Co słychać … u seniorów i starszyzny harcerskiej

Transkrypt

Co słychać … u seniorów i starszyzny harcerskiej
Data 31.07.2014
Co słychać
… u seniorów i
starszyzny harcerskiej
Zeszyt informacyjny 2/14 Wydziału Seniorów i Starszyzny Harcerskiej GK ZHP 00-491 Warszawa,
Konopnickiej 6 ; tel. 22. 3390678; [email protected] ;
http://starszyzna.zhp.pl: Dyżury w Wydziale w poniedziałki od godziny 15.00 do 17.00
SPIS TREŚCI:
1. Rozkaz L. 5/2014 oraz L. 6/2014 Rozkaz Naczelnika
2. Seniorzy na targach Aktywni 50+
3. Spotkanie autorskie pwd. Dobrosławy Dumki
4. Spotkanie Instruktorów Kręgów Seniorów Chorągwi Mazowieckiej ZHP – 2014
5. Bajeczne spotkanie z Chórem im. Skoraczewskiego
6. Integracja całą Noc (Muzeów)
7. III Rajd Miejscami Pamięci Narodowej
8. I Harcerski Rajd Szlakami Jana Pawła II - 25-27 kwietnia 2014
9. Spotkanie nad jeziorem Lubowidzkim
10. Wiosenna wyprawa do Mużakowskiego Parku Krajobrazowego i Bad Muscau
11. XIX Pielgrzymka harcerska na Jasną Górę 16-18 maja 2014
12. XXXVII Harcerski Rajd Wisła 2014
13. Rajd Rodło Sopot 2014
13a. Wspomnienie z Rajdu Rodło i pobytu w HOM w Pucku
14. 36 Posiedzenie Prezydium ISGF Europy Środkowej i 4 Spotkanie Regionalne przedstawicieli
kręgów Subregionu w Lubece
15. Spotkanie kręgów w ramach spotkań lubelskich seniorów 2014
16. XVIII Patronalny Dzień Skupienia w Skulsku
17. Laska kręgu "Z Tumskiego Wzgórza"
18. 5 lat KSiS „Rodło” we Wrocławiu
19. Spotkanie w bazie obozowej NAL w Chałupskach
20. Uroczystości 70 rocznicy mordu na Zamku Lubelskim oraz wyzwolenia Obozu
Koncentracyjnego na Majdanku
21. Z żalem żegnamy
1.
Rozkaz L. 5/2014 oraz L. 6/2014 Rozkaz Naczelnika
Naczelnik
Związku Harcerstwa Polskiego
Warszawa, 30 czerwca 2014 r.
3. Główna Kwatera ZHP
3.1. Zwolnienia
Zwalniam z funkcji kierownika Wydziału Seniorów hm. Zbigniewa POŁUDNIKIEWICZA – Chorągiew Stołeczna.
Serdecznie dziękuję Druhowi Zbigniewowi za aktywność w pełnieniu służby. Życzę satysfakcji w życiu osobistym i
instruktorskim.
Rozkazem L. 5/2014 Naczelnika Związku Harcerstwa Polskiego z dnia 30 czerwca 2014 r., na funkcję kierownika
Wydziału Seniorów i Starszyzny Harcerskiej zastał mianowany druh hm. Bogdan RADYS - Chorągiew Gdańska.
Druhu Bogdanie, gratulujemy!. Życzymy sukcesów, satysfakcji i energii w realizacji nowych wyzwań i planowanych
zadań. Niech nowe pole służby harcerskiej pozwoli Druhowi zachować radość, pogodę ducha i poczucie braterskiej
przyjaźni.
W imieniu Wydziału Seniorów
i Starszyzny Harcerskiej GK ZHP
Redakcja
2.
Seniorzy na targach Aktywni 50+
Wielkopolska Rada Kręgów Starszyzny Harcerskiej i Seniorów na targach Aktywni 50+
W dniach 5-6.04.2014 r. na terenach Międzynarodowych Targów Poznańskich w pawilonie 15. odbyła się V edycja
targów Aktywni 50+. Celem tej imprezy było propagowanie i wspieranie inicjatyw na rzecz rozwoju i samorealizacji
osób po 50 roku życia.
Wśród ponad 120 wystawców: producentów różnego typu artykułów, firm usługowych, organizacji społecznych i
socjalnych, a także organizacji samorządowych znalazło się również stoisko Wielkopolskiej Rady Kręgów Starszyzny
Harcerskiej i Seniorów. Wszystkich, którzy je odwiedzili witał wielki baner WR KSHiS ze zdjęciem ogniska
seniorów, które odbyło się w Ostrowie Wlkp. oraz multimedialna prezentacja obrazująca bogactwo i różnorodność
form działalności naszych kręgów. Na targowych gości czekały tu także okolicznościowe kartki, aktualny numer
naszego miesięcznika „Senior”, oraz specjalny cieszący się wielkim powodzeniem folder przybliżający cele i zasięg
działalności Kręgów Starszyzny Harcerskiej i Seniorów w całej Wielkopolsce. Nie zabrakło także okolicznościowej
plakietki.
Ogromne poruszenie wśród wystawców oraz odwiedzających targi gości, zrobił prawdziwy „nalot” harcerskich
seniorów w niedzielne popołudnie. Obok przedstawicieli poznańskich kręgów, przyjechali także harcerscy seniorzy z
Szamotuł, Gniezna, Buku, Wągrowca, Lubonia, Piły. Wielka liczba osób w harcerskich mundurach, która wzbudziła
powszechne zainteresowanie znalazła się tu nie bez przyczyny, ponieważ obok stoiska przygotowaliśmy także
warsztaty pod hasłem „Kominek harcerskich seniorów”. Wzruszającym momentem było rozpalenie symbolicznego
ogniska przez najstarszego uczestnika kominka, 93-letniego dh Henryka Żelazko. A potem dzięki tak dużej liczbie
uczestników, a przede wszystkim potędze ich ducha z wielka mocą zagrzmiał śpiew, wypełniając harcerską nutą całą
wcale nie małą salę. A ponieważ nie zabrakło także pląsów bardzo szybko upłynął przydzielony nam przez
organizatorów czas. Z pewnym niedosytem, ale zadowoleni z tak licznego spotkania, zawiązaliśmy wspólnie harcerski
krąg. Na niejednej twarzy, także tych osób, dla których było to pierwsze po wielu latach harcerskie „ognisko”,
malowało się wielkie wzruszenie. Na podkreślenie zasługuje fakt, że nasz kominek ze względu na dużą frekwencję
znacząco wyróżnił się na tle warsztatów, przygotowanych przez innych wystawców.
Po raz pierwszy pojawiliśmy się na takiej imprezie, ale nasz udział w Targach z pewnością możemy uznać za spory
sukces. I chyba nie jest to tylko nasze zdanie, gdyż na ręce Przewodniczącego WR KSHiS wpłynęły słowa
podziękowania i uznania ze strony dyrekcji Międzynarodowych Targów Poznańskich oraz komendanta
Wielkopolskiej Chorągwi ZHP dh. hm. Jarosława Rury.
hm. Katarzyna Grążka
3.
Spotkanie autorskie pwd. Dobrosławy Dumki
W dniu 9 kwietnia 2014 odbyło się spotkanie autorskie pwd. Dobrosławy Dumki „Dusi” z Kręgu Seniorów „Stara
Wiara” -, promującej tomik wierszy Wiersze wybrane. Spotkanie odbyło się w Pabianicach w Galerii Ex Libris –
Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul św. Jana 10, na którym było ponad 40 osób w przeważającej większości ze
środowiska harcerskich seniorów i starszyzny.
Druhna Dusia w mundurku przedstawiając swój dorobek literacki - recytując kilka swoich wierszy, była po tej
prezentacji obdarowana kwiatami i upominkami z życzeniami z okazji swych imienin. Na zakończenie przy
akompaniamencie harmonisty swojego męża Czesława, zebrani odśpiewali kilka piosenek harcerskich.
Zaszczyciły swoją obecnością Komendantki z Pabianic: hm. Wiesława Bakus z Kręgu Seniorów i Starszyzny
Harcerskiej „Stara Wiara” oraz phm. Maria Nowicka z Kręgu Seniorów „Szare Szeregi”, druh kombatant AK-WIN
major prof. dr Jan Berner (były drużynowy zuchów), prezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku prof. Lidia Berner,
publicysta, autor książek – entuzjasta harcerstwa dr Jan Jagusiak oraz wielu harcerzy z dawnej drużyny im. Królowej
Jadwigi w Pabianicach i znajomi Dusi. Krąg Starszyzny Harcerskiej „PUŁASZCZACY” z Hufca Łódź-Bałuty
reprezentował niżej podpisany. Spotkanie zakończono kręgiem, „Bratnim słowem” i „Idzie noc…”. To było spotkanie
przyjaciół – Brawo bravissimo harcerze pabianiccy!
hm. Daniel Głowacki
4.
Spotkanie Instruktorów Kręgów Seniorów Chorągwi Mazowieckiej ZHP – 2014
Miejsce i czas spotkania: Sala Kominkowa w GK ZHP, Warszawa, ul. M. Konopnickiej 6, sobota, 12 kwietnia 2014.
Organizator spotkania: Mazowiecki Krąg Seniorów „Z Tumskiego Wzgórza” im. hm. Macieja Zaborowskiego z
siedzibą w Warszawie.
W spotkaniu uczestniczyli: Komendant Chorągwi Mazowieckiej ZHP im. Władysława Broniewskiego z siedzibą w
Płocku – dh hm. Michał Bagiński oraz przedstawiciele Kręgów: z Nasielska „Nasielczanie”, z Radomia: HKI
„Konary” oraz IKS „Starówka”, z Ciechanowa KSH „Lamus”, z Mińska Mazowieckiego KHS „Mazowsze”, z
Warszawy: HKS „Mokotów” , Chorągiew Stołeczna ZHP im. Bohaterów Warszawy, Mazowiecki Krąg Seniorów „ Z
Tumskiego Wzgórza”, z Płocka: IKS „Na Tumskim Wzgórzu”, Krąg Instruktorski „ Jarzębinka”, Krąg Instruktorski
„Myśli Braterskiej”. W spotkaniu wzięły udział 33 osoby.
Spotkanie prowadził dh hm. Henryk Trojanowski – Komendant Kręgu Seniorów „ Z Tumskiego Wzgórza”. Spotkanie
rozpoczęto odśpiewaniem Hymnu ZHP, po czym dh Henryk nawiązał do pierwszego spotkania Mazowieckich
Kręgów, do udziału członków Kręgu „Z Tumskiego Wzgórza” w XXXVI Rajdzie „Wisła” (maj 2013), w Święcie
Chorągwi Mazowieckiej ZHP w Sochaczewie (wrzesień 2013) oraz współpracy z Kręgami, zwłaszcza z Mińska Maz.,
Ciechanowa, Nasielska, Radomia.
Po wystąpieniu dh Henryka głos zabrał Komendant Chorągwi Mazowieckiej – dh hm. Michał Bagiński, który
nawiązał do dobrej współpracy Komendy Chorągwi Mazowieckiej z Kręgiem „Z Tumskiego Wzgórza”, wręczył
Odznaki Chorągwi Mazowieckiej 8 obecnym członkom Kręgów, podał termin XXXVII Rajdu „Wisła” (17-18 maj
2014), datę Święta Chorągwi (Grójec, 19 – 21 wrzesień 2014), rozdawał program związany z 100-tną rocznicą
urodzin hm .Wacława Milke oraz 75-tą rocznicą wybuchu drugiej wojny światowej oraz kartę zgłoszenia
indywidualnego do udziału w XXXVII Ogólnopolskim Harcerskim Rajdzie „Wisła 2014.
Po wystąpieniu Komendanta Chorągwi głos zabierali członkowie Kręgów m.i z Mińska Maz., Ciechanowa, Płocka.
Mówili o działalności ich Kręgów. Druhna hm. Beata Pacek mówiła o problemie zdobywania stopni instruktorskich,
co wywołało gorącą dyskusję w przypadku seniorów w wieku ponad 70 lat (wnioski giną, do uzupełnień, bez
powiadamiania wnioskujących).
Dwukrotnie głos zabrał dh hm. Jan Chojnacki. Mówił o swojej twórczości poetyckiej, kompozytorskiej, malarskiej,
śpiewał i recytował swoje wiersze. Sala nagrodziła go burzliwymi oklaskami. Między poszczególnymi wystąpieniami,
przy akompaniamencie druha Janka, śpiewano harcerskie piosenki, głównie jego autorstwa. Zawiązano krąg,
odśpiewano „Już do odwrotu głos trąbki wzywa”, uściskiem dłoni i harcerskim pozdrowieniem Czuwaj! zakończono
spotkanie.
druh Józef F. Kuliński
5.
Bajeczne spotkanie z Chórem im. Skoraczewskiego
W kwietniu 2014 roku miałem niezwykłe spotkanie w
Staromiejskim Domu Kultury w Warszawie. Zostałem zaproszony przez dyrygentkę, druhnę Krystynę Stańczak-Pałygę na próbę jej chóru. Miałem się zapoznać z wykonaniem
mej kameralnej piosenki "Bywa taki czas" (o prześlicznej instruktorce). Byłem bardzo ciekaw, jak to może być
zaprezentowane przez 30-osobowy chór, skoro napisałem tę liryczno-dowcipną piosenkę dla solisty z gitarą. Chór
mnie nie znał, więc na początku miałem się przedstawić mniej więcej w godzinnym spektaklu harcersko-poetycko
muzycznym. Chciałem to zrobić jak najbardziej solidnie, wiec napisałem przybliżony scenariusz zakładając, że
znaczną część melodii będę odtwarzał tylko z płyt, ponieważ są to wykonania zbiorowe.
W pomieszczeniu zjawiłem się pół godziny przed próbą i zastałem tam już około 15 członków chóru, którzy z miejsca
i po skautowemu się mną zajęli proponując mi eksponowane miejsce „dla artysty” przy osobnym stoliku, ustawionym
obok stołu nakrytego obrusem, który już zastawiano wielkanocnymi potrawami. Próba bowiem miała być zakończona
„jajeczkiem”.
Wkrótce pojawiła się dyrygentka, druhna Krystyna, zaczęły się standardowe ćwiczenia głosowe, czyli rozgrzewka
całego chóru. I już na tym etapie byłem szczęśliwy, bo znalazłem się jakby w środku krainy muzyki. A co to były za
głosy! Potężne (szczególnie męskie) i kryształowo czyste, bo przecież, aby się dostać do chóru druha Władka
(działającego kiedyś przy operowym Teatrze Wielkim) to trzeba było przejść solidny sprawdzian i to procentuje do
dziś. To nie harcerskie śpiewanie seniorów przy tzw. kominku, do jakiego byłem przyzwyczajony. A dyrygentka? Nie
pierwszy raz zachwycałem się teraz jej gibką sylwetką i powiedziałbym baletowym charakterem tego dyrygowania,
bo wykonywała ruchy nie tylko rękoma, ale całą sylwetką akcentując przy tym wyraziście moc lub unisono
poszczególnych taktów pieśni. Słowem, pochłonęła poezja śpiewania
Po rozdaniu tomików moich wierszy udało się całkowicie zrealizować scenariusz a w odtwarzaniu płyt „w grającej
szafie” dzielnie, bezbłędnie i z uśmiechem pomagała mi jedna z młodszych i – oczywiście – uroczych, długonogich
chórzystek. Na szczęście kawa sprzyjała i głośno oraz wyraźnie udało mi się wyrecytować z pamięci nieliczne wiersze
oraz wygłosić komentarze do poszczególnych chóralnych pieśni. Wydaje się też, że mając na karku ponad 90 lat nie
zawiodłem słuchaczy bezpośrednim śpiewaniem niektórych utworów, poczynając od pierwszej mej piosenki z 1945
roku, sławiącej sierpecką drużynę z numerem 98!
A i tak byłem skromny w tym spektaklu, bo np. nie chwaliłem się dwukrotnym wydaniem autorskiego śpiewnika
„Płynie z Mazowsza harcerska najprostsza”, albo wcześniejszym wydaniem tomiku wierszy „A dlaczego pan
koniecznie karetą”, choć już tam znajdował się wiersz „Malowane konie, malowany wóz”, który teraz wygłosiłem
odnosząc go do swego malarstwa. Nie chwaliłem się też, że moje piosenki znalazły się również w kilku zbiorowych
śpiewnikach lub książkach.
W pewnym momencie – zgodnie ze scenariuszem - zacząłem skwapliwie namawiać chór do wzięcia na warsztat mej
najpoważniejszej pieśni harcerskiej: „Bądź z nami w ten wieczór”. Okrasiłem to najpierw anegdotą o zamówieniu
utworu przez Wacława Milkego na rozpalanie ognisk w całej Polsce jednego dnia o jednej godzinie i o mylnym
odczytaniem partytury przez instruktorów zespołu „Dzieci Płocka” a potem przekazałem druhnie Krystynie nuty na
głos z fortepianem. Wreszcie, gdy z wielkim przejęciem i namaszczeniem zacząłem śpiewać tę pieśń, to okazało się,
że chór ją już zna i z powodzeniem mi towarzyszy. Był to kolejny powód do radości.
Swój program wyczerpałem w uzgodnionym czasie i z niecierpliwością czekałem na zaśpiewanie przez chór mej
wybitnie solistycznej piosenki o prześlicznej instruktorce. Dręczyła mnie myśl, jak taką rzecz może wykonać chór? I
stało się, za chwilę cały chór zaśpiewał refren i potem powtarzał zbiorowo ów refren jeszcze trzy razy, natomiast
canto? Canto każdej zwrotki śpiewał inny solista, wytypowany spośród wybitnych członków chóru.
W sumie wypadło to znakomicie, bo były świetne głosy a przy tym okazało się, że trzecią zwrotkę śpiewał członek
chóru a zarazem naczelny architekt mego rodzinnego miasta Sierpca, który aż tu przyjeżdża na próby. Chór zresztą
dodał od siebie dodatkową zwrotkę będącą wyrazem niewątpliwej sympatii druhen dla twórcy piosenki:
Refren: Bywa taki czas, bywa piękny czas,
kiedy nagle ktoś zaśpiewa, że...
5. Ach, czemuż słyszę słowa te po latach,
gdybym ja wcześniej to wiedziała,
już by wiek minął po naszych swatach,
bo także Cię kochałam! ...
Potem jeszcze podchodzili do mnie po dedykację ci, którzy posiadali tomik mych wierszy. Jakże mi było
dobrze, gdy w pewnym momencie podszedł do mnie członek chóru z tą książeczką, otwartą na stronie zawierającej
wiersz „Opowieść o Susku” i prosił na podpis właśnie na tej stronie, ponieważ – podobnie, jak ja- jest związany z
wymieniona wsią. (Byłem tak szczęśliwy i rozpromieniony, że nawet zapytałem o nazwisko, ale już wyparowało z
mojej pamięci, a szkoda.)
Gdy chór pięknie wykonał jeszcze bodaj dwie popisowe pieśni, zaczęło się dzielenie jajeczkiem i z
wielkanocnego obrusu znikały znakomite potrawy. Zaczęły się wielostronne rozmowy, a w powietrzu zrobiło się aż
gęsto od wzajemnych pochwał, zadziwień, wyrazów radości i najlepszych życzeń. Wróciłem szczęśliwy ze spotkania
z chórem im. Skoraczewskiego, który powstał nie tak dawno z porywu serca wychowanków Druha Władysława. Czuwaj!
hm. Jan Chojnacki
6.
Integracja całą Noc (Muzeów)
Kto nie był ma czego żałować! Nasz debiut w Nocy Muzeów (17/18 maja 2014) był naprawdę udany. Budynek
Chorągwi Łódzkiej ożył o zmierzchu i ściągał zwiedzających, którzy ciekawi byli zarówno wnętrz dawnej Willi Z.
Richtera jak i naszych zbiorów.Wydawało się, że nasi goście są mile zaskoczeni całym otoczeniem wystaw
historycznych - kuchniami polowymi, liczną obecnością harcerzy i instruktorów w różnym wieku, śpiewami, a nawet
spontanicznymi tańcami.
Niezmordowany dh. hm. Bolesław Majewski - szef naszej Komisji Historycznej do pierwszej w nocy pełnił rolę
przewodnika, druhna Komendant przyłączyła się do "Młodych Orląt", śpiewających na przemian z druhem Dumką,
przygrywającym nam na akordeonie, instruktorzy z Hufca Śródmieście kusili zbiorami antykwarycznymi, a młodzież
ze Szczepu "Źródło" zapewniła nam sprawną i wesołą obsługę całej imprezy.
Nocni wystawcy: hm. Ewa Tomecka, hm. Leszek Abrahamowicz, hm. W. Kaczmarkiewicz i pwd. D. Dumka mimo
zmęczenia mogli być chyba z siebie bardzo dumni widząc niekłamane zainteresowanie ich harcerskimi pasjami. Nasza
Harcerska Noc Muzeów stała się też (niejako "przy okazji") fantastycznym wydarzeniem integracyjnym wszystkich
harcerskich pokoleń naszej Chorągwi - w sposób niewymuszony, spontaniczny, we wspólnym działaniu.
Warto podkreślić, że wystawa rzeźb harcerskich dh. hm. L. Abrahamowicza miała w poprzedzający wieczór swój
wernisaż (brawo dla dh. hm. K. Jakubca), na który mimo deszczu stawili się licznie członkowie Stowarzyszenia
"Szare szeregi". Jednym słowem nasz zbiorowy wysiłek w pochwalenie się tym, co mamy i tym kim jesteśmy nie
poszedł na marne, za co wszystkim, którzy się do tego przyczynili dziękujemy.
phm. Anna Jakubowska-Rapkiewicz
7.
III Rajd Miejscami Pamięci Narodowej
W dniu 26.04.2014 roku w Łodzi, Krag Starszyzny Harcerskiej "Pułaszczacy" uczestniczył w III Rajdzie Miejscami
Pamięci Narodowej. Na długości niespełna 2 km uczestnicy rajdu zapalili znicze i złożyli kwiaty w Miejscach Pamięci
Narodowej:
- pod Tablicą Pamiątkową na murze Kościoła przy ul Zgierskiej na Julianowie w Łodzi - odsłoniętą 6.09.1981 z
inicjatywy trzech harcerzy 16 ŁDH „im gen K Pułaskiego. Uczestnicy za zgodą ks. Proboszcza Andrzeja
Dąbrowskiego zwiedzili Kościół pod wezwaniem Najś. Serca Jezusowego a druh Zbigniew Dolaciński opowiedział
dzieje tego kościoła.
- uczestnicy przeszli opodal do Parku im. A. Mickiewicza gdzie, pochylili się w zadumie nad obeliskiem o treści:
HARCEREK I HARCERZY Z BAŁUCKICH DRUŻYN POLEGŁYCH W LATACH 1939-1945 W WALCE Z
NIEMIECKIM NAJEŹDZCĄ O WOLNĄ POLSKĘ – SŁAWIMY ICH CZYNY I CHWAŁĘ W MIEJSCU GIER I
ZABAW J HARCERSKIEGO SZKOLENIA. HARCERKI I HARCERZE ZHP HUFCA ŁÓDŹ-BAŁUTY
22.06.2006. Obelisk ten powstał z inicjatywy i woli KSH Pułaszczacy.
- na tej samej alei parkowej uczestnicy oddają hołd przy małej tabliczce o treści: PAMIĘCI 16 ŁÓDZKICH
SKAUTÓW KTÓRZY 28.X.1914 WYRUSZYLI DO LEGIONÓW POD ROZKAZY J. PIŁSUDSKIEGO, obok głaz
o treści – PAMIĘCI ŻOŁNIERZY SZTABU ARMII ŁÓDŹ POLEGŁYCH W TYM MIEJSCU 8 WRZEŚNIA 1939
R. ŁODZIANIE, dalej idziemy na Cmentarz Radogoszcz /graniczący z parkiem/.
- na cmentarzu zwiedzamy groby harcerskie oznaczone krzyżami harcerskimi oraz liczne epitafia a w śród nich jest
wspólna mogiła ofiar – spalonych żywcem w więzieniu w Radogoszczy 18 stycznia 1945 roku . Nasz rajd kończymy
w Muzeum Tradycji Niepodległości w Radogoszczy.
- zapalamy znicz w ruinach spalonej fabryki z więźniami pod obeliskiem o treści: TU SPOCZYWAMY
ZAMORDOWANI W PPRZEDDZIEN WOLNOŚCI IMIONA I CIAŁA ZABRAŁ NAM OGIEŃ ŻYJEMY TYLKO
W WASZEJ PAMIĘCI NIECHAJ ŚMIERĆ TAK NIELUDZKA NIE POWTÓRZY SIĘ.
- i pod tablicą na murze o treści: HARCERZOM 16 ŁÓDZKIEJ DRUŻYNY IM. KAZIMIERZA PUŁASKIEGO ICH
OPIEKUNOM I WYCHOWAWCOM POLEGŁYM I POMORDOWANYM PODCZAS OKUPACJI
HITLEROWSKIEJ W LATACH 1939-1945 70 ROCZNICY ZAŁOŻENIA DRUŻYNY HARCERZE I
PRZYJACIELE ŁÓDŹ PAŹDZIERNIK 2002 R. Ufundowanie tej tablicy, to data zawiązania Kręgu Starszyzny
Harcerskiej „PUŁASZCZACY”.
Wyświetliliśmy filmy pt Odsłonięcie Obelisku z Bałuckich Drużyn – poległym harcerzom w latach 1939-1945 oraz
„Kostiuchnówka – Żywa Historia”, po filmie chętni pod pieczą Pani Kustosz Jadwigi Pieńkowskiej zwiedzili aktualną
wystawę w Muzeum „Łódź i Ziemia Łódzka w okresie wojny i okupacji 1939-1945” i „Operacja Łódzka 1914”.
Uczestniczyli: Gościnnie 18 ŁDH EMAUS z drużynową sam. Mają Twardowską, zastępy Flamingi i Łabędzie,
komendant Kręgu „Szare Szeregi” z Łodzi hm. Czesław Bolanowski wraz z seniorami, przedstawiciel Komisji
Historycznej Ch. Ł. hm. Kazimierz Jabłoński, członkowie Referatu Seniorów i Starszyzny hm. Ewa Tomecka, phm.
Andrzej Wojnarowski i phm. Krzysztof Sobański, członkowie kręgu Pułaszczacy. Komandorem Rajdu był druh
Zbigniew Dolaciński, który ze znawstwem opowiadał o miejscach pamięci narodowej. Uczestnicy otrzymali
pamiątkowy Buton Rajdu.
hm. Daniel Głowacki
8.
I Harcerski Rajd Szlakami Jana Pawła II - 25-27 kwietnia 2014
Z odległej krainy, z Wielkopolski a dokładnie ze Słupcy wyruszyli seniorzy na I Harcerski Rajd Szlakami
Jana Pawła II zorganizowany w Beskidzie Sądeckim przez Hufiec ZHP Nowy Sącz.
Szlak Papieski przypomina o miejscach, które przed laty przemierzał Karol Wojtyła - najpierw jako ksiądz, potem
biskup, kardynał oraz papież.
W I Harcerskim Rajdzie Szlakami Jana Pawła II w Beskidzie Sądeckim oddalonym od Słupcy o 500 km
uczestniczyli członkowie patrolu Harcerskiego Kręgu Seniorów ze Słupcy pod komendą harcmistrza Wojciecha
Boruszaka na Szlaku Papieskim w Beskidzie Sądeckim - Pasmo Radziejowej.
Trasa, którą ks. Karol Wojtyła z przyjaciółmi przeszedł w sierpniu 1954 r., wiodła przez Gorce i Pieniny w Beskid
Sądecki: z Krościenka przez Pasmo Radziejowej (Dzwonkówkę, Skałkę, Prehybę, Radziejową, Wielki Rogacz,
Piwniczną) i Pasmo Jaworzyny (Łomnicę, Łabowską, Runek, Jaworzynę Krynicką do Krynicy) a w marcu 1955 r.
prowadziła przez Prehybę do Rytra.
hm. Władysław Szymański
Tak opisuje o udziale w rajdzie hm. Maria Boruszak – członkini Harcerskiego Kręgu Seniorów w Słupcy
Patrol nasz z Harcerskiego Kręgu Seniorów ZHP ze Słupcy na I Harcerski Rajd Szlakami Jana Pawła II wyruszył w
sobotni poranek o godzinie 9:30. Słupca żegnała nas piękną słoneczną pogodą. Na miejsce zbiórki do Starego Sącza
dotarliśmy o 18:00. Czy tak długą, bo 500 km drogę można pokonać aż w tyle godzin? Tak, bo w połowie drogi
ulewne deszcze, dalej - rozliczne remonty, objazdy spowolniały nasz samochodowy dojazd na miejsce zbiórki.
Już o 18:00 wyruszyliśmy na 6-ścio odcinkowy bieg patrolowy, na którym sprawdzano naszą wiedzę o życiu Jana
Pawła II. Nasz pięcioosobowy patrol wypadł doskonale. Zresztą inne patrole też błyszczały wiedzą o św. Janie Pawle
II. Ukoronowaniem tego dnia była Msza Św. Celebrowana przez ks. Krzysztofa Czecha o 21:00 na Ołtarzu Papieskim
na błoniach obok Starego Sącza. Na Mszy św. Spotkali się wszyscy uczestnicy rajdu – zuchy, harcerze, wędrownicy,
instruktorzy, starszyzna i seniorzy ZHP. W dniu tym towarzyszyła nam dreszczowa pogoda. Nie przesadzała w
realizowaniu zadań rajdu.
W drugi dzień zwiedzaliśmy Stary Sącz. Miasto pełne zabytków, uroczych kamieniczek, kościołów z klasztorem
Klarysek. Na frontonach pięknie odremontowanych starych kamieniczek zauważyliśmy tablice zasłużonych dla
miasta, bądź urodzonych tu sławnych ludzi: ks. Józefa Tischnera, malarza Czesława Lenczowskiego, sławną Adę
Sari. Staraliśmy się o tym miasteczku dowiedzieć i zapamiętać jak najwięcej o jego historii, by jak najlepiej wypaść
podczas wieczornej gry terenowej. Wspólnie śpiewaliśmy przy akompaniamencie gitary i harmonijek ustnych.
Tego wieczoru realizowaliśmy trzecie zadanie – transparent z datą kanonizacji i portretem Jana Pawła II. Nasze
dzieło zabraliśmy do Piwnicznej, gdzie zeszły się wszystkie grupy rajdowe Tu uczestniczyliśmy w kościele obok
rynku w Mszy św. A po przemarszu przez miasto komenda rajdu dokonała w parku oceny. Podsumowano i
rozwiązano Rajd. Były miłe słowa, w tym pod naszym adresem, że z tak odległej krainy, z Wielkopolski a dokładnie
ze Słupcy przybyli seniorzy na I Harcerski Rajd Szlakami Jana Pawła II. Byliśmy dumni, że uznano nasz patrol za
najlepszy na rajdzie. Wymieniliśmy adresy i telefony i wyruszyliśmy w prywatną drogę by dotrzeć do schroniska
harcerskiego ZHP na Głodówce, odwiedzić Łysą Polanę i Morskie Oko, ośnieżony Kasprowy Wierch, przejść w
deszczu po Krupówkach, dotrzeć pieszym szlakiem na Wiktorówkę do Matki Boskiej Królowej Tatr.
Pełni wrażeń wyruszyliśmy do Łagiewnik, gdzie spotkaliśmy grupę pielgrzymkową ze Słupcy na czele z ks.
Janem z parafii św. Wawrzyńca. Wróciliśmy szczęśliwie o 24:00 do Słupcy wstępując po drodze do Matki Bożej
Częstochowskiej. Dziękujemy Hufcowi ZHP Nowy Sącz, że zaprosił nas na Rajd i tak szczerze, rodzinnie po
harcersku się nami opiekował.
hm. Maria Boruszak
9.
Spotkanie nad jeziorem Lubowidzkim
„Wiosna... wiosna... wiosna w koło...” z tym mottem odbyła się kolejna zbiórka Harcerskiego Kręgu Seniorów „
Dęby” przy Komendzie Hufca ZHP w Lęborku.
Spotkaliśmy się w dniu 13 maja 2014 roku w urokliwym i gościnnym miejscu nad jeziorem Lubowidzkim parę
kilometrów od Lęborka u naszych przyjaciół członków kręgu małżeństwa Adeli i Ryszarda Górnych, którym chcemy
serdecznie podziękować za gościnność na swojej hacjendzie. Rozbiliśmy duży namiot, który zabezpieczyła Komenda
Hufca, gdyż trwały opady deszczu a pomieszczenia Górnych nie pomieściłyby wszystkich zebranych, których było
obecnych na zbiórce w ilości 32 osób (za pomoc dziękujemy druhu Adamie Mroczek). Ale jak rozległ się wartki
śpiew senorów chmury się rozstąpiły i zabłysło słońce i namiot zwinęliśmy suchy.
Zbiórkę przygotowała i poprowadziła druhna podharcmistrz Hanka Szeglowska, serdeczne podziękowania za trud w
włożoną pracę przygotowania wspaniale poprowadzonej zbiórki.Jak wcześniej napisałem mottem zbiórki była „
Wiosna” dlatego w programie zbiórki znalazły się opowieści przeplatane piosenkami o rodzącej się na nowo
przyrodzie. Wśród ogólnego zadowolenia mimo zimna bo było tylko 13°C humory dopisywały znakomicie.
Po części tematycznej zbiórki przystąpiliśmy do części organizacyjnej, a w niej biężące sprawy do realizacji między
innymi; wyjazd na Rajd „Rodło”, Złaz w Opolu.Następna zbiórka odbędzie się jako biwak kręgu w Stanicy
Harcerskiej „Róża Wiatrów” w Szklanej Hucie k. Choczewa lęborskiego Hufca w trzeciej dekadzie czerwca.
Dziękując wszystkim przybyłym na zbiórkę z rożnych stron naszych członków zakończyliśmy zbiórkę kręgiem
przyrzekając, że pomagać będziemy wzajem. Czuwaj!
hm. Ryszard Jerzy Wittlieb
10.
Wiosenna wyprawa do Mużakowskiego Parku Krajobrazowego i Bad Muscau
Krąg Instruktorów i Starszyzny Harcerskiej „Korzenie” z Lubania zorganizował w dniu 15 maja 2014 r. zbiórkę
wyjazdową w ramach programu „Ponad Granicami” do Bad Muskau i Parku Mużakowskiego o historycznej nazwie
Park Muskau. W zbiórce uczestniczyło 30 instruktorów.
Park Mużakowski to jeden z najznakomitszych przykładów europejskiej sztuki ogrodowej XIX wieku. Zaprojektował
i założył go Książę Herman von Puckler, który od 1811 r. był właścicielem dóbr mużakowskich. 1 maja 1815 r.
Książę ogłosił list otwarty do mieszczan miasta Muskau. Zapowiedział w nim utworzenie parku naturalistycznego. W
jego zamyśle park miał stanowić związek wszystkich przejawów współżycia natury i kultury: tworzyć go miało
miasto, podmiejskie wsie, rolnictwo, przemysł, łąki, rzeki i stawy. Miał stać się idealnym wyrazem połączenia natury,
kultury, techniki i ducha. Jest to jedno z najrozleglejszych historycznych założeń parkowych w Europie, w którym
zrealizowany został program kompozycyjny krajobrazowego parku angielskiego. Należy on do najwybitniejszych
osiągnięć europejskiej sztuki ogrodowej.
Dzisiaj przez Park Mużakowski przebiega, korytem Nysy Łużyckiej, granica polsko-niemiecka. Obszar obejmuje
łącznie przeszło 700ha. Rzeka dzieli go asymetrycznie pomiędzy niemiecki Bad Muskau w Saksonii i polską Łęknicę
w woj. lubuskim. Po niemieckiej stronie znajduje się centralna część założenia z głównymi budynkami, ogrodami i
pleasuregroundem (co zajmuje ok. 1/3 historycznej kompozycji).
W Parku Mużakowskim znajdują się wyznaczone szlaki piesze, rowerowe i konne. Wędrując po tych ścieżkach
można podziwiać punkty widokowe z kamiennymi ławkami, np. panoramę na rzekę Łąkę Zamkową z Nowym i
Starym Zamkiem. Prace prowadzone w Parku są przykładem polsko-niemieckiego współdziałania. Opieką fachową
został otoczony sad, który tworzą stare odmiany drzew owocowych. Utworzona została też "Pomologiczna ścieżka
dydaktyczna w Parku Mużakowskim, nad którą czuwa jeden z pracowników naukowych Instytutu Sadownictwa w
Skierniewicach. W dniu 2 lipca 2004 roku Park Mużakowski został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa
UNESCO.
Krótki spacer po miasteczku odkrył nieco jego uroków. Mużaków po niemiecku Bad Muskau jest górnołużyckim
uzdrowiskiem, opartym na wykorzystaniu źródeł leczniczych /co też zawdzięcza Księciu Pücklerowi. Leży na terenie
Wolnego Kraju Saksonia nad Nysą Łużycką w powiecie Görlitz. Na Nysie Łużyckiej znajduje się drogowe przejście
graniczne z miastem Łęknica. Ludność miasta liczy prawie 4000 mieszkańców, ale odwiedzają go rzesze turystów i
kuracjuszy. W Łęknicy znajduje się parking i wejście do Parku Mużakowskiego od strony polskiej. Krótka droga
prowadzi terenem parkowym do zamku Księcia Pücklera. Warto wybrać się w to urokliwe a jeszcze zbyt mało znane
wśród Polaków miejsce.
phm. Agnieszka Wierzbicka
11.
XIX Pielgrzymka harcerska na Jasną Górę 16-18 maja 2014
W deszczowych dniach przebiegała Ogólnopolska Harcerska Pielgrzymka na Jasną Górę. 250-ciu pielgrzymów
harcerskich dotarło 16-18 maja 2014 r., na wspólne modlitwy, na zaplanowane zajęcia programowe a wśród
harcerskich pątników byli także członkowie Harcerskiego Kręgu Seniorów ze Słupcy.
Nie zabrakło śpiewu a w zajęciach warsztatowych dyskusji o wychowaniu duchowym w ZHP. Uczestnicy
gromadzili się przy świeczkowiskach, ogniobraniu oraz na koncercie zespołu „Cisza jak ta” - dodatkowa atrakcji
tegorocznej pielgrzymki. Gośćmi modlitewnego wydarzenia byli przedstawiciele władz ZHP na czele z hm. Jolantą
Kreczmańską wiceprzewodniczącą ZHP oraz hm. Emilią Kulczyk-Prus członkinią GK ZHP.
Reprezentowaliśmy Hufiec Konin. Na pielgrzymkę dotarli też harcerze i instruktorzy z hufców Białystok,
Czerwonka-Leszczyny, Częstochowa, Łańcut Mińsk-Mazowiecki, Łódź-Bałuty, Mikołów, Otwock, Rybnik,
Starachowice. Na apelu obok harcerzy i instruktorów, zgromadzili się Komendanci Hufców Chorągwi Śląskiej ZHP z
hm. Czesławem Surmą Przewodniczącym Rady Chorągwi oraz hm. Andrzejem Lichotą Komendantem Chorągwi,
także członkowie Komendy Chorągwi Śląskiej ZHP.
Na zakończenie modlitewnego spotkania na Jasnej Górze, skierował słowa do pielgrzymujących harcerzy
Arcybiskup Metropolita Częstochowski bp Wacław Depo. Podczas pielgrzymki swoją, obecnością, modlitwą,
rozmową, działaniom - zgromadzonych pielgrzymujących harcerzy i instruktorów wspomagał ks. pwd. Grzegorz
Paszka kapelan pielgrzymki wraz z kapelanami z wielu środowisk harcerskich.
Uczestniczyliśmy w zbiórce Komendantów Hufców Chorągwi Śląskiej a także w konferencji instruktorskiej Ja na
drogach wychowania duchowego. Na tej szczególnej zbiórce wnosiliśmy między innymi postulatami, propozycję
opracowania Modlitewnika harcerskiego, który mógłby być od Związku Harcerstwa Polskiego szczególnym wotum
dla Matki Boskiej Częstochowskiej na następną jubileuszową XX Ogólnopolską Pielgrzymkę Harcerską na Jasną
Górę.
hm. Władysław Szymański
12.
XXXVII Harcerski Rajd Wisła 2014
Program Harcerskiego Rajdu Wisła 2014 dla instruktorów i seniorów ZHP wiąże się z 100. rocznicą urodzin dh hm.
Wacława Milke i 75. rocznicą wybuchu drugiej wojny światowej.
Zadaniem przed rajdowym każdego uczestnika trasy jest przygotowanie krótkiego wspomnienia:
Druh Wacław w mojej służbie instruktorskiej – najważniejsze wydarzenie, najważniejsze spotkanie z druhem
Wacławem, jakie pozostało na trwałe w mojej pamięci.
Organizator Trasy: Krąg Instruktorski „Pod Jarzębinką”.
Komendant trasy: dh hm. Andrzej Markowski.
Przebieg trasy w Płocku w dniu 17 maja 2014 r. (sobota):
10.00 – 10.15 – Zbiórka przy Ławeczce dh hm. Wacława Milke – Plac przed Ratuszem (Stary Rynek).
10.15 – 11.00 – przejście do katedry. Złożenie wiązanki kwiatów i zapalenie znicza.11.00 – 11.45 – przejście od
katedry do LO im. Marsz. Stanisława Małachowskiego - „Małachowianki”. Spotkanie z Gospodarzem Szkoły.
11.45 – 12.00 – Przejście z „Małachowianki” pod Dzwon Pokoju przy murze, pod którym Niemcy 18 września 1942
roku stracili 13 Polaków. Uczczenie Pamięci Pomordowanych, uderzenie w Dzwon, złożenie wiązanki kwiatów,
zapalenie znicza.
12.00 – 13.30 – Przejście od Dzwonu Pokoju do siedziby Harcerskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Dzieci Płocka”.
13.30 – Wyjazd do Łącka.
Dla mnie XXXVII Harcerski Rajd Wisła 2014 rozpoczął się w Warszawie 17 maja o godz. 7.45 na przystanku
autobusowym „Marymont 02”. Tu czekałem na bus odjeżdżający do Płocka o godz. 8.10 i na druha Seweryna
Chlebickiego z Mazowieckiego Kręgu Seniorów „Z Tumskiego Wzgórza”. Podczas podróży wspominamy nasze
dzieciństwo w okresie niemieckiej okupacji w latach 1939 – 1945, naukę w szkołach powszechnych i w liceach. A
mamy co wspominać! Obaj w latach 1948 - 1952 byliśmy uczniami płockich LO: Seweryn „chodził” do „Jagiellonki”,
a ja do „Małachowianki”.
Wspomnienia przerywa koniec trasy: bus staje na dworcu PKS przy ul. Jachowicza 40. Jest 9.49. Wychodzimy, a tu
ulewa! Idziemy pod „Ławeczkę dh Wacława Milke”. Druh Wacław Milke siedzi na Ławeczce z laseczką w lewej
dłoni, z książką w prawej – uśmiechnięty. Żwawym krokiem dochodzimy grupę tuż przed Placem Narutowicza, a stąd
razem z nią przechodzimy obok pomnika polskiego papieża –Jana Pawła II i bocznym wejściem wchodzimy do
katedry, i kierujemy się do głównego wyjścia z katedry. Po lewej stronie czeka na nas w białej komży proboszcz
katedry płockiej, ks. Stefan Cegłowski, były dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Płocku, wpatrzony w tablicę
poświęconą druhowi Wacławowi Milke i kreśli Jego sylwetkę. Następnie ks. Stefan Cegłowski przechodzi na drugą
stronę i mówi o kaplicy królów, w której spoczywają szczątki księcia Władysława Hermana i jego syna księcia
Bolesława Krzywoustego. Janina Broniewska, pierwsza żona Władysława Broniewskiego, z sarkofagu tych książąt
sporządziła szkic piastowskiego orła i przekazała do Dywizji im. Tadeusza Kościuszki w ZSRR.
Po wyjściu z katedry oglądamy Drzwi Płockie, a ksiądz proboszcz opowiada w skrócie ich historię. Deszcz zmalał.
Tumskim Wzgórzem grupkami dochodzimy do „Małachowianki” – najstarszej z polskich szkół, członka Towarzystwa
Szkół Twórczych, istniejącej na tym samym miejscu od 1180 roku. Wita nas dyrektor Szkoły – mgr Renata KutyłoUtzig – absolwentka „Małachowianki” z 1977 roku. Mówi o Drużynie Artystycznej założonej przez druha Wacława
Milke z uczniów Szkoły, głównie z harcerzy, następnie przekształconej w Harcerski Zespól Pieśni i Tańca „Dzieci
Płocka”, oprowadza po korytarzach Szkoły, na ścianach których wiszą portrety wychowanków i dyrektorów Szkoły
oraz ludzi zasłużonych dla Szkoły. Od ulicy Piekarskiej wchodzimy na szkolne „podwórko”.
Przed opuszczeniem „Małachowianki” stajemy na wejściowych do niej schodach od ulicy Teatralnej „do
pamiątkowego zdjęcia”, a po zaintonowaniu przez druha hm. Andrzeja Markowskiego, „wybucha” harcerska piosenka
„ W Nadwiślańskim Grodzie”. Deszcz już nie pada. Ulicami: Teatralną, St. Małachowskiego, Stary Rynek,
Jerozolimską dochodzimy do Pomnika 13 Straconych i Dzwonu Pokoju, wzniesionego z inicjatywy druha Wacława
Milke w 1989 r. Dzwon Pokoju „uderzył” po raz pierwszy 1 września 1989 roku, w 50. rocznicę wybuchu drugiej
wojny światowej. Uroczystości przewodzi dh hm. Andrzej Markowski. Pada komenda: ”W dwuszeregu zbiórka!
Baczność! Na prawo patrz!” Po chwili „ Spocznij!” Druh Andrzej wyznacza 3 druhów z 3 kręgów do „uderzenia w
Dzwon Pokoju” oraz prosi druha hm. Bogdana Rogalskiego o okolicznościowe „słowo”. Przed Placem 13-stu
Straconych, tablice z nazwiskami tu straconych i napis na dwóch poziomach (małymi literami):
w tym miejscu 18 września 1942 roku hitlerowcy zamordowali trzynastu polaków
ginęli z okrzykiem niech żyje polska
Pod tablicami złożono wiązankę kwiatów i zapalono znicz. Stąd udajemy się do siedziby zespołu „Dzieci Płocka”
przy ulicy Jachowicza 34. Dyrektor zespołu, druh Tadeusz Milke, wnuk druha Wacława Milke oraz druh Bogdan
Rogalski, zastępca dyrektora Zespołu, przedstawiają Zespół, który dla nas śpiewa kilka harcerskich piosenek. Po
występie oglądamy film o druhu Wacławie Milke, a następnie zwiedzamy Izbę Tradycji i Historii Zespołu, w której o
przedmiotach w niej się znajdujących, mówi druh Tadeusz Milke. Przed opuszczeniem siedziby Zespołu druh Andrzej
Markowski przypomina ciąg dalszy trasy w dniu dzisiejszym i zaprasza do autokaru. Wychodzimy. Druhny i
druhowie wchodzą do autokaru. Autokar odjeżdża. W XXXVII Harcerskim Rajdzie Wisła 2014 brały udział
następujące Kręgi: Krąg „Myśli Braterskiej” Płock, Krąg „Konary” Radom, Krąg „Z Tumskiego Wzgórza”
Warszawa, Krąg „Na Tumskim Wzgórzu” Płock, Krąg „Nasielczanie” Nasielsk, Krąg „Pod Jarzębinką” Płock .
Dziękuję druhowi harcmistrzowi Andrzejowi Markowskiemu za sprawne, ciepłe, harcerskie kierownictwo na trasie
Rajdu w Płocku (realizacja programu z zegarkiem w ręku).
druh Józef F. Kuliński
13.
Rajd Rodło Sopot 2014
W dniach od 16 do 18 maja 2014 r. odbył się XXX Harcerski Rajd Rodło Sopot dla Seniorów. Rajd organizowała
Chorągiew Gdańska im. Bohaterów Ziemi Gdańskiej i Harcerski Krąg Seniorów „Korzenie” w Gdańsku.
Komendantem Trasy Rajdu był hm Bogdan Radys.
W Rajdzie brało udział około 200 harcerek i harcerzy seniorów z całej Polski. Z Chorągwi Wielkopolskiej
uczestniczyli członkowie kręgów seniorów ZHP z Chorągwi Wielkopolskiej: Krąg Starszyzny Harcerskiej Owar
Poznań, Harcerski Krąg Seniorów Wiarusy Poznań, I Krąg Starszyzny Harcerskiej Jeżyce Poznań, II Harcerski Krąg
Seniorów Jeżyce Poznań, Krąg Seniorów Wilki Morskie Poznań – Kiekrz, Harcerski Krąg Seniorów Dziewiątacy
Poznań, Harcerski Krąg Seniorów Leszczyna Leszno, Harcerski Krąg Seniorów Lubań, Harcerski Krąg Seniorów
Szamotuły, Piła II, Wschowa, Nowy Tomyśl i Złotów. Kręgów Seniorów z Chorągwi Kujawsko Pomorskiej między
innymi - Harcerski Krąg Seniorów Janowiec Wlkp., Harcerski Krąg Seniorów Mogilno II, Harcerski Krąg Seniorów
Bydgoszcz, Harcerski Krąg Seniorów im. Zawiszy Czarnego Inowrocław.
Oczekiwano nas w Domu Harcerza w Gdańsku z serdecznym słowem, kawą i smacznym ciastem. Po wyładowaniu
bagaży, poszliśmy na spacer po Starym Mieście Gdańska. Część harcerzy zakwaterowana została w Domu Harcerza w
Gdańsku, a pozostali w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym Gdańsk – Wrzeszcz.
O godz. 18-tej była obiadokolacja, po niej odbył się uroczysty apel otwierający XXX Rajd Rodło. Po apelu rozpalono
tradycyjne ognisko harcerskie. Hm. Bogdan Radys rozpoczął spotkanie, a następnie oddał głos druhowi hm. Janowi
Chojnackiemu, który prowadził część słowno - muzyczną ogniska, opowiadając o swoich harcerskich przeżyciach.
Zebrani śpiewali wspólnie z druhem Jankiem harcerskie piosenki.
Następnego dnia w sobotę zjedliśmy wczesne śniadanie, ruszyliśmy autobusami do Gdańska. Z Gdańska
popłynęliśmy w rejs statkiem „Rubin” do Sopotu. Statkiem nieźle kołysało, ale szczęśliwie dopłynęliśmy do celu.
Wysiedliśmy ze statku przy molo w Sopocie. Po spacerze po molo czekała nas niespodzianka, nie było tego w
programie, zawieziono nas do Gdańska Oliwy.
W Oliwie w Bazylice Archikatedralnej wysłuchaliśmy koncertu organowego. Są to bezcenne oliwskie organy
rokokowe. Opat Rybiński powierzył budowę organów młodemu uzdolnionemu Janowi Wolfowi z Ornety. Piszczałki
wykonano z drewna lipowego, dębowego i jodłowego oraz cyny z domieszką srebra. Budowa organów trwała 25 lat.
Prace wykończeniowe przy organach powierzono organmistrzowi gdańskiemu Fryderykowi Dalitzowi. Obecnie te
organy są połączeniem trzech instrumentów, posiadają 110 głosów rzeczywistych, 87 to główny instrument, 14 małe
organy, 9 pozytyw i łącznie 7.876 piszczałek, największa osiąga wysokość 10,7 m. Wydają niemal naturalny dźwięk
kukułki, słowika i innych ptaków, mruczenie niedźwiedzia, są głosy innych instrumentów muzycznych, szum wiatru,
śpiew człowieka, bicie dzwonów i plusk wody z poruszającymi się w rękach 25 aniołków trąbkami i dzwonkami.
Po takiej uczcie duchowej pojechaliśmy do Szkolnego Schroniska we Wrzeszczu na obiad.. Po obiedzie zwiedzaliśmy
Trójmiasto autokarem w 4 drużynach. 2 i 3 drużyna zwiedzała Muzeum Archeologiczne w Gdańsku, Oddział
Grodzisko w Sopocie. Głównym celem budowy Pawilonu Muzealno – Edukacyjnego Grodzisko była promocja
najstarszego zabytku Sopotu – grodziska wczesnośredniowiecznego. Jest ono położone na jednym z polodowcowych
wzgórz około 400 m od brzegu morza. Prezentowane tutaj są brama, fragment wału, zagrody dla zwierząt, chaty.
Dzięki wynikom badań Muzeum Archeologicznego w Gdańsku oraz znalezionym zabytkom, możemy poznać jak żyli
ludzie w tamtych czasach. Harcerze w dawnych strojach witali nas przy fragmencie bramy oraz rozpalili dla nas
ognisko i śpiewaliśmy razem harcerskie piosenki.
W pawilonie Muzealno – Edukacyjnym powitał nas i oprowadził po muzeum dh kmdr phm. Bogumił Filipek z
Harcerskiego Kręgu Seniorów „Korzenie” w Gdańsku, wieloletni kolekcjoner medali, który włożył największy wkład
pracy w przygotowanie wystawy pt. „Sport od starożytności do współczesności”. Wystawa ta była zorganizowana z
okazji Halowych Mistrzostw Świata, które odbyły się w marcu 2014 roku w Sopocie. Druh Filipek wśród kilku
dziesiątków tysięcy medali, posiada kolekcję wszystkich medali Ireny Szewińskiej, które były na wystawie.
Potem weszliśmy w zupełnie inny świat; pojechaliśmy do Centrum Nauki Experyment Gdynia. Centrum nauki
powstało w 2007 roku i jest jednym z pierwszych tego typu w Polsce. Prezentowane są tam cztery wystawy:
1. Hydro świat – wiedza hydrologiczna
2. Akcja – człowiek – pozwala zgłębić tajniki funkcjonowania ludzkiego organizmu
3. Drzewo życia – przybliża spójność, piękno i fascynujące rozwiązania przyrody
4. Niewidoczne siły – pokazują świat fizyki bez wzorów i wykresów
Po kolacji o godzinie 20-tej ognisko. Komendant hm. Bogdan Radys przekazał głos druhowi Andrzejowi
Nawrockiemu, dawnemu z-cy dyrektora Stoczni Gdańskiej, który opowiadał nam bardzo ciekawie o przemyśle
okrętowym. Potem dh Krzysztof Witkowski wręczył druhnie Felicji Krzymińskiej dyplom z okazji 90 – lecia urodzin.
Druhna Felicja dziękując wspominała o swoich początkach w harcerstwie. Było jeszcze wiele innych wspomnień i
opowiadań, a wszystko przeplatane piosenkami harcerskimi śpiewanymi wspólnie z druhem Jankiem Chojnackim,
który akompaniował grą na akordeonie. Na zakończenie ogniska zawiązaliśmy duży krąg, w trakcie którego
zaśpiewaliśmy piosenkę harcerska „Idzie noc…”
Niedziela 18 maja, to ostatni dzień Rajdu Rodło. O godz. 8,oo, po śniadaniu, wszyscy uczestnicy Rajdu Rodło zebrali
się przed Schroniskiem, gdzie odprawiona została przez Kapelana Chorągwi Gdańskiej msza święta polowa. Po mszy
odbył się apel kończący XXX Harcerski Rajd Rodło dla Seniorów.Wszyscy uczestnicy otrzymali imienne,
pamiątkowe dyplomy uczestnictwa w XXX Harcerskim Rajdzie Rodło w Sopocie, podpisane przez Komendantkę
Chorągwi hm. Hannę Piotrowską i Komendanta Trasy hm. Bogdana Radysa z wpisem: „Zabierzmy miłe
wspomnienia. Do zobaczenia za rok!!!”
pwd. Teresa Szrajbrowska
13a
Wspomnienie z Rajdu Rodło i pobytu w HOM w Pucku
Szanowny Druhu Bogdanie, Krąg Instruktorów Seniorów „Skaut” z Chełma i Krąg „Szaniec” z Lublina, serdecznie
dziękują za zaproszenie na XXX Harcerski Rajd Rodło (16-18.05.2014) do Gdańska i wypoczynek w HOM (1823.05.2014) w Pucku. Byliśmy zakwaterowani w najpiękniejszym schronisku młodzieżowym w Polsce.
Program trasy był dla nas seniorów niebywałą okazją do zaciśnięcia nowych znajomości, przyjaźni i kontaktów na
dalsze lata. Niektórzy z nas byli pierwszy raz w życiu w przepięknym Gdańsku i różne koleje losu tego starego grodu,
jego zabytki i wydarzenia najnowszej historii miasta zrobiły na nas niebywałe wrażenia (Hewenlianum, Pomnik
Stoczniowców, rejs statkiem Motławą do mola w Sopocie, Westerplatte, hotele w Sopocie, katedra w Oliwie). Msza
św. Polowa na zakończenie rajdu celebrowana przez wspaniałego księdza Druha i jego piękna homilia ukoiła nasze
serca i pozwoliła niektórym z nas na spokojny powrót w rodzinne strony.
Dziękujemy także gorąco za organizację wspaniałego wypoczynku w Harcerskim Ośrodku Morskim w Pucku.
Doskonałe warunki mieszkaniowe, smaczne i obfite wyżywienie, wieczorne spotkania z piosenką, żeglowanie po
zatoce Puckiej, wycieczki (prywatnymi autami) do Rzucewa Swarzewa, Żarnowca, Krokowej, Władysławowa i na
Hel uatrakcyjniły jeszcze bardziej nasz pobyt i wypoczynek. Podsumowaniem naszego pobytu było pożegnalne
ognisko z pieczonym udźcem gorącymi i zimnymi napojami oraz tańce pląsy i piosenki harcerskie. Wszyscy czuliśmy
się wyjątkowo młodo i byliśmy wielką harcerską rodziną. Zawiązały się przyjaźnie, kontakty towarzyskie,
telefoniczne i zapewnienia, że spotkamy się wszyscy w przyszłym roku 2015.
Druhu Bogdanie jeszcze raz dziękujemy Tobie sprawnej organizacji tego harcerskiego przedsięwzięcia i wszystkim
innym osobom, które przyczyniły się do naszego wspaniałego wypoczynku. Wszystkim Wam bardzo serdecznie
dziękujemy.
hm. Stanisław Mendrek
14. 36 Posiedzenie Prezydium ISGF Europy Środkowej i 4 Spotkanie Regionalne
przedstawicieli Kręgów Subregionu w Lubece
W ramach 4. Spotkania Regionalnego przedstawicieli skautów dorosłych i byłych skautów w Lubece (Niemcy) w
dniach 21-25.05.2014 spotkał się na swoim 36. posiedzeniu Zarząd Subregionu Europy Środkowej ISGF na czele z
Prezydentem Manfredem Bosse z Niemiec. Przyjęto protokół z posiedzenia w Norymberdze i przystąpiono do
omawiania materiałów związanych z 27. Światową Konferencją ISGF, która odbędzie się w dniach 19-24.9.2014 w
Sydney w Australii. W związku z wysokimi kosztami transportu i pobytu nie wszystkie kraje członkowskie
zdecydowały się na osobiste uczestnictwo. Zarząd Europejski reprezentować będzie Hans Slanec z Austrii Prezydent
Regionu Europejskiego.
Manfred Bosse w swojej relacji przedstawił uczestnikom wyniki podróży studyjnej z pażdziernika 2013 roku na
Litwę, Łotwę i do Estonii, zapoznał z wynikami rozmów i spotkań ze środowiskami skautowymi (szczegółowy zapis
wyników rozmów znajduje się w protokole z posiedzenia Prezydium).
Werner Weilguny i Hans Slanec poinformowali o swojej wizycie na Węgrzech i próbie włączenia środowisk młodych
skautów do pomocy w kręgach seniorów. Związek Młodych Skautów zobowiązał się do udzielenia pomocy przy
organizacji 8. workshopu (seminarium) subregionu w Pannonhalma (16–20.3.2015).
Obecny na spotkaniu Harald Kesselheim członek Komitetu Światowego ISGF przedstawił stanowisko władz i
przedstawił, że dalszy spadek liczby członków spowoduje utratę pełnych praw członkowskich i przeniesienie do grupy
Central Branch. Członkowie Prezydium stoją na stanowisku, że niezależnie od statusu Związku z Rumunii pozostanie
on w Subregionie pełnoprawnym jego członkiem.
Kolejnym punktem Spotkania było omówienie przygotowań do 8. Subregionalnej Konferencji w Zeillern w Austrii
(23-27.9.2015). Za przygotowania ze strony austriackiej odpowiada Andrea Kirchberger wspomagana przez
Austriacką Gildię Skautową. Za kontakty ze zgłaszającymi się delegacjami odpowiada Jutta Weilguny
wiceprzewodnicząca Gildii Austrii. Logo Konferencji opracuje nasz przyjaciel Slavomil Janov „Nashville“ z Czech,
który dostał trudne zadanie, musi umieścić gruszkę, charakterystyczny symbol kraju moszczu winnego (Zeillern leży
w części Austrii zwanej Mostviertel) w sposób artystyczny na znaczku konferencji.
Konferencja w Zeillern jest dla Subregionu ważnym wydarzeniem, również przez wybory, których przedstawiciele
związków narodowych będą musieli dokonać. Ze swoich funkcji odchodzi bowiem prawie cały dotychczasowy
zarząd, zatem konieczne jest zgłoszenie przez związki członkowskie swoich kandydatur. Dotychczasowy zarząd
przedstawił swoje stanowisko, szczegóły personalne znajdują się w protokole z posiedzenia.
Przypomniano również o wydaniu internetowym biuletynu Subregionu Zeitschrift ZE@ktuell i obowiązujących
terminach nadsyłanych prac, jak i o innych terminach spotkań, seminariów w Europie.
Hans Grigull przedstawił rozliczenie finansowe za 2013 rok wraz z informacją o kontaktach z fundacjami i
Komitetem ISGF. Sprawozdanie zostało przyjęte. Uczestnicy Spotkania Subregionalengo mieli także możliwość
przeżywania wydarzeń 34. Dni Hanseatyckich, które zaszczycił swoją obecnością Joachim Gauck - Prezydent
Republiki Federalnej Niemiec.
Każdego dnia, po bogatym programie w mieście, uczestnicy spotkania subregionalnego, spotykali się wieczorami przy
gitarze i ze śpiewnikami w ręce próbowali tworzyć mniejsze czy większe chórki międzynarodowe, w wielu
przypadkach bardzo udane. W ostatni dzień przy kręgu pożegnalnym nie było końca podziękowań dla Bernharda
Kreikenbohma z Lubeki i jego kręgu. Wszyscy dziękowali za wspaniałe przyjęcie i bogaty program pobytu.
hm. Teresa Tarkowska-Dudek
15.
Spotkanie kręgów w ramach spotkań lubelskich seniorów 2014
W ramach spotkań lubelskich seniorów dnia 7.06.2014 r. na zaproszenie kręgu seniorów „Skaut” z Chełma, gościł
w Rejowcu - osadzie lubelski krąg seniorów „Szaniec”. Spotkanie odbyło się na pięknie zagospodarowanej działce dh.
Wandy i Piotra Majewskich. Obok dwu oczek wodnych z kwitnącymi nenufarami, pałką wodną, oczeretem i ajerem
ułożony został stos w kształcie wigwamu wokół, którego zebrały się obydwa kręgi w pełnym umundurowaniu. Nim
zapłonął stos głos zabrała druhna Irena Sawa komendantka kręgu „Skaut” witając wszystkich zebranych bardzo
serdecznie.
Następnie dh Piotr Majewski z zastosowaniem harcerskiej obrzędowości poprosił o podpalenie stosu wójta gminy
Rejowiec p. Tadeusza Górskiego w asyście dyrektorki szkoły p. Małgorzaty Króliczki oraz komendanta kręgu
„SZANIEC” hm. Edwarda Nakoniecznego. Popłynęła pieśń „Płonie ognisko i szumią knieje”, i inne piosenki
harcerskie wyrosłe z tradycji, historii, patriotyzmu, przygody i przyjaźni. Piotr przybliżył zebranym wokół ogniska
historię osady Rejowiec i jej związki z Mikołajem Rejem herbu „Oksza”. Pan wójt Tadeusz Górski, również mówił o
historii gminy, położeniu, środowisku naturalnym, stanie szkolnictwa, działalności kulturalnej w GOK, a także o
malarzu znanym w środowisku rejowieckim i w całym makroregionie Stanisławie Miszczaku.
Po rozwiązaniu kręgu i pieśni pożegnalnej wszyscy druhowie udali się na spotkanie towarzyskie i integracyjne do
drugiej, również pięknej części ogrodu na pieczenie kiełbasek, ciasta, kawę, herbatę, i zimne napoje. Przed
pożegnaniem dh Edward Nakonieczny komendant kręgu „Szaniec” z Lublina zaprosił zebranych na wspólną sesję
zdjęciową.
Dziękujemy wszystkim za miłe i serdeczne przyjęcie, gościnność, wspaniałą przyjacielską atmosferę. Ukłony i gorące
podziękowania dla Wandy i Piotra Majewskich i wszystkich druhen i druhów.
Czuwaj!
hm. Stanisław Mędrek-Mendrek
16.
XVIII Patronalny Dzień Skupienia w Skulsku
XVIII Patronalny Dzień Skupienia Harcerek i Harcerzy Skulskiej Wspólnoty im. ks. hm. Antoniego
Bogdańskiego odbył się 7 czerwca 2014 roku w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skulsku.
Uroczystość rozpoczęła się apelem, na którym komendantka Skulskiej Wspólnoty phm. Iwona Milas powitała
harcerzy, władze harcerskie, władze samorządowe, rodziny i przyjaciół zmarłych harcerzy. Zastępca komendantki hm.
Paweł Napieralski odczytał Rozkaz Specjalny L.1/2014 komendanta Hufca ZHP Konin hm. Michała Kałużnego, w
którym zawarte były m.in. słowa: „Dzięki postawie wielu pokoleń instruktorów ZHP dziś możemy żyć w pokoju w
wolnej Polsce i cieszyć się z tego, że nasze idee trafiają na podatny grunt dając owoc w postaci kolejnych pokoleń
harcerzy, młodych patriotów.”
Po apelu orkiestra skulska pod batutą kapelmistrza Jana Kuratowicza poprowadziła zebranych uczestników
uroczystości pochodem do Sanktuarium. W Sanktuarium pielgrzymów powitał kustosz ks. kanonik Marian Kowalski,
powiedział m.in. słowa: „Harcerko polska i polski harcerzu, dzisiaj przeto stajesz na Apelu u swej Patronki w
Skulskim Sanktuarium, by raz jeszcze losy polskiego harcerstwa Jej opiece zawierzyć, by raz jeszcze powtórzyć
polskich skautów ślubowanie i pozostać wiernym ideałom, które są fundamentem i skałą tego co polskie i harcerskie
jest.”
Mszę św. w intencji Ojczyzny i harcerstwa celebrował wikariusz biskupi na rejon koniński ks. prałat Wojciech
Kochański w asyście kapelana Hufca ZHP Mława ks. Sławomira Detmera i kapelana Chorągwi Wielkopolskiej ZHP
ks. druha Łukasza Konatowskiego. Homilię okolicznościową wygłosił ks. prałat Wojciech Kochański gratulując
harcerzom za wierność ideałom harcerskim. Oprawę muzyczną mszy św. opracował i przeprowadził pwd. Stanisław
Gromadziński, lektorem był hm. Tadeusz Mosiek.
W Mauzoleum Pamięci Harcerstwa zostało poświęconych 21 kolejnych tabliczek epitafijnych zasłużonych zmarłych
druhów i druhen. Przewodnicząca Kapituły hm. Halina Smól-Bor przedstawiła epitafia zmarłych umieszczonych w
Mauzoleum w roku 2014 oraz portret kapelana harcerstwa poznańskiego w latach 1945-1949 sp. ks. radcy Jerzego
Ponickiego.
Delegacje harcerskie, goście, rodziny i przyjaciele przybyli na odsłonięcie kolejnych tabliczek zmarłych, składali
kwiaty w Mauzoleum i przed Mauzoleum, zapalali znicze. Kwiaty złożono na grobie ks. hm. Antoniego
Bogdańskiego. Były wystawione relikwie błogosławionego ks. phm. Wincentego Frelichowskiego przywiezione z
Torunia przez druhów z Harcerskiego Kręgu Seniorów z Mogilna. Każdy uczestnik spotkania otrzymał kolorowy
Informator Wspólnoty Skulskiej, kartki pocztowe z twórcami harcerstwa wielkopolskiego - braćmi Wierzejewskimi
oraz Epitafia Tabliczek Harcerek i Harcerzy w roku 2014.
W uroczystości uczestniczyły kręgi z miejscowości: Inowrocław, Gdańsk, Gdynia, Bydgoszcz, Kwidzyn, Mogilno,
Trzemeszno, Gniezno, Łódź, Września, Leszno, Ostrów Wlkp., Mława, Wągrowiec, Słupca, Luboń, Janowiec
Wielkopolski oraz 10 kręgów z Poznania. W pełnym komplecie przybyła 63 Wrzesińska Drużyna Starszoharcerska
im. Wilhelma Rupa, która pomagała w przebiegu uroczystości jako, służba pomocnicza w poczcie flagowym,
roznoszeniu napojów. Funkcję koordynatora całej uroczystości pełnił zastępca komendantki Wspólnoty Skulskiej i
przewodniczący Wielkopolskiej Rady Harcerskich Kręgów Seniorów hm. Paweł Napieralski.
Na placu za Sanktuarium dla wszystkich uczestników był przygotowany obfity i bardzo smaczny poczęstunek –
grochówka, smalec domowy, chleb, pączki, kawa, herbata. Biesiada odbyła się w cieniu rozstawionych hangarów
namiotowych.
Były spotkania pokoleń, śpiewane pieśni harcerskie przy akompaniamencie gitar druhów z kręgów „Wiarusy” i Jeżyce
II z Poznania. W swoim kręgu bawiła się młodzież z Wrześni. Wspólnym kręgiem pożegnalnym zakończono
uroczystości XVIII Patronalnego Dnia Skupienia Harcerek i Harcerzy w Skulsku.
hm. Kazimiera Rosinska
17.
Laska kręgu "Z Tumskiego Wzgórza"
11 czerwca 2014 roku o godz. 16.00 rozpoczęła się w Sali Kominkowej GK ZHP przy ul. M. Konopnickiej 6 w
Warszawie zbiórka Mazowieckiego Kręgu Seniorów „Z Tumskiego Wzgórza”.
Program zbiórki:
- przekazanie do Muzeum Harcerstwa Laski kręgu,
- zwiedzanie Muzeum Harcerstwa.
Na zbiórkę przybyli:- były przewodniczący ZHP, pierwszy dyrektor Muzeum Harcerstwa – druh hm. Andrzej
Borodzik, honorowy członek kręgu,- obecny dyrektor Muzeum Harcerstwa – druhna hm. Katarzyna Traczyk,
- członkowie kręgu.
Prowadzący zbiórkę druh Józef F. Kuliński „ostatni raz uderzył Laską kręgu w stół”, po czym, przy akompaniamencie
druha hm. Jana Chojnackiego, odśpiewano Hymn ZHP. Następnie druh Józef F. Kuliński przekazał, na ręce druhny
hm. Katarzyny Traczyk, Laskę do Muzeum Harcerstwa i poprosił druha hm. Jana Chojnackiego, aby w skrócie
opowiedział historię Laski kręgu.
HISTORIA EKSPONATU
Laska ta należała w latach 1989 – 2014 do kręgu „Z Tumskiego Wzgórza” im. hm. Macieja Zaborowskiego. Jest to
krąg seniorów działający od 1982 roku przy Mazowieckiej Chorągwi ZHP , ale odbywający comiesięczne zbiórki w
„Sali Kominkowej” Głównej Kwatery, ponieważ gromadzi mieszkających w Stolicy dawnych harcerzy (głównie
instruktorów) płockich i mazowieckich mieszkających w Warszawie. Stukaniem tej laski otwierano poszczególne
zbiórki.
Historia laski zaczęła się w roku 1989 w stanicy Gorzewo w której wówczas ja, hm Jan Chojnacki, na zmianę z hm.
Maciejem Zaborowskim, pełniliśmy funkcję komendanta lub zastępcy komendanta zgrupowania obozów Chorągwi
Płockiej. Wtedy to , razem z Maćkiem, wybraliśmy się na spacer po zalesionych wzgórzach otaczających piękna
stanicę, o której nawet napisałem piosenkę. Oto jej fragment:
1. Czy jest gdzieś tak fajna stanica, jak nasza harcerska w Gorzewie?
Jest może zagranicą, lecz tego doprawdy nikt nie wie.
Refren: Wokół las, pięknie czas spędza tu w każdy dzień wielu z nas.
Wokół las, piękny czas, chcemy być tu jeszcze raz!!!
2. Jezioro wciąż wabi czystością a w lesie dojrzałe jagody
- żyjemy tu radością wspaniałej, harcerskiej przygody!
Podczas spaceru idąc kilka metrów za Maćkiem zauważyłem niezwykle pokręconą i uschniętą już sosenkę. Jako
entuzjasta puszczańskiego wystroju obozów */ pomyślałem, że może się to nam przydać w naszej „harcówce” w
Głównej Kwaterze. Zawołałem Maćka, który – jako zawsze zaradny harcerz - nosił przy sobie uniwersalny nóż, który
w rękojeści miał również metalową piłkę. Tym właśnie niewielkim narzędziem pracując na zmianę (bo przy ziemi
pokręcona sosenka była gruba) wycięliśmy drzewko i już wówczas doszliśmy do wspólnego wniosku, że po
okorowaniu i okraszeniu emblematami, związanymi z uczestnictwem członków kręgu w złazach, obozach i innych
imprezach harcerskich, nasze znalezisko może się stać np. niepowtarzalną laską kręgu.
Dysponując samochodem zobowiązałem się, że po obozie zabiorę przyszłą laskę do swej wiejskiej zagrody (gdzie
mam obszerny warsztat) i tam ją oszlifuję, pomaluję bezbarwnie i nabiję emblematy, których sporo mam we własnych
zbiorach. Tak też się stało a nawet poprosiłem żonę **/ o uszycie dla tej laski pokrowca koniecznie z lnianej tkaniny i
ten pokrowiec przetrwał do dziś.
Jednego z Maćkiem nie przewidzieliśmy, że będziemy wkrótce starzy i że będzie nam trudno nosić tak ciężką laskę po
Warszawie. Dlatego była ona później trzymana w pokoju Prezydium Krajowej Rady Harcerskich Kręgów Seniorów a
Maciek znalazł na Bemowie i obrobił małą laseczkę zamienną, bo stukanie laską na początku zbiórki, przed hymnem
ZHP, tak weszło w krew członkom kręgu, że bez niego nie można było się obyć.
hm. Jan Chojnacki
11 czerwca 2014 roku, podczas zbiórki kręgu „Z Tumskiego Wzgórza”, laska, wraz z lnianym pokrowcem, została
uroczyście i protokolarnie przekazana do Muzeum Harcerstwa na ręce Dyrektor hm. Katarzyny Traczyk. Zbiórkę
zakończono o godz. 18.10 odśpiewaniem piosenki druha Janka Chojnackiego pt „ W nadwiślańskim grodzie”, przy
jego akompaniamencie.
druh Józef F. Kuliński
18.
J
5 lat KSiS „Rodło” we Wrocławiu
„ uż pięć lat minęło, jak jeden dzień...” podśpiewywaliśmy udając się w dniu 14 czerwca 2014 r. do Harcerskiego
Ośrodka Wodnego „Rancho” we Wrocławiu na ognisko Kręgu Seniorów i Starszyzny „Rodło”. Przewodnicząca kręgu
hm. Teresa Maziarz-Machay poprosiła o rozpalenie ogniska byłych komendantów Hufca ZHP Wrocław III Krzyki:
hm. Halinę Łuczak, hm. Krzysztofa Majera i hm. Jerzego Sosnowskiego, a na strażnika ognia wyznaczyła hm. Pawła
Wawera. Przypomniała nasze najważniejsze działania w minionym, które podejmowaliśmy przez minione 5 lat, m.
innymi: współudział w organizacji i udział w chorągwianych złazach starszyzny i seniorów Dolnego Śląska, uroczyste
obchody 100-lecia Harcerstwa, 85-lecie powstania pierwszej drużyny harcerskiej we Wrocławiu, 55-lecie utworzenia
Hufca Wrocław Krzyki i in.
Następnie druhna Katarzyna Kurdziel w ramach zadania próby na stopień przewodnika zaproponowała nam
przybliżenie postaci hm. Stefana Mirowskiego, który 10 lat temu został patronem Chorągwi Dolnośląskiej.
Przypomniała, że uroczystość nadania imienia Chorągwi odbyła się w 2004 r. na terenie obozu koncentracyjnego
Gross Rosen w Rogoźnicy, gdzie zginął m.in. naczelnik Szarych Szeregów hm. Florian Marciniak. Rozlosowaliśmy
przygotowane karteczki z fragmentami życiorysu i cytatami z gawęd druha Stefana Mirowskiego, które kolejno
czytali członkowie Kręgu. Była to bardzo ciekawa forma przypomnienia postaci Przewodniczącego ZHP z lat 199096. Zaś naczelnik Poczty Harcerskiej „Szaniec” hm. Marek Stochmiałek wręczył zebranym okolicznościową kartę
pocztową, a niżej podpisanemu medal 100-lecia poczt harcerskich. Kolejnym etapem ogniska rocznicowego były
piosenki harcerskie i turystyczne, a na zakończenie zawiązaliśmy krąg.
W części „nieoficjalnej” przewidziano pieczenie kiełbasek i rozmowy o dniu dzisiejszym środowiska seniorackiego,
które przerwał nam padający deszcz. Udaliśmy się do sali kominkowej Ośrodka, by sobie pośpiewać i kontynuować
plany, m.in. wakacyjny wyjazd seniorów do ośrodka obozowego w Krzeczkowie nad jeziorem Niesłysz oraz
spotkanie wrześniowe. A ostatnim nocnym etapem było Przyrzeczenie Harcerskie, które na ręce hm. Jarosława
Ziółkowskiego, przewodniczącego Kręgu Instruktorskiego „Bumerang”, złożył druh Paweł Dejnak, członek Poczty
Harcerskiej 28 „Szaniec”.
hm. Krzysztof Majer
19.
Spotkanie w bazie obozowej NAL w Chałupskach
18 lipca 2014 roku w Chałupskach spotkali się, już po raz czternasty, harcerscy seniorzy z pobliskich miejscowości:
Bydgoszcz, Gniezno, Inowrocław, Janowiec Wielkopolski, Konin, Łódź, Mogilno, Poznań, Słupca, Trzemeszno,
Wągrowiec. Obecni byli też goście specjalni: kapelan Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP ks. hm. Przemysław
Kodzik, przewodnicząca Komisji Historycznej Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP hm. Barbara Małecka,
komendantka Hufca ZHP Trzemeszno hm. Stanisława Szymańska.
Organizatorem spotkania była Komenda Hufca ZHP Mogilno i Komenda Nieobozowej Akcji Letniej w Chałupskach.
W ramach promocji Mogilna zwiedzaliśmy, tym razem, kompleks obiektów sportowych wchodzących w skład
Ośrodka Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji w Mogilnie:
- Hala Widowiskowo-Sportowa otwarta 7 września 2012 roku jest jedną z najnowocześniejszych obiektów
sportowych w województwie Kujawsko-Pomorskim. Jest halą wielofunkcyjną, mieszczą się tam sale treningowe,
sanitariaty, szatnie, punkt gastronomiczny, centrum kosmetyczne i boisko halowe o wymiarach 25 na 47 metrów. Do
atrakcji należy siłownia, ściana wspinaczkowa, trampolina, bilard, piłkarzyki, park zabaw dla dzieci.
- Stadion piłkarski „Stadion Olimpijski” na ok. 2000 osób z przebudowanym przyległym obiektem – centrum
sportowo-konferencyjne z szatnią, sanitariatami dla sportowców, salą konferencyjną, 12. pokojami gościnnymi,
oddane do użytku w 2014 roku. Kąpielisko w Wiecanowie wyremontowane i oddane do użytku 28 czerwca 2014
roku. Mogilno posiada jeszcze krytą pływalnię oddaną do użytku w 2004 roku, a zwiedzaną w 2006 roku. W Mogilnie
znajdują się 2 boiska „Orlik”.
Przewodnikiem po obiektach sportowych był Karol Kaźmierczak, odwiedził nas także dyrektor OSRiR Robert
Michalski. W punkcie gastronomicznym był poczęstunek ciastem podarowanym przez cukiernię Marii i Andrzeja
Weberów z Mogilna. Organizatorami wycieczki po OSRiR byli: pwd. Zenon Majchrzak i hm. Kazimiera Rosinska.
Spotkanie w bazie obozowej NAL w Chałupskach rozpoczęło się apelem, na którym komendantka hm. Barbara
Bultrowicz wraz z kadrą obozową powitała harcerskich seniorów i gości. Goście i każdy krąg otrzymali upominek
wykonany przez uczestników NAL. Wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali „Rozmaitości Mogileńskie”, widokówki
Mogilna, długopisy od Wydziału Promocji Mogilna. Kadra obozowa przygotowała poczęstunek: grochówka, bigos,
kiełbaski, a druh hm. Marian Weber – mogilnianin z Poznania dostarczył ciasta wypieku rodzinnej cukierni. Ciasto
upiekła też druhna pwd. Elżbieta Kasprowicz z Mogilna.
Podczas poprzednich spotkań zwiedzano kościół św. Jana Ewangelisty z XI wieku, Europejskie Centrum Spotkań
„Święty Wojciech-Adalbert”, kościół farny św. Jakuba, Muzeum Ziemi Mogileńskiej, Kopalnię Soli wraz z
Kawernowym Magazynem Gazu w Przyjmie, zabytkowy cmentarz w Mogilnie, barkę „Barka Cafe”, park miejski z
nowoczesną fontanną i odbudowanym amfiteatrem.
hm. Kazimiera Rosinska
20.
Uroczystości 70 rocznicy mordu na Zamku Lubelskim oraz wyzwolenia Obozu
Koncentracyjnego na Majdanku
Dzień 22 lipca 1944 roku na zawsze wpisał się w historię miasta Lublina. 70 lat temu hitlerowcy, uciekając z miasta,
bestialsko zamordowali ponad 300 więźniów Zamku Lubelskiego, a jednocześnie Wojsko Polskie wraz z Armią
Radziecką wyzwoliło obóz koncentracyjny na Majdanku i całe miasto. Z tej okazji władze miasta Lublina, Muzeum
Lubelskie, Klasztor oo. Dominikanów i Muzeum na Majdanku zorganizowały uroczyste obchody tych wydarzeń.
Delegacja kręgu „Szaniec” z komendantem dh. hm. Edwardem Nakoniecznym na czele wzięła udział w tych
uroczystościach. Rozpoczęły się one w zabytkowej XIV-wiecznej Kaplicy Zamkowej mszą świętą w intencji
pomordowanych więźniów, którą koncelebrował Przeor Klasztoru oo. Dominikanów. Później Prezydent miasta
Lublina, pan Krzysztof Żuk, przedstawiciele władz wojewódzkich oraz byli więźniowie i ich rodziny złożyli wieńce i
zapalili znicze w baszcie Donżon, znajdującej się na dziedzińcu zamkowym, gdzie hitlerowcy więzili i mordowali
Polaków. Następnie wszyscy uczestnicy pojechali na cmentarz przy ulicy Lipowej i złożyli wiązanki kwiatów oraz
zapalili znicze na mogile zbiorowej więźniów Zamku Lubelskiego.
Kolejne miejsce, gdzie udali się uczestnicy uroczystości, to teren obozu koncentracyjnego na Majdanku. Tam również
złożono kwiaty i zapalono znicze. Dzień zakończył się pięknym koncertem w wykonaniu Kwartetu Smyczkowego
PRIMA VISTA oraz pianistki Elżbiety Karaś-Krasztel w Galerii Malarstwa Polskiego Muzeum Lubelskiego na
Zamku.
.
hm. Jadwiga Kowalska
21.
Z żalem żegnamy
W dniu 17 lipca 2014 r. odszedł na wieczną wartę phm. ANDRZEJ WOJNAROWSKI - nasz przyjaciel, członek
Referatu Seniorów i Starszyzny Harcerskiej w Chorągwi Łódzkiej, oboźny naszych wszystkich złazów, redaktor
„Wieści”. Zapisał się na trwale w naszej pamięci swoją rzetelną pracą na rzecz społeczności harcerskiej seniorów i
starszyzny.
W dniu 23 lipca 2014 roku odeszła na wieczną wartę hm. Ewa TUROWSKA-ŻYCHLIŃSKA wieloletnia
instruktorka ZHP, b. członkini GK, Szkoły Instruktorów w Oleśnicy, instruktorka Komendy Chorągwi Wlkp. ZHP,
członkini Kręgu Starszyzny Harcerskiej i Instruktorów "DZIEWIĄTACY" w Hufcu ZHP Poznań-Wilda.
Dnia 3 sierpnia 2014 r. odeszła na wieczną wartę phm. TERESA KRAUS, komendantka Harcerskiego Kręgu
Seniorów w Jarosławiu. Była Mistrzynią dla wszystkich harcerskich pokoleń. Człowiekiem niezwykle prawym,
skromnym, cichym, z ogromnym sercem zawsze otwartym na potrzeby innych. Kochała i szanowała ludzi, a ludzie Ją
kochali i szanowali. Wychowała wiele pokoleń młodzieży. Zawsze stawiała wysokie poprzeczki. Wraz z Druhną
Teresą jarosławskie harcerstwo traci bezpowrotnie skałę - przy której można się zatrzymać, umocnić, poradzić.
Cześć Ich Pamięci!
W imieniu zespołu redakcyjnego
hm. Irena Pawletko
*/ Zeszyt „Co słychać u Seniorów…” nr 2/2014 zawiera skróty relacji zawartych w witrynie internetowej
Wydziału SiSH
http://www.starszyzna.zhp.pl