Fragment 3 - AlmaPress
Transkrypt
Fragment 3 - AlmaPress
Idea budowy kolei z Kapsztadu do Kairu narodziła się, kiedy Rhodes spotkał starego znajomego z Oksfordu Charlesa Metcalfe’a, pracującego obecnie w Afryce Południowej i nakłonił go do wytyczenia szlaku kolejowego z Kimberley do Vryburga. Należąca do państwa kompania Cape Government Railway, która w 1874 roku przejęła od prywatnych właścicieli 92 km torów, zbudowała w 1885 roku mierzącą 1041 km linię kolejową pomiędzy kopalniami diamentów w Kimberley a Kapsztadem. (Oprócz tego zbudowała 2000 km linii kolejowych w Kraju Przylądkowym). Dla Rhodesa i Metcalfe’a Vryburg wydawał się naturalnym początkiem czegoś, co nazwali Afrykańską Magistralą. (Termin „Kapsztad-Kair” ukuł wydawca londyńskiej gazety W odospady W i k t o ri i „Daily Telegraph”). Metcalfe w pełni zgadzał się z Rho desem: „Poprowadzenie żelaznego szlaku... ostatecznie Kiedy magistrala Kapsztad–Kair dotarła połączy Kapsztad z Kairem i zaprowadzi cywilizację do Wodospadów Wiktorii, kompania w głąb tego mrocznego kontynentu”. Po ukończeniu Cape Town Railways zaczęła reklamować w 1893 roku budowy linii do Vryburga Rhodes podpisał luksusową podróż pociągiem przez umowę z Georgem Paulingiem na przedłużenie jej do „najczarniejszą Afrykę”, przekonując oddalonego o 155 km miasta Mafeking. podróżnych żeby zapomnieli o nudnym Baden-Baden i wybrali pociąg Imperial Mail, Zambezi albo African Express do Wodospadów Wiktorii. Tutaj rzeka Zambezi spada kaskadą z wysokiego urwiska. W nocy na balkonie hotelu Victoria Falls słychać ryk dzikich zwierząt, w dzień atrakcją jest widok żyraf i stad słoni (na które czasem natrafia pociąg). 150 50 na j s ły n n i e js z y ch l i n i i k ol e j o w y c h w hist o r ii Zgrzyt hamulców Pauling, podobnie jak Metcalfe i Rhodes, dopiero co przybył do Afryki. Dwudziestoletni mężczyzna słusznej postury, miłośnik szampana i eleganckich potraw, przyjechał do Afryki z bratem w 1877 roku, a w 1881 roku ukończył budowę 105-kilometrowego odcinka linii kolejowej w Port Alfred w Prowincji Przylądkowej Wschodniej. Bez problemu rozwiązał problem 61-metrowego tunelu pomiędzy Worcester i Beaufort West (proszono go także o rozważenie budowy podmorskiego tunelu łączącego Anglię i Francję) i nigdy nie narzekał na brak zleceń ze strony kolei. Przez kolejne osiemnaście lat położył prawie 2500 km torów na linii Kapsztad–Kair na terytorium dzisiejszej Botswany, Zimbabwe i Zambii. Dotarł do Elisabethville (Libumbashi) w Kongo, gdzie prace zostały wstrzymane. Po doprowadzeniu linii do Mafeking, Pauling napotkał kolejną przeszkodę – rozległą połać ziemi do Bulawayo. Wcześniej najszybszym środkiem transportu były dyliżanse Doela Zeederberga. Dyliżans Zanim kolej połączyła Mafeking i Bulawayo, pomiędzy miastami jeździły dyliżanse Zeederberga. Podróż trwała nawet pięć dni. Zeederberg odprawiał swoje zbudowane w Ameryce dyliżanse z Mafeking dwie godziny po przyjeździe pociągu z Kapsztadu. W jednym dyliżansie mieściło się dwunastu pasażerów, którzy za wysoką cenę od dziewięciu pensów do jednego szylinga za milę mieli spędzić pięć do sześciu dni w wielkiej niewygodzie w drodze do Bulawayo. Dyliżans był ciągnięty przez parę mułów (eksperyment z zaprzęgiem zebr nie udał się). Czas podróży zależał od tego, ile razy dyliżans się wywrócił oraz od sytuacji politycznej na terenach zajętych przez zbuntowany lud Matabele. George’owi Paulingowi podróż dyliżansem do Bulawayo zajęła dziewięć dni, ponieważ przez terytoria Matabele poruszano się tylko po zmroku. „Widzieliśmy na szczytach wzgórz ich ogniska, ale choć perspektywy były niepokojące, nikt nie próbował nas zatrzymywać”, wspominał później Pauling. Podróż była nie do zniesienia z powodu smrodu tysięcy martwych lub zdychających krów dotkniętych epidemią pomoru bydła. Pomór zrujnował miejscową gospodarkę i znacząco podwyższył koszty transportu ludzi i sprzętu z Mafeking do Bulawayo. Europejscy osadnicy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej potrzebowali kolei i George Pauling był tym, który miał im tę kolej zbudować. Rhodes zlecił Paulingowi dokończenie połączenia tak szybko jak to możliwe i już w listopadzie 1897 roku ostatni odcinek pomiędzy Francistown i Bulawayo był gotowy. Cecil Rhodes Portret założyciela kopalni diamentów De Beers, Cecila Rhodesa z magazynu „Vanity Fair”. Rhodes był zagorzałym zwolennikiem brytyjskiej polityki kolonialnej w Afryce. Kapsztad–Kair 151