Między innymi w numerze - Witamy na stronie Gimnazjum nr 2 w

Transkrypt

Między innymi w numerze - Witamy na stronie Gimnazjum nr 2 w
Miesięcznik szkolny numer 1 września 2009
www.republika.pl/g2nowaruda
Między innymi w numerze :
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Witajcie w nowym roku szkolnym!
Wrzesień powitał nas piękną pogodą, słońcem, a tu trzeba zasiąść do nauki.
Nikt nie przeczy, ale ciężko.
W szkole, jak zawsze, mnóstwo zajęć pozalekcyjnych: koła zainteresowań
dla młodych ambitnych humanistów, matematyków, chemików,
informatyków, sportowców etc.
Z myślą o nich …
W tym numerze:
* Artykuł o 17 września 1939 –
autorki tekstu K.K & A.T str. 3-4
* Komentarze Paulo Coelho do tekstów
Carlosa Castanedy str.5-6
* Krótki tekst na temat naszego kochanego Wrocławia
* Nowość: Horoskop na wrzesień 2009
* Sport: pierwszy raz w historii szkoły !!
str.7
str.11
str.12
* No i na koniec jak zwykle kilka naprawdę dobrych
dowcipów ! 
str.13-14
Miłegoczytaniaipozdrawiam!!
2
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
17 września 1939
polskich żołnierzy. Nastąpiły także masowe
deportacje ludności, które według różnych
źródeł, objęły od kilkuset tysięcy do miliona
obywateli polskich.
Najbardziej przerażającą zbrodnią w tym
okresie
była
zbrodnia
katyńska,
w której zostało wymordowanych około 20
tysięcy polskich oficerów, nazwanych elitą
narodu i kwiatem kultury polskiej. Ściśle
tajna
zbrodnia
była
przeprowadzona
z niezwykłym okrucieństwem sowietów, dla
których uszanowanie życia, a nawet zwłok
ludzkich było zbyt wielkim i trudnym
zadaniem. Ciała wymordowanych zostały
pogrzebane w zbiorowych mogiłach.
Tę zbrodnie w doskonały sposób
ukazuje film Andrzeja Wajdy pt.: „Katyń”,
z perspektywy kobiet
(żon, matek, córek),
jak
i
polskich
oficerów. Wajda nie
ogranicza się tylko do
tematyki
mordu
katyńskiego,
lecz
opowiada o cierpieniu
całego
narodu
Data 17 września 1939 roku
powinna być znana każdemu Polakowi.
Właśnie wtedy miała miejsce agresja
Związku
Socjalistycznych
Republik
Radzieckich na Polskę. Były to wcześniej
zaplanowane działania na mocy paktu
Ribbentrop-Mołotow, zawartego między
hitlerowskimi Niemcami a ZSRR, jakoby
stanowiący pakt o nieagresji wobec siebie,
a naprawdę
zgodnie
z
tajnymi
dołącznikami - rozbiór terytoriów m.in.
Polski. Sowieci skrupulatnie przygotowali
się do tej, jak to określają „Kampanii
wyzwoleńczej Armii Czerwonej”, która
rzekomo miała być "wyprawą wyzwoleńczą
w obronie ludności zachodniej Ukrainy
i zachodniej Białorusi". Przygotowano plan
działania, nakazano
gotowość do ataku
żołnierzy, a nawet
przeprowadzono
by
ćwiczenia,
wszystko poszło jak
najlepiej.
Wojska
gromadziły się pod
granicami i czekały
na rozkaz, który
nadszedł
od
Woroszyłowa (był on
wysokim
rangą
dowódcą wojskowym ZSRR) 16 września
o treści „Uderzać o świcie siedemnastego!”
Tak też się stało.
Armia radziecka wkroczyła do Polski
17 września 1939 roku, łamiąc tym samym
pakt o nieagresji, który miał obowiązywać
do roku 1945. Dokonała wielu godnych
potępienia zbrodni (nie będziemy ich
szczególnie roztrząsać – każdego z nas
spotkało to już na lekcji historii), tym
bardziej, iż Polacy nie byli w stanie
skutecznie odeprzeć ataku, zwłaszcza, że go
nie przewidywali. W konsekwencji ataku do
niewoli sowieckiej trafiło ponad pół miliona
polskiego.Uśmiercenie oficerów nie kończy
się na samej śmierci, lecz ma swą
kontynuację
– niszczy życie całym
rodzinom, a w późniejszym czasie, w Polsce
Ludowej ludzie zmagają się z problemem
prawdy o Katyniu. Siostra jednego
z oficerów, nie mogąca pogodzić się
z faktem, iż nie prawa na nagrobku swego
brata
umieścić
prawdziwej
daty
i miejsca śmierci, ginie w przepastnych
więzieniach UB. Jeden z recenzentów filmu
„Katyń”
pisze:
„Najpierw
jesteśmy
świadkami dramatycznych losów żołnierzy
w obozie w Kozielsku, potem bolesnej
3
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
do inwazji Armii Czerwonej dał pakt
Ribbentrop-Mołotow zawarty 23 sierpnia
1939 r. między ZSRR i hitlerowskimi
Niemcami. W ten sposób dokonano IV
rozbioru Polski. Polska padła ofiarą dwóch
totalitaryzmów: nazizmu i komunizmu".
Dalej parlamentarzyści piszą - „Długa jest
lista zbrodni i nieszczęść, które dotknęły
wtedy wschodnie tereny II Rzeczypospolitej
i obywateli polskich, którzy się tam znaleźli.
Składa się na nią zbrodnia wojenna
rozstrzelania przez NKWD ponad 20 tysięcy
bezbronnych jeńców, polskich oficerów,
wysiedlenie
setek
tysięcy
obywateli
Rzeczypospolitej,
osadzenie
ich
w nieludzkich warunkach w obozach
i więzieniach
oraz
przymuszanie
do
niewolniczej pracy”. Uchwała kończy się
słowami, iż dobre stosunki p olsko –
rosyjskie wymagają poszanowania prawdy
historycznej - "Nie wolno jej przemilczać
ani nią manipulować. Sejm RP potępia
wszelkie próby fałszowania historii i apeluje
do wszystkich ludzi dobrej woli w Federacji
Rosyjskiej o wspólne, solidarne działanie na
rzecz ujawnienia i potępienia zbrodni
czasów stalinowskich".
niepewności, a w finałowej scenie egzekucji
dokonanej
przez
Armię
Czerwoną(…).Choćby
dla
tej
sceny,
drastycznej i poruszającej, warto obejrzeć
ten film. Nabiera ona wymiaru wręcz
symbolicznego – każdy kolejny strzał
w głowę pokazuje, jak ginie nadzieja
i ujawnia okrucieństwo tej zbrodni. Happy
endu nie ma i nie będzie – tragedia
polskiego narodu będzie trwać jeszcze przez
wiele lat.”. Film ten powinien obejrzeć
każdy Polak, a polscy żołnierze mają nawet
taki obowiązek, gdyż w październiku 2007
roku obecny wtedy mister obrony narodowej
Aleksander Szczygło wydał taki nakaz.
W dzisiejszych czasach temat tej
zbrodni powrócił w sposób szczególny, gdyż
Sejm przyjął uchwałę dotyczącą agresji
ZSRR na Rzeczpospolitą, w której posłowie
zgodzili się co do tego, iż w wyniku paktu
Ribbentrop-Mołotow "dokonano IV rozbioru
Polski", a zbrodnię katyńską uznano za
"zbrodnię wojenną", która ma "znamiona
ludobójstwa". W uchwale między innymi
napisano : „17 września 1939 r. wojska
ZSRR bez wypowiedzenia wojny dokonały
agresji na terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej, naruszając jej suwerenność i łamiąc
zasady prawa międzynarodowego. Podstawę
K.K & A.T
4
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
TU I TERAZ
Komentarze Paulo Coelho do tekstów Carlosa Castanedy – dla wszystkich:
zarówno uczniów jak i dla nauczycieli. W sam raz na początek roku szkolnego.
Energia to poszukiwanie wolności
Wolność oznacza pokonanie ograniczeń. Wolny człowiek pozwala, by uniósł
go wiatr, potrafi się rozpłynąć. Osiągnąć wolność to być jak płonąca świeczka,
która nie czuje się gorsza od biliona gwiazd i nie udaje, że jest czymś innym.
Energia wiąże się z akceptowaniem siebie
Nieważne, co pokazujesz swojemu sąsiadowi i co przed nim ukrywasz.
Najważniejsze, żebyś akceptował samego siebie. Jeśli nie akceptujesz siebie,
Nawet najgłębszy system filozoficzny nie będzie mógł wpłynąć na Twoje życie. Po
pierwsze poznaj swoje ograniczenia. Dzięki temu poznasz swoje możliwości
i staniesz się idealnym wojownikiem. Idealny wojownik tym różni się od innych
wojowników, że umie używać swojej siły.
Energia ciszy
Kiedy jesteśmy cicho, uświadamiamy sobie, że ktoś (lub coś) próbuje nas
czegoś nauczyć. Kiedy nasz monolog cichnie, w naszym życiu wydarza się coś
niezwykłego. Odkrywamy rzeczy, o których istnieniu myśleliśmy podświadomie.
Te rzeczy istnieją i są gotowe przyjść nam z pomocą. Najtrudniejsze jest
zachowanie ciszy – naszą głowę zawsze wypełniają piosenki, listy rzeczy do
zrobienia, zmartwienia, wiadomości, o których przeczytaliśmy w gazetach,
i kalkulacje dotyczące naszych możliwości finansowych. Jeśli nauczymy się
powstrzymywać ten bezużyteczny ciąg refleksji, który prowadzi donikąd, wszystko
stanie się możliwe.
5
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Energia i działanie
Dla mądrego człowieka istnieje tylko Tu i Teraz. Człowiek mądry rozumie,
że za każdym razem, kiedy działa, powiększa swoja moc. Jednocześnie obserwuje
otaczający go świat i zdaje sobie sprawę, że każda rzecz, nawet najmniejsza
błahostka, naładowana jest energią i może nas czegoś nauczyć. Rośliny, paznokcie,
liście, które spadły z drzew – każda z tych rzeczy potrzebuje gigantycznej ilości
energii, by utrzymać atomy na swoim miejscu, tak aby mogły być odbierane
i dotykane. Prawdziwy wojownik potrafi wchłaniać te siłę
i ją wykorzystać.
Pytanie dla bystrych: Ile energii potrafi wydzielić litr oleju jadalnego?
Tyle, ile może wyprodukować ogórek o długości trzech kilometrów.
6
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
♥
WE
WROCŁAW
W dniu 25 września 2009 roku pełni radości i entuzjazmu wyruszyliśmy
na wycieczkę do Wrocka .
Na początku postanowiliśmy odwiedzić Panoramę Racławicką (obraz
autorstwa Jana Styki i Wojciecha Kossaka, Ludwiga Bollera, Tadeusza Popiela,
Zygmunta Rozwadowskiego, Teodora Axentowicza, Michała Sozańskiego,
Włodzimierza Tetmajera oraz Wincentego Wodzinowskiego).
„PANORAMA RACŁAWICKA we Wrocławiu to jedno z niewielu miejsc na
świecie, gdzie podziwiać można relikt dziewiętnastowiecznej kultury masowej.
Wielkie malowidło (15x114m), dzięki zespoleniu szczególnych zabiegów
malarskich (specjalna perspektywa) i technicznych (oświetlenie, sztuczny teren,
zaciemnione, kręte podejście), "przenosi" widza w inną rzeczywistość i inny
czas. Panorama Racławicka to pierwsze i jedyne zachowane do dziś polskie
dzieło tego rodzaju.” Od 1894 eksponowana była we Lwowie, częściowo
zniszczona podczas II wojny światowej, od 1946 znajduje się we Wrocławiu. Po
gruntownej konserwacji w 1985 udostępniona została publiczności
w specjalnym pawilonie.
Nasz seans rozpoczął się o 14.30. Widok, który ukazał się naszym oczom był
naprawdę niesamowity!
Realistyczny krajobraz stwarzał uczucie, jakbyśmy faktycznie znaleźli się na
polu bitwy pod Racławicami. Wrażenie potęgowały opowieści przewodnika
o poszczególnych fragmentach dzieła, a także dekoracje przestrzenne, takie jak
drzewa czy przewrócone wozy.
Po obejrzeniu Panoramy udaliśmy do Galerii Dominikańskiej. Po
czterogodzinnym „zwiedzaniu”  podążyliśmy do Wrocławskiego Teatru
Komedia na spektakl pt. „Szalone Nożyczki”.
7
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Wspomnienia z wakacji
Dopiero co zaczął się rok szkolny, a uczniowie w dalszym ciągu myślą
o wakacjach. Wystarczy pomyśleć o błogiej beztrosce, a nastrój od razu się
poprawia. Podczas tego okresu wolnego jedni ludzie wyjeżdżają na wczasy,
inni odpoczywają w domu. Ja podzieliłam los tych pierwszych ze względu na
to, że rok szkolny był nadzwyczaj wyczerpujący.
Wybór był bardzo trudny, ponieważ połowa mojej rodziny chciała
jechać nad morze, a druga połowa w góry. Ja oczywiście byłam za wyjazdem
morze,
bo
można
się
wykąpać
w
wodzie
nad
i poopalać, a nie tylko wędrować po tych niebotycznych górach. Więc na
moje szczęście pojechaliśmy nad morze. Wiem, że inni sobie myślą, że
wakacje z rodziną to nudy, ale ja mam inne zdanie na ten temat. Odwiedziłam
małe miasto na Pomorzu, ale ludzi nie brakowało. Był tłum podróżników i
sklepikarzy krzyczących: „Uwaga, promocja!!”. Było to denerwujące, ale z
czasem można było się przyzwyczaić. Pogoda także dopisała. Słońce
świeciło, woda w morzu była ciepła, ale nie aż tak ciepła. A kiedy padało,
oczywiście chodziłam po małych sklepikach. I nawet przyznam, że lody były
bardzo dobre. Niestety, beztroski tydzień nad morzem szybko zleciał. Było
mi przykro, gdy wyjeżdżałam. Pomyślałam jednak, że „Wszędzie dobrze, ale
w domu najlepiej”. I teraz należało się tylko zastanawiać, co można robić w
pozostałym miesiącu wakacji. Pomysły były różne. Postawiłam jednak na
spotkania z przyjaciółmi z klasy, ale nie tylko.
Nieraz miałam takie pomysły, że chciałam iść do szkoły, ale na
szczęście szybko one znikały. I nie na krótko, bo ledwo co wykorzystałam
wolny czas, A już musiałam iść do szkoły i uczyć się historii i o romantyzmie.
Ale szkoła też jest fajna. Wiem, że ci, którzy to przeczytają, popatrzą na mnie
z kwaśną miną, ale kiedyś się przekonają, że mówię prawdę.
Patrycja
8
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Właśnie siedzę sobie na dachu u
mojej babci. Słońce schyla się ku
zachodowi, dzięki czemu z każdej
strony otoczona jestem ciepłymi
barwami... no, ale nie siedzę tu po to,
aby napawać się pięknem słupieckiej
natury. Mam za zadanie napisać coś
na temat młodzieży. Ciekawe tylko
co… Ma może ktoś jakiś pomysł?
Nie... w takim razie wymyślę coś
samodzielnie ;-).
Na początku zacznę od miejsca,
gdzie najczęściej
spotykam
ludzi
w moim wieku.
Tak więc, n iech
to będzie szkoła.
A najlepiej szkolny
korytarz.
Dzień
w dzień mijam się
moimi
tam
z
rówieśnikami,
trochę
starszymi
i
trochę
ludzi
młodszymi. Pełno
w kolorowych ciuchach i mundurkach
jako "ozdobach głównych" przechodzi
koło mnie w drodze do i z gabinetów.
Każdy z nich jest trochę inny. Może
nawet bardzo. Na początku ci
spokojni. Siedzą lub stoją zajęci
swoimi sprawami. Nikomu nie
przeszkadzają.
Gadają,
słuchają
muzyki, a co ambitniejsi odrabiają
zadania
domowe.
Serdeczni
i przyjemni, skorzy do pomocy.
Często takich ludzi widzi się
w najróżniejszych stowarzyszeniach
jak np. Wolontariat. Jest on miejscem,
w którym każdy z nas może
się
bezinteresownie
udzielać
społecznie,
pomagać
innym,
wywoływać uśmiechy na wielu
twarzach. Tacy ludzie nigdy nie będą
Ci dokuczać, śmiać się czy drwić.
Zalicza się ich do młodzieży
kulturalnej. Moje określenie mówi
samo za siebie. Nic więcej tłumaczyć
nie trzeba. Po prostu sielanka ...
Szkoda tylko, że nie wszyscy tacy są.
Idę dalej. A tam, rozczarowanie.
Trafiam
na
"osobniki" mniej
społeczne.
Pospolicie
nazywani
"pozerami". Dla nich liczy
się to: jak człowiek jest
ubrany i czy akurat ma
ciuch z Adidasa czy
z Nike. Ważne jest też czy
ta
osoba
ma
komputer,
telewizor,
czyli
mówiąc
ogólnie
czy ma pieniądze.
Dlaczego nie patrzą
na charakter i na to, co
człowiek posiada wewnątrz
siebie? Przecież tak naprawdę tylko to
się powinno liczyć. Czy osoba, która
nie ma pieniędzy, jest gorsza od tej,
która
„śpi
na
pieniądzach”?
Oczywiście, że nie. Nawet czasem ma
większe poczucie humoru niż osoba
bogata. Pozerstwo to także udawanie
zachowań.
Zazwyczaj
osoba
z dobrego domu próbuje spodobać się
innym np. klnąc. Nie chce, żeby ją
wyśmiali, więc klnie. Myśli, że im
zaimponuje, a przecież nie o to
chodzi.
Jeśli
używanie
słów
9
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
oblania, no to trzeba się napić, nie?”.
Uważam, że NIE TRZEBA. No, bo
jeśli dalej tak pójdzie,
jak będzie
wyglądało nasze społeczeństwo? Czy
wszyscy wokół będą ćpać, kląć, palić
papierosy i pić wódkę. Czy można coś
zrobić, aby zahamować te przypadki?
Można. Jeśli ktoś zechce, może
skończyć z tymi nałogami. Musi tylko
wierzyć, że się uda, a wszystko
pójdzie gładko. Powinien zrozumieć,
że to nie ma sensu. W ten sposób
tylko rujnuje życie swoje i jego
bliskich ! Niech bierze przykład
z osób, które wymieniłam wcześniej.
Czy lepiej jest mieć ambicje,
marzenia i w pełni zdrowy organizm,
czy lepiej zataczać się pijacko na boki
i lądować w przydrożnych rowach?
Na to pytanie zapewne każdy z nas
zna właściwą odpowiedź. Więc
pamiętajmy, że jesteśmy wyjątkowi
i niepowtarzalni. Nie ma sensu uginać
się pod presją innych. Żyjmy
własnym, dobrym i szlachetnym
życiem.
"z gwiazdkami" nie starcza, rodzą się
kolejne problemy. O wiele, wiele
gorsze.
W tym miejscu już wybiegające
poza tereny szkolnych murów. Mam
na myśli palenie i alkohol. Czemu oni
to robią? Tak zależy im na uznaniu
innych? W moich oczach tacy ludzie
nie zasługują na ŻADNE uznanie. Jak
dla mnie są tylko GŁUPKAMI, którzy
dla rozrywki po prostu się zabijają. Bo
np. weźmy palenie. Czy to coś daje?
O tak, bardzo dużo jest z tego
korzyści. Po pierwsze ma się złą
kondycję
fizyczną.
Po
drugie
powoduje to choroby np. raka,
choroby serca. Badania dowodzą, że
przeciętny palacz ma skrócone życie
o 10 lat.
A alkoholicy? To samo. Świetnie się
bawią, uszkadzając swój układ
nerwowy. A najlepiej to się robi
z przyjaciółmi. Dlaczego? Gdybym
komuś tego pokroju zadała kie
pytanie, usłyszałabym na pewno coś
w stylu : "Przecież jak jest coś do
redaktor K a r o l i n a
10
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Horoskop na wrzesień 2009
Jeżeli przyszłaś na świat pod wpływem Słońca w ostatnim letnim
znaku Pannie, otrzymałaś wiele zalet przydatnych w życiu. Zdrowy
rozsądek, racjonalizm, praktyczne podejście do wszelkich życiowych
spraw, a także konkretne uzdolnienia najprawdopodobniej w
kierunku nauk ścisłych i przyrodniczych.
PANNA 23.08-22.09
TO TWÓJ CZAS!
Jeżeli przyszłaś na świat pod wpływem Słońca w ostatnim letnim znaku
– Pannie – otrzymałaś wiele zalet przydatnych w życiu. Zdrowy
rozsądek, racjonalizm, praktyczne podejście do wszelkich życiowych
spraw, a także konkretne uzdolnienia najprawdopodobniej w kierunku
nauk ścisłych i przyrodniczych. Partnerom stawiasz wysokie, chociaż
realne wymagania, podobnie jak dzieciom, a w sprawach zawodowych –
współpracownikom. Otoczenie postrzega Cię jako osobę lojalną,
sprawiedliwą, chociaż wymagającą. Masz dobry gust, a Twój wygląd jest
zawsze nienaganny. Dbasz o zdrowie i urodę, co sprawia, że długo
zachowujesz pełnię fizycznej sprawności i młody wygląd. Tegoroczny
wrzesień przyniesie Ci rozwiązanie ważnych spraw i spełnienie
długotrwałych oczekiwań – szczególnie jeśli Twoje urodziny przypadają
w dniach 16–22 tegoż miesiąca. To co się wydarzy, da Ci satysfakcję, a
może też uwolni od sytuacji budzących obawy czy uczucie niepewności.
Dla wszystkich Panien – bez względu na datę urodzenia – późne lato
będzie okresem dobrego zdrowia i nastroju. Warto wykorzystać ten czas.
11
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
Ważne wydarzenie sportowe : po raz pierwszy
w historii szkoły !!
Jak co roku, we wrześniu, odbyły się
biegi przełajowe, które miały wyłonić
najlepszą 12 szkoły do zawodów na
wyższym szczeblu. W tym roku trochę
bardziej p rzeszkodziła pogoda. Mimo
zmiany terminu zawodnicy zjawili się na
stadionie
w Nowej Rudzie-Słupcu,
skoncentrowanie i zdeterminowani.
Jeden drugiego straszył
swoim czasem z zaliczeń
na 1 kilometr, ale
wszystko wyszło w
praktyce. Trasa była
ciężka, kilka odcinków
pod górę i dłuższy
dystans
od
ubiegłorocznego.
Zimno, wietrznie. Okropna pogoda,
a do tego dochodzi brak motywacji oraz
ciężka trasa pod górę.
Nawet my sami w siebie nie
wierzyliśmy, dopóki nie wystartował
pierwszy z naszych zawodników. Od razu
osiągnął przewagę i utrzymał ją aż do
zmiany (była to
bowiem
sztafeta). Wtedy nas
coś
wzdrygnęło:
,,A może rzeczywiście
powalczymy?"
szeptaliśmy. I tak było,
bowiem każdy z siebie
dał 100% i...
Pierwszy
raz
w historii szkoły nasza
reprezentacja
wygrała
powiat
w
biegach
przełajowych.
Byliśmy
chyba u szczytu marzeń.
Zapisaliśmy się na stałe w
historii gimnazjum. Potem
wyczerpani, ale zadowoleni
wróciliśmy do domów ze złotymi medalami.
Ruszyliśmy
pewnie,
od
razu
narzucając słabszym
tak szybkie tempo, że
po pierwszym kółku
poodpadali.
Ale
warta pochwały jest
forma pierwszoklasistów, którzy byli
szybsi nawet od kilku trzecioklasistów
i załapali się do najlepszych 12.
W drodze na mistrzostwa powiatu
wiedzieliśmy, że nie mamy szans. Jeszcze
ani razu w historii szkoły nasza
reprezentacja nie wygrała powiatu.
A więc jednak można. Nasze roczniki,
nazwiska i osiągnięcia będą wzorem dla
kolejnych biegaczy,
Ale czy ktoś to powtórzy?
Redaktor M.S.
12
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
HUMOR
1. Zatrudnili blondynkę przy malowaniu pasów. W pierwszym dniu namalowała
15 km pasów, w drugim dniu 3 km pasów a w trzecim tylko 1 km pasów.
W tym samym dniu wzywa ją szef i mówi:
- Co się z panią dzieje?? - pyta się szef - Coraz gorzej pani pracuje
Na co blondynka odpowiada:
- To nie ja gorzej pracuje, tylko do wiadra z farbą mam coraz dalej.
2.
Blondynka przychodzi do baru i zwierza się
kelnerowi:
- Ale ja jestem głupia, nikt mnie nie lubi...
Kelner na to:
- Nie jest źle...
I zawołał:
- Ruda chodź tutaj!
i mówi:
- Idź do swojego domu i zobacz czy tam jesteś.
Po chwili Ruda przychodzi zdyszana z domu i
mówi:
- Nie, nie było mnie tam...!
A na to blondynka:
- Jaka głupia!!! Ja bym zadzwoniła...!
3. Dzwoni blondynka na policję:
- Dokonano kradzieży w moim aucie. Skradziono deskę rozdzielczą,
kierownicę, pedał gazu, hamulec, radio itp.
Rozłączyła się. Za chwilę dzwoni:
- Przepraszam, zgłoszenie nieaktualne, usiadłam na tylne siedzenie.
13
13
Click here to get your free novaPDF Lite registration key
4. Jaskiniowiec usłyszał tupanie
biegnących mamutów, a po chwili zauważył
znajomego
z plemienia leżącego z uchem przy ziemi, który
szepcze:
- Pędzące stado mamutów! Z przodu ich
przywódca, za nim kilka
samców, na końcu samica...
Zdziwiony jaskiniowiec pyta tego leżącego:
- Czy to znaczy, że tego wszystkiego dowiedziałeś
się leżąc
z uchem przy ziemi..
- Nie. Opowiadam o tym, jak przed chwilą stado
mamutów
przebiegło po mnie, ty idioto!
5. W szpitalu psychiatrycznym idzie pacjent ze szczoteczką do zębów na smyczy.
Przechodzący lekarz mówi do niego:
- O...jaki ładny piesek, panie Nowak.
- Co pan, panie doktorze, zwariował pan? Przecież to szczoteczka do zębów!
Lekarz trochę zmieszany poszedł do gabinetu, a świr na to (do szczoteczki na
smyczy):
- Widzisz Azor, jak żeśmy pana doktora w konia zrobili?
6.
Siedzi hrabia przy basenie, po chwili woła Jana
- Janie, proszę szklankę wody,
Znowu woła Jana:
- Janie, proszę szklankę wody
Po sekundzie hrabia znowu woła Jana:
- Janie proszę szklankę wody,
Za czwartym razem Jan się pyta:
- Hrabio, po co panu tyle szklanek wody?
Na to hrabia:
- Janie, szybciej basen trzeba napełnić.
14
Click here to get your free novaPDF Lite registration key