Nie obwiniaj psa - Fundacja Civis Polonus
Transkrypt
Nie obwiniaj psa - Fundacja Civis Polonus
Nie obwiniaj psa czyli o wzięciu odpowiedzialności na siebie jako fundamentalnym czynniku samorozwoju. Daniel Lichota Artykuł przedstawia: • Dlaczego ważne jest branie odpowiedzialności na siebie. • Co konkretnie można zrobić aby wykorzystać każdą sytuację do samorozwoju. Zwyciężaj rozwijając siebie w każdej sytuacji. Po raz kolejny zainspirował mnie Peter Bergman autor bloga na portalu hbr.com swoim tekstem o tym jak często szukamy przyczyn trudnych wydarzeń u innych zamiast u siebie. Postanowiłem wykorzystać jego tekst aby pokazać jak obwinianie innych uniemożliwia nam własny rozwój. • Jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. „Patrząc na jakąkolwiek sytuację edukacyjnie to obwinianie innych osób Przypomnijmy sobie wydarzenie, kiedy usłyszeliśmy skowyt psa, który został przez nieostrożność nadepnięty. Psa boli ale my zazwyczaj słyszymy krzyk osoby która nastąpiła na psa: czego mi się tu kładziesz pod nogami! Jak często pies zostanie jeszcze kopnięty lub odepchnięty? niewiele wnosi a jedynie blokuje wyciąganie wniosków.” Przykłady można mnożyć zarówno tych skierowanych na psy, jak i ludzi (to ta druga strona mnie nie słucha, jest uparta, ma własny pomysł ... etc.) lub systemy czy maszyny (spóźniłem się przez korki, nie mam gotówki bo bankomat był popsuty etc.). Trudnymi wydarzeniami bardzo często obwiniamy innych, ale nie siebie zarówno w naszych relacjach zawodowych jak i prywatnych. To moim zdaniem bardzo zła strategia. Rujnuje relację oraz niszczy osobowość zarówno obwinianego jak i obwiniającego. Patrząc na jakąkolwiek sytuację edukacyjnie to obwinianie innych osób niewiele wnosi. Możemy jedynie dać upust emocjom i "kopnąć psa". Może niektórzy poczują się lepiej, inni gorzej, ale nikt kto "kopie psa" nie wykorzystuje danej sytuacji jako szansy na własną zmianę i nie powielanie danych błędów w przyszłości. Lesson Learned (lekcja odrobiona) to zawołanie amerykańskich komandosów Foki może przyczynić się do samorozwoju. Rozwijanie siebie to droga do podnoszenia własnych umiejętności, a dzięki temu osiągania lepszych wyników czy większej satysfakcji z relacji z innymi osobami. Wyciągając wnioski nie tylko przestaniemy kopać psa, ale też ustrzeżemy się sytuacji, że pies to koń i nam odda (chociaż już jak kopiemy tego biednego psa, to może i należałoby nam się aby koń nam oddał - taka sytuacja choć bolesna to bywa edukacyjna, w myśl zasady dostał po grzbiecie od życia to się zmienił). Nie obwiniaj psa. Daniel Lichota, Szkoła Liderów Doradztwo i Szkolenia Z perspektywy samorozwoju Co mogę wziąć dla siebie z tej sytuacji? Czego ta sytuacja mnie uczy? Żeby zadać te pytania sobie samemu trzeba być otwartym na siebie i innych. - czyli własnej edukacji poprzez refleksję, wyciąganie wniosków, patrzenie na sytuację z wielu perspektyw, budowanie różnych scenariuszy własnego zachowania, działań i decyzji - wzięcie odpowiedzialności na siebie, dostrzeżenie i zaakceptowanie własnego wpływu na każdą sytuację związaną zarówno z sukcesem jak i porażką jest kluczowym czynnikiem w kontekście samorozwoju. Z tego punktu widzenia nieważne jest kto miał rację, kto zawinił, kto pierwszy rozpoczął konflikt, a kto go eskalował do kolejnych wymiarów. Tak może być, że obiektywnie i merytorycznie patrząc na takie sytuacje można dojść do wniosku, że wina leży po drugiej stronie albo co najwyżej po środku. Nie chodzi też o obwinianie samego siebie. Taka postawa też nie będzie edukacyjna, co więcej będzie wpływać negatywnie na poczucie własnej wartości oraz zaufanie do siebie i innych. To w konsekwencji może jeszcze bardziej utrudnić nasze relacje z innymi. Edukacyjne będzie zaakceptowanie sytuacji takiej jaką jest i zadania sobie fundamentalnego pytania: Czego ta sytuacja mnie uczy? Celem własnej edukacji jest dostrzeżenie tego co robię dobrze, żeby świadomie powielać to co przyczynia się do osiągania przeze mnie sukcesu oraz (oraz, a nie przede wszystkim) tego co powinienem zmienić w sposobie mojego działania gdy aktualny nie przynosi pożądanych efektów. Stawiam znak równości pomiędzy uczeniem się z sukcesów, a uczeniem się z porażek. Z mojego doświadczenia zawodowego wiem, że równie często blokujemy się na wyciąganie wniosków z przekraczających oczekiwania efektów własnych działań, jak i z niespełnionych założeń. Czego ta sytuacja mnie uczy? - to pytanie możemy rozwijać w postaci kolejnych pytań szczegółowych oraz zamieniać na różne narzędzia: 1. Pytania o znaczenie sytuacji. Co ta sytuacja mi mówi o mnie? Jakie ma dla mnie znaczenie? Jaki ma na mnie wpływ? Czego się o sobie dowiedziałem? Co inni mogli się o mnie dowiedzieć? Czy to jak się zaprezentowałem w tej sytuacji jest dla mnie satysfakcjonujące? 2. Budowanie na sukcesie. Jakie są czynniki sukcesu? Co zrobiłem dobrze? Co się sprawdziło? Co mogę powielać? 3. Budowanie na trudnej sytuacji. Co się nie sprawdziło? Czego mi zabrakło? O co jeszcze mogłem zadbać? Co następnym razem zrobię inaczej? 4. Uczenie się "Partnera". Czego się nauczyłem na temat partnera? Jakie są jego potrzeby? Jak mogę budować naszą relację? Jak mogę wspierać strategię wygranywygrany? Nie obwiniaj psa. Daniel Lichota, Szkoła Liderów Doradztwo i Szkolenia 5. Myślenie scenariuszowe. 6. Schemat coachingowy GOLD. Opisz działanie, które zastosowałeś i nazwij jego konsekwencje. Teraz zbuduj trzy alternatywne i odmienne od siebie zachowania oraz zbadaj ich konsekwencje. Masz teraz cztery scenariusze zachowania w danej sytuacji. Który wydaje Ci się najwłaściwszy i dlaczego? Jaki był Twój cel? (Goal) Jaki jest efekt? (Outcome) Czego się nauczyłem? (Lerned) Co następnym razem zrobię inaczej? (Differently) Przyjrzyjmy się dwóm przykładowym sytuacjom, nad którymi miałem możliwość pracować. Zwyciężaj rozwijając siebie w każdej sytuacji. Szefowa dużej i prestiżowej organizacji współpracowała z jeszcze większą organizacją w formule partnerstwa przy Racjonalna (nie)wygrana. jednym z dużych akademickich programów. Zidentyfikowała dużą ilość obszarów gdzie partner mógł się zachować lepiej, zrealizować zadania na wyższym poziomie i bardziej przysłużyć się do osiągnięcia sukcesu przez projekt. Zorganizowała spotkanie podczas którego wytknęła wszystkie niedociągnięcia partnerowi. Współpraca zawisła na włosku bo partner nie chciał słuchać, nie przyjmował argumentów, był zamknięty i nie potrafił przyznać się do błędów. Ponadto bohaterka powiedziała partnerowi, żeby nie podchodził do tego emocjonalnie bo przecież chodzi o sukces wspólnego projektu. Zaproponowałem formułę GOLD abyśmy przyjrzeli się samemu procesowi spotkania i współpracy z partnerem, jednocześnie zachęcając do wzięcia pełnej odpowiedzialności na siebie: G. Co było Twoim celem? Zwiększenie zaangażowania partnera w projekt, poprawienie jakości projektu, zwiększenie efektów końcowych projektu. Prawda jest też taka, że liczyłam na kolejne wspólne projekty, jeśli ten odniesie sukces. O. Jaki osiągnęłaś efekt? Współpraca stała się znacznie trudniejsza. Nie dość, że ciężko jest teraz o wyższą jakość i zaangażowanie z ich strony, to jeszcze żadna ze stron nie ma ochoty na współpracę. To chyba pierwszy i ostatni nasz wspólny projekt. L. Czego się nauczyłaś? Druga strona może mieć trudność z przyjęciem moich sugestii wyrażonych w taki sposób. Widzę, że nie można wytykać błędów partnerowi. Na pewno nie tak jednostronnie. D. Co zrobisz następnym razem inaczej? teraz na pewno inaczej poprowadziłabym to spotkanie. Bardziej zadbałabym o atmosferę spotkania i emocje partnera. Może pokazałabym jakie my błędy popełniamy i jak z nimi walczymy. Zapytałabym ich jak oni widzą naszą pracę i czy mają jakieś wskazówki. A może w ogóle zaprosiłabym ich jeszcze wcześniej do wspólnej ewaluacji. Schemat GOLD to jedno z najczęściej używanych i najmocniejszych narzędzi Coacha. Nie obwiniaj psa. Daniel Lichota, Szkoła Liderów Doradztwo i Szkolenia W tym momencie otworzyła się przestrzeń do planowania kolejnych kroków w celu odbudowania relacji z partnerem. Szefowa zdecydowała, że zorganizuje kolejne spotkanie, na którym przeprosi partnera i opowie jak ona by się czuła w takiej sytuacji. Przyzna się do złego zaplanowania spotkania oraz zapyta o to co mogą wspólnie zrobić aby odbudować relacje. Powie również, że jej na tych relacjach bardzo zależy gdyż widzi wiele wspólnych płaszczyzn do dalszego działania. Niedoceniająca szefowa. „Mam problem ze swoją szefową. Czuję się przez nią niedoceniana i lekceważona. Ostatnio kazała mi w piątek po południu przygotować nowe dokumenty na poniedziałek rano. Dotyczyły aspektów prawnych związanych ze zmianami w statucie. Przygotowałam pracując w sobotę i w niedzielę. W poniedziałek rano usłyszałam jedynie, że cytowane fragmenty ustawy nie mają podanych numerów paragrafów i ustępów. Szefowa krzyknęła, że mam godzinę na poprawki. Ja spodziewałam się raczej podziękowania za pracę przez weekend. Wróciłam po godzinie z poprawkami i pracowałyśmy normalnie, ale jak sobie o tym przypominam to czuję się niedoceniona. Ona jest zamknięta w sobie i nie widzi pracy innych”. Nierówność w sytuacji przełożony - podwładny jest niby oczywista, ale tak naprawdę jaka? Czy nie istnieje tylko dlatego, że to ten pierwszy zatrudnia drugiego? A może to ten drugi pozwala zatrudniać się pierwszemu. Według mnie w dzisiejszych czasach przełożeni mają nad nami tyle władzy ile im damy. W tej sytuacji wina szefowej jest oczywista, niemniej to nie z przełożoną pracowałem, a z pracownicą. Czy nawet w takiej sytuacji można nie obwiniać innych? Czy można wziąć odpowiedzialność na siebie za tę sytuację? Spójrzmy - w uproszczeniu oczywiście - na rozwinięcie tej sytuacji w stronę edukacyjną poprzez wzięcie odpowiedzialności. Praca edukacyjna powinna jednak nastąpić po emocjonalnym wsparciu pracownicy. Jaki ta sytuacja ma wpływ na Ciebie? Czuję się niedoceniana, bez wiary we własne kompetencje. Kto naprawdę decyduje o tym jak się czujesz? (…) Ja. Stwórz trzy alternatywne scenariusze swojego zachowania w tej sytuacji i zastanów się nad możliwymi konsekwencjami. Czy masz wpływ na tę sytuację? Jaki? Jaką podejmiesz decyzję następnym razem - jak się zachowasz? Czego ta sytuacja Cię uczy? Jakim chcę być? Czy moje zachowanie mnie satysfakcjonuje? Czy mógłbym o nim opowiedzieć przed zespołem? Kim chcę być? Mocne pytania w samorozwoju. Nie obwiniaj psa. Daniel Lichota, Szkoła Liderów Doradztwo i Szkolenia Trudnością w mojej propozycji aby nie obwiniać innych, a samemu brać na siebie odpowiedzialność jest jeden bardzo wrażliwy element - my sami. Coach to osoba, która towarzyszy nam w samorozwoju poprzez budowanie Ciekawości dla samego siebie, wspiera nas w samorozwoju dbając zarówno o wyzwania edukacyjne jak i bezpieczeństwo całego procesu. W procesie uczenia się na własnym doświadczeniu trzeba zadbać o poczucie własnej wartości. Może tak być, że wina będzie całkowicie po naszej stronie, a dostrzeżenie własnej porażki może być bardzo trudne i emocjonalnie kosztowne. Możemy dojść do sytuacji, gdzie zatrzymamy się na obwinianiu siebie bez zrobienia kolejnego wzmacniającego i edukacyjnego kroku. procesu edukacyjnego. Zadba o wyciąganie wniosków z życiowej lekcji oraz pomoże nam na tym doświadczeniu zbudować poczucie wewnętrznej siły oraz wzmocnić poczucie własnej wartości. Drugim sposobem jest zapisanie wcześniej pytań na które chcemy odpowiedzieć, włączając również pytania o charakterze edukacyjnym. W tym przypadku o powodzeniu edukacji będzie decydować nasza wewnętrzna dyscyplina i przejściu całego procesu od początku do końca. Jak zapobiec takiej sytuacji? Przede wszystkim można pracować z coachem lub tutorem, który będzie dbał o kompleksowość Nie obwiniaj psa, gdy go niechcący nadepniesz. Pogłaszcz go i przytul. A sobie obiecaj, że zapamiętasz aby chodzić z szeroko otwartymi oczami na własne kroki i więcej na niego nie wejdziesz. Daniel Lichota z wykształcenia ekonomista o specjalizacji strategia w biznesie. Absolwent Szkoły Treningu Grupowego. Trener i autor programów szkoleniowych z zakresu umiejętności społecznych. Od ponad 15-tu lat jest związany ze Stowarzyszeniem Szkoła Liderów gdzie prowadzi programy rozwojowe dla liderów i ich zespołów. www: www.szkola-liderow.com, www.szkola-liderow.pl Blog: http://daniellichota.wordpress.com/ Facebook: https://www.facebook.com/daniel.lichota.1 Nie obwiniaj psa. Daniel Lichota, Szkoła Liderów Doradztwo i Szkolenia