem ale nawet śmiercią. Warto o tym pamiętać w czasie urlopu, który mam nadzieję spędzicie Państwo w słonecznej i bezpiecznej aurze. Zatem udanego wakacjowania! Marzena Domaradzka Marzena Domaradzka [email protected] Lekarze w Zachodniopomorskim Centrum Leczenia Oparzeń w Gryficach nie narzekają na brak zajęcia. Do oparzeń przy grillu doszły te znad ognisk. Wakacyjne żniwo Rozleniwieni urlopem, spragnieni wieczornych biesiad przy grillu stajemy do rusztów odpuszczając sobie lekcję z wyobraźni. Ba, żywiąc przekonanie, że pichcenie na grillu to zabawa dla każdego. By paliło się szybciej dolewamy płynnej podpałki. Scenariusz bywa podobny. – Był słaby płomień, chciałem trochę szybciej rozpalić, bo wszyscy czekali głodni – tłumaczą pacjenci. Lista obrażeń długa i dotkliwa: oparzenia I i II a nawet i IV stopnia dłoni, twarzy, klatki piersiowej, a nawet dróg oddechowych czy kończyn dolnych. – Każdego roku na oddział oparzeniowy trafia spora grupa pacjentów poparzonych przy grillowaniu – mówi dr Andrzej Krajewski, ordynator Zachodniopomorskiego Centrum Oparzeń w Gryficach. – Po pierwsze nie przestrzegamy podstawowych zasad bezpieczeństwa, w przekonaniu, że grill to urządzenie łatwej obsługi. Po drugie – alkohol. Często w trakcie gotowania jesteśmy po jednym czy dwóch piwach a nasza czujność zostaje znieczulona. A wówczas konsekwencje mogą być bardzo poważne, a pamiątki po wa- Każdego roku na oddział oparzeniowy trafia spora grupa pacjentów poparzonych przy grillowaniu, ale także przy ogniskach mówi dr Andrzej Krajewski, ordynator Zachodniopomorskiego Centrum Oparzeń w Gryficach. Foto: MADA kacyjnym grillowaniu zostaną na zawsze – dodaje w rozmowie z Pulsem. Nowy rodzaj pacjenta Choć początek tego sezonu jest dość spokojny, a na gryfickiej oparzeniówce nie leży wielu chory oparzonych podczas grillowania, pojawił się nowy rodzaj pacjenta. – Zdarzył nam się chory, który doznał poparzeń po skoku przez ognisko podczas jednej z imprez. Na szczęście oparzenia nie były zbyt głębokie – mówi dr Krajewski. Okazuje się, że popularność otwartych palenisk w ogrodach i na działkach rośnie. Dziś prócz grilla w dobrym tonie jest mieć miejsce na ognisko. – Pozbyłem się klasycznego grilla, mam w ogrodzie specjalny obrotowy ruszt zainstalowany na stelażu, który ustawiam nad paleniskiem – tłumaczy pan Paweł z Trzebiatowa, który przyznaje, że często biesiaduje ze znajomymi przy otwartym ogniu. – Patrzenie w ogień jest elektryzujące. Ostatnio byłem na imprezie, gdzie do nocy znajomi tańczyli nad ogniem. Wiele nie brakowałoby ktoś poderwał się i przeskoczył przez płomienie. Na szczęście znalazła się przytomna osoba, która kontrolowała to, co się dzieje – dodaje. Mistyczny ogień – W przeszłości przejście przez ogień miało wymiar mistyczny lub świadczyło o sprawności i dzielności – tłumaczy dr Katarzyna Borysewicz, która prowadzi prywatną praktykę psychiatryczną w Gryficach. – Co takiego fascynującego jest w ogniu? Lubimy płomień świec, śpiewy przy ognisku, ogień w kominku i przypalone mięso z grilla. Ogień zapewnił nam ewolucyjną przewagę. Nie tylko, dlatego, że pozwalał na odstraszenie drapieżników (...) Ale przede wszystkim umożliwił naszym przodkom lepsze wykorzystanie pokarmów. Człowiekowi wystarczyło mniej jedzenia, mniej czasu poświęcał na jego zdobycie i zyskiwał czas na rozwój Gazeta Nadmorska TYGODNIK REGIONALNY Redakcja: ul. II Pułku Ułanów 14/4, 72–320 Trzebiatów email: [email protected] TELEFON 607814434 REDAKTOR NACZELNY Marzena Domaradzka Reporterzy: Hanna Oporowicz – współpraca Żaklina Kańczucka – współpraca WYDAWCA Marzena Domaradzka Usługi Dziennikarskie z siedzibą w Trzebiatowie, ul. II Pułku Ułanów 14.4, 72–320 Trzebiatów REKLAMA tel. 607814434 kultury i więzi społecznych – dodaje. Fascynacja ogniem nie słabnie. – Obserwujemy taką nową modę na grillowanie z użyciem otwartego paleniska. To, co jednak może niepokoić to fakt, że nierzadko, by podsycić ogień dolewamy pod ruszt czy do ogniska przeróżnych rzeczy – nie tylko płynnej podpałki, ale również ropy czy benzyny, a to może doprowadzić do bardzo ciężkich oparzeń, a w skrajnych sytuacjach doprowadzić do śmierci. Nie skaczmy więc przez ogień, używajmy tradycyjnych materiałów do jego rozniecania i nie traćmy głowy – tłumaczy dr Andrzej Krajewski. l Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do redagowania i skracania. Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest zabronione. Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] KULINARIA 3 Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Smak brazylijskiej kuchni! Marynowane w oliwie z oliwek, w czosnku i mieszance ziół, której przepisu pilnie strzegą szefowie kuchni El Fuego. Osiem szpad. Osiem aromatycznych rodzajów mięs. Brazylijskie Churrasco to uczta dla podniebienia. NIECHORZE. Marzena Domaradzka Specjalność El Fuego [email protected] Narodziło się na południu Brazylii. A wszystko przez pewnego kelnera, który pomylił w jednej z knajp zamówienia. Osiem szpad Gdy nad ogniem zaczyna skwierczeć osiem, wypełnionych mięsiwem szpad znak to, że w restauracji El Fuego pod Latarnią Morską w Niechorzu rozpoczyna się rytuał Churrasco. To tradycyjne danie narodziło się na południu Brazylii. Legenda mówi, że za sprawą rozkojarzonego kelnera, który w jednej z knajpek pomylił zamówienia. Klient, który zamówił kurczaka otrzymał stek, temu który czekał na wołowinę zaserwowano żeberka. Właściciel restauracji, by załagodzić sytuację postanowił nabić na szpadę wszystkie rodzaje zamówionych mięs, by poczęstować gości. – Churrasco, które serwujemy w naszej restauracji składa się z różnych rodzajów mięs – tłumaczy Aleksandre Pimental Machado, menedżer rodzinnej restauracji El Fuego, która należy do Konsorcjum Sandra SPA. Bar sałatkowy i przystawki to nieodłączony zestaw przy churrasco. Na zdjęciu Aleksandra Szymańska oraz Wiktoria Zygmańska. Foto: MADA Aromatyczny szponder wieprzowy, marynowany wcześniej w specjalnej mieszance ziół, z dodatkiem oliwy, czosnku, czerwonej papryki serwuje jeden z kelnerów restauracji Hubert Kochanek. Foto: MADA Alex jest Brazylijczykiem. Wychował się w Anapolis. To za jego sprawą w brazylijskiej knajpce u podnóża latarni, schowanej w stylowym budynku z czerwonej cegły podaje się najlepsze na polskim wybrzeżu steki. On także wprowadził do karty Churrasco. – Grillowanie w Brazylii ma wiekową tradycję. To główny sposób przygotowania posiłków, który króluje w każdym zakątku kraju od Rio Grande Do Sul, przez Rio De Janeiro, Mato Groso aż do Rio Grande Do Norte – tłumaczy w rozmowie z Pulsem Plaży. Uczta dla rodziny – Churrasco to uczta dla całej rodziny lub grupy biesiadników. Na jego przygotowanie zużywamy osiem rodzajów mięs. Są więc szaszłyki wieprzowe przekładane cebulką, szynka wieprzowa w dużym kawałku, który kelner ścina na porcje, skrzydełka drobiowe, serduszka drobiowe, piersi z kurczaka zawijane boczkiem i dwa ro- dzaje wołowiny – szponder wołowy, rostbef wołowy lub szynka wołowa – tłumaczy Dorota Kowalska z restauracji El Fuego. – Panie najczęściej wybierają porcje drobiowe, czasem skuszą się na wołowinę. Panowie z upodobaniem próbują szponder i serduszka, które smakują wybornie w marynacie specjalnie przygotowanej przez naszych szefów kuchni – tłumaczy Dorota Kowalska, dodając, że restauracja ma specjalną ofertę dla gości – „płacisz raz jesz ile chcesz”. – Do mięs polecamy bar sałatkowy, a także bufet brazylijski: pierożki Coxina (jarskie i mięsne), ryż, kukurydzę, czarną fasolę, pieczar- REKLAMA ki z rusztu, frytki. Na deser zaś grillowany ananas serwowany również na szpadzie – zachęca. Steki jak nigdzie Churrasco podawane jest dwa razy w tygodniu: w soboty i niedziele (16–19), a także na specjalne zamówienia. Jeśli nie uda ci się trafić w tym czasie do niechorskiego El Fuego, zaszalej i skuś się na wybornego steka. – Mięso sprowadzane jest z Argentyny. Serwujemy New Jork Black Angus, Rib Eye Black Angus i stek z polędwicy (filet mignon), do tego całe dobrodziejstwo naszej kuchni, dobre wina. Polecamy także tatar Steki New York Strip Black Angus Rib Eye Black Angus Stek z polędwicy (filet mignon) C hurrasco 8 dań grillowanych mięs serwowanych na szpadzie Deser szaszłyk z grillowanego ananasa Dodatkowo bufet po brazylijsku, pierożki Coxina (jarskie i mięsne) ryż, kukurydza, czarna fasola, pieczarki z rusztu, frytki Płacisz raz jesz ile chcesz wołowy i carpacio z polędwicy wołowej – mówi Alex, który jest mistrzem przyrządzania steków. – Bywa często, że cała rodzina zasiada do uczty, a także przyjaciele, choć tak próbuję przemycić odrobinę brazylijskiej tradycji do Polski – dodaje. l 4 PO PLAŻY Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] Aromaty kuchni nad Bałtykiem Polak nad „wielką wodą” wraca do polskiej kuchni. Choć nadal lubimy zjeść coś orientalnego, słabnie pobyt na fast foody. Szukamy dobrych, rodzimych smaków. REWAL. Marzena Domaradzka Specjalność Tawerna Estrada [email protected] Polędwica wieprzowa w marynacie Szefowej Kuchni na karmelizowanym buraku i z zapiekanymi kopytkami Zupa Grzybowa z kluseczkami kładzionymi Zupa krem Chrzanowa Zupa krem z buraka Aromatyczne placki z sosem kurkowym Pachnąca lasem grzybowa z kluseczkami własnej roboty czy polędwiczka wieprzowa na pierzynie z burka – to tylko przedsmak tego, co zaserwują Ci w restauracji Tawerna Estrada. Powrót do rodzimej kuchni Czasy, gdy na wybrzeżu królował hamburger i kebab odchodzą powoli do lamusa. Zdarza się jeszcze, że przyjdzie nam ochota na coś „szybkiego”, ale generalnie prócz ryb najchętniej szukamy dobrej, polskiej kuchni. Prostej, smacznej, elegancko podanej, tak by już od pierwszego wejrzenia nakarmić nasze oczy i nos. – Kiedyś turyści na wakacjach stali wiecznie w kolejkach po kebab. Nie było knajpki nad morzem bez hamburgerów i wielkich szpul mięsa smętnie skwierczących na ogniu. Jak nie miałeś – wypadłeś z gry a klient szedł do konkurencji – mówią właściciele gastronomii na wybrzeżu. W ostatnich latach Polacy wracają do rodzimego menu. – Królują pierogi, dania z wieprzowiny, drobiu, placki ziemniaczane i naleśniki – dodają nasi Goście najchętniej wybierają nasze popisowe danie – polędwicę pieczoną, na burku i z kopytkami rumianymi – mówi jedna z kelnerek z Tawerny Estrada. FOTO: MADA rozmówcy. Prostota kuchni nie oznacza jej słabej jakości. – Szukamy popisowych dań polskich. Krążymy od restauracji do restauracji, by znaleźć to swoje miejsce – uważa Donata Cieplińska, menedżer nowej restauracji Tawerna Estrada w Rewalu, ulokowanej tuż obok rewalskiego amfiteatru, gdzie goście z biletami wstępu na którąś z imprez mają zniżkę w dniu koncertu. Grzybowa i krem chrzanowy – Popisowym specjałem naszej szefowej kuchni jest polędwiczka w delikatnej marynacie, serwowana na karmelizowanym buraku, podawana z zapiekanymi kopytkami, palce lizać. Prostota a jednocześnie wyrafinowanie. Fantastyczna wariacja na temat polskiej kuchni. Malowniczo wygląda na talerzu. Może cieszyć oko i podniebienie – zapewnia menadżer Tawerny Estrada w rozmowie z Pulsem Plaży. To, co jednak wyróż- REKLAMA nia kartę w restauracji to szalone pomysły na zupy. – Krem z burka, grzybowa na świeżych grzybach, podawana z kluseczkami własnej roboty, zupa rybna jedyna taka w Rewalu. I moja absolutna faworytka! Zupa krem chrzanowa, delikatna, kremowa – przekonuje Donata Cieplińska, zwracając uwagę na menu Tawerny Estrada. Kilka mocnych pozycji. Zestawy dnia. Ale co najważniejsze karta, w której panuje konsekwencja. – Nie za długa lista dań jest gwarancją wysokiej jako- ści. Jeśli wejdziecie Państwo do lokalu, w którym oferuje się wszystko począwszy od pizzy, poprzez kebab, kuchnię azjatycką kończąc na makaronach i golonce to znak, że trzeba się ewakuować. No chyba, że za ścianą pracuje sztab kucharzy, ale to raczej w niedużych knajpkach niewykonalne – dodają właściciele Tawerny Estrada, która prócz wyjątkowej kuchni lunchowo-obiadowej serwuje także polskie śniadania od godziny 8.00 do 11.00. (piąte śniadanie gratis). Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] ATRAKCJE Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” 5 Aquapark na każdą pogodę! Już kilka tysięcy gości odwiedziło największy w północnej Polsce Wodny Park Rozrywki Sandra SPA w Pogorzelicy, który otwarto w połowie czerwca. POGORZELICA. Marzena Domaradzka [email protected] Dwa baseny – 25i 30-metrowy, połączony ze strefą wodnych zabaw dla dzieci, której główną atrakcją jest gigantyczny statek piracki – to tylko część niespodzianek, jakie czekają na gości. Przygoda na pirackim statku Jak sprawić, by twoja pociecha zapomniała o całym świecie pochłonięta zabawą na pokładzie pirackiego statku zatopionego pośród wodnej głębiny? A może zagubiła się w tropikalnej dżungli, przez którą płynie rwąca rzeka? Teraz po takie atrakcje nie musisz już jechać do naszych niemieckich sąsiadów. Wystarczy, że wybierzesz się do Pogorzelicy, gdzie w połowie czerwca otwarto największy w północnej Polsce aquapark, wybudowany na terenie kompleksu sanatoryjno-wypoczynkowego SANDRA SPA w Pogorzelicy. Wartą blisko 20 mln złotych inwestycję realizowano od jesieni ub. roku. – To obiekt na miarę marzeń. Każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Najmłodsi rozbudzą wyobraźnię w naszym bajkowym świecie ci, którzy potrzebują wyciszenia będą mogli skorzystać ze strefy SPA. Zaś dla aktywnych przygotowaliśmy dwa baseny – jeden 25-metrowy, drugi 30-metrowy z boiskami do gry w piłkę siatkową i koszykówkę. Wyzwaniem dla sprawności będzie niecodzienny, wodny tor przeszkód – wylicza Janusz Zalewski, prezes Grupy Kapitałowej SANDRA SPA. Aquapark łączy się w naturalny sposób z dawną częścią basenową i strefą SPA. Dodatkowo dla gości przygotowano kolejną strefę relaksu, w której zaprojektowano wanny tematyczne z hydromasażem. Prócz tego wodną część kąpielową dla dzieci pod gołym niebem. Wodna adrenalina Aquapark pierwszych gości przyjął już w czerwcu. Od tego czasu jedna z największych atrakcji na wybrzeżu cieszy się ogromnym wzięciem. Przez Wodny Park Rozrywki przewinęło się kilka tysięcy osób. A to dopiero połowa sezonu! – Aquapark to kolejna z wielu ofert dla naszych gości, którzy chcą aktywnie spędzać czas – mówi Halina Milewska, dyrektor Sandra Spa. Goście, którzy odwiedzą park będą mogli skorzystać z czterech basenów, kilku stref relaksu i SPA. Dla osób szukających wyzwań i adrenaliny, przygotowano aż trzy, potężne zjeżdżalnie, z których jedną wyposażono w specjalną zapadnię. Tuż przy kompleksie goście mają do dyspozycji – kort tenisowy, który zimą zmienia się w bajkowe lodowisko. A także dwupoziomowe bungalowy. To zupełna nowość. Budowa eleganckich apartamentów prowadzona była jednocześnie z realizacją aquaparku. W pobliżu oddano także do użytku jeden z największy placów zabaw na Wodny Park Rozrywki w Sandra Spa w Pogorzelicy od czerwca odwiedziło kilka tysięcy gości. FOTO: MADA świeżym powietrzu. Kompleksowemu liftingowi poddano także pokoje hotelowe. – Powstaje unikatowa przestrzeń, z nowym designem. Wierzę, że sprosta nawet najbardziej wymagającym gustom. Jesteśmy w nieustannym ruchu, bo branża nie znosi stagnacji. Ale co najważniejsze zależy nam, by nasze obiekty służyły także mieszkańcom powiatu i regionu. Przygotowaliśmy specjalne oferty w bardzo atrakcyjnych cenach, z ciekawymi rabatami np. dzieciaczki z przedszkoli na terenie gminy Rewal będą mogły 2 razy w miesiącu wejść do parku wodnego bezpłatnie – zachęca Janusz Zalewski. Wodny Park Rozrywki Sandra SPA 1. Bilet normalny 90 min – 30 zł 2. Bilet ulgowy 90 min – 20 zł 3. Karnet normalny 10x90 min – 240 zł 4. Karnet ulgowy 10x90 – 150 zł 5. Karnet (mieszkańcy gminy Rewal) – 180 zł 6. Bilet całodzienny 65 zł 7. Grupy (powyżej 20 os.) 90 min – stałe – 20 zł nowe – 25 zł 8. Inne ośrodki, pensjonaty powyżej 30 biletów (przed skorzystaniem) normalny 90 min. – 20 zł ulgowy – 15 zł bilet całodzienny 55 zł powyżej 30 biletów (komis) REKLAMA normalny 90 min. – 25 zł ulgowy – 17 zł 9. Opłaty dodatkowe (do 5 min. opłata nie jest pobierana) przedłużenie czasu na basenie – 0,50 gr./1 min. 10. Szkoły gminne i przedszkola – 2 razy w miesiącu – GRATIS Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] 6 Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” WAKACYJNY ROZKŁAD JAZDY Z PULSEM Wystawa Figur Woskowych w Niechorzu Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Don Wasyl, Piękni i Młodzi, Wodecki! Port – perła Mrzeżyna Uwielbiani, podziwiani, genialni, budzący pożądanie, lecz nierzadko bezwzględni i okrutni – gwiazdy kina i politycy, postaci z ulubionych bajek i filmów akcji teraz do zobaczenia na Wystawie Figur Woskowych. REWAL. To będzie energetyczny tydzień, pełen gorących rytmów. Już we wtorek 19 lipca rewalski amfiteatr rozbrzmi muzyką cygańską. Do wspólnej biesiady porwie król cygańskiej sceny – Don Wasyl. W środę Piękni i Młodzi. A w czwartek również piękny w brzmieniu – Zbigniew Wodecki. MRZEŻYNO. U podnóża latarni, w jednej z eleganckich budowli, gdzie mieszczą się restauracje „Shark” i „Brazylijska” – pojawiali się znani i wielcy tego świata. Postaci autentyczne i fikcyjne. Bohaterzy i łotrzy, postaci z wielkich ekranizacji kina jak choćby kontrowersyjny i przewrotny Jack Sparrow, najbardziej znany pirat na Wyspach Karaibskich. A wspólnie z nim Mick Jagger, Harry Potter, Napoleon Bonaparte, Winston Churchill Zespół Artystyczny Don Wasyl&Roma gra od 1987 roku. W jego skład wchodzili legendarni członkowie grupy Roma, która koncertowała w swoim czasie m.in. w „Paryskiej Olimpii” i siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Z biegiem czasu Don Vasyl odkrył i wypromował utalentowane cygańskie gwiazdy: Wasyla Juniora, Elzę, Dzianiego, Lizę, Carmen, Petro i wielu innych. Z tego też względu zmianie uległa nazwa zespołu na Don Wasyl &Cygańskie Gwiazdy. Zespół kultywuje artystyczne tradycje Romy, wprowadzając w repertuar takie przeboje jak: Ore, Ore, Cyganeczka Zosia, Kocham Cygana Jana, Powiedz tak, Bawmy się. Wszyscy, którzy kochają muzykę biesiadną i cygańską NIECHORZE. i towarzysz Stalin. – Czas na spotkanie, którego nie zapomnicie. Jak żywi, tylko dla Was, dostępni na wyciągnięcie ręki – zachęcają organizatorzy Wystawy Figur Woskowych w Niechorzu, która zadomowiła się przy ulicy Klifowej 8. – W pierwszej chwili trudno uwierzyć, że ludzie z różnych epok, czasów i przestrzeni, realni i fikcyjni spotykają się w jednym miejscu – dodają w rozmowie z Pulsem Plaży. Wystawę Figur Woskowych można zwiedzać przez całe wakacje codziennie od godziny 10.00 – 20.00. (www. figury–woskowe.pl; tel. 535 042 058). Na miej- scu oczywiście możliwość zrobienia pamiątkowej fotografii. – Świetnie się bawimy. Dzieci a zwłaszcza młodsza córka Kasia chciała mieć zdjęcie z postaciami z filmu „Piraci z Karaibów” – mówi pan Łukasz Łukomski z Płocka, który wspólnie z rodziną odwiedził niechorską wystawę. Nadmorska kolejka na szlaku REWAL. Wakacyjna przejażdżka rewalską wąskotorówką to wyjątkowa przygoda. Zwłaszcza, że zabytkowa kolejka retro ma już 120 lat! – 1 lipca 1896 roku skład wyruszył w swoją pierwszą podróż z Gryfic do Niechorza. Każdego dnia wakacyjny skład retro punktualnie o godzinie 8.40 wyjeżdża w swój pierwszy kurs ze stacji Gryfice Wąskie Tory. Prowadzi go lokomotywa spalinowa, która o godzinie 10.00 wtacza się majestatycznie na stacyjkę w Trzęsaczu . Stąd ciuchcia kursuje przez cały dzień na trasie do Pogorzelicy. – Skład będzie wracał co 1,5 godziny do Trzęsacza, zaś w Pogorzelicy będzie go można złapać mniej więcej co 11 minut, począwszy od godziny 10.34 – tłumaczy Maciej Łozdowski z wydziału promocji re- walskiego urzędu. Nowością w tym roku jest nowa forma sprzedaży biletów. Od majówki uruchomione zostały biletomaty na dworcach w Trzęsaczu, Rewalu, Niechorzu (stary dworzec) oraz w Pogorzelicy. Urządzenia obsługują wszystkie popularne karty płatnicze i kredytowe. Podróżni, którzy z różnych względów nie kupią biletu w automacie będą mogli nabyć go również u konduktorów w pociągu. Przy wzmożonym ruchu trzeba liczyć się z ryzykiem, że pierwszeństwo skorzystania z przejazdu będą mieli pasażerowie z wcześniej kupionym biletem. – Dlatego zachęcamy pasażerów do pojawienia się na dworcu z lekkim wyprzedzeniem czasowym i nabycia biletu w biletomacie – tłumaczy Maciej Łozdowski. Pełen rozkład jazdy można prześledzić na stronie rewal.pl. Będzie obowiązywał aż do 30 września. Romantyczny spacer o zachodzie słońca, lekka bryza od wody a może potężna dawka adrenaliny na szybkiej łodzi lub nieco wolniejszym wycieczkowcu zwanym Czerwonym Szkwałem? nutę muszą odmeldować się we wtorkowy wieczór w rewalskim amfiteatrze, bo spotkanie z grupą, która ma na swoim koncie aż jedenaście złotych płyt będzie prawdziwą ucztą. Dzień później na deskach rewalskiej sceny wystąpi zespół ze znacznie młodszą metryką. „Pięknie i Młodzi” grają od niedawna, ale już zawojowali polską scenę disco polo i dance. Liderka zespołu – Magdalena to dziewczyna o ognistym temperamencie, słowiańskiej urodzie i lekko chrapliwym, pięknym głosie. To dzięki niej piosenki zespołu zyskują charakterystyczne brzmienie. Członkowie zespołu to Dawid – jak sam mówi o sobie „prawie” wykształcony muzyk, który „prawie ukończył Akademię Muzyczną. A także Daniel idealnie wpisujący się w look grupy – naj- przystojniejszy i najmłodszy. Autor większości tekstów. Na finał koncertowego tygodnia gwiazda wyjątkowego formatu. Człowiek o „rozpoznawalnej” fryzurze, instrumentalista (trąbka, skrzypce), wokalista, kompozytor, aktor i prezenter telewizyjny. Rzec by się chciało człowiek – orkiestra. W piątkowy wieczór z rewalską publicznością spotka się Zbigniew Wodecki. Na polskiej scenie nieprzerwanie od 1972 roku, gdzie debiutował na festiwalu w Opolu. Laureat wielu festiwali (Rostock, Praga, Słoneczny Brzeg). Występował również w kabarecie z Zenonem Laskowikiem. Bilety do nabycia w kasie amfiteatru codziennie od godz. 10.00 –12.00 oraz od 15.00 –21.00. Informacje tel. 572 229984. Odwiedź Park Miniatur! NIECHORZE. Park Miniatur Latarni Morskich w Niechorzu ma na swoim koncie wiele prestiżowych wyróżnień. Położony u podnóża majestatycznej, wiekowej latarni wabi turystów światem nadmorskich budowli. Czynny codziennie od godziny 10.00 – 20.00. Na terenie malowniczo położonego parku znajduje się 36 miniatur, w tym 29 replik latarni morskich, wśród których jest laterna z Niechorza, a także jedyna w Europie, średniowieczna latarnia morska zwana blizą w skali 1:1. Do krajobrazu miniaturowego świata w minionych sezonach dołączyła replika ratusza w Kołobrzegu i katedry Św. Jana Chrzciciela z Kamienia Pomorskiego. Konstruktorzy odtworzyli wiernie każdy detal średniowiecznego zabytku, a „żywą atrakcją” są w nim kamieńskie organy! Nową 7 Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] atrakcją parku jest miniatur Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, którą odtworzono z małymi stacyjkami na trasie. Modele znajdujące się na terenie parku wykonano najnowszymi metodami technicznymi, z odpornych na oddziaływanie warunków atmosferycznych materiałów. Są tu także miniatury latarni z Kołobrzegu, Świnoujścia, Gdańska czy Darłowa. A także repliki ORP Orzeł, Latarniowca Adlergrund (Ławica Orła), armaty z Helu. Ciekawostką zwłaszcza dla naj- młodszych będzie Buczek mgłowy z wyspy Kobba Klintar. Odwiedzający Park mogą zwiedzać ekspozycję na własną rękę lub z przewodnikami, którzy zabiorą w podróż po miniaturowym świecie, tłumacząc również w języku angielskim lub niemieckim. – To wyjątkowa podróż, w czasie której całe wybrzeże można zwiedzić w 45 minut. Na miejscu zapraszamy na aromatyczną kawę i słodkości, a także na dobry obiad – zachęca Justyna Zdanowicz z Parku Miniatur Latarni Morskich. Baw się razem z nami! 19.07 Don Wasyl i Cygańskie Gwiazdy 20.00 20.07 - Piękni i Młodzi 19.00 21.00 Kabaret Jurki 20.00 22.07 Zbigniew Wodecki 20.00 23.07Kabaret Łowcy B. 20.00 24.07 Tola i Bzik na Dzikim Zachodzie 19.00 25.07 Piotr Bałtroczyk 20.00 26.00 Boys 20.00 Takie atrakcje tylko w mrzeżyńskim porcie. Jeśli jesteś w okolicy musi zaplanować tu parę chwil. Mija drugi rok od zakończenia potężnego, unijnego projektu prowadzonego przez gminę Trzebiatów. Inwestycję realizowała gdańska firma DORACO. W ramach Programu Operacyjnego RYBY udało się przebudować i zmodernizować całe nadbrzeże po wschodniej i zachodniej stronie. – Keja z porządnymi miejscami do cumowania, obok miejscowi rybacy smażą i podają nostek, parking dla kamperów – wyliczają mieszkańcy Mrzeżyna, które dzięki unijnej inwestycji zyskało nowoczesny i elegancki wygląd. Tekst i fot. mada TRZEBIATÓW. Wybierz się na spacer po TRZEBIATÓW. Położony malowniczo nad rzeką Młynówką trzebiatowski pałac przyciąga oko przybyszów. Powstał na drodze adaptacji średniowiecznego klasztoru norbertanek zbudowanego na przełomie XIV i XV wieku. Dziś mieści się tu siedziba Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury. W 1784 roku w pałacu zamieszkuje Ludwik Wirtemberski wraz z żoną Marią, córką księcia Adama Czartoryskiego. Z jej inicjatywy dokonano modernizacji wystroju wnętrz. To tu powstaje pierwsza powieść sentymentalna „Malwina”, której autorką jest właśnie Maria Wirtemberska. Dziś duch księżnej w postaci „białej damy” pokazuje się czasem w pałacowych korytarzach. Obecnie w pałacu swoją siedzibę ma Trzebiatowski Ośrodek Kultury w skład, którego wchodzi biblio- złowioną przez siebie rybkę. Estetyczna mała architektura, ławeczki, stojaki na rowery. Boksy dla armatorów. Po drugiej stronie Regi także zmodernizowane nadbrzeże, budynek remontowy dla jed- Sgraffito ze Słoniem! Magia Pałacu nad Młynówką Po rozwiązaniu klasztoru w XVI wieku obiekt zostaje przejęty przez książęta pomorskie. Swoją siedzibę ma tu księżna Zofia, wdowa po księciu Filipie II. Od XVII wieku rezydencja przechodzi w ręce elektorów brandenburskich. W 1682 roku na zlecenie Fryderyka III następuje przekształcenie budowli z renesansowej w barokową. W 1750 roku pałac staje się siedzibą dowódcy garnizonu trzebiatowskiego – księcia Fryderyka Eugeniusza Wirtemberskiego. W tym czasie został założony park w stylu francuskim. Ekstremalne atrakcje albo romantyczne spacery. W mrzeżyńskim porcie każdy znajdzie coś dla siebie. teka publiczna, Galeria Feininger. W pałacowym muzeum możemy zobaczyć stałe ekspozycje tematyczne poświęcone historii miasta i okolic. A w nim bogate zbiory etnograficzne, sprzęty codziennego użytku, stroje, narzędzia rzemieślnicze, fotografie, rekonstrukcję saloniku mieszczańskiego. W trakcie wakacji koniecznie trzeba odwiedzić przebieralnię pałacową z bogatą kolekcją strojów historycznych, a także kawiarenkę pałacową. zabytkowych uliczkach Trzebiatowa i znajdź kamienicę z adresem Rynek 26. Tu na ścianie jednego z domów pewien zamożny mieszczanin kazał uwiecznić wizytę trupy cyrkowej w mieście, w której główną atrakcją była słonica Hansken. Tajemnicę słonia z trzebiatowskiego sgraffito odkrył gryficki badacz historii regionu – Wojciech Jarząb. Słonica urodziła się w 1630 roku na dalekim Cejlonie i została przywieziona do Europy, jako prezent dla ówczesnego władcy Niderlandów. Wzbudziła ogromne zainteresowanie poddanych księcia, który chcąc pozbyć się kłopotliwego prezentu, oddał go swojemu kuzynowi. Wkrótce ten musiał słonia sprzedać. Nowy właściciel wyuczył swoją podopieczną, którą nazwał „Hansken” aż 36 sztuk cyrkowych i podróżował z nią po wielu krajach Starego Kontynentu. Słonica z trzebiatowskiego sgraffito była najsłynniejszym słoniem historycznym, który został uwieczniany przez najwybitniejszych malarzy epoki np. Rembrandta. W latach 1638 – 1640 podróżowała ze swym opiekunem po Rzeszy Niemieckiej i Danii. Przechodziła w tym czasie także przez Pomorze i Trzebiatów. Padła w 1655 roku. Dziś jest symbolem Trzebiatowa, a jej podobizny znajdują się m.in. w British Museum i Rijksmuseum w Amsterdamie. 8 ZDROWIE Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] Zumba w aktywnej strefie Beach Baru Jedyne takie miejsce na Wybrzeżu Mrzeżyńskim, gdzie zatańczysz ognistą zumbę i skosztujesz bajecznej kawy mrożonej w przerwie. WYDARZENIA. Marzena Domaradzka [email protected] Zumba, fitness, bieganie, siatkówka na piachu, piłka nożna i wiele innych – bądź fit tego lata i wybierz coś dla siebie! Zumba na plaży Wakacje za chwilę dobiją na pierwszy przyczółek, ściągamy kartkę kalendarza. Za nami trzy tygodnie plażowego szaleństwa w letniej strefie Beach Baru Mrzeżyno. Tańczymy słoneczną zumbę, spalamy kalorie, poznajemy kolejne choreografie i nowych ludzi. – Zumba łączy, spina wiele aktywności i dyscyplin. Ktoś, kiedyś ćwiczył taniec współczesny, inny tańczył latino, ktoś jeszcze chodził na aerobic. Elementy wielu dziedzin ruchowych odnajdziemy w zumbie, której nauczyć się może każdy. Od juniora do seniora – przekonuje i zachęca Alicja Maciulewicz, animator i licencjonowany instruktor zumby. – Letnia Strefa przy Beach Barze czeka na tych, którzy chcą być fit nawet na wakacjach. Przez cały tydzień o peł- Beach Bar Mrzeżyno zaprasza Na gorącą Zumbę każdego dnia od 10.00 - 16.00 Na zimną kawę mrożoną i nie tylko Fajną zabawę przy dobrym DJ secie o zachodzie słońca Miejscówka: plaża wschodnia przy zejściu nr 1 Widać Nas z daleka!!! nych godzinach zapraszam na wspólne tańce przy rytmach latino i nie tylko. Dla tych bardziej sportowych wytyczyliśmy boisko to piłki siatkówki plażowej. Proponujemy inne godziny zajęć dla kolonistów po wcześniejszym ustaleniu z naszymi instruktorami – zachęca Alicja Maciulewicz. Wieczorem wpadnij na tańce Niemalże każdego dnia do plażowiczów dołącza gwar- Jeśli myślisz o lenistwie na bałtyckiej plaży – nic z tego! – Zumba porwie cię w objęcia – mówią zumbowiczki na zdjęciu z trenerką Alicją Maciulewicz. Foto: mada dia zumbowiczek z „lądu”. – Są wakacje, Alicja zawiesiła zajęcia, ale my nie zawiesiłyśmy zumby! Przyjeżdżamy po pracy, wieczorami, by się zrelaksować na plaży, zajrzeć do Beach Baru na coś chłodnego no i oczywiście na gorące tańce - mówią dziewczyny z Trzebiatowa. – Właśnie tańczyłyśmy dziś nowy układ. Nagranie wkrótce w sieci. Dla tych, którzy nie mogą być z nami tego wieczoru. W domu można rozłożyć na elementy i jesienią na zajęciach jak znalazł – dodają zadowolone po ponad godzinnej sesji zumbowania. – Fajny pomysł z tym, że przy barze plażowym dzieje się coś więcej prócz zwykłej bujanki w rytm REKLAMA Słoneczna Strefa Sportu ZDROWIE. Gdy po wschodniej stronie rządzić będzie Zumba, po zachodniej stronie plaży po raz pierwszy rozpoczęła działalność Słoneczna Strefa Sportu, w której będzie można pograć w siatkę, nogę, poszaleć na skimborodzie a także pobiegać. W te wakacje odbędzie się również pilotażowa edycja mobilnej Strefy Sportu. Animatorzy i instruktorzy wędrując po plażach Wybrzeża Trzebiatowskiego będą zachęcać do wspólnej zabawy. Zobacz, co i gdzie jeszcze sportowego dzieje się na wybrzeżu: Aktywnie nad morzem 19.07 – 25.07 Activ Summer z Radiem Zet Niechorze 19.07 Nocny Marsz Nordic Walking Mrzeżyno – Dźwirzyno – Mrzeżyno (zbiórka w porcie przy parkingi godz. 22.00) 20.07 Turniej Siatkówki Plażowej dwójek Pustkowo Beach 21.07 – 24.07 Amatorski Turniej Tenisa Ziemnego Pustkowo Cup 22.07 XIV Mistrzostw w przeciąganiu liny nocą Pobierowo ul. Grunwaldzka godz. 17.00 22.07 Mobilna Strefa Sportu Plaża Wschodnia Mrzeżyno 11.00 – 14.00) muzyki każdego wieczora. Coś innego, ludzie przychodzą na zachód słońca i żeby popatrzeć jak dziewczyny tańczą – mówi Patryk Kacperski z Poznania, który przyjechał z rodziną na wakacje do Mrzeżyna. l Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] ATRAKCJE 9 Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Magiczny świat motyli! Pochodzą z odległych zakątków świata. Ulotne, eteryczne, mieniące się zjawiskową paletą barw czasem przysiądą ciekawie na dłoni. Są wyjątkowym tworem natury – motyle. NIECHORZE. Marzena Domaradzka [email protected] W motylarni pod Latarnią Morską można podziwiać blisko czterdzieści różnych gatunków. Przykuwają uwagę jak choćby opalizujący – Niebieski Morpho. Król błękitu Kochają światło i tropikalny, wilgotny klimat. Czasem skuszą się, by usiąść Ci na ramieniu, pod warunkiem, że nałożysz coś jaskrawego. Przez chwilę pomyślą, że jesteś być może egzotycznym kwiatem. Gdy odkryją brak drogocennego nektaru, zwyczajnie przeniosą się w inne miejsce. Wycieczka do motylarni w Niechorzu to jak podróż do baśniowej krainy. – Zachwyt maluje się zarówno na dziecinnych buziach jak i twarzach dorosłych. Wejście do motylarni to trochę jak przejście do innego wymiaru – mówi Magdalena Czerwińska, przewodnik z niechorskiej krainy motyli. – Odwiedzają nas całe rodziny, pary, nierzadko zakochani. Motyle fruwają wokół nich, przysiadają na owocach, by spijać z nich nektar, czasem udaje się na chwilę doświadczyć bliskiego spotkania – dodaje Magda w rozmowie z Pulsem Plaży, która podobnie jak większość zwiedzających bardzo lubi patrzeć na Niebieskiego Morpho. Ten jeden z większych okazów w motylarni zwraca na siebie uwagę opalizującą, błękitną barwą skrzydeł. Śledząc go w locie można ulec złudzeniu, że motyl rozpływa się w powietrzu. Wszystko za sprawą kontrastowych powierzchni skrzydeł, które wywołują wrażenie „znikania i pojawiania się w przestrzeni. – Skrzydła Morpho mogą mieć rozpiętość nawet do 12 centymetrów. To motyl najbardziej dostrzegalny w motylarni – tłumaczy. REKLAMA W każdą sobotę wakacji nasi kurierzy będą roznosić Puls Plaży w miejscowościach gminy Rewal i Trzebiatów. Szukaj nas także: Mrzeżyno Beach Bar plaża wschodnia przy zejściu nr 1 Słoneczna Strefa Sportu plaża zachodnia Pogorzelica Sandra Spa ul. Wojska Polskiego 3 Niechorze Magdalena Czerwińska i Bartek Bodnar pracują jako przewodnicy w motylarni w Niechorzu. Zanurz się w inny wymiar W niechorskiej motylarni można zobaczyć około 30–40 gatunków z odległych zakątków świata m.in. z Ameryki Środkowej, Południowej, Afryki i cieplejszych rejonów Azji. Wszystkie okazy „przychodzą na świat” na miejscu, w specjalnej wylęgarni. Niektóre potrzebują blisko stu dni, by osiągnąć postać dorosłą. Inne choćby jak Graphium agamemnon zwany też Zielonym lub Cętkowym Trójkątem rozwijają się w zaledwie miesiąc, w związku z czym są zdolne do 7– 8 lęgów w roku. W barwnej, fruwającej gromadzie wypatrzymy m.in Gdzie znajdziesz Puls Plaży? Motylarnia pod Latarnią Morską w Niechorzu Podstawą diety dorosłego motyla jest nektar z kwiatów. Lubią też fermentujące owoce. FOTO: MADA Motyla Sowiego z Ameryki Środkowej, którego rozpiętość skrzydeł może osiągnąć nawet do 20 centymetrów, a ciężar sprawa, że zdolny jest tylko do krótkich lotów. A także wybarwionego na śniady kolor z bia- łymi obwódkami Monarchę Afryki znanego pod łacińską nazwą – Danaus chrysippus. – Zapraszamy na chwilę wytychnienia do naszej motylowej oazy. Dla maluszków przed wejściem ciekawe niespodzianki m.in. ul. Polna 30 czynne codziennie do 10.00 – 20.00. Znajdziesz nas też na Facebooku facebook.com/motylarnianadmorzem/ oraz pod adresem www. motylarnianadmorzem.pl spotkanie z żółwiem Franklinem i baloniki. Dla ciut starszych mamy w sprzedaży magnesy i mnóstwo motylich gadżetów – zachęca Magdalena Czerwińska. Motylarnia pod Latarnią Morską ul. Polna 30 Park Miniatur Latarni Morskich ul. Ludna 8 Wystawa Figur Woskowych ul. Klifowa 8 Restauracja Brazylijska El Fuego pod Latarnią Morską Restauracja Shark pod Latarnią Morską Rewal Cafe Patio ul. Westerplatte 30 Galeria Siedem ul. Sikorskiego 7 Cafe Plaża ul. Saperska 12 Tawerna pod Łososiem Ryba u Studentów skrzyżowanie Zjadowej z Bolesława Krzywoustego ul. Mickiewicza 7 Dźwirzyno Marcello Wakacyjne Smaki ul. Wyzwolenia 24 JAK PLAŻA TO W MRZEŻYNIE! WAKACJE. To ich kolejne wakacje w Mrzeżynie. Przyjechały ze swoimi „połówkami” i przyjaciółmi. – Szalejmy do wtorku, 19 lipca. Przez tydzień na plaży przy Beach Barze w Mrzeżynie. Tu mamy swoją miejscówkę. Jest super! Morze, szeroka plaża, fajna muzyka. A wieczorami jakieś tańce, czasem zumba. Po co jechać, gdzieś daleko? – mówią Aleksandra Groberska ze Strzelców Krajeńskich i Angelika Wieczko (po prawej) ze Skwierzyny. Tekst i fot. mada INFORMATOR 10 Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Repertuar Kina Kapitol Rodzinne Centrum Rozrywki Kino Kapitol zaprasza na atrakcyjną ucztę kinową Wtorek 19.07, środa 20.07, czwartek 21.07 7 krasnoludków i Królewna Śnieżka. Nowe przygody /14.00, 17.00/ Dzień niepodległości. Odrodzenie /19.00/ Piątek 22.07 Tini. Nowe życie Violetty /11.00/ Tini. Nowe życie Violetty / 17.00/ Kiedy Gasną Światła /19.00/ Sobota 23.07, niedziela 24.07 Tini. Nowe życie Violetty /14.00/ Tini. Nowe życie Violetty / 17.00/ Kiedy Gasną Światła /19.00/ 19.07. – 17.07. 2016 Wygraj bilety! Kino Kapitol w Gryficach ufundowało w tym tygodniu trzy bilety na dowolne seanse filmowe. Wystarczy wejść na profil naszego portalu partnerskiego gryfickie.info na Facebooku i wziąć udział w konkursie. Jeśli udostępnisz konkursowy post i zachęcisz co najmniej dwie osoby, które do tej pory nie były czytelnikami portalu do polubienia strony masz szanse na darmowe wejściówki. Śledź profil FB gryfickiego.info i baw się razem z Nami! Rozwiązanie konkursu za w czwartek 21 lipca o godzinie 15.00. Wtorek 26.07, środa 27.07, czwartek 28.07 Tini. Nowe życie Violetty /11.00/ Tini. Nowe życie Violetty / 17.00/ Kiedy Gasną Światła /19.00/ Nastoletnia gwiazda serialu telewizyjnego przeprowadza się na wieś, gdzie przeżyje nową, wspaniałą przygodę. Scenariusz filmu, odzwierciedlając wątki z pozaekranowego życia Tini, opowiada o tym, jak opuszcza ona świat „Violetty” i samotnie wyrusza po nieznane dotąd doświadczenia. To, co wydarzy się podczas zaledwie jednego lata, odmieni Violettę zarówno jako osobę, jak i artystkę. Kiedy Gasną Światła Producent James Wan (Obecność) przedstawia film, w którym nieznane zło czai się w ciemnościach. Kiedy Rebecca opuściła rodzinny dom, myślała, że wraz z nim pozostawiła za sobą lęki z dzieciństwa. Dorastając, nigdy nie miała całkowitej pewności, Dzień Niepodległości. Odrodzenie Kontynuacja jednego z największych przebojów w dziejach kina, spektakularna opowieść o inwazji przedstawicieli obcej cywilizacji na naszą planetę. Po najeździe obcych na Ziemię ludzie wykorzystali pozostawione przez nich zdobycze techniki do budowy supernowoczesnego systemu obronnego dla całej naszej planety. Nic jednak nie mogło przygotować nas Tini: Nowe życie Violetty na ponowny najazd przybyszy, którzy powracają, by ze zdwojoną siłą przypuścić atak na Ziemię. Gigantyczne statki obcych obracają w gruzy największe metropolie i los świata wydaje się przesądzony. Końcu świata zapobiec może tylko zdecydowana akcja wszystkich ludzi, którzy jednoczą się w zmasowanym kontrataku, by pokazać obcym, że Ziemia jest już zajęta. co było prawdziwe, a co nie, zwłaszcza kiedy gasły światła. Teraz jej młodszy brat, Martin, jest świadkiem tych samych niewyjaśnionych i przerażających sytuacji, które kiedyś wystawiały na próbę jej zdrowie psychiczne i zagrażały bezpieczeństwu. WAŻNE TELEFONY URZĘDY Urząd Gminy Rewal ul. Mickiewicza 19, 72 – 344 Rewal tel.: 91 3849011 Sołtys Pogorzelica – Izabela Kogut, ul. Słoneczna 6, Pogorzelica, 72–350 Niechorze, tel. 513 064 074, email: [email protected] Sołtys Niechorze – Wojciech Pawluk vel Mikołajczuk, email:[email protected] Sołtys Śliwin – Jarosław Zelwak, email: [email protected] Sołtys Rewal – Artur Łukomski, email: [email protected] Sołtys Trzęsacz – Krzysztof Wolender, email: [email protected] Sołtys Pustkowo – Sołtys – Łukasz Tylka, email: soltys@ pustkowo.net Sołtys Pobierowo – Iwona Zacharczuk, email: iwona. [email protected] POLICJA RATOWNICTWO WODNE numer ratunkowy 0601 100 100 Rewal ul. Mickiewicza 21, tel.: 91 385 28 61/55 POGOTOWIE ENERGETYCZNE STRAŻ GMINNA numer alarmowy 991 REWAL ul. Mickiewicza 21, tel.: 91 384 90 30; kom. 669 190 559 POGOTOWIE GAZOWE OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA numer alarmowy 998 lub 112 Niechorze ul. Kolejowa 20 Pobierowo ul. Zgody 7 numer alarmowy 992 POGOTOWIE CIEPŁOWNICZE numer alarmowy 993 WOJEWÓDZKA STACJA POGOTOWIA RATUNKOWEGO numer alarmowy 999 lub 112 POWIATOWA STACJA EPIDEMIOLOGICZNO – SANITARNA POWIATOWY URZĄD PRACY GRYFICE ul. Koszarowa 4; tel. 91 384 35 06; 384 29 34 CENTRUM ROZRYWKI RODZINNEJ KAPITOL – KINO GRYFICE ul. Nowy Świat 6, tel. 91 387 83 19; 91 384 83 20 91 384 33 08/07 POWIATOWY INSPEKTORAT NADZORU BUDOWALNEGO Muzeum Rybołówstwa KULTURA Morskiego Niechorze OPIEKA MEDYCZNA GRYFICE pl. Zwycięstwa 37 tel/fax 91 384 57 81 STRAŻ PRZYBRZEŻNA numer alarmowy 999 lub 112 WODOCIĄGI REWAL SP.Z.O.O. NIECHORZE ul. Nadmorska 4, tel.: 91 386 34 61 SZPITAL GRYFICE ul. Niechorska 9 tel.: 91 384 20 61 Ośrodek Zdrowia Rewal Majewski – MED ul. Warszawska 31 tel.: 91 386 25 88 POBIEROWO ul. Poznańska 31, tel.: 91 386 47 66 na Klifie im. Władysława POGOTOWIE WODOCIĄGOWO – KANALIZACYJNE Klifowa 36 tel.: +48 604 141 783 STRAŻ GRANICZNA REWAL ul. Dworcowa 2, tel.: 91 386 26 75 numer alarmowy 994 Pogorzelica tel.: 91 386 31 45 Al. Bursztynowa 28 tel.: 386 32 50 Mulitmedialne Muzeum Jagiełły w Trzęsaczu ul. Punkt Informacji Turystycznej Hala Sportowa CIPR ul. Szkolna 1 tel.: 386 26 29 Wtorek, 19 lipca 2016 r. [email protected] PO WŁOSKU 11 Sandra Spa partnerem „Pulsu Plaży” Włoski specjał z polską duszą Nad polskim morzem przez chwilę możesz się poczuć jak na południowym wybrzeżu Włoch. Zapach pieczonego ciasta, oliwy, czosnku i ziół zwabi do „Przy Okazji”, gdzie szef kuchni serwuje prawdziwą, włoską pizzę wypiekaną na otwartym ogniu. MRZEŻYNO. Marzena Domaradzka [email protected] Prosty placek chlebowy smarowany oliwą z czosnkiem i ziołami znali już starożytni Grecy. Później zawędrował do Rzymu, by wreszcie podpić cały kontynent. Dziecięce marzenie Dziś dostępna w najmniejszym miasteczku. Jak świat długi i szeroki pizza zawitała prawie pod wszystkie strzechy. Pieczemy ją w domach, kupujemy mrożoną, wreszcie zamawiamy z pizzerii. W dobie Polski lat osiemdziesiątych prosty placek z dodatkiem sosu pomidorowego i sera – wówczas najczęściej dostępny na grubym drożdżowym cieście – był szczytem kulinarnych smaków. Któż nie pamięta pierwszych, domorosłych pizzerii, w których podawano coś, co w niczym nie przypominało specjału kuchni włoskiej. – Każdy ma takie wspomnienie z dzieciństwa. Potem pierwsze wyjazdy w świat, gdzie można było posmakować oryginalnej pizzy aż wreszcie marzenie, by dzielić się z ludźmi świeżym, prosto z ognia przysmakiem, który z powo- dzeniem może rywalizować ze specjałami z południa – mówi Robert Heinze, właściciel pizzerii „Przy Okazji” w Mrzeżynie, która swoje gościnne progi otwiera dla gości z całego wybrzeża. Tylko mąka zero! Rytuał zaczyna się wcześnie rano. Najpierw rozpalanie pieca, który jest gorącym sercem knajpki. Wykonany z szamotowej cegły, świetnie trzyma temperaturę i sprawia, że pizza wychodzi chrupiąca i delikatna zarazem. – Następnie przyrządzamy ciasto, do którego używana jest specjalna, włoska mąka 00. Każdy szef kuchni ma swoje tajemne sposoby, strzeżone nierzadko od pokoleń. Ważne są proporcje, ilość wody, temperatura, rodzaj drożdży. Niuanse decydują o smaku – tłumaczy Robert Heinze, który swoją pizzę wypieka od lat, szkoląc się u najlepszych, włoskich mistrzów. Każdy z nich ma swój autorski pomysł na wersję „de lux”. Robert kocha tę najprostszą – dobry ser, własnej roboty pasta pomidorowa ze świeżymi ziołami, dobra oliwa z oliwek, koniecznie czosnek.– W naszej karcie każdy odnajdzie swoje smaki. Jedni wybiorą szynkę parmeńską inni rukolę lub sery pleśniowe. My polecamy nasz przysmak pizzę bianco z mozzarelą, mascaropone i miodem. A także nowość dla wielbicieli niecodziennych zestawów pizzę z ananasem, miodem i bananem. Do wersji wytrawnych podajemy nasze autorskie pesto z zielonej pietruszki, które bajecznie komponuje się z chrupiącym, idealnie zrumienionym ciastem – tłumaczy Robert Heinze. Każdy potrafi? Niby prosta rzecz. Mąka, woda, drożdże. Jednak oścignięcie włoskiego ideału to godziny mozolnych prób. Ciasto musi być cieniuteńkie, delikatne, lekko chrupiące i co najistotniejsze – nieprzypalone. – Przyrządzam pizzę od lat. Tajemnica ciasta we włoskich pizzeriach jest najpilniej strzeżona. W niej tkwi siła i powodzenie. My mamy również swoją! Zapraszamy wstąpcie do „Przy Okazji”. REKLAMA Mógłbym godzinami o tym opowiadać. Za mną nieustanne próby, szukanie nowych smaków. Tworząc „Przy Okazji”, które przez rok gościło w Trzebiatowie chcieliśmy połączyć tradycję z nowymi wyzwaniami. A także kuchnię, która pozornie nie należy do kanonu dietetyki ze zdrowym stylem odżywiania. Dlatego do naszej karty wprowadziliśmy soki ze świeżo wyciskanych warzyw, szejki odżywcze i oczyszczające. Wielkim wzięciem cieszy się nasz sok z natki pietruszki, który niespodziewanie świetnie komponuje się z pizzami w słodkiej odsłonie. Zapraszamy do Nas na Przy Okazji Mrzeżyno ul. Tysiąclecia 40 (podkowa) Pizza na włoskiej mące Pesto z pietruszki własnej roboty Szejki bomby witaminowe Koktajle warzywnoowocowe Lemoniady prawdziwą biesiadę w śródziemnomorskich klimacie, gdzie spotyka się włoska tradycja z polską duszą – zachęca Robert Heinze. CZYTAJ W WAKACJE Książka z Pobierowem w tle W połowie czerwca na rynku czytelniczym ukazał się „Wiatr Wspomnień”, kolejna powieść Doroty Schrammek. Pachnąca jeszcze drukarnią najnowsza książka autorki kontynuuje opowieść o bohaterach z Pobierowa. „Wiatr Wspomnień” to ostatnia pozycja z tzw. trylogii pobierowskiej. Dorota Schrammek zadebiutowała w marcu 2015 roku. Jej powieści „Stojąc pod tęczą” oraz „Horyzonty uczuć” oczarowały czytelników. W marcu 2016 na rynku pojawiła się druga z cyklu powieści z Pobierowa – „Na brzegu życia” a w czerwcu wspomniany „Wiatr”. Trylogia pobierowska jak mówią o niej czytelniczki to opowieść o sołtysce Matyldzie, która prowadzi uroczy pensjonat nad Bałtykiem, w tętniącym życiem sezonu Pobierowie. Perypetie Matyldy oraz bohaterów to opowieść o ludziach, którzy w małym, nadmorskim miasteczku zderzą się z prawdą o sobie. Jak dotąd wszystkie książki Doroty spotkały się z ciepłym przyjęciem. Zdobywają nagrody w kolejnych plebiscytach czytelniczych. Autorka jest jedną z nielicznych, która akcję swoich powieści osadziła w regionie. I jak deklaruje nie zamierza wyjeżdżać z Powiatu Gryfickiego, który jest jednym najciekawszych zakątków Polski. – Ten rok przyniósł wiele zmian, na półce dwie nowe powieści. Pod piórem kolejna propozycja, która być może pojawi się na rynku pod koniec roku – tłumaczy Dorota Schrammek, na co dzień mama trójki pociech. Kobieta w nieustannej podróży, która kursuje pomiędzy domami w Pobierowie i niemieckim Ueckermünde.
Podobne dokumenty
Puls P - Gryfickie.info
GAZETA NADMORSKA: POGORZELICA, Niechorze, Rewal, TRZĘSACZ, PUSTKOWO, POBIEROWO, MRZEŻYNO
