14 marca

Transkrypt

14 marca
Pismo Parafii św. Stanisława Kostki w Krakowie
Modlitwa
wieczorna
do
św. Józefa
14 marzec 2010 nr 349 (779)
Szczęśliwy, kto sobie Patrona
Józefa ma za Opiekuna.
Niechaj się niczego nie boi,
Gdy święty Józef przy nim stoi
Nie zginie.
Idźcie precz, marności światowe
Boście wy do zguby gotowe.
Już mam nad wszystko słodszego
Józefa, opiekuna mego
Przy sobie.
Ustąpcie, szatańskie najazdy.
Przyzna to ze mną człowieka każdy,
Że choćby i sami powstało
Piekło się na mnie zbuntowało,
Nie zginę.
Gdy mi jest Józef ulubiony
Obrońcą od każdej złej stron.
On Ci mnie ze swojej opieki
Nie puści, i zginąć na wieki
Nie mogę.
Przeto Cie upraszam serdecznie
Józefie święty, bym bezpiecznie
Mógł mieć zgon i lekkie skonanie
I grzechów moich skasowani
Przy śmierci.
Gdy mi zaś przyjdzie przed Sędziego
Stawić się wielce straszliwego
Bądźże mi, Józefie, przy sądzie,
Kiedy mnie Bóg sądzić zasiądzie,
Patronem.
Słowo Dla Życia
Zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na
to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie. Ten przyjmuje grzeszników
i jada z nimi. Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: Powiedział też: Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do
ojca: Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada. Podzielił
więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy
wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc
rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on
sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola żeby pasł świnie. Pragnął
on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt
mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się
i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu
i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem:
uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do
swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył
się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował
go. A syn rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem
ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. Lecz ojciec
rzekł do swoich sług: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go;
dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi. Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój
syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić.
Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko
domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co
to ma znaczyć. Ten mu rzekł: Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego. Na to rozgniewał
się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on
odpowiedział ojcu: Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek
z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę. Lecz on mu
odpowiedział: Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje
do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był
umarły, a znów ożył, zaginął a odnalazł się.
Jezus opowiada o człowieku, który
się zagubił, zaplątał się w swej ciekawości świata i wolności, w pragnieniu
decydowania o sobie, w poszukiwaniu szczęścia. Człowiek ten jednak
zapomniał o miłości. Próbował znaleźć życiowe spełnienie w oderwaniu
od swojego ojca. Uciekł, oddalił się od
centrum swojego życia – domu ojca, ojcowizny. Szukał przygód i samego siebie, znalazł się nagle w ślepej uliczce.
Doświadczył nędzy, otarł się o śmierć,
przeżył wstrząsające chwile, zaczął zastanawiać się nad swoim życiem, analizował wszystko co dotąd go spotkało,
dostrzega logiczne konsekwencje swoich decyzji – i co najważniejsze – odnajduje powody takiej sytuacji w sobie.
Uznał, że zawinił, zgrzeszył przeciw
Bogu i chciał pokazać swojemu ojcu,
ze poradzi sobie bez pomocy innych,
nawet tych, którzy nigdy nie przestali go kochać. Odszedł od bliskich,
w świat daleki, obcy, może fascynujący.
Odszedł także od siebie, żyjąc złudzeniami, długo oszukiwał siebie i zdradzał wartości wśród których wzrastał
w młodości. W końcu zdobył się na odważny krok, przyznał się do urażonej,
zranionej miłości własnej, wytrzymał
ból prawdy o sobie samym. To dało początek powrotowi do domu, do ojczyzny. Kiedy zbliżał się do domu, pojawiają się wspomnienia chwil szczęścia,
łzy radości, nieco lęku i wielka pokora.
Ojciec z daleka widzi ukochaną postać,
miłość i współczucie powodują, że ojciec wybiega naprzeciw syna i ubiega
jego szczere wyznanie winy. Syn odnajduje się w ramionach kochającego
ojca. Teraz rozumiał, że co uczynił, ale
nie zdawał sobie sprawy jak wielka jest
miłość ojca. Nie wiedział, że tej miłości tak bardzo potrzebuje, aby znaleźć
w życiu spełnienie. Odnajdując Ojca
odnalazł siebie.
Nie potrzebujemy doprowadzać do życiowej sytuacji bycia
na rozdrożu, czy wręcz ocierania się
o śmierć, aby dostrzegać wartości i być
człowiekiem zdolnym do nawrócenia.
Dla chrześcijan nawrócenie to nie wyjątkowa chwila ale to ciągły proces. To
nasze ciągłe wracanie do domu Ojca.
Owocem tego powrotu jest pogłębiona wiara, wiara – jako ufność, którą
dziecko okazuje swojemu ojcu. Ufność
dziecka sprawia, że wie ono, że ojciec
nie pozwoli mu zginąć. Nawrócenie to
powrót do miłości Ojca. W ten sposób
ewangeliczne wezwanie: „Nawracajcie
się i wierzcie w Ewangelię”, samo staje się dobrą nowiną, radosną wieścią,
a wielkopostne wezwanie do nawrócenia – głosem życia wzywającym do
codziennego życia w pokoju i radości.
ks. Jan Dubas SDB
Z Ewangelii według św. Łukasza 15,1-3 11-32 (BT)
2
3
MĄŻ SPRAWIEDLIWY
Kiedy spoglądamy na piękne artystyczne obrazy przedstawiające św.
Józefa lub Świętą Rodzinę, w której
centralną postacią jest osoba Jezusa
Chrystusa, w pierwszej chwili wydaje się nam, ze życie Świętej Rodziny
oraz świętego Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny było spokojne,
sięlankowe, wysłane samymi różami,
które nie posiadały kolców.
Czy naprawdę tak było?
Czy Najświętsza Rodzina, w której
żył i wzrastał Jezus, nie zakosztowała
goryczy cierpienia? Niestety, gdy głębiej przeanalizujemy życie Matki Bożej
i świętego Józefa, łatwo stwierdzamy,
że życie Świętej Rodziny to droga stroma, kamienista, a nawet ciernista.
Jaką głęboką i silną wiarę musiał posiadać Opiekun Pana Jezusa, aby wierzyć w to, co działo się w jego prostej
rzemieślniczej rodzinie... Ile niezrozumiałych wydarzeń i zmartwień musiał
przeżyć z tajemniczym cudownym poczęciem Chrystusa i Jego życiem?
Zaraz po radosnych zaślubinach,
gdy inni małżonkowie cieszą się i radują szczęściem rodzinnym, święty
Józef, mąż sprawiedliwy, przezywa
pierwszą tragedię w swoim młodym
życiu, gdyż zanim zamieszkał z poślubiona małżonka Maryją, zauważył, że Ta, którą uważał za najczystsza, najszlachetniejszą i najszczerszą
spośród córek ludzkich, jest w stanie
4
błogosławionym. Nie mógł zrozumieć
tego, jak to się stało i dlaczego się stało? Dlaczego poślubiona małżonka go
okłamała? Nie były to chwile przyjemne, ani dla Świętego Józefa, ani dla
Przeczystej Dziewicy Maryi. Cierpiał
młody Józef oraz cierpiała Matka Najświętsza, której łzy, ani wyjaśnienia
dotyczące cudownego dziewiczego
poczęcia nie przekonały Jej po ludzku
myślącego i rozumującego Oblubieńca. Długo myślał i się zastanawiał nad
dziewiczym macierzyństwem swojej
małżonki, ale nie widząc na własne
oczy anielskiego cudownego Zwiastowania, ani nie znając dobrze planów
Bożych, załamał się i postanowił potajemnie małżonkę opuścić, aby w ten
sposób ratować swój honor, swoją czystość i dziewiczość (Mt 1, 18-20).
W tym dramatycznym momencie,
jaki Święta Rodzina przeżywała, Bóg
nie opuszcza Niepokalanej Dziewicy,
która stała się godnym Przybytkiem,
godną Świątynią obiecanego Zbawiciela. Z woli Bożej ukazuje się załamanemu Józefowi we śnie anioł mówiąc:
Józefie, synu Dawida, nie boj się wziąć do
siębie Maryi, twej Małżonki, albowiem
z Ducha Świętego jest to, co się w Niej
poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz
imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od
jego grzechów. A stało się to wszystko, aby
się wypełniło słowo Pańskie powiedziane
przez proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą. imię Emanuel, to znaczy Bóg z nami.
Św. Józef powiadomiony przez
anioła o wielkiej tajemnicy Wcielenia,
chociaż jej nie znal ani nie rozumiał,
to jednak uwierzył, nie dyskutuje więc
z aniołem, nie broni swoich praw nabytych przez zawarcie małżeństwa,
ale, jak mówi Pismo Święte, powstał
ze snu i przyjął do swego domu swoją małżonkę. I nie tylko przyjął, ale
uszanował Jej czystość i dziewiczość,
gdyż zrozumiał, ze jego trosce, jego
opiece Bóg powierzył pieczę nad
dwoma najszlachetniejszymi istotami na ziemi, a mianowicie nad Bożą
Dzieciną i Niepokalaną Jego Matką
Maryją (Mt 1, 20-25). Po tych dziwnych nadzwyczajnych, trudnych do
zrozumienia wydarzeniach na pewno
św. Józef boleśnie przeżył niegościnne zachowanie się mieszkańców Betlejem, w którego mieszkaniach nie
znalazło się miejsce dla Świętej Rodziny i dlatego Opiekun Chrystusa
musiał poprowadzić swoją małżonkę
za miasto, gdzie w nędznej opuszczonej grocie rodzi obiecanego Zbawiciela świata (Łk 2, 6-7).
Po ludzku sadząc, jeszcze św. Józef
nie zapomniał tego bolesnego wydarzenia, radosnego pokłonu oddanego
Dzieciątku przez pasterzy oraz uroczystego hołdu złożonego Bożej Dziecinie
przez z daleka przybyłych Mędrców,
a już nieoczekiwanie ukazuje się mu
we śnie anioł, polecając mu powstać,
zabrać Dziecię i Jego Matkę i uciekać
z Nimi do dalekiego Egiptu, gdyż
okrutny Herod poszukuje Dziecięcia,
aby Je zabić (Mt 2, 13-15).
Nie była to łatwa sprawa, a jednak
Opiekun Pana Jezusa zgodnie z poleceniem anioła opuszcza swój kraj,
swoich krewnych i znajomych i jak
emigrant udaje się do dalekiego nieznanego mu Egiptu, gdzie przez kilka
lat pracuje w pocie czoła na kawałek
chleba dla siebie i swojej rodziny. Po
śmierci Heroda, gdy św. Józef w Egipcie jakoś ułożył sobie życie, znów z polecenia anioła opuszcza Egipt i wraca
do Nazaretu, gdzie do samej śmierci
pracuje i troszczy się o wzrastającego
Chrystusa, który, jak mówi Ewangelia,
byt swoim rodzicom poddany (Mt 2,19-23;
Lk 2, 51).
Niestety, cichy, sprawiedliwy cieśla
z Nazaretu, pracujący i poświęcający
się całkowicie dla Chrystusa i Jego Matki Maryi, nie miał szczęścia przeżywać
i oglądać ani jednego cudu zdziałanego przez Pana Jezusa świadczącego
o Jego Bóstwie, gdyż zakończył swoje
ciche ofiarne życie w obecności Jezusa
i Maryi przed rozpoczęciem publicznej
działalności Chrystusa.
Drodzy w Chrystusie Panu!
Patrząc na życie i działalność św.
Józefa, który chociaż nie był jak Najświętsza Maryja Panna bez grzechu
poczęty oraz pełny laski, to jednak
nie wiadomo, która z jego cnót podziwiać. Czy głęboką wiarę, która
5
MĄŻ SPRAWIEDLIWY
w najtrudniejszych chwilach nie załamała się. Czy posłuszeństwo, cichość
i cierpliwość w znoszeniu rożnych
przykrości. Czy pracowitość i sprawiedliwość lub anielską czystość, gdyż
wszystkie te cnoty zlewają się u Świętego w harmonijną całość i czynią
z Opiekuna Pana Jezusa męża, którego
Pismo Święte nazywa sprawiedliwym.
Chociaż Ewangelie napisane przez
apostołów zajmują się głownie życiem
i zbawczą działalnością Jezusa Chrystusa, poświęcają świętemu Józefowi
zaledwie 26 wierszy łącznie, a jego imię
wymieniają tylko 14 razy to jednak
Kościół święty w ciągu długiej swojej
historii nie tylko w sposób szczególniejszy czcił i czci św. Józefa poświęcając Jego czci cały miesiąc marzec, ale
ogłosił Go swoim Patronem, zachęcając wiernych, aby gorąco modlili się, by
św. Józef tak jak troskliwie opiekował
się Panem Jezusem, tak samo opiekował się założonym przez Chrystusa
Kościołem Katolickim, który jest przedłużeniem działalności Jezusa Chrystusa na ziemi.
Przez usta papieży Kościół ogłosił
św. Józefa Patronem dobrej śmierci, zachęcając wiernych, by często modlili się
za jego wstawiennictwem o tę wielką
łaskę, by tak jak przy jego śmierci był
obecny Jezus i Maryja, żebyśmy również i my umierali w ich obecności.
Kościół ogłosił również św. Józefa
Patronem Mężów i rodzin katolickich,
by wspólnoty rodzinne patrząc na
Świętą Rodzinę żyjącą w prawdziwej
6
ofiarnej miłości z Chrystusem i dla
Chrystusa, naśladowały ją w wierności,
miłości oraz ustawicznym zjednoczeniu z Bogiem.
Drodzy w Chrystusie Panu!
Obserwując wiele niezadowolonych
i nieszczęśliwych rodzin, pytamy się,
dlaczego one są niezadowolone?
Najczęściej dlatego, ze utraciły
Boga, a utraciwszy Go nie tylko nie poszukują Go tak troskliwie, jak to czyniła Święta Rodzina, która przez trzy dni
gorliwie poszukiwała utraconego Boga
Jezusa Chrystusa, ale zapomniawszy
o utraconym Bogu próbują bez Niego
i po swojemu budować swoje życie rodzinne.
Wielu mężczyzn i kobiet jest smutnych i niezadowolonych. Dlaczego?
Dlatego, ze utraciwszy przez grzech
Boga, nie słucha Chrystusa mówiącego: Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza (Mk 10, 9), ale z powodu rożnych
przyczyn zrywają jedność i świętość
zawartego wobec Boga sakramentu
małżeństwa, a to nie daje radości, zadowolenia i szczęścia, gdyż odzywającego się ustawicznie wyrzutu sumienia
nie da się uspokoić.
Wiele dzieci płacze i narzeka na swoje opuszczenie i los sieroty. Dlaczego?
Dlatego, ze rodzice ich zapomniawszy
o najważniejszym przykazaniu miłości
bliźniego, a nawet swojego dziecka,
dla wygody swojego życia porzucili je
i zapomnieli o ich wychowaniu. Wielu
starszych zniedołężniałych ojców i matek ze Izami w oczach w opuszczeniu
i osamotnieniu w tzw. domach spokojnej starości kończy powoli swoje ziemskie życie, bo często ich dzieci opływające we wszystko, zdeptały czwarte
przykazanie Boże: Czcij ojca swego
i matkę swoją.
Dzięki Bogu, ze oprócz wspomnianych nieszczęśliwych rozbitych rodzin,
plączących rodziców i dzieci, mamy
wiele rodzin zadowolonych i szczęśliwych, które, mimo że nie posiadają
wielu potrzebnych rzeczy do wygodnego luksusowego życia, to jednak są
zadowolone. Tak, zadowolone, bo nie
utraciły Boga i wpatrzone w przykład
Świętej Rodziny żyjącej wyłącznie dla
Boga i z Bogiem, żyją w zgodzie, wierności i ofiarnej miłości, która jest fundamentem, siłą i rozrusznikiem każdej
zgodnej rodziny.
Patrząc na nasze współczesne rodziny przeżywające nieraz jak św. Józef w swoim rodzinnym życiu rożne
trudne chwile, módlmy się za nie, by
z głębokiej wiary i ustawicznego zjednoczenia z Bogiem czerpały siłę do wytrwania w wierności i miłości.
ks. Jan Krawiec SDB
W niedzielę
14-go marca 2010r.
po mszy św.o godz. 18-tej
zapraszamy
członków i sympatyków
Akcji Katolickiej
na comiesięczne zebranie
do salki pod kościołem.
7
Sługa Boży Jan Tyranowski
15 marca mija kolejna rocznica śmierci
Jana Tyranowskiego. Szlachetna i piękna
postać, Apostoła Świeckich, który realizował zadania zawarte w dekrecie o Apostolstwie Świeckich na wiele lat przed
Soborem watykańskim II jest dla nas
przykładem, jak w życiu codziennym dawać świadectwo o Jezusie i przykładem
życia prowadzić innych do Niego. Jan Tyranowski, apostoł Akcji Katolickiej, członek Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej, prezes Żywego Różańca
młodzieży, Apostoł Ewangelii „świętość
uznawał za proste życie człowieka, nie
przynoszące nikomu przykrości, wzorujące się na życiu Chrystusa, które było
przepojone miłością do Ojca w niebie
i do ludzi”. Kościół, świątynia Boża, była
źródłem natchnienia, a z sakramentów
czerpał siłę do codziennej pracy. Jan poznał prawdziwą miłość do Boga dającą
szczęście i tym szczęściem dzielił się ze
swoim otoczeniem. To w Jego kręgu oddziaływania znalazł się młody Karol Wojtyła. Jako Jan Paweł II napisze w książce
„Dar i Tajemnica”:
W parafii była osoba wyjątkowa: chodzi tu o Jana Tyranowskiego. Był on
z zawodu urzędnikiem, chociaż wybrał pracę w zakładzie krawieckim
swego ojca. Twierdził, że bardziej
mu to ułatwia życie wewnętrzne.
Był człowiekiem niezwykle głębokiej
duchowości. Księża salezjanie, którzy
w tym trudnym okresie odważyli się
na prowadzenie duszpasterstwa młodzieży, powierzyli mu zadanie polegające na nawiązywaniu kontaktów
z młodymi ludźmi w ramach tzw.
8
„Żywego Różańca”. Jan Tyranowski
wywiązywał się z tego zadania nie
tylko w sensie organizacyjnym, ale
także poprzez prawdziwą duchową
formację , którą dawał związanym
z nim młodym ludziom. Od niego nauczyłem się między innymi elementarnych metod pracy nad sobą, które
wyprzedziły to, co potem znalazłem
w seminarium. Tyranowski, który
sam kształtował się na dziełach św.
Jana od Krzyża i św. Teresy od Jezusa, wprowadził mnie po raz pierwszy
w te niezwykłe, jak mój ówczesny
wiek, lektury.
Pamiętajmy o tej rocznicy i modlitwie
o beatyfikację sługi Bożego Jana Tyranowskiego, by tej perły ewangelicznej
jak napisał ks. A. Drozd nie pokrył kurz
zapomnienia.
„Boże, Ty wybrałeś Jana Tyranowskiego, aby wśród swoich świeckich
współbraci stał się apostołem Różańca Świętego i wskazywał im tajemnice
naszego zbawienia; prosimy Cię otocz
chwała twojego sługę, a nam pozwól
go naśladować w dawaniu świadectwa o Tobie. Pokornie błagam Cię,
Boże, udziel mi za wstawiennictwem
sługi twego Jana Tyranowskiego, tej
łaski, o którą Cię teraz szczególnie
proszę. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu..
Na podstawie
„Perła ewangeliczna”
ks. M. Szafarskiego
opracowała Teresa
Droga
Wybrałem trudną ścieżkę.
Wyboistą, z kamieniami
na przeszkodzie.
Raz po raz upadam
kalecząc kolana i dłonie.
Głowę mam podniesioną,
wzrokiem omiatam
światłość horyzontu
i idę, idę, idę.
Zielona nadzieja
mi drogowskazem,
ramię przy moim ramieniu
mym pożywieniem,
źródło życia
koi wieczne pragnienie
Głowę mam podniesioną,
przede mną
droga, droga
bez końca.
Marek Wacław Judycki
Ruda Śląska
9
Konkurs Literacki FAMILIA 2010
„W krzyżu zwycięstwo Miłości”
Organizator konkursu:
Akcja Katolicka przy Sanktuarium Najświętszej Rodziny
w Krakowie - Nowym Bieżanowie
Współpraca: Dzielnica XII Miasta Krakowa Bieżanów-Prokocim
Dzielnica XVIII Miasta Krakowa Nowa Huta
1. Dlaczego taki konkurs?
a) żyjemy w czasie podważania wartości małżeństwa i rodziny oraz walki
z Krzyżem i z tradycjami wychowania chrześcijańskiego i patriotycznego.
b) nasila się proces podważania autorytetów duchowych i moralnych, szczególnie księży.
c) w roku 2010 jest m.in. Rok Kapłański, 50. Rocznica Obrony Krzyża w Nowej
Hucie, beatyfikacja Ks. Jerzego Popiełuszki, Kapłana Męczennika i oczekiwanie na beatyfikację sługi Bożego Jana Pawła II. Te znaki czasu wyzwalają nadzieję, że tak jak było, jest i będzie „W krzyżu zwycięstwo Miłości”
2. Co jest celem Konkursu?
a) ukazanie duszpasterskiej troski i poświęcenia kapłanów w obronie życia
i godności człowieka i rodziny,
b) wskazanie roli kapłanów wspierających rodziców w kształceniu i wychowaniu dzieci i młodzieży w duchu wierności Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie,
c) świadectwa ludzi świeckich w obronie krzyża i wiary oraz wartości narodowo-patriotycznych.
d) ujawnienie talentów i promocja uzdolnionych twórców.
3. Konkurs przeznaczony jest dla:
a) uczniów wszystkich szkół: szkoła podstawowa, gimnazjum, szkoła ponad
gimnazjalna,
b) studentów i osób dorosłych.
c) możliwe są również prace zbiorowe, rodzinne i inne grupowe.
4. Tematyka prac konkursowych winna koncentrować się wokół hasła:
„W krzyżu zwycięstwo Miłości”. Tę myśl należy rozwinąć na przykładzie życia
sługi Bożego Ks. Jerzego Popiełuszki lub innych kapłanów oraz ludzi świeckich, obrońców krzyża i wiary, znanych autorowi lub jego rodzinie czy bliskim.
Cenną pracą będą świadectwa z własnego życia.
5. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest napisanie utworu w dowolnym gatunku literackim poezji, prozy, a zwłaszcza świadectwa, relacji, wspomnienia.
Do konkursu można zgłaszać również opracowania słowno-muzyczne.
Praca nie powinna przekraczać czterech stron maszynopisu A4.
10
6. Uczestnik może zgłosić do konkursu pracę dotąd niepublikowaną i nie nagrodzoną.
7. Do każdej pracy należy dołączyć kartę informacyjną zawierającą następujące
dane:
a) imię i nazwisko oraz wiek autora lub autorów,
b) dokładny adres szkoły lub adres domowy i numer telefonu,
c) imię i nazwisko nauczyciela (lub innej osoby), pod kierunkiem którego praca została wykonana albo zaznaczyć, że została wykonana samodzielnie
(w tym przypadku należy podać dokładny adres autora pracy).
8. Prace będą oceniane pod względem:
a) oryginalności,
b) wartości świadectwa historycznego,
c) wartości artystycznych,
d) poprawności językowej, stylistycznej i ortograficznej.
9. Komisje etapu szkolnego bądź parafialnego dokonują oceny zgłoszonych prac
i przekazują najlepsze na adres organizatora.
10. Prace nadsyłane do poszczególnych etapów nie będą zwracane.
11. Terminy:
a) etap pierwszy – szkolny lub parafialny - należy zakończyć i przesłać wybrane prace w terminie do 15 maja 2010 r. na adres: Akcja Katolicka przy
Sanktuarium Najświętszej Rodziny 30-837 Kraków ul. Aleksandry 1, z dopiskiem: Konkurs Literacki FAMILIA 2010. Do prac należy dołączyć zestawienie rekomendowanych prac, zawierające: imię i nazwisko autora, nazwa
szkoły, parafii lub innej placówki z podziałem na grupy wiekowe i kategorie (poezja, proza itp),
b) etap drugi zostanie zakończony w terminie do 15 czerwca 2010 r.
c) o terminie uroczystego zakończenia poszczególnych etapów konkursu,
połączonego z wręczeniem nagród i wyróżnień, laureaci zostaną powiadomieni.
Możliwe terminy to: niedziela 26 września w czasie XXI FAMILIADY TOR
2010 oraz niedziela 7 listopada 2010 r. w czasie II Ogólnopolskiego Przeglądu Pieśni Patriotycznej w Nowej Hucie.
12. Dla autorów najlepszych prac przewidziane są nagrody. Najciekawsze prace
zostaną opublikowane. Organizatorzy zastrzegają sobie prawo prezentacji
i publikacji bez honorarium za prawa autorskie.
Koordynacja konkursu:
[email protected], tel.12-658-83-11
[email protected], tel. 608 345 139, 12-657-06-13
11
SALTROM ZAPRASZA
Salezjański Ruch Troski o Młodzież
ul. Różana 5, 30-305 Kraków, tel. 12 269 30 00
www.saltrom.krakow.pl, e-mail: [email protected]
Wychowawca zdewaluowany…
- Saltromowe refleksje o wychowaniu
Czym jest wychowanie? Ja zbliżam się do
definicji ujmującej je jako wzajemną interakcję pomiędzy dwoma podmiotami, z których
jeden nazywamy wychowawcą, a drugi wychowankiem. Dlaczego mówię o interakcji?
Bo jest to wymiana doświadczeń, nie jednostronna, lecz obopólna. Często sama nie
wiem, kto przyjmuje którą rolę w tej specyficznej sytuacji…
Od lat wychowując, często sama czułam
wychowywana przez moich podopiecznych. Oni uczyli mnie rozmawiać szczerze
i otwarcie, akceptować swoje ograniczenia
i mankamenty, mówić o nich bez fałszywej
skromności i bez lęku. To ja byłam osobą
wychowywaną, bo uczyli mnie, czego młody
człowiek potrzebuje i jak mogę mu pomagać.
Coraz bliższa jest mi myśl, że wychowanie to spotkanie dwóch osobowości i może
w najmniejszym stopniu odbywa się za
pomocą słowa, a w największym – poprzez
obecność, którą w tutaj, w Saltromie, chcemy
kultywować gestem i przykładem. Takie ro-
zumienie stawia przed wychowawcą (w tym
kontekście ujmuję także - a może szczególnie - rodzica) ważne zadanie indywidualnego wzrostu. To ja - wychowawca, rodzic,
muszę stawać się Kimś - Osobą przez duże
O, aby nasze towarzyszenie dziecku było zarazem dostarczaniem mu takich wzorów, według których chcielibyśmy je wychowywać.
Bardzo często my, dorośli, chcemy, by dzieci
mówiły prawdę - a sami kłamiemy. Chcemy,
by miały odwagę cywilną, gdy nam samym
jej brak, chcemy, by były pracowite, gdy widzą nasze lenistwo.
Nikt z nas, wychowawców, nie wie,
które z naszych zachowań zapadną w serce
naszego podopiecznego. Nie wiemy też, czy
ta teoretyczna „zmiana w osobowości” jest
wynikiem „celowych działań” wychowawcy, czy też oddziaływań środowiska, a może
lidera grupowego. Oto urok i trudność bycia wychowawcą, bo nie wiemy, na ile w tej
drugiej osobie zmiana zaszła przez kontakt
ze mną, a na ile przez samodzielną refleksję,
wzrost i dojrzewanie…
WYDARZY SIĘ…
W dniach 18.03 - 21.03 odbędzie się
Kurs Wychowawcy Kolonijnego. Zapraszamy do wzięcia w nim udziału osoby
pełnoletnie, które chciałyby spróbować
swoich sił jako wychowawcy na koloniach
i obozach dla dzieci. Kurs odbedzie się
w następujących godzinach:
czw. - pt. godzina 19.00 - 21.00
12
sob. - nd. godzina 9.00 - 18.00
Koszt kursu: 90 zł
Informacje i zapisy: telefonicznie 012 269 30 00 lub osobiście - ul. Różana 5,
w godz. 10.00 – 20.00
Szczegóły na stronie:
www.saltrom.krakow.pl
ZAPRASZAMY!
W związku z rozpoczętymi przygotowaniami do akcji Salezjańskie Lato 2010 organizujemy przedwakacyjne szkolenie dla
naszej kadry. Będzie ono dotyczyć udzielania pierwszej pomocy oraz animacji grupy.
1% DLA SALTROMU
Przekazując 1% dla Saltromu wspierasz:
• codzienny posiłek i działalność
świetlic
• wyjazdy wakacyjne dla ponad
1000 dzieci i młodzieży
Nasze dane:
SALTROM KRS 0000128589
Przekazując 1% nic nie tracisz, ponieważ podatek przekazany w formie 1%
to pomniejszenie Twojej wpłaty podatku
do Urzędu Skarbowego. Darczyńca nie
jest obciążony, koszt ponosi państwo,
a zyskują organizacje pożytku publicznego.
Jak przekazać 1%
dla SALTROMU:
Podatnik powinien wyliczyć i wpisać 1%
podatku należnego wynikającego z zeznania
w odpowiedniej pozycji w rocznym zeznaniu podatkowym należy wpisać nazwę organizacji i jej numer KRS
Na naszej stronie internetowej www.
saltrom.krakow.pl dostępny jest darmowy program do rozliczenia podatku dochodowego za poprzedni rok.
W deklaracji PIT zostanie automatycznie wpisany nr KRS oraz nazwa
Saltromu.
Dziękujemy!
Świat Dziecka
Świetlica dla dzieci w wieku od 6 do 13
lat, czynna od poniedziałku do piątku w
godzinach 14.30 - 18.30.
Oratorium
Miejsce dla młodzieży w wieku od 14
do 19 lat, gdzie w godzinach 15 - 20
można odrobić lekcje, zagrać w bilard,
piłkarzyki, zjeść “małe co nieco”,
obejrzeć film…
Darmowe Korepetycje
Indywidualne spotkania dostosowane
do możliwości czasowych ucznia
i korepetytora, odbywają się od
poniedziałku do piątku.
Bezpłatna poradnia
Można w niej uzyskać wsparcie, pomoc
oraz informacje gdzie szukać kontaktu
ze specjalistami z różnych dziedzin.
Yacht Club
Miejsce skupiające pasjonatów
żeglarstwa. Podejmuje się dzieła
edukacji żeglarskiej i wychowania
chrześcijańskiego poprzez
organizowane co roku obozy mazurskie,
rejsy, szkolenia na stopnie żeglarskie
oraz cotygodniowe spotkania młodych
żeglarzy – środy, godzina 19
Wolontariat
Saltrom skupia ponad stu wolontariuszy,
którzy działają jako:
- wychowawcy w świetlicy „Świat
Dziecka”
- wychowawcy w świetlicy „Oratorium
przy Różanej” dla młodzieży
- wychowawcy w czasie obozów
- korepetytorzy
- uczestnicy projektów Wolontariatu
Europejskiego (European Voluntary
Service – EVS)
Praktyki
SALTROM umożliwia odbycie
praktyk uczniom i studentom studiów
dziennych, zaocznych i wieczorowych.
Kursy
Saltrom organizuje:
- Kurs Wychowawcy Kolonijnego
- Kurs Kierownika Placówek
Wypoczynku
- Kurs na Stopień Żeglarza Jachtowego
- Kurs na Stopień Sternika Jachtowego
13
Z życia Kościoła w Polsce
9 Komunikat
z 351. Zebrania Plenarnego
Konferencji Episkopatu Polski
W dniach 8 i 9 marca 2010 r. odbyło
się w Warszawie 351. Zebranie plenarne
Konferencji Episkopatu Polski. Obradami kierował Przewodniczący Konferencji, abp Józef Michalik. Uczestniczył
w nich także Nuncjusz Apostolski,
abp Józef Kowalczyk.
1.
Zbliża się oczekiwana beatyfikacja Sługi Bożego ks. Jerzego
Popiełuszki. Jego wyniesienie na ołtarze przypomina nam o ciągłej potrzebie rozwijania wartości, za które oddał
życie, a więc wierność Chrystusowi,
miłość do Ojczyzny, przebaczenie,
szacunek dla ludzkiej godności. Z perspektywy czasu możemy stwierdzić,
że wartości te okazują się silniejsze od
systemu budowanego na przemocy,
kłamstwie i deptaniu godności człowieka. Dla przyszłych pokoleń ks. Jerzy
pozostanie orędownikiem solidarności
świata pracy oraz ważnym świadkiem
wolności i prawdy. Jego świadectwo
uzyskuje szczególną wymowę w Roku
Kapłańskim, stąd też będą je przywoływać kapłani uczestniczący 1 maja
w ogólnopolskiej pielgrzymce na Jasną
Górę.
2.
Podczas zebrania przedstawiono relację ze spotkania z przedstawicielami Patriarchatu Moskiew-
14
skiego. Biskupi przyjęli z uznaniem
poszukiwanie nowych form zbliżenia
między Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i Kościołem Katolickim
w Polsce. Z nadzieją przyjęto informację o powołaniu zespołu, który podejmie kwestie istotne dla wzajemnego
dialogu w obliczu przemian kulturowych współczesnej Europy. Dla katolików teologiczna przestrzeń dialogu
została określona w dokumentach Kościoła. Jej konkretna realizacja niesie
natomiast wiele wyzwań, które powinny stać się przedmiotem pogłębionego
dialogu; oba Kościoły doświadczyły
bowiem w przeszłości bolesnych cierpień i prześladowań. Szczególnym zadaniem pozostaje dla nas świadectwo
poszanowania ludzkiej godności oraz
troska o wolność i prawa człowieka.
3.
Trwa ożywiona dyskusja dotycząca przemocy w rodzinie.
Formułowane głosy w obronie ładu
moralnego winny zostać uwzględnione w nowej wersji ustawy. Wyrażając
wsparcie dla działań wykluczających
przemoc w rodzinie, biskupi jednocześnie oceniają krytycznie instrumentalne traktowanie cierpienia bliźnich, jako
formy podważania roli rodziny. Każda
próba administracyjnego działania
winna uwzględniać naturalną rolę wychowawczą rodziny.
4.
Po raz kolejny biskupi przypominają o niezmiennej i niena-
opr. JK na podstawie materiałów z Biura Prasowego KEP
ruszalnej godności życia ludzkiego,
którego w żadnych okolicznościach
nie wolno uczynić przedmiotem rozgrywek lekceważących godność człowieka. Jej uznanie nie zależy od wyroków jakichkolwiek instancji sądowych.
Obrona życia stanowi niezbywalną
część misji Kościoła. Biskupi solidaryzują się ze środowiskami, również medialnymi, które konsekwentnie bronią
nienaruszalnego prawa do życia, nawet za cenę niesprawiedliwych oskarżeń i wyroków.
5.
Podczas obrad biskupi podjęli
również zagadnienie systemu
opieki zdrowotnej. Z wdzięcznością
i szacunkiem odnoszą się do osób
pracujących w trudnych warunkach
służby zdrowia. Akcentują, że ochrona zdrowia nie jest jedynie systemem
usług, lecz przede wszystkim podstawą solidarności społecznej i poczucia
wspólnoty. W rozwiązywaniu trudnych kwestii ekonomicznych trzeba
zawsze uwzględniać zasady etyczne.
6.
Pasterze Kościoła z niepokojem przyjmują informację
o kryzysowej sytuacji w mediach publicznych – w Polskim Radiu oraz Telewizji Polskiej. Media publiczne stanowią ważny element dobra wspólnego,
za które wszyscy ponosimy odpowiedzialność. Ich misją jest troska o nasze
dziedzictwo religijne, kulturowe, narodowe i patriotyczne, tak istotne dla
kształtowania tożsamości narodowej.
Media publiczne powinny pełnić powierzoną sobie misję ponad podziałami partyjnymi. Dlatego biskupi apelują do władz Rzeczypospolitej Polskiej,
aby – będąc świadome, że istnienie mediów publicznych jest elementem polskiej racji stanu – znalazły rozwiązania,
które zapewnią im możliwość dalszego
funkcjonowania w dotychczasowym
zakresie. Umowy podpisane między
Konferencją Episkopatu Polski a Polskim Radiem i Telewizją Polską, powinny być respektowane.
7.
W duchu dziękczynienia za
kanonizację abp. Zygmunta
Szczęsnego Felińskiego biskupi koncelebrowali Mszę Świętą w archikatedrze
warszawskiej. Przypomnienie postaci
świętego arcybiskupa-wygnańca przywołuje na pamięć tych chrześcijan,
którzy także dzisiaj są prześladowani,
a nawet oddają życie za wiarę w Chrystusa. Biskupi polecają modlitwom
wiernych trwające przygotowania do
procesu beatyfikacyjnego męczenników Wschodu, którzy oddali życie
w minionym stuleciu.
Biskupi zachęcają do wielkopostnej przemiany serca oraz błogosławią wszystkim kapłanom i wiernym
uczestniczącym w rekolekcjach.
Podpisali:
Pasterze Kościoła katolickiego
w Polsce
15
Z życia Kościoła w Polsce
Kierowcy biskupów przetestowali
symulatory dachowania
Ćwiczenia i testy na symulatorach
m.in. dachowania i zderzeń, a także
szkolenie w zakresie pierwszej pomocy przedmedycznej obejmował
kurs dla kierowców biskupów. Tradycyjnie odbył się on równolegle
z zebraniem plenarnym Episkopatu.
Kurs doskonalenia jazdy dla kierowców biskupów już po raz dziewiąty
organizowała MIVA Polska. - Kurs obejmował prezentację osiągnięć naukowobadawczych ITS w zakresie profilaktyki bezpieczeństwa ruchu drogowego
oraz ćwiczenia i testy na symulatorach
m.in. dachowania i zderzeń, a także
szkolenie w zakresie pierwszej pomocy przedmedycznej, które poprowadził
profesjonalny ratownik medyczny –
informuje ks. Jerzy Kraśnicki, dyrektor
MIVA Polska. Kierowcy mieli również
okazję doszkolić się w zakresie ryzyka
w ruchu drogowym. Ćwiczenia na autodromie prowadzone były przez wyspecjalizowanych instruktorów z Akademii Jazdy.
Współorganizatorami tegorocznego szkolenia, które odbyło się 8 marca
w Warszawie (podczas obrad Episkopatu), jest Instytut Transportu Samochodowego, Akademia Jazdy Opel i Chevrolet, Automobilklub Polski oraz
Ordynariat Polowy Wojska Polskiego.
Kurs odbył się w Instytucie Transportu Samochodowego w Warszawie przy
16
ul. Jagiellońskiej 80 i na terenie Autodromu Automobilklub Polski Warszawa – Bemowo przy ul. Powstańców
Śląskich 127.
MIVA Polska, która jest inicjatorem
szkolenia dla kierowców biskupów,
jest agendą Komisji Episkopatu Polski
ds. Misji. W roku 2009 przekazała blisko 210 tys. euro na pomoc w zakupie
pojazdów misyjnych m.in. do Zambii,
Kamerunu, Ugandy, Madagaskaru,
Czadu czy Kostaryki. W ubiegłym
roku MIVA Polska pomogła w zakupie 76 pojazdów misyjnych. Są to: 32
samochody (terenowe), 8 motocykli,
26 rowerów dla katechistów, łódź, bus,
quad, 2 konie oraz ambulans. - Już
w pierwszych miesiącach 2010 roku
realizowane są nowe prośby polskich
misjonarzy – informuje ks. Kraśnicki.
- Kolejne pojazdy dzięki MIVA Polska będą służyć polskim misjonarzom
w Lesotho, Izraelu, Brazylii, Boliwii,
Kamerunie, Tanzanii, Namibii, Nigerii,
Rwandzie, Kirgistanie, Argentynie. Na
te pojazdy MIVA Polska przeznaczyła
blisko 90 tys. euro. Środki te pochodzą
od kierowców z Akcji św. Krzysztof.
W Roku Kapłańskim, odpowiadając na
Apel MIVA Polska „Kapłani solidarni
z misjonarzami”, swój dar na misyjne
środki transportu złożyło już wielu biskupów i kapłanów.
W 2010 roku MIVA Polska obchodzi
jubileusz 10-lecia działalności. Główne
obchody będą miały miejsce w ramach
lipcowego Tygodnia św. Krzysztofa.
Dyrekcja
Szkoły Podstawowej nr 30
w Krakowie
z Oddziałami Integracyjnymi
przypomina o zapisie
do oddziału zerowego
i klasy pierwszej
dzieci urodzonych
w roku 2003, 2004.
Bliższych informacji udziela
Sekretariat Szkoły
codziennie w godzinach
8:00 - 14:00.
Zapraszamy też na stronę
internetową szkoły:
sp30.w.interia.pl
17
Kącik dla dzieci
Drogie Dzieci
Wielki Post jest czasem, kiedy częściej niż zwykle, także na katechezie
rozważamy prawdę o krzyżu.
Poprosiłam dzieci o pisemne wypowiedzi na temat krzyża. Oto one:
Krzyż jest dla mnie ukojeniem duszy. Można klęknąć
i wszystko powiedzieć do wiszącego na nim Pana Jezusa.
Jest też dla mnie częścią mojego serca. Jezus na krzyżu zawsze mnie wspiera. Krzyż przypomina ukrzyżowanie, które jest
bardzo smutną rzeczą.
Krzyż jest wszędzie, w klasach, w pokojach internatu
w domach na ołtarzach przy
drogach i w wielu innych miejscach
Wiktoria kl. III
Dla mnie krzyż jest znakiem
mojej wiary i miłości Boga do
nas.
Krzyż przypomina mi, że Pan
Jezus oddał za nas życie.
Dominika kl. VI
Krzyż jest dla mnie symbolem męki i cierpienia, ponieważ
na nim ukrzyżowano Jezusa.
Jest też symbolem chwały.
Kuba kl. V
Krzyż, to ciężkie drzewo
męki i śmierci Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus przez krzyż
chciał powiedzieć ludziom jak
18
bardzo ich kocha i dla tej właśnie miłości pozwolił ukrzyżować się. Pan Jezus przez swoją
mękę i śmierć pragnął odkupić
nas z grzechu, abyśmy w przyszłości mogli otrzymać życie
wieczne. Nasze ziemskie życie,
a w nim troski choroby, cierpienia to też jakby droga krzyżowa.
Jezus uczy nas by w ziemskim
życiu cierpliwie znosić przeciwności losu i podobnie jak On
spokojnie przyjmować je.
Kasia W. kl. VI
Krzyż to znak chrześcijaństwa. On przypomina mi cierpienia Pana Jezusa. My przez
całe swoje życie też niesiemy
krzyż. Nie wypełniając swoich
obowiązków i ułatwiając sobie
życie przez skrócenie krzyża
będzie nam trudno dostać się
do nieba (w nawiązaniu do opowiadania – Ferrero Bruno czytane przez Panią katechetkę).
Patrycja kl. VI
Krzyż jest dla mnie symbolem mojej wiary. Gdy patrzę na
niego przypominam sobie, że
gdyby nie Ten, który wisiał na
nim nie bylibyśmy odkupieni
z niewoli grzechu. Szczególnie
teraz w czasie Wielkiego Postu
trzeba o tym rozważać.
Łukasz kl. V
Krzyż jest to znak Chrystusa.
Oznacza on mękę Jezusa.
Bartek kl. VI
Dla mnie krzyż jest znakiem
przypominającym smutne wydarzenia – śmierć Pana Jezusa.
Krzyż jest bardzo ważnym znakiem przypominającym o Kościele.
Krzyż również kojarzy mi się
z harcerstwem. Ten harcerski
krzyż został zaprojektowany
przez księdza.
Dominik kl. VI
Krzyż jest dla mnie drzewem
na którym umarł Jezus Chrystus
nasz Pan za nasze grzechy.
Karolina kl. III
Krzyż jest dla mnie symbolem wiary i ukrzyżowania Pana
Jezusa.
Kacper kl. IV
Krzyż jest drogowskazem
życia. Tak jak znak drogowy:
informuje, ostrzega i przypomina. Kieruje nas na właściwy tor.
Jest najważniejszym znakiem
dla każdego katolika, tego już
dorosłego i tego małego.
Kaja kl. IV
Pan Jezus dźwigał krzyż
na Golgotę, żeby przez swoją
mękę i śmierć odkupić grzechy
ludzkie.
Co dzień rano i wieczorem
robię znak krzyża i modlę się.
Ukrzyżowanemu Jezusowi polecam moje smutki i radości.
Czasami gdy zrobię coś złego
i popatrzę na krzyż to uświadamiam sobie, że Pan Jezus przeze mnie cierpi.
Malwina, Zosia kl. VI
Krzyż to znak chrześcijaństwa. Krzyż jest znakiem zwycięstwa życia nad śmiercią,
ponieważ Pan Jezus ukrzyżowany na krzyżu za nasze grzechy zmartwychwstał. Dlatego
my chrześcijanie czcimy krzyż
widząc na nim znak miłości
i nadziei na życie w królestwie
niebieskim.
Ewelina kl. VI
Dla mnie krzyż jest świadectwem ukrzyżowania Pana Jezusa.
Magdalena kl. IV
Jak widać dzieci wiedzą bardzo
dobrze czym jest krzyż. Miejmy nadzieję, że w przyszłości ta ich świadomość zaowocuje silną wiarą, nadzieją
i miłością.
19
Dziękuję
Proszę
Jeżeli po przeczytaniu Dziękuję – Proszę zrodzi się w nas potrzeba serca aby
podzielić się z kimś potrzebującym, aby zaspokoić czyjąś prośbę to wystarczy
tylko podejść do punktu odzieży u p. Halinki, w naszej parafii i pozostawić
tam to czym chcemy się podzielić. Można tam również pozostawić informację
o innych rzeczach, którymi chcielibyśmy się podzielić. Jeżeli prośba będzie
dotyczyła pieniędzy, to można je w kopercie opisanej dla kogo pozostawić
w zakrystii naszego kościoła lub w kancelarii parafialnej.
Prosimy:
• lodówkę, 2 kuchenki gazowe 4
palnikowe z piekarnikiem, szafkę pod zlew, sztućce,
• kuchenkę gazową,
• czajnik bezprzewodowy,
• śpiwory,
• koce, prześcieradła,
• karimaty.
• obuwie męskie,
• odkurzacze,
• pralkę automatyczną,
• dywany i wykładziny dywanowe,
Parafia św. Stanisława Kostki ul. Konfederacka 6
30-306 Kraków
• wszystkie zbędne w domu rzeczy typu: odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego,
ręczniki, firanki, zasłony, meble,
koce, zabawki dla dzieci, sprzęt
sportowy, itp.,
Imię i nazwisko ..............................................................................................
Oferujemy:
ul. ..................................................................................................................
• odzież dziecięcą i młodzieżową,
• odzież dla dorosłych,
• meble,
Dziękujemy za:
• wszystkie przekazane rzeczy,
OFIARA NA OGRZEWANIE KOŚCIOŁA
Kwota: ...........................................................................................................
Można również złożyć ofiarę wpłacając na konto Parafii.
Za złożone ofiary serdecznie dziękujemy.
Bank PeKaO S.A. II Oddział w Krakowie, ul Kapelanka 1
Kontakt z Zespołem Charytatywnym poprzez Kancelarię Parafialną
lub zakrystię lub panie w punkcie odzieży tel.: 012 266 71 89, 601 182 038,
510 500 519. Przyjmowanie rzeczy odbywa się w poniedziałki od 17.00 do
18.00, a wydawanie w czwartki od 17.00 do 18.00. Prosimy o przynoszenie
rzeczy czystych i sprawnych.
20
Nr konta: 55 1240 1444 1111 0000 0937 1431
21
tydzień w modlitwie
14 III 2010 – 4 Niedziela Wielkiego Postu,
Czyt.: Joz 5, 9a. 10-12; Ps 34, 2-3. 4-5. 6-7;
2 Kor 5, 17-21; Łk 15, 1-3. 11-32;
700 · w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
830 · w int. śp. Tadeusza w 36 rocz. śm.,
Bronisławy i Marii,
1000 · w int. śp. Tadeusza Gabrysia,
· w int. śp. Bronisława Żołyniaka (gregoriańska),
· w intencji Stefanii, o zdrowie i Boże
błogosławieństwo z okazji urodzin,
1130 · w int. Antoniego Sobczaka w 14 rocz.
śm., oraz zmarłych z jego rodziny,
· w int. śp. Stanisława Krajewskiego
w 3 rocz. śm.,
1300 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
1700 · nabożeństwo Gorzkich Żalów,
1800 · w int. śp. Matyldy,
15 III 2010
Czyt.: Iz 65, 17-21;
Ps 30, 2 i 4. 5-6. 11-12a i 13b;
J 4, 43-54;
700 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
800 ·
1800 · w int. śp. Bronisława Żołyniaka (gregoriańska),
· w int. śp. Jadwigi Krośko, od Grona
Pedagogicznego SOSW dla dzieci niedowidzących,
· w int. śp. Jadwigi Stadnickiej, w 8
rocz. śm.,
22
16 III 2010
Czyt.: Ez 47, 1-9. 12; Ps 46, 2-3. 5-6. 8-9;
J 5, 1-3a. 5-16;
700 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
800 ·
1800 · w int. śp. Bronisława Żołyniaka (gregoriańska),
· w intencji Piotra, dziękczynna z prośbą o zdrowie, błogosławieństwo Boże
i opiekę Matki Bożej Wspomożenia
Wiernych,
17 III 2010
Czyt.: Iz 49, 8-15;
Ps 145, 8-9. 13cd-14. 17-18;
J 5, 17-30;
700 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
800 · w int. śp. Józefa w 2 rocz. śm.,
1800 · w intencji próśb i podziękowań do
Matki Bożej,
· w int. śp. męża Zbigniewa, o szczęście wieczne z okazji imienin,
· w int. śp. Zbigniewa Piotrowskiego
i rodziców,
· w int. śp. Marii Zając,
18 III 2010
Czyt.: Wj 32, 7-14;
Ps 106, 19-20. 21-22. 23; J 5, 31-47;
700 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
800 · w int. śp. Marii Piszczek,
1800 · w int. śp. Matyldy i Antoniego Łazarków,
· w int. śp. Haliny Piekarskiej,
· w int. śp. Zbigniewa Sękowskiego,
20 III 2010
Czyt.: Jr 11, 18-20;
Ps 7, 2-3. 9bc-10. 11-12; J 7, 40-53;
700 · w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
800 ·
1700 · adoracja Najświętszego Sakramentu,
1800 · w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w intencji Ewy, o szczęśliwą operację
oraz łaskę zdrowia dla Tomasza i dzieci,
19 III 2010
Uroczystość św. Józefa Oblubieńca
Najświętszej Maryi Panny,
Czyt.: 2 Sm 7, 4-5a. 12-14a. 16;
Ps 89, 2-3. 4-5. 27 i 29;
Rz 4, 13. 16-18. 22; Łk 2, 41-51a;
700 · w int. śp. Józefa i Krystyny Kołodziejczyków, w rocz. śm.,
· w int. śp. Józefa,
· w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
· w int. śp. Józefa i Józefy Mroczek,
800 · w int. śp. Józefa,
· w int. śp. Józefa, Rozalii i Józefa,
830 · Droga Krzyżowa,
1700 · Droga Krzyżowa dla dzieci,
1745 · koronka do Miłosierdzia Bożego,
1800 · w int. śp. Józefa Gwoździa,
· w intencji Józefa, o zdrowie, błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Bożej
Wspomożenia Wiernych,
· w int. śp. Jana Stocha, rodziców,
Jana, Stefanii i Józefa Dryznal,
· w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
1830 · Droga Krzyżowa,
21 III 2010 – 5 Niedziela Wielkiego Postu,
Czyt.: Iz 43, 16-21;
Ps 126, 1-2ab. 2cd i 4. 5. 6;
Flp 3, 8-14; J 8, 1-11;
700 · w int. śp. Zefiriusza Zaręby (gregoriańska),
830 · w int. śp. zmarłych z rodziny Klasów
i nieznanych rodziców,
· w int. śp. Józefa Jutrzni (gregoriańska),
1000 · w int. śp. Piotra Habra w 15 rocz.
śm.,
1130 · w int. śp. Celiny Dudek i Wiesława Zaleszczuka,
1300 · w int. śp. Józefa i Eugenii,
· w int. śp. Bogdana,
· w int. śp. Bogdana,
1700 · nabożeństwo Gorzkich Żalów,
1800 · w intencji Małgorzaty i Andrzeja i ich
dzieci, o zdrowie i Boże błogosławieństwo w rocz. ślubu,
23
Ogłoszeniaparafialne
4 niedziela wielkiego postu
14
1. Zapraszamy na Gorzkie Żale z
kazaniem pasyjnym na godz.
17.00. Składka zbierana na
Gorzkich Żalach przeznaczona
jest na kwiaty do Bożego Grobu.
Dziękujemy za ofiary złożone
w ubiegłą niedzielę na potrzeby
inwestycyjne realizowane w naszej parafii.
2. Młodzież Zespołu Szkół Łączności oraz Liceum z Zespołu Szkół
dla Dzieci Niewidomych i Niedowidzących rozpoczyna od poniedziałku rekolekcje szkolne.
3. W piątki Droga Krzyżowa odprawiana jest po Mszy św. o 8.00
i 18.00 oraz dla dzieci o 17.00;
natomiast Koronka do Bożego Miłosierdzia o 17.45. W niedziele Wielkiego Postu po Mszy
św. o 7.00 śpiewamy Godzinki
o Męce Pańskiej;
M A R ZEC
2010
4. W ten piątek o poprowadzenie
Drogi Krzyżowej po Mszy świętej
wieczornej prosimy Chór Dębnicki i Radę Parafialną.
5. Trwa nowenna przed uroczystością św. Józefa. W piątek 19
marca w dzień uroczystości św.
Józefa polecamy Bożej opiece
wszystkie rodziny naszej parafii
oraz solenizantki i solenizantów
tego dnia.
6. Zespół Charytatywny, po każdej
Mszy św. rozprowadza baranki
wielkanocne w cenie minimalnej
7 zł.
ks. Jan Dubas SDB, proboszcz
Redakcja:
Ks. Jan Dubas, Teresa Flanek, Magdalena Dudek, Maria Kantor, Zofia Niemiec,
Łukasz Pilarczyk, red. nacz. Janusz Kościński, Wojciech Pietras
tel. (012) 269 16 18
Internet: http://parafia.salezjanie.krakow.pl/
24
koszt.wydania 0,90 zł