Prasa nie tylko - Kolporter.com.pl

Transkrypt

PAŹDZIERNIK 2014 (206)
BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA
www.nasz.kolporter.com.pl
Prasa nie tylko
dla rolników
s. 6-7
Dobra ekspozycja
zwiększa sprzedaż
s. 10-11
Połączyli siły, aby wygrać
s. 12-13
www.kolporter.com.pl
Kolporter proponuje
Najnowsza oferta
produktów FMCG s. 25-28
Chcesz nadać przesyłkę?
Wejdź na stronę
www. pewnapaczka.pl
i zamów kuriera!
Pewna dostawa
Dobra cena
Pewna Paczka to nowa usługa
firmy kurierskiej K-EX.
Z oferty mogą skorzystać
zarówno osoby indywidualne,
jak i małe firmy.
Pewna Paczka to:
 Szybkość
 Wygoda
 Bezpieczeństwo
 Atrakcyjne ceny
Przesyłki do odbiorców na terenie całego kraju doręczane są
w terminie 2 dni, liczonych od dnia następującego po dniu
prawidłowo złożonego zlecenia.
www.pewnapaczka.pl
SPIS TREŚCI
Aktualności
Fleszem po rynku FMCG
Fleszem po rynku prasowym
Akcyza nie wzrośnie
Pierwsza taka decyzja resortu finansów od 2004 roku
Połączyli siły, aby wygrać cena promocyjna: 7,90 zł (w tym 8% VAT)
s. 12-13
dla rolników
s. 6-7
Dobra ekspozycja
zwiększa sprzedaż
s. 10-11
s. 12-13
Kolporter proponuje
Najnowsza oferta
produktów FMCG s. 25-28
WYDAWCA
BC&O Polska
REDAKTOR NACZELNY
Grzegorz Kozera
REDAGUJĄ
Dariusz Materek
Kinga Beck-Tracz
Joanna Szczepanik
REKLAMA
Bożena Migała
tel. 515 220 002
OPRACOWANIE
KOMPUTEROWE
BC&O Polska
Zakład Marketingu
Kielce, ul. Zagnańska 61
tel. 41 367 80 34
SKŁAD
Rafał Sabat
DRUK
Drukarnia ART
01-339 Warszawa
ul. Fortuny 5
ADRES REDAKCJI
„Nasz Kolporter”
25-528 Kielce
ul. Zagnańska 61
tel. 41 367 80 31
RADA PROGRAMOWA
Mateusz Wiśniewski
Grzegorz Fibakiewicz
Jarosław Ambroziak
Grzegorz Maciągowski
NAKŁAD
21 200 egzemplarzy
Redakcja nie bierze
odpowiedzialności za treść
reklam i nie zwraca nie
zamówionych materiałów.
Fot. Istockphoto.com
Warszawa i Białystok zwycięzcami XV Piłkarskich
Mistrzostw Kolportera
Prasa nie tylko
Natura. Smaki. Inspiracje.
s. 4
s. 5
s. 8
Najpiękniejsze strony codziennego życia.
nr 6/2014
Stanisław Soyka
poezja jabłek z własnego sadu
Siedem nowych saloników we wrześniu
s. 22
s. 6-7
Program STOP 18! dla e-papierosów s. 24
Prasa nie tylko
dla rolników
Pierwszym oznakowanym punktem jest salon
Top-Press na stacji Metro „Pole Mokotowskie”
Jak zwalczać kradzieże w sklepach barwy
JESIENI
s. 33
Polskie Wydawnictwo Rolnicze
Polska Izba Handlu szkoli handlowców
Zz zatrudniającej
miłości do wina
kilka osób firmy
RYNEK PRASOWY
Dom
na wyspiepism w swojej branży.
lepszych
skandynawskie inspiracje
Nie tylko dla rolników
winnica Anny i Bogdana
stało się prężnym wydawcą naj-
s. 6-7
Polskie Wydawnictwo Rolnicze publikuje cztery
tytuły, w tym ekskluzywne „Piękno i Pasje”
Dobra ekspozycja zwiększa sprzedaż
s. 10-11
Nowy planogram dla sprzedawców prasy.
PRZECZYTAJ – ZASTOSUJ – ZYSKUJ
Ze Sternickim za sterem
s. 20-21
Prezentujemy Oddział Olsztyński Departamentu
Dystrybucji Prasy Kolportera
s. 14-15
s. 18-19
podlaskiego
HANDEL
s. 17
O dobrych praktykach w handlu papierosami,
tytoniem i nie tylko
W obliczu żywiołu
07
9 772300 62430 9
02
9 772300 62430 9
08
9 772300 62430 9
09
9 772300 62430 9
03
04
9 772300 62430 9
10
s. 10-11
Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa
Z namiętności do cygar
9 772300 62430 9
9 772300 62430 9
„Partner Roku” – laureaci lipcowej edycji konkursu
Kolportera
U siebie pracy nie zabraknie
01
9 772300 62430 9
Ludzie
Od lipca pięciu co miesiąc Na tym jednak nie poprzestało.
JESIEŃ UBRANA
W ASTRY
Wprowadziło
na rynek
nowy
tytuł, który kieruje nie tylko do
mieszkańców wsi, ale także tych,
którzy życie zawodowe związali
z miastem, ale prywatnie cenią
życie blisko natury.
ISSN 2300–6242 INDEKS 298026
9 772300 62430 9
s. 35
Jak zapobiegać pożarom w punktach
handlowych
05
9 772300 62430 9
11
Dobra ekspozycja
zwiększa sprzedaż
9 772300 62430 9
06
9 772300 62430 9
12
Kolporter opracował nowy planogram, czyli model ekspozycji prasy, proponujący najkorzystniejsze
rozmieszczenie tytułów na półce
w punkcie handlowym, tak aby
osiągnąć jak największy zysk ze
sprzedaży. Czasami niewielka
modyfikacja ekspozycji wystarcza na uzyskanie maksymalnych
korzyści.
Usługi elektroniczne
Terminal przenośny w ofercie Kolportera
s. 22
Urządzenie umożliwia akceptowanie płatności
elektronicznych w dowolnym miejscu i o dowolnej porze
Superoferta – skorzystaj!
Kolporter proponuje
s. 25-28
Psycholog radzi
Satysfakcja z kompromisu
s. 36-37
Wygrać czy zyskać – skuteczne negocjacje
Dziennik Gazeta Prawna radzi
Żeby fiskus nie dokuczył
s. 38-39
Jak w trakcie roku wybrać dogodną formę
opodatkowania
rozrywka
Humor z okolic lady
Krzyżówka Technopolu
Kolporter w prasie i internecie
Nowości w ofercie Kolportera
s. 12-13
s.
s.
s.
s.
40
42-43
44
46-49
Niektórzy trenują w stałym składzie od lat. Regularnie się spotykają i każdy mecz traktują bardzo
poważnie. Inni kompletowanie
składu finalizują na kilka dni
przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Wszystkich łączy jednak
jedno: serce do futbolu. Za nami
wyjątkowe, jubileuszowe XV Piłkarskie Mistrzostwa Kolportera.
fot. Paula Duda
BEZPŁATNE PISMO KOLPORTERA
FLESZEM PO RYNKU FMCG
Dżem z cytryn
Frugo Lemo
Producent Scandic Food, znany z oryginalnych i cieszących
się powodzeniem zestawień,
sięgnął tym razem po orzeźwiający składnik jakim jest cytryna.
Nowy dżem pod marką Owocowej Rozkoszy to nie tylko idealna
propozycja na śniadanie, ale także idealny dodatek do herbaty,
lemoniady czy tarty cytrynowej.
Na rynku pojawił się
napój Frugo Lemo. Lemoniada ta oferowana jest
w trzech odsłonach: Frugo
Lemo Zielony to połączenie ogórka i cytryny. Żółty
– z dodatkiem pomarańczy,
a Niebieski – jagód.
Napoje dostępne są
w szklanych butelkach
z wyróżniającą się czarną
nakrętką z guzikiem oraz
w puszkach.
Silikonowe pojemniki od Jana Niezbędnego
Maximum możliwości w mini przestrzeni – tak prezentują się
innowacyjne pojemniki silnikowe na żywność od Jana Niezbędnego.
Dzięki nim przechowywanie produktów spożywczych stanie się wyjątkowo wygodne. Jan Niezbędny proponuje niezawodne rozwiązanie do przechowywania żywności - wygodne, silikonowe pojemniki. Innowacyjne
pojemniki możemy swobodnie składać
i rozkładać, dzięki czemu nieużywane
zajmują niewiele miejsca. Pojemniki są
uniwersalne, odporne na temperaturę od
-40°C do +140°C, dzięki czemu sprawdzą
się zarówno w lodówce i zamrażarce, jak
i w kuchence mikrofalowej. Bez obaw można je też myć w zmywarce.
Persil Duo-Caps Brightness+
Wprowadzenie dwukomorowych
kapsułek do prania Persil w 2012 roku
okazało się dużym sukcesem. Firma
jednak nie spoczywa na laurach i wciąż
udoskonala swoje produkty. Tym razem na rynek trafił Persil Duo-Caps
Brightness+. To kompilacja skoncentrowanego, płynnego odplamiacza i środka piorącego z Aktywatorem Blasku+,
które łącząc się podczas prania pomagają zachować głębię kolorów i przeciwdziałają szarzeniu tkanin,
przywracając blask zarówno białym, jak i kolorowym ubraniom.
Dzięki kapsułkom nie grozi nam zafarbowanie jasnych rzeczy od
ciemniejszych, które pomyłkowo włożymy do pralki. A wszystko
dzięki zamkniętym w kapsułce aktywatorowi bieli i inhibitorowi przenoszenia barwników na inne tkaniny.
Always Ultra z delikatną powłoczką i absorbentem
Nowe podpaski Always Ultra składają się z kilku warstw, dzięki
czemu wilgoć utrzymywana jest w jej wnętrzu. Nowe Always dostępne są w różnych formatach opakowań w wariantach: Ultra Normal
Plus, Super Normal Plus oraz Ultra Night.
4 NASZ KOLPORTER PAŹDZIERNIK 2014 (206)
Smaki Ameryki zamknięte w jogurtach
Firma Zott Polska wprowadziła do
sprzedaży nowy jogurt marki Jogobella,
którego smaki inspirowane są ulubionymi smakami Amerykanów.
Połączenie jogurtu Jogobella
z dużymi kawałkami owoców oraz kawałkami ciasteczek przeniesie konsumenta
w nowy świat doznań. Jogurt
dostępny jest w czterech wersjach: o smaku sernika z mandarynkami, szarlotki z jabłkami,
muffinki z wiśniami i jagodami.
Torcik Wedlowski w nowym opakowaniu
Nowe opakowanie ręcznie dekorowanego Torciku Wedlowskiego
wyróżnia estetyczna forma i ornamentyka podkreślająca dekoracyjny
charakter produktu. Elegancji dodaje kojarzona z jakością i tradycją
kolorystyka, uwzględniająca biel,
subtelne szarości i złote litery na
granatowym tle.
Herbaciany Ogród Zimowy
Sekret Herbapolu
Herbatka owocowa Herbaciany
Ogród Zimowy Sekret marki Herbapol
to kompozycja owoców ze szczyptą
przypraw korzennych, rozgrzewająca
w nadchodzące jesienne i zimowe dni.
Linia Herbaciany Ogród to herbatki
owocowe z dużymi kawałkami owoców,
powstające wyłącznie z naturalnych
składników i pakowane ręcznie.
Portal internetowy: www.nasz.kolporter.com.pl
FLESZEM PO RYNKU PRASOWYM
„Harper’s Bazaar” z wydaniem specjalnym
Marquard Media Polska, wydawca miesięcznika „Harper’s Bazaar”, zdecydował się na testowe wydanie specjalne o kolekcjach na jesień i zimę. W pierwszym wydaniu
specjalnym „Harper’s Bazaar Kolekcje” opublikowano raport na temat pokazów mody organizowanych w Nowym
Jorku, Paryżu, Londynie i Mediolanie. W numerze znalazły się także newsy modowe i materiały o trendach na
sezon jesienno-zimowy. Numer specjalny będzie dostępny
w sprzedaży przez trzy miesiące. Od wyników sprzedaży
zależeć będzie, czy ukażą się kolejne numery.
Magazyn „Książki” z nowymi działami
Kwartalnik „Książki. Magazyn do czytania” (Agora SA)
wzbogacił się o nowe sekcje. W rubryce Plac zabaw znajdują
się teraz recenzje książek dla dzieci, młodzieży i ich rodziców.
W sekcji Książki, które czyta świat umieszczono więcej materiałów przekrojowych o literaturze. W czasopiśmie więcej
miejsca poświęcono także literaturze gatunkowej. Nowością
natomiast jest Kalendarz literacki z listą najważniejszych wydarzeń literackich najbliższych miesięcy.
„Pani” stawia na tematykę psychologiczną
Wydawnictwo Bauer wprowadziło zmiany w treściach publikowanych w miesięczniku „Pani”. Od październikowego
wydania w piśmie jest więcej treści dotyczących psychologii.
Dział o tematyce psychologicznej dwukrotnie zwiększył objętość. Wprowadzono do niego sekcje Temat miesiąca (w którym będą publikowane między innymi reportaże), Życie pozytywne (o dobrych stronach życia), Ratunku, mam problem!
(porady psychologiczne). Pojawiły się także nowe cykle, takie
jak: Siła jest kobietą (z których poznamy historie znanych kobiet), Czasy i obyczaje (reportaże o przemianach ostatnich lat)
oraz Tylko dla nas (specjalne materiały redakcyjne, wywiady).
Zmiany w miesięczniku „Superlinia”
Od numeru wrześniowego „Superlinia” ukazuje się
w zmniejszonym formacie i w większej objętości. Zmieniła się również strona graficzna pisma - autorką nowej
makiety jest Małgorzata Skuza.
Nowy format jest teraz bardziej poręczny, tak, by
przyciągnął młodszych odbiorców. Dzięki temu „Superlinia” ma szansę być czasopismem bardziej „mobilnym”,
czyli towarzyszyć czytelniczkom, np. w drodze do pracy,
szkoły, czy w podróży. Objętość miesięcznika, która została zwiększona o 10 proc. w stosunku do poprzednich
wydań, będzie sukcesywnie zwiększana.
Od tego numeru wprowadzone zostały nowe rubryki, takie jak Styl życia, Podróże, Reportaż. Ponadto w każdym numerze znane osoby dzielą
się swoimi sposobami na zdrowsze życie. We wrześniowym numerze - Anna Mucha.
Na okładce każdego wydania - modelka w rozmiarze 40+.
National Geographic Polska
nagrodzony
Magazyn „National Geographic Polska”
otrzymał nagrody za najlepsze materiały
w trzech głównych kategoriach podczas
National Geographic Internetional Media
Conference 2014 w Waszyngtonie. Martyna Wojciechowska, redaktor naczelna
polskiej edycji magazynu została uznana
najbardziej inspirującym prelegentem
podczas prestiżowej konferencji. Poza
nagrodami dla magazynu, Wojciechowska wróciła z Waszyngtonu z nagrodą
za najlepszy projekt książkowy za swoją
serię „Dzieciaki świata” i „Zwierzaki świata”. Cztery nagrody dla jednego kraju to
bezprecedensowe wydarzenie w historii
konferencji.
„Tele Max” i „Super TV” zyskały
na zmianie
W I półroczu 2014 r. liderem średniej
sprzedaży ogółem wśród dwutygodników
telewizyjnych był „Tele Świat”. Na zmianie
na dwutygodniki zyskały jednak pisma
„Tele Max” i „Super TV”, będące wcześniej
tygodnikami.
Na podstawie danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy wiemy, że średnia
sprzedaż ogółem magazynu „Tele Świat”
(Wydawnictwo Bauer) w I półroczu br.
wyniosła 366 481 egz. Drugie miejsce zajął, także wydawany przez Bauera, dwutygodnik „TV 14”. W badanym okresie
osiągnął on wynik na poziomie 199 575
egz. Trzecie miejsce zajął magazyn „Tele
Max” (Wydawnictwo Bauer). Jego średni
wynik w okresie od 31 marca (wtedy stał
się dwutygodnikiem) do końca czerwca
br. wyniósł 182 879 egz., podczas gdy rok
wcześniej w cyklu tygodniowym sprzedawał się w liczbie 172 024 egz.
NASZ KOLPORTER PAŹDZIERNIK 2014 (206) 5
Rynek prasowy
Polskie Wydawnictwo Rolnicze publikuje cztery tytuły, w tym ekskluzywne „Piękno i Pasje”
Nie tylko
dla rolników
Polskie Wydawnictwo Rolnicze z zatrudniającej kilka osób firmy stało się prężnym wydawcą najlepszych pism w swojej
branży. Na tym jednak nie poprzestało. Wprowadziło na rynek nowy tytuł, który kieruje nie tylko do mieszkańców wsi,
ale także tych, którzy życie zawodowe związali z miastem, ale prywatnie cenią życie blisko natury.
Gdy w 1993 roku powstawało Polskie
Wydawnictwo Rolnicze, pracowały w nim
zaledwie dwie osoby, plus trzech redaktorów. Dziś firma zatrudnia w sumie 130
osób, wydaje cztery pisma i wiele pozycji
książkowych, prowadzi sklepy internetowe, organizuje seminaria. PWR ma dwie
siedziby: główną, w której pracuje większość zatrudnionych w firmie osób w Poznaniu oraz drugą w Warszawie. – Mamy
także przedstawicieli terenowych w całym
kraju – dodaje Magdalena Krzystyniak-Loga, dyrektor Działu Marketingu i Obsługi
Klienta PWR. - Oprócz tego trzydziestoosobowy dział callcenter, obsługujący także
klientów zewnętrznych. Z jego pomocy
korzystają np. firmy produkujące dla wsi,
które chcą wesprzeć się naszą bazą danych o rolnikach, którą zebraliśmy przez
ponad 20 lat istnienia. W ciągu roku jesteśmy obecni na około 130 imprezach, m.in.
targach rolniczych i nie tylko.
Pierwszym prezesem PWR był dr Józef
Pawlak. Od 2011 roku wydawnictwu szefuje dr Adam Koziołek.
Wypełnili lukę na rynku
Pierwszym mocnym wejściem na rynek było ukazanie się skierowanego do
branży rolniczej pisma „top agrar Polska”,
którego redaktorem naczelnym został Karol Bujoczek.
– Postanowiliśmy wypełnić lukę, jaka
w tym czasie była na polskim rynku prasowym – mówi Magdalena Krzystyniak-Loga. – Nie było wówczas branżowych
czasopism tego rodzaju. Owszem, istniały
gazetki rolnicze, ale brakowało magazynu
na wysokim poziomie.
Dlatego czasopismo tak szybko osiągnęło sukces. Wydając je, PWR korzystało
z doświadczeń niemieckich, bo na tamtym
Natura. Smaki. Inspiracje.
barwy
cena promocyjna: 7,90 zł (w tym 8% VAT)
JESIENI
Najpiękniejsze strony codziennego życia.
nr 6/2014
Stanisław Soyka
poezja jabłek z własnego sadu
Wiodącym czasopismem Polskiego Wydawnictwa Rolniczego jest dwumiesięcznik „Piękno i Pasje”
Z miłości do wina
rynku
podobne
już istniały. Do dziś
winnica
Anny pisma
i Bogdana
ukazało się 241 numerów ”top agrar Polska”. Co miesiąc do rąk czytelników trafia
230 stron, zawierających fachową wiedzę
z zakresu
szeroko
pojętego rolnictwa.
skandynawskie
inspiracje
- Nasza grupa docelowa to właściciele
dużych gospodarstw, przedsiębiorstwa
ISSN 2300–6242
INDEKS 298026
rolne
oraz
szerokie grono instytucji i firm,
obsługujących całą branżą – wylicza Mag9 772300 62430 9
07
9 772300 62430
9
01
dalena
Krzystyniak-Loga.
- Kierujemy się
do wszystkich, którzy chcą się rozwijać
i osiągać lepsze wyniki. Z badań wynika, że pismo czytają głównie właściciele
Dom na wyspie
gospodarstw o powierzchni ponad 100
hektarów. To osoby ceniące wiedzę, prowadzące gospodarstwo jako poważny biznes. Około 95 procent kupuje „top agrar
Polska” w prenumeracie.
Rolnicy chcą czytać
JESIEŃ UBRANA W ASTRY
9 772300 62430 9
02
9 772300 62430 9
Kolejnym „dzieckiem” wydawnictwa
jest „Tygodnik Poradnik Rolniczy” (wcześniej ukazujący się jako „Tygodnik Rolniczy”), któremu szefują Krzysztof Wróblewski i Paweł Kuroczycki. – „Tygodnik”
kierujemy do tych czytelników, którzy
08
9 772300 62430 9
9 772300 62430 9
03
09
Rynek prasowy
Czasopisma Polskiego Wydawnictwa Rolniczego
w ofercie dystrybucyjnej Kolportera
„Piękno i Pasje”
„top agrar Polska”
Dwumiesięcznik ukazujący się
w liczbie około 75 tys. egzemplarzy.
Główne działy magazynu to: ogród
i sad, kuchnia i smaki, wnętrza i dekoracje, ludzie i pasje, przyroda i turystyka. Docelowa grupa czytelników, to
ludzie ceniący naturę, tradycję, estetykę. Pismo adresowane jest zarówno do
mężczyzn, jak i kobiet, do mieszkańców dzielnic podmiejskich, choć z badań wynika, że 6 tysięcy prenumeratorów magazynu mieszka na wsi.
Miesięcznik ukazujący się
w nakładzie 51 tys. egzemplarzy.
Specjalistyczny magazyn, skierowany do rolników, posiadaczy
dużych gospodarstw, zarządców przedsiębiorstw rolnych,
firm i instytucji związanych z ta
branżą, pracowników i studentów uczelni rolniczych. Zawiera
m.in. działy: zarządzanie, prawo,
uprawa, technika. Zawiera specjalistyczne dodatki: „Top świnie”, „Top bydło”, „Top technika”.
„Modna
Gospodyni”
Kolejne tąpnięcie na rynku żywca wieprzowego.
> czytaj na stronie 11 i 12
Ceny skupu w Polsce spadły poniżej 4 zł/kg
tygodnik PORADNIK rolniczy
To kwartalnik, zawierający 48 stron w formacie
A4. Zawiera wiele porad,
zarówno z zakresu prawa,
jak i np. pielęgnacji ogrodu,
dbania o zdrowie i urodę.
Można go kupić z „Tygodnikiem Poradnikiem Rolniczym” i z „top agrar Polska”.
chcą co tydzień dostawać aktualności
z rynku i branży, z ekonomii, polityki.
Z naszych danych wynika, że około 6 tysięcy osób prenumeruje oba nasze tytuły
o tematyce rolniczej – dodaje Magdalena
Krzystyniak-Loga.
Jako dodatek do obydwu pism od połowy 2013 roku ukazuje się też kwartalnik
„Modna Gospodyni”, redagowany przez
Pawła Kuroczyckiego. Magazyn przeznaczony jest dla kobiet związanych z wsią,
działaczek Kół Gospodyń Wiejskich.
– Piszemy o tym, co jest bliskie kobietom
mieszkającym na wsi. Nie chodzi o polecanie modnych ciuchów, ale o to, by pomóc
im się np. odnaleźć w gąszczu zawiłych
przepisów. Kładziemy też nacisk na tradycję, obyczajowość – podkreśla dyrektorka
działu marketingu.
Dla spragnionych wytchnienia
Najnowszym projektem wydawniczym
PWR jest dwumiesięcznik „Piękno i Pasje”,
którego redaktorem naczelnym jest Karol
Bujoczek. Ukazuje się od września 2013
roku. – Naszym docelowym odbiorcą są
mieszkańcy dzielnic podmiejskich, którzy pracują w mieście, ale wytchnienie
Nr 40 (541)
5 października 2014 r.
cena 4,00 zł (w tym 8% VAT)
Mleko to zdrowie
Matka Polka
od konfliktów
AGROPORADY
TECHNIKA
Burak z kukurydzą...
Nowa „rola”
Dni Pola w MODR Oddział Poświętne
koło Płońska odbyły się już po raz szesnasty. Zaprezentowano 20 odmian buraka i 71
kukurydzy oraz udzielano cennych rad.
> czytaj na stronie 14 i 15
– Obcowanie z naturą, z ludźmi, którzy
pracują na roli, doskonale kształtuje charakter – twierdzi znany aktor ﬁlmowy i teatralny Michał Żebrowski.
> czytaj na stronie 23
> czytaj na stronie 3
Prawnik radzi
Alicja Moroz
każdy wtorek
i czwartek,
12.00–15.00
tel. 61 886 29 68
W numerze
400 ogłoszeń
drobnych, pomocnych w domu i gospodarstwie. Wszystkie są także na
www.tygodnik-rolniczy.pl
> czytaj na stronach 28–35
INDEX 202886 ISSN 2299-3614
Polscy rolnicy produkują bardzo dobre
mleko. Zaś polskie mleczarnie dysponujące najnowocześniejszymi technologiami i liniami przetwórczymi, przetwarzają
je na smaczne i zdrowe wyroby – o wręcz
wzorowej jakości. Dodajmy, że wyroby
jak najbardziej naturalne, bo pozbawione dodatków stosowanych przy fabrycznej produkcji kiełbas i innych wędlin czy
też innej żywności. Mleko to zdrowie! Ta
prawda wynika nie tylko z mądrości ludowej. Ta prawda ma też głębokie uzasadnienie naukowe. Polacy jednak piją
za mało mleka i jedzą za mało mlecznych
przetworów. Ta niska konsumpcja jest widoczna szczególnie na wsiach i w małych
miasteczkach. I szkodzi nie tylko zdrowiu obywateli, ale też gospodarce. Wszak
obecny kryzys na rynku mleka byłby
znacznie płytszy, gdyby spożycie mleka
i jego przetworów w naszym kraju było
przynajmniej zbliżone do poziomu niemieckiego albo francuskiego.
Zapraszamy do specjalnego dodatku
POLSKIE MLEKO wydanego z okazji Targów POLAGRA FOOD na stronach I–XII.
Tradycyjnie w tym wydaniu POLSKIEGO MLEKA zamieszczamy także teksty o gospodarstwach, porady oraz
relację z ważnych wydarzeń dla polskiego mleczarstwa.
RODZINA
Piękno połączone z dobrem
znalazło ucieleśnienie w konkursie na polską Jagnę 2014.
Czytajcie o tym na stronie
XXI.. Tuż obok obejrzycie
świat w skali mikro w konstrukcjach pasjonatów z Borówca. Zdrowie to ruch, ale
czasem ten niewłaściwie wykonany, może nas go chwilowo pozbawić. Dlaczego? Informacje o tym znajdziecie na
stronie XXIII. Kiedy już wygodnie usiądziecie, możecie zapatrzeć się w uroczy ogrodowy
zakątek Czytelników wyróżnionych w naszym konkursie,
czytajcie na stronie XXIV.
znajdują w naturze – tłumaczy Magdalena Krzystyniak-Loga. – Choć wiem, że
mamy także czytelników mieszkających
na polskiej wsi. Pismo podkreśla uroki życia poza miastem, nawiązuje do tradycji.
Jest pisane po to, by pomóc czytelnikowi
zrelaksować się, poszukać wytchnienia,
oderwać się od codzienności, aby w tej
codzienności odnaleźć piękno.
Pismo wydane jest na papierze dobrej
jakości, kolorowe, z pięknymi fotografiami. Może się kojarzyć z czymś drogim
i ekskluzywnym, ale cena, jak na magazyn tej klasy jest przystępna, bo „Piękno
i Pasje” kosztują 8,90 zł. – Staramy się, aby
równie przystępna była tematyka – podkreśla dyrektor marketingu PWR. - Nie
piszemy o rzeczach niedostępnych dla
naszych czytelników, np. o wnętrzach, na
których urządzenie potrzeba ogromnych
środków. Raczej eksponujemy oryginalne
pomysły, nietuzinkowe podejście do życia.
Kobiety pokochały
„Piękno i Pasje”
Co można znaleźć w magazynie? Reportaże, których bohaterami są ludzie
niekoniecznie znani z pierwszych stron
„Tygodnik
Poradnik Rolniczy”
Ukazuje się w nakładzie 70-80
tys. egzemplarzy. Składa się z dwóch
grzbietów. W pierwszym są aktualności, ogłoszenia, agroporady, teksty dotyczące hodowli, techniki, rady prawnika i lekarza. Drugi grzbiet zawiera
działy: rodzina, kącik samotnych serc,
program telewizyjny oraz dodatki, takie
jak „Polskie mleko” czy „Polski żywiec”.
gazet, ale na pewno tacy, którzy mają
swoje pasje i interesujące pomysły na
życie. Teksty o oryginalnie urządzonych
ogrodach, o ciekawych rozwiązaniach
zastosowanych przy urządzaniu wnętrz,
o interesujących miejscach w Polsce, wyjątkowym rękodziele. - Sporą część pisma
zajmują kulinaria. Ten dział jest bogato ilustrowany, ładnie wyeksponowany. Wiem,
że czytelniczki korzystają z naszych rad
i przepisów – mówi Magdalena Krzystyniak-Loga.
Bo właśnie panie najchętniej sięgają po ten magazyn, poświęcony pięknu
życia i nietuzinkowym pasjom. – Zakładaliśmy, że będzie to pismo dla obu płci.
Okazało się jednak, że chętniej czytają
je kobiety – przyznaje nasza rozmówczyni.
Każda z gazet, wydawanych przez
PWR ma też swój odpowiednik on-line.
W sieci wydawnictwo prowadzi także
giełdę maszyn rolniczych oraz dwa sklepy: agrarsklep.pl i sklep.pieknoipasje.pl.
W tym ostatnim kupić można m.in. piękne
wyroby rękodzielnicze.
Monika Wojniak-Żyłowska
aktualnośći
Pierwsza taka decyzja resortu finansów od 2004 roku
Akcyza nie wzrośnie
Wszystko wskazuje, że w 2015 roku rząd nie podniesie stawek akcyzy na papierosy i alkohol. Takie są zapowiedzi
Ministerstwa Finansów. To dobra wiadomość dla konsumentów, oznacza bowiem, że ceny papierosów, jeśli
wzrosną, to tylko nieznacznie. Sami producenci i handlowcy, jak co roku, będą musieli jednak zmienić banderole na
opakowaniach papierosów.
To, że rząd nie podniesie stawki akcyzowej, jest czymś wyjątkowym, ponieważ od czasu wstąpienia Polski do
Unii Europejskiej (czyli od 2004) robił
to co roku. Dziesięć lat temu kwotowa
stawka podatku akcyzowego wynosiła 64 zł za tysiąc papierosów, obecnie
206,76 zł, czyli urosła aż o 223 proc.
Zwiększyła się w tym czasie także
stawka procentowa – z 26,67 proc. do
31,41 proc. Regularne podwyżki uzasadniano wymogami unijnymi – do
2018 roku Polska musiała osiągnąć
minimum wymagane przepisami UE.
Zgodnie z nimi do tego czasu akcyza
ma stanowić 60 proc. średniej ważonej
ceny papierosów, nie mniej jednak niż
90 euro za tysiąc sztuk.
Minimum osiągnięte
Co się zatem stało, że rząd zrezygnował z przyszłorocznej podwyżki
akcyzy? – W przypadku papierosów
osiągnęliśmy minimum unijne – wyjaśniał we wrześniu dziennikarzom
szef Służby Celnej Jacek Kapica. – Co
prawda w ustawie o przeciwdziałaniu paleniu tytoniu jest wskazanie,
że stawka akcyzy powinna nadążać
za inflacją, ale ceny rosną tak wolno,
że wprowadzanie tak małej zmiany
stawki nie miałoby sensu. Zastanawia-
my się w związku z tym, czy zmiana
stawki powinna być przeprowadzana
co roku, czy raz na dwa lub trzy lata.
Jacek Kapica dodał też, akcyza na alkohol została zmieniona z początkiem
tego roku, dzięki czemu wyrównane
zostały różnice między wzrostem siły
nabywczej konsumentów a inflacją.
Za decyzją resortu finansów kryje
się jednak coś jeszcze. Rynek tytoniowy notuje spadki, a wśród przyczyn
jest wysoka cena papierosów. Mniejsza
sprzedaż papierosów oznacza z kolei
mniejsze wpływy pieniędzy do budżetu
państwa z tytułu podatku akcyzowego.
Ministerstwo, rezygnując z podwyżki
akcyzy, próbuje ograniczyć straty.
Podwyżki cen papierosów jednak nastąpią, tylko że będą nieznaczne, ok. 20 groszy
na paczce (ostatnimi laty drożały o 1-2 zł).
Dlaczego? – W ustawie akcyzowej, poza
stawkami akcyzy, jest jeszcze określone
tzw. minimum akcyzowe – kwota, jaką
niezależnie od rzeczywistej ceny nadrukowanej na paczce należy i tak zapłacić – tłumaczy Krzysztof Żądło, dyrektor handlowy
Kolportera. – Ta kwota więc wzrośnie, a to
spowoduje konieczność podniesienia cen
najtańszych papierosów. Raczej wątpliwe,
by producenci wzięli ten koszt na siebie
– dodaje Krzysztof Żądło.
fot. Dragan Sasic (sxc.hu)
Nowe banderole konieczne
W roku 2015 nie wzrosną stawki akcyzy na papierosy. Banderole na opakowaniach trzeba
będzie jednak wymienić na nowe
Natomiast dla producentów, dystrybutorów i sprzedawców papierosów organizacyjnie niewiele się zmieni – od 1 stycznia
2015 r. na opakowania wyrobów tytoniowych muszą być nanoszone banderole
z nadrukiem „2015”. Jednak przez pierwsze dwa miesiące przyszłego roku będzie
można sprzedawać papierosy oznakowane „2014”’. Przepisy pozwalają bowiem do
końca lutego 2015 r. sprzedawać wyroby
tytoniowe ze starą banderolą „2014”.
RED
NOWA OFICJALNA KOLEKCJA UEFA CHAMPIONS LEAGUE® 2014/2015
KOLEKCJA W WIRTUALNYM WYMIARZE
na www.paniniadrenalyn.com!
TO PROSTE!
Wystarczy aktywować kod z tylnej strony karty.
Gra wyzwanie ONLINE
- dostępna dla kolekcjonerów z całego świata!
© 19
TM
EFA
96 U
All names, logos and trophies of UEFAare the property, registerred trademarks and/or logosof UEFA and are
used here in with the permission of UEFA.No reproduction is allowed without the prior written approval of UEFA.
All club names,club logos and individual players names are the property of the respective club or person. UEFA
shall bear noresponsibilityfor the use of these names and/or logos.
WKRÓTCE W SPRZEDAŻY!
RYNEK PRASOWY
Nowy planogram dla sprzedawców prasy. PRZECZYTAJ – ZASTOSUJ – ZYSKUJ
Dobra ekspozycja
zwiększa sprzedaż
Kolporter opracował nowy planogram, czyli model ekspozycji prasy, proponujący najkorzystniejsze rozmieszczenie
tytułów na półce w punkcie handlowym, tak aby osiągnąć jak największy zysk ze sprzedaży. Czasami niewielka
modyfikacja ekspozycji wystarcza na uzyskanie maksymalnych korzyści. Z planogramem właśnie zapoznaje się
wybrana grupa sprzedawców, której Kolporter dostarcza prasę.
Opracowany przez specjalistów Kolportera planogram (prezentujemy go na
sąsiedniej stronie) jest oparty na badaniach
i analizach zakupów prasy. Przyjrzyjmy się,
jak wygląda nowy model ekspozycji tytułów prasowych.
Jak ułożyć prasę?
Jedną z podstawowych zasad układania prasy na regałach jest rozmieszczenie
tytułów zgodnie z oczekiwaniami klienta,
ponieważ o wyborze takiego czy innego
czasopisma decyduje impuls zakupowy.
W planogramie Kolportera czasopisma
pogrupowane są ze względu na pokrewieństwo tematyczne oraz grupę czytelniczą, do której są skierowane. Oddzielnie
eksponowane są tytuły dla kobiet i dzieci,
oddzielnie czasopisma z programem telewizyjnym czy typowo rozrywkowe, a jeszcze w innym miejscu tytuły dla mężczyzn.
Łatwo zauważyć, że mocno eksponowane
są czasopisma dla kobiet, ale wyniki sprzedaży pokazują, że to właśnie panie stanowią najliczniejszą grupę czytelników.
Aktualna pozostaje zasada, że każda
grupa tematyczna powinna być układana
w pionowych blokach. Kolejność ustawienia jest określona przez planogram. Pierwsze
kategorie: „Zdrowie i edukacja” „Młodzież”,
„Rodzina”, „Dziecko” oraz „Kobieta” powinny
znajdować się najbliżej wejścia do punktu
sprzedaży, a ostatnia kategorie „Erotyka”,
„Motoryzacja” i „Sport” najdalej od wejścia.
Czasopisma, które się najlepiej sprzedają, ale też te najdroższe, są umieszczane
na wysokości wzroku klienta. Tytuły dziecięce powinny się znaleźć w dolnej części
ekspozycji, żeby dzieci miały do nich swobodny dostęp. Natomiast dzienniki należy
wykładać na najniższej półce w regale lub
na dedykowanych stojakach przy wejściu
czy przy kasie.
Dziesięć praktycznych zasad
dotyczących eksponowania prasy
1. Klienci kupują to, co mogą zobaczyć.
Towar niewidoczny to towar niesprzedany.
2. Porządek na półkach to większa liczba
wyeksponowanych tytułów, a więc większy
zysk.
3. Każdy tytuł powinien być maksymalnie
widoczny na tyle, na ile pozwala wielkość
ekspozycji. Zawsze powinna być czytelna
jego nazwa i logo.
4. Najbardziej dochodowe czasopisma (wysoka cena i sprzedaż) umieszczaj na poziomie wzroku klienta. Ułatwi to ich zauważenie
i wzmocni sprzedaż.
5. Dla wygody klienta ułóż czasopisma tematycznie. Wykorzystaj w tym celu planogram – jest on opracowany specjalnie po to,
by zwiększyć sprzedaż prasy.
Prasa jako towar impulsowy powinna
być sprzedawana w dobrze widocznych
miejscach, w których zatrzymują się klienci.
Najlepszą lokalizacją jest strefa przykasowa.
Warto też pamiętać, że zmiana miejsca ekspozycji czasopism może wywołać spadek
lub wzrost wartości sprzedaży tego asortymentu nawet o kilkadziesiąt procent.
Dla małych i dużych ekspozycji
Nowy planogram, podobnie jak poprzedni, ma charakter uniwersalny.
Można go wykorzystywać zarówno przy
niewielkich (do 1 metra), jak i dużych (powyżej 3 metrów) powierzchniach ekspozycyjnych. Oczywiście, ułożenie czasopism
zależy od wielości powierzchni konkretnego punktu, ale tutaj przydaje się wieloletnie doświadczenie Kolportera na rynku
dystrybucji prasy. – Nasi przedstawiciele
handlowi i pracownicy Działu Obsługi
6. Jeśli chcesz zwiększyć sprzedaż jakiegoś
czasopisma, wyeksponuj je szczególnie mocno – np. wyłóż kilka egzemplarzy obok siebie.
7. Zadbaj, by ekspozycja sprawiała wrażenie obfitości - to silna zachęta do kupowania.
Jeżeli to tylko możliwe, za wyeksponowanym
tytułem umieść kilka jego egzemplarzy.
8. Najbardziej zniechęcają klienta puste
miejsca w ekspozycji. Jeśli zdarzy się, że brakuje pewnych tytułów w ich miejsce rozłóż te,
które masz w sprzedaży.
9. Nie prezentuj kilku egzemplarzy jednego tytułu w wielu oddalonych od siebie miejscach, tylko obok siebie.
10. Zadbaj o to, aby osoba sprzedająca prasę potrafiła doradzić w wyborze czasopisma
klientowi, który się waha.
Klienta kontaktują się z właścicielami
punktów sprzedaży, aby już na miejscu
pomóc w dostosowaniu asortymentu do
wielkości ekspozycji – mówi Krzysztof
Szklarek z Działu Projektów i Wdrożeń
w Departamencie Dystrybucji Prasy Kolportera.
Planogram trafi do około 5 tysięcy indywidualnych punktów sprzedaży i lokalnych sieci handlowych, którym Kolporter
dostarcza prasę. – Wprowadzenie naszego planogramu nie jest obowiązkowe, to
wskazówka z naszej strony, jak optymalnie
ułożyć czasopisma i gazety, aby zapewnić
sobie maksymalny zysk z ich sprzedaży
– podkreśla Krzysztof Szklarek. – Z doświadczenia wiemy jednak, że wielu sprzedawców korzysta z naszego planogramu,
ponieważ ułatwia im pracę.
RED
KRZYŻÓWKI
RTV
ROZRYWKA,
HOBBY
MUZYKA, KULTURA
DZIENNIKI, OGŁOSZENIA*
* dla punktów, które nie mają dodatkowych stojaków na dzienniki
DZIECKO
RODZINA
MŁODZIEŻ
ZDROWIE
I EDUKACJA
TURYSTYKA I REKREACJA
KOMPUTERY
MIESZKANIA,
BUDOWNICTWO
GOSPODARKA,
BIZNES
SPOŁECZNOPOLITYCZNE
NAUKA
I TECHNIKA
MĘŻCZYZNA
OPTYMALNA EKSPOZYCJA PRASY
- ROZMIESZCZENIE TEMATYK
KOBIETA
Wytnij i zachowaj
EROTYKA
MOTORYZACJA
SPORT
Aktualności
Warszawa i Białystok zwycięzcami XV Piłkarskich Mistrzostw Kolportera
Połączyli siły,
aby wygrać
Niektórzy trenują w stałym składzie od lat. Regularnie się spotykają i każdy mecz traktują bardzo poważnie. Inni
kompletowanie składu finalizują na kilka dni przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Przyjeżdżają dla zabawy
i przygody. Wszystkich łączy jednak jedno: serce do futbolu. Za nami wyjątkowe, jubileuszowe XV Piłkarskie
Mistrzostwa Kolportera.
Mistrzostwa w Gutowie wyjątkowe
były nie tylko z powodu jubileuszu, ale
także ze względu na przerwanie hegemonii drużyny Kolporter Bydgoszcz.
Podopieczni Dariusza Nytko w ostatnich pięciu edycjach turnieju triumfowali
czterokrotnie. Tym razem także nic nie
zapowiadało, aby bydgoszczanie zajęli
miejsce inne niż pierwsze. Stało się jednak inaczej – triumfowała łączona drużyna Departamentu Dystrybucji Prasy
z Warszawy i Białegostoku!
Uważany za faworyta zespół z Bydgoszczy przedzierał się jak burza przez
kolejne fazy mistrzostw. W drodze
do wielkiego finału opór jego drużynie postawili tylko zawodnicy Sztorm
K-EX Szczecin, którzy w pasjonującym
starciu grupowym ulegli bardziej utytułowanemu rywalowi 4:6. Od same-
Finałowy mecz rozegrały drużyny Warszawa/Białystok z Bydgoszczą. Przy piłce najlepszy strzelec
mistrzostw Marcin Wanat
go początku doskonale spisywała się
Warmia, która dosłownie rozniosła
grupę C. W czterech meczach grupowych straciła tylko jedną bramkę,
zdobywając aż 24 i pewnie zmierzała
ku tytułowi rewelacji turnieju. Niestety, w ćwierćfinale trafiła na jednego
z głównych faworytów DP Katowice,
którego wyższość nie pozostawiła cienia wątpliwości.
Karne zadecydowały
Piłkarzy do boju zagrzewały atrakcyjne kibicki
Co trzeba zrobić, żeby zatrzymać
Kolporter Bydgoszcz? Połączyć siły.
Świetnie wiedzieli o tym warszawianie
i białostoczanie, którzy jako drużyna
DP Warszawa/Białystok awansowali do
finału, pokonując po drodze silne DP
Katowice oraz Sztorm K-EX Szczecin
Aktualności
du gościło kolporterowską rodzinę.
– Ile macie wygranych z rzędu? – krzyczał żartobliwie mokry od szampana
Krzysztof Klicki do celebrujących piłkarzy z Warszawy i Białegostoku. – Jedną! – odpowiadali. Jedną, ale w jakich
okolicznościach!
Okazji do świętowania i zabawy przy
grillu przy pięknej pogodzie było tego
dnia wyjątkowo dużo. Oby podobnie
było za rok.
Sponsorami, którzy finansowo lub rzeczowo wsparli organizację Mistrzostw byli:
Paula Duda
Organizatorem XV Mistrzostw Piłkarskich był KOLPORTER Sp. z ograniczoną odpowiedzialnością S.K.A.
Mistrzostwa zostały przygotowane
i przeprowadzone przez BC&O Polska
Spółka z o.o. sp.k. w Kielcach.
Zdjęcia: Paula Duda
w półfinale. Po regulaminowych dwudziestu minutach zaciętej, ale ostrożnej
z obu stron walki w finale utrzymywał
się wynik bezbramkowy. O wszystkim
zadecydowały rzuty karne, które, ku
uciesze większej części kibiców, skuteczniej wykonywali piłkarze w niebieskich koszulkach, czyli DP Warszawa/
Białystok. Do pierwszego w historii
mistrzostw sukcesu poprowadzili ich
najlepszy bramkarz turnieju, Tomasz
Czemiel oraz wybrany najlepszym graczem imprezy Kamil Tomczyk.
Na pocieszenie dla srebrnych medalistów do Bydgoszczy powędrowała
jedna nagroda indywidualna. Królem
strzelców został Marcin Wanat. Filigranowy napastnik w trzech poprzednich
edycjach wybierany był najlepszym
zawodnikiem mistrzostw. W tym roku
w nagrodę z rąk prezesa Krzysztofa Klickiego otrzymał markową walizkę.
Jaki był to turniej? – Wyjątkowo udany – mówi Grzegorz Bielecki, kierownik drużyny Faceci z Sieci. – Dopisała
pogoda, bardzo dobra była organizacja
i świetne murawy. Większość naszego
zespołu to menadżerowie rejonów. Pracują w całej Polsce, widzą się tylko raz na
kwartał przy okazji firmowych szkoleń,
więc turniej jest też okazją do towarzyskiego spotkania i pogłębiania znajomości. Skład naszej drużyny uzupełniony
był osobami pracującymi w Salonikach
Prasowych oraz jednym wzmocnieniem z naszego Magazynu Centralnego
w Warszawie.
Turniej na pewno był też spokojniejszy niż poprzednie. – W tym roku było
aż nad wyraz spokojnie. Mieliśmy mniej
boiskowych napięć i ostrych starć niż
w poprzednich latach – mówił jeden
z arbitrów, Piotr Szynal. Czyżby to ta
jubileuszowa wyjątkowość zmagań tak
podziałała na zawodników? A skoro jubileusz, to nie mogło zabraknąć małej
podróży sentymentalnej. Po sportowej
części dnia organizatorzy zaserwowali
uczestnikom garść dość niezwykłych
statystyk. I tak można było się dowiedzieć, że w ciągu wszystkich piętnastu
edycji rozgrywek zawodnicy spędzili na
boisku w sumie 323 godziny, wydano 16
294 obiady oraz 31 825 napojów.
Antoni Ptak i Krzysztof Klicki razem ze zwycięską drużyną Warszawy i Białegostoku
Jedna, ale za to jaka wygrana
Puchar oraz medale zwycięzcom
wręczył wraz z prezesem Krzysztofem Klickim Antoni Ptak, właściciel
Centrum Piłkarskiego Ptak w Gutowie
Małym, które już po raz czwarty z rzę-
KLASYFIKACJE I WYNIKI
1
2
3
DP Warszawa/Białystok
Kolporter Bydgoszcz
DP Katowice
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
Sztorm K-EX Szczecin
Warmia
DP Poznań
Logistycy z Warszawy DP i K-EX
DUE Dream Team Warriors
K-EX Gdańsk
a Bo CO?
Faceci z Sieci
K-EX Sosnowiec
Service FMCG
INFOVER
O/Kielce: Kolporter DP + K-EX
Expresowe Pyry
FMCG Kraków
K-EX Zielona Góra
DP Kraków
Wałbrzyskie Diabły
Mazury
Mecz finałowy
DP Warszawa/Białystok - Kolporter
Bydgoszcz 0:0 (karne 5 : 3)
Mecz o 3 miejsce
Sztorm K-EX Szczecin – DP Katowice 1 : 7
Strzelec
Marcin Wanat – Kolporter Bydgoszcz
Bramkarz
Tomasz Czemiel – DP Warszawa/Białystok
Zawodnik
Kamil Tomczyk – DP Warszawa/
Białystok
Najgłośniejsi kibice
Kielce DP +K-EX
Najbarwniejsi kibice
Wałbrzyskie Diabły
Najlepiej rymujący kibice
DUE
LUDZIE
„Partner Roku” – laureaci lipcowej edycji konkursu Kolportera
Od lipca pięciu
co miesiąc
Departament Sieci Własnej Kolportera co miesiąc wybiera najlepszych partnerów prowadzących saloniki prasowe
i salony Top-Press. Oceniane są m.in. wysokość sprzedaży i jakość obsługi klientów. Od lipca br., w związku ze
zmianami w strukturze Departamentu, każdego miesiąca wybieranych jest pięciu laureatów konkursu „Partner
Roku”. Właśnie ich prezentujemy w bieżącym numerze.
wszystkim. Pracuje ze mną pięć osób,
bez których na pewno nie osiągnęłabym aż tyle.
Oprócz prasy w salonikach pani
Marty sprzedawane są też papierosy,
słodycze, cygaretki, leki. – Jeśli chodzi o gazety, to w tej okolicy, gdzie są
nasze saloniki, nie mamy praktycznie
konkurencji. Nasze punkty mieszczą
się w marketach i dyskontach, a cała
konkurencja ulokowana jest w centrum Hrubieszowa. Z lokalizacji jestem
więc zadowolona.
Pracy jest za dużo. – Czasami chciałabym wydłużyć dobę do 48 godzin.
Oprócz saloników muszę przecież znaleźć jeszcze czas dla dziecka i rodziny
– dodaje partnerka z Hrubieszowa.
fot. Łukasz nowosielski
Trwa na posterunku
Małgorzata Gerus
z Kolonowskiego (woj. opolskie)
– Ponad trzy lata temu znaleźliśmy
z mężem ogłoszenie, że Kolporter poszukuje osób, chętnych do prowadzenia
saloniku prasowego – wspomina Małgorzata Gerus. – Zupełnie spontanicznie zdecydowaliśmy, że spróbujemy.
Na początku poświęcaliśmy się temu
oboje, teraz już ja sama prowadzę ten
punkt. Mam kilku pracowników, którzy
mnie w tym wspierają. W tej chwili ja
zajmuję się najczęściej logistyką. Choć
czasami staję też za ladą. Uważam, że
fot. Piotr Guz
Doba za krótka
Marta Żur z Hrubieszowa
Pani Marta z Kolporterem współpracuje już czwarty rok. – Wcześniej
przez rok pracowałam w saloniku
jako sprzedawczyni. Właściciel zaproponował mi przejęcie saloniku – mówi
Marta Żur. – Trzeba było podjąć jakąś
decyzję. Zgodziłam się. Po kilku miesiącach dostałam kolejny salonik i tak
jakoś poszło. Trzeba powiedzieć, że
raczej jestem zadowolona z tej decyzji. Muszę jednak podkreślić, że nie
sama pracuję na sukces. Zawsze powtarzam, że to nie są tylko moje saloniki. Fakt, że to ja podpisuję dokumenty, jeszcze nic nie oznacza. Mam
super skład, który wspiera mnie we
w ten sposób najlepiej dogląda się interesu, dlatego dwa razy w tygodniu
sprzedaję w saloniku.
W ofercie, oprócz prasy, są też papierosy, zabawki – taki typowy dla saloniku asortyment. Najlepiej sprzedają
się papierosy i tytoń. Większość kupujących to stali klienci. Pracownicy pani
Gerus starają się, aby byli zadowoleni.
Wiedzą, że miła obsługa i dużo uśmiechu to podstawa w handlu.
– Prowadzenie saloniku to naprawdę
czasochłonne zajęcie. Niekiedy wątpię,
czy sobie poradzę, ale potem kryzysy
mijają i nadal trwam na posterunku.
LUDZIE
Lubię tę pracę
Agnieszka Gawryś z Mielca
Salonik Agnieszki Gawryś znajduje się w centrum mieleckiej starówki.
Partnerka Kolportera przejęła go pięć
lat temu. – Wcześniej sama byłam zatrudniona w podobnym punkcie, jako
sprzedawca – mówi. – Straciłam pracę
i rozglądałam się za nowym zajęciem.
Wtedy właśnie dowiedziałam się, że
jest poszukiwany ktoś do prowadzenia
saloniku. Potrzebne było zastępstwo,
bo dotychczasowy właściciel słabo
sobie radził. I w ten sposób tutaj trafiłam. Wymagało to trochę wysiłku, ale
udało mi się wyprowadzić mój punkt
na prostą.
Salonik pani Agnieszki jest otwarty
od godziny 6 do 19. Partnerce w pracy
Salonik jak dziecko
Monika Kierdelewicz
z Białegostoku
– Wcześniej pracowałam jako audytor w jednej z firm tytoniowych. Wtedy
poznałam menadżera z Kolportera i tak
od słowa do słowa doszliśmy do tego, że
mogłabym poprowadzić salonik prasowy.
Uznałam, że to sposób na rozwój zawodowy. Swój punkt otworzyłam na jednym
z osiedli na obrzeżach miasta, wszystko
tworzyłam od podstaw. Muszę stwierdzić,
że to jedna z lepszych lokalizacji.
pomaga jedna sprzedawczyni. – Oczywiście, to nie jest tak, że otwieram salonik, zamykam i na tym moja praca
się kończy. Trzeba przyjść wcześniej,
rozłożyć prasę, zrobić zwroty, myśleć
o wdrożeniu promocji. To wymaga zaangażowania. Ale ja lubię swoją pracę.
Dlatego nie zmieniam jej od tylu lat.
Uważam, że jeśli nie ma się zamiłowania do tego, co się robi, to nie da się pracować. Z większością klientów, którzy
do mnie zaglądają, znamy się od lat. To
najczęściej osoby starsze, albo właściciele i pracownicy pobliskich sklepów.
Wiem już, co kto z nich kupuje. Zdarza
się, że klientka przychodzi i mówi: pani
Agnieszko, to co zwykle. Zawsze pamiętam o tym, że uśmiech i życzliwość
to w zawodzie sprzedawcy podstawa.
To typowy salonik osiedlowy, przychodzą tu w większości mieszkańcy,
czyli przeważnie pani Monika ma stałych klientów. – Z niektórymi jestem nawet na „cześć”. Ale też staram się, aby
byli zadowoleni z obsługi. Jestem miła,
uśmiechnięta, szczera. Jeśli klient poszukuje czegoś, czego akurat nie mam
u siebie, to na pewno to sprowadzę. Nie
zawsze jest łatwo, jak to w pracy, która
wiąże się z bezpośrednim kontaktem
z ludźmi, ale ja lubię wyzwania. W pobliżu nie ma żadnej konkurencji, która
Małgorzata Lis z Leszna
Pani Małgorzata praktycznie
każdego miesiąca jest w gronie
laureatów konkursu, nic dziwnego, że o niej piszemy najczęściej.
Przypomnijmy też - partnerka
prowadząca punkty w Lesznie
i we Wschowej została niedawno Partnerką Roku. Saloniki pani
Małgorzaty cały czas się rozwijają – w jednych z nich pojawił się
punkt ajencji pocztowej, wkrótce
zostanie on wdrożony też w drugim saloniku. A jakby tego było
mało, to Małgorzata Lis zapisała
się jeszcze na kurs języka angielskiego oraz obsługi komputera.
– Czasami gdy budzę się rano, to
myślę sobie, że okrutnie nie chce
mi się wstawać z łóżka, ale potem
szybko mobilizuję się do pobudki.
A potem to już jakoś leci! – mówi
z uśmiechem.
fot. Karol Ławniczak
fot. Grzegorz Rękas
W lipcu też zwycięstwo
sprzedawałaby prasę, więc na lokalizację nie mogę narzekać.
Salonik jest czynny przez cały tydzień. W dni powszednie przez czternaście godzin, w weekendy trochę
krócej. Pani Monika zatrudnia jedną
sprzedawczynię, bo jak przyznaje sama
nie dałaby rady. – Pracuję minimum
osiem godzin dziennie, a zdarza się, że
od rana do wieczora. Poświęcam temu
chyba więcej, niż jedną trzecią życia.
Ale ten salonik, to moje dziecko, muszę
o niego dbać.
Handel
O dobrych praktykach w handlu papierosami, tytoniem i nie tylko
Z namiętności
do cygar
fot. archiwum
Swój pomysł na biznes Monika i Kamil Mleczko zaczerpnęli ze... studenckiej namiętności. Dziś są kontrahentami
Oddziału Szczecińskiego Departamentu Dystrybucji FMCG Kolportera i w ośmiu sklepach sprzedają papierosy,
nawet takie sprowadzane z Indonezji, cygara, tytonie, fajki i wszystkie akcesoria, potrzebne miłośnikom palenia.
Monika Mleczko prowadzi z mężem 8 sklepów pod szyldem „Tabacos” i „Tabako”
– Jeszcze na studiach oboje z mężem
zachwyciliśmy się tytoniem, cygarami,
tradycją ich palenia – opowiada Monika
Mleczko. – Z tego zachwytu narodził się
pomysł na prowadzenie biznesu. Jeszcze
jako studenci, w 2002 roku, w Białogardzie otworzyliśmy pierwszą trafikę.
Trafiki z prawdziwego zdarzenia,
dla miłośników i smakoszy markowych
i ekskluzywnych cygar, cygaretek, oryginalnych aromatyzowanych papierosów,
z asortymentem akcesoriów fajczarskich,
szerokim wyborem tytoni – to właśnie im
się marzyło. – Życie trochę zweryfikowało nasze plany – nie ukrywa Monika
Mleczko. – Asortyment trzeba dostosować do potrzeb i możliwości klientów, to
jedna z głównych zasad handlu. Okazało
się, że najlepiej sprzedają się nie drogie
cygara, ale po prostu papierosy, i to w cenach hurtowych, co wtedy jeszcze było
możliwe. Mieliśmy minimalną marżę, zaopatrywały się u nas nawet małe sklepy.
Państwo Mleczko otwierali kolejne
punkty – w Koszalinie, Kołobrzegu. Dziś
mają ich osiem. Prowadzą je pod szyldem
dwóch firm: „Tabacos” i „Tabako”. – Dalszej ekspansji nie planujemy – śmieje się
pani Monika. – I tak mamy już bardzo
dużo pracy. Doglądanie sklepów zajmuje
naprawdę dużo czasu.
Wiedza i jakość
Asortyment placówek jest bardzo
szeroki. Jest tu wszystko, co może się
kojarzyć z paleniem – tytonie w wielu
smakach i rodzajach, papierosy, fajki i akcesoria do nich, wszystko, co potrzebne
do samodzielnego zrobienia papierosów, zapalniczki i to co potrzebne do ich
uzupełniania... Nawet szisze, czyli fajki
wodne i wszystko co z nimi związane.
Można tu znaleźć choćby takie unikaty,
jak sprowadzane z Indonezji papierosy
z goździkami. – Podczas palenia cichutko
strzelają, stąd ich indonezyjska nazwa
oznaczająca strzał właśnie – tłumaczy
Monika Mleczko. – Są bardzo popularne
wśród młodych ludzi.
Oboje z mężem mają ogromną wiedzę
na temat swojej branży. Ciągle ją uzupełniają, interesują się nowinkami, jeżdżą
na targi. – Nie chcemy po prostu zarabiać na klientach. Chcemy dostarczać im
towar jak najlepszej jakości – podkreśla
właścicielka firmy. – W bliższej i dalszej
okolicy chyba jako jedyni mamy tak duży
asortyment.
Zainteresowali się też najnowszym
wynalazkiem, czyli elektronicznymi
papierosami. Choć przyznają, że na początku podchodzili do nich sceptycznie,
to jednak okazały się aż takim sprzedażowym hitem, że teraz sami zaczęli je
produkować. Uzupełnieniem oferty jest
prasa, a od niedawna także wybór ekskluzywnych kaw, importowanych prosto
z Włoch, w atrakcyjnych cenach.
Dobry personel – bezcenne
– Prowadząc biznes, trzeba mieć
choć elementarne pojęcie na temat
marketingu – mówi Monika Mleczko.
Ważna jest dobra lokalizacja sklepu, ale
też odpowiednia ekspozycja towaru, estetyka wnętrza, trzeba pamiętać o takich
rzeczach jak wymiana mebli co pewien
czas.
Nie do przecenienia jest oczywiście
dobry, fachowy personel. Miłe, uśmiechnięte i kompetentne sprzedawczynie.
– Osobiście szkolę sprzedawczynie
z wiedzy o towarze – zdradza pani Monika. – Ale nie wszystkiego można się
nauczyć. Pewne cechy po prostu trzeba
posiadać. Osoba obsługująca klientów
powinna być logicznie myśląca, serdeczna, uśmiechnięta. Niestety dobór personelu to obecnie największy problem.
Zdarzyło nam się parę wpadek, ale na
szczęście nasi klienci są z nami na tyle
zżyci, że powiedzieli nam o złym zachowaniu pracowników i pomogli nam ich
zweryfikować.
LUDZIE
Najlepsi sprzedawcy prasy z województwa podlaskiego
U siebie pracy
nie zabraknie
Przedstawiamy najlepszych sprzedawców prasy współpracujących z Oddziałem Białostockim
Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera. Z handlem związali swoje życie wiele lat temu. I czy prowadzą
jeden kiosk, czy też całą sieć sklepów – na brak pracy i klientów nikt z nich nie nie narzeka.
Udało się rozkręcić biznes
biznes już trochę okrzepł, mam trochę
więcej wolnego czasu. Pracuję mniej więcej po 10 godzin dziennie, nie muszę już
być pod telefonem przez całą dobę. Dzięki
temu mam więcej czasu dla rodziny, bo
to właśnie jej poświęcam swoje wolne
chwile.
Zrelaksowana bez urlopu
Zdzisława Kowalczuk z Brańska
– Z handlem jestem związana już
od 18 lat. Wcześniej pracowałam jako
księgowa. Ale mój zakład pracy został
zlikwidowany i musiałam szukać nowego zajęcia. Przez 16 lat prowadziłam
działalność współpracując z inną firmą,
a teraz już trzeci rok jestem związana
z Kolporterem. Swój kiosk prowadzę
w centrum miasta. To bardzo dobry
punkt, od lat jest właściwie moim drugim domem. Większość osób, które
u mnie kupują, to stali klienci. Gazety podaję im już bez słowa, bo doskonale wiem, o co poproszą. Bardzo ich
wszystkich lubię.
Kiosk jest czynny od godziny 6 do
17. Wstaję więc bardzo wcześnie,
bywa, że rano przed wyjściem do pracy muszę jeszcze ugotować obiad. Już
się jednak przyzwyczaiłam do takiego
rozkładu dnia. Nie jest łatwo, ale lubię
swoją pracę. Właściwie w całym roku
mam wolne tylko dwa dni: Boże Narodzenie i pierwszy dzień Wielkanocy.
Jerzy Dunaj zatrudnia w swoich sklepach 50 osób
fot. Rafał Piotrowski
fot. Cecylia Biernacka
Jerzy Dunaj z Białegostoku
Minęło 12 lat, odkąd swoje życie zawodowe związałem z handlem. Zaczynałem w 2002 roku, kiedy otwierałem
swój pierwszy sklep. Pracy było wtedy
naprawdę dużo. Sam stałem za ladą,
trzeba było rozkręcać interes. Ale udało
się. Dziś prowadzę sieć sklepów spożywczych i monopolowych. Zatrudniam w tej
chwili 50 osób. Choć sam już nie stoję za
ladą, to pracy ciągle mam sporo. Trzeba
przecież tym wszystkim zarządzać.
W czterech naszych sklepach prowadzimy także sprzedaż prasy. Mamy
wybór kilkudziesięciu tytułów, dzienniki,
tygodniki, prasę kobiecą. Teraz, gdy mój
Zdzisława Kowalczuk niegdyś była księgową, teraz pracuje w handlu
W sklepach Artura Łukaszewicza jest duży wybór prasy
Tak jest, odkąd prowadzę własną działalność. Ale tak to już bywa: jeżeli
człowiek chce coś w życiu osiągnąć, to
musi ciężko pracować. Poza tym klienci
też się przyzwyczaili, że drzwi mojego
kiosku zawsze zastaną otwarte. W dobie tak dużej konkurencji, trzeba być
ciągle dyspozycyjnym, punktualnym.
Na szczęście jakoś udało mi się pogodzić życie rodzinne i pracę.
Oprócz gazet można u mnie kupić
wiele innych rzeczy – znicze, kosmetyki, środki higieny, artykuły szkolne, słodycze, leki. Jeśli chodzi o prasę, wybór
tytułów jest bardzo duży. I sprzedają się
dobrze. Często dzwonię do Kolportera
z prośbą o więcej egzemplarzy, bo potrafi się sprzedać nawet sto sztuk jednej
gazety.
Jedynym mankamentem może wydawać się to, że tyle lat pracuję bez urlopu.
Ale klienci twierdzą, że zawsze wyglądam
na zrelaksowaną. Poza tym, zwiedziłam
już kiedyś trochę świata i to mi wystarczy.
A na odrobinę relaksu zawsze uda mi się
znaleźć czas.
Już nie pracuję po nocach
Artur Łukaszewicz z Białegostoku
W 1999 roku, wraz ze wspólnikiem postanowiliśmy spróbować swoich sił w handlu. Otworzyliśmy nasz pierwszy sklep
ogólnospożywczy w Białymstoku, którego
powierzchnia sprzedażowa wynosiła niewiele ponad 60 m kw. W ofercie od począt-
LUDZIE
Anna Bielenica prowadzi swój kiosk od 13 lat
ku oprócz artykułów spożywczych i chemicznych posiadaliśmy stoisko z prasą.
W chwili obecnej prowadzimy trzynaście sklepów ogólnospożywczych nie
tylko w samym Białymstoku, ale i jego
okolicach. Zatrudniamy już ponad sto
osób na umowę o pracę, to profesjonalni
sprzedawcy, przeszkoloni zgodnie z wymaganymi standardami i na potrzeby wykonywanej pracy. W większości sklepów
znajdują się dwa, a nawet trzy stojaki
z bardzo dużym asortymentem prasy:
dzienniki, tygodniki, miesięczniki, które
spełniają oczekiwania odwiedzających
nas klientów.
Na początku większość mojego czasu,
również i prywatny, był poświęcany na
prowadzenie działalności. Czas wolny, który obecnie udaje mi się wygospodarować
staram się wykorzystywać na przyjemności związane z podróżami oraz sportem.
Choć przed nami jeszcze wiele pracy,
to zawsze staram i będę się starał znaleźć
czas dla siebie, rodziny i przyjaciół.
Dzieci to nasi
najważniejsi klienci
Anna Bielenica z Białegostoku
W 2001 roku razem z mężem otworzyliśmy kiosk. I tak trwamy w tym samym miejscu już trzynaście lat. Punkt
jest dobry, blisko są przystanek, przedszkole, duży parking. Moi główni klienci
to dzieci i ich rodzice. Niektórzy kupują
u mnie od początku istnienia kiosku.
Oprócz prasy w asortymencie mam
też sztuczną biżuterię, zabawki i różne dziecięce akcesoria. Dostosowałam
ofertę do klientów. Bo trzeba o nich dbać.
A oprócz odpowiedniego towaru na półkach, potrzebny jest też dobry sprzedawca: uśmiechnięty, potrafiący słuchać.
Ludzie dziś potrzebują się wygadać, wyżalić. Każdy ma jakieś problemy.
Tytułów gazetowych mamy dużo. Najwięcej sprzedajemy oczywiście wydawnictw dla dzieci. W tej chwili hitem jest
kolekcja „Angry Birds”, świetnie sprzedają się też albumy i karty z piłkarzami.
Dzieciaki już biegają i szukają kolekcji
na sezon 2014/15. Oprócz wydawnictw
dziecięcych mam jednak też sporo prasy
kobiecej i młodzieżowej. Rankami sprzedaję natomiast więcej dzienników.
Mój kiosk jest czynny od poniedziałku do soboty. W tygodniu otwieramy już o godzinie 6. W tym miejscu
ruch jest od świtu, bo naprzeciwko
mamy ryneczek warzywny, więc ludzie kręcą się od wczesnego poranka.
Kiedyś otwierałam też w niedziele, ale
doszłam do wniosku, że jednak przez
ten jeden dzień w tygodniu trzeba odpocząć. Poza tym mam trzyletniego
syna, któremu też muszę poświęcać
czas. Nie mam więc kiedy odpoczywać. Na szczęście w kiosku pomaga
mi pracownica.
Rynek prasowy
Prezentujemy Oddział Olsztyński Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera
Ze Sternickim
za sterem
fot. Łukasz Wiśniewski
Warmia i Mazury to przepiękny teren obfitujący w rozległe lasy i wielkie jeziora. Latem czy jesienią region tętni
życiem. Inaczej jest zimą i wczesną wiosną. Brak turystów, drogi ośnieżone i skute lodem… Niezależnie od
warunków panujących za oknem pracownicy Olsztyńskiego Oddziału Departamentu Dystrybucji Prasy Kolportera
robią wszystko, by prasa dotarła do klientów na czas.
Rodzinne zdjęcie olsztyńskiego oddziału przed siedzibą firmy
Pracownicy oddziału, z którymi niedawno miałam przyjemność spotkać się podczas XV Mistrzostw Piłkarskich o Puchar
Kolportera, nieco żartobliwie mówią, że
za sterem ich jednostki stoi Sternicki. I to
prawda. Od ponad dwunastu lat oddziałem
zarządza Adam Sternicki. Dyrektor wymagający, ale szanujący zarówno pracownika,
jak i każdego kontrahenta. Osoba życzliwa
i cały czas uśmiechnięta, dzięki czemu zaraża pozytywną energią. Dyrektor zarządza czterdziestoosobową ekipą, z czego
ośmioro pracowników zatrudnionych jest
w biurze, a dwanaście w dziale logistyki.
Aż połowa współpracowników zaangażowanych jest w proces dystrybucji prasy.
Praca całą dobę
Wiele osób nie związanych z dystrybucją czy sprzedażą prasy nie ma świadomości, jak wygląda proces dystrybucyjny.
– Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że
nasz oddział pracuje całą dobę. Pracownicy biurowi pracują w godzinach od
8.00 do 16.00. W tym czasie załatwiane
są wszelkie sprawy z kontrahentami:
zmiany w nadziałach, rozliczenia, fakturowanie, rozwiązywanie napotkanych
problemów. Ale najdłużej, w systemie
zmianowym, pracuje magazyn. Praca
rozpoczyna się tam około godziny 18
od przyjęcia dostawy prasy kolorowej,
a w następnej kolejności dzienników. Po
przyjęciu dostaw rozpoczyna się proces
nadzielania prasy, kontroli nadziału na
dni kolejne i prace porządkowe, które
trwają nawet do godziny 3.30. Po rozdzieleniu prasy na punkty, spakowaniu
jej i załadowaniu na samochody kierowcy
mogą ruszyć w trasę. Ci z trasami o największej ilości czasopism do rozwiezienia zaczynają pracę koło godziny 21. Do
godziny 3 wszyscy kierowcy wyjeżdżają
ze spedycji – dyrektor Adam Sternicki
opisuje proces kolportażu.
Oddział Olsztyński obsługuje kilkunastu wydawców lokalnych i około 1100
punktów sprzedaży prasy. Punkty zostały podzielone na 12 tras obsługiwanych
przez 12 kierowców dysponujących nowoczesną flotą samochodową. Pod banderą Kolportera prasa rozwożona jest mercedesami i fordami. A trzeba przyznać, że
trasy są bardzo zróżnicowane. Ci kierowcy, którzy do pokonania mają duże dystanse wracają do magazynu koło godziny 9.
Latem i jesienią kierowcy nie napotykają
zbyt wielu utrudnień. Nieco inaczej sprawa wygląda zimą i wczesną wiosną, kiedy
jeszcze śnieg zalega na drogach.
Więcej punktów w sezonie
– Teren Warmii i Mazur jest przepiękny, obfituje w niesamowite miejsca,
w których można odpocząć, pożeglować,
popływać… Ale jeśli chodzi o logistykę, to
jednak teren nieco niewdzięczny. Mają na
to wpływ niekiedy bardzo duże odległości
pomiędzy punktami, które obsługujemy,
a także jakość dróg na terenie województwa – mówi kierownik logistyki, Dariusz
Sarzała. – Niestety na tym terenie nie ma
obwodnic i dróg szybkiego ruchu. Większość tras stanowią kiepskiej jakości
drogi lokalne, które w okresie opadów
śniegu są rzadko odśnieżane – dodaje
Dariusz Sarzała.
A teren obsługiwany przez oddział nie
należy do najmniejszych. Województwo
warmińsko-mazurskie obejmuje bowiem
ponad 24 tysiące km kw. Ze statystyk prowadzonych przez Dział Logistyki wynika,
że kierowcy pracujący w oddziale przejeżdżają miesięcznie około 125 tysięcy
Dyrektor oddziału Adam Sternicki (pierwszy z lewej) razem z pracownikami administracji
W dobrej atmosferze
Wszystkimi kontrahentami opiekują się pracownicy Biura Obsługi Klienta.
Wśród nich znajdują się dwie panie z najdłuższym stażem pracy w Olsztyńskim
Oddziale. Pierwsza z nich, Anna Plucińska-Furgał, została zatrudniona w grudniu
1998 roku. – Informację o pracy w nowej
placówce Kolportera dostałam od brata.
Poszukiwano wówczas kogoś do prowadzenia księgowości. Nie zastanawiałam
się długo i złożyłam CV. Zostałam przyjęta
i jestem związana z firmą od prawie 16 lat.
Pracę w Kolporterze bardzo sobie cenię,
szczególnie dlatego, że panuje tu świetna
fot. Dariusz Sarzała
kilometrów, co daje dziennie 4600 km.
Najkrótsza trasa obejmuje kilkadziesiąt
kilometrów i należy do kierowcy, który
rozwozi prasę na terenie Olsztyna. Najdłuższa natomiast liczy 500 km, a kierowca, który zawozi prasę do punktów
położonych na niej, obsługuje najdalej
położoną miejscowość – Gołdap.
Biorąc pod uwagę statystyki związane
z liczbą punktów handlowych przypadających na jednego kierowcę wiemy, że średnio każdy z nich obsługuje około 90 odbiorców (punkty handlowe i prenumeratorzy).
Liczba ta zwiększa się w okresie wakacyjnym, bowiem wówczas na terenach turystycznych otwierają się punkty sezonowe,
które od lat współpracują z Kolporterem.
Specjalnie do obsługi tych punktów tworzona jest wówczas trzynasta trasa.
– Już na początku maja, gdy zaczyna
się sezon, rośnie liczba obsługiwanych
przez nas punktów – mówi Adam Sternicki. – Punkty sezonowe najchętniej
otwierane są w miejscowościach turystycznych, znanych przez większość Polaków, takich jak: Giżycko, Węgorzewo,
Mikołajki, Mrągowo, Ruciane -Nida, Pisz,
Ostróda czy Iława. To głównie w okolicach tych miast koncentruje się życie
turystyczne w okresie letnim. Sezonowe punkty sprzedaży rozmieszczone są
w okolicy plaż, portów lub na terenie najbardziej uczęszczanych terenów miasteczek. Oprócz tego współpracujemy z około trzydziestoma punktami w ośrodkach
wypoczynkowych, pensjonatach i hotelach – dodaje dyrektor Sternicki.
fot. Dariusz Sarzała
Rynek prasowy
Pracownicy sekcji obsługi zwrotów
atmosfera. Większość moich znajomych
narzeka na atmosferę i jej wpływ na warunki pracy. Słuchając ich cieszę się, że
nie mam takich problemów, a do pracy
chodzę z nieukrywaną radością. I choć
zmieniłam dział z księgowości na Biuro
Obsługi Klienta odnajduję się w tym, co
robię i z satysfakcją wykonuję swoją pracę – mówi Anna Plucińska-Furgał.
Słowa odnoszące się do atmosfery potwierdza pani Agnieszka Masłoń, która
pracę w firmie rozpoczęła 14 lat temu. –
My naprawdę się dogadujemy. W naszym
zespole nie ma niedomówień, niesnasek.
Nawet, gdy pojawia się problem, współpracujemy ze sobą rozwiązując go. Najczęściej w takich przypadkach robimy
burzę mózgów, aby szybko odnaleźć najprostsze i najlepsze rozwiązanie – mówi
Agnieszka Masłoń.
Adam Sternicki zapytany o swoich
pracowników zdradza: – W naszym oddziale nie ma dużej rotacji. Większość
osób ma ponad 10-letni staż pracy. To
zgrana, współpracująca ze sobą załoga.
Widać to nie tylko w pracy, ale i podczas
imprez sportowych, w których bierzemy
udział. Od 12 lat oddział wystawia drużynę piłkarską, która walczy o puchary
w mistrzostwach organizowanych przez
firmę oraz bierze udział w rozgrywkach
lokalnych. Długoletni staż pracy i ogromne zaangażowanie wszystkich pracowników pozwoliło osiągnąć sukces, którym
jest ponad 65-procentowy udział w sprzedaży prasy na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Kinga Beck-Tracz
usługi elektroniczne / aktualności
Urządzenie umożliwia akceptowanie płatności elektronicznych w dowolnym miejscu i o dowolnej porze
Terminal przenośny
w ofercie Kolportera
Kolporter poszerzył swoją ofertę o nowoczesny bezprzewodowy terminal, umożliwiający akceptowanie płatności
elektronicznych, w tym również płatności bezstykowych. To pierwsze tak nowoczesne przenośne urządzenie
oferowane przez firmę, która specjalizuje się w dystrybucji terminali.
Wprowadzony przez Kolportera bezprzewodowy terminal VX 675 umożliwia
akceptowanie płatności elektronicznych
w dowolnym miejscu i o dowolnej porze,
przy zachowaniu pełnego bezpieczeństwa transakcji.
– Urządzenie jest łatwe w obsłudze
i szybkie w działaniu, pozwala rozładować kolejki i zrealizować więcej płatności, nic dziwnego, że spotkało się
z dużym zainteresowaniem. W ciągu
pierwszego miesiąca zainstalowaliśmy
przenośny terminal u ponad trzystu
klientów – mówi Adam Czech, dyrektor
Pionu Rozwoju i Wdrożeń Departamentu
Usług Elektronicznych Kolportera.
Przypomnijmy, że Kolporter zbudował ogólnopolską sieć blisko 25 tys.
multifunkcyjnych terminali. Urządzenia
obsługują płatności kartą, umożliwiają
przyjmowanie opłat za domowe rachunki, sprzedaż doładowań prepaid, sprzedaż kodów doładowujących liczniki
energetyczne i realizację programów lojalnościowych. Wartość łącznej sprzedaży usług elektronicznych w terminalach
należących do Kolportera przekroczyła
w ubiegłym roku 1 mld zł. Firma zakłada,
że jej przychody w 2014 roku zwiększą
się o 8 proc.
GK
Siedem nowych saloników we wrześniu
We wrześniu br. sieć saloników prasowych Kolportera powiększyła się o 7 nowych punktów, otwartych m.in.
Galerii Warmińskiej oraz warszawskim szpitalu przy ul. Banacha.
Nowy salonik Kolportera w Galerii Warmińskiej w Olsztynie...
fot. Grzegorz Rękas
fot. Marcin Knisiewicz
Nowe saloniki Kolporter otworzył w: Olsztynie (ul. Tuwima 26 Galeria Warmińska), Legnicy (ul. Dworcowa 1, Dworzec PKP), Warszawie (szpital przy ul. Banacha 1A), Sędziszowie Małopolskim (ul. Wesoła 12, Biedronka), Piotrkowie
Trybunalskim (ul. Szkolna 37/39, Tesco), Białymstoku (ul. Zwycięstwa 25) i Ostródzie (ul. Grunwaldzka 41).
Aktualnie do sieci handlowej Kolportera należy 815 saloników prasowych oraz 181 salonów Top-Press. (red)
...i w Biedronce w Sędziszowie
FAKT poleca!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 9,99 zł!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Cena jednego zeszytu
tylko 7,99 zł!
Już w sprzedaży!
Tylko 6,99 zł!
NOWOŚĆ!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 9,99 zł!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 7,90!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 15,95!
FAKT TV – zawsze
w czwartek z FAKTEM!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 11,99zł!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Tylko 9,99zł!
Od 3 października
w sprzedaży!
Tylko 9,99zł!
Od 9 października
w sprzedaży!
Tylko 6,99zł!
Już w sprzedaży!
Tylko 14,90 zł!
NOWOŚĆ!
Już w sprzedaży!
Cena pierwszego tomu 0,99zł,
każdy kolejny 9,99zł!
NOWOŚĆ!
Od 13 października
w sprzedaży! Tylko 2,99zł!
Od 13 października
w sprzedaży!
Tylko 19,99zł!
GWIAZDY – zawsze
w piątek z FAKTEM!
aktualności
Pierwszym oznakowanym punktem jest salon Top-Press na stacji Metro „Pole Mokotowskie”
Program STOP 18!
dla e-papierosów
78 proc. sprzedawców z Warszawy sprzedałoby liquidy z nikotyną osobie niepełnoletniej – taki obraz handlu
e-papierosami przedstawia ankieta Programu STOP18! Co ciekawe, prawo takiej sprzedaży jeszcze wprost nie
zakazuje, ale istnieją inne argumenty za stosowaniem odmowy już teraz. Do takiego zachowania sprzedawców
przekonują koordynatorzy Programu STOP18! W Warszawie partnerami projektu są Straż Miejska oraz Kolporter.
fot. stop 18!
Dzieciom nie sprzedawaj
Zachowania sprzedawców potrafią zadziwić. Niektórzy nie wiedzą co sprzedają,
inni z kolei są specjalistami od marketingu,
którzy doradzą każdemu, bez względu na
wiek klienta. Sprzedawcy którzy odmówili
sprzedaży e-papierosów ankieterom (22
proc.) tłumaczyli się wytycznymi od dystrybutora lub… nową ustawą, która zabrania sprzedaży e-papierosów i liquidów niepełnoletnim. Przypomnijmy, takiej ustawy
jeszcze nie ma.
Wprowadzenie zakazu sprzedaży e-papierosów i liquidów niepełnoletnim wspiera wiele argumentów. Jednym z nich jest
brak lub ograniczona zdolność prawna
niepełnoletnich. – Dzieci do lat trzynastu
nie mają zdolności do czynności prawnych
– innymi słowy nie mogą samodzielnie kupować. Z kolei osoby niepełnoletnie, które
ukończyły 13 lat, mogą zawierać umowy
dotyczące drobnych bieżących spraw życia
codziennego, a za takie trudno uznać zakup e-papierosa lub liquidów. Sytuację na
korzyść niepełnoletniego palacza zmienia
zgoda rodzica – mówi Michał Pełczyński,
krajowy koordynator Programu STOP18!.
Podsumowując: niepełnoletni bez zgody rodzica e-papierosa i liquidów nie powinien kupić. A jeżeli kupił, to sprzedawca
na żądanie rodzica będzie musiał przyjąć
towar i zwrócić pieniądze.
Jak podkreśla koordynator Programu
STOP18!, powyższa argumentacja odmowy
to rozwiązanie tymczasowe, które powinno zostać wzmocnione przez jednoznaczny zakaz sprzedaży takich produktów
osobom do lat 18, analogicznie do zasad
handlu wyrobami tytoniowymi. Niepełnoletni nie powinni sięgać po produkty, które mogą uczyć nawyku palenia. Decyzja
o rozpoczęciu palenia powinna być podej-
Akcji towarzyszą oznakowania informujące o niesprzedawaniu e-papierosów osobom niepełnoletnim
mowana wyłącznie przez osoby dorosłe
– czytamy w treści petycji na stronie internetowej akcji.
Pierwszy oznakowany
– Top-Press
Chcąc pomóc sprzedawcom w odpowiedzialnej sprzedaży, Program STOP18! przygotował specjalne oznakowanie o treści:
„Nie sprzedajemy e-papierosów i liquidów
niepełnoletnim. Potwierdź pełnoletność –
okaż dokument tożsamości”. Pierwszym
oznakowanym punktem jest salon prasowy Top-Press sieci Kolportera na stacji
Metro „Pole Mokotowskie”. W najbliższych
tygodniach takie oznakowania będą sukcesywnie pojawiać się w kolejnych punktach
sprzedaży. Cenną społecznie akcję wspiera
Straż Miejska m.st. Warszawy.
Obecnie brak jest podstaw prawnych
do podjęcia przez nas interwencji w przypadku sprzedaży e-papierosów osobom
niepełnoletnim. Stąd też priorytetem
w tym momencie jest edukacja. Będziemy
zachęcać pracowników punktów sprzedaży do umieszczenia nowych specjalnych
oznakowań – mówi Bartłomiej Zieliński,
zastępca komendanta warszawskiej SM.
Kolporter od lat uczestniczy w Programie STOP18! – Przyłączamy się do warszawskiej akcji niesprzedawania e-papierosów
osobom niepełnoletnim, ponieważ nie zostało jednoznacznie stwierdzone, że elektroniczne papierosy nie są szkodliwe. Nasi
partnerzy zostaną odpowiednio poinstruowani, a akcję postaramy się rozszerzyć na
całą naszą sieć. Odpowiedzialna sprzedaż
oraz ochrona zdrowia młodych ludzi są dla
nas sprawą priorytetową – mówi Piotr Ponikowski, kierownik regionu mazowieckiego
Departamentu Sieci Własnej Kolportera.
RED
(na podstawie materiałów programu STP18!)
10/2014
OFERTA WAŻNA DO 31.10.2014
LUB DO WYCZERPANIA ZAPASÓW
OFERTA WAŻNA DO 31.10.2014 LUB DO WYCZERPANIA ZAPASÓW
PAKIET I:
KUPUJĄC 2 TACKI ZAPALNICZEK
SPARK ELEGANCE OTRZYMASZ
CZAJNIK BEZPRZEWODOWY GRATIS!
PAKIET II: KUPUJĄC 5 TACEK
ZAPALNICZEK SPARK ELEGANCE
OTRZYMASZ POWER BANK LARK 8400
GRATIS!
GR ME
AT RA
IS
KA
S
GR
AT
I
W
ER
BA
NK
2014-09-22 14:00:41
PO
CZ
GR AJN
AT IK
IS
LD OTP KOLPORTER 180x124.indd 1
PAKIET III: KUPUJĄC 8 TACEK
ZAPALNICZEK SPARK ELEGANCE
OTRZYMASZ KAMERĘ SAMOCHODOWĄ
LARK GRATIS!
C
M
Y
M
MY
Y
MY
K
Po
le
ca
m
y
inzerat_polsko_180x253_zena_02_print.pdf 1 24.1.2013 15:12:45
● Oddział Wrocławski FMCG: 55-080 Nowa Wieś Wrocławska,
ul. Ryszarda Chomicza 3; tel. 71/350-24-88, 71/350-25-58, fax: 71/350-24-47,
magazyn: 71/350-07-12; e-mail: [email protected].
● Oddział Gdański FMCG: 80-180 Gdańsk-Kowale, ul. Magnacka 4;
tel. 58/762-75-86 (87,89), fax: 58/762-75-88; e-mail: [email protected].
● Oddział Toruński FMCG: 87-100 Toruń, ul. Kociewska 22; tel. 56/655-78-05,
fax: 56/655-84-24; e-mail: [email protected].
● Oddział Lubelski FMCG: 20-234 Lublin, Centrum Logistyczne „Mełgiewska”,
ul. Mełgiewska 30 F; tel. 81/745-10-46, fax: 81/749 67 50;
e-mail: [email protected].
● Oddział Krakowski FMCG: 32-005 Niepołomice, ul. Wimmera 16;
tel. 12/254-97-50, fax: 12/254-97-60; e-mail:[email protected].
● Oddział Warszawski FMCG: 02-273 Warszawa, ul. Muszkieterów 15 b;
tel. 22/500-77-00 (do 34), fax: 22/500-77-43; e-mail: [email protected].
● Oddział Olsztyński FMCG: 10-449 Olsztyn, Al. Piłsudskiego 75 A (bud. B);
tel. 89/532-00-58, fax: 89/532-00-57; e-mail: [email protected].
● Oddział Katowicki FMCG: 41-208 Sosnowiec, ul. Orląt Lwowskich 146;
tel. 32/616-67-63 do 66, 32/255-54-06, fax: 32/614-19-20;
e-mail: [email protected].
● Oddział Kielecki FMCG: 25-563 Kielce, ul. Zagnańska 149;
tel./fax: 41/312 48 19; e-mail: [email protected].
● Oddział Poznański FMCG: 61-249 Poznań, ul. Obodrzycka 67;
tel. 61/871-50-20 do 21, fax: 61/870-30-03; e-mail: [email protected].
● Oddział Szczeciński FMCG: 70-784 Szczecin, ul. Struga 43;
tel. 91 461 44 60, fax: 91 461 57 91; e-mail: [email protected]
● Biuro Handlowe w Łodzi: 93-253 Łódź, ul. Poli Gojawiczyńskiej 22
(I Piętro); tel. 22/500-77-00 (do 34), fax 22/500-77-43
● Biuro Handlowe w Kole: 62-600 Koło, ul. Żeromskiego 6;
tel. fax. 63 261 90 43, e-mail: [email protected];
Dzięki paysafecard zapewnisz sobie
następujące korzyści:
• Pełne bezpieczeństwo dzięki zasadzie prepaid
• Możliwość dokonywania płatności online bez podawania danych osobowych,
numeru konta bankowego i karty kredytowej
• Dostępność w 450 000 punktach sprzedaży na całym świecie
• Nieodpłatne korzystanie przez pierwsze 12 miesięcy
• Możliwość dokonania płatności w 4000 sklepów internetowych
Hurtownia
farmaceutyczna
Kolportera poleca
Najchętniej kupowane
leki bez recepty
Zamówienia
detaliczne i hurtowe
w oddziałach terenowych
(lista adresowa na stronie 50)
oraz za pośrednictwem przedstawicieli handlowych.
Czas realizacji – do 48 godzin.
www.fmcg.kolporter.com.pl
infolinia 0801 40 40 44
Nasz Kolporter
Twoja reklama!
Przedstaw swoją ofertę
sprzedawcom i kontrahentom
Kolportera
Kontakt w sprawie reklamy
Bożena Migała
tel. 41 367 80 33
e-mail: [email protected]
AKTUALNOŚCI
Polska Izba Handlu szkoli handlowców
Jak zwalczać
kradzieże w sklepach
Polska Izba Handlu zorganizowała we wrześniu br. w Mielcu pierwszą edycję bezpłatnego szkolenia dla
handlowców pn. „Skuteczny System Bezpieczeństwa… czyni nasz biznes bezpiecznym”. Szkolenie poświęcone
było zagadnieniom związanym z problematyką bezpieczeństwa w handlu detalicznym, hurtowym i logistyce oraz
zwalczaniu kradzieży w sklepach.
Przestępstwo
czy wykroczenie
Było to pierwsze spotkanie, które
zorganizowano w ramach planowanego cyklu, poświęconego bezpieczeństwu w handlu. Polska Izba Handlu
chce w ten sposób odpowiedzieć na
problem wzrastającej liczby kradzieży
w sklepach po zeszłorocznej zmianie
w kodeksie wykroczeń, która podnosi
granicę wykroczenia w wypadku kradzieży z 250 do 420 zł.
fot. istockphoto.com
W interesie handlowców
Głównymi obszarami, które poruszono na szkoleniu w Mielcu były: budowanie skutecznego systemu bezpieczeństwa, ryzyko operacyjne sieci retail,
doświadczenia w zakresie wdrażania
rozwiązań systemów bezpieczeństwa,
audyt zewnętrzny jako sposób na poprawę poziomu bezpieczeństwa, zasady
współpracy z agencjami ochrony i policją. Szkoleniu towarzyszyły prezentacje
nowoczesnych rozwiązań technologicznych w zakresie urządzeń CCTV, GPS
oraz oprogramowania do zarządzania
ochroną.
Szkolenie poprowadził Adam Suliga,
ekspert Polskiej Izby Handlu w zakresie
problematyki bezpieczeństwa w obiektach retail (wcześniej m.in. szef bezpieczeństwa w sieci Kaufland). – Naszym
głównym zadaniem jest sukcesywne
podnoszenie świadomości osób zainteresowanych poprawą bezpieczeństwa
obiektów sieci retail. Dążymy do ciągłej
wymiany doświadczeń i skupienia najlepszych specjalistów z branży wokół
problematyki związanej z obszarem
loss prevention (zapobieganie stratom
– red.) – mówi Adam Suliga.
Monitoring jest jednym z elementów systemu
bezpieczeństwa w placówkach handlowych
W szkoleniu w Mielcu wzięły osoby reprezentujące 12 firm, w tym szefowie bezpieczeństwa sieci handlowych, menadżerowie agencji ochrony,
przedstawiciele zarządów i kierownicy
sklepów. Następne podobne spotkanie przedstawicieli handlu planowane
jest na 23-24 października w Poznaniu
(udział w szkoleniu jest bezpłatny, zainteresowani szczegółowe informacje
znajdą na stronie PIH: www.pih.org.pl )
Polska Izba Handlu złożyła do
Rzecznika Praw Obywatelskich wniosek o wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności
z Konstytucją RP zmiany Art. 119 § 1
w Kodeksie Wykroczeń. Dotyczy to
zwiększenia progu wartości od jakiej kradzież jest uznawana za przestępstwo – zgodnie z obowiązującą
od listopada 2013 roku nowelizacją,
kradzież poniżej ¼ minimalnego wynagrodzenia (obecnie 420 zł) to tylko
wykroczenie. Według PIH jest to niezgodne z Konstytucją RP, która w bezdyskusyjny sposób zakłada ochronę
własności obywateli, nie wartościując
jej.
– Wniosek taki złożyliśmy po konsultacjach z firmami handlowymi, na
których regulacja ta ma bezpośredni
wypływ, to oni w praktyce najbardziej
doświadczają następstw tej zmiany
– mówi Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu. – Złodzieje
stali się bardziej zuchwali, rabunek
z kalkulatorem w ręku stał się bardziej opłacalny, bo kara za kradzież
400 zł jest porównywalna z mandatem
drogowym. Arbitralne ustalanie, że
przestępstwo w przypadku kradzieży
zaczyna się od 1/4 najniższego wynagrodzenie jest nieuzasadnione – kradzież zawsze pozostaje kradzieżą,
niezależnie czy jest to 1/4 czy np. 3/8
wynagrodzenia – podkreśla Waldemar
Nowakowski.
RED
Nie znalazłeś
ulubionego tytułu ?
Sprowadzimy go
dla Ciebie!
Nasi sprzedawcy zamówią
wybrane przez Ciebie czasopismo.
Zamówiony tytuł odbierzesz
w dowolnym terminie.
O szczegóły zapytaj sprzedawcę.
handel
Jak zapobiegać pożarom w punktach handlowych
miernego jej obciążenia, spowodowanego
jednoczesnym podłączeniem zbyt wielu
urządzeń. Powoduje to przegrzewanie
się kabli i przewodów, a także wypalanie
styków w gniazdkach i puszkach rozgałęźnych. Z takich samych względów odpowiednią wolną przestrzeń należy zapewnić
wokół wszystkich urządzeń elektrycznych,
natomiast ich odległość od materiałów palnych (zasłon, mebli, książek itp.) powinna
wynosić nie mniej niż 50 cm.
W obliczu
żywiołu
Przestrzegasz zasad,
unikniesz strat
Ze statystyk Państwowej Straży Pożarnej wynika, iż każdego roku na
terenie kraju odnotowuje się przeszło tysiąc pożarów w placówkach
handlowo-usługowych. W wielu z nich rozmiary zniszczeń są na tyle duże,
że pozbawiają miejsca pracy nie tylko personel, lecz również właściciela
sklepu. Oczywistym zatem jest, iż pożarom lepiej zapobiegać, niż je później
gasić i obserwować ludzką tragedię.
Nawet najmniejszy punkt handlowy powinien być wyposażony w co najmniej jedną gaśnicę
Najczęstszą przyczyną pożarów w placówkach handlowo-usługowych jest niewłaściwa eksploatacja urządzeń i instalacji
elektrycznych oraz gazowych. Zasad bezpiecznego użytkowania jest wiele i wynikają one nie tylko z obowiązujących norm
i przepisów prawa, lecz przede wszystkim ze zdroworozsądkowego myślenia.
Wszystkie instalacje powinny być sprawne i poddawane corocznym przeglądom
przeprowadzanym przez uprawnione do
tego osoby. Jakiekolwiek próby samodzielnego ich naprawiania lub wykonywania prowizorycznych podłączeń mogą
skończyć się tragicznie. Warto co jakiś czas
obejrzeć gniazdka elektryczne i sprawdzić,
czy połączenia przewodów elektrycznych
nie są obluzowane, co może doprowadzić
do zwarcia. Wszelkie kable powinny być
zabezpieczone i prowadzone tak, aby nie
znajdowały się w ciągach pieszych. Niebezpieczne jest również ich przygniatanie
(wyposażeniem sklepu lub towarem), ściskanie drzwiami lub nadmierne załamywanie przy wtyczce do kontaktu. Wszystkie
urządzenia powinny być zgodne z obowiązującymi normami – potwierdzeniem bezpieczeństwa produktu jest oznakowanie
symbolem „CE”. Użytkowany sprzęt należy
utrzymywać w dobrym stanie, regularnie
go czyścić i konserwować.
W szczególności warto zwrócić uwagę na jakość dodatkowego oświetlenia
– neonów reklamowych czy ozdób świątecznych. Pod żadnym pozorem nie można podłączać do źródła prądu urządzeń
niesprawnych. Należy używać tylko tylu
odbiorników prądu elektrycznego, na ile
pozwala instalacji elektryczna. Wiele pożarów powstaje bowiem na skutek nad-
W placówkach handlowo-usługowych
urządzenia gazowe wykorzystywane są
zazwyczaj do ogrzewania pomieszczeń lub
jako element wyposażenia kuchennego.
Niezależnie, czy dysponujemy instalacją
gazu ziemnego, czy używamy gazu płynnego (propan-butan), należy zachować szczególne środki ostrożności. Butle z gazem
płynnym należy przechowywać w łatwo
dostępnym pomieszczeniu znajdującym
się powyżej poziomu terenu. Dopuszczalna temperatura powietrza to 35o C. W sklepie nie powinno przechowywać się więcej
niż dwóch butli z gazem (po 11 kg każda).
Ważne jest również, by odległość od promienników ciepła (np. pieców, grzejników)
wynosiła co najmniej 1,5 m, a od wszelakich
urządzeń powodujących iskrzenie (wyłączniki elektryczne, telefony) co najmniej 1 m.
Ogólną zasadą jest również, iż z pustymi
butlami postępujemy tak jak z pełnymi,
gdyż nadal zawierają one znaczną ilość
oparów gazu. Tam, gdzie wykorzystywany
jest gaz szczególnie ważne jest okresowe
czyszczenie kanałów wentylacyjnych oraz
przewodów kominowych. Osoba zamykająca placówkę powinna upewnić się, czy
wszystkie urządzenia gazowe i elektryczne (poza przeznaczonymi do ciągłej pracy)
zostały wyłączone. Zamknięcie wszystkich
drzwi wewnętrznych utrudni rozwój i rozprzestrzenianie się ewentualnego pożaru.
Przedsiębiorca powinien też dopilnować, by
w sklepie nie były gromadzone jakiekolwiek
zbędne przedmioty, w szczególności zaś łatwopalne. Nawet najmniejszy punkt handlowy powinien zostać wyposażony w co
najmniej jedną gaśnicę typu ABC.
Na koniec przypomnijmy: pożary powstają przede wszystkim w tych placówkach, w których powyższe zasady nie są
przestrzegane. Z tym nie wiążą się zazwyczaj żadne koszty, natomiast korzyści
są znaczące i oczywiste, gdy się pomyśli
o możliwych zniszczeniach i stratach.
Sergiusz Parszowski
Psycholog radzi
Wygrać czy zyskać – skuteczne negocjacje
Satysfakcja
z kompromisu
Czy zastanawiałeś się czasem, drogi Czytelniku, jak często zdarza Ci się
negocjować? Przypuszczalnie Twoja
odpowiedź brzmiałaby: „Raczej rzadko. Kupuję zwykle w supermarketach,
a tam nie ma możliwości targowania
się o cenę”. Tak bowiem najczęściej
kojarzymy negocjacje – z sytuacją pertraktowania ceny interesującego nas
produktu. Tymczasem negocjujemy
znacznie częściej. Negocjujemy z żoną/
mężem, kto z nas będzie miał prawo
do pilota, (a tym samym wyboru programu), z dzieckiem, o której godzinie
może wrócić ze spotkania z kolegami, z szefem w pracy podwyżkę czy
zmniejszenie obowiązków, z sąsiadem
kiedy i jak głośno może puszczać muzykę u siebie w domu, z przyjaciółmi
kiedy i gdzie możemy wybrać się na
wycieczkę, itd.
Analiza sytuacji, jakie ludzie najczęściej określają mianem „negocjacji”, prowadzi do wniosku, że zwykle negocjacje
kojarzone są z dążeniem do zdobycia
„wygranej” lub uniknięcia „przegranej”.
„Wygrałem”, „stanęło na moim” lub też
– „nie dałem się wykiwać” – to przykładowe wypowiedzi osób opowiadających
o swoim udziale np. w pertraktacjach cenowych. Tymczasem w negocjacjach nie
chodzi o to, aby zwyciężyć, tj. wygrać za
wszelką cenę, przechytrzyć, oszukać czy
zmanipulować drugą stronę. Negocjacje
to obrona własnych interesów tak, aby
zdobyć maksimum dających się w danej sytuacji uzyskać korzyści. To także
poszukiwanie takiego rozwiązania problemu, które obie strony sporu uznają
za satysfakcjonujące.
W negocjacjach nie chodzi o to, aby wygrać za wszelką cenę, przechytrzyć czy zmanipulować drugą stronę.
Negocjacje to obrona własnych interesów tak, aby zdobyć maksimum dających się w danej sytuacji uzyskać korzyści.
To także poszukiwanie takiego rozwiązania problemu, które obie strony sporu uznają za satysfakcjonujące.
Negocjacje to poszukiwanie takiego rozwiązania problemu, które obie strony uznają za satysfakcjonujące
Kowalski kupuje od Nowaka
Najprościej zobaczyć to na przykładzie
typowej sytuacji handlowej. Pan Kowalski
chciałby kupić za korzystną cenę samochód. Wybrał model, rok produkcji oraz
zdecydował, jakie akcesoria będą dla niego
niezbędne. Okazało się, że takie właśnie
auto ma do sprzedania pan Nowak. Jednakże cena, jaką podał w ogłoszeniu przewyższa możliwości finansowe Kowalskiego. Mimo to Kowalski postanowił spotkać
się z Nowakiem. „Ponegocjować zawsze
warto” – pomyślał. Obaj panowie zaprezentowali swoje stanowiska, czyli oczekiwaną
przez każdego z nich należność za auto.
Następnie rozpoczął się powolny proces
targowania, a więc obniżania i podwyższania zaproponowanej ceny. Kupujący starał się wychwycić i wyeksponować wady
produktu, sprzedający podkreślał zalety,
dodatkowe profity itp. Wreszcie udało się
ustalić wartość, która usatysfakcjonowała
obie strony. Nie za wysoką dla Kowalskiego, ale również atrakcyjną dla Nowaka.
Obaj kontrahenci rozeszli się więc do domów w poczuciu zadowolenia i sukcesu.
Wynikiem opisanej powyżej sytuacji
jest nie tylko satysfakcja i zadowolenie obu
panów. Równie istotne jest, że pomiędzy
stronami nawiązała się relacja, oparta na
wzajemnym zaufaniu, a także podtrzymane zostały ich psychologiczne przekonania
dotyczące samospostrzegania i samooceny
w takich obszarach, jak np. bycie dobrym
negocjatorem, umiejętność pozyskiwania
pieniędzy, umiejętność zdobywania zaufania u ludzi, itd. Takie właśnie czynniki również stanowią zyski z negocjacji.
PSYCHOLOG RADZI
Jak na targu
Opisane negocjacje cenowe stanowią
jedną z najpopularniejszych form negocjowania. Najczęściej kojarzoną z handlem.
Mamy zatem dwóch kontrahentów, ceny
zgłoszone jako pierwsze, przedział, w zakresie którego poruszają się obie strony.
Znajome, prawda? Każdy z nas kiedyś
w życiu dokonywał podobnych ustaleń:
- Mamy trzy pomarańcze do podziału
na nas dwoje. Po jednej dla każdego i jedna dla mnie, bo jestem starszy.
- Nieprawda, jedna więcej dla mnie, bo
jestem młodszy.
- No dobra, po jednej i pół dla każdego.
(Czyli kompromis popularnie zwany „krakowskim targiem”).
Negocjacje tego rodzaju, nazywane pozycyjnymi, mają proste zasady. Każda ze
stron zgłasza swoje oczekiwania np. cenę,
a następnie w tak określonym obszarze
metodą kolejnych ustępstw dąży się do
znalezienia miejsca, w którym obie strony
powiedzą – „tak”. W tego rodzaju negocjacjach ważne jest odpowiednie zgłoszenie
pierwszej propozycji (jeśli powiesz 10 tysięcy złotych, zawsze możesz zejść niżej,
ale jeśli powiesz 9, już nigdy nie wejdziesz
na pułap 10 tysięcy). Często zatem stosowana bywa tu technika zwana; „próbny
balon”. Osoba stosująca tę technikę jako
pierwsza podaje znacznie zawyżoną propozycję, ażeby po reakcji strony przeciwnej
zorientować się, na jaką wysokość ceny
„przeciwnicy” są przygotowani. Bywa, że
taka propozycja okazuje się wcale nie tak
znowu zawyżona (pracując jako HR-owiec
nieraz słyszałam opowieści o wysokich
wynagrodzeniach, jakie kandydaci podawali w rozmowie rekrutacyjnej, które zostawały przez pracodawcę zaaprobowane
bez zmrużenia oka). Zwykle dzieje się tak
w sytuacjach, w których jedna ze stron nie
ma wystarczającej wiedzy o tym, jakie są
realne ceny w negocjowanym obszarze,
np. wynagrodzenia w danym zawodzie na
określonym rynku pracy.
Strategia twarda lub miękka
Kolejną ważną cechą negocjacji pozycyjnych jest stosowanie jednej z dwóch
strategii: twardej lub miękkiej. Klasyczną
twardą strategię charakteryzuje nastawienie na maksymalizację zysków kosztem
strony przeciwnej (strategia „wygrany –
przegrany”, czyli „win-lose”), brak wzajemnego zaufania, wykorzystywanie technik
manipulacji, nacisków, presji i siły. Strategia twarda bywa użyteczna w sytuacji
znacznej przewagi nad stroną przeciwną, kiedy po naszej stronie jest siła, mo-
żemy na przeciwników wywierać presję.
A przede wszystkim strategia ta ma sens,
kiedy wiemy, że nie będziemy z drugą stroną mieć więcej do czynienia. Może tak być
na przykład, przy kupnie czy sprzedaży
samochodu lub w podobnej sytuacji. Nawet jeśli strony rozstaną się w niezgodzie,
prawdopodobnie nigdy więcej już się nie
zobaczą i nie będą mieć wspólnych spraw.
Wadą takiej strategii jest właśnie jej koncentracja na tu i teraz, częste impasy, podsycanie konfliktów, sięganie po najprostsze, nie wyrafinowane rozwiązania.
Miękka strategia zakłada wprawdzie
przeciwstawność interesów obu stron
i dążenie do prostego kompromisu, jednak
w tym wypadku znaczącą rolę odgrywają
relacje. Strona stosująca strategię miękką
jest gotowa do ustępstw na rzecz utrzymania dobrych stosunków. Zatem skłonna
jest „przegrać”, aby zyskać (relacje, przyjaźń, zaufanie itd.). Zasadą tej strategii jest
unikanie działań konfrontacyjnych. Ten typ
negocjacji sprawdza się, jeśli obie strony
stosują podobną strategię. W przeciwnym
wypadku jedna ze stron po pewnym czasie
czuje się wykorzystywana.
A może by tak inaczej
Negocjowanie z zastosowaniem strategii pozycyjnych długo uważane było za
jedyny skuteczny sposób działania w sytuacjach konfliktu czy podziału dóbr. Dopiero
dwaj amerykańscy naukowcy pracujący
nad Harvard Negotiation Project - Roger
Fischer oraz William Ury potraktowali ten
proces inaczej. Skupili się nie na tym, kto
wygra, a kto przegra, ale na dążeniu do
rozwiązania problemu. W swojej książce
„Dochodząc do TAK” określili negocjacje
jako: „dwustronny proces komunikowania
się, którego celem jest osiągnięcie porozumienia, gdy niektóre przynajmniej interesy
zaangażowanych stron są konfliktowe”.
Doskonałym przykładem negocjacji
problemowych (zwanych też harvardzkimi) jest konflikt pomiędzy dwoma pracownicami. Jedna z nich chce otworzyć okno,
zaś druga protestuje przeciw temu. „To
może tylko uchylę trochę” – prosi pierwsza. „Absolutnie się nie zgadzam”. „A ja
nie zgadzam się na siedzenie w dusznym
pomieszczeniu”. Kłótnia zaczyna się nasilać. Rozwiązania kompromisowe nie zadawalają żadnej ze stron. Nagle pojawia
się koleżanka z sąsiedniego pokoju. Wysłuchawszy spokojnie, o co chodzi, pyta:
„Ale właściwie dlaczego chcesz otworzyć okno?”. – „Boli mnie głowa, a tu jest
strasznie duszno i trudno mi się skupić na
pracy”. „A ty dlaczego nie chcesz się na to
zgodzić?”. „Bo jestem zaziębiona. Boję się,
że mnie przewieje i zupełnie się rozchoruję”. Po chwili koleżanka proponuje: „Mam
doskonałą propozycję, zapraszam cię do
naszego pokoju na chwilę, damy ci super
rozgrzewającej herbatki, a tymczasem ty
– tu zwraca się do pani, która chciała otworzyć okno – wywietrzysz pokój”.
Rozwiązywanie problemu
Negocjacje problemowe, wychodząc
poza stanowiska (czyli zgłoszone przez
strony oczekiwania) na rzecz interesów
(czyli odpowiedzi – dlaczego tak?, co jest
dla Ciebie ważne?), pozwalają znaleźć
rozwiązanie problemu, nierzadko poza
obszarem negocjowanym. Pozwalają
także nie tylko zachować dobre relacje
pomiędzy stronami, często również je
pogłębić, sprzyjając tym samym dobrej
współpracy w przyszłości. Skuteczność
negocjacji problemowych jest znacznie
wyższa niż pozycyjnych, zależy jednak od
wielu czynników, np.: zaufania obu stron,
wiary, że dążą do znalezienia rozwiązania,
a nie „wygrania” sytuacji, umiejętności komunikacyjnych, zdolności do nazywania
problemu, czasu jakim dysponujemy, itd.
Zdaniem niektórych znawców tematu
wskazane jest także dążenie obu stron do
wspólnych (lub zbieżnych) celów. Z tego
względu znacznie rzadziej strategia ta stosowana jest w handlu.
Przykładem sytuacji handlowej, w której dobrze sprawdziłyby się negocjacje problemowe, jest np. sprzedaż mieszkań przez
dewelopera, który potrzebując bieżącej gotówki godzi się na obniżenie ceny poprzez
możliwość zakupu mieszkania na różnych
etapach budowy oraz wykończenia. W sytuacji tej wychodzimy poza typowe pozycje
sprzedający – kupujący, uwzględniając różnorodne interesy obu stron.
Podstawowymi założeniami negocjacji
pozycyjnych, oprócz dążenia do rozwiązania akceptowanego przez negocjujących,
są: oddzielanie ludzi od problemu (tj.
wykazanie zrozumienia dla odmiennych
potrzeb drugiej strony i nie obdarzanie jej
negatywnymi emocjami), koncentracja na
interesach, a nie stanowiskach, szukanie
wielu możliwych rozwiązań, odwoływanie
się do obiektywnych kryteriów (eksperci, przepisy, badania, analizy itd.). A także
unikanie taktyk i manipulacji charakterystycznych dla negocjacji pozycyjnych.
Tych z Państwa, którzy jednak chcieliby
się o nich co nieco dowiedzieć, zapraszam
do kolejnej części naszego cyklu.
Małgorzata wirecka-zemsta
Jak w trakcie roku wybrać dogodną formę opodatkowania
Żeby fiskus nie dokuczył
Przedsiębiorca rozpoczynający działalność musi zdecydować, czy będzie rozliczał się ryczałtem, według skali czy
liniowo. W pewnych przypadkach może w ciągu roku podatkowego skutecznie zmienić decyzję. Jeśli potem
rozszerza działalność, musi uważać, czy np. nie traci prawa do ryczałtu.
Podatnicy startujący w trakcie roku
z własnym biznesem muszą wybrać sposób opodatkowania przychodów oraz zdecydować, czy chcą od początku rozliczać
VAT. Przepisy wymagają od przedsiębiorcy złożenia do naczelnika właściwego
urzędu skarbowego oświadczenia o wyborze formy opodatkowania na piśmie –
nie później niż w dniu uzyskania pierwszego przychodu. W praktyce wystarczy
zaznaczyć odpowiednie pola w formularzu CEIDG-1, czyli wniosku służącym do
rejestracji działalności gospodarczej osób
fizycznych, który składamy przed jej faktycznym rozpoczęciem. Obecnie wniosek
ten stanowi jednocześnie zgłoszenie do
ZUS, GUS oraz naczelnika urzędu skarbowego i można go złożyć osobiście lub
drogą elektroniczną.
Ponadto przedsiębiorca musi jeszcze
złożyć (w urzędzie skarbowym lub pod
pewnymi warunkami razem z wnioskiem
CEIDG) zgłoszenie rejestracyjne VAT (formularz VAT-R).
Decyzje podatnika
O formie opodatkowania trzeba zdecydować, zaznaczając odpowiednie pola – od
17 do 20 – we wniosku CEIDG-1.
Najpierw wskazujemy naczelnika
urzędu skarbowego właściwego dla naszych rozliczeń. Następnie decydujemy,
czy opodatkujemy przychody na zasadach
ogólnych, podatkiem liniowym, ryczałtem
od przychodów ewidencjonowanych czy
kartą podatkową – oraz czy zaliczki na
podatek będziemy wpłacać miesięcznie,
kwartalnie czy w formie uproszczonej.
Trzeba również wskazać, w jakiej formie
będziemy prowadzić dokumentację rachunkową (księgi rachunkowe, podatkowa księga przychodów i rozchodów, inne
ewidencje).
W formularzu VAT-R trzeba natomiast
zdecydować, czy będziemy korzystać ze
zwolnienia z VAT, czy też rozliczać tę daninę od początku działalności. Zwolnienie
przysługuje aż do momentu, gdy sprzedaż
przedsiębiorcy przekroczy w ciągu dane-
Zmiana formy
Oświadczył też, że pierwszy raz uruchamiał działalność gospodarczą, a od dnia
jej założenia nie uzyskał jeszcze żadnych
przychodów (brak wpisu do podatkowej
księgi przychodów i rozchodów).
Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 18 czerwca 2014
r. (nr IBPBI/1/415-356/14/WRz) uznał, że
biznesmen w opisanej sytuacji mógł zmienić formę opodatkowania. Wyjaśnił też, że
podstawowe rozwiązanie przyjęte przez
ustawodawcę to opodatkowanie według
skali podatkowej (zasady ogólne, stawki
18 i 32 proc.). Obowiązuje ono z mocy
ustawy i podatnik nie musi składać
oświadczenia o jego wyborze. Jest ono
jednak konieczne przy wyborze podatku liniowego (stawka 19 proc.). Wyboru
formy opodatkowania dokonuje się do 20
stycznia roku podatkowego, a w przypadku podatników rozpoczynających pozarolniczą działalność gospodarczą w trakcie
roku podatkowego (tj. po 20 stycznia) – nie
później niż w dniu uzyskania pierwszego przychodu. Do tej chwili możliwa jest
zmiana wcześniej wybranej formy opodatkowania. Późniejsza zmiana (po dniu
uzyskania pierwszego przychodu) nie wywołuje skutków prawnych.
Wybór formy opodatkowania na pozór
wydaje się łatwym zadaniem. W praktyce
jednak biznesmeni mają z tym wiele problemów. Wtedy pomocne mogą się okazać
interpretacje indywidualne ministra finansów. Jedna z nich dotyczyła możliwości
zmiany formy opodatkowania w trakcie
roku podatkowego. Przedsiębiorca złożył 7 lutego 2014 r. w urzędzie gminy
wniosek o wpis do Centralnej Ewidencji
i Informacji o Działalności Gospodarczej.
We wniosku, w pozycji 18, oświadczył, że
podatek dochodowy od osób fizycznych
będzie regulował na zasadach ogólnych
(skala). 13 marca 2014 r. zwrócił się jednak
z pisemną prośbą do naczelnika urzędu
skarbowego o zmianę treści tego wniosku
w części dotyczącej formy opłacania podatku dochodowego od osób fizycznych
– z zasad ogólnych na podatek liniowy.
W kolejnej interpretacji (z 5 czerwca
2014 r., nr ITPB1/415-242/14/MW) dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy
rozstrzygnął, czy można poprawić błąd
dotyczący wyboru formy opodatkowania.
Podatniczka założyła firmę 18 stycznia
2013 r. We wpisie do ewidencji określiła
swoją działalność jako sprzedaż hurtową
– według kodów PKD (Polska Klasyfikacja
Działalności). Oświadczyła, że będzie się
rozliczać za pomocą książki przychodów
i rozchodów, według skali podatkowej.
Przed uzyskaniem pierwszego przychodu zmieniła jednak formę opodatkowania
na podatek zryczałtowany. W praktyce
bowiem nie zajmowała się w ogóle sprzedażą hurtową, w przypadku której ryczałt
nie ma zastosowania (zgodnie z art. 8
go roku 150 tys. zł. Co istotne, jeśli działalność uruchamiamy w trakcie roku, np.
w lipcu, to limit liczymy proporcjonalnie
do okresu jej prowadzenia. Należy zastosować wzór: (150 000 zł x liczba dni do
końca roku) / 365 dni.
Przykładowo więc przedsiębiorca, który
wystartował z firmą 1 lipca 2014 r., będzie
musiał zacząć rozliczać VAT, gdy sprzedaż
przekroczy w tym roku 75 205 zł.
Podobna zasada obowiązuje w przypadku ewidencjonowania sprzedaży za
pomocą kasy fiskalnej. Trzeba ją zainstalować, jeśli zamierzamy sprzedawać towary lub usługi na rzecz osób fizycznych
nieprowadzących działalności gospodarczej (czyli konsumentów). Ale w tym
przypadku też nie robimy tego od razu.
Obowiązuje limit 20 tys. zł, przy czym dla
rozpoczynających działalność w trakcie
roku należy go obliczyć w proporcji do
okresu wykonywania czynności opodatkowanych. Znów stosujemy więc wzór:
(20 000 zł x liczba dni do końca roku) / 365
dni. Jeśli zatem przedsiębiorca wystartował z firmą 1 lipca, to limit dla niego na ten
rok wyniesie 10 027 zł.
Błąd we wniosku
ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym oraz załącznikiem nr 2 do niej).
Prowadziła wyłącznie sprzedaż detaliczną.
Jednocześnie jednak od 1 czerwca 2013 r.
świadczyła też usługi pośrednictwa finansowego (sekcja K PKWiU), które są wyłączone z opodatkowania w formie ryczałtu.
Interesowało ją, czy błąd, czyli wskazanie
we wniosku o wpis do ewidencji działalności gospodarczej nieprawidłowych
kodów PKD, sprawił, że nie miała prawa
rozliczać się ryczałtem.
Dyrektor izby skarbowej wyjaśnił w interpretacji, że zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 3
lit. e ustawy o zryczałtowanym podatku
dochodowym opodatkowania w tej formie nie stosuje się do podatników osiągających w całości lub części przychody
z tytułu świadczenia usług wymienionych
w załączniku nr 2. Stanowi on wykaz
usług, oznaczonych według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, w odniesieniu
do których ryczałt nie może być wykorzystywany. Z kolei jak wynika z art. 8 ust.
3, przeszkodą do opodatkowania przychodów ryczałtem nie może być samo
zadeklarowanie prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wskazanym
w załączniku nr 2.
Pośrednictwo w sprzedaży hurtowej
oraz pośrednictwo finansowe zostały
wymienione w wykazie usług, których
świadczenie nie pozwala na korzystanie
z ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Ale dopiero w momencie uzyskania przychodów z tego tytułu traci się
prawo do stosowania tej formy opodatkowania. W rezultacie fiskus ocenił, że
podatniczka
utraci je z chwilą uzyskania
lat
przychodu ze świadczenia usług pośrednictwa finansowego
20
20
P A T R Z Y M Y
O B I E K T Y W N I E .
P I S Z E M Y
O D P O W I E D Z I A L N I E
Samozatrudnienie
Opodatkowanie w formie ryczałtu
mogą wybrać – po spełnieniu ustawowych
warunków – również osoby zmieniające
pracę na etacie na własną działalność. Interpretację na ten temat wydał dyrektor
Izby Skarbowej w Bydgoszczy (z 7 maja
2014 r., nr ITPB1/415-147/14/MP).
Wnioskodawca wskazał, że 1 lutego
2012 r. uruchomił własny biznes. Do 31
stycznia 2012 r. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w spółce. Jako biznesmen w 2012 i 2013 r. opodatkowywał
swoje dochody ryczałtem ewidencjonowanym. W 2014 r. chciał kontynuować
rozliczenia w taki sposób, ale zamierzał
wykonywać usługi dla byłego pracodawcy, a zakres prac miał być taki sam jak
zadania wykonywane w ramach umowy
o pracę w 2012 r. Nie był więc pewien,
czy mógł nadal z ryczałtu korzystać. Dyrektor izby skarbowej wyjaśnił, że przysługuje mu takie prawo. Uzasadnił, że
w opisanym przypadku nie będzie miało
zastosowania wyłączenie z art. 8 ust. 1
pkt 6 ustawy o zryczałtowanym podatku
dochodowym od niektórych przychodów
osiąganych przez osoby fizyczne. Przepis
ten dotyczy bowiem podatników rozpoczynających działalność (samodzielnie
lub w formie spółki) i sytuacji, gdy przedsiębiorca (jeden ze wspólników) w roku
rozpoczęcia lub w roku poprzedzającym
rozpoczęcie własnego biznesu wykonywał w ramach umowy o pracę czynności
wchodzące w zakres podjętej działalności gospodarczej. W omawianej sprawie
chodzi o inną sytuację. Podatnik w 2014
r. nie jest już podmiotem rozpoczynającym działalność gospodarczą. W roku,
w którym startował z firmą, nie świadczył
lat
2014 Umowy o pracę, o dzieło, zlecenia
edwstępną umowę o pracę
można się domagać za niezawarcie
racę
kryminacja pozytywna
z określenia w umowie wymiaru etatu
że uzasadniać dyskryminację
mieszany czas pracy
owiedzenie warunków pracy i płacy
wnikowi każdej dodatkowej pracy
yjne obciążają pracodawcę
ć okres obowiązywania umowy
Umowy
o pracę, o dzieło,
zlecenia
Umowy o pracę,
o dzieło, zlecenia
racownikowi zatrudnionemu na zastępstwo
przestrzegać zasad bhp
w o ustalenie istnienia stosunku pracy wbrew woli
BiBlioteka
a przez ZUS rodzaju zawartej umowy
er indeksu 100935
● Kiedy warto podpisać przedwstępną umowę o pracę
● Jakiego odszkodowania można się domagać za niezawarcie
przyrzeczonej umowy o pracę
Umowy
Czy dopuszczalnapodpisując
jest dyskryminacja pozytywna
● Co trzeba ●wiedzieć,
umowę o pracę
● Czy można zrezygnować z określenia w umowie wymiaru etatu
● W jaki sposób
można
zmienić
rodzaj
umowy
● Czy posiadanie
dzieci
może uzasadniać
dyskryminację
● Czy można wprowadzić mieszany czas pracy
● Kiedy umowa
cywilnoprawna może być uznana za umowę o pracę
● Kiedy konieczne jest wypowiedzenie warunków pracy i płacy
● Porady ekspertów
● Czy można zakazać pracownikowi każdej dodatkowej pracy
● Jakie obowiązki informacyjne obciążają pracodawcę
● Wzory umów
● W jaki sposób trzeba liczyć okres obowiązywania umowy
● Jakie prawa przysługują pracownikowi zatrudnionemu na zastępstwo
● Czy zleceniobiorcy muszą przestrzegać zasad bhp
● Czy można wnieść pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy wbrew woli
pracownika
o pracę, o dzieło,
zlecenia
● Jakie są skutki podważenia przez ZUS rodzaju zawartej umowy
edaż łącznie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”
2080-6744
KsiążKa lub e-booK
cena książki 19,90 zł
cena e-booka 15,90 zł
liczba stron: 192
usług dla spółki, w której był wcześniej zatrudniony. Oznacza to, że w 2014 r. może
uzyskiwany przychód nadal opodatkować
w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, o ile nie wystąpią pozostałe
negatywne przesłanki określone w art. 8
ustawy.
PRZYKŁADY
1. Jakie dane podać na fakturze?
Zgodnie z wpisem do CEIDG osoba fizyczna prowadzi działalność na terenie innej
gminy niż ta, w której ma miejsce zamieszkania. Zgłoszenie rejestracyjne VAT-R złożyła więc w urzędzie skarbowym właściwym
dla adresu, pod którym prowadzi biznes. Czy
mimo to na fakturze powinna wpisywać adres zamieszkania?
Nie. Co do zasady na fakturze należy podawać adres siedziby. W przypadku osób
fizycznych jest to adres zamieszkania. Jeśli
jednak podatnik prowadzi biznes w innym
miejscu, to na fakturach należy podać adres
głównego miejsca prowadzenia działalności, uwzględniony we wpisie do CEIDG.
Potwierdził to w interpretacji indywidualnej
dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi
2. Czy nowa firma może rozliczać
się ryczałtem?
Podatnik zlikwidował jedną firmę, a zamierza uruchomić drugą. Pierwsza była opodatkowana ryczałtem. Czy nową też może
opodatkować w ten sposób?
Tak. Podatnik może w kolejnej firmie
stosować ryczałt od przychodów ewidencjonowanych, ale pod warunkiem że
złoży oświadczenie o wyborze tej formy
opodatkowania przed uzyskaniem pierwszego przychodu. Może to oczywiście
zrobić wcześniej we wniosku CEIDG-1
składanym w związku z uruchomieniem
nowego biznesu. Jeśli oświadczenia nie
złoży na czas i osiągnie pierwsze przychody, to w tym samym momencie traci możliwość korzystania z ryczałtu w danym
roku podatkowym. W takim przypadku
dochody z działalności musi opodatkować na zasadach ogólnych, czyli według
skali. Ryczałt jako formę opodatkowania
będzie mógł wybrać dopiero w kolejnym
roku (do 20 stycznia), o ile spełnione zostaną inne warunki wskazane w ustawie
o zryczałtowanym podatku dochodowym
od niektórych przychodów osiąganych
przez osoby fizyczne. Stanowisko takie
potwierdził również dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach
● Co trzeba wiedzieć, podpisując umowę o pracę
● W jaki sposób można zmienić rodzaj umowy
● Kiedy umowa cywilnoprawna może być uznana za umowę o pracę
● Porady ekspertów
● Wzory umów
ISBN 978-83-64085-85-7
Dostępny na:
www.sklep.infor.pl
Łukasz Zalewski
„Dziennik Gazeta Prawna”,
28 lipca 2014 r. Portal internetowy: www.nasz.kolporter.com.pl
HUMOR
Z OKOLIC LADY
Właściciel sklepu mówi do sprzedawcy: – Panie, pan wszystko robi powoli:
powoli pan myśli, powoli mówi, powoli
się porusza, powoli obsługuje klientów.
Czy jest coś co pan robi szybko?! – Tak, szybko się męczę...
W sklepie monopolowym:
– Chciałbym kupić jakieś dobre wino
na dziesięciolecie ślubu.
Sprzedawca pyta:
– Szanowny pan chce świętować czy
zapomnieć?
Syn zwraca się do ojca:
– Tatusiu, kup mi rewolwer! No kup
mi... Musisz mi kupić!
– Cicho! – reaguje zdecydowanie ojciec. – Nie kupię ci!
– Ale ja uważam, że powinieneś mi
kupić!
– A ja uważam, że nie i basta! W końcu, kto tu jest głową rodziny?!
– Na razie ty. Ale gdybyś mi kupił rewolwer...
Przychodzi zajączek do sklepu misia:
– Czy jest chleb dwukilogramowy?
– Nie, jest tylko jednokilogramowy.
Następnego dnia.
– Nie, jest tylko jednokilogramowy.
Przez kilka dni sytuacja się powtarza.
Misiu pomyślał, że zajączek mu nie da
spokoju więc postanowił zamówić chleb
dwukilogramowy. Przychodzi zajączek:
– Jest.
– To poproszę pół.
Do właściciela stacji benzynowej
przychodzi klient i pyta:
– Czy pan potrzebuje ludzi do pracy?
– Nie, mam komplet, nawet o dwie
osoby za dużo.
– Naprawdę?
– Przykro mi, ale mówię poważnie.
– No to, niech mnie ktoś wreszcie
obsłuży...
Śmiech relaksuje i pomaga w pracy.
Dlatego co miesiąc publikujemy
najlepsze dowcipy o tematyce handlowej.
Do wspólnego redagowania tej rubryki zapraszamy
wszystkich naszych czytelników – najlepsze żarty,
nadesłane na adres redakcji, zostaną nagrodzone.
Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty
życia strasznie wzrosły w dzisiejszych
czasach. Mówi:
– ... Pamiętam, kiedy byłem młody,
mama mi dała 5 złotych na zakupy, a ja
wróciłem do domu z pełną reklamówką:
wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury… A teraz co?! Wszędzie te lustra,
te kamery.
kundy – mówi drugi. – Kupiłem jej ferrari! Czerwone! Bo tak jej pięknie z jej
rudymi, rozwianymi włosami.
Na to trzeci:– A ja kupiłem żonie coś,
co do setki potrzebuje krócej niż sekundę.
– Przesadzasz. Nie ma tak szybkiego
samochodu.
– Ale ja nie kupiłem jej samochodu...
Kupiłem wagę.
Przedstawiciel handlowy puka do
drzwi jednego z warszawskich mieszkań. Otwiera mu kobieta.
– Dzień dobry, uszanowanie, łaskawa
pani. Czy pozwoli pani, że przedstawię
jej nasz najnowszy hit z dziedziny urządzeń gospodarstwa domowego, o którym pani sąsiadka twierdzi, że nie może
sobie pani na niego pozwolić?
W sklepie zoologicznym klientka pyta:
– Mają państwo sweterki dla psów?
– Tak, oczywiście mamy.
– To poproszę czerwony.
– Dobrze, ale proszę przyprowadzić
psa na przymiarkę.
– Nie mogę... to ma być niespodzianka.
Dwaj mężczyźni opowiadają sobie
o domowych zwierzakach.
– Mój pies już jest z nami 10 lat. Mówię Ci, nie wyobrażam sobie gdyby go
nie było. Zawsze wita mnie, gdy wracam
z pracy. Jest wierny, przytulny i idealnie
strzeże domu.
– Ja za to przez lata wzbraniałem się
przed zwierzętami, choć ostatnio łamię
się pod naporem dzieci i coraz częściej
zastanawiam nad jakimś zwierzątkiem…
Po miesiącu znajomi spotykają się ponownie. Jeden z nich cały posiniaczony
z zabandażowaną ręką.
– Co ci się stało?
– Mój pies mnie pogryzł…
– Jak to? Przecież w takich superlatywach o nim mówiłeś…
– Wróciłem do domu trzeźwy i mnie
nie poznał.
Trzech facetów w barze opowiada, co
kupili swoim żonom na urodziny.
Pierwszy z nich mówi:
– Ja kupiłem swojej żonie coś, co idzie
od 0 do 100 w niecałe 6 sekund.
Pozostali pytają – co to?
– Ach, wiecie, białe porsche, tak pięknie pasuje do jej blond włosów.
– Za to ja kupiłem swojej żonie coś,
co od 0 do 100 potrzebuje zaledwie 4 se-
Facet w kasie biletowej na dworcu:
– Są jeszcze bilety na ten 14:32 do
Zakopanego?
– Tak, oczywiście.
– A znajdzie się górna kuszetka ściana w ścianę z toaletą?
– Jest.
– A przede mną tabor cygański bilety
kupował, da się jechać w jednym wagonie z nimi?
– Tak, ale uprzedzam, że tam jeszcze
kibice jadą.
– Bardzo dobrze, poproszę ten bilet.
Wraca facet do domu, a żona z kuchni
woła:
– Kochanie, kupiłeś mamie bilet do
domu?
– Taaaa, ostatni wziąłem!
Do sklepu obuwniczego przychodzi
klient z reklamacją:
– Kupiłem tu buty. Są tak niewygodne
i tandetne, że nie można w nich chodzić...
– I pan jeszcze narzeka? Pan ma tylko
jedną parę, a my, trzysta...
Wybrała Kinga Beck–Tracz
Jeśli spotkało Państwa coś śmiesznego, czym chcielibyście podzielić
się z nami – napiszcie do redakcji
„Naszego Kolportera”! Opublikujemy opisy śmiesznych wydarzeń na
łamach naszego pisma!
Ośrodek
Szkoleniowo-Integracyjny
BC&O
w Smardzewicach
nad Zalewem Sulejowskim
Ośrodek Szkoleniowo-Integracyjny BC&O
w Smardzewicach k. Tomaszowa Mazowieckiego,
nad Zalewem Sulejowskim to idealne miejsce do
przeprowadzenia wszelkiego rodzaju szkoleń,
konferencji, seminariów, imprez integracyjnych,
wczasów i rodzinnych imprez okolicznościowych.
nasze atuty
Dysponujemy zapleczem szkoleniowym
i komfortową bazą hotelową. Naszym głównym atutem jest niepowtarzalna, domowa kuchnia! Pobyt naszym gościom
umila profesjonalna obsługa.
wspaniała okolica
Malownicze jezioro, sosnowe lasy, cisza,
krystalicznie czyste powietrze, tworzą znakomite warunki do nauki i wypoczynku.
dogodna lokalizacja
- - - - Zapraszamy
Tomaszów Mazowiecki – 7 km
Łódź – 57 km
Warszawa – 117 km
Katowice – 170 km
97-213 Smardzewice, ul. Klonowa 14, tel. (+4844) 710 86 81, 510 031 715
www.smardzewice.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]
Rozwiązanie krzyżówki z nr 9/2014: Kto się rano śmieje w wieczór płacze.
Nagrody otrzymują: główna nagroda w wysokości 300 zł: Anna Skowron – Oświęcim
24 nagrody po 50 zł: Maciej Gronowski – Częstochowa; Renata Lubawska – Gorzów Wlkp.; Małgorzata Rusin – Rzeszów; Michał Dzwonkowski – Nowy Staw;
Andrzej Koenig – Katowice; Janina Sowa – Dziwnów; Zbigniew Dufajn – Połaniec; Zbigniew Złoczewski – Piastów; Danuta Konoplańska – Olsztyn; Regina
Otrzonsek – Warłów; Dorota Tomaszek – Żywiec; Anna Sztwiorok – Ustroń; Mariola Kubczyk – Szczecin; Zyta Baczewska – Małkinia; Dorota Salwińska – Kraków;
Magdalena Zyga – Parczew; Anna Wilkosz – Gliwice; Danuta Budziar – Jelenia Góra; Józef Buchcic – Kielce; Renata Szutenberg – Sianowo; Teresa Bolka – Kamień;
Irena Barczak – Janków Przygodzki; Andrzej Podkowa – Wiślica; Bożena Kaczmarek – Pępowo.
Gratulujemy. Nagrody ufundowała Agencja Wydawnicza „TECHNOPOL”.
Lista osób nagrodzonych z bieżącego numeru będzie opublikowana w numerze 207 (listopad) „Naszego Kolportera”, a nagrody zostaną wysłane pocztą
w ciągu 60 dni od ukazania się niniejszego numeru. Regulamin jest dostępny na stronie: www.nasz.kolporter.com.pl/regulaminy
W losowaniu nagród wezmą wyłącznie osoby, które w terminie do
24.10.2014 r. nadeślą rozwiązanie na zamieszczonym obok, prawidłowo
wypełnionym kuponie, na adres redakcji: „Nasz Kolporter”, ul. Zagnańska 61,
25-528 Kielce.
Kolporter
W PRASIE I INTERNECIE
Kolporter wśród największych
firm Europy ŚrodkowoWschodniej
Trzy firmy związane z rynkiem
mediów znalazły się w rankingu 500
największych firm Europy Środkowo-Wschodniej opublikowanym przez
„Rzeczpospolitą”.
Jako kryterium przyjęto wysokość
przychodów ze sprzedaży uzyskanych
w ub.r. Na 181. pozycji uplasowała się firma kolporterska Kolporter z przychodem
1060,4 mln euro. Cyfrowemu Polsatowi
przychód w wysokości 691,2 mln euro
dał 323. pozycję, natomiast Ruch znalazł
się na 445. miejscu z przychodem 530,2
mln euro.
4.09.2014
Kolporter otworzył w sierpniu
kolejne saloniki
Każdego miesiąca Kolporter otwiera
nowe punkty handlowe - saloniki prasowe i salony Top-Press. Nie inaczej było
w sierpniu, gdy firma uruchomiła w ramach swojej sieci sześć saloników i dwa
Top-Pressy. Niemal wszystkie są zlokalizowane w galeriach i centrach handlowych, dyskontach, super- i hipermarketach.
Wybór takich właśnie lokalizacji nie
jest przypadkowy. Kolporter w tym roku
restrukturyzuje swoją sieć, kładąc nacisk
na wybór atrakcyjnych handlowo miejsc,
w których uruchamiane są nowe punkty.
W sierpniu najnowsze saloniki prasowe rozpoczęły działalność w Radzyniu Podlaskim (Biedronka), Rybniku
(Biedronka), Koninie (Polomarket), Toruniu (Tesco), Częstochowie (Netto) oraz
w Raciborzu przy ul. Opawskiej 124 A.
Również w sierpniu otwarto dwa salony
Top-Press: w Dąbrowie Górniczej (CH
Pogoria) i Katowicach (Selgros). Na koniec sierpnia sieć Kolportera liczyła 810
saloników prasowych i 182 salony Top-Press.
11.09.2014
Drużyna Kolportera obroniła mistrzowski tytuł!
Piłkarska reprezentacja Kolportera obroniła tytuł mistrza Polski z ubiegłego
roku podczas IV Mistrzostw Polski Branży Poligraficznej, Papierniczo-Biurowej
i Opakowań w piłce nożnej sześcioosobowej. Dominacja Kolportera w czasie
tego turnieju była bezdyskusyjna.
W drodze do finału drużyna Kolportera rozegrała 4 mecze. Wszystkie wygrała, zdobywając aż 35 bramek i tracąc tylko dwie. Również w finale, podobnie
jak przed rokiem, Kolporter nie dał szans zespołowi Dekorglass z Działdowa,
wygrywając 2:0.
Mistrzostwa rozegrano w dniach 13 – 14 września 2014 r. w Łodzi.
Świeżo upieczonym mistrzom Polski serdecznie gratulujemy!
Kolporter wprowadza
do sprzedaży kody do gier
na smartfony
Kolporter wprowadził we wszystkich
swoich salonikach prasowych i salonach
Top-Press sprzedaż kodów do gier na
telefony z systemem operacyjnym Android.
– Nasz nowy produkt adresowany jest
przede wszystkim do młodych klientów,
gdyż to oni najchętniej korzystają z gier
w mobilnych urządzeniach – mówi Anna
Szwed z Biura Handlowego Kolportera.
– Klient otrzymuje w saloniku wydruk,
na którym oprócz kodu znajduje się również instrukcja, jak korzystać z doładowania. Następnie po połączeniu się przez telefon z internetem, wchodzi na stronę www.
zabilon.pl (strona dostawcy kodów), wpisuje dziesięciocyfrowy kod i pobiera zakupioną przez siebie grę. W ten sposób uzyskuje
do niej nielimitowany dostęp - dodaje.
W marcu br. w punktach handlowych
sieci Kolportera – salonikach prasowych
i salonach Top-Press - w ramach oferty
„Spraw radość sobie i bliskim” wprowadzono sprzedaż doładowań do gier komputerowych na PC i konsol typu Xbox
i Sony PlayStation.
W salonikach prasowych Kolportera
od maja ub.r. dostępna jest też jednorazowa, elektroniczna karta płatnicza Paysafecard. Klient kupuje za gotówkę wydruk
z kodem PIN, umożliwiającym bezpieczne
dokonanie płatności online.
Kolporter jest największym dystrybutorem prasy i jednym z największych
dystrybutorów towarów FMCG w Polsce.
Oferuje kompleksową obsługę punktów
handlowych i sieci sprzedaży oraz świadczy usługi logistyczne i reklamowe. Spółka zbudowała największą w Polsce, zlokalizowaną w sklepach detalicznych, sieć
terminali do sprzedaży doładowań prepaid. Terminale realizują również płatności
i usługi elektroniczne.
15.09.2014
Kubki i misie od Wedla
odbierzesz w saloniku
1 września ruszyła promocja konsumencka firmy Lotte E. Wedel, organizowana przez agencję Albedo Marketing, która
potrwa do końca roku. W puli nagród znalazło się 50 tysięcy designerskich nagród
oraz e-booki.
Celem akcji jest zwiększenie sprzedaży
produktów marki Wedel w okresie jesienno-ziomowym. Promocja ma dwa etapy.
W pierwszym nagrodą są designerskie
kubki w trzech wedlowskich wzorach,
nawiązujących do prac światowych projektantów mody. W drugim etapie nagrodą będą pluszowe misie w wedlowskich
strojach.
Aby wziąć udział w promocji należy
kupić promocyjne produkty Wedel i zarejestrować kody z opakowań na stronie
www.wedelpromocja.pl. Nagrody odbierane będą w salonikach prasowych KOLPORTER. Dodatkową nagrodą za każdy
zarejestrowany kod jest możliwość pobrania jednego z trzech e-booków z Nexto.pl.
24.09.2014
Chceszprowadzić
SalonikPrasowy?
Zapewniamy:
• Atrakcyjnewynagrodzeniestałe,
• Premięuzależnioną
odosiąganychwyników,
• Wynagrodzenie
dodatkowe,
Decydując się
na współpracę
otrzymasz:
• Kompletnie
urządzony
iwyposażony
SalonikPrasowy,
• Pełnezatowarowanie
nakosztKolportera,
• Opiekęmerytoryczną
isystemszkoleń.
infolinia801404044
NOWOŚCI
Rynek prasowy jest niezwykle dynamiczny.
Świadczy o tym stale wzrastająca liczba tytułów.
Prezentowane niżej wydawnictwa weszły ostatnio
do systemu dystrybucji Kolportera.
O tych czasopismach warto wiedzieć,
te czasopisma warto mieć w swojej ofercie.
W OFERCIE KOLPORTERA
TYTUS, ROMEK I A’TOMEK
ukażą się w niezwykłej szacie graficznej
– wszystkie okładki projektuje Andrzej
Pągowski. W ramach serii ukażą się kultowe powieści pisarki jak chociażby „Lesio”,
„Krokodyl z kraju Karoliny” czy „Całe zdanie nieboszczyka”. W sprzedaży od 6 października 2014 roku.
DISNEY PRZEDSTAWIA. PALACE PETS
Disney
przeDstawia
4/2014
Tygodnik
Cena: tom 1 – 2,99 zł; tomy 2-25 – 5,99 zł
Wydawca: RINGIER AXEL SPRINGER
prezent:
pamiętnik,
ołówek
i naklejki
Legendarny polski komiks powraca! „Tytus, Romek i A’Tomek” to seria 25 oryginalnych ksiąg kultowych komiksów
z Tytusem, Romkiem i A’Tomkiem autorstwa Henryka Jerzego Chmielewskiego.
Seria zostanie wzbogacona o premierowy
dwuczęściowy plakat narysowany przez
popularnego Papcia Chmiela. W sprzedaży
od 14 października 2014 r.
KRÓLOWA POLSKIEGO KRYMINAŁU
– JOANNA CHMIELEWSKA
Dwutygodnik
Cena: tom 1 – 5,99 zł; tomy 2-50 – 14,99 zł
Wydawca: RINGIER AXEL SPRINGER
KRÓLOWA POLSKIEGO KRYMINAŁU
to unikatowa seria obejmująca 50 najlepszych i najchętniej czytanych książek
Joanny Chmielewskiej. Miłośnicy dowcipnie napisanych powieści sensacyjnych
będą mogli stworzyć jedyną w swoim rodzaju kolekcję. Te wyjątkowe publikacje
Magazyn skierowany jest do wszystkich, którzy uwielbiają jeść, gotować i są
zainteresowani zdrowym stylem życia
na wysokim poziomie, a szczególnie do
tych, dla których gotowanie dla rodziny
i przyjaciół to przyjemność i relaks. Tytuł
„Claudia Apetyt” został stworzony z pasji
i napisany ze smakiem. W każdym wydaniu czytelnicy znajdą takie sekcje jak:
„Dania na każdy dzień (łatwe propozycje
dla zapracowanych), „Dania na weekend”
(eleganckie i inspirujące potrawy tworzone dla przyjemności), „Sezon” (jak cieszyć
się tym, co najlepsze w danym sezonie),
„Wokół stołu” (inspirujące przepisy, ciekawi ludzie i to co wiąże się jedzeniem).
BEZ PŁUGA
Disney Przedstawia
4/2014
Cena: 8,99 zł
w tym 8% VAT
Indeks 264601
Wydanie jednorazowe
Cena: 8,99 zł
Wydawca: EGMONT POLSKA
„Palace Pets” to niepowtarzalne wydanie
prezentujące urocze zwierzątka księżniczek Disneya. Czytelniczki, które znają
bohaterów z aplikacji o tym samym tytule,
będą mogły lepiej poznać każde zwierzątko
oraz dołączyć do zabawy w zaczarowanym
królestwie. W numerze nie zabraknie wesołych historyjek, prześlicznych piesków, kotków i koników oraz zagadek dotyczących
Palace Pets. Zapraszamy do świata ukochanych ulubieńców Arielki, Roszpunki,
Królewny Śnieżki czy Kopciuszka. Czekają
na Was m.in. Karmelka, Fuksja, Jagódka,
Iskierka, Sasanka i Koral. Wśród prezentów
dołączonych do numeru pisma znajdą się
atrakcyjne gadżety związane z milusińskimi księżniczek! Będą to pamiętnik, naklejki
oraz brokatowy ołówek. Wydanie w sprzedaży od 22 października 2014 r.
CLAUDIA APETYT
Dwumiesięcznik
Cena: 7,99 zł
Wydawca: BURDA COMMUNICATIONS
SP. Z O.O.
Kwartalnik
Cena: 9,00 zł
Wydawca: OFICYNA WYDAWNICZA
OIKOS SP. Z O.O.
Kwartalnik „Bez Pługa” jest pierwszym
ogólnopolskim czasopismem poświęconym technologii bezorkowej. W każdym
numerze znajdują się informacje na temat różnych technologii uprawy oraz
ich wpływu na rozwój życia glebowego
i struktury gleby. Czytelnik pozna tajniki
procesów związanych z tworzeniem się
materii organicznej oraz skuteczne sposoby ochrony plantacji przed chwastami
i szkodnikami. Czasopismo zwiera także
mnóstwo informacji dotyczących nawożenia organicznego i mineralnego oraz
opinie i porady rolników, którzy zrezygnowali z pługa.
nowości w ofercie kolporterA
NIEZBĘDNIK OGRODNIKA
Miesięcznik
Cena: 1,99 zł
Wydawca: AGORA S.A.
Magazyn poradnikowy skierowany do osób
uprawiających rośliny w ogrodzie i w domu. Każdy numer będzie poświęcony
jednej tematyce, w numerze pierwszym:
rośliny cebulowe, w kolejnych: rośliny dla
zdrowia i urody, storczyki, iglaki.
Media Service Zawada wprowadza na rynek saszetki oraz zestaw z 5 saszetkami
z kartami Match Attax na licencji Bundesliga. Każdy prawdziwy fan piłki nożnej
będzie mógł teraz zebrać swoją niepowtarzalną kolekcję ponad 450 kart z ulubionymi sportowcami. W każdej saszetce
znajdzie 5 kart, które może wykorzystać
do gry lub wymienić z przyjacielem. Niektóre saszetki zawierają karty specjalne,
np. w co 9 saszetce znajdują się karty przezroczyste, a w co 60 saszetce karty Club
Einhundert.
liwość ściągnięcia aplikacji, za pomocą
której dziewczynki będą mogły tworzyć
i zapisywać własne historie o wróżkach.
Data wejścia na rynek 24.10.2014 r. Pojawienie się na rynku nowego produktu na
licencji Winx Club jest wsparte kampanią
reklamową w telewizji, w internecie oraz
reklamą w magazynach i innych produktach wydawanych przez Media Service
Zawada.
WINX CLUB REGAL FAIRY- KOLEKCJA
PRZEWODNIK KOLEKCJONERA
MATCH ATTAX BUNDESLIGA
ANGRY BIRDS
- KOLEKCJA ŁAMIGŁÓWEK
Dwutygodnik
Cena: 5,99 zł
Wydawca: EDIPRESSE POLSKA S.A.
Kolekcja książeczek dla dzieci. Niezwykłe
zabawy i łamigłówki. Dzięki Angry Birds
dziecko nauczy się koncentracji, rozwinie wyobraźnię i zdolności manualne.
W każdym numerze do złożenia figurka
trójwymiarowa z bohaterem Angry Birds,
kolorowe naklejki.
Wydawnictwo jednorazowe
Cena: 29,99 zł
Wydawca: MEDIA SERVICE ZAWADA
KOLEKCJA LALEK WINX CLUB
REGAL FAIRY
Media Service Zawada wprowadza na
rynek wyjątkowy produkt dedykowany
fanom piłki nożnej, a przede wszystkim
fanom popularnej Bundesligi. Zagorzali
pasjonaci futbolu znajdą w zestawie PRZEWODNIK KOLEKCJONERA MATCH ATTAX zasady gry wraz z boiskiem do gry, 2
saszetki z 5 kartami, niepowtarzalną kartę
specjalną oraz segregator na karty. Żaden
prawdziwy fan piłki nożnej nie może przegapić tej nowości!
Cena: 3,90 zł (saszetka z 5 kartami)
Cena: 19,50 zł (Multipack z 5 saszetkami
+ karta z limitowanej edycji)
Wydawnictwo Media Service Zawada, na fali sukcesu produktów z serii Magic City oraz
Magic Alfea wprowadza nową edycję – Regal Fairy, w skład której wchodzi 12 saszetek z laleczkami Winx: 6 laleczek w odsłonie
Księżniczek i 6 laleczek w odsłonie Bloomix.
Dodatkową wartością tego produktu jest
możliwość ściągnięcia aplikacji, za pomocą
której dziewczynki będą mogły tworzyć i zapisywać własne historie o wróżkach. Data
wejścia na rynek: 10.10.2014 r.
ZŁOTA KOLEKCJA - AUTA PRL-U Dwutygodnik
Cena: 29,99 zł
Wydawca: DE AGOSTINI POLSKA SP. Z O.O.
KARTY MATCH ATTAX
BUNDESLIGA 2014/2015
Cena: 12,99 zł
Cena: 12,99 zł
Wydawnictwo Media Service Zawada, na
fali sukcesu dwóch wydań z laleczkami
Magic City oraz Magic Alfea, wprowadza
na rynek kolejne - z produktami Regal
Fairy. W skład najnowszego wydania
wchodzi 8-stronicowa wkładka i jedna
z dwunastu laleczek z serii Regal Fairy.
W środku czytelniczki znajdą wszystko
o wróżkach-księżniczkach z Klubu Winx.
A także niezwykły quiz - sprawdzą, czy
należą do dam, czy bojowniczek. Dodatkową wartością tego produktu jest moż-
Unikatowa kolekcja modeli aut w skali
1:43. Modele zostały specjalnie wyselekcjonowane i przygotowane w oryginalnej
kolorystyce z czasów PRL-u. Każdy model
umieszczony będzie na podstawce ekspozycyjnej. Każdy numer zawiera zeszyt
wraz z modelem legendarnego samochodu, którym wyruszysz w niezapomnianą,
sentymentalna podróż w czasy PRL-u.
Wszystkie auta posiadają oryginalne, fabryczne detale i wiernie oddane szczegóły
z epoki. Dodatkowo w załączonym zeszycie przeczytasz o historii modelu, poznasz
ciekawostki z nim związane i jego dane
techniczne.
WINX CLUB TAJEMNICA MORSKICH
GŁĘBIN
w swoim rodzaju. Dodatkowo na czytelników czekają wyjątkowe naklejki. Objętość: 16 str. + 4 str. wkładka z naklejkami.
DOM INTELIGENTNY
cieli smoków już 20 października, stanowi
uzupełnienie tej magicznej historii. Na czytelników czeka aż 16 stron komiksu pełnego nieznanych przygód Czkawki i smoka
Szczerbatka oraz pozostałych mieszkańców wyspy Berk. W środku znajdą się też
plakaty, ciekawostki ze świata wikingów
i zadania dla wielbicieli jeźdźców smoków.
Jeszcze więcej zabawy zagwarantują konkursy z mnóstwem nagród prosto ze świata
DRAGONS oraz prezenty dołączane do każdego wydania, do pierwszego - oryginalne
słuchawki ze Szczerbatkiem w dwóch kolorach do wyboru.
TWOJE PRZEDSZKOLE - POMOCNIK
NAUCZYCIELA I RODZICA
Cena: 29,99 zł
Z okazji premiery filmu „Winx Club. Tajemnica morskich głębin” Media Service Zawada poszerza swoje portfolio produktów
o bogato ilustrowaną książkę o tematyce
filmowej. Czytelniczki poznają magiczną
opowieść o walce wróżek z mutantem
Tritannusem! Wróżki z Klubu Winx znów
muszą walczyć z wrogiem. Jednak tym
razem przeciwników jest więcej, niż przyjaciółki przypuszczają… Data wejścia na
rynek: 01.10.2014 r.
Rocznik
Cena: 12,97 zł
Wydawca: KMH MEDIA GROUP SP. Z O.O.
Ekskluzywny magazyn, którego misją
jest: łączyć ludzi, dzięki którym budowane
w Polsce domy będą ekonomiczne i komfortowe, wygodne i bezpieczne, piękne i na
wskroś nowoczesne. Magazyn opisuje dom
inteligentny z perspektywy użytkownika,
architekta, a także projektanta i inżyniera.
DRAGONS – MAGAZYN
STACYJKOWO - SERIA KSIĄŻEK
Dwumiesięcznik
Cena: 7,99 zł
Seria książek „Stacyjkowo” powstała na
motywach bajki o tym samym tytule, emitowanej na antenie kanału MiniMini+. Mali
czytelnicy mogą się cieszyć opowiadaniem,
łamigłówkami, kolorowankami oraz zagadkami, a przede wszystkim ulubionymi
bohaterami - wesołymi lokomotywami ze
Stacyjkowa. Każdy z nich - Bruno, Koko
i Wilson - wyróżnia się wyjątkowymi cechami. I te niepowtarzalne osobowości
czynią bajkę, jak i samą książkę jedynymi
Miesięcznik
Cena: 28,50 zł
Wydawca: WACŁAWSKI ADAM AKORD ŚPIEWAJĄCE BRZDĄCE
Miesięcznik
Cena: 9,99 zł
„DRAGONS” to wyjątkowy magazyn dla
fanów filmu „Jak wytresować smoka” oraz
serialu „Jeźdźcy smoków”. Opowieść przenosi widzów w fantastyczny świat wyspy
Berk zamieszkiwanej przez legendarnych
wikingów, których głównym zajęciem jest
walka ze smokami. Bieg historii zmienia
główny bohater filmu, chłopiec o imieniu
Czkawka, któremu udaje się oswoić smoka.
Od tego czasu między ludźmi a smokami
zawiązuje się prawdziwa przyjaźń. Magazyn „DRAGONS”, który trafi do rąk wielbi-
Pomocnik dla nauczyciela i przede wszystkim dla rodzica do pracy w domu ze swoimi dziećmi. Zawiera plansze dydaktyczne,
karty pracy, scenariusze zajęć przedszkolnych. Czasopismo jest w czytelnym formacie A4. Materiały zawarte w miesięczniku
mają na celu wszechstronny rozwój dziecka poprzez: kształcenie umiejętności społecznych dzieci, rozwijanie koordynacji
wzrokowo-ruchowej, ćwiczenia usprawniające percepcję słuchową, rozwijanie
sprawności małej motoryki, rozwijanie
mowy i aktywności twórczej, kształcenie
umiejętności matematycznych i gotowości do nauki czytania i pisania, kształcenie
sprawności grafomotorycznej, rozwijanie
słuchu fonematycznego oraz usprawnianie
narządów artykulacyjnych. Miesięcznik
pomaga zorganizować twórcze i ciekawe
zajęcia: muzyczne, plastyczne, ruchowe,
badawcze, konstrukcyjne, tematyczne, dydaktyczne, itp., a także realizować zajęcia
zgodnie z wymaganiami nowej podstawy
programowej.
SCOOBY DOO!
PANINI MONSTER HIGH
TAJEMNICA STRASZNEGO DWORU
- ALBUM I NAKLEJKI
Cena albumu: 5,50 zł
Cena saszetek z naklejkami: 2,00 zł
Wydawca: BURDA COMMUNICATIONS
SP. Z O.O.
Na kolekcję „Monster High” składają się:
album do wyklejania z miejscem na przyklejenie naklejek oraz saszetki z naklejkami. Monster High to świat dzieci znanych
potworów uczęszczających do liceum.
Upiorni bohaterowie podobnie jak zwykli
nastolatkowie uwielbiają muzykę i zabawę.
Magazyn, który karmi umysły - 164 strony bogato ilustrowanego przewodnika po
naukach ścisłych na poziomie szkolnym.
„NAUKA W AKCJI” obejmuje pięć rozdziałów: fizykę, chemię, przyrodę, zoologię i anatomię oraz fizjologię człowieka.
W swoim zamierzeniu ma zafascynować
młodych ludzi nauką i światem wokół.
Stanowi cenne poszerzenie wiedzy wynoszonej ze szkoły o najnowsze osiągnięcia
naukowe. Podaje informacje w sposób interesujący i zrozumiały.
RYTM WARSZAWY
BARBIE - MAGICZNY ŚWIAT
Wydanie specjalne
Cena: 14,99 zł
W październiku do rąk fanów Scoobiego
trafi magiczna publikacja, która przeniesie
małych czytelników do mrocznego dworu
pełnego strasznych zakamarków. Tajemnicza Spółka została wezwana do kolejnego
zadania. Mają pomóc właścicielowi pizzerii
w rozwiązaniu zagadki – szalonego zombi
pojawiającego się w lokalu. Podejrzenia
padają na pobliski stary dwór – to w nim
mogą ukrywać się odstraszające klientów
potwory! Tym razem mali łowcy mrożących krew w żyłach przygód będą mogli
razem z Tajemniczą Spółką zmierzyć się
z duchami i wziąć udział w dochodzeniu.
W tle toczącej się na łamach książeczki
historii ukrywają się duchy! W ich poszukiwaniu czytelnikom pomoże prawdziwa,
magiczna lupka dołączona do książeczki. Do zabawy! Data wejścia na rynek:
10.10.2014 r.
KSIĘŻNICZEK - KOLEKCJA
Dwutygodnik
Cena: 21,99 zł
Kolekcja 8 bajkowych książek i 8 filmów
na DVD o księżniczkach. W każdej książeczce mnóstwo ciekawych informacji o niezwykłych bohaterkach, a także
zabawy, wycinanki. Cudowna podróż
z niezliczonymi, cudownymi przygodami
w towarzystwie magicznych księżniczek
Barbie. Z każdym tomem bajkowe naklejki-zdjęcia z księżniczkami Barbie.
KOLEKCJA WIELKI LEKSYKON
UZBROJENIA - WYDANIE SPECJALNE
Miesięcznik
Cena: 24,99 zł
Kolekcja wydań specjalnych Wielkiego
Leksykonu Uzbrojenia.
URODA ŻYCIA
TAK TO DZIAŁA. WIEDZIEĆ WIĘCEJ
Miesięcznik
Cena: 7,99 zł
Elegancki magazyn dla kobiet inteligentnych i świadomych, dojrzałych, wymagających i inteligentnych, które poszukują
pogłębionych treści, cenią sobie jakość życia i stać je na wysoki jego poziom. Unikalne
połączenie portretów ludzkich z tematyką
psychologiczną. Magazyn, który celebruje
życie i codzienne przyjemności nie będzie
koncentrować się na celebrytach, ale postawi raczej na historie ludzi mniej znanych,
a czasami wręcz nieznanych, ale prowadzących pasjonujące życie (na okładce zerówki
znalazła się aktorka Izabela Kuna).
Dwutygodnik
Cena: 4,90 zł
Wydawca: AGENCJA WYDAWNICZO-REKLAMOWA SKARPA WARSZAWSKA
SP. Z O.O.
„Rytm Warszawy” to lokalny dwutygodnik,
który jest dystrybuowany na terenie całej Warszawy. Publikuje treści dotyczące
warszawskiej polityki, kultury i społeczeństwa. Dziennikarze na bieżąco monitują
poczynania we wszystkich warszawskich
urzędach, informują o najważniejszych,
miejskich sprawach. W magazynie nie zabraknie aktualnych tematów politycznych,
jak i tych ponadczasowych - kulturalno-historycznych. Stałymi felietonistami pisma
zostali: raper Karol „Pjus” Nowakowski,
Ryszard Kalisz oraz Jacek Wilk i Przemysław Śmiech.
GAZETA SANOCKA
Tygodnik
Cena: 2,50 zł
Wydawca: AGENCJA WYDAWNICZO-REKLAMOWA „KORSO” SP. Z O.O.
Wydanie okazjonalne
Cena: 29,90 zł
Wydawca: BIZBI MEDIA S.A.
Czasopismo lokalne o tematyce społeczno-kulturalnej. Poświęcone jest
najciekawszym informacjom z powiatu
sanockiego.
KOLPORTER SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ
SPÓŁKA KOMANDYTOWO-AKCYJNA
z siedzibą w Kielcach, ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce
Wpisana do Rejestru Przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Kielcach, X Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS: 0000425377,
NIP: 959 145 24 82, REGON: 291770790, wysokość kapitału zakładowego 4 549 999,90 zł (wpłacony w całości).
NASZE ODDZIAŁY
Departament Dystrybucji Prasy
ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, tel. 41 367 82 02 do 03, 367 88 88
www.dp.kolporter.com.pl; e-mail: biuro@kolporter.com.pl
Infolinia 0801 40 40 44
Oddział Białostocki Dystrybucji Prasy
15-688 Białystok
ul. Przędzielniana 8
tel. (85) 87 70 900
fax (85) 653 75 25
bialystok@kolporter.com.pl
Oddział Bielski Dystrybucji Prasy
43-502 Czechowice-Dziedzice
ul. Krzywa 8
tel. (33) 486 31 01
fax (33) 721 03 99
Oddział Bydgoski Dystrybucji Prasy
85-758 Bydgoszcz
ul. Przemysłowa 8
tel. (52) 561 30 00
fax (52) 346 55 47
bydgoszcz@kolporter.com.pl
Oddział Gdański Dystrybucji Prasy
80-720 Gdańsk
ul. Połęże 3
tel. (58) 732 51 23 do 26
[email protected]
Oddział Katowicki Dystrybucji Prasy
40-382 Katowice
ul. Roździeńska 1B
tel. (32) 359 68 68
fax (32) 359 68 36
[email protected]
Oddział Łódzki Dystrybucji Prasy
93-253 Łódź
ul. Poli Gojawiczyńskiej 22
tel. (42) 288 04 11-12, 288 04 12
fax (42) 288 04 14
[email protected]
Oddział Kielecki Dystrybucji Prasy
25-620 Kielce
ul. Kolberga 11
tel. (41) 312 35 00,
(41) 345 15 10
fax (41) 366 03 51
[email protected]
Oddział Koszaliński Dystrybucji Prasy
75-132 Koszalin
ul. Mieszka I 22B
tel. (94) 710 16 01 do 04
[email protected]
Oddział Krakowski Dystrybucji Prasy
31-574 Kraków
ul. Ciepłownicza 37
tel. (12) 25 49 700
fax (12) 25 49 718
[email protected]
Oddział Opolski Dystrybucji Prasy
45-233 Opole, ul. Oleska 117
tel. (77) 545 09 40
fax (77) 444 70 88
[email protected]
Oddział Poznański Dystrybucji Prasy
61-315 Poznań
ul. Pokrzywno 10A
tel. (61) 624 66 77
fax (61) 624 66 11
[email protected]
Oddział Lubelski Dystrybucji Prasy
20-703 Lublin
ul. Cisowa 11
tel. (81) 445 24 44
fax (81) 445 24 20
[email protected]
NASZE ODDZIAŁY
Oddział Olsztyński Dystrybucji Prasy
10-683 Olsztyn
ul. Augustowska 23 a
tel. (89) 679 63 20
fax: (89) 679 63 29
[email protected]
Oddział Rzeszowski Dystrybucji Prasy
35-205 Rzeszów
ul. Wspólna 2
tel. (17) 863 75 05, 863 75 05
fax (17) 863 77 85
[email protected]
Oddział Szczeciński Dystrybucji Prasy
70-789 Szczecin
ul. Dąbska 69
tel. (91) 881 35 02 do 04, 881 35 89
[email protected]
Oddział Warszawski Dystrybucji Prasy
05-080 Izabelin
Mościska, ul. Bakaliowa 3
tel. (22) 355 05 00, 355 04 00
Prenumerata: wew. 471 – 482
[email protected]
Oddział Wrocławski Dystrybucji Prasy
53-010 Wrocław
ul. Stajenna 3-7
tel. (71) 73 44 501 do 06
fax (71) 73 44 531
[email protected]
Oddział Zielonogórski Dystrybucji Prasy
65-001 Zielona Góra
Al. Zjednoczenia 102 B
tel./fax (68) 329 99 91 do 93
fax (68) 329 99 94
zielonagora@kolporter.com.pl
Departament Dystrybucji FMCG
ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce
www.fmcg.kolporter.com.pl; e-mail: [email protected]
Infolinia 0801 40 40 44
Oddział Gdański FMCG
80-180 Kowale k. Gdańska
ul. Magnacka 4
tel. (58) 762 75 86, 762 75 87
(58) 762 75 89
fax (58) 762 75 88
Oddział Katowicki FMCG
41-208 Sosnowiec
ul. Orląt Lwowskich 146
tel. (32) 616 67 63 do 66
fax (32) 614 19 20
Oddział Kielecki FMCG
Oddział Lubelski FMCG
20-234 Lublin
ul. Mełgiewska 30F
tel. (81) 745 10 46
fax (81) 749 67 50
Oddział Olsztyński FMCG
10-449 Olsztyn
Al. Piłsudskiego 75 A budynek B
tel. (89) 532 00 58
fax (89) 532 00 57
Oddział Poznański FMCG
25-563 Kielce
ul. Zagnańska 149
tel./fax (41) 312 48 19
61-249 Poznań
ul. Obodrzycka 67
tel. (61) 871 50 20, 871 50 21
fax (61) 870 30 03
Oddział Krakowski FMCG
Oddział Szczeciński FMCG
32-005 Niepołomice
ul. Władysława Wimmera 16
tel. (12) 254 97 50
fax (12) 254 97 60
70-784 Szczecin
ul. A. Struga 43
tel./fax (91) 461 44 60, 78, 85
fax. (91) 461 57 85
Oddział Toruński FMCG
87-100 Toruń, ul. Kociewska 22
tel. (56) 655 92 54, fax (56) 655 84 24
Oddział Warszawski FMCG
02-273 Warszawa, ul. Muszkieterów 15 B
tel. (22) 500 77 00 (do 34)
fax (22) 500 77 43
Oddział Wrocławski FMCG
55-080 Nowa Wieś Wrocławska, ul. Ryszarda Chomicza 3
tel. (71) 350 24 88, 350 25 58, magazyn 350-07-12
fax (71) 350 24 47,
Biuro Handlowe FMCG w Łodzi
93-253 Łódź, ul. Poli Gojawiczyńskiej 22
tel. (42) 638 81 38 do 39
fax. (42) 364 35 80
Biuro Handlowe FMCG w Kole
62-600 Koło, ul. Żeromskiego 6
tel. fax. (63) 261 90 43,
WZROST SPRZEDAŻY.
BEZPIECZEŃSTWO I WYGODA.
Terminal Uniwersalny realizuje:
•akceptacjękartpłatniczych
•przyjmowanieopłatzadomowerachunki
•sprzedażdoładowańprepaidwszystkichoperatorów
•sprzedażkodówpaysafecard
•obsługęprogramulojalnościowego„MiloweZakupyPlus”
•sprzedażdoładowańlicznikówenergetycznych
•sprzedażzestawówstartowychwatrakcyjnychcenach
wszystkichoperatorów
Terminal Uniwersalny zapewnia:
•ciągłądostępnośćusług
•pełnąofertęnominałów
Twoje korzyści:
•płaciszwyłączniezasprzedanytowar
•konieckłopotówzzamówieniami
imagazynowaniem
•całodobowapomoctechniczna
Chcesz mieć terminal?
Wybierzjednązmetod:
•zadzwoń:0801404044lub0413678555
•wejdźnastronęwww.terminal.kolporter.com.pl
iwypełnijformularzzgłoszeniowy
INFOLINIA:0801404044
Przesyłki
kurierskie
Zapraszamy
do współpracy!
dla firm i instytucji
Infolinia 41 31-06-800, 22 21-22-800
www.k-ex.pl

Prasa nie tylko - Kolporter.com.pl

Transkrypt

Podobne dokumenty

KOMUNIKAT Szanowni Rodzice! W związku ze zmianą zasad

NK 2009-07.indd - Kolporter.com.pl