CulTuRAl PRACTICE ANd muSEum ANd ARCHIvAl ObjECTS
Transkrypt
CulTuRAl PRACTICE ANd muSEum ANd ARCHIvAl ObjECTS
HISTORIA – WSPÓŁCZESNOŚĆ | HISTORY – Contemporaneity Paweł Rodak zdjęcie niedostępne w wersji internetowej Obiekty muzealne i archiwalne a praktyki kulturowe (wstępne rozpoznanie) Cultural practice and museum and archival objects (preliminary study) 1. Zacznijmy od dość oczywistej konstatacji dotyczącej wyglądu współczesnych wystaw muzealnych. Coraz większą rolę, oprócz obecnych w muzeach od zawsze eksponatów, odgrywają w nich dzisiaj z jednej strony fotografie, z drugiej różnego rodzaju urządzenia elektroniczne, audiowizualne czy multimedialne, dzięki którym możemy usłyszeć i zobaczyć rejestrację (dźwiękową, wizualną lub audiowizualną) działań – są one w jakiś sposób związane z pokazywanym artefaktem albo stanowią zapis opowieści o takich działaniach. Ekrany i głośniki, obrazy i dźwięki stały się nieodłączną częścią wystawianych w muzeach obiektów. Dzięki nim obcujemy nie tylko z wystawianymi do oglądania przedmiotami, ale widzimy również działających ludzi, którzy tymi przedmiotami się posługują, wytwarzają je lub użytkują w różnych celach. Oto w odnowionym Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie już w pierwszej sali spotykamy sprzęty ze wsi Kurpiowszczyzny, Podlasia i Suwalszczyzny, jak stół, ława, żeliwne sagany, tarka, gliniane garnki, wśród nich także przedmioty związane z tradycyjnym „Bogaty człowiek”, fot. ze zbiorów AAN. “A rich man”, from the CAMR collection. 44 1. First of all let us start with an obvious observation regarding the appearance of present day museum exhibitions. Museum objects, which have always been present in museums, are being more and more often complemented or augmented with photographs and various electronic equipment – audiovisual or multi media – which allows visitors to hear and see a recording (audio, video or audio video) of activities that in this way or another correspond with the artefact on display, or are a recording of a story about such activities. Screens and speakers, images and sounds have become an inseparable companions of museum objects, they offer a chance to see how people use them and how they were made. In the newly renovated State Ethnographic Museum in Warsaw in the very first room we encounter items from Kurpie, Podlasie and Suwalki villages, like a table, a bench, cast-iron cauldrons, a washboard, clay pots, also items traditionally used for baking bread – while on a nearby screen we can watch this process. In another hall, where the “Celebration Time” exhibition begins, a number of traditional musical instruments can be found; a speaker is placed etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 45 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... 46 wypiekaniem chleba, a tuż obok na ekranie widzimy, jak taki wypiek wyglądał w praktyce. W jednej z kolejnych sal, w której zaczyna się nowa wystawa Czas świętowania, umiejscowiono szereg tradycyjnych instrumentów muzycznych; przy każdym z nich znajduje się głośnik, z którego możemy usłyszeć brzmienie instrumentu, a na towarzyszących mu zdjęciach lub filmach widać, w jaki sposób był on używany. Wreszcie dochodzimy do obszernej dwupoziomowej sali, gdzie na dole pokazywanych jest m.in. wiele przedmiotów związanych ze zwyczajami karnawałowymi (stroje, ozdoby, rekwizyty), a jednocześnie na dużych ekranach widzimy filmy przedstawiające różne zwyczaje i działania karnawałowe. Przykłady te dobrze pokazują, że we współczesnych muzeach przedmioty są zwykle przedstawiane w kontekście działań posługujących się nimi ludzi, nawet jeśli same, nieruchome, prezentowane są w sposób dynamiczny jako składnik praktyk kulturowych. Tym samym w nowoczesnym muzeum „w sposobie budowania narracji” możliwe staje się „osiągnięcie stanu równowagi pomiędzy tekstualnym a performatywnym rozumieniem istoty kultury” (Czyżewski 2013: 11). Można powiedzieć, że taki sposób usytuowania przedmiotów jest ściśle związany z podejściem etnograficznym, w którym – podczas badań terenowych – występują one zawsze w kontekście działania, najzwyklejszych codziennych czynności lub tych obrzędowych czy rytualnych. Dlatego etnografowie chętnie posługują się opisem, a wtedy, kiedy jest to już możliwe, także rejestracją audialną i filmową. Dobrze uchwycił to Bronisław Malinowski na pierwszych stronach swoich Argonautów Zachodniego Pacyfiku: „Budząc się, każdego ranka witałem dzień, który przedstawiał mi się mniej więcej tak, jak tubylcom. Wstawałem spod mojej siatki przeciwmoskitowej, aby ujrzeć wioskę budzącą się do życia, czy też niektórych ludzi zaawansowanych już w swej pracy, w zależności od godziny, a także pory roku, bo wstawali i zaczynali pracę wcześniej lub później w zależności od jej wymogów. W czasie porannej przechadzki przez wioskę obserwowałem szczegóły rodzinnego życia, porannej toalety, przyrządzania i spożywania posiłków; widziałem sposoby organizowania pracy na dany dzień, ludzi wyruszających w drogę, pracujących poza obrębem wsi, czy grupy mężczyzn i kobiet zajętych przy wyrobie różnych przedmiotów (…). Wszystko, co się działo później w ciągu dnia, pozostawało w zasięgu mej obserwacji i mało było szans, by coś uszło mej uwadze. Alarmy nocą porą w związku z nadejściem czarownika, parę rzeczywiście poważnych kłótni czy rozłamów w obrębie społeczności, wypadki chorób, stosowane zabiegi lecznicze oraz zgony, jakie miały miejsce, magiczne obrządki, których miano dokonać – wszystko to rozgrywało się na moich oczach (…)” (Malinowski 1987: 35-36). Takie doświadczenie nie jest zwykle dane historykowi, który w archiwach nie spotyka nikogo i nie obserwuje w sposób bezpośredni ludzkich zachowań, ale bada specyficzne artefakty, najczęściej mające postać piśmienną, które ludzie wytworzyli (choć dzisiaj oczywiście zestaw źródeł historycznych uległ daleko idącemu rozszerzeniu). Pytanie, które w takiej sytuacji można postawić dotyczy tego, czy istnieje jakieś podobieństwo między wspominanymi wcześniej obiektami muzealnymi, które dzisiaj coraz częściej oglądamy w muzeach wraz z zarejestrowanym kontekstem ich użycia, a odłączonymi od swego kontekstu obiektami archiwalnymi, zwykle traktowanymi przez nas jako przedstawienia czy reprezentacje minionego świata, a więc zdekodowanymi znaczeniami wpisanymi w te przedmioty. I czy obiekty muzealne oraz archiwalia, jeśli już zbliżymy je do siebie, powinniśmy przede wszystkim postrzegać jako nośniki znaczeń, czy też może jako korelaty działań, zachowań, praktyk kulturowych. 2. Aby spróbować odpowiedzieć na to pytanie, przyjrzyjmy się najpierw pokrótce, jak rzeczy są postrzegane we współczesnej humanistyce. Trzeba od razu stwierdzić, że zainteresowanie next to each, allowing visitors to listen to the sound the instrument make, moreover, sets of photos or films present the way they were used. Eventually we reach a spacious, two-level hall presenting on the lower level numerous carnival-related objects (costumes, ornaments, tools and props), simultaneously watching on big screens films presenting various carnival-time customs and activities. These examples prove that in modern museums objects are usually presented in the context of how they are used. Even if alone and static on display, they are shown dynamically, as a element of cultural practice. Thus it is possible in a modern museum to achieve “the balanced state between textual and performative understanding of culture” in “the way the narrative is built” (Czyżewski 2013: 11). It can be said that such a way of situating objects closely corresponds with the ethnographic approach, when during field studies said objects always appear in the context of their use, from mundane everyday to celebratory or ritualistic activities. That is why ethnographers often use description, or audio or video recording. Bronisław Malinowski expressed this idea well on the first pages of his Argonauts of the Western Pacific: “I began to take part, in a way, in the village life, to look forward to the important or festive events, to take personal interest in the gossip and the developments of the small village occurrences ; to wake up every morning to a day, presenting itself to me more or less as it does to the native. I would get out from under my mosquito net, to find around me the village life beginning to stir, or the people well advanced in their working day according to the hour and also to the season, for they get up and begin their labours early or late, as work presses. As I went on my morning walk through the village, I could see intimate details of family life, of toilet, cooking, taking of meals ; I could see the arrangements for the day’s work, people starting on their errands, or groups of men and women busy at some manufacturing tasks (...). Later on in the day, whatever happened was within easy reach, and there was no possibility of its escaping my notice. Alarms about the sorcerer’s approach in the evening, one or two big, really important quarrels and rifts within the community, cases of illness, attempted cures and deaths, magical rites which had to be performed, all these I had not to pursue, fearful of missing them, but they took place under my very eyes, at my own doorstep, so to speak (...)”(Malinowski 1935: 47-48). Such experience is not usually given to a historian, who meets nobody in an archive and does not directly observe human reactions. Instead he studies specific artefacts, which usually have written form, created by people (naturally, today historical sources are more than only writing). Thus is there any similarity between museum objects, which we nowadays more and more often see in museums together with recorded context of their use and context-deprived archival objects, usually treated as depictions or representations of the past and thus with embedded decoded meanings? Moreover, should we treat museum and archival objects – once we put them closer to each other – primarily as carriers of meanings, or rather as correlations of actions, behaviours and cultural practices? 2. To answer these questions first let us look how contemporary humanities perceive objects. taking into the account the fact that these days the interest in objects and the material is great. After long etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 47 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... 48 rzeczami i w ogóle materialnością jest dzisiaj ogromne. Po długiej dominacji nurtów strukturalistycznych, konstruktywistycznych i narratywistycznych (często z dodatkiem post), w obrębie których materialna strona faktów kulturowych była albo pomijana, albo przywiązywano do niej mniejszą uwagę, zgodnie z zasadą, że materia jest podrzędna w stosunku do ducha (stąd uprzywilejowane miejsce dla takich kategorii jak tekst, dyskurs czy narracja), przyszedł czas na zainteresowanie rzeczową, materialną stroną życia człowieka jako równie znaczącą jak tzw. dziedzictwo niematerialne. „Powrót rzeczy” do humanistyki znaczony był w wielu swych interesujących realizacjach bardzo silnym wpływem tradycji strukturalno-semiotycznej, w obrębie której najważniejszą kwestią było pytanie o miejsce i znaczenie „świata rzeczy” w świecie człowieka, o umiejscowienie „kultury materialnej w rzeczywistości społecznej” (zob. Dant 2007; Barański 2007). Wyróżnić można trzy najważniejsze, ogólne cechy takiego ujęcia: po pierwsze, postrzeganie rzeczy przede wszystkim od strony znaczeń, jakie są im przypisywane, przy czym znaczenie rzeczy wyprowadzane jest tutaj najczęściej z jej statusu – jako istniejącej „pomiędzy darem a towarem” (Barański 2007); po drugie, przywiązywanie zasadniczej uwagi do konsumpcyjnej aktywności człowieka związanej z rzeczami, do ich używania i użytkowania, a w mniejszym stopniu do sfery produkcyjnej, czyli do wytwarzania rzeczy; po trzecie, zainteresowanie takimi rzeczami, które są obecne w codziennym życiu człowieka i związane są z przestrzeniami domu i pracy, a więc sprzętami i narzędziami, ubraniami, pożywieniem etc. oraz o wiele mniejsze zainteresowanie rzeczami związanymi z komunikacyjną aktywnością człowieka i z podstawowymi mediami komunikacyjnymi (słowo, obraz, widowisko): np. rękopisami, książkami, fotografiami, rzeźbami czy pomnikami. Inny sposób widzenia rzeczy we współczesnej humanistyce, zdobywający sobie coraz większą popularność, można nazwać substancjalno-antropomorficznym. Przypisuje się w nim rzeczom niepowtarzalny sposób istnienia oraz własną historię (stąd można mówić o życiu rzeczy, o ich biografiach czy o opresji, jakiej rzeczy doświadczają ze strony człowieka). W ujęciu tym, z jednej strony, wyraźnie do głosu dochodzi podmiotowe i sprawcze postrzeganie rzeczy (choć kwestia sprawczości pojawia się również czasami w ujęciach semiotycznych), z drugiej strony jest to wyraźnie ujęcie wpisujące się w tradycję emancypacyjną, w której rzeczy są kolejnym ogniwem w ciągu wyzwalanych podmiotów, które do tej pory były marginalizowane, represjonowane czy kolonizowane (zob. Kopytoff 2003). Stąd nieprzypadkowo studia nad rzeczami zestawia się często ze studiami nad zwierzętami jako – w obu przypadkach – reprezentantami „zbiorowości nie-ludzi”, dążąc do ustanowienia perspektywy „historii nieantropocentrycznej” (zob. Domańska 2006). Osobne, oryginalne i konsekwentnie rozwijane ujęcie rzeczy jako przedmiotu zainteresowania historyka kultury zaproponował Krzysztof Pomian. Według niego rzeczy w ludzkim świecie dzielą się zasadniczo na „ciała” (rozumiane jako wytwory przyrody) oraz „artefakty” (rozumiane jako wytwory człowieka). Wśród artefaktów Pomian wyróżnia „rzeczy” (wykorzystywane przez człowieka do przetwarzania zastanego świata fizycznego, takie jak surowce i narzędzia), „mierniki” (urządzenia służące do mierzenia artefaktów), „odpady” (artefakty zniszczone lub porzucone, które przestały pełnić swoją pierwotną funkcję) oraz semiofory i media1. Koncepcja semioforów, stanowiąca centralne miejsce propozycji ujmowania historii człowieka i jego wytworów przez Pomiana, zakłada, że semiofory to materialne nośniki znaczeń, dominance of structuralist, constructivist and narrative trends (often with post prefix), which either ignored or paid less attention to the material side of facts (since the matter is subjective to the spirit, hence privileged position for categories like text, discourse or narrative), the time has come to show interest in the material side of life, as important as the so called spiritual heritage. “The return of things” to the humanities in many of its interesting forms was often clearly influenced with structural-semiotic tradition, for which the most important issue was deciding about the place and meaning of the “world of things” in the human world, about placing “material culture in social reality” (see Dant 2007; Barański 2007). Three most important, general qualities of this approach can be singled out: firstly, perceiving objects from the perspective of the meanings attributed to them, where this meaning is most often derived from the object’s status, as existing “between a gift and a commodity” (Barański 2007); secondly, focusing rather on the consumption involving objects, how they are used and utilised, instead on production and manufacturing; finally, focusing rather on objects present in everyday life and related to the spaces of home and work, like tools and equipment, clothes, food etc, and much lesser focus on the objects related to communication and basic communication media (word, image, show), like manuscripts, books, photographs, sculpture or statues. Another way of perceiving objects in contemporary humane sciences that becomes more and more popular can be called substantially anthropomorphic. It attributes objects with unique existence and history, which allows us to talk about life of things, their biographies or the oppression suffered at human hands. In this approach on the one hand we clearly see subjective and causative perception of things (although the causativity issue also appears in semiotic approaches), on the other hand it is an approach clearly suited for the emancipation tradition, which treats objects as another link in the chain of constantly liberated subjects that until then were marginalized, repressed or colonized (see Kopytoff 2003). Thus it is not an accident that study of objects is often compared to studies of animals, since in both cases the groups consist of “non-humans” and we want to establish a “non-anthropocentric” perspective” (see Domańska 2006). Krzysztof Pomian proposed a different, original and consistently developed approach to things – they are a subject that interests a historian of culture. He believes that things in human world are divided into “bodies” (understood as products of nature) and “artefacts” (created by humans). Among the artefacts Pomian distinguishes “objects” (used by humans to process the encountered physical world, like resources and tools), “gauges” (tools used to measure artefacts), “refuse” (destroyed or abandoned artefacts, which ceased fulfilling their original role) and finally semiophores and media1. 1| Ostatnią wersję swojej typologii wytworów człowieka i ich miejsca w ludzkim świecie, w tym koncepcję semioforów przedstawił Krzysztof Pomian podczas wykładu ,,O wyjątkowości człowieka”, opublikowanego następnie w postaci niewielkiej książeczki. Wcześniejsze wersje tej koncepcji pojawiły się w pracach: ,,Historia. Nauka wobec pamięci”, Lublin 2006 oraz ,,Zbieracze i osobliwości. Paryż-Wenecja XVI-XVIII wiek”, przeł. A. Pieńkos, Warszawa 1996. etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 1| Krzysztof Pomian presented the latest version of his human-made objects typology and their place in the world and the concept of semiophores during his lecture “On the uniqueness of humans”, which was later published as a short book. Earlier versions of the concpet appeared in “History. Science versus memory”, Lublin 2006, and “Collectors and curiosities. Paris and Venice 1500-1800”, Warsaw 1996. 49 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... 50 w których to, co materialne i to, co znaczące jest równie istotne. Semioforem może stać się wszystko (każde ciało i każdy artefakt), ale najbardziej typowe elementy odpowiadające tej kategorii to różnego rodzaju pisma (rękopisy, druki, zapisy elektroniczne), obrazy (od fotografii do rejestracji audiowizualnych), a także budynki, pomniki, ozdoby czy monety. Media natomiast służą do wytwarzania, rejestrowania, odtwarzania i przekazywania semioforów, a reprezentują je takie artefakty jak ołówki i długopisy, drukarki i kserokopiarki, radioodbiorniki i telewizory, telefony i komputery, skanery i tablety. Semiofory to artefakty, które są wyłączone z procesu użytkowania, nie związane bezpośrednio z żadnymi podstawowymi potrzebami człowieka wynikającymi z jego kondycji biologicznej i wymaganiami określającymi jego codzienną egzystencję w świecie. Semiofory nie przekształcają świata i nie czynią go bardziej użytecznym dla człowieka. Ich rola polega na tym, że mają być „oglądane, czytane, słuchane, okazywane w określonych okolicznościach, wymieniane na inne przedmioty. Innymi słowy mają odsyłać widza, słuchacza, czytelnika do czegoś niedostępnego postrzeżeniu bądź tylko tu i teraz, bądź zawsze i wszędzie” (Pomian 2013: 13). To odesłanie do innego, niewidzialnego świata, który semiofory przedstawiają, decyduje o ich znaczeniu. Tym czymś niewidzialnym mogą być: „zaświaty i ich mieszkańcy, przeszłość, przyszłość, okolice dalekie lub trudno dostępne, otchłanie i szczyty, istota rzeczy (w odróżnieniu od widzialnych akcydensów), prawdziwa godność czy prawdziwy charakter osób: dobre urodzenie, szlachetność, bogactwo, zdolności prokreacyjne czy atrakcyjność seksualna” (ibidem: 18-19). Wyłączone z użycia semiofory (dla których najlepszym miejscem jest kolekcja, muzeum, archiwum, biblioteka) są więc, jak się wydaje, nierozłącznie związane z tego rodzaju specyficzną, wyjątkową aktywnością człowieka, która polegałaby na kodowaniu i dekodowaniu znaczeń. Pytania, które należy w tym miejscu postawić dotyczy tego, czy aktywność związaną u Pomiana z tworzeniem i odbieraniem semioforów (nazwijmy ją aktywnością semiotyczną) można włączyć w obręb innych aktywności człowieka? Czy można zbliżyć do siebie to, co znaczące i to, co funkcjonalne tak, aby docelowo praktyki kulturowe postrzegać jako zawsze funkcjonalne i semiotyczne zarazem? 3. Aby spróbować przybliżyć się do odpowiedzi na to zagadnienie, rozpatrzę jako przykład ten rodzaj semioforów, który mnie samemu jest najbliższy: dzienniki osobiste, a więc – najkrócej mówiąc – datowane zapiski, sporządzane na przestrzeni pewnego wycinka czasu. Dzienniki takie napotykamy w prywatnych, rodzinnych lub publicznych archiwach. Obcujemy z nimi zwykle i interpretujemy je już po zakończeniu procesu prowadzenia dziennika. Mamy tym samym skłonność, aby postrzegać je na sposób semiotyczny, uprzywilejowując ich warstwę tekstową jako tę, która odpowiada za znaczenie dziennika. Innymi słowy, czytamy dzienniki dekodując ich znaczenie, a za wzór biorąc technikę interpretacji znaną z odczytywania utworów literackich. Możliwe jest jednak inne spojrzenie na dzienniki, w którym nie będziemy pytali o ich znaczenia, ale o ich funkcje, a raczej o znaczenia i zastosowania widziane łącznie, tworzące semiotyczno-pragmatyczny splot. Wtedy okaże się, że diarystyczna praktyka nadawania znaczeń jest jednocześnie praktyką mogąca spełniać rozliczne role w życiu diarysty i w życiu innych osób. Dzienniki mogą na przykład pełnić funkcję autoterapeutyczną, autodyscyplinującą czy autoanalityczną, być narzędziem zapamiętywania, uczenia się czy pracy nad sobą, spełniać rolę medytacyjną czy modlitewną, być instrumentem w pracy badawczej czy intelektualnej. Dzienniki mogą także istotnie wpływać na działalność artystyczną, na pracę pisarzy, malarzy, muzyków etc. Można by jednak powiedzieć, że wszystkie te funkcje dalekie są od tego rodzaju działań, które dotyczą praktycznych zabiegów człowieka łączących się z wymogami jego biologicznej i społecznej The concept of semiophores, which is central to Pomian’s take on history of humankind and his products, assumes that semiophores are the material carriers of meanings, in which both the material content and meanings are equally important. Anything can become a semiophore (any body and any artefact). However, the most typical elements that fall into this category include various forms of writing (manuscripts, prints, digital recordings), images (from photography to audio-visual recordings) and buildings, statues, ornaments and coins. Media are used to produce, record, recreate and pass on semiophores and are represented by such artefacts like pens and pencils, printers and copying machines, radios and TV sets, telephones and computers, scanners and tablets. Semiophores are artefacts excluded from the process of using, not connected directly to any basic human needs related to his biological condition and requirements defining his everyday existence. Semiophores do not transform the world and do not make it more useful for humans. They are supposed to be “watched, read, heard, presented in specific circumstances, exchanged for other objects. In other words they are supposed to send the viewer, listener or reador to something impossible to perceive here and now, or ever and everywhere.” (Pomian 2013: 13) This act of sending away to the other, invisible world semiophores present decides about their meaning. The invisible something may include: “the otherworld and its denizens, the past, the future, lands far away or difficult to reach, abysses and peaks, the true meaning (as opposed to the visible accidents), real dignity or character of people: nobility, good origins, wealth, reproductive abilities or sexual attractiveness” (Pomian 2013: 18-19). Thus the semiophores deprived of their use (for which a collection, museum, archive or library seem a best place) are inseparably connected to this peculiar, unique human activity that is coding and decoding of meanings. Now, several questions come to mind. Can the activity that Pomian connects with creating and receiving semiophores (let us call it semiotic activity) be included into other human activities? Can the meaningful and the functional be placed next to each other sufficiently close to perceive cultural practices as both functional and semiotic? 3. To attempt to answer these questions we shall study an example of semiophores that is closest to me: personal journals, i.e. dated notes, taken down in a certain period. Such journals can be found in private, family or public archives. We usually take them and interpret their content only after the process of writing such journal is completed. Moreover, we usually tend to see them semiotically, giving privileges to the text they contain, since it is responsible for the journal’s meaning. In other words, we read journals by decoding their meaning and using the same interpretation technique we use when we read literature. However, a different point of view is possible, where we do not ask about a journal’s meaning but its function, or rather an amalgam of its meanings and use, a semiotic and pragmatic knot. It will then turn out that the diaristic practice of bestowing meanings simultaneously could fulfil a number of roles in the journal’s author’s and other people’s lives. For example, journals can have auto-therapeutic role, or auto disciplinary, or auto analytical, they can be used for memorizing, for learning or self-improvement, they can be used for meditation or praying, or etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 51 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... 52 kondycji. Ale okazuje się, że takie również odnajdujemy w dziennikach, a wyraźne oddzielenie jednych od drugich staje się problematyczne. Na przykład pisanie dziennika w sytuacji ekstremalnej (głód, strach, zagrożenie życia) może mieć również wpływ na procesy fizjologiczne diarysty. Podobnie rzecz się ma z dziennikami pisanymi w sytuacji choroby, poważnego nałogu (np. dzienniki alkoholików czy narkomanów) czy kryzysu przybierającego postać zamiarów samobójczych. Jeszcze inny przykład bardzo praktycznego (w znaczeniu codziennej użyteczności) posługiwania się dziennikami, to dzienniki pokładowe prowadzone na statkach czy różnego rodzaju dzienniki finansowe. Mogą one przybierać postać ksiąg rachunkowych, rejestrów handlowych czy albumów i sylw rodzinnych, w tych ostatnich współwystępując z wieloma innymi funkcjami, jak np. funkcja poradnikowa czy memoryzacyjna. Czy jednak tego rodzaju funkcjonalne (lub funkcjonalno-semiotyczne) spojrzenie jest możliwe również w odniesieniu do innych obiektów archiwalnych, a następnie także do obiektów muzealnych i bibliotecznych, słowem do wszystkich semioforów opisywanych przez Krzysztofa Pomiana? Moim zdaniem tak, choć jedne semiofory łatwiej, inne trudniej poddają się takiej operacji. Docelowo jednak każdy semiofor może być przez nas zobaczony w swym funkcjonalno-semiotycznym sposobie istnienia. Trudność polega na tym, że semiofory jako składniki kolekcji muzealnych czy archiwalnych są odcięte od pierwotnego kontekstu swego funkcjonowania. Dlatego trudno dostrzec nam, poza samymi obiektami, działających ludzi (choć muzealne środki audiowizualne dokonały tu istotnego przełomu). Przezwyciężenie tej trudności wiąże się z próbą powtórnego osadzenia w kontekście zdekontekstualizowanego i unieruchomionego artefaktu – przedmiotu naszego badania. Chodzi o kontekst praktyki, z którą ten artefakt jest związany i której element kiedyś stanowił. Musimy więc ująć go w sposób dynamiczny – jako związanego z procesem wytwarzania i użytkowania. Przy tego rodzaju spojrzeniu warstwa znaczeniowa nie jest już w jakikolwiek sposób uprzywilejowana wobec warstwy materialnej. To, co materialne, przestaje tu być jedynie nośnikiem znaczenia, a staje się pełnoprawnym korelatem praktyk kulturowych2. Ważny jest więc nie tylko sam wygląd artefaktu, ale także materiał, z którego jest on zrobiony; proces jego powstawania i narzędzie/narzędzia używane w tym procesie; typ nośnika, jaki artefakt reprezentuje (np. w przypadku dzienników inne funkcje generują zeszyty, inne kalendarzyki, a inne luźne kartki); ślady używania czy zniszczenia artefaktu3. Dodatkowo każdy artefakt jako korelat praktyki kulturowej powinien być umiejscowiony w sieci relacji, finally be useful in research or studies. Journals can also significantly influence artistic work of writers, painters, musicians etc. However, one might argue that all these functions are too distant from the activities involving the practical side of human life and connected with the biological and social conditions. Incidentally, the latter type can be also found in journals and thus clearly separating them becomes a problem. For example, writing a diary in an extreme situation (hunger, fear, life in danger) may have influence on the diarist’s physiology. or when ill, seriously addicted (e.g. journals written by alcoholics or drug addicts) or on a brink of suicide. And another example of very practical (i.e. used daily) application of journals – ship logs or various financial logs, which can take the form of account books, trade registers or family albums, in the latter co-existing with many other functions like advice or remembering. However, is such a functional (or functional and semiotic) approach possible also when regarding other archival objects, and later also museum and library objects – to all semiophores Pomian described? I believe so, although some semiophores more easily undergo this process than others, eventually each semiophore can be perceived in its functional, semiotic way of existing. However, semiophores as elements of museum collections or archives are taken out from their original context of functioning. And therein lies the problem. It is difficult to see active people behind them, although audio-visual means did manage a significant breakthrough here. Overcoming this problem means another attempt of placing a decontextualised and immobilized artefact – the subject of our studies – in a context. of practice with which this artefact corresponds and whose element it used to be. Thus, we must take a dynamic approach to it, since it is connected to processes of production and use. With this perspective the meaning loses its privileges and becomes equal with the material level, the material stops being only a carrier of meaning and transforms into a rightful correlation of cultural practices2. Not only the artefact’s appearance counts, but also the material it is made from; the process of its creation and the tool or tools used in this process; the carrier type the artefact represents (e.g. in the case of journals other functions are generated by copybooks, other by schedules or loose paper sheets); wear and tear marks etc3. Moreover, each artefact as a correlation of cultural practice should be placed in a network of relations which constitute this practice, which resembles the traditional category of context, but context understood dynamically4. For this kind of approach to be possible naturally the category of cultural practice must be used. This category is still in development, but we already have a number of elements to create it – the most inspiring among them is Pierre Bourdieu’s “the logic of practice” (see Bourdieu 2007, 2008) or Michel de Certeau’s analyses of “everyday life practices” (2008), or the approach to linguistic practices as Bronisław Malinowski understood them (see Malinowski 2| Bardzo interesującą, socjologiczną interpretację rzeczy w kontekście działań człowieka zaproponował Marek Krajewski. Zob. M. Krajewski, 2008, „Ludzie i przedmioty – relacje i motywy przewodnie”, w tomie: „Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności”, red. J. Kowalewski, W. Piasek, M. Śliwa, Olsztyn; tegoż, 2008, „Przedmiot, który uczłowiecza…”, „Kultura Współczesna”, nr 3 „Antropologia rzeczy”); tegoż, 2013, „Są w życiu rzeczy… Szkice z socjologii przedmiotów, Warszawa. 3| Dla takiego podejścia inspirujące są prace Tima Ingolda, Bjørnara Olsena i Ewy Domańskiej. Zob. T. Ingold, 2007, „Materials against materiality”, „Archaeological Dialogues”, z. 1 (14); B. Olsen, 2013, „W obronie rzeczy. Archeologia i ontologia przedmiotów”, przeł. B. Shallcross, Warszawa; E. Domańska, 2006, „Problem rzeczy we współczesnej archeologii, w: „Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności”, Poznań. etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 2| Marek Krajewski proposed a very interesting, soci- ological interpretation of things in the context of human activities. See M. Krajewski, 2008, “Ludzie i przedmioty – relacje i motywy przewodnie”, in “Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności”, ed J. Kowalewski, W. Piasek, M. Śliwa, Olsztyn; tegoż, 2008, “Przedmiot, który uczłowiecza…”, “Kultura Współczesna”, no. 3 (“Antropologia rzeczy”); Śliwa, 2013, “Są w życiu rzeczy… Szkice z socjologii przedmiotów, Warsaw. 3| This approach gains a lot from works by Tim Ingold, Bjørnar Olsen and Ewa Domańska. See T. Ingold, 2007, “Materials against materiality”, “Archaeological Dialogues”, in 1 (14); B. Olsen, 2013, “W obronie rzeczy. Archeologia i ontologia przedmiotów”, transl. B. Shallcross, Warszawa; E. Domańska, 2006, “Problem rzeczy we współczesnej archeologii, in: “Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności”, Poznań. 53 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... które tę praktykę ustanawiają, co przypomina tradycyjną kategorię kontekstu, ale kontekstu rozumianego w sposób dynamiczny4. Aby tego rodzaju podejście było możliwe, niezbędne jest oczywiście posłużenie się kategorią praktyki kulturowej. Jest to kategoria, która dopiero wymaga wypracowania, ale mamy już wiele przesłanek do jej stworzenia, z których najbardziej inspirujące to „logika praktyki” w ujęciu Pierre’a Bourdieu (zob. Bourdieu 2007, 2008) czy analizy „praktyk życia codziennego” Michela de Certeau (zob. Certeau 2008), a także sposób ujęcia praktyk językowych przez Bronisława Malinowskiego (zob. Malinowski 1987: rozdz. V). W Polsce własną koncepcję praktyki, w odniesieniu do ustaleń tamtych autorów, zaproponował Grzegorz Godlewski: „(…) kategoria praktyki akcentuje wymiar czasowy, procesualność podejmowanych czynności, zasadniczo nie traktując ich instrumentalnie ani teleologicznie. Czynności tych nie ujmuje też w sposób proceduralny, sprowadzający je do wyizolowanych schematów algorytmicznych, lecz uwzględnia udział podmiotu i jego interakcji z czynnikami zewnętrznymi, w tym przypadku głównie, choć nie wyłącznie, z pismem jako medium, środkiem czy współczynnikiem podejmowanych działań. Skoro zaś interakcje te ujmowane są jako praktyka, pismo nie sprowadza się tu do formy symbolicznej, lecz występuje w skonkretyzowanych materialnie postaciach, często w związku z innymi przejawami materialnego środowiska działania. Właśnie, działania – implikowany przez kategorię praktyki aspekt pragmatyczny wspiera takie podejście do kulturowych przejawów piśmienności, które dostrzega w nich nie tylko nowe formy wypowiedzi, formułowania myśli czy znaczeń, ale też nowe formy działania” (Godlewski 2010: 54-55). Tak rozumiana kategoria praktyki, choć odnosi się zasadniczo do praktyk piśmiennych, może być dla nas, jak sądzę, inspirująca nie tylko w nowym spojrzeniu na obiekty archiwalne, ale i eksponaty muzealne, a docelowo na wszystkie wytwory materialne człowieka, bez których praktyki kulturowe nie byłyby możliwe. 4. Na koniec wracam do nowoczesnych muzeów i do eksponatów oraz towarzyszących im głośników i ekranów. Dzięki nim możemy usłyszeć i zobaczyć działania, z którymi obiekty te były związane. Czego mogą nas nauczyć tego rodzaju ekspozycje muzealne? Otóż mogą nas zainspirować do takiego ujęcia artefaktów kulturowych, w którym będzie się je postrzegało już nie tylko jako rzeczy znaczące czy materialne nośniki znaczenia, ale jako korelaty praktyk kulturowych. A co za tym idzie, do wyjścia poza, wciąż jeszcze bardzo silnie oddziałującą, semiotyczną koncepcję kultury, która w ostatnich dziesięcioleciach miała swojego wybitnego i wpływowego (w sensie wielkiego wpływu na innych badaczy) przedstawiciela w Cliffordzie Geertzie. Bardzo często cytowane jest jego zdanie o człowieku jako „zwierzęciu zawieszonym w sieciach znaczenia, które sam utkał”, kulturze jako splocie tych sieci oraz jej analizie jako „nauce interpretatywnej, która za cel stawia sobie odkrycie znaczenia” (Geertz 2005: 19). Moim zdaniem ta bardzo ważna i jeszcze do niedawna inspirująca koncepcja kultury i jej badania wyczerpała już swoją zdolność oddziaływania. Dzisiaj potrzeba nam nowego rozumienia kultury, a wraz z nim nowego ujęcia historii kulturowej, gdzie kultura będzie postrzegana nie na sposób semiotyczny – jako sieci znaczenia, ale na sposób semiotyczno-funkcjonalny – jako dynamiczne i procesualne sieci działań, praktyki kulturowe, dzięki którym człowiek wciąż tworzy i przetwarza swą życiową przestrzeń w zastanym przez niego świecie. 1987: chapter V). Drawing from these authors, in Poland Grzegorz Godlewski proposed his own concept of practice: “(...)the category of practice emphasises time, proccessual quality of attempted activities, generally without treating them instrumentally or teleologically. These actions are also not approached procedurally, in isolated algorithmic templates, but rather take into the account the subject’s participation and its interaction with outside factors, in this case mainly (but not exclusively) with writing as a medium, mean or a coefficient of undertaken activities. Since these interactions are not presented as practice, writing is not a symbolic form, but exists in concrete material forms, often in connection with other examples of material environment of action. Yes, actions – the pragmatic aspect, implied by the category of practice, support this approach to cultural occurrences of writing, in which it sees not only new forms of expression, forming thoughts or meanings, but also new forms of actions”(Godlewski 2010: 54-55). Although this understanding of the category of practice primarily refers to writing, can inspire us not only to take a new perspective when looking at archival objects but also at museum objects and eventually at all the material items produced by humans, without which cultural practices would not exist. 4. Let us go back now to modern museums and museum objects, together with accompanying speakers and screens. which allow us to hear and see the activities to which the objects used to be connected. What can we learn from this type of museum exhibitions? They may inspire to see cultural artefacts not only as things with meanings or material carriers of meaning, but also as correlations of cultural practices. It means going beyond the semiotic concept of culture, still very influential, and in the recent decades represented by seminal works of Clifford Geertz. People often quote his words “that man is an animal suspended in webs of significance he himself has spun”, culture as a knot of these webs and its analyses as an interpretive science that aims to discover the meaning (Geertz 2005: 19). I believe that this very important and until recently inspiring concept of culture and its studies has run out of its power to influence. Today we need a new understanding of culture, coupled with a new take on cultural history, where culture will be seen not semiotically – as meaningless webs, but semtiotically and functionally – as dynamic and proccessual networks of activities, cultural practices, because of which humans still create and transform their the space they live in in the world they have encountered. Przeł. /transl. Jan Sielicki 4| Relacyjna i sieciowa koncepcja działania jest rozwijana w pracach Bruno Latoura. Zob. B. Latour, 2010, „Splatając na nowo to, co społeczne. Wprowadzenie do Teorii Aktora-Sieci”, przeł. A. Derra, K. Abriszewski, wstęp K. Abriszewski, Kraków. 54 4| Relative and network concept is developed in Bruno Latour’s works. See Latour, 2010, “Reassembling the Social – An Introduction to Actor-Network Theory”, transl. A. Derra, K. Abriszewski, intro K. Abriszewski, Kraków. etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 55 PAW EŁ R O DA K | Obiekty muzealne i archiwalne... Cultural practice and museum and archival objects... Dr hab. Paweł Rodak (1967) – historyk literatury i kultury polskiej, kulturoznawca, dyrektor Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się historią literatury i kultury polskiej XX wieku ze szczególnym uwzględnieniem okresu wojennego i diarystyki oraz antropologią słowa. Autor licznych publikacji, w tym książek: „Pismo, książka, lektura. Rozmowy: Le Goff, Chartier, Hébrard, Fabre, Lejeune” (2009), „Między zapisem a literaturą. Dziennik polskiego pisarza w XX wieku (Żeromski, Nałkowska, Dąbrowska, Gombrowicz, Herling-Grudziński)” (2011). Członek zespołu redakcyjnego wydawnictwa „Communicare. Almanach Antropologiczny”. Członek Steering Committee International Auto/Biography Association (IABA-Europe). Ph.D Paweł Rodak born in 1967 – Polish literature and culture historian, culture expert, director of the Institute of Polish Culture at Warsaw University. Studies 20th century history of Polish literature and culture, especially focusing on the war and memoirs as well as linguistic anthropology. Author of numerous publications, including: “Pismo, książka, lektura. Rozmowy: Le Goff, Chartier, Hébrard, Fabre, Lejeune” (2009), “Między zapisem a literaturą. Dziennik polskiego pisarza w XX wieku (Żeromski, Nałkowska, Dąbrowska, Gombrowicz, Herling-Grudziński)” (2011). Editor of “Communicare. Almanach Antropologiczny”, member of Steering Committee International Auto/Biography Association (IABA-Europe). Bibliografia / Bibliography: Janusz Barański, 2007, Świat rzeczy. Zarys antropologiczny, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pierre Bourdieu, 2007, Szkic teorii praktyki poprzedzony trzema studiami na temat etnologii Kabylów, przeł./transl. W. Kroker, Kęty: Wydawnictwo Marek Derewecki, (tytuł oryginalny/original title: Esquisse d’une théorie de la pratique précédé de trois études d’ethnologie kabyle). Pierre Bourdieu, 2008, Zmysł praktyczny, przeł./transl. M. Falski, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, (tytuł oryginalny/original title: Le sens pratique). Michel de Certeau, 2008, Wynaleźć codzienność. Sztuki działania, przeł./transl. K. Thiel-Jańczuk, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego (tytuł oryginalny/original title: L’Invention du quotidien. Arts de faire). Adam Czyżewski, 2013, Czas świętowania – założenia metodologiczne wystawy, [w/in:] Czas świętowania w kulturach Polski i Europy, red./ed. Adam Czyżewski, Warszawa: Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie. Tim Dant, 2007, Kultura materialna w rzeczywistości społecznej. Wartości, działania, style życia, przeł./transl., red./ed. J. Barański, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego (tytuł oryginalny/original title: Material culture in the social world: values, activities, lifestyles). Ewa Domańska, 2006, Ku historii nieantropocentrycznej [w/in:] Historie niekonwencjonalne. Refleksja o przeszłości w nowej humanistyce, Poznań: Wydawnictwo Poznańskie. Ewa Domańska, 2006, Problem rzeczy we współczesnej archeologii, [w/in:] Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności, red./eds. J. Kowalewski, W. Piasek, M. Śliwa, Olsztyn: Colloquia Humaniorum/IF UWM. 56 Clifford Geertz, 2005, Interpretacja kultur. Wybrane eseje, przeł./transl. M. M. Piechaczek, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego (tytuł oryginalny/original title: The Interpretation of Cultures). Grzegorz Godlewski, 2010, Antropologia pisma: nowe obszary, [w/in:] Antropologia pisma. Od teorii do praktyki, red./eds. Ph. Artières, P. Rodak, Warszawa: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego. Tim Ingold, 2007, Materials against materiality, „Archaeological Dialogues”, z./no. 1, t./vol. 14. Igor Kopytoff, 2003, Kulturowa biografia rzeczy – utowarowienie jako proces, przeł./transl. E. Klekot, [w/in:] Badanie kultury. Elementy teorii antropologicznej, wybór i przedmowa/eds. and intro M. Kempny i E. Nowicka, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, (tytuł oryginalny/original title: The cultural biography of things: Commoditization as process). Marek Krajewski, 2008, Ludzie i przedmioty – relacje i motywy przewodnie, [w/in:] Rzeczy i ludzie. Humanistyka wobec materialności, red./eds. J. Kowalewski, W. Piasek, M. Śliwa, Olsztyn: Colloquia Humaniorum/IF UWM. Marek Krajewski, 2008, Przedmiot, który uczłowiecza…, „Kultura Współczesna”, nr/no 3 (numer tematyczny „Antropologia rzeczy”). Marek Krajewski, 2013, Są w życiu rzeczy… Szkice z socjologii przedmiotów, Warszawa: Fundacja Bęc Zmiana. Bruno Latour, 2010, Splatając na nowo to, co społeczne. Wprowadzenie do Teorii Aktora-Sieci, przeł./transl. A. Derra, K. Abriszewski, wstęp/introduction K. Abriszewski, Kraków: Universitas, (tytuł oryginalny/original title: Reassembling the Social – An Introduction to Actor-Network Theory). Bronisław Malinowski, 1987, Argonauci Zachodniego Pacyfiku. Relacje o poczynaniach i przygodach krajowców z Nowej Gwinei, przeł./transl. B. Olszewska-Dyoniziak i S. Szynkiewicz, oprac. i wstęp /ed.& prolog A. Waligórski, Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe. Bronisław Malinowski, 1987, Znaczenie jako funkcja słów [w/in:] Dzieła. T. 5, Ogrody koralowe i ich magia. Studium metod uprawy ziemi oraz obrzędów towarzyszących rolnictwu na Wyspach Triobranda. Język magii i ogrodnictwa, przeł./transl. B. Leś, red./ed. A. K. Paluch. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe. Bjørnar Olsen, 2013, W obronie rzeczy. Archeologia i ontologia przedmiotów, przeł./transl. B. Shallcross, Warszawa: Wyd. IBL PAN, (tytuł oryginalny/original title: In Defense of Things. Archaeology and the Ontology of Objects). Krzysztof Pomian, 2013, O wyjątkowości człowieka, Warszawa: Fundacja na Rzecz Myślenia im. Barbary Skargi. Krzysztof Pomian, 2006, Historia. Nauka wobec pamięci, Lublin: Wyd. UMCS. Krzysztof Pomian, 1996, Zbieracze i osobliwości. Paryż-Wenecja XVI-XVIII wiek, przeł./transl. A. Pieńkos, Warszawa: PIW, (tytuł oryginalny/original title: Collectionneurs, amateurs et curieux. Paris, Venise:XVIe-XVIIIe siècle). etnografia nowa | the new ethnography 06|2014 57