I KZP 7/14

Transkrypt

I KZP 7/14
Wojciech Sych
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego
z dnia 26 czerwca 2014 roku (I KZP 7/14)1
Użyte w art. 82 § 1 k.k. wyrażenie „nie odwołano
warunkowego zwolnienia” odnosi się
do sytuacji, gdy w okresie próby i w ciągu
6 miesięcy od jej zakończenia nie wydano
prawomocnego postanowienia sądu
w tym przedmiocie
Uchwałę tę Sąd Najwyższy podjął odpowiadając na pytanie sformułowane
przez Sąd Apelacyjny w K., na podstawie art. 441 § 1 k.p.k., na tle następującego
stanu faktycznego: 1
Skazany H.W. został warunkowo zwolniony z odbycia reszty kary pozbawienia wolności postanowieniem Sądu Okręgowego w G. z dnia 31 maja 2011
roku. Okres próby wyznaczony został do 31 maja 2013 roku. Warunkowe zwolnienie zostało odwołane postanowieniem Sądu Okręgowego w B. z dnia 17
czerwca 2013 roku. Postanowienie to zostało zaskarżone przez skazanego, a po
rozpoznaniu zażalenia Sąd Apelacyjny w K. uchylił postanowienie sądu penitencjarnego i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. Sąd
Okręgowy w B. ponownie odwołał warunkowe przedterminowe zwolnienie
postanowieniem z dnia 27 listopada 2013 roku. Także i tym razem wpłynęło
zażalenie skazanego, które przyjęto 4 grudnia 2013 roku i przedstawiono wraz
z aktami Sądowi Apelacyjnemu w K. Tenże, rozpoznając wniesiony środek odwoławczy, powziął wątpliwość co do wykładni art. 82 § 1 k.k., którą wyraził
w skierowanym do Sądu Najwyższego następującym pytaniu: „Czy użyte w art.
82 § 1 k.k. określenie »nie odwołano warunkowego zwolnienia« odnosi się do
sytuacji, gdy w okresie 6 miesięcy po upływie okresu próby nie wydano prawomocnego, czy też nieprawomocnego postanowienia o odwołaniu warunkowego
zwolnienia”, a Sąd najwyższy podjął uchwałę o treści przytoczonej na wstępie.
Stanowisko Sądu Najwyższego należy ocenić krytycznie.
Przed przystąpieniem do analizy samej uchwały, w pierwszej kolejności
wydaje się konieczne rozważenie, czy spełnione zostały przesłanki określone
1
Dotychczas uchwała opublikowana została na stronie: www.sn.pl
136
Wojciech Sych
w art. 441 § 1 k.p.k.; innymi słowy – czy w sprawie niniejszej Sąd Najwyższy
istotnie był zobowiązany do udzielenia sądowi odwoławczemu odpowiedzi,
w formie uchwały, na przedstawione pytanie. Wydaje się, że podstaw ku temu
nie było.
W nauce prawa karnego procesowego i w orzecznictwie za utrwalony uznać
należy pogląd, iż wystąpienie z pytaniem prawnym do Sądu Najwyższego na
podstawie art. 441 § 1 k.p.k. jest możliwe, jeżeli są spełnione takie oto warunki: 1) przy rozpoznawaniu środka odwoławczego wyłoniło się zagadnienie
prawne, rozumiane jako istotny problem interpretacyjny dotyczący przepisu
o wadliwej redakcji albo niejasno sformułowanego, dającego możliwość różnych przeciwstawnych interpretacji, co jest niekorzystne dla funkcjonowania
prawa w praktyce, 2) zagadnienie to, ze względu na owe rozbieżności, wymaga
zasadniczej wykładni ustawy, czyli przeciwdziałania rozbieżnościom interpretacyjnym już zaistniałym w orzecznictwie bądź mogącym zaistnieć, 3) zagadnienie to jest związane z konkretną sprawą w taki sposób, że od jego wyjaśnienia
zależy rozstrzygnięcie danej sprawy, 4) sąd odwoławczy nie jest w stanie sam
usunąć powstałych wątpliwości2. Co do tej ostatniej kwestii godzi się podkreślić, że „nie chodzi przy tym o wątpliwości, jakie żywią sędziowie zasiadający w składzie sądu odwoławczego, ale o obiektywnie zachodzące wątpliwości,
których usunięcie wymaga dokonania zasadniczej wykładni ustawy przez Sąd
Najwyższy”3. Jednocześnie, „stosownie do treści art. 441 § 1 k.p.k. w orzecznictwie i doktrynie utrwalony jest pogląd, iż Sąd Najwyższy dokonuje zasadniczej
wykładni jedynie norm prawnych nastręczających trudności interpretacyjne
i umożliwiających rozbieżną wykładnię, z uwagi na wadliwą ich redakcję, niejasne sformułowania […] natomiast nie wymaga zasadniczej wykładni ustawy
przepis jasno sformułowany”4. Kierując się tymi wskazaniami Sąd Najwyższy
w niniejszej sprawie powinien był raczej odmówić podjęcia uchwały, tak jak
uczynił to w bliźniaczo podobnej sytuacji, w odniesieniu do tego samego zagadnienia (choć pytanie odnosiło się do zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności), postanowieniem z dnia 20 czerwca 2013 roku (I KZP 3/13)5.
Przepisy art. 82 § 1 k.k. oraz art. 9 § 3 k.k.w., których dotyczyło pytanie Sądu
Apelacyjnego w K., są sformułowane jasno i z pewnością nie byłoby potrzeby
podejmowania próby wykładni, gdyby nie doszło onegdaj do wyraźnej zmiany
stanowiska judykatury w kwestii prawomocności postanowienia o odwołaniu
warunkowego zwolnienia jako podstawy uznania, że „nie odwołano warunkowego zwolnienia” w rozumieniu art. 82 § 1 k.k. Pogląd ten opiera się na wnioskach wynikających z obserwacji pewnych interpretacyjnych zaszłości, ale zoPor. postanowienie Sądu Najwyższego z 27 lutego 2013 r., I KZP 1/13, OSNKW 2013, z. 5, poz.
38; R.A. Stefański, Instytucja pytań prawnych do Sądu Najwyższego w sprawach karnych, Kraków 2001, s. 264
i n. i przywołane tam obszernie orzecznictwo.
3
Postanowienie Sądu Najwyższego z 17 maja 2000 r., I KZP 7/00, OSNKW 2000, z. 5-6, poz. 51.
4
Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 lutego 2000 r., I KZP 49/99, OSNKW 2000, z.3-4, poz. 39.
5
OSNKW 2013, z.8, poz. 63.
2
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2014 roku (I KZP 7/14)
137
stał także dość jasno wyłożony w uzasadnieniu glosowanej uchwały, w którym
wprost odwołano się do linii orzeczniczej zapoczątkowanej uchwałą (7) Sądu
Najwyższego z 30 stycznia 1996 roku (I KZP 34/95)6. Sąd Najwyższy wprost
stwierdził, iż wątpliwość sądu pytającego „sprowadza się […] w istocie do tego,
czy znowelizowana treść art. 9 § 3 k.k.w. wpłynęła na wykładnię art. 82 § 1 k.k.,
w zakresie w jakim przyjmuje się (podkr. W.S.), że odwołanie warunkowego
przedterminowego zwolnienia z reszty kary może nastąpić tylko wówczas, jeżeli
w okresie próby i w ciągu 6 miesięcy od jej zakończenia wydano prawomocne
postanowienie w tym zakresie”. Zdaje się więc nie ulegać wątpliwości, iż Sąd
Najwyższy uznał za konieczne dokonanie zasadniczej wykładni ustawy nie ze
względu na niejednoznaczność normy prawnej, umożliwiającą różne interpretacje, lecz ze względu na wytyczoną przez uchwałę Sądu Najwyższego z 30
stycznia 1996 roku (I KZP 34/95) linię orzeczniczą, zgodnie z którą „przyjmuje się”, że przez odwołanie warunkowego zwolnienia, w ujęciu art. 82 § 1
k.k., rozumieć należy prawomocne odwołanie warunkowego zwolnienia. Sąd
Najwyższy odnotował wprawdzie, że obowiązująca od 1 stycznia 2012 roku
znowelizowana treść art. 9 § 3 k.k.w.7 może wpływać na zastaną wykładnię art.
82 § 1 k.k., jednak w podjętej uchwale uznał, iż owa zmiana ustawy nie pociąga
za sobą dezaktualizacji przyjętej linii orzecznictwa. Stanowisko to, jak również
przytoczona na jego poparcie argumentacja, nie zasługuje na uwzględnienie.
Nie można zgodzić się z wiodącym wywodem uzasadnienia glosowanej
uchwały, według którego odwołanie środków probacyjnych określonych w części ogólnej Kodeksu karnego, tj. warunkowego umorzenia postępowania, warunkowego zawieszenia wykonania kary oraz warunkowego zwolnienia stanowi
tak zbieżną materię, że do wymogu wykonalności i prawomocności odpowiadających im postanowień należy podchodzić jednolicie. Dla Sądu Najwyższego
przyjęcie tej tezy w konsekwencji oznacza, że tak jak do podjęcia warunkowego
umorzenia postępowania niezbędne jest uprawomocnienie się postanowienia,
co słusznie nie jest kwestionowane w nauce i orzecznictwie, tak też odwołanie warunkowego zwolnienia następuje dopiero z chwilą uprawomocnienia się
odpowiedniego orzeczenia, a analogia ta wynika z samej istoty postanowienia
o odwołaniu warunkowego zwolnienia. Uzasadnienie glosowanej uchwały nie
zawiera już niestety rozwinięcia tego, co w tym ujęciu należy rozumieć przez
samą istotę postanowienia o warunkowym zwolnieniu, jednak posłużenie się
w tym miejscu analogią nie znajduje usprawiedliwienia. Z całą pewnością nie
stanowi go paralela między art. 462 § 1 k.p.k. i art. 68 k.k. w zakresie podjęcia
postępowania warunkowo umorzonego, a treścią art. 9 § 3 k.k.w. i art. 82 § 1 k.k.
co do odwołania warunkowego przedterminowego zwolnienia, ponieważ obie
instytucje, niezależnie od tego, że mają cechę wspólną – poddanie sprawcy próOSNKW 1996, z. 3-4, poz. 14.
Ustawa z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz niektórych
innych ustaw (Dz.U. Nr 240, poz. 1431).
6
7
138
Wojciech Sych
bie – znajdują zastosowanie w różnych stadiach procesu karnego. Rozdział ten
zaś nie jest tylko formalny. Rzecz bowiem nie tylko w ogromnej odległości na
osi czasu pomiędzy warunkowym umorzeniem postępowania a warunkowym
zwolnieniem, lecz nade wszystko w konsekwencjach odwołania jednej i drugiej
instytucji probacyjnej, wynikających z istoty tych stadiów.
W pierwszej kolejności podkreślić należy, że warunkowe umorzenie postępowania jest jedną z możliwych form rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu
i ponieważ zawiera w sobie stwierdzenie winy sprawcy, sąd orzeka o tym wyłącznie wyrokiem. Istotą tego środka probacyjnego jest warunkowa rezygnacja
ze skazania i wobec tego nie jest dziełem przypadku, że podjęcie postępowania
warunkowo umorzonego uregulowane zostało w Dziale XII Kodeksu postępowania karnego, zatytułowanym „Postępowanie po uprawomocnieniu się orzeczenia”. Ponieważ osądzenie oskarżonego przy zastosowaniu warunkowego
umorzenia staje się definitywne dopiero po upływie sześciu miesięcy od zakończenia okresu próby, ewentualne niewypełnienie przez oskarżonego nałożonych nań warunków pociąga za sobą swoiste ożywienie wstrzymanego wcześniej procesu i wdrożenie całego spektrum czynności postępowania sądowego
z wszystkimi możliwymi tego konsekwencjami. Z chwilą podjęcia warunkowego umorzenia ponownie więc otwarta jest kwestia odpowiedzialności oskarżonego za czyn objęty warunkowym umorzeniem8. W tym świetle jest oczywiste,
zarówno w nauce prawa karnego, jak i w orzecznictwie niekwestionowane, że
do wykonania postanowienia o podjęciu warunkowego umorzenia postępowania niezbędne jest uprawomocnienie się tego orzeczenia. Ta konstatacja nie
upoważnia jednak do przyjęcia, jak uczynił Sąd Najwyższy, że „zważywszy na
tożsamość regulacji, nie widać racjonalnych powodów aby wymaganie prawomocności nie mogło być stawiane odnośnie do drugiego środka”, tj. odwołania
warunkowego zwolnienia. Analogia taka jest zupełnie nieuprawniona.
W pierwszej kolejności należy zakwestionować tezę, jakoby w odniesieniu
do obu wspomnianych środków zachodziła tożsamość regulacji. Okoliczność,
że tak warunkowe umorzenie postępowania, jak i warunkowe zwolnienie uznane zostały przez ustawodawcę za środki związane z poddaniem sprawcy próbie, nie uprawnia do takiego wniosku. Jak już wyżej wspomniano, warunkowe
umorzenie jest instytucją, która odnosi się do całego postępowania, stosowana
może być przed lub na rozprawie, a jej istotą jest – obwarowana spełnieniem
przez oskarżonego określonych warunków – rezygnacja ze skazania9. Funkcją
warunkowego umorzenia jest więc wstrzymanie toku procesu karnego. Tymczasem warunkowe zwolnienie, choć także opisane w części ogólnej Kodeksu karnego, jest bez wątpienia instytucją ostatniego, wykonawczego stadium
procesu. Jej istotą jest, obwarowana spełnieniem przez skazanego określonych
A. Marek, Warunkowe umorzenie postępowania karnego, Warszawa 1973, s. 242-243.
W. Sych, Wpływ pokrzywdzonego na tok postępowania przygotowawczego w polskim procesie karnym, Kraków
2006, s. 238-239.
8
9
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2014 roku (I KZP 7/14)
139
warunków, rezygnacja z wykonywania względem niego części kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym przy jednoczesnym zastosowaniu probacji
w warunkach wolnościowych. Wszystko to zaś odbywa się już w czasie bardzo
odległym po wydaniu i uprawomocnieniu się wyroku. Już to, bardzo ogólne porównanie, pokazuje, że posługiwanie się w obu wypadkach tymi samymi regułami procesowymi byłoby zwyczajnie błędne. Nie jest więc dziełem przypadku,
że normy regulujące podjęcie warunkowego umorzenia zawarte są w Kodeksie
postępowania karnego (Rozdział 57), natomiast normy dotyczące odwołania
warunkowego zwolnienia ustawodawca zawarł w Kodeksie karnym wykonawczym (art. 160 i art. 163).
Nie można zgodzić się z twierdzeniem, że po 1 stycznia 2012 roku nie uległa
zmianie ogólna reguła przyjęta w uchwale składu 7 Sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 30 stycznia 1996 r. (I KZP 34/95), ponieważ pozostaje ono jednoznacznie w sprzeczności z wyraźnym brzmieniem normy zawartej w art. 9 § 3 k.k.w.
Przepis ten, stanowiący, iż „postanowienie w postępowaniu wykonawczym staje
się wykonalne z chwilą wydania, chyba że ustawa stanowi inaczej lub sąd wydający postanowienie albo sąd powołany do rozpoznania zażalenia wstrzyma
jego wykonanie”, został dodany do Kodeksu karnego wykonawczego mocą
przywołanej już powyżej ustawy nowelizującej10 i wyraża niezwykle doniosłą
zasadę natychmiastowej wykonalności postanowień zapadających w wykonawczym stadium procesu. Podkreślić również należy, że – gdy zważyć na jej legalny
charakter – jest to zasada nowa, co ma niebagatelne znaczenie dla rozważanego
zagadnienia.
Pod rządami Kodeksu karnego wykonawczego z 1969 roku11, powszechnie
przyjmowano regułę natychmiastowej wykonalności, jednak warte odnotowania
jest, że nie była ona wyraźnie unormowana w tym kodeksie. Jej stosowanie miało charakter odpowiedni w oparciu o przepis art. 1 § 2 d.k.k.w., a źródłem była
norma wyrażona w art. 411 § 1 d.k.p.k. (obecnie art. 462 § 1 k.p.k.). Jeżeli zatem
na gruncie takiego stanu prawnego doszło do wydania uchwały Sądu Najwyższego (7) z dnia 30 stycznia 1996 roku (I KZP 34/95), w zasadniczy sposób
zmieniającej utrwalone wówczas orzecznictwo, to dalece niewystarczające dla
uznania argumentacji Sądu Najwyższego w uzasadnieniu glosowanej uchwały
za przekonującą jest stwierdzenie, że „ustawodawca przyjął […] rozwiązanie
analogiczne do tego, jakie funkcjonuje w postępowaniu rozpoznawczym (vide
art. 462 § 1 k.p.k.)”. Zasadę wyrażoną w art. 9 § 3 k.k.w. i jej konsekwencje
należy odczytywać w kontekście stanu prawnego obowiązującego do chwili
jej wejścia w życie, a nazywając rzecz nieco dobitniej – stanu prawnego, który
został jej wejściem w życie zmieniony. Konieczne jest zatem przypomnienie,
że aktualnie obowiązujący Kodeks karny wykonawczy12, gdy wchodził w żyVide przypis nr 7.
Ustawa z dnia 19 kwietnia 1969 r., (Dz.U. Nr 13, poz. 98, ze zm.).
12
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r., (Dz.U. Nr 90, poz. 557, ze zm.).
10
11
140
Wojciech Sych
cie 1 września 1998 roku, zawierał w art. 9 § 2 zasadę w pełni odpowiadającą
poglądowi wyrażonemu przez Sąd Najwyższy w uchwale z 30 stycznia 1996
roku (I KZP 34/95). Przepis ten, w brzmieniu: „Orzeczenie staje się wykonalne
z chwilą uprawomocnienia, chyba że ustawa stanowi inaczej”, obowiązywał aż
do wejścia w życie z dniem 1 stycznia 2012 roku nowelizacji, będącej – w następstwie zadanego pytania prawnego – przedmiotem analizy Sądu Najwyższego w glosowanej uchwale. Aktualne zaś rozwiązanie kwestii wykonalności
orzeczeń w postępowaniu wykonawczym, opisane w sposób kompletny w art. 9
§ 2-4 k.k.w., a nade wszystko zasada natychmiastowej wykonalności postanowień
zawarta w art. 9 § 3 k.k.w., jest wyrazem czytelnej woli ustawodawcy – odejścia
od regulacji dotychczasowej, zapoczątkowanej uchwałą Sądu Najwyższego z 30
stycznia 1996 roku (I KZP 34/95). Pominięcie przy rozważaniu przedstawionego zagadnienia prawnego opisanego tu ciągu zdarzeń i posłużenie się przez
Sąd Najwyższy analogią, doprowadziło w konsekwencji do podjęcia uchwały,
której nie sposób zaakceptować. Jej treść zdaje się bowiem wskazywać, jakoby
Sąd Najwyższy pomijał wyrażoną w jasno brzmiącym art. 9 § 3 k.k.w., wolę
ustawodawcy. Nosi to cechy niedopuszczalnej wykładni per non est13.
W aktualnie obowiązującym – od 1 stycznia 2012 roku – stanie prawnym
postanowienia w postępowaniu wykonawczym stają się wykonalne z chwilą wydania, chyba że ustawa stanowi inaczej lub sąd wydający postanowienie albo sąd
powołany do rozpoznania zażalenia wstrzyma jego wykonanie. Ustawa stanowi
inaczej w ściśle określonych i – warto to podkreślić – nielicznych przypadkach;
w Kodeksie karnym wykonawczym trzykrotnie: 1) w odniesieniu do postanowienia o udzieleniu przerwy w wykonaniu kary, jeżeli prokurator oświadczył,
że sprzeciwia się udzieleniu przerwy (art. 154 § 1 k.k.w.), 2) w odniesieniu do
postanowienia o udzieleniu warunkowego zwolnienia, jeżeli prokurator oświadczył, że sprzeciwia się jego udzieleniu (art. 162 § 2 k.k.w. w zw. z art. 154 § 1
k.k.w.), 3) w odniesieniu do postanowienia o fakultatywnym zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności (art. 178 § 3 k.k.w.). Czwarty przypadek
ustawodawca przewidział poza k.k.w. – w ustawie z dnia 7 września 2007 roku
o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego14. Zgodnie z art. 47 tej ustawy, postanowienie sądu
penitencjarnego o udzieleniu zezwolenia na wykonywanie kary pozbawienia
wolności w systemie dozoru elektronicznego podlega wykonaniu niezwłocznie, jeżeli zostało wydane na wniosek prokuratora lub jeżeli prokurator oświadczył, że nie sprzeciwia się udzieleniu tego zezwolenia. Rozwiązanie tu przyjęte
wymaga jednej uwagi. Przywołana ustawa, zwana w praktyce ustawą o dozorze elektronicznym, uchwalona została i weszła w życie przed uchwaleniem
i wejściem w życie ustawy nowelizującej z dniem 1 stycznia 2012 roku Kodeks
L. Morawski, Wykładnia w orzecznictwie sądów. Komentarz, Toruń 2002, s. 150 i n. Także: uchwała Sądu
Najwyższego z 16 marca 2000, I KZP 53/99, OSNKW 2000, z. 3-4, poz. 21.
14
Dz.U. z 2010 r. Nr 142, poz. 960, ze zm.
13
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2014 roku (I KZP 7/14)
141
karny wykonawczy, wobec czego przewidziana w niej natychmiastowa wykonalność postanowienia o zezwoleniu na wykonywanie kary w systemie dozoru
elektronicznego była wtedy wyjątkiem od zasady zawartej w art. 9 § 2 k.k.w.
w jego ówczesnym brzmieniu. Stąd też, z punktu widzenia prowadzonych tu
rozważań, cytowany przepis art. 47 ustawy o dozorze elektronicznym, odczytany a contrario, przewiduje ów czwarty przypadek, w którym postanowienie
stanie się wykonalne z chwilą uprawomocnienia – jeśli wydane zostało na skutek wniosku innego uczestnika postępowania aniżeli prokurator i jednocześnie
prokurator oświadczył, że sprzeciwia się udzieleniu zezwolenia. Wymienione
powyżej cztery przypadki stanowią zamknięty katalog sytuacji, w których postanowienie wydane w postępowaniu wykonawczym, aby mogło być wykonane,
wymaga najpierw uprawomocnienia się. Podkreślenia przy tym wymaga, że nie
ma wśród nich postanowienia o odwołaniu warunkowego zwolnienia, zatem
zarówno w sprawie, która dała asumpt do niniejszych rozważań, jak i w jakiejkolwiek innej sprawie, w której sąd odwoła warunkowe zwolnienie, bez względu na podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, uprawomocnienie się postanowienia
nie jest warunkiem jego wykonania, tj., niezwłocznego15 ponownego osadzenia
skazanego, zaś moment uzyskania przez to orzeczenie waloru prawomocności
pozostaje bez wpływu na dalszy tok postępowania. Innymi słowy, o ile sąd wydający postanowienie albo sąd powołany do rozpoznania zażalenia nie wstrzyma jego wykonania, okoliczność, czy uprawomocnienie się tego postanowienia
nastąpi przed, czy też po upływie sześciu miesięcy od zakończenia okresu próby, nie ma wpływu na skuteczność czynności wykonawczych podjętych niezwłocznie po wydaniu orzeczenia.
Ze względu na okres próby oraz dalszych sześciu miesięcy związany z warunkowym zwolnieniem, jak i z warunkowym zawieszeniem wykonania kary
pozbawienia wolności, uwagi te odnoszą się także do obligatoryjnego zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności – art. 75 § 1, § 1a i § 2a k.k.16.
Zarówno bowiem w tych trzech wypadkach obowiązkowego zarządzenia, jak
i we wszystkich wypadkach odwołania warunkowego zwolnienia, ustawodawca
nie przewidział wyjątku od zasady natychmiastowej wykonalności postanowień
określonej w art. 9 § 3 k.k.w. W tym kierunku wypowiedział się już dwukrotnie
Sąd Najwyższy – w postanowieniach z 20 czerwca 2013 roku (I KZP 3/13)17
oraz z 9 października 2013 roku (V KK 177/13)18 i choć oba judykaty dotyczyły
bezpośrednio zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności, w uzasadnie§ 357 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 lutego 2007 r. – Regulamin urzędowania
sądów powszechnych (Dz.U. z 2014 r., poz. 259). Przepis ten (zdanie drugie) wymaga, aby postanowienia w postępowaniu wykonawczym wykonalne z chwilą wydania, były skierowane do wykonania
w dniu ich wydania.
16
K. Postulski: Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2013, I KZP 3/13. LEX/
el.2013.
17
OSNKW 2013, z. 8, poz. 63.
18
www.sn.pl
15
142
Wojciech Sych
niach odwołano się do tej samej argumentacji prowadzącej do konkluzji, że
przewidziany w art. 75 § 4 k.p.k. termin sześciu miesięcy jest zachowany, jeżeli
przed jego upływem nastąpiło wydanie, choćby nieprawomocnego postanowienia o zarządzeniu wykonania kary pozbawienia wolności. Stanowisko to należy
jednoznacznie poprzeć, zaznaczając jednocześnie, że te same motywy przemawiają za odniesieniem go również do odwołania warunkowego zwolnienia.
W obowiązującym bowiem od 1 stycznia 2012 roku stanie prawnym, wolą ustawodawcy zarzucona została oparta na uchwale Sądu Najwyższego z 30 stycznia
1996 roku (I KZP 34/95) zasada, zgodnie z którą dla skutecznego odwołania
warunkowego zwolnienia niezbędne było wydanie przed upływem sześciu miesięcy od zakończenia okresu próby postanowienia prawomocnego.
Gloss to the resolution of the Supreme
Court from 26 June 2014 (and KZP 7/14):
The expression used in Art. 82 § 1 Penal Code
“the conditional release wasn’t revoked”
refers to the situation, when in the trial period
and within six months of completion it has
not been issued a final court decision
on the matter
Abstract
The gloss is the critical analysis of the resolution of the Supreme Court from 26 June 2014
(and KZP 7/14), which the Supreme Court stated in: “used in Art. 82 § 1 Penal Code expression
“the conditional release wasn’t revoked” refers to the situation, when in the trial period and within
6 months of completion it has not been issued a final court decision on the matter”.
A question legal, worded pursuant to Art. 441 § 1 Code of Criminal Procedure, was
a ground for issuing this resolution, by the court of appeal, recognizing the complaint about
deciding the district court about revoking the conditional release.
The essence of the both question and answer of the Supreme Court was whether the
amendment of the Executive Penal Code, which entered into the force on 1 January 2012 and
introduced the principle of immediate enforceability of the provisions issued in enforcement
proceedings, causes a departure from the established practice of the courts, according to which
the effective cancellation of the conditional release was necessary to legitimize a decision on the
appeal within six months of the end of the trial period.
In the opinion of the author the view expressed by the Supreme Court is incorrect.
First ,the author is paying attention, that the Supreme Court didn’t have grounds for
answering the asked question, because the statutory regulation, which the question referred to,
is clear and – in the light of Art. 441 § 1 Code of Penal Procedure – doesn’t require the
fundamental interpretation of the Supreme Court.
Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 2014 roku (I KZP 7/14)
143
Doubts in the discussed issue may be the result of a significant change in the jurisprudence
of the courts, caused by the resolution of the Supreme Court dated 30 January 1996 (I KZP
34/95), but the institution of legal questions should not serve explaining discrepancies that
turned up exclusively in the case law.
In the current legal state legislator has implemented the principle of immediate enforceability
of the provisions in enforcement proceedings, from which are predicted only four exceptions,
clearly described in the Act. Revocation of conditional release, regardless of whether it is
optional or mandatory, has not been included in these exceptions, so that it applies to the rule
laid down in Art. 9 § 3 of the Executive Penal Code. According to this rule the judgment
should be promptly executed and no matter whether it comes into force before or after the
expiration of six months from the end of the trial period.