PRZEWODNIK

Transkrypt

PRZEWODNIK
Benedykt Dybowski
Władysław Kotwicz
Julian Talko-Hryncewicz
Bronisław Piłsudski
Wacław Sieroszewski
Michał Marian Siedlecki
Marian Raciborski
Jan Kubary
Bronisław Malinowski
Maksymilian Łukowicz
Paweł Edmund Strzelecki
Ernest Malinowski
Ignacy Domeyko
Helena Modrzejewska
Stefan Szolc-Rogoziński
Antoni Ferdynand Ossendowski
Jan Czekanowski
Kazimierz Michałowski
POLSKIE
POZNAWANIE
ŚWIATA
PRZEWODNIK
PO WYSTAWIE
W jaki sposób Polacy poznawali świat? Jakich odkryć dokonali?
Jakie były szlaki ich wędrówek? Oto pytania, na które daje
odpowiedź nowa wystawa stała Muzeum Miejskiego w Żorach
„Polskie poznawanie świata”. Jej celem jest zaprezentowanie
zarówno historycznego wkładu Polaków w rozwój nauk, jak
i współczesnych badań prowadzonych w różnych miejscach
świata.
Wystawa „Polskie poznawanie świata” szkicuje olbrzymi zakres
O WY
STA
WIE
SŁÓW
KILKA
tematu. Jest raczej impresją dającą do myślenia i poszukiwań
niż zamkniętą odpowiedzią na pytanie badawcze. Materialny
przekaz historyczny w postaci eksponatów został połączony
z elementem wirtualnego, rozbudowanego komentarza. W ten
sposób powiązano materialny przedmiot z tłem kulturowym
i historycznym.
Układ wystawy został oparty na podziale geograficznym,
kulturowym i postaciowym. W czasie i przestrzeni poszczególne
fragmenty poznawczej łamigłówki spaja scenografia. Aranżacja
przestrzeni zawiera bowiem elementy inscenizacji podróżniczej
związanej ze środkami lokomocji. Poznawanie osadzone
zostało w kontekście problemu przemieszczania się człowieka
– morzem, lądem, pieszo czy pociągiem.
Na wystawie eksponowanych jest ponad 300 muzealiów
pochodzących ze zbiorów Muzeum Miejskiego w Żorach, Muzeum
Etnograficznego w Warszawie, Muzeum Etnograficznego
w Krakowie, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Azji
i Pacyfiku w Warszawie oraz Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Eksponaty zostały dobrane pod kątem prezentacji nie tylko
bezpośrednich powiązań kulturowych, lecz także pokazania
bogactwa rozwiązań artystycznych i technologicznych. W ten
sposób wśród eksponowanych muzealiów znalazły się obiekty
wyjątkowe
pod
względem
historycznym,
zachwycające
artyzmem wykonania, intrygujące materiałem i przeznaczeniem
oraz te, które stanowią współczesny komentarz do historycznych
badań.
Ekspozycja nie stanowi całości zamkniętej w czasie i przestrzeni.
Zasób informacji, okresowo rozbudowywany i uzupełniany
o sylwetki nowych badaczy oraz informacje o nowych projektach,
a także współczesnych badaniach, stanie się „encyklopedią”
polskiego poznawania świata.
W ŚWIAT
Z MUZEONIKIEM
AUSTRALII I OCEANII
POLSKIE POZNAWANIE
AZJI
POLSKIE
POZNAWANIE
PALCEM
PO MAPIE
AMERYK
POLSKIE
POZNAWANIE
AFRYKI
POLSKIE POZNAWANIE
ŚWIAT
TO ZA MAŁO
PLAN
WYSTAWY
POLSKIE POZNAWANIE AFRYKI
Egipt, gdzie prowadził badania prof. Kazimierz Michałowski, pokazany jest przez pryzmat
wykopanych artefaktów archeologicznych. Na wystawie prezentowane są obiekty, które
wykopali archeolodzy w czasie swoich prac, a także falsyfikaty i współczesne kopie będące
pamiątkami dla turystów. Na szczególną uwagę zasługują mające kształt mumii figurki
uszebti, wkładane do grobu wraz z ciałem zmarłego.
Na początku XX wieku badania etnograficzne prowadził w Afryce prof. Jan Czekanowski, który
jako asystent berlińskiego Muzeum Etnograficznego wziął udział w niemieckiej wyprawie
do wschodniej części Afryki Środkowej. Właśnie dlatego w zbiorach polskich muzeów nie
ma ani jednego obiektu pozyskanego przez tego badacza w terenie. Muzealia prezentowane
na wystawie są współczesnymi wyrobami, które w sposób zaskakujący odzwierciedlają
opisy i rysunki znajdujące się w opracowaniach naukowych Czekanowskiego. Kulturę ludów
Ugandy pokazano przez zaprezentowanie różnorodnych przedmiotów wykonanych z włókien
roślinnych. Na uwagę zasługuje warsztat pracy mężczyzny produkującego tapę, czyli tradycyjny
materiał, z którego wykonywano stroje.
W okresie międzywojennym istotną rolę w popularyzacji wiedzy o kulturach pozaeuropejskich
odegrał Antoni Ferdynand Ossendowski. Efektem jego podróży po krajach Afryki Północnej
i Zachodniej były liczne wydawnictwa, które kształtowały wyobrażenia ludzi Zachodu
o egzotycznych krainach. Wystawa w sposób bezpośredni odnosi się do obszarów Futa Dżalon
oraz Górnego Nigru (Gwinea, Mali). Opisując ten teren, Ossendowski wspomina o istotnej roli
griotów – wędrownych śpiewaków, nazywanych też artystami sztuki muzyczno-słownej, którzy
pełnili funkcję nauczycieli, znawców historii i prześmiewców. Ekspozycja pokazuje bogactwo
instrumentów muzycznych tej części Afryki – od znanych w naszej kulturze balafonów
poprzez bęben szczelinowy do kolokolo będącego już dzisiaj rzadkością.
Większą część sali poświęconej Afryce zajmuje makieta statku, nawiązująca do słynnej
polskiej wyprawy do Kamerunu zorganizowanej w latach 80. XX wieku przez Stefana SzolcaRogozińskiego. W kufrach znajdujących się w jego pobliżu zgromadzono niektóre przedmioty
przywiezione przez badacza oraz współczesne wyroby pochodzące z tego obszaru. Jako
ciekawostkę można wymienić tarczę będącą częścią kolekcji znanego rzeźbiarza Ksawerego
Dunikowskiego.
ŚWIAT
TO ZA MAŁO
Aranżację wystawy zaprojektowała wrocławska pracownia Sowa-Szenk. Historia polskiego
poznawania świata nie została potraktowana w sposób dosłowny, polegający na odsłonach
kolejnych postaci. Dynamikę, a jednocześnie uporządkowanie historyczne narracji nadały
wybrane środki transportu, charakterystyczne z uwagi na intensyfikację procesu poznawania
danego obszaru geograficznego. W takim kontekście statek został przypisany poznawaniu
Afryki, Ameryk oraz Australii i Oceanii, kolej zaś – Azji.
Multimedialne prezentacje udostępnione na stanowisku zlokalizowanym w obrębie scenografii
statku przekazują wiedzę z zakresu poznawania świata zarówno w zakresie historii odkryć
geograficznych, jak i podróżopisarstwa, ikonografii oraz innych nauk pokrewnych. Zasób
multimedialny odnosi się do danych faktograficznych, ale jednocześnie opisuje w szerokim
kontekście prezentowane zjawiska i ich przyczyny. Zawiera on również informacje
o ekspedycjach studenckich, roli polskich misji w poznawaniu świata oraz opowieść o polskich
marzeniach kolonialnych.
Jednym z elementów prezentowanych jest „Leksykon polskiego poznawania świata” stanowiący
W ŚWIAT
Z MUZEONIKIEM
W trzech przedziałach pociągu kolei transsyberyjskiej znajdują się multimedia edukacyjne.
PALCEM
PO MAPIE
kompendium wiedzy o polskich badaczach i ich badaniach.
Wszelkie przedsięwzięcia poznawcze nie miałyby racji bytu bez mapy. Historia wędrówek
Każdy przedział ma swój motyw przewodni: w pierwszym prezentowane są bajki i baśnie
świata, w drugim – fauna i flora pięciu kontynentów, a w trzecim sylwetki najpopularniejszych
podróżników.
Przewodnikiem po multimediach edukacyjnych jest postać Muzeonika – sympatycznego
mieszkańca wystawy, który wraz ze swoją bandą będzie przeżywał kolejne przygody.
człowieka to historia zapisana na wiele różnych sposobów. Bez względu na miejsce i czas
człowiek próbował opisać znany mu świat, zaznaczając znane mu miejsca i obszary
wyimaginowane – podpowiadane przez podróżnicze opowieści i wyobraźnię. Stanowisko
prezentuje krótką historię mapy – zapisu wiedzy o otaczającym świecie – z uwzględnieniem
chronologii, okresu historycznego, wreszcie obszaru geograficznego.
POLSKIE POZNAWANIE
AMERYK
Mimo że Polonia w Ameryce Północnej jest bardzo liczna, trudno byłoby wskazać jakiś
wkład Polaków w naukowe poznanie tego kontynentu. Związane jest to przede wszystkim
z charakterem wychodźstwa. Do Ameryki Północnej wyjeżdżali Polacy „w poszukiwaniu
chleba”, a nie uciekając przed prześladowaniami. Dotyczyło to także inteligencji. Znana XIXwieczna aktorka Helena Modrzejewska wyjechała do Kalifornii do teatru, a efektem tej podróży
była przywieziona przez nią tradycyjna ceramika prezentowana na wystawie.
W Ameryce Południowej było zgoła inaczej, tutaj emigracja była nieliczna. Mimo to wśród
Polaków, którzy znaleźli się na tym kontynencie, są wybitni inżynierowie i naukowcy. Zaliczyć
można do nich uczestnika powstania listopadowego Ignacego Domeykę, geologa i inżyniera
górnictwa, oraz Ernesta Malinowskiego (syna uczestnika powstania listopadowego), inżyniera
drogowego i kolejowego, bohatera obrony Callao w 1866 roku. Zmuszeni do opuszczenia
Polski, pracowali dla swoich nowych ojczyzn, uzyskując w nich szacunek i pamięć do dzisiaj.
Współcześnie w Ameryce Południowej pracują polscy misjonarze. Prezentowane na wystawie
stroje pozyskano od zespołu folklorystycznego, który przyjechał na Śląsk z Peru właśnie dzięki
POLSKIE POZNAWANIE
AUSTRALII I OCEANII
ich działaniom.
Na tych najbardziej oddalonych częściach globu polscy naukowcy również zostawili swój ślad.
W Australii niewątpliwie najbardziej znany jest Paweł Edmund Strzelecki. Wystawa zwraca
jednak uwagę na mało znaną postać lekarza Maksymiliana Łukowicza, który pod koniec
XIX wieku przebywał na tym terenie i prowadził obserwacje etnologiczne. Szczęśliwym trafem
jego kolekcja dotrwała do naszych czasów.
Najbardziej znaną postacią – do dzisiaj cytowaną w licznych dziełach naukowych – jest
pochodzący z Krakowa Bronisław Malinowski. Jego kilkuletni pobyt na Wyspach Trobrianda
zaowocował wieloma książkami, niestety w polskich muzeach próżno szukać eksponatów
przez niego pozyskanych. Wystawa przypomina także o Janie Kubarym, który zaliczany jest
do najwybitniejszych badaczy Mikronezji.
Obszar Australii i Oceanii na wystawie reprezentuje charakterystyczna dla tego terenu broń
(pałka, bumerang, miotacz oszczepów). Na szczególną uwagę zasługują łuk do miotania
kamieni oraz miecz z zębów ryby piły z kolekcji Ignacego Paderewskiego. Pokazano też
przedmioty wykonywane z różnych surowców, takich jak obsydian, szylkret i muszle, oraz tapę,
która różni się zarówno od tej afrykańskiej, jak i amerykańskiej.
POLSKIE POZNAWANIE
AZJI
Azja jest kontynentem, w poznanie którego Polacy mieli największy wkład. W XVI wieku
popularna była opinia, że „Portugalczycy objawili Europie Indie i Afrykę, zaś Polacy objawili jej
wschód Europy i Azję”. Był to efekt wielowiekowych kontaktów z tymi terenami. Przebywali
tam misjonarze, jeńcy wojenni, posłowie, a po utracie niepodległości uczestnicy upadłych
powstań i wykrytych spisków.
W Azji, szczególnie jej północnej części, pracowali między innymi etnolodzy, przyrodnicy, lekarze,
geografowie i inżynierowie, współcześnie także żołnierze, uczestnicy różnych misji (Korea, Irak,
Afganistan). Na wystawie prezentowane są jedynie sylwetki wybranych naukowców i badaczy
w kontekście kultury, której poświęcili swe badania.
Na przełomie XIX i XX wieku na Jawie (Indonezja) przebywało dwóch polskich przyrodników:
botanik prof. Marian Raciborski oraz zoolog prof. Michał Marian Siedlecki. Fascynacja
Jawajczykami przełożyła się na kolekcje przedmiotów ilustrujące ich kulturę. Na wystawie uwagę
zwraca artystycznie wykonana tradycyjna broń oraz zbiór lalek z teatrów cieni i marionetek.
Wacław Sieroszewski w świecie nauki znany jest głównie dzięki badaniom kultury Jakutów.
Wystawa przewrotnie pokazuje go w kontekście kultury koreańskiej, przypominając w ten
sposób mniej znany epizod w jego życiu. Efektem podróży Sieroszewskiego do Korei była
pierwsza polska praca monograficzna na temat tego kraju. Na wystawie prezentowane są
odświętne stroje koreańskie i doskonałej roboty wyroby z drewna.
Kolejnym z polskich naukowców prowadzących badania w Azji był Bronisław Piłsudski,
który jako pierwszy nagrał folklor Ajnów na woskowych wałkach. Na wystawie świat Ajnów
przedstawiono za pomocą wyrobów z drzewa. Prezentowana kolekcja jest największa w Polsce
i została pozyskana dzięki współpracy z muzeami na Hokkaido. Na szczególną uwagę
zasługują warsztat tkacki, strój oraz obiekty sakralne.
W Azji Środkowej przebywało wielu Polaków, na wystawie zwracamy uwagę jedynie na postaci
prof. Juliana Talko-Hryncewicza, lekarza, etnografa, badacza Mongołów i Buriatów, oraz
prof. Władysława Kotwicza, wybitnego językoznawcy i orientalisty. Eksponowane muzealia
pochodzą głównie z Mongolii i Chin. Oryginalnym pięknem charakteryzuje się kapelusz
dostojnika buriackiego, na uwagę zasługują też figurki bóstw.
W centralnej Syberii i na Kamczatce prowadził prace prof. Benedykt Dybowski. W kontekście tej
postaci na wystawie prezentowane są stroje przywiezione przez byłych zesłańców. Na uwagę
zasługują osłona oczu mająca chronić od blasku słonecznego odbitego od śniegu oraz modele
sań i kajaków.
Tak jak przed wiekami, tak i teraz ludzie podróżują. Lubimy
poznawać obce, odmienne kultury, powiększamy w ten sposób
naszą wiedzę o świecie, stajemy się bogatsi we wrażenia. Kiedyś
takie podróże były pełne niebezpieczeństw, wielu podróżników
i naukowców ginęło w czasie prowadzenia badań. Dzisiaj
czasy jakby spokojniejsze, środki transportu szybko przenoszą
z jednego krańca globu na drugi. Coraz więcej ludzi podróżuje.
Inny jest cel takich podróży, już nie odkrywamy, raczej poznajemy.
Chętnie przywozimy pamiątki. Wiele przedmiotów zmieniło
swoje funkcje. Kiedyś bumerang służył do polowania, walki,
dzisiaj jest sympatyczną pamiątką z pobytu w Australii. Trudno
więc, aby na wystawie zabrakło sztuki pamiątkarskiej, która
puentuje wystawę, pozostawiając zwiedzającego w nostalgii za
nieznanym.
OD
KURATORA
WYSTAWY
Lucjan Buchalik