W tym numerze przeczytacie

ISSN 1425-7610 Nr
5 (217) maj 2014 cena 1,6 zł z 8% VAT
Szukaj nas też na Facebook.com
W tym numerze
przeczytacie:
Rewitalizacja szansą dla
Orzesza. Właśnie rozpoczyna się
dyskusja, liczy się każdy głos. Str. 3
Dotacje dla organizacji pozarządowych działających na terenie
Orzesza wyniosły w ub. roku ponad
200 tys.zł. Str. 2
Firma EKO z Rybnika wygrała
przetarg na wywóz odpadów komunalnych. Zmieniają się niektóre
warunki świadczenia tej usługi. Str. 7
Program Dni Orzesza, które
odbędą się 7 i 8 czerwca. Str. 6
Koncert dziękczynny za kanonizację Jana Pawła II był prawdziwą
ucztą dla melomanów. Str. 12
Biblioteka zaprasza na rajd
rowerowy. Str. 6
Stypendyści burmistrza za I
semestr nauki. Str. 7
Trzecioklasiści z Orzesza najlepsi w powiecie. Str. 8
Siatkarze z klasy sportowej
Gimnazjum nr 2 w Zawadzie jako
pierwsi w historii miasta zakwalifikowali się do finału wojewódzkiego
gier zespołowych. Str. 12
Właścicielka i załoga piekarni „EWA” z Zazdrości, świętującej 10.lecie działalności, od lewej: Rafał Dusza, Paweł
Bańczyk, Agata Merker, Ewa Koziarz (właścicielka), Monika Lipus, Katarzyna Murzyn, Rafał Drewniok. Str. 11.
Foto: festiwalbiegowy.pl
Piątka niezwykłych kobiet z Orzesza, o sukcesach których głośno w Rybniku, Wodzisławiu Śląskim, Żorach a nawet Katowicach. Zarażają entuzjazmem
i pogodą ducha, a wszystko dzięki Nordic walking. Od lewej: Małgorzata
Rencz, Maria Bańczyk oraz Patrycja, Bożena i Klaudia Białas. Str. 10.
Orzeszanie Damian Łakomski i Mariusz Oleś razem z kadrą Polski tryumfowali w Mistrzostwach Świata Walk Rycerskich federacji IMCF w Hiszpanii,
zdobywając w końcowej klasyfikacji II miejsce i tytuł wicemistrzów świata.
Lepsza od Polaków okazała się tylko drużyna Stanów Zjednoczonych. Str. 5.
Gmina wspiera organizacje pozarządowe
Dotacje gminy na wsparcie statutowej działalności organizacji pozarządowych są spore. W tym roku będzie to kwota
252 tys. zł wydatkowana z budżetu miasta, a w ubiegłym roku wyniosła ok. 210 tys.zł. Poniższa tabelka obrazuje środki
przyznane organizacjom w ubiegłym roku.
DOTACJE 2013 ROK
ORGANIZACJA POZARZĄDOWA
ZADANIE
PRZYZNANA KWOTA
1. Orzeskie Stowarzyszenie Charytatywne • „Organizacja pomocy rzeczowej i żywnościowej dla
„Pomocna Dłoń”
osób biednych, bezdomnych, bezrobotnych, rodzin
wielodzietnych”
10 000 zł.
2. Fundacja Rozwoju Kultury, Wychowania • Zapobieganie nadwagi i otyłości u dzieci i młodzieży"
i Sportu – Aktywni
• „Uliczny bieg orzeski”
2 500 zł.
3 000 zł.
Razem: 5 500 zł.
1 000 zł.
15 000 zł.
5. Ludowy Klub Sportowy LKS Woszczyce •„Wspieranie sportu jako form aktywności fizycznej, które
przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają
na wypracowanie lub poprawienie kondycji fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub osiągnięcie
wyników sportowych na wszelkich poziomach”
• „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży
oraz prowadzenie działań promujących zdrowie i edukację z zakresu zdrowego stylu życia”
3 000 zł.
Razem: 18 000 zł.
54 000 zł.
• „Wspieranie piłki nożnej jako formy aktywności fizycznej,
które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają na wypracowanie lub poprawienie kondycji fizycznej
i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub osiągnięcie
wyników sportowych na wszelkich poziomach”
• „Wspieranie tenisa stołowego jako formy aktywności
fizycznej, które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają na wypracowanie lub poprawienie kondycji
fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub
osiągnięcie wyników sportowych na wszelkich poziomach”
• „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży
oraz prowadzenie działań promujących zdrowie i edukację
z zakresu zdrowego stylu życia”
• „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży
oraz prowadzenie działań promujących zdrowie i edukację
z zakresu zdrowego stylu życia”
16 500 zł.
15 300 zł.
3 000 zł.
Razem: 88 800 zł.
1 000 zł.
11. Stowarzyszenie Sportu, Kultury, • „Organizacja amatorskich rozgrywek piłki halowej –
Turystyki „Alternatywa”
runda rewanżowa”
• „Organizacja amatorskich rozgrywek piłki halowej –
sezon 2013/2014, runda 1”
2 000 zł.
• „Szkolenie dzieci i młodzieży w pływaniu”
Razem: 3 500 zł.
1 000 zł.
13. Siatkarski Międzyszkolny Uczniowski • „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży
Klub Sportowy „SMUKS” Orzesze
poprzez udział w rozgrywkach ligowych w siatkówce
dziewcząt i chłopców”
10 000 zł.
14. Stowarzyszenie Rozwoju Edukacji • „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży
w Orzeszu - Zazdrości
poprzez program rozwoju aktywności fizycznej dzieci
i młodzieży w wieku szkolnym”
1 700 zł.
15. Parafia Ewangelicko - Augsburska • „Tydzień Skauta - półkolonie”
Św. Ducha
2 000 zł.
16. Stowarzyszenie Rodzin Abstynenckich • „Pomoc osobom uzależnionym od alkoholu i ich
„Wyzwolenie”
rodzinom”
5 000 zł.
17. Mikołowskie Stowarzyszenie Pomocy • „Pomoc osobom uzależnionym od alkoholu i ich
Psychospołecznej i Profilaktyki „ZMIANA" rodzinom”
3 000 zł.
18. Stowarzyszenie Na Rzecz Profilaktyki, • „Niezależni – pomoc dla rodzin z problemem alkohoPomocy i Rozwoju Psychospołecznego lowym na terenie Miasta Orzesze”
„ProMoc”
3 000 zł.
19. Stowarzyszenie Klub Abstynenta •„Organizowanie i prowadzenie działalności psychospołecznej,
„POWRÓT"
psychoedukacyjnej, rehabilitacyjnej, prozdrowotnej dla osób
uzależnionych od alkoholu i innych substancji psychoaktywnych, w tym narkotyków oraz udzielenie pomocy osobom
współuzależnionym, w tym rodzinom, przez Stowarzyszenie
Klub Abstynenta„Powrót”w Mikołowie”
1 000 zł
20. Stowarzyszenie Kulturalno Społeczne • „Jestem aktywny – Robię to, co lubię”
„Piwnica”
3 000 zł.
MAŁE GRANTY
ORGANIZACJA POZARZĄDOWA
ZADANIE
1. UKS „Sprint”
• „V Otwarte Mistrzostwa Orzesza Cross Contry 2013
o Puchar Burmistrza Miasta Orzesze”
• „Mistrzostwa Śląska w kolarstwie przełajowym Orzesze 2013 ”
1 000 zł.
2
gorii – "żaków". Także i wówczas na
podium znalazł się zawodnik Autonomicznej Sekcji Tenisa Stołowego
SOKOŁA Orzesze – Daniel Szola.
W grze podwójnej wraz z Piotrem
3 000 zł.
3 000 zł.
Razem: 6 000 zł.
2. Stowarzyszenie Amazonek Powiatu • „Przez sprawność do aktywności "
Mikołowskiego w Mikołowie
1 320 zł.
3. Związek Harcerstwa Polskiego Chorą- • „Przez sprawność do aktywności "
giew Śląska, Hufiec Ziemi Mikołowskiej
1 650 zł.
Medale młodych tenisistów stołowych SOKOŁA
na Mistrzostwach Śląska
4 maja w Bytomiu – Szombierkach rozegrano Indywidualne
Mistrzostwa Śląska w tenisie stołowym w kategorii "młodzików" .
Zawody zakończyły się olbrzymim
sukcesem reprezentanta SOKOŁA
– Jakuba Woźniaka. W turnieju
indywidualnym zdobył on srebrny
medal ustępując w finale jedynie
sklasyfikowanemu na drugim miejscu w kraju – Janowi Zandeckiemu.
Natomiast w grze podwójnej Jakub
w parze z Zandeckim zdobył w tym
samym dniu złoty medal. Gratulacje!
Tydzień wcześniej , 27 kwietnia,
w Chybiu rozegrano Indywidualne
Mistrzostwa Śląska w młodszej kate-
PRZYZNANA KWOTA
7 000 zł.
Razem: 35 500 zł.
1 500 zł.
12. Związek Harcerstwa Polskiego Chorą- • „Szansa na sukces. Zagospodarowanie czasu wolnego
giew Śląska, Hufiec Ziemi Mikołowskiej dzieci i młodzieży oraz prowadzenie działań promujących zdrowie i edukację z zakresu zdrowego stylu życia”
28 500 zł.
7. Ludowy Klub Sportowy LZS Gardawice • „Wspieranie sportu czyli wszelkich form aktywności
fizycznej, które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają na wypracowanie lub poprawienie
kondycji fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków
społecznych lub osiągnięcie wyników sportowych na
wszelkich poziomach ”
• „Zagospodarowanie czasu wolnego dzieci i młodzieży,
prowadzenie zajęć sportowych oraz działań promujących
zdrowie i edukację z zakresu zdrowego stylu życia”
8. Uczniowski Klub Sportowy „AQUATICA”
• „Mistrzostwa Karate dzieci i juniorów o Puchar Burmistrza Miasta Orzesze”
700 zł.
4. StowarzyszenieTeatralne„Dom z Jaśkowic” • Warsztaty i lekcje teatralne „Erynie w potrzasku”
1 500 zł.
2 000 zł.
Razem: 3 500 zł.
10. Śląski Klub Karate „Goliat”
3. Polski Związek Niewidomych Okręg • „Kultura bez barier"
Śląski Koło w Mikołowie
6. Miejski Klub Sportowy „SOKÓŁ”
9. Stowarzyszenie im. F. Stuska w Orzeszu • „Wakacje ze sportem”
•„Spotkanie z kulturą – sposób spędzania wolnego czasu ”
Ostachowskim z LZS LESZNIANKI
Leszna Górna reprezentant Orzesza
zdobył brązowy medal. Także i jemu
należą się zasłużone gratulacje!
/Inf.wł./
ISSN 1425-7610
Wydawca:
Urz¹d Miasta Orzesze,
ul. œw. Wawrzyñca 21
Realizacja:
Wydawnictwo „Leliwa”,
43-190 Mikołów,
ul. Żwirki i Wigury 64/5
tel./fax 32/22-10-846
lub 602-45-11-79
e-mail: [email protected]
Redaktor odpowiedzialny:
Izabela Wiêc³awska
Druk:
AA PRINT Mikołów, ul. Poprzeczna 44
Redakcja zastrzego sobie prawo
do skracania i opatrywania tekstów
w³asnymi tytu³ami.
Materia³ów niezamówionych
nie zwracamy.
Medaliści Mistrzostw Śląska w kategorii „młodzików”.
Za treœæ reklam i og³oszeñ nie
odpowiadamy.
Rewitalizacja szansą dla Orzesza,
liczy się każdy głos w dyskusji!
Ruszają prace nad opracowaniem „Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Orzesze na
lata 2014 – 2022”. Będą koordynowane przez doświadczonych konsultantów Centrum
Doradztwa Strategicznego z Krakowa.
Zgodnie z założeniami w prace
nad dokumentem Programu angażowani będą przedstawiciele wielu
środowisk lokalnych (służby porządkowe, pomoc społeczna), środowiska
gospodarcze, a także organizacje
pozarządowe i mieszkańcy Orzesza.
Aktywność lokalnych środowisk
przejawiać się będzie m.in. poprzez
udział w dwóch warsztatach. Na
pierwszym z nich uczestnicy zastanawiać się będą nad zasobami miasta
(mocnymi i słabymi stronami) oraz
analizą otoczenia. Uczestnicy warsztatu zdecydują wspólnie o kierunku,
głównym celu, aspiracji rozwojowej gminy w obszarze rewitalizacji.
Drugi warsztat poświęcony zostanie
określeniu kluczowych problemów
dla obszaru objętego programem
rewitalizacji, oraz zebraniu wstępnych
propozycji zadań i projektów odpowiadających na te problemy.
O otwartości procesu na głosy
wszystkich grup mieszkańców świadczy zaplanowanie dodatkowych spotkań konsultacyjnych dla mieszkańców obszarów kryzysowych i NGO
z terenu miasta. O terminach spotkań
będziemy informować na bieżąco.
Koordynatorzy prac nad Programem rewitalizacji gorąco zapraszają
do skorzystania z możliwości przekazania swoich opinii i pomysłów na
rewitalizację. Każdy głos, udzielony
w tej ważnej dla miasta debacie, jest
niezwykle cenny. Im szerszym konsultacjom zostaną poddane zapisy
Programu, tym bardziej działania
naprawcze w nim wyznaczone będą
zaspokajały potrzeby mieszkańców.
Dlatego serdecznie prosimy
o przesyłanie swoich uwag wskazujących na:
1. obszary problemowe
w mieście wymagające ożywienia
przestrzennego, społecznego, gospodarczego,
2. Państwa pomysły na projekty rewitalizacyjne w konkretnych
lokalizacjach.
Swoje pomysły prosimy przesyłać pod adres mailowy: [email protected]
Przebieg całego procesu prac
nad Programem Rewitalizacji można śledzić na stronie internetowej
miasta. /UM/
Wybory do Parlamentu
Europejskiego 2014
25 maja w całym kraju odbędą się wybory do Parlamentu
Europejskiego. Lokale wyborcze czynne będą w godz. 7.00
– 21.00.
Głosując wybieramy tylko
jednego kandydata. Wskazujemy
go zakreślając krateczkę przy jego
nazwisku. Zachęcamy do udziału
w głosowaniu.
Powiat „w sieci” SilesiaNet
Szybkimi krokami zbliżamy
się do zakończenia jednej z największych inwestycji o charakterze
informatycznym w naszym powiecie, jaką jest projekt „SilesiaNet
– budowa społeczeństwa informacyjnego w subregionie centralnym
województwa śląskiego: Powiat
Mikołowski oraz Gminy Powiatu
Mikołowskiego (Mikołów, Łaziska Górne, Orzesze, Ornontowice,
Wyry)”. Jest to duże przedsięwzięcie infrastrukturalne, którego wartość została oszacowana na 6 427
990,98 PLN, w tym 85% stanowi
dofinansowanie z Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego
w ramach Działania 2.1 Infrastruktura społeczeństwa informacyjnego
Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego 2007
– 2013. Celem projektu jest rozwój
regionalnej i lokalnej infrastruktury
społeczeństwa informacyjnego.
Oznacza to, że w ramach projektu powstanie wielozadaniowa
światłowodowa sieć teleinformatyczna, która połączy wszystkie
najważniejsze jednostki publiczne
w powiecie mikołowskim. Ponad
40-kilometrowa sieć pozwoli na
połączenie 69 instytucji na terenie
powiatu, z możliwością dalszej
rozbudowy w przyszłości. Obecnie
trwają ostatnie prace pomiarowe
związane z budową infrastruktury
pasywnej czyli budową rurociągów
kablowych oraz zabudową kabli
światłowodowych. Oznacza to, że
roboty ziemne praktycznie się zakończyły. Dokonano również odbioru
większości punktów szkieletowych
i dystrybucyjnych, co pozwoliło na
rozpoczęcie kolejnego etapu, jakim
jest dostawa i instalacja w punktach
urządzeń aktywnych. Po zakończeniu instalacji sprzętu aktywnego odbędzie się instruktaż stanowiskowy
dla służb informatycznych urzędów
gminnych i starostwa powiatowego,
mający na celu zaznajomienie ze
skonfigurowaną siecią i jej działaniem. Wykonane zostały również
tablice informujące o projekcie, które
zawieszono w pięciu urzędach miast
i gmin powiatu mikołowskiego oraz
w starostwie.
Firmy, wybrane w drodze przetargowej, zaangażowane w realizację projektu okazały się solidne,
co umożliwia sprawną realizację
projektu. Roboty związane z projektowaniem i budową sieci pasywnej
wykonuje firma Elmontaż z Żywca.
Za dostawę sprzętu aktywnego i jego
instalację odpowiada firma Innergo
Systems. Warto tutaj nadmienić,
że w wyniku postępowania przetargowego w węzłach szkieletowych
i dystrybucyjnych instalowane są
urządzenia Alcatel, co powinno
gwarantować poprawne działanie
sieci. Nad realizacją całego projektu
czuwa wybrany w drodze przetargu
inżynier projektu (Konsorcjum
firm: Śląska Sieć Metropolitalna,
Nizielski&Borys Consulting oraz
Grontmij Polska).
Przedsięwzięcie „SilesiaNet”
jest realizowane wspólnie przez Powiat Mikołowski, który jest liderem
projektu oraz pięć gmin powiatu
mikołowskiego jako partnerów projektu zgodnie z umową partnerską
z 14 grudnia 2009 roku. Powstała
na terenie powiatu infrastruktura
światłowodowa stanowi własność
wspólną partnerów po 1/6 każdego
z nich. Efektem finalnym projektu,
który zakończy się do 30.06.2014 r.,
będzie wybudowana i odpowiednio
skonfigurowana sieć światłowodowa. Sieć SilesiaNet pozwoli na
szybką, bezpieczną i niezawodną
wymianę informacji i danych pomiędzy wszystkimi jednostkami oraz
umożliwi rozbudowę infrastruktury
teleinformatycznej na obszarze powiatu. Sieć stanowi narzędzie, które
daje możliwość samorządom uruchomienia w najbliższej przyszłości szeregu e-usług publicznych, takich jak:
hurtowy dostęp jednostek publicznych do Internetu, system informacji
o terenie, telefonia VOiP, monitoring
wizyjny, e-edukacja, e-zdrowie itp.
W przyszłości mieszkańcom Internet
może zostać udostępniony poprzez
utworzenie w każdej gminie hotspotów czyli publicznych punktów
dostępu do Internetu.
Samorządy z terenu powiatu mikołowskiego nie przeoczyły
szansy wybudowania za pieniądze
unijne teleinformatycznej „autostrady”, która daje ogromny potencjał
rozwoju. Kolejne lata pokażą, jakie
e-usługi będą mogły z niej korzystać z pożytkiem dla mieszkańców
i administracji. /UM/
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na
lata 2007-2013
3
Przegląd Małych Form Teatralnych
Tańce i piosenki regionalne
tekst na str. 5
tekst na str. 5
Szk. podstawowa nr 6 w Zawiści.
Przedszkole nr 1 z Oddz. Integracyjnym w Orzeszu.
Uczniowie z Woszczyc.
Oddział przedszkolny z Zazdrości.
Zdobywcy I miejsca ze Szkoły Podst. nr 2 w Orzeszu.
Przedszkolacy z Zawady.
Uczniowie z Jaśkowic.
Oddział przedszk. przy SP4 w Jaśkowicach.
4
Wrócili z tarczą
Orzeszanie Damian Łakomski i Mariusz Oleś jako członkowie rycerskiej kadry narodowej walczyli na
Mistrzostwach Świata Walk Rycerskich federacji IMCF w Hiszpanii, które odbywały się w dniach 1- 4
maja. I razem z całą kadrą odnieśli wspaniały sukces zajmując w końcowej klasyfikacji II miejsce, wyprzedziła ich tylko drużyna z USA. Polska reprezentacja zdobyła 2 złote medale, 4 srebrne i 1 brązowy.
Gospodarzem tej międzynarodowej imprezy był członek hiszpańskiej
rodziny książęcej Javier Fitz-James
Stuart, a mistrzostwa odbywały na terenie jego zamku Castillo de Belmonte,
położonego ok. 150km od Madrytu.
D. Łakomski walczył falchionem
w dwóch kategoriach: 5 vs 5 oraz 16
vs 16. Pełnił ponadto funkcję chorążego polskiej reprezentacji podczas
ceremonii otwarcia mistrzostw. M.
Oleś z glewią w rękach toczył boje
w „szesnastkach” (16 vs 16).
Imprezę można było na żywo
śledzić w internecie. Rzucał się w oczy
gorący i żywiołowy doping hiszpańskiej publiczności, a nasza reprezentacja skradła jej serce. Dowodem na
to głośne dopingowanie naszych zawodników: Polska, super, super, super.
Mistrzostwa oglądało na miejscu prawie 30 tys. osób. Relacje
z nich pojawiły się w BBC, Reutersie
i oczywiście w ogólnokrajowej stacji
telewizyjnej gospodarzy. Takiej opra-
wy i takiego zainteresowania walki
rycerskie dawno nie miały. – Hiszpanie
z ich gorącym, południowym temperamentem zgotowali zawodnikom
naprawdę fantastyczne przyjęcie,
a cała impreza została przez nich bar-
Rycerska kadra Polski w Castillo de Belmonte.
II Przegląd Miejski Małych
Form Teatralnych
– „Mały aktor w podroży”
Gospodarzem przeglądu była
Szkoła Podstawowa nr 4 w Jaśkowicach, a organizują go nauczycielki
Bożena Jankowiak i Mariola Szala.
W tegorocznym przeglądzie
o tytuł Grand Prix rywalizowało
pięć szkolnych spektakli. Ten
zaszczytny tytuł jury przyznało
uczniom ze Szkoły Podstawowej nr
2 w Orzeszu przygotowanym przez
Bernadetę Małysę, za przestawienie
pt. „Wielki Baj wyjeżdża na wakacje”. Laureatami Platynowej Maski
zostali uczniowie z SP4 w Jaśkowicach, przygotowani przez
Alicję Bogdanowicz, za spektakl
„Niespodzianka dla Buni”. Złotą
Maskę zdobyli uczniowie z SP6
w Zawiści za „Podróże Tomka Wilmowskiego (opiekunki Ilona Palkij
i Agata Wolnik), Srebrną Maskę
uczniowie z SP10 w Woszczycach
za „Księżniczkę na ziarnku grochu”
(opiekun Teresa Wolnik), a Brązową Maskę druga reprezentacja SP2
za przedstawienie „Chińska afera”
(opiekun Aneta Szawara).
Najlepszym aktorem przeglądu i zdobywcą Złotej Maski został
dzo dobrze przygotowana, i do tego
w takim malowniczym miejscu. Może
było trochę za gorąco, ale na to nie
mieli już wpływu – śmieje się Damian
Łakomski. Dodaje, że największym
wyzwaniem dla Polaków były starcia
z Amerykanami, czego się zresztą
spodziewali od początku. – Nasz skład
nie był do końca idealny, część nie
uczestniczyła w mistrzostwach z powodu wysokich kosztów transportu
i znacznej odległości, ale cieszymy się
z tego co mamy – przekonuje orzeszanin. Zadowolony jest także ze zwycięskich potyczek z reprezentacją Francji,
która w ostatnim czasie podniosła
poziom. Gratulujemy kadrze rycerskiej
udanego startu, a szczególnie naszym
orzeszanom.
Wiktor Frankowicz z jaśkowickiej
podstawówki. Na wyróżnienie,
zdaniem jury, zasłużyli również
uczniowie grający role: Baja z SP2,
Lokaja z SP2, Baba Jagi z SP2,
Tomka Wilmowskiego z SP6,
Króla z SP10, Błazna z SP10 i Taty
Mikołajka z SP4.
Gościem specjalnym jury była
Alina W. Chechelska, aktorka Teatru im. St. Wyspiańskiego w Katowicach, a jury przewodniczyła
reżyser Iwona Woźniak.
Przegląd prowadziła Jolanta
Trybus, dyrektor jaśkowickiej
szkoły, a wśród gości byli m.in.:
dyrektor MZO Anna Czarnacka,
wiceburmistrz Andrzej Bujok i wiceprzewodniczący Rady Miejskiej
Eugeniusz Szala.
W przerwie przeglądu zaprezentowali się uczniowie z Jaśkowic: Paulina Dyka grą na gitarze,
Emilia Janisz grą na skrzypcach,
wokalistka Julia Sikora, aktor Hubert Spyra i akordeonista Franek
Spyra./I.W./
Więcej zdjęć na: facebook.
com/GazetaOrzeska
VII Międzyprzedszkolny
Przegląd Tańców i Piosenek
Regionalnych
30 kwietnia w sali widowiskowej w Jaśkowicach odbył się VII
Międzyprzedszkolny Przegląd Tańców i Piosenek Regionalnych,
którego organizatorem było Przedszkole z Oddziałem Integracyjnym nr 1 w Orzeszu. Prowadziły go Jolanta Schier i Justyna
Świerkot, a rolę gospodyni pełniła Róża Bryłka, dyrektor P1.
Gościem specjalnym przeglądu
był Regionalny Zespół Śpiewaczy „Szarotki” z Mościsk, który
zaprezentował się w krótkim programie artystycznym. Róża Bryłka
w imieniu orzeskich przedszkoli
współpracujących z „Szarotkami”
podziękowała zespołowi za krzewienie śląskiej kultury i obyczajów
wśród najmłodszych.
Atrakcją i miłą niespodzianką
przeglądu był również występ
muzykującej rodziny: uzdolnionej
wokalnie czteroletniej Wiktorii
Świerkot, którą w śpiewie wspierała
mama Justyna, a tata Rafał akompaniował na klarnecie.
Na zakończenie występów
wszystkie przedszkola otrzymały
podziękowania za piękne występy
oraz upominki. /I.W./
Więcej zdjęć na: facebook.
com/GazetaOrzeska
Rusza Sobotnia Szkółka dla dzieci
przy DFK Orzesze
Niemieckie Szkółki Sobotnie
TSKN na Śląsku, to nowy pomysł
TSKN na krzewienie języka, kultury i tożsamości niemieckiej. Projekt
skierowany jest do dzieci w wieku
5-8 lat. Zajęcia odbywać się będą
w siedzibach DFK w Orzeszu,
w sobotnie przedpołudnia. Kreatywne zajęcia, zabawy, śpiew
i komunikowanie się w języku
niemieckim, to główne założenia
projektu. Zapisy: DFK Orzesze, tel.
880 271 069.
5
XVIII DNI ORZESZA
DZIEŃ SPORTOWY – 7 CZERWCA
Finały rozgrywek
Tenis ziemny
Piłka nożna – Turniej o Puchar Orzesza
FESTYN REKREACYJNO-ROZRYWKOWY
8 czerwca – stadion MKS ,,Sokół’’ Orzesze
ok.14.30 (15.00) – występy dzieci i młodzieży z orzeskich placówek oświatowych
16.00 – występ młodzieżowego zespołu EXISTS
16.30 – występ młodzieżowego zespołu TFA
17.00 – 18.00 – Wręczenie tytułów ,,Zasłużony dla miasta
Orzesze’’
oraz ,,Zasłużony dla sportu’’
ok. 18.00 – występ Grzegorza ,,Wolfa’’ Wilka
19.30 – występ zespołu OCTOBER LEAVES
21.00 – występ zespołu UNDERGROUND
Zakończenie imprezy 22.30
Konkurs plastyczny
„Kartka Wielkanocna” rozstrzygnięty
Przedszkole z Oddziałem Integracyjnym nr 1 zaprosiło dzieci
z orzeskich przedszkoli i oddziałów przedszkolnych do udziału
w konkursie plastycznym „Kartka
Wielkanocna”.
Celem konkursu było przedstawienie w pracach plastycznych
elementów związanych ze zwyczajami, tradycjami Świąt Wielkanocnych oraz poznanie różnorodnych
technik plastycznych, inspirowanie
dzieci do pracy twórczej. Do konkursu zgłoszono 26 prac, które ocenione zostały w dwóch kategoriach.
Zwycięzcami konkursu zostali: w kategorii I – 3 i 4 – latki:
I miejsce – Nadia Słupik z Oddziału Przedszkolnego nr 4 w Jaśkowicach, nauczyciel pod kierunkiem,
którego praca została wykonana – pani Bogusława Buchalik;
II miejsce – Martyna Drabczyk
z Przedszkola nr 7 w Gardawicach,
nauczyciel – Jolanta Pisarek; III
miejsce – Emilia Brych z Oddziału
Przedszkolnego nr 10 w Woszczycach, nauczyciel – Anna Kubica.
Zwycięzcami w kategorii II –
5 i 6 latki są: I miejsce – Andrzej
Kornas z Przedszkola nr 7 w Gardawicach, nauczyciel pod kierunkiem,
którego praca została wykonana
– pani Danuta Lis; II miejsce –
Lilianna Pytel z Oddziału Przedszkolnego nr 10 w Woszczycach,
nauczyciel – Małgorzata Mizyn; III
miejsce – Michał Wróbel z Oddziału
Przedszkolnego nr 9 w Zgoniu, nauczyciel – Mirella Kiecka.
Laureatom konkursu składamy
gratulacje i życzymy dalszych sukcesów artystycznych.
Za udział w konkursie serdecznie dziękują organizatorki
– pani Agnieszka Moń – Malcher,
pani Aleksandra Potysz oraz pani
Justyna Świerkot z Przedszkola
z Oddziałem Integracyjnym nr 1
w Orzeszu. /Inf.wł./
Jazda na czas ulicami
sołectw Orzesza
26 kwietnia Orzesze stało się
miejscem zmagań kolarzy rywalizujących w Mistrzostwach Orzesza
w Jeździe Indywidualnej Na Czas.
Na starcie pomimo początkowo
złej pogodzie pojawiło się ponad 200
zawodników.
Zawody kolarskie w Orzeszu
były prologiem w jednym z największych cykli kolarskich w Polsce – Road Maraton Dobre Sklepy
Rowerowe, gdzie zawodnicy dodatkowo zbierają punkty we wszystkich
imprezach cyklu i na koniec zostają
klasyfikowani w całej serii.
Trasa zawodów liczyła niespełna 19km i wiodła przez dzielnice
Orzesza – Woszczyce, Królówkę,
Mościska oraz Zgoń, po bardzo dobrej nawierzchni asfaltowej. Warte
podkreślenia jest, iż kolarze pokonywali trasę, która została całkowicie
wyłączona z ruchu przez policję,
straż miejską oraz pożarną.
Impreza organizowana była
przez Fundację Aktywni, która poszerzyła swoją działalność już o ko-
lejną imprezę sportową (organizuje
min. Bieg Orzeski, Powiatową Ligę
Siatkówki) i jak zapowiada prezes
Fundacji Tomasz Mrowiec na tym się
nie skończy, bowiem jeszcze w tym
roku wszystkich sympatyków kolarstwa zaprosić możemy na kolejne zawody tym razem na rowerach MTB.
Zawody wygrał MATOSZKO
FILIP z klubu Alva 1 Tytan. Wśród
Pań triumfowała KUBICA ALEKSANDRA z klubu Grupa Kolarska
Gliwice Bike Atelier. Najszybszym
zawodnikiem powiatu mikołowskiego został MATULA KRZYSZTOF,
zaś najszybszym zawodnikiem pochodzącym z Orzesza TOMASZ
MROWIEC. /Inf.org./
Pełne wyniki dostępne są na
stronie www.roadmaraton.pl
Głównymi sponsorami Mistrzostw Orzesza w Jeździe Indywidualnej Na czas byli:
* Dobre Sklepy Rowerowe
* Force Components
* Urząd Miasta Orzesze
Burmistrz Andrzej Szafraniec i Tomasz Mrowiec podczas dekorowania
zawodników.
Miejska Biblioteka Publiczna w Orzeszu serdecznie zaprasza
na rajd rowerowy, który odbędzie się 31 maja.
9.30
10.00
10.30
12.30
PROGRAM:
– centrala Miejskiej Biblioteki Publicznej w Orzeszu, ul. św.Wawrzyńca 23
– oczekiwanie na rowerzystów z Wyr i wyjazd w kierunku Ornontowic.
– Gminna Biblioteka Publiczna w Ornontowicach – degustacja ornontowickich
przysmaków i zwiedzanie biblioteki.
– kontynuowanie trasy rowerowej:
– wizyta w neorenesansowym pałacu rodziny Hegenscheidtów
– przejazd w stronę Parku Gminnego w Ornontowicach
– przejazd aleją „Dęby Ornontowickie”, następnie niebieską trasą rowerową
przez kolonie: Nowe i Solarnia do Dolnego Lasu.
– udanie się w stronę pomnika upamiętniającego hitlerowski obóz pracy, przejazd
przez centrum Ornontowic na miejsce odpoczynku.
– piknik: poczęstunek, bookcrossing, wspólne czytanie, upominki i konkursy
dla uczestników (m.in. loteria fantowa), powrót.
Zgłoszenia przyjmowane są do 27 maja w Miejskiej Bibliotece Publicznej
w Orzeszu.
6
Stypendia naukowe
za pierwszy semestr nauki
w roku szkolnym 2013/14
Na sesji Rady Miejskiej
w kwietniu wręczono stypendia
naukowe uczniom będącymi mieszkańcami naszego miasta, którzy
uzyskali wysoką średnią ocen lub
są finalistami konkursów i olimpiad
przedmiotowych. Stypendia, w tym
przypadku chodzi o jednorazowe
nagrody pieniężne, otrzymało 12
osób, a wręczali je burmistrz Andrzej Szafraniec i przewodniczący
Rady Miejskiej Jan Mach.
Otrzymali je:
1. Magdalena Adamczyk, VIII LO z Oddziałami Dwujęzycznymi Katowice
– wysoka średnia.
2. Katarzyna Błasiak, I LO Mikołów, wysoka średnia i konkurs informatyczny.
3. Sabina Kadłubek, Zespół Szkół
Orzesze, konkurs matematyczny.
4. Patryk Lipka, Zespół Szkół Orzesze,
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
wysoka średnia i konkursy z języka
angielskiego i matematyki.
Paulina Smelczysz, I LO Żory, wysoka
średnia.
Mateusz Smolorz, SP- 8 Mościska,
konkursy z matematyki i przyrody.
Natalia Strzoda, Zespół Szkół
Orzesze, konkurs z historii.
Grzegorz Suchoń, VIII LO z Oddziałami
Dwujęzycznymi Katowice, wysoka
średnia.
Roksana Szrubarz, SP9 Zgoń, konkurs fletowy.
Maja Tokarczyk, Prywatne Gimnazjum Fundacji "Elementarz" Katowice, wysoka średnia.
Mateusz Warzecha, Zespół Szkół
Energetycznych i Usługowych Łaziska Górne, wysoka średnia.
Szymon Żogała, I LO Mikołów, wysoka średnia.
/I.W./
Dzieci z burmistrzem Andrzejem Szafrańcem.
Noc z Andersenem
w orzeskiej
książnicy
W kwietniu Miejska Biblioteka Publiczna w Orzeszu po raz
kolejny włączyła się do międzynarodowej akcji której celem jest
popularyzowanie twórczości J. H.
Andersena, poprzez organizację
imprezy dla dzieci pod nazwą „Noc
z Andersenem”.
Dzieciaki zamieszkały w murach biblioteki przy ul. św. Wawrzyńca w piątkowy wieczór, i opuściły je dopiero w sobotę przed
południem. A w ramach atrakcji
czekały na nie konkursy tematycznie związane z baśniopisarzem –
konkurs wiedzy wygrała Amanda
Madeja, czy konkurs na najładniej
udekorowana kanapkę. Ponad-
to dzieci sadziły drzewka przed
siedzibą biblioteki, zobaczyły
przedstawienie o Wilku i Zającu
w wykonaniu krakowskiego teatru
Art Re, a przed północą do książnicy zawitał burmistrz Andrzej
Szafraniec, by w stroju stylizowanym na postać duńskiego pisarza
przeczytać dzieciom bajki.
Panie bibliotekarki zadbały
oczywiście również o poczęstunek
dla tych specjalnych, młodocianych
gości, a ostatnim wydanym posiłkiem
było śniadanie w sobotni poranek.
Z tej propozycji biblioteki
skorzystało 32 dzieci, głównie
trzecio i czwartoklasistów ze szkół
podstawowych. /I.W./
Stypendyści oraz burmistrz Andrzej Szafraniec i przew. RM Jan Mach.
Teraz EKO wraz z podwykonawcami odbiera odpady,
są pewne zmiany w świadczeniu tej usługi
10 kwietnia Burmistrz Miasta Orzesze podpisał w imieniu
Gminy Orzesze umowę na odbiór
i zagospodarowanie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości. Wykonawcą umowy od
01.05.2014r. będzie firma EKO
M. Golik, J. Konsek, J. Serwotka
Spółka Jawna z Rybnika.
Spółka EKO zgłosiła do realizacji usługi dodatkowo dwóch
podwykonawców:
•
Przedsiębiorstwo Techniki Sanitarnej ALBA Sp. z o.o.,
•
RS- TRANS Roman
Sitko
Obszar Orzesza podzielony
został przez Wykonawcę na dwa
rejony odbioru odpadów zmieszanych. Rejon Jaśkowic, Orzesza,
Zawady, Zazdrości, Gardawic,
Zawiści obsługiwać będzie firma
ALBA, rejon Mościsk, Zgonia,
Królówki, Woszczyc obsłuży firma
EKO.
Wykonawca będzie realizował
umowę zgodnie z dotychczasowym
harmonogramem.
W umowie wprowadzono
kilka nowych rozwiązań:
•
Punkt Selektywnej
Zbiórki Odpadów Komunalnych
czynny będzie pięć dni w tygodniu
od wtorku do soboty: wtorek, środa, piątek w godz. 12.00 – 19.00;
czwartek w godz. 8.00 – 16.00 oraz
w sobotę w godz. 8.00 -15.00,
•
odbiór odpadów segregowanych z zabudowy wielorodzinnej będzie odbywał się w cyklu
cotygodniowym,
•
ograniczony zostanie
odbiór spod posesji ilości worków
brązowych z odpadami zielonymi
do 4 sztuk miesięcznie, nadwyżki
odpadów będzie można dostarczyć na własny koszt do Punktu
Selektywnej Zbiórki Odpadów
Komunalnych.
Ponadto prosimy o nie składowanie odpadów komunalnych pod
ogrodzeniem Punktu Selektywnej
Zbiórki Odpadów Komunalnych
w czasie jego zamknięcia. Proceder
ten jest traktowany jako zaśmiecanie. W wyniku takiego zachowania
mieszkańców w minionym okresie
doszło nawet do dwóch pożarów.
Zainstalowany na obiekcie monitoring pozwala na identyfikację
sprawców.
Wysokość opłat za odbiór
i gospodarowanie odpadami Komunalnymi nie ulegnie zmianie.
Przypominamy, że wszystkie
uwagi dotyczące funkcjonowania
systemu odbioru odpadów można
zgłaszać do Urzędu Miejskiego
w Orzeszu w Referacie Gospodarki
Odpadami Komunalnymi tel. 32
3248829, e-mail: gok@orzesze.
pl. /UM/
7
Trzecioklasiści z Orzesza
najlepsi w powiecie,
czyli nasze Asy z trzeciej klasy
Śladem Draculi
Troje naszych trzecioklasistów
w pięknym stylu wygrało konkurs
Asy z Trzeciej Klasy na szczeblu
powiatowym, zajmując miejsca
pierwsze, drugie i trzecie. Konkurs
odbył się 8 kwietnia w SP2 w Łaziskach Górnych, a zdolni orzeszanie
nie dali konkurencji żadnych szans.
Pierwsze miejsce i tytuł Złotego Asa Powiatowego zdobył Adam
Burszka ze Szkoły Podstawowej nr
13 marca dziesięcioro uczniówAleksandra Weszka, Julia Breitkopf,
Sylwia Poloczek, Karolina Poloczek ,
Emilia Reske, Tomasz Marcinkowski,
Patryk Bończyk, Artur Hrubesz, Kamil
Zasada i Jakub Dykowski oraz pięć nauczycielek – Sonia Witkowska, Beata
Jonak , Anna Kamyk, Ilona Markiton
i dyrekor Gabriela
Kret uczestniczyło
w wyjeździe do Rumunii w ramach realizowanego drugi rok
projektu Comenius
– „Our world of our
rights”. Po dwudziestu
godzinach w autobusie nareszcie dotarliśmy na miejsce – do
szkoły podstawowej
w Bukareszcie, gdzie
czekały na nas rodziny, u których mieszkaliśmy przez dwa dni. Z naszych obserwacji wynikło, że ludzie w Rumunii
są bardzo gościnni, otwarci oraz sympatyczni. Podczas pobytu w Bukareszcie zwiedziliśmy niezwykłe miejsca, na
przykład Parlament, który wywarł na
nas ogromne wrażenie. Pojechaliśmy
do Transylwanii, aby zwiedzić zamek
legendarnego Drakuli. Dzięki temu
wyjazdowi wiele zyskaliśmy. Pozna-
6 w Zawiści (opiekun Bożena Buchalik). Drugie miejsce z tytułem
Srebrnego Asa Powiatowego przypadło Marcinowi Urydze ze Szkoły
Podstawowej nr 10 w Woszczycach
(op. Teresa Wolnik). Trzecie miejsce i tytuł Brązowego Asa Powiatowego zdobyła Zuzanna Szafraniec ze Szkoły Podstawowej nr 2
w Orzeszu (op. Izabela Brzyżek).
Gratulujemy. /I.W./
Marcin Uryga, Adam Burszka i Zuzanna Szafraniec.
Asy z III klasy
Eliminacje miejskie tego konkursu odbyły się 25 marca w Szkole
Podstawowej nr 10 w Woszczycach. W ubiegłym numerze gazety
podając informację z eliminacji
miejskich omyłkowo zamieściliśmy zdjęcie laureatów z ubiegłego
roku, za co przepraszamy. Dla
przypomnienia i już z właściwym
zdjęciem, jeszcze raz wyniki tegorocznych eliminacji miejskich:
zwycięzcą i laureatem tytułu Złote-
go Asa został Adam Burszka z SP6
w Zawiści (wychowawca Bożena
Buchalik). Tytuł Srebrnego Asa
wywalczyła Zuzanna Szafraniec
z SP2 w Orzeszu (wych. Izabela
Brzyżek), a Bursztynowego Asa
dwoje uczniów: Marcin Uryga
z SP10 w Woszczycach (wych.
Teresa Wolnik) oraz Julia Szczykutowicz z SP2 w Orzeszu (wych.
Sylwia Jarczyk).
/I.W./
Laureaci eliminacji miejskich z opiekunkami.
8
W marcu uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół w Orzeszu
wyjechali do Rumunii w ramach projektu Comenius.
liśmy ludzi innych narodowości, np.
z Turcji, Słowenii, Hiszpanii i Włoch.
Rozwinęliśmy umiejętności językowe,
ponieważ każdy z nas musiał poradzić
sobie w rodzinie, która nie znała języka
polskiego. Pokazaliśmy też staropolską kulturę oraz zwiedziliśmy nowe
miejsca. Cieszymy się, że mogliśmy
tak wiele przeżyć, poznać i zobaczyć.
Zachęcamy do zwiedzenia tego pięknego kraju! Przed nami jeszcze jedno
wielkie wyzwanie- przyjęcie gości
z krajów uczestniczących w programie
Comenius. Odwiedzą nas w maju. Jesteśmy bardzo podekscytowani, ale też
trochę zestresowani. Mamy nadzieję,
że wszystko się uda. Trzymajcie kciuki.
Karolina i Sylwia, Emilia, Julia
III edycja Miejskiego Konkursu Matematycznego
Rozkosze łamania głowy
24 kwietnia w orzeskiej
"Dwójce" odbył się konkurs matematyczny dla klas 4-6 "Rozkosze
łamania głowy". Z zadaniami zmierzyło się 20 uczniów z 5 orzeskich
podstawówek. Musieli oni rozwiązać 20 ćwiczeń, w tym 5 zadań
otwartych sprawdzających logiczne
myślenie. Dla każdego oddziału
przewidziane były odrębne pytania. Te matematyczne zmagania
opracowały i zorganizowały na-
uczycielki matematyki z "Dwójki"Aleksandra Kazimierska-Gawlik
i Elżbieta Wojciechowska. Nagrody
ufundowała Szkoła Podstawowa nr 2, a przyznano je za zajęcie miejsca
od I do III.
Oto nagrodzeni uczniowie:
KLASY IV
I miejsce: Kamil Korus
SP-6
II miejsce: Daniel Szola
SP-2
III miejsce: Kacper Bezak SP-4
KLASY V
I miejsce: Kacper Szyszka SP-2
II miejsce: Dominik Sabiniok SP-2
II miejsce: Michalina Studnik SP-5
KLASY VI
I miejsce: Mikołaj Harazin SP-2
II miejsce: Anna Hensel SP-5
II miejsce: Dorota Suchoń SP-6
(inf. szkoły)
Rodzinne sprzątanie Zgonia
W sobotę 5 kwietnia w godzinach 9.00-12.00 miało miejsce rodzinne sprzątanie Zgonia. Pomysłodawcą akcji był Leszek Błażyca.
Taką akcję przeprowadziliśmy po raz pierwszy, ale mamy nadzieję, że się przyjmie w środowisku i będzie organizowana cyklicznie
wiosną i jesienią każdego roku.
Zgromadziło się nas kilka zespołów rodzinnych –Alina Mzyk
z dziećmi Hanią i Witkiem, Daria
Mueller z synem Jakubem, Antonina
i Grzegorz Nycz z dziećmi Amelką
i Marcelem, Grzegorz Wuzik z córkami Amelią i Wiktorią, Sandra
Wszystkie sprzątające dzieci otrzymały skromne upominki.
Pomysłodawcą drugiej części
akcji była Daria Mueller – nauczyciel
przyrody w szkole w Zgoniu. Dla
dzieci szkolnych ogłoszono konkurs
w 2 kategoriach wiekowych na
Wyniki wiosennego konkursu ekologicznego
„Zgońskie rady na odpady”:
Kategoria dzieci młodszych (klasy 1 – 3):
I miejsce: WERONIKA SZOŁTYSEK (klasa 1)
II miejsce: LIDIA FIGOŁUSZKA (klasa 3)
III miejsce: AGNIESZKA JAROSZ (klasa 3)
Wyróżnienia:
AMELIA NYCZ (klasa 3)
ZOFIA ZABŁOCKA (klasa 2)
MARCEL NYCZ (klasa 3)
Kategoria dzieci starszych (klasy 4 – 6):
I miejsce: KORNELIA SZRUBARZ (klasa 5)
II miejsce: MARTYNA MACHULEC (klasa 5)
III miejsce: KINGA MROWIEC (klasa 6)
Podziękowania za udział w akcji „Rodzinne sprzątanie” dla:
AMELII NYCZ, MARCELA NYCZ, WIKTORII WUZIK, AMELII
WUZIK, HANNY MZYK, WITOLDA MZYK, SANDRY WITOSZ,
JAKUBA MUELLER
Witosz, Leszek Błażyca i Grażyna
Bortlik z synem Łukaszem. Tylko
przy głównych ulicach – Akacjowej,
Kobiórskiej, Turystycznej i Świerkowej zebraliśmy 18 worków śmieci.
wykonanie zakładki do książki ze
śmieci. Konkurs cieszył się ogromnym zainteresowaniem uczniów
i niełatwo było wybrać zwycięzców.
Pierwsze dwa miejsca w każdej
kategorii otrzymały nagrody książkowe, a trzecie miejsce i wyróżnienia otrzymały drobne upominki.
Cała akcja zrodziła się bardzo
spontanicznie. Mamy nadzieję, że
do kolejnej włączą się następne
rodziny i uda nam się posprzątać
większy teren Zgonia. Dla dzieci
planujemy zorganizować kolejny
konkurs ekologiczny. Dziękujemy
i zapraszamy jesienią.
/Inf.org./
Nauka obsługi komputera.
knedlikiem, Sznycla wiedeńskiego,
czy Paellę.
Warsztaty plastyczne są skierowane do dzieci. Przygotowano
również dziesięć tego rodzaju zajęć,
podczas których młodzi ludzie, poznają najważniejsze zabytki kultury
europejskiej i za pomocą różnych
technik plastycznych wykonują własne ich wersje. Dotychczas dzieci
tworzyły chociażby makietę jaskini
w Lascaux, malowały greckie amfory,
czy witraże.
Warsztaty ruchowo-taneczne
„Tańce Europy”, które rozpoczęły się
w lutym bieżącego roku, przyciągnęły
osoby w różnym wieku. Nie przeszkadza to we wspólnym poznawaniu
tańców europejskich, takich jak np:
walc wiedeński, i spędzeniu czasu
w przyjemnej atmosferze.
W ramach Projektu odbywają się
również Zajęcia szachowe "Z szachami przez Europę" prowadzone przez
mistrzynię międzynarodową Hannę
Leks. Zapraszamy na nie wszystkich
chętnych, a przede wszystkim młodych miłośników szachów.
Informacje o terminach prowadzonych warsztatów są podawane
na bieżąco na stronie internetowej
Stowarzyszenia Piwnica: www.piwnica.woszczyce.pl, oraz na naszym
Facebooku. /Inf.wł./
Projekt jest współfinansowany ze środków Komisji Europejskiej w ramach Programu "Młodzież
w działaniu".
Z Woszczyc do Europy
Od października ubiegłego roku
mieszkańcy Woszczyc i ościennych miejscowości mają możliwość
uczestniczenia w zajęciach projektu
„Z Piwnicy do Europy". W ramach
projektu organizowane są warsztaty
kulinarne, plastyczne i szachowe
w siedzibie Stowarzyszenia oraz zajęcia taneczne w Szkole Podstawowej
nr 10 w Woszczycach.
Projekt powstał z inicjatywy
młodych członków i wolontariuszy
Stowarzyszenia Piwnica. Jego współfinansowanie było możliwe dzięki
unijnemu Programowi "Młodzież
Zajęcia kulinarne.
w działaniu" (obecnie Erasmus+).
Inicjatywa skierowana jest do osób
z okolicy Orzesza zainteresowanych
poznawaniem oraz dzieleniem się
swoimi doświadczeniami związanymi
z innymi kulturami europejskimi.
Uczestnicy Warsztatów kulinarnych, podczas dziesięciu tego rodzaju
zajęć, poznają i przygotowują potrawy kuchni europejskich (francuskiej,
czeskiej, austriackiej, hiszpańskiej,
włoskiej i węgierskiej). Do tej pory
skosztowali oni m.in. Crepe Suzette,
Łososia w sosie cytrynowo-lawendowym, Schabu w kminku z czeskim
9
Cudze chwalicie swego nie znacie,
czyli orzeszanki w czołówce zawodów Nordic walking regionów rybnickiego wodzisławskiego i żorskiego
Wysportowane sylwetki, uśmiech nie schodzący z twarzy, i pozytywna energia jaką zarażają innych – to znaki rozpoznawcze niezwykłej
piątki kobiet: Bożeny Białas, jej siostry Małgorzaty Rencz, ich mamy Marii Bańczyk, oraz córek pani Bożeny – Patrycji i Klaudii.
Po kijki sięgnęły dla zdrowia,
rywalizacja sportowa przyszła później,
i ani się obejrzały, jak posypały się
pierwsze wygrane i puchary, a lista
zawodów w których stają na podium
albo są co najmniej w pierwszej dziesiątce najlepszych, stale się powiększa.
Choć dla nich, zwłaszcza dla Bożeny,
Małgorzaty i Marii, najważniejsze
w uprawianiu tej dyscypliny sportu
jest jego pozytywne oddziaływanie na
zdrowie, samopoczucie i ogólną kondycję fizyczną.
Przykład dała Bożena
– Moja przygoda z kijkami zaczęła
się dwa lata temu. Miałam sporą nadwagę i wynikającego z tego kłopoty ze
zdrowiem, i w końcu postanowiłam za
siebie się wziąć. Najpierw poprawił mi
się humor, bo robiłam coś dla siebie i to
już dawało satysfakcję. Potem zaczęło
ubywać kilogramów, poprawiła się
kondycja i dolegliwości jakoś same
zaczęły ustępować. A ja nawet nie wiem
kiedy uzależniłam się od tych niemal codziennych spacerów z kijkami, i to niezależnie od pogody. Jak przez tydzień
miałam anginę i nie mogłam wychodzić
z domu, to byłam nieszczęśliwa, ale nie
z powodu choroby, tylko przymusowego uziemienia w domu – śmieje się
pani Bożena. A patrząc na jej szczupłą
sylwetkę aż trudno uwierzyć, że jeszcze
dwa lata temu ważyła 83 kg. Jej nowa
waga, utrzymująca się na tym samym
poziomie od szeregu miesięcy to 57 kg.
Drugą w kolejności, która połknęła bakcyla, była Patrycja. Najpierw
towarzyszyła mamie gdy ta szła na
spacer z kijkami, ale Patrycja bez nich.
– Musiałam się przełamać, bo Nordic
to kojarzy się z jakimiś babciami, emerytami, a niewielu rozumie, że to sport
dobry dla każdego i w każdym wieku
– zdecydowanie przekonuje 19-letnia
Patrycja. Gdy tylko przełamała opory
chodzenia z kijkami, obie zdecydowały
się wystartować razem w pierwszych
zawodach. Był to pierwszy Orzeski
Bieg Uliczny, we wrześniu 2012 roku.
Obecnie Patrycja nie ma czasu na systematyczne spacery z kijkami, bo studiuje,
jeszcze dorabia sobie jako kelnerka, no
i udziela się w OSP Orzesze. Ale za to
dużo chodzi, zamiast korzystać z autobusów. Na dworzec kolejowy, do pracy,
do strażnicy – wszędzie na nogach, i tak
uzbiera się tego z 10 km dziennie.
W październiku 2012r. z kijkami
chodzą już także Małgorzata i Maria.
Wtedy pani Małgorzata jeszcze nie do
końca jest przekonana, że Nordic to
sama przyjemność i że jego uprawianie
ma tylko pozytywne strony. Nie ćwiczy
10
systematycznie, ale to się zmienia w połowie ubiegłego roku, i ona też uzależnia
się od tej formy aktywności, a pierwszą
nagrodą jest zdecydowana poprawa
zdrowia. – Miałam poważne problemy
z kręgosłupem i pasem barkowym.
Dzięki Nordicowi wzmocniły się mięśnie, ból ustąpił i nie muszę już jeździć
na rehabilitację, z czego naprawdę się
cieszę – mówi Małgorzata.
Najmłodsza w grupie, 17-letnia Klaudia, najmniej czasu z nich
wszystkich poświęca kijkom. Ale za
to wszędzie gdzie może, chodzi na piechotę – dla niej przejście z Orzesza do
Łazisk nie stanowi żadnego problemu,
a w wolnych chwilach dużo jeździ na
rolkach, co bardzo lubi. I jeszcze jazdę
na rowerze. Dumna jest z tego, że na
rolkach przy odpowiedniej nawierzchni
potrafi rozwinąć prędkość 38 km/h. Ale
podobnie jak pozostałe panie chętnie
Dlatego przed pierwszym wyjściem
z kijkami warto jest zasięgnąć porady,
żeby nie popełniać błędów, a przez to
się nie zniechęcić.
– Poprawnego chodzenia można
nauczyć się pod okiem instruktora,
my akurat nauczyłyśmy się same, korzystając ze wskazówek w Internecie
i książkach. Przy okazji startu w jakiś
zawodach oceniał nas instruktor Karol
Szkuder, i wystawił nam piątkę. Teraz
tą wiedzą chętnie dzielimy się z innymi,
na przykład prowadząc warsztaty dla
rodziców dzieci z przedszkola w Gardawicach – wyjaśnia pani Małgorzata.
Sport wciąga, a rywalizacja na
zawodach dodatkowo motywuje
Chodzenie z kijkami zaczynały
jak wszyscy na krótkich dystansach.
Najpierw były to jakieś 3,4 kilometry
podczas jednego marszu. Ale z czasem organizm zaczął
domagać się więcej.
– Trudno to wytłumaczyć, ale zwiększenie
dystansu przychodzi
w naturalny sposób,
to się po prostu czuje,
i każde wyjście z kijkami jest na coraz
dłuższej trasie. Teraz
jednorazowe przejście 10 km nie stanowi problemu, a nawet
nie jest specjalnym
wysiłkiem – mówi
Bożena. W ten sam,
naturalny sposób,
wyzwoliła się w nich
potrzeba biegania.
Było to jakby danie
organizmowi czegoś
Piknik Sportowy „Biegamy z Sercem”, Gliwice Eu- jeszcze więcej, na
ropa Centralna, 11 maja 2014. Na dystansie 10 km wyższym poziomie.
Małgorzata Rencz I miejsce, Bożena Białas III m. Teraz Bożena z Małgorzatą po przejściu kilku kilometrów
bierze udział w zawodach Nordic walz kijkami, kolejne 2,3 biegną truchtem.
king, i najczęściej je wygrywa w swojej
I taką samą, naturalną potrzebą,
kategorii wiekowej. Do niej należy m.in.
była
chęć
podjęcia rywalizacji sportotytuł Najszybszej Kobiety w Powiecie
wej. – Udział w zawodach motywuje
Rybnickim.
by dawać z siebie jeszcze więcej, a gdy
Pani Maria z kolei nie jest może
zdobędzie się jakieś dobre miejsce, to
taka systematyczna jak córki, niemniej
satysfakcja i radość jest podwójna –
gdy ma wolny czas to maszeruje z kijzachęca pani Bożena.
kami. I też zachwala Nordic i jego
pozytywne oddziaływanie na poprawę
Korona Śląska najważniejsza
kondycji i zdrowia.
Starty w zawodach rozpoczęły na
dobre w połowie ubiegłego roku. Na
Technika jest bardzo ważna
wszystkie jeżdżą całą grupą, rodzinnie.
W Nordic walking ważna jest
Bo to dla nich okazja by pobyć ze
technika chodzenia, dzięki której urusobą, wspierać się, i miło spędzić czas.
chamia się, a przez to wzmacnia, prawie
Szybko wysunęły się na czołówkę naj90 procent mięśni, a spalanie kalorii jest
lepszych zawodniczek – zawojowały
zdecydowanie większe niż podczas
powiaty wodzisławski, rybnicki i Żory.
zwykłego spaceru czy nawet joggingu.
Gdzie się pojawiły kończyły starty miejscami na podium, albo na miejscach najdalej w pierwszej dziesiątce. O naszych
orzeszankach i ich sukcesach zaczęły
się rozpisywać lokalne gazety, portale
internetowe i telewizja. – Teraz naszą
grupę wszędzie już rozpoznają, i wiedzą, że jesteśmy z Orzesza. Staramy się
reprezentować nasze miasto najlepiej
jak potrafimy – zapewniają wszystkie.
Obecnie najważniejszy dla nich
jest udział w Koronie Śląska. To taki
comiesięczny cykl zawodów dla walkerów, które zaczęły się we wrześniu ub.
roku, a zakończą w sierpniu tego roku.
Po pierwszych startach w Koronie już
mają sukcesy. W kategorii „rodzinnej”
są na pierwszym miejscu, a Maria, lat
65, w swojej kategorii wiekowej też jest
na pierwszym miejscu.
Sukces na Pucharze Świata
A z ostatnich sukcesów orzeszanek koniecznie trzeba odnotować
udział pani Bożeny z córkami w Pucharze Świata Nordic Walking, gdzie
zdobyły aż trzy puchary na dystansie
10 km. Zawody odbyły się 3 maja
w Kolbuszowej w Podkarpackiem.
Klaudia zdobyła pierwsze miejsce
wśród kobiet i pierwsze w swojej
kategorii K20, pani Bożena trzecie
wśród kobiet i pierwsze w swojej kategorii K40, a Patrycja 8 wśród kobiet
i drugie w kategorii K20.
I tylko w Orzeszu cisza
Cieszymy się ze sportowych
sukcesów orzeszanek i składamy im
gratulacje. Są fantastycznym przykładem, że sportową aktywność można
rozpocząć w każdym wieku i czerpać
z tego radość, i jeszcze osiągać walory
zdrowotne. Dlatego w ich imieniu
apelujemy do organizatorów imprez
sportowych w naszym mieście, zwłaszcza Orzeskiego Biegu Ulicznego, żeby
w organizacji tych imprez uwzględnić
coraz liczniejszą rzeszę osób uprawiających Nordic walking, bo takich
w Orzeszu naprawdę nie brakuje.
Może zrobić zawody tylko dla walkerów, a jeśli są łączone z biegami – jak
Bieg Uliczny - to zapraszając kijkarzy
koniecznie wprowadzić podział na
przynajmniej dwie kategorie – osobno
dla kobiet i mężczyzn. Panie w starcie
z mężczyznami nigdy nie będą miały
szans ich pokonać, to wynika z różnic fizycznych. A w ubiegłym roku
podczas orzeskiego biegu kijkarze nie
dostali nawet numerów startowych
(w pierwszej edycji były). Pora to
zmienić.
/I.W./
Piekarnia „EWA” świętuje jubileusz 10.lecia
Gdy dziesięć lat temu Ewa Koziarz przejmowała piekarnię w Łaziskach Górnych, a kilka lat później kupiła na własność upadłą
piekarnię w Zazdrości, i zaczynała działalność na „swoim”, postawiła wszystko na jedną kartę. Wóz albo przewóz – zdecydowała.
Wiedziała, że łatwo nie będzie, że bardzo dużo ryzykuje. Ale była na takim etapie swojego życia, że pomóc jej mogły tylko radykalne zmiany. Dzisiaj nie żałuje tamtych decyzji, mimo że zawód piekarza do łatwych nie należy, a prowadzenie firmy to stres i duża
odpowiedzialność, szczególnie za los pracowników których zatrudnia.
Dzisiaj „EWA” to spora firma
Piekarnia Ewy Koziarz stoi
w centrum Zazdrości, przy ul. Żorskiej. Kupiła ją cztery lata temu
i nazwała swoim imieniem „EWA”.
Wyroby piekarnicze przez nią
produkowane znajdziemy w Orzeszu
i poza nim. Dzisiaj piekarnia ma
prawie 30 odbiorców swoich wyrobów. Chleby, bułki i ciasta kupimy
na miejscu w Zazdrości, ponadto
w trzech firmowych sklepach w sąsiednich Łaziskach oraz w wielu
innych, zaopatrywanych przez ajentów współpracujących z zazdroską
piekarnią. Jej chleby trafiają też
codziennie na stoły w orzeskich
przedszkolach.
Właścicielka zatrudnia 20 pracowników, w tym 8 piekarzy, ekspedientki i sprzątaczki.
Firma stała się drugim domem
pani Ewy, w którym spędza niemal
siedem dni w tygodniu. Mieszka na
piętrze, nad piekarnią, więc sprawami
firmy, choćby nie chciała, żyje niejako na okrągło. A drugi powód takiego
zaangażowania w pracę to serdeczne,
niemal przyjacielskie więzi łączące
ją z załogą. – Zawsze chciałam tak
właśnie prowadzić firmę, gdzie
wszyscy się znają, mają do siebie
zaufanie i w razie potrzeby mogą
na siebie liczyć. W pracy spędzamy
większą część dnia, warto więc
dołożyć starań, by do pracy przychodzić z przyjemnością, a nie z musu
– mówi właścicielka. Wiosną każdego roku świętuje z pracownikami
kolejny rok działalności firmy. Robią
sobie wtedy piknik integracyjny na
sportowo. Najpierw jest mecz piłki
nożnej, potem ognisko i zabawa.
Początki nie były łatwe, niedoszła
fryzjerka zostaje piekarzem
Ewa Koziarz to w pełni wykwalifikowany piekarz, z tytułem Mistrza
i 23-letnią praktyką w zawodzie. Ale
za młodu nigdy o takiej karierze nie
myślała. Przeciwnie. Mając brata piekarza obiecywała sobie, że wszystko,
tylko nie ten zawód. Najbardziej
przerażała ją praca na zmiany i wszędobylska mąka, którą przyprószone
były jego ubrania. – Jako mała
dziewczynka marzyłam żeby zostać
fryzjerką. Czesałam wszystkich
dookoła, swoje zabawki, i tylko
przypadek zdecydował, że nią nie
zostałam. Po klasie wielozawodowej
miałam odbyć praktyki w zakładzie
fryzjerskim, u nas, w Jaśkowicach.
Pech chciał, że zakład zamknięto
i na szybko musiałam szukać czegoś
w zamian. Tak trafiłam na praktykę
do piekarni w Ornontowicach przy
ul. Orzeskiej – wspomina pani Ewa.
Po odbyciu praktyk zaczęła tam
pracować jako ciastowa, czyli osoba
przygotowująca ciasto na chleb,
bułki i rogale. Któregoś dnia kolega
z pracy, Paweł Bańczyk, z którym
współpracuje po dziś dzień, rzucił
hasło żeby poszli na swoje i otwarli
własną piekarnię. – Pomysł wydawał
mi się absurdalny i nie z tej ziemi,
ale Paweł nie odpuszczał. W końcu
zaczęliśmy szukać tej piekarni i tak
Chleb i cały asortyment pieczony jest w piecu ceramicznym.
Formowanie i obróbka ciasta odbywa się ręcznie.
trafiliśmy do Łazisk Górnych, na ul.
Orzeską. Przez kilka lat wynajmowaliśmy ten lokal, ale produkcja była już
całkowicie nasza – mówi pani Ewa.
W międzyczasie dowiedziała
się, że w Zazdrości jest piekarnia do
kupienia. Długo biła się z myślami
czy podejmować takie ryzyko, które
wiązało się z zaciągnięciem sporego
kredytu na zakup. – Nie powiem,
bardzo się tego bałam. To było postawienie wszystkiego na jedną kartę.
Ale zrobiłam to, i nie żałuję – ocenia.
Gusta klientów się zmieniają, ale
popyt na tradycyjne receptury na
szczęście nie zanika
10 lat pracy na swoim pozwala
pani Ewie dokonać pewnych podsumowań. Gdy startowała, dobry piekarz nie musiał praktycznie martwić
się o zbyt swoich wyrobów. Teraz
rynek jest ciężki – wzrosła konkurencja bo pojawiło się wiele nowych
piekarń, zmieniły się gusta rodaków,
którzy nie jedzą już chleba tak ochoczo jak jeszcze dekadę temu, a niektórzy sami pieką chleby w domu,
bo taka zapanowała moda. Dzisiaj
piekarz oprócz fachu w ręku musi
być jeszcze bacznym obserwatorem
rynku i reagować na zachodzące
zmiany i panującą modę. – Chleby
koszyczkowe, bułki i rogale to była
podstawa naszej produkcji. Wszystko
schodziło na pniu. Z czasem to się
zmieniło, bo zmieniły się potrzeby
klientów. Chleb koszyczkowy czyli
ten tradycyjny pszenno – żytni,
nadal jest podstawą produkcji, ale
musieliśmy znacznie poszerzyć
ofertę, w ślad za oczekiwaniami
naszych klientów – wyjaśnia właścicielka „EWY”. Dlatego pojawiły się
chleby foremkowe: żytnie, razowe
i orkiszowe oraz bułki z ziarnami.
Poszerzyła też ofertę wprowadzając
ciasta oraz torty na zamówienie, bo
już nie opłaca się prowadzić sklepu
tylko z pieczywem.
Atutem piekarni „EWA”, z czego właścicielka jest dumna, są tradycyjne receptury wypieku, zarówno
chleba jak i ciast. Nie stosuje chemii
i żadnych sztucznych ulepszaczy.
Chleby robione są na tradycyjnym
kwasie, dlatego długo zachowują
świeżość i wyborny smak, a ciasta
biszkoptowe tradycyjnie na jajkach
i mące, a nie na sztucznych proszkach. Do produkcji piekarniczej
nie używa też maszyn, oprócz jednej, w której wyrabiane jest ciasto.
Wszystkie pozostałe czynności piekarze wykonują ręcznie, począwszy
od kulania ciasta, przez jego formowanie, wkładanie do koszyczków,
a potem do ceramicznego pieca.
Ewa Koziarz od 10 lat należy
do Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Mikołowie. Cech zapewnia jej pomoc przy zatrudnianiu
uczniów, swoją opiekę gwarantuje
także podczas trzyletniego procesu
kształcenia przyszłych piekarzy.
W zazdroskiej piekarni wykształciło
się już siedmiu adeptów tego zawodu, ósmy właśnie kończy praktykę.
Niektórzy z uczniów po ukończeniu
praktyk znaleźli tu zatrudnienie.
/I.W./
11
Dzień seniora w Zawiści
Święto najstarszych mieszkańców Zawiści rozpoczęło się od
udziału we mszy św. odprawionej
przez ks. proboszcza Edwarda Kopkę w intencji seniorów i ich rodzin.
Po mszy uroczystość przeniosła się na salę gimnastyczną
szkoły w Zawiści, gdzie czekał już
słodki poczęstunek, pyszne golonki i zabawa do której przygrywał
zespół „eM”, w składzie Marzena
i Marcin Bielowie. W programie
artystycznym w gwarze śląskiej
zaprezentowali się także miejscowi
uczniowie, których do występu
przygotowała Ilona Palkij.
Organizatorem spotkania była
Rada Sołecka z Zawiści, a rolę gospodyni pełniła Joanna Tchórz- radna i sołtys w jednej osobie. /I.W./
Sukces siatkarzy z klasy sportowej
z Gimnazjum nr 2 w Zawadzie
Jako pierwsi w historii miasta zakwalifikowali się do finału
wojewódzkiego w grach zespołowych.
29 kwietnia w Katowicach
odbył się Turniej Półfinału
Wojewódzkiego w Siatkówce
Chłopców Szkół Gimnazjalnych.
W turnieju uczestniczyły 4 zespoły – mistrzowie rejonów katowickiego, chorzowskiego, cieszyńskiego i tyskiego. Jako mistrz
rejonu Tychy w turnieju brała
udział drużyna Gimnazjum nr 2
z Orzesza – Zawady, która wcześniej wygrała zawody miejskie,
Tym samym osiągnięto historyczny sukces, gdyż dotychczas
jeszcze nigdy orzeska szkoła nie
dotarła do finału wojewódzkiego
w grach zespołowych. Turniej
Finałowy, w którym wystąpią 4
najlepsze siatkarskie gimnazja
naszego województwa odbędzie
się 14 maja w Piekarach Śląskich.
Miło, że w tym elitarnym gronie
znajdzie się drużyna z naszego
miasta! W rywalizacji ze Szkoła-
Koncert na miarę intencji,
której był dedykowany
Koncert „Orzesze dziękuje za kanonizację Jana Pawła II”, który
odbył się 4 maja w kościele Nawiedzenia NMP w Orzeszu,
był prawdziwą ucztą duchową dla melomanów. Wszystko za
sprawą wykonawców: prof. Juliana Gembalskiego, sopranistki
Elżbiety Grodzkiej – Łopuszyńskiej, chóru „Dzwon” z Orzesza
i prowadzącego koncert – ks. prałata Stanisława Puchały.
Julian Gembalski z wprawą wirtuoza instrumentu, wydobył z kościelnych organów dźwięki i moc dawno
nie słyszane w tej świątyni. Wykonane na rozpoczęcie koncertu klasyczne
dzieło jakim jest Toccata i fuga d-moll
Jana Sebastiana Bacha były zapowiedzią niezwykłych wrażeń artystycznych jakich doświadczą słuchacze.
Pięknym uzupełnieniem kunsztu
instrumentalnego profesora był śpiew
Elżbiety Grodzkiej – Łopuszyńskiej
(sopran), która w swoim repertuarze
ma muzykę dawną i współczesną,
specjalizuje się w muzyce sakralnej,
a koncertuje w kraju i za granicą.
Od 1999 r. współpracuje z Julianem
Gembalskim, który jest profesorem
Akademii Muzycznej w Katowicach,
gdzie prowadzi klasę organów i pełni
funkcję kierownika katedry organów
i muzyki kościelnej. Artyści ci zostali
przyjęci przez orzeską publiczność
niezwykle ciepło i serdecznie, a po
koncercie zgotowano im owację na
stojąco.
Równie serdecznie i gorącymi
brawami nagrodzono występ „Dzwonu”, który zaprezentował się w 9
utworach o tematyce religijnej.
Ks. prałat St. Puchała w słowie
wiążącym przypomniał postać świętego Jana Pawła II, i jego słowa o sprawach najważniejszych dla Polaków
i ojczyzny: o miłości, która najpełniej
wyraziła się przez krzyż, o trwaniu
w wierze, o nadziei z nich płynącej
i o odpowiedzialności za losy kraju.
Osobę papieża – rodaka przypomniał również burmistrz Andrzej Szafraniec, który podziękował wszystkim
wykonawcom za ten niezwykły i stojący
na bardzo wysokim poziomie koncert.
Organizatorami koncertu byli:
Parafia Nawiedzenia NMP w Orzeszu
i ks. prałat Stanisław Puchała, Miejski
Ośrodek Kultury w Orzeszu i burmistrz Andrzej Szafraniec. /I.W./
Łaziszczanin zwycięża w turnieju
skata o puchar burmistrza,
orzeszanin na trzecim miejscu
Team z G2 w Zawadzie podczas ubiegłorocznego finału w Częstochowie.
powiatowe i rejonowe. W pierwszym meczu zespół z Orzesza złożony z uczniów klasy sportowej
pokonał drużynę z Michałkowic
– mistrza rejonu chorzowskiego
2:0. W drugim spotkaniu Katowice wygrały z Kończycami 2:0.
W finale spotkały się zespoły klas
sportowych, trenujące w ramach
Uczniowskich Klubów Sportowych: Gimnazjum nr 4 w Katowicach (UKS Olimpia Katowice)
i Gimnazjum nr 2 w Orzeszu
(SMUKS Orzesze). W stojącym
na wysokim poziomie meczu ostatecznie lepsi okazali się młodzi
sportowcy z Orzesza wygrywając
2:1, w decydującym secie 15:6!
12
mi Sportowymi z Jastrzębia, czy
Częstochowy, którzy stanowią
czołówkę nie tylko naszego województwa ale też kraju, łatwo
o wskazanie faworyta. Młodzi
siatkarze z Orzesza nie raz już
jednak pokazywali, że sportowego ducha i wiary we własne
siły im nie brak więc trzymamy kciuki! Drużyna występuje
w składzie: Jonasz Schier, Michał
Kopeć, Michał Macha, Damian
Furgoł, Krzysztof Gregracki, Łukasz Mędrowski, Dawid Nowak,
Daniel Rajca, Błażej Perczak,
Patryk Stanek, Paweł Profaska,
nauczycielem i trenerem drużyny
jest Tomasz Bober. /T.B./
1 maja rozegrano tradycyjny
już turniej skata o puchar burmistrza
miasta Orzesze, którego organizatorami był klub „Dąbki” Mościska oraz
klub „Filar”.
Zawody odbyły się w Gospodzie Myśliwskiej w Woszczycach,
a zagrało w nich 49 skaciorzy. Turniej
miał charakter otwarty, więc gościliśmy graczy nie tylko z Orzesza,
ale również z Cieszyna, Mikołowa,
Łazisk i Gostyni.
Zwycięzcą pierwszomajowych
zmagań został Grzegorz Kolonko
z Łazisk (zrzeszony w sekcji Bolesław Śmiały II). Drugie miejsce przypadło Józefowi Kuźnikowi z Gostyni,
a trzecie Zbigniewowi Obirkowi
z Zawiści.
Wyłoniono również najlepszych
graczy w kategoriach wiekowych.
W kategorii senior został nim Zbigniew Kuźnik, a w kategorii junior
Marcin Łapuszek. Nagrody najlepszym skaciorzom wręczał wiceburmistrz Andrzej Bujok oraz organizatorzy: Stanisław Jabłoński z „Filara”
i Adam Żołneczko z „Dąbek”.
Laureaci i organizatorzy, od lewej: Adam Żołneczko, wiceburmistrz
Andrzej Bujok, Stanisław Jabłoński, Józef Kuźnik, Grzegorz Kolonko
i Zbigniew Obirek.
Zasłużone
dla Kultury Polskiej
Na sesji Rady Miejskiej
w kwietniu trzem paniom bibliotekarkom: Jolancie Gruszczyk,
Ewelinie Janczurze oraz Marii Kuczok wręczono odznaki honorowe
„Zasłużony dla Kultury Polskiej”.
Odznaki te nadał Bogdan Zdrojewski, mister kultury i dziedzictwa
narodowego, na wniosek Łucji
Hajduk, dyrektora MBP w Orzeszu.
W imieniu ministra odznaki
wręczali burmistrz Andrzej Szafraniec i przewodniczący Rady
Miejskiej Jan Mach. – Biblioteka
w Orzeszu to ważny ośrodek kultury. To nie tylko siedziba książnicy,
a więc miejsce gdzie wypożyczane
są książki. Od dawna nasza biblioteka
realizuje także inne zadania wiążące
się z krzewieniem kultury, uczestniczy w programach obejmujących zasięgiem Śląsk oraz ogólnokrajowych.
Jej osiągnięciami naprawdę możemy
się szczycić, co nie raz podkreślał
prof. Jan Malicki, dyrektor Biblioteki
Śląskiej, goszcząc w naszym mieście
– mówił na sesji burmistrz Andrzej
Szafraniec. /I.W./
Koncert na miarę intencji,
której był dedykowany
Chór „Dzwon”.
Owacja dla artystów.
Zasłużone dla Kultury Polskiej, od lewej: Marcia Kuczok, Ewelina
Janczura, Jolanta Gruszczyk. Gratuluje burmistrz Andrzej Szafraniec.
Organizatorzy i artyści, od lewej: ks. Henryk Centner, ks. Stanisław
Puchała, Elżbieta Grodzka – Łopuszyńska i Julian Gembalski.
Dzień seniora w Zawiści
13
Kronika policyjna
Napad na stację „Crab”
w Zawadzie
22 kwietnia, krótko po 21.30,
dwóch zamaskowanych mężczyzn
przy użyciu przedmiotu przypominającego broń sterroryzowało
pracowników stacji paliw „Crab”
w Zawadzie żądając wydania pieniędzy z kasy. Po otrzymaniu gotówki szybko oddalili się z miejsca
zdarzenia. Policja prowadzi intensywne dochodzenie w celu ustalenia
sprawców napadu.
Okradli niezamknięte auto
22 kwietnia zgłoszono na policji kradzież elektronarzędzi z firmowego samochodu, który zaparkowany był na ul. Drukarskiej w Zawiści.
Kradzież mogła nastąpić pomiędzy
18 a 22 kwietnia, a auto nie było
zamknięte. Straty wynoszą 1400 zł.
Policja ujęła sprawcę kradzieży
26 kwietnia ok. 7.30 pewien
mężczyzna ukradł ze sklepu Lewiatan w centrum miasta wózek
sklepowy oraz klimatyzator, a wartość tego łupu wyniosła 1000 zł. Policja szybko ustaliła sprawcę dzięki
monitoringowi zainstalowanemu
w sklepie. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia, a okazał się
nim 48-letni mieszkaniec Orzesza.
Włamanie pod kościołem
26 kwietnia ok. 10.15 przez
wybicie szyby włamano się do
forda eskorta zaparkowanego przy
ul. Powstańców, nieopodal kościoła
ewangelickiego. Z samochodu skradziono torebkę wraz z dokumentami
i pieniędzmi, a straty wynoszą 570 zł.
Kosztowne graffiti
30 kwietnia ok. 19.30 kierownik pociągu relacji Katowice
– Racibórz zawiadomił policję, że
mężczyzna w kapturze na głowie
maluje sprayem wagon stojący na
stacji Orzesze. Sprawca uciekł przed
Rozstrzygnięcie
konkursu
świątecznego
W ubiegłym numerze gazety
ogłosiliśmy konkurs w którym
pytaliśmy o polską nazwę rośliny
o łacińskiej nazwie Buxus. Chodziło oczywiście o Bukszpan. Dziękujemy za wszystkie nadesłane odpowiedzi, a nagrodę w wysokości 100
zł otrzymuje Karol Wawoczny z ul.
Czarnieckiego. Nagrodę wyślemy
pocztą. Gratulujemy.
14
przybyciem policji, a wartość strat
spowodowanych jego „artystyczną”
pasją oszacowano na 1100 zł, na
szkodę PKP.
Sprawca przemocy domowej
z nakazem natychmiastowego
opuszczenia domu
Wreszcie zaczyna się zmieniać
postawa organów ścigania wobec
sprawców przemocy domowej.
Teraz to agresor a nie ofiara musi
natychmiast opuścić miejsca zamieszkania.
Przekonał się o tym na własnej
skórze krewki mieszkaniec Woszczyc. 4 maja jego żona zgłosiła na
policję kolejne już, dotkliwe pobicie,
jakiego mąż dopuścił się wobec niej.
Udokumentowana przemoc w tej
rodzinie trwała już dwa lata.
Policja po przybyciu na miejsce zatrzymała awanturującego się
męża. Najpierw odwieziono go na
izbę wytrzeźwień, a 6 maja został
przesłuchany w Prokuraturze Rejonowej w Mikołowie. Prokurator
nałożył na agresora dwie kary.
Pierwsza to dozór policyjny – dwa
razy w tygodniu musi stawić się
w orzeskim komisariacie policji.
Druga to nakaz natychmiastowego
opuszczenia domu. Egzekwowane
jest to w ten sposób, że sprawca
przemocy prosto z prokuratury odwożony jest w asyście policji pod
adres zamieszkania, skąd, nadal
w obecności policjantów, zabiera
swoje niezbędne rzeczy i opuszcza
lokal. Awanturnik z Woszczyc znalazł schronienie u swojej matki.
Kącik szachowy
Redaguje Hanna Leks, mistrzyni międzynarodowa
W dzisiejszym kąciku przedstawiam kombinacje, które miały miejsce
w partiach. Należy zdobyć materiał.
Rozwiązanie:
1. Gc7 (Związuje wieżę z hetmanem) Wxc7 2.
He5 ! ( Hetman zakłada widełki na mata na g7
oraz na wieżę na c7. Tym sposobem białe zdobywają przewagę „jakości” – goniec za wieżę.)
Rozwiązanie:
W tej pozycji białe mogłyby zadowolić się
zbiciem wieży na a8, ale mogą złowić „grubszą
rybę”! 1. Gb7 Hd8 2. Sc6 Hetman schwytany.
Lekcje szachów w przedszkolach, szkołach, indywidualnie.
Hanna Leks tel.: 660-412-906
szacholandia.blogspot.com
AUTO ZŁOM
Złomowanie wszystkich typów pojazdów
Za każdy kompletny pojazd płacimy
Wystawiamy zaświadczenia
o złomowaniu pojazdów
Odbieramy pojazdy od klienta
Terenowa Służba Ratownicza S.C.
43-170 Łaziska Górne
ul. Starowiejska 1
tel.: 32/22 44 828
kom.: 886 382 328, 602 109 810
Prawnik radzi
Jak uzyskać odszkodowanie za gazociąg?
W sierpniu 2008r. Kodeks
Cywilny wprowadził instytucję
służebności przesyłu, która ma
pomóc w uregulowaniu stosunków
przedsiębiorca przesyłowy a właściciel nieruchomości.
W polskim prawie nie ma
żadnej podstawy umożliwiającej
bezpłatne wykorzystywanie cudzej
własności przez zakłady gazowe
czy energetyczne
Oznacza to, że jeżeli na nieruchomości znajduje się gazociąg to
tak samo jak w przypadku słupów
energetycznych (artykuł na ten
temat w nr. 4) można ubiegać się o
odszkodowanie lub ustanowienie
odpłatnej służebności przesyłu.
Dlaczego wiec na nieruchomościach prywatnych leżą tysiące
kilometrów gazociągów i linii energetycznych, a ich właściciele nie
otrzymali żadnych odszkodowań
ani innych korzyści?
Cała sytuacja jest wynikiem
doktryny politycznej, która w okresie PRL stawiała własność pub-
liczną nad prywatną, jak również
samowoli zakładów przesyłowych
budujących linie gazowe i energetyczne wg swoich potrzeb nie licząc
się wcale z właścicielami działek.
Zapraszam do skorzystania z
fachowej pomocy prawników.
Hanna Płaczek – prawnik
Potrzebujesz porady prawnej?
Skorzystaj z profesjonalnej pomocy za rozsądną cenę.
Zadzwoń! Doradztwo prawne 505-394-101
II Koncert charytatywny na rzecz
odbudowy kościoła w Jaśkowicach
25 kwietnia odbył się II Koncert
charytatywny na rzecz odbudowy
kościoła w Jaśkowicach.
Pomysłodawczynią koncertu
była Łucja Hajduk, a organizacyjnie
wsparło ją stowarzyszenie im. Fr.
Stuska z Jaśkowic, którego jest wiceprezesem.
Całkowity dochód z imprezy po
odliczeniu kosztów organizacyjnych
wyniósł 10.790 zł (zespoły Duet
Karo oraz Duo Fenix wystąpiły
odpłatnie).
Tak jak za pierwszym razem,
tak i teraz sala widowiskowa w Jaśkowicach wypełniona była po brzegi
ludźmi, którzy swoim udziałem w tej
imprezie zechcieli wesprzeć szlachetny cel jakim jest ciągle trwająca jeszcze odbudowa jaśkowickiego kościoła, zniszczonego po ubiegłorocznym
pożarze. Wśród gości szczególnych
byli: ks. dr hab. Stefan Szymik, prof.
KUL, burmistrz Andrzej Szafraniec,
przewodniczący Rady Miejskiej
Jan Mach, sekretarz miasta Jolanta
Szubert, radny powiatowy Tadeusz
Marszolik, radni z Jaśkowic Eugeniusz Szala i Teresa Potysz.
Nie mogło zabraknąć również
jaśkowickiego proboszcza, ks. Ambrożego Siemianowskiego, na barkach
którego spoczywa cały ciężar odbudowy świątyni. – Dziękuję wszystkim za
tak liczne przybycie, a organizatorom
że nie ustają w trudzie pomagania
w tym wielkim dziele. Tak naprawdę
to budujemy nasz kościół niemal od
podstaw, na nowo. Ze starego zostały
tylko mury, wszystko inne jest nowe.
I ten proces odbudowy ciągle trwa,
dlatego za każdy kolejny datek, za
kolejne wsparcie, którego tak bardzo
potrzebujemy, serdecznie wszystkim
dziękujemy. Zapewniamy też o naszej
nieustającej modlitwie za wszystkich
darczyńców – mówił ks. Ambroży.
W koncercie, który trwał grubo
ponad 4 godziny wystąpili artyści
znani z TV Silesia oraz Śląskiej Listy
Przebojów: Duet Karo, Piotr Szefer,
Duo Fenix i Zespół Bez Nazwy.
Specjalną dedykację od Duo
Fenix odebrał ks. prof. Szymik, który, jak się okazało, prywatnie bardzo
lubi ten zespół.
Warto jeszcze dodać, że organizatorów wsparli charytatywnie także:
zespół TOP MUSIC z Zawady organizując nagłośnienie koncertu oraz
Ochotnicza Straż Pożarna z Jaśkowic, czuwając nad bezpieczeństwem
gości tej charytatywnej imprezy. Zdj.
na str. 16 oraz na facebook.com/
GazetaOrzeska /I.W./
Przedświąteczne spotkanie zawadzkiego koła emerytów
W poniedziałek rozpoczynający obchody Wielkiego Tygodnia
emeryci z koła w Zawadzie spotkali się na tradycyjnym już spotkaniu
przedświątecznym.
Zarząd koła zadbał o oprawę tego spotkania, które odbyło
się przy pięknie udekorowanych
stołach, na których królowały
jarskie przysmaki przygotowane
rękami członkiń zarządu. Wśród
nich znalazły się faszerowane
jajka, sałatki różnego rodzaju,
owoce i ciasta. Dodatkowo każdy
z emerytów mógł zdobić własną
pisankę, w czym pomocne okazały
się wykałaczki maczane w occie,
którymi następnie rysowano wzory
na pokolorowanych jajkach. Nie
zapomniano też o złożeniu życzeń
członkom koła świętującym urodziny w minionym miesiącu, a szczególnie serdeczne wraz z bukietem
kwiatów otrzymała Irena Blacha
obchodząca okrągłą, 60. rocznicę
urodzin.
– Nasze comiesięczne spotkania odbywają się w salkach parafialnych przy probostwie, to jedyne
miejsce w Zawadzie, gdzie może
się spotkać większe grono osób.
Jest jeszcze sala gimnastyczna przy
szkole, ale nie chcemy dezorganizować pracy szkoły, bo jednak takie
spotkania trzeba wcześniej przygotować, poznosić krzesła, stoły, a to
zawsze jest kłopot. Na szczęście
możemy liczyć na przychylność
naszego proboszcza, za co jesteśmy mu wdzięczni – mówi Beata
Helbig, szefowa zawadzkiego koła
emerytów i radna z tej dzielnicy.
Sprawna organizacja oraz
oprawa tych spotkań to już zasługa
dobrze działającego zarządu koła,
w którym panie „rozumieją się
bez słów”, a każda jest chętna do
pracy. Dlatego warto wymienić
je z nazwiska, bo dzięki nim takie
uroczystości mogą się odbywać.
Oprócz przewodniczącej Helbig
do zarządu należą: Jadwiga Szwan
– zastępca przewodniczącej, Dolores Ptak – skarbniczka, Cecylia
Dziurosz – sekretarz i Helena
Chmielarska. Zdj. na str. 16.
/I.W./
Remont ciągle trwa,
ale Wielkanoc
spędzili już w kościele
Parafianie z Jaśkowic po przeszło
roku mogli na Wielkanoc wrócić do
swojego kościoła, niemniej do zrobienia jeszcze trochę zostało. Mimo tego
w Jaśkowicach cieszą się z ponownego
udostępnienia świątyni, która wydaje
się być piękniejsza niż przed pożarem.
W ubiegłym roku podziwialiśmy
kunszt z jakim wyremontowano dach
i elewację zewnętrzną świątyni oraz
wieżę kościelną. Potem przyszła kolej
na remont wnętrza, i tu też czekał
ogrom prac do zrobienia. Trzeba było
skuwać wszystkie tynki wewnętrzne,
starą posadzkę, instalować centralne
ogrzewanie i kłaść nową elektrykę.
Te prace już za nimi, teraz ściany już
pomalowane, na suficie pojawiły się
ozdobne freski, a płytki posadzkowe
lśnią pełnym blaskiem. Do kościoła
wstawiono też nowe ławki. – Z rzeczy
które będziemy robić w najbliższym
czasie to kończenie remontu chóru
i odbudowa ściany ołtarzowej. Figury z ołtarza poddawane są jeszcze
renowacji. Na ołtarz powrócą Jan
Chrzciciel – nasz patron, oraz figury
św. Katarzyny i św. Barbary, tylko
w trochę innym układzie. Generalnie
przywracamy kościołowi wystrój
z 1936 roku, kiedy został wybudowany – mówił ks. proboszcz Ambroży
Siemianowski na II koncercie charytatywnym na rzecz odbudowy jaśkowickiej świątyni, dziękując za pomoc
materialną okazywaną parafii w tym
trudnym i kosztownym dziele odbudowy niemal całkowicie zniszczonego kościoła. Ze starej substancji do
wykorzystania było tylko 20 procent,
a dokładnie tylko mury. Wszystko inne
parafianie musieli robić na nowo, nie
dziwi więc, że pod koniec ubiegłego
roku koszt remontu przekroczył 1
mln zł. Ponieważ remont ciągle trwa,
to każda pomoc materialna jest nadal
mile widziana. Zdj. na str. 16 oraz na
facebook.com/GazetaOrzeska /I.W./
15
Przedświąteczne spotkanie zawadzkiego koła emerytów
Tekst na str. 15
Zajączek z biszkoptu jako drobny upominek
ucieszył wszystkich.
Symboliczny toast.
Jubilatka Irena Blacha, z prawej.
Zajączkowe upominki.
Takie ozdoby zrobili zawadzcy emeryci.
Salka parafialna była pełna.
II Koncert charytatywny na rzecz odbudowy kościoła w Jaśkowicach
Piotr Szefer i Feliks Kuczok.
Waldi i małżonkowie Helbig.
Tekst na str. 15
Cała sala, także jaśkowiccy księża, bawiła się
znakomicie.
Remont ciągle trwa, ale Wielkanoc spędzili już w kościele Tekst na str. 15
Nowe ławki i piękna, błyszcząca posadzka.
Ołtarz tymczasowy.
16
Nocą zegar na wieży kościoła jest podświetlany.