liczy się dostęp do unikalnych nieruchomości i najwyższa jakość
Transkrypt
liczy się dostęp do unikalnych nieruchomości i najwyższa jakość
NR XCVIX 2016 STYCZEŃ/LUTY WWW.BANKOWOSCPRYWATNA.PL LICZY SIĘ DOSTĘP DO UNIKALNYCH NIERUCHOMOŚCI I NAJWYŻSZA JAKOŚĆ OBSŁUGI KLIENTÓW POLAND SOTHEBY'S INTERNATIONAL REALTY PODSUMOWUJE PIERWSZY ROK DZIAŁALNOŚCI Ponad 230 zamkniętych transakcji i wysoki udział w rynku nieruchomości z najwyższego przedziału cenowego – te wyniki uplasowały Poland SIR na jednym z najwyższych miejsc pod kątem efektywności w Europie. Ważnym czynnikiem sukcesu okazało się partnerstwo z Noble Bankiem. Koncentracja na lokalnym rynku i budowaniu przewagi, jaką jest dostęp do nieruchomości nieosiągalnych w masowym obiegu, oraz otwarcie na nowe grupy klientów – tak Poland Sotheby’s International Realty definiuje swoją strategię na kolejny rok. – Po pierwszych dwunastu miesiącach mamy trzy główne wnioski, na których oprzemy dalszy rozwój firmy. Po pierwsze, naszą największą siłą jest dostęp do nieruchomości pozornie nieosiągalnych – tych, których klienci nie są w stanie, nawet mając wysokie środki, kupić przychodząc z ulicy. Typowym przykładem są tu np. domy w najbardziej prestiżowych, starych dzielnicach dużych miast, właściwie nieobecne na masowym rynku, czy też top apartamenty w najbardziej luksusowych nowych inwestycjach, które z definicji objęte są rezerwacją ‘dla wybranych’. My mamy do nich dostęp i klienci to doceniają. Druga ciekawa obserwacja to koncentracja na lokalizacjach w Polsce – zagraniczne second homes cieszą się oczywiście powodzeniem i mamy o nie sporo zapytań, ale gros transakcji zrealizowaliśmy na rynku lokalnym. W tym sektorze będziemy więc szczególnie pogłębiać kompetencje. I wreszcie po trzecie: ogromnym potencjałem na polskim rynku jest zapotrzebowanie na najwyższą jakość obsługi – nasze usługi będziemy więc modelować nie tylko przez pryzmat widełek cenowych samej nieruchomości, ale przede wszystkim pod kątem klientów. Nie zamykamy się na nieruchomości poniżej 1 mln złotych, bo w większości polskich miast prestiżową nieruchomość w dobrym metrażu i lokalizacji można kupić już za kwotę 500-700 tys. zł. Naszą przewagą nad konkurencją jest najwyższy standard obsługi – zamożni klienci oczekują go niezależnie od tego czy wydają 5 mln czy 50 tysięcy, a u nas zawsze to znajdują – mówi Arkadiusz Wojciechowski, dyrektor zarządzający Poland Sotheby’s International Realty. Jak to wygląda w liczbach? Zdaniem ekspertów Poland Sotheby’s International Realty na rynek nieruchomości luksusowych w Polsce należy patrzeć z dwóch perspektyw – ilościowej i jakościowej. Według danych Poland SIR opracowanych przy współpracy z Cenatorium, wartość transakcji dotyczących domów i lokali mieszkalnych wycenionych na więcej niż pół miliona złotych wyniosła przez poprzednie 3,5 roku łącznie ok. 27 mld złotych – to najlepiej oddaje skalę szeroko rozumianego biznesu. Pierwszą perspektywą jest zatem ogromny potencjał. Drugą, równoległą, jest jednak zrozumienie specyfiki tego elitarnego rynku i rządzących nim reguł, np. czasowych. W kategorii prawdziwych nieruchomościowych pereł, wartych kilka czy kilkanaście milinów złotych, w ciągu roku notuje się od kilku do kilkudziesięciu transakcji w całej Polsce. Praca nad jedną transakcją trwa zwykle minimum pół roku. I tak na przykład, według danych, do połowy 2015 roku w Polsce sprzedało się ok. 320 domów i 339 lokali mieszkalnych w cenie powyżej 1 miliona złotych. W tym np. domów za kwotę w przedziale 2-5 mln ok. 170, a już powyżej 5 mln – 30. Odpowiednio luksusowych mieszkań – pomiędzy 2 a 5 mln złotych sprzedało się około 100-120, a powyżej 5 mln – rocznie sprzedaje się kilka, kilkanaście. Jeśli za nieruchomości prestiżowe uznamy te powyżej kwoty 0,5 mln złotych (a takie objęła analiza), to transakcje z najwyższej półki, a więc dotyczące lokali powyżej 1 miliona złotych stanowią od 15 do 20 proc. rynku (15/17 proc. – mieszkania, 20 proc. – domy). Jednocześnie, należy zwrócić uwagę, że w przypadku takich transakcji kluczowa jest nie ilość, ale właśnie jakość – kwotowo relacja ta wygląda już zupełnie inaczej. Wartościowo nieruchomości najbardziej luksusowe, powyżej 1 mln złotych, to już 40 proc. rynku w przypadku domów i ok. 35 proc. w przypadku mieszkań/ apartamentów z wyższej półki. To znaczy, że rocznie spośród wszystkich transakcji nieruchomościowych na kwoty powyżej 0,5 mln zł, aż 35/40 proc. wartości generują lokalizacje najdroższe. Nieruchomości nie do zdobycia Dużą rynkową przewagą polskiego Sotheby’s, czego dowodzą komentarze klientów, jest dostęp do największych pereł na rynku nieruchomości – lokalizacji, które są nie do zdobycia dla nabywcy z ulicy i znajdują się wyłącznie w ofercie nielicznych pośredników. Albo wręcz takich, które jak dotąd nie miały być sprzedane i trzeba dopiero wygenerować podaż. Kluczem do sukcesu, obok doświadczenia zespołu Poland SIR, okazało się partnerstwo z Noble Bankiem i sieć kontaktów z najzamożniejszymi klientami w całej Polsce. – W przypadku bardzo zamożnych klientów problemem nie jest najczęściej kwota, ale pozyskanie wymarzonej przez nich lokalizacji – zwykle prestiżowej i zajętej. Klasycznym przykładem są tu np. domy w starych dzielnicach Warszawy, Trójmiasta czy Wrocławia lub apartamenty w najnowszych luksusowych inwestycjach (apartamentowce, renowacje kamienic w centrum), które w ogóle nie trafiają do ogólnodostępnego obiegu. W tym miejscu kompetencje SIR i Noble Banku zazębiają się i dają efekt synergii. Private bankierzy pracują na co dzień z najzamożniejszymi Polakami i mają wiedzę na temat potrzeb klientów – jaką nieruchomość mogą chcieć sprzedać, jaką chcieliby kupić, jaka pasowałaby im do portfela inwestycyjnego. Eksperci SIR z kolei posiadają swoje wieloletnie doświadczenie i relacje w sektorze nieruchomości. – W efekcie, jako jedni z nielicznych na rynku możemy tak efektywnie łączyć sprzedających i kupujących, np. błyskawicznie zdobyć rozeznanie czy w kwartale ulic X np. w Sopocie zakupienie domu jest realne, czy jest ktoś, kto rozważał sprzedaż etc. Albo czy znajdzie się kupiec na luksusowy apartament, który ktoś z obecnych klientów VIP chce dyskretnie wystawić na sprzedaż – mówi Mariusz Latek, dyrektor zarządzający obszaru sprzedaży private banking Noble Bank. W Sotheby’s luksus to jakość obsługi, nie kwota – Ogromną satysfakcją jest dla nas fakt, że do Poland SIR trafiają nie tylko klienci poszukujący kilkumilionowej inwestycji w Warszawie czy w Cannes, ale też osoby, które chcą kupić np. 120-metrowy apartament w centrum Wrocławia czy Katowic – przychodzą, bo zależy im na najwyższym standardzie doradztwa. Mamy coraz większą liczbę zgłoszeń od klientów na transakcje np. około 700 tys. zł, głównie na apartamenty – i dla nich też chcemy tworzyć ofertę. To ludzie sukcesu, zajęci swoją pracą, nie mają czasu, potrzebują doradcy, który szybko i profesjonalnie pomoże wyszukać idealny lokal – są przyzwyczajeni do najwyższego poziomu obsługi na każdym innym polu, więc podejmując ważną decyzję o zakupie mieszkania wybierają nas. To zjawisko najlepiej przełamuje rynkowy mit, z którym zderzają się niektóre rynki Sotheby’s na świecie – gdyby szukać metafory: zawsze oferujemy jakość Aston Martin, ale w ofercie mamy nie tylko nieruchomościowe Aston Martin, Ferrari czy Bentleye – coś dla siebie znajdzie u nas również klient poszukujący Audi czy BMW. Luksus jest bardziej dostępny niż mogłoby się wydawać – mówi Piotr Śliwka, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży Poland Sotheby’s International Realty. Więcej w najnowszym numerze Private Banking WWW.BANKOWOSCPRYWATNA.PL NR XCIX 2016 STYCZEŃ/LUTY ART BANKING 13 LIFESTYLE Coraz trudniej znaleźć na aukcji dzieła mistrzów z XIX wieku. Portfele kolekcjonerów podbija więc Modern Art. 16 MOTO Masters, US Open i Britsh Open to trzy najważniejsze doroczne turnieje gofla. Dwa z nich są otwarte również dla amatorów. 18 Przemieszczanie się z miejsca na miejsce to obecnie już tylko jedna z wielu funkcji samochodów. TO BĘDZIE DOBRY ROK W GOSPODARCE Ekonomiści są wyjątkowo zgodni. Rok 2016 w gospodarce nie będzie odbiegał od obrazów znanych z dwóch wcześniejszych lat. PKB wzrośnie o ok. 3,5 proc. Niestety, ta informacja nie ułatwia decyzji o wyborze celów inwestycji. Politycy wpletli bowiem swoje pomysły w rynek kapitałowy i teraz trudno przewidzieć czy np. podatek bankowy został już zdyskontowany w notowaniach giełdowych w części, z naddatkiem czy może z chirurgiczną precyzją. Nie jest też jasne, czy wprowadzenie tego podatku będzie miało wyraźny wpływ na gospodarkę, a jeśli tak, to w jakim czasie. Początkowo może być widoczny np. w wyższych marżach od kredytów hipotecznych, co może podnieść lub przynajmniej utrzymać zwrot z inwestycji w mieszkania na wynajem. Inwestorzy, którzy nie chcą podejmować nadmiernego ryzyka, mogą koncentrować inwestycje także w obszarze obligacji korporacyjnych, którym podatek bankowy może zapewnić drugą młodość. Rynek obligacji skarbowych może znaleźć się w opałach – podatek bankowy, to również podatek od obligacji skarbowych, a ponieważ z grona kupujących już wcześniej odpadły OFE, rentowności mogą rosnąć. Zwłaszcza w obliczu wydatków na rządowy program 500 plus oraz wobec oczekiwanego spadku wpływów z PIT po podwyższeniu kwoty wolnej od podatku. Jednak te programy mogą też przyspieszyć konsumpcję. Odważniejszym pozostają akcje, których notowania spadły do poziomów najniższych od 2009 r. (WIG20). WIĘCEJ NA STR. , , 6- FOT.: THINKSTOCK LUKSUSOWYCH NIERUCHOMOŚCI W POLSCE JEST MNIEJ NIŻ CHĘTNYCH TO JUŻ OSTATNI DZWONEK NA REWOLUCJĘ Liczy się lokalizacja oraz dostęp do ofert niedostępnych w ogłoszeniach. Klienci chcą też być traktowani według najwyższych standardów – tak wygląda rynek unikalnych apartamentów i domów. Dla jednych grudniowy szczyt klimatyczny w Paryżu zakończył się wielkim sukcesem. Nigdy dotąd nie było tak wielu sygnatariuszy porozumienia w sprawie działań na rzecz powstrzymania ocieplenia. Pesymiści powiedzą jednak, że porozumienie nikogo do niczego nie zmusza, każdy może działać zgodnie z dotychczasową strategią energetyczną. A tymczasem na rewolucję w energetyce nadszedł najwyższy czas. Zarówno w ujęciu globalnym, jak i lokalnym. Nawet jeśli Polakom nie leży na sercu powstrzymanie zmian klimatycznych na świecie, to powinno nam zależeć przynajmniej na energetycznej autonomii. Wbrew temu co mówią nam kolejne rządy, węgiel nie daje takich gwarancji. Jego pokłady są zbyt małe, jest on zbyt drogi w wydobyciu, a do tego złej jakości. Polska wykorzystała już w całości pokłady łatwo dostępnego Rynek luksusowych nieruchomości w Polsce ma się bardzo dobrze. Problemem jest raczej dostępność wyjątkowych nieruchomości, niż brak chętnych na nie – takie wnioski można wysnuć po lekturze spisanych doświadczeń pracowników Poland Sotheby’s International Realty. Oczywiście kluczowym hasłem – jak zawsze w przypadku nieruchomości – pozostaje lokalizacja. Każdy chce mieć jak naj- lepszą, z widokiem na rynek Starego Miasta, albo na jezioro lub zatokę, dobrze skomunikowaną, a nieruchomość urządzoną gustownie, ze smakiem i trudnym do uchwycenia zapachem luksusu. Co interesujące, klienci SIR okazują się najczęściej lokalnymi patriotami. Choć interesują się możliwością zakupu wakacyjnych domów poza Polską, to transakcji dokonują głównie w kraju. Nie zawsze muszą to też być najdroższe nieruchomości. Obok lokalizacji i ceny liczy się coś jeszcze – jakość obsługi. Jak zauważył Arkadiusz Wojciechowski, dyrektor zarządzający Poland Sotheby’s International Realty, zamożni ludzie są przyzwyczajeni do najwyższych standardów obsługi, obojętnie od tego, czy wydają 5 mln zł, czy 50 tys. złotych. I to właśnie w jego firmie otrzymują. WIĘCEJ NA STR. 10-11 węgla o wysokiej kaloryczności. Pozostało nam „skrobanie dna beczki” jak ujął to Marcin Popkiewicz, autor „Rewolucja Energetyczna. Ale po co?”. Jej egzemplarze czekają na czytelników Private Banking. WIĘCEJ NA STR. 12 ISSN 1897-4147 CENA , ZŁ (w tym 8% VAT)